• Nie Znaleziono Wyników

KULT SW. ELŻBIETY WĘGIERSKIEJ NA ŚLĄSKU

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "KULT SW. ELŻBIETY WĘGIERSKIEJ NA ŚLĄSKU"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

KS. JÓZEF MANDZIUK

KULT SW. ELŻBIETY WĘGIERSKIEJ NA ŚLĄSKU W 1981 r. przy p ad a jubileusz 750-łecia śm ierci św. E lżbiety Wę­

gierskiej, zw anej także T uryńską. Rocznica ta skłan ia nas do u k a­

zania C zytelnikom pięk n ej postaci średniow iecznej księżnej, k tó ra um iała zdjąć z głow y k o ronę i pochylić się n ad chorym i ubogim człowiekiem.

W życiu wewnętrznym Kościoła wielką rolę odgrywa kult świętych, którzy w danej epoce umieli w pełni zrealizować zasady Ewangelii w swoim postępowaniu. Kult ten przejawia się w tekstach mszalnych i w modlitwie brewiarzowej, poprzez umieszczanie imienia świętego w litanii do Wszystkich Świętych, albo nawet przez posiadanie własnej litanii, przez poświęcanie ołtarzy na jego cześć i wznoszenie kościo­

łów pod jego wezwaniem. Cechy, stowarzyszenia i instytucje obierają sobie świętych za patronów, wierni noszą różne medaliki i szkaplerze ku ich czci oraz otrzymują imię świętego przy chrzcie lub ślubach zakonnych. W ciągu roku liturgicznego Kościół udziela licznych błogo­

sławieństw i święci rozmaite przedmioty, wzywając przy tym wsta­

wiennictwa świętych. Imiona świętych zostały nadane licznym miej­

scowościom, a cała sztuka sakralna w wielkiej mierze zawdzięcza swo­

je bogactwo ich kultowi. Święci wywarli także wielki wpływ na menr talność społeczeństwa, na fprmy modlitewne, na różne akcje charyta­

tywne, wynikające z inspiracji Ewangelii Chrystusowej.

Dobrze się stało, że w ostatnich latach w naszej polskiej literaturze historycznej pojawiło się sporo rozpraw naukowych, związanych z kul­

tem świętych. Szersze opracowania otrzymały kulty m. in. św. Idziego, św. Floriana, św. Andrzeja Apostoła, św. Urszuli, św. Jerzego, św. Kle­

mensa, św. Wacława, św. Zygmuntał, św. Anny1 2, św. Rozalii3 * , św.

1 Zob. W. S c h e n k , Z dziejów liturgii w Polsce. W: Księga 1000-le- cia katolicyzmu w Polsce, t. 3 Lublin 1969 s. 178.

2 B. Z. P i e c h o t a , Kult liturgiczny św. Anny na Śląsku w świetle średniowiecznych rękopisów liturgicznych, „Rocznik Teologiczny Śląska Opolskiego” t. 2 (1970) s. 99—130.

3 L. K i m l o w s k i , Kult św. Rozalii z Palermo w Polsce, „Euhemer”

R. 16 (1972) nr 3 s. 83—91.

(2)

26

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

[2]

Marcina4, św. Maurycego5 i św. Andrzeja Świerada". O kultach ro­

dzimych mówią niemal wszystkie prace dotyczące świętych polskich7.

Obcojęzyczna literatura dotycząca św. Elżbiety jest dość bogata", natomiast w języku polskim mamy tylko opowiadanie ks. Piotra Skargi w Żywotach Św iętych9, skrócone tłumaczenie dzieła Montalamberta pt.: Histoire de Sainte Elisabeth de Hongrie Duchesse de Thuringe10, w którym autor wyeksponował z postaci naszej Świętej zarówno to, co odpowiada historycznej prawdzie, jak i to, co otacza ją pięknym wieńcem legend, kilka drobnych biografii, krótkie opracowanie w książce Twoje Im ię11 oraz wiązankę myśli związanych z nowenną do św. Elżbiety, autorstwa ks. bpa Wincentego Urbana12.

Przypadający jubileusz 750-lecia śmierci św. Elżbiety, ubóstwo elżbie- tańskiej literatury w języku polskim, a także jej żywy kult na Śląsku i w Zgromadzeniu Szarych Sióstr, są przyczyną powstania niniejszego opracowania. Autor pragnie jednak zaznaczyć, że objętość artykułu nie pozwala na wyczerpujące omówienie podjętego zagadnienia.

I. ZARYS BIOGRAFII SW. ELŻBIETY

Św. E lżbieta pochodziła z królew skiego ro d u w ęgierskiego. B yła trzecim dzieckiem A ndrzeja II, k róla W ęgier (1205—1235) i G er­

tru d y von A ndechs-M eran (f 1213), siostry św. Jad w ig i Ś ląskiej.

U rodziła się w 1207 r. (dokładna d ata n ie je st znana) w B raty sła­

w ie lub n a zam ku w S ârasp atak . Ja k o m ałe dziecko, została u p a­

trzo n a na przyszłą żonę dla L udw ika, syna H erm ana, la n d g ra fa T uryngii. W średniow ieczu bow iem kojarzone m ałżeństw a często

4 G. K a r o l e w i e z, Kult św. Marcina w Polsce u schyłku XVI w.,

„Studia Theologiea Varsovierasia” R. 8 (1970) nr 1 s. 421—445.

5 T. D u n i n - W ą s o w i c z , Rzymskie kulty świętych w Polsce wcze­

snośredniowiecznej: kult św. Maurycego i legionu tebańskiego, „Rocz­

niki Teologiczno-Kanoniczne” 20: 1973 z. 4 s. 25—34.

" J. S w a s t e k , Święty Andrzej Świerad i jego kult w Tropiu, „Na­

sza1' Przeszłość” 52: 1979 s. 5—48.

7 Zob. Hagiografia polska, pod red. R. G u s t a w a , t. 1—2 Poznań—

Warszawb—Lutblin 1971.

8 Przegląd źródeł, opracowań i biografii znajduje się w Dictionnaire d’histoire et de géographie ecclesiastique, t. 15 Paryż 1963 kol. 225—228;

Bibliotheca Sanctorum, t. 4 Rzym 1964 kol. 1107—1123; Lexikon für Théologie und Kirche, t. 3 Fryburg (Br.) 1959 kol. 819—820; J. B r a u n , Tracht und Attribute der Heiligen in der deutschen Kunst, Stuttgart 1964 s. 208—218; Lexikon der christlichen Ikonographie, t. 6 Fryburg (Br.) 1974 kol. 133—140; Bp W. U r b a n , Na tropach św. Elżbiety, Wrocław 1978 s. 96—98.

9 P. S k a r g a , Żywoty Świętych Starego i Nowego Zakonu, t. 4 Kra-, ków 1936 s. 276—288.

10 Wrocław 1838; Kraków—Warszawa 1881; Kraków 1900.

11 H. F r o s, F. S o w a, Twoje Imię. Przewodnik onomastyczno-hagio- graficzny, Kraków 1976 s. 153.

12 Bp W. U r b a n , Na tropach św. Elżbiety, Wrocław 1978.

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

27 [3]

nosiły w yraźn e cechy zw iązków politycznych. N ieśw iadom a ty ch ­ że zam ierzeń, po kró lew sk u w yposażona przez ojca, przybyła w 1211 r. n a dw ór książęcy w W artb u rg u . Tam otrzy m ała sta­

ra n n e w ychow anie, k tó re w poiło w nią um iłow anie Boga i u w raż­

liw iło jej serce na p otrzeby bliźnich. Nie w ydaje się rzeczą p ra w ­ dziwą, jak o b y dru g a żona H erm ana, Zofia z W ittelsbachów ty r a ­ nizow ała m łodziutką Elżbietę, ja k to później często p o w tarzali biografow ie ś w ię te j13 1 4 . W ychow yw ała ją raczej z w ielką sta ra n ­ nością, a w raz z n ią A gnieszkę, siostrę L udw ika oraz k ilk a p an ie­

nek dw orskich.

W dzieciństw ie E lżbieta zaczęła p rzejaw iać oznaki intensyw nej religijności, będąc nadzw yczaj pow ażną, często zam yśloną w cza­

sie dw orskich zabaw. N iekiedy obdarow yw ała ubogie dzieci dro b ­ n ym i podarkam i, polecając im odm aw iać Ojcze nasz i Zdrow aś M aryjo. W kościele zdejm ow ała z głow y koronę, m ów iąc: „Ja k ja mogę w obliczu Boga ta k okazale ze złotą k o roną przebyw ać przed m oim Zbawcą, którego w idzę ukoronow anego cierniem ” i*.

Możliwe, że seryjne w y p ad k i śm ierci pośród najbliższego otocze­

nia w płynęły na w zrost je j religijności. N ależy rów nież p rzy­

puszczać, że liczne trag e d ie, jak ie spotkały ród Andechsów , zna­

lazły żyw y oddźw ięk w duszy E lżbiety i jej ciotki św. Jadw igi, rozbudzając w nich ducha ofiary i ekspiacji.

P ostaw a m łodej książęcej narzeczonej bud ziła często ironię i nieufność dum nych dw orzan. M ówiono, że nie m a książęcego usposobienia i n ad aje się w ięcej n a służącą lu b m odlącą się za­

konnicę, niż na w ładającą księżnę. W obec zm iennej sytuacji po­

litycznej, po śm ierci la n d g ra fa H erm ana, pow zięto na dw orze zam iar odesłania jej n a W ęgry. P rzeciw staw ił się tem u sam L u ­ dw ik, szczerze kochający Elżbietę, k tó rą uroczyście poślubił w 1221 r.

