• Nie Znaleziono Wyników

View of Eksmisje włościan w Ordynacji Zamoyskiej (1843-1861)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Eksmisje włościan w Ordynacji Zamoyskiej (1843-1861)"

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N I K I H U M A N I S T Y C Z N E T o m X V I I , z e s z y t 2 — 1969

RYSZARD BENDER

EK SM ISJE W ŁOŚCIAN W ORD Y N A CJI ZA M O Y SK IEJ (1843— 1861)

GENEZA I CHARAKTER

Eksm isje w łościan z gospodarstw b y ły w Polsce zjaw iskiem odw iecz­ nym, odkąd szlachta na schyłku X V stu lecia zdobyła pełnię w ładzy nad w s ią 1. P odstaw ę p raw n ą do eksm isji stanow ił w X IX w iek u d e k re t z 21 III 1807 r.2 In te rp re to w a ł on a rt. 4 k o n sty tu c ji K sięstw a W arszaw ­ skiego, znoszący niew olę w łościan 3. D ek ret był ak tem „przem ocy stan o ­ w e j” s z la c h ty 4. Nie tylko czynił on fakty cznie z w łościan czasow ych użytkow ników g ru n tu i to niekiedy k ró tk o term in o w y ch 5, ale tak że po­ zwalał usuwać ich z gospodarstw ju ż po u p ływ ie r o k u 6. O dtąd przez blisko czterdzieści lat, aż do ukazu carskiego z 1846 r., m ogli w łaściciele ziemscy rugować włościan bez żadnych ograniczeń, w każdym ro k u i k tó­ rych chcieli, za sześciom iesięcznym jed y n ie w ypow iedzeniem . E ksm isje 1 S. K i e n i e w i c z , S prawa włościańska w powsta niu sty czn io w ym , Wro­ cław 1953, s. 10; W. R u s i ń s k i , „Pustki” — problem agrarny feudalnej Europy, RDzSiG, t. X X III, (1961), s. 38—39. Zewnętrznie przypom inały one angielskie ogradzanie. Różniły się tym, że nie powodowały w yrzucania w łościan poza obręb rolnictwa, ani nawet wsi. Zob. I. K o s t r o w i c k a , Z pro b le m a ty k i rozw oju k a ­

pitalizmu w rolnictwie Królestw a Polskiego przed uwłaszczeniem chłopów, „Ze­

szyty Naukowe SGPiS” (1959), z. 15, s. 17; J. L e s k i e w i c z o w a , O początkach

kapitalistycznego rolnictwa w K rólestw ie Polskim, KH, 64 (1959), nr 2, s. 494. (Wy­

kaz skrótów podano na końcu artykułu).

2 „Dziennik Praw K sięstw a W arszawskiego”, t. I, s. 10—12.

3 B. L e ś n o d o r s k i , Elem enty feudalne i burżuazyjne w ustroju i praw ie

K sięstwa Warszawskiego, CzP-H, t. III, (1951), s. 311; Z. K i r k o r - K i e d r o n i o -

w a, Włościanie i ich sprawa w dobie organizacyjnej i ko n stytu c yjn ej K rólestw a

Polskiego, Kraków 1912, s. 18; H. G r y n w a s e r , Pisma, t. II, W arszawa 1951,

s. 38.

4 H. G r y n w a s e r, op. cit., t. II, s. 41.

6 W. R u s i ń s k i , R ozwój gospodarczy zie m polskich w zarysie, Warszawa 1963, s. 227.

(2)

staw ały się coraz b ardziej pow szechne i coraz częściej uszczuplały stan posiadania w łościan 7.

W drodze analogii w y k o rzy sty w ali też w łaściciele ziem scy postano­ w ienia rządow e, dotyczące egzekucji i eksm isji w łościan w dobrach rządow ych i do n acyjny ch 8. N ajw ażniejszy był tu ukaz z 16 X 1835 r.9 N akazyw ał on „urząd zen ie” w łościan na zasadach czynszow ych w ciągu n ajbliższych sześciu l a t 10. Z asady te form ułow ała ostatecznie in stru k cja K R P rz. i Sk. z 4 V I 1841 r .11 P rzew id y w ała ona stopniow anie środków egzekucyjnych, aż do sek w estracji m a ją tk u rolnika, a następnie eksm isji z części lub całości gospodarstw a 12.

W O rd y n acji Zam oyskiej aż do 1846 r. eksm isje przeprow adzano w oparciu przede w szystkim o d e k re t z 21 X11 1807 r .13 O rdynacja sta ­ now iła w X IX w ieku olbrzym i kom pleks dóbr. Z arządzała nimi, poprzez rządców kluczow ych i innych oficjalistów , A dm inistracja G eneralna w Z w ierzyńcu. N aczelną zw ierzchność n a d dobram i spraw ow ała jed n ak w im ieniu o rd y n a ta K an celaria C e n tra ln a w W arszaw ie. Z początkiem 1857/58 r. zlikw idow ano A d m in istrację G eneralną, a K ancelarię C e n tra l­ n ą w W arszaw ie przekształcono w K o n trolę Z arządu D óbr O rdynacji Zam oyskiej. W 1847 r. obszar o rd y n acji w granicach K rólestw a wynosił 661 193 m orgi 45 p rętó w , czyli 370 069,8 ha, tj. 3 700,6 km 2. Po odliczeniu z tej pow ierzchni tzw . fu n d u szu relig ijn ego 14 — 7 725 m orgów 36 p rę ­ tów — ilość g ru n tó w pozostających pod bezpośrednim zarządem ordy ­ n acji w yniosła 653 468 m orgów 9 prętów . S k ład ały się na nią: tzw. realność m iejska — 9 m iast pozostałych p rzy o rdynacji (Goraj, K raśnik, K rzeszów , Jan ów , Józefów , Szczebrzeszyn, Tarnogród, Tomaszów, T u ro ­ bin) w raz z należącym i do n ich obszaram i ro lnym i — razem 25 120 m or­ gów 287 p rętó w 1S; realność dw o rsk a — o b ejm ująca ziem ie folw arczne, p u stk i nietab elow e, lasy — w sum ie 307 986 m orgów 41 prętów , w tym 241 856 m orgów 173 p rę ty lasów, k tó ry c h w łościanie w ogóle nie posia­

7 W. G r a b s k i , Historia T o w a rz y stw a Rolniczego, t. I, Warszawa 1904, s. 85. 8 W. G r a b s k i , Społeczne gospodarstwo agrarne w Polsce, Warszawa 1923, s. 283.

» DzP, t. XVII, s. 343.

10 S. S r e n i o w s k i , Studia nad p r a w e m i stosunkami agrarn ym i Królestwa

Polskiego 1831—1864, W arszawa 1963, s. 35.

11 Materiały do dzie jów uwłaszczenia w K rólestwie Polskim, opr. K. S r e - n i o w s k a i S. S r e n i o w s k i , W rocław 1961, s. 356.

12 S. S r e n i o w s k i, Studia, s. 42.

13 WAPL, AOZ, vol. 8886, k. 103 i 106 — Urządzenie rolników ordynackich w roku 1833 zaprowadzone, w ydane w 1846 r.

14 Obszar dóbr użytkowanych przez parafie łacińskie i unickie.

15 Bez m iast posiadała ordynacja 628 347 morgów 22 pręty gruntów folwarcz­ nych i włościańskich.

(3)

E K S M IS J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 107

dali; realność w łościańska w 288 w siach — 320 360 morgów; 281 p rę tó w 16. Realność w łościańska w okresie przed 1846 r. uległa znacznem u zm n iej­ szeniu, m ianow icie o 21,8%. Do tab e l p resta cy jn y c h nie w pisano bow iem w 1846 r. 69 787 m orgów 256 p rętó w g ru n tó w u ży tk o w an y ch przez w łoś­ cian 17. G runtów jed n a k chłopskich, k tó ry c h nie w pisano do tab e l p re s ta ­ cyjnych, nie włączono do obszaru folw arków . P o zostały one w większości n adal w użytkow aniu w łościan lub pow iększyły liczbę pustek. W ydzier­ żawiono je włościanom , jako tzw. g ru n ty nietabelow e, na p o d staw ie spe­ cjalnych, czasowych um ów, za in d y w id u aln ie u stalo ny m czynszem .

Czynsz zresztą obow iązyw ał w łościan w O rd y n acji Zam oyskiej także z g runtó w tabelow ych. W prow adzono go w 1833 r. pod nazw ą okupu. Okup był dobrow olny, w ynosił rocznie 1 zł za dzień pańszczyzny ciągłej i 15 gr za dzień pańszczyzny pieszej. P ła co n y był w ra ta c h k w a rta ln y ch . W raz z nim uiszczali w łościanie pom niejsze opłaty, np. za osepy i d aniny, składkę oszczędnościową 40 g r oraz zobow iązani b y li do od rab ian ia dla potrzeb grom adzkich 12 d ni w roku. W łościanie, k tó rzy w danym k w a r­ tale nie opłacili okupu, jak o tzw. nieokupnicy n ad al od rab iali pańszczyz­ nę. U trudniało to oczywiście rozwój okupu. S tą d też z dniem 1 1 1848 r. w ładze ordynacji w prow adziły obow iązkow e oczynszow anie. O d tąd nie było ju ż w o rdynacji okupników i nieokupników lecz tylko czynszow nicy — w y p łatn i bądź niew yp łatni. W szyscy w łościanie m usieli opłacać czynsz, rów ny dotychczasow em u okupowi. N iew y płatn ych czynszow ni- ków zm uszano do regulow ania zaległości i bieżącego czynszu egzeku­ cjam i i groźbą eksm isji. W łościan n ajb ard ziej opornych i zadłużonych eksm itow ano z gospodarstw 18.

Eksm itow ani w łościanie, jak o kom ornicy łub w yrobnicy, w y n a jm o ­ ia WAPL, AOZ, vol. 2976 — Wykaz powierzchni ordynacji z 1847 r. (sporzą­ dzony na podstawie danych wcześniejszych).

