• Nie Znaleziono Wyników

Dziennik Bałtycki, 1981, nr 25

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dziennik Bałtycki, 1981, nr 25"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

i rcDC i a s 4 i k u nie' lemei1'

elbetffkXXXVH n r 2 5 ( 1 1 1 4 1 ) i te!

ofei - M A Y I I n

„-'Posiedzenie

G d a ń s k , ś r o d a 4 l u t e g o 1 9 8 1 r . A B C e n o 1 i l

tal

S5 zespołu I Komisji Zjazdowej

z i e l c ^ lał W cyjne łotyd' ragala

>Pw ° h w g m a c h u Komi-

e r W S»ei ^ine 90 o d b y ł o $ |5 noderU -

celu

s* » S oh*

n i a

fi

tylko Ha J

bud^

hn ł '> MTODiemami pracy J^ZDartyjnej. Przedmio- zespołu były pro- i t a ' t ^2 m i o n ' uzupełnień t k k "P Z P R-

•Mii —U W a g i poświecono D r > „S p e ł n i a n i a P ^ e z p o r - użyt' i u ^ ^ i e j roli w społe- n<JI!9 s°cjolistycznym, pro cfil? Pogłębiania demo*

l o l ^ w n g t r z p a f t y j n e j , d o s

"om 0 struktury i funkcjo- Q Partii, lej ogniw •

4 * i ° n o zgłoszone do

•53*

D ł

e a ^ f t a c j i ^ ,N

p o i ^ % ytucJ1

ach gosp0 1

Ł ? 1

?rzyć

raw)' itrze»

•iał i kul.

oroW irzątai' i c h £ t a n i ^ r r z e ^

Q. ..Posiedzenie zespołu

! q0 S |! Z j a z d o w e j , z a j m u ­ j ę problemami pracy

ze Dfzez przed zjazd owe

*- ^j6 .Wojewódzkie, organi- o$,.' instancje partyjne

^,'1 dotyczqce zmian w ii6' Wskazujqc jednocześ

^ WIaIA « ^ i e l e z nich wymaga Efrzedyskutowanio baz wv >"z e ay s ' p o d a r o w a n i a . rodu» M ° m zespołu przewód-

• j.l sekretarz K C PZPR

* Kurowski.

(PAP)

Wiosenna sesja

Komitetu Rozbrojeniowego

W c z o r a j rozpoczęła s i ę w G e n e w i e d o r o c z n a , w i o s e n ­ n a s e s j a K o m i t e t u R o z b r o ­ j e n i o w e g o . U c z e s t n i c z ą w n i e j d e l e g a c j e r z ą d o w e 40 p a ń s t w — r e p r e z e n t a c j e w s z y s t k i c h s t a ł y c h człon­

k ó w R a d y B e z p i e c z e ń s t w a O N Z , w s z y s t k i c h r e g i o n ó w g e o g r a f i c z n y c h , r ó ż n y c h u - g r u p o w a ń i s o j u s z ó w w o j s ­ k o w y c h , k r a j ó w n e u t r a l ­ n y c h i n i e z a a n g a ż o w a n y c h , p a ń s t w n u k l e a r n y c h i n i e d y s p o n u j ą c y c h b r o n i ą j ą ­ d r o w ą .

P r a c e s e s j i s k o n c e n t r u j ą s i ę n a p r o b l e m a c h z w i ą z a ­ n y c h z z a p o b i e ż e n i e m k o n ­ f l i k t o w i n u k l e a r n e m u i za­

k a z e m n a j b a r d z i e j n i e b e z ­ p i e c z n y c h r o d z a j ó w b r o n i m a s o w e j z a g ł a d y . D o p o ­ r z ą d k u o b r a d z o s t a n ą w ł ą ­ c z o n e z a p e w n e p r o b l e m y : c a ł k o w i t e g o z a k a z u p r ó b j ą d r o w y c h , z a p r z e s t a n i a w y ­ ś c i g u z b r o j e ń n u k l e a r n y c h i r o z b r o j e n i e j ą d r o w e , g w a ­ r a n c j e b e z p i e c z e ń s t w a d l a p a ń s t w n i e d y s p o n u j ą c y c h b r o n i ą j ą d r o w ą , c a ł k o w i t a e l i m i n a c j a b r o n i c h e m i c z -

n e j , z a k a z n o w y c h r o d z a ­ j ó w i s y s t e m ó w b r o n i m a ­ s o w e j z a g ł a d y , w t y m b r o ­ n i r a d i o l o g i c z n e j , w y p r a c o ­ w a n i e k o m p l e k s o w e g o p r o ­ g r a m u r o z b r o j e n i a n a n a j ­ b l i ż s z e l a t a . ( P A P )

7 i 14 lutego w o l n e soboty

J a k i n f o r m u j e r z e c z ­ n i k p r a s o w y r z ą d u , d n i w o l n e o d p r a c y o k r e ś l i r o z p o r z ą d z e n i e R a d y Mi n i s t r ó w , w r a m a c h u z g o d n i o n y c h z e z w i ą z k a m i z a w o d o w y m i n a r o k 1931, r ó ż n y c h f o r m s k r a c a n i a c z a s u p r a c y , p r z y ś r e d n i e j t y g o d n i o w e j n o r m i e c z a s u p r a c y w w y s o k o ś c i 42 g o d z i n .

