• Nie Znaleziono Wyników

Dziennik Bałtycki, 1976, nr 104

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dziennik Bałtycki, 1976, nr 104"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

e | 3 § &tr £

':: k < :

R°k XXXII, nr 104 (9866) Gdańsk, piqtek 7, soboto 8 i niedziela 9 maja 1976 r. Cena 1 zł

W 31 rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem

Gdańscy kombatanci wyróżnieni

wysokimi odznaczeniami państwowymi

Stało się już tradycją, że w dniach, poprze­

dzających Święto Zwycięstwa gdańscy komba­

tanci spotykają się z wojewódzkim kierownic­

twem politycznym i administracyjnym. W Białej Sali Ratusza Glównomśejskiego odbyło się wczoraj spotkanie dużej grupy kombatantów, reprezentujących wszystkie środowiska zbowi- dowskie: byłych żołnierzy I i I I Armii W P , by­

łych więźniów politycznych hitlerowskich wię­

zień i obozów koncentracyjnych, powstańców wielkopolskich, partyzantów, uczestników powstania warszawskiego z I sekretarzem K W partii w Gdańsku - TADEUSZEM FISZBA- CHEM„. wojewodą gdańskim HENRYKIEM ŚU- WOWSK1M, przedstawicielami Ludowego W o j ska z z-cą dowódcy Marynarki Wojennej kontradm. L U D W I K I E M D U T K O W S K I M .

i administracyjnych. Składam głęboki pokłon wszystkim kombatantom, którzy w lo­

tach II wojny, na różnych frontach, nieustępliwie wal­

czyli z nieprzejednanym wro­

giem, hitlerowskim faszyz­

mem. Macie już siwe skro­

nie, lecz w piersiach waszych biją cięgle młode, gorące serca, nadal nie szczędzicie trudu dla dobra Ludowej Ojczyzny. Z uwagą spoglą­

dają na was młode pokole­

nia, na was, którzy składa­

liście najwyższe ofiary za Pol skę Ludowq. To młode poko­

lenie Polaków jest godne zaufania, aby złożyć w jego dłonie owoc waszej zwycię­

skiej walki o szczęście i po­

kój. Życzę wam dalszych do­

brych, pogodnych dni w Polsce Ludowej".

W imienin kombatantów przemawia! Kazimierz Kreto- .wicz, który zapewnił, że

jak wszyscy wyróżnieni przyjął odznaczenie jako uznanie władzy ludowe! dla całej or­

ganizacji zbowidowskiej.

Koncert w wykonaniu soli­

stów Opery i Filharmonii Bałtyckiej dopełnił wczoraj­

szej pięknej uroczystości.

(sa) Na zdjęciu: I sekretarz KW PZPR Tadeusz Fiszbach deko­

ruje Józefo Breję, z prawej - Zdzisław Białobrzeski.

Fot. W. Nieżywiński

, ^/itajqc przybyłych gosoo-

7°r z spotkania prezes ZW BoV/iD w Gdańsku płk dypl

^ st- spocz. Henryk Jurewicz J^yporrtniał nieustanną tro- rC ' opiekę, jakimi Ludowo , 'żyzno otacza kom ba tan-

°w; Mówca wskazał także,' ,5 55 procent gdańskich

0rnbatantów nadal aktywnie

^Qcuje zawodowo i społecz­

ne.

I Następuje podniosła chwi- za wybitne zasługi w

°'ce z hitlerowskim na-

jeźdźca w okresie II wojny światowej oraz w pracy za­

wodowej i działalności spo­

łecznej po wyzwoleniu - Ra­

da Państwa PRL przyznała 69 gdańskim kombatantom Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski, Aktu de­

koracji dokonujq Tadeusz Fiszbach oraz Henryk Śli wowski. „Na wasze ręce - powiedział m. in. I sekretarz KW - przekazuję serdeczne gratulacje w imieniu woje­

wódzkich władz politycznych

Telegram z Polski

W rocznicę zwycięstwa narodu wietnamskiego, de­

peszę z serdecznymi gratu­

lacjami do przywódców DRW oraz przew. Prez. KC NFW Wietnamu Płd., Ngu- ve:i Huu Tho i przew. TRR RWP Huynh Tan Pha1 przesiali przywódcy pol­

scy: Edward Gierek, Hen­

ryk Jabłoński i Piotr Ja­

roszewicz. (PAP)

