• Nie Znaleziono Wyników

Widok Szkolnictwo pielęgniarskie w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Szkolnictwo pielęgniarskie w Polsce"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

wskazywanie na rów nom ierność kształcenia duszy i ciała. Jego zdaniem rozwój fizyczny dziecka m iał być traktow any na rów ni z rozwojem umysłowym, co dzisiaj we współczesnych program ach wychowania i nauczania nie jest możliwe. Zw raca się bowiem bardziej uwagę na wychowanie umysłowe. Dzieci i młodzież przysw ajają sobie treści nieraz nadmiernie abstrakcyjne, nie związane z ich przyszłym życiem codziennym.

W całym d o ro b k u pedagogicznym Stanisława Staszica należy zwrócić uwagę na to, że mówił on również o w ychowaniu poszkolnym. T raktow ał je jako przygotowanie do zawodu, pewnego rodzaju praktykę przed rozpoczęciem pracy zawodowej. Porów nać to m ożna w dzisiejszych czasach z tzw. okresem próbnym , sprawdzającym przygotowanie do danego zawodu.

Całość myśli i wypowiedzi Stanisława Staszica, głównie jego działalność czynią go jedną z czołowych postaci obozu postępu w okresie Oświecenia i reprezentantów myśli pedagogicznej tego okresu. Dawniej, ja k i dziś, z pism i działalności Stanisława Staszica m ożna czerpać m.in. przykłady poświęcenia dla kraju i uczyć się wrażliwości n a krzywdę człowieka. Jego pisma wchodzą nadal d o skarbca dem okratycznej myśli pedagogicznej i są „żywym źródłem wzruszeń”.

M aria Danuta Głowacka Poznań

Szkolnictwo pielęgniarskie w Polsce

N a ostateczną formę zaw odu, określenie jego algorytmów i wyznaczonych norm ma z reguły ogrom ny wpływ historia. W pielęgniarstwie historia odcisnęła swoje piętno tak wyraźnie, że do dnia dzisiejszego jest ono odczuwalne zarów no w pozytywnym, ja k ¡negatywnym znaczeniu.

W okresie średniowiecza, gdy choroba była uznaw ana za karę boską, zesłaną za popełnione czyny w ym agano, by człowiek przyjął ją w pokorze. Próby przeciwstawienia się chorobie, próby ratow ania życia były traktow ane jak o przejaw b u n tu i krnąbrności. Przyjmowano powszechnie chorobę ja k o nieunikniony wyrok, którem u się trzeba podporządkow ać, a skruchą i modłami należało okazać swój żal za grzechy. N ie były to więc sprzyjające w arunki opieki nad chorymi, a tym bardziej kształcenia osób potrafiących tę opiekę sprawować. D odatkow o, sytuację kom plikow ał fakt w ystępow ania licznych epidemii, które z uwagi na masowość występowania i dużą śmiertelność, budziły lęk i niechęć wobec ludzi zarażonych. Uciekano od nich, izolowano ich i pozostaw iano woli boskiej, bowiem rozpow szechniana w tym okresie historycznym wiara w zjawiska i siłę nadprzyrodzoną, sprzyjała osam otnieniu ludzi dotkniętych chorobą.

Nielicznym, w ybranym chorym , z reguły bogatym , pomocy udzielali kapłani, jedyna inteligen­ cja epoki. K apłani inspirow ali powoływanie pierwszych instytucji zajmujących się opieką nad chorymi. W tych zakładach, oprócz zakonników , opiekę nad chorym i sprawowali, często wbrew swej woli, odbyw ający kary więzienia przestępcy. Z adania swoje wykonywali ze świadomością realnego zagrożenia życia, bez przygotow ania merytorycznego i środków pomocy. Z adania te polegały na dostarczaniu pożywienia i sprzątaniu. D latego znikom a efektywność własnych działań wzmacniała w nich i w otoczeniu przekonanie o nieuchronności wyroków boskich i konieczności podporządkow ania się im (por. A. M aksymowicz, 1997; S. Poznańska, 1988).

Również w okresie odrodzenia szpital budził lęki i odrazę, a pracę w nim uznawano za najniższy rodzaj działań. W ykonyw ały ją osoby nie mające innych możliwości zarobkowania, często kalekie, z najniższych warstw społecznych, nierzadko z niedorozwojem umysłowym.

(2)

Pierw sze refo rm y p rz y n ió sł w iek X V II, gdy V incenty a P a u lo założył Z g ro m ad zen ie S ióstr M iłosierdzia i o p ra co w a ł pierw sze z asad y p o d z ia łu c h o ry ch w g objaw ów c h o ró b i spo so b ó w p o stę p o w a n ia o ra z p rz y g o to w a n ia ludzi d o opieki n a d nim i. R ów nież rozw ój h u m an izm u i p o stęp ekonom iczny w okresie ośw iecenia zac h w iał w iarę ludzi w zjaw iska n a d p rzy ro d z o n e i przyczynił się d o p ro w a d ze n ia b a d a ń n a d ź ró d ła m i c h o ró b zagrażających człow iekow i. P o z io m św iadczonej opieki był n a d a l niski i nieefektyw ny. C h o ry m i z ajm o w an o się spontanicznie, w po czu ciu realizacji nak azó w m o raln y ch i społecznych, bez p rz y g o to w an ia fachow ego.

P o p raw ę sytuacji p rzy n ió sł p o stę p techniczny X IX w ieku, k tó ry zn acząco przyczynił się do zm iany sytuacji w szp italach . D o s trz e ż o n o funkcję leczniczą szpitali o ra z znaczenie p ielęgniarstw a dla jej skuteczności. W 1869 r o k u p o d n ie sio n o pielęgniarstw o d o ran g i zaw odu. O k reślo n o jego cele i z ad an ia, a tak ż e sp o so b y ich realizacji. W y zn a czo n o też k ieru n k i kształcenia k a d ry d la p o trzeb opieki z d ro w o tn ej przyszłego pielęgniarstw a.