D o c z a s u z a k o ń c z e n i a s z c z e g ó ł o w y c h u z g o d ­ n i e ń R a d a M i n i s t r ó w u - s t a l a , ż e n a j b l i ż s z e s o b o t y 7 i 14 l u t e g o b r . s ą d n i a m i w o l n y m i o d p r a ­

c y . ( P A P )

Konferencja prasowa w Domu Literatury w Warszawie

t Z a$ konferencji na pytania odpowiada Jan Józet łizczepanslti.

CAF — T. Zagoździński — Teleioto jak powiedział w Krakowie

r° j w Domu Literału rszawie odbyło się

CJQ prasowa, na któ J o n k o w i e Prezydium .. Głównego Związku

°w Polskich poinfor dziennikarzy o próbie

^ "Palności.

k Podkreślił, otwierając M| prezes ZLP - Jan

*czepański, nawy za- -wn ^ n t y n u o w a ć będzie

^ n i , n u r tY polityki po- Jtych wiedz związku, do [itr, należy przede wszy- 1 ś i y J3 r o n a Pr a w Polskie-

W i e l e nadziw' prezes Ż G ZLP Leszek Prorok wiąże się z utworzoną komi­

sją rządową d o spraw książ­

ki, w skład której — obok przedstawicieli administra­

cji kulturalnej — wejdą pi­

sarze, wydawcy, poligrafo­

wie, reprezentanci stowarzy­

szeń twórczych i nauko­

wych. W tej grupie uchwał znajduje się również sprawa zajmie się w pierwszym

rzędzie, jak to określi?, „ h u ­ manizacją szkolnictwa" —- po dejmie działania zmierzają­

ce do usuwania luk i nie- ri,.Zvviqzku planach je- prawidłowości w programach

<lQłn!,-> nauczania literatury i histo­iii \

rii ojczystej. Zadaniem zes- polu będzie przygotowanie

memoriału o stanie oświaty współpracy z NSZZ „Solidar

'°wisk<3 literackiego nyc^ -

zawierającego również pro­

pozycje Zmian. W i ą ż e się z tym zagadnieniem także wywołująca wiele kontro­

wersji sprawa lektur szkol-

ność" jak również współde cydowania w sprawie wyko­

rzystania funduszu literatu­

ry, znajdującego się dotych czas w Wyłącznej gestii Mi­

nisterstwa Kultury i Sztuki.

Uchwały i zalecenia zjazdu Obszerny zespół zaleceń doty ZLP skierowane pod adre- ezył działalności _ wewnątrz- literac- sem nowego ZG, scharaktery związkowej. Obok próbie-

zowoł zastępca sekretarza @ D o k o ń c z e n i e n a s t r . 2

Kazimierz Dziewanowski.

realizację obowiąz- Podjęto łącznie 12 uchwał e.ł<r* H literack

knkSl<a ° Pomyślny

Stel " o rod OWA i

w 4 ^ 0 * n a celu j a k ncjpeł-

^ Wv /®olizację obowiąz- nia'' Itc,unikających ze statutu

K J ; Uchwał i zaleceń ,ugs W h, zjazdu — pov,

8 izy e s Z L P - ł o n a s z eJ Po | , tyKi

M l T ^ ł n Narządzie Głównym zwłaszcza wydawniczej, i to w d - X n^f zastał zespół do zarówno publikacji książek,

•oni1'^r6 °śWiaty narodowej, na jak i czasopism. Spełnieniem

|u czele stanął histo- tych postulatów jest m. in.

^r Qt u r y , krytyk i publicy decyzja o utworzeniu nowe- / n y , , ; ^ <<in Błoński. Zespół go czasopisma literackiego

Prace grup roboczych spotkania „Madryt-80"

W c z o r a j p r a c e s p o t k a n i a m a d r y c k i e g o k o n t y n u o w a ­ n e b y ł y w e w s z y s t k i c h 5 g r u p a c h r o b o c z y c h . N a d a l o m a w i a n e s ą p r o p o z y c j e d o t y c z ą c e z a s a d K B W E i m i ­ l i t a r n y c h a s p e k t ó w b e z p i e ­ c z e ń s t w a . w r e g i o n i e M o r z a Ś r ó d z i e m n e g o o r a z k o n t y ­ n u a c j i p r o c e s u z a p o c z ą t k o ­ w a n e g o w H e l s i n k a c h . N a j ­ w i ę k s z e z a i n t e r e s o w a n i e b u d z ą p r o j e k t y d o t y c z ą c e k l u ­ c z o w y c h s p r a w d l a E u r o p y : u m a c n i a n i a z a s a d a k t u k o ń c o w e g o i b u d o w y ś r o d k ó w z a u f a n i a w d z i e d z i n i e w o j ­ s k o w e j o r a z całokształtu o d p r ę ż e n i a m i l i t a r n e g o .

W z w i ą z k u z k r y t y c z n y m i u w a g a m i d e l e g a t a R F N , j a ­ k o b y p o l s k o - r a d z i e c k a p r o ­ p o z y c j a w s p r a w i e d o s t o s o ­ w a n i a w e w n ę t r z n e g o syste­

m u p r a w n e g o p o s z c z e g ó l ­ n y c h p a ń s t w d o w y m o g ó w w y n i k a j ą c y c h z p r z y j ę c i a z a s a d z a w a r t y c h w a k c i e k o ń c o w y m K B W E m i a ł a c h a r a k t e r s e l e k t y w n y , p r z e d s t a w i c i e ! P o l s k i d r A d a m R o t f e l d p r z y p o m n i a ł , ż e 10 z a s a d a z o b o w i ą z u j e w s z y ­ s t k i e p a ń s t w a d o w y k o n y ­ w a n i a w d o b r e j w i e r z e z o ­ b o w i ą z a ń w y n i k a j ą c y c h z p r a w a m i ę d z y n a r o d o w e g o i n a l e ż y t e g o u w z g l ę d n i a n i a

i w y k o n y w a n i a w s z y s t k i c h p o s t a n o w i e ń a k t u k o ń c o ­ w e g o K B W E .

