• Nie Znaleziono Wyników

Drewniane podcienia rynków południowej Lubelszczyzny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Drewniane podcienia rynków południowej Lubelszczyzny"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Kalinowski

Drewniane podcienia rynków

południowej Lubelszczyzny

Ochrona Zabytków 5/2 (17), 111-116

(2)

Ryc. 109. K rasnobród — fragm en t p ierzei rynku.

DREWNIANE PODCIENIA RYNKÓW POŁUDNIOWEJ LUBELSZCZYZNY

WOJCIECH K A L IN O W SK I

Było rzeczą pow szechnie znaną, że w m iasteczkach południow ej L u bel­ szczyzny istniało sporo rynków obudow anych bardzo interesu jący m i ze­ społam i budynków drew nianych, lecz m ate ria ły naukow e, dotyczące ich, pochodzące z la t 1900— 1916 *, są dziś w znacznej m ierze zdezaktualizow a­ ne, a stan zabudow y nie jest obecnie bliżej znany. Podczas przeprow adzo­ nego niedaw no p en etracy jn eg o objazdu tego te re n u 2 stw ierdzono sytuację zupełnie tragiczną. W szystkie zw arte zespoły dom ów podcieniow ych na ty m teren ie uległy zniszczeniu w czasie obu o statnich w ojen św iatow ych i jed yn ie w n iek tó ry ch m iejscow ościach zachow ały się pojedyńcze b u d y n ­ ki i to bądź w stanie dużego zniszczenia, bądź zupełnie przebudow ane.

‘ G l o g e r Z., B u d o w n ictw o drzew ne. W arszaw a 1907. W ieś i m iasteczko. W yd. TO nZP W arszaw a 1916. Ł o p a c i ń s k i H., O kazy starop olsk iego sty lu b u d ow lan ego w G oraju i W rzelow cu. W isła T. X V I z. III, 1902, s. 372— 377. M o s z y ń s k i Κ.,

B u d o w n ictw o lu d o w e w ok olicy Zam ościa. Z am ość 1920.

2 Objazd zorgan izow an y został przez D ział H isto rii B u d o w y M iast In sty tu tu U rb a­ n isty k i i A rch itek tu ry w dn. 6— 10 p aźd ziern ik a 1951 r. U d ział w n im w zięli: dr St. H erbst, dr J A. M iłobędzki i W. K alin ow sk i.

(3)

Ryc. 110. Józefów — dom podcieniowy.

Poniżej postaram się p rzedstaw ić stan zabudow y rynków poszczegól­ n y ch m iasteczek południow ej Lubelszczyzny w lata ch przed pierw szą w oj­ n ą św iatow ą oraz w chw ili obecnej.

G o r a j , p o w. b i ł g o r a j s k i

Istn iał tu ta j zw a rty zespół dom ów podcieniow ych, obiegających ry n ek dookoła, z którego znane są trz y p ierzeje \ W szystkie b ud y n k i były d rew ­ niane, wieńcowe, ustaw ione p raw ie w yłącznie szczytem do ry n k u . Można tu rozróżnić cztery ty p y budynków :

1. Dom y w ielotrak to w e z podcieniem pięciosłupow ym od szczytu, z b ram ą i sienią przejazdow ą przechodzącą przez środek b ud yn ku , n a k ry ­ te gontow ym dachem naczółkow ym . Na poddaszu było pom ieszczenie w y­ chodzące n a ganek um ieszczony w naczółku.

2. D om y w ielo trak to w e (przy czym trzeci tra k t często dobudow yw any później), z b ram ą i sienią przejazdow ą um ieszczoną bądź na osi bud ynk u bądź z boku, z podcieniem czterosłupow ym od szczytu. D achy gontowe naczółkowe, rzadziej półszczytow e. W naczółkach otw ory półkoliste bądź p ro sto k ątn e ośw ietlające poddasze.

3. Dom y z podcieniem trzysłu p ow y m od szczytu, z nieosiow ym w ejś­ ciem do sieni, bez bram y przejazdow ej. D achy gontow e, naczółkowe. W ię­ kszość dom ów tego ty p u zgru p o w an a jest w jednej pierzei, co sugeruje, że uzależniony b ył on od ty p u działki.

4. Dom u staw iony kalenicą rów nolegle do ry n k u z podcieniem sześcio- słupow ym . Posiada w ejście do sieni um ieszczone osiowo oraz dw a pom ie­ szczenia sklepow e po bokach bu d y n ku . D ach gontow y, czterospadow y, ła­ m any. J e st to b udy n ek n ietypow y o specjaln ym program ie. Być może b y ­ ła to karczm a lub t.p.

1 Ł o p a c i ń s k i H., o c. G l o g e r Z., o. c. s. 217, 242 i 243. Wieś i Miasteczko s. 103 ryc. 280, s. 104 ryc. 281 i 282.

(4)

R yc. 111. T urobin — stary dom m iejsk i.