17 Tamże, vol. 8889, k. 13—14 — Wykaz ogółu w łościańskich gruntów tabelo­ wych z 1864 r.; tamże, vol. 16410, s. 1057—1062 — Wykaz powierzchni folw arków z 2 XII 1864 r.; tamże, vol. 2438 — Tabela prestacyjna w si Zurawnicy; WAPL, zespól akt: Tabele likwidacyjne, vol. 3521 — Tabela Zurawnicy. Zjawisko to było spotykane i w innych częściach kraju. Zob. Z. S t a n k i e w i c z , Tabele presta -

cyjn e jako źródło wiadomości o przemianach wsi Królestw a Polskiego w połowie X I X w., PH, 53, (1962), z. 2, s. 313—315.

18 WAPL, AOZ, vol. 3236 — Instrukcja do zaczynszowania dla pp. zarządza­ jących kluczami z 9 X 1833 r.; tamże, vol. 8848, k. 162 — AG do rz. kl. zw ierzy­ nieckiego 11X1 1847 r.; Instrukcje gospodarcze dla dóbr magnackich i szlacheckich

z XV II—X I X w., (wyd.) B. Baranowski, J. Bartyś, T. Sobczak, t. II, W rocław 1963,

s. 175—178; A. C y p r y s i ń s k i , Objaśnienie teraźniejszego urządzenia rolników

w dobrach Ordynacji Zam ojskiej osiadłych..., BW, (1847), t. IV, s. 467—468;

W. G r a b s k i , Historia T ow arzystw a, t. I, s. 98; S. K i e n i e w i c z , op. cit., s. 26—27.

(4)

w ali się do p rac y w pobliskich folw arkach, albo poza ordynacją 19. Za­ znaczał się w te n sposób stopniow o proces p ro letary zacji w s i 20. Folw arki zaś coraz częściej, nie ty lk o w o rd y nacji ale i poza nią, w ydzierżaw iane bez pańszczyzny 21, w oparciu p rzede w szystkim o ludność bezrolną, po­ w iększały sw oją czeladź i organizow ały w olny n a je m 22. E ksm isje zm ie­ niały p raw ie zawsze sto su n ek m iędzy g ru n ta m i dw orskim i i chłopskim i na niekorzyść ty c h ostatnich. W szędzie też, poza O rd yn acją Zamoyską, pow odow ały pow iększanie obszaru folw arków kosztem ziemi chłop­ skiej 23. W O rd y n acji Zam oyskiej o przejęciu g runtów chłopskich w celu utw o rzen ia folw arków zam yślano jed y n ie w latach 1843— 1846. M iały to być g ru n ty w łościan o ku p u jący ch się n ieregularnie. Przejm ow ać je pod nowo tw orzone folw ark i m iano ty lko wówczas, gdy po rugow aniu ziem i nie p rze jm ą inni gospodarze. Z am iar ten nie został jed n ak nigdy zrealizow any. N a przeszkodzie sta n ą ł ukaz z 7 VI 1846 r . 24

S ta łą nato m iast zasadą w o rd y n acji było oddaw anie ziemi po rugo­ w an y ch gospodarzach inny m w łościanom na osiedlenie, albo też w y ­ puszczanie im w kró tszą lu b dłuższą dzierżaw ę. Eksm isjom bowiem, do­ k o n y w an y m w ordy n acji, przyśw iecał odm ienny cel niż w innych do­ brach. Nie m iały one służyć, w b rew dotychczasow ym sądom, powiększa­ n iu g ru n tó w fo lw a rc z n y c h 25. Nie przeprow adzano ich po to, ażeby: „R ozpościerały się w ielkie płodozm iany na rozległych stosunkow o fol­

19 D. R z e p n i e w s k a , S ezonowi najemnicy rolni w K rólestw ie Polskim w

połowie X I X w., Warszawa 1957, s. 12—13, 19.

20 H. C h a m e r s k a , O położeniu i zbie gostw ie czeladzi folw arc zn ej w K r ó ­

le stw ie Polskim 1830— 1864, W arszawa 1957, s. 7.

21 WAFL, AOZ, vol. 8888, k. 61v — Memoriał z 3 VII 1846 r.; por. też J. L e s ­ k i e w i e ż o w a , Dobra osieckie w okresie gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej

w X V I —X I X w., Wrocław 1957, s. 119; Z. S t a n k i e w i c z , Dzieje wielkości i upadku Aleksandra Wielopolskiego, Warszawa 1967, s. 58.

22 H. C h a m e r s k a , O położeniu, s. 7; t a ż , Warunki b yto w e czeladzi fol­

w a rczn ej w K ró lestw ie P o lskim w okresie przeduw łaszczen iow ym (1830—1863),

KHKM, 9 (1961), nr 2, s. 188; J. C h m u r a , Problem siły roboczej w rolnictwie

K r ó lestw a Polskiego przed uwłaszcze niem, Warszawa 1959, s. 60—61.

23 Por. W. G r a b s k i , Historia T ow arzystw a, t. I, s. 355, 398; S. N a w r o c k i ,

R o z w ó j kapitalizmu w roln ictw ie Wielkopolski w latach 1793—1865 (Na przykła­

dzie majątku lw ów eckiego), Poznań 1962, s. 26; J. L e s k i e w i c z o w a, P rzem ia ­

n y w ustroju rolnym , [W:] Z arys historii gospodarstwa wiejskiego w Polsce, t. II,

W arszawa 1964, s. 337; J. C h m u r a , Rugi chłopskie w K rólestw ie Polskim a

k w e stia feudalnego zróżnicowania wsi, „Zeszyty Naukowe SG PiS”, (1957), z. 5,

s. 130.

24 WAPL, AOZ, vol. 7687, s. 3 — Pism o plenipotenta Zielińskiego do rządców kluczowych z 15 III 1843 r.; R. B e n d e r , Nieudana próba założenia folw arków na

gruntach chłopskich w Ordynacji Zam oy skiej w latach 1843—1846, „Roczniki Hu­

m anistyczne”, t. XVI, (1968), z. 2, s. 121122.

(5)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 109

w arkach [...]” 26. Nie m iały też one, ja k gdzie indziej, um ożliw iać czaso­ wego przejęcia g ru n tó w chłopskich przez fo lw ark i — do chw ili obsadze­ nia ich now ym i g o sp o d arzam i27.

Eksmisje w Ordynacji Zamoyskiej m iały za zadanie:

1. Skłonić włościan przez zastraszenie do regularnego okupywania pańszczyzny. 2. W yeliminować lub poważnie zm niejszyć ilość tzw. nieokupników, tzn. w łościan,

którzy nie chcieli lub nie m ogli okupywać się stale, a od 1848 r. tzw. n iew y- płatnych czynszowników.

3. Zmniejszyć zadłużenie włościan, pow stałe przede w szystkim z tytułu nie oku­ pionej i nie odrobionej przez nich pańszczyzny, a od 1848 r. — nie opłaconego czynszu. Nastąpić to miało w drodze egzekucji towarzyszących eksm isjom, sprzedaży zajętych na poczet długu zasiew ów , plonów, dobytku oraz rucho­ mości, a także w wyniku spłaty całego długu lub jego części przez w łościan przejmujących grunty po rugowanych rolnikach.

4. Um ożliwić też m iały eksm isje powstaw anie gospodarstw w iększych, w pełni w ypłacalnych, w następstw ie przekazania zam ożniejszym włościanom ziem i po gospodarzach usuniętych lub przem ienionych na chałupników. W ten sposób realizowano życzenie Konstantego Zamoyskiego „[...] żeby zm niejszona liczba gospodarzy mogła być w stanie zam ożniejszym ” 28.

5. W końcu zapewnić m iały eksm isje folwarkom oraz gospodarstwom chłopskim, powiększonym o grunty po rugowanych rolnikach, odpowiednią siłę najem ną 29. W Ordynacji Zamoyskiej ustalone zostały trzy sposoby, prowadzące do u stą­ pienia włościan z gruntu, w przypadku podjęcia decyzji o eksm isji:

1. Dobrowolna zgoda rolnika i opuszczenie przez niego gospodarstw a — inaczej eksmisja dominialna.

2. Usunięcie z gospodarstwa za pośrednictwem w ładzy adm inistracyjnej — eksm i­ sja administracyjna.

3. Eksmisja sądowa.

Ze w zględu na duże koszty, jakie pociągała za sobą eksm isja sądow a zw iązana z procesem , oraz w celu uniknięcia ro zstrzy g an ia p rob lem u słuszności przez w ładze rządow e staran o się podupadłych, zadłużonych i opornych włościan usuw ać w drodze m niej lub bardziej dobrow olnego ustąp ien ia z gospodarstw a. Spisyw ano w takich przy pad kach d ek la rac je dobrowolnego zrzeczenia się dotychczasow ego g ru n tu i z a b u d o w a ń 30. 26 E. S t a w i s k i , Poszukiwania do historii rolnictwa krajowego, Warszawa 1857, s. 332.

27 Por. D. R z e p n i e w s k a , op. cit., s. 19.

28 WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 50—52 — AG do rz. kl. zw ierzynieckiego 5 XII 1845 r.

29 Tamże oraz vol. 8888, k. 64v — Memoriał z 3 V I I 1846 r.; A. C y p r y s i ń - s k i, op. cit., s. 470 i 477.

30 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 65 — Memoriał z 3 VII 1846; vol. 8897, k. 16—60 — Deklaracje dobrowolnych zrzeczeń; A. C y p r y s i ń s k i , op. cit., s. 477.

