• Nie Znaleziono Wyników

Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2012, nr 2 (423).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2012, nr 2 (423)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

Danuta Stasiak

Wyroby własne oferujemy w sklepach Praszka - Plac Grunwaldzki Olesno - ul. Pieloka Rudniki - Częstochowska Gorzów - Rynek 11 Żytniów - pawilon 65

POWIATU KLUCZBORK - OLESNO

www.kulisypowiatu.pl 5wSH5E$i

ISSN

1731 -9897

Indeks

381314 Nakład

6000

cena

2,50

zł(w

tym

5%VAT)

Nr

2

(423)

Czwartek 12stycznia 2012

r. tel.

034

359

39 03

Chcieli pobić sędziego

OLESNO

BETON

transport pompa

46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08,603 689 021

www.wlodar.com.pl

P

osadzki i tynki

-

agregatem

, tel. 605 568 901.

Skałąg i Nasze powiaty

Gmina Wołczyn przy ­ mierza się do likwidacji szkoły. Mieszkańcy wsi nie zgadzają się z tym pomysłem i proponują alternatywne rozwiąza­

nie. W ostateczności chcą posłać dzieci do podstawówki w Bisku ­ picach.

s.4

Wśród 35 nagrodzo ­ nych przez Opolską Izbę Gospodarczą "Laurami Umiejętności i Kompe­

tencji" znalazło się dzie­

sięciu naszych przed ­ stawicieli. Złoty Laur otrzymał Wilhelm Beker, prezes spółdzielni mle ­ czarskiej w Oleśnie.

s.5

Kluczbork Olesno

Wojciech Sitnik zna­

lazł się w krajowym finale europejskiego konkursu dla młodych perkusistów. 19-latek ma szansę na wyjazd do Islandii. s.6

Dariusz Rodewald jedzie w najtrudniej ­ szym rajdzie świata.

Po 8. etapie jego zało ­ ga zajmuje 1. miejsce w ogólnej klasyfikacji ciężarówek. s.14

Ponad 18 ton żywno ­ ści, pomoc w finasowa- niu i organizowaniu wyjazdów dla najmłod ­ szych - to tylko namiast ­ ka tego, co zrobił Janko Muzykant. s.18

Około 150 tys. zebrali

wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej

Pomocy w naszych powiatach.

s.16-17

O BANK SPÓŁDZIELCZY

W NAMYSŁOWIE

/jjT Grupa BPS

Banki Spółdzielcze i Bank BPS

CZYSTE ROZWIĄZANIA

DOSKONAŁA ELEKTROTECHNIKA W NAJLEPSZYM WCIELENIU

elektrycznychniskiego napięcia

- Progranowanie sterownikówPLC, panelioperatorskich i wizualizacji

- Serwisy, remonti modernizacjeinstniejących układówsterowaniamaszyniurządzeń różnych branż przemysłu

NestroPPHUSp. zo.o.

StareOlesno, ul. Kolejowa 2 PL 46-300 Olesno

+48 34 350 53 10 +48 34 350 53 38

www.nestro.com info@nestro.pl

Plac Wolności 12 46-100 Namysłów

tel./fax +48/77/ 410 91 00 bank@bsnamyslow.com.pl

Szanowni Klienci,

Zarząd BankuSpółdzielczegow Namysłowie zawiadamia, że z dniem 1 stycz­ nia 2012 roku dokonał się proces połączenia Banku Spółdzielczegow Branicach z Bankiem Spółdzielczym w Namysłowie, gdzie bankiem przejmującym jest Bank Spółdzielczy wNamysłowie.

Bank Spółdzielczy w Branicach zdniem 1 stycznia 2012roku stał się Oddziałem Banku Spółdzielczego w Namysłowie. Bank Spółdzielczy w Namysłowie stał się następcą prawnym i przejął wszystkie prawa i obowiązki Banku Spółdzielczego w Branicach.

Zapraszamydo korzystania z naszych usług.

Szczegółowych informacji udzielająPracownicy Banku.

www.bsnamyslow.com.pl

R

eklama

? 660 745 013

EXTRA MASŁA

smak z Olesna

(2)

2 KULISY POWIATU W okół nas 12 stycznia 2012

Nasza

sonda internetowa

W poprzedniej sondzie pytaliśmy: - Czy zgadzasz się z wprowadzonym od nowego roku zakazem handlu zwierzętami na targowiskach?

Wyniki: TAK - 69 proc., NIE -31 proc.

Dziś pytamy: - Czy prokuratury wojskowa i cywilna powinny funkcjonować oddzielnie?

Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

Cytat

tygodnia

- Mamy prokuratora, którym powinien się zająć psychiatra. Nikt normalny chyba nie strzela do

siebie. W dodatku tak nieudolnie.

Stefan NIESIOŁOWSKI, poseł PO o próbie samobójczej płk. Mikołaja Przybyła.

Tyle milionów złotych w dotychczasowych

450

edycjach zebrała Wielka Orkiestra Świątecz­

nej Pomocy. W niedzielę 8 stycznia zagrała po raz 20.

Liczba tygodnia

Rudniki: Akcja

Olesno: Z

sesji

Praszka: Z policji |

Przyjdź,

podaruj życie

Czwartek 19 stycz­

nia to dzień krwio­

dawstwa w gminie Rudniki. Życiodajny płyn oddać będą mogli wszyscy chętni.

T

aka akcja w Rudnikach przeprowadzona zosta­

nie już po raz drugi. Ambu­

lans z Opolskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecz­

nictwa pod dom kultury pod- jedzie w czwartek 19 stycz­

nia (w godz. 9.00 - 13.00).

Każdy, kto chce dołączyć do akcji może zgłosić chęć udziału w niej telefonicznie - 34 3595 072 , bądź mailo- wo - gmina@rudniki.pl.

Krwiodawcą może zostać każdy pełnoletni i zdrowy

człowiek. AK

Olesno:

Zaproszenie

O oleskich ewangelikach

Czternaste Czwart ­ kowe Spotkanie Mu­

zealne poświęcone bę­

dzie dziejom parafii ewangelickiej w Ole­

śnie.

T

radycyjne spotkanie odbędzie się w czwar­

tek 26 stycznia. Rozpocznie się o godz. 17.00 w koście­

le ewangelickim w Oleśnie, ok. godz. 18.00 w Miejskim Domu Kultury prelekcję wygłosi pastor Ryszard Pieron.

MK

Stopka

redakcyjna

WYDAWCA: Centrum“KOLISKO”; 46-320Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34359 1921 Nakład: 6000

Prezes zarząduiredaktornaczelny: KrzysztofSwieykowski.

Zatępca redaktora naczelnego -redaktor prowadzący: AndrzejSzatan tel. 3435886 21 lub 603 85 1414 (a.szatan@wp.pl)

Sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylna_pro@o2.pl).

Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (ramkozlowska@op.pl).

Współpraca: Stanisław Banaśkiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Damian Pietruska, Marcin Szecel, Edward Tomenko, Elżbieta Wodecka, Justyna Woźniak.

Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, Kazimierz Zaręba.

Skład komputerowy: BartoszSzaraniec,tel.660 745013, (redakcja_pro@o2.pl) Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lub tel. 34358 8774, w urzędach pocztowych na terenie woj.opolskiegolub u listonoszy.

Nasz numer kontabankowego: 78 1050 1171 100000050066 5997 ING Bank Śląski

Księgowość:BiuroRachunkowe - Alina Poniatowska, tel.34/35-91-310.

Druk:Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Łodzi

Redakcja zastrzega sobieprawo skracania materiałów.

Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.

REKLAMA 660 745 013 lub34 358 87 74

Gdzie jest Arnsberg?

Drogowskaz z napisem Arnsberg, który podaje odległość do miasta partnerskiego, stał w Rynku. Zniknął...