Pamiątki o d generała armii anowicza Batowa Pawła lvi

Wczoraj w Ratuszu Głów

?Qttiiejskim w Gdańsku od się miła uroczystość

^zekazania Muzeum Histo Miasta Gdańska pamią-

b e* od generała armii

yVWLA IWANOWTCZA

w O W A — byłego do-

^Y.dcy 65 Gwardyjskiej Ar P-i II Białoruskiego Fron- która w marcu 1945 ro-

^ wyzwoliła Gdańsk. Na C°czystość tę przybyli: se 2,retarz KW PZPR w p a ń s k u Włodzimierz Sak, zastępca wojewody gdań '**go Jan Mariański, pre­

z e n t Gdańska Andrzej

^ztiowski, zastępca do- V6dcy Mar. Wojennej, ,o%tradmirał Ludwik Dut- .°Wski, prezes Zarzadu Wo

^Wódzkiego ZBoWiD, pik

e2erwy Henryk Jurewicz,

;6łnomocnik do spraw

^Ombatantów Zenon Czer- i . ' l n n i-

L " a uroczystości obecny również konsul ZSRR J Gdańsku Antanas Jur-

.Wśród pamiątek znalazły

lę mundur galowy z gwiaz marszałkowską. którą armii ma prawo no-

1 6 za szczególne zasługi

^ froncie, czapka, płaszcz Polowy, epolety general­

n e polowe, torba polowa . noszenia map i doku­

mentów, futerał na okula- mapa pokazująca poło­

w i e oddziałów w pamięt- dni, a także czajnik do Sparzania herbaty itp.

Obecnie gen. armii Pa- eł I. Batów pełni funkcję

przewodniczącego Wszech- związkowego Komitetu Weteranów Wojny ZSRR i utrzymuje częste kontakty

przyszłego muzeum wojsko wego w Gdańsku. Zanim muzeum takowe powstanie pamiątki gen. armii P. Ba-

radziecki „regulirowszczyk" kieruje ruchem w zdobytym CAF

Centralne uroczystości z okaz

Przed 31 laty, w maju 1945 r. zakończyła się w Europie najkrwawsza w historii d w i

wojna, w której, prze/. 2078 dni narody 40 krajów toczyły walkę z faszyzmem.

W sobotę, 8 bm„ w przededniu historycznej rocznicy zwycięstwa, odbędą się w stolicy centralne uroczystości.

Zgodnie z rozkazem mi­

nistra obrony narodowej, oddany zostanie w War­

szawie honorowy salut 24 salw artyleryjskich.

Na placu Zwycięstwa, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, odbędzie się u- roczysta odprawa wart; de­

legacje społeczeństwa, kom batantów i żołnierzy WF

— złożą kwiaty- na płycie grobu. Społeczeństwo sto­

licy odda hołd pamięci po­

ległych składajac kwiaty na Cmentarzu - Mauzoleum

Żołnierzy Armii Radziec­

kiej, pod pomnikami: Bo­

haterów Warszawy, Bra­

terstwa Broni, Żołnierzy I Armii WP, „Chwała Sa­

perom". Kombatanci, mło­

dzież i żołnierze zaciągną warty honorowe.

Z okazji Dnia Zwycię­

stwa odbędzie się w sobo­

tę uroczyste posiedzenie Rady Naczelnej i Zarządu Głównego Związku Bojow­

ników o Wolność i Demo­

krację.

W całym kraju, podczas

licznych spotkań, w któ­

rych uczestniczyć będą polscy i radzieccy komba­

tanci, uczestnicy walk na­

rodowowyzwoleńczych u*

honorowani zostaną od­

znaczeniami państwowymi i wojskowymi. Przewidu­

je się otwarcie wystaw u- pamiętniająeych szlak bo­

jowy Ludowego Wojska Polskiego.

W garnizonach wojsko­

wych odbędą się capstrzy ki i apele poległych.

(PAP)

ard Gierek na ziemi pilskiej

I sekretarz KC PZPR Ed ward Gierek przebywał 6 bm. na ziemi pilskiej. E.

Gierek, któremu towarzy­

szyli I sekretarz KW PZPR Alfred Kowalski i wojewo­

da Andrzej Śliwiński, zwie dził Pilę oraz ważniejsze o- biekty produkcyjne i so­

cjalne województwa.

