• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 10, nr 12 (477).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 10, nr 12 (477)."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 24 marca 2009

Rok X Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 12 (477) • cena 2,50 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

RYDUŁTOWY

Nauczyciele się nie boją

Pedagodzy z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Rydułtowach wysłali list do śląskiego Ku- ratora Oświaty, a także do starosty. Każdy z nich podpisuje się z imienia i nazwiska. Sprzeciwiają się postępowaniu Edyty Glenc, naczelnika Wy- działu Oświaty Starostwa Powiatowego w Wo- dzisławiu, która ich zdaniem działa niezgodnie z zasadami moralnymi i prawnymi.

Więcej – str. 3

WODZISŁAW

Przedszkola dla maluchów

Od września dzieci dwuletnie nie będą przyj- mowane do przedszkoli. Zabrania tego nowa ustawa oświatowa. Maluchy mogłyby pójść do żłobka, jednak to w 2003 r. zlikwidowano, a bu- dynek sprzedano. Więcej – str. 2

POWIAT Sąd odrzucił wniosek Janusza P. o odroczenie wyko- nania kary. Założyciel i trener Wodzisławskiej Szkółki Piłkar- skiej, a także były piłkarz czo- łowych klubów w Polsce został skazany na rok i sześć miesię- cy pozbawienia wolności.

Spraw jest więcej „Przedsiębiorca” z Gorzyc oszukał jedną z firm, od której odebrał pomidory o wartości przekraczającej 200 tys. zł. Za towar nie zapłacił. Zdaniem prokuratorów Janusz P. oszu-

kiwał znacznie częściej. Dwie kolejne sprawy przeciwko niemu toczą się w sądzie. Tyle samo jest na etapie postępowa- nia prokuratorskiego. Janusz P. odbierał od kontrahentów m.in. duże ilości warzyw i owoców, za które nigdy nie zapłacił. W podobny sposób nabył maszyny do produkcji okien o wartości przekraczają- cej milion zł. Z akt śledztw wy- nika, że jest winien pieniądze co najmniej 78 wierzycielom, na łączną kwotę przekraczają- cą 7 milionów zł.

Wniosek odrzucony

Obrońcy działacza sporto- wego składający wniosek o odroczenie wykonania kary po- woływali się na sytuację rodzin- ną Janusza P. Udowadniali, że jest on potrzebny najbliższym i do więzienia iść nie powinien.

Ponadto argumentowano, że założyciel Wodzisławskiej Szkółki Piłkarskiej jest bardzo potrzebny młodym zawodni- kom, a bez niego prowadzenie WSP będzie bardzo trudne.

– Sąd Rejonowy w Wodzisławiu

nie podzielił tej opinii i wniosek odrzucił – mówi sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik Sądu Okręgo- wego w Gliwicach. Dodaje, że skazany może odwołać się od tej decyzji do Sądu Okręgo- wego, który rozpatrzy sprawę najpóźniej w ciągu dwóch mie- sięcy. Jeśli sąd wyższej instancji podtrzyma decyzję sędziów z Wodzisławia zostanie wyzna- czy termin, w którym Janusz P. będzie musiał stawić się do zakładu karnego.

(raj)

Pan Janusz bliżej odsiadki

Zakład miejski bankrutem?

Fatalna sytuacja finansowa, zdezelowany sprzęt i bałagan w dokumentacji to obraz Zakładu Gospodarki Komunalnej i Miesz- kaniowej w Pszowie, który stoi na skraju bankructwa. Kontrola wykazała także, że pracownicy zarabiali więcej niż powinni.

Kierownik ZGKiM Piotr Kowol (na zdj.) twierdzi jednak, że niebawem zakład wyjdzie na prostą, wypłaca pre-

mie i za plecami burmistrza zatrudnia kolejną osobę.

KONKURS WYBIERAMY NAUCZYCIELA ROKU

Szczegóły na stronie 34 oraz w portalu nowiny.pl

W NUMERZE:

Radlin ma nowe logo

str. 3

Daj starocie na wystawę

str. 8

Osady ponownie drażnią

str. 9

Wodzisławski kryminał

str. 17

PIŁKA NOŻNA

Liga ruszyła

Jak grały drużyny z powiatu wodzisławskiego na niższych szczeblach rozgrywek. Rozegrano zaległe spotkania rundy jesiennej.

Więcej – str. 19

WODZISŁAW

Eko groszek z Czech?

Grupa wodzisławskich radnych zamierza zagrać na nosie rodzimym dostawcom węgla typu gro- szek i sprowadzać go z Czech. Kompania Węglo- wa nie jest w stanie zagwarantować solidnych dostaw tego surowca na rynek, dlatego też użyt- kownicy kotłów ekologicznych mają nie lada

problem. Więcej – str. 6

» 5

str. 10 str. 10 str. 10

W POŁOMI

JUŻ ŚWIĘTA

(2)

2

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

 Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301)

Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb (666 023 150), Artur Marcisz (664 450 432), Iza Salamon (600 081 663)

 Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, ltomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl

Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

 Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

AKTUALNOŚCI

Nauczyciele ZSP 1 w Rydułtowach na temat zachowania Edyty Glens, naczelnika Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu:

Skargę kierujemy do Pana Kuratora, który obecny rok ogłosił rokiem praw człowieka. Ponieważ realizujemy tę problematykę na lekcjach wychowawczych, stracilibyśmy wiarygodność wobec siebie i swoich

uczniów, gdybyśmy zachowali bierność, gdy lekceważone są nasze prawa jako nauczycieli i obywateli.

cytat tygodnia

WODZISŁAW

W sprawie sześciolatków

W marcu we wszystkich szko- łach podstawowych w Wodzi- sławiu odbędą się spotkania z rodzicami. Poruszana kwestia to sześciolatki w szkołach. Har- monogram spotkań dostępny jest na stronie internetowej urzędu miasta www.wodzislaw- -slaski.pl.

WODZISŁAW

Dni Otwarte w Skarbówce

Urząd Skarbowy w Wodzisła- wiu organizuje Dni Otwar- te. Odbędą się 28 marca w godz. 9.00 - 13.00. Dla dzieci szkół podstawowych wzorem lat ubiegłych skarbówka or- ganizuje konkurs plastyczny.

Prace będą przyjmowane do 25 kwietnia.

REGION

Krewniacy na Wilchwach

28 marca w budynku wodzisławskiej filii Wyższej Szkoły Humanistyczno – Ekonomicznej w Łodzi na Wilchwach odbędzie się akcja krewniacy.pl., w ramach której będzie można oddać krew. Początek trzygodzinnej akcji o godz. 9.00. Ponadto w ramach akcji będzie organizowane bezpłatne szko- lenie z pierwszej pomocy.

32 tys.

O tyle za dużo pobrał z kasy Pszowa Leszek Piątkowski pełniący od 2002 r. funkcję starszego inspektora w Zakła- dzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Przez rok zarobił znacznie więcej niż powinien.

liczba tygodnia

REKLAMA

s p r a w d ź p r o m o c j e

p r o d u c e n t m e b l i

www.mebipol.pl biuro@mebipol.pl

Mebipol Sp. z o.o.

47-400 Racibórz ul. Polna 7c

tel./fax 032 415 73 54

czynne: pn.- pt. 9.00 - 17.00 soboty 9.00 - 13.00

§

§§

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§ §

§

§§

§

§ §

§ §

§ § §

§ §

§ §

§ §

§

§ §

§ § §

§ §

§

§ §

§ § §

§ §

§ prowadzenie

Księgi Przychodów i Rozchodów  zeznania roczne PIT

 deklaracje podatkowe

 wynagrodzenia pracowników

 deklaracje ZUS

 doradztwo podatkowe

„Jawo” Doradztwo Podatkowe Danuta i Jan Wojcierowscy

44–300 Wodzisław Śl., ul. Minorytów 16

tel. 32 455 5757, 455 4799, 0697 109 009 § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § § §

tel. 32 455 5757, 455 4799, 0697 109 009 §

tel. 32 455 5757, 455 4799, 0697 109 009 § § § § § § § §

tel. 32 455 5757, 455 4799, 0697 109 009 §

tel. 32 455 5757, 455 4799, 0697 109 009 § § § §

§

WODZISŁAW W marcu roz- poczęły się nabory do przed- szkoli. Jakież było zdziwienie Beaty Józefiak z Wodzisła- wia, kiedy dowiedziała się, że jej dziecko nie może być przyjęte. – Moja córka Amel- ka w grudniu kończy dwa latka i byłam pewna, że bez przeszkód poślę ją do przed- szkola. Jeśli nie od września, to przynajmniej od stycznia przyszłego roku. Okazało się, że nie ma takiej możliwości – ubolewa pani Beata. W podobnej sytuacji znalazła się druga wodzisławianka Monika Ostojska. Jej córka dwa latka skończy w sierp- niu, dlatego też była pewna, że od września trafi do przed- szkola. – Usłyszałam, że jest to niemożliwe, bo zmieniły się przepisy. Nie wiem zu- pełnie co zrobić. Zasiłek wy- chowawczy, który pobieram, przysługuje mi tylko przez dwa lata, a więc od sierpnia będę bez pieniędzy. Nie mogę więc zostać w domu dłużej korzystając z urlopu wycho- wawczego, ponieważ muszę za coś żyć. Pozostaje pytanie z kim zostawić dziecko?