O g ro m n y w kład w ro zw ó j p ielęg n iarstw a i szkolnictw a pielęgniarskiego przypisuje się F lorencji N ig h tin g ale. O tw o rz y ła o n a pierw szą szkołę d la pielęgniarek i określiła w ym agania, jak im k a n d y d a tk i d o teg o z aw o d u m a ją sp ro stać . O n a też pierw sza sprzeciw iła się p rzy jm o w an iu d o opieki n a d ch o ry m i p rzestęp có w lu b o só b o w ątpliw ej m oralności. W y m ag ała od k a n d y d a tó w d o z aw o d u tzw. św iadectw m o raln o ści, czyli re k o m en d acji od o só b u zn aw an y ch za wysoce m oralne. Z a s a d a ta była rów nież sto so w an a w pierw szych polskich szkołach pielęgniarskich. K ształco n e w n ich o so b y m iały p o w o ła n ie d o o pieki n ad ch o ry m i i były szkolone d la realizo w an ia tego celu. D o p ie ro p o 1945 ro k u , deficyt k a d r sp o w o d o w an y stratam i w ojennym i o ra z o g ro m n e p o trzeb y zniszczonego k ra ju , spraw iły, że w y k o rzy stan o d o z ad a ń pielęgnacyjnych ludzi, nie m ających p rz y g o to w an ia zaw o d o w eg o . Z a tru d n ia n o ich w szpitalach, gdzie b rak i w iedzy z a ­ stęp o w ała im g orliw ość w p ielę g n o w an iu c horych. W to k u w ielu la t p racy w szp italach zdobyw ali oni wiedzę i u m iejętności p ra k ty c zn e . Z tego p o w o d u p ro w a d zo n o p rzez M in isterstw o Z d ro w ia i O pieki S połecznej, P C K szk o len ia k u rso w e tzw. m łodszych pielęgniarek.

Szkoły p o II w ojnie św iatow ej m iały z ró żn ico w an e p ro g ram y , czas trw a n ia i w ym ogi staw iane k a n d y d a to m (por.: U . K rz y ża n o w sk a-Ł ag o w sk a , 1991; S. P o z n a ń sk a , 1988; I. W ro ń sk a, 1991; L. W ilczew ska, 1994).

1 9 4 5 -4 6 - 2 i 1/2 ro czn e szkoły pielęgniarskie p o m ałej m aturze, 194 6 -5 8 - 2-letnie szkoły pielęg n iarsk o -p o ło żn icze p o m ałej m atu rze,

1 9 4 6 -5 3 - 3-letnie szkoły pielęg n iarsk o -p o ło żn icze p o 9 klasie liceum ogólnokształcącego, 1 9 5 2 -5 8 - 4-letnie tec h n ik u m pielęgniarskie p o szkole podstaw ow ej,

1 9 5 2 -5 9 - 3-letnie szkoły p ielęg n iarstw a p o szkole p odstaw ow ej dające św iadectw o u k o ń c ze n ia 9 k lasy i kw alifikacje pielęgniarskie,

1 9 5 8 -6 0 - 2 i 1/2 ro czn e szkoły d la k a n d y d a te k ze św iadectw em dojrzałości, 1959 - 4-letnie licea p ielęgniarskie p o 9 klasie,

1960 - 2-letnie szkoły pielęg n ia rstw a d la k a n d y d a te k ze św iadectw em dojrzałości p rz ek ształ­ co n e w 2 i 1/2 roczne,

1961 - 5-letnie licea m edyczne p o szkole podstaw ow ej, 1969 - 3-letnie s tu d iu m pielęgniarstw a,

1975 - 4-letni w ydział pielę g n iarstw a A kadem ii M edycznej.

P o d staw o w y z ak re s oczekiw ań staw ian y c h w o m aw ian y ch o k resach o so b o m p rzy g o to w y w a­ nym d o opieki n a d c h o ry m w syntetycznej form ie, z zaznaczeniem ty lk o w iodących jeg o n u rtó w , p rzed staw ia tab e la 1.

Pow yższe o p ra co w a n ie nie w yczerpuje w szystkich treści edukacyjnych przekazyw anych w to k u p rzy g o to w y w an ia k a n d y d a tó w d o zaw o d u pielęgniarki. W ydaje się je d n a k , że m oże o b razo w ać c ałą z ło żo n o ść h isto ry czn y ch u w a ru n k o w a ń tego z aw o d u o ra z d y n am ik ę zm ian zachodzących w treściach k ształce n ia osób, chcących p ra co w a ć ja k o pielęgniarki. W idać w yraźnie w zrost zak resu u m iejętności u o só b przy g o to w y w an y ch d o o ch ro n y zdrow ia. P o szerzan y

(3)

t o

o

Tabela 1 Kształtowanie się modelu edukacji osób przygotowujących się do ochrony zdrowia w kontekście zadań zawodowych w aspekcie historycznym

Okies i miejsce

Kto zajmuje się przy­ gotowaniem osób do opieki nad chorym

Podstawy prawne

Kogo przygotowuje się do opieki

nad chorym

Zadania osób przy­ gotowujących się do

opieki nad chorym

Umiejętności uzyskane w toku przygotowania się do

opieki nad chorym

1 2 3 4 5 6

1652 Polska Sprowadzone przez Jana Kazimierza Zgromadze­ nie Św. Wincentego i Paulo - Szarytki zwane Zgromadzeniem Sióstr Miłosierdzia Sług Ubo­ gich