Składając wizytę w Za­

kładzie Przemysłu Rolnego w Ciszewie (gmina Cho­

dzież), wchodzącego w skład niedawno utworzone go kombinatu PGR „No­

teć", I sekretarz KC PZPR interesował się możliwo­

ściami zwiększenia produk cji pasz w oparciu o susz zielonek ł słomę zbożową.

Z kolei E. Gierek przy­

był do Chodzieskich Zakła­

dów Porcelany i Porcelitu.

Zwiedzając stanowiska pra cy zakładu nr jeden I se­

kretarz KC PZPR intereso wał się jakością i możliwo ściami dalszego zwiększe­

nia produkcji poszukiwa­

nych na rynku wyrobów tej fabryki, która jest naj­

większym w kraju w y ­ twórcą porcelany stołowej.

Następnie Edward Gie­

rek Udał się do zakładu w o doleczniczego w Chodzieży.

Zapoznał się tam z warun­

kami pracy załogi oraz po­

ziomem i możliwościami rozwoju usług leczniczych.

Zakład ten oddany do u- żytku w lecie ub. r. po­

wstał dużym nakładem «ił społecznych.

I sekretarz KC PZPR zwiedził także wystawę roz wiązań przyszłościowych województwa i miasta Pi­

ły do 1990 r.

Na zakończenie wizyty Edward Gierek wziął u- dział w posiedzeniu Egze­

kutywy KW PZPR w Pi- (PAP) z kombatantami Gdańska.

To właśnie na prośbę ZBoWiD gen. P. Batów przesłał swe osobiste rze­

czy, które będą zalążkiem

Min. S. Olszowski złoży wizytę w Kanadzie

W dniach od 9 do 15 ma przez ministra spraw za- br. złoży oficjalną wizy- granicznych Kanady, Allana

^ go%^JTpo^TJL

Zaproszenie do złożenia dzierniku ubiegłego roku.

Wizyty zostało złożone (PAP)

towa, będą eksponowane w Muzeum Historii Miasta Gdańska w Ratuszu Głów­

nym.

Na zdjęciu: w chwilę po przekazaniu pamiątek.

Fot. W. Nieżywiński

J a k n a s p o i n f o r m o w a ł d y ­ ż u r n y s y n o p t y k , dziś n a W y ­ brzeżu b ę d z i e « c h m u r z e n i e duże, przelotne o p a d y . T e m p . od + 5 d o + 18 st. W i a t r y

słabe, płd.-zach. (K)

I Plenum ZW ZSMP w Gdańsku

Newa jakość działania

Jeszcze tak niedawno x trybuny Kongresu Miodzie ży Polskiej w Warszawie, 28 kwietnia br. padło zna­

mienne zdanie — „Po­

stanawiamy naszą nową organizację nazwać Związ­

kiem Socjalistycznej Mło­

dzieży Polskiej". Zapocząt­

kowało ono nowy etap w polskim ruchu młodzie­

żowym. Etap nowych przed

łfęwzięć i zadań, etap jed­

ności działania. Program ZSMP — organizacji mło­

dzieży pracującej, obejmie nie tylko sferę produkcji i pracy, ale przede wszyst­

kim wychowania młode­

go pokolenia.

Krótko p o tym ważnym wydarzeniu politycznym w kraju, wczoraj w Gdań-

# Dokończenie na str. 2

Komunikat PR i TV

T e l e w i z j a Polska w pro­

g r a m i e I i Polskie Radio w p r o g r a m i e I, p r z e p r o w dzą w sobotę 8. 05. o g d ż i n i e 9.50 t r a n s m i s j ę z u r c z y s t e j o d p r a w y w a p r z e d G r o b e m Nieznanego Żołnierza w W a r s z a w i e .

adze

oznicmy

O j akość w kulturze

| OKŁADANIE pro- Hgramu rozwoju kul- tury. „na później", do momentu zaspokojenia wszystkich „bardziej pod­

stawowych" czy „pilniej­

szych" potrzeb, jest ilu­

zją. Sama natura potrzeb ludzkich i specyfika ich zaspokajania czynią taki moment nierealnym, a raz zablokowane potrzeby kul­

turalne nie odradzają się później z niczego. Od kilku lat istnieje świadomość tej sytuacji i wola zmieniania jej na lepsze. Wojewódz­

two gdańskie posiada, o- pracowany w wyniku wie­

lostronnych konsultacji oraz dyskusji i zatwierdzo- przez plenum KW PZPR we wrześniu 1972 r., program rozwoju kultu­

ry do roku 1980. Zapocząt­

kowane zostały fakty i działania; zmierzające do nadrobienia istniejących zapóźnień w tzw. infra­

strukturze kulturalnej, sy­

stemie instytucji i urzą­

dzeń. służących zaspokaja­

niu i rozbudzaniu ootrzeb kulturalnych w społeczeń­

stwie.