(6)

Oczywiście dobrow olność ta była p ro b lem aty czn a 31. Czasam i dobrow olne ustąp ien ie z g ru n tu m iało m iejsce z pow odu wcześniej podpisanej dekla­ rac ji, w k tó re j p odpisujący zobow iązyw ał się do regularnego opłacania okupu oraz do uiszczenia w określonym czasie należności za nie okupioną i nie o d robioną pańszczyznę. W p rzy p a d k u niedotrzym ania zobowią­ zania, zgadzał się n a rug o w an ie go z g ru n tu i odebranie zabudow ań 32. E ksm isje w ordyn acji, podobnie ja k w innych okolicach k r a j u 33, p rzy b ie ra ły form ę rugów całkow itych lub częściowych. D otyczyły one zarów no w łościan pańszczyźnianych, ja k i od 1848 r. — kiedy oczyn- szow anie stało się obow iązkow e — czynszow ników . P ierw sze z nich to nic innego ja k całkow ite usunięcie z gospodarstw . Pozbaw iano wówczas gospodarza w szystkiej ziemi, dom u i zabudow ań gospodarskich. Inw en­ ta rz zaś m a rtw y i żyw y oraz zasiew y i plony zajm ow ano na pokrycie długów . R ugi n a to m ia st częściowe b y ły niczym innym ja k przem ianą na chałupnika. R ugow anem u gospodarzow i odbierano wówczas większość g ru n tu , pozostaw iając m u jed y n ie tzw. ogród, tj. 1 m órg ziemi, a ponad­ to chału p ę i zabudow ania gospodarskie.

Z asady pow yższe w ogólnych założeniach zostały sform ułow ane już w postanow ieniach K an celarii C en traln ej z 18 III i 8 V II 1844 r. Dalsze ich rozw inięcie n astąpiło w drodze p ra k ty k i w latach n a s tę p n y c h 34. W edług oficjalnej w e rsji ru g i całkow ite dotyczyły włościan, jeśli idzie o pow inności „[...] zostających w zupełnej, w idocznej i nieuleczonej w y ­ p ełnienia ich niechęci lu b niem ożności” 3S. R ugam i częściowymi obejm o­ w ano w łościan, k tó rzy nie byli zdolni utrzym ać się przy dotychczaso­ w ym , zb y t dużym , zdaniem w ładz, gospodarstw ie, jako reg u larn ie opła­ cający się okupnicy. Po zm niejszeniu im gospodarstw rokow ać m ieli w ypłacalność zm niejszonego odpow iednio okupu, a od 1848 r. czynszu 36. T ak więc w ziem iańskim p ro g ram ie reg u lacji stosunków rolnych, p rzy ­ n ajm n iej w ordynacji, przew idziano początkow o u trzy m an ie p rzy g ru n ­ cie gospodarzy m ałorolnych, u ży tk u ją cy c h poniżej 3 m orgów g r u n tu 37.

J e d n i i drudzy, w łościanie eksm itow ani i przem ienieni na chałupni­ 31 Por. F. B o r t k i e w i c z , Nadziały i powinności chłopów pańszczyźnia­

nych w dobrach p ry w a tn y c h K ró lestw a Polskiego 1846—1861, Warszawa 1958.

33 WAPL, AOZ, vol. 8891, k. 5 — KC do AG 19 XII 1840 r.

33 J. C h m u r a, Rugi chłopskie, s. 150. Poza Ordynacją Zamoyską przy ru­ gach częściow ych pozostawiono w łościanom jako komornikom nawet od 2 do 4 m orgów ziem i, z obowiązkiem odrabiania 2—3 dni pańszczyzny; tamże, s. 147—148.

34 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 65v — Memoriał z 3 VII 1846 r. 35 A. C y p r y s i ń s k i, op. cit., s. 465.

36 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 64— 65 — Memoriał z 3 VII 1846 r.; A. C y p r y - s i ń s k i, op. cit., s. 477; S. K i e n i e w i c z , op. cit., s. 27.

37 Por. odm ienny sąd R. C z e p u l i s , Myśl społeczna tw órców T ow arzystw a

(7)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 111

ków, m ieli stanow ić część m ieszkańców ord y n acji, żyjący ch z zarobku, w przeciw ieństw ie do pełnorolnych gospodarzy, u trz y m u ją c y ch się głów ­ nie z rolnictw a 3S.

g tą d też m. in. w y p ły w ały duże obciążenia gospodarstw ch a łu p n i­ czych. Zdarzało się, że przem ieniony n a ch ału pn ika w łościanin płacił z pozostawionego m u 1 m orga g ru n tu , dom u i zabudow ań czynsz wyższy, niż rolnik p rze jm u ją cy pozostałą w ielo k ro tn ie w iększą część gospodar­ stw a. Np. w e w si Olchowcu, w fkl. łukow skim , ch a łu p n ik opłacał czynsz roczny 29 zł 20 gr, n ato m iast gospodarz dzierżaw iący 22 m orgi g ru n tu odebranego w łościanom ty lk o 28 zł. F a k t te n w y nik ał ze specjalnego spo­ sobu obliczania należności od chałupników . K ażdego z nich obow iązyw ał bowiem okup za 52 dni pańszczyzny pieszej, w sum ie 26 zł rocznie. P onadto chałupnicy opłacali dodatkow o czynsz z pozostaw ionego im 1 m orga g ru n tu . W ysokość tego czynszu b yła różna. Obliczano go, dzieląc sum ę należnego z całej w si okupu oraz op łat za d an in y i osepy przez ilość m orgów w szystkich g ru n tó w w e wsi, z w y ją tk ie m nieużytków . Do­ liczano poza tym opłaty dodatkow e: obow iązujący w n iek tó ry ch w siach obok pańszczyzny tzw. czynsz dopłatkow y, skład kę oszczędnościową 40 gr, ugaj, składkę gm inną. Do tego dochodziła tzw . robocizna 12-dnio- w a oraz podatki, nie w szystkie zm niejszone. S um ę w szystkich należności obow iązujących chałupnika (poza podatkam i) odejm ow ano od sum y opła­ canej skarbow i o rdy n acji przed rugow aniem . Różnicę, będącą ju ż kw o tą niew ielką, dzielono przez ilość m orgów odbieranego g ru n tu . W te n sposób ustalano wysokość czynszu z 1 m orga g ru n tu przejm ow anego przez in ­ nych gospodarzy. Czynsz tak i był zawsze p rzeciętn ie o 1/3 niższy od opłacanego z g ru n tu posiadanego stale 39. Czynsz n a to m ia st obow iązujący chałupnika, aczkolw iek niższy od opłacanego daw niej z całego gospo­ darstw a, obciążał ogrom nie gospodarstw o chałupnicze. P rz y 1 m orgu g ru n tu był on niepropo rcjon aln ie w ysoki, w sto su n k u do czynszu opła­ canego z o w iele w iększych gospodarstw , nierzadko stano w ił ponad po­ łowę dotychczasow ego. S y tu a cja ta k a u tru d n ia ła chałupnikom reg u la rn e uiszczanie czynszu.

Z położenia chałupników k o rzy stali gospodarze, k tó rz y przejm o w ali od nich pozostałą ziemię, na tzw. pow iększanie gospodarstw 40. N iekiedy

38 WAPL, AOZ, vol. 8886, k. 108v — Urządzenie rolników...

se WAPL, AOZ, vol. 8886, k. 109 — Urządzenie rolników... N iekiedy był jesz­ cze niższy; zob. tamże, vol. 8891, k. 139—140 — Wykaz objaśniający z 1845 r.; tam ­ że, vol. 8892, k. 138 — rz. kl. łukow skiego do KC 13 VIII 1851 r.; vol. 4725, k. 8— 12 — Wyrachowanie z 10 IV 1845 r.; vol. 4729, k. 14—16 — W yrachowanie z 7 IV 1846 r.; por. też S. K i e n i e w i c z , op. cit., s. 27.

40 T. P o t o c k i, O urządzeniu stosunków rolniczych w Polsce, Poznań 1859, s. 352.

(8)

g ru n ty po w łościanach zm uszonych do zostania chałupnikam i, jak też całkow icie eksm itow anych, b ra li inni w łościanie na sam odzielne gospo­ d arstw a. P rzekazy w an o im ziem ię w dzierżaw ę zazwyczaj na przeciąg czasu „od la t 3 do 3”, tzn. z m ożliwością o debrania dzierżaw y po up ły ­ w ie każdego trzechlecia. D zierżaw cę zobowiązyw ano, poprzez pisem ną dek larację, do uiszczania czynszu „w yrów nującego daw niejszym pre- stacjo m ” , sp łacan iu długu poprzednika w ciągu trzech lat oraz zaspoko­ je n ia pozostałych p o w in n o śc i41. D ek laracje m usiały być zatw ierdzone przez A d m in istrację G e n e ra ln ą 42. P o d tym w zględem o rdynacja stano­ w iła w y ją te k , k tó ry w b rew dotychczasow ym o p in io m 43 świadczy, iż w K ró lestw ie przed 1846 r. nie w szędzie nadaw ano g ru n ty bez żadnych pisem n ych um ów. Z czasem g ru n ty po rugow anych w łościanach były w ydzierżaw iane w o rd y n acji rów nież poprzez tzw. ogłoszenie k o n k u ­ ren cji, czyli n a drodze licy tacji. O bow iązyw ały wów czas te sam e w a ru n ­ ki z tym , że wysokość czynszu zależała od sum y ustalonej w czasie lic y ta c ji44. G ru n ty po ru gow an y ch gospodarzach, z zabudow aniam i lub bez nich, m ogły być w ydzierżaw iane na oddzielne gospodarstw a tylko w przy p ad k u , gdy nie chcieli p rzejąć ich inni rolnicy, na powiększenie sw oich g o sp o d a rs tw 45. Ta dążność w ładz o rd y n acji do tw orzenia w n a stę p stw ie rugów w iększych gospodarstw chłopskich była zgodna z ogólną ten d e n c ją k ra ju , zm ierzającą do czynszow ania w zględnie u trz y ­ m ania p rzy system ie czynszow ym gospodarstw dużych, zamożnych, a likw idow ania na ich rzecz gospodarstw m ałych. Tylko bow iem te p ierw ­ sze g o spodarstw a m ogły, poprzez k o n ta k t z ry n k iem zapew nić w y pła­ calność i zagw arantow ać re g u la rn y czynsz dziedzicow i46. P o dstaw ą re ­ form czynszow ych staw ała się w ty m czasie zasada w zm ocnienia gospo­ darczego w si do stopnia um ożliw iającego w ypłacalność, czynszow ą i po­ datkow ą, o p a rtą n a sam ow ystarczalności osad 47. S tąd też dzierżaw cą w 41 WAPL, AOZ, vol. 8897, k. 34 — Deklaracja Jana Łukasika ze w si Rataj, przejm ującego od rugowanego Macieja Misiora z tejże w si 20 morgów 57 prętów gruntu na lat 3, spisana 241X1845 r.; tamże, k. 55 — Deklaracja Szymona Bradow- skiego i Jana Zdybela z Godziszowa „przejmujących społem ” od Franciszka Kolasy z tejże w si 19 m orgów 212 prętów na lat 3, spisana 23 IX 1845 r. Por. też. J. W i 1 - 1 a u m e, Wieś lubelska przed uwłaszcze niem, Lublin 1964, s. 50.

