• Nie Znaleziono Wyników

Ś lim a k i m o rsk ie d rążące sk a ły i sk o ru p y innych z w ie rząt . . . . 4 S z c z e p s k i J. B., K o z ł o w s k i P., P o chodzenie b ałty ck ich a lk (A lci-

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ś lim a k i m o rsk ie d rążące sk a ły i sk o ru p y innych z w ie rząt . . . . 4 S z c z e p s k i J. B., K o z ł o w s k i P., P o chodzenie b ałty ck ich a lk (A lci-"

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Z alecono do b ib lio te k n au c zy c ie lsk ic h i licealn y ch p ism em M in iste rstw a O św iaty n r IV/Oc-2734/47

W ydano z pom ocą fin an so w ą P o lsk ie j A kadem ii N au k

T R EŚĆ ZESZY TU 1 (2111)

G r o n i c z J., G e n e ty k a s p o ł e c z n a ... 1 K r a c h W., Z życia w spółczesnych i k o p aln y ch z w ie rząt m orskich. Cz. II.

Ś lim a k i m o rsk ie d rążące sk a ły i sk o ru p y innych z w ie rząt . . . . 4 S z c z e p s k i J. B., K o z ł o w s k i P., P o chodzenie b ałty ck ich a lk (A lci-

d e a e ) ... ' ... 7 W i ś l i ń s k i A., T rą b y p o w ietrzn e. P rz e g lą d w ażniejszych te o rii . . . . 9 D a n o w s k i J., C e d r l i b a ń s k i ... 13

W a j d o w i c z Z., T ro ć je z io rn a . 15

C h e ł s t o w s k i J., Z h isto rii b a d a ń n a d lin ia m i p a p i l a r n y m i ... 17

B r z o z o w s k i S., Z dziejów n a u k przyro d n iczy ch n a W ielkiej E m ig rac ji . . 19 M e r g e n t a l e r J., K siężyc i m a ł ż e ... 20

D robiazgi p rzy ro d n icze

W u lk a n y n a zn aczk ach pocztow ych (A. Ł a s z k i e w i c z ) ...22 M asow e p o ja w ien ie się w a łk a rz a lip czy k a n a półw yspie H el (T. D zierży- k r a y - R o g a l s k i ) ... 23 Ż yw iciel m u ch ó w ek (M. P r u s z y ń s k a - G o n d e k ) ...23 M ró w k a fa ra o n a (M onom orium pharaonis L.) w oczach . . . dzien n ik arzy (J. W iśniew ski) ... 24 P o żar n a to rfo w is k u w y so k im (I. W o j c ie c h o w s k i) ... 24

P o w sta w a n ie przy b y szo w y ch k orzeni n a źdźbłach tra w y (J. M owszowicz) 25 R ecenzje

H. S ż a r s k i : M ech an izm y ew olucji (H. K r z a n o w s k a ) ... 26 S. S. S a w k i e w i c z : J a n t a r (A. Ł a s z k i e w i c z ) ... 26 S p ra w o z d an ia

C z w a rta P o lsk o -R ad z ie ck a K o n fe re n cja n a te m a t R e sty tu c ji Ż u b ra (S. K o s s a k ) ... 27

S p i s p l a n s z

I. B R ZEG B A Ł T Y K U z g ła za m i n arz u to w y m i. F ot. H. M asicka Ila . LEM U R K A TTA , L e m u r catta L. Fot. W. S tro jn y

Ilb . M A K A K JA W A JS K I, M acaca irus (P. C uvier). Fot. W. S tro jn y

I lia , b. DĄB KORK OW Y . R e z e rw a t Coto D ońana u u jś c ia G w ad alk w iw iru , Fot. B.

M ałk in

IV. W U LK A NY n a znaczkach pocztow ych. Z estaw ił A. Ł aszkiew icz (por.

s. 22)

O k ł a d k a : B IE L IK , H aliaeetus albicilla (L.) F ot. J. J. P ollesch

(3)

O R G A N POL, ^ ^ T O W A R Z Y S T W A P R Z Y R O D N I K Ó W IM. KOPERNIKA czas,

S P I S T R E Ś C I

jZOSlłZ ROK 1973

C yfry w yróżnione k u rsy w ą oznaczają n u m e r zeszytu, cyfry zw ykłe —i s t r o n ę A R T Y K U Ł Y

B a n a s z a k J., S ym bioza pszczół i k w iató w 12, 314 B i r k e n m a j e r K., S kam ieniałe ślady u d e ­

rze ń p io ru n ó w sp rzed 250 m ilionów la t . 5, 116

— S tru k tu ry pingo w e w schodniej G re n la n ­

dii ...7— 8, 175

— W ybuch w u lk a n u H elgafell n a Islan d ii . . 10, 263

— Z agrożenie środow iska przyrodniczego A rk ­

ty k i ... 12, 309 B o h r R., H a k a n s s o n H., U Jtra stru k tu ra

sk o ru p ek k ilk u g atu n k ó w okrzem ek . . . 6, 146 B r z o s t k i e w i c z S. R. (junior), A dam P i­

w o w ar — tw ó rca w y p ra w y na N ow ą Ziem ię 4, 100 B r z o s t k i e w i c z S. R., K ale n d a riu m K o­

p ern ik o w sk ie czyli chronologiczne zestaw ie­

nie d at oraz fak tó w z życia i działalności

M iko łaja K o p e r n i k a ... 2, 37 B r z o z o w s k i S., Z d ziejó w n a u k p rz y ro d ­

niczych na w ielk iej e m i g r a c j i ...1, 19 C h e ł s t o w s k i J., Z h isto rii b ad a ń naęl lin ia ­

m i p a p i l a r n y m i ... . 1, 17 C z a c h a r o w s k i A., Z w iązki M iko łaja K o­

p e rn ik a z T o r u n i e m ...9, 239 C z a r n e c k i A., In te re s u ją c e m ikrosiedliska

i ich f a u n a ... 7—8, 197 D a n o w s k i J., C edr l i b a ń s k i ... 1, 13 D u d z i a k J., B adania petro g raficzn e żw irów

g l a c j a l n y c h ...6, 151 D u s z y ń s k a E., P e rsk i system zdobyw ania

w o d y ... 7—8, 189 G o m ó ł k a B., K o p ern ik i K s ię ż y c ...3, 61

— Z apom niane „K opernikow skie” nazw y geo­

graficzn e ... 2, 43 G r o n i e z J., G en ety k a s p o łe c z n a ...1, 1 G r z y b e k J., Nowe oblicze fito te ra p ii . . 7—8, 191 J a k u b o w s k i J. L., P ta sie i podm orskie r e ­

z e rw a ty S e s z e l i ... .... 7—8, 169

— Seszele — zapom niane w yspy na O ceanie I n d y j s k i m ...6. 141 J a s i ń s k i A ., R yby ciep ło k rw iste . . . . 11, 295

— S tru k tu ra ln e p rzystosow ania ssaków do s k ra jn y c h te m p e ra tu r środow iska . . . . 5, 122 J u r k o w s k a H., In h ib ito ry n itry fik ac ji . . 10, 259 K a b a s a T., D elfiny s ło d k o w o d n e ... 10, 272 K a w e c k a - L e e H., P odzw onne o przy ro d ­

niku, k tó ry n ap ra w d ę znał A fry k ę . . . 7—8, 206 K ę p c z y ń s k i J., P am ięć geotropiczna u ro ­

ślin . . * . . . . . . . . . . . . . 10, 265

K l e c z k o w s k i A. S., Czy ludzkości grozi

b rak w o d y ? ...10, 253 K o j A., R e gulacja aktyw ności enzym ów błon

k o m ó r k o w y c h ... 3, 57 K o z i o r o w s k a J., N ow otw orow e w iru sy

RN A ... 12, 320 K r a c h W., Z życia w spółczesnych i k o p a l­

nych zw ierząt m orskich. Cz. II. Ś lim aki m orskie drążące skały i sko ru p y innych

z w i e r z ą t ... 1> 4 K u c h o w i c z B., B rak a n ty m a te rii w p ie r­

w otnym p rom ieniow aniu kosm icznym . . 5, 130 K w i a t k o w s k a - K a w e c k a Z., Nowy od-

zw ierzęcy pasożyt człow ieka — glista psia Toxocara c a n i s ... 4, 98 L e ń k o w a A., Ż ab a G o l i a t ... 5, 120 Ł u k a s z e w i c z K., P olskie zw ierzyńce

w X V II w i e k u ... 11, 298

— P olskie zw ierzyńce w X V III w ieku . . . 12, 327

— Żyw e h e l i k o p t e r y ... 3, 64 M a c i e j c z y k J., E konom iczne słońce św ia­

ta ...7—8, 202 M a ł e c k i J., „D olinki K ra k o w sk ie” . . . 7—8, 183 M a r c i n i a k K., J a k zm ieni się k lim a t . . . 10, 268 M a r c i n o w s k a K., Żyw otność grzybów . 12, 318 M e r g e n t a l e r J., Księżyc i m ałże . . . . 1, 20 M y c z k o w s k i S., Ju b ileu sz S tulecia Ś w ia­

tow ej O chrony P r z y r o d y ...3, 70 N a w a r a K ry sty n a, O najnow szych poglą­

d a c h n a budow ę skorupy księżycow ej . . 3, 67

— P ożegnanie z K s ię ż y c e m ...4, 92 N i e w o 1 a k S„ Ekologiczne znaczenie su b ­

sta n c ji antybiotycznych w ydzielanych przez glony w w o d a c h ... 7—8, 194 N o w a c k i E., O p o w sta w a n iu g a tu n k ó w

w w y n ik u h y b r y d y z a c j i ... 7—8, 178 O b i d o w i c z A., T orfow iska T atrz ań sk ie . . 6, 157 P a g a c z e w s k i J., M ikołaj K o p ern ik w O l­

sztynie ...5, 118 P a j o r W. J., Biologia jodu n a tle zagadnień

ew olucji t a r c z y c y ... 9> 235 P i g o n i o w a J., D zieje „poliw ody” . . . . 12, 315 P o ż a r y s k a K., L auge K och (1892—1964) . 7—8, 204 R a f i ń s k i J. N., E w olucja storczyków a ich

zw iązki ze zw ierzętam i zap y lający m i . . . 5, 113 R ' i a b i n i n S., N iektóre zbieżne k oncepcje

polskiej i ro sy jsk o -ra d zieck iej m yśli n a u k o ­

wej w zakresie teorii ochrony przyrody . . 6, 155

Egz. ob.