Bilans potrzeb w tym za kresie jest jednak nadal ol­

brzymi i mówiąc otwarcie daleki jeszcze nawet do oełnego oszacowania. A prawa jest o tvle złożo- la, że nie wvstarczv tutaj sama rozbudowa i wzboga­

cenie bazy placówek kul­

turalnych. wedle ich istnie 'ącego aktualnie wzoru.

Potrzebne są także nowe koncepcje i modvfikacja całego systemu instytucji kultury, wychodząca na- nrzeciw przewidywanym zmianom i ewolucji społe­

czeństwa.

Maj jest . miesiącem, w którvm — tradycyjnie już

— dużo uwagi onświęca się sprawom kultury i oświaty. Z prośbą o roz­

mowę zwróciliśmy się za­

tem do dyrektora Wydzia­

łu Kultury i Sztuki Urzę­

du Wojewódzkiego w Gdań sku — JERZEGO KIE-

* ROWSKiEGO.

— Zasygnalizowanego po­

wyżej problemu nie uda sic nam oczywiście wyczer pująeo omówić, zarówno ze względu na jego złożony fharakter jak i na szczup­

łość miejsca, którym dy­

sponujemy. Proponowała­

bym zatem zatrzymać się orzy pewnych, wybranych zagadnieniach. Z wielu spraw pierwszej wagi, nie­

zwykle istotna wydaje się sprawa ożywienia życia kulturalnego w gminach wiejskich (po reformie ad­

ministracyjnej kraju), w ośrodkach robotniczych i w nowych osiedlach mieszka­

niowych.

— Sprawa kultury w gminie. Wiąże się to z jed­

nej strony z rozbudową bazy materialnej, bardzo w naszvm województwie szczupłej, z drugiej zaś — z zabezpieczeniem progra­

mowym działalności. co sprowadza się do przygo­

towania kadr dla miej­

skich i wiejskich placówek kulturalnych. Centrum ży­

cia kulturalnego oowinien stać się gminny ośrodek kultury — wielofunkcyjna instytucja realizująca i ko­

ordynująca program dzia­

łalności w oparciu o wszy­

stkie znajdujące się na miejscu placówki kultury:

pomieszczenia, sprzęt, księ­

gozbiory itp. Do czasu, za­

nim GOK powstaną we wszystkich gminach, tam, gdzie ich nie ma. rolę tę pełnić mają przodujące in­

stytucje kulturalno - oś­

wiatowe, a więc bibliote­

ki, szkoły, świetlice, kluby i inne. Przyjęto słuszną za­

sadę nie spieszyć się z po-

Plenum KW PZPR w Elblągu

Główne kierunki rozwoju produkcji zwierzęcej

Wczoraj w Elblągu odbyło się plenarne posie­

dzenie Komitetu Wojewódzkiego PZPR, w któr/m uczestniczył minister rolnictwa Kazimierz Barci- kowski. Obradom przewodniczył I sekretarz K W Antoni Połowniak.

Plenum rozpatrzyło ogól- nowojewódzki program rozwoju produkcji zwie­

rzęcej w latach 1976—19)50.

Podstawę do dyskusji sta­

nowił referat wygłoszony przez sekretarza KW An­

drzeja Małka.

Problemom dynamiczne­

go rozwoju rolnictwa po­

święca się w nowym wo­

jewództwie wiele uwagi.

Na sesji WRN jesienią ub.

roku zatwierdzony został program rozwoju gospodar ki żywnościowej i intensy­

fikacji rolnictwa w woje- jewództwie do roku 1980.

Z tego programu wynikają konkretne zadania, w zakre sie produkcji hodowlanej.

Do rozwoju tej dziedziny rolnictwa przywiązuje się wielką wagę, bowiem prze­

de wszystkim od niej zale­

ży postęp gospodarczy i społeczny na wsi.