42 WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 50—52 — AG do rz. kl. zwierzynieckiego 5 XII 1845 r.

43 Por. H. C h a m e r s k a , recenzja książki J. W i 11 a u m e ’a, Wieś lubel­

ska, [W:] KH, 73, (1966), nr 1, s. 214.

44 WAPL, AOZ, vol. 8962, s. 55 — Pism o z 8 X 1856 r.

45 Tamże, vol. 4725, k. 50—51 — Pism o AG z 5 X II 1845 r.; A. C y p r y s i ń - s k i, op. cit., s. 477.

48 W. K u 1 a, K ształtow anie się kapitalizmu w Polsce, Warszawa 1955, s. 48. 47 Z. S t a n k i e w i c z , Uwagi o polityce w ła d z K rólestw a Polskiego w za ­

(9)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 113

ordynacji, biorącym ziem ię na oddzielne gospodarstw o, nie m ógł zostać żaden w łościanin eksm itow any lu b p rzem ieniony n a c h a łu p n ik a 48.

POCZĄTKI I NASILENIE RUGÓW

P rzyn ajm n iej od połow y X V III w. ru g i n a w iększą skalę w O rd y n a c ji Zam oyskiej nie w ystępow ały 49. Ich n asilenie w iąże się z refo rm ą czyn­ szową, a więc z okresem po 1833 r.50 Nie oznacza to oczywiście, że ich wcześniej nie by t o 51. Rugi całkow ite w lata ch w cześniejszych m iały jednak m iejsce w o rd y nacji przypuszczalnie sporadycznie. Nic ich też chyba nie łączyło z przep ro w adzan ą od 1816 r. re g u la cją w si i se p ara c ją g runtów chłopskich od folw arcznych 32 — co było typow e w in ny ch częś­ ciach k r a j u 33. W O rd y nacji Z am oyskiej, w n astęp stw ie p rzeprow adza­ nych reg ulacji wsi, dochodziło jed y n ie do rugów częściow ych, k tó re po­ w odow ały uszczuplenie obszaru gospodarstw chłopskich. Po zaprzestan iu reg u lacji i to zjaw isko ju ż nie w ystępow ało.

Do rugów m asow ych i całkow itych nie doszło też w o rd y n ac ji od razu w początkow ym okresie realizacji refo rm y czynszow ej, m im o że po 1831 r. sta ły się one w K ró lestw ie zjaw iskiem szczególnie c z ę s ty m 34. Pierw sze rugi w latach refo rm y czynszow ej postanow iono przeprow adzić w o rd y n acji w 1843 r.33 Nie objęto nim i m iast i zam ieszkałych tam

Polskiego. Studia o u w arstw ie niu i ruchliwości społecznej, pod. red. W. Kuli,

t. II, Warszawa 1966, s. 337.

43 WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 50 — Pism o AG z 5 XII 1845 r.

49 R. O r ł o w s k i , Położenie i walka klasowa chłopów w Ordynacji Za­

mojskiej w drugiej połowie X V III wieku, Lublin 1963, s. 66.

50 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 64—65 — M emoriał z 3 VII 1846 r.

61 Por. J. B a r t y ś, Nizinna hodowla ow iec w II połowie XV III i w I poło ­

wie X I X w ieku na przykła dzie dóbr Ordynacji Z am ojskiej, Wrocław 1963, s. 23.

52 WAPL, AOZ, vol. 8886, k. 106v — U rządzenie rolników... PBN w e Lw ow ie, Sap. 128/IIc, A. Zam oyski — Raport o zarządzie ordynacji od 1 IV do 3 1 XII 1833 r.', Klem ensów w grudniu 1833 (odpis uprzystępniony przez doc. dr R. Orłow­ skiego).

53 T. G o ł ę b i o w s k i , Stosunki gospodarczo-społeczne w K ró lestw ie K o n ­

gresowym w okresie 1815—1846, „Przegląd Socjologiczny”, 9 (1947) 210.

54 W. R u s i ń s k i , Rozw ój gospodarczy, s. 227.

55 Pom ysły jednak w ysuw ano wcześniej. W 1842 r. oficjalista Frankowski zaproponował, ażeby włościan nie okupujących się regularnie przem ieniać na chałupników, a w ogóle nie opłacających okupu — całkow icie eksm itować. W tym samym mniej w ięcej czasie Andrzej Zam oyski w ypracow ał w K lem en­ sowie zasady rugowania w łościan nie uiszczających należności, które polecił K. Garbińskiemu zastosować w swoich dobrach w Jadowie, gdzie od niedawna zaczął czynszowanie włościan. Zasady te w poważnej części legły później u pod­ staw przeprowadzanej w ordynacji akcji rugów. W liście do Garbińskiego z 2 4 IV

(10)

m ieszczan-rolników , lecz ty lk o gospodarzy w iejskich. D ecyzję tę podję­ to, m im o w ystosow ania 24 II 1843 r. przez KRSW iD okólnika do rządów g u b ern ialn y ch , zakazującego sam ow olnego rugow ania włościan przez dziedziców 56. W 1843 r. zam ierzano w ord y nacji rugow ać 8 gospodarzy: J a n a W róbla ze w si Różańca, Franciszka Roga z A leksandrow a, K azi­ m ierza Bodysa ze wsi G órniki, W asyla M yszkę z K siężpola, Antoniego B rzezińskiego z Rogoźna, S tan isław a B ąka z T urobina, A leksan dra Do­ brzańskiego z Babic, J a n a L epko z Łazorów 57.

O sta tn i z ty c h w łościan zaprotestow ał i wniósł skargę do naczelnika pow. zam ojskiego. N aczelnik, pow ołując się n a postanow ienie nam iest­ n ik a K ró lestw a z 1 X II 1843 r., nak azujące zw racanie uwagi, aby rugi nie odbyw ały się „dla osobistej korzyści dziedzica”, polecił w strzym ać ru g ow an ie J a n a Lepko. O dpow iedziano m u, że nie jest w interesie o rd y ­ n a ta ogołacać w ieś z gospodarzy, niem niej J a n Lepko m usi być w yrugo­ w an y z pow odu u p raw ia n ia k radzieży i zw iązków swoich ze złodziejam i, p rzy b y w ający m i z G alicji. P on ad to wieś sam a m iała w yrazić życzenie, ażeby został on w ydalony. N aczelnik p o w iatu arg u m e n ta c ję tę uznał za w y sta rc z a ją c ą i zaraz na początku następnego roku zaakceptow ał w y ru ­ gow anie 58. K onieczność ru g o w ania J a n a W róbla uzasadniała A dm ini­ stra c ja G en eraln a, po d k reślając jego „nieużyteczność” z pow odu zalega­ nia z o p łatam i i robocizną. R ugow anie pozostałych w łościan tłum aczono ich długam i, nieposłuszeństw em , złym prow adzeniem się itp . W nioski pow yższe nie sp otkały się ze sprzeciw em w ładz pow iatow ych 59.

Nie w szystkich jed n a k w łościan w ym ienionych wyżej rugow ano w 1843 r. D ecyzje K an celarii C en traln ej, k tó re zapadły pod koniec roku, spow odow ały, iż rugow anie n iek tó ry ch gospodarzy odłożono na później. W strzym ano poza ty m rugow anie J a n a W róbla, poniew aż przyrzekł on 1843 r. polecił Zamoyski: „Jeżeli biedni, w ięc grunta im zmniejszyć na 1 mórg ogrodu, w ted y łatw o zapłacą po 1 dniu z tygodnia, bo do zarobku grunt nie będzie im przeszkadzał, a z gruntem w iększym idzie lenistw o. Jeżeli się trafią

w e w si ochotnicy na w iększe grunta, to od pierwszych odebrane posłużą na dodatki dla drugich, w tedy kontrakty się spiszą z takim i na lata dłuższe. Nie trafią się ochotnicy, to odebrane grunta przyłączą się do folwarków...” Ossol. rps 5700, s. 60; zob. też WAPL, AOZ, vol. 8886, k. 8. — Uwagi w sprawie urzą­ dzenia w łościan z 27 XII 1842 r.; AGAD, AZ, vol. 2512 — Frankowski do Cypry- sińskiego 1 0 II 1842 r.; S. K i e n i e w i c z , op. cit., s. 27; tenże, Między ugodą

a rewolu cją (Andrzej Zam oyski w latach 1861—62), W arszawa 1962, s. 15.

56 H. G r y n w a s e r, op. cit., t. II, s. 104—105.

57 WAPL, AOZ, vol. 8891, k. 15 — AG do KC 13X1 1843 r.; tamże, k. 16 — AG do KC 16X1 1843 r.; tamże, k. 19 — AG do KC 7 XII 1843 r.; k. 21 — Wyciąg z protokołu sesji AG z 23X 1 1843 r.; tamże, k. 23 — AG do KC 28X11 1843 r.

ss Tamże, k. 20 — AG do KC 4 III 1844 r.

