• Nie Znaleziono Wyników

"Gesamtstaat und Retablissement. Der Wiederaufbau des nördlichen Ostpreussen unter Friedrich Wilhelm I 1714-1740", Fritz Terveen, Göttingen 1954 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Gesamtstaat und Retablissement. Der Wiederaufbau des nördlichen Ostpreussen unter Friedrich Wilhelm I 1714-1740", Fritz Terveen, Göttingen 1954 : [recenzja]"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Grygier, Tadeusz

"Gesamtstaat und Retablissement.

Der Wiederaufbau des nördlichen

Ostpreussen unter Friedrich Wilhelm

I 1714-1740", Fritz Terveen, Göttingen

1954 : [recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2, 267-285

(2)

K rzy żack ie go . P o n ad to szczegółow ą d o k u m e n tację zn alazło tu zagad n ien ie sto su n k u szlach ty ostró d zk iej do K rzy żak ó w i P o lsk i. („1520 erk an n te im K rie g gegen P olen fa s t d er g e sam te A del, a ls er sein e au ssic h tslo se L a g e ein sah , dem K ö n ig vom P o len a n ”, s. 393. P o n ad to s. 190, 196, 426, 434, 475 i in.).

S p o śró d p ozostałych k am p an ii w ojen nych, k tó re toczyły się n a tym terenie, H artm an n zw rócił u w agę na w o jn y szw ed zkie z I połow y X V I I w. o raz na k am p an ię n ap o leo ń sk ą, n ato m ia st p om in ął w o jn ę sied m io letn ią o raz I i II w o j­ nę św iatow ą. Z r. 1945 m am y tylko je d n ą w zm ian kę, m ian o w icie, że w W arli- tach W ielkich w m om encie w k ra c za n ia w o jsk ro sy jsk ic h n ie ja k i „H e rr N olte” popełn ił sa m o b ó jstw o (s. 398).

P oza k lę sk a m i w o jen n ym i H artm an n w yn otow ał dużo w iad o m ości do z a g a d ­ nień gosp o d arczy ch , społecznych, k ościeln ych n aw et ośw iatow ych i o b y czajo ­ w ych. S ą też i dan e staty sty czn e do liczby m ieszkań ców , dym ów i gru n tów (sp e c ja ln ie d la la t 1783, 1820, 1861, 1883, 1925 i 1939).

W ydaw n ictw o H artm an n a p rz e d sta w ia w y raziście p otęgę ro d u F in k von F in k en stein ó w , k tó ry w pow . ostródzk im cieszył się w ielk im i w p ływ am i. J a k d ale ce ród ten „p an o szy ł się ” , św iad czy fakt, że k ażd a n o tatk a o nim om aw ia badź je go w alk i gran iczn e z są sia d a m i, b ąd ź różnego ro d z a ju o sk arże n ia i z a ż a ­ len ia, w y su w an e pod jego ad rese m przez chłopów , a n aw et g w ałty i krzyw dy, w y rząd zan e u zależn ion ej do n iego lu d n o ści (s. 9 7 — 102, 106 — 108, 184, 185, 292, 314, 317, 363, 425, 427, 435, 427). N iezm iern ie c ie k aw ą ilu str a c ją stosu n k ów sp o ­ łecznych są d zieje heroiczn ej w alki, tr w a ją c e j p rzeszło 25 la t (1700 — 1725) p om ięd zy p olsk im i so łty sam i w Elgn ow ie, M ich ałem M enskim i Je rz y m K r a ­ je w sk im , a E rn e stem F in ek von F in k en stein em . O b aj so łty si u w ażali się za tzw . „k ö lm isch e F re isc h u ltz e n ” , których nie ob o w iązu ją różn ego ro d zaju p ow inn ości p ań szczy źn ian e. I gdy odm ów ili p ra c y na rzecz F in k en stein a, ten „ k a z a ł ich położyć na klocu i tak sk ato w ać p ostro n k am i, że ledw o m o gli się p o d n ie ść ” , a innym razem so łty sa K ra je w sk ie g o i je g o dzieci n ak a z a ł „b is a u fs B lu th p eitsch e n ” . P ó źn iej p o p ow rocie so łtysó w z B e rlin a, gd zie u d ali się, ab y szu k ać sp raw ied liw o śc i, zostali zak u ci w k a jd a n y i osadzen i w w ięzieniu. K r a je w sk i w y raził się je d n a k , że „w o li ra c z e j sp a ść do roli żeb rak a, niżby m iał d o zn aw ać n ie sp raw ied liw o ści od p an a F in k e n ste in a ”. W reszcie, gd y sk rę p o ­ w an y ch w ięźniów tran sp o rto w an o zam k n iętym w ozem do K ró lew ca przez W arm ię, zostali z atrzy m an i i u w oln ieni p rzez oburzon ą lu d n o ść w O rnecie. O stateczn ie K ra je w sk i m u sia ł u ciek ać do P o lsk i, bo sp raw ied liw o śc i w P ru sac h nin zn alazł.

T ego ro d z a ju szczegółów , rz u cający c h św iatło na sto su n k i społeczne, k o ś­ cieln e czy obyczajow e, z n a jd u je się w k siążce znaczn ie w ięcej. P o m im o w ięc ten d en cyjn o ści p rzy p rzed staw ien iu sp ra w n arodow ych , w arto ść p ra c y H a rt­ m an n a je st bezsprzeczn ie duża.

Ja n u sz Ja s iń s k i

F R IT Z T E R V E E N , G e sa m tsta a t und R e tab lissem en t. D er W ie d e rau fb au des

n örd lich en O stp reu ssen u n te r F ried ric h W ilhelm I 1714— 1740. G ö ttin gen 1954,

s. 234.

Isto tn y m problem em h isto rii a d m in istra c ji P r u s W schodnich w p ie rw sze j połow ie X V III w ieku, je st zagad n ie n ie R e tab lisse m e n t. W zagad n ie n iu tym w y stę p u ją trzy sp ra w y : a) R o zw ój ab so lu ty zm u b ran d e n b u rsk ieg o i je go rola w d e p r e c ja c ji a d m in istra c ji p ro w in cjo n aln e j, śc iśle j sam o rząd u , auton om ii czy n aw et su w eren n ości P r u s K siążęcy ch , b) C h a ra k te r in sty tu cji, zw an ej R e ta ­ b lissem en t, r e a liz u ją c e j w ytyczn e o k re ślo n ej p o lity k i go sp o d arc ze j, a b ęd ące j

(3)

w yrazem ja k ic h ś szerszy ch p ro gram ó w polityczn ych czy n aw et ideologicznych, c) R o la p iety stó w w p ra k ty c z n e j d ziałaln o śc i a d m in istra c y jn e j, g o sp o d arc ze j oraz ośw iato w ej.

W sp raw ac h tych istn ie ją w n au ce różne p o g ląd y . W sp raw ie p ie rw sze j chodzi przed e w szy stk im o now e sp o jrzen ie na szkołę Sch m o llera o raz życie i u m ieran ie tem ató w h isto rio graficzn y ch , w iążący ch się z w y d an iem A cta B o ru ssic a (przez S ch m o llera i H intzego). N ie d o sta tk i i błędne sp o jrzen ie tej szkoły u w ypu k lił F r. T e rv e en w osobn ym szkicu . N iew ątp liw ie ta ocen a szk o­ ły S ch m o llera je st słu szn a i tezy T e rv e e n a nie p o d le g a ją d y sk u sji. D ru g a n ato ­ m ia st sp ra w a — sp ra w a c h a ra k te ru R e ta b lisse m e n t — je st bard zo p ro b le m a ­ tyczna i zw alczan a o statn io przez W. M ertin eita. W k ażd y m b ąd ź raz ie zn acz­ nie r a d y k a ln ie j zagad n ien ie to p o sta w ił p ro f. G . v. S e lle , k tóry u w aża, że tzw. p roblem R e tab lisse m e n t m oże być zrozu m iały w p ełn i do piero w tedy, je śli się w yjdzie z zasad n iczego p u n k tu w idzen ia, u w zg lęd n iające g o ideologiczne n a s ta ­ w ienie k ró la p ru sk ie g o . P o d k re śla, że „p ro b le m k olo n izacji — jak im w z a sa d ­ n iczej p rak ty czn ej d z iałaln o śc i stan ow i R e ta b lisse m e n t — w rzeczy w isto ści je st p roblem em re lig ijn y m ” , śc iś le j się m oże w y r a ż a ją c — m isyjn ym . O tóż tak ie sp o jrzen ie na sp ra w ę au tom aty czn ie p rz e su w ało lok aln e zagad n ien ie p ro w in cji w ram y zagad n ień całego p ań stw a p ru sk ie g o . W reszcie trzecia sp ra w a — to ro la p iety stó w w sch o d n io -p ru sk ich , k tórzy z a sa d ę „s a m e j w ia ry ” tr w a ją c e j do koń ca X V II w. (czyli w ok resie tzw. staro p ro te stan ck im ) p o d d ali o str e j krytyce). Z a sa d ę tę zw alczan o ja k o „k o n se rw aty zm i sk o stn ien ie do ktryn aln e, a szczegó l­ n ie zaatak o w an o ją n a p łaszczyźn ie p rak ty czn ej. G łoszono, że nie w y sta rc z a sa m a w ia ra , do zb aw ien ia p otrzebn e są i uczynki. W ten sp o só b doszło do ro z­ w o ju tzw. pietyzm u , k tó ry u w ażał się za k o n ty n u ac ję re fo rm a c ji. U zn ał on konieczność u św ięcan ia się p rzez czynny u d ział w oli w życiu re lig ijn y m i przez p rak ty k o w an ie dobrych u czynków ch rześcijań sk ich . B y ł to jak b y in tu ic y jn y pęd do in teg raln o ści k a to lic k ie j, tjv p o łączen ia w ia ry z uczynkam i. N atu ra ln ie tego ro d zaju n astaw ie n ie sp ow odo w ało znaczne ta rc ia ideologiczne i polityczn e, szczególn ie w śro d o w isk u k ró lew ie ck im ” .