P

odczas ostatniej sesji radny Mniejszości Nie­

mieckiej Krzysztof Baron na wniosek redaktora lokal­

nego dwutygodnika Rocha Antkowiaka złożył inter­

pelację w sprawie przywró­

cenia w Rynku partnerskie­

go drogowskazu Arnsberg.

- Nieoficjalnie wiadomo, że rurki zostały odpiłowa- ne, a sam znak długo leżał w mieście pośród materia­

łów budowlanych firmy re­

montującej nawierzchnie Rynku - mówi Antkowiak.

Przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Antkowiak o wyjaśnienie zniknięcia drogowskazu poprosił bur­

Dobrodzień:

Zaproszenie

Maraton na raty

Marsz z kijkami i bieg w zimowej scenerii - po raz czwarty amatorzy sportu będą mogli próbować swoich sił w trakcie Zimowego Maratonu Na Raty.

W

każdą niedzielę o go­

dzinie 11.00 ze stadio­

nu miejskiego będą startować biegacze, by pokonać dy­

stans 10 lub 12,195 km. Trzy pierwsze etapy będą rozgry­

wane na trasie Dobrodzień- skiej Dychy. W czwartym trasa zostanie dodatkowo wy­

dłużona o 2,195 km. Na tym odcinku zawodnicy pobiegną szutrowymi drogami leśnymi.

Zgłaszać można się w dniu startu od godziny 10.15 lub elektronicznie ( szafar@pocz- ta.onet.eu). Karta zgłoszenia

mistrza Sylwestra Lewic­

kiego.

Wcześniej R. Antkowiak pismo w tej sprawie skie­

rował do Komisji Polityki Społecznej.

- Goście z Niemiec po­

dziwiając zrewitalizowany oleski Rynek z mieszanymi uczuciami zauważyli, że nie wrócił na swoje miej­

sce drogowskaz wskazu­

jący kierunek i odległość do miasta partnerskiego Arnsberg - pisał. - Miejmy nadzieję, że w czasie re­

montu został zabezpieczony i schowany.

MK

do pobrania na stronie www.

dobrodzienskadycha.pl.

Zorganizowany zostanie też maraton nordic walking.

Start w każdą niedzielę o 14.00.

- Do pokonania będzie sześć kilometrów - zaprasza Stanisław Górski, dyrektor domu kultury. - Ostatni etap będzie dłuższy o sto dzie­

więćdziesiąt pięć metrów.

Organizatorzy gwarantują gorącą herbatę i kawę.

Dominika GORGOSZ

Kradła i...

I W wpadła

Policjanci zatrzy ­ mali 20-letnią kobietę podejrzaną o dokona ­ nie szeregu kradzie ­ ży na terenie gminy Praszka. Skradzione mienie w całości odzy­

skano.

K

ryminalni z komisaria­

tu policji w Praszce prowadzili dochodzenie w sprawie kilku kradzieży. Doszło do nich od października do listopada ubiegłego roku, a łupem złodzieja padły dwa rowery o wartości 1400 zł oraz kilka kart bankomatowych.

- Pracujący przy sprawie policjanci ustalili i zatrzymali dwudziestolatkę podejrzewaną o dokonanie tych kradzieży - informuje Roman Jędrak, oficer prasowy oleskiej poli­

cji. - Odzyskali też skradzione mienie w całości.

Zatrzymana kobieta to mieszkanka powiatu wieluńskiego.

- Odpowie nie tylko za kradzież, ale i za zabranie cudzego pojazdu w celu krótkotrwałego użycia - mówi Jędrak. - Za te czyny grozi jej teraz kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.

20-latka przyznała się do zarzuconych jej czynów.

W środę 11 stycznia prokurator zadecydował o dozorze policyjnym jako środku zapobiegawczym wobec zatrzymanej.

MK

reklama Zdjęcie KPP Olesno

Twój PARTNER w sprawach zagranicznych

Opole 29.12.201 lr.

Opolskie Stowarzyszenie Pamięci Narodowej zawiada­

mia, że informacje podane w liście otwartym do prezesa PiS i premiera Jarosława Kaczyń­

skiego z dnia 29.03.2008 r. na temat Mirosława Mandrygi, które zostały nam przekazane ustnie przez Piotra Rewienko, nie zostały nigdy potwierdzo­

ne stosownymi dokumenta­

mi, pomimo wielokrotnych zapewnień o ich istnieniu.

Używanie przez środowi­

sko związane z osobą pana Piotra Rewienko naszego listu jako źródła tych informacji jest niedopuszczalne i nosi wszelkie znamiona manipu­

lacji.

ZARZĄD OSPN

HOLANDIA AUSTRIA

Adres;

46-300 Olesno, ul. Amsberska 38 (Kierunek Częstochowa)

Pn -Pt 8:00-14:00 Sobota po uzgodnieniu teł.

1993

rok założenia Kobieta przyznała się do za-

rzucanych jej czynów. Grozi jej nawet do 5 lat więzienia.

Widziane

z Praszki

Strzał

Senator Aleksander Swieykowski interesantów przyjmuje:

w poniedziałki i w soboty w godz. 7.00 do 9.00 w Praszce przy ul. Senatorskiej 3.

W biurze senatorskim w Kędzierzynie - Koźlu przy Alei Jana Pawła II36 interesantów przyjmuje asystent senatora Piotr Jahn w czwartki od 8.00 do 11.00 i w piątki od 14.00 do 17.00.

Ponadto wkrótce zostanie otwarte biuro poselsko - senator­

skie posła Leszka Korzeniowskiego oraz senatora Aleksandra Świeykowskiego w Oleśnie przy ul. Armii Krajowej 12.

WARA

ONSULTING

- Rozliczenia PODATKU (osoby fiz. i finny) N,EMCY -Zasiłkirodzinne

- Korespondencja urzędowa i zwykła - Tłumaczenia j. niemiecki - Współpraca z prawnikami - Sprawy emerytalno-rentowe...

«ntaż i sertNis

'^diuS0'""'"' SI 6000

.0iM»<»,»kak ... .« *«***i2

4C.32QPra5Z^

To był tylko jeden strzał.

Mikołaj Przybył, wojskowy prokurator z Poznania strze­

lił do siebie, na pewno nie przypadkowo. Dlaczego to zrobił? Innego pytania nie ma.

Czy ktoś odpowie na nie zgod­

nie z intencjami samego puł­

kownika? Raczej nie. Jest to i nadal będzie tylko i wyłącznie festiwal spekulacji i domysłów.

Znamy już pierwsze wypo­

wiedzi samego bohatera wyda­

rzeń. Jego słowa cytują wszyst­

kie media. Dziennikarze, poli­

tycy i psychologowie te słowa rozbierają na czynniki pierw­

sze. Przez najbliższe dni i tygo­

dnie będziemy czytali i słucha­

li o tym co rzekomo pułkownik chciał lub mógł chcieć ludziom przekazać. Ale będą to tylko czyjeś komentarze domysły i spekulacje. Pojawią się także - ba, już się pojawiły — próby wykorzystanie tego strzału do celów politycznych.

Dla opozycji jest to okazja do kolejnych wezwań o dymisję ministra, czy nawet premiera.

Pojedynczy politycy pozwalają sobie na słowa o bałaganie w rządzie, o rozpadającym się państwie, o braku kwalifikacji wśród szefów poszczególnych urzędów.

Taki, apokaliptyczny obraz uzupełnią jeszcze wpisy niby przypadkowych internautów.

Już w chwilę po strzale zaczęto przekonywać, że to próba odwrócenia uwagi społeczeń­

stwa od rzeczywistych, trud­

nych problemów z jakimi muszą na co dzień zmagać się oszuki­

wani przez rząd Polacy. Taką sugestię uczestnikom interneto­

wego forum mógł podrzucić tylko (ukryty za pseudonimem) nieodpowiedzialny, judzący polityk. Przygotujmy się zatem na rzeczywistość tworzoną przez media. Tę prawdziwą, w której poruszamy się na co dzień sami widzimy, odczuwamy i wiemy, że tylko ona jest praw­

dziwa. Pułkownik Przybył strze­

lił, by zwrócić na coś uwagę. Na co? Wie tylko on.