- Dekret króla - Regulaminy 1787 - Ustawa 1897 r. określa za­

dania szpitali powszech­ nych oraz szpitali publicz­ nych w Galicji

- Inne Regulaminy

- Szarytki

- Ochotniczki świec­ kie, osoby o wyso­ kim poziomie mora­ lnym, posiadające świadectwo moral­ ności wystawione przez ludzi o uzna­ nym autorytecie

- działania opiekuńcze - działania higieniczne - działania zabiegowe - przejawianie miłości do

chorego jako rezultat przy­ jętej wartości etycznej

- mycie chorych - zmiana bielizny - karmienie - argumentacja - prowadzenie kuchni - szycie, gospodarowanie w miejscu pracy - utrzymywanie porządku 1860 Londyn I szkoła pielęg­ niarska w szpita­ lu Św. Tomasza 1.06.1860 r. 1866 Sztokholm 1872 Edynburg (por. 1, 2) 1873 Nowy Jork 1873 Boston 1886 Helsinki, Ateny, Berlin 1894 Rzym 1901 Bordeaux

Lekarze, cyrulicy, Ośrod­ ki Charite, Zgromadzenie Diakonis - najpierw szkoła dla dozorczyń (por. 3) potem tylko dla osób zakonnych

- Główne założenia reformy opieki pielęgniarskiej wg koncepcji Florencji Nigh­ tingale

- Regulaminy szpitala wyz­ naczone w 1889 przez Ko­ mitet Organizacyjny Mię­ dzynarodowej Rady Pielę­ gniarek - Regulaminy szkoleń 1832­ 1836 - Dozorczynie, do­ zorców - Osoby świeckie osoby: trzeźwe, uczciwe, godne za­ ufania, punktual­ ne, ciche, podpo­ rządkowane, czys­ te, schludne, tole­ rancyjne w sprawie wierzeń, zdrowe, potrafiące czytać i pisać jak wyżej i: - uznawanie indywidualnoś­ ci człowieka i jego godno­ ści

- pielęgnowanie człowieka, tj.:podawanie leków, wy­ konywanie okładów, zape­ wnianie świeżego powiet­ rza, światła, ciepła, czysto­ ści, diety, spokoju - pielęgnacja chorych w do­

mu starców, w domach dziecka, w domach prywa­ tnych

jak wyżej i:

- posługiwanie się: termome­ trem, igłą i strzykawką, aparatem do mierzenia ciś­ nienia

- obserwacja i interpretacja- zauważonych objawów - podawanie pokarmów - uwalnianie od lęku - zmiana opatrunków na:

pęcherzach, oparzeniach, odleżynach

- stawianie pijawek - pomoc bezradnym w poru­

szaniu się

- puszczanie krwi (por. 4) - organizowanie opieki

(4)

1 2 3 4 5 6 1895 Szpital we Lwowie - Lekarze - Szkoła dozorczyń - Regulaminy szpitalne - Inicjatywa Wydziału Kra­

jowego w 1895 r. - Cyrulików i ich uczniów - Dozorczynie i do­ zorców jak wyżej i:

- proste funkcje opiekuńcze w szpitalu i w domu chore­ go

- opieka nad dziećmi

jak wyżej i:

- wykonywanie prostych za­ biegów opiekuńczych - obserwowanie objawów - informowanie lekarza - organizowanie opieki nad

chorym w domu 1906 Łódź

1908 Warszawa 1910 Lwów

- dr Aleksander Frucht- man w rocznej szkole - Szkoła dozorców cho­

rych

- Szkoła pielęgniarek (dr Jerzy Starzewski)

- Program szkoły obejmują­ cy: kurs praktyczny, wy­ kłady z anatomii, fizjologii, higieny, dietetyki, ratowni­ ctwa, wodolecznictwa, pie­ lęgniarstwa - Osoby gotowe do poświęceń, całko­ wicie podporząd­ kowane lekarzowi, posiadające prak­ tyczne, lecz skrom­ ne przygotowanie

jak wyżej, ale tylko rzetelny wykonawca zleceń lekarza

jak wyżej i:

- tworzenie warunków higie­ nicznych

- udzielanie I pomocy - opieka nad kobietą rodzą­

cą i w połogu

- opieka nad noworodkiem 1911 Kraków - Szkoła Pielęgniarek

Zawodowych Panien Ekonomek Św. Win­ centego à Paulo (mię­ dzy innymi T. Borzę­ cki, W. Damski, A. Klęsk, S. Pareński, M. Rutkowski, I. Mazur­ kiewicz, B. Wichnero- wicz, lekarze krakows­ cy i ks. W. Czartorys­ ka, A. Rydlówna, M. Epsteinówna i inne (por. 6, 7)

- 1,5-roczny program nauki zakończonej egzaminem i dyplomem. Program obe­ jmował: anatomie, fizjolo­ gię, higienę, naukę o cho­ robach zakaźnych, o odka­ żaniu, pierwszą pomoc w nagłych wypadkach, opatrywanie chorych, pie­ lęgnowanie chorych, naukę gotowania, sprzątania

Kobiety 18-35 mają­ ce 4 klasy szkoły wy­ działowej, posiadają­ ce rekomendację lu­ dzi poważanych (por. 1), zdyscyplinowane

jak wyżej i: - zwalczanie chorób - tworzenie warunków higie­

nicznych

- pielęgnowanie w różnych etapach życia człowieka - asysta przy operacjach - analizowanie zaobserwo­

wanych objawów - rzetelne informowanie le­

karza

- posłuszny wykonawca zle­ ceń lekarza

jak wyżej i:

- asystowanie przy stole operacyjnym

- planowanie

- wykonywanie zabiegów opiekuńczo-pielęgnacyj- nych

- budzenie zaufania chorego - stosowanie techniki zabie­ gów i manipulowania sprzętem

1920 Poznań 2-letnia Szkoła Pielęg­ niarska Czerwonego Krzyża, oparta na wzo­ rach amerykańskich, pat­ ronat dr Janina Żminie- wiczówna - przewodni­ cząca Zarządu Okręgu Wlkp.