Skąd te zmiany?

Nowa ustawa o systemie oświaty, którą uchwalił już sejm zakłada, że pierwszeń- stwo przy ubieganiu się o miejsce w przedszkolu na- leży się dzieciom sześcio- letnim mającym obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego oraz dzie- ciom pięcioletnim, mającym prawo do przygotowania przedszkolnego. Nie ozna- cza to, że do przedszkoli nie będą przyjmowane dzieci młodsze. Będą jednak tyl- ko wtedy, gdy będą wolne miejsca i tylko te maluchy, które we wrześniu ukończą co najmniej 2,5 roku.

Żłobka już nie ma

Wyjściem z trudnej sytu- acji dla wielu matek byłoby posłanie dzieci do żłobka.

Sęk w tym, że ten funkcjo- nujący niegdyś w Wodzi- sławiu pod koniec 2003 r. zlikwidował ówczesny prezydent Adam Krzyżak.

Swoją decyzję Krzyżak tłu- maczył brakiem zaintereso- wania ze strony rodziców.

– To nieprawda – mówi Ewa Lesiewicz, była dyrektorka żłobka. – W uzasadnieniu do uchwały napisano, że do czerwca nikt się nie zgłosił, a już w styczniu zabroniono mi przyjmować dzieci. Ofi- cjalnie więc chętnych nie było. Faktycznie rodziców chcących korzystać ze żłob- ka nie brakowało. Poza tym nie przeprowadzono nawet konsultacji społecznych w sprawie likwidacji żłobka – dodaje Ewa Lesiewicz.

Sprzedane

W uchwale z 2003 r. za- znaczono, że jeśli pojawią się rodzice zainteresowani oddaniem dzieci do żłobka, to placówka będzie reakty- wowana. Nie wiadomo jed- nak gdzie żłobek miałby się mieścić. Budynek prezydent Krzyżak sprzedał.

Z prośbą o komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do Jana Serwotki, wice- prezydenta w latach 2002 – 2006 odpowiedzialnego za placówki oświatowe, a także żłobek. Nie chciał wracać do tamtych wydarzeń.

Czekają na zmianę przepisów

Obecne władze miasta pro- wadziły już rozmowy z trze- ma przedsiębiorcami, którzy byli zainteresowani utworze- niem żłobka prywatnego. Po wnikliwej analizie wycofali się z pomysłu.

Trudną sytuację malu- chów i ich rodziców mogą zmienić nowe przepisy, na które z niecierpliwością cze- ka także prezydent Wodzi- sławia. Chodzi o przejęcie żłobków przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Obec- nie są one traktowane jako Niepubliczne Zakłady Opie- ki Zdrowotnej, dlatego też wymagania techniczne co do pomieszczeń, w których się znajdują są bardzo rygo- rystyczne. – Zmiany w tym zakresie pozwoliłyby nam na utworzenie palcówek opie- kuńczo–wychowaczych dla dzieci młodszych. Jesteśmy na to gotowi. Placówki te po- wstałyby na bazie obecnych przedszkoli – tłumaczy Alek- sandra Chudzik, wiceprezy- dent Wodzisławia.

Rafał Jabłoński

Od września przedszkola nie będą przyjmować dzieci dwuletnich

RADLIN

Wybory w Radlinie

Znany jest już termin wyborów uzupełniających do Rady Mia- sta w Radlinie. Są niezbędne po tym jak mandat stracił Stanisław Lapawa. Wybory odbędą się 14 czerwca i nie zostaną połączo- ne z wyborami do Europarlamen- tu. Te zostaną przeprowadzone tydzień wcześniej.

Przedszkola

nie dla najmłodszych

– Nie mam zielonego pojęcia kto się będzie opiekował moją córką – mówi Beata Józefiak z Wodzisławia. Na zdjęciu z małą Amelką.

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

elektronarzędzia

narzędzia warsztatowe i ogrodowe

Najniższe ceny w mieście!

Zapraszamy do nowo otwartego sklepu:

Wodzisław przy ul. Pszowskiej

obok stacji Shell WWW.MAJSTER.AZ.PL

T ABLICE LED

www .tablice.rybnik.pl Zarabiaj...

www.kredyty-chwilowki.pl infolinia: 0 801 800 107

kredyty oddłużeniowe do 120 000 zł

od 50 - 700 zł również dla osób z zajęciami komorniczymi

kredyt bez bik-u chwilówka w 15 minut

szybki kredyt dla osób prowadzących działalność gospodarczą

WODZISŁAW

tel. (032) 455-22-02,

ul. Księżnej Konstancji 17a (parter) kom. 604 -124 -737 POWIAT Trzydziestooso-

bowa grupa pedagogów z rydułtowskiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 wystosowała oficjalną skargę na działania Edyty Glenc, naczelnika Wydzia- łu Oświaty wodzisławskie- go starostwa. Dokument trafił na biurko starosty Je- rzego Rosoła i do Śląskiego Kuratora Oświaty Stanisła- wa Fabera.

Zdesperowani nauczycie- le „jedynki” zdecydowali się

WODZISŁAW Jednym z punk- tów sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się 26 marca będzie podjęcie uchwały o wygaśnię- ciu mandatu Janusza Majdy.

Zdaniem prawników, na opinię których powołuje się przewodniczący rady Lech Litwora, radny Majda działał przeciwko ustawie samorzą- dowej, która zabrania radne- mu prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzysta-

PSZÓW–RYDUŁTOWY Gminy mają obowiązek zapewnie- nia lokali socjalnych osobom z wyrokami eksmisyjnymi.

Niestety z powodu ich bra- ku z obowiązku wywiązać się nie mogły. Spółdzielnie zażądały należnych odszko- dowań. Sprawy sądowe to- czyły się niemal dwa lata.

Ostatni wyrok Sądu Admini-

RADLIN Znak rozpoznawczy miasta przedstawia kontur ser- ca w barwach zielonożółtych, obciętego z dołu, pod którym widnieje hasło miasta. Miasto o zaprojektowanie symbolu zwróciło się do profesjonalnej firmy z Rybnika. Na prezenta- cji obecny był jej przedstawiciel i zarazem autor logo, który wy- jaśnił symbolikę znaku. – Logo nawiązuje do wschodzącego słońca, symbolizuje nadejście czegoś nowego. Samo serce ma symbolizować humanizm tego miasta, zaś zastosowane barwy jego dynamikę – tłuma- czy Krzysztof Pietrek, dyrektor

POWIAT Mimo braku postę- pów prac na gorzycko–świer- klańskim odcinku autostrady A1 termin oddania go do eksploatacji jest niezagrożo- ny. Roboty nie posuwają się do przodu, bo drogowców wstrzymuje niesprzyjająca pogoda. Mimo to na zebraniu sołeckim w Łaziskach Alek- sander Dziwoki, przedstawi- ciel firmy Alpine zapewnił, że odcinek zostanie ukończony do lipca 2010 roku.

Pedagodzy uważają, że władze powiatu ich ignorują i piszą list do Śląskiego Kura- tora Oświaty

Nauczyciele się nie boją i podają nazwiska

ujawnić swoje dane osobo- we. Pod pismem widnieje trzydzieści nazwisk. To zde- cydowana większość rady pedagogicznej, która liczy 37 osób. O sprawie pisali- śmy w ostatnim wydaniu

„Nowin Wodzisławskich”.

Nauczyciele domagają się przeprowadzenia konkur- su na stanowisko dyrekto- ra, a nie powierzenia go na następną kadencję obecnej dyrektorce Renacie Gryt.

Mimo negatywnych opi-

nii większości rady peda- gogicznej, władze powiatu zdecydowały się na proce- durę powierzenia.

Nauczyciele uważają, że cała procedura jest prowa- dzona niezgodnie z obo- wiązującymi normami, zarówno prawnymi jak i moralnymi. Zarzucają naczelniczce Glenc m.in.

przekroczenie uprawnień.

Lista zarzutów wobec niej jest długa.

Starosta Jerzy Rosół pyta-

nie o to, jakie kroki podej- mie, kwituje zdawkowo:

− Skarga będzie rozpa- trzona.

Treść listu publikujemy w portalu nowiny.pl.

W nawiązaniu do artykułu sprzed tygodnia wyjaśnia- my, że fotografia dyrektorki ZSP 1 w Rydułtowach Re- naty Gryt była wykonana w innych okolicznościach i po- chodzi z archiwum gazety.

