Danuta Stasiak
Wyroby własne oferujemy w sklepach Praszka - Plac Grunwaldzki Olesno - ul. Pieloka Rudniki - Częstochowska Gorzów - Rynek 11 Żytniów - pawilon 65
POWIATU KLUCZBORK - OLESNO
www.kulisypowiatu.pl 5wSH5E$i
ISSN
1731 -9897Indeks
381314 Nakład6000
cena2,50
zł(wtym
5%VAT)Nr
2(423)
Czwartek 12stycznia 2012r. tel.
034359
39 03Chcieli pobić sędziego
OLESNO
BETON
transport pompa
46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08,603 689 021
www.wlodar.com.pl
P
osadzki i tynki-
agregatem, tel. 605 568 901.
Skałąg i Nasze powiaty
Gmina Wołczyn przy mierza się do likwidacji szkoły. Mieszkańcy wsi nie zgadzają się z tym pomysłem i proponują alternatywne rozwiąza
nie. W ostateczności chcą posłać dzieci do podstawówki w Bisku picach.
s.4
Wśród 35 nagrodzo nych przez Opolską Izbę Gospodarczą "Laurami Umiejętności i Kompe
tencji" znalazło się dzie
sięciu naszych przed stawicieli. Złoty Laur otrzymał Wilhelm Beker, prezes spółdzielni mle czarskiej w Oleśnie.
s.5
Kluczbork Olesno
Wojciech Sitnik zna
lazł się w krajowym finale europejskiego konkursu dla młodych perkusistów. 19-latek ma szansę na wyjazd do Islandii. s.6
Dariusz Rodewald jedzie w najtrudniej szym rajdzie świata.
Po 8. etapie jego zało ga zajmuje 1. miejsce w ogólnej klasyfikacji ciężarówek. s.14
Ponad 18 ton żywno ści, pomoc w finasowa- niu i organizowaniu wyjazdów dla najmłod szych - to tylko namiast ka tego, co zrobił Janko Muzykant. s.18
Około 150 tys. zł zebrali
wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej
Pomocy w naszych powiatach.
s.16-17
O BANK SPÓŁDZIELCZY
W NAMYSŁOWIE
/jjT Grupa BPS
Banki Spółdzielcze i Bank BPS
CZYSTE ROZWIĄZANIA
DOSKONAŁA ELEKTROTECHNIKA W NAJLEPSZYM WCIELENIU
elektrycznychniskiego napięcia
- Progranowanie sterownikówPLC, panelioperatorskich i wizualizacji
- Serwisy, remonti modernizacjeinstniejących układówsterowaniamaszyniurządzeń różnych branż przemysłu
NestroPPHUSp. zo.o.
StareOlesno, ul. Kolejowa 2 PL 46-300 Olesno
+48 34 350 53 10 +48 34 350 53 38
www.nestro.com info@nestro.pl
Plac Wolności 12 46-100 Namysłów
tel./fax +48/77/ 410 91 00 bank@bsnamyslow.com.pl
Szanowni Klienci,
Zarząd BankuSpółdzielczegow Namysłowie zawiadamia, że z dniem 1 stycz nia 2012 roku dokonał się proces połączenia Banku Spółdzielczegow Branicach z Bankiem Spółdzielczym w Namysłowie, gdzie bankiem przejmującym jest Bank Spółdzielczy wNamysłowie.
Bank Spółdzielczy w Branicach zdniem 1 stycznia 2012roku stał się Oddziałem Banku Spółdzielczego w Namysłowie. Bank Spółdzielczy w Namysłowie stał się następcą prawnym i przejął wszystkie prawa i obowiązki Banku Spółdzielczego w Branicach.
Zapraszamydo korzystania z naszych usług.
Szczegółowych informacji udzielająPracownicy Banku.
www.bsnamyslow.com.pl
R
eklama? 660 745 013
EXTRA MASŁA
smak z Olesna
2 KULISY POWIATU W okół nas 12 stycznia 2012
Nasza
sonda internetowaW poprzedniej sondzie pytaliśmy: - Czy zgadzasz się z wprowadzonym od nowego roku zakazem handlu zwierzętami na targowiskach?
Wyniki: TAK - 69 proc., NIE -31 proc.
Dziś pytamy: - Czy prokuratury wojskowa i cywilna powinny funkcjonować oddzielnie?
Głosuj na www.kulisypowiatu.pl
Cytat
tygodnia
- Mamy prokuratora, którym powinien się zająć psychiatra. Nikt normalny chyba nie strzela do
siebie. W dodatku tak nieudolnie.
Stefan NIESIOŁOWSKI, poseł PO o próbie samobójczej płk. Mikołaja Przybyła.
Tyle milionów złotych w dotychczasowych
450
edycjach zebrała Wielka Orkiestra Świątecz
nej Pomocy. W niedzielę 8 stycznia zagrała po raz 20.
Liczba tygodnia
Rudniki: Akcja
Olesno: Z
sesjiPraszka: Z policji |
Przyjdź,
podaruj życie
Czwartek 19 stycz
nia to dzień krwio
dawstwa w gminie Rudniki. Życiodajny płyn oddać będą mogli wszyscy chętni.
T
aka akcja w Rudnikach przeprowadzona zostanie już po raz drugi. Ambu
lans z Opolskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecz
nictwa pod dom kultury pod- jedzie w czwartek 19 stycz
nia (w godz. 9.00 - 13.00).
Każdy, kto chce dołączyć do akcji może zgłosić chęć udziału w niej telefonicznie - 34 3595 072 , bądź mailo- wo - gmina@rudniki.pl.
Krwiodawcą może zostać każdy pełnoletni i zdrowy
człowiek. AK
Olesno:
Zaproszenie
O oleskich ewangelikach
Czternaste Czwart kowe Spotkanie Mu
zealne poświęcone bę
dzie dziejom parafii ewangelickiej w Ole
śnie.
T
radycyjne spotkanie odbędzie się w czwartek 26 stycznia. Rozpocznie się o godz. 17.00 w koście
le ewangelickim w Oleśnie, ok. godz. 18.00 w Miejskim Domu Kultury prelekcję wygłosi pastor Ryszard Pieron.
MK
Stopka
redakcyjnaWYDAWCA: Centrum“KOLISKO”; 46-320Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34359 1921 Nakład: 6000
Prezes zarząduiredaktornaczelny: KrzysztofSwieykowski.
Zatępca redaktora naczelnego -redaktor prowadzący: AndrzejSzatan tel. 3435886 21 lub 603 85 1414 (a.szatan@wp.pl)
Sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylna_pro@o2.pl).
Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (ramkozlowska@op.pl).
Współpraca: Stanisław Banaśkiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Damian Pietruska, Marcin Szecel, Edward Tomenko, Elżbieta Wodecka, Justyna Woźniak.
Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, Kazimierz Zaręba.
Skład komputerowy: BartoszSzaraniec,tel.660 745013, (redakcja_pro@o2.pl) Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lub tel. 34358 8774, w urzędach pocztowych na terenie woj.opolskiegolub u listonoszy.
Nasz numer kontabankowego: 78 1050 1171 100000050066 5997 ING Bank Śląski
Księgowość:BiuroRachunkowe - Alina Poniatowska, tel.34/35-91-310.
Druk:Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Łodzi
Redakcja zastrzega sobieprawo skracania materiałów.
Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.
REKLAMA 660 745 013 lub34 358 87 74
Gdzie jest Arnsberg?
