• Nie Znaleziono Wyników

Z Legionowa na Wyspę Niedźwiedzią : I polska wyprawa polarna 1932-1933

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Z Legionowa na Wyspę Niedźwiedzią : I polska wyprawa polarna 1932-1933"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

„R ocznik L egio now ski”

VII, 2014

P io tr K ö h le r

Z Legionowa na Wyspę Niedźwiedzią.

I polska wyprawa polarna 1932-1933

(2)

AR TYK UŁY

„R ocznik L eg io n o w sk i”

V II, 2014

P iotr K öhler

Z Legionowa na Wyspę Niedźwiedzią.

I polska wyprawa polarna 1932-1933

W 1 9 2 9 r. na m ię d z y n a ro d o w y m z je ź d z ie d y re k to ró w in s ty tu tó w m eteorologicznych w K openhadze proklam ow ano „D rugi M iędzynarodow y R ok P o la rn y ” w p ię ćd zie sią tą ro czn icę p ie rw sze g o , o d b yte g o w latach 1882/18 8 3 1. M iędzynarodowa Komisja Roku Polarnego zajęła się organizacją ca łe g o p rze d się w zię cia , które m iało się ro ze g ra ć w latach 1 9 3 2 -1 9 3 3 . Na c z e le P o lskie j N a rodow ej K o m isji R oku P o la rn e g o sta n ą ł d y re k to r Państwowego Instytutu M eteorologicznego d r inż. Jean Lugeon (1898-1976).

M iędzynarodow a Kom isja Roku P olarnego w yznaczyła P olsce W yspę Niedźwiedzią (Bj

0

rn

0

ya) jako miejsce badań. W yspa ta leży na granicy Morza B arentsa i M orza N orweskiego. Jej pow ierzchnia w ynosi zaledw ie 178 km 2.

Jest całkow icie bezleśna i w większości płaska, jedynie w południowej części w znoszą się w zgórza do 536 m n.p.m . K lim at w ysp y charakteryzują częste m gły i wichry. O dkryli ją niderlandcy żeglarze W illem B arents (B arentsz) (1 5 5 0 -1 5 9 7 ) i Jacob van H eem skerk (1 5 6 7 -1 6 0 7 ) 10 czerw ca 1595 r., podczas trzeciej w ypraw y Barentsa w poszukiw aniu P rzejścia Północno- W schodniego do Chin. Została nazwana przez Barentsa W yspą Niedźwiedzią na c z e ś ć n ie d źw ie d zia , z którym m u sia n o sto c z y ć d ra m a tyczn ą w a lkę podczas pierw szego lądow ania na w ybrzeżu. W następnych w iekach była odw iedzana przez m yśliwych i traperów, którzy w ielokrotnie na niej zim owali.

P rzez długi czas w yspa była ziem ią niczyją. W latach 1898 i 1899 niem iecki d zie n n ika rz i ekspert od spraw polarnych, T h e o d o r Lerner (1 8 6 6 -1 9 3 1 ) o dw ie d ził w yspę, ab y zbadać ren to w n o ść w ydo b ycia tam tejszego w ęgla k a m ie n n e g o i, by ostatecznie ją proklam ow ać ja ko w łasność C esarstw a

1 N iniejszy artykuł je s t rozszerzoną w ersją referatu w ygłoszonego przez autora podczas Sesji Jubileuszow ej z okazji 80-lecia Polskiej W ypraw y II M iędzynarodow ego Roku Polarnego na Wyspę Niedźw iedzią, Legionowo, dnia 29 w rześnia 2012 r. Naukowe opracow anie przebiegu i osiągnięć Polskiej W ypraw y II M iędzynarodowego Roku Polarnego na W yspę Niedźwiedzią - patrz:

P. Köhler, Pierw sza polska wypraw a polarna, „Kw artalnik Historii Nauki i Techniki" 58(4), W arszawa 2013, s. 4 3 -5 9 .