S e l e k t y w n e p o d e j ś c i e z n a j d u j e n a t o m i a s t w y r a z w d o k u m e n t a c h n i e k t ó r y c h p a ń s t w N A T O , k t ó r e p r o ­ p o n u j ą n i e t y l e u m a c n i a n i e w s z y s t k i c h z a s a d a k t u k o ń ­ c o w e g o , co n i e k t ó r y c h j e ­ g o e l e m e n t ó w t r a k t o w a n y c h z r e s z t ą w s p o s ó b i n s t r u ­ m e n t a l n y . P r o p o z y c j e t e n i e z m i e r z a j ą d o u m a c n i a n i a o d p r ę ż e n i a i b e z p i e c z e ń s t w a w E u r o p i e , l e c z s ą n a k i e r o ­ w a n e n a j e d n o s t r o n n ą i n ­ t e r p r e t a c j ę p r z y j ę t y c h u c h ­ w a ł i n a r e a l i z a c j ę c e l ó w p o l i t y k i n i e k t ó r y c h p a ń s t w z a c h o d n i c h .

O d p o w i a d a j ą c n a p y t a n i a p r z e d s t a w i c i e l P o l s k i z w r ó ­ cił m . in. u w a g ę , ż e p r z y j ­ m o w a n e u s t a w y , p r z e p i s y a d m i n i s t r a c y j n o - p r a w n e i o r z e c z e n i a s ą d ó w m u s z ą b y ć b e z w z g l ę d n i e d o s t o s o ­ w a n e d o z a s a d K B W E , k t ó ­ r e o k r e ś l i ł j a k o f u n d a m e n t w b u d o w i e s y s t e m u w z a j e m n e g o z a u f a n i a w E u r o p i e .

P o p a r ł t e ż p o s t u l a t w ł ą ­ c z a n i a t y c h zasad. d o z a w i e ­ r a n y c h d ł u g i c h w i e l o s t r o n ­ n y c h t r a k t a t ó w i p o r o z u ­ m i e ń . W z w i ą z k u t p r o p o ­ z y c j a m i p a ń s t w N A T O 1

E W G w s p r a w i e p r g a n i z a - c-; i d w u s t r o n n y c h . o k r ą g ł y c h s t o ł ó w i s p o t k a n i a e k s p e r ­ t ó w n a t e m a t p r a w c z ł o w i e ­ k a o r a z a k t y w i z a c j i p o z a ­ r z ą d o w y c h o r g a n i z a c j i i p o s z c z e g ó l n y c h o b y w a t e l i w r e a l i z a c j i z a d a ń w y t y c z o ­ n y c h w H e l s i n k a c h , d e l e g a t P o l s k i p o i n f o r m o w a ł o d z i a łalności P o l s k i e g o Społecz­

n e g o K o m i t e t u B e z p i e c z e ń ­ s t w a i W s p ó ł p r a c y w E u r o ­ p i e , a t a k ż e o l i c z n y c h k o n ­ f e r e n c j a c h m i ę d z y n a r o d o ­ w y c h i s p o t k a n i a c h t y p u

„ o k r ą g ł e g o s t o ł u " , k t ó r y c h o r g a n i z a t o r e m s ą p o l s k i e o r g a n i z a c j e s p o ł e c z n e i i n ­ s t y t u c j e n a u k o w e .

W d y s k u s j i n a t e m a t w o j s k o w y c h a s p e k t ó w b e z ­ p i e c z e ń s t w a , d r A n d r z e j T o w p i k p r z e d s t a w i ł s t a n o ­ w i s k o P o l s k i w o b e c p o d s t a ­ w o w y c h założeń f r a n c u s k i e ] p r o p o z y c j i d o t y c z ą c e j e u r o ­ p e j s k i e j k o n f e r e n c j i r o z b r o ­ j e n i o w e j . P o d k r e ś l i ł z w ł a ­ s z c z a o g r a n i c z o n y z a k r e s p r z e w i d z i a n e g o p r z e z n i ą p r z e d m i o t u d y s k u s j i , k r y t y ­ cznie ocenił s f o r m u ł o w a n e w a r u n k i w s t ę p n e o r a z fakt»' ż e n a s t ę p u j e o d r a c z a n i e d e ­ b a t y n a d r z e c z y w i s t y m i p r o b l e m a m i r o z b r o j e n i a w E u ­

ropie. ( P A P )

Komunikat rządu o wynaorodzemu w razie udziału w s t r a j k u

Jak informuje rzecznik pia sowy rządu, Rada Ministrów w dniu 2 lutego 1981 r., pod jęła uchwałę regulującą sprawę świadczeń pienięż­

nych dla pracowników uspo, łecznionych zakładów pracy, którzy utracili prtrwo d o wy nagrodzenia w związku ze strajkiem.

Potrzebę uregulowania te go problemu nasuwa życie.

Porozumienia z Gdańska, Szczecina i Jastrzębia zawie rają postanowienia o prawie do strajku. Problem ten zna lazł wyraz w statucie NSZZ

„Solidarność" oraz w statu­

tach innych związków zawo dowych,

Ostateczne uregulowanie tej sprawy określi ustawa o związkach zawodowych.