(j.sp)

Nowe logo Radlina nawiązuje do wybranego niedawno hasła promocyjnego „Radlin – miasto z sercem”

Radlin ma nowe logo

artystyczny Studia Fourtka.

Przed publiczną prezentacją projekt nowego logo był kon- sultowany ze środowiskami społecznymi Radlina. – Nasi społecznicy przyjęli tę propo- zycję przyjaźnie – zapewnia Barbara Magiera. – To logo nie jest tylko własnością mia- sta, ale także wszystkich jego mieszkańców – podkreślił Stanisław Szulik, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Ra- dlinie.

Miasto za opracowanie swo- jego znaku rozpoznawczego zapłaciło 2,4 tys. zł. (art)

– A czy po czeskiej stronie autostrada również zostanie oddana do użytku w tym sa- mym czasie? – padło pytanie z sali. – Czeski odcinek ma zostać oddany do użytku w sierpniu 2010 roku – wyja- śnia Dziwoki. Według nie- oficjalnych informacji, na granicy polsko–czeskiej ma się odbyć spotkanie prezyden- tów dwóch zaprzyjaźnionych państw, którzy mają dokonać otwarcia autostrady. (art) Stanisław Szulik, Barbara Magiera oraz autor projektu Krzysztof Pietrek prezentują nowe logo Radlina

Wykonawca autostrady zapewnia, że termin od- dania jej do użytku nie jest zagrożony

Autostrada gotowa w lipcu… 2010 r.

W najbliższy czwartek zapadnie decyzja, czy radny Janusz Majda może nadal pełnić tę funkcję

Losy radnego w rękach radnych

niem mienia komunalnego.

Chodzi w tym przypadku o działalność pana Janusza w klubie sportowym Wicher Wilchwy. Był jego prezesem, a klub sprzedawał bilety na swoje mecze. Uznano to za działalność gospodarczą, a że Wicher gra na boisku Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, to tym samym ko- rzysta z mienia miejskiego.

– Jeśli radni zdecydują o wy-

gaśnięciu mandatu, nie będę się od tej decyzji odwoływał i się podporządkuję – mówi Ja- nusz Majda. – Ci, którzy znają moją pracę w klubie wiedzą, że nie robiłem tego dla wła- snych korzyści majątkowych i nie działałem niezgodnie z prawem. Jeśli pozostali uzna- ją inaczej, to trudno – dodaje radny. Nie zamierza on zre- zygnować z mandatu jeszcze przed sesją, ponieważ dyspo-

nuje opinią prawną odmien- ną od tej zaprezentowanej przez władze miasta. Czyta- my w niej m.in., że działal- ność związana ze sprzedażą biletów nie była zawodowa, nie miała charakteru zarob- kowego, a także nie była pro- wadzona w sposób ciągły.

W podobnej sytuacji zna- lazł się radny z Mszany, o czym piszemy na str. 9.

(raj)

Kilkadziesiąt tysięcy złotych odszkodowania będą musiały zapłacić władze Pszowa i Rydułtów spółdzielniom mieszkaniowym

Miasta przegrały w sądzie

stracyjnego w Gliwicach, od którego nie ma już odwoła- nia, jest jednak dla obu miast niekorzystny. Samorządy będą więc musiały wysupłać ze swoich budżetów niema- łe pieniądze. W przypadku Pszowa tylko zaległe zapłaty wynoszą wobec SM Orło- wiec 62 tys. zł i wobec SM ROW 32 tys. zł.

– Do tego będziemy musieli ponieść koszty związane z opłatami za media. Niestety nie udało się wynegocjować żadnych ustępstw, nawet je- śli chodzi o zapłatę odsetek – mówi Tomasz Dzierżawa, wiceburmistrz Pszowa.

Rydułtowy SM ROW są dłuż- ne prawie 21,5 tys. zł, a SM Or- łowiec ponad 39,5 tys. zł.

– Obecnie trwają rozmowy na temat sposobu przekaza- nia odszkodowania. Chodzi o to, czy trzeba będzie to za- płacić jednorazowo, czy uda się rozbić na raty. Być może kwoty też ulegną zmianie – mówi Krzysztof Jędrośka, sekretarz Urzędu Miasta w Rydułtowach.

(j.sp)

792 370 127 lub 032 608 00 31

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

POWIAT Głosowanie w refe- rendum to raczej formalność.

Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby brać górnicza w re- ferendum podjęła inną decy- zję niż strajk. Zwłaszcza, że walka toczy się o podwyżki.

Podwyżki, na które nie chce przystać zarząd KW, miały- by wynieść łącznie ok. 8%.

Zarząd Kompanii podczas rozmów prowadzonych 19 marca zaproponował 4,6 proc. podwyżki i dopłatę do dniówki wynoszącą od 3,50 do 8,20 zł w zależności od zaj- mowanego stanowiska.

– Wówczas każdy zatrudnio- ny otrzymałby rocznie śred- nio 3 tys. zł brutto podwyżki.

Zarząd Kompanii postawił jednak warunek, że ostatecz- na wysokość tegorocznych podwyżek miałaby być uza- leżniona od analizy kondycji ekonomicznej spółki doko- nywanej co kwartał – mówi WODZISŁAW To już przesą-

dzone, hala na miejscu obec- nego targowiska przy ul.

Wyszyńskiego na razie nie powstanie. Miało ją wybu- dować konsorcjum Domene.

Do urzędu miasta już trafiło pismo, w którym kupcy od- rzucili definitywnie propo- zycję prywatnego inwestora.

Jak mówią, nie tylko dlatego, że będzie drogo.

– To już by nie było targo- wisko. Po pierwsze byłby problem, aby wszystkich handlujących w galerii pomieścić. Poza tym nie uwzględniono osób, które sprzedają np. sezonowo. Ta oferta nie jest dla nas – mówi Marek Pająk, przedstawiciel kupców z Manhattanu.

Konkretów nie ma Handlujący liczą, że miasto będzie chciało ich traktować jak partnera i wspólnymi si- łami uda się przeprowadzić modernizację placu targowe- go. Są w stanie nawet współ- finansować inwestycję.

– Wiemy, że można skorzy- stać ze środków zewnętrz- nych. Możemy zrzucić się na wkład własny. Miasto niech wykona projekt. Resz- tę pokryje ewentualne dofi- nansowanie – dodaje Pająk, który nie jest w stanie podać

RADLIN Jeszcze tylko do koń- ca marca radlińscy urzędnicy będą prowadzić akcję dokar- miania bezpańskich kotów.

Zostanie zawieszona aż do następnego okresu zimowe- go. Od początku zimy mia- sto kupiło 500 kg karmy. Jej wykładaniem w określonych miejscach zajmowało się 6 wolontariuszy. Na zakup kar- my w tym roku przewidzia- no ok. 2 tys. zł. Nie ma obaw, że nie starczy pieniędzy na pozostałe zimowe miesiące tego roku.

(art)

RYDUŁTOWY Ponad 8,5 litra krwi udało się zebrać ryduł- towskiemu klubowi „Krew- niaków”. Akcja odbyła się 15 marca. Sali użyczył Klub Sportowy Naprzód Rydułto- wy. Zgłosiło się 20 chętnych.

W sumie bezcenny lek pobra- no od 19 osób.

– To druga akcja. Przy okazji dołączyło do nas 10 nowych członków. Mam nadzieję, że przy każdej następnej zbiórce chętnych będzie przybywało – mówi Marcin Hoszycki, szef Krewniacy Club Rydułtowy.

(j.sp)

RYDUŁTOWY Na wyższe pen- sje nie mają co liczyć ani pracownicy urzędu, ani jed- nostek oświatowych. Wyjąt- kiem będą nauczyciele, ale im podwyżkę gwarantuje karta nauczyciela.

Budżet szczuplejszy Urzędnicy musieli podjąć tak drastyczne kroki, bo do budżetu będą znacznie mniej- sze wpływy, np. subwencja oświatowa została zmniej- szona o pół miliona.

– Ten rok nie będzie łatwy, dlatego opracowaliśmy plan oszczędnościowy. Zamrozili- śmy podwyżki dla wszystkich pracowników samorządo- wych. Liczymy, że to tylko stan przejściowy – mówi Kor- nelia Newy, burmistrz Ryduł- tów.

Nie wszyscy mają minimum

Od stycznia 2009 roku najniższe wynagrodzenie brutto wynosi 1276 zł. W Ry- dułtowach w 10 jednostkach

oświatowych, czyli szkołach, przedszkolach i ogniskach, zatrudnionych jest 285 pra- cowników pedagogicznych oraz 144 pracowników ob- sługi i administracji. Nawet najniższego wynagrodzenia nie osiąga 36 pracowników.

Dwóch z nich to nauczyciele stażyści, a pozostali to pra- cownicy obsługi.