M ałżeństw o okazało się n a d e r szczęśliwe. M łoda księżna w cezach lu d u była „aniołem m iłości”, a m ąż nazyw ał ją „ukocha­

ną sio strą”. L u d w ik b y ł rów nież człow iekiem o głębokim życiu w ew nętrznym . E lżbieta w pełn i m ogła te ra z oddaw ać się dziełom m iłosierdza, b rać udział w licznych nabożeństw ach i przestrzegać p rzepisanych postów. Szczególnie w ielką akcję c h a ry ta ty w n ą roz­

w inęła w czasie głodu, k tó ry naw iedził T u ry n g ię w latach 1225—26.

S pow iednikiem pobożnej la n d g ra fin i by ł fran ciszk an in R udyger (Rodinger), u siłujący w poić w sw oją p en iten tk ę ducha francisz­

kańskiego, k tó rem u była w iern ą do końca życia. Żywe b y ły dla n iej słowa św. F ranciszk a z Asyżu: „Zginie w szystko, co ludzie

13 F r o s, S o w a , Twoje Imię, s. 153.

14 J. W a l t e r s c h e i d , Deutsche Heilige, Miinchen 1934 s. 238.

(3)

28

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

14]

zostaw ią n a ty m świecie, lecz za m iłość i za złożone jałm u żn y otrzy m ają n a g ro d y od P a n a ” 15.

L u d w ik — m ąż św iatły i ro z tro p n y — usiłow ał tem perow ać re lig ijn e uczucia sw ojej żony, lecz czynił to z w ielką d elik atn o ś­

cią. Je d e n z n ajstarsz y ch przekazów niem ieckich u k az u je pew ną ch a rak tery sty c zn ą sceną z życia p a ry książęcej. E lżbieta w czasie nieobecności m ęża przy jęła do zam k u trędow atego i położyła go w łóżku L udw ika, aby dniem i nocą m ogła go pielęgnow ać. L an d ­ g ra f niespodziew anie w rócił do dom u. N atychm iast opow iedziano m u o czynie Elżbiety, co w zbudziło w nim pew ien gniew . K iedy potem w szedł do sw ojej sypialni „P a n otw orzył m u oczy” i zo­

baczył w swoim łóżku U krzyżow anego. W ówczas życzliw ie spoj­

rz ał na żonę, m ów iąc: „Elżbieto, kochana siostro m oja, ta k ic h gości możesz ja k najczęściej kłaść do mego łóżka, za to będę ci w dzięczny” 16.

Z tego szczęśliwego m ałżeństw a przyszło na św iat tro je dzieci:

H erm an, Zofia i G e rtru d a 17.

W 1227 r. L udw ik przek azał w ładzę w k ra ju m łodszem u b ra tu H enrykow i, zw anem u R aspe ,a sam przyłączył się do w ojsk cesar­

skich i w yruszył na w ypraw ę krzyżow ą. W czasie zarazy, g ra su ­ jącej w szeregach krzyżow ców , zm arł 11 w rześnia 1227 r. w B rin ­ disi. E lżbieta została w dow ą z tro jg iem dzieci, m ając 20 lat! O trzy­

m aw szy sm utną w iadom ość, bardzo przeżyła śm ierć m ęża. „Mój Boże — zaw ołała — odtąd um arło dla m nie w szystko, św iat i to, co w nim m iłu ję” ! W krótce opuściła zam ek w W a rtb u rg u i osia­

dła w raz z dziećm i w Eisenach. Nie czyniła tego pod przym usem , nie została w yrzucona z zam ku, ja k to z upodobaniem p rz ed sta­

w iali liczni biografow ie, raczej odsunęła się z w łasnej woli, a zgodnie z konw encjam i p ra w a frankońskiego dotyczącym i spraw

15 Pisma św. Franciszka z Asyżu, Warszawa 1976 s. 59.

18 H. F r i e t z e n, Elisabeth von Thüringen, w: Die Heiligen in ihre Zeit, t. 2 Mainz 1966 s. 117.

17 Syn Herman II, ur. w 1222 r., mając 17 lat objął rządy w kraju.

Zmarł, prawdopodobnie otruty na polecenie stryja Henryka Raspe, 3 I 1241 r. na zamku w Kreuzburgu. Pochowany obok ojca w Rein- hardsbruun, a nie obok matki w Marburgu, jak tego pragnął. Córka Zofia, ur. w 1224 r., wychowywała się w klasztorze w Kitzingen. Ze względów politycznych została poślubiona Henrykowi z Brabantu. Po śmierci Henryka Raspe objęła władzę w Hesji, gdzie mądrze i mocną ręką rządziła w imieniu małoletniego syna. Bogato wyposażała ko­

ścioły, zwłaszcza te, które słynęły z kultu jej matki. Była fundatorką klasztoru cystersów w Eisenach. Zmarła w 1284 r. i spoczęła w Mar­

burgu. Najmłodsza Gertruda, ur. w 1227 r. już po śmierci ojca, została oddana na wychowanie do klasztoru premostratensek w Altenberg nad Lenem. Mając 21 lat zóstała opatką i przez blisko 50 lat kiero­

wała wspólnotą zakonną. Oddziedziczyła po matce osobisty wdzięk i ochotne praktykowanie pokuty i pokory. Została ogłoszona błogosła­

wioną.

[5]

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

29

m a te ria ln y c h w d o w y 18. Nie bez znaczenia było rów nież k iero w ­ n ictw o duchow e, k tó re po R udygerze spraw ow ał n ad nią surow y, tw a rd y i nieu stęp liw y K o n ra d z M arburga. W 1228 r. E lżbieta na jego ręce złożyła ślub w yrzeczenia się św iata i praw dopodobnie w ty m ro k u p rz y ję ła jak o pierw sza te rc ja rk a w N iem czech h a b it franciszkański.

K iedy ciotka św iętej E lżbiety, M eehtylda, ©patka b en e d y k ty n ek w K itzingen (1214— 1254), dow iedziała się o sm utnym losie m łodej w dow y, postanow iła sprow adzić ją w raz z dziećm i do siebie, a n astępnie w ysłała do swego b ra ta , E g b erta (|1237), biskupa B am bergu. W uj p rz y ją ł Elżbietę życzliwie, przeznaczając dla niej zam ek w B odenstein. P on ad to usiłow ał przym usić sw oją siostrze­

nicę do pow tórnego zam ążpójścia, prop o n u jąc jej n aw et ręk ę ce­

sarza F ry d e ry k a II. W yb ro n ili ją od tego w asale zm arłego męża, k tó rzy przyw ieźli jego zw łoki i zajęli się losem sw ojej pani. Ciało L udw ika uroczyście złożono w opactw ie w R ein h ard sb ru n n . W k ró t­

ce na podstaw ie um ow y rodzinnej, E lżbieta otrzym ała dobra w M arburgu, dokąd się przeniosła, oraz 2 tysiące m arek. Z sum y tej 500 m are k rozdała ubogim , a za resztę ufu n d o w ała szpital w M arburgu, d edykując go św. F ra n c isz k o w i19.

O statnie la ta swego krótkiego życia św. E lżbieta spędziła w sk ra jn y m w yrzeczeniu i ubóstw ie. Szaro odziana i bosa nie różniła się od biedaków , k tó ry m posługiw ała. Z am ieszkała w szpi­

ta lu z oddanym i sobie od wczesnego dzieciństw a dw orkam i, k tóre bezw zględny K o n rad polecił od niej oddalić. M nożyła działalność dobroczynną, pod w ajała m od litw y i u m artw ien ia, bez reszty od­

dała się posłudze chorych i biednych. W spom niany K o n ra d z M ar­

b u rg a w 1232 r. nap isał do papieża G rzegorza IX o sw ojej peni- te n tc e znam ienne słowa, że ona dw a razy dziennie, ran o i w ie­

czorem, osobiście odw iedzała sw oich chorych, troszczyła się szcze­

gólnie o bardziej odrażających, innym ścieliła łoża, żyw iła ich i przenosiła 20.

Życie w ew nętrzne św. E lżbiety było pełną realizacją ew ange­

licznej m iłości Boga i człow ieka. W ytrw ałość do ofiarnego pełnie­

nia pow ziętych obow iązków czerpała w e Mszy św., na m odlitw ie była niezm iernie skupioną. W sw ojej działalności ch a ry taty w n ej chciała być głosem chrześcijańskiego sum ienia d la posiadających, w skazując im — podobnie ja k św. Jad w ig a — z niezw ykłą e n e r­

gią i w ytrw ałością drogę do w yró w n an ia różnic społecznych przez służbę cierpiącem u C hrystusow i w pokrzyw dzonych i p otrzebu­

18 F r o s, S o w a , Twoje Imię, s. 153.

19 W. M a u r e r , Die hl. Elisabeth und ihr Hospital in Marburg, .„Jahrbuch der Hessischen Kirchengeschdchtliohen Vereinigung” 7 (1956)

s. 41.

20 Hessisches Urkundenbuch, t. 1 Leipzig 1879 s. 31—35.

(4)

30

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

[6]

jących. Tej idei oddała sw oje życie i m ienie. W ielce pracow ała n ad cnotą pokory, zw alczając odruchy dum y ta k c h a ra k te ry s­

tyczne dla jej rodu. C hcąc u trzym ać ścisłą łączność z Bogiem, z w łaściw ą średniow ieczu pasją, stosow ała ostrą ascezą pokutną.