Drogowskaz z napisem Arnsberg, który podaje odległość do miasta partnerskiego, stał w Rynku. Zniknął...
P
odczas ostatniej sesji radny Mniejszości Niemieckiej Krzysztof Baron na wniosek redaktora lokal
nego dwutygodnika Rocha Antkowiaka złożył inter
pelację w sprawie przywró
cenia w Rynku partnerskie
go drogowskazu Arnsberg.
- Nieoficjalnie wiadomo, że rurki zostały odpiłowa- ne, a sam znak długo leżał w mieście pośród materia
łów budowlanych firmy re
montującej nawierzchnie Rynku - mówi Antkowiak.
Przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Antkowiak o wyjaśnienie zniknięcia drogowskazu poprosił bur
Dobrodzień:
ZaproszenieMaraton na raty
Marsz z kijkami i bieg w zimowej scenerii - po raz czwarty amatorzy sportu będą mogli próbować swoich sił w trakcie Zimowego Maratonu Na Raty.
W
każdą niedzielę o godzinie 11.00 ze stadio
nu miejskiego będą startować biegacze, by pokonać dy
stans 10 lub 12,195 km. Trzy pierwsze etapy będą rozgry
wane na trasie Dobrodzień- skiej Dychy. W czwartym trasa zostanie dodatkowo wy
dłużona o 2,195 km. Na tym odcinku zawodnicy pobiegną szutrowymi drogami leśnymi.
Zgłaszać można się w dniu startu od godziny 10.15 lub elektronicznie ( szafar@pocz- ta.onet.eu). Karta zgłoszenia
mistrza Sylwestra Lewic
kiego.
Wcześniej R. Antkowiak pismo w tej sprawie skie
rował do Komisji Polityki Społecznej.
- Goście z Niemiec po
dziwiając zrewitalizowany oleski Rynek z mieszanymi uczuciami zauważyli, że nie wrócił na swoje miej
sce drogowskaz wskazu
jący kierunek i odległość do miasta partnerskiego Arnsberg - pisał. - Miejmy nadzieję, że w czasie re
montu został zabezpieczony i schowany.
MK
do pobrania na stronie www.
dobrodzienskadycha.pl.
Zorganizowany zostanie też maraton nordic walking.
Start w każdą niedzielę o 14.00.
- Do pokonania będzie sześć kilometrów - zaprasza Stanisław Górski, dyrektor domu kultury. - Ostatni etap będzie dłuższy o sto dzie
więćdziesiąt pięć metrów.
Organizatorzy gwarantują gorącą herbatę i kawę.
Dominika GORGOSZ
Kradła i...
I W wpadła
Policjanci zatrzy mali 20-letnią kobietę podejrzaną o dokona nie szeregu kradzie ży na terenie gminy Praszka. Skradzione mienie w całości odzy
skano.
K
ryminalni z komisariatu policji w Praszce prowadzili dochodzenie w sprawie kilku kradzieży. Doszło do nich od października do listopada ubiegłego roku, a łupem złodzieja padły dwa rowery o wartości 1400 zł oraz kilka kart bankomatowych.
- Pracujący przy sprawie policjanci ustalili i zatrzymali dwudziestolatkę podejrzewaną o dokonanie tych kradzieży - informuje Roman Jędrak, oficer prasowy oleskiej poli
cji. - Odzyskali też skradzione mienie w całości.
Zatrzymana kobieta to mieszkanka powiatu wieluńskiego.
- Odpowie nie tylko za kradzież, ale i za zabranie cudzego pojazdu w celu krótkotrwałego użycia - mówi Jędrak. - Za te czyny grozi jej teraz kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
20-latka przyznała się do zarzuconych jej czynów.
W środę 11 stycznia prokurator zadecydował o dozorze policyjnym jako środku zapobiegawczym wobec zatrzymanej.
MK
reklama Zdjęcie KPP Olesno
Twój PARTNER w sprawach zagranicznych
Opole 29.12.201 lr.
Opolskie Stowarzyszenie Pamięci Narodowej zawiada
mia, że informacje podane w liście otwartym do prezesa PiS i premiera Jarosława Kaczyń
skiego z dnia 29.03.2008 r. na temat Mirosława Mandrygi, które zostały nam przekazane ustnie przez Piotra Rewienko, nie zostały nigdy potwierdzo
ne stosownymi dokumenta
mi, pomimo wielokrotnych zapewnień o ich istnieniu.
Używanie przez środowi
sko związane z osobą pana Piotra Rewienko naszego listu jako źródła tych informacji jest niedopuszczalne i nosi wszelkie znamiona manipu
lacji.
ZARZĄD OSPN
HOLANDIA AUSTRIA
Adres;
46-300 Olesno, ul. Amsberska 38 (Kierunek Częstochowa)
Pn -Pt 8:00-14:00 Sobota po uzgodnieniu teł.
1993
rok założenia Kobieta przyznała się do za-
rzucanych jej czynów. Grozi jej nawet do 5 lat więzienia.
Widziane
z PraszkiStrzał
Senator Aleksander Swieykowski interesantów przyjmuje:
w poniedziałki i w soboty w godz. 7.00 do 9.00 w Praszce przy ul. Senatorskiej 3.
W biurze senatorskim w Kędzierzynie - Koźlu przy Alei Jana Pawła II36 interesantów przyjmuje asystent senatora Piotr Jahn w czwartki od 8.00 do 11.00 i w piątki od 14.00 do 17.00.
Ponadto wkrótce zostanie otwarte biuro poselsko - senator
skie posła Leszka Korzeniowskiego oraz senatora Aleksandra Świeykowskiego w Oleśnie przy ul. Armii Krajowej 12.
WARA
ONSULTING
- Rozliczenia PODATKU (osoby fiz. i finny) N,EMCY -Zasiłkirodzinne
- Korespondencja urzędowa i zwykła - Tłumaczenia j. niemiecki - Współpraca z prawnikami - Sprawy emerytalno-rentowe...
«ntaż i sertNis
'^diuS0'""'"' SI 6000
.0iM»<»,»kak ... .« *«***i2
4C.32QPra5Z^
To był tylko jeden strzał.
Mikołaj Przybył, wojskowy prokurator z Poznania strze
lił do siebie, na pewno nie przypadkowo. Dlaczego to zrobił? Innego pytania nie ma.
Czy ktoś odpowie na nie zgod
nie z intencjami samego puł
kownika? Raczej nie. Jest to i nadal będzie tylko i wyłącznie festiwal spekulacji i domysłów.
Znamy już pierwsze wypo
wiedzi samego bohatera wyda
rzeń. Jego słowa cytują wszyst
kie media. Dziennikarze, poli
tycy i psychologowie te słowa rozbierają na czynniki pierw
sze. Przez najbliższe dni i tygo
dnie będziemy czytali i słucha
li o tym co rzekomo pułkownik chciał lub mógł chcieć ludziom przekazać. Ale będą to tylko czyjeś komentarze domysły i spekulacje. Pojawią się także - ba, już się pojawiły — próby wykorzystanie tego strzału do celów politycznych.
Dla opozycji jest to okazja do kolejnych wezwań o dymisję ministra, czy nawet premiera.
Pojedynczy politycy pozwalają sobie na słowa o bałaganie w rządzie, o rozpadającym się państwie, o braku kwalifikacji wśród szefów poszczególnych urzędów.
Taki, apokaliptyczny obraz uzupełnią jeszcze wpisy niby przypadkowych internautów.