– W przypadku nauczycieli stażystów sytuacja ta spowo- dowana jest tym, iż mają oni wypłacaną tylko stawkę za- sadniczą, która wynosi 1 248 zł i nie mają innych dodat- ków, czyli m.in. wysługi lat, dodatku motywacyjnego, za wychowawstwo czy godzin ponadwymiarowych. Jeśli chodzi o pracowników ob- sługi, dotyczy to osób, które nie mają wysługi lat lub jest ona poniżej proc. Wpływ ma również wysokość przyzna- nej premii w danym miesiącu – mówi Jolanta Otawa, szefo- wa Miejskiego Zespołu Obsłu- gi Placówek Oświatowych.

(j.sp)

RYDUŁTOWY Modernizację instalacji wykona miasto, bo budynek, którym dysponuje policja jest jego własnością.

– To jest nasz budynek i mu- simy go utrzymać w takim stanie, aby nic nie zagrażało tam bezpieczeństwu. Więk- szy remont nie wchodzi w grę, bo tego nie udźwignąłby nasz budżet – mówi Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów.

Jeszcze na początku kadencji pani burmistrz prowadziła rozmowy na temat poprawy sytuacji lokalowej policji.

RADLIN Psy rejestrowane będą w specjalnie utworzo- nej bazie danych. To pomysł radnych na ograniczenie problemu bezpańskich psów. Uznano, że sporo wa- łęsających się psów ma wła- ścicieli, tyle że ci nie chcą się do nich przyznać. Obowią- zek znakowania ma zmie- nić tę sytuację. Wałęsający się po mieście pies, który przy obroży nie będzie mieć znaczka, zostanie odwiezio- ny do schroniska. Z kolei je- śli pies znaczek będzie miał, łatwo da się ustalić jego wła- ściciela.

Dobry wynik

Mimo że mieszkańcy Radlina na rejestrowanie psów mają czas do końca czerwca, to wielu woli nie czekać. W efekcie urzędni- cy zarejestrowali już około 300 czworonogów. – To zu- pełnie nie najgorszy wynik, tym bardziej, że wydawanie wniosków o rejestrację jest

prowadzone od niedawna.

Cieszymy się, że nasi miesz- kańcy podchodzą do tej sprawy z dużą odpowiedzial- nością – mówi Piotr Absalon, sekretarz miasta.

Nie wszyscy zapłacą Urzędnicy zapewniają, że obowiązek rejestrowania psa leży przede wszystkim w in- teresie mieszkańców, a nie Urzędu Miasta. – Owszem przy okazji rejestracji po- bierana będzie opłata za posiadanie psa (20 zł domy jednorodzinne, 40 zł miesz- kańcy bloków – red). Ale reje- stracja dotyczy również tych właścicieli czworonogów, którzy z opłaty podatkowej są zwolnieni – wyjaśniają w urzędzie. Zgodnie z uchwałą z opłaty podatkowej zwolnio- ne są osoby niepełnospraw- ne, osoby prowadzące gospodarstwo rolne oraz te, które ukończyły 65. rok ży- cia.

(art)

Kupcy z wodzisławskiego Manhattanu odrzucili propozycję budowy hali targowej przez prywatnego inwestora

Hali targowej nie będzie

szczegółów całego przedsię- wzięcia.

– W piśmie do urzędu nie ma mowy o tym jak miałby taki obiekt wyglądać. Poza tym nie podano szczegółów na jakich zasadach współpraca między miastem a kupcami w tej kwestii miałaby wy- glądać. Górny poziom dofi- nansowania wynosi 40 proc.

Tymczasem szacunkowo

mówimy o inwestycji wartej nawet 5 mln zł. Kto pokryje resztę? – pyta Barbara Chro- bok, rzecznik prasowy wo- dzisławskiego magistratu.

Czekają na odpowiedź Handlujący liczą, że z urzę- dem jednak uda się doga- dać.

– Nie mamy dużych wyma- gań. Wystarczy zadaszenie

i uporządkowanie terenu.

W urzędzie siedzą prawni- cy, może więc podpowiedzą jakieś rozwiązanie – mówi z nadzieją w głosie Marek Pająk.

Na razie kupcy czekają na odpowiedź prezydenta na swoje pismo. Termin kolej- nego spotkania obu stron nie został jeszcze wyznaczony.

(j.sp) Wygląda na to, że przynajmniej na razie Manhattan nie zmieni swojego wyglądu

Fiaskiem zakończyły się rozmowy pomiędzy związkowcami a zarządem Kompanii Węglowej.

Na środę 25 marca zaplanowano referendum w sprawie strajku generalnego w kopalniach.

Strajk

coraz bliżej

Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej.

To niestety nie spotkało się ze zrozumieniem związkow- ców, bo jak mówią, byłoby to uzależnione od tak wielu czynników, że ostatecznie podwyżka byłaby fikcją.

Już wiadomo, że jeśli strajk się odbędzie kompania po- niesie milionowe straty. W przypadku zatrzymania wy- dobycia na dwa dni, sięgną one nawet 80 milionów zło- tych. W przypadku, kiedy KW odnotowała w ubiegłym roku straty na poziomie 37 mln zł, to naprawdę dużo.

Jeśli taki scenariusz będzie miał miejsce spółka wstrzy- ma przyjęcie do pracy 3 tysię- cy nowych pracowników.

Strajk generalny odbędzie się prawdopodobnie na począt- ku kwietnia.

(j.sp)

W budynku komisariatu policji zostanie wymie- niona instalacja elektryczna. O większych re- montach nie ma mowy.

Wymiana kabli w komisariacie

Rozmowy na różnych szcze- blach trwały, ale nie przy- niosły żadnego wymiernego efektu.

– Szkoda, że nie znaleźliśmy w tej kwestii żadnego wspar- cia. I tak staramy się wspie- rać działalność policji. Nie naliczamy im przecież po- datku za budynek. Staramy się go utrzymywać w dobrym stanie technicznym. Finan- sowanie musi jednak iść nie tylko z naszej strony – dodaje pani burmistrz.

(j.sp)

Koniec

dokarmiania Krew na dobry początek

Burmistrz Rydułtów zapowiada plan oszczędno- ściowy i wstrzymuje podwyżki w jednostkach podległych urzędowi miasta

Podwyżek nie będzie

Już około 300 wniosków o rejestrację złożyli właściciele psów z Radlina

Solidnych

właścicieli psów

nie brakuje

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

GORĄCY TEMAT

PSZÓW Tragiczna sytuacja ZGKiM wyszła na jaw po szczegółowej analizie do- kumentacji, której zażą- dali radni. Do tego doszła kontrola urzędników z Re- gionalnej Izby Obrachunko- wej w Katowicach, a także kontrola zlecona przez bur- mistrza.

Do roboty z taczkami Strata zakładu i ekipy remontowo – budowlanej (360 tys. zł) to nie jedyne zmartwienie władz miasta.

Do tego dochodzi fatalny stan sprzętu. Pracownicy ZGKiM nie mieli czym wy- jechać na drogi. Dziury po- jechali lepić… taczkami.

– Jak można nie inwesto- wać w sprzęt ani złotówki i tylko czekać aż się rozleci?

Bez tego nawet zadania zle- cone przez miasto nie mogą być wykonywane – mówi Tomasz Dzierżawa, wice- burmistrz Pszowa.

Czy się stoi, czy się leży…

Wiele zastrzeżeń jest tak- że do samej organizacji pracy. Brygada budowla- no – remontowa zaczynała pracę zazwyczaj z blisko godzinnym opóźnieniem.

Potem z kolei pracownicy wracali godzinę wcześniej,

aby punktualnie, kiedy mi- nął ośmiogodzinny dzień pracy wyjść z zakładu. Do tego jeszcze dochodziła przerwa śniadaniowa. Choć kierownik Piotr Kowol już we wrześniu wiedział o złej kondycji zakładu, pracow- nicy otrzymywali premie.

Ponadto jesienią ubiegłego roku kierownik zatrudnił swojego zastępcę do spraw budowlanych i technicz- nych. Zatrudnił wbrew woli burmistrza, który uważa, że w zakładzie i tak mamy do czynienia z przerostem ka- drowym. Pracuje tutaj 58 osób, w tym 10 w samej ad- ministracji.

Na wolnym rynku byliby bez szans

Wiceburmistrz Tomasz Dzierżawa nie może zrozu- mieć jak to się stało, że jed- nostka popadła w tarapaty finansowe. Oprócz półmi- lionowej dotacji, miasto zle- cało bowiem wykonywanie różnych prac, za które osob- no płaciło. I to płaciło nie- mało. Stawki zakładu były nawet o 80 proc wyższe niż te proponowane przez fir- my zewnętrzne.