69 Tamże, k. 15— 16 — KC do AG 6 X II 1843 r.; k. (23 — Notatka KC z 131 1844 r.

(11)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 115

opłacić połowę należności za nie okupioną i nie odrobioną przez siebie pańszczyznę. Na resztę zaś długu obiecał „w ystaw ić d e k la ra c ję ”, w k tó ­ rej m iał zobowiązać się spłacić go ra ta m i do 30 VI 1945 r .60 W strzym ano rów nież z podobnych w zględów rug ow an ie A leksan dra D obrzańskiego. Rugow ano ostatecznie w o rd yn acji w 1843 r. dw óch w łościan: S ta n isła ­ wa B ąka i Ja n a Lepko, usuw ając ich całkow icie z gospodarstw .

N iew ielkie rozm iary p rzy b ra ły ru g i rów nież w 1844 r., chociaż zapo­ w iadały się na dużą skalę. Sam bow iem tylko rządca klucza tom aszow ­ skiego przedstaw ił do rugow ania 33 gospodarzy. Ze w zględu je d n a k na niemożność usunięcia od razu z gospodarstw ta k dużej liczby włościan, polecono rządcy w strzym anie rugów i zadbanie w in n y sposób o większą w ypłacalność 61. N akazano n atom iast w 1844 r. rugow ać W alen ­ tego K uśm ierza z W ilkołaza, z pow odu „gorszącego o p o ru ” przeciw p rze ­ pędzaniu przez jego łąkę bydła sąsiadów. On je d n a k odw ołał się do K ancelarii C en traln ej w W arszaw ie i zażądał pow ołania kom isji dla rozstrzygnięcia spraw y. Do utw o rzen ia kom isji nie doszło. U zyskał je d ­

nak decyzję K ancelarii C e n tra ln ej zaw ieszającą rugow anie 62. R ugow ano więc ostatecznie w o rd ynacji w 1844 r. 6 w łościan, po jed n y m z sześciu

spośród trz y n a stu kluczy. U sunięto całkow icie z gospodarstw a B a rtło ­ m ieja P ry k a ze wsi N iedzieliska w kl. zw ierzynieckim . Ze wsi Vfieprzca w kl. lipskim eksm itow ano A ndrzeja Łagoźnego, ze wsi G órniki w kl. aleksandrow skim K azim ierza Bodysa, a z Różańca w kl. łukow skim J a ­ kuba Larw ę. W szystkim im zarzucono „złe prow adzenie się” 63. Dwóch gospodarzy: A ntoniego B rzezińskiego z Rogoźna i W asyla M yszkę z K sięż­ pola rugow ano z dotychczasow ych gospodarstw z poleceniem p rze n ie ­ sienia się do wsi T arnaw y, gdzie m ieli być osiedleni jako ch ałup nicy 64. O w iele większe rozm iary p rzy b ra ły w o rdynacji ru g i w 1845 r. M iały też one wówczas znacznie gw ałtow niejszy przebieg. Nic dziwnego, lata czterdzieste to już okres najw iększego nasilen ia rugów w k ra ju 65. W ordynacji kierow ał nim i przy słan y do Z w ierzyńca członek K an celarii C entralnej — A leksander A dam ow ski. W sp raw ach dób r b y ł on dobrze obeznany i zasługiw ał, zdaniem w ładz, „na w szelką ufność ta k w zględem znajom ości rzeczy, ja k i u m iark o w an ia” 66. W edług pierw szej, oficjalnej

«» WAPL, AOZ, vol. 8891, k. 52 — AG do KC 6 V 1844 r. 61 Tamże, k. 47 — AG do KC 25 IV 1844 r.

62 Tamże, k. 57 AG do KC 12 VII 1844 r. i k. 63 — W. K uśm ierz do KC . 10 V III1844 r.

63 WAPL, AOZ, vol. 8891, k. 61 — W yciąg z protokołu sesji AG z 18 VIII 1844 r. i k. 68 — takiż w yciąg z 16 IX 1844 r.

64 Tamże, k. 59 — AG do KC 10 VII 1844 r. B ył to jedyny żnany przypadek przeniesienia włościan w następstw ie rugów do innej wsi.

65 J. L e s k i e w i c z o w a, Przemia ny w ustroju rolnym, s. 338. 66 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 65 — Memoriał z 3 VII 1846 r.

(12)

w ersji, p rzy b y ł on na początku 1845 r. do Z w ierzyńca „[...] dla załatw ie­ nia czynności, ściągających się do o kupu i użycia pow inności dw unasto- dn io w ej” 67. Z rozm ów dopiero, k tó re m iał z w łościanam i w yniknęła po­ dobno p o trzeb a okazania im „różnicy”, jak a pow inna zachodzić m iędzy okupnikam i i nieo kupn ikam i ®8. F ak ty czn ie przeprow adzenie w ordynacji m asow ych rugów w 1845 r, p rzew id y w ały ju ż rozporządzenia K ancelarii C en traln ej z 18 III i 8 V II 1844 r. Na podstaw ie uw ag Adam owskiego K an celaria C e n tra ln a poleciła m u „przeistoczyć” n iek tórych pełnorol- n y ch gospodarzy na chałupników , a in n ych całkow icie usunąć z gospo­ d a rstw ®9. U pow ażniono go do o d ebrania w każdej wsi, w której było k ilk u n a stu lub w ięcej nieokupników , gospodarstw a jed n em u z n a jb a r­ dziej zadłużonych włościan, a zarazem n ajb ardziej opornem u 70. W każ­ dej też tak iej w si jednego ro ln ik a n iere g u la rn ie się okupującego i „nie­ zdolnego” 71 do gospodarow ania na dotychczasow ej p rzestrzen i g ru n tu , mógł on zam ienić na chałupnika. Tym w łościanom , którzy nie chcieli p rzy ją ć w a ru n k ó w tzw . całochałupniczych, ale nie zasługiw ali na zupełną eksm isję, m ógł A dam ow ski pozwolić pozostać przy sam ej chałupie i za­ budow aniach gospodarskich, bez 1 m orga ogrodu, pod w arunkiem w yko­ n y w an ia pow inności kom orniczych, płacenia zniżonego ugaju, składki 40 g r oraz o d rabian ia pow inności 12-dniowej. O dm ow a w tym przypadku pociągała za sobą całkow itą e k s m is ję 72.

P rz e d p rzy stąp ien iem do rugów polecono A dam ow skiem u zakom u­ nikow ać w szystkim w łościanom -okupnikom o istnien iu m ożliwości prze­ jęcia przez nich g ru n tó w po ru g ow an y ch gospodarzach. Pierw szeństw o w ty m w zględzie przyznano najbliższym są sia d o m 73. W razie jed n ak zdecydow anej odm ow y z ich strony, g ru n ty po nieokupnikach polecono A dam ow skiem u „w ypuścić” osobom dzierżaw iącym budow le „skarbow e”, a więc niekoniecznie rolnikom . W przy p adk u, gdyby ci ostatni próbo­ w ali odm ówić, m iał on zagrozić im cofnięciem dzierżaw 74. We w szyst­ kich też w siach o rd ynackich zam ierzano wznieść dw ojaki, nie tylko dla służby folw arcznej, ale także dla rugow anych w łościan „[...] któ rym

57 Tamże, vol. 8849, k. 23 — Pism o AG z 26 II 1845 r.

68 Tamże, vol. 4725, k. 54 — KC do A dam ow skiego 14II 1845 r. 69 Tamże, vol. 8849, k. 48 — Pism o AG z 28 II 1845 r.

70 Tamże, vol. 8888, k. 64v — Memoriał z 3 VII 1846 r.

71 Według S. K i e n i e w i c z a (S prawa włościańska, s. 29): „najmniej za­ radnego”.

72 WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 55—56 — KC do Adam owskiego 1 4 II 1845 r.; T. P o t o c k i , op. cit., s. 351; S. K i e n i e w i c z , S prawa włościańska, s. 29; S. S r e n i o w s k i , Uwłaszczenie chłopów, s. 225; D. R z e p n i e w s k a , op. cit., s. 19.

73 A. C y p r y s i ń s k i , op. cit., s. 472.

(13)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 117 nie w arto było staw iać osobnych ch a łu p ” 75. A dam ow ski został zobow ią­ zany do rugow ania w yłącznie ty ch n iere g u la rn ie o k u p ujących się gospo­ darzy, k tórzy n ajm n iej byli skłonni do staw iania przeszkód i „[...] n a j­ m niej m ieli otuchy na zjednanie sobie p ro tek cji i pobłażania w ładz rz ą ­ dow ych” 7S.

T ak zakreśliw szy k rąg osób, k tó re należało rugow ać, w ładze o rd y ­ nacji poleciły Adam owski em u starać się o p rzeprow adzenie rugów do­ brow olnie, za zgodą sam ych w łościan. W ty m celu zobowiązano go do pobierania od rugow anych gospodarzy w spom nianych w yżej sp ecjal­ nych deklaracji, sporządzanych najczęściej w u rzędzie zastępcy w ó jta gm iny, w obecności dw óch św iadków , n a urzędow ym stem plow ym p a­ pierze, którego koszt oni sam i pok ry w ali. D ek laracje spisyw ano w edług jednego w zoru. Różniły się one m iędzy sobą czasam i jed y n ie doborem słów i szykiem w yrazów . W d e k la rac ji w łościanin u su w an y z g ru n tu stw ierdzał zawsze, że nie jest zdolny do dalszego prow adzenia gospodar­ stw a z pożytkiem dla siebie i ordy n acji. Zaznaczał, że nie posiada odpo­ wiedniego inw en tarza i nie je s t w stanie opłacać obow iązującego go dku- pu oraz innych należności i podatków . W celu więc niepow iększania a k ­ tualnego zadłużenia zrzekał on się dobrow olnie swego gospodarstw a w raz z budynkam i m ieszkalnym i i zabudow aniam i gospodarskim i. W p rz y p a d ­ ku natom iast przechodzenia na chałupnika, w d ek laracji znajdow ało się stw ierdzenie, iż u stęp u jący z gospodarstw a w łościanin z a trzy m u je cha­ łupę i inne zabudow ania oraz że pozostaw iony zostaje m u 1 m órg g ru n tu . W ym ieniano także rodzaj i wysokość now ych pow inności 77.