Już w chwilę po strzale zaczęto przekonywać, że to próba odwrócenia uwagi społeczeń
stwa od rzeczywistych, trud
nych problemów z jakimi muszą na co dzień zmagać się oszuki
wani przez rząd Polacy. Taką sugestię uczestnikom interneto
wego forum mógł podrzucić tylko (ukryty za pseudonimem) nieodpowiedzialny, judzący polityk. Przygotujmy się zatem na rzeczywistość tworzoną przez media. Tę prawdziwą, w której poruszamy się na co dzień sami widzimy, odczuwamy i wiemy, że tylko ona jest praw
dziwa. Pułkownik Przybył strze
lił, by zwrócić na coś uwagę. Na co? Wie tylko on.
Aleksander SWIEYKOWSKI
12 stycznia 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 3
Olesno:
O tym się
mówikf •1*’ "' Tr
-biS > J
Olescy strażacy włączyli się w ogólnopolskę akcję protestacyjną i domagają się równego traktowania służb mundu rowych.
Strażacy protestują
Olescy strażacy włączyli się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej służb mundurowych. -
PremierDonald Tusk
w exposezapowiedział tylko podwyżki dla
policjantów iżołnierzy - mówią.
-A
coz nami? Traktowani jesteśmy
jakfunkcjonariusze
drugiejkategorii.
Centrum Medyczne Lucyna An
drzej Dymek przyjęcia w sekto rze prywatnym w zakresie:
- alergologia dzieci i dorosłych - laryngologia dzieci i dorosłych - choroby płuc dzieci i doro słych
- medycyna pracy
Metody diagnostyki i harmo
nogram przyjęć :
www.centrummedyczne.com.pl Strzelce Opolskie ul. Parafialna 1 tel. 77 461 91 99 w.l
Zawadzkie
ul. Waryńskiego 4 tel. 77 462 20 65
W
expose premierDonald Tusk zapo
wiedział podwyżki dla mun
durowych.
Od 1 lipca po około 300 zł więcej dostać mają poli
cjanci i żołnierze. Niskim płacom i nierównemu trakto
waniu zdecydowane „nie”
mówią strażacy, straż gra
niczna i służba więzienna.
- Od czterech lat nie dostaliśmy żadnej podwyżki, były tylko obietnice przesu
wane z roku na rok — mówi sekcyjny Grzegorz Piśniak.
- Waloryzacja płac dla wszystkich mundurowych powinna być jednolita. W swoim expose premier Tusk o nas strażakach nawet nie wspomniał. Zostaliśmy zde
gradowani do funkcjonariu
szy drugiej kategorii.
- Jednym się daje, o innych zapomina - dodają kolejni strażacy. - Czujemy się pominięci. Chyba celowo chce się skłócić ze sobą poli
cję, wojsko, straż...
- Ale my nie damy się poróżnić, chcemy jednako
wego traktowania wszyst
kich służb mundurowych i w pełni solidaryzujemy się ze strażakami — zapewnia st.
asp. Jarosław Górecki, przewodniczący Niezależ
nych Samorządnych Związ
ków Zawodowych Policjan
tów przy Komendzie Powia
towej Policji w Oleśnie.
Domagają się podwyżek
Reakcją na expose pre
miera było utworzenie w listopadzie przy oleskiej Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej związku pracowników. Jego
pełna nazwa brzmi Niezależ
ny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Pożarnictwa w Oleśnie, a jego przewodniczącym został właśnie strażak Grze
gorz Piśniak.
- Do struktur związku wpisało się trzydziestu dzie
więciu czynnych strażaków - mówi Piśniak. - Przede wszystkim domagamy się równego traktowania wszystkich mundurowych.
Niejednokrotnie, kosztem naszego zdrowia, zwiększa nam się zakres obowiązków.
- Cały czas też doszkola- my się i to nie tylko w trakcie służby, ale i po niej - dodają związkowcy. - Podwyższa
my kwalifikacje w zakresie ratownictwa medycznego oraz zabezpieczania lądo
wisk Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Pogorszyły się warunki służby, a nasze wynagrodze
nia nie są waloryzowane od kilku lat - dodaje Piśniak.
Strażacy chcą podwyżek, ale też ponownego wdroże
nia w życie kolejnego eatpu modernizacji służb oraz zwiększenia stawki za nad
godziny. Obecna stawka jest liczona procentowo - 60 pro
cent z 1/172 średniego upo
sażenia strażaka.
Na znak protestu strażackie syreny
W Oleśnie jak i prawie w całej Polsce w czwartek 5 stycznia w południe przed siedzibę komendy wyjecha
ły niemal wszystkie wozy bojowe. Na znak protestu zawyły strażackie syreny.
- Oplakatowaliśmy i ofla
gowaliśmy też nasze samo
chody - mówią strażacy. - Niemal na każdym znalazła się informacja o ogólnopol
skiej akcji protestacyjnej służb mundurowych.
Strażacy w kilkunastu zdaniach przedstawili swoje oburzenie i wyliczyli żąda
nia. Zapewnili też, że miesz
kańcy powiatu oleskiego mogą spać spokojnie.
- Do akcji będziemy wyjeżdżać jak dotychczas — zapewnia Piśniak. - Zgodnie z ustawą strażacy nie mogą strajkować. My jedynie możemy protestować i z pomocą mediów informować społeczeństwo o tym, czemu się sprzeciwiamy i czego żądamy.
Kolejnym etapem prote
stu mają być pikiety służb mundurowych' w czterech miastach, które będą organi
zatorami Euro 2012 - w War
szawie, Wrocławiu, Gdań
sku i Poznaniu. Zaplanowa
ne zostały one na czwartek 12 stycznia.
- Z naszej jednostki do Wrocławia pikietować jedzie czternastu strażaków — zapo
wiada Piśniak.
Protesty zakończyć się mają wręczeniem petycji miejscowym przedstawi
cielom władz.
Interweniowali aż 653 razy
Olescy strażacy w minionym roku do akcji wyjeżdżali aż 653 razy.
Gasili 185 pożarów i usu
wali skutki 460 miejsco
wych zagrożeń.
- Mamy bardzo dobrze wyszkolonych strażaków - zapewnia mł. bryg. Cze
sław Noga, komendant
Powiatowy PSP w Oleśnie.
- Wystarczy tylko wspo
mnieć, że trzeci rok z rzędu zdobyli mistrzostwo Opolszczyzny w zawodach sportowo - pożarniczych.
Aż pięciu druhów z Ole
sna - Tobiasz Klama, Sebastian Pecyna, Łukasz Wójcik, Grzegorz Polak i Rafał Wiktor - znalazło się w strażackiej reprezen
tacji województwa opol
skiego, która w minionym roku wywalczyła 4. miej
sce w Polsce. Indywidual
nie Klama z czasem 14,97 sekund został brązowym medalistą Polski we wspi
naniu przy użyciu drabiny hakowej.
- Te wyniki w zawodach przekładają się na dobrze wykonywaną pracę — zaznacza Noga. - Rozu
miem i całkowicie zgadzam się z protestami związkow
ców. Tę propozycję premie
ra, która nie została w żaden sposób umotywowa
na, odbieram jako próbę poróżnienia służb mundu
rowych. A trzeba pamiętać, że my na co dzień przy róż
nych zdarzeniach pracuje
my z policją i pogotowiem.
I nie chcemy, by ta współ
praca, która układa się wzorcowo, została zakłóco
na.
Komendant zapewnia też, że mieszkańcy powiatu oleskiego mogą czuć się bezpiecznie.