Aleksander SWIEYKOWSKI

(3)

12 stycznia 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 3

Olesno:

O tym się

mówi

kf •1*’ "' Tr

-biS > J

Olescy strażacy włączyli się w ogólnopolskę akcję protestacyjną i domagają się równego traktowania służb mundu rowych.

Strażacy protestują

Olescy strażacy włączyli się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej służb mundurowych. -

Premier

Donald Tusk

w expose

zapowiedział tylko podwyżki dla

policjantów i

żołnierzy - mówią.

-

A

co

z nami? Traktowani jesteśmy

jak

funkcjonariusze

drugiej

kategorii.

Centrum Medyczne Lucyna An­

drzej Dymek przyjęcia w sekto ­ rze prywatnym w zakresie:

- alergologia dzieci i dorosłych - laryngologia dzieci i dorosłych - choroby płuc dzieci i doro ­ słych

- medycyna pracy

Metody diagnostyki i harmo­

nogram przyjęć :

www.centrummedyczne.com.pl Strzelce Opolskie ul. Parafialna 1 tel. 77 461 91 99 w.l

Zawadzkie

ul. Waryńskiego 4 tel. 77 462 20 65

W

expose premier

Donald Tusk zapo­

wiedział podwyżki dla mun­

durowych.

Od 1 lipca po około 300 zł więcej dostać mają poli­

cjanci i żołnierze. Niskim płacom i nierównemu trakto­

waniu zdecydowane „nie”

mówią strażacy, straż gra­

niczna i służba więzienna.

- Od czterech lat nie dostaliśmy żadnej podwyżki, były tylko obietnice przesu­

wane z roku na rok — mówi sekcyjny Grzegorz Piśniak.

- Waloryzacja płac dla wszystkich mundurowych powinna być jednolita. W swoim expose premier Tusk o nas strażakach nawet nie wspomniał. Zostaliśmy zde­

gradowani do funkcjonariu­

szy drugiej kategorii.

- Jednym się daje, o innych zapomina - dodają kolejni strażacy. - Czujemy się pominięci. Chyba celowo chce się skłócić ze sobą poli­

cję, wojsko, straż...

- Ale my nie damy się poróżnić, chcemy jednako­

wego traktowania wszyst­

kich służb mundurowych i w pełni solidaryzujemy się ze strażakami — zapewnia st.

asp. Jarosław Górecki, przewodniczący Niezależ­

nych Samorządnych Związ­

ków Zawodowych Policjan­

tów przy Komendzie Powia­

towej Policji w Oleśnie.

Domagają się podwyżek

Reakcją na expose pre­

miera było utworzenie w listopadzie przy oleskiej Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej związku pracowników. Jego

pełna nazwa brzmi Niezależ­

ny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Pożarnictwa w Oleśnie, a jego przewodniczącym został właśnie strażak Grze­

gorz Piśniak.

- Do struktur związku wpisało się trzydziestu dzie­

więciu czynnych strażaków - mówi Piśniak. - Przede wszystkim domagamy się równego traktowania wszystkich mundurowych.

Niejednokrotnie, kosztem naszego zdrowia, zwiększa nam się zakres obowiązków.

- Cały czas też doszkola- my się i to nie tylko w trakcie służby, ale i po niej - dodają związkowcy. - Podwyższa­

my kwalifikacje w zakresie ratownictwa medycznego oraz zabezpieczania lądo­

wisk Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Pogorszyły się warunki służby, a nasze wynagrodze­

nia nie są waloryzowane od kilku lat - dodaje Piśniak.

Strażacy chcą podwyżek, ale też ponownego wdroże­

nia w życie kolejnego eatpu modernizacji służb oraz zwiększenia stawki za nad­

godziny. Obecna stawka jest liczona procentowo - 60 pro­

cent z 1/172 średniego upo­

sażenia strażaka.

Na znak protestu strażackie syreny

W Oleśnie jak i prawie w całej Polsce w czwartek 5 stycznia w południe przed siedzibę komendy wyjecha­

ły niemal wszystkie wozy bojowe. Na znak protestu zawyły strażackie syreny.

- Oplakatowaliśmy i ofla­

gowaliśmy też nasze samo­

chody - mówią strażacy. - Niemal na każdym znalazła się informacja o ogólnopol­

skiej akcji protestacyjnej służb mundurowych.

Strażacy w kilkunastu zdaniach przedstawili swoje oburzenie i wyliczyli żąda­

nia. Zapewnili też, że miesz­

kańcy powiatu oleskiego mogą spać spokojnie.

- Do akcji będziemy wyjeżdżać jak dotychczas — zapewnia Piśniak. - Zgodnie z ustawą strażacy nie mogą strajkować. My jedynie możemy protestować i z pomocą mediów informować społeczeństwo o tym, czemu się sprzeciwiamy i czego żądamy.

Kolejnym etapem prote­

stu mają być pikiety służb mundurowych' w czterech miastach, które będą organi­

zatorami Euro 2012 - w War­

szawie, Wrocławiu, Gdań­

sku i Poznaniu. Zaplanowa­

ne zostały one na czwartek 12 stycznia.

- Z naszej jednostki do Wrocławia pikietować jedzie czternastu strażaków — zapo­

wiada Piśniak.

Protesty zakończyć się mają wręczeniem petycji miejscowym przedstawi­

cielom władz.

Interweniowali aż 653 razy

Olescy strażacy w minionym roku do akcji wyjeżdżali aż 653 razy.

Gasili 185 pożarów i usu­

wali skutki 460 miejsco­

wych zagrożeń.

- Mamy bardzo dobrze wyszkolonych strażaków - zapewnia mł. bryg. Cze­

sław Noga, komendant

Powiatowy PSP w Oleśnie.

- Wystarczy tylko wspo­

mnieć, że trzeci rok z rzędu zdobyli mistrzostwo Opolszczyzny w zawodach sportowo - pożarniczych.

Aż pięciu druhów z Ole­

sna - Tobiasz Klama, Sebastian Pecyna, Łukasz Wójcik, Grzegorz Polak i Rafał Wiktor - znalazło się w strażackiej reprezen­

tacji województwa opol­

skiego, która w minionym roku wywalczyła 4. miej­

sce w Polsce. Indywidual­

nie Klama z czasem 14,97 sekund został brązowym medalistą Polski we wspi­

naniu przy użyciu drabiny hakowej.

- Te wyniki w zawodach przekładają się na dobrze wykonywaną pracę — zaznacza Noga. - Rozu­

miem i całkowicie zgadzam się z protestami związkow­

ców. Tę propozycję premie­

ra, która nie została w żaden sposób umotywowa­

na, odbieram jako próbę poróżnienia służb mundu­

rowych. A trzeba pamiętać, że my na co dzień przy róż­

nych zdarzeniach pracuje­

my z policją i pogotowiem.

I nie chcemy, by ta współ­

praca, która układa się wzorcowo, została zakłóco­

na.

Komendant zapewnia też, że mieszkańcy powiatu oleskiego mogą czuć się bezpiecznie.

- Akcje protestacyjne w żaden sposób nie wpłyną na bezpieczeństwo mieszkań­

ców - dodaje Noga. - Ono jest zapewnione i to w stu procentach.

Tekst i zdjęcie MK

Przeciwko budowie farmy wiatrowej w Kowalach wypo­

wiadał się m.in. Zbigniew Młynarczyk.