Z m arła z w ycięczenia w nocy z 16 n a 17 listopada 1231 r., m ając zaledw ie 24 lata życia.

W krótce po śm ierci rozpoczął się proces kano n izacy jn y 21, w k tó ­ ry m pozytyw ną rolę o degrał K o n ra d z M arb u rg a 22. D nia 27 m aja 1235 r. papież G rzegorz IX w P e ru g ii uroczyście zaliczył E lżbietę w poczet św iętych. W n astęp n y m ro k u 1 m a ja odbyła się w M ar­

b u rg u uroczysta tra n z la c ja zw łok, w k tó rej uczestniczył cesarz F ry d e ry k II w ra z z liczną św itą dw orską. Podczas te j cerem onii w ładca w łożył cesarską k o ronę n a głowę św iętej, m ów iąc: „Po­

niew aż na te j ziem i nie dane m i było ukoronow ać E lżbietę na ce­

sarzow ą, p ra g n ę więc choć te ra z uczcić ją tą koroną, jak o w ieczną k rólow ą w K rólestw ie B ożym ” 23 * .

W 1249 r. kości św. E lżbiety zostały złożone w tru m n ie , ozdo­

bionej w ielką ilością p ereł i drogich kam ieni, stanow iącej jedno z n ajp ięk n iejszy c h i najbogatszych zabytków rzeźby średniow iecz­

nej. W 1539 r. la n d g ra f F ilip H eski, w prostej lin ii potom ek św ię­

tej, polecił w je j kościele odpraw ić pierw sze nabożeństw o p ro ­ testan ck ie. Po jego zakończeniu dostał się do m iejsca, gdzie zn a j­

dow ała się tru m n a , sp ląd ro w ał ją, a kości św iętej kazał pochow ać w św iąty n i pod w spólnym kam ieniem . W 1546 r., pod pozorem zachow ania cennej sk rzy n i od zniszczenia, za b rał ją n a zam ek w Ziegenheim . Po dwóch la ta c h zw rócił ją M arburgow i. W 1810 r.

N apoleon polecił w yw ieźć tru m n ę do K assel, skąd — w ielce zni­

szczona — w róciła do M arb u rg a w 1814 r.

K u lt św. E lżbiety rozszerzył się n a cały św iat chrześcijański.

W licznych k ra ja c h pośw ięcano je j kościoły, kaplice, szpitale. P a ­ pież G rzegorz IX ułożył fo rm u larz m szalny na dzień 19 listopada, k tó ry zaczęto obchodzić bardzo uroczyście. N astępcy G rzegorza IX, In n o c en ty IV i S ykstus IV rozszerzyli odpusty, k tó re w iern i m ogli uzyskiw ać w ty m dniu, n aw iedzając jeden z fran ciszk ań sk ich ko­

ściołów. C ystersi na k a p itu le g en e raln ej w 1236 r. uchw alili w ciągnięcie św ięta św. E lżbiety do w szystkich m arty ro lo g ió w i k alen d a rzy ; 7 la t później uczynili to rów nież D om inikanie. Ok.

21 Źródłową podstawę do kanonizacji •św. Elżbiety stanowiły wypo­

wiedzi żyjących osób, a zwłaszcza dziewcząt dworskich oraz protokół o cudach, dziejących się u grobu świętej: „Libellus de dictis quattuor ancillarum” i „Epistoła examinatorum miraculorum”. Por. W. U r b a n , Na tropach św. Elżbiety, s. 95.

22

j. G o 11 s c h a 1 k, St. Hedwig Herzigin von Schlesien, Köln 1964 S 25 Zob. E. K a n t o r o w i e z, Kaiser Friedrich der Zweite, s. 384—

386.

[

7

]

K U L T S W . E L Ż B IE T Y W Ę G I E R S K I E J

31

1236 r. m nich cysterski C esariusz von H eisterbach dał do rą k czcicieli p atro n k i ubogich i chorych dw a opracow ania: V ita Sanctae Elisabeth i Serm o de Translatione Beate Elisabeth

W ikonografii p rz ed staw ian a jest św. E lżbieta jako księżna z koroną na głowie i m odelem kościoła w ręk u ; czasem posiada dodatkow o jeszcze dw ie korony. Często ukazyw ano ją we w dow im w elonie lu b habicie franciszkańskim w tow arzy stw ie chorych i ubogich. Je j szozególnymi a try b u ta m i są chleb, ry b a i dzban.

Zachow ały się liczne dzieła sztuki p rzedstaw iając św. Elżbietę i cud z różam i. Znane są rów nież rzeźby, ukazujące św. Elżbietę, siedzącą przy kądzieli w śród swoich słu żąc y ch 25.

II. PRZEJAWY KULTU ŚW. ELŻBIETY NA ŚLĄSKU Na tere n ie Śląska k u lt św. E lżbiety p ojaw ił się bardzo wcześnie.

Z pew nością przyczyniła się do tego św. Jad w ig a, k tó ra zadbała o to, aby jej siostrzenica znana b y ła ludow i śląskiem u. Księżna śląska p o starała się o re lik w ie św. Elżbiety dla T rz e b n ic y 26. Dla rozsław ienia im ienia la n d g ra fin i tu ry ń sk iej księżna A nna w 1243 r.

ufundow ała we W rocław iu „S zpital św. E lżbiety” i przekazała go Krzyżowcom z czerw oną g w ia z d ą 27. Św. E lżbieta została też pa­

tro n k ą W rocław ia, bow iem w połowie X III w. dedykow ano jej kościół m ie js k i28. N ależy rów nież podkreślić, że do rozszerzenia czci św. E lżbiety przyczynili się szczególnie F ranciszkanie.

a) K o ś c i o ł y , k a p l i c e , o ł t a r z e , s z p i t a l e , s z k o ł y d e d y k o w a n e ś w. E l ż b i e c i e n a Ś l ą s k u

J a k wszędzie, ta k i na ziem iach śląskich, pojaw ienie się jak ie­

goś k u ltu n ajlep iej uw idacznia się w fakcie dedykow ania kościo­

łów i kaplic d anem u św iętem u. Na tej podstaw ie m ożna tez w y­

ciągać w nioski o jego intensyw ności i zakresie te ry to ria ln y m . Na Ś ląsku, ja k stw ierdzono, w średniow ieczu pośw ięcono 4 św ią­

ty n ie św. E lżb iec ie29. Z te j liczby n ajstarszą budow lą sak raln ą je st m iejski kościół p a ra fia ln y w e W rocław iu. W zniesiony

21 Zob. E. S c h ö n b a c h , Über Caesarius von Heisterbach. Studien zur Erzählungsliteratur des Mittelalters, Wien 1902. .

25 k

. K ü n s t l e , Ikonographie der Heiligen, Freiburg im Breisgau 1926 s. 198—199.

28 G o t t s c h a l k , St. Hedwig s. 184—185.

27 K. E i s t e r t , Beiträge zur Geschichte des Ordens der

mit dem roten Stern vom Breslauer Matthias-Stift, W: 30O-Jahre Matthiasgimnasium zu Breslau 1638—1938, s. 5 n. _

28 W. M a r s c h a l l w swojej pracy: Alte

Kirchenpatrozmen

des Archidiakonates Breslau, Köln 1966, nie

w spom ina

o sw Elzbiecie

29 H. N e u l i n g , Schlesiens Kirchorte und kirchliche Stiftungen bis

zum Ausgange des Mittelalters, Breslau 1902 s. 365.

(5)

32

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

( 8 ]

w 1. 1242—48, by ł praw dopodobnie drew niany. W 1253 r. książę w rocław ski H e n ry k III przek azał go now opow stałem u szpitalow i krzyżow ców z czerw oną gw iazdą, a od końca X III w. św iąty n ia spełniała rolę p arafialn ej. O becny gotycki kościół pow stał w 1. 1359-—1458. J e s t to budow la trzynaw ow a, m u ro w an a z c e ­ gły, dziew ięcioprzęsłow a. W naw ach bocznych zn a jd u ją się rzędy kaplic. N ad całością rozciągają się sklepienia krzyżow o-żebrow e.

P rz y ostatnim przęśle zachodnim wznosi się k w a d rato w a wieża z 1. 1450—56. W nętrze św iąty n i posiada najw iększą na Śląsku ilość nagrobków i epitafió w m ieszczańskich od XV do X V III w.

W 1525 r. kościół przeszedł w ręce p ro testan tó w , a po 1945 r. stał się katolickim kościołem garnizonow ym . D nia 20 IX 1975 r. spło­

nęła wieża kościoła, a 9 V II 1976 r. ko lejn y pożar stra w ił praw ie cały dach, uszkodził zabytkow ą am bonę, stalle oraz sklepienie naw y głów nej, a ze w spaniałych barokow ych organów zostało ty lk o trochę p o p io łu 3«. Pow szechną jest opinia w śród W rocła­

w ian, że św iąty n ia św. E lżbiety — o k reślana przez zw iedzają­

cego ją w czerw cu 1821 r. J. U. N iem cewicza jak o „jedna z n a j­

w spanialszych” — doczeka się szybkiej odbudowy.