R o z p a tru ją c R e ta b lisse m e n t pod tym i w łaśn ie trzem a sp o jrzen iam i, G ötz v. S e lle stw ierd za, że „R e ta b lisse m e n t je st w ielk im czynem k róla, je st szczytem p ru sk ie j historii. Z asłu g i Z ako n u , czyn A lbrech ta, filo zo fię K a n ta , id ee r e fo r ­ m atorów na p oczątk u X I X w iek u , w szy stk o to m ożn a zrozum ieć ty lk o na tle poczu cia re ligijn ego . Ż adn e w y d arzen ie w dziejach p ro w in cji nie m a ty le i tak w yraźn ie tego elem en tu re lig ijn e g o co R e tab lissem en t. T rzeb a m ocno p o d ­ k reślić, że k o lon izację rozu m ie się ja k o rzeczy w istość ty lk o w tym sen sie, że je st ona rów n ocześn ie m isją...” .

N a w stęp ie w y jaśn ie n ie ch a ra k te ru R e tab lissem en t. P rzy jęto , iż ozn aczen ie to je st p ojęciem w spó ln ym d la w szy stk ich p rzed sięw zięć a d m in istracy jn y ch b ran d e n b u rsk o -p ru sk ie g o p ań stw a w p ro w in cji od czasó w epidem ii w latac h 1709/1710. B y ł to term in ję zy k a urzędow ego, p rz y b ie ra ją c y form y „ E ta b lis s e ­ m e n t” , „E ta b liru n g ” a lb o „R e ta b lie ru n g ” . B yło to rów nież pew n e sk o n k rety zo ­ w an ie w y jątk o w ego p o ciągn ięcia a d m in istracy jn e g o . I tak obok R e ta b lisse m e n t P r u s W schodnich istn iało R e ta b lisse m e n t lite w sk ie jak o sp e c ja ln e zad an ie k ró ­ le w sk ie j a d m in istra c ji w ok re ślo n ej części prow in cji. B yło to ogran iczen ie terytorialn e, rzeczow e, m a te ria ln e i p erso n aln e do jak ie g o ś p rzed sięw zięcia.

W y jaśn ie n ia w y m ag a je szcze je d n a k w e stia, a m ianow icie, czy k ró l p ru sk i m iał prźy od bud ow yw an iu go sp o d arc zy m P r u s W schodnich rów nież ja k ie ś k on kretn e p la n y re lig ijn e . T erveen p o d k re śla, że F ry d e ry k W ilhelm I n ie­ w ątp liw ie przez R e ta b lisse m e n t „c h c ia ł od bud ow ać K ró le stw o Boże n a ziem i. S tą d R e tab lissem en t je st p rzed e w szy stk im dziełem re ligijn y m , zm ie rzając y m

(4)

do p rz e k sz tałc e n ia w ew n ętrzn ych i zew nętrznych stosu n k ów w północno- w sch o d n ie j części P r u s W schodnich. S t ą d w a g a zagad n ień szkoln ych i k o śc ie l­ nych w d z ia ła ln o śc i R e ta b lisse m e n t” . Z agad n ie n ia k u ltu raln e m iały w ięc tu ta j o d gry w ać isto tn ą rolę.

W n ow ym u ję c iu ch a ra k te ru R e ta b lisse m e n t u w zględ n iać n ależy n a stę ­ p u ją c e sp ra w y :

a) R o zszerzy ć p o jęcie i tre ść lite w sk ie g o R e tab lissem en t i sk orelow ać go z p o jęcie m p ań stw a („ S ta a t s a u ffa s s u n g ”) reprezen tow an ym p rzez F ry d e ry k a W ilh elm a I.

b) W łączyć R e ta b lisse m e n t w ogólny a p a r a t ad m in istra c y jn y p ań stw a b ra n d e n b u rsk o -p ru sk ie g o (raczej fe d e ra c ji p ań stw o w e j b ran d e n b u rsk o -p ru - sl'iej. = „d e r b ran d e n b u rg isch -p re u ssisch e n S ta a te n ”).

c) Z rezygn ow ać z d y n asty czn o -cen tralisty czn eg o p u n ktu w idzen ia n a rzecz sp o jrz e n ia sto su n k u cało ści p ań stw a do p ro w in cji. T en stosu n ek p ań stw a b a r ­ dzo w y raziśc ie o d b ijał się w p racach R e tab lissem en t.

d) U zup ełn ić ob raz stu d iam i n ad u stro je m polityczn ym i ad m in istracy jn y m p ań stw a i p ro w in cji o raz n ad h isto rią w yzn ań religijn ych .

J e s t fa k te m stw ierdzon ym istn ien ie an tagon izm u m iędzy ce n traln ą w ład zą P r u s K siążę cy ch — „E ta ts-M in iste r iu m ” — a cen traln ym i w ład zam i b erliń sk im i w zasad n iczy ch k o n cep cjach u strojow ych . E tats-M in iste riu m do m agało się su w eren n o ści, auton om ii i d e ce n tralizac ji, n ato m iast B e rlin zm ierzał b ąd ź do unii, b ąd ź do całk o w itej c e n tra liz ac ji p ań stw o w ej. M im o tych w alk E ta ts-M in i­ ste riu m b ezp ośred n io w łączy ło się do p rac R e tab lissem en t, jak k o lw iek E ta ts ­ m in iste riu m w d alszy m ciągu ja sk r a w o w y stępo w ało w obec rep rezen tan tów h e rliń sk ich w ładz p ań stw ow ych — u rzędów k am eraln y ch (późn iejszych K r ie g s­ und D om än en K am m ern ). In g e re n c ja E tats-M in iste riu m w R e tab lisse m e n t zazn aczała się przed e w szy stk im w try b ie u rzęd o w an ia oraz zak resie d z ia ła l­ n ości d e p artam e n tu sp ra w duchow nych (szkoln ictw a i sp raw kościelnych ). P rzed szczegółow ym om ów ieniem R e tab lisse m e n t n ależy pośw ięcić nieco u w ag i u stro jo w i a d m in istracy jn e m u P r u sk ie j-L itw y . W ażnym czyn nikiem k sz ta łtu ją c y m tę a d m in istra c ję je st fa k t istn ien ia do r. 1701 zdecydow an ej p rze w ag i g o sp o d arstw ch łopskich , a zn ikom ej ilo ści dóbr rycerskich . S tą d n ajw a ż n ie jsz y m i u rzęd am i lo k aln y m i były k ap itan a ty . N a czele k ap itan a tu s ia ł A m tsh au p tm an n , szlach eck i ir.dygena, sp ra w u ją c y całość ju ry sd y k c ji w sw oim obw odzie pod n ad zorem rad ców rządow ych (R egim en tsräte), w y stę p u ­ jący ch ja k o u rzędnicy k się c ia . P o dległym i, niższym i organ am i k a p ita n a tu byiy u rzęd y so łty sie (D orfsch ultzen ). Do z a k re su d ziałan ia so łtysó w n ale żała a d m i­ n is tr a c ja p od atk ow a i d ziesię tn a („Z in s-u n d Z eh n t-V erw altu n g”) oraz niższe sąd ow n ictw o („die n iedere G e ric h tsb a rk e it” ). S o łty si p oczątko w o re k ru to ­ w ali się z zasad źcó w („L o c ato re n ” ) i d y sp o n ow ali zn aczn ą ilo ścią określon ych p rzy w ile jó w , ja k w o ln ą co d z ie siątą w łóką, p raw em łow ien ia ryb, trzecim fen ig ie m (groszem ) z op łat sądow ych . S o łty si p rzeciętn ie sied zie li n a 3 lub С w łók ach w w ioskach na p raw ie ch ełm iń skim . O dm ienną gru p ę, przede w szy stk im je śli chodzi o z asięg tery to rialn y , stan o w ili tzw. K a u f alb o B e r itt­ sch u lzen (so łty si ok ręgow i = coś w ro d z a ju w ójtów ), którzy ob ejm o w ali na P r u s k ie j L itw ie k ilk a w si. U rząd ten u zy sk iw ali je d n ak że drogą k u p n a. O k reślen ia w łaściw o ści te ry to rialn e j (granic) na P r u sk ie j L itw ie dokonano do piero w latach 1550 — 1558. R o la tych n ajn iższy ch kom órek a d m in istra c ji te ry to ria ln e j zm ien iła się częściow o w trak cie in ten syw n ego zak ła d a n ia w si w c zasac h rządów k siążęcy ch . W sie te były b ard zo m ałe i często sk ła d a ły się z je d n e j rodziny. Ich so łty si (n azyw an i n ieraz K aufschultzeni, G en eralsch u ltzen , B e rittseh u ltze n , L an d sch ö p p en ) m ieli rów nież za zad an ie w y stęp o w an ie jak o