Jedni za,

drudzy przeciw

We wtorek 10 stycznia w sali Ochotniczej Straży Pożarnej odbyło się spotkanie przedsta­

wicieli firmy Windprojekt z mieszkańcami i burmistrzem Praszki.

W

okolicy ma stanąć pięć elektrowni wiatrowych. Do Rady Miejskiej w Praszce wpłynął protest przeciwko tej inwestycji. Podpisało się pod nim około 200 osób.

- Obecnie trwa proces wydawania decyzji - tłumaczył zebranym burmistrz Jarosław Tkaczyński. - Jestem repre­

zentantem społeczeństwa, a w przypadku Kowali jedno­

znacznej opinii wśród mieszkańców nie ma, więc moim zadaniem jest przede wszystkim pilnowanie procedur. Jeżeli zostaną spełnione wszystkie warunki techniczne uważam, że takie elektrownie powinny powstać. Jeżeli zaś będąjakiekol- wiek przeciwskazania farm nie będzie.

Przedstawiciele warszawskiej firmy Windprojekt wyja­

śniali podczas spotkania działanie wiatraków, wyliczali zale­

ty płynące z faktu postawienia ich w miejscowości zarówno dla mieszkańców, jak i gminy. Część mieszkańców nato­

miast wskazywała wady.

- O ile spadną ceny gruntów w pobliżu elektrowni? - dopytywali przeciwnicy wiatraków. - Kto będzie chcial kupić działkę w takim miejscu? A poza tym, jak hałas wpłynie na nasze zdrowie? I kto poniesie koszty ewentualnego lecze­

nia?

W zasadzie ile było osób na sali (a na zebranie przyszło niemal 150) tyle różnych zdań padało. Zarówno za realizacją inwestycji, jak i przeciwko niej.

Więcej o budowie farm wiatrowych w Kowalach oraz opinie zainteresowanych stron w najbliższym wydaniu

„Kulis Powiatu”.

Tekst i zdjęcie AK

(4)

4 KULISY POWIATU W ieści gminne 12 stycznia 2012

Skałągi: Mieszkańcy

wioski

apelują

do

władz

Nie zabierajcie nam szkoły

Gmina Wołczyn przymierza się do restrukturyzacji sieci szkół. Nieoficjalnie mówi się o likwidacji podstawówki w Skałągach. - Na

pewno

się na

to nie

zgodzimy

-

zapowiadają rodzice uczniów.

O

becnie w Szkole Pod­

stawowej w Skałągach uczy się 45 dzieci w klasach I - VI, natomiast do oddziału przedszkolnego uczęszcza 23 milusińskich. To obok podstawówki w Szymonko- wie - która także ma być podobno zlikwidowana - najmniejsza szkoła w gminie Wołczyn.

- Wprawdzie mamy jesz­

cze w styczniu i w lutym zaplanowane spotkania z burmistrzem Wiąckiem na temat przyszłości szkoły i restrukturyzacji gminnej oświaty, ale z tego co słyszy­

my wokół da się wysunąć wniosek, że gmina skłania się do zamknięcia szkoły w Skałągach - mówi sołtys Józef Schatt. - Zresztą na niedawnym posiedzeniu komisji gospodarki i budże­

tu wiceburmistrz Adaszyń- ski oficjalnie likwidację zapowiedział.

Uczniowie ze Skałąg mieliby być dowożeni do szkoły w Komorznie. Nato­

miast oddział przedszkolny likwidowany nie będzie.

- Dzieci, począwszy od tych najmłodszych, pierw­

szoklasistów, musiałyby każdego dnia jechać na drugi koniec gminy - tłu­

maczy radna Jolanta Schatt. - Ze Skałąg do Komorzna jest aż dwana­

ście kilometrów, z Rożnowa - czternaście. Liceum w

Kluczbork:

Jubileusz

Sto lat z uśmiechem na twarzy

W sobotę 7 stycznia pani Weronika Sitek skończyła 100 lat. Z tej okazji jubilatka odbierała życzenia od burmistrza, wojewody i premiera.

P

ani Weronika Sitek uro­

dziła się 7 stycznia 1912 roku w Porąbkach.

- „ Za Jordanem ” — w gmi­

nie Rudniki i w powiecie wie­

luńskim - precyzuje córka jubilatki Barbara Gaik.

Życie pani Weroniki nie rozpieszczało - ciężko praco­

wała pomagając rodzicom w gospodarstwie.

-Ijeździła konno, i orała, i siała - jak trzeba było, to wszystko potrafiła zrobić - opowiada pani Barbara.

Tuż po wojnie w Zawiśnie został zabity pierwszy mąż pani Weroniki, który był mili­

cjantem pracującym w prasz- kowskim posterunku.

- Później mama jeszcze raz wyszła za mąż - wyjaśnia pani

Barbara. - Ale z drugim

mętem dzieci już nie miała.

Wołczynie tworzono wła­

śnie po to, by młodzież nie musiała dojeżdżać do Kluczborka. Dlaczego ten argument nie działa w sto­

sunku do naszych dzieci?

Rodzice uczniów ze Ska­

łąg skierowali do burmi­

strza i radnych gminnych pismo, w którym zawarli własną propozycję zmian w sieci szkół.

- Proponujemy, aby nie likwidować szkół wiejskich, lecz połączyć w jedną pla­

cówkę szkoły podstawowe działające w Wołczynie — wyjaśniają rodzice. - Mieszkańcy Wołczyna i ich dzieci mają na miejscu do dyspozycji przedszkole, szkoły, bibliotekę, ośrodek kultury, halę sportową i orlik. Dla mieszkańców wsi szkoła pełni te wszystkie funkcje. Uczniowie z Woł­

czyna nie zostaną pokrzyw­

dzeni, jeśli w mieście zosta­

nie jedna szkoła. Jeśli zostanie zlikwidowana szko­

ła na wsi, mieszkańcy na pewno boleśnie to odczują.

Po analizie liczby uro­

dzeń w 2005 roku autorzy pisma proponują, by dzieci z Wołczyna uczęszczały do dwóch równoległych klas w jednej szkole. Natomiast dzieci z innych miejscowo­

ści, które do tej pory ujęte były w obwodach wołczyń- skich szkół, można skiero­

wać do placówek wiejskich.

Sędziwego wieku dożyło także rodzeństwo pani Wero­

niki, ale nikt z jej krewnych nie obchodził 100 urodzin.

- Mama jest pierwszą stu- latką w rodzinie - mówi cór­

ka jubilatki. - Myślę, że dożyła tak pięknego wieku ze względu na bardzo łagodne usposobienie. Nigdy się nie kłóciła, była zawsze uśmiechnięta, nawet jak jej ktoś zrobił przykrość, to nie szukała rewanżu czy zemsty.

Tradycją pani Weroniki i jej córki były doroczne piel­

grzymki 15 sierpnia na Jasną Górę.

- Zawsze przyjeżdżałyśmy do Częstochowy dzień wcze­

śniej i spałyśmy pod namio­

tami - opowiada pani Barba­

ra. — Ostatni raz mama spała pod namiolem, kiedy skoń­

Niepewny jest los Szkoły Podstawowej w Skałągach. Być może już od września uczniowie będą dojeżdżać do innej placówki.

Ponadto rodzice proponują, by od roku szkolnego 2012/2013 wygaszać woł- czyńską Szkołę Podstawo­

wą nr 2 poprzez brak nabo­

ru do klasy I i wszystkie pierwszaki z Wołczyna przyjmować do SP nr 1.

Dzieci z Gierałcic, Gierał- cic Małych, Markotowa Dużego i Markotowa Małe­

go, a także Nowej Wsi kie­

rować do szkoły w Wąsi- cach, dzieci z Brzezinek - do Skałąg, dzieci ze Swi- niar Wielkich - do Szymon- kowa, a te z Ligoty Woł­

czyńskiej i Ligoty Małej do Wierzbicy.