Ustawa określi warunki rozstrzygania sporów przy pomocy ostatecznego środ­

ka jakim są strajki, a także zasady regulowania utraco­

nych no skutek strajku wy­

nagrodzeń. Wystąpowanie strajków w y m a g a uregulowa nia sprawy wynagrodzeń już obecnie.

Tym bardziej, że m a m y do czynienia w wielu przypad­

kach z nadużywaniem straj­

ków, jako środka ostateczne go, wywoływanie strajków w celach pozastatutowych. Na­

raża to państwo na bardzo wysokie straty, a także wpły w a na wynagrodzenie pra­

cowników.

Majqc to na uwadze Ra­

da Ministrów postanowiła uregulować przejściowo te sprawy do czasu rozstrzyg­

nięć ostatecznych. Kierując się najlepiej pojętym intere­

sem społecznym Rada Mini­

strów postanowią:

1. przyznać pracownikom świadczenia pieniężne w wy sokości 50 proc. wynagrodzę nia wynikającego z osobiste­

go zaszeregowania, określa nego stawką godzinową lub miesięczną. Świadczenie to przysługuje po zakończeniu strajku, przystąpieniu pracow nika d o pracy i przyjęciu zobowiązania d o odrobienia strat spowodowanych . straj­

kiem. Jeżeli załoga zakładu prący, lub ta część załogi, która utraciła wynagrodze­

nie wskutek udziału w straj k u odrabiać będzie straty

spowodowane strajkiem, w

porozumieniu kończącym

strajk należy ustalić zwięk­

szenie świadczenia proporcjo nalnie do stopnia odrobio­

nych strat. Decyzje o stwier­

dzeniu wyrównania strat oraz o wypłaceniu świadczeń po­

dejmuje kierownik jednostki nadrzędnej nad zakładem pracy — na wniosek kierów nika tego zakładu pracy.

2. świadczenia takie wypła ca się pracownikom jeżeli:

— strajk został zorganizo wany na podstawie uchwały właściwego związku zawodowego, albo uchwały zarządu - głównego właściwego związku zawodowego w oparciu o statut związ ku,

# D o k o ń c z e n i e n a s t r . 2

18 zaleceń. Można j e po­

dzielić na kilko grup tematy­

cznych. W i e l e z nich dotyczy

ło naszej polityki kulturalnej

Projekt ustawy o przesłany

O d k i l k u m i e s i ę c y t r w a j ą p r a c e n a d p r o j e k t e m u s t a w y o k o n t r o l i p u b l i k a em? 1

19.#

Noblem eksportu węgla

całe lato węgiel był t j L ^ i e j s z y m źródłem de iq dolski i naszq trądy-

•t), ^Pecjolnością" ekspor

o in ec n i e jednak nastq-

v % Q c* n e zmniejszenie nc

l a " ''CH. U°żliwości wydobyw-

% y z y przyznaniu prio-

65 "a krajowych odbioi- V,sPort węqla znalazł

sV tU a cj i wręcz drama-

•ijf|y kwartale ub. r. otrzy 5.) j! d o dyspozycji nieca-

n0!n l n t o n , czyli zaledwie

^ l t !Y l a l n e i miesięcznej pu pć /V Tego nie można na doborem, to wręcz

d o s t a w Nlu , dyrektor Centrali m „ Zagrcmiczneqo »Wę-

tib, ' Witold Rosnowski.

L'\II n'e wywiązaliśmy się

*ów na 12,2 min ton

^r sz e jest jednak to,

0 razie - nie widać

^ l t s ^ o p r a w y . W styczniu

? k n o w a l i ś m y zaledwie N w l t o n w ę g l a ; luty zc-

s' ł nie lepiej. Nasi k h w » ~ t r z e b a p r z y z n ać

z^ i ą ogromną cierpli-

c l >° c i a ż Polska pokry-

wcła dotqd ponad 30 proc.

europejskiego zapotrzebowa­

nia na węgiel. Naszym głów­

nym atutem jest położenie qe ograficzne (odpada transport na duże odległości), ale ce­

nieni byliśmy także za termi­

nowość i stosunkowo stabil­

ną (chociaż - niestety - po­

garszającą się w ostatnich latach) jakość dostaw. Tra­

dycyjni odbiorcy polskiego w ę gla pamiętają o tym i liczą, że w najbliższym czasie zdo­

łamy odbudować nasze eks­

portowe możliwości.

Mamy wobec naszych klien tów konkretne zobowiązania.

Praktycznie cały ncsz handel węglem z krajami II obszaru płatniczego opierał się no zasadach wieloletnich kontrak tów. To dawało nam tak po­

trzebną stałość i pewność po ważnych wpływów dewizowych (ceny negocjowaliśmy co pół roku). O d wielu lat wiązaliś­

my też dostawy węgla z za­

ciąganiem kredytów. Nato­

miast w naszych kontaktóch t krajami socjalistycznymi, właśnie za węgiel kupowaliś­

my niezbędne nam ' podsta­

wowe surowce — ropę naf­

tową, gaz, rudę żelaza, su­

rowce chemiczne... Kontrakty obowiązują nadal, niektóre sięgają lat dziewięćdziesią­

tych. Bezkarnie nie zrywa się takich więzów, a konsekwen­

cje bywają poważne.