Spełniając polecenia w ładz A lek san der A dam ow ski w y b ra ł w róż­ nych w siach w szystkich 13 kluczy 301 w łościan i postanow ił ich ru g o ­ wać. W łościanie ci dłużni byli łącznie skarbo w i o rd y n acji 67 72,2 zł 10 1/2 gr 78, tj. przeciętnie po 225 zł każdy. Stanow iło to sum ę niem ałą, zważywszy, że okup w o rd yn acji w ynosił średnio z jednego gospodarstw a 60 zł ro c z n ie 79. Oprócz w łościan w y typ o w anych zgłosiło się do A da- mowskiego 7 gospodarzy, nic lub niew iele dłużnych, k tórzy oświadczyli, iż nie są w stanie prow adzić dalej gospodarstw i prosili o odebranie i c h 80. K ancelaria C en traln a początkow o postanow iła w strzym ać się z

75 Tamże, k. 60—61 — KC do A dam owskiego 5 IV 1845 r. 76 Tamże, k. 55 — KC do Adam owskiego 14 II 1845 r.

77 Tamże, vol. 8887, s. 233 — Deklaracja Mateusza Hasicza z 28 V 1846 r.; vol. 8897, k. 16—58 — Deklaracje dobrowolnych zrzeczeń z 1845 r.; vol. 8891, k. 221 — KC do Adam owskiego 19 VII 1847 r.; A. C y p r y s i ń s k i , op. cit. s. 477.

78 Tamże, vol. 8891, k. 137v — Tabela wyjaśniająca... z 1845 r.

79 Tamże, vol. 8888, k. 65—65v — M emoriał z 3 VII 1846 r. Sum ę zadłużenia rugowanych w łościan zaokrąglono tu do 67 700 zł.

(14)

decyzją w tej sp raw ie do m om en tu rozstrzygnięcia jej przez K onstantego Zam oyskiego. Poleciła więc dać w łościanom chwilowo odpowiedź od­ m ow ną. P ozy ty w n ie ich prośbę pozwolono A dam ow skiem u załatw ić ty l­ ko w ted y, gdy znajd ą się w łościanie ch ętn i do przejęcia po nich gruntów . T acy przypuszczalnie się znaleźli w zględnie A dam ow ski uzyskał zgodę K o nstan teg o Zam oyskiego, gdyż rugow ał cn ostatecznie 308 gospoda­ rzy 81, a więc w tej liczbie i ow ych 7 rolników 62. Spośród nich 201 zostało chałup n ikam i, a 107 rolników , opuściw szy całkow icie gospodarstw a, przeszło w większości na w yrobników 83. Z tych ostatnich 38 przekazało sw oje g ospodarstw a in n y m włościanom . O w ydzierżaw ienie pozostałych g ru n tó w w ładze m usiały dopiero zabiegać 84. S tan ten i późniejsze zm ia­ ny p rzedstaw ia poniższa tab elk a 85:

81 Spośród nich tylko jednemu, M ikołajowi Kurowi z Turzyńca w kl. zw ie­ rzynieckim , przem ienianem u na chałupnika, a dłużnemu 64 zł 4 gr, pozwolono pozostać chw ilow o przy całym gospodarstwie, a niebawem całkow icie mu je przy­ wrócono, na podstaw ie decyzji AG z 24 VI 1845 r. Stąd też efektyw nie liczba rugo­ w anych w łościan zm niejszyła się w ordynacji w połowie 1845 r. do 307, a prze­ m ienionych na chałupników spadła do 200. S. K i e n i e w i c z (Sprawa włościańska, s.29) nie uw zględnił w podanej statystyce 7 rolników, którzy sami zażądali rugo­ w ania i których Adam owski usunął z gospodarstw; J. W i l l a u m e (op. cit., s. 56) nie w ziął natom iast pod uw agę przywrócenia gospodarstwa Mikołajowi Kurowi. Stąd u obu autorów odm ienne liczby rugowanych. U pierwszego 301, u drugiego 308; por. WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 77 — rz. kl. zwierzynieckiego do AG 26 V 1844 r.; vol. 8891, k. 127—138 — Tabela wyjaśniająca... z 1845 r.

82 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 65v — Memoriał z 3 VII 1846 r.; vol. 4725, k. 62 — KC do A dam owskiego 23 V 1845 r. Tym samym w stosunku do średniej liczby gospodarzy w 1844/45 r. 13709 — rugowano 2,2% ogółu rolników.

83 Tamże, vol. 8888, k. 65v — Memoriał z 3 VII 1846 r. W innym przekazie źródłowym, znajdujem y inform ację, że spośród 308 rugowanych włościan powin­ ności chałupnicze przyjęło 198, a „nawet i chałupy odstąpiło” 109 gospodarzy. N iezależnie od zagubionego przy tym obliczeniu jednego gospodarza, którym oka­ zał się Roman Moczybroda ze w si Obrocz w kl. stróskim (przypuszczalnie przemie­ niony na chałupnika), liczba w łościan całkow icie rugowanych z gruntu byłaby w iększa od podanej w yżej, a tych, którzy zostali chałupnikami nieco mniejsza. Fakt ten w ytłum aczyć można jednak tym, że z biegiem czasu kilku gospodarzom spośród eksm itow anych pozwolono zostać chałupnikami i stan ten, jako ostateczny, oddaje sporządzony nieco później M emoriał z 3 VII 1846 r.; por. WAPL, AOZ, vol. 8891, k. 127—138 — Tabela wyjaśniająca... z 1845 r.

84 Rugowani całkowicie z gospodarstw w łościanie zam ieszkali jako komor­ nicy u innych rolników, niektórym zaś pozwolono osiąść w budowanych wówczas, nie w szędzie jednak, dwojakach. Tym, zam ieszkałym w dwojakach, rugowanym całkow icie rolnikom, w brew twierdzeniu D. R z e p n i e w s k i e j (op. cit., s. 19) nie pozostawiono morga gruntu. Otrzymali go w yłącznie gospodarze przemienieni na chałupników, tym zaś pozostawiono dotychczasowe budynki. WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 54—55 — KC do Adam ow skiego 14 II 1845 r.

85 WAPL, AOZ, vol. 8891, k. 127—138 — Tabela wyjaśniająca... z 1845 r.; vol. 4725, k. 77 — Pism o do AG z 26 V 1846 r.

(15)

E K S M IS J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 119 Tab. 1. Eksmisje w 1845 r. Lp. Klucz Liczba osad (średnio) Rugowani Liczba osad przeka­ zanych innym włościanom całko­ w icie p rzem ie­ nieni na chałup­ ników Razem liczba % 1 A leksandrowski 1082 4 16 20 1,8 3 2 Biscki 923 8 6 14 1,5 2 3 Krzemieński 1961 6 15 21 1,1 3 4 Księżpolski 1299 7 5 12 0,9 3 5 Lipiński 1366 12 8 20 1,56 Lipski 676 12 22 34 5,0 7 7 Łukowski 1119 12 9 21 1,9 3 8 Rogóźniański 473 3 11 14 2,9 4 9 Starozamojski 741 3 15 18 2,4 1 10 Stróski 1336 7 8 15 1,211 Turobiński 656 10 19 29 4,1 4 12 Tworyczowski 1172 22 30 52 4,5 5 13 Zwierzyniecki 905 3 35 38 4,2 3 Razem 13709 109 199 308 2,2 38 Zmiany późniejsze: - 2 + 2 107 201 308 Zmiany późniejsze: — 1 —1 Razem 107 200 307

Ja k z powyższej tabeli w ynika, ru g i przeprow adzone w 1845 r. p rz y ­ brały odm ienne rozm iary w poszczególnych kluczach. Jeszcze w iększe różnice, jeśli idzie o liczbę rugow anych w łościan, w y stą p iły w poszcze­ gólnych w siach. N ajw ięcej gospodarzy rugow ano w 1845 r. w e w si N ie- dzieliska w kl. zw ierzynieckim — 24. We Wsi O brocz w kl. stróskim usunięto z dotychczasow ych gospodarstw 10 włościan, a w T arn aw ie w kl. turobińskim — 7. W P n ió w k u w kl. lipskim , w W irkow iciach w kl. starozam ojskim i w Obszy w kl. łukow skim rugow ano po 6 rolników . W Białej w kl. krzem ieńskim , w Z aw adkach w kl. księżpolskim , w L i- pinach D olnych w kl. lipińskim , w Ł ukow ej i w Zam chu w kl. łukow ­ skim, w G łudkach i Ż abnie w kl. tu ro b iń sk im usunięto po 4 gospodarzy. W pozostałych wsiach, oczywiście nie w e w szystkich, ru g am i objęto od

1 do 3 gospodarzy 86.