(4)

R o b a k M., J a k żyw e k o m ó rk i z m ien iają

k s z t a ł t ... 12, 323 R y b k a E., K ep le r a K o p e r n i k ... 4, 85

— Z w iązki M ik o łaja K o p ern ik a z K ra k o w em 2, 32 S e i d l e r W., G łow onogi łow isk N -W a fr y ­

k ań sk ich ... 9, 231

— P rz y łó w łow isk a f r y k a ń s k i c h ... 6, 147 S k o w r o n S., D ziennik p o dróży T. H. H u x -

l e y a ...12, 311 S ł a b c z y ń s k i W„ S tu le c ie śm ierci P. E.

S trzeleckiego ... 11, 281 S t e c k i K ., K ra te ry m e te o ry to w e w P o lsce . 11, 287 S t ę ś l i c k a - M y d l a r s k a W., O dkrycie

ta jem n icz ej isto ty człow iekow atej . . . 7—8, 188 S t r o j n y W., Z aklinacze w ężów w In d ia c h 9, 225 S t r z a ł k a K„ H istony w re g u la c ji a k ty w n o ­

ści g e n ó w ... ’ ... 7—8, 201 S t y r n a Józefa, H y b ry d y z ac ja k o m ó re k so­

m atycznych ja k o m eto d a analizy g en e ty c z­

nej ... 4, 89 S z c z e p s k i J. B., K o z ł o w s k i P ., P o ch o ­

d ze n ie b a łty c k ic h alk ( A l c i d a e ) ... 1, 7 T u r c z y ń s k a E., F ra n c isz e k iScheidt jako

(botanlik ... 12, 329 W a j d o w i e ź Z., Troć je z io rn a . . . 1, 15 W e i n e r J., R a d io te le m e tria w służbie eko­

logii z w i e r z ą t ...5, 126 W i ę c k o w s k i S ., R ośliny ty p u C4 . . . . . 11, 290 W i ś l i ń s k i A., T rą b y p o w ietrz n e . . . . I, 9 W o j c i e r o w s k a M., R ola i fu n k c ja zieleni

w za k resie ochrony śro d o w isk a czło w iek a 4, 96 W o j t u s i a k J., J a k m o ty le re g u lu ją te m p e ­

r a tu r ę sw ojego c i a ł a ... 7—8, 199 Z a j ą c Zofia, G rzyby ja k o żyw iciele i w e k ­

to ry w i r u s ó w ... 9, 233 Z o n n W., M ikołaj K o p ern ik i jego n a u k a . . 2, 29 Ż y ł k a A., M acrolem ys te m m in c k ii — n a j­

w iększy żółw słodkow odny A m e ry k i P ó łn o c ­

n e j ... 12, 325

— T e stu d o g igantea — żółw o lb rzy m i z S e ­

szeli ... 10> 269 D R O B IA ZG I PR ZY R O D N IC ZE

I RO ZM A ITO ŚCI

A g a p o w L., S tan o w isk a ż u ra w ia (G rus

grus L.) w pow iecie G orzów W lkp. . . . 5, 131 B r z o s t k i e w i c z S. R., H ip o te ty cz n a p la n e ­

ta p o z a p l u t o n o w a ... . 7—8, 207 B y c z k o w s k a - S m y k W., (W. B-S.), A s­

p iry n a a c h o l e r a ... .

— A zb est a o p ł u c n a ... 7—i

— C iśnienie tle n u a tr a n s p la n ta c ja . .

— C u k ier a w ą t r o b a ...

— Czy cu k ier k r z e p i ? ...

— H odow la k o m ó rek z dróg m oczow ych .

— K an ib alizm u s z y m p a n s ó w ...

— K o m ary ro zró żn ia ją g ru p ę k rw i . . .

—- M iedź za b ija z a ro d k i ssa k ó w . . . .

— N iebezpieczne p s z c z o ł y ...

— N ow y d oustny śro d ek an ty k o n c e p c y jn y

— O łów zatruiw a ją d ra k o m ó rk o w e . .

— P am ię ć u b a k te rii? . . . . . . . .

— P ig u łk i a n ty k o n ce p cy jn e a w ita m in a C

— P o m ó r ż a b ? ...

— P o stę p w te ra p ii r a k a ...

— P ra c a serca podczas n u rk o w a n ia . .

— P u r p u r a w zro k o w a a p o ry ro k u . . .

— T k a n k a lim fo id aln a a p rocesy sta rz e n ia się 7-

— U istiti — now e zw ierzę la b o ra to ry jn e . . 7-

— W pływ paso ży ta na przeżycie p o p u la c ji .

— Z w iązk i k a d m u z a g ra ż a ją p strą g o m . C i e p l i k J., Ja ło w c e w ierz ch o ciń sk ie . . C z a r t o r y s k i W., W kład sta d n in y P e łk in ie

w p o w o jen n ą hodow lę k o n i czystej k rw i a ra b sk ie j ...

C z e k a l s k i M., O kazały k rz e w dzik iej ró ­ ży ... 7- D ź i e r ż y k r a j - R o g a l s k i T., M asow e p o ­

ja w ie n ie się w a łk a rz a lip c zy k a n a p ó łw y ­ spie H el . ... ...

G a w e ł T., W H arb u to w ic a c h je st n ie je d e n cis ...

7—i

7—i 6, 164 8, 219 6, 164 10, 278 2, 52 2, 52 10, 278

2, 53

- 8 , 220

2, 51

■8, 220 12, 335 2, 52 6, 164 4, 107 8 , 220 6, 164 4, 107 -8, 220 -8 , 219 4, 107

- 8 , 220 10, 274

10, 275 - 8 , 208

1, 23 3, 73

G r o d z i ń s k a N., Co m oże w p ły n ąć n a s ła b ­ sze w y n ik i uczenia się zw ierząt? . . . . 6

— J a k w ę d ru ją k a s z a l o t y ? ... 7— 8

— Z m iany w rozm ieszczeniu pop u lacji ro z­

gw iazdy A ca n th a ster p l a n c i 2 J a r o s z e k W. (W. J.) A p a ra t do oziębiania

m ózgu . r ... 2

— B ran so letk a id e n ty fik a c y jn a za w ierając a m ik ro film ... 4

— In s ta la c ja klim atyzacyjna, źródłem ro zp rze­

strz e n ia n ia m i k r o o r g a n i z m ó w ? ... 4

— N ow a biologiczna m etoda o trzy m y w a n ia p ro te in r o ś l i n n y c h ... 4

— W odór w ażnym źródłem e n e r g i i ...2 K a c z m a r e k A., N a js ta rsz e d rze w o św iata? 4 K o c h a n W., D w ieście la t M uzeum P rz y ro d ­

niczego w B erlinie ( N R D ) ... 7—8 K r z a n o w s k i A. (A. K.) A usitralia sp ro w a­

dza żu k i g n o jo w e ...7—i

— G orące k w ia ty f i l o d e n d r o n u ...6 K u c h o w i c z B., (B. K.) J a k to je s t w ła śc i­

w ie ze z w a ln ia n iem o b ro tu Ziem i? . . . . 1 1

— M ars m a sła b e po le m a g n e ty c z n e ... 11

— P o le m a g n ety c zn e a zm iany k lim a tu . . . 1 1 Ł a s z k i e w i c z A., W ulkany n a znaczkach

pocztow ych 1, 22, 3, 74, 4, 102, 5, 132, 6, 159, 7—8, 209, S M a r o ń K ., P a j ę c z y n a ... 7— S M a z u r s k i K. R., W ielorybia b ra m k a w M y­

słakow icach ... t M o w s z o w i c z J., P o w sta w a n ie przybyszo­

w ych k orzeni na źdźbłach tra w y . . . . 1

— P oziom ka oraz in n e ro ślin y sp o ty k a n e na d rzew ach ... 2 N i ś k i e w i c z J., M in erały n a znaczkach

pocztow ych N R D ... ^ P a j o r W. J. (W. J . P.), B a d an ia n a d zdolno­

ścią p rzy sto so w a n ia Chrząszczy ark ty c z n y c h do n isk ic h te m p e ra tu r . . ...li