Staramy się podtrzymywać aobre kontakty, sprawiedliwie

„obdzielać" wszystkich klien­

tów tymi niewielkimi ilościami węgla, jakie mamy d o dyspo zycji - stwierdza dyrektor

„Węglokoksu". A l e muszą o - ni troszczyć się o bieżące za opatrywanie swoich krajów w węgiel. Muszą więc, szukać rowych źródeł i wiązać sie z Innymi partnerami.

Tymczasem my nie wiemy nawet, na ile węgla możemy w tym roku liczyć. Wstępny projekt planu eksportu mówi wprcwdzje o ok. 24 min ton.

a!e jak się t o ma d o fak­

tów ze stycznia, d o realnych perspektyw pierwszego kwar­

tału? W ostatnich miesią­

cach, pod wpływem sytuacji vt kraju, utrwaliła się prak*

tyka, że „Węglokoks" był dla .górnictwa tym ostatnim klien te"; w kolejce po węgiel i

# D o k o ń c z e n i e n a s t r . 2

kontroli publikacji do rządu

c j i i w i d o w i s k . I c h r e z u l t a t e m j e s t k o l e j n a w e r s j a d o k u m e n t u p r z y g o t o w a n a p r z e z M i n i s t e r s t w # S p r a ­ w i e d l i w o ś c i p r z y u d z i a l e c z y n n i k ó w s p o ł e c z n y c h . W y k o r z y s t a n o u w a g i zgłoszo­

n e p r z e z z a i n t e r e s o w a n e r e s o r t y , o p i n i e c z ł o n k ó w R a ­ d y L e g i s l a c y j n e j o r a z gło­

s y p r a s y i i n n y c h ś r o d k ó w m a s o w e g o p r z e k a z u .

O b e c n a w e r s j a p r o j e k t u u s t a w y o k o n t r o l i p u b l i k a ­ c j i i w i d o w i s k została p r z e s ł a n a d:> r z ą d u , k t ó r y z a ­ d e c y d u j e o j e g o o s t a t e c z ­ n y m k s z t a ł c i e i p r z e ś l e d o L a s k i M a r s z a ł k o w s k i e j .

( P A P )

Rybacy filipińscy zagrożeni przez piratów

Filipińskim rybakom, któ­

rzy łowią w pobliżu stolicy własnego k r a j u , zagrażają pi­

raci. W ostatnim okresie do­

szło do 12 akcji piratów wy­

mierzonych przeciwko ler*™':

stkom rybackim. Rybacy r y ­ z y k u j ą sprzęt, plon oołowu a często i życie. Ich zajęcie sta ło się tak dalece niebezpie­

czne, że zwrócili się d o władz e pr.ośbą o ochronę grożąc wstrzymaniem połowów ! do­

staw dla olbrzymiej metropo lii, gdzie jada się główrtie r y ­

by. (PAP)

Utrzymuje się napięcie w kilku regionach kraju

W kraju noda! stan napię­

cia. Wczoraj w niektórych re gionach kroju i zakładach pracy utrzymywana była tzw gotowość strajkowa. Nato­

miast w woj. bielskim nade!

trwały strajki.

W siedzibie MKS NSZZ ,,So i:darność" w Bieisku Białej rozpoczęły się rozmowy mię­

dzy Komisjo Rządową pod przewodnictwem wiceministra administracji, gospodarki te­

renowej i ochrony środowis­

ka Czesława Kotel! a Komi­

tetem Strajkowym NSZZ „Soli da mość". Region Podbeski ­ dzie. Omawiano pakiet spraw wysuwanych przez bielska

„Solidarność", w przeważają­

cej części dotyczących pro­

blemów lokalnych. D o Biel­

ska-Białej przybył 3 bm, Lech Wałęsa, włączając się do tych rozmów. W godzinach popołudniowych w rozmo­

wach nastąpiła przerwa.

Wiceminister C. Kołe!o zło­

żył oświadczenie, w którym stwierdził, że d o prezesa Ra­

dy Ministrów wpłynęły rezy­

gnacje z zajmowanych stano wisk wojewody bielskiego i w i cewojewodów. Wnioski te bę dą rozpatrzone zgodnie z przepisami ustawy o radach narodowych. Przypomniał, że 30 stycznia br. W R N w Biel­

sku-Białej zajęła w stosunku d o nich stanowisko uznając, że wobec osób winnych po­

pełnienia nieprawidłowości po winny być wyciąąnięte kon­

sekwencje dyscyplinarne i slUz bowe. W innych sprawach wnioski zostano skierowane d o Prokuratury i do Najwyższej

Izby Kontroli. Rząd jest w po siadaniu materiałów komisji W R N powołanej d o zbadania zarzutów wysuniętych przez MKZ NSZZ „Solidarność" w Bielsku-Białej. Materiały te wymagają — powiedział wice minister - szczegółowego u- stosur,kowania się d o przed­

stawionych w nich faktów. O - świadczył dalej, że premier pragnie rozpatrzyć sprawy personalne, ale w warunkach ładu i spokoju, o nie pod­

r ę cenią i emocji. Stąd - podkreślił - kierujemy ape!

do Międzyzakłodoweao Kom;

tetu Strajkowego w Bielsku- Białej o przerwanie strajku i

# D o k o ń c z e n i e n a str. S

Przemówienie I sekretarza KC PZPR

Stanisława Kani na plenarnym posiedzeniu

Komisii

Szanowne towarzyszki i to­

Z j a z d ó w © !

warzysze!