Na podstaw ie cech zew n ętrzn y ch m ożna przypuszczać, że większość do­ m ów pochodziła z pocz. X IX w., przyczym ty p z podcieniem pięciosłupo- w ym być może z końca X V III w. P o tw ierd zają to napisy na belkach s tro ­

pow ych podane przez Łopacińskiego 1. W dom u P io tra P a w e lc a 2 był n a ­ pis łaciński: „Die 16 M ai Anno 1775 m aiste r J a n G ura. Benedic D om ine dom um istam e t om nes h a b ita n te s in e a “ ; w innym dom u napis polski: „Błogosław, P an ie Boże, ten dom i w szystkich m ieszkańców w niem . F u n - datorow ie M ichał M arjan n a Rybiccy. M ajster Szym on Malec. Roku P a ń ­ skiego 1825 d. 13 sie rp n ia “ .

W chw ili obecnej żaden z dom ów tych nie istnieje. Je d y n ie w zachod­ niej pierzei ry n k u , w pobliżu uliczki do kościoła, istn ieje jed en dom z podcieniem narożnym , pochodzący jed n a k z pocz. X X w. K ilka in te re su ­ jących dom ów drew nian y ch , bez podcieni, z n a jd u je się w uliczce p ro w a­ dzącej z ry n k u do kościoła. Są one ustaw ione szczytem do ulicy z dacham i naczółkow ym i lu b szczytowym i.

J ó z e f ó w , p o w. b i ł g o r a j s k i

Zabudow a ry n k u b y ła praw dopodobnie podobna do zabudow y G oraja 3, z tym , że większość b u dynków posiadała sienie przejazdow e. Szczególnie in teresu jące b y ły dw a b u dynki:

1. B udynek d rew n ian y , wieńcow y, w ielotraktow y, usy tu o w an y w n a ­ rożniku ry nk u, z pięciosłupow ym podcieniem od szczytu i sienią p

rzejaz-1 Ł o p a c i ń s k i H., о. c., s. 376.

2 P raw d op od ob n ie chodzi tu o dom rep rod u k ow an y u Ł op aciń sk iego z p ię c io słu ­ p ow ym p od cien iem szczytu.

J W ieś i m ia steczk o s. 95, ryc. 259 i 260. M o s z y ń s k i К , о. c., s. 12, ryc. 4.

W zbiorach Z akładu A rch itek tu ry P o lsk iej istn ie je k w estio n a riu sz Min. K. i Szt. z 1919 r. w sp ra w ie b u d o w n ictw a w ie js k ie g o w y p e łn io n y dla Józefow a, ale n ie ste ty op isy n ie p ozw alają od tw orzyć w y g lą d u b u d ynku, a w sz y stk ie załączone rysu n k i zagin ęły.

(5)

R yc. 112. K rzeszów — w id ok pierzei ryn k ow ej (reprodukcja z pocztów k i z 1914 r.).

dową. Na poddaszu posiadał on pom ieszczenie, w ychodzące na w y su n ięty poza lico szczytu balkon.

2. B udynek drew niany, p iętrow y, z pięciosłupow ym podcieniem od szczytu. P ię tro cofnięte poza lico b u d y n k u otoczone było galerią obiega­ jącą dookoła. Dach gontowy, czterospadow y.

C ała zabudow a ry n k u uległa zniszczeniu (ryc. 113). Je d y n y s ta ry dom jest całkow icie przebudow any, posiada now y podcień i nadbudow ane pię­ tro. Być może na podstaw ie szczegółowego pom iaru in w entaryzacy jneg o udałoby się odtw orzyć jego p lan pierw o tny . N atom iast poza rynkiem , w ulicy w ylotow ejj zn ajd u je się jed y n y n a ty m te re n ie dom o ty p ie zn a­ n ym z daw niejszych publikacji. J e s t to b ud y n ek w olnostojący, ustaw iony szczytem do drogi, w ielotraktow y, z sienią przejazdow ą (ryc. 110). P o­ siada on podcień pięciosłupow y od szczytu i n a k ry ty je s t w ielkim naczół­ kow ym dachem gontow ym . Pochodzi praw dopodobnie z i-iszej poł. X IX w. O biekt ten w ym aga bezw zględnie konserw acji, zw łaszcza że sta n jego jest bardzo zły, a zachow anie jego jest ze w szech m iar pożądane.

K r a s n o b r ó d , p o w. z a m o j s k i

Z nan y fra g m en t pierzei ry n k u (ryc. 109) zabudow any był dom am i po­ dobnym i do poprzednich. W szystkie były drew nian e, w ieńcow e, ustaw ione szczytem do ry nk u , z cztero lub pięciosłupow ym podcieniem . D achy były naczółkow e k ry te gontem .

O becnie ry n ek jest całkow icie zniszczony i z daw nej jego zabudow y nie pozostało śladu.

(6)

Ryc. 113. J ó zefó w — n ieistn ieją ca zabudow a p od cien iow a rynku. Fot. z r. 1914.

T o m a s z ó w L u b e l s k i , p o w. t o m a s z o w s k i

Istniał tu ta j jeszcze ok. 1911 r. 1 w ry n k u zespół budynków podcienio­ w ych, d rew n ian y ch bądź m urow anych. B yły to dom y w ielo trak tow e z pięciosłupow ym podcieniem od szczytu, n a k ry te w ielkim i gontow ym i dacham i półszczytow ym i. N iek tó re z nich łam ane, tzw . polskie. D zisiej­ sza zabudow a ry n k u nie posiada cech zabytkow ych.