(3)

Z L e g io n o w a na W y s p ę N ie d ź w ie d z ią . I p o ls k a w y p ra w a p o la rn a 1 9 3 2 -1 9 3 3 31

N iem ieckiego. A le nie rozpoczął żadnych długotrw ałych działań. W tam tym okresie do tego ja ło w e g o skraw ka lądu ludzi przyciągało górnictw o węgla, łow iectw o, rybołów stw o i w ielorybnictw o. Nie była je d n a k zam ieszkiw ana dłużej niż przez kilka lat. T ra kta t S valbardzki z 1920 r. p rzyzn a ł w yspę Norwegii, która objęła ją w posiadanie po w ejściu traktatu w życie (14 sierpnia 1925 r.). Jeszcze w okresie pierwszej wojny światowej Norwegowie rozpoczęli w ydobycie w ęgla na północy wyspy, ale w krótce okazało się to nierentow ne i w latach 20. X X w. N orw egia zrezygnow ała z eksploatacji.

Przed polską w ypraw ą W yspę N iedźw iedzią odw iedziło około 15 innych ekspedycji. P ierw szą z nich kie ro w a ł norw eski geolog B a lta za r M athias Keilhau (1 7 9 7 -1 8 5 8 ), który w 1827 r. prow adził tam badania geologiczne, paleontologiczne i botaniczne oraz obserw acje m agnetyczne. W iększość z w yp ra w przebyw ała na w yspie tylko po kilka dni. W 1864 r. A d o lf Erik N o rd e n s k iö ld (1 8 3 2 -1 9 0 1 ) p o d c z a s w y p ra w y S z w e d z k ie j K ró le w s k ie j Akadem ii Nauk sporządził zarys m apy wyspy. S zw edzka Ekspedycja Polarna kierow ana przez A lfreda G abriela N athorsta (1 8 5 0 -1 9 2 1 ) w latach 1898 i 1899 w ykonała dokładne badania, głów nie geologiczne. N atom iast w latach 1 9 2 2 -1 9 2 5 N orw eska E kspedycja S valbardzka w yko n a ła pełne badania to p o g ra ficzn e i g e o lo g ic z n e 2. G dy w 1932 r. polska e k s p e d y c ja dotarła na W yspę N iedźw iedzią, przebyw ała tam w te d y d w u osob ow a angielska ekspedycja zoologiczn a z uniw ersytetu w C am bridge3.

P o ls k a w y p ra w a m ia ła p ro w a d z ić b a d a n ia m e te o ro lo g ic z n e w ra z z pom iaram i natężenia prom ieni słonecznych , m agnetyzm u ziem skiego, zorzy polarnej i elektryczności atm osferycznej.

Ze w zględu na skro m n y budżet Jean Lugeon na cz ło n k ó w ekspedycji w y b ra ł je d y n ie trz y o s o b y : inż. C z e s ła w a C e n tk ie w ic z a (1 9 0 4 -1 9 9 6 ) z P aństw ow ego Instytutu M eteorolog icznego w W arszaw ie, który m iał zająć się obserw acjam i radiom eteorologicznym i, pracującego ja k o m eteorolog na lotnisku w e Lw ow ie W ładysław a Łysakow skieg o ( ? -? ) absolw en ta geofizyki U niw ersytetu Jana K azim ierza w e Lw ow ie, który m iał re je stro w a ć ziem ski m agnetyzm o ra z S ta n is ła w a S ie d le c k ie g o (1 9 1 2 -2 0 0 2 ), stu d e n ta fizyki i m atem atyki U niw ersytetu Jagiellońskiego, który m iał prow adzić obserw acje m eteorologiczne. P oczątkow o w w ypraw ie uczestniczył także sam dyrektor PIM J. Lugeon, który p rze z ten czas nią kierow ał, i inż. Jan G urtzm an, a d iu n kt w P a ń stw o w ym Instytucie M eteorolog icznym .

P rzed w y ja z d e m S. S ie d le c k i p rz e s z e d ł s p e c ja ln e trz y m ie s ię c z n e p rze szko le n ie w O b se rw a to riu m A e ro lo g iczn ym P a ń stw o w e g o Instytutu M e te o ro lo g iczn e g o w Le g io n o w ie pod W arszaw ą. C e le m p rzeszkolenia b yło p rz y g o to w a n ie g o do fu n k c ji o b s e rw a to ra -m e te o ro lo g a w ypraw y.