— B ezk rw aw a n e u ro c h iru rg ia . . . ' . . . 7— i

— C enne w łaściw ości tzw . p ia n k i p o liu re ta n o ­

w ej ... 1C

— Czyżby gleba księżycow a b y ła lepsza dla ro ślin od z i e m s k i e j ? ...7—J

— N ow e b a d a n ia procesów tra w ie n ia tłuszczów w p rzew odzie p o k a r m o w y m ...7-— f

— N ow e cen n e m a te ria ły b u d o w lan e i te c h ­ n ic zn e ... 1‘

— N ow e m a te ria ły p la sty c zn e . . . • • 7— l

— N ow e za g ad n ien ia społecznej re h a b ilita c ji chorych n a g r u ź l i c ę ...7— i

— S a h a ra — p ara d o k s n a tu ry : n a tu ra ln y zb io rn ik słodkiej w o d y ...7—f

— S proszkow any j o g u r t ... , • ■ 1‘

— Z ag ad n ien ie re g e n e ra c ji śledziony . . . . 1(

— Z a tru c ie wód rz e k i jezior zw iązkam i rtęc i 7— f

— Z jaw isko snu zim ow ego w l e c i e ... H

— Z m iany w m ózgu po d w p ły w em h ałasu . . 1 1 P a l o w s k i J., O m ożliw ościach o b se rw a c y j­

nego w yznaczenia r u c h u k o n ty n e n tó w ziem ­ skich ... ‘ P a n f i l J., C hrońm y r y s i a ...7—ż P ę c z a l s k a A., Siedź trąc y się w Z alew ie S z c z e c iń s k im ? ... 7—f P o m a r n a c k i L., H isto ria gniazda k ru k a . . 1(

P r u s z y ń s k a - G o n d e k M., Żyw iciel m u ­ chów ek ... 1 R a z o w s k i J., N ow a te o ria w id ze n ia u o w a­

dów ...

S k r z y p c z y ń s k a M., P ochw ik m odrzew io- w iec ... ( S z c z e p s k i J. B., O bserw acje in ad tępieniem

g u n ia k a czerw czyka (A m p h im a llo n solsti- tialis L.) przez p t a k i ...7—f T u r n a u - M o r a w s k a M., D rzew o sk a m ie­

n ia łe z A r i z o n y ... 1‘

W i ś n i e w s k i J., M rów ka fa ra o n a (Mono- m o riu m pharaonis L.) w oczach ... dzienni­

k arz y ... J W o j c i e c h o w s k i I., P o żar n a to rfo w isk u

w y s o k i m ... 'J Z a b a w s k i J., N iszczenie sta n o w isk k w itn ą -

:, 161

:, 212

!, 46 52

!, 108

!, 107 I, 107 I, 52

!, 105 :, 214

I, 220

i, 164

!, 304 , 304

!, 304

•, 241 I, 214 I, 134 25

!, 45

>, 45

!, 335

:, 221

I, 279

!,

221

I, 221

(, 335 221

:,

221

:,

221

!, 304 I, 279 f, 221 I, 278 304

!, 133 I, 211 I, 207 I, 273

!, 23

!, 331

!, 162

:, 212

', 330

24

!, 24

(5)

cego bluszczu pospolitego H edera h e lix L.

n a te re n ie m. W r o c ła w ia ... 12, 330 Z w i ą z e k E s p e r a n t y s t ó w , Języ k m ię­

dzynarodow y a b i o l o g i a ... 6, 163 Ż y ł k a A., E retm ochelys im bricata — żółw

szy lk reto w y ... 4, 102 ŻYCIE NAUK OW E W K R A JU I ZA GRANICĄ

SPRA W O ZD A N IA I N O TA TK I D ą b r o w s k i K., U czelniane S em in ariu m

w W SR w O lsztynie pośw ięcone p ro b le ­

m om o ch ro n y w ód p rzed zanieczyszczeniem 3, 82 D e k u b a n o w s k i A., S tu d iu m O chrony

P r z y r o d y ... 3, 83 D e r f e r t Z., S esja W RN pośw ięcona s p ra ­

w om ochrony p rzy ro d y i n atu ra ln e g o śro ­

d o w isk a c z ł o w i e k a ... 5, 140 F a g a s i ń s k i A., I I O lim p iad a Biologiczna

z a k o ń c z o n a ...9, 249

— P osiedzenie K o m ite tu Głównego O lim piady B iologicznej ... 2, 56 F i b i c h Z ofia, „Z iem ia-C złow iek-S rodow i-

sko” — o k reso w a w y sta w a w M uzeum G eo­

logicznym In s ty tu tu Geologicznego w W a r­

szaw ie ...3, 81 K o s s a k S im ona, C zw arta P olsko-R adziecka

K o n fe re n cja n a te m a t re sty tu c ji żu b ra . . 1, 27 K o w a l i ń s k i S., Jubileuszow y Z jazd P o l­

skiego T o w arzy stw a Gleboznaw czego . . . 6, 167 K r a w c z y k A. (A. K.), S ym pozjum naukow e

pośw ięcone zastosow aniu m a te m a ty k i w geo­

logii ...9, 251 Ł a s z k i e w i c z A., J a k o trzym ać k ry szta ły 2, 54 M a t u s i e w i c z E., O chrona środow iska p rz y ­

rodniczego w W ie lk o p o ls c e ... 5, 139 M a z u r s k a T., K o p ernikow ska sesja P T T K

w O l s z t y n i e ... 3, 80 M i c z u l s k i S., U roczystości k u czci Ig n ac e­

go Ł u k a s i e w i c z a ... 2, 54 O l s z e w s k i J. L., Ekologiczne aspekty ch e­

m izacji — S ym pozjum O gólnopolskie w Ł o­

dzi ...2, 55 Z działalności P olskiego T ow arzystw a P rz y ro d ­

n ik ó w im . K o p ern ik a

O ddział B ydgoski ... 6, 168 O ddział K a t o w i c k i ... 6, 167 O ddział K r a k o w s k i ... 4, 112 O ddział Ł ó d z k i ... 5, 139, 10, 280 O ddział W a r s z a w s k i... 3, 78

K R O N IK A NAUKOW A M a ś l a i i k i e w i c z K. (K. M.) S esja n a u k o ­

w a pośw ięcona 100-leciu A kadem ii U m ie ję t­

ności w K r a k o w i e ...10, 276

— S e sja n au k o w a pośw ięcona p am ięci K rz y ­

sztofa K lu k a . 12, 332

N ad a n ie d o k to ra tu honoris causa profesorow i E ugeniuszow i Rybce ... 9, 246 S w i e b o d a M aria, W ytyczne M iędzynarodo­

w ej U nii O chrony P rzy ro d y i J e j Zasobów w sp ra w ie stosow ania pestycydów . . . 4, 108

COPERNICANA

B r z o s t k i e w i c z S. R., F acsim ile a u to g ra fu dzieła K o p ern ik a ...

— G eneza k o p ern ik o w sk ieg o a try b u tu . . . .

— K sięgi o fiaro w an e K op ern ik o w i przez Re- ty k a . . . ...

— P ierw szy p ro p ag a to r te o rii K op ern ik a . . D a c a H elena, U roczystości K opernikow skie w O ddziale P T P im. K o p ern ik a w Szczeci­

n ie ...

G o m ó ł k a B., N iezrealizow ane p ro je k ty p o l­

skich m o n e t i b an k n o tó w K opernikow skich I w a n i s z e w s k a C. (C. I.) O bchody K o p er­

n ikow skie w T o r u n i u ...7- J a k u b i e c E., K a s p r z y k A., K o s m a l -

s k a M., S esja p o p u la rn o n a u k o w a pośw ię­

cona 500 rocznicy uro d zin M ikołaja K o p er­

n ika w V II LO im. K rzysztofa K am ila B a­

czyńskiego ...9, 6, 162 2, 50 4, 106 5, 135

9, 246 10, 276 -8, 215

245

M a ś l a n k i e w i c z K. (M.) W ydanie dzieł

M iko łaja K o p e r n i k a ... 2, 47 M i e t e 1 s k i J., O bchody Rocznicy K o p ern i­

k o w skiej w K r a k o w i e ... 9, 243 P a g a c z e w s k i J., O bserw ato riu m Polskiego

T ow arzystw a M iłośników A stronom ii na W ieży W odnej w e F ro m b o rk u . . .• . . 4, 105 P r a s z a ł o w i c z M., K opernikow i w h o ł­

dzie ... 7— 8, 216 R y b k a E., O bchody K opernikow skie poza

P o l s k ą ... 9, 244 S w i e r z e w s k i S ., C zterechsetna rocznica

urodzin M. K o p ern ik a w Toruniu. K ores­

p o n d en c ja Ignacego P olkow skiego z J. I.

K raszew skim ( I I . ) ... 12, 333

— D zieła K opernikow skie sprzed stu laty. K o­

resp o n d e n cja Ignacego Polkow skiego z J. I.