- Akcje protestacyjne w żaden sposób nie wpłyną na bezpieczeństwo mieszkań
ców - dodaje Noga. - Ono jest zapewnione i to w stu procentach.
Tekst i zdjęcie MK
Przeciwko budowie farmy wiatrowej w Kowalach wypo
wiadał się m.in. Zbigniew Młynarczyk.
Jedni za,
drudzy przeciw
We wtorek 10 stycznia w sali Ochotniczej Straży Pożarnej odbyło się spotkanie przedsta
wicieli firmy Windprojekt z mieszkańcami i burmistrzem Praszki.
W
okolicy ma stanąć pięć elektrowni wiatrowych. Do Rady Miejskiej w Praszce wpłynął protest przeciwko tej inwestycji. Podpisało się pod nim około 200 osób.- Obecnie trwa proces wydawania decyzji - tłumaczył zebranym burmistrz Jarosław Tkaczyński. - Jestem repre
zentantem społeczeństwa, a w przypadku Kowali jedno
znacznej opinii wśród mieszkańców nie ma, więc moim zadaniem jest przede wszystkim pilnowanie procedur. Jeżeli zostaną spełnione wszystkie warunki techniczne uważam, że takie elektrownie powinny powstać. Jeżeli zaś będąjakiekol- wiek przeciwskazania farm nie będzie.
Przedstawiciele warszawskiej firmy Windprojekt wyja
śniali podczas spotkania działanie wiatraków, wyliczali zale
ty płynące z faktu postawienia ich w miejscowości zarówno dla mieszkańców, jak i gminy. Część mieszkańców nato
miast wskazywała wady.
- O ile spadną ceny gruntów w pobliżu elektrowni? - dopytywali przeciwnicy wiatraków. - Kto będzie chcial kupić działkę w takim miejscu? A poza tym, jak hałas wpłynie na nasze zdrowie? I kto poniesie koszty ewentualnego lecze
nia?
W zasadzie ile było osób na sali (a na zebranie przyszło niemal 150) tyle różnych zdań padało. Zarówno za realizacją inwestycji, jak i przeciwko niej.
Więcej o budowie farm wiatrowych w Kowalach oraz opinie zainteresowanych stron w najbliższym wydaniu
„Kulis Powiatu”.
Tekst i zdjęcie AK
4 KULISY POWIATU W ieści gminne 12 stycznia 2012
Skałągi: Mieszkańcy
wioski
apelujądo
władzNie zabierajcie nam szkoły
Gmina Wołczyn przymierza się do restrukturyzacji sieci szkół. Nieoficjalnie mówi się o likwidacji podstawówki w Skałągach. - Na
pewnosię na
to niezgodzimy
-zapowiadają rodzice uczniów.
O
becnie w Szkole Podstawowej w Skałągach uczy się 45 dzieci w klasach I - VI, natomiast do oddziału przedszkolnego uczęszcza 23 milusińskich. To obok podstawówki w Szymonko- wie - która także ma być podobno zlikwidowana - najmniejsza szkoła w gminie Wołczyn.
- Wprawdzie mamy jesz
cze w styczniu i w lutym zaplanowane spotkania z burmistrzem Wiąckiem na temat przyszłości szkoły i restrukturyzacji gminnej oświaty, ale z tego co słyszy
my wokół da się wysunąć wniosek, że gmina skłania się do zamknięcia szkoły w Skałągach - mówi sołtys Józef Schatt. - Zresztą na niedawnym posiedzeniu komisji gospodarki i budże
tu wiceburmistrz Adaszyń- ski oficjalnie likwidację zapowiedział.
Uczniowie ze Skałąg mieliby być dowożeni do szkoły w Komorznie. Nato
miast oddział przedszkolny likwidowany nie będzie.
- Dzieci, począwszy od tych najmłodszych, pierw
szoklasistów, musiałyby każdego dnia jechać na drugi koniec gminy - tłu
maczy radna Jolanta Schatt. - Ze Skałąg do Komorzna jest aż dwana
ście kilometrów, z Rożnowa - czternaście. Liceum w
Kluczbork:
Jubileusz
Sto lat z uśmiechem na twarzy
W sobotę 7 stycznia pani Weronika Sitek skończyła 100 lat. Z tej okazji jubilatka odbierała życzenia od burmistrza, wojewody i premiera.
P
ani Weronika Sitek urodziła się 7 stycznia 1912 roku w Porąbkach.
- „ Za Jordanem ” — w gmi
nie Rudniki i w powiecie wie
luńskim - precyzuje córka jubilatki Barbara Gaik.
Życie pani Weroniki nie rozpieszczało - ciężko praco
wała pomagając rodzicom w gospodarstwie.
-Ijeździła konno, i orała, i siała - jak trzeba było, to wszystko potrafiła zrobić - opowiada pani Barbara.
Tuż po wojnie w Zawiśnie został zabity pierwszy mąż pani Weroniki, który był mili
cjantem pracującym w prasz- kowskim posterunku.
- Później mama jeszcze raz wyszła za mąż - wyjaśnia pani
Barbara. - Ale z drugim
mętem dzieci już nie miała.
Wołczynie tworzono wła
śnie po to, by młodzież nie musiała dojeżdżać do Kluczborka. Dlaczego ten argument nie działa w sto
sunku do naszych dzieci?
Rodzice uczniów ze Ska
łąg skierowali do burmi
strza i radnych gminnych pismo, w którym zawarli własną propozycję zmian w sieci szkół.
- Proponujemy, aby nie likwidować szkół wiejskich, lecz połączyć w jedną pla
cówkę szkoły podstawowe działające w Wołczynie — wyjaśniają rodzice. - Mieszkańcy Wołczyna i ich dzieci mają na miejscu do dyspozycji przedszkole, szkoły, bibliotekę, ośrodek kultury, halę sportową i orlik. Dla mieszkańców wsi szkoła pełni te wszystkie funkcje. Uczniowie z Woł
czyna nie zostaną pokrzyw
dzeni, jeśli w mieście zosta
nie jedna szkoła. Jeśli zostanie zlikwidowana szko
ła na wsi, mieszkańcy na pewno boleśnie to odczują.
Po analizie liczby uro
dzeń w 2005 roku autorzy pisma proponują, by dzieci z Wołczyna uczęszczały do dwóch równoległych klas w jednej szkole. Natomiast dzieci z innych miejscowo
ści, które do tej pory ujęte były w obwodach wołczyń- skich szkół, można skiero
wać do placówek wiejskich.
Sędziwego wieku dożyło także rodzeństwo pani Wero
niki, ale nikt z jej krewnych nie obchodził 100 urodzin.
- Mama jest pierwszą stu- latką w rodzinie - mówi cór
ka jubilatki. - Myślę, że dożyła tak pięknego wieku ze względu na bardzo łagodne usposobienie. Nigdy się nie kłóciła, była zawsze uśmiechnięta, nawet jak jej ktoś zrobił przykrość, to nie szukała rewanżu czy zemsty.
Tradycją pani Weroniki i jej córki były doroczne piel
grzymki 15 sierpnia na Jasną Górę.
- Zawsze przyjeżdżałyśmy do Częstochowy dzień wcze
śniej i spałyśmy pod namio
tami - opowiada pani Barba
ra. — Ostatni raz mama spała pod namiolem, kiedy skoń
Niepewny jest los Szkoły Podstawowej w Skałągach. Być może już od września uczniowie będą dojeżdżać do innej placówki.