C. C entkiew icz i W. Ł ysakow ski w czerw cu 1932 r. pojechali do Kopenhagi za p o z n a w a ć się z n a jn o w szym i ap a ra ta m i p o m ia ro w ym i z zakre su ich

2 http://en.w ikipedia.org/w iki/Bear_lsland_(N orw ay) [dostęp 1 X 2012].

3 G. C. L. Bertram , D. Lack, Bear Island, „The Geographical Journal", m iejsce w ydania 1933.

81(1), p. 4 5 -5 3 .

(4)

32 P io tr K ö h le r

sp ecjalno ści. P rzygotow aniem i zakupien iem odpow ie dniego ekw ipunku e kspedycji zajm ow ał się głów nie C. C entkiew icz.

Przebieg w ypraw y

Ekwipunek w ypraw y przygotow any w O bserw atorium Aerologicznym PIM w Legionowie i wcześniej zapakow any do ok. 137 skrzyń został 12 lipca 1932 r.

p rz e tra n s p o rto w a n y na s ta c ję k o le jo w ą w L e g io n o w ie 4. W ie c z o re m 14 lipca odbyło się pożegnanie na Dworcu G łównym w W arszawie. Następnie ekw ipune k pojechał koleją do Gdyni. Rano 15 lipca w W ydziale M orskim PIM w G dyni m iało m iejsce kolejne pożegnanie. Po krótkiej uroczystości c z ło n k o w ie w yp ra w y w ra z z całym e k w ip u n k ie m o d p łyn ę li z G d yn i na pokładzie pasażerskiego parow ca „P olonia" udającego się w turystyczny re js do n o rw e skich fiordów . Do K o p e n h a g i „P o lo n ia ” p rz y p ły n ę ła rano 16 lip c a , a je s z c z e te g o s a m e g o d n ia o p ó łn o c y o d p ły n ę ła . 24 lip ca o g odzinie 6.00 „P o lo n ia ” dota rła do N arviku. Do południa w yła d o w a n o skrzynie wyprawy, następnie J. Gurtzman, W. Łysakow ski i S. Siedlecki małym

S k rzy n ie ze sp rzętem i żyw nością w y p raw y p rz e d O b se rw a to riu m A erologicznym PIM w Legionow ie

4 Itinerarium opracowane zostało na podstawie książki C. Centkiewicza pt. Wyspa m gieł i wichrów, patrz: C. J. Centkiewicz, Wyspa m g ie ł i wichrów. Pierwsza polska ekspedycja narodow a roku p olarnego 1932/1933, W arszaw a 1934, s. 313.

(5)

Z L e g io n o w a na W y s p ę N ie d ź w ie d z ią . I p o ls k a w y p ra w a p o la rn a 1 9 3 2 -1 9 3 3 ______ 33

W N a rv ik u n a p o k ład zie s/s „P o lo n ia ” . O d lew ej: J a n G u rtz m a n , S tan isław Siedlecki, W ładysław Ł ysakow ski, J e a n Lugeon, były p re m ie r W alery S ław ek, C zesław C entkiew icz,

k pt. M . Stankiew icz

pocztow ym statkiem „S kja e rv

0

” popłynęli w ra z z ekw ipunkie m do T rom s

0

. J. Lugeon i C. C entkiew icz na jeden dzień pozostali w N arviku i nazajutrz w ie czo re m skie ro w a li do Lendin gen, a sta m tą d do T ro m s

0

, do którego dopłynę li 26 lipca o godzinie 18.00. N astępnego dnia do T rom so przypłynęli J. G urtzm an, W. Łysakow ski i S. Siedlecki w ra z ze skrzyniam i wyprawy, które w yładow an o. W porozum ieniu z N orw eskim Instytutem M eteorologicznym w obserw atorium zorzy polarnej koło T rom s

0

zainstalow a no część aparatów do badań elektryczności atm osferycznej i przez następne dni prow adzono obserw acje i pom iary przy ich pomocy.