-Aby zwiększyć subwen­

cję dla uczniów Szkoły Pod­

stawowej w Skałągach, pro­

ponujemy wprowadzenie dla naszych dzieci dodatko­

Pani Weronika Sitek skończyła sto lat. Z tej okazji przyjmowała życzenia od rodziny, sąsia­

dów, a także samorządowców.

czyła dziewięćdziesiąt lat.

A jeszcze dwa lata temu jubilatka umawiała się na

tańce z zaprzyjaźnionym

wej nauki języka niemiec­

kiego jako języka mniejszo­

ści narodowej — informują rodzice. - Spowoduje to zwiększenie subwencji o dodatkowe pięćdziesiąt procent na każdego zade­

klarowanego ucznia.

Takie deklaracje złożyli już rodzice 42 uczniów ska-

łąskiej podstawówki.

- Nie wyobrażamy sobie, by nasze dzieci od września dojeżdżały do Komorzna, zrobimy wszystko, by tak się nie stało - tłumaczą miesz­

kańcy Skałąg. — Naszej wioski nie łączy z Komorz- nem żadne bezpośrednie połączenie autobusowe. Jak będziemy się kontaktować ze szkołą, z wychowawca­

mi? Jak będziemy dojeż­

dżać na wywiadówki? Czy

księdzem Markiem.

- Teraz z kondycją już gorzej, bo mama przeszła dwa udary - tłumaczy córka.

gmina będzie nas dowozić?

Przecież nie każdy musi mieć samochód.

Jeśli apele nie odniosą skutku i gmina zlikwiduje placówkę, rodzice zapowia­

dają, że poślą swoje pocie­

chy do szkoły w Biskupi­

cach. Są już po rozmowach z dyrektor szkoły i burmi­

strzem Byczyny Ryszar­

dem Griinerem.

- Dowiedzieliśmy się, że szkoła w Biskupicach może śmiało pomieścić jeszcze stu uczniów, dlatego nasze dzieci będą tam przyjęte z otwartymi ramionami - relacjonują rodzice. - Obie miejscowości dzieli odle­

głość zaledwie 6 kilome­

trów, są połączenia autobu­

sowe, od biedy można nawet dojechać na rowerze, czy

-Ale wszystko słyszy, rozu­

mie i uwielbia gości.

Stulatka jest też wielbi­

cielką łakoci i dobrej kawy.

dojść na piechotę. Nie chcielibyśmy takiego roz­

wiązania, gdyż szanujemy naszą gminę i czujemy się z nią związani. Jednak jeśli zostaniemy zmuszeni, nie będziemy mieli wyjścia.

Likwidacja szkoły to dra­

mat nie tylko dla uczniów i ich rodziców, ale także dla nauczycieli i pracowników obsługi.

- W naszej szkole zatrud­

nionych jest w sumie dwa­

naście osób - ośmiu nauczy­

cieli i czterech pracowni­

ków obsługi - mówi dyrek­

tor Małgorzata Łacina. - Lojalnie informuję ludzi, żeby szukali sobie innej pra­

cy. Część pewnie znajdzie, ale dla większości likwida­

cja oznacza bezrobocie.

Restrukturyzacja sieci szkół w gminie Wołczyn ma uzdrowić samorządowe finanse.

- Słyszymy, że jeśli gmina nie zlikwiduje szkół, nie będzie pieniędzy na inwe­

stycje - tłumaczy sołtys. - Ale my we wsi mamy cał­

kiem inne priorytety. Lepiej nie robić kanalizacji czy świetlic, jeśli później ma zabraknąć na szkoły. Wio­

ski, w których nie ma szkół, umierają. Ludzie uciekają, zamykają się sklepy. Nie chcemy, by tak samo stało się w Skałągach.

Tekst i zdjęcie Milena ZATYLNA

A z okazji urodzin nie odmó­

wiła sobie także lampki szampana. Toast za zdrowie pani Weroniki wznosili wiceburmistrz Andrzej Nowak i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Maria Terlecka, Agnieszka Kró­

likowska - dyrektor Wydziału Spraw Obywatel­

skich w Urzędzie Woje­

wódzkim w Opolu, która przywiozła list gratulacyjny od premiera Donalda Tuska oraz bukiet róż od wojewo­

dy Ryszarda Wilczyńskie­

go, a także Jan Krzesiński, dyrektor KRUS w Opolu oraz kierownik Oddziału Terenowego w Kluczborku Piotr Czechowski.

Tekst i zdjęcie MZ

(5)

12 stycznia 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 5

Opole,

nasze

powiaty:

Gala

w teatrze

Do rąk rezprezentantów oleskiego i kluczborskiego trafiło dziesięć wyróżnień przyznanych przez opolską izbę gospodarczą.

Laury dla nieprzeciętnych

We wtorek 10 stycznia na Dużej Scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego odbyła się uroczysta gala

W

śród wyróżnionych przez Opolską Izbę Gospodarczą znaleźli się także przedstawiciele powia­

tów oleskiego i kluczbor­

skiego.

Tegoroczna gala była jubileuszową, dwudziestą, ale OIG przyznała laury po raz dwunasty. Wcześniej imprezą „rządziła” Regio­

nalna Izba Gospodarcza w Katowicach i ona obdzielała nagrodami osoby z ówcze­

snych województw katowic­

kiego, opolskiego, często­

chowskiego i bielsko-bial­

skiego.

- Laury to wyróżnienia dla nieprzeciętnych

menadżerów, firm, organizacji i instytu­

cji, które wprowadzają skuteczne rozwiązania restrukturyzacyjne i torują drogę nowoczesnej gospo­

darce rynkowej — mówi prowadzący galę Wojciech Najda, dziennikarz TVP Opole.

Spośród 24 srebrnych i 11 złotych laurów część tra­

fiło do rąk przedstawicieli powiatów oleskiego i kluczborskiego. Naj­

wyższe wyróżnienie Złoty Laur Umiejęt ności i Kompetencji w kategorii „Mena­

dżer, lider społecz­

no-gospodarczy otrzymał Wilhelm Beker, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Oleśnie. Kapituła doceniła umiejętności menadżerskie Bekera, inwestycje dokona­

ne w firmie, zdobywanie przez nią nowych rynków

zbytu (70 proc, produkcji trafia do Niemiec, Włoch, Grecji, Bułgarii oraz na Węgry), najwyższą jakość oleskich wyrobów.

- Do złotego lauru, który wcześniej otrzymała spół­

dzielnia teraz doszedł mój indywidualny - mówi Beker.

- Mam dużą satysfakcję z tego wyróżnienia, które trak­

tuję także jako sukces całej załogi. Ta nagroda jest zwieńczeniem mojej trzy­

dziestoletniej pracy w spół­

dzielni. Utwierdza mnie w przekonaniu, że to co robi­

my, robimy dobrze.

Jesteśmy zauwa-

gowa Jacka Bąka z Olesna, Powszechna

Cieszy mnie to, że coraz więcej osób z naszych powiatów jest wyróżnianych, bo wcześniej nie było nas na tych salonach.

Firmy i instytucje z naszych powiatów uhonoro­

wane zostały także dziewię­

cioma srebrnymi Laurami.

Trzy z nich kapituła przy­

znała w kategorii „Pro Publi­

co Bono”. Ich laureatami zostali Waldemar Czaja, wójt gminy Zębowice, Jerzy Liberka, przedsiębiorca z Olesna oraz Spółdzielnia Socjalno-Usługow- Handdlowa z Byczyny, reprezentowana przez preze­

sa Marcina Juszczyka i Annę Bogusławską, człon­

ka zarządu.

- Miło mi, bo to pierwsze takie wyróżnienie dla gminy Zębowice - wyjaśnia wójt Czaja. - To także nagroda zespołu pra­

cowników, t ó ry m i kieruję i firm, z

cuje.

