Marian Pastuszko
"Angelicum", 47, 1970, fasc. 1-4 :
[recenzja]
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 15/1-2, 311-314
[3]
P rz eg lą d czasopism311
STUDIA THEOLOGICA VARSAVIENSIA, 8 (1970), nr 2, s. 159—
229. — S e m in a r iu m d iecezjalne w S a n d o m ie rzu (1635—1773). — Ks. L u d w ik P i e c h n i k .
S em in a riu m w S an d o m ierzu w s tru k tu rz e sw ej różn iło się bard zo od in n y c h w spółczesnych S em in a rió w w Polsce. O p a rte n a fu n d a c ji' p r y w a tn e j ks. k a n o n ik a M ik o łaja L eopoldow icza z 1635 r. i oddane do p ro w a d ze n ia Jezu ito m , było zup ełn ie nie zależne od w ładzy biskupów . S tu d ia trw a ły pięć la t i o bejm ow ały obszerne przyg o to w an ie te o re ty cz ne. N a ty m tle p o w sta ły spory m iędzy Je z u ita m i a k a p itu łą i b isk u pam i. Z asadniczym p rze d m io te m sp o ru b y ł zb y t długi o k res studiów , te o re ty cz n y p ro g ra m n au c za n ia , nie uczestniczenie alu m n ó w w e w szy st kich n ab o ż eń stw ach w kolegiacie i c a łk o w ita niezależność w ład z S e m in a riu m . W sporze ty m re p rez en to w an e są dw a k ie ru n k i z a p a try w a ń n a w y chow anie alum nów . C a łk o w ita niezależność n ie by ła w d uchu za leceń S oboru T rydenckiego. M im o sporów i tru d n o śc i m a te ria ln y c h Jezuici p ro w a d zili S em in a riu m aż do k a s a ty zakonu.
K s. A n to n i G ościm ski
ANGELICUM 47 (1970) fasc. 1.
R. A. J a n n a r o n e , O. P , L a m a tu ra zio n e d ette idee coloniali in
Francisco de V ito ria (s. 3 — 43).
F ran cisco de V icto ria (1492 ■— 1546), do m in ik an in , p ro fe so r u n iw e r sy te tu w S alam ance, u w aż an y je s t w H iszpanii za ojca w spółczes nego p ra w a m iędzynarodow ego. In n i, i ch y b a słuszniej, n az y w ają go ojcem w spółczesnego p ra w a kolonialnego. A u to r a rty k u łu p rze d sta w ia p o w sta n ie i ew o lu c ję d o k try n y kolon ializm u u de V itoria. W· ty m celu m ów i n a jp ie rw o genezie ta k zw anego sp o ru odnośnie Indii. N astęp n ie om aw ia w łączenie się do tego sporu de Viitoria, k tó ry w dw óch w y k ła d a c h n a te m a t In d ii p o d ał sw oją n a u k ę o kolonializm ie. A u to r u sta la czas w ygłoszenia tych w ykładów , a n a stę p n ie bad a ich zależność od dzieł n a p isa n y c h p rzez de V ito ria w cześniej.
A. M o r e n o , O. P. T h e n a tu re or S t. T h o m a s’ K n o w led g e „Per
C o n n a tu ra lita tem ” (s. 44 — 62).
A. P a tfo o rt, O. P, „Voie d ’en fan ce sp iritu e lle ” e t M essage de T hé rese de L isieux. A propos d’un ouv rag e ré c e n t (C onrad De M eester, C arm e D échaux, D y n am iq u e de la confiance, G enèse e t s tru c tu re de la „voie d ’e n fa n ce sp iritu e lle ” chez S te T hérèse de L isieux, C ogi ta tio F id ei 39* P a ris, C erf, 1969), (s. 63 — 76).
R. M с A 1 e a r, О. М. I, T h e P resence o f C h rist in th e O ld T e sta
m e n t (s. 77 — 82). R ec en zje (s. 83 — 125).
312 P rz eg lą d czasopism [4]
47 (1970) fasc. 2.
J. F. С a s t a n o, O. P, N u e v a p ersp ec tiv a de la Iglesia com o su je -
to de „Personalidad In tern a c ia n a l” (s. 137 — 175.
K ościół je st C iałem m istycznym , O b lubienicą C h ry stu sa , ale ró w nocześnie p o sia d a sw o ją s tru k tu r ę p ra w n ą .* A u to ra in te re s u je sto su n ek ch a ry zm a tó w do u rzędów w K ościele i m ożliw ość u d ziału w ie rn y c h w zarządzie K ościołem . P ro p o n u je , żeby na K ościół nie p atrz eć je d y n ie ja k o n a p odm iot p ra w a m iędzynarodow ego, bo K ościół je s t rzeczy w isto ścią o w iele b ard z iej złożoną.
C. V an stee n k iste , O. P , „Q uaestiones” di B ernardo de T rilia (s. 176 — 187).
А. С u s с h i e r i, O. F. M, De D iversa T erm inologia in Iu re atq u e in
M edicina a dhibita ad sig n ific a n d u m S ta tu m M en ta lem eorum q u i I n sania laborant (s. 188 — 213).