W T ro m s

0

w ynajęto lodołam acz „S verre” , załadow a no na niego skrzy­

nie w yp ra w y i 2 sierpnia w ypłynięto z T rom s

0

. 4 sierpnia przed północą na h oryzo n cie za m a ja czyła W ysp a N ie d źw ie d zia - cel eksp e d ycji. N a stę p ­ nego dnia około godziny 4.00 uczestniczy w yp ra w y m ałą łó d ką dopłynęli do brzegu. W pó łn o cn o -w sch o d n ie j części w yspy, nad z a to ką Tunheim od dobrych kilku lat fu n kcjo n o w a ła ju ż n o rw e ska rad io sta cja urządzona w jed n ym z dom ów, ja k ie pozostały po górnikach w ydobyw ają cych węgiel.

G dy polska w ypraw a przypłynęła na w yspę, szefem radiostacji był Fritz 0 ie n

(6)

34 P io tr K ö h le r

S tała baza Polskiej W y p raw y n a W yspie N iedźw iedziej

Dwa kom plety atm o ra d io g ra fó w system u L ugeona

(7)

Z L e g io n o w a na W y s p ę N ie d ź w ie d z ią . I p o ls k a w y p ra w a p o la rn a 1 9 3 2 -1 9 3 3 35

( 1 8 9 9 - 1 9 6 3 ) . W k ró tc e z nim się z a p rzyja źn io n o , a przyjaźń ta p rze trw a ła nastę p n e 30 lat.

W p rz y s z ło ś c i F. 0 ie n b ę d zie je s z c z e w ie lo k ro tn ie p o m a g a ł p o ls k im w y p ra w o m na S p its ­ be rg e n . Inny p o g ó rn ic z y dom , o d d a lo n y o o k o ło 2 0 0 m od sta cji n o rw e skie j, z o s ta ł w y re ­ m ontow any przez rząd Norwegii i o d d a n y p o ls k im p o la rn ik o m do d y s p o z y c ji. Dom m ia ł dw a p ię tra . Na p a rte rz e , w d w ó ch w ie lk ic h p o k o ja c h u rz ą d z o n o p ra c o w n ie . Na te j k o n d y g n a ­ c ji m ie ś c iła s ię te ż ku ch e n ka , m a ła s p iż a rn ia o ra z m a lu tk ie p om ie szcze n ie na akum ulatory.

W po m ie szcze n ia ch na piętrze u m ie s z c z o n o w a rs z ta t m e ch a ­ n ic z n y i m a g a z y n ż y w n o ś c i.

W d w óch pokojach przyg o to w a ­ no s y p ia ln ie . W y ła d o w y w a n ie i prze w o że n ie na ląd w szystkich skrzyń w y p ra w y za ko ń czyło się 10 sierpnia, a n a stępn ego dnia m a ryn a rze z „S v e rre ” przyw ieźli

polskim p o la rn iko m do m agazynu o sta tn i w a g o n ik z koksem .

Już w kilka dni po przybyciu rozstaw iono urządzenia i m aszty nadaw ­ cze, a 27 sierpnia rozpoczęto obserw acje. P olska zapoczątkow ała w ten sposób pierw sze sam odzielne badania polarne. Z godnie z planem prow a­

dzono obserw acje radiom eteorologiczne (C. Centkiew icz), geom agnetyczne (W. Ł y s a k o w s k i) o ra z m e te o ro lo g ic z n e (S. S ie d le c k i) w ra z z o b s e rw a ­ cjam i n a tę że n ia prom ieni sło n e czn ych , m a g n e tyzm u z ie m skie g o , zo rzy polarnej i elektryczności atm osferycznej. O bserw acje przebiegały w edług następu jącego schem atu: o godzinie 1.00, 4.00, 7.00, 13.00, 16.00, 19.00 i 22.00 prow adzono obserw acje m eteorolog iczne i zórz polarnych, o 9.00 - kontrolow an o działanie w szystkich urządzeń sam opiszących i zm ieniano w nich paski, o 11.00 - odbieran o sygnały czasu nadaw ane przez radio i spraw dzano zegary i chronom etry, a o 23.00 - dokonyw a no drugiej kontroli czasu. P odczas dnia polarnego obserw acje zo rzy polarnej zo sta ły za stą ­ pione obserw acjam i chm ur. Po zakończen iu pierw szego etapu ekspedycji 14 w rze śn ia z W yspy N iedźw ie d zie j odpłynę li J. Lugeon i J. G urtzm an.