Dyskusja przyniosła wiele ciekawych i pożytecznych myśli, które stanowić będą bardzo dobrą podstawę do wzbogacenia i ulepszania o- mawianych dzisiaj tez-zało- żeń zjazdowych. Teraz należy podjąć pracę nad pełnym, rozwiniętym tekstem doku­

mentu, który powinien okreś­

lić kierunki umacniania prze­

wodniej reji partii, zadania w rozwoju socjalistycznej demo­

kracji, drogi stabilizacji sytua­

cji społeczno-ekonomicznej oraz dalszego socjalistyczne­

go rozwoju Polski. Trzeba, ażeby te prace były prowa­

dzone i z rozmachem i z po­

czuciem dużej odpowiedzial­

ności. Nasz program musi być bowiem nośny, ambitny, ale przede wszystkim musi to być program realny, odpo­

wiadający żywotnym potrze­

bom naszego narodu. O ta­

kim programie wszyscy to­

warzysze mówili w dyskusji.

Na taki proąram jest pow­

szechne oczekiwanie. Musi on w szczególności tworzyć takie gwarancję, które spra­

wią że już nigdy nie trzeba będzie ustalać wytycznych do kolejnej odnowy. Musi on również wskazywać drogi w y j ścia z niezwykle trudnej sy­

tuacji ekonomicznej. Jest to podstawowe wymaganie kla­

sy robotniczej, całego społe­

czeństwa. Dolegliwości obec­

nej sytuacji odczuwają bo­

w i e m wszyscy ludzie pracy.

Musimy więc sprostać temu wymaganiu choć jest to wy­

jątkowo trudne. Sytuacja ekonomiczna kra­

ju jest dziś znacznie gorsza niż była przed pół rokiem.

Działają tu i stare zaszłości i różne przeciwności chociaż­

by związane z warunkami at­

mosferycznymi ubiegłego ro­

ku, ale także w coraz więk­

szym i narastającym z bie­

giem czasu stopniu działają czynniki destabilizacji gospo­

darki narodowej soowodowa- ne obniżoną od miesięcy w y -

S z t o r m na Wybrzeżu

Wczoraj p o południu na Wybrzeżu wschodnim rozsza lał się sztorm, w czasie któ­

rego siła wiatru chwilami do chodziła - w tym m. in. na Helu — d o 10 śi. w ikoli Beauforta.

Dzięki uprzednim ostrzeże­

niom wszystkie kutry w porę schroniły się w portach.

Natomiast jeśli chodzi o ms. „Chemik", który, jak in­

formowaliśmy, miał kolizję w pobliżu wybrzeży NRD, sta­

tek ubezpieczany jest przez ,,Neptunię" z Gdyni, „Posej­

dona" i „Rosomaka" ze świnoujścia.. Statkowi oraz zc łodze nie ąrozi bezpośrednie niebezpieczeństwo.

Jak nas poinformowano wczoraj ok. godz. 21, porty Gdańska i Gdyni wstrzymały pracę. Wstrzymano także wei ścia > wyjścia statków z obu

tych portów. E. M,

Proces ministra izraelskiego

W c z o r a j w J e r o z o l i m i e r o z p o c z ą ł s i ę p r o c e s d e p u ­ t o w a n e g o d o p a r l a m e n t u z r a m i e n i a n a r o d o w e j p a r t i i r e l i g i j n e j , m i n i s t r a d s . w y z n a ń A h a r o n a A b u - H a t z e i r y o r a z j e g o w s p ó ł p r a c o w n i ­ k ó w . Z a r z u c a s i ę i m w y k o r z y s t y w a n i e f u n d u s z ó w p a ń s t w o w y c h d l a i n t e r e ­ s ó w w ł a s n e j p a r t i i o r a z o s o b i s t y c h , j a k r ó w n i e ż p o b i e r a n i e ł a p ó w e k z a „odpo­

w i e d n i r o z d z i a ł " f u n d u s z ó w m i ę d z y p o s z c z e g ó l n e p l a ­ c ó w k i n a u k o w e o c h a r a k t e r z e r e l i g i o z n a w c z y m .

( P A P )

J a k nas poinformował dyżur n y synoptyk IM1GW w Gdyni dziś będzie zachmurzenie zmienne, miejscami przelotne opady deszczu l u b deszczu ze śniegiem. Temp., o d 5 rano do plus. 4 st. w ci*gu dnia. Wia t r y dość silne, południowo-za- chodnie.

W Hamburgu odbyła się wielotysięczna demonstra­

cja, której uczestnicy protestowali przeciwko budowie elektrowni atomowej w pobliżu tego miasta. Interwenio­

wała policja. Na zdjęciu: jeden z rannych demonstran­

tów po interwencji policji. CAF — UPI — Telefoto

dajnością pracy w szczegól­

ności strajkami, które ostat­

nio przynoszę codziennie set­

ki milionów złotych strat. Np.

jeden dzień strajku tylko w woj. bielskim . powoduje ok.

270 min zł strat.

Częścią składowa założeń z którymi idziemy na zjazd powinien być program stabi­

lizacji na najbliższe 3 lata.

Będzie on składał sie z róż­

nych przedsięwzięć, których istotq powinno być przywró­

cenie stanu równowagi w gospodarce narodowej. Nie­

zwykle ważnym zadaniem te­

g o programu powinna być ochrona warunków życiowych społeczeństwa.

Szczególną uwagę poświę­

cić musimy przezwyciężeniu dysproporcji gospodarczych, gdyż przyczyniajg się one do spadku efektywności gospo­

darowania, nadmiernych kosz­

tów każdego wytwarzanego towaru, obniżonej wydajność pracy. Z tym i dysproporcja­

m i borvkamy się dzisiaj prze de wszystkim metodo równa­

nia w dół ti. do poziomu tych działów, które pozostają w tyle, a więc naruszają koope­

rację, rzutują negatywnie na cała gospodarkę narodową.