(5)

pofnocnicy k ap itan ó w dla o sad zan ia kolon isto w i „A u sg a b e n eu er E rb en zu so rgen ” .

J e ś li chodzi o p oszczególne k a p ita n a ty — to:

K a p ita n a t R ag n e ta w r. 1697 m iał 10 u rzędów so łty sich (Sch u lzen äm ter) z 340 w siam i, o b e jm u ją c 4.371 u praw n ych w łók (K u ltu rh u fen ), 6 m ajątk ó w szlach eck ich z 199 w łók am i i 81 g o sp o d a rstw ch ełm ińskich z 887 w łók am i.

K a p ita n a t T y lża w r. 1698 m iał 8 p a r a fii z 4.288 w łókam i, z tego 994 w łóki b yły nie obsadzone, 7 n ależało do „w olnych od p o d atk ó w szlach eckich m a ją t ­ k ó w ” z 420 w łók am i (tzw. „zin sfre ie n A d lig en ” ). 50 ch łopów osadzon ych na p raw ie ch ełm iń skim z ajm o w ało 793 w łóki. K a rc z e m było 7 („ K r ü g e ” ), 8 am tów w ystępo w ało też ja k o w ładze p ow iato w e („ K r e ise ”).

K a p ita n a t W ystru ć o b ejm o w ał na p oczątk u X V III w ieku 13 sołectw . W r. 1556 n a jego tery to riu m było 176 w si z 844 w łók am i oraz 3.420 osobam i.

M iędzy k a p ita n a ta m i (H au p täm ter) a so łectw am i (Sch u lzen äm ter) istn iały K a m m e rä m te r (k am ery — zarząd y dó br p ań stw ow y ch i k siążęcych ) jak o n ajn iższe kom órk i p ań stw o w e j a d m in istra c ji g o sp o d arc ze j (tzw. D om änium ) wr p rzeciw ień stw ie do k ap itan a tó w i so łectw jak o kom órek a d m in istra c ji ogól­ n ej. W r. 1572 istn iało w K się stw ie P ru sk im 51 K am m e räm te r. W r. 1696/97 liczb a ich w zro sła do 69. W la ta c h 1729 — 1737 na L itw ie było ich 33. W edług obliczeń R ad y N a jw y ższ e j w r. 1648 w P ru sac h K siążęcy ch zarząd y a d m in i­ str a c ji g o sp o d arc ze j o b ejm o w ały 48.354 w łóki.

K ierow n ictw o K a m m e rä m te r leżało w rę k u A m tm an n a, zw an ego rów nież K äm m e rer. M iał on do pom ocy p isa r z a (A m tssch reib er), zw an ego rów nież U n te r­ k äm m erer. P oczątkow o p o ru czan o im sp raw y ekonom iczne w e w siac h i fo lw a r­ kach k rólew sk ich . Z p o czątk iem X V I II w ieku zaczęli w y p ie rać stopn iow o k a p i­ tanów , którzy b y li o d p ow ied zialn i za w yn ik i ekonom iczne K am m e ram tó w . Po w p row adzen iu d zierżaw y g e n e ra ln e j (G en eralp ach t) sta li się oni re p re zen tan ­ tam i n ajn iższeg o szczebla a d m in istra c ji k ró le w sk ie j, na b ezp ośred n io p o d leg łe j im części w si.

O ile stosu n ek a d m in istra c ji p ań stw o w e j do m iast na teren ie całych P ru s K siążęcy ch p rz e d staw iał bard zo istotn y problem , to w y jątk o w o na teren ie P r u s k ie j L itw y p raw ie że nie istn iał. Z ałożone w X V I w iek u m iały c h a ra k te r m ałych nie um ocnionych m ia st w iejsk ich . P o sia d a ły w śród sw ych m ieszkań ców n iew ielu kup ców i rzem ieśln ik ów . B r a k dróg u tru d n iał ich n orm aln y rozw ój. D o X V III w ieku istn iały ty lk o 4 m ia sta : K ła jp e d a , W ystru ć, T y lża i G o łd ap.

Z u w agi na rolę R e ta b lisse m e n t w zak resie rozw oju k u ltu ry stw ierdzić trzeba, że na p rzełom ie X V II i X V III w ieku k o śció ł i szk oln ictw o w P ru sac h L itew sk ich zn ajd o w ały się na poziom ie z czasó w K się stw a P ru sk ieg o . W s p r a ­ w ach kościeln ych obw ody lite w sk ie p o d leg ały n adzorow i N a jw y ższ e j R a d y ^późniejszem u E tats-M in iste riu m ). Z a całość sp ra w kościeln ych od pow iedzialn y był kon sy storz sa m b ijsk i, o b ra d u jąc y w K rólew cu . W W ystruciu, T ylży i R a g - necie urzęd ow ali tzw. E rz p rie ste r (su p erin ten d en ce ja k o in sta n c ja p o śre d n ia m iędzy p a r a fia m i a K o n sy sto rze m i p iln o w ali w yk on yw an ia obow iązków p a ­ storów . Z d r u g ie j stro n y re fo rm a c ja sp o w o d o w ała kon ieczność u sta le n ia z a ­ k re su p ra c w izy tacy jn y ch in sty tu c ji k ościeln ych p rzez w ład ze pań stw ow e. O dczuw ał się b ra k kościołów , jeszcze w r. 1617 by ło ich m ało.

Ś c iśle z kościo łem zw iązan e było szkoln ictw o. S ta ra n o się z a k ła d a ć p rzy k ościo łach rów nież i szkoły. Z a p ro g ram n au k i i sa m ą n au k ę od pow iedzialn i byli p asto rzy i b isk u p i. N au czy cieli an g ażo w ali p asto rzy , ale zatw ierd zan i b y li p rzez biskupów , którzy d a w a li zaśw iad czen ia, u sta la ją c e ich „zd oln ości, n au k ę i w iad o m ości z r e li g i i '. O trzym yw ali o p łatę z dziesięcin kościeln ych i w olne u trzym an ie („d e r m en sa a m b u la to r ia ” ).

(6)

W W y stru d u i G o łd ap i istn iały tzw . „G eleh rten sch u le n ” , k tó re od ro ku 1639 o r g a n iz a c ję re k r u ta c ji w ych ow an ków p rzep ro w ad zały w edłu g zasad y , że „z k a ż d e j w si je d n eg o chłopca p rzy sy łan o na naukę, by m ógł potem w szk ołach p o m a g a ć ” . N au czyciele w w ięk szo ści b y li je d n ak nie w y k w alifik o w an i. W p raw ­ dzie F ry d e ry k I zam ierzał p rzep row ad zić reform ę szk oln ictw a, jed n akże z b r a ­ k u fu n d u szy nie m ógł zrealizow ać sw oich zam ierzeń. W w yn ik u doszło do w y d an ia u staw szkoln ych w latac h 1699, 1700, 1701, 1712, u staw y je d n ak że re g u ­ lo w ały p ro je k ty reform kom prom isow o.