- To ważna dla nas nagro­

da - tłumaczy prezes Jusz­

czyk. - Cieszy nas, że kapi­

tuła zauważyła nasz przy­

kład biznesu rozumiejącego człowieka, jego potrzeby, a także bariery życiowe.

W kategorii „Menadżer, lider społeczno-gospodar­

czy” nagrodę odebrał Zdzi­

sław Sarnicki, właściciel Biura Handlowego Gama z Ligoty Wołczyńskiej, które jest wyłącznym przedstawi­

cielem na Polskę, Litwę, Łotwę, Węgry, Czechy i Sło­

wację fabryki spycharek z Czelabińska.

- Sprowadzamy nowe maszyny, jesteśmy dystrybu­

torem części, zapewniamy serwis, remontujemy je — wylicza laureat. - Sądzę, że kapituła zauważyła także, iż firma wspomaga sport, anga­

żuje się w działalność chary­

tatywną, dzieli się z ludźmi dobrem, które dała mi Opatrzność.

Gama doceniona została także za tworzenie pozytyw­

nego wizerunku przedsię- biorcy-pracodawcy.

Aż czterech laureatów nasze powiaty miały w kategorii „Polskie przedsiębiorstwo”.

Oto oni: Firma Handlowo-Usłu-

Spółdzielnia Spo­

żywców Spo­

łem z Olesna (nagrodę ode­

brał prezes Tade­

usz Zamłyński), Przedsię­

biorstwo Galaxia LTD i hotel Adler w Byczynie (laur ode­

brał prezes Waldemar Jagiełło) oraz Promedia, spółka cywilna Dariusza Wesołowskiego i Krzyszto­

fa Nowickiego z Kluczborka.

- Dotrzymaliśmy tempa konkurencji, którą są przede

wręczenia „Laur ów Umiejętności i Kompetencji”.

Wilhelm Beker otrzymał Złoty Laur w kategorii "Mena­

dżer, lider społeczno - gospodarczy".

wszystkim duże sieci handlo­

we - mówi prezes Zamłyń­

ski. — I myślę, że stąd to wyróżnienie dla całej załogi.

- Ta nagroda to kolejny impuls do poprawy jakości naszych usług - mówią Wesołowski i Nowicki.

W tej kategorii firmy wyróżniane są za wysoką jakość wyrobów i usług oraz stosowanie nowoczesnych technologii produkcji i metod marketingu, systematyczne inwestowanie w rozwój fir­

my i dobrą sytuację finanso­

wą, a także za tworzenie dobrych warunków pracy.

W gronie nagrodzonych znalazła się także Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska z Praszki. Srebrny Laur otrzymała w kategorii

„Załoga - wspólny sukces”.

Nagrodę odebrała prezes Ire­

na Preś.

- W naszej firmie najważ­

niejszy jest pracownik - mówi Preś. - Między pra­

cownikami są dobre relacje.

To samo dotyczy relacji zało­

gi z pracodawcą. Jednym sło­

wem nie ma konfliktów. Pła­

cimy dobrze i na czas.

Gośćmi gali byli m.in.

Janusz Steinhoff, przewod­

niczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej, wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, Ryszard Wilczyński, woje­

woda opolski oraz Józef Sebesta, marszałek woje­

wództwa.

- Jak widać opolska gospodarka ma się dobrze — stwierdził Steinhoff. - Bez waszej pracowitości i zarad­

ności nie byłoby tak szybkie­

go rozwoju.

Tekst i zdjęcie Andrzej SZATAN

(6)

6 KULISY POWIATU W ieści gminne 12 stycznia 2012

Olesno: Wydatki

To budżet proinwestycyjny

Tak o budżecie na rok 2012 mówi burmistrz Sylwester Lewicki. Na zadania inwestycyjne gmina przeznaczy 12 milionów złotych.

- W ciągu ostatnich kilku lat wydaliśmy na inwestycje ponad czterdzieści milionów złotych - mówi burmistrz Syl­

wester Lewicki. - W tym roku przeznaczymy dwanaście milionów. W dziewięćdziesię­

ciu procentach to inwestycje, do których mamy dofinanso­

wania.

Kluczowe zadania gminy to: drugi etap kanalizacji w Oleśnie (3,3 min zł -1,22 min dotacji unijnej), Oleski Inku­

bator Przedsiębiorczości (2,723 min - 2,127 min dotacji unijnej) i minirewitalizacja oleskiego rynku (1,9 min - 570 tys. dotacji ze schetynó- wek).

- Inkubator powstaje według zasady zaprojektuj — wybuduj - wyjaśnia bur­

mistrz. - Dlatego chcemy porządnie przygotować prze­

targ, aby wyeliminować pro­

blemy związane z realizacją inwestycji w sytuacji, kiedy i projektującym, i wykonują­

cym jest ta sama firma.

Budowany od podstaw inkubator powstanie naprze­

ciwko Zespołu Szkół Dwuję­

zycznych - przy ul. Lubliniec- kiej. W nowoczesnym obiek­

cie rozpoczynający działal­

ność przedsiębiorcy na prefe­

rencyjnych warunkach będą mogli wynająć powierzchnie biurowe i liczyć na pomoc doradczą, informacyjną i szkoleniową.

- Liczę, że wiosną zostanie

Głosują (od prawej) radni Klaudiusz Małek, Edeltrauda Zug i Piotr Gręda.

sfinalizowana procedura przetargowa i wtedy ruszymy do działania - zapowiada Lewicki.

W 2012 roku znacząco zmieni się też wygląd oleskie­

go rynku.

- Trzy pozostałe pierzeje i chodniki zostaną wybrukowa­

ne, dodatkowo ulica Armii Krajowej - mówi włodarz. - Na to zadanie otrzymaliśmy trzydziestoprocentowe wspar­

cie. Być może będzie większe, bo niektóre samorządy wyco­

fują się z programu schetynó- wek, który dotychczas przewi­

dywał pięćdziesięcioprocento­

wą dotację.

Nowej nawierzchni mogą też się spodziewać mieszkań­

cy ul. Matejki w Oleśnie (300 tys.), ą drogi dojazdowej do pól - mieszkańcy Borek Wiel­

kich (424 tys. - 254 tys. dota­

cji). Jeszcze w tym miesiącu zakończą się roboty budowla­

ne przy Wiejskim Centrum Kultury w Starym Oleśnie, które powstało w zaadapto­

wanych pomieszczeniach w budynku dawnej szkoły (642 tys.). W połowie lutego - po remoncie gotowa też ma być kamienica komunalna na Małym Przedmieściu, która uległa spaleniu (430 tys. -172 tys. dotacji).

- W budynku będzie dzie­

więć mieszkań — wyjaśnia Lewicki. — Przeprowadzą się do nich osoby, które utraciły w pożarze swoje lokale i teraz zamieszkują w tymczasowych.

Wprowadzi się tam też kilka rodzin, które najdłużej ocze­

kują na lokale socjalne.

Gmina mimo kryzysu będzie inwestować, ale też zacznie skupować obligacje

skarbowe na kwotę 14 min.

Wyemitowane one zostały na finansowanie Oleskiej Lagu­

ny i kanalizacji.

- Obligacje są dużo tańsze od kredytu, zaewniły gminie tak zwany wkład własny i pozwoliły zrealizować inwe­

stycje na kwotę ponad czter­

dziestu milionów złotych — dopowiada Lewicki. - Skup obligacji rozłożony jest do 2019 roku. W tym na ten cel przeznaczymy milion siedem­

set pięćdziesiąt tysięcy zło­

tych.

Bur­

mistrz liczy też, że tak jak w poprzed- n i c h latach na

niektórych przetargach i inwe­

Budżet w liczbach Wydatki - 53.278.866 zł Dochody-47.779.170 zł

Deficyt - 5.449.696 zł Inwestycje - 12.154.207 zł

stycjach uda się zaoszczędzić.