- Praktyka w oddziałach: wewnętrznych, chirurgicz­ nych, ginekologicznych, chorób zakaźnych, na sali operacyjnej - Osoby świeckie - Osoby zajmujące się dobroczynnoś­ cią - Pielęgniarki jak wyżej i:

- opieka nad chorym psychi­ cznie

- organizowanie warunków pracy w szpitalu, oddziale - prowadzenie szkoleń i na­

uki zawodu

jak wyżej i:

- opieka w różnych schorze­ niach

- przejawianie zachowańzd- rowotnych

- uczenie zachowań zdrowo­ tnych

(5)

1 2 3 4 5 6 Czerwonego Krzyża przy

Misji Amerykańskiej Czerwonego Krzyża

- opieka nad położnicami - opieka nad dziećmi - organizacja lazaretów - organizacja pracy - szkolenie - tworzenie i przestrzeganie zasad zawodowych 1939-1944 Warszawa

Warszawska Szkoła Pie­ lęgniarska przekształco­ na w 1939 roku w Miej­ ską Szkołę Pielęgniarst­ wa Przyszpitalnego

- Program nauczania na podstawie Ustawy o pielę­ gniarstwie z 1935 r. - Zarządzenia okupanta; za­

kazano podczas II Wojny Światowej prowadzenia ja­ kichkolwiek form kształce­ nia średniego personelu medycznego na całym tere­ nie Wielkopolski, która była przyłączona do Rze­ szy

- Tajne kształcenia pielęg­ niarek przez lekarzy po­ znańskich na terenie War­ szawy

Pielęgniarki zakonne i osoby świeckie, za­ trudnione decyzją okupanta, na stano­ wiskach pracowni­ ków fizycznych jak wyżej i: - udzielanie I pomocy na polu walki w warunkach prowizorycznych, w domu, w szpitalu

- wykonywanie prostych za­ biegów chirurgicznych jak zaszywanie ran postrzało­ wych

- administrowanie zasobami i środkami

- kształcenie i doskonalenie innych w zawodzie pielęg­ niarskim

jak wyżej i:

- samodzielne podejmowa­ nie decyzji o sposobie rato­ wania życia w nagłej sytua­ cji

- wykonywanie drobnych zabiegów chirurgicznych (jak zaszywanie ran po­ strzałowych) i innych me­ dycznych

- udzielanie I pomocy na polu walki, w warunkach prowizorycznych, w domu, w szpitalu

- administrowanie zasobami i środkami

- kształcenie i doskonalenie innych w zawodzie pielęg­ niarskim

- sprawne organizowanie pracy w warunkach polo­ wych

O p ra co w an ie w łasne n a p o d staw ie:

S. P o z n a ń s k a , Pielęgniarstwo..., P Z W L , W arszaw a 1988.

C h. G ra v es , The story o f St. Thomas. F a b e r a n d F a b e r. L o n d y n 1947, 1 - 47.

A. F ru c h tm a n , Odpowiedź na artykuł Dr Rzętkowskiego, Szkoła pielęgniarstwa. „ K ry ty k a ”, 1905, 8 - 9 , 196. K R zętkow ski, Szkoła pielęgniarstwa, „ K ry ty k a ”, 1905, 8 - 9 , 168.

W iad o m o ści bieżące, „ G a z e ta L ek ” ., 1909, 50, 1134. W iad o m o ści bieżące, „ G a z e ta L ek ” ., 1911, 12, 1 8 3 -1 8 4 .

L. W ilczew ska, Rozw ój zawodu pielęgniarskiego w ujęciu historycznym, „B iuletyn N aczelnej Iz b y P ielęg n iare k i P o ło ż n y ch ” , W arsz a w a 1994, 1, 7 -1 7 .

(6)

sto p n io w o zakres, p o z io m i ja k o ś ć w yko n y w an y ch d ziałań tra k to w a n o łącznie z p o stu lata m i, m ającym i n a celu kształcenie p o ż ąd a n y c h zach o w ań i postaw . W sk azy w an o n a konieczność z asp o k ajan ia p o trze b c h o reg o , jed n o c ześn ie ucząc oso b y o piekujące się chorym i, ja k ro zp o zn aw ać i sp orządzać h ierarch ię w ażności ty ch p o trze b , ok reślać cele, kieru n k i d ziałań o raz najlepsze sp osoby ich realizacji. N a u k ę re aliz o w a n o p o p rz ez staw ian ie w zorów m o raln y ch , w ym agając, by „postaw y zaw odow e” były tak że p re ze n to w an e w życiu p ry w atn y m pielęgniarek.

U m iejętności i ro zw ó j z a d a ń w pielęg n o w an iu ch o ry ch o ra z fakt, że w zan ied b an y ch środow iskach (szczególnie w iejskich), p ielęg n iark a nie m o g ła liczyć n a częstą p o m o c ze stro n y lek arza spraw iły, że sa m a m u siała o rg an izo w ać sw oje m iejsce pracy.

W spółczesne ten d en cje św iatow e d o ty czące kształcen ia pielęgniarek, zaw arte w d okum encie E U R (IC P) H C R 360 z 1990 r., przyczyniły się d o ok reślen ia przez W H O , jednolitej d la całej w spólnoty zaw odow ej, listy u m iejętności pielęgniarskich.