T ru d n o ści p rzep ro w ad zen ia re fo rm y szk oln ej zaznaczyły się rów nież w sp r a ­ w ach kościeln ych , których tak że nie u regu low an o. N atężenie w a lk w yzn an io­ w ych, c a ła sp ra w a ru ch u p iety styczn ego zaciąży ła w y d atn ie na ro zw oju ad m i­ n is tr a c ji szk o ln ej i k o ście ln e j.

* * *

Z god n ie z dotych czasow ym i p o g ląd am i reform ę a d m in istra c ji w schodn io- p ru sk ie j, szczególn ie utw orzenie R e tab lissem en t, p rzy p isy w an o k lęsce, sp ow o­ d o w an e j dżum ą. T y m czasem już p rzed dżum ą, k tó ra ro zp rzęgła całk ow icie a d m in istra c ję , p rz e w id u ją c y ludzie z B e rlin a i K ró lew ca zd aw ali sobie sp raw ę, że P r u sy z pow odu u ciążliw ej p o lity k i fis k a ln e j F ry d e ry k a I z n a jd u ją się u k re su m ożliw ości. W czasie te j k a ta s tr o fa ln e j k lęsk i ele m en tarn e j u zew n ętrz­ n iła się p ełn a n ied ostateczn o ść o rg an izac y jn a dotychczasow ych w ładz p ro ­ w in cjo n aln y ch i ce n traln ych m etod ad m in istro w an ia. Nie m o gły one p o d o ­ łać zadan iom , staw ian y m a d m in istra c ji przez w y k sz ta łc a ją c e się ab so lu ty - sty czn e p ań stw o . T e rv e en stw ie rd za, że zaw in iła tu „n ie tylk o ociężałość s t a ­ n ow a m iejsco w ych w sch o d n io -p ru sak ó w , lecz tak że i to, że w ład ze cen traln e p rzelic zy ły się w ocenie i w m ożliw ościach p ro w in cji” . P row ad zo n o bow iem przez d łu gie la ta rab u n k o w ą go sp o d ark ę w dom en ach p ań stw ow ych i k ró le w ­ sk ich . W ypom pow yw an o p ro w in cję z pien ięd zy. B e rlin sta ł się d la K ró lew ca p olip em w y sy sa ją c y m w szy stk ie so ki żyw otne. P od koniec X V II w iek u nie­ u doln e ek sp ery m en ty ad m in istra c y jn e w strząsn ęły p ru sk o-w sch od n im i u rzę­ d am i k am eraln y m i. Ich zdolności p łatn icze sta w a ły się co raz słabsze.

W ro ku 1707 stw ie rd za się co raz w ięk sze w ylu dn ien ie w si. S y tu a c ja s t a ­ w a ła się z d n ia n a dzień tru d n ie jsz a . P ro w in c ja co raz m n iej b y ła od porn a na k ry zy sy . K a ta s tr o f}- z X V II w ieku (np. n ajazd T a ta ró w z 1656 r., k lęsk i elem en ­ tarn e), o stra zim a 1708 r. (zn iszczyła zasiew y, głód, pow odzie, epidem ie) oraz n ie d b alstw o u rzęd ników (każdy m y śla ł ty lk o o w łasn ych korzyściach ), d o p ro­ w ad ziły do zupełn ej d e zo rg an izac ji a d m in istra c ji oraz do całk o w itej k lęsk i g o sp o d a rc ze j. Od T o ru n ia do O lsztyn ka, całe P ogórze zostało zniszczone. W ładze p ro w in cjo n aln e (R egieru n g i A m tsk am m e r 2 I 1710 r.) u c ie k a ją z K ró lew ca i p rzen o szą się do W elaw y.

T ru d n o ści a d m in istracy jn o -g o sp o d arcze P r u s K siążęcy ch w yk orzystan e zo­ sta ły p rzez cen traln e w ład ze b erliń sk ie. Z resztą i tam rów nież n astąp iły zm ia­ ny. U p ad ek W arten b erg a i W ittgen stein a, sp ow odow an y w p ływ am i K ron p rin ca, zap o czątk o w ał okres op an o w y w an ia a d m in istra c ji ce n traln ej przez now ych lu d zi. C oraz w y raźn ie j zazn aczała się z a sa d a , że ce n traln e w ładze d e cy d u ją o obliczu p ro w in cjo n aln y ch zarząd ó w dom en. 11 II 1711 r. w ładze b erliń sk ie p o leciły zb ad an ie sy tu a c ji p ru sk ie j a d m in istra c ji fisk a ln e j (K am m erw esen ). 16 II 1711 r. pow ołano n a w n iosek k am ery d w o rsk ie j (H ofkam m er) k o m isję w celu u p o rząd k o w an ia a d m in istra c ji d o m in ialn ej i sk arb o w ej. S zefe m tej K o m isji zo stał in d y gen a p ru sk i, A le k sa n d e r D ohna, ja k o ten, który m iał zn aczn e d o św iad czen ie w p rzep ro w ad zan iu reform , sp e c ja ln ie w osadn ictw ie S z w a jc a r ó w w P ru sa c h K siążęcy ch . D ohna był w p raw d zie zw olennikiem re fo rm , ale p o tęp iał ich sp osób p rzep ro w ad zan ia p rzez u rzęd ników n ap ływ

(7)

Wych. C i bow iem , w edłu g je go zdan ia, m ieli w ięc ej p rzy n ieść szkod y niż korzyści.

W yniki b ad ań k o m isji były p esy m isty czn e. S tw ie rd z a ła ona, że w ad m in i­ s tr a c ji b ra k było do brze przygotow an ych do zaw od u u rzędników , że n ieodp o­ w ied n i p odział p ra c y p ow od ow ał bezow ocność w ysiłków , św iad czeń „a m tó w ” nie realizow an o, u rzęd y były n iew y p łacaln e („A m tsrech n u n gen stan d e n in erheblich en U m fan g e au s; die R ech n u n gsterm in e w u rd en n ich t in n egehalten ), p odróże służbow e k ap itan ó w i ich p isarz y do K ró lew ca p och łan iały w iele p ie ­ n iędzy, nie p rzyn osząc żadn ych k orzyści. N ied o statk i u rzęd ow an ia w y n ik ały z pow ierzchow nego w y k o n y w an ia p rzep isó w regu lam in ow ych , b ra k u słu żb o ­ w ego n ad zoru , n ie w y sta rc za jąc e g o u p o saże n ia p erso n elu .

14 X I I 1711 r. p rzed staw io n o śro d k i, p otrzebn e do przezw yciężen ia k ry zy su . M iały to być częste w izy tac je , u p orząd k ow an ie rach u n k ow o ści i św iad czeń , nowe p o d atk i (u stalon e w e d łu g realn y ch m o żliw ości p row in cji), zah am o w an ie k ariero w iczo stw a, k tó re „z n a la z ło p osłu ch n aw et u w ładz cen traln ych w B e r ­ lin ie” . O baw iano się n aw et w y taczać śled ztw o p od ległym urzędnikom , gd yż k lik a złodziei b y ła tak zg ran a z so bą, że o sk a r ż a ją c y ty lk o się n ara ża ł. K o m isje k ró lew sk ie odchodziły, a sk o ru m p o w an i u rzęd n icy zo staw ali. O stateczn ie uchw alono now y re g u lam in d la a d m in istra c ji p ań stw o w e j. („R eglem en t d e r K a m m e r in K ö n igreich P r e u sse n ” z d n ia 16 V III 1712 r. o p arty o „K a m m e r­ ordn u n g” z dn ia 20/30 V III 1698).

Je d n a k ż e tru d n ości w y stę p o w ały w d alszym ciągu w zarząd zan iu k rólew ­ sk ie j a d m in istra c ji p ań stw o w e j („K a m m e rv e rw a ltu n g ”) oraz w n ajw yższych w ładzach P r u s K siążęcy ch („R ad zie N a jw y ż sz e j” = p óźn iejszy m „E ta ts-M in i­ ste riu m ” = „R e g ie ru n g ” ). B r a k p o d ziału k o m p ete n cji m iędzy u rzęd am i k a m e ­ raln y m i a R a d ą N a jw y ższą zazn aczał się szczególn ie w a d m in istra c ji g o sp o d a r­ czej. Z resztą w alk a o k o m p ete n cje była w a lk ą m iędzy „su w eren n y m i w ład zam i P r u s K siążęcy ch a o rg an am i a d m in istra c ji teren o w ej b erliń sk ich w ład z cen ­ tralnych , zam ierzając y c h tra k to w a ć P ru sy K sią ż ę c e jak o p ro w in cję w sch odn io- p r u s k ą ” .