Ponadto rodzice proponują, by od roku szkolnego 2012/2013 wygaszać woł- czyńską Szkołę Podstawo
wą nr 2 poprzez brak nabo
ru do klasy I i wszystkie pierwszaki z Wołczyna przyjmować do SP nr 1.
Dzieci z Gierałcic, Gierał- cic Małych, Markotowa Dużego i Markotowa Małe
go, a także Nowej Wsi kie
rować do szkoły w Wąsi- cach, dzieci z Brzezinek - do Skałąg, dzieci ze Swi- niar Wielkich - do Szymon- kowa, a te z Ligoty Woł
czyńskiej i Ligoty Małej do Wierzbicy.
-Aby zwiększyć subwen
cję dla uczniów Szkoły Pod
stawowej w Skałągach, pro
ponujemy wprowadzenie dla naszych dzieci dodatko
Pani Weronika Sitek skończyła sto lat. Z tej okazji przyjmowała życzenia od rodziny, sąsia
dów, a także samorządowców.
czyła dziewięćdziesiąt lat.
A jeszcze dwa lata temu jubilatka umawiała się na
tańce z zaprzyjaźnionym
wej nauki języka niemiec
kiego jako języka mniejszo
ści narodowej — informują rodzice. - Spowoduje to zwiększenie subwencji o dodatkowe pięćdziesiąt procent na każdego zade
klarowanego ucznia.
Takie deklaracje złożyli już rodzice 42 uczniów ska-
łąskiej podstawówki.
- Nie wyobrażamy sobie, by nasze dzieci od września dojeżdżały do Komorzna, zrobimy wszystko, by tak się nie stało - tłumaczą miesz
kańcy Skałąg. — Naszej wioski nie łączy z Komorz- nem żadne bezpośrednie połączenie autobusowe. Jak będziemy się kontaktować ze szkołą, z wychowawca
mi? Jak będziemy dojeż
dżać na wywiadówki? Czy
księdzem Markiem.
- Teraz z kondycją już gorzej, bo mama przeszła dwa udary - tłumaczy córka.
gmina będzie nas dowozić?
Przecież nie każdy musi mieć samochód.
Jeśli apele nie odniosą skutku i gmina zlikwiduje placówkę, rodzice zapowia
dają, że poślą swoje pocie
chy do szkoły w Biskupi
cach. Są już po rozmowach z dyrektor szkoły i burmi
strzem Byczyny Ryszar
dem Griinerem.
- Dowiedzieliśmy się, że szkoła w Biskupicach może śmiało pomieścić jeszcze stu uczniów, dlatego nasze dzieci będą tam przyjęte z otwartymi ramionami - relacjonują rodzice. - Obie miejscowości dzieli odle
głość zaledwie 6 kilome
trów, są połączenia autobu
sowe, od biedy można nawet dojechać na rowerze, czy
-Ale wszystko słyszy, rozu
mie i uwielbia gości.
Stulatka jest też wielbi
cielką łakoci i dobrej kawy.
dojść na piechotę. Nie chcielibyśmy takiego roz
wiązania, gdyż szanujemy naszą gminę i czujemy się z nią związani. Jednak jeśli zostaniemy zmuszeni, nie będziemy mieli wyjścia.
Likwidacja szkoły to dra
mat nie tylko dla uczniów i ich rodziców, ale także dla nauczycieli i pracowników obsługi.
- W naszej szkole zatrud
nionych jest w sumie dwa
naście osób - ośmiu nauczy
cieli i czterech pracowni
ków obsługi - mówi dyrek
tor Małgorzata Łacina. - Lojalnie informuję ludzi, żeby szukali sobie innej pra
cy. Część pewnie znajdzie, ale dla większości likwida
cja oznacza bezrobocie.
Restrukturyzacja sieci szkół w gminie Wołczyn ma uzdrowić samorządowe finanse.
- Słyszymy, że jeśli gmina nie zlikwiduje szkół, nie będzie pieniędzy na inwe
stycje - tłumaczy sołtys. - Ale my we wsi mamy cał
kiem inne priorytety. Lepiej nie robić kanalizacji czy świetlic, jeśli później ma zabraknąć na szkoły. Wio
ski, w których nie ma szkół, umierają. Ludzie uciekają, zamykają się sklepy. Nie chcemy, by tak samo stało się w Skałągach.
Tekst i zdjęcie Milena ZATYLNA
A z okazji urodzin nie odmó
wiła sobie także lampki szampana. Toast za zdrowie pani Weroniki wznosili wiceburmistrz Andrzej Nowak i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Maria Terlecka, Agnieszka Kró
likowska - dyrektor Wydziału Spraw Obywatel
skich w Urzędzie Woje
wódzkim w Opolu, która przywiozła list gratulacyjny od premiera Donalda Tuska oraz bukiet róż od wojewo
dy Ryszarda Wilczyńskie
go, a także Jan Krzesiński, dyrektor KRUS w Opolu oraz kierownik Oddziału Terenowego w Kluczborku Piotr Czechowski.
Tekst i zdjęcie MZ
12 stycznia 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 5
Opole,
nasze
powiaty:Gala
w teatrzeDo rąk rezprezentantów oleskiego i kluczborskiego trafiło dziesięć wyróżnień przyznanych przez opolską izbę gospodarczą.
Laury dla nieprzeciętnych
We wtorek 10 stycznia na Dużej Scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego odbyła się uroczysta gala
W
śród wyróżnionych przez Opolską Izbę Gospodarczą znaleźli się także przedstawiciele powiatów oleskiego i kluczbor
skiego.
Tegoroczna gala była jubileuszową, dwudziestą, ale OIG przyznała laury po raz dwunasty. Wcześniej imprezą „rządziła” Regio
nalna Izba Gospodarcza w Katowicach i ona obdzielała nagrodami osoby z ówcze
snych województw katowic
kiego, opolskiego, często
chowskiego i bielsko-bial
skiego.
- Laury to wyróżnienia dla nieprzeciętnych
menadżerów, firm, organizacji i instytu
cji, które wprowadzają skuteczne rozwiązania restrukturyzacyjne i torują drogę nowoczesnej gospo
darce rynkowej — mówi prowadzący galę Wojciech Najda, dziennikarz TVP Opole.
Spośród 24 srebrnych i 11 złotych laurów część tra
fiło do rąk przedstawicieli powiatów oleskiego i kluczborskiego. Naj
wyższe wyróżnienie Złoty Laur Umiejęt ności i Kompetencji w kategorii „Mena
dżer, lider społecz
no-gospodarczy otrzymał Wilhelm Beker, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Oleśnie. Kapituła doceniła umiejętności menadżerskie Bekera, inwestycje dokona
ne w firmie, zdobywanie przez nią nowych rynków
zbytu (70 proc, produkcji trafia do Niemiec, Włoch, Grecji, Bułgarii oraz na Węgry), najwyższą jakość oleskich wyrobów.
- Do złotego lauru, który wcześniej otrzymała spół
dzielnia teraz doszedł mój indywidualny - mówi Beker.
- Mam dużą satysfakcję z tego wyróżnienia, które trak
tuję także jako sukces całej załogi. Ta nagroda jest zwieńczeniem mojej trzy
dziestoletniej pracy w spół
dzielni. Utwierdza mnie w przekonaniu, że to co robi
my, robimy dobrze.
Jesteśmy zauwa-
gowa Jacka Bąka z Olesna, Powszechna
Cieszy mnie to, że coraz więcej osób z naszych powiatów jest wyróżnianych, bo wcześniej nie było nas na tych salonach.