D ruga budow la sakralna, nosząca p atro c in iu m św. E lżbiety, to kościół p a ra fia ln y w m iejscow ości K lucz (K lutschau) k. Strzelc Opolskich. W zm iankow any w 1319 r., został przeb u d o w an y lub zbudow any n a nowo w 1748 r. J e s t to budow la d re w n ian a o kon­

stru k c ji zrębow ej. W nętrze św iąty n i n a k ry te jest stropem p ła­

skim. W cen tru m X V III-w iecznego o łtarza głów nego um ieszczono rzeźbę św. Elżbiety, a na bocznych konsolach fig u ry św. Jad w ig i i M atki Boskiej B o le sn e j3 0 31. O w ezw aniu kościoła m ów ią w izy ta­

cje biskupie z r. 1679 i 16 87/88 32.

D alsza św iąty n ia pośw ięcona św. Elżbiecie zn a jd u je się w m iej­

scowości Opawice (Tropplow itz) k. G łu b cz y c33. Kościół p ierw o tn y w zm iankow any w 1301 r., obecny zbudow any w 1. 1701—1706 w stylu barokow ym z fu n d a cji Leopolda K arola Siedlnickiego, podskarbiego koronnego. Częściowo spalony w 1759 r., odbudo­

w a n y w ro k u następnym . W nętrze n a k ry te jest sklepieniem ko­

lebkow ym z lu n etam i i g u rtem w ydzielającym p re zb iteriu m od naw y. W 1733 r. Józef M ateusz L asser w ykonał iluzjonistyczną polichrom ię. Rokokowe urządzenie w n ę trza zostało w ykonane w w iększości w 1772 r. przez rzeźbiarza Józefa H e rtm a n n a z Nysy.

30 Zob. Schematyzm Archidiecezji Wrocławskiej 1979 r., Opr. J Ma n - d z i u k, J. P a t e r , Wrocław 1979 s. 445.

31 Katalog zabytków sztuki w Polsce, T. 7. Województwo opolskie.

Powiat strzelecki. Pod red. T. C h r z a n o w s k i e g o i M. K o r n e c ­ k i e g o , Warszawa 1961 s. 28—29.

33 Visitationsberichte der Diözese Breslau. Archidiakonat Oppeln, Wyd. J. J u n g n i t z , t. 2 Breslau 1904 s. 152, 395.

33 Obecnie kościół jest pod wezwaniem Trójcy Świętej.

1. Sw. Elżbieta. Obraz malowany przez ,s. Rafaelę Szymkowiak, elż­

bietankę prow. poznańskiej.

(6)

2. Sw. Elżbieta wśród chorych i ubogich. Obraz malowała s. Ra­

faela Szymkowiak, elżbietanka prow. poznańskiej.

193

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

33

W bocznym o łtarzu um ieszczono X V -w ieczną rzeźbę św. Elżbiety, k tó ra zachow ała się z pierw otnego k o ścio ła84.

H. N euling w ym ienia rów nież kościół p. w. św. E lżbiety w S ław - niow icach (Gross K u n z e n d o rf)3 4 3S, o k tó ry m m ów ią w izytacje b i­

skupie z 1. 1579, 1638, 1651/52, 1666/6736. Kościół obecnie nie istnieje.

W okresie b a ro k u w zniesiono k u czci św. E lżbiety przepiękną kaplicę w kated rze w rocław skiej p. w. św. J a n a C hrzciciela, k tó ra sw oją w ielkością, ja k i klasą arty sty czn ą zdecydow anie prześciga osiągnięcia w rocław skie w szeregu zbudow anych dotychczas k a ­ plic 37. To p erła śląskiego baroku. Została ufun d o w an a przez F ry ­ d ery k a kard. D arm stadta, potom ka la n d g ra f in i tu ry ń sk iej, w 1. 1684— 1700. J e s t to budow la założona n a planie prosto k ąta, z m ałym prezb iteriu m , n a k ry ta kopułą zw ieńczoną la ta rn ią . Bo­

g aty ołtarz i nag ro b ek fu n d a to ra są ściśle zw iązane z a rc h ite k tu rą w nętrza. O łtarz główmy m a form ę baldachim u w sp arteg o na ko­

lum nach, pod nim i zn a jd u je się m arm u ro w a rzeźba św. Elżbiety, dłuta Er cole F e rra ta . B iała fig u ra św iętej, w spaniale ośw ietlona ukry ty m , bocznym źródłem św iatła, unosi się n a chm urach, z któ ­ rych w ystają głów ki aniołów , obok p u tta z a try b u ta m i — m iło­

sierdzia i pobożności. Z boków p rzy kolum nach unoszą się dw a anioły jak b y w stan ie niew ażkości. Św ięta, w habicie francisz­

kańskim , z koroną n a głow ie, rozpostarła ręce, p rz y jm u jąc prze­

w odnictw o w pozaziem skiej drodze swego potom ka, k a rd y n a ła F ry d ery k a, klęczącego z m odlitew nie złożonym i rękom a po prze­

ciw ległej stronie, na nagrobku. P u tta trz y m a ją a try b u ty k a rd y ­ nalskie. Z boków alegoryczne fig u ry P ra w d y i W ieczności.

P ośrodku n ad tab licą inSkrypcyjną m edalion z perso n ifik a­

cją Kościoła. Szczególnie w kom pozycji n ag ro b k a uderza „ital- Skość” i podobieństw o do znanych rozw iązań rzym skich z tego o k re s u 38 * . N agrobek jest dziełem Dom enico G u id i’ego z Rzy­

mu.

Ś ciany kaplicy, w yłożone śląskim , szaroniebieskim m arm u rem polerow anym , zw iązane jed n y m cokołem i gzym sow aniem , posia­

d ają atry k u la cję złożoną z p ilastrów , lizen, płycin i ram . W nękę prezb iteriu m i pom nik n ag ro b n y u jm u ją k anelow ane kolum ny

34 Katalog zabytków sztuki w Polsce, T. 7. Województwo opolskie.

Powiat głubczycki. Pod red. T. C h r z a n o w s k i e g o i

k i e g o , Warszawa 1961 s. 63—66. fy' ' y \ 35 N e u l i n g , Schlesiens Kirchorte, s. 150. V *•.»«. mii™*'aj 36 Visitationsberichte der Diözese Breslau. Archidiafo&adt BtSslmi, Wyd. J. Jungnitz, t. 1 Breslau 1902 s. 93, 118, 224, 580.

37 Zob. K. K a l i n o w s k i , Kaplica św. Elżbiety przy katedrze we Wrocławiu, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” t. 14 (1969) z. 3/4 s. 273—295.

38 Sztuka Wrocławia. Praca zbiorowa pod red. T. B r o n i e w s k i e g o i M. Z l a t a , Wrocław 1967 s. 275.

3 — N a s z a P r z e s z ł o ś ć t . 55

(7)

34

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

[ 1 0 ]

o koryn ck ich kapitelach. B ogato złocone sztuk aterie, złożone z m otyw ów palm et, rozet, g irla n d i m ięsistych liści a k a n tu , po­

k ry w a ją sklepienia i ta m b u r kopuły. W śród tego roślinnego o rn a­

m en tu p u tta dla k o n tra stu zachow ano w białym stiuku.

F resk i na ścianach bocznych p rz ed staw iają śm ierć i pogrzeb św. Elżbiety. W strefie sklepiennej umieszczono sceny z jej ży­

cia, pełnego zasług, streszczających się w czterech cnotach k a r­

dynalnych, personifikow anych na penden ty w ach i prow adzących do chw ały niebieskiej przedstaw ionej w kopule. Ideow e znacze­

nie kopuły jako nieba w ykorzystano do iluzjonistycznego p rz ed ­ staw ien ia apoteozy w otw artej przestrzen i. D okonał tego Giacomo Scianzi, którego m alarstw o, w ykonane do 1686 r., je st najw cześ­

niejszym barokow ym dziełem freskow ym w e W rocław iu. Sceny z życia św. Elżbiety, przedstaw ione w lunetach, przypisyw ane są A ndrzejow i K ow alskiem u, n ad w o rn em u m alarzow i k a rd y n a ła F ry d ery k a, d ziałającem u we W rocław iu w 1. 1678—1702.

Na przełom ie X IX /X X w. dedykow ano św. Elżbiecie dw a ko­

ścioły. W 1. 1895—96 wzniesiono we W rocław iu p rzy ul. G ra b i­

szyńskiej św iątynię z czerw onej cegły w stylu neogotyckim , a r­

chitektonicznie zw iązaną ze szpitalem . We w n ę trzu umieszczono rzeźbę św. E lżbiety w otoczeniu służących i biednych dzieci, któ ­ rą w ykonał Tschótschel z W rocław ia. N atom iast w 1. 1902—1911 franciszk an ie w Nysie zbudow ali kościół w stylu neorom ańskim , k tó ry otrzym ał ty tu ł św. Elżbiety.

Jednocześnie budow ano o łtarze k u czci św. Elżbiety. Na o p ra­

wie pergam inow ej Missale z 1476 r . 39 je st notatk a, że w 1440 r.

odbyła się k o n sek racja kościoła p. w. św. K rzyża w Nysie, w któ­

ry m zn a jd u je się o łtarz „in honore sanctorum am brosii, ieronim i e t sym eonis confessorum a tą u e sanotarum b a rb a re K a th a rin e dorothee et m a rg a re th e v łrginum , hedw igis elysabeth e t b rig itte elec taru m ”. W kościele franciszkańskim p. w. św. Idziego i B er­

n a rd y n a w Głubczycach, w ykonano w 1762 r. baro k o w y o łtarz boczny, w k tó ry m umieszczono rzeźby św. E lżbiety i je j m ęża L udw ika. R ów nież w byłym kościele franciszkańskim p. w. św.