- W zeszłym roku w ramach oszczędności udało nam się wykonać cztery dodatkowe inwestycje drogowe i mam nadzieję, że i w tym roku też tak się stanie — wyjaśnia Lewicki. - Na sesji radni sygnalizowali, że jest jeszcze mnóstwo tematów do realiza­

cji, zwłaszcza drogowych.

Sukcesywnie i w ramach moż­

liwości w czasie roku budżeto­

wego będziemy starali się je realizować.

Radni budżet na 2012 rok przyjęli jednogłośnie (nie­

obecna radna Marta Wró­

bel). Nim jednak doszło do głosowania, rajcy wdali się w burzliwą dyskusję na temat inwestycji.

W ostatniej chwili, czyli w czasie sesji budżetowej radni zgłosili aż szesnaście wnio­

sków. Dotyczyły one głów­

nie remontów dróg wiej­

skich i oświetlenia sołectw.

- Apeluję o rozsądek — mówił radny Norbert Hober. - To, co się dzieje, to jakaś pomyłka. Radni

i zdjęcia MK licytują się, ile każdy zgłosi dróg do remontu, a trzeba spojrzeć na budżet całościo­

wo.

- Wnioski złożyłam już w październiku na komisji, bez odzewu - zareagowała radna Renata Wolny. - Zgłaszam jeszcze raz, bo nie chcę, żeby

znowu zostały pominięte.

Radny Hober zarzucił też przewodniczącemu komisji gospodarczej Klaudiuszowi Maikowi, że działa partyku­

larnie.

- Tak, bo nie jestem wybra­

ny przez Warszawę, ale przez mieszkańców Sowczyc, Łom­

nicy i Kolonii Łomnickiej — ripostował Małek, który zgło­

sił kilka wniosków.

Ostatecznie wszystkie wnioski złożone przez rad­

nych przepadły w głosowaniu.

Tekst

Kluczbork: Sukces młodego perkusisty

Wojtek ma wielką szansę na finał w Islandii

Wojtek Sitnik awansował do kolejnego etapu konkursu Shure Drum Mastery dla najbardziej utalentowanych młodych perkusistów. Pod koniec stycznia będzie wiadomo, czy weźmie udział w finale w Reykjaviku.

K

onkurs, który organizuje firma Shure, ma zasięg europejski i składa się z kilku etapów. Najpierw rywalizacja odbywa się na szczeblu krajo­

wym. Młodzi perkusiści umieszczająna stronie konkur­

su nagrania swoich występów do narzuconego przez organi­

zatorów tematu muzycznego.

Trzech krajowych reprezen­

tantów wybierają podczas gło­

sowania internauci. Jednego, który otrzymuje tzw. dziką kartę-jurorzy.

Wojtek Sitnik do europej­

skiego półfinału dostał się wła-, śnie ich głosami. Teraz komi­

sja spośród półfinalistów z

wszystkich krajów wybierze pięciu muzyków, którzy poja­

dą do Reykjaviku. Oni w mar­

cu w stolicy Islandii stoczą perkusyjny bój. Ale nim do tego dojdzie, będą mieli okazję poćwiczyć w trakcie mistrzow­

skich warsztatów z Darrenem Ashfordem, perkusistą, który grał m.in. w The Black Peas i jest obecnie wykładowcą w Londyńskim Instytucie Muzy­

ki Współczesnej.

- To, że znalazłem się w naj­

lepszej krajowej czwórce jest już dla mnie ogromnym sukce­

sem - opowiada Wojtek - Wer­

dyktu sędziów już nie mogę się doczekać. Kwalifikacja do fina­

łu byłaby dla mnie wielką nie­

spodzianką ale nie wiem, czy jest to możliwe chociażby ze

względu na regulamin.

Dopuszcza on bowiem do udziału w finale perkusistów, którzy ukończyli 20 lat. Woj­

tek osiągnie regulaminowy wiek kilka dni po decydującej rozgrywce.

- A le mam szansę walczyć o tytuł najzdolniejszego młodego perkusisty — tłumaczy Sitnik.

-Nagrodąjest zestaw mikrofo­

nowy do perkusji.

Natomiast zwycięzca euro­

pejskiej rywalizacji dostanie zestaw perkusyjny o wartości 5 tys. euro.

Wojtek Sitnik na perkusji gra od 8 lat. Pierwsze kroki stawiał pod okiem taty Piotra.

Następnie swój talent szlifo­

wał w klasie perkusji w klucz­

borskiej szkole muzycznej.

Ukończył także Studium Muzyki Rozrywkowej w Ole­

śnie. Na zestawie perkusyj­

nym zaczął grać w wieku 12 lat. Zasilał także kilka klucz- borskich zespołów, a obecnie gra w kapeli KODA.

Choć muzyka jest wielką pasją Wojtka, studia wybrał bardzo konkretne - na Poli­

technice Wrocławskiej.

MZ Zdjęcie archiwum prywatne

przed szansą "wybębnienia" wyjazdu do Reykjaviku.

(7)

12 stycznia 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 7

Wołczyn:

Rozmowa

Wszyscy byli za budżetem

Z Janem Leszkiem W1ĄCKIEM, burmistrzem Wołczyna o budżecie gminy na 2012 rok, rozmawia Andrzej SZATAN

- Samorządy na stracie

roku 2012 zaciskają pasa.

Czy Wołczyn też będzie musiał tak postąpić?

- Samorządy zawsze musiały oszczędzać, przy­

glądać się każdej złotów­

ce. Teraz nadeszły trudne czasy. Dostaliśmy jako gminy, więc Wołczyn rów­

nież, dodatkowe zadania bez środków dodatkowych w budżecie. Mam na myśli zadania dotyczące pieczy zastępczej, czy ustawy o odbiorze odpadów, która weszła w życie od nowego roku, a na to - póki co - pieniędzy nie mamy.

- W wielu gminach najwięcej pieniędzy bra­

kuje na oświatę. Wołczyn się do takich zalicza?

- Subwencje oświatowe są zbyt małe, a w naszym przypadku maleją. Dzieje się tak ze względu na malejącą liczbę uczniów.

Liczba zatrudnionych nauczycieli nie spada, koszty utrzymania placó­

wek rosną, bo w oświacie były podwyżki. Sytuacja w efekcie jest nie najciekaw­

sza.

x Jak więc będzie z tym pasem?

- Na pewno w 2012 roku, to już oficjalnie zapowiedziałem wszyst­

kim pracownikom jedno­

stek samorządowych i naszego urzędu, nie będzie żadnych podwyżek. Nie­

stety, rozważamy możli­

wość reorganizacji dwóch

Kluczbork:

Profilaktyka a Ty

Projekt realizowany w teatrze

Uczniowie z Zespołu Szkół Ogólnokształcących uczestniczą w wyjątkowym projekcie edukacyjno - profilaktycznym. Jego scenerią nie jest szkolna sala, a pomieszczenia Teatru im. Jana Kochanowskiego.

Z

SO realizuje projekt wspólnie ze Stowarzy­

szeniem Kochanowski, które działa w opolskim teatrze.

- Młodzież uczestniczy w całym procesie twór­

czym związanym z pracą nad jednym spektaklem — mówi polonistka Katarzy­

na Juranek - Mazurczak - od prób czytanych po ostateczną wersję scenicz­

ną.

Spektakl, którego powstawanie uczniowie obserwują, oparty jest na sztuce, którą napisała izra­

elska autorka Edna Mazaya pt. „Zabawy na podwór­

ku”. Opowiada on o gwał­

szkół podstawowych - w Skałągach i Szymonkowie, do których chodzi bardzo mało uczniów. W styczniu lub lutym Rada Miejska podejmie w tej sprawie decyzję na tak lub na nie.