W szystkie szkoły pielęgniarskie p rzy g o to w u jące d o zaw o d u pow inny:

- przy g o to w ać d o asy sto w a n ia i p o m a g a n ia w ro zw iązyw aniu p ro b lem ó w zd ro w o tn y ch osobie indyw idualnej, ro d zin ie, grupie, społeczeństw u,

- nauczyć o p iek o w an ia się człow iekiem od chw ili jego p oczęcia d o śm ierci, w zd ro w iu i ch o ro b ie, p ro w ad ząc od zależności d o sam odzielności,

- p rzy g o to w ać d o pełn ien ia ro li e d ukacyjnej osób i środow isk d la w zm ocnienia u trzy m an ia i p rzyjęcia od p o w ied zialn o ści za w łasne zdrow ie.

P rzy g o to w an ie d o z aw o d u p ielęgniarskiego m ożna, p o d o b n ie ja k p rzygotow anie d o innych zaw odów , ro z p atry w a ć w aspekcie: m o ty w acy jn y m i czynnościow ym . A sp ek t m otyw acyjny ok reśla przyczyny w y b o ru szkoły, a a sp e k t czynnościow y - zespół um iejętności w ym aganych w d an y m zaw odzie. Z e w zględu n a c h a ra k te r d zia łań w zaw odzie pielęgniarskim , przebiegających w k o n ta k ­ cie z ludźm i chorym i, często zrezygnow anym i i sam otnym i, w p rzy g o to w an iu czynnościow ym szczególne znaczenie przy p isu je się n a stę p u jąc y m elem entom : um iejętności k o m u n ik o w an ia się, o d b ieran ia i p rz etw a rza n ia inform acji o ra z m an ip u lo w a n ia rzeczam i.

P oniew aż p ra c a p ielęg n iarek p rzeb ieg a często w śro d o w isk u o wysokiej technice, p o w in n y one o p an o w ać techniki p ra c y z w yspecjalizow anym sprzętem . O p a n o w u jąc alg o ry tm y p o stę p u technicznego w inny jed n o cześn ie zd aw ać sobie spraw ę z fak tu , że człow iek, w obec k tó reg o ow a a p a ra tu ra je s t sto so w an a, p rzy jm u je j ą z lękiem . Z arazem oczekuje rzetelnej inform acji o celow ości i przebiegu p o d ejm o w an y ch p rzy n im d ziałań . P ielęgniarki d ą ż ą więc d o o p a n o w an ia um iejętności znoszenia (łagodzenia) n a p ię ć i stresów , k tó ry ch przyczyną jes t p roces leczenia. Sw oje d z iałan ia przy pacjencie m u szą o p ierać n a sform ułow anej przez siebie diagnozie pielęgniarskiej o raz obiektyw nej ocenie efektów w łasnych działań.

P rzy g o to w an ie w wyżej w y m ienionym zakresie p o w in n a realizow ać szkoła pielęgniarska, ale rzeczyw iste u m iejętności w y m ag ają czasu o ra z p ra k ty k i w zaw odzie. T em p o i ja k o ś ć ich przysw ajania m a zw iązek z d o sk o n a le n ie m zaw odow ym , k tó re w inno być udziałem pielęgniarek podczas całego o k re su ich pracy. D o sk o n ale n ie wiedzy i um iejętności jes t w yrazem z aan g ażo w an ia pielęgniarki w sp raw y ludzi c h o ry ch i bezdom nych, k tó ry m w in n a zapew nić opiekę, k o n c en tru ją c się n a u trzy m an iu , w z m acn ian iu i o c h ro n ie ich zdrow ia, w sp o m ag an iu leczenia i rehabilitacji. P ielęg n iark a je s t d o realizacji ty ch z a d a ń p rzy g o to w y w an a w to k u kształcenia, k tó re przebiega n a trzech poziom ach:

- podstawowym - szkoły p ielęgniarskie p rz y g o to w u ją ab solw entów d o realizacji funkcji p ro filak ­

tycznej, d iagnostycznej, opiekuńczej, terapeutycznej, wychow aw czej a tak że kształcą: um iejęt­ ności p rofilaktyczno-pielęgnacyjne, rehabilitacyjne, leczniczo-zapobiegaw cze, um iejętność o r ­ ganizacji p ra cy w łasnej o ra z p rz y z n a ją u p ra w n ien ia zaw odow e i ty tu ł pielęgniarki;

- wyższym - w ydziały p ielęg n iarstw a d o sk o n a lą wiedzę i um iejętności zaw odow e n ab y te n a

poziom ie p o d staw o w y m , p rz y zn a ją u p raw n ien ia pedagogiczne i ty tu ł m ag istra pielęgniarstw a, p rzy g o to w u ją d o realizacji funkcji: edukacyjnej, z arząd zan ia, n aukow o-badaw czej, k ształcąc um iejętności: dydakty czn o -w y ch o w aw cze, organizacyjne i k iero w an ia zespołem;

(7)

- doskonalenia zawodowego - stu d ia po d y p lo m o w e, specjalizacje zaw odow e, k u rsy szkolenia,

um ożliw iają: d o sk o n a len ie n a b y te j wcześniej wiedzy i um iejętności, przysw ajanie now ej wiedzy i u m iejętności p o d n o sz ą cy c h sp raw n o ść zaw odow ą, ak tu alizację wiedzy n a tem a t m etod p ro w a d ze n ia b a d a ń n au k o w y ch .