S tan isław Siedlecki w m agazynie konserw

(8)

36 P io tr K ö h le r

S tanisław Siedlecki podczas p o m ia ru natężenia prom ieniow ania słonecznego

Na w ysp ie p o zo sta li trzej cz ło n k o w ie w ypraw y, któ rym i od tą d kie ro w a ł C. Centkiewicz. W sobotę 29 października w godzinach od 23.30 do 23.35 Pol­

skie Radio nadało pierwszą specjalną audycję dla członków wyprawy będących na Wyspie Niedźwiedziej. Odtąd, te cotygodniowe audycje były źródłem informa­

cji, a także okazją do usłyszenia głosów najbliższych członków rodzin w kraju.

Po nocy polarnej nastał dzień polarny i powoli zaczął się zbliżać kres pracy polskich polarników. C. C entkiew icz 17 czerwca 1933 r. otrzym ał drogą radiow ą polecenie z W arszaw y w yjazdu do Trom so w celu przygotow ania powrotu w ypraw y. Już po godzinie (czyli w niedzielę 18 czerw ca nad ranem ) w ypłynął. Po 50-godzinnym rejsie dotarł do Trom so. Przez najbliższe dw a tygodnie przygotowywał powrót w ypraw y oraz naprawiał i regulow ał aparaturę p o z o s ta w io n ą tam w p o p rz e d n im roku. Z w ie d z a ł T ro m s o , o d b y ł ta kże w ycieczkę do pobliskiej o sa d y Lapończyków. Po ponad dw óch tygodniach 3 lipca pow rócił na W yspę Niedźw iedzią.

Ostatnie obserw acje w ram ach w ypraw y prowadzono jeszcze 16 sierpnia, a ju ż 18 sierpnia w ynajętym statkiem rybackim „T. 33 K” członkow ie Pierwszej P olskiej W ypraw y P olarnej o d p ły n ę li^ W yspy N iedźw iedziej za b ie ra ją c ze sobą je d yn ie najcenn iejszą aparaturę zajm ującą ok. 15 skrzyń. Po trzech d n ia ch byli ju ż w T ro m s o . S ta m tą d s ta tkie m d o p ły n ę li do S e d in g h a n , a następnie do N arviku. K olejny etap podróży odbyli pociągie m , którym 27 sierpnia, w niedzielę rano, odjechali do S ztokholm u. Ze sto licy Szwecji w ypłynęli 1 w rześnia na pokładzie szw edzkiego transportow ca „U ttklipan” ,

(9)

Z L e g io n o w a na W y s p ę N ie d ź w ie d z ią . I p o ls k a w y p ra w a p o la rn a 1 9 3 2 -1 9 3 3 3 7

k tó ry w n ie d z ie lę 3 w rz e ś n ia o g o d z in ie 4 .0 0 z a c u m o w a ł p rz y m o lo w W olnym M ieście G dańsku. Jeszcze tego sam ego dnia członkow ie w ypraw y na p o kła d zie p o lskie g o kutra „E w a ” p rz y p ły n ę li do G dyni. 13 w rze śn ia w W arszaw ie uczestnicy tej w ypraw y zostali udekorow ani K rzyżam i Zasługi.

Rezultaty w yprawy

M ateriały naukowe zebrane na W yspie Niedźwiedziej zostały opracow ane i w ydane w 1935 r. w czterech tom ach zatytułow anych W yniki spostrzeżeń p o ls k ie j w yp ra w y R oku P o la rn e g o 1 9 3 2 /3 3 na W yspie N ie d ź w ie d z ie j5.