Jed n y m z n ajgłó w n ie jszy ch zad ań a d m in istra c ji w latac h po ro ku 1710 było zalu d n ien ie zniszczonego p rzez dżum ę k r a ju . J u ż w ro ku 1710 „ R a d a N a jw y ż ­ sz a ” P r u s K siążęcy ch ż ą d a ła od w ład z b erliń sk ich zw oln ienia od p o d atk ó w na 1 — 2 la ta . D a le j d la zasie d le n ia p u ste k zaczęto sp ro w ad zać osadn ików z zag ran ic y (S zw ajcaró w , M agd ebu rczyk ów , N au ssau czy k ó w czy So ln o gro - dzian). W ten sp o só b już w r. 1711 zdołan o zasie d lić 39°/o p u ste k . Z d ru g ie j stro n y w łaśn ie zagad n ie n ie o sad n ictw a p rzech w yciły w sw e ręce w ładze b e r­ liń sk ie. O sad n ictw o k ie ro w an e z B e rlin a częściow o elim in o w ało z p olity k i o sad n icze j w ładze p ru sk o -k siążęc e.

N a jja sk ra w sz y m p rzy k ład e m w alk i p o lity czn o -u stro jo w ej m iędzy w ład zam i b erliń sk im i a w ład zam i k ró lew ieck im i były p o ciąg n ięc ia zw iązan e z p o d e jm o ­ w an ym i re fo rm am i w latac h 1714 — 1721. J u ż w ro k u 1713 F ry d e ry k W ilhelm I w sk azy w ał p olityk om b erliń sk im , iż n ajw aż n ie jsz y m elem en tem p ra c y a d m in i­ st r a c ji ce n traln ej będzie p o lity k a d o m in ialn a („D o m än en p o litik ” ), czyli ad m i­ n is tr a c ja go sp o d arc za. D latego też p o d c zas p ob y tu w K ró lew cu (z o k a z ji o d b ie­ ra n ia hołdu od stan ów p ru sk ic h w e w rześn iu 1714 r.) zw izytow ał U rząd K a m e ­ ra ln y w tym m ieście („A m tsk a m m e r”) i w dniu 12 IX 1714 r. zarząd ził jego p o d ział n a u rząd k a m e ra ln y p ru sk i i u rząd k am e raln y lite w sk i. (P ru sk i U rząd K a m e raln y o b ją ł v. M ünch, L ite w sk i U rząd K a m e raln y = L itta u isc h e A m ts­ kam m er v. d. Osten).

P o d ział U rzędu K a m e raln e g o p od y k tow an y b y ł nie ty lk o w zględ am i czysto techniczn ym i (d la u łatw ien ia o p an o w an ia a d m in istracy jn e g o p ro w in cji przez

(8)

w ładze ce n traln e w B erlin ie). C hodziło tu o o d w ażn iejsze p o ciągn ięcia p o lity czn o -ad m in istrac y jn e :

a) Z erw an ie jak ie jk o lw ie k zależn o ści u rzędów k am eraln y ch („A m ts­ k am m e r” ), re p re zen tu jący ch p olityk ę w ład z b erliń sk ich (p ań stw a b ran d e n b u r­ skiego), od R a d y N a jw y ższ e j w K ró lew cu („ O b e rratsstu b e ” ), re p re z e n tu jąc e j su w eren n ość p ań stw o w ą P r u s K siążęcy ch .

b) U stalen ie now ego sto su n k u m ięd zy p ań stw em b ran d e n b u rsk im a p a ń ­ stw em k siążę co -p ru sk im . C hodziło tu o zm ian ę u stro ju fed eraln ego , o stw o ­ rzenie je d n olitego p ań stw a, w k tó ry m P ru sy K siążęce by łyb y ty lk o p ro w in cją ad m in istra c y jn ą .

P o lityk iem , k tó ry ten now y k ie ru n e k p olity czn o -u stro jo w y m ia ł na teren ie P r u s K siążęcy ch p rzep row ad zić, był zarząd c a k am ery (A m tsverw eser) z P rab u t i K w id zy n a, h rab ia T ru c h se ss v. W ald bu rg. N a sk u tek je go sta ra ń doszło do re fo rm y stosu n k ów p odatk ow ych P r u s K siążęcy ch w op arciu o now e norm y p o d atk u gru n to w ego („G e n e ralh u fe n sch o ssre fo rm ”). P o d p orząd k ow an ie się W ald b u rga w ładzom cen traln ym w B e rlin ie m iejsco w i p o lity cy (p ru sk o- k siążęcy) p rz y ję li n ieprzych yln ie. W ald b u rg uzn any został przez nich za tzw. „P lu sm a c h e ra ” , czyli za „b a r d z ie j p ap ie sk ie g o niż sam p ap ie ż ” . W ald burg p o stan o w ił p rzed e w szy stk im zm ien ić p ru sk o -k sią ż ę c ą szkołę ad m in istra c y jn ą . A le chodziło tu nie ty le o try b u rzęd o w an ia (urzędy p ru sk o -k sią ż ę c e były zo r­ gan izow an e b iu ro k raty czn ie — ab so lu ty sty czn ie, podobn ie ja k w ładze b erliń ­ skie), ile o sk ła d p erso n e lu a d m in istracy jn e g o . W ald bu rg p ostan o w ił przełożyć p u n kt ciężkości czyn ności ad m in istracy jn y ch n a u rzęd n ik ów n apływ ow ych. U w ażał, że „p rzy b y sze spoza P r u s ja k o obcy stosu n k om m iejsco w y m lep ie j b ęd ą m ogli re alizo w ać założen ia now ej p olity k i u stro jo w o -a d m in istra c y jn e j” .

W ald burg sta w a ł się zdecydow an ie rzecznikiem w ładz cen traln ych i jego stan o w isk o p rzy b ie rało c h a ra k te r u rzęd u k o m isariatow ego, w y jątk o w eg o („ K o m m isa r ia tp r a sid e n t” ). J e g o p o sta w a była całk ow icie od w rotn a od p ostaw y D ohna, k tó ry u w ażał się w p ie rw szy m rzędzie za u rzęd n ik a P r u s K siążęcy ch , był n ajp ie rw „E ta tsm in istre m ” i „G e n e ra lfe ld m a rsz a łk ie m ” , a do piero potem s ta r a ł się w y p ełn iać p olecen ia w ład z b erliń sk ich .

R e fo rm a a d m in istra c ji zm u szała rów nież do ew en tu aln ej zm ian y u stro ju sąd o w n ictw a. S p r a w a ta jed n ak że była o ty le tru d n ie jsz a do p rzep row ad zen ia, że d o ty k ała zbyt głęb o k o cało ści sto su n k ó w p raw n ych P ru s K siążęcy ch .

P o d ję te re fo rm y a d m in istra c ji były je d n ak że n ie w y starc zając e. Z a z n a ­ czyło się to szczególn ie ja sk r a w o na teren ie lite w sk iego u rzęd u k am eraln ego . S p e c ja ln a k o m isja p o d ję ła w 1718 r. b a d a n ia z p olecen ia w ład z berliń sk ich (przew odn iczący m in iste r v. C reutz). Stw ierd zon o złą p racę u rzędników . A le obok tych p erso n aln y ch n iedociągn ięć, w idzian o w iele innych przyczyn k ry z y su 1 a) zbyt w y sok ie n orm y św iad czeń n a rzecz p ań stw a ze stro n y urzędów k am eraln y ch („ K a m m e rp rä stan d e n ” ),

b) ciężary zw iązan e z ap ro w iz a c ją k a w a le rii p ru sk ie j,

c) re o rg a n iz a c ja (czy n aw et refo rm a) zarząd zan ia p ań stw o w ą a d m in istra c ją g o sp o d arc zą („D om än en w esen ” ),

d) sp o ry k o m p eten cy jn e m iędzy u rzęd am i, szczególn ie dw utorow ość now ych u rzędów a d m in istracy jn y ch , podległych b ezp ośred n io w ładzom b erliń sk im , oraz daw n ych urzędów P r u s K siążęcy ch , k tóre u w ażały siebie za rep rezen tan tów su w e ren n ej w ład zy zw ierzch n iej, ja k ą b y ła R a d a N a jw y ższ a w K rólew cu ,

e) n iesłu szn ie p rzep ro w ad zo n y w r. 1712 p o d ział u rzęd u k am eraln eg o („A m tsk a m m e r”) w K ró lew cu ,

f) zbyt w ielkie te ry to ria w 12 p ow iatach ,

g) stan o w isk o k róla p ru sk ie g o , k tó ry „chce trak to w ać P ru sy ja k k r a j

(9)

byty n a n ie p rzy jacielu , nie p o sia d a ją c y w łasn ego u stro ju p olityczn ego. U stró j ten chce tw orzyć od n ow a” .