T reści ed u k ac y jn e z aw a rte n a poszczególnych p o zio m ach kształcen ia m ają n a celu p rz y ­ g o to w an ie p ielęg n iarek d o n iesien ia skutecznej p o m o cy człow iekow i ch o rem u a także z d ro ­ w em u, k tó re m u w inny p o m a g a ć w tw o rzen iu odpo w ied n ich w aru n k ó w zdrow otnych. A bsol­ w enci szkoleń z a p o z n a ją się z w iedzą teo re ty c z n ą o n atu rze ludzkiej o ra z z um iejętnościam i sto so w an ia o k reślo n y ch tec h n ik , np.: p sy ch o terap eu ty czn y ch , um ożliw iających sp raw n ą reali­ zację staw ian y ch p rzed nim i z ad a ń . Z a d a n ia te często pielęg n iark a form ułuje sam a, o pierając się n a p o sia d an e j w iedzy in terd y sc y p lin arn ej i pielęgniarskiej. W iedza ta p ozw ala jej ro z p o ­ znać p o trze b y p a c je n ta lu b jeg o śro d o w isk a i p ro jek to w ać strategie działań obejm ujące szczegółow e u w a ru n k o w a n ia i specyfikę o k reślo n eg o p ro b lem u . Z ło żo n o ść w ystępujących zjaw isk społecznych, dop ły w now ej wiedzy, p o trz e b a now ych um iejętności i technik sprzyjają w y o d rę b n ian iu ró ż n y ch specjalności zaw odow ych, k tó re p o z w alają n a lepsze zgłębienie o k re ­ ślonego fra g m e n tu rzeczyw istości. K ształcen ie specjalistyczne pielęgniarek m a m iejsce po u zy sk an iu d y p lo m u , c o je s t zg o d n e z zaleceniem M ięd zy n aro d o w ej R ad y P ielęgniarek i w y­ raźn ie u w id aczn ia się w przyjętej przez R ad ę definicji ty tu łu pielęgniarka. D efinicja ta o k reśla pielęg n iark ę ja k o o so b ę p o sia d a ją c ą w ykształcenie pielęgniarskie w zakresie p o d ­ staw ow ym , k tó ry je s t o b o w ią zu jąc y w d a n y m k ra ju i g w aran tu je zdolność pełnienia zadań zaw odow ych.

Z treścią i sensem k sz tałce n ia p o d y p lo m o w eg o w iąże się idea ciągłego d o sk o n a len ia kw alifikacji o g ó ln y ch i zaw odow ych. Z g o d n ie z n ią człow iek p rzez całe życie dosk o n ali się poszerzając, p o g łęb iając i o d n a w iają c w iedzę i um iejętności. P rzejaw ia ak ty w n o ść w procesie sam o k ształcen ia o ra z ro z w o ju sw ojej o so bow ości (S. T ran d z iu k 1973, S. S uchy 1980, J. P ółturzycki 1986).

O b ecn ie przeżyw am y tran sfo rm a cję system u kształcenia pielęgniarek, k tó rą z ap o czątk o w an o w 1990 ro k u , a jej zak o ń czen ie p rz ew id zian o n a ro k 2000. P ro je k to w an e i w drażane zm iany p rz ed sta w ia poniższe zestaw ienie:

1990 - z ain icjo w an o p ra cę n a d no w y m 2,5-rocznym p ro g ram em kształcenia

1991 - M in isterstw o Z d ro w ia i O p iek i Społecznej pod jęło decyzję o rezygnacji z kształcenia w system ie licealnym

1991 -1 9 9 5 - p o d ję to p ilo ta żo w e w d rażan ie 2,5-rocznego p ro g ra m u kształcenia pielęgniarek 1994 - ro z p o cz ęto p ra c e n a d p ro g ram e m 3-letniego o k resu kształcenia pielęgniarek 1995 - R ząd P o lsk i p o d p isa ł tzw . p o ro zu m ien ie strasb u rsk ie w spraw ie E uropejskiego

S ta n d a rd u K s z ta łc en ia P ielęg n iarek

1 9 9 5 -1 9 9 6 - przew id y w a n y te rm in z ak o ń c ze n ia p ra c n a d p ro g ram em 3-letniego szkolenia p ielęg n iarek

1 9 9 6 -1 9 9 9 - p ro je k to w a n y o k res w d ra ż a n ia now ego 3-letniego p ro g ram u kształcenia pielęg­ n iare k

1999 - zak o ń czen ie i o c en a p rzeb ieg u realizacji p ro cesu w d rażan ia now ego 3-letniego p ro g ra m u

1 9 9 9 -2 0 0 0 - w d ro żen ie e u ro p ejsk ieg o s ta n d a rd u kształcenia pielęgniarek w Polsce.

W p ro w ad zen ie n o w eg o sy stem u k sz tałce n ia przyszłych pielęgniarek w ym aga rad y k aln y ch z m ian w p ro g ra m a c h n a u c z a n ia zaw o d u . P o w in n y one zaw ierać d o k ła d n y opis wszystkich p o zio m ó w sy stem u k sz tałce n ia p rzed - i p o d y p lo m o w eg o , z precyzyjnym w yznaczeniem za­ c h o d zący ch m iędzy n im i zw iązków i zależności.

N iezw ykle w ażn ą k w estią je s t precy zja o k re ślen ia zak resu k om petencji, wiedzy, um iejętności, o dpow ied zialn o ści, p ro filu i sta n d a rd ó w d zia łań pielęgniarskich d la ab solw entów każd eg o p o zio ­ m u kształcenia.