Dotacja za mała

Kierownik Piotr Kowol przebywa na zwolnieniu

PSZÓW Sprawa wyszła na jaw podczas kontroli Regio- nalnej Izby Obrachunkowej, która odbyła się w zakładzie pod koniec ubiegłego roku.

Do 31 października 2002 roku Leszek Piątkowski w ZGKiM pełnił funkcję za- stępcy kierownika. Za swoją pracę otrzymywał wynagro- dzenie zasadnicze w wyso- kości 2450 zł plus dodatek funkcyjny 1100 zł i odpo- wiednio dodatek stażowy. Z dniem 1 listopada 2002 roku ówczesny szef zakładu Fran- ciszek Stawinoga powierzył mu niższe stanowisko – star- szego inspektora gospodarki lokalowej.

Stawkę zamazali flamastrem

Inspektorzy RIO w aktach osobowych Piątkowskiego znaleźli kserokopię pisma z 13 listopada 2002, zareje- strowanego pod numerem urzędowym, w którym wid-

nieje powierzenie nowego stanowiska, ale wysokość wynagrodzenia została trwa- le wymazana flamastrem.

Obecny kierownik ZGKiM Piotr Kowol na pytanie urzędników z RIO dotyczą- ce tej kwestii stwierdził, że

„w aktach osobowych pra- cownika nigdy nie widział oryginału pisma z dnia 13 listopada 2002 roku, ani też oryginał taki nie został mu przedłożony”. Dokument taki przedstawił na proś- bę RIO Leszek Piątkowski.

Wynagrodzenie starszego inspektora było niższe niż to, które przysługiwało mu jako zastępcy kierownika.

Stawka podstawowa wy- nosiła 1680 zł, dodatek za wieloletnią pracę 16 proc. i do tego dochodziła jeszcze premia miesięczna przyzna- wana zgodnie z regulami- nem zakładu. Maksymalne wynagrodzenie zasadnicze na takim stanowisku mo-

gło wynosić 1507 zł. Poza tym, na podstawie listy płac z okresu od listopada 2002 do listopada 2003 Leszkowi Piątkowskiemu naliczano i wypłacano wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 2450 zł i 1100 zł dodatku funkcyjnego, czyli tyle, ile otrzymywał będąc zastępcą kierownika. W dodatku we- dług rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie zasad wynagradzania pracowni- ków samorządowych, dla stanowiska starszego in- spektora nie przewidziano w ogóle dodatku funkcyjnego.

Tak więc w przeciągu roku Piątkowskiemu wypłacono w sumie wynagrodzenie w wysokości 55 tys. 566 zł brut- to, choć powinien dostać 22 tys. 936 zł.

Wyjątkowo tajne akta

Ówczesne listy płac za- twierdzał Franciszek Sta-

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej jest fatalnie zarządzany i stoi na skraju bankructwa. Lista zarzutów wobec kierownika Piotra Kowola jest bardzo długa.

Zakład miejski bankrutem?

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej wypłacił w latach 2002 - 2003 Leszkowi Piątkowskiemu pensję o ponad 32 tysiące złotych większą niż wynikało to z jego angażu

Akta osobowe zamykane w sejfie

winoga i Barbara Sładek, główna księgowa, która swoją funkcję pełni do dziś.

To ją właśnie poproszono o wyjaśnienie całej sytuacji.

– Dla księgowego doku- mentami są umowy o pracę poszczególnych pracowni- ków. W ówczesnym okresie kierownik zabronił mi dostę- pu do akt osobowych tego pracownika. Informował mnie o zmianie stanowiska jego pracy, lecz jako kierow- nik nie chciał o tym ze mną w ogóle rozmawiać. Akta osobowe Piątkowskiego jako jedyne były zamykane w sej- fie, do którego nie miałam dostępu. Pracownica, która naliczała wynagrodzenia robiła to więc na podstawie dostępnych dokumentów.

Stałam na stanowisku, że nie można pozbawić pra- cowników wynagrodzenia z przyczyn, które leżą po stro- nie zakładu pracy – twierdzi Barbara Sładek.

Winni

nie będą ukarani?

RIO w wystąpieniu pokon- trolnym zaleciło obecnemu szefowi ZGKiM wyegzekwo- wanie od Leszka Piątkow- skiego niesłusznie pobranych pieniędzy lub ukaranie oso- by odpowiedzialnej za nie- właściwe naliczenie stawki.

Obecni włodarze obawiają się, że na takie kroki jest już za późno. Poza tym nawet nie chcą sprawy komentować.

– Szef zakładu ma podjąć kro- ki w celu pobrania zawyżonej kwoty wynagrodzenia. Tylko, że od tamtej pory minęło pra- wie sześć lat, więc z punktu prawnego sprawa prawdo- podobnie uległa przedaw- nieniu. Naprawdę trudno mi wypowiadać się w tej kwestii i ją oceniać czy komentować, bo po prostu nie sprawowali- śmy wówczas władzy – mówi Marek Hawel, burmistrz Pszowa. Justyna Pasierb

lekarskim. Nie miał więc jeszcze okazji, aby przeana- lizować wnioski włodarzy miasta. Z wieloma zarzuta- mi już teraz się nie zgadza.

Uważa, że zatrudnienie zastępcy z uprawnieniami było konieczne. – Zlecanie niektórych prac inspektoro- wi z zewnątrz byłoby kosz- towne – mówi Kowol.

Dotacja, na którą powo- łuje się burmistrz wystar- cza jego zdaniem jedynie na utrzymanie zieleni i po- rządku w mieście. Reszta prac, zlecanych przez mia- sto, nie dawała możliwości zarobku, bo przy stawkach zakładu jednostka z trudem wychodziła na zero.

Za długo w tym siedzę, aby się przejmować

Według kierownika na złą sytuację finansową wpłynę- ły także inne elementy dzia- łalności zakładu, których miasto się pozbyło, a do których jednostka musi do- płacać. Chodzi np. o szale- ty miejskie czy mieszkania komunalne. W pierwszym przypadku strata za ubie- gły rok wyniosła 27 tys. zł, w drugim – 16 tys. zł.

– Szalety działają przez sześć dni w tygodniu.

Mamy tam do utrzymania

dwa etaty. To co wypracują ledwo wystarczy na zakup środków czystości. A gdzie reszta? – oburza się Piotr Kowol.

Straty przynosi także lodo- wisko. Za listopad i grudzień ubiegłego roku wyniosły 28 tys. zł.

Są jednak w zakładzie i do- chodowe interesy. Oczysz- czalnia wypracowała ponad 245 tys. zł. Świetnie radzi sobie miejski hotel. W ubie- głym roku przyniósł 78 tys.

zł zysku. Tyle, że większość została przeznaczona na jego generalny remont.

– Chcieliśmy zrobić jak naj- więcej, bo to nasze źródło dochodu, a ludzie chcą miesz- kać w jak najbardziej komfor- towych warunkach – mówi kierownik.

Na razie kierownik nie tra- ci optymizmu. Do zarzutów odniesie się po powrocie ze zwolnienia.

– Za długo w tym siedzę, aby się tym przejmować – mówi.

WIĘCEJ DLA WIELU

Kontrola RIO wykazała, że od 1 października 2005 roku do 31 października 2008, 65 pracowników otrzymywało zawyżone wy- nagrodzenie zasadnicze, na łączną kwotę 73 tys 834 zł. Radni w uchwale rady miasta z października 2000 roku, która regulowała tę kwestię, ustalili stawkę zasadniczą na poziomie 650 zł, a nie jak przyjmowano na 760 zł. Tyle, że kontrola wewnętrzna z Urzę- du Miasta sama nakazała wypłatę wyższych stawek. Do tego do- chodzi zarzut, że w zakładzie nie były prowadzone całościowe inwentaryzacje, które powinny się odbywać co cztery lata. Poza tym urzędnicy odnotowali poważne nieprawidłowości przy wpłatach na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, które trafiały tutaj po przekroczeniu wyznaczonych terminów.

Na karę przyjdzie czas Na razie kary dla kierow- nika nie będzie. – Musimy dać szansę na obronę. Być może będzie on umiał nas przekonać, że nasze wnio- ski są zbyt daleko posunięte.

Jedno jest pewne, że zakład musi przejść restrukturyza- cję – mówi Tomasz Dzierża-

wa. Justyna Pasierb

O kolejnych nieprawidłowo- ściach w ZGKiM w tekście poniżej

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pszowie nie przypomina nowoczesnej firmy

(6)

6 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

WODZISŁAW Coraz więcej mieszkańców powiatu – przy finansowym wsparciu miast i gmin – kupuje ekolo- giczne kotły retortowe opa- lane węglem typu groszek.

Sęk w tym, że opał o tej granulacji jest limitowany i trudno go kupić. Kompania Węglowa nie przewiduje w tej kwestii zasadniczych zmian tłumacząc się ogra- niczonymi możliwościami technicznymi kopalń.