A n aliza stosu n k ów w P ru sac h sp ow odo w ała cztery zasad n icze p o ciąg n ięc ia: a) u stalo n o now y p la n odbudow y go sp o d arczej,

b) pow ołano now ą je d n o stk ę ad m in istra c y jn ą w form ie R e tab lissem en t, c) doprow adzono do jed n olitego k iero w n ictw a p ań stw o w e j a d m in istra c ji go sp o d arc ze j i a d m in istra c ji sk arb o w ej. W ald b u rg zo stał p rzez w ładze b e rliń ­ sk ie 3 II I 1721 r. m ian o w an y n aczeln ym p rezy d en tem now ej k am ery w K r ó ­ lew cu, p o zo stając n ad al szefem K o m isa ria tu . Te dw ie a d m in istra c je („F in an z- und D o m än en v e rw altu n g” ) były w d alszy m ciąg u sam od zieln ym i u rzęd am i, połączone tylko u n ią p erso n aln ą,

d) na tle w alk i o oblicze u stro jo w e P ru s K siążęcy ch w y k ształciły się dw ie „p a rtie p olity czn e” : „P re u ssisc h e P a rte i” i „D eu tsch e P a r te i” . S p o ry p olityczn e m iędzy n im i zn alazły sw ó j w y raz w sta rc ia c h m iędzy W ald b u rgiem a G órnem . W ald burg był zw olenn ikiem u rzędów b iu ro kratyczn ych , a nie k olegialn y ch . S iła W ald b u rga leżała w tym , że był rów nocześnie członkiem E tats-M in iste riu m . S tą d jak o n aczelny p rezes („O b e rp rä sid e n t”), ja k o sze f K o m isa ria tu był, je śli chodzi o w yk on aw stw o ad m in istra c y jn e , n a jb a rd z ie j op eraty w n y m człon kiem E tats-M in iste riu m . W yjątko w e jego stan o w isk o (p o siad an ie trzech fu n k cji) sp y ch ało E tats-M in iste riu m do roli podrzędn ego urzędu.

* H f * _

U tw orzone „R e ta b lisse m e n t” rodziło się w tru dn ych w aru n k ach polityczn o- gospodarczych P r u s K siążęcy ch . 26 IV 1721 r. w y d an o re gu lam in d la k o m isji d o m in ialn ej („R eglem en t fü r D om än en k om m ission ” ). Za m iejsce o b rad late m 1721 r. w ybran o O lecko ja k o ośrod ek n a jb a rd z ie j dotkn iętych k ry zy sem o b sza­ rów „p o lsk ich i litew sk ich am tó w ” . P o czątko w o m ów iono o „R e ta b lisse m e n t” d la całych P r u s W schodnich. P ó źn iej jego z asię g tery to rialn y zam ierzan o o g r a ­ niczyć do obszarów p olsk ich i litew sk ich am tów , dotkn iętych kryzysem . B e z ­ p o śre d n ia a k c ja sa n a c y jn a , p rzep row ad zon a przez K o m isję D o m in ialn ą w am cie (obw odzie) Olecko, nie p ow iodła się. P rzed e w szy stk im nie zdołan o u regu lo w ać stosu n k ów w łasn ościo w ych a n i dokonać p o m iarów grun tów . F ia sk o ob rad K o m isji w O lecku p rzy p ieczę to w ała śm ierć W ald b u rga. Z resztą śm ie rć W ald­ b u rga dopro w adziła rów nież do ro zb icia u n ii p e rso n a ln e j 3 urzędów . Z rezygn o­ w ano ze stan o w isk a n aczeln ego p rezesa, a v. L e sg e w a n g zo stał sam od zieln ym szefem K o m isa ria tu („ K o m m issa ria tsp rä sid iu m ” ), v. B red o w prezyden tem U rzęd u K am e raln e g o („ K a m m e r p rä sid e n t” ). 23 III 1722 r. u stalo n o „p rin c ip ia re g u la tiv a ” now ej a d m in istra c ji p ań stw o w e j.

P ro je k ty o rg an izac ji „R e ta b lisse m e n t” ja k o jed n o stk i a d m in istracy jn e j, k ie ­ r u ją c e j odbudow ą g o sp o d arczą zniszczonych terytoriów , nie u p ad ły . 21 V I 1722 na k o n fe re n cji w K ia u te n koło W y stru cia p rzep row ad zon o d a lsze ogran iczen ia tery to rialn e zam ierzonych re fo rm do am tów litew sk ich . K o n fe re n c ja ta p rz y ­ n io sła re zu ltaty b a rd z ie j k on kretn e. P rzed e w szy stk im postan ow ion o:

a) założyć nowy sąd , tzw . „ju d ic iu m m ix tu m ” dla sta le p rz e p ły w ając e j (w ęd ru jącej) lu d n o ści n a teren ach litew sk ich ,

b) d la sp ra w kościeln ych zaan gażo w ać sp e c ja ln e g o rad cę v. M an sb e rg a („ K a m m e r g e r ic h tsra ta ” ),

c) zw rócić b aczn ą u w agę na szkolnictw o, zw łaszcza zm u szać lu d n o ść do św iad czeń na jego rzecz oraz do n au ki,

d) p rzesu n ąć odpow iedzialn ość za go sp o d ark ę do m in ialn ą z k ap itan ó w na k am eraln y ch rad ców ziem skich („ L a n d k a m m e rrä te ” ). K a p itan o w ie i ich z a ­ rząd cy z atrzy m ali jedyn ie sw e u p raw n ien ia ju ry sd y k c y jn e . P o d ob n ie daw ne

(10)

św iad czen ia ław n icze („die alten L an d sch ö p p en d ien ste”) p rzeszły n a ad m in i­ strato ró w dom en,

e) w zm óc w la ta c h 1722 — 1726 bu dow ę w si, k tó ra p rz y b ra ła p raw ie c h a­ ra k te r m asow y,

f) p rzep ro w ad zić p o m iary gru n tó w n ajp ie rw w k a p itan a c ie w y stru ck im i oleckim , a potem w P r u s k ie j L itw ie,

g) p rzesu n ąć p u n k t ciężk ości c a łe j d ziałaln o ści go sp o d arc ze j n a osadn ictw o, zdobycie o sad n ik ów d la zalu d n ien ia p u stek ,

h) u sta lić z a k re s obw odów sołeckich („G en eral B e ritt” ), zak re s fin an so w an ia „R e ta b lisse m e n t” p rzez w ładze ce n traln e w B e rlin ie (p o ru szała to k o n fe re n cja z d. 6 V II 1722 r.),

i) u regu lo w ać sz a rw a rk i,

j) u sta lić g o sp o d ark ę leśn ą nie ty lk o n a terenie P r u sk ie j L itw y , a le i n a P o górzu i N atan gii,

k) p rzep row ad zić p race m e lio racy jn e („D eiche und D äm m e”).

L a ta 1723 — 1724 — to la ta , w których k ró l p ru sk i o sob iście k ie ro w ał budow ą „R e ta b lisse m e n t” . Z b u d ow an o 200 w iatrak ó w i m łynów w odnych, 4 fo lw ark i i 300 g o sp o d arstw ch ło pskich , p rzep row ad zon o znaczne p race p om iarow e g ru n ­ tów. A le re a liz a c ja bu dow y „R e ta b lisse m e n t” jeszcze raz p o d k re śliła zasad n iczy an tago n izm m iędzy in d y gen am i a u rzęd n ik am i n apływ ow ym i. K ró l p ru sk i sta - n ał zresztą zdecydow an ie po stro n ie tych ostatn ich , w ychodząc z założen ia, że „now e form y ad m in istro w an ia ro zu m ieją le p ie j urzędnicy z M agd eb u rgii niż P ru sacy , m im o iż ci p ie rw si m u szą do piero uczyć się ję z y k a lite w sk ie g o ” . K am erze K ró le w ie ck ie j przydzielon o n aczeln ego d y re k to ra budow y („O b erlan d ­ b a u d ire k to r”), który k ie ro w ał całym sztab em in spektorów bu dow lan ych . W ciąg­ n ięto rów nież w o jsk o do p om iarów i budow y (7 batalion ów ).

O d su w an ie P ru sak ó w od b ezp ośred n iego u d ziału w budow ie „R e ta b lis se ­ m en t” m iało, obok elem en tu p o lity czn o -ad m in istracy jn e go , na w zględzie cele ge rm an izacy jn e. Z n alazło to w y raz w opin ii k ró la, k tó ry u sta lił z asad ę , że „d o ty ch czas osad zen i w R e ta b lisse m e n t o sad n icy litew scy m a ją sw e g o sp o d a r­ stw a u trzym ać, n ato m ia st n ow oosiedleni P o lacy i Ż m u dzini (katoliccy) m u szą być w y ru go w an i” .