P ublikacja ta spotkała się z bardzo przychylną krytyką w św iecie naukow ym . Czesław Centkiewicz prow adził także prywatne notatki. W łaśnie w tedy po raz pierw szy „chw ycił za pióro” , pisał codziennie o w szystkim , co przeżyw ał i robił. W p rzyszło ści sta n ie się czo ło w ym polskim pisarzem polarnym . D ziennik ten ukazał się w fo rm ie zbeletryzow anej, ja ko książka pt. W yspa m g ie ł i w ichrów (1934)6, w której ukazuje swój ponadroczny pobyt na W yspie Niedźwiedziej w ramach II M iędzynarodow ego Roku Polarnego (1932-1933).

P odobne osobiste notatki prow adził S tanisław S iedlecki. W yko rzysta ł je przy pisaniu pierw szego rozdział książki W śród polarnych p u styń S valbardu (1935)7 oraz w kilku dalszych p u blikacja ch8.

W ypraw a na W yspę N ie d źw ie d zią d la S tanisław a S ie d le ckie g o była p o c z ą tk ie m p o la rn e j p rz y g o d y trw a ją c e j ca łe ż y c ie . B e z p o ś re d n io po pow rocie z niej podjął inicjatyw ę zorganizow ania polskiej w ypraw y naukow o- alpinistycznej na S pitsbergen. S iedm ioosobow a ekspedycja do Ziem i Torella na S pitsbergenie odbyła się w lecie 1934 r. W 1936 r. S. Siedlecki w ziął udział w kolejnej ekspedycji na S pitsberge n. Jej uczestnicy dokonali w ów czas pierw szego w historii przejścia tej w ysp y w poprzek z południa na północ.

W lecie 1937 r. brał udział w pierw szej polskiej w ypraw ie na G renlandię.

5 J. Lugeon, C. Centkiewicz, W. Łysakow ski, W yniki spostrzeżeń p o lskie j w ypraw y Roku Polarnego 1932/33 na Wyspie N iedźw iedziej. R ésultats d e s observations de l ’expédition polonaise de l'A nnée Polaire 1932/33 à l'Ile des Ours, Zesz. I. Fascicule I. Meteorologja. M étéorologie, W arszaw a1936, ss. 88 + tabl. 1 -5 .

J. Lugeon, C. Centkiewicz, W. Łysakow ski, W yniki spostrzeżeń p o lskie j w ypraw y R oku Polarnego 1932/33 na Wyspie Niedźwiedziej. R é sultats d e s observations de l'expédition polonaise de l ’Année P olaire 1932/33 à l'Ile des Ours, Zesz. II. F ascicule II. M agnetyzm ziem ski. M agnétism e terrestre.

E rdm agnetism u, W arszaw a 1936, ss. 73 + plansze 33 + III.

J. Lugeon, C. Centkiewicz, W. Łysakow ski, W yniki spostrzeżeń p o ls k ie j w ypraw y R o ku Polarnego 1932/33 na Wyspie Niedźwiedziej. R ésultats des observations de l ’expédition po lo n aise de l ’A nnée Polaire 1932/33 à l ’Ile des Ours, Zesz. III. F ascicule III. Trzaski atmosferyczne. Parasites atm osphériques, W arszaw a 1936, ss. 18 + plansze 21 + III.

J. Lugeon, C. Centkiewicz, W. Łysakow ski, W yniki spostrzeżeń p o lskie j wypraw y R oku Polarnego 1932/33 na W yspie Niedźwiedziej. R ésultats d e s observations de l'expédition polonaise de l'A nnée Polaire 1932/33 à l'Ile des Ours, Zesz. IV. F ascicule IV. Zorza polarna. A urores polaires, W arszaw a 1936, ss. 21 + plansze 15.