K r z e s z ó w , p o w. b i ł g o r a j s k i

D aw na zabudow a ry n k u , istn ieją ca jeszcze w 1914 r. (ryc. 112), b yła podcieniow a z dom am i o ty p ac h podobnych do sp oty kan ych w G oraju. Podcienia w w iększości czterosłupow e, dachy gontowe, naczółkowe, d y m ­ nikow e bądź czterospadow e.

N iestety n a sk u te k zniszczenia m ostu na Sanie objazd om inął K rzeszów i stan jego obecny nie jest znany.

N o w a O s a d a , p o w. z a m o j s k i

O zabudow ie podcieniow ej ry n k u w spom ina K. M o szy ń sk i2, lecz ty p do­ mów nie jest znany. Obecnie w ry n k u istn ieje jeden dom podcieniow y, ustaw iony k alen icą rów nolegle do ry n k u z podcieniem na słupach d re w ­ nianych. J e st on praw dopodobnie dość późny i nie p rzed staw ia się zbyt interesu jąco.

W arto tu je d n a k w spom nieć o zachow anym w południow o-w schodniej pierzei ry n k u zajeździe. J e s t on m urow any, ustaw iony szczytem do ry n k u

1 K. M o s z y ń s k i , о. c., s. 13 ryc. 5. 2 K. M o s z y ń s k i , о. c., s. 13.

(7)

i w zdłuż ulicy w ylotow ej w k ie ru n k u Tom aszow a Lubelskiego. Posiada sień przejazd o w ą na osi b u d y n k u z w jazd em od szczytu oraz s ta n um iesz­ czony z ty łu b u d y n k u w ychodzący n a ulicę gospodarczą. N a k ry ty je s t d a­ chem naczółkow ym . W pierzei południow o-zachodniej z n a jd u je się in te re ­ su ją c y dom m uro w an y, ustaw io n y k alenicą rów nolegle do ry nk u, p a rte ­ ro w y z facjatą, pochodzący praw dopodobnie z okresu założenia osady w I poł. X IX w. i podobny do dom u rep rodukow anego u K. M oszyńskiego1.

T y s z o w c e , p o w. t o m a s z o w s k i

W zm iankow ana jest tu zabudow a podcieniow a, lecz ze w zględu na b ra k przekazów ikonograficznych nie je st bliżej znana. T rasa objazdu om i­ ja ła Tyszowce, stą d nie m ożna stw ierdzić ja k w ygląda obecny stan zab u­ dow y.

Prócz w y m ienionych zespołów podcieniow ych w a rto w spom nieć o in te ­ resu ją cy m b u d y n k u w T urobinie (ryc. 111) n a p o tk an y m w czasie objazdu. J e s t to dom m urow any, położony w ulicy w pobliżu ryn ku. P osiada on pom ieszczenie n a poddaszu w ychodzące n a b alkon w szczycie b u dyn k u, k tó ry m iał znaczenie kulto w e dla ludności żydow skiej.

P odsum ow ując w yniki, n ależy stw ierdzić, że daw ne zespoły dom ów pod­ cieniow ych m iasteczek południow ej Lubelszczyzny zostały całkow icie zni­ szczone. T ym bardziej należy podkreślić konieczność konserw acji jedynego ju ż zachow anego dom u podcieniowego w Józefow ie, którego typ n aw iązu je do zaginionych dom ów podcieniow ych tu te jsz y c h rynków .

Cytaty

Powiązane dokumenty

P(SARS|T⊕)=P(T⊕|SARS)P(SARS) P(T⊕) brakujenamwartościP(T⊕),którąmożemywyliczyćzwzoru(5,str.14):

Tym samym człowiek pokonuje nieszczęście. Bohater wiersza wykazuje się odwagą, przyjmuje na siebie ciężar nieszczęścia. W taki okolicznościach nieszczęście nie ma racji bytu.

Krążą pogłoski, że Spandawa, gd zie się znajduje większość uzbrojonych robotników, jest osaczona przez Reichswehr.. W Króiewcu postanowił w ydział socyalistyczny

osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych niemająca ustalonego prawa do

Na przełomie grudnia i stycznia mieszkańcy Dziećkowic będą mogli się podłączyć do kanalizacji.. Cena za odprow adzenie ścieków do miejskiej kanalizacji ma być

Do łańcucha karpackiego należą najwyższe góry w Polsce: Tatry, ciągnące się około 60 kilometrów wzdłuż od zachodu na wschód, a w szerz liczą około 20

kowanych przez GUS przewiduje się dalsze zmniejszanie się przyrostu naturalnego, który w ostatnim dziesięcioleciu XX w ieku będzie w Polsce o 60,4% mniejszy

serw acji w odniesieniu do K siężyca daje jego terminator (linia, gdzie przylegają do siebie oświetlona przez Słońce i nie ośw ietlona część tarczy). Istnienie