P rz y rugach przeprow adzonych w 1845 r. nie sposób ustalić ściśle przyczyn, k tó re spowodow ały, że jedn y ch w łościan rugow ano całkow i­

(16)

cie, usu w ając ich zupełnie z gospodarstw , a innych uczyniono chałup­ nikam i. P olecenia, ażeby eksm itow ać p rzed e w szystkim w łościan n a jb a r­ dziej zadłużonych A dam ow ski ściśle nie przestrzegał albo też otrzym ał je z b y t późno, a b y m ógł w prow adzić w życie. W zm ianki bowiem o tym poleceniu spoty k am y jed y n ie w sporządzonym dla A. Zam oyskiego, już po zakończeniu rugów , tzw . M em oriale, spisanym w połowie 1846 r. W cytow anej n ato m ia st in stru k c ji K an celarii C entralnej z 1 4 II 1845 r. było pow iedziane jedynie, że spośród dwóch włościan, m ających zostać ru gow an ym i m iał A dam ow ski eksm itow ać, ru g u ją c całkow icie: „Jednego, k tó ry b y przez upór, albo p o d b urzan ie in nych do oporu, bądź przez w y ­ rządzenie znacznych szkód leśnych i w ogóle przez złe prow adzenie się zasługiw ał na ek sm isję” 87. T ak sam o m niejsze zadłużenie nie decydowało o p rzem ianie drugiego gospodarza w w ytypow anej wsi — obok całko­ w icie eksm itow anego — n a chałupnika. W ty m ostatnim p rzy p adku roz­ strzyg n ąć spraw ę m iała tzw . „niem ożność czynienia zadość” dotychcza­ sow ym zobow iązaniom . In n y m i słowy, chodziło o to, czy dany w łościa­ n in je s t w stan ie w yw iązyw ać się z ciążących na jego gospodarstw ie po­ w inności 88l. T ak więc w 1845 r. o ru g ach nie decydow ało w yłącznie n ajw yższe zadłużenie włościan, lecz w g rę w chodził cały szereg innych, w spom nianych w yżej czynników oraz w y w ierały pew ien w pływ subiek­ ty w n e oceny A dam ow skiego. S tą d też w śród 308 gospodarzy wówczas ru g o w an y ch znalazł się m. in. Józef S zponar z Tereszpola w kl. zw ierzy­ nieckim , d łu ż n y skarbow i o rd y n acji 1 288 zł 1 gr, którego po w yrugo­ w an iu uczyniono chałupnikiem . N ato m iast innych w łościan w tym k lu ­ czu, np. Ja k u b a D ulem bę z Topólczy dłużnego zaledw ie 141 zł 26 gr oraz F ran ciszk a B ubiłka z K aw ęczyna w innego 386 zł 11 gr, całkow icie u su n ięto z gospodarstw . Podobne, a n a w e t jeszcze bardziej sk ra jn e w y ­ p adk i m iały m iejsce w pozostałych kluczach.

Z adłużenie ru g o w an ych w 1845 r., wynoszące 67 722 zł 10 1/2 gr, po d okonaniu ru g ów zm niejszyło się o 11 130 zł 23 gr, tj. o 16,4%, spadając ty m sam ym do 56 591 zł 17 1/2 gr. P rz y ję to bow iem n a poczet długów zasiew y ru g o w anych rolników oraz zabrano im: 67 koni, 7 źrebiąt, 13 w ołów roboczych, 71 byków , 148 krów , 66 jałów ek, 53 cielaki.

W tra k c ie czynności zw iązanych z ru g am i p rzy stąp ił także A dam ow ­ ski do ro zb ieran ia b u dyn k ów po w łościanach całkow icie rugow anych. D okonał je d n a k tego ty lk o w kl. z w ie rz y n ie c k im 89.

A kcja rugów trw a ła w o rd y n acji w 1845 r. dość długo. W stępne p rzy ­ 87 Tamże, vol. 4725, k. 54; por. S. S r e n i o w s k i , Uwłaszczenie chłopów, s. 225.

88 WAPL, AOZ, vol. 4725, k. 54—55 — KC do Adam owskiego 1 4 II 1845 r.; vol. 8891, k. 127—138 — Tabela wyjaśniająca... z 1845 r.

(17)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 121

gotow ania do niej zaczął A dam ow ski w lu ty m i prow adził w m arcu 1845 r. Rugi rozpoczął w czerw cu 1845 r. w kl. księżpolskim a zakoń­ czenie ich przew idyw ał we w rześn iu w kl. tw o ry cz o w sk im 90. K ied y fa k ­ tycznie je ukończył nie sposób ustalić, praw dopodobnie późną jesienią. Ich efekt to nie tylko całkow ite usunięcie z gospodarstw , bądź zm niej­ szenie użytkow anego g ru n tu , k tó re d otknęło ponad trzystuosobow ą rze ­ szę rolników , do n astęp stw rugów zaliczyć trzeb a także atm o sferę s tr a ­ chu, jak ą niechybnie one w ytw o rzy ły . Spow odować ona m usiała ujem n e skutki. W łościanie, przede w szystkim ubożsi, zaniedbyw ali gospodarstw a, skoro w każdej chw ili m ogło grozić im usunięcie lub zm niejszenie po­ w ierzchni g ru n tu .

Rugi, w edług oficjalnej w ersji, m iały się odbyć w 1845 r. „[...] tak dalece dobrow olnie i zgodnie, że nie zaszła an i raz potrzeba u d aw ania się na drogę bądź ad m in istracy jn ą, bądź sąd ow ą” 91. T w ierdzenie to tr u d ­ ne jest do spraw dzenia. Różne kom plikacje w czasie rugów m usiały za­ chodzić. W skazyw ać na to m ogą późniejsze żądania w łościan p rzy w ró ­ cenia im odebranych gospodarstw . N ak azu ją one sądzić, iż z ow ą dobro­ wolnością było różnie. Liczni w łościanie dom agali się daw nych gospo­ darstw , mimo że złożyli uprzednio tzw . d ek la rac je o dobrow olnym zrze­ czeniu się ich, bądź też p rzy jęli 1 m órg g ru n tu i zostali chałupnikam i. K ancelaria C en tra ln a w p rzy p ad kach tak ich roszczeń z reg u ły odm a­ w iała swej zgody, m im o że n iek tó rzy z rug o w an y ch w łościan b y li zda­ n iem rządców „dobrej k o n d u ity ” . T ak np. przem ieniony n a ch ału pnika

K azim ierz Czop z N iedzielisk, chociaż b y ł d łużny 537 zł 10 g r posiadał jed n ak 2 konie i 2 krow y. Mógł on zdaniem rządcy z czasem, p rzy d aw ­ nym gospodarstw ie, z łatw ością dług spłacić. Jak o ch ału p n ik je d y n y w kl. zw ierzynieckim opłacił on okup z góry za cz te ry k w a rta ły . K ance­ laria C entralna odm ówiła jed n a k zgody na przyw rócen ie m u gospodar­ stw a 9a. In ny w łościanin, A leksan d er M a rty n a ze w si B ystre, po o deb ra­ niu m u całego gospodarstw a prosił o pozw olenie u żytk ow ania dotychczas posiadanej ziemi. P ro śb ę sw ą po p ierał tym , że dług częściowo ju ż uiścił i w inien je s t o rdy n acji tylko 48 zł 10 gr. K an celaria C e n tra ln a i ty m razem nie w yraziła zgody. W łościanin te n zażądał w ów czas od w ładz o rdynacji odszkodow ania za o d ebrane m u budy nk i, k tó ry c h postaw ienie kosztow ało go 830 zł. Roszczenia jego odrzucono, w ychodząc z założenia, że zabudow ania odstąpił on dobrow olnie. A leksan der M arty n a dalej je d ­ nak dochodził swoich praw , żądając z czasem w p ro st zw rócenia m u gos-90 Tamże, k. 83 — Adam owski do KC 29 VI 1845 r.; tamże, k. gos-90 — A dam ow­ ski do KC 31 VIII 1845 r.

81 Tamże, vol. 8888, k. 65v — M emoriał z 3 VII 1846 r.

82 Tamże, vol. 4725, k. 90 — AG do rz. kl. zwierzynieckiego 4 III 1847 r, i k. 127v — Tabela wyjaśniająca... z 1845 r.

(18)

po d a rstw a 93. N aczelnik p o w iatu zam ojskiego delegow ał więc burm istrza K rzeszow a w celu p rzeprow adzenia dochodzenia. Okazało się wówczas, że gospodarz te n zadłużył się w yłącznie z pow odu klęsk żywiołow ych oraz że podstępnie podsunięto m u do podpisania d ek larację o zrzeczeniu się ziem i i budynków . E fek t jego sta ra ń był ten, że zarząd ordynacji u su n ął go z dw ojaka, w k tó ry m zam ieszkał po opuszczeniu w następstw ie eksm isji dom u, a później s to d o ły 94. U żytkow ania odebranego g ru n tu do­ m agał się także w łościanin ze w si Ł ukow a, J a n D ziurdza. Za spraw ą sw oją w y stąp ił on podczas p rzejazd u g u b e rn a to ra lubelskiego, gen. Al- b ertow a. T en jed n a k odesłał go do w ładz ordynacji, a rządcy kluczo­ w em u w spom niał jed y n ie ,,[...] aby także napisać, a może sk u tek jak i n a s tą p i” 95. Rządca nie sk orzy stał z tej propozycji, a skarżącem u się w łościaninow i zarząd o rd y n acji odm ówił użytkow ania odebranej mu ziemi. D ecyzję sw oją m otyw ow ał tym , że w p rzy pad ku w yrażenia zgody n a jego prośbę, także in n i chłopi u d aw aliby się z petycjam i do gu­ b e rn a to ra 96.

R ugam i p rzep row ad zan y m i w o rd y n acji w 1845 r. interesow ały się w ładze rządow e i próbow ały ingerow ać. N aczelnik pow iatu k rasn o staw ­ skiego uznał liczbę 29 rug o w any ch gospodarzy w kl. turobińskim za zbyt t w ysoką, a sposób p rzeprow adzania rugów za nadm iernie gw ałtow ny. Z tego w zględu nakazał on A dam ow skiem u w strzym anie rugów i za­ bro n ił sprzed aw ania na pokrycie zadłużeń rzeczy zajętych u włościan. A d m in istra c ja G en eraln a zm uszona została wówczas do tłum aczenia n a ­ czelnikow i pow iatu, że u suw an ie w łościan z g ru n tu dokonyw ano tylko na pod staw ie „dobrow olnych z ich stro n y zrzeczeń”, w yrażonych pisem ­ nie w dek laracjach . K ancelaria C en traln a ze swej stro ny zaapelow ała n a stę p n ie do naczelnika p o w iatu krasnostaw skiego o poprzestanie na ty ch w y ja ś n ie n ia c h 97. I w idocznie ta k się stało, skoro dalszych kroków w tej sp raw ie naczelnik nie podejm ow ał.

O tru dnościach, jak ie w y n ik ły w czasie przeprow adzania rugów , św iad­ czy także zachow anie licznej g ru p y w łościan ze wsi Niedzielisk, który ch uczyniono chałupnikam i. O dm ów ili oni dostarczenia na jarm ark , w celu sprkedaży n a p okrycie długów , zajęty ch im podczas rugów plonów i do­ b y tk u . Za opór te n A d m in istracja G en eraln a zagroziła im w szystkim eksm isją i poleciła n ajo porniejszych usunąć całkow icie z g o sp o d a rstw 98.