Na pewno w obu szkołach pozostaną oddziały przed­

szkolne. Jeśli taka reorga­

nizacja zostałaby przepro­

wadzona to nie będą zagrożone wcześniej zaplanowane inwestycje.

Jeśli rada nie zdecyduje się na nią, będziemy z nie­

których z nich zrezygno­

wać.

- Na co pójdzie najwię­

cej środków?

- Czterdzieści pięć pro­

cent pochłonie oświata. Na inwestycje i remonty oraz zakupy inwestycyjne pla­

nujemy przeznaczyć około szesnastu procent budżetu.

Te szesnaście procent to sześć milionów dwieście tysięcy złotych.

- Główne inwestycje 2012 roku to?

- Mamy zaplanowane dwie priorytetowe inwe­

stycje, które zamierzamy rozpocząć z dofinansowa­

niem środków unijnych.

Pierwsza to kanalizacja sołectwa Ligota Wołczyń- ska. Ma ona kosztować około czterech i pół milio­

na złotych, a dofinansowa­

nie wyniesie blisko pięć­

dziesiąt procent. Tę inwe­

stycję rozpoczniemy i zakończymy w tym roku.

Chcemy też rozpocząć

cie na 14 - letniej dziew­

czynie, którego dokonali jej koledzy z podwórka. Po próbach młodzież uczest­

niczy w spotkaniach z aktorami.

-Ale rozmowa najczę­

ściej nie dotyczy samego warsztatu aktorskiego, ale tego, co zobaczyli na scenie - wyjaśnia nauczycielka. - Emocje, jakie wyzwalają się w czasie prób powodują, że uczniowie nie rozliczają aktorów z grania. Treść sztuki, która porusza bardzo trudne kwestie powoduje, że młodzież się otwiera i potra­

fi rozmawiać o ważnych tematach bez obaw i wsty­

du.

modernizację wraz z roz­

budową miejskiej oczysz­

czalni ścieków, która jest już staruszką. Koszt to ponad dziewięć milionów złotych z takim samym dofinansowaniem unij­

nym. Na ten rok planuje­

my pierwszy etap, z robo­

tami za około dziewięćset tysię­

cy.

- Co jeszcze w planie inwesty­

cyjnym gminy na ten rok?

Będą to mniejsze inwesty­

cje, takie jak modernizacje dachów na budynku szkoły w Wąsicach i urzędu miej­

skiego, z którego leci już dachówka, remonty mostów w Markotowie i w Szumie. Chcemy rozbudo­

wać i przerobić na energo­

oszczędne miejskie oświe­

To przedsięwzięcie pilotażowe, ale Stowarzy­

szenie Kochanowski chce je kontynuować także w innych szkołach na Opolszczyźnie.

Współpraca z opolskim teatrem wpisuje się szer­

szy kontekst, bowiem kluczborski ogólniak uczestniczy w ogólnopol­

skiej akcji „Profilaktyka a Ty”.

- A już od przyszłego roku szkolnego w naszej szkole rusza nowa klasa o profilu medialno - teatral­

nym - zapowiada Juranek - Mazurczak.

MZ Zdjęcie archiwum

tlenie uliczne. Przymierza­

my się do modernizacji ulicy Polnej w Wołczynie, ale aby rozpocząć projek­

towanie, musimy wykupić część nieruchomości do niej przylegających. W przedszkolu publicznym wykonana zostanie instala­

Budżet - 39,7 min Dochody - 34,5 min Wydatki bieżące - 31,7 min Wydatki inwestycyjne - 6,1 min

Deficyt - 3,2 min zł

cja oddymiająca, rekulty­

wacji poddane będzie wysypisko śmieci między Wołczynem a Wierzbicą Górną. Niewielkie środki przeznaczymy na budowę przydomowych oczysz­

czalni ścieków.

- Były jakieś cięcia

Młodzież ma okazję podpatrywać pracę aktorów, a po próbach jest czas na rozmowy nie tylko o teatralnej rzeczywistości.

przy tworzeniu budżetu?

- Tworzyliśmy budżet realny. Uwzględniliśmy w nim tylko te zadania, które są możliwe do realizacji w bieżącym roku. Nic nie musieliśmy więc „wyci­

nać”. Nie ma jednak w tym budżecie środków od września na prowadzenie szkół w Skałągach i Szy­

monkowie. Jeśli rada nie zdecyduje się na ich reor­

ganizację, to będziemy musieli dokonać korekt w budżecie, znaleźć pienią­

dze dla nich, obcinając wydatki inwestycyjne.

Dopóki więc nie wyjaśni się sprawa tych szkół, nie możemy rozpocząć żadnej z planowanych inwestycji.

- Nie było wątpliwości przy głosowaniu nad budżetem 2012?

- Został przyjęty jedno­

głośnie. W sposób odpo­

wiedzialny głosowali też radni z tych sołectw, które może dotknąć reorganizacj ą szkół. Bo przecież przyjęcie takiego, a nie innego budżetu nie było równoznaczne z ich likwidacją.

- Kredytów nie da się uniknąć...

- Deficyt budżetowy jest na poziomie trzech milionów trzystu tysięcy złotych i na taką kwotę będziemy chcieli zacią­

gnąć kredyty, by móc roz­

począć inwestycje, o któ­

rych wspominałem. Gmina prowadzi bardzo rozsądną politykę kredytową. I to nie jest chwalenie się, takie są fakty. Zadłużenie gmin może sięgać do sześćdziesięciu procent budżetu. Gmina Wołczyn jest na bardzo bezpiecz­

nym poziomie dwudziestu procent. Przyjęliśmy zasa­

dę - nie zaciągamy kredy­

tów na wydatki bieżące, a na konkretne zadania.

Mało tego - zaciągamy je na inwestycje, które mają możliwość dofinansowa­

nia ze środków unijnych.

- Zrobił pan już wstęp­

ny bilans 2011 roku?

- Ten rok był jednym z najbardziej udanych w ostatnim czasie. Zrealizo­

waliśmy szereg wielomi­

lionowych inwestycji, w dużej części skredytowa­

nych. Myślę o kanalizacji w Wierzbicy Górnej i Gie- rałcicach, o przebudowie ulic Kościuszki i Dzierżo­

na. W Skałągach i Marko­

towie Dużym powstały świetlice, w Wierzbicy Górnej boisko wraz z szat­

niami. W kilku sołectwach wykonane zostały wodo­

ciągi.

- Dziękuję za rozmo­

wę.

* * *

O reorganizacji szkół w Skałągach i Szymonkowie piszemy na str. 4.

Cytaty

Powiązane dokumenty

- Doskonale wiem, że czasem przez urząd trudno przebrnąć i jak długo się czeka na dokumenty — przy­.. znawała rację radna

W sobotę 2 czerwca już po raz szósty odbyły się zawody sportowe dla dzieci, w których udział wzięło około pięćdziesięcioro najmłodszych!. Z awody co

Pod hasłem „ Euro 2012 - jestem dobrym kibicem” w piątek 15 czerwca w ogrodzie miejscowego przedszkola odbył się piknik rodzinny. K ażda

Dodam, że dzięki naszej współpracy z Ośrodkiem Kardiologicznym, prowa ­ dzonym przez Polską Grupę Medyczną, który znajduje się na terenie szpitala mieszkańcy z powiatu

Będę na Was czekać mHa niespodziankll.. 29 listopada 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU??.

Poraszka i Mateusz Bzdok. Ekipa Przedmościa, choć niewielka, pokazała, że na wiele Tekst i zdjęcia AK ją stać i też uplasowała się na 1.. 16 KULISY POWIATU W ieści gminne

Kolejną szansę na podzielenie się życiodajnym płynem śmiałkowie będą mieli już w poniedziałek 24 września.. Akcja organizowana jest w

20 września 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 3.. Bobrowa: Potrzebna