S tanisław a, D oroty i W acław a w e W rocław iu znajdow ał się b a­

rokow y o łtarz boczny z ok. 1730 r., pośw ięcony św. E lżb iec ie40.

P od opiekę św. E lżbiety w średniow ieczu oddaw ano n a Ś ląsku także szpitale. P atro n o w ała ona pierw szem u szpitalow i krzyżow ­ ców z czerw oną gw iazdą, k tó ry pow stał w e W rocław iu w 1.

1242—45 z fun d acji księżnej A nny. W 1253 r. szpital te n został przek azan y przez księżnę zakonow i „braciom i siostrom reg u ły

39 BKWr (Biblioteka Kapitulna we Wrocławiu) sygn. 2.2 n.

40 Obecnie w ołtarzu znajduje się obraz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy.

[U l

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

35

św. A u g u sty n a” 41. K siążę H e n ry k B ro d aty odnow ił zniszczony szpital p. w. M atki Boskiej i św. E lżbiety w Środzie Ś ląskiej, k tó ry w 1349 r. przekazano opactw u bened y k ty ń sk iem u z O patow a w Czechach. Za p an ow ania B olesław a III (1296— 1342), w okresie silnego rozw oju kopalnictw a, p ow stał szpital św. E lżbiety w Zło­

toryi. W 1378 r. w Ś w idnicy w zniesiono szpital św. E lżbiety z fu n ­ dacji pew nego m ieszczanina. W K rapkow icach m iejscow y w ó jt w 1416 r. zbudow ał szpital p. w. św. A nny, św. Jad w ig i i św.

Elżbiety. N atom iast u fu n d o w an y w XV w. szpital w Toszku m iał 5 patronów : św. P io tra, św. P aw ła, św. U rb an a, św. Elżbietę i św.

Jadw igę. P onadto św. E lżbieta p atro n o w ała szpitalow i w L u b an iu Śląskim , k tó ry pow stał praw dopodobnie w XV w. oraz w Opawie, gdzie został zbudow any p rzy kościele p arafialn y m i w dokum en­

tach pojaw ia się ty lk o jed en ra z w 1423 r. 42

Im ieniem św. E lżbiety została nazw ana jed n a z n ajstarsz y ch szkół p ara fia ln y c h we W rocław iu, przekształcona w 1562 r. na gim nazjum . Słynne E lisab eth an u m przeżyw ało swój najw iększy okres w czasach, gdy jego re k to re m by ł w y b itn y h u m an ista, w y­

chow anek A kadem ii K rakow skiej, A ndrzej W in k ler (1526— 1569).

P anow ała opinia, że w ty m okresie gim nazjum w znacznym stop­

niu w ypełniało m iastu lukę, ja k ą by ł b ra k w łasnego u n iw ersy ­ te tu 43.

b. I k o n o g r a f i a ś l ą s k a

Bogato uzew n ętrzn ił się k u lt św. E lżbiety w tw órczości plastycz­

nej na Śląsku. W M uzeum A rchidiecezjalnym w e W rocław iu za­

chow ał się X V -w ieczny obraz m alo w an y na drzew ie, p rz ed staw ia­

jący św. A nnę S am otrzecią w tow arzy stw ie św. Ja d w ig i i św.

Elżbiety. G órna część obrazu ozdobiona, jest złotym ornam entem , na tle dw a a n io ły 44. Św. E lżbieta u kazana jest rów nież n a o b ra­

zie olejnym z ok. 1730 r., zn a jd u ją cy m się w górnej części ołtarza głów nego w kościele p arafialn y m p. w. św. M aurycego we W ro­

cław iu. N ajw iększy kościół n a Ś ląsku p. w. św. P io tra i P aw ła w S trzegom iu posiada b aro k o w y obraz św. Elżbiety, m alow any n a płótnie ok. 1740 r. K a ro l M üller z D üsseldorfu w 1864 r. n am alo ­ w ał obraz „Cud ró żan y ”. N a tle zimowego k ra jo b ra z u stoi św.

E lżbieta w tow arzystw ie m ęża i sługi, trzy m ając w rę k u kosz n a ­ pełniony k w iatam i. Obecnie płótno znajd u je się w M uzeum A rch i­

41 K. Do l a , Szpitale średniowieczne Śląska, „Rocznik Teologiczny Śląska Opolskiego” 1 (1968) s. 249.

42 Tamże, s. 279.

44 Zob. S. G. R e i c h e , Geschichte des Gymnasiums zu St. Elisabeth, Breslau 1843.

44 MAWr. (Muzeum Archidiecezjalne we Wrocławiu) sygn. 924.

(8)

36

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

[12]

diecezjalnym we W ro c ła w iu 45, w k tó ry m um ieszczono rów nież obraz m alo w an y n a szkle, p rz ed staw iając y św. Elżbietę w ra z z że­

b rakiem , klęczącym u jej s t ó p 46.

Św. E lżbieta była też p rz ed staw ian a przez rzeźbiarzy. Ich dzie­

ła — ukazujące lan d g ra fin ię tu ry ń sk ą — zdobią barokow e ołtarze głów ne, pow stałe w X V III w. I ta k rzeźba św. E lżbiety zn a jd u je się w o łtarz u głów nym w kościele św. S tanisław a, D oroty i W a­

cław a we W rocław iu. W św iąty n i franciszkańskiej w G łogów ku św. E lżbieta w ystępuje w tow arzy stw ie św. K lary , św. H ieroni­

m a i św. A ugustyna, nato m iast razem z św. Jad w ig ą umieszczono fig u ry św. E lżbiety w kościołach p ara fia ln y c h w Sw. K a ta rz y ­ nie k. W rocław ia i K olnicy k. G rodkow a oraz w kościołach fi­

lialn y ch w D obrzykow icach, p a ra fia G ajków i R adakow icach, p a­

ra fia L utynia.

W ięcej rzeźb św. E lżbiety zachow ało się w barokow ych o łta ­ rzach bocznych śląskich św iątyń. W kościele odpustow ym p. w.

św. A n n y w C zarnow ąsach, św. E lżbieta u k azana jest z księgą i ubogim . W kościele p arafialn y m p. w. św. P io tra i P aw ła w K ą­

ta c h W rocław skich nasza św ięta w y stęp u je razem z św. B arb a rą, w kościele filialn y m p. w. św. M arii M agdaleny w Zim nej Wódce, p a ra fia K lucz, w raz z św. K larą, a w kościele sem in ary jn y m w Nysie z św. Jadw igą. P onadto zdobią ołtarze boczne rzeźby św.

E lżbiety w kościołach p ara fia ln y c h we W rocław iu-K arłow icach, W roeław iu-O łtaszynie, Bolkowie i Jasźkotlu.

Rzeźby i obrazy św. E lżbiety w y stęp u ją w licznych śląskich try p ty k a c h , k tó re pochodzą z 2 poł. XV i pocz. XVI w. i k o jarzą się nieodm iennie z pojęciem późnego g o ty k u 47. Znaleziono postać św E lżbiety w 15 try p ty k ac h , gdzie w y stęp u je ona p ra w ie zawsze w raz z św. Jadw igą.

N ajw ięcej retab u ló w szafowych, zaw ierających m. in. fig u rę św. Elżbiety, wyszło z P raco w n i śląskiej. N ależy tu zaliczyć try p ­ ty k „M atki B oskiej, św. K a ta rz y n y i św. B arb a ry ” z kościoła fi­

lialnego w Św inach, p arafia B o lk ó w 48 (poł. XV w.), try p ty k

„M atki B oskiej, św. Ja n a E w angelisty, św. A nd rzeja i dw óch nieznanych św iętych” z kościoła parafialn eg o w K rzyżanow icach (ok. 1470—80) 49, try p ty k „św. J a n a C hrzciciela i św. J a n a E w an ­ gelisty” z kościoła parafialn eg o w Sycow ie (1480—90) 50, try p ty k

„M atki B oskiej, św. P io tra i św. P a w ła ” z kościoła parafialn eg o 45 MAWr. sygn. 1008.

48 MAWr. sygn. 1805.

47 Zob. A. Z i o m e c k a , Śląskie retabula szafowe w drugiej poło­

wie XV i na początku XVI wieku, „Roczniki Sztuki Śląskiej” R. 10 (1976) s. 7—146.

48 Obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu, sygn. 3465.

49 Zaginął w czasie ostatniej wojny.

50 Obecnie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, nr inw. śr. 334.

[13]

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

37 w Lipie Jaw o rsk iej (1503 r.), try p ty k „S ądu O statecznego” z ko­

ścioła filialnego w Łuczynie W ielkiej (ok. 1510 r . ) « , try p ty k

„M atki Boskiej, św. P io tra i św. P a w ła ” z kościoła poew angelic- kiego w Z w anow icach (1518 r.) 5 1 52 i try p ty k „św. A n n y S am otrze- ciej”, z n a jd u ją cy się w M uzeum A rchidiecezjalnym w e W rocław iu (ok. 1520 r . ) 53.

Z p racow ni Ja k u b a B e in h a rta w 1507 r. w yszedł try p ty k „M atki B oskiej”, zdobiący ongiś kościół p. w. św. M arii M agdaleny we W rocław iu. Św. E lżbieta przed staw io n a była n a skrzydle tegoż try p ty k u w raz z nieznanym św iętym 54.