Radni z Komisji Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Wodzisławiu zapropo- nowali więc, by nawiązać kontakt z czeskimi partne- rami i groszek sprowadzać z zagranicy. – Jest on tam dostępny bez problemów i POWIAT Podawali się za eks-

pertów od zabezpieczeń ga- zowych. Instalując czujniki ostrzegające przed ulatnia- jącym się gazem, wykorzy- stywali nieuwagę lokatorów i okradali ich mieszkania.

Działali na terenie całego kraju, także w Wodzisławiu.

Policjanci z Poznania zatrzy- mali trzech podejrzanych mężczyzn i proszą o kontakt osoby poszkodowane.

Robert Legutowski, Leszek Grober i Maciej Szymczak zostali zatrzymani w lutym, między innymi za oszustwa i kradzieże mieszkaniowe.

Policjanci, którzy zajęli się sprawą, w samym Poznaniu przyjęli kilkadziesiąt zgłoszeń o tego typu przestępstwach.

POWIAT W miniony weekend wodzisławscy policjanci za- trzymali aż 9 nietrzeźwych kierowców, w tym trzech ro- werzystów. Najwięcej promi- li miał zatrzymany w sobotę do kontroli 33–letni kierowca hondy. Alkomat pokazał aż 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Najwięcej, bo aż sześciu pijanych uczestników ruchu drogowego, zatrzyma- no w niedzielę. Trzech z nich prowadziło po kieliszku swoje rowery. W Połomi przy ulicy Centralnej policjanci skon- trolowali m.in. dwóch rowe- rzystów w wieku 17 i 18 lat.

Potrącił i uciekł

PSZÓW Już wiadomo, że projekt na budowę obiek- tu, który miasto złożyło w ramach Regionalnego Pro- gramu Operacyjnego nie otrzyma dofinansowania.

Rozpatrzenie przez Urząd Marszałkowski wszystkich wniosków trwało niemal rok, bo Pszów swoją ofertę wysłał w kwietniu ubiegłe- go roku.

– Mimo wysokiej oce- ny merytorycznej nasz wniosek w Urzędzie Mar- szałkowskim przepadł. Do- finansowanie otrzymał co 16 projekt. Pieniędzy nie dostał żaden samorząd z naszego powiatu – tłuma- czy Tomasz Dzierżawa, wi- ceburmistrz Pszowa.

Mimo to włodarze sprawy nie odpuszczają. Przyznają, że milionowej inwestycji W ostatnich miesiącach

mamy do czynienia z dra- stycznym spadkiem cen skupu segregowanych odpa- dów. Pojawia się także pro- blem z ich odbiorem przez wyspecjalizowane firmy.Czy władze miasta zamierzają wstrzymać akcję segregacji odpadów? – pytają miesz- kańcy, a za nimi niektórzy radni. Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisławia odpowiada, że choć segrega- cja nie jest dzisiaj opłacalna, będzie prowadzona nadal.

– Musimy sobie uświadomić, że tego typu działalność nie jest na razie w naszym kraju biznesem i musimy nastawić

Zadaj pytanie urzędnikom ZUS–u

Chcesz wiedzieć jakie masz prawa względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jakie świadczenia Ci przysługują, jak długo musisz pracować, by otrzymać emeryturę?

Zadaj pytanie urzędnikom ZUS, a na naszych łamach otrzymasz odpowiedź. Pytania należy przesyłać na adres nw@nowiny.pl lub telefonicznie pod nr 600 082 301.

 W tym roku skończę 32 lata. W ostatnim dziesięcioleciu mam udokumentowane 48 miesięcy pracy + 12 miesięcy płatnego zasił- ku dla bezrobotnych. Choruję na kręgosłup, a dokładniej na kręgozmyk, i coraz trudniej mi pracować. Na co mogłabym ewentualnie liczyć ze strony ZUS-u, gdybym musiała prze- rwać pracę na dłuższy okres ze względu na stan zdrowia? Dodam, że u obecnego praco- dawcy jestem zatrudniona na 3/4 etatu od maja 2008 r.

Edyta z Wodzi s

ławia

Może Pani zgłosić wniosek o rentę z tytułu niezdolności. Jeżeli lekarz orzecznik swoim orzeczeniem uzna, że jest Pani co najmniej częściowo niezdolna do pracy i niezdolność do pracy powstała bądź w czasie ubezpie- czenia lub nie później niż do 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia a oprócz tego udoku- mentowany zostanie przez Panią co najmniej 5-letni staż w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem inwalidztwa – a więc spełnione zostaną ustawowe warunki przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy – takie świad-

czenie zostanie Pani przyznane na podstawie umowy o pracę

 W styczniu pracownica wróciła z urlopu macierzyńskiego – czy jest prawdą, że za oso- by, które wróciły z urlopów macierzyńskich nie muszę opłacać składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pra- cowniczych?

Anna Zawada Tak, zgodnie z ustawą z dnia 6 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych

innych ustaw (Dz. U. Nr 237, poz. 1654) praco- dawcy oraz inne jednostki organizacyjne nie opłacają składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za zatrudnionych pracowników powracają- cych z urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego lub urlopu wycho- wawczego w okresie 36 miesięcy począwszy od pierwszego miesiąca po powrocie z urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macie- rzyńskiego lub urlopu wychowawczego.

Beata Kopczyńska, rzecznik ZUS w Rybniku

Policjanci proszą o kontakt osoby poszkodowane przez fałszywych gazowników

Setki zgłoszeń, setki kradzieży

Stróże prawa mówią, że jest to wierzchołek góry lodowej, gdyż istnieje podejrzenie, że na terenie całego kraju męż- czyźni mogli okraść nawet kilkaset osób! Z ustalonych informacji wiadomo, że prze- stępcy działali w Warszawie, Grójcu, Wrocławiu, Sosnow-

cu, Jastrzębiu, Zawierciu, Wodzisławiu, Łodzi i Krako- wie. Nie jest wykluczone, że ofiarami fałszywych gazow- ników są mieszkańcy wielu innych miast. Stróże prawa prowadzący śledztwo proszą wszystkie osoby pokrzywdzo- ne, które rozpoznają podej-

rzanych, o kontakt osobisty lub telefoniczny z Policją w Poznaniu. Adres: Komenda Wojewódzka Policji ul. Ko- chanowskiego 2a Poznań.

Telefon (061) 84-13-062, w godzinach 7.30 - 15.30 lub alarmowy numer policji 997.

(red.)

Czy radni z Wodzisławia znaleźli sposób na pro- blemy z zakupem węgla do pieców ekologicz- nych? Tego jeszcze nie wiadomo, choć pojawiła się inicjatywa godna uwagi.

Ekogroszek z Czech

wcale nie droższy niż u nas.

Być może już czas utrzeć nosa rodzimym dostawcom i skorzystać z oferty sąsia- dów – mówi Lech Litwora, przewodniczący Rady Miej- skiej w Wodzisławiu. Popar- li go inni radni i we wniosku zobowiązali prezydenta do zajęcia się tą sprawą.

– To inicjatywa godna uwagi – mówi Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisła- wia. – Mamy przecież Radę Przedsiębiorczości działa- jącą przy prezydencie. Być może warto tym zaintere- sować Izbę Gospodarczą.

Nie jest wykluczone, że inicjatywa zakończy się po- wodzeniem – dodaje wice- prezydent Szymczak. (raj)

Szanse na budowę hali sportowej przy pszow- skim gimnazjum są coraz mniejsze

Co halą sportową?

nie da się zrobić przy obec- nym stanie budżetu. Jed- nak, gdyby radni zgodzili się na sprzedaż gruntu po byłej dyskotece Mega Astra udałoby się wygospodaro- wać nawet 3 mln. zł.

– Taką kwotę zadeklaro- wało wcześniej konsorcjum zainteresowane budową obiektu wielofunkcyjnego.

Można rozważyć sprzedaż z obwarowaniami umowy cywilno – prawnej oczy- wiście na warunkach jak najbardziej korzystnych dla miasta – mówi Tomasz Dzierżawa.

Przypomnijmy, że w nowo powstałym obiekcie mieściłby się także Urząd Miasta. Radni ciągle nad sprawą sie zastanawiają.

(j.sp)

Kolejna seria pijanych kierowców na drogach naszego powiatu

Wydmuchali promile

Wynik badania nie był dla nich pomyślny – 0,64 promi- la alkoholu. Na dużo więcej pozwolił sobie 51-letni miesz- kaniec Lubomi, który jechał swoim rowerem ulicą Mickie- wicza. Miał w organizmie 1,68 promila. Pozostali zatrzymani to kierowcy, którzy prowadząc swoje pojazdy pod wpływem alkoholu narażali nie tylko siebie na niebezpieczeństwo, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Grozi im nie tylko zakaz prowadzenia pojazdów, ale także kara po- zbawienia wolności do lat 2.