Firmy i instytucje z naszych powiatów uhonoro
wane zostały także dziewię
cioma srebrnymi Laurami.
Trzy z nich kapituła przy
znała w kategorii „Pro Publi
co Bono”. Ich laureatami zostali Waldemar Czaja, wójt gminy Zębowice, Jerzy Liberka, przedsiębiorca z Olesna oraz Spółdzielnia Socjalno-Usługow- Handdlowa z Byczyny, reprezentowana przez preze
sa Marcina Juszczyka i Annę Bogusławską, człon
ka zarządu.
- Miło mi, bo to pierwsze takie wyróżnienie dla gminy Zębowice - wyjaśnia wójt Czaja. - To także nagroda zespołu pra
cowników, t ó ry m i kieruję i firm, z
cuje.
- To ważna dla nas nagro
da - tłumaczy prezes Jusz
czyk. - Cieszy nas, że kapi
tuła zauważyła nasz przy
kład biznesu rozumiejącego człowieka, jego potrzeby, a także bariery życiowe.
W kategorii „Menadżer, lider społeczno-gospodar
czy” nagrodę odebrał Zdzi
sław Sarnicki, właściciel Biura Handlowego Gama z Ligoty Wołczyńskiej, które jest wyłącznym przedstawi
cielem na Polskę, Litwę, Łotwę, Węgry, Czechy i Sło
wację fabryki spycharek z Czelabińska.
- Sprowadzamy nowe maszyny, jesteśmy dystrybu
torem części, zapewniamy serwis, remontujemy je — wylicza laureat. - Sądzę, że kapituła zauważyła także, iż firma wspomaga sport, anga
żuje się w działalność chary
tatywną, dzieli się z ludźmi dobrem, które dała mi Opatrzność.
Gama doceniona została także za tworzenie pozytyw
nego wizerunku przedsię- biorcy-pracodawcy.
Aż czterech laureatów nasze powiaty miały w kategorii „Polskie przedsiębiorstwo”.
Oto oni: Firma Handlowo-Usłu-
Spółdzielnia Spo
żywców Spo
łem z Olesna (nagrodę ode
brał prezes Tade
usz Zamłyński), Przedsię
biorstwo Galaxia LTD i hotel Adler w Byczynie (laur ode
brał prezes Waldemar Jagiełło) oraz Promedia, spółka cywilna Dariusza Wesołowskiego i Krzyszto
fa Nowickiego z Kluczborka.
- Dotrzymaliśmy tempa konkurencji, którą są przede
wręczenia „Laur ów Umiejętności i Kompetencji”.
Wilhelm Beker otrzymał Złoty Laur w kategorii "Mena
dżer, lider społeczno - gospodarczy".
wszystkim duże sieci handlo
we - mówi prezes Zamłyń
ski. — I myślę, że stąd to wyróżnienie dla całej załogi.
- Ta nagroda to kolejny impuls do poprawy jakości naszych usług - mówią Wesołowski i Nowicki.
W tej kategorii firmy wyróżniane są za wysoką jakość wyrobów i usług oraz stosowanie nowoczesnych technologii produkcji i metod marketingu, systematyczne inwestowanie w rozwój fir
my i dobrą sytuację finanso
wą, a także za tworzenie dobrych warunków pracy.
W gronie nagrodzonych znalazła się także Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska z Praszki. Srebrny Laur otrzymała w kategorii
„Załoga - wspólny sukces”.
Nagrodę odebrała prezes Ire
na Preś.
- W naszej firmie najważ
niejszy jest pracownik - mówi Preś. - Między pra
cownikami są dobre relacje.
To samo dotyczy relacji zało
gi z pracodawcą. Jednym sło
wem nie ma konfliktów. Pła
cimy dobrze i na czas.
Gośćmi gali byli m.in.
Janusz Steinhoff, przewod
niczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej, wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, Ryszard Wilczyński, woje
woda opolski oraz Józef Sebesta, marszałek woje
wództwa.
- Jak widać opolska gospodarka ma się dobrze — stwierdził Steinhoff. - Bez waszej pracowitości i zarad
ności nie byłoby tak szybkie
go rozwoju.
Tekst i zdjęcie Andrzej SZATAN
6 KULISY POWIATU W ieści gminne 12 stycznia 2012
Olesno: Wydatki
To budżet proinwestycyjny
Tak o budżecie na rok 2012 mówi burmistrz Sylwester Lewicki. Na zadania inwestycyjne gmina przeznaczy 12 milionów złotych.
- W ciągu ostatnich kilku lat wydaliśmy na inwestycje ponad czterdzieści milionów złotych - mówi burmistrz Syl
wester Lewicki. - W tym roku przeznaczymy dwanaście milionów. W dziewięćdziesię
ciu procentach to inwestycje, do których mamy dofinanso
wania.
Kluczowe zadania gminy to: drugi etap kanalizacji w Oleśnie (3,3 min zł -1,22 min dotacji unijnej), Oleski Inku
bator Przedsiębiorczości (2,723 min - 2,127 min dotacji unijnej) i minirewitalizacja oleskiego rynku (1,9 min - 570 tys. dotacji ze schetynó- wek).
- Inkubator powstaje według zasady zaprojektuj — wybuduj - wyjaśnia bur
mistrz. - Dlatego chcemy porządnie przygotować prze
targ, aby wyeliminować pro
blemy związane z realizacją inwestycji w sytuacji, kiedy i projektującym, i wykonują
cym jest ta sama firma.
Budowany od podstaw inkubator powstanie naprze
ciwko Zespołu Szkół Dwuję
zycznych - przy ul. Lubliniec- kiej. W nowoczesnym obiek
cie rozpoczynający działal
ność przedsiębiorcy na prefe
rencyjnych warunkach będą mogli wynająć powierzchnie biurowe i liczyć na pomoc doradczą, informacyjną i szkoleniową.
- Liczę, że wiosną zostanie
Głosują (od prawej) radni Klaudiusz Małek, Edeltrauda Zug i Piotr Gręda.
sfinalizowana procedura przetargowa i wtedy ruszymy do działania - zapowiada Lewicki.
W 2012 roku znacząco zmieni się też wygląd oleskie
go rynku.
- Trzy pozostałe pierzeje i chodniki zostaną wybrukowa
ne, dodatkowo ulica Armii Krajowej - mówi włodarz. - Na to zadanie otrzymaliśmy trzydziestoprocentowe wspar
cie. Być może będzie większe, bo niektóre samorządy wyco
fują się z programu schetynó- wek, który dotychczas przewi
dywał pięćdziesięcioprocento
wą dotację.
Nowej nawierzchni mogą też się spodziewać mieszkań
cy ul. Matejki w Oleśnie (300 tys.), ą drogi dojazdowej do pól - mieszkańcy Borek Wiel
kich (424 tys. - 254 tys. dota
cji). Jeszcze w tym miesiącu zakończą się roboty budowla
ne przy Wiejskim Centrum Kultury w Starym Oleśnie, które powstało w zaadapto
wanych pomieszczeniach w budynku dawnej szkoły (642 tys.). W połowie lutego - po remoncie gotowa też ma być kamienica komunalna na Małym Przedmieściu, która uległa spaleniu (430 tys. -172 tys. dotacji).
- W budynku będzie dzie
więć mieszkań — wyjaśnia Lewicki. — Przeprowadzą się do nich osoby, które utraciły w pożarze swoje lokale i teraz zamieszkują w tymczasowych.