K raszew skim ( I . ) ... U , 302 AKW ARIUM I TERRARIUM

E 1 i ś ś J., B arbus oligolepis (Bleeker) . . . 7—8, 218 F a l n d o w s k i A., G rom phadorrhina braune-

ri S h elf... 3, 75 G e r t y c h o w a R., Ś lepa ry b a jaskiniow a 7—8, 217

OMÓWIONE K SIĄ Ż K I I CZASOPISM A A stronom ia p o p u larn a. P ra c a zbiór, pod red.

S. P iotrow skiego (J. M i e i t e l s k i ) ... 9, 247 B o j a r s k i Z., Ł a s z k i e w i c z A., Ł u ­

k a s z e w i c z K , Słow nik te rm in ó w k r y ­ stalograficznych w języku polskim , angiel­

skim i rosyjskim (K. M.) (K. M aślankiew icz) 10, 279 B a ł u k W., W y r w i c k i R., G eologia (K.

M aślankiew icz) ... 10, 279 C h m i e l e w s k i H., Z astosow anie u k ła d u S I

w technice (J. L. Olszewski) ... 3, 76 C hrońm y P rzy ro d ę O jczystą (Z. M.) (Z. M a-

Ślankiew iczowa) . . . . 7—8, 224, 11, 307, 12, 336 Człowiek i nauka. Rocznik 1972 (K. M.) (K.

' M aślankiew icz) ... 10, 279 H e i n z e l H., F i t t e r R„ P a r s i o w J.,

T he B irds of B rita in and E u ro p ę (Z. Szy-

m usik) ... 5, 137 H i 11 W. C. O. E v o lu tio n ary Biology of th e

P rim a te s (H. S z a r s k i ) ... 7—8, 222 K a c z m a r e k Z., M etody sta ty sty c zn e w h y ­

drologii i m eteorologii (J. L. O lszew ski) . . 2, 53 K a i s e r P., Die R iickkehr d er G letscher (W.

Ch.) (W. Chełstow ski) ...4, 111 K i e l a n - J a w o r o w s k a Z., P rzygody

w skam ien iały m św iecie (A. Żyłka) . . . 9, 247 Kosmos — S eria A. Biologia (Z. M.) (Z. M a-

ślankiewicZowa) . . . . 7—8, 224; 11, 307, 12, 336 K o ź m i ń s k i A„ P rzew odnik. D uszniki Zdrój.

K udow a Zdrój, P olanica Z drój, Zieleniec

i okolice (A. W i t k o w s k i ) ...9, 248 K r u p i ń s k i B., Rodzim e surow ce m in e raln e

w gospodarce n arodow ej P olski (K. M a ślan ­

kiew icz) ... .... . . ...11, 306 K sięga rodow odow a żubrów 1965—69. P ra c a

zbiór, pod red. J. Ż abińskiego (H. K rz an o w ­

ska) ...2, 53 M a l o i y G. M. O. (redaktor), C om parative

P hysiology of D ese rt A nim als (H. Szarski) 7—8, 222 M a r t i n W. K., T he .Concise B ritish F lo ra

in Colour (K. J ę d r z e j k o ) ...3, 78 O pera corcontica — K rk onosske prace. S p ra -

va K rknoSskeho n aro d n ih o p a rk u w e V rc h la b i (K. R. M.) (K. R. M azurski) . . 3, 77 P u c h a l s k i W., N a rozlew isk ach B iebrzy

i N a rw ii (K. M a ś l a n k i e w i c z ) ... 5, 138 R e z a n o v I. A., V elikie k a ta s tro fy v istorii

Zem li (W. S tachlew ski) ...4, 111 Rocznik Jeleniogórski (K. R. M.) (K. R. M azur­

ski) ...3, 77 R y b k a E., C ztery w ieki rozw oju m yśli ko -

p e rn ik a ń sk ie j (j. M i e t e l s k i ) ... 4, 109 R y b k a E., R y b k a P., K o p ern ik — czło­

w iek i m yśl (K. M aślankiew icz) . . ._ . 4, 109 S a w k i e w i c z S. S., Janitar (A. Ł asz k ie­

wicz) ...I, 26

(6)

IV

M echanizm ew o lu cji (H. K rz a- S i e r g i e j e w B., Z a jm u ją c a fizjologia (m) (K. M a r o ń ) ...

S ł a b c z y ń s k i W., Polscy p o dróżnicy i od­

k ry w c y (K. M aślainkiewicz) . . . . S t e e l J., M a l i n a J., A n w en d u n g d er P e -

tro g ra p h ie in d er A rchaologie (A. G rodzicki) S t r o j n y W., Baboezki (M otyle) (Z. M.) (Z.

M aślankiew iczow a) ... 7-

— R ośliny ch ro n io n e w P olsce (Z. M a śla n k ie ­ w iczow a) ...

S z a f e r W., W spom nienia p rz y ro d n ik a (S.

Skow ron) ...

S z a r s k i H, now ska)

T he U se of B iological L ite ra tu re (H. Szarski) T i m o f e e v - R e s o v s k i j N. V., V o r o n- c o v N. N., J a b l o k o y A. V., K ra tk ij ocerk te o rii evo lu cji <An o u tlin e of evolu- tiołnary can(cepts) (J. J. l i p a ) ... ...

T o b o l e w s k i Z., P o ro sty . K lucz do ozna­

czania p o spolitych g a tu n k ó w k ra jo w y c h . (K.

Ję d rz ejk o ) ...

T o m i a ł o j ć L., P ta k i P olski. W ykaz g a tu n ­ k ó w i rozm ieszczeń (T. K u tzn e r) . . . . U h 1 i g H., S iid se e -P a ra d ie s e (W. Ch.) (W.

C hełstow ski) ...

Zoologia. B ezkręgow ce (Z. G rodziński) . . . .

2, 54 11, 306

5, 136

- 8 , 222 6, 164 11, 305 1, 26 5, 136

12, 336

4, 110 6, 166 5, 137 11, 306

K O M U N IK A TY

A dresy i k o n ta O ddziałó w P olskiego Tow.

P rz y ro d n ik ó w im . K o p ern ik a n r n r 1— 12 ok ład k a S przedaż ro ca n ik ó w czasopism a „W szechśw iat”

n r n r 1— 1 2 ... o k ład k a

L IS T Y DO R E D A K C JI

K a l i s z J., I co d alej z za sto so w an iem u k ła ­

d u je d n o ste k S I? . . . . . . . . . . 11, 308 P o ż a r y s k a K , W sp ra w ie a rt. E. G ad ziń -

sk ie j „W ędrów ki r y b ” ...7—8, 224 P r u s i n k i e w i c z Z., W sp ra w ie a rt. Cz.

L ite w k i „W yspa W olin — p e rła polskiego W ybrzeża” ...3, 84

W YKAZ IL U S T R A C JI

B arbus oligolepis — J. E lia s ... 7—8, 185 B a ża n t — W. P u c h a l s k i ... 3, 76 B ielik, H aliaeetus albicilla (L.) — J. J. P o l-

lesch ... 1, ok ład k a B rzeg B a łty k u z głazam i n a rz u to w y m i — H.

M a s i c k a ... 1, 10 C yclotella stelligera Cl. et G ru n . O k ry w a ze

stro n y w e w n ę trz n e j — H . H a k a n sso n . . 6, 163 C zajka, V a n ellu s va n e llu s, n a gnieździe — W.

P u c h a lsk i ...7— 8, 184 C zaszki fin b a k a B a la en o p tera p h ysa lu s (.) —

ślad 19-w iecznych łow ów . — K. B irk e n m a -

j e r ... . . . 12, 318 D ąb korkow y. R e z e rw a t C oto D ońana u u jścia

G w a d a lk w iw iru — B. M a ł k i n ... 1, 18 Dom K o p e rn ik a — B. O le c h n ic k i...7—8, 217 D rop, O ti tarda, to k u ją c y k o g u t — J . P rzy b y sz D ziki bez k o ralo w y , S a m b u c u s racem osa L. —

Z. Z w o liń sk a

E ro z ja n a sto k a ch Z adniego K am ien n e g o w T a ­ tr a c h Z ach o d n ich — Z. P is k o rn ik

G ąb k i — W. S tro jn y ...

G niazdo cz ajk i — W. P u c h a l s k i ...7 H ipopotam , H ip p o p o ta m u s a m p h ib iu s L. — W.

S tro jn y ...

J a rz ą b b re k in ia (brzęk), S o rb u s to rm in a lis (L.) C r. — W. S t r o j n y ... 6, o k ła d k a Ja sk in io w e św ią ty n ie b u d d y jsk ie A dżanta. I n ­

die. — W. S t r o j n y ...

K an o n ia w e F ro m b o rk u o ra z d om niem any d w o re k (alodium ) M ik o łaja K o p e rn ik a — J. P a g a c z e w s k i ...