6 C. J. Centkiewicz, Wyspa m g ie li w ichrów..., op.cit.

7 S. Siedlecki, W śród polarnych pu styń Svalbardu, W arszawa 1935, s. 190.

8 S. Siedlecki, Polska wyprawa p olarna na W yspie Niedźwiedziej, „Przyroda i Technika” 12(9), 1933, s. 3 8 5 -3 9 7 ; S. Siedlecki, W górach W yspy Niedźw iedziej, „Taternik", 18(4), 1934, s. 7 4 -8 0 .

(10)

38 P io tr K ö h le r

S tanisław Siedlecki W śród polarnych pustyń S ra/bardu (1935) - o k ład k a

W ciągu 50 lat d ziałalno ści polarnej (od 1932 do 1982 r.) S tanisław S iedlecki uczestniczył w 13 ekspedycjach arktycznych, podczas których trzykrotnie zim ow ał (na W yspie Niedźwiedziej i na Spitsbergenie). Stanisław Siedlecki był fa ktycznym tw órcą polskiej polarystyki i w ychow aw cą całego pokolenia polskich polarników. Jego rola w rozwoju polskiej myśli i organizacji działalności polarnej je st nie do przecenienia9. W uznaniu ogrom nych zasług S tanisław a S iedleckieg o dla polskich badań polarnych i decydującej roli w pow staniu Polskiej Stacji P olarnej na S pitsbergenie w 2007 r. stacji tej nadano je g o im ię 10. Tak w ięc P ierw sza Polska W ypraw a Polarna na W yspę N ie d ź w ie d z ią nie ty lk o ro z p o c z ę ła erę s a m o d z ie ln y c h p o ls k ic h badań polarnych, ale i w płynęła na zasadniczą zm ianę w kierunkach naukowej aktyw ności je j uczestników.

Fotografie

W szystkie zdjęcia z w ypraw y zam ieszczone w niniejszym opracow aniu pochodzą z album u „ W yspa N iedźw iedzia 1 9 32-33 ", ze zbiorów Zakładu

^ B a d a ń rD o k u m e n ta c ji P olarnej im. Prof. Z. C zeppeg o Instytutu B o ta n ik i^

U niw ersytetu Jagiellońskiego, sygn. 5.I.3 i 5.I.4.

9 Biografia Stanisława S ie d le c k ie g o -p a trz : P. Köhler, Stanislaw Siedlecki (1912-2002) - polarnik, taternik, geolog. Stulecie urodzin, „Kwartalnik Historii Nauki i Techniki", 58(3), 2013, s. 61 -8 0 .

10 K. Birkenmajer, 50-lecie S tacji N aukow ej PAN im. Stanisława Siedleckiego na Spitsbergenie,

„W szechśw iat" 10 9 (4 -6 ), 2008, s. 135-139.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na przełomie grudnia i stycznia mieszkańcy Dziećkowic będą mogli się podłączyć do kanalizacji.. Cena za odprow adzenie ścieków do miejskiej kanalizacji ma być

Pasieki oprócz tego, że przynoszą miód, mają też przyczynić się do ratowania gatunku zagrożonego zmieniającym się klimatem, chemizacją rolnictwa oraz

Czesława Centkiewicza (1904–1996) z Państwowego Instytutu Meteorologicznego w Warszawie, kierownika wyprawy, który miał zająć się obserwacjami

dla prognozowania pogody w Europie. Ułożył program badawczy dla przyszłej stałej stacji polarnej i wskazał Spitsbergen, jako najlepszą lokalizację dla niej 47.

Plan zakłada powolną i stopniową aklimatyzację, rozłożenie całej akcji górskiej na 7 dni oraz dzień zapasowy, co pozwoli Wam zmierzyć się w sposób

Do łańcucha karpackiego należą najwyższe góry w Polsce: Tatry, ciągnące się około 60 kilometrów wzdłuż od zachodu na wschód, a w szerz liczą około 20

„W ięcej troski o maszyny Stoczni Rleniewskiej“ , wyjaśnia, że na ostatniej naradzie wytwórczej Omówio­.. no system przeprowadzania

Dzień aklimatyzacyjny. Tego dnia będziemy aklimatyzowali się podczas trekkingu do obozu drugiego. Na noc schodzimy do obozu pierwszego. Przewidywany czas trekkingu..