Wprowadzi się tam też kilka rodzin, które najdłużej ocze
kują na lokale socjalne.
Gmina mimo kryzysu będzie inwestować, ale też zacznie skupować obligacje
skarbowe na kwotę 14 min.
Wyemitowane one zostały na finansowanie Oleskiej Lagu
ny i kanalizacji.
- Obligacje są dużo tańsze od kredytu, zaewniły gminie tak zwany wkład własny i pozwoliły zrealizować inwe
stycje na kwotę ponad czter
dziestu milionów złotych — dopowiada Lewicki. - Skup obligacji rozłożony jest do 2019 roku. W tym na ten cel przeznaczymy milion siedem
set pięćdziesiąt tysięcy zło
tych.
Bur
mistrz liczy też, że tak jak w poprzed- n i c h latach na
niektórych przetargach i inwe
Budżet w liczbach Wydatki - 53.278.866 zł Dochody-47.779.170 zł
Deficyt - 5.449.696 zł Inwestycje - 12.154.207 zł
stycjach uda się zaoszczędzić.
- W zeszłym roku w ramach oszczędności udało nam się wykonać cztery dodatkowe inwestycje drogowe i mam nadzieję, że i w tym roku też tak się stanie — wyjaśnia Lewicki. - Na sesji radni sygnalizowali, że jest jeszcze mnóstwo tematów do realiza
cji, zwłaszcza drogowych.
Sukcesywnie i w ramach moż
liwości w czasie roku budżeto
wego będziemy starali się je realizować.
Radni budżet na 2012 rok przyjęli jednogłośnie (nie
obecna radna Marta Wró
bel). Nim jednak doszło do głosowania, rajcy wdali się w burzliwą dyskusję na temat inwestycji.
W ostatniej chwili, czyli w czasie sesji budżetowej radni zgłosili aż szesnaście wnio
sków. Dotyczyły one głów
nie remontów dróg wiej
skich i oświetlenia sołectw.
- Apeluję o rozsądek — mówił radny Norbert Hober. - To, co się dzieje, to jakaś pomyłka. Radni
i zdjęcia MK licytują się, ile każdy zgłosi dróg do remontu, a trzeba spojrzeć na budżet całościo
wo.
- Wnioski złożyłam już w październiku na komisji, bez odzewu - zareagowała radna Renata Wolny. - Zgłaszam jeszcze raz, bo nie chcę, żeby
znowu zostały pominięte.
Radny Hober zarzucił też przewodniczącemu komisji gospodarczej Klaudiuszowi Maikowi, że działa partyku
larnie.
- Tak, bo nie jestem wybra
ny przez Warszawę, ale przez mieszkańców Sowczyc, Łom
nicy i Kolonii Łomnickiej — ripostował Małek, który zgło
sił kilka wniosków.
Ostatecznie wszystkie wnioski złożone przez rad
nych przepadły w głosowaniu.
Tekst
Kluczbork: Sukces młodego perkusisty
Wojtek ma wielką szansę na finał w Islandii
Wojtek Sitnik awansował do kolejnego etapu konkursu Shure Drum Mastery dla najbardziej utalentowanych młodych perkusistów. Pod koniec stycznia będzie wiadomo, czy weźmie udział w finale w Reykjaviku.
K
onkurs, który organizuje firma Shure, ma zasięg europejski i składa się z kilku etapów. Najpierw rywalizacja odbywa się na szczeblu krajowym. Młodzi perkusiści umieszczająna stronie konkur
su nagrania swoich występów do narzuconego przez organi
zatorów tematu muzycznego.
Trzech krajowych reprezen
tantów wybierają podczas gło
sowania internauci. Jednego, który otrzymuje tzw. dziką kartę-jurorzy.
Wojtek Sitnik do europej
skiego półfinału dostał się wła-, śnie ich głosami. Teraz komi
sja spośród półfinalistów z
wszystkich krajów wybierze pięciu muzyków, którzy poja
dą do Reykjaviku. Oni w mar
cu w stolicy Islandii stoczą perkusyjny bój. Ale nim do tego dojdzie, będą mieli okazję poćwiczyć w trakcie mistrzow
skich warsztatów z Darrenem Ashfordem, perkusistą, który grał m.in. w The Black Peas i jest obecnie wykładowcą w Londyńskim Instytucie Muzy
ki Współczesnej.
- To, że znalazłem się w naj
lepszej krajowej czwórce jest już dla mnie ogromnym sukce
sem - opowiada Wojtek - Wer
dyktu sędziów już nie mogę się doczekać. Kwalifikacja do fina
łu byłaby dla mnie wielką nie
spodzianką ale nie wiem, czy jest to możliwe chociażby ze
względu na regulamin.
Dopuszcza on bowiem do udziału w finale perkusistów, którzy ukończyli 20 lat. Woj
tek osiągnie regulaminowy wiek kilka dni po decydującej rozgrywce.
- A le mam szansę walczyć o tytuł najzdolniejszego młodego perkusisty — tłumaczy Sitnik.
-Nagrodąjest zestaw mikrofo
nowy do perkusji.
Natomiast zwycięzca euro
pejskiej rywalizacji dostanie zestaw perkusyjny o wartości 5 tys. euro.
Wojtek Sitnik na perkusji gra od 8 lat. Pierwsze kroki stawiał pod okiem taty Piotra.
Następnie swój talent szlifo
wał w klasie perkusji w klucz
borskiej szkole muzycznej.
Ukończył także Studium Muzyki Rozrywkowej w Ole
śnie. Na zestawie perkusyj
nym zaczął grać w wieku 12 lat. Zasilał także kilka klucz- borskich zespołów, a obecnie gra w kapeli KODA.
Choć muzyka jest wielką pasją Wojtka, studia wybrał bardzo konkretne - na Poli
technice Wrocławskiej.
MZ Zdjęcie archiwum prywatne
przed szansą "wybębnienia" wyjazdu do Reykjaviku.
12 stycznia 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 7
Wołczyn:
RozmowaWszyscy byli za budżetem
Z Janem Leszkiem W1ĄCKIEM, burmistrzem Wołczyna o budżecie gminy na 2012 rok, rozmawia Andrzej SZATAN
- Samorządy na stracieroku 2012 zaciskają pasa.
Czy Wołczyn też będzie musiał tak postąpić?
- Samorządy zawsze musiały oszczędzać, przy
glądać się każdej złotów
ce. Teraz nadeszły trudne czasy. Dostaliśmy jako gminy, więc Wołczyn rów
nież, dodatkowe zadania bez środków dodatkowych w budżecie. Mam na myśli zadania dotyczące pieczy zastępczej, czy ustawy o odbiorze odpadów, która weszła w życie od nowego roku, a na to - póki co - pieniędzy nie mamy.
- W wielu gminach najwięcej pieniędzy bra
kuje na oświatę. Wołczyn się do takich zalicza?
- Subwencje oświatowe są zbyt małe, a w naszym przypadku maleją. Dzieje się tak ze względu na malejącą liczbę uczniów.
Liczba zatrudnionych nauczycieli nie spada, koszty utrzymania placó
wek rosną, bo w oświacie były podwyżki. Sytuacja w efekcie jest nie najciekaw
sza.
x Jak więc będzie z tym pasem?