(izis)

Z segregacji nie zrezygnują

się głównie na efekt ekolo- giczny. To jest najważniejsze – dodaje wiceprezydent.

Jeszcze w 2008 r. Służby Komunalne Miasta za tonę segregowanych materiałów zakwalifikowanych jako chemia gospodarcza otrzy- mywały 700 zł. W ciągu roku cena spadła do 100 zł. Folia bezbarwna z kolei kosztowa- ła 1000 zł, a na koniec 2008 r. już 200 zł. Szkło koloro- we kosztowało 60 zł za tonę – cena spadła do 10 zł. Maku- latura z kolei kosztuje 2 gr za kilogram. Cena pozostałych tworzyw sztucznych spadła o połowę.

(raj)

SPROSTOWANIE

W poprzednim numerze „Nowin Wodzisławskich”, w artykule pt. „Specjalnie dla gospodyń” wkradł się błąd.

Szefową Koła Gospodyń Wiejskich w Krzyżkowicach nie jest Cecylia Jóźwicka, ale Krystyna Pypeć. Za pomyłkę obie panie przepraszam. Justyna Pasierb

25-letni mieszkaniec powia- tu wodzisławskiego potrącił pieszego i chcąc uniknąć kary uciekł z miejsca zdarzenia.

Nazajutrz, w sobotę, 21 mar- ca, został zatrzymany przez policję i grozi mu do trzech lat więzienia. W nocy z piątku na sobotę, na stacji paliw przy

ulicy Pszowskiej w Wodzisła- wiu, około godz. 1.00 w nocy, kierowca fiata potrącił 24-let- niego pieszego. Poszkodowa- ny doznał urazu kręgosłupa i obrażeń głowy. Trafił do szpita- la. Sprawca został zatrzymany kilka godzin później i przesłu-

chany. (izis)

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

WYDARZENIA

KOMUNIKAT

Górno �l�skie Przedsi�biorstwo Wodoci�gów S A jako g �ówny producent wody dla 3 milionów Górno �l�skiePrzedsi�biorstwoWodoci �gów S.A .jakog�ówny producent wody dla3 milionów

mieszka�ców Województwa �l�skiego informuje:

Obowi �zuj �ca stawka za 1000 litrów wody pitnej wynosi 1,52 z � netto.

Ze wzgl �du na niekorzystne uwarunkowania rynkowe, które wp �yn ��y g �ównie na wzrost cen energii

elektrycznej oraz wzrost kosztów zakupu materia �ów niezb �dnych do uzdatniania wody

Górno �l�skie Przedsi �biorstwo Wodoci �gów S.A. w Katowicach jest zmuszone do zmiany cen.

Przygotowuj�c now � ofert� cenow � za dostaw� wody Przedsi�biorstwo do�o�y�o wszelkich stara �, aby ca�kowity koszt utrzymania i eksploa tacji systemu zaopatrzenia w wod � dostosowa � do oczekiwa� naszych kluczowych odbiorców. W efekcie zosta� opracowany system op �at daj�cy klientommo �liwo�� wyboru optymalnego wariantu.

klientommo �liwo�� wyboru optymalnego wariantu.

Od 1 kwietnia 2009 roku obowi �zywa � b �d � nast �puj �ce stawki: *

1,20 z � netto, 1,30 z � netto, 1,56 netto, 1,77 z � netto, 1,80 z � netto oraz 1,83 z � netto za 1000 litrów.

Górno �l�skie Przedsi�biorstwo Wodoci�gów S.A. od przesz�o 120 lat gwarantuje dostaw� wody o stabilnych parametrach jako �ciowych w sposób ci �g�y i niezawodny, o czym �wiadczy min. certyfikat PN-EN ISO 9001:2001.

* ceny zale�ne od wybranego wariantu cenowego.

TEKST PŁATNY

Marzanna spalona zima pożegnana

RADLIN Przy Miejskim Ośrodku Kultury w Radlinie tradycyjnie pożegnano zimę. Grupa kilkuset przedszkolaków i uczniów z radlińskich szkół w ogromnym ognisku spaliła marzan- nę, symbol zimy. Zima najwyraźniej jednak, mimo że już pożegna- na, odpuścić nie chce.

Cały spektakl odbywał się przy prószącym śniegu. Po zgaszeniu ogniska (na medal spisali się strażacy z OSP Biertułtowy) w sali MOK odbyło się kolejne pożegnanie zimy. Tym razem w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca

„Przytup” oraz Teatru

Dzieci Radlina. (art) Zespół Pieśni i Tańca „Przytup” pożegnał marzannę na scenie MOK-u

Na tradycyjne pożegnanie zimy przyszły tłumy młodych mieszkańców Radlina

Kukła symbolizująca zimę spłonęła w ognisku Zimę żegnała również orkiestra górnicza KWK Marcel

(8)

8 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 24 marca 2009 r.

Wieści

gminne

OSTATNIE DNI LODOWISKA Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w Marklowicach informuje, że sztuczne lodo- wisko, które znajduje się na terenie Gmin- nego Centrum Rekreacji, na Tropikalnej Wy- spie, czynne będzie jeszcze tylko do końca tygodnia, czyli do 29 marca. Na okres letni zostanie zdemontowane, ponownie będzie można z niego skorzystać w listopadzie.

TELEFON DO STRAŻNIKÓW Urząd Gminy w Lubomi uruchomił telefony kontak- towe do strażników gminnych, którzy od marca peł- nią służbę na terenie gminy. Telefon kontaktowy do komendanta Andrzeja Wuwra - 783807737, telefon do strażnika Kazimierza Bierskiego 783807107.

WYSTAWA IKON

Towarzystwo Miłośników Marklowic serdecznie zaprasza na wystawę ikon Zuzanny Karwot z Marklowic. Wystawa otwarta została w piątek, 20 marca, w Gminnym Centrum Informacji. Ekspozy- cję pięknych prac marklowiczanki można oglądać w godzinach pracy GCI.

NIEBOCZOWY Sołtys Łucjan Wendelberger wpadł na pomysł jak uratować możliwie najwięcej pamiątek po Nieboczowach.

Jego najnowszy pomysł to Izba Staroci Nieboczow- skich. Dzięki niej po likwi- dowanej miejscowości ma pozostać sporo pamiątek dla młodszych pokoleń.

Na razie pomysł sołtysa funkcjonuje jako niewielkie pomieszczenie w miejscowej remizie strażackiej. Póki co w izbie znajduje się kilkanaście przedmiotów. Wszystkie na- leżały do rodziny sołtysa.

– Trochę się tego na stry- chu nazbierało. Szkoda, żeby to wszystko z chwilą przeno- sin do nowej wsi miało pójść na złom – mówi Łucjan Wendelberger. Dlatego izba

Oryginalny pomysł sołtysa Nieboczów

Daj starocie na wystawę

NIEBOCZOWY Stowarzysze- nie na Rzecz Odbudowy i Rozwoju Wsi Nieboczowy uzyskało środki na realiza- cję projektu „Nasza wieś silna jest, nie pozwolimy by zniknęła z naszych serc”.

Stowarzyszenie zgłosiło swój projekt do programu „Dzia- łaj Lokalnie”, realizowanego przez Polsko–Amerykańską Fundacji Wolności we współ- pracy z Akademią Rozwo- ju Filantropii w Polsce. Tam projekt spodobał się na tyle, że stowarzyszenie z Niebo- czów otrzymało na realiza- cję pomysłu 5,9 tys. zł. – Za te środki wydamy książkę, w

Powstanie książka o Nieboczowach, która będzie zapisem dramatycznej historii tej miejscowości

Wszystko o wsi w nowej książce

Mieszkańcy Nieboczów podchodzą do pomysłu sołtysa z dużym zainteresowaniem

której uwieczniona zostanie nasza miejscowość – wyjaśnia Łucjan Wendelberger, członek stowarzyszenia.

Pomysł zyskał przychylność nie tylko Polsko–Amerykań- skiej Fundacji Wolności. Za jej przykładem poszła gmina, która zaoferowała dofinanso- wanie projektu kwotą 20 tys.

zł. – Dzięki temu uda się wy- drukować około 1300 egzem- plarzy książki. A to oznacza, że dostanie ją każdy mieszkaniec Nieboczów – wyjaśnia Maria Fibic. Ponadto w ramach pro- jektu ma powstać seria wi- dokówek, przedstawiających piękno Nieboczów. (art) zostanie wraz z mieszkańca-

mi przeniesiona do Nowych Nieboczów. Tam będzie przy- pominała mieszkańcom o ich korzeniach.

– Mam nadzieję, że inni mieszkańcy naszej wsi rów- nież przyniosą jakieś rzeczy, które od dawna gdzieś tam leżą na strychu i wspólnie

uda nam się utrwalić w pa- mięci jak największą cząstkę naszej wsi – mówi sołtys.