P o ro ku 1723 stw ie rd za się p ew n e zah am o w an ie rozbu dow y „R e ta b lisse m e n t” . C hodzi o to, by op an ow ać ad m in istra c y jn ie sta le w z r a s ta ją c ą na P r u sk ie j L it ­ w ie liczbę p ań stw ow y ch i k ró lew sk ich dom en i w si. W tym też celu na m iejsce zlikw ido w an ych so łectw i w ó jto stw k ró l n ak a z a ł łączen ie 2 — 3 fo lw ark ów w tzw . zarząd y („A e m te r”), p o w staw ać zaczy n ały tzw. urzęd y k a m eraln e obw o­ dow e („ K a m m e rä m te r'’) n a ob szarach daw nych obw odów ad m in istracy jn y ch . P o w sta je „n ow a je d n o stk a a d m in istra c ji o gó ln ej i g o sp o d arc ze j, na terenie k tó re j ja k o n ajn iższy organ a d m in istra c ji k ró lew sk iej d ziała ad m in istrato r folw ark ó w królew sk ich , k ierow n ik za rz ą d u („A m tsm an n ” ), d zierżaw ca dom en, a p óźn iej gen eraln y d zierżaw ca („G e n e ra lp ä c h te r” ). N a m ocy in stru k c ji z d. 17 X I 1723 r. ad m in istra to r folw ark ó w dom in ialn ych („D om än en am tm an n ”) otrzy m ał w zarząd go sp o d arstw o i lud zi ja k o „żelazn y in w en tarz” („eise rn e s In v e n tariu m ” ). K ie ro w n ik zarząd u („A m tm an n ”) był od pow iedzialn y za d z ia ­ łaln o ść w y m iaru sp raw ied liw o śc i, p o lic ji i go sp o d ark i. Do roku 1729 p o w stało około 30 now ych zarząd ó w („am tó w ” ).

R o z w ija ją c y się ab so lu ty zm śro d o w isk a b erliń sk ie go do tkn ął rów nież m ia sta , szczególn ie n ow opow stałe. M a g istraty tych m ia st sta ły się nie w y razem sa m o ­ rządu , ile „tw o ram i a d m in istra c ji w o jen n ej i sk arb o w ej, podległym i królow i i m a ją c y m i za zad an ie cały zarząd m ie jsk i sk on cen tro w ać na ściągn ięciu ja k n a jw ię k sz e j ilo ści dochodów d la sk a rb u k ró lew sk iego oraz n a opan ow an ie p rzez p ań stw o całego życia m ie jsk ie g o ” .

(11)

Tak daleko idącą likw idację elementów municipium m iejskiego zam ierzano zrekompensować osadnikom m iejskim przez ustalenie:

a) wolnego transportu i utrzym anie transportu z Niemiec do m iast P ruskiej Litwy,

b) 9 lat wolnizny, jeśli osadnicy osiedlili się na własny koszt, c) 3 lat wolnizny, jeśli się osiedlili na koszt rządu berlińskiego, d) 15% obniżki cen m ateriału budowlanego,

e) uzyskanie „wolnego obyw atelstw a m iejskiego i m istrzostw a rzem ieślni­ czego, jeśli osadzą się na pustkach ” ,

f) 1 roku wolności monopolowej („A kcisefreiheit”),

g) 3 lat wolnych dla włókniarzy, kapeluszników i innych rzemieślników, posiadających w łasne w arsztaty,

h) debitu i praw a składu dla towarów wyprodukowanych przez włókniarzy, debitu, udzielonego przez kam erę w ojenno-skarbow ą.

Dośw iadczenia z budowy „R etablissem ent” posłużyły władzom berlińskim dla ukształtow ania w r. 1722 berlińskiego „G eneraldirektorium ” oraz połączenia w jeden urząd istniejących na terenie P rus K siążęcych kom isariatu i kam ery (przeprowadzone 26 I 1723 r.). P ow staje K am era W ojenno-Skarbow a w K ró ­ lewcu (Kriegs-und Dom änenkam mer). N astępnie poszerzono kom petencje no­ wych władz 28 I 1723, rozwiązano „K önigsbergische Polizeikollegium ” , a jego kom petencje przejęła K am era W ojenno-Skarbowa. Likw idacja tego organu policyjnego, spraw ującego z ram ienia R ady N ajw yższej („Etats-M inisterium ”) P rus Książęcych nadzór nad m iastam i, w yraźnie ograniczała zakres suw erennej władzy zwierzchniej P ru s Książęcych, K olejn ą utratę kom petencji poniosła R ad a N ajw yższa przez odsunięcie kapitanów („A m tshauptleute”) od nadzoru i zarządzania spraw am i ekonomicznymi kapitanatów . Pozostawiono im tylko spraw y duchowne (kościelne i szkolne) oraz sądowe. Kapitanow ie jako rep re­ zentanci adm inistracji terenow ej Rady N ajw yższej przestali być gospodarzam i swego terytorium.

Ograniczanie kom petencji R ady N ajw yższej („Etats-M inisterium ”), jako w stęp do całkow itej elim inacji reprezentanta suwerenności państw ow ej Prus Książęcych, znalazło sw ój w yraz w rozszerzaniu kom petencji jednostek tery­ torialnych adm inistracji centralnej władz berlińskich. W lutym 1723 w prow a­ dzono do K am ery W ojenno-Skarboweji w Królew cu schemat organizacyjny kam ery kurfiirstow skiej. Utworzono dw a w ielkie lokalne departam enty („Lokaldepartem ents").

Jednakże i te pociągnięcia nie doprowadziły do adm inistracyjnego pełnego opanowania terenu. K am era W ojenno-Skarbow a w Królew cu — w edług opinii m inistra Górne — nie spełniała Swych zadań podczas kryzysu politycznego. Specjalnie m ało interesow ała się spraw am i litew skim i, chcąc co najm niej w pro­ w adzić dzierżawę generalną w niemieckich am tach jako środek uspraw nienia adm inistracji oraz dochodowości folw arków państwowych i królewskich. Górne zaproponował więc utworzenie w Kam erze W ojenno-Skarbow ej w Królew cu specjalnego grem ium fachowców-ekonom istów jako oddzielną D eputację dla litewskich spraw gospodarczych (22 X I 1723). Projekt zyskał poparcie i decyzję królew ską.

W yjątkowa sytuacja D eputacji pozwoliła na wprowadzenie rządów silnej ręki, absolutystyczną (praw ie dyktatorską) władzę. D eputacji dano pełnomoc­ nictw a „upraw n iające do zastosow ania bez specjalnego zwracania się do władz zwierzchnich przym usowych środków wobec opornych, zmuszenia chłopów do należnego posłuszeństw a, do stosow ania polityki, jaką uzna za słuszną” . Jak o okręg D eputacji przyznano kapitanaty: W ystruć, Ragneta i Tylża, sie­

276

(12)

d zib ą je j sta ł się G ąb in (od 2 II I 1724 r.). N adzó r n ad D e p u ta c ją sp raw o w ał sze f D ep artam en tu K a m e ry W o je n n o -Sk arb o w e j, v . B redo w .

R e o rg an iza c ja K a m e ry W o je n n o -S k arb o w e j z 1724 r. była jed n akże ty lk o p oczątkiem se rii re o rg a n iz a c ji tego u rzęd u. O kazało się, że w ładze k ró ­ lew ieck ie u zn ały, iż sam od zieln ość D e p u ta c ji lite w sk ie j b y ła d la ogóln ej p o li­ tyki p ań stw o w e j n iepom yśln ym zjaw isk iem . S tą d 11 V I 1725 r. n a stą p ił nowy p o d ział czyn ności K am ery , k tó ry zm u sił D ep u tację do w zm ożenia d ziałaln o ści i p o d d ał ją pod kon trolę K am ery . K a m e r a W ojen n o -Sk arb o w a w K ró lew cu z a m ia st 2 d e p artam en tó w m iała od tąd 4, a D e p u ta c ja lite w sk a p o trak to w an a z o sta ła ty lk o ja k o n ad zw y czajn y w yd ział, ja k o p iąty je j d e p artam en t. T eren w łaściw o ści D e p u ta c ji o bejm o w ał obecnie ca łą P r u sk ą L itw ę.