(8)

A k tu a ln a k o n cep cja k sz tałc e n ia p ielęgniarek o p a rta je s t n a założeniu, że szk o ła pielęgniarska (w kształcen iu p rz ed d y p lo m o w y m ) p rzy g o to w u je sw oich abso lw en tó w w zakresie uniw ersalnej wiedzy i u m iejętności z aw o d o w y ch . T o znaczy, że o soby k ończące szkołę m o g ą p o d jąć p racę we w szystkich z ak ład a c h o p iek i z d ro w o tn ej. P o w in n y je d n a k zdobyw ać specjalistyczną wiedzę i d o sk o n alić u m iejętności. K ie ro w n ictw o z ak ład ó w m a obow iązek sform ułow ać p la n i k ieru n ek rozw oju zaw odow ego, w sp ó ln ie z p ielęg n iark ą ro z p o cz y n ają ca pracę. R ealizacja zało żo n eg o p lan u d o sk o n alen ia p ielęg n iark i p o w in n a być re aliz o w a n a p o p rzez jej d o k ształcan ie zaw odow e w formie: szkoleń w ew n ątrzzak ład o w y ch , w k lin ik ach , w o śro d k a ch polskich i zagranicznych, w o śro d k ach d o sk o n a len ia k a d r m edycznych lu b n a w ydziałach pielęgniarstw a. Z ak res, czas, m iejsce i ilość o raz poziom kształcen ia p o d y p lo m o w eg o p ielęgniarki będzie w yznaczać cel i p lan przyjętego k ie ru n k u jej rozw o ju zaw o d o w eg o o ra z m ożliw ości ekonom iczne.

Specjalizacje pielęg n iarsk ie um o żliw iają i w a ru n k u ją aw an s zaw odow y. W 1981 ro k u zostały zatw ierdzone p rzez M in istra Z d ro w ia n astę p u jąc e dziedziny, w k tó ry ch m o g ą specjalizow ać się pielęgniarki:

- o rg an izacja i zarząd zan ie, - pielęgniarstw o zachow aw cze, - pielęgniarstw o chirurgiczne, - pielęgniarstw o p ed iatry czn e, - pielęgniarstw o o p eracyjne,

- anestezjo lo g ia i in ten sy w n a o p iek a m edyczna, - p ielęgniarstw o śro d o w isk o w e.

K ształcenie o d b y w a się w w ojew ódzkich o śro d k a c h d o sk o n a len ia k a d r m edycznych a m e ry to ­ ryczny n a d z ó r p ro w a d zi C e n tru m E d u k ac ji M edycznej w W arszaw ie.

J a k ju ż wcześniej w sp o m n ia n o , d o stę p n o ść kształcenia podyplo m o w eg o je s t m ała. T y tu ł specjalisty uzy sk ało zaledw ie ok. 3 % p o p u lac ji p ielęgniarek (por. Raport o stanie pielęgniarstwa w Polsce oraz kierunki zmian systemowych w pielęgniarstwie, W arsza w a 1995).

Z arząd zen ie M Z iO S (D z. U rz. N r 3/83 i 7/86) - um ożliw ia p o dnoszenie kw alifikacji m ag istro m pielęg n iarstw a w k ieru n k a ch : m ed y cy n a społeczna 1°, o rg an izacja o ch ro n y z d ro w ia 1° i II0, o rg an izacja p o m o cy społecznej 1“ i I I 0, o św iata zd ro w o tn a 11°, higiena i ep idem iologia 1°, higiena 11°.

P o d k reślić należy, że istniejące ro d zaje specjalizacji d la m agistrów p ielęgniarstw a o g ra n iczają m ożliw ości w ie lo k ieru n k o w eg o d o sk o n a le n ia p odyplom ow ego. P o tw ie rd za ją to m iędzy innym i b a d an ia z a k ła d u p ielęg n iarstw a C M K P (por. J. N o w ak , I. W alczak, 1995).

P rz e d staw io n a p rzez m n ie z k o nieczności b a rd z o sk ró to w o , ew olucja sp osobów d o b o ru treści k ształcenia p ielęgniarek ilu stru je zm ian y zach o d zące w podejściu d o szu k an ia odpow iedzi n a pro b lem głów ny: k im m a być pielęg n iark a? C zy je s t to o so b a pielęgnująca, łag o d ząca p rzy k re dolegliw ości c h o ro b y , czy p rz ew o d n ik i nauczyciel p o żąd a n y ch zachow ań, p ro je k ta n t strategii działań p ro z d ro w o tn y c h , o so b a tw ó rcza , rozw ojow a? O d pow iedź nie je s t p ro s ta i właściwie ciągle p o zo staje d o u zu p ełn ien ia p rzez życie. Jeżeli je d n a k m am y k ształto w ać k ad ry , rów nież d la U nii E uropejskiej, należy b a rd z o ro zw ażn ie p ro je k to w a ć cały p ro g ram kształcenia pielęgniarek. Je st to zadanie, k tó re je s t i d łu g o jeszcze będzie p rzed m io tem w nikliw ych badań.

L iteratu ra

U. K rzy żan o w sk a-Ł ag o w sk a , Organizacja opieki pielęgniarskiej w Polsce na tle porównawczym, W arszaw a 1991.

A. M aksym ow icz, Zagadnienia zawodowe pielęgniarstwa na tle historycznym, W arszaw a 1977. J. N o w ak , I. W alczak, Kształcenie pielęgniarek na poziomie wyższym (w:) Raport o stanie

pielęgniarstwa w Polsce oraz kierunki zmian systemowych w pielęgniarstwie, W arszaw a 1995. S. P o z n a ń sk a , Pielęgniarstwo wczoraj i dziś, W arsz aw a 1988.

(9)

J. P ó łtu rzy ck i, Podstawowe problemy kształcenia podyplomowego. Problemy kształcenia podyp­ lomowego w Akademii M edycznej. Problemy D ydaktyki Medycznej i Wychowania A M im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu, P o z n a ń 1986.

S. Suchy, Dziś i jutro edukacji dorosłych, W arsz aw a 1980.

S. T ran d z iu k , Dokształcenie i doskonalenie zawodowe pracowników, W arszaw a 1973.

L. W ilczew ska, Rozwój zawodu pielęgniarskiego w ujęciu historycznym, „B iuletyn N aczelnej Izby P ielęgniarek i P o ło ż n y ch ” 1994.

