• Nie Znaleziono Wyników

Wszechnica Związkowa - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wszechnica Związkowa - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN WOJCIESZCZUK

ur. 1951; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, Puławy, PRL

Słowa kluczowe Wszechnica Związkowa, komisje zakładowe, związki zawodowe, Lech Kaczyński, Tadeusz Mazowiecki, PRL, NSZZ „Solidarność”

Wszechnica Związkowa

Udało się zarówno w związku na skalę ogólnopolską, jak i w naszym regionie stworzyć Wszechnicę Związkową, która kształciła w ciągu pięciu, sześciu tygodni po sto pięćdziesiąt, sto sześćdziesiąt osób. Najpierw kształciliśmy przewodniczących komisji zakładowych z całego regionu, a potem funkcjonariuszy związków zawodowych i to dawało doskonałe efekty. Zaczynaliśmy od wytłumaczenia ludziom, jak wygląda ruch związkowy na świecie, co to jest budżet, w jaki sposób działają związki zawodowe w innych krajach, jakie są podstawy działania związku zawodowego w oparciu o konwencję o związkach zawodowych czy międzynarodową organizację pracy. To kapitalnie poszerzało wiedzę na konkretne tematy: o układach zbiorowych, o wpływie związków na stosunki pracy i kodeks pracy. Świętej pamięci Lech Kaczyński, którego poznałem w latach siedemdziesiątych miał bardzo klarowne poglądy na temat funkcjonowania związków zawodowych i formacji działaczy związkowych – tego, co powinni wiedzieć, żeby się umieć znaleźć w nowych warunkach, żeby być partnerem dla pracodawcy i partnerem dla władzy, która – z czym było gorzej – nie akceptowała niezależności czy wolności związkowej.

Mieliśmy w regionie doskonałe kadry. Brało w tym udział kilkanaście osób z Wydziału Prawa UMCS; oprócz nich młodzi asesorzy, sędziowie.

Jak zostałem wojewodą, to w przededniu rozmowy, na którą poprosił mnie Tadeusz Mazowiecki, miałem inaugurować szkolenie, chyba w Puławach w IUNG-u. Na to szkolenie zapisało się ponad osiemdziesiąt osób, więc pewnie w sumie przeszkoliliśmy kilkaset. Kilkanaście tysięcy godzin zajęć zrealizowanych przez związek, żeby wyekwipować działaczy w wiedzę i kompetencje po to, by, siedząc naprzeciwko swojego pracodawcy, rozmawiali tym samym językiem i wiedzieli, co się kryje za określeniami, które będą padały. Teraz, jak patrzę na funkcjonowanie związków zawodowych, widzę nadal potrzebę kształcenia funkcjonariuszy związkowych.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-11-12, Warszawa

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Jakub Biesak

Redakcja Janka Kowalska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tym piśmie było, że Jasiński (czytaj: Janicki) został odwołany ze stanowiska prezydenta Lublina przez Wojewódzki Sejmik Samorządowy. To już przechodziło

prawnicy mają bardzo szerokie horyzonty polegające na tym, że łapią procesy, które wokół nich się dzieją, potrafią myśleć syntetycznie i są nastawieni na

Cały wydział zajmujący się prywatyzacją był rzeczywiście bardzo dobry i duże zasługi w tej materii położył Marek.. Generalnie sukcesów z wprowadzaniem kapitału

Wolność to jest taki stan, w którym człowiek uświadamia sobie, że może wszystko z wyjątkiem tego, co szkodzi innym. Tyle i

Dynamika historii jest taka, że nie można listy krajowej utrzymać, nie można utrzymać partii, która rozłazi się w rękach.. Reaktywacja partii nie nastąpi, nie ma takich

Byłem w prezydium tego konwentu, a szefem zdaje się, że był wojewoda toruński Andrzej Tyc, bardzo fajny facet. Po posiedzeniach rządu były spotkania z ministrami;

Wśród moich ludzi był Paweł Bryłowski, prezydent Lublina, poseł, obecnie wzięty adwokat, radca prawny; Marian Buczek, mój wicewojewoda, który też dawał sobie świetnie

W związku z jego śmiercią wielokrotnie mówiono – Władek Frasyniuk, Małgorzata Niezabitowska, Waldemar Kuczyński – że miał jedną cechę, do której nie wszyscy byli