• Nie Znaleziono Wyników

Teren centrali rybnej - Stanisław Bałdyga - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Teren centrali rybnej - Stanisław Bałdyga - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

STANISŁAW BAŁDYGA

ur. 1945; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, dzieciństwo, centrala rybna, ulica Dolna 3 Maja

Teren centrali rybnej

Przy ulicy Dolnej 3 Maja, gdzie teraz jest komis czy parking, dawniej znajdowały się stawy. Tam był chyba teren centrali rybnej. Przed świętami Bożego Narodzenia przywożono i przejściowo trzymano w nich ryby. Bo karpia można było dostać tylko przed świętami. Chyba że ktoś jeździł na wieś, gdzie miał jakiś do tego dostęp. Ale to było później, a wcześniej, pamiętam, były koło siebie dwa stawy.

Na terenie centrali rybnej stał też bardzo ładny budynek. Moim zdaniem piękny. To był wiejski, niski budynek z małymi oknami i drzwiami, tak że wchodząc, trzeba było się schylać. I z bardzo wysokim gontowym dachem. Mówiliśmy, że jest to dom rybaka. Pamiętam, jeszcze nie tak dawno (czas leci, więc może to było dwadzieścia, dwadzieścia pięć lat temu) tam stał. Potem podupadł, w dachu porobiły się dziury.

Ktoś to wszytko rozebrał i nie ma po nim śladu.

Data i miejsce nagrania 2012-03-26, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Maria Buczkowska

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ktoś trzymał tam jeszcze konie, które pasły się w dolinie, gdzie dzisiaj biegnie trasa W-Z.

Słowa kluczowe Lublin, PRL, dzieciństwo, dzielnica Wieniawa, ulica Sikorskiego.. Dzisiejsza ulica Sikorskiego

Bo werniks jest na spirytusie i przy cieple się rozpuszcza.. Przy odprysku też są różne przypadkowości

Baśka była pierwszym komisarzem, a później, jak byłem prezesem związku, to komisarzem był przeważnie Grzesiek [Mazurek]. Szukałem na

Z Grzesiem Mazurkiem robiliśmy ekspozycję malarstwa polskiego na Zamku; dużą salę, która przedtem była obskurna.. To była jedna

Natomiast jeśli się chce, żeby była różna gradacja –linie i mniejsze, i większe –to albo się potem dorysowuje, albo się przykrywa: wyjmuje się blachę i przykrywa się te

Tam się chodziło, bo można było kupić różnego typu słodycze, jakieś cukierki –kukułki czy raczki –wodę sodową, lemoniadę.. Były tam tego

Przychodził, dzwonił –uderzał w metalowy pręt, który dawał odpowiedni dźwięk –i krzyczał: „Noże ostrzę” Miał takie specjalne kółko.. My, dzieci, wybiegaliśmy