I. W ro ń sk a, Wybrane zagadnienia z etyki pielęgniarstwa. Materiały dla nauczycieli szkól pielęgniar­ skich, W arsz a w a 1991.

Edyta Wolter Warszawa

Polskie tradycje w kształceniu kadry nauczającej

dla szkolnictwa rolniczego

P o lsk a m yśl p ed ag o g iczn a w sw oim procesie dziejow ym w ielokrotnie zw racała się ku p ro b lem aty c e p rzy ro d n iczej. O d o n io sło ści wiedzy przyrodniczej, z zak resu ro ln ictw a i og ro d n ictw a pisali G rz eg o rz P iram o w ic z, H u g o K o łłąta j, entuzjaści d o k try n y fizjokratycznej - Ignacy M assals­ ki, A n to n i P o p ła w sk i, B onifacy G a ry c k i, S tanisław Staszic. W czasach z ab o ró w - m im o b a rd zo n iek o rzy stn y ch w a ru n k ó w d la ro zw o ju ośw iaty polskiej - k onieczność um ieszczenia elem entów n a u k p rzy ro d n iczy ch , p rz ed m io tó w rolniczych, ogro d n iczy ch w p ro g ram a c h n au cz an ia d la dzieci i m łodzieży n a ro d o w o śc i p olskiej p o d k reślali K a ro l L ibelt, B ronisław F e rd y n a n d T rentow ski, E w ary st E stk o w sk i. J e d n a k d o p ie ro w d w udziestym stuleciu p o w stały zak ład y kształcące nauczy­ cieli szkół rolniczych. N a ziem iach z a b o ru au stria ck ieg o od 14 lis to p a d a 1913 r. istniało - pow ołane przez T o w a rz y stw o G o s p o d a rc z e g o W y k ształce n ia K o b ie t we Lw ow ie - Sem inarium G o sp o d arcze w Snopkow ie, p o sia d ają c e u p ra w n ien ia wyższej szkoły g o sp o d a rstw a dom ow ego. A kadem ia R olnicza w D u b la n a c h p ro w a d z iła roczne k u rsy d la nauczycieli szkół lu d o w y ch 1.

W raz z p ro k la m o w a n ie m n iepodległej P olski, Sem in ariu m snopkow skie w znow iło działalność, k ształcąc n auczycielki p rz ed m io tó w go sp o d arczy c h . W m yśl „U staw y o ludow ych szkołach rolniczych” 2 z 9 lip ca 1920 r., M in ister R o ln ictw a i D ó b r P aństw o w y ch m iał p ow ołać w każdym pow iecie c o n ajm n iej dw ie niższe szkoły rolnicze, w k tó ry ch p lan o w an o z atru d n ić nauczycieli p o siad ający ch z a ró w n o d o b re p rz y g o to w an ie k ierunkow e, ja k i pedagogiczne. P ocząw szy od 1920 r. stu d en ci o sta tn ie g o r o k u W y d ziału R olniczo-L eśnego U niw ersy tetu P o zn ań sk ieg o m ogli specjalizow ać się w K a te d rz e P e d a g o g ik i, ja k o k a n d y d ac i n a nauczycieli w szkołach rolniczych. O d ro k u szk o ln eg o 1923/24 - k a d rę nauczycielską k ształco n o rów nież n a W ydziale In stru k to r- sko-N auczycielskim w P a ń stw o w ej Szkole G o s p o d a rs tw a W iejskiego w Cieszynie, w 1927 r. p rzem ian o w an ej n a P a ń s tw o w ą W yższą Szkołę G o s p o d a rs tw a W iejskiego.

R ok 1927 stan o w i sw o istą cezurę - 14 w rześnia M in ister R olnictw a w poro zu m ien iu z M in istrem W y zn a ń R eligijnych i O św iecenia P u b liczn eg o w ydał ro zp o rząd zen ie3 określające

1 S. Wiśniewski, Kształcenie nauczycieli szkól rolniczych. „Oświata Rolnicza" 1946, nr 1, s. 9. 2 Dz. U. R.P. 1920 nr 62 poz. 398, s. 1072-1075.

3 Rozporządzenie Ministra Rolnictwa z 14 września 1927 r. Dz. U. R.P. 1927 nr 90 poz. 809, s. 1269-1272. (Wydrukowane również w: „Szkolnictwo i Oświata Rolnicza" 1928, z. 1-4, s. 62-68).

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Również sekw encje tRNA archebakterii za sa ­ dniczo różnią się od sekw encji tRNA z innych organizm ów (np. trójka iJnpCm, zam iast trójki TtyC* w ramieniu

Opiekuj się pan mym chłopcem, daj mu możność pójść w życiu naprzód, jeżeli rząd nie zechce tego uczynić... Zaremba przedstaw ia rozprawę

Krążą pogłoski, że Spandawa, gd zie się znajduje większość uzbrojonych robotników, jest osaczona przez Reichswehr.. W Króiewcu postanowił w ydział socyalistyczny

Osoba ze stomią ma prawo do uzyskania wszelkich informacji ważnych z punktu widzenia jej życia oraz pracy, ma prawo oczekiwać takich informacji dla rodziny i przyjaciół, tak

Wybrane aspekty opieki medycznej nad chorymi na astmę lub przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POCHP) w Polsce.. Praca powstała dzięki

O przyznanie składek na ubezpieczenia społeczne może ubiegać się osoba podejmująca się sprawowania bezpośredniej, osobistej opieki nad długotrwale lub ciężko

Jeżeli w wyniku zmiany stylu życia i odpowied- niej kontroli glikemii nie uzyska się zadowalających wyników, należy zastosować leczenie farmakologicz- ne, jednak u chorych, u