A u to r p rzy ta cz a i w y ja ś n ia słow a używ ane dla o k reśle n ia chorób um ysłow ych w C orpus J u ris C ivilis, w C orpus J u ris C anonici, w d a w n ej n au ce p ra w a i p ra k ty c e R oty R zym skiej, w dzisiejszej n auce p r a w a kanonicznego i ju ry sp ru d e n c ji ro ta ln e j, a w k ońcu w p sy c h ia trii w sp ó ł czesnej. P ro p o n u je , by kan o n iści i p sy c h iatrz y u ży w ali ta k ic h p ojęć: M e n tis.— N o rm alitas P sychosis organica seu D em en tia S u b n o rm a lita s P sychosis
P sy ch o n eu ro sis A b n o rm alitas
P sychosis fu n ctio n alis M en tis N on — N o rm alitas
О. De la B rosse, О. P. L ’In terc o m m u n io n , c h e m in v e rs l’U n ité? s. 214—229).
O in te rk o m u n ii m ów im y w ów czas, gdy dw a ró żn e K ościoły u z n a ją c e w ażność E u ch a ry stii, p o zw a lają sw oim w ie rn y m p rzy jm o w ać Komunią- św ię tą w jed n y m lu b d ru g im K ościele. Czy in te rk o m u n ię m ożna u w a żać za śro d ek p rzy śp ieszający zjednoczenie K ościoła? O dpow iad ając n a to p y ta n ie A u to r p rz e d sta w ia stan o w isk o w obec in te rk o m u n ii K ościołów nie k ato lic k ich i K ościoła katolickego.
R ecen zje (s. 230—2161)
K sią żk i p rzysła n e do R ed a k cji (s. 262—265)
47 (1970) fasc. 3.
M. R. G a g n e b e t , O. P, L ’In fa illib ilité d u Pape e t le co n se n te m e n t
de l’Eglise au V atican I (I) (s. 267—307)
J. S a 1 g u e r о, О. P , El Concilio V aticano I y la doctrina sobre let
inspiracion de la Sagradea E scriptura (s. 308—343).
A u to r p rz e d sta w ia n a u k ę S oboru W a tykańskiego P ierw szego o n a tc h n ie n iu bib lijn y m . W ty m celu an a liz u je przem ó w ien ia ojców
sobo-[5] P rz e g lą d czasopism
row ych w ygłoszone w au li soborow ej w zw iązku ze sch em atem o o b ja w ien iu , p ro p o n o w a n e i p rz y ję te p o p ra w k i w te j m a terii. W yjaśnia orze czenie S oboru W aty k ań sk ieg o Pierw szego: „Te zaś księgi K ościół m a za. św ięte i kanoniczne... poniew aż ja k o spisane po d n atc h n ie n ie m D ucha. Ś w iętego — Boga m a ją za a u to ra i jako ta k ie w łaśn ie zostały K ościo łow i p rz e k a z a n e ” (C onstitutio dogm atica de fide catholica, cap. II D e revelatione).
F. G i a r d i n i, Ο. Ρ, C o n flitto о collaborazione fra a ttiv ità politica-
e v ita cristiana? (s. 344—363).
Czy p o lity k ę z je j p ra w a m i i w y m a g a n a ia m i m ożna pogodzić z r e l i - gią k ato lick ą, je j p rz y k a z a n ia m i i duchem , czy też p rzeciw nie, · między- katolicyzm em a p o lity k ą n ie u n ik n io n e są k o n flk ty ? — P o lity k a in te r e su je się człow iekiem ja k o b y te m społecznym , p ro w ad zący m w społecz ności życie publiczne, a w ięc czynam i lud zk im i głów nie zew nętrznym i,, a ta k że re la c ja m i je d n o stk i do społeczności. — R eligia n a to m ia st ma. n a uw adze człow ieka w jego sto su n k u do Boga, życie lu d zk ie w e w n ętrz n e, n a z e w n ątrz m ało u ja w n ia ją c e się. — P rzecież życie ze w n ę trz n e jakiegoś człow ieka nie m oże się sprzeciw iać jego życiu w e w n ę trz n e m u skoro je d en je s t p odm iot d ziałania. Ż ycie chrześcijańskie- m oże i pow inno w p ły w ać na działalność p o lityczną ch rześcijan in a.
C. V a n s t e e n k i s t e , O. P , L ’o tta v o v o lu m e del n uovo A lberto,.
M agno (s. 364—370).
A. F. B e d n a r s k i , О. P, L a ve rifica delle n orm e m orali (s. 371— 384).
S praw d zaln o ść je st je d n y m z głów nych k ry te rió w w arto śc i n a u k o w ej jakiegoś sądu. Teza, k tó re j słuszności nie m ożna spraw dzić, m oże m ieć c h a ra k te r opinii, p rze k o n an ia , w ia ry , ale nie m a w arto śc i n a u k o w ej. — A u to r dzieli e ty k ę n a em piryczną, filozoficzną i teologiczną czyli teologię m o ra ln ą i tr a k tu je o spraw dzalności n o rm etycznych, w k aż d ej z ty c h gałęzi etyki.