- Na pewno w 2012 roku, to już oficjalnie zapowiedziałem wszyst
kim pracownikom jedno
stek samorządowych i naszego urzędu, nie będzie żadnych podwyżek. Nie
stety, rozważamy możli
wość reorganizacji dwóch
Kluczbork:
Profilaktyka a TyProjekt realizowany w teatrze
Uczniowie z Zespołu Szkół Ogólnokształcących uczestniczą w wyjątkowym projekcie edukacyjno - profilaktycznym. Jego scenerią nie jest szkolna sala, a pomieszczenia Teatru im. Jana Kochanowskiego.
Z
SO realizuje projekt wspólnie ze Stowarzyszeniem Kochanowski, które działa w opolskim teatrze.
- Młodzież uczestniczy w całym procesie twór
czym związanym z pracą nad jednym spektaklem — mówi polonistka Katarzy
na Juranek - Mazurczak - od prób czytanych po ostateczną wersję scenicz
ną.
Spektakl, którego powstawanie uczniowie obserwują, oparty jest na sztuce, którą napisała izra
elska autorka Edna Mazaya pt. „Zabawy na podwór
ku”. Opowiada on o gwał
szkół podstawowych - w Skałągach i Szymonkowie, do których chodzi bardzo mało uczniów. W styczniu lub lutym Rada Miejska podejmie w tej sprawie decyzję na tak lub na nie.
Na pewno w obu szkołach pozostaną oddziały przed
szkolne. Jeśli taka reorga
nizacja zostałaby przepro
wadzona to nie będą zagrożone wcześniej zaplanowane inwestycje.
Jeśli rada nie zdecyduje się na nią, będziemy z nie
których z nich zrezygno
wać.
- Na co pójdzie najwię
cej środków?
- Czterdzieści pięć pro
cent pochłonie oświata. Na inwestycje i remonty oraz zakupy inwestycyjne pla
nujemy przeznaczyć około szesnastu procent budżetu.
Te szesnaście procent to sześć milionów dwieście tysięcy złotych.
- Główne inwestycje 2012 roku to?
- Mamy zaplanowane dwie priorytetowe inwe
stycje, które zamierzamy rozpocząć z dofinansowa
niem środków unijnych.
Pierwsza to kanalizacja sołectwa Ligota Wołczyń- ska. Ma ona kosztować około czterech i pół milio
na złotych, a dofinansowa
nie wyniesie blisko pięć
dziesiąt procent. Tę inwe
stycję rozpoczniemy i zakończymy w tym roku.
Chcemy też rozpocząć
cie na 14 - letniej dziew
czynie, którego dokonali jej koledzy z podwórka. Po próbach młodzież uczest
niczy w spotkaniach z aktorami.
-Ale rozmowa najczę
ściej nie dotyczy samego warsztatu aktorskiego, ale tego, co zobaczyli na scenie - wyjaśnia nauczycielka. - Emocje, jakie wyzwalają się w czasie prób powodują, że uczniowie nie rozliczają aktorów z grania. Treść sztuki, która porusza bardzo trudne kwestie powoduje, że młodzież się otwiera i potra
fi rozmawiać o ważnych tematach bez obaw i wsty
du.
modernizację wraz z roz
budową miejskiej oczysz
czalni ścieków, która jest już staruszką. Koszt to ponad dziewięć milionów złotych z takim samym dofinansowaniem unij
nym. Na ten rok planuje
my pierwszy etap, z robo
tami za około dziewięćset tysię
cy.
- Co jeszcze w planie inwesty
cyjnym gminy na ten rok?
Będą to mniejsze inwesty
cje, takie jak modernizacje dachów na budynku szkoły w Wąsicach i urzędu miej
skiego, z którego leci już dachówka, remonty mostów w Markotowie i w Szumie. Chcemy rozbudo
wać i przerobić na energo
oszczędne miejskie oświe
To przedsięwzięcie pilotażowe, ale Stowarzy
szenie Kochanowski chce je kontynuować także w innych szkołach na Opolszczyźnie.
Współpraca z opolskim teatrem wpisuje się szer
szy kontekst, bowiem kluczborski ogólniak uczestniczy w ogólnopol
skiej akcji „Profilaktyka a Ty”.
- A już od przyszłego roku szkolnego w naszej szkole rusza nowa klasa o profilu medialno - teatral
nym - zapowiada Juranek - Mazurczak.
MZ Zdjęcie archiwum
tlenie uliczne. Przymierza
my się do modernizacji ulicy Polnej w Wołczynie, ale aby rozpocząć projek
towanie, musimy wykupić część nieruchomości do niej przylegających. W przedszkolu publicznym wykonana zostanie instala
Budżet - 39,7 min zł Dochody - 34,5 min zł Wydatki bieżące - 31,7 min zł Wydatki inwestycyjne - 6,1 min zł
Deficyt - 3,2 min zł
cja oddymiająca, rekulty
wacji poddane będzie wysypisko śmieci między Wołczynem a Wierzbicą Górną. Niewielkie środki przeznaczymy na budowę przydomowych oczysz
czalni ścieków.
- Były jakieś cięcia
Młodzież ma okazję podpatrywać pracę aktorów, a po próbach jest czas na rozmowy nie tylko o teatralnej rzeczywistości.
przy tworzeniu budżetu?
- Tworzyliśmy budżet realny. Uwzględniliśmy w nim tylko te zadania, które są możliwe do realizacji w bieżącym roku. Nic nie musieliśmy więc „wyci
nać”. Nie ma jednak w tym budżecie środków od września na prowadzenie szkół w Skałągach i Szy
monkowie. Jeśli rada nie zdecyduje się na ich reor
ganizację, to będziemy musieli dokonać korekt w budżecie, znaleźć pienią
dze dla nich, obcinając wydatki inwestycyjne.
Dopóki więc nie wyjaśni się sprawa tych szkół, nie możemy rozpocząć żadnej z planowanych inwestycji.
- Nie było wątpliwości przy głosowaniu nad budżetem 2012?
- Został przyjęty jedno
głośnie. W sposób odpo
wiedzialny głosowali też radni z tych sołectw, które może dotknąć reorganizacj ą szkół. Bo przecież przyjęcie takiego, a nie innego budżetu nie było równoznaczne z ich likwidacją.
- Kredytów nie da się uniknąć...
- Deficyt budżetowy jest na poziomie trzech milionów trzystu tysięcy złotych i na taką kwotę będziemy chcieli zacią
gnąć kredyty, by móc roz
począć inwestycje, o któ
rych wspominałem. Gmina prowadzi bardzo rozsądną politykę kredytową. I to nie jest chwalenie się, takie są fakty. Zadłużenie gmin może sięgać do sześćdziesięciu procent budżetu. Gmina Wołczyn jest na bardzo bezpiecz
nym poziomie dwudziestu procent. Przyjęliśmy zasa
dę - nie zaciągamy kredy
tów na wydatki bieżące, a na konkretne zadania.
Mało tego - zaciągamy je na inwestycje, które mają możliwość dofinansowa
nia ze środków unijnych.
- Zrobił pan już wstęp
ny bilans 2011 roku?
- Ten rok był jednym z najbardziej udanych w ostatnim czasie. Zrealizo
waliśmy szereg wielomi
lionowych inwestycji, w dużej części skredytowa
nych. Myślę o kanalizacji w Wierzbicy Górnej i Gie- rałcicach, o przebudowie ulic Kościuszki i Dzierżo
na. W Skałągach i Marko
towie Dużym powstały świetlice, w Wierzbicy Górnej boisko wraz z szat
niami. W kilku sołectwach wykonane zostały wodo
ciągi.
- Dziękuję za rozmo
wę.
* * *
O reorganizacji szkół w Skałągach i Szymonkowie piszemy na str. 4.