Dobre gleby, wysoki pro­

cent gruntów należących do sektora uspołecznionego oraz spora liczba gospo­

darstw wysoko towaro­

wych — wszystko to umoż liwia przejście na coraz bardziej przemysłowy sy­

stem w hodowli zwierząt Realizacja takiego zamie­

rzenia wymaga skoordyno­

wanych poczynań, umożli­

wiających stworzenie od­

powiedniej bazy paszo­

wej, rozbudowę i racjonal­

ne wykorzystanie pomiesz­

czeń inwentarskich oraz dobre funkcjonowanie u - sług dla rolnictwa.

— Dalszy rozwój pro­

dukcji zwierzęcej — stwier dził A. Małek —. musi na-

® Dokończenie na str. 2

Jak już informowaliśmy, WOJCIECH FIBAK w najbliż­

szą niedzielę wyjeżdża na ko­

lejny turniej, który rozegra­

ny zostanie w Anglii. Tymcza­

sem nasz najlepszy tenisista wypoczywa w Poznaniu gdzie fotoreporter CAF spotkał go wraz z żoną Ewą i córeczka Agnieszką na spacerze.

lewódzki Ośrodek Kultu.- ry. Jeżeli chodzi o zabezpie­

czenie programowe działal­

ności kulturalnej w gmi­

nach, to tutaj głównym koordynatorem będzie Wo­

jewódzki Ośrodek Kultury, ale dołączą także tacy „po­

tentaci" kulturalni w wo­

jewództwie, jak Bałtycka Agencja Artystyczna, Biu­

ro Wystaw Artystycznych, muzea itp. Nadzieję wią­

żemy także z amatorskim ruchem artystycznym, cho­

dzi bowiem o to, aby obok organizatora życia kultural nego, posiadającego pełne kwalifikacje potrzebne do wykonywania swojej pra-

woływaniem GOK tam, cy, istniały autentyczne gdzie nie ma jeszcze ku

temu możliwości, zwłaszcza lokalowych i kadrowych.

Jeżeli chodzi o kadry nracowników kultury, to w województwie gdań­

skim — w porównaniu z innymi regionami w kra­

ju — sytuacja nie wygląda źle. Mamy sporą grupę lu­

dzi, sprawdzonych już i oddańvch sprawie upow­

szechniania kultury i oś­

wiaty. Na taki stan rzeczy wpłynął z pewnością nasz system szkolenia, którym, jak sadze, możemy się oochwalić. Pracownicy pla­

cówek kulturalnych z te­

renu (z Trójmiasta oczy­

wiście także) mają możli­

wość podnoszenia swoich kwalifikacji w następują­

cych dziedzinach: w za­

kresie bibliotekarstwa na wszystkich szczeblach kształcenia, od studium pomaturalnego (dającego średnie wykształcenie za­

wodowe), po studia wyż­

sze w Uniwersytecie Gdańskim (studia dzienne oraz podyplomowe): w za­

kresie wychowania plasty­

cznego — wyższe studia zaoczne w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pla­

stycznych; w zakresie kul- turoznawstwa — na Stu­

dium Kulturalno-Oświato- wym, które prowadzi Wo-

nieformalne kolektywy spo leczne, które w równym stopniu dbać będą o sta­

łe i systematyczne podno­

szenie poziomu kultury i oświaty na swoim terenie.

A poza tym każda z Kmin stanowi przecież swe­

go rodzaju mikroregion.

Dosiadający szerokie u- prawnienia w kierowaniu całokształtem życia, w tym również — kulturalnego.

Władze gminne powinny zatem w równym stop­

niu zadbać o to, aby kul­

tura rozwijała się harmo­

nijnie z innymi dziedzina­

mi, przy uwzględnieniu miejscowego społecznego zapotrzebowania, specyfi­

ki i tradveii. — Badania socjologiczne, przeprowadzone niedawno w jednej ze stoczni Trój­

miasta na temat postaw życiowych stoczniowców, nie napawała optymiz­

mem. jeżeli chodzi o ucze­

stniczenie w życiu kultu­

ralnym. Uchwała VII Zjaz­

du nartii stwierdza zaś:

„NaJeży rozszerzać udział ludzi pracy w życiu kultu­

ralnym oraz ich wpływ na treści kultury". Jak orze- nieść zatem te dyrektywę na grunt codziennej rze­

czywistości? — Środowisko robotni-

® Dokończenie na str. 3

Polsko-francuskie

rozmowy na szczycie

We czwartek o godzinie 10.00 w siedzibie premiera Francji w Pałacu Matig- non rozpoczęły się oficjal­

ne rozmowy premiera Pio­

tra Jaroszewicza z premie­

rem Jacquesem Chirakiem.