93 Tamże, vol. 8943, k. 35 — rz. kl. lipińskiego do AG 6 VII 1847 r. 84 Tamże, k. 25 — rz. kl. lipińskiego do AG 24 III 1845 r.

95 Tamże, vol. 8946, k. 13 — Pismo z 2 1 IX 1845 r. 96 Tamże, vol. 8891, k. 93 — AG do KC 16 IX 1845 r.

97 Tamże, k. 94 — AG do zwgm Turobin 16X 1845 r.; tamże, k. 93 — Notatka KC z 25 IX 1845 r.

(19)

E K S M I S J E W Ł O Ś C IA N W O R D Y N A C J I Z A M O Y S K IE J 123

N iektórzy rolnicy w tra k c ie rugów sam i zresztą odm aw iali p rzy jęcia „obowiązków chałupniczych” i całkow icie ustępow ali z g o s p o d a rs tw " , Zdarzało się bowiem , że zarów no jedni, ja k i dru d zy u p raw ia li część odebranej im ziemi, z pow odu n iep rzy jęcia w szystkich g ru n tó w przez innych gospodarzy 10°. Oczywiście czynili to nielegalnie, a w ładze o rd y ­ nacji u tru d n ia ły im up raw ę 101.

RUGI W LATACH 1846— 1847

W roku 1846 do rugów na w iększą skalę w o rd y n acji nie doszło. M u­ siały one zejść na p lan dalszy w obliczu pow stania chłopskiego w G a­ licji. Z aniepokojenie w ładz rządow ych w ydarzeniam i, ro zg ry w ający m i się tuż za granicą, pow odow ane było obaw ą, ażeby w y p adk i podobne nie pow tórzyły się w sąsiadującej z G alicją o r d y n a c ji102. Z arząd o rdy n acji z tym nastaw ieniem w ładz m usiał się liczyć. Nie w ykluczone, że i sam podzielał podobne obawy. K an celaria C en tra ln a skierow ała w ięc z W a r­ szawy do Zw ierzyńca, w końcu m arca lu b na początku k w ie tn ia 1846 r., polecenie, ażeby rządcy kluczow i w strzy m ali się z „dopełnieniem zdecy­ dow anych eksm isji” 103. Nie zaniechano n ato m iast ak c ji „kw alifikow ania nieokupników ” do e k s m is ji104. Chw ilowo zawieszono więc rugi, chociaż nie całkowicie. Z początkiem 1846 r. w yrażono zgodę na „dobrow olne zrzeczenie się” gospodarstw a chałupniczego przez rugow anego w 1845 r. F ilipa Borysa, ze wsi Zbytów w kl. starozam ojskim 105. Chodziło o zm n iej­ szenie trudności, jakie przy sp arzać zaczęli chałupnicy. N iek tórzy spośród nich po w y rugow aniu w 1845 r„ m im o uprzedniej zgody, nie p rzy ję li „powinności ch ałupniczej”, inni „od p rzy ję te j o d stąpili” — w szyscy natom iast pozostali w dotychczasow ych zabudow aniach i k o rzy stali z po­ zostawionego im m orga g ru n tu . Poleciła więc A d m in istracja G en eraln a

99 Tamże, vol. 8886, k. 146 — Pism o AG z końca 1845 r.

100 Początkowo bowiem dla wykazania solidarności z rugowanym i gospoda­ rzami, w obawie przed reakcją wsi, bądź też z powodu nieufności, inni w łościanie nie chcieli przyjmować przekazywanych im gruntów. Władze ordynacji tłum aczyły to zmową ze strony włościan. Z czasem dopiero, pod w pływ em groźby przekazania ziemi pod nowe folwarki, zaczęli oni przybierać ziem ię po rugowanych sąsiadach. WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 66 —- Memoriał z 3 VII 1846 r.; por. też vol. 4725, k. 25 — AG do rz. kl. zwierzynieckiego 19 VII 1845 r.; R. B e n d e r , Nieudana próba.

101 WAPL, AOZ, vol. 4729, k. 13 — Pism o AG z 16 X 1845 r.

102 WAPL, RGL, Wydz. Pol., vol. 68, s. 9 i 11 — Dwa pisma naczelnika pow.

zamojskiego do GCL z 3 III 1846 r.

ins WAPL, AOZ, vol. 9111, s. 685 — Pismo z kwietnia 1846 r. 104 Tamże, vol. 4729, k. 39v — Rz. kl. lipskiego do AG 5 III 1846 r. 105 Tamże, vol. 4723, k. 110 — Raport AG z początku 1846 r.

(20)

w iosną 1846 r., aby chałupnicy, k tó rzy nie p rzy jęli proponow anych im w aru n k ó w , zostali ,,z ch at w y ru g o w an i” 106. Poza rugow aniem Filipa B orysa, w ięcej jed n a k takich przypadków w 1846 r. nie m iało m iejsca.

S p raw ił to bez w ątp ien ia ukaz carsk i z 7 VI 1846 r. Postanow ienia jego m iały rozładow ać niezadow olenie w łościan, głów nie poprzez zakaz ru gów i częściowe ureg ulo w anie sp raw y pow inności w zględem dw oru 107. Rugów dotyczył n ajw ażniejszy, 1 a rt. ukazu. S tw ierdzał on, iż „Rolnicy po m iastach i w siach p ry w a tn y c h osiedli, przy najm niej trz y m orgi g ru n ­ tu dla siebie obrab iający , dopóki obowiązki do nich przyw iązane n ale­ życie w ykonyw ać będą, używ ać m ają na przyszłość zajm ow anych obec­ nie gruntów , i inn y ch dogodności, a w łaściciele dóbr nie m ogą ich sam ow olnie rugow ać an i odejm ow ać i uszczuplać ich posiadłości, ani podw yższać ich obow iązków ” 108. Z akazując stosow ania rugów wobec w łościan p osiadających trz y lu b więcej m orgów g ru n tu i w ykonujących należycie sw oje pow inności, ukaz ham ow ał ew en tu aln ą dalszą likw idację ziem chłopskich, bez w p row adzania jed n a k zasady resty tu cji. S tab ili­ zował on jed y n ie sta n a k tu a ln y 109. T em u też celow i m. in. m iało służyć w p isanie do w prow adzonych w raz z ukazem czerw cow ym tabel p re- sta c y jn y ch g ospodarstw 3- i ponad 3-m orgow ych 110.

Z rozum iałe je s t więc, że ukaz w yw ołał z m iejsca duże zaintereso­ w anie w ładz ordynacji. Z daniem jej zarząd u w następstw ie w ydania u k azu „praw o w łasności i p rzy ch o d u ” zostało w pew nej części w łaści­ cielom bez w ynagrod zenia odjęte i przekazane rolnikom u ży tk u jącym

3 i w ięcej m orgów ziem i. W te n sposób od m o m en tu ogłoszenia ukazu „[...] w zględem o rd y n ata z ty tu łu ograniczenia służącego m u praw a w łasności, w y stę p u ją jak o ius h ab en tes nie tylko sukcesorow ie ordy­ n acji, ale n ad to rolnicy przy n ajm n iej 3 m orgi g ru n tu dla siebie o bra­ b ia ją c y ” 1U. Z daniem n iek tó ry ch rządców zakaz rugow ania włościan, posiad ających p rz y n a jm n ie j 3 m orgi g ru n tu , b ył całkow icie sprzeczny z dotychczasow ym i rozporządzeniam i K an celarii C en traln ej. Zaczęli oni „żyw ić n iew ia rę ” w m ożliwość dalszego kontynuow ania r u g ó w U2. Nic

108 Tamże, vol. 4729, k. 42 — AG do rz. kl. lipskiego 7 IV 1846 r.

107 H. G r y n w a s e r, op. cit., t. II, s. 120; S. S r e n i o w s k i , Studia nad

p r a w e m i stosunkami agrarnymi, s. 114.

7°8 DzP, t. 38, s. 9.

109 S. S r e n i o w s k i , Studia, s. 93. N ie był w ięc ukaz jak wyolbrzym iał t o T . P o t o c k i (op. cit., s. 364) „[...] wynagrodzeniem krzywdy majątkowej w ło­ ścianom poprzednio wyrządzonej, o ile ta krzywda w ynagrodzić się dała”.

119 Por. S. S r e n i o w s k i , Studia, ę. 94; Z. S t a n k i e w i c z , Tabele pre-stacyjne, s. 311—312.

111 WAPL, AOZ, vol. 8888, k. 70v — W yjaśnienie m em oriału w interesie odnoszącym się do nowego prawa o oczynszowaniu.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Namiastką ideo- logii stał się egoizm, traktowany jako zrozumiała sama przez się.. postawa

Wizytacje źródłem do dziejów kultury książki w zakonach Wielkiego Księstwa Litewskiego – na przykładzie kanoników regularnych od pokuty (białych

The grating mirror is placed at the focal point of two 50mm High Density Polyethylene (HDPE) lenses to achieve a desired peak-to-peak spacing between beams, and

Bóg jest postrzegany jako Ten, który ingeruje w czas i historię, określa czas, określa historię ludzi.. Stąd biblijne rozumienie czasu różni się od czasu

Antropologiczne przesłanie o wielkości i wartości człowieka, bez względu na rasę, kulturę czy religię, przesłanie mające fundament w jego godności; apel o

Roczniki Obydwóch Zgrom adzeń św.. „Szara kam ienica”. K lasztor i zakład naukow o-w ychow aw czy ss. Zb.. Sroka).. Sroka) Tygodniowy plan zajęć alum nów w

Głównym założeniem było sprawdzenie czy zeolity naturalne oraz syntetyczne glinokrzemiany typu MSU mogą być stosowane do zatrzymywania lotnych aromatów i otrzymywania układów

The results consist of the evolution of the gas concentration profile until the cloud exits the tunnel, the flammable cloud length and position, the overpressure in case of