K a te d ra w e F ro m b o rk u , część fa sa d y — J. P a ­

gaczew ski ...2, 49 6, 146 9, 242 3, 77 3, 64

—8, 184 12, 319

9, 234

2, 48

K o p ern ik M ikołaj wg X V I-w iecznego drzew o­

r y tu K au fm a n n a ... 2, 36 K o p ern ik M. wg m iedziorytu J a k u b a v a n M e-

u rsa ... ... . 2, okładka K oral szlachetny, C oralium ru b ru m — W. S tro j­

ny ... 9, 243 Kozia bró d k a, C lavaria Flava — J. P ło tk o w iak 10, 262 K ret, Talpa europea — J. P ło tk o w iak . . . 4, 91 K re w etk a , Pandalus annulicornis — S. K u ja ­

w a ... 10, 270 L em u r kaita, L e m u r catta L. •— W. S tro jn y . . 1, 11 Leszczyna (orzech laskow y), C orylus avellana

L. — W. S t r o j n y ... 4, 106 L im b a na tle M nicha — J. H ereź n iak . . 10, o kładka L ipa d robnolistna, Tilia cordata Mili. (Tilia-

ceae) — W. S tro jn y . 11, o kładka

Lodow iec w iszący (K aukaz Z achodni) — L.

S aw icki ...12, 326 Lód na jazie pod M ostem P o m o rsk im w e W ro­

cław iu — W . S t r o j n y ...12, o kładka M akak ja w a jsk i, Macaca irus (P. C uvier) —

W. S tro jn y ...i, 11 M ew y śm ieszki, g aw rony, ły sk a — W. S tro jn y 11, 299 M ewy śm ieszki — Z. J . Z ieliński ...11, 299 M ikołajek n ad m o rsk i, E ryn g iu m m a ritiu m —

J. P ło tk o w iak ...12, 327 M ników — odcinek przełom ow y doliny S a n ­

k i — J . M ałecki ...7—8, 208 O rzeł k rzykliw y, A ą u ila pom arina — W. P u ­

ch a lsk i ... 3, o kładka O puszczona s ta c ja w ielorybnicza sprzed pół

w iek u w e F iordzie V an K eu len a n a S p its­

b e rg e n ie — K. B irfc e n m a je r... 12, 318 O strygojad, H aem atopus ostralegus — W. P u ­

c h a lsk i ... 10, 271 O w ce n a h a li M ałych P ie n in i w zorow a b acó w ­

k a — W. S t r o j n y ... 9, okładka Potrzos, E m beriza schoeniclus (L.) — w y lęg a­

jące się p isk lę ta i pisklę 8-dniow e — A.

B o r k o w s k i ... 5, 118 P uchacz, Bubo bubo L. — W. S tro jn y . . . 4, 90 Puszczyk, S tr ix aluco L. — W. S tro jn y . . 4, 90 P uszczyk w chw ili zm rużenia oczu —• W. P u ­

ch alsk i ... 11, 291 R ogow nica polna, C erastium arvense L. (C ary-

ophyllaceae) — W. S tro jn y . . . 6, 147 S k a łk a z gru p y K ońskich Ł bów — Z. J. Z ie­

liń sk i ... 4, ok ład k a Soliród zielny, Salicornia p a tu la — J. H ereź­

n ia k ... • ■ 5 135 S to n k a ziem niaczana, L ep tin o ta rsa decem lin e-

ata — J. P ł o t k o w i a k ... 7—8, 216 S tru k tu ry P ingo gruzow o-lodow e w e w sch o d ­

n ie j G re n la n d ii — K. B irk e n m a je r 7—8, 176, 177 S ztorm zim ow y — H. M a s i c k a ... 11, 299 Śluzówce, L eocarpus fra g ilis (Dickson) Rost.

G ładysz — J. H ereźn iak ... 5, 119 Śluzów ce, S te m o n itis fe rru g in e a E hrb. — P aź-

dziorek. Z aro d n ie — J. H ereź n iak . . . 5, 119 Tchórz, M ustela p u to riu s L. ? — W. S tro jn y 9, 235 Tęgoskór pospolity, Sclero d erm a a u ra n tiu m

(A. vulgare) — J. P ł o t k o w i a k ...10, 263 T ołp k ręp o w aty , M adrepora pla n ta g in a — W.

S tro jn y ... 9, 243 W ał m orenow y (K aukaz Z achodni) — L. S a w i­

ck i ... ■ . . 12, 326 W idłak alpejski. L yco p o d iu m a lp in u m — Z.

Z w olińska ... 3, 65 W idok z podejścia na Rysy n a C zarny S taw

i M orskie Oko — Z. J. Z ieliń sk i . . . . 6, 162 W ierzba żyłkow ana, S a lix re tic u la ta L. — Z.

Z w olińska ... 3, 65 W iśnia k a rło w a ta , Cerasus fru tico sa (Pall. —

Z. Z w olińska ... 242 W ieża K o p ern ik a we F ro m b o rk u — J. P a g a ­

czew ski ... • • • 2> 37 W ulkany na znaczkach pocztow ych. Z estaw ił

A. Łaszkiew icz . . . 1, 19> ? 209 W ydm y n ad m o rsk ie — H. M a s i c k a ... 107

Z askroniec — W. P u c h a l s k i ...7—8, o k ład k a Z im a n a O drze. W odospad k oło Zoo — W.

S tro jn y ... IJ, 298

Ż u ra w ie — W. P u c h a l s k i ...5, 134, 5, o kładka

(7)

ORGAN P O L S K I E G O TOWARZYSTWA P R Z Y R O D N I K Ó W IM. K O P E R N I K A

(Rok założenia 1875)

STYCZEŃ 1973 ZESZYT 1 (2111)

JA N GRONICZ (K raków )

G E N E T Y K A

Wraz z rozwojem człowieka i jego k u ltu ry ulegały zmianom stru k tu ry społeczeństw ludz­

kich. Przejście od łowiectwa, zbieractwa i ciąg­

łych w ędrów ek m ałych hord do upraw y roślin i osiadłego try b u życia, a wreszcie do wytwo­

rzenia się większych skupisk ludności w bli­

skości w arow nych grodów i powstanie miast, musiało spowodować wielkie stru k tu raln e przekształcenie społeczeństw.

Odczyt o genetyce społecznej, którego auto­

ram i byli profesorowie P. E. B e c k e r i H. W. J ii r g e n s, wygłoszony w czasie sym ­ pozjum w M arburgu (m ateriały zostały w yda­

ne drukiem w 1970 r.), można zaliczyć do jed ­ nego z głównych referatów programowych.

W jednym z poprzednich zeszytów „Wszech­

św iata”, w którym referow ałem niektóre w y­

niki wspom nianego sympozjum, nadmieniłem, że treść odczytu programowego o genetyce społecznej wymaga osobnego, szerszego omó­

wienia. Z tego powodu pragnąłbym jeszcze raz zwrócić uwagę czytelników na to sympozjum poświęcone genetyce i społeczeństwu.

Autorzy programowego odczytu są zdania, że zmiany stru k tu ry społeczeństw ludzkich, o któ­

rych w spom niałem na wstępie, m ają swoje ge­

netyczne następstw a. O ile poprzednio, w sa­

m ym zaraniu tw orzenia się społeczeństw na-

i

Ega:, ab. /O \ - y u

S P O Ł E C Z N A

szych przodków, dobór n aturalny z całą ostroś­

cią dokonywał selekcji pod presją w arunków otoczenia, to w dalszych etapach rozwoju spo­

łeczeństwa ludzkiego zmniejszyła się rola do­

boru naturalnego, lecz selekcja bynajm niej nie zawiesiła swego działania. Selekcja genetyczna jednak dochodzi do skutku nie tylko dzięki działaniu naturalnych w arunków otoczenia, lecz także dzięki w arunkom stworzonym w otoczeniu przez proces cywilizacji. W m iarę postępującego rozwoju cywilizacji, w pływ ge­

netyczny w zrasta w związku z nagłym i zmia­

nam i stru k tu ry społeczeństwa i nowymi nor­

mami jego zachowania się. Autorzy są zdania, że sama treść genetyki socjalnej nie jest w za­

sadzie nowa, nowa jest tylko sama nazwa tej gałęzi genetyki. W rzeczywistości bowiem na­

uka zajmowała się już poprzednio wzajem nym i związkami między czynnikami socjalnymi i ge­

netycznymi. Mogę tu dodać od siebie, że naw et negatyw ne odpowiedzi na pytania postawione w rozpatryw anych zagadnieniach nie są bez wartości zarówno dla genetyki, jak i socjologii.

Z końcem czwartego zlodowacenia euroazja­

tyckiego, przodkowie nasi zamieszkiwali trzy kontynenty Starego Świata i stworzywszy już pew ną kulturę wyzwolili się dzięki niej w du­

żym stopniu od bezpośredniego w pływ u w a-

(8)

runków środowiskowych. Mimo to kontynenty Europy, Azji i A fryki były w niektórych tylko okolicach i tylko z rzadka zasiedlone. Zależnie od w arunków klim atycznych, pokarm ow ych i w arunków k u ltu ry dobór n atu ra ln y mógł w taki lub inny sposób działać n a różnych obszarach zaludnionych przez ówczesnych mieszkańców naszego globu. Trudne do poko­

nania bariery geograficzne i niełatw y kontakt między osobnikami należącym i do różnych po­

pulacji, przeciw działały skutecznie w ym ianie genów między różnym i populacjam i, co pro­

wadziło do znacznych różnic genetycznych między nimi. Podboje jednych grup etnicznych przez drugie, w ytw orzone z biegiem czasu różne zakazy i nakazy ze względów społecz­

nych, mogły doprowadzić naw et do rozw ar­

stw ienia genetycznego poszczególnych społe­

czeństw ludzkich. Mając to na uwadze, autorzy podkreślają, że genetyka społeczna, tak jak oni pojm ują, nie pokryw a się z pojęciem genetyki populacyjnej. Populacje są grupam i osobni­

ków, którzy tw orzą w spólnoty rozrodcze. „Ge­

netyka populacyjna opisuje genetyczny skład ludności i bada praw idłow ości będące podło­

żem genetycznej stru k tu ry ludności”. N ato­

m iast pod pojęciem społeczeństwa rozum iem y ogół związków między ludźm i w ew nątrz okreś­

lonych ram. G enetyka społeczna — ja k mówią wyżej w ym ienieni autorzy — bada w pływ stru k tu r socjalnych i ich zmian na genetyczny skład i odwrotnie: ew entualne oddziaływ anie czynników genetycznych na stru k tu ry socjal­

ne. Oczywiście, że między genetyką społeczną i populacyjną muszą istnieć liczne związki i w zajem ne zazębienie się różnych problem ów.