W czasie półtoragodzinnego spotkania, w którym u- czestniczył wicepremier Mieczysław Jagielski, omó­

wiono całokształt stosun­

ków polsko-francuskich. Z kolei rozpoczęły się roz­

mowy plenarne, z udziałem osobistości towarzyszących premierowi Jaroszewiczowi w wizycie we Francji oraz francuskich ministrów re­

sortów gospodarczych.

Po zakończeniu rozmów premier Piotr Jaroszewicz udekorował premiera fac- quesa Chiraka Wielką Wstęgą Orderu Zasługi PRL, nadanego mu przez Radę Państwa.

Tradycyjne związki przy­

jaźni -łączące Polskę i Fr-in cję, wzajemna sympatia obu narodów, a przede wszystkim rozwijająca się współcześnie współpraca, znalazły w toku rozmów pełne odzwierciedlenie — oświadczył przedstawicie­

lom PAP rzecznik prasowy rządu, Włodzimierz Janiu- rek. Potwierdzono bardzo dobry stan stosunków pol­

sko-francuskich, stabilność ich podstaw i rozległe per­

spektywy dalszego rozwo­

ju. Obaj premierzy wyra­

zili zadowolenie z powodu dynamicznej w ostatnich latach rozbudowy tych kontaktów.

Stwierdzono, że dobrze służą one zarówno intere­

som narodów polskiego i francuskiego, jak i utrwa-

# Dokończenie na str. 2

Posiedzenie Rady Państwa

6 bm. odbyło się w Bel­

wederze posiedzenie Rady Państwa.

Rozpatrzono informację o działalności Sądu Naj­

wyższego w 1975 r. Stwier­

dzono, że orzecznictwo Są­

du Najwyższego odpowia­

dało potrzebom państwa i obywateli. Orzeczenia Są­

du Najwyższego miały na celu poprawę stanu dyscy­

pliny społecznej, zabezpie­

czenie ładu i porządku, o- chronę mienia społeczne­

go oraz umacnianie prawo­

rządności przez przestrze­

ganie prawa zarówno przez organy władzy i admini­

stracji jak i przez obywa­

teli. Znalazło to wyraz m.

in. w podejmowaniu przez Sąd Najwyższy uchwał

mających istotne znacze­

nie dla kształtowania pra­

widłowej polityki wymie­

rzania kar, uwzględniają­

cej potrzebę surowego karania sprawców prze­

stępstw szczególnie groź­

nych dla porządku praw­

nego. W dziedzinie prawa cywilnego Sąd Najwyższy dążył do ochrony stabilno­

ści rodziny i j e j interesów, ochrony środowiska natu­

ralnego, zabezpieczenia pro dukcyjnej funkcji gospo­

darstw rolnych i szczegól­

nej ochrony mienia spo­

łecznego. W zakresie pra­

w a pracy orzecznictwo Są­

du Najwyższego służyło sprawie przestrzegania za­

sady równości praw i o-

# Dokończenie na str. 8

Cytaty

Powiązane dokumenty

prezydent miasta Gdańska w latach 1949-1959, przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Gdańsku w latach 1953-1952, b, przewodniczący Prezydium Wojewódzkiej

Dlaczego więc wszyscy oburzyliby się, gdyby na letni sezon zamknięto x powodu urlopów personelu stację obsługi Polmozby- tu o 10 stanowiskach a lekką ręką

Do spraw zdobywania powodu niecelności kształ zawodu czy utrzymania się cenią od kilku lat znajduje w nim podchodzimy często się pod obstrzałem społecz zbyt

tekach, gdzie powinno serwować się napoje rzeczywiście chłodzące, herbatę, kawę, a nie tylko piwo. Za lny godziny miał być

wać się będzie w oparciu o propozycje i kandydatury wysuwane przez poszcze­.. gólne kraje

Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia o godz. FRANCISZKA RUSINOWICZ Uroczystość żałobna odbędzie się dnia I wrześnie 1976

dukcji wełny mineralnej, cegły silikotowej, gazo- betonów. Za szczególnie ważny bodziec rozwoju handlu między naszymi krajami uważamy kooperację i specjalizację

Jest to tym większy sukces, gdyż regaty odbywały się w niezwykle trudnych warunkach - wśród ciąg­.