ALICJA ŁAZUKA
ur. 1925; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne
Słowa kluczowe wygląd Lublina, projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda, Czechówka (rzeka), ryby, raki, młyn
Rzeka Czechówka
Miałam chyba ze trzy latka, ale [niektóre rzeczy] utkwiły mi w pamięci i zakodowały się - to właśnie rzeka Czechówka, która była olbrzymia, bardzo duża. W tej rzece były bardzo duże ryby i dużo tych ryb było. I raki. Raki to pamiętam świetnie. Mama gotowała te raki dość często, bo mój brat, ten najstarszy, Stach, [łapał je] jak nie było co zjeść. Na tych rakach też nie było dużo jedzenia, bo tam się szczypce jadło i tam coś jeszcze w odwłoku tylko. Ale on złapał jakiś koszyk czy jakieś kubełko stare, poleciał i za parę minut przynosił całe kubło tych raków. Świetnie umiał łowić raki pod krzakami, bo ta rzeka była bardzo duża. Bardzo duża była rzeka, skoro stał na niej młyn. Wodą z rzeki młyn był poruszany. On był młynem naturalnym, prawdziwym młynem. Dlaczego oni go rozebrali i nie zostało to jako pamiątka, jako zabytek? Ja bym zostawiła. Komuna go rozebrała, bo ta trasa szła tamtędy.
Data i miejsce nagrania 2015-02-18, Lublin
Rozmawiał/a Jacek Jeremicz
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"