Szczególnie bolesnym pro­

blemem naszej gospodarki jest duży spadek wydobycia węgla, który wpływa na w y ­ niki produkcyjne wszystkich gałęzi, a także utrudnia zao­

patrzenie w opał ludności.

Gdyby w następnych miesią­

cach miało być tak jak w styczniu to Polsko musiałaby się stać importerem węgla.

Znając patriotyzm i ofiarność naszych górników wierzymy, że nigdy do tego nie doj­

dzie.

A więc potrzebne są nom działania mające n a celu sku teczniejsze niwelowanie dys­

proporcji metodą równania w górę, podciggania pozostają­

cych w tyle działów, osiąga­

nie stabilizacji na zasadzie postępu a nie regresu w gos­

podarce narodowej. Powinno to być wyraźnie zarysowane w programie stabilizacji gos­

podarki. Mówiono dziś o tym wskazując w szczególności na rolnictwo, na przemysł, który produkuje na rynek a także na szereg innych dziedzin.

Przywrócenie stanu równo­

wagi, jest fundamentem bu­

dowania i doskonalenia róż­

nych mechanizmów e k o n o m i a nych, mam na myśli reformą gospodarczą. Oczywiście by­

łoby niesłuszne, gdybyśmy ze kladali, że wprowadzenie re­

formy trzeba uzależnić od u- st a nowienia idealnej równo­

wagi. Sama bowiem reformo, tryb jej wprowadzenia powi­

nien sprzyjać utrwalaniu ró­

wnowagi. Jednak na grzą­

skim gruncie żaden mecha­

nizm nie może sprawnie funk cjonowoć. Dlatego zadomo stabilizacji są takie ważne, dlatego d o uzdrowienia, upo­

rządkowania gospodarki rtaro-

# D o k o ń c z e n i e n a s t r . 3

Bliżej zawarcia irańsko - irackiego rozejmu?

W Teheranie przebywa mi­

nister spraw zagranicznych Pa kistanu, A g ha Shahi, wyzna­

czony przez konferencję islam ską na mediatora z ramie­

nia tej organizacji w konflik­

cie irańskó-irackim. A g h a Shahi odbył rozmowę z pre­

mierem Iranu, Mohammadem A l i Radżaiem. Nie ujawniono żadnych szczeaółów tego spotkania. Po południu pakis­

tański minister został przyję­

ty przez przewodniczgceao pa

•lamentu irańskieao, Hojato- ieslamo Haszem! Rafsandżani.

Telewizja teherańska poinfor­

mowała, i e Rafsandżam po­

dziękował Shchiemu zo jeqo wysiłki zmierzające do poko­

jowego rozwiązania konfliktu.

Obserwatorzy polityczni w Teheranie zwracają uwagę, i e przyjęcie pakistańskiego me­

diatora przez przewodniczące go Madżlisu było „stosun­

kowo cieple". Może t o świad­

czyć, że Iron gotów jest zme dyfikować swoje dotychcza­

sowe sztywne stanowisko w kwestii ewentualnych rokowań pokojowych z Irakiem.

(PAP)

Narada sekretarzy instancji terenowych PZPR

W c z o r a j w E l b l ą g u z u - d z i a ł e m 1 s e k r e t a r z a K W P Z P R — J e r z e g o P r u s i e e - k i e g o o d b y ł a s i ę n a r a d a p i e r w s z y c h s e k r e t a r z y k o ­ m i t e t ó w m i e j s k o - g m i n ­ n y c h i g m i n n y c h P Z P R e l b l ą s k i e g o r e g i o n u . O b e c ­ n i b y l i r ó w n i e ż c z ł o n k o w i e S e k r e t a r i a t u K W P Z P R .

W c e n t r u m u w a g i z n a l a ­ zły s i ę s p r a w y z w i ą z a n e z z a d a n i a m i c z ł o n k ó w p a r t i i , w y n i k a j ą c y m i z o b e c n e j z ł o ż o n e j s y t u a c j i k r a j u . P o d k r e ś l o n o k o n i e c z n o ś ć a k f . y w n i e j s z e g o u d z i a ł u d z i a ­ ł a c z y p a r t y j n y c h w r o z w i ą ­ z y w a n i u ż y w o t n y c h s p r a w n u r t u j ą c y c h m i e s z k a ń c ó w m i a s t i w s i , w s k a z a n o n a p o t r z e b ę d o k o n a n i a w e r y f : k a c j i s z e r e g ó w p a r t y j n y c h , w k t ó r y c h z n a j d o w a ć s i ę

p o w i n n i l u d z i e a u t e n t y c z ­ n i e z a a n g a ż o w a n i i c h ę t n i d o p r a c y . M ó w i o n o t a k ż e o s t o s u n k u t e r e n o w y c h i n ­ s t a n c j i p a r t y j n y c n d o z w i ą z k ó w z a w o d o w y c h w s k a z u j ą c , ż e w s p ó ł p r a c a z b r a n ż o w y m i z w i ą z k a m i z a w o d o w y m i p o w i n n a b y ć r ó w n i ę c z ę s t a j a k z o g n i w a m i N S Z Z „ S o l i d a r n o ś ć " . P o r u s z o n o t e ż p r o b l e m y f o r m i m e t o d p o m o c y o g n i w o m s a m o r z ą d n o ś c i w i e j s k i e j , j a k r ó w n i e ż o r g a n i z a c j o m m ł o ­ d z i e ż o w y m d z i a ł a j ą c y m w t e r e n i e . S e k r e t a r z e K W P Z P R u - dzieliii p o n a d t o o d p o w i e ­ d z i n a l i c z n e p y t a n i a z w i ą z a n e z a r ó w n o z a k t u a l n ą s y t u a c j ą s p o ł e c z n o - p o l i t y c z n ą r e g i o n u j a k i k r a j u .