P onadto św. E lżbieta w y stęp u je w n astęp u ją cy ch try p ty k a c h śląskich: „M atki B oskiej, św. W aw rzyńca i św. B a rb a ry ” z kościo­

ła p arafialn eg o w Ja strz ę b iu (ok. 1480 r.), „U koronow ania NM P”

z kościoła parafialn eg o w S ta ry m Paczkow ie (1494 r.), „M atki Boskiej i 4 D ziewic” z kościoła parafialn eg o w S ta ry m Mieście (ok. 1495 r . ) 55, „M atki B oskiej, św. Ja n a C hrzciciela i św. Ja n a E w angelisty” z kościoła filialnego w Ludow ie Ś ląskim (1510 r.) 5«,

„M atki B oskiej, św. K a ta rz y n y i św. B a rb a ry ” z kościoła p a ra ­ fialnego w U rzutach (1512 r . ) 57 i „M atki Boskiej, św. A ugustyna i św. A n d rz eja” z kościoła filialnego w L utynce (1512 r.) 58.

Obraz św. E lżbiety w ra z z in n y m i św iętym i niew iastam i, m. in.

św. Jad w ig ą, zachow ał się na skrzydle jednego z n ajstarsz y ch try p ­ tyków śląskich (2 poł. X IV w.) „W niebow zięcia N M P”, zn a jd u ją ­ cego się w kościele p a ra fia ln y m w Bąkowie.

Postać św. E lżbiety w ystępow ała rów nież na skrzydłach 6 ślą­

skich p en tap ty k ó w gotyckich. W olbrzym im re ta b u lu m szafowym

„M atki B oskiej, św. P io tra i św. P a w ła ”, pochodzącym z kościoła parafialn eg o p. w. św. P io tra i P aw ła w L egnicy (1466 r . ) 59 św.

Elżbieta zn ajdow ała się w tow arzystw ie św. J a n a E w angelisty i św. M arii M agdaleny. N atom iast w pozostałych 5-ciu tow arzyszy zawsze sw ojej krew nej św. Jadw idze. Obie św ięte w y stęp u ją w następujących pen tap ty k ach : „C hrystusa Bolesnego, św. P io tra i św. P a w ła ” z kościoła p. w. św. M arii M agdaleny w e W rocław iu

51 Obecnie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, nr inw. śr. 209, 307.

52 Obecnie w kościele parafialnym w Szydłowie, diecezja kielecka.

53 MAWr. sygn. 488.

54 Tryptyk zaginął w czasie ostatniej wojny, ocalała jedynie figu­

ra Matki Boskiej, znajdująca się obecnie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, nr inw. XI — 135.

85 Obecnie w kościele parafialnym p. w. św. Michała we Wrocła­

wiu — Muchoborze.

, 56 Obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu, sygn. 3785.

57 Obecnie w kościele w Targoszynie.

58 Obecnie w kościele w Witoszynie Dolnym.

59 Fragmenty znajdują się w Muzeum w Toruniu, nr inw. 172.

(9)

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

%

38 [14]

(1473 r.) 60, „N arodzenia P a n a Jezu sa” z kościoła p. w. św. E lżbie­

ty w e W rocław iu (ok. 1480 r.) 61, „Zaśnięcia NM P” z kościoła p a­

rafialn eg o p. w. św. S tanisław a i św. W acław a w Ś w idnicy Ś lą­

skiej (1492 r.), „M atki Boskiej, św. A nd rzeja i św. A nny” z kościo­

ła p arafialn eg o w M irocinie Ś red n im (pocz. X VI w.) 62 oraz „M atki B oskiej, św. A nd rzeja i św. J a k u b a ” z kościoła filialnego w Iław ie (1510— 20).

Rzeźba św. E lżbiety została um ieszczona też w p re d elli X V - -w iecznego ołtarza-p o lip ty k a w kościele p arafialn y m p. w. św.

S ta n isła w a i W acław a w Ś w idnicy Śląskiej.

Kościoły śląskie zdobiły rów nież w olnostojące rzeźby św. Elżbie­

ty. W M uzeum A rchidiecezjalnym w e W rocław iu zachow ały się 3 rzeźby gotyckie z XV w., pochodzące z S trz e g a n o w ic 63, Cho- b ie n ii64 i M iłoszyc65, X V I-w ieczna rzeźba renesansow a z Tyńca M a łe g o 66 oraz 2 rzeźby barokow e z X V III w.67 W P racow ni ślą­

skiej w 1525 r. została w yk o n an a późnogotycka rzeźba d re w n ian a św. E lżbiety, k tó ra obecnie zn a jd u je się w kościele filialn y m w m iejscow ości Raszów, p a ra fia Pisarzow iee.

Tw órcą w spaniałych rzeźb św. E lżbiety i św. Jad w ig i, um ie­

szczonych na fa n ta zy jn y ch cokołach w kościele p a ra fia ln y m w T rzebnicy, by ł F ranciszek Józef M angoldt. N atom iast Salom on S tein h o f w 1. 1656—60 w ykonał d re w n ian ą rzeźbę, p rz ed staw ia­

jącą św. Elżbietę z ubogim , k tó ra zn a jd u je się w niszy p rezbi­

te riu m w kościele p arafialn y m p. w. W niebow zięcia NM P w R a­

ciborzu. W przepięknej św iąty n i p arafialn ej p. w. św. S tanisław a i W acław a w Ś w idnicy Śląskiej zachow ała się X V III-w ieczna po­

stać św. Elżbiety, w ykonana w stiu k u przez J a n a R iedla. W pod- łuczach a rk a d em por kościoła jezuickiego p. w. W niebow zięcia NM P w Nysie um ieszczono św. E lżbietę w to w arzy stw ie św iętych niew iast, m. in. św. Jadw igi. P on ad to w olnostojące rzeźby św.

E lżbiety, w ykonane w d rew n ie w X V III w. zn a jd u ją się w ko­

ściołach: św. M aurycego we W rocław iu, św. A ntoniego w e W rocła­

w iu, Podw yższenia K rzyża św. w K o n a ra c h 68, św. W olfganga w B orow ie i św. W acław a w K rzanow icach.

Na koniec należałoby w ym ienić w itraż, p rz ed staw iając y św.

Elżbietę, k tó ry zn ajd u je się w kościele p arafialn y m w Pełcznicy.

bo

Fragmenty rozproszone są po różnych muzeach polskich.

61 Obecnie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, nr inw. śr. 154., 62 Obecnie w kościele NMP na Piasku we Wrocławiu.

63 MAWr. sygn. 67.

64 MAWr. sygn. 131.

65 MAWr. sygn. 2605.

66 MAWr. sygn. 2593.

67 MAWr. sygn. 249 i 230.

68 Zob. D. O s t r o w s k a , Zespół rzeźbiarski w Konarach, „Roczniki Sztuki Śląskiej” R. 4 (1966) s. 217—220.

[15]

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

39

c. K u l t l i t u r g i c z n y św. E l ż b i e t y n a Ś l ą s k u G łów ną uroczystością każdego św iętego w K ościele byw a dzień jego śm ierci, zw any dies natalis. D latego n ajstarsz e k alen d arze i m arty ro lo g ia sta ra ły się ustalić i przekazyw ać dzień m ęczeństw a św iętych sw ojej okolicy, w zględnie później, gdy czczono także nie-m ęczennika, dzień ich śm ierci. N ieraz jed n ak przenoszono ob­

chodzenie św ięta N atalis n a in n ą datę, zwłaszcza, gdy okres litu r ­ giczny przeszkadzał uroczystości, albo gdy w d n iu zgonu danego św iętego obchodzono już in n ą uroczystość69.

Im ię św. Elżbiety p ojaw ia się po raz pierw szy w k a len d a rzu z X IV w.70, a n astępnie w 11 k alen d a rza ch z XV w., zn ajdujących się w B ibliotece K a p itu ln ej w e W ro c ła w iu 71. Z apisy w rękopisach z tego okresu w ykazują, że uroczystość św. E lżbiety obchodzono dnia 19 listopada.

Dla badającego k alen d arze w ażnym szczegółem je st kolor, ja ­ kim poszczególni święci są w pisani. Otóż czerw ony in k a u st w sk a­

zuje, że uroczystość św. E lżbiety obchodzona była na Ś ląsku jako św ięto n akazane (festum fori), w k tó ry m istn ia ł zakaz w ykony­

w ania w szelkiej pracy, n a u k i w szkołach oraz prow adzenia roz­

praw sądowych. Tylko w jednym b adanym k alen d arzu , z n a jd u ją ­ cym się w X V -w iecznym M issale 72, m am y kolor czarn y inkau stu , św iadczący o zaliczeniu uroczystości św. E lżbiety do św iąt w e- w nątrzkościelnych (festu m chori).

O kulcie danego św iętego dow odzą tek sty m szalne, zaw arte w średniow iecznych rękopisach. O dnośnie św. E lżbiety znaleziono tek sty fo rm u larzy m szalnych w 21 przebadanych rękopisach ślą­

skich, znajdujących się w B ibliotece K ap itu ln ej w e W rocław iu.

N astępujące części fo rm u larza o św. Elżbiecie b ra n o z k om unału (C om m une de una electa):

In tro it:

G audeam us omnes... Ps. 44,2 z m odyfikacją: „in honore E lisa­

b eth v id u e”.

In tro it te n by ł pow szechnie używ any.

Lekcja:

M ulierem fortem... P rz 31, 10—31.