R ec en zje (s. 385—399).
ichó.. , S8..aźsł?yna.,ćw n iek ato lick
K s ią ż k i przesłane do R e d a k c ji (s. 400—402).
47 (1970) fasc. 4.
Y. С o n g a r, O. P, La collégialité e t la P rim a u té de l’évêque de-
R o m e dans Г H istorie (s. 403—427).
A u to r dzieli h isto rię om aw ianego z a g ad n ien ia n a cztery okresy: 1. Do połow y cz w artek o w iek u ; 2. Od S oboru N icejskiego do X I w iek u ; 3. Od. połow y .XI w iek u do XV w iek u ; 4. O d zw ycięstw a n a d k o n c y lia ry z - m em do S oboru W a tykańskiego D rugiego.
M. R. G a g n e b e t , O. P , L ’In fa illib ilité d u Pape e t le c o n sen te
3 1 4 P rz eg lą d czasopism
[6]
В. G a n g o i t i, O. P , In tro d u c tio in theologiam iuris canonici (s. 456—502).
A u to r za p y tu je n a jp ie rw czy oprócz dyscyplin p ra w a kanonicznego ju ż istn iejący c h konieczne je st stw orzenie now ej n a u k i, m ianow icie teologii p r a w a kanonicznego. Z a p o trze b ą ta k ie j n a u k i, zdaniem A uto ra, p rz e m a w ia ją liczne p ra w d y teologiczne za w a rte w K odeksie P ra w a K a nonicznego. Te p ra w d y teologiczne, ta k ek lezjaln e ja k i m o raln e, ró w nocześnie są e lem e n ta m i p ra w a kanonicznego, p oniew aż z w oli C h ry s tu s a sta n o w ią o s tru k tu rz e K ościoła. E klezjologia i teologia m o raln a z a jm u je się nim i, ale z w łasnego p u n k tu w idzenia. Z aś p raw o k a n o n iczne, h isto ria p ra w a kanonicznego, kościelne p ra w o publiczne, k o n sty tu ty w n e p ra w o kościelne n ie tr a k t u ją o z a w a rty c h w K odeksie P r a w a K anonicznego p ra w d a c h teologicznych ja k o tak ich . W in n a się nim i zająć teologia p ra w a kanonicznego. — Z ad a n iem teologii p ra w a k a n o nicznego będzie w y szu k a n ie w całym K odeksie P ra w a K anonicznego e lem e n tó w teologicznych, a n a stę p n ie opraco w an ie ich i p rz e d staw ie n ie w fo rm ie dostosow anej do obecnego życia kościelnego. — B ardzo cen n y m uzup ełn ien iem a rty k u łu je s t ze b ra n a obszerna lite r a tu r a n a te m a t teo lo g ii p ra w a kanonicznego.
R ecen zje (s. 503—530).
K s ią żk i p rzy sła n e do R e d a k c ji (s. 531—533). In d e k s ogólny (s. 535—538).
K s. M. P astuszko
GREG O RIAN U M , 51 (1970), n r 3, ss. 433— 384. — C h a ra k te r św iecki i u św ięcenie życia w In sty tu c ja c h św ieckich (S éc u la rité et consécration
de v ie dans les In s titu ts séculiers). J e a n В e y e r S. I.
M im o a p ro b a ty udzielonej w 1947 r. przez P iu sa X II, p ra w o kościelne do dziś d n ia nie o kreśliło ja sn o i jednoznacznie isto tn y ch cech Instn.· tu tó w św ieckich. S tąd tru d n o śc i i problem y. N ajw ażn iejszy m w y d aje się u sta le n ie po jęcia św ieckości tychże In sty tu tó w . Szczególnie dotyczy to In sty tu tó w łączących k a p łan ó w diecezjalnych. D alszym zag ad n ien iem je s t czy w szy stk ie In s ty tu ty m uszą te n c h a ra k te r św iecki p osiadać oraz co o dróżnia je od In s ty tu tó w relig ijn y c h . A u to r ro zw ażając te p roblem y dochodzi do w niosku, że In s ty tu ty św ieckie pow in n y w p ełn i zachow ać c h a r a k te r św iecki. Ich działalność o p iera się bow iem n a sp ecjaln y m i osobistym p ow ołaniu Bożym do p rac y ap ostolskiej, w k tó ry m z a w arte je s t zasadnicze dążenie do uśw ięcen ia się, a le dołączony sp e cja ln y obo- zw iązek p o zo staw an ia w św iecie i p ro w a d ze n ia ap o sto lstw a w tych w ła śn ie w aru n k ac h .
G REGORIANUM , 51 (1970), n r 4, ss. 649—677. — C h rze st u d zielan y n a w e t przez heretyków ... (B a p tism u s qui etia m d a tu r ad haereticis...).