(hb)

Renowacja a nie dewastacja

Sprawa mogiły więźniów Oświęcimia

Z informacji uzyskanych od grupy byłych więźniów obozu oświęcimskiego wyni­

ka, ż e wiadomość o zdewa­

stowaniu mogiły w Mikoło­

wie, podana 29 stycznia br., nie odpowiada prawdzie. Ta­

blica oraz obelisk, upamięt­

niające śmierć 13 więźniów rozstrzelanych przez hitlerow­

ców w styczniu 1945 r. w pobliżu drogi w Mikołowie- Mokrem, zostały po prostu rozebrane w celu poddania ich renowacji. O rzekomej dewastacji grobu poinformo­

w a n o dziennikarza PAP w Komendzie Miejskiej M O w Mikołowie, gdzie wszczęto do chodzenie w tej sprawie są- dzgc, ż e nastgpił akt wanda­

lizmu. Rzemieślnik bowiem, któremu wcześniej zlecono roboty kamieniarskie nie zgła sił władzom miejskim, że włośnie rozpoczgł pracę.

Przepraszajgc czytelników za mimowolne wprowadzenie w błąd, wyrażamy jednocześnie radość z faktu, że czyn taki nie miał w rzeczywistości miejsca. Społeczeństwo Mi­

kołowa, tak jak całego kra­

ju, otacza wielkg czcig miej­

sca pamięci narodowej. W najbliższych dniach płyta i o- belisk powrócą na swoje miejsce, a ostateczne proce przy odnowieniu grobu za­

kończone zostaną wiosna br.

(PAP)

Senat zakwestionował decyzję nominacyjną prezydenta USA

! torów demokratycznych zakwestionowała decyzje prczy tienU' Reagana powołania sę­

dziego sadu najwyższego w Ka lifornii Williama Clarka .na zastępcę sekretarza stanu USA Senator Claiborne Pell stwier­

dził, że Clark nie posiada kwi>

Iifikacji n a zajmowanie dru­

giego nod względem znaczenia stanowiska w departamencie stanu. Clark, bliski przyjaciel obecnego prezydenta, powoła­

n y przez Reagana w czasie sprawowania f u n k c j i guberna­

tora Kalifornii na sędziego sta n o w e g o sadu najwyższego, bro nił sie przed atakami senato­

r ó w stwierdzeniem, i ż n i e za­

biegał o nominację, ale nie mńgł odmówić osobistej proś­

bie Reagana. Równocześnie u- siłował rozwiać o b a w y senato­

r ó w zapewnieniem, że nie bę­

dzie kształtował polityki za­

granicznej a jedynie koordy­

nował i realizował zgodnie * wytycznymi Alexandra Haiga.

Clark dodał, że w czasie kie­

rowania departamentem stanu pod nieobecność Haiga. będzie się mógł z nim skontaktować w ciągu Z minut niezależnie od miejsca pobytu szefa ame­

r y k a ń s k i e j dyplomacji.

W czasie przesłuchań senato rowie przeprowadzili mały quiz, zadając Clarkowi pytania na temat rozwoju wydarzeń w Brazylii, sytuacji w b r y t y j s ­ k i e j Partii Pracy i zapytali e nazwiska premierów RPA ora*

Zimbabwe. Na te pytania nie potrafił on udzielić odpowie­

dzi. Zapytany o główna linie amerykańskiej polityki zagra­

nicznej, Clark odrzekł w trzech słowach: „pokój przez siłę"!

(PAP)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Załącznik nr 2 – schemat dla nauczyciela – Czym bracia Lwie Serce zasłużyli sobie na miano człowieka. walczą o

W fermentacji mlekowej akceptorem elektronów i protonów jest powstający kwas pirogronowy, który ulega redukcji do kwasu mlekowego.. Jest to sposób oddychania wielu bakterii

zyka niż człowieka, wtedy jednak powoływałoby się do istnienia nową total ­ ność, na gruncie której możliwa byłaby ciągła historia, historia dyskursu jako nauka

2. stack segment) segment pamięci w którym przechowywane są chwilowe dane procesu. Na stosie utrzymywane są zmienne lokalne procedur, parametry procedur i inne chwilowe

Jeśli natomiast szereg jest zbieżny, ale nie bezwzględnie, to permutując jego wyrazy możemy uzyskać szereg zbieżny o dowolnej sumie albo szereg rozbieżny 5.. 4 Używam tu

W rezultacie, jeśli przed T nie było ani jednego „zdarzenia”, to sztucznie przyjmujemy że momentem ostatniego zdarzenia było

Kapłan modli się, bierze chleb, pochyla się i wypowiada słowa, które Pan Jezus powiedział podczas Ostatniej Wieczerzy: „Bierzcie i jedzcie to jest Ciało moje” (Mt 26,26b). W

Kapłan modli się, bierze chleb, pochyla się i wypowiada słowa, które Pan Jezus powiedział podczas Ostatniej Wieczerzy: „Bierzcie i jedzcie to jest Ciało moje” (Mt 26,26b).. W