Istnieją też związki między zagadnieniam i ge­

nety k i socjalnej i eugeniki.

Ja k podkreślają referenci, żyjem y obecnie w okresie głębokich przem ian socjalnych i gwałtownego postępu uprzem ysłow ienia. P ro ­ cesy te nie są bynajm niej zakończone. Przeciw ­ nie, ich intensywność nasila się. A jeżeli tak, to należy się zastanowić, w jakim stopniu rola doboru naturalnego może kształtow ać się w przyszłości. Już obecnie, dzięki postępom m edycyny, stępiała ostrość w alki o b y t a tym samym nacisk selekcji zm niejszył się. Jak jednak słusznie zauważa T. D o b z h a n s k y , dobór działa w dalszym ciągu u człowieka i mógłby zawiesić swoje działanie tylko wów­

czas, gdyby każdy z osobników m iał p artn e ra lub p artn e rk ę i gdyby każda para m ałżeńska m iała tę samą ilość potom stwa, co wszystkie inne pary. Oczywiście, że taka ew entualność nie może wchodzić w rachubę. Innym i słowy, dobór n atu raln y musi działać dalej niezależnie od tego czy odbywa się on pod p resją czynni­

ków naturalnych czy też socjalnych.

Dobór n a tu ra ln y może okazać swoje k ie ru n ­ kowe działanie tylko wówczas, gdy ma dość długi okres czasu do swej dyspozycji. Bowiem tylko wówczas dobór może stosownie do w a­

runków zintegrow ać geny w ystępujące w po­

pulacji, niektóre z nich wyeliminować, a przy­

swoić inne, pow stające na skutek m utacji. J e ­

żeli więc działanie doboru naturalnego ma do­

prowadzić do przystosowania populacji do no­

wo zaistniałych warunków, to w arunki te nie mogą podlegać ustawicznie różnorodnym wa­

haniom.

A jak będzie się przedstaw iać działanie do­

boru naturalnego w obecnych gwałtownych procesach industrializacji i przekształceń soc­

jalnych? Pom ijam szkody, które powoduje człowiek w procesie uprzem ysłowienia i szko­

dy w skutek skażenia środowiska m utagenam i chemicznymi, gdyż zagadnienia te są obecnie szeroko omawiane i stały się tem atem po­

wszechnej uwagi i troski. Ograniczę się tylko do rozpatryw ania oddziaływań genetycznych w y­

w ołanych w skutek przekształceń socjalnych, a więc do zagadnień należących do genetyki społecznej.

Mimo wszystko w daw nych czasach izolacja niezbyt licznych grup ludzkich przez bariery geograficzne była skuteczniejsza niż jakiekol­

wiek zakazy i tabu. Liczne populacje ludzkie czy to w niektórych okolicach Szwajcarii, czy Skandynaw ii, w czasach gdy była utrudniona em igracja i im igracja do okolic izolowanych geograficznie od innych, nie krzyżow ały się między sobą. W skutek tego w owych odosob­

nionych populacjach krzyżowali się często osobnicy ze sobą spokrewnieni. Genetyczne skutki takich m ałżeństw zaw artych w pokre­

w ieństw ie przejaw iały się przede wszystkim częstym w ystępow aniem homozygot ujaw nia­

jących cechy zależne od genów recesywnych.

Z biegiem czasu jednak, gdy owa izolacja geo­

graficzna została przerw ana przez ułatw ienie kom unikacji między owymi niedostępnym i osiedlami, gentyczne skutki poprzedniej izo­

lacji mogły zostać stosunkowo szybko w yrów ­ nane. Otóż, jak wspomniałem, zakazy dotyczą­

ce zaw ierania małżeństw, czy to ze względów rasowych, religijnych lub kastowych, jak w daw nych Indiach, czy też ze względu na po­

zycję społeczną, finansow ą i stopień w ykształ­

cenia, nie były w zasadzie zbyt rygorystycznie przestrzegane naw et i dawniej. Niezależnie od tego czy te różne rodzaje izolacji socjalnej były przekraczane legalnie, czy też nielegalnie, prze­

pływ genów z jednej grupy do drugiej trw ał zawsze, chociaż natężenie tego procesu zmie­

niło się znacznie zależnie od okoliczności i p rą­

dów nurtujących społeczeństwo.

W czasach przed rew olucją przemysłową, m ałżeństw a wielodzietne były regułą, lecz um ieralność niemowląt, dzieci i młodzieży przed okresem rozrodu dochodziła do 30—50%.

M ałżeństwa zaw ierano wcześnie, szczególnie jeśli chodzi o kobiety, tak że cały okres rozro­

du kobiet zostawał zazwyczaj w ykorzystany.

Jednakże nie zawsze i nie każdy miał prawo wchodzić w związki małżeńskie. Jak podają re­

ferenci, w Baw arii z początkiem XVII w. słu­

żący tylko w tedy mogli wstępować w związek małżeński, gdy fakt ten nie stanowił jakiego­

kolwiek obciążenia dla innych obywateli.

W niektórych krajach niemieckich jeszcze

w połowie XVIII w. zgoda na zawarcie m ałżeń­

(9)

stwa była uzależniona od odbycia służby w po­

licji lub w wojsku. Niekiedy ustaw y przewidy­

w ały urzędow ą zgodę na zawarcie małżeństwa dopiero po przekroczeniu przez mężczyznę określonego wieku, np. po ukończeniu 25 lat.

Wszystkie te ograniczenia ustały na skutek przew rotu, który nastąpił dzięki rewolucji przemysłowej. Proces zawierania coraz to wcześniejszych m ałżeństw nasilił się po II w oj­

nie światowej. Po I w ojnie światowej małżeń­

stwa studenckie zdarzały się zupełnie w yjąt­

kowo, gdy obecnie są one zjawiskiem bardzo częstym. Według statystyk NRF, średni wiek przy zaw ieraniu m ałżeństw wynosił w 1950 r.

u mężczyzny 28,1 a u kobiet 25,4 lata, podczas gdy w roku 1966 — u mężczyzn 26,0 a u kobiet 23,6 lat. Jakie stosunki pod tym względem spo­

tykam y w Polsce?

W naszym k raju obserwujemy podobne zmia­

ny demograficzne, zależne od warunków ekonomicznych, od uświadomienia społeczeń­

stwa, od postępu urbanizacji i rozwoju przem y­

słu. Przeglądając roczniki statystyczne i porów­

nując dane cyfrowe, notujem y przede wszyst­

kim stałe zm niejszanie się rozrodczości w Pol­

sce, w yrażające się w coraz to mniejszych liczbach urodzeń. Przyrost naturalny coraz b ar­

dziej m aleje mimo przedłużania się czasu życia i mimo zm niejszania się liczby zgonów. Tak w Polsce, jak i w innych krajach europejskich obserw uje się wcześniejsze wstępowanie w związki małżeńskie i ustalenie się modelu małej rodziny z jedym względnie z dwojgiem dzieci. Jeszcze w 1950 roku 70,8 tysięcy kobiet rodziło czwarte dziecko, podczas gdy w 1970 czwarte dziecko rodziło już tylko 37,4 tysięcy ko­

biet. Ilość rodzin z czworgiem dzieci zmalała w ciągu 20 lat o 47%. Porównując okres 10 lat od 1950 do 1960 z okresem 10 lat następnych, obliczamy, że przyrost naturalny w drugim dziesięcioleciu zmniejszył się o 41,6%, gdyż stan ludności w 1950 roku wynosił 25 min, w 1960 roku — 29,8 min, w 1970 — 32,6 min. Łatwo stąd obliczyć, że przyrost naturalny w drugim dziesięcioleciu był o całe dwa miliony mniejszy.

