BENJAMIN IFAT
ur. 1929; Kurów
Miejsce i czas wydarzeń projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, Kurów,
dwudziestolecie międzywojenne, życie religijne, potrawy, święta żydowskie
Słowa kluczowe Kurów, dwudziestolecie międzywojenne
Życie religijne w przedwojennym Kurowie
W Rosz ha-Szana, to jest żydowski Nowy Rok, pamiętam, ryby były zagotowane. To się nazywało w Polsce gefilte fisz. Na Rosz ha-Szana były jabłka i miód, bo trzeba jeść miód, żeby był słodki rok. Pamiętam, że w Pesach jedliśmy macę i orzechy, tak w [ciągu] roku nie mieliśmy tego, ale w Pesach mieliśmy. W Pesach w [19]42 roku Niemcy wywozili wszystkich Żydów z Kurowa.
W takich miasteczkach wszyscy byli religijni. W Jom Kippur Żyd nie może jeść, [pamiętam sytuację], ludzie mówili, że widzieli, że [ktoś] jadł – to było straszne dla Żydów, jeść w Jom Kippur.
W Kurowie była synagoga, był bes medresz, gdzie ludzie modlitwy [odmawiali]. I były też małe [sztible] w mieszkaniach. Mój ojciec tam się modlił.
Data i miejsce nagrania 2009-09-14, Ma'anit
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Transkrypcja Marta Tylus
Redakcja Justyna Molik
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"