(art)

MARKLOWICE Pszów, Imie- lin, Miasteczko Śląskie, Mar- klowice i Chełm Śląski – co łączy te gminy? Wszystkie zo- stały reaktywowane decyzją premiera w 1994 roku. Łączy też je jedna data pierwszych wyborów samorządowych do rad gminnych, które od- były się w marcu 1995 roku.

– Od tego czasu odwiedzamy się i wymieniamy doświad- czenia. Co roku spotykamy się rotacyjnie w innej gminie – mówi Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic, które w tym roku były gospodarzem cy- klicznego spotkania. Odbyło się ono 17 marca. Wzięli w nim udział burmistrzowie i Gminy reaktywowane w tym samym roku spo- tkały się w Marklowicach

Teraz w Marklowicach, za rok w Pszowie

Goście z gmin-równolatek podziwiali nowe obiekty w Marklowicach

wójtowie, skarbnicy i sekre- tarze oraz przewodniczący rad. W Marklowicach goście zwiedzili m.in. gimnazjum, Tropikalną Wyspę oraz obiekty sportowe (w tym tak- że system solarny). Byli pod wrażeniem rozmachu inwe- stycji, ponieważ jeszcze pięć lat temu ich tutaj nie było. Te- matem rozmów były oczywi- ście pieniądze i wydatki, ale także sprawy z życia codzien- nego gmin. Okazało się na przykład, że Imielin również, podobnie jak Marklowice, buduje przedszkole. Z kolei Chełm Śląski chciałby mieć takie lodowisko z plastikową taflą, jakie właśnie mają w Marklowicach. – To jest takie spotkanie, na które zawsze czekamy – mówi Marek Ha- wel, burmistrz Pszowa, który w wymienionej piątce jest największą gminą. – Rozma- wiamy o tym co nas martwi, z czego się cieszymy. Dzielimy się sukcesami i porażkami. A w przyszłym roku będzie to dla nas szczególne spotkanie, ponieważ odbędzie się ono właśnie w Pszowie, a poza tym będziemy obchodzić ju- bileusz piętnastolecia reakty- wacji naszych gmin – dodaje Marek Hawel. Iza Salamon

NIEBOCZOWY Most powstał kil- kadziesiąt lat temu na potrze- by zakładu, wydobywającego w Nieboczowach kruszywa (obecnie Przedsiębiorstwo Pro- dukcji Kruszyw Mineralnych i Lekkich). Od lat nie był jednak konserwowany i jego stan był coraz gorszy. – W nawierzch- ni powstały dziury. Widać było wodę przepływającą pod mo- stem – mówi Leszek Bizoń, se- kretarz gminy. – Dlatego dwa lata temu zastawiliśmy wjazd na most i zwróciliśmy się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, by ten wydał nakaz rozbiórki obiektu – dodaje sekretarz.

Interwencja w PINB była konieczna bo PPKMiL nie przyznawał się do tego, że jest właścicielem mostu. Decyzja PINB nie pozostawia jednak złudzeń i przedsiębiorstwo będzie musiało most zburzyć.

– Będę zabiegać o to by rozbiór- ka nastąpiła jak najwcześniej – mówi Maria Fibic, zastępca

wójta. (art)

Jest zgoda na rozbiór- kę starego mostu na drodze technologicz- nej w Nieboczowach

Zburzą most

POŁOMIA Nikt nie chce ku- pić starej szkoły w Połomi i sprawa jest już raczej prze- sądzona. Gmina sama chce się uporać z problemem i we własnym zakresie szu- kać pieniędzy na odrestau- rowanie budynku, który figuruje na liście obiektów chronionych, a niebawem ma zostać wpisany do reje- stru zabytków. – Jesteśmy pod ścianą – przyznaje Ja- nusz Wita, zastępca wójta Mszany. – Bez sensu jednak, żeby ten temat rozwlekać, póki co zakładamy, że szko- ły nie sprzedajemy. Mam nadzieję, że znajdziemy w sobie dość siły i determina- cji, żeby odrestaurować ten obiekt – dodaje. Zastrzega jednak, że jeśli znajdzie się wiarygodny kupiec, gmi- na nie zamknie mu drzwi przed nosem. Możliwość sprzedaży szkoły cały czas jest.

Na bank?

Póki co Jerzy Grzegosz- czyk, wójt gminy Mszana, pojechał w do wojewódzkie- go konserwatora zabytków

z pytaniem o możliwość pozyskania dofinansowa- nia. Nadzieja ponoć jest, konkretów nie ma żadnych.

– Starania o dotację od kon- serwatora, nie przekreślają możliwości pozyskania środków także z innych źródeł – mówi Janusz Wita.

Jeśli gmina wyremontuje budynek we własnym za- kresie będzie go mogła wy- nająć. Ponoć wynajmem jest zainteresowany jeden z banków.

Niebezpiecznie

Stara szkoła w Połomi stoi pusta od czternastu lat i na razie nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmie- nić. Tymczasem ludzie, nie tylko z Połomi, alarmują, że może tutaj dojść do ka- tastrofy budowlanej. W zeszłym roku silny wiatr zerwał część dachu. Mimo zakazu wstępu i zabitych deskami okien, szkołę i tak nawiedzają dzicy lokatorzy.

Ktoś tej zimy rozpalił sobie nawet w środku ognisko.

(izis)

Nie będzie trzeciego przetargu na sprzedaż starej szkoły w Połomi

Drepczą w miejscu a rudera straszy

POMOC DLA ROLNIKÓW

Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego Powiatowy Zespół w Wodzisławiu Śląskim zaprasza na konsultacje i pomoc w zakresie wypełniania wniosków o płatności bezpośrednie. Konsultacje odbywać się będą w każdy czwartek w godzinach od 8.00 do 15.00 w budynku Urzędu Gminy Marklowice (sala nr 205, I piętro). Z kolei w gminie Mszana punkt konsultacyjny dla rolników czynny jest w każdą środę w godzinach od 8.00 do 15.00.

HALE DO ROZBIÓRKI

Urząd Gminy w Godowie zmierza rozebrać puste hale, które gmina pozyskała po byłym kółku rolniczym w Skrzyszowie. W związku z tym ist- nieje możliwość pozyskania materiałów budowlanych, które pozostaną po rozbiórce, w zamian za rozbiórkę hal. Zainteresowane osoby mogą kontaktować się z Referatem Budownictwa i Gospodarki komunalnej 32 4765065, wew. 19.

POKAZ MODY

Już w środę 25 marca w Wiejskim Ośrodku Kultury w Godowie odbędzie się Wielki Pokaz Mody Domu Wiktor. Zaprezentowane zostaną kreacje z wiosennej kolekcji. Pokaz rozpocznie się o godz. 18.00. Wstęp bezpłatny.

PRZEGLĄD TEATRÓW

Szkoła Podstawowa nr 1 w Gorzycach zaprasza na IV Gminny Przegląd Małych Form Teatralnych. Impreza odbędzie się 26 marca, w sali widowiskowej Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach.

REMONT POLNEJ

Gmina Gorzyce otrzyma dofinansowanie na modernizację ulicy Polnej na Ko- loni Fryderyk. Gmina otrzyma na modernizację Polnej 812 tys. zł. Cały koszt remontu tej ulicy wyniesie 970 tys. Resztę potrzebnej sumy gmina pokryje z własnych środków.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Spotkanie organizacyjne odbyło się 19 stycznia, za- jęcia rozpoczynają się w lutym.. Inspiracją przedsięwzię- cia były same

Kiedy drużyna Odry wznawiała treningi, tego samego dnia (3 stycznia) odbyło się zebranie zarządu Stowarzyszenia MKS Odra Wodzisław, które jest 10-pro- centowym

Czas pracy nauczyciela określa ustawa Karta Na- uczyciela. Wynosi on 40 godzin tygodniowo. Różne jest natomiast pensum, czyli liczba godzin lekcyj- nych w ramach

Plan zagospodarowania przestrzennego pokrywa około 40 – 50% powierzchni miasta. Obecnie jest przygoto- wane studium uwarunkowań dla całego miasta, na podsta- wie którego

W kolejną rocznicę wydarzeń z przełomu marca i kwietnia 1945 roku, w których zginęło wielu mieszkańców Rogowa odbędzie się koncert papieski.. Wystąpią Pszowska Orkiestra

chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć chciałbym życzyć

- Będzie zbiorem wspomnień, przeżyć i losów osób dotkniętych wydarzeniami, jakie rozegrały się w 1945 roku na Górnym Śląsku - zapowiada Marek Wystyrk, prezes stowarzyszenia

być prawo do zasiłku. Słysząc jak duże jest bezrobocie wśród kobiet w naszym mieście martwi mnie to. że mogę nie znaleźć pracy. Chciałabym się dowiedzieć.