Co więcej, wg danych prognostycznych opubli­

kowanych przez GUS przewiduje się dalsze zmniejszanie się przyrostu naturalnego, który w ostatnim dziesięcioleciu XX w ieku będzie w Polsce o 60,4% mniejszy w porównaniu z dzie­

sięcioleciem 1950—1960. Rozpatrując dane sta­

tystyczne należy obawiać się, że około roku 2000 k raj nasz wejdzie ,w kryzysową fazę rozwoju ludności, gdy nastąpi zrównanie liczby zgonów z liczbą urodzeń, a znaczny spadek globalnej liczby ludności będzie rzutował w sposób ham u­

jący na rozwój ekonomiczny kraju. Dla uzupeł­

nienia aktualnego obrazu demograficznego Pol­

ski należy przytoczyć też inne dane statystyczne związane z genetyką społeczną. Notuje się u nas podobnie jak w Niemczech Zachodnich obniżenie się w ieku nowożeńców. Wg statystyk, średni w iek przy zawieraniu małżeństw wynosił w 1950 roku u mężczyzn 26 lat, u kobiet 23 lata, podczas gdy w 1970 roku — u mężczyzn 24 lata, a u kobiet 21,2 lata. Obniżył się też wiek rodzą-

!•

cej przeciętnie o 5 lat. W 1950 roku największą ilość porodów zanotowano u kobiet w wieku 25 - 29 lat, a w roku 1970 u kobiet o pięć lat młod­

szych. Dwukrotnie mniej natomiast rodzą ko­

biety starsze w wieku 30 - 34 lat, a trzykrotnie mniej kobiety w wieku 35 - 39 lat. Dzięki postę­

powi medycyny i opiece lekarskiej m aleje licz­

ba zgonów niemowląt: dzieci ze słabszym gene­

tycznie stanem zdrowia częściej przeżywają;

1970 roku notuje się 3 razy mniej zgonów nie­

mowląt niż w roku 1950. Również coraz więcej dzieci urodzonych przedwcześnie pozostaje przy życiu; liczba zgonów z powodu wcześniactwa w ostatnich 10 latach zmniejszyła się o 37,5%.

Wydaje się, że występowanie wad rozwojowych u noworodków nieznacznie wzrasta. Liczba zgo­

nów niemowląt z powodu wrodzonych wad roz­

wojowych w latach od 1960 do 1970 wzrosła o 13,6%.

Nie ulega wątpliwości, że zawieranie małżeń­

stw we wczesnym wieku ma swoje genetyczne następstwa. Od wieku kobiety zależą w dużym stopniu zaburzenia chromosomowe, z których najczęściej spotyka się tzw. mongolizm. Cechu­

je się on obecnością trzech zamiast dwóch chro­

mosomów 21 pary. Im starsza matka, tym czę­

ściej w ystępuje to zaburzenie w mej ozie komór­

ki jajowej. Matka mająca ok. 20 lat, jak obliczył W. Lenz, ma tylko jedną szansę na 2000, aby urodzić dziecko obarczone mongolizmem. Nato­

miast m atka mająca ponad 40 lat, ma już jedną szansę na 100, aby urodzić dziecko z tą wadą wrodzoną. W tym samym stopniu wiek matki wpływa na występowanie innych wad wrodzo­

nych spowodowanych nadliczbowym chromoso­

mem w jakiejś innej parze chromosomów. Tak­

że i wiek ojca nie jest bez wpływu. Im ojciec jest starszy, tym większa zachodzi możliwość nagromadzenia się w jego prakom órkach roz­

rodczych w ielu m utacji genowych. Okazało się, że wiele schorzeń spowodowanych m utacjam i w komórkach płciowych ojca częściej w ystępu­

je u dzieci starszych ojców. Stwierdzono, że czę­

stość tych m utacji zwiększa się 20-krotnie u dzieci, których ojcowie mieli 60 lat w porów­

naniu z dziećmi ojców 30-letnich. Powyższe przykłady są bardzo instruktyw ne, wykazują bowiem związek między problem ami genetycz­

nymi i socjalnymi. Brak miejsca nie pozwala mi na przedstawienie innych interesujących przy­

kładów.

Referenci w swoim odczycie określili gene­

tykę socjalną jako naukę dedukcyjną, starającą się przeprowadzić swoje analizy obiektywnie bez jakichkolwiek zabarwień uczuciowych, jak również bez zam iaru wartościowania problemów tej dyscypliny. Jedna jednak z dyskutantek sta­

nęła na odrębnym stanowisku. Jej zdaniem ge­

netyka socjalna w inna mieć miano nauki inter­

pretacyjnej, gdyż niektóre z jej wyników do­

puszczają możliwość różnych interpretacji. Tak się ma np. sprawa z określeniem współczynni­

ka inteligencji. Np. w okresie 15 lat testy inteli­

gencji u 11-letnich chłopców wykazywały wzrost inteligencji o 2,2 punkty. W ynik ten mo­

żemy tłumaczyć w rozmaity sposób. Z tego też

(10)

powodu genetykę społeczną można uważać r a ­ czej za naukę interpretacyjną, a nie dedukcyj­

ną. Także zdaniem dyskutantki sam w ybór te ­ m atów często opracowywanych w genetyce so­

cjalnej nakłada na nią piętno nauki w artościu­

jącej. Dlaczego np. genetyka społeczna ta k wiele tru d u wkłada w badania inteligencji? Czy przy­

padkiem nie dlatego, aby doszukiwać się w yni­

ków, które by odpowiadały założeniom socjal­

nym genetyków?

W ydaje się, że powojenne badania socjolo­

giczne przyczyniły się do zebrania w naszym k raju wielu cennych i dobrze opracowanych

m ateriałów. M ateriały te zapoznały nas z mno­

gością wyników dotyczących tak aktualnych te ­ matów, ja k masowe przesiedlenie ludności w iej­

skiej do miast, zmieszanie się polskiej ludności z okolic wschodnich i zachodnich, nagłe uprze­

mysłowienie kraju. Wyniki tych zagadnień nie zostały jeszcze zanalizowane pod względem ge­

netycznym. Stworzenie placówek badawczych złożonych z socjologów i genetyków mogłoby przyczynić się i u nas do rozkwitu tej gałęzi ge­

netyki, która obecnie nosi miano genetyki so­

cjalnej.

W IL H E LM K R A C H (K raków )

Z Ż Y C IA W S P Ó Ł C Z E S N Y C H I K O P A L N Y C H Z W IE R Z Ą T M O R S K IC H

Cz. II. ŚLIMAKI MORSKIE DRĄŻĄCE SKAŁY I SKORUPY INNYCH ZWIERZĄT

1. Ś l i m a k i d r ą ż ą c e s k a ł y . Z ogrom nej ilości różn o ro d y ch ślim ak ó w m o rsk ich , w p rz e c iw sta ­ w ie n iu do m ałżów , zn ik o m y p ro c e n t p rz e ja w ia sk ło n ­ ności do d rą ż e n ia sk a ł w celu sz u k a n ia w nich b e z ­ piecznego sc h ro n ie n ia , ja k to głó w n ie czyniły m ałże skałotocze.

D o n ic h n ależ ą p rz e d sta w ic ie le ro d zin y P atellidae.

P rzy sto so w ały się one do życia w s tre fie e u lito ra łu , w k tó r e j sk a lis te brzegi b y w a ją ry tm ic z n ie z a le w a n e i o d sła n ia n e w czasie p rz y p ły w u i o d p ły w u , p rz y ­ tw ie rd z a ją c się do sk a ł p rz y pom ocy sz ero k iej p ła sk ie j nogi n a za sa d zie w yciśn ięteg o p o w ie trz a (podobnie ja k to je s t z gum ow ym k rą ż k ie m n a szkle).

W czasie z a le w u ż y ją n o rm a ln ie o d d y c h a ją c sk rz e - la m i, n a to m ia s t w czasie o d p ły w u tr w a ją ja k b y w o d rę tw ie n iu zu ż y w ają c p o w ie trz e z a w a rte w w odzie p rz e trz y m y w a n e j p o d sikorupą. J e s t o n a sto su n k o w o g ru b a i m a k s z ta łt n isk ieg o sto ż k a w zg lę d n ie ta rc zy , sk u tk ie m czego dobrze zab ezpiecza ś lim a k a p rze d u d erz en ie m fali.

W celu lepszego zab ez p ie cze n ia p rz e d szczególnie siln y m falo w a n iem , a ta k ż e p rz e d w ro g a m i, n ie k tó re g a tu n k i d rą ż ą s k a lis te podłoże do k ilk u n a s tu m ili­

m e tró w głęboko. O czyw iście dzieje się to n a znacznie m n ie jsz ą sk a lę n iż u m ałży -sk a ło to c zy . D rą że n ie o d ­ b y w a się w y łąc zn ie p rz y pom ocy r y jk a i u m ieszczonej w o tw o rze g ębow ym c h ro p o w a te j w a p ie n n e j ta rc z k i zw a n ej ra d u lą . Ś lim a k ja k p iln ik ie m z d z ie ra c ie n k ą w a rstw ę sk a ły w ap ie n n ej w ra z z p o ra sta ją c y m i ją g lo ­ n am i. Z aobserw ow ano, iż ro k ro c z n ie ślim a k z ja d a ja k by w a rs tw ę s k a ły g ru b ą p o n a d 1 m m . S tw ierd zo n o po n ad to , iż p rz y d rą ż e n iu dołków p e w n ą ro lę o d g ry w a ­ ją k w a sy w y d z ie la n e z g ru cz o łó w r y jk a ; w łaściw ie je d n a k te n ch em ic zn y sposób s p o ty k a się ra c z e j u in ­ nych ślim a k ó w d rą ż ą c y c h s k o ru p y zw ie rząt.