L ekcja w zięta z ówczesnego kom unału wdowy.

G radual:

1. A udi filia et vide... Ps. 41, 1.

2. A d iu v ab it earn D eus v u ltu suo... Ps. 45, 5.

3. D iffusa est gratia... Ps. 44, 3 (sygn. 518).

89 W. S c h e n k , Kult liturgiczny św. Stanisława Biskupa na Śląsku, s. 50.

70 BKWr. sygn. 47 n.

71 BKWr. sygn. 140; 143; 44n; 46n; 48n; 49n; 51n; 53n; 54n; 56n; 75n.

72 BKWr. sygn. 54n.

(10)

40

K B . J O Z E F M A N D Z IU K

[161 E w angelia:

Sim ile est regmum celorum... M t' 13, 44—52.

E w angelię tę m ają w szystkie p rz ejrza n e rękopisy.

O ffertorium :

1. D iffusa est gratia... Ps. 44, 3.

2. F ilie regum in h o nore tu o a s titit reg in a ad d e x tris tu is in v estitu m d ea u rato circum data v a rie ta te (sygn. 154; 518).

K om unia:

1. D iffusa est gratia... Ps. 44, 3.

2. D ilexisti iustitiam ... Ps. 44, 8.

3. Sim ile est regnum celorum... M t 13, 44.

T ekst kom unii byw a często zależny od ew angelii m szalnej, k tó ­ rej głów ną m yśl pow tarza n .

Części w łasne form u larza o św. Elżbiecie:

M odlitw a:

T u o ru m corda fidelium Deus m iserato r illu stra e t beate E lysa- b e th precibus gloriosis fac nos p ro sp e ra m u n d i despicere e t ce- lesti sem per consolatione gaudere.

O racja ta była pow szechnie używ aną n a Śląsku, u trzy m a ła się w rękopisach i przeszła w m szały drukow ane.

A lleluja:

1. V. Sponsa v e ri Z acharie E lysabeth hac in diem n o stre laudis arm onie re p resen ta Domino.

2. L audem us Dei m agnificentiam , qu i suscepit p ro p te r m iram pacien tiam sanctam E lyzabeth in gloriam (sygn. 47 n).

Śpiew m iędzylekcyjny A lleluja odznaczał się w w iekach śred­

n ich w ielką rozm aitością. C ystersi, P rem o strate n si i D om inikanie śląscy m ieli w swoich księgach liturgicznych tzw. podw ójne A lle­

lu ja w ielkanocne, n ato m iast kościoły kolegiackie i p a ra fia ln e m ia­

ły A lleluja z jednym ty lk o w ierszem z Pism a św. W rękopisach śląskich w iersz ten naw iązyw ał do św. Elżbiety, żony Z ach aria­

sza. T ylko w Missale W ratislaviense z XIV w. m am y w erset: L au ­ dem us Dei...

S e k w e n c ja :74

la . G audę, Syon, quod egres- sus

A te decor et depressus T ui fulgor seculi.

2a. Pom a prim a prim itivos

Ib. R ediviva luce re d it O e t alpha, quod accedit la m in fine seculi.

2b. U t extrem os ad d a t prim is,

73 Por. formularz mszalny św. Stanisława (8 V), św. Agnieszki (21 I), św. Andrzeja Apostoła (30 XI) i inne.

74 Sekwencja wzięta jest z Missale, sygn. 22 n.

[

17

] k u l t S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

41

Deus sanctus adhuc vivos V idit in cacum ine.

3a. N am p re m u ltis te re sp ex it O dor tu u s hunc allex it E t sapor e t p u ritas.

4a. G au d en t a stra m atu tin a , Quod in h o ra v esp ertin a O rtu novi syderis.

5a. V ere sydus tu preclaru m , Quod a sole d iffe rt p aru m E t lu n a lucidius.

6a. O, quam dignis fu lg et sig- nis

Vasa rapis a m alignis Possessa demoniis.

7a. Quod negatum est n atu re , T u v irtu tu m agis iu re E t potes ex gratia.

8a. Eya, m ater, nos agnosce, L ibro v ite nos deposce Turn electis inseri.

Q uam vis stan tes nos in ym is

Suo v isit lum ine.75 3b. T u de reg u m ram is nata,

Iuste v ere sis vocata, T u Dei satu ritas.

4b. Celi sydus illu stra to r, In quo te rr e d em o n stratu r Novi signum federis.

5b. T u quod sole sis am icta C arne p ro b e t hec relicta

Lu c í s

tu e radius.

6b. Leijre m undas labe tactos, C laudos ponis e t con tractu s

In pedum officiis 76.

7b. V ita functos tu reducis, Cecis reddis m em bra lucis E t m em b ro ru m spacia.

8b. U t consortes tue fortis E t a penis et a portis E ru a m u r inferí.

W w iekach średnich każdy fo rm u larz św iąteczny poza okre­

sem postnym posiadał sw oją sekw encję, czyli prozę. Jeżeli jej brakow ało w P ro p riu m , zastępow ano ją odpow iednią sekw encją z Commune. W k ra ja c h pozaalpejskich prozy b y ły ta k łu b ian e i rozpow szechnione, że w średniow iecznych m szałach — często w osobnym prozarzu n a końcu kodeksu — zn a jd u je m y ich nieraz kilkadziesiąt. D rew s podaje liczbę 4 tysięcy znanych sekw encji 77.

W 11 przebadanych rękopisach znaleziono całą sekw encję o św.

Elżbiecie 78.

75 W Missale, sygn. 49 n, tekst brzmi: „Ut extremis et a penis quam­

vis stantes nos in ymis suo visit lumine”.

76 W innych kodeksach tekst jest nieco odmienny: „Lepra mundas labę tactos claudos curas et attractos in pedum officiis”, sygn. 138;

„Lepre mundas labę tactus claudis ponis et attractos in pedum officiis”, sygn. 49 n; „Lepre mundas labę tactos claudos ponis et attractus in pedum officiis”, sygn. 154.

77 W. S c h e n k , Kult liturgiczny św. Stanisława Biskupa na Śląsku, 59—60. Zob. H. K o w a l e w i c z , Cantica medii aevi polonolatina, War­

szawa 1964; T e n ż e , Polska twórczość sekwencyjna wieków średnich, W: Średniowiecze. Studia o kulturze, t. 1 Wrocław 1965 s. 132—302;

J. M o r a w s k i , Ze studiów nad sekwencjami cysterskimi w Polsce, W: Musica medii aevi, t. 1 Kraków 1965 s. 69—95.

78 H. K o w a l e w i c z w wydanej Cantica medii aevi polonolatina,

Warszawa 1964, nie podał omawianej sekwencji o św. Elżbiecie.

(11)

42

K S . J O Z E F M A N D Z IU K

[18]

S ekreta:

1. M unera Dom ine n o stre devocionis offerim us u t tib i g ra ta e t nobis sa lu ta ria beate E lyzabeth pia supplicacione re d d a n tu r.

2. M unera D om ine n ostre devotionis offerim us u t tib i g ra ta nobisąue sa lu ta ria beate E lisabeth in terc ed en te re d d a n tu r (sygn 154).

Pokom unia:

Q uesum us om nipotens Deus, u t quos salu tarib u s e ru d ire digna- tu s es m y steriis e t b e a te E lysabeth interoessio gloriosa re ficiat celestibus alim m entis.

W XIV-—XV w. bardzo w ielu znanych św iętych nie posiadało pełnego form u larza m szalnego. S potykam y często odsyłacze do w łaściw ego kom u n ału lu b tego samego te k stu już poprzednio w y­

stępującego. Z jaw isko to było podyktow ane w zględam i p ra k ty c z ­ nym i, m ianow icie oszczędnością m a te ria łu piśm ienniczego i skró­

ceniem czasochłonnego przepisyw ania 79. F ak t, że św. E lżbieta po­

siadała często w łasny fo rm u larz m szalny, bez odsyłaczy do ko­

m u n ału , św iadczy o dużej czci, ja k ą jej oddaw ano w średniow ie­

czu na Śląsku.

3. SW. ELŻBIETA GŁÓWNĄ PATRONKĄ KONGREGACJI SZARYCH SIÓSTR

W 1228 r. św. Elżbieta przy jęła, jako pierw sza te rc ja rk a w Niemczech, h a b it franciszkański i przez swoje postępow anie stała się przykładem życia zakonnego. Sam a nie założyła żadnego zgro­

m adzenia, lecz pod je j im ieniem łączyły się pobożne niew iasty, zakładając z czasem zw iązki i stow arzyszenia. W przeszłości po­

w stało kilk a rodzajów elżbietanek, k tó ry m św Elżbieta przyśw ie­

cała jak o w zór pośw ięcenia i m iłosierdzia. Zwłaszcza w X IX w. — kiedy rom antyzm spotęgow ał jej k u lt — patro n o w ała w ielu in i­

cjatyw om c h a ry ta ty w n y m 8®. Od jej im ienia wzięło nazw ę żeń­

skie zgrom adzenie zakonne, założone przez M arię M enkert i F ra n ­ ciszkę W ern er w N y sie 81.

D nia 19 X I 1852 r. — w uroczystość św. Elżbiety — ogłoszono księżnę turyńslką. głów ną p atro n k ą organizującej się K ongregacji S zarych Sióstr. T y tu ł p ra w n y do św. E lżbiety jak o p a tro n k i zo­

stał u znany przez ówczesne w ładze kościelne i państw ow e. B i­

skup — ordynariusz w rocław ski H e n ry k II F o rster zatw ierdził 4 IX 1859 r. now opow stałe zgrom adzenie, jako „Stow arzyszenie S zarych S ióstr św. E lżbiety”. K ilka la t później — 23 I 1865 r. —

79 P i e c h o t a , Kult liturgiczny św. Anny na Śląsku, s. 118—119.

80 F r o s, S o w a , Twoje Imię, s. 153.

81 Zob. J. S c h w e t e r , Geschichte der Kongregation der Grauen Schwestern von der heiligen Elisabeth, t. 1—2 Breslau 1937.

K U L T S W . E L Ż B I E T Y W Ę G I E R S K I E J

43 [19]

k ró l W ilhelm I udzielił p ra w k o rp o racy jn y ch w ym ienionem u sto­

w arzyszeniu, jako fu n d a cji dobroczynnej pod nazw ą „K atolicki Zakład Dobroczynności pod w ezw aniem św. E lżbiety” . P apież Pius IX dnia 7 VI 1871 r. w y d ał d e k re t pochw alny dla „Z grom a­

dzenia S zarych S ióstr św. E lżbiety”. Początkow o więc sio stry nie nazyw ały siebie elżbietankam i, lecz szarym i siostram i od św. Elż­

biety.

W

p rojektow anej K onsty tu cji zaznaczono, aby siostry pobożnie czciły św. Elżbietę i p ilnie kroczyły śladam i jej cnót. Ja k o znak szczególnego pow iązania ze św. E lżbietą otrzym yw ały p rzy pro fe­

sji m etalow y m edal z w izerunkiem św iętej p a tro n k i i napisem w otoku: „św . Elżbieto uczyń nas godnym i tw oim i córam i!”

Z ew nętrznym dowodem czci św. E lżbiety było założenie p la ­ cówki zakonnej w Eisenach, gdzie przez pew ien czas przebyw ała św ięta w dow a ze sw oim i dziećmi.

Na Ś ląsku now e zgrom adzenie rozw ijało się bardzo szybko. P o ­ w staw ały liczne domy, szpitale, kaplice, k tó re często dedykow ano św. Elżbiecie, um ieszczając w nich obrazy i rzeźby sw ojej p a­

tronki.

W pro w in cji w rocław skiej pośw ięcono św. Elżbiecie 4 domy, m ianow icie w K am iennej Górze, M iłoszycach, Środzie Sl. i W ał­

brzychu—B iałym K am ieniu. N atom iast w p ro w in cji nyskiej dedy­

kow ano jej 3 domy: w Nysie, R aciborzu i R acław icach.

W o łtarzu głów nym w kap licy p. w. św. Józefa we W rocław iu zn ajd u je się obraz, ukazu jący św. Józefa, św. A ugustyna i św.

Elżbietę. W e w rocław skim Dom u P ro w in cjaln y m zachow ały się 4 płótna z 2 poł. X IX w., przed staw iające „Cud różany”, „Św. Elż­

bietę podającą napój biedakow i” , „Św. Elżbietę w ekstazie”

i „Śm ierć św. E lżbiety”. P on ad to obrazy św. Elżbiety, najczęściej z różam i” posiadają dom y w K am iennej Górze, C hełm sku Sl., Domaniowie (z 1902 r.), D zierżoniow ie, Lew inie K łodzkim , Nowej Soli i Ś w idnicy Sl. Dom P ro w in cjaln y w Nysie szczyci się posia­

daniem 4 obrazów o tem atyce elż b ie ta ń sk ie j: „W ygnanie księżnej z zam ku”, „T rędow aty w łożu L u d w ik a”, „Św. E lżbieta dająca chleb ubogiem u” i „Św. E lżbieta z różam i na tle zam ku”. N a u w a­

gę zasługują rów nież obrazy w 8 dom ach prow incji nyskiej, p rz ed ­ staw iające „Św. Elżbietę udzielającą jałm u żn ę” (Biała, G rabina, Koźle, Nysa — dom św. Elżbiety), „C ud różany” (P ru d n ik — dom św. A ntoniego, Szybowice), „S potkanie L udw ika z żoną śpieszącą

■do ubogich” (Łambinowice) i „W ygnanie z zam ku” (M aciowakrze).

Oprócz obrazów zachow ały się liczne rzeźby, um ieszczone za­

rów no w ołtarzach, ja k rów nież w salach, refektarzach, czy celach poszczególnych domów zakonnych.

N ajczęściej św. E lżbieta p rz ed staw ian a jest w rzeźbie z różam i

1 Chlebem. Rzeźby tak ie, w ykonane w drew nie, zn a jd u ją się w Bo-

(12)

44 K S . J O Z E F M A N D Z IU K

[20]

guszowie, C hełm sku Sl., L ew inie K łodzkim , Nowej Soli, P ełcznicy, Środzie Sl., Św idnicy Sl. i w Sw. K atarzynie. W rocław ski Dom P ro w in cjaln y posiada 3 rzeźby św. E lżbiety z różam i, 2 płasko­

rzeźby, obrazujące św. Elżbietą z ubogim i i spotkanie z L u d w i­

kiem na tle zam ku, oraz rzeźbą, p rzed staw iającą księżną tu ry ń sk ą z ubogim.

W p ro w in cji nyskiej rzeźby św. E lżbiety z różam i zn a jd u ją sią w B iałej, B ieńkow icach, G łogów ku, G rabinie, K ępnicy, Koźlu, K rapkow icach, Ł am binow icach, M aciow akrzu, P ru d n ik u , Racibo­

rzu, R acław icach, Rudziczce, Saznow ie i w Nysie. Domy zakonne w D ąbrow ie O polskiej i P ru d n ik u p osiadają rzeźby p rz ed staw iają­

ce św. Elżbietę z Chlebem, a w nyskim Dom u Prow in-cjalnym za­

chow ały się 2 rzeźby św. E lżbiety z różam i oraz jedna, u k azująca św iętą te rc ja rk ę z koroną w ręku.

N ależy rów nież dodać, że p ra w ie w każdym dom u obu p ro w in ­ cji zn a jd u ją się gipsow e fig u ry św. Elżbiety.

P onadto la n d g ra fin i tu ry ń sk ą przedstaw iona jest na w itraż ach w B olkow ie i K am iennej Górze oraz w pięknej mozaice, umieszczo-.

nej obecnie n ad w ejściem do kaplicy p. w. św. Józefa we W rocła­

wiu. M ozaikę ową przekazał ks. proboszcz d r F ranciszek Głód z kościoła p arafialn eg o p. w. św. E lżbiety we W rocław iu.

ZAKOŃCZENIE

Św. Elżbieta należała do ty ch św iętych, któ rzy są kochani przez w szystkich ludzi, żyjących w różnych szerokościach geograficz­

nych, k tó ry ch dzieli stan, pochodzenie czy w yznanie. K u lt jej był bardzo żyw y n a Ś ląsku, do czego przyczyniła się z pew nością św.

Jadw iga, ciotka księżnej tu ry ń sk iej. Pośw ięcano więc św. Elżbiecie kościoły, kaplice, ołtarze, szpitale, a n aw et szkołę. Je j obrazy i rzeźby zdobiły liczne św iątynie śląskie. S ta re kalen d arze w ska- zują, że dzień 19 listopada był św iętem nakazanym . W licznych m szałach średniow iecznych zachow ał się p ełny i p raw ie jed n o lity fo rm u larz m szalny. Z grom adzenie S zarych S ióstr obrało sobie św.

Elżbietę za głów ną p atro n k ę i w sw ojej działalności p rag n ie n a­

śladow ać je j cnoty. N apis w Dom u P ro w in cjaln y m we W rocław iu:

„Św. Elżbieto, Twój duch żyje w śród n as” w yraża m yśl przew od­

nią w życiu i p ra cy w spółczesnych E lżbietanek.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bardzo du¿a pracoch³onnoœæ tego rodzaju badañ wymaga zaanga¿owania wiêkszego zespo³u eks- pertów w celu przeprowadzenia poszerzonych analiz (mo¿na przyj¹æ, i¿ jeden

Jednoczeœnie warto, z pozycji praktyka œledczego, podzieliæ siê refleksjami nad bezwzglêdnoœci¹ zakazu ujawniania przez lecz¹cego lekarza z³o¿onych wobec niego

Celem artykułu jest krótkie przypomnienie toczących się w Polsce dyskusji na temat tłumaczenia pojęcia sustainable development i zaproponowanie takiego zwrotu,

N^*°miast enaczne sielskie posiadłości parafii bielaw­ skiej. W mieście koło kościoła rektor posiadał specjalny grunt, gdzie była zbudowana plebania, obok której

zmarł w Zagrzebiu Zlatko Pe- peonik, wybitny geograf chorwacki, specjalizujący się w zakresie geografii turyzmu i demografii, pro­ fesor zwyczajny Uniwersytetu w

Do tych spraw przede wszy­ stkim zalicza się: poszerzanie i rzeczywi­ ste równouprawnienie wszystkich form wykonywania zawodu, dalsze odbiuro­ kratyzowanie

In this paper, nonlinear dynamics, stability and pull-in mech- anisms of an electrically actuated circular micro-plate subjected to a differential pressure are studied.. For

Lecz mimo w szystko uw aga autorów podręcznika koncentruje się na treści postępow ej publicystyki rosyjskiej, ukazaniu ew olucji ideolo­ gii postępow ej inteligencji