2. Ś l i m a k i d r a p i e ż n e , d r ą ż ą c e o t w o r y w s k o r u p a c h i n n y c h z w i e r z ą t m o r s k i c h . Z naczny o d se te k ślim ak ó w m o rsk ic h o d ży w ia się c ia ­ łem m a rtw y c h lu b żyw ych zw ierząt. N as in te re s u ją je d n a k zasadniczo ty lk o ta k ie , k tó re d rą ż ą otw o ry w sk o ru p a c h sw ych o fia r w celu ich po żarcia, p o n ie ­ w aż ta k ie śla d y ic h d ziałaln o ści sp o ty k a się te ż w o sa ­

dach kopalnych. N ie k tó re z n ich z a d o w a la ją się n a ­ w ierc an ie m sk o ru p m a rtw y c h zw ierząt, znaczna je d ­ n a k część p ro w a d zi życie drap ieżn e, n a p a d a ją c n a sw oje ofiary . P rz y pom ocy r a d u li i w ydzielanego k w a ­ su d rąż ą otw ór w sko ru p ie, p rze z k tó ry się g ają r y j­

k ie m do w n ę trz a sk o ru p y i w y ż e ra ją ciało ofiary.

D rapieżność n ie k tó ry c h p rz e ja w ia się -nawet w k a n i­

b alizm ie, gdyż osobniki tego sam ego g a tu n k u n a p a ­ d a ją n a siebie i p o że rają .

Ś lim a k i d rap ie żn e p rz e b y w a ją tam , gdzie m ogą z n a­

leźć d o sta te k pożyw ienia. D obrze z a o p a trz o n ą sp iż a r­

nię z n a jd u ją w s tre fie w ód przy b rzeżn y ch (neryt, lito - rał), gdzie tę tn i szczególnie b o g ate życie p rzeróżnych zw ie rząt m o rsk ich , żyjących bento n iczn ie n a dnie.

N ajp o sp o litszy m i o fia ra m i d rap ieżn y ch ślim ak ó w są m ałże i ślim ak i, n a dalszym m ie jsc u sto ją w ąsonogi, ram ien io n o g i i in., a n a w e t całk iem niepokaźnych ro zm iaró w m a łżo rac zk i i otw ornice.

S p o śró d drap ieżn y ch ślim ak ó w w ym ienić należy n a s tę p u ją c e ro dziny: T h aidae (P u rp u rid a e), N assidae, M uricidae, N aticidae i Buccinidae. P rz ed sta w iciele ty c h ro d z in d rąż ą n a sk o ru p ac h sw ych o fia r dość r e g u la rn e otw ory, zazw yczaj kolistego k sz tałtu , a w p rz e k ro ju p rz y p o m in a ją c e odw rócony stożek, k tó re g o p o d sta w a o tw ie ra się n a p o w ierzch n i skorupy.

W y jątk o w o u d ro b n y ch o fiar otw ór b y w a ow alny, t r a ­ f ia ją się ta k że otw o ry k s z ta łtu cylindrycznego (np. u M uricidae). D rążen ie o d b y w a się przy pom ocy r a d u li i kw asów , lecz p rze d staw ic ie le N a ticidae drążą w y łącznie m e ch a n icz n ie ra d u lą . W ybór m ie jsc a do

Ryc. 1. P a te lla caerulea (L.), w ybrzeże O ceanu A tla n ­

tyckiego, a — w id o k od góry, b — w id o k z bo k u

(11)

b o ro w a n ia n ie je s t obojętny. J e s t to środkow a część lu b okolice szczytu sk o ru p u m ałżów , a u ślim aków ostatni, n ajm ło d szy lu b p rze d o statn i zwój skorupki.

N iżej podam y k ilk a p rzy k ład ó w z g ru p y ślim aków d rap ie żn y c h : T h a is (P u rp u ra ) odznacza się k rę p ą p o stacią o g ru b y ch sk o ru p ac h ozdobnych guzkam i lu b kolcam i. Ś lim a k i te ż y ją w ciepłych, p ły tk ich w o ­ dach n a dn ie p iaszczystym i w ap n isty m . Od czasów sta ro ż y tn y c h z n a n e były i cenione z uw agi na w y ­ d zielany czerw ony b a rw n ik zw any p u rp u rą .

N assa k sz ta łte m p rzy p o m in a ro d zaj poprzedni. Ż yje zw ykle g ro m ad n ie n a m u listy c h i piaszczystych dnach m órz p ły tk ic h zarów no ciepłych, ja k i zim nych. N a j­

w iększym d rap ie żn ik iem je s t Natica. P o siad a ona sko­

ru p ę gładką, niskostożkow ą. Z aobserw ow ano, że N a ti-

Ryc. 2. T hais (Purpura) ex ilis (Partsch.), m iocen P olski Ryc. 3. N assa reticu la ta (L.), O cean A tla n ty ck i

czaków . J e s t sp raw ą oczyw istą, że w b ard z iej odle­

głych czasowo epokach geologicznych znaleziska te b ęd ą rza d k ie, ponadto b a d a n ie i o kreślanie p rzy n a leż­

ności o tw o ró w do ic h w ykonaw ców , ja k też o d tw o rze­

nie sposobu d rąż en ia tych otw orów , n a s trę c z a duże trudności. N ależy zdać sobie spraw ę, że je d y n ą u ła t­

w iając ą b a d a n ie śladów życia k opalnych zw ie rząt jest m etoda ak tu alisty cz n a, p o legająca na g ru n to w n ej zn a ­ jom ości w aru n k ó w życia dzisiejszych zw ierząt i tra n s - ponow anie tych w iadom ości n a stosunki istn iejące

7 i

10

Ryc. 6.

Ryc.

N atica m ille p u n c ta ta L am ., m iocen Polski, a — od przodu, b — od ty łu

7. B u ccin u m (= D orsanum ) dup lica tu m (Sow.), m iocen P olski, a — od przo d u , b — od ty łu Ryc. 8. C apulus hungaricus (L.) — M orze Ś ródziem ne,

a — od stro n y ujścia, b — z boku

Ryc. 9. N aticopsis p h illip si Mc Coy, k arb o n Irla n d ii Ryc. 10. N aticopsis fa stig a ta (Stop.), tria s A lp

Ryc. 4. M u re x jried b e rg i C. i P., m iocen P olski, a — od stro n y u jśc ia , b — od ty łu

Ryc. 5. O cenebra erinacea (L.), m iocen P olski, a — od p rzodu, b — od ty łu

ca sz u k a sw oje o fiary w te n sposób, że zagrzebuje się w m u le i od dołu n a p a d a n a sw e ofiary, p rze b y ­ w a ją c e w w yższych częściach dna. N atica odznacza się szerokim zasięgiem pionow ym , gdyż spotyka się ją zarów no w stre fie brzeżnej, ja k i n a dużych g łę ­ bokościach.

3. K o p a l n e ś l i m a k i d r a p i e ż n e . W o sa­

dach k o p aln y ch za ch o w u ją się w sta n ie sk a m ie n iały m sk o ru p y ślim ak ó w , a w śró d nich ta k ż e drapieżnych.

R ów nocześnie n a tra fia się n a ślad y ich drapieżnego tr y b u życia w p o staci o tw o ró w drążonych w s k o ru ­ p a c h różn y ch zw ie rząt m orskich, głów nie je d n a k m ię ­

Ryć. 11. P latyceras v e tu sta (Sow.), w idok z boku, k a rb o n A nglii

Ryc. 12. P la tyo sto m a (D iaphorostom a) sp., a — w idok

od góry, b — od stro n y u jśc ia , sy lu r P odola

Cytaty

Powiązane dokumenty

3 dni przed pobraniem materiału do badania nie należy spożywać witaminy C (również w suplementach), a także surowych i suszonych owoców oraz warzyw (w tym

b) dwóch nauczycieli z danej lub innej szkoły tego samego typu prowadzących takie same zajęcia edukacyjne. Ustalona przez komisję roczna ocena klasyfikacyjna z zajęć

Istnieje kilka sposobów badania hormonów (śliny, surowicy i moczu), jednak klinicznie o wiele bardziej istotne jest badanie ilości hormonów dostarczanych do receptorów tkankowych,

Badanie opiera się na wykorzystaniu najbardziej czułej i skutecznej metody Multiplex Real-time PCR, która zapewnia wiarygodną analizę, nawet przy minimalnym stopniu

Metoda ta może, moim zdaniem, znaleźć w pełni zastosowanie przy masowym nauczaniu języka rosyjskiego w szkole podstawowej, oczywiście po dokonaniu szeregu

seniora Jana Bracika uczestniczyty rodziny ofiar w y - padku, ocalaty uczestnik tragedii Henryk Szwarc, wojt Mariusz A d a m - czyk - gtowny inicjator przedsi?wzi?cia,

podmiotów (nazwa, adres, nip, regon, telefon, e- mail) wraz z danymi osób uprawnionymi do reprezentowania tych podmiotów (imię, nazwisko,.. Projekt współfinansowany ze środków

Test ten mierzy poziomy podstawowych form folianów (witamina B9) w osoczu i może być stosowany do oceny poziomu folianów i zaburzeń w ich podstawowym metabolizmie, który