T y m czasem w y siłk i re o rg an izacy jn e w ładz b erliń sk ich na teren ie P r u s K s ią ­ żęcych nie p rzy n o siły odpow iedn ich re zu ltató w n aw et na polu go spo d arczym ,

.a t a 1726/1727 sta ły się la ta m i k ry zy su . S u sz a i o stra zim a zniszczyły zasiew y. W ystępow ać zaczy n ały o b jaw y głodu. A G d a ń sk i K ró lestw o P o lsk ie nie d o ­ p u szczały zboża do P ru s. N a stą p iła to taln a k a ta s tr o fa go sp o d arcza. K ró l p ru sk i zarządził, by ze w szy stk ich p ro w in cji słan o pom oc dla „R e ta b lisse m e n t” . Do tego d o łączyła się w a lk a p o lity czn a m iędzy w ład zam i P ru s K siążęcy ch a w ła ­ dzam i b erliń sk im i. K ró l p ru sk i w y raził n aw et p rzekon anie, iż „m im o w szy stk ich w ysiłk ów P r u sa c y są i z o sta ją P r u s a k a m i” , a m in iste r v. G órne był zdan ia, że „n ależy jeszcze śc iś le j p o d p orząd k ow ać w ład ze w sch o d n io -p ru sk ie B erlin ow i, w szy stk o bow iem w a d m in istra c ji p ru sk ie j się ch w ieje, a w alk a autochtonów z n ap ływ ow ym i u rzęd n ik am i sta le się zao strza...". Z arów n o król, ja k i v. G ó rn e byli p rzek on an i o tym , że „P ru sa c y sa b o tu ją w y raźn ie R e tab lissem en t jak o sy m b ol lik w id u jąc y ch su w eren n ość P ru s K siążęcy ch i cen tralisty czn ych te n ­ d e n cji w ład z b e rliń sk ic h ” . W alk a z au toch ton am i nie p rzy n o siła rezu ltató w . Inkw izyC yjne m etody śledcze stosu n k ów w P ru sac h W schodnich, prow adzone p rzez K ró le w sk ą K o m isję g e n e ra ła v. B lan k e n see , tylko sp ra w ę zaogn iały. D op row ad ziły one n aw et do tego, że „P ru sacy , urzędnicy p ru scy ro bią w szystko, by n aw et k olon istó w w ygn ać...” . Śled ztw o nie p rzyn iosło w yników , a k ról stw ie rd zał, że „n aw e t choćby w szy stk ich u rzęd nik ów p ow iesił, to i tak włożone w p ro w in cję p ie n iąd ze stra c i, że trzeb a będzie o gran iczać bu dżet P r u s” .

K ry z y s zah am o w ał p raw ie całk ow icie a k c ję zalu d n ian ia. D opiero w r. 1730 p lan ow an o osadzen ie np. W alden sów oraz Soln ogrod zian . Tych ostatn ich do r. 1733 p rzy b yło 20.794. D op row ad ziło to do ostrych w alk L itw in ó w z nim i. O stateczn ie p raw n e zakoń czen ie o sad n ictw a Soln o gro d zian n astą p iło 17 I X 1736 r. sp isan iem k o n trak tu („S o z ie tä tsk o n tra k t” ), na m ocy k tó re g o zostali oni zw olnieni z szarw ark ó w , m ieli p raw o p o sia d a n ia w łasn ych sołtysów , ob sad zan ia w edług w łasn ego u zn an ia w olnych g o sp o d arstw , u zn ani zo stali jak o ca ła g ru p a za w y jątk o w ą sp ołeczn ość — kolonię. '

T o now e o sad n ictw o sp ow odo w ało ponow ne p o d ję cie tem atu „R e ta b lis se ­ m en t” . Co w ięcej, obecn ie w y jątk o w o ść polityczn a P r u s K siążęcy ch p rzy b rała znaczn ie sze rszy ch a ra k te r. Z n alazło to w yraz w p odn oszen iu k ilk u problem ów p olity czn o -u stro jo w y ch ” :

a) p o w stan ie m ałeg o n ie m ieck o -lu te rań sk ieg o p ań stw a, re p re zen tu jącego sp ec y fik ę p ołożen ia P r u s K siążęcy ch ,

b) u trzym an ie różn orodn ości n aro d o w ej i k u ltu r a ln e j tego m ałego k ra ju , c) rew izję sto su n k u do p ra w a in d ygen atu . „O ile bow iem do tych czas B e rlin w alczył z in d ygen atem , p rzed e w szy stk im z pow odów polityczn o-pań stw ow ych ab so lu ty zm u k rólew sk iego , to po przep row ad zon ym osad n ictw ie zn iesien ie czy ogran iczen ie in d y gen atu stało się k on ieczn o ścią techniczn ą, bez u su n ięcia k tó ­

(13)

re j w ogóle nie m ożna było p ro w ad zić o sad n ictw a, nie m ożn a było m y śleć o pow odzen iu a k c ji R e ta b lisse m e n t” ,

d) zm ianę ro li p ań stw o w e j a d m in istra c ji ogóln ej „R e ta b lisse m e n t”. T r u d ­ n ości p olityczn o-gosp od arcze zm u siły w ładze b e rliń sk ie do zm ian y p o g ląd u n a c h a ra k te r „R e ta b lisse m e n t” . N ie m o gła to być ju ż tylko je d n o stk a te ry to rialn a o zdecydow anym ch arak te rz e gospo darczym , trzeb a było z n iej stw orzyć je d ­ n ostkę o gó ln o ad m in istracy jn ą. T rzy z ag ad n ie n ia sp ow odow ały tę zm ianę c h a­ ra k te ru R e tab lissem en t: 1) u cieczki (czy ja k to ok re ślan o d ezercja) osadn ik ów do P olski, 2) a ta k i w o jsk p o lsk ic h przez gran ic ę, 3) k lę sk i głodow e.

W szystkie te nowe zad an ia, zw iązan e z „R e ta b lisse m e n t” , spow odow ały, że w P ru sac h K siążęcy ch w ład ze b e rliń sk ie w p ro w ad ziły pełny sy stem p o licyjn o - szp iegow sk i. P rzem ian ę tę p rzy sp ie szy ła zresztą śm ierć v. B red o w a (10 X 1734 r.), liczącego się je d n ak z w aru n k am i lok aln ym i. T e ra z w ład ze b e rliń sk ie p ostan o w iły w yb rać na stan o w isk o sze fa a d m in istra c ji p ru sk ie j „czło w iek a s il­ nego, bo in aczej n aród p ru sk i będzie go szan tażo w ał i ostateczn ie now y p re z y ­ dent m u siałb y tak tańczyć, ja k m u gw izdać b ęd ą p o d leg li u rzęd n icy, do czego m ógłby się ostateczn ie p rezy d en t p rzyzw yczaić...” . T ym siln ym , zdecydo w an ym człow iekiem m iał być v. B lu m en th al ze Szczecin a. 19 V III 1736 r. on też zo stał prezyden tem now outw orzonej K a m e ry W o je n n o -Sk arb o w e j w G ąb in ie. S tą d też cech ą z asad n iczą te jże K a m e r y było to, że n ap ływ ow i u rzęd n icy decy d o w ali 0 je j obliczu. C ałe kierow n ictw o u rzęd u śc iąg n ięto z innych p ro w in cji p ań stw a H ohenzollernów . K ró l celow o zaczyn a sobie tw orzyć w op arciu o „ R e ta b lis se ­ m en t” nową k a stę u rzędniczą, zależn ą od niego. C elow o rów nież sp e c ja ln ie w ysoko k a ra ł k ról p ru sk i u rzęd n ików m iejsco w ych za p opełn ione n ad u życia, p od czas gd y łagod n ie tra k to w a ł to sam o u u rzęd ników napływ ow ych. S to su je tp i bezw zględn ie służbow e p rzen ie sien ia urzędników .

* * *

Now e zad an ia o g ó ln o ad m in istracy jn e „R e ta b lisse m e n t” nie m ogiy p ozostaw ić no uboczu „s p r a w du ch ow n ych”, tzw . kościeln ych i szkolnych, tym b a rd zie j że ta k u stró j szkolny, ja k i k o ścieln y n a p rzełom ie X V I I i X V I II w. w P ru sac h K siążęcy ch b y ł bezn adziejn y. W r. 1717 p o d ję to próbę u reg u lo w an ia sp ra w k o ś­ cielnych za pom ocą edyktów . C hodziło o p o p raw ien ie m o rale duchow nych, zw iększen ie ilo ści p a r a fii, n ap raw ien ie b łęd u u zale żn iająceg o duchow nego od go sp o d ark i, co spow odow ało, że z ajm o w ał się w ięcej p le b an ią niż d u sz p a ste r­ stw em , zah am o w an ie h an dlu p le b an iam i. N ie in aczej rzecz się m iała w szk o l­ nictw ie. P recen toram i byli stu den ci, którzy znali język lite w sk i lu b p o lsk i. K a n ­ toram i i tłu m aczam i byli oni, o ile duchow ny nie znał język a lud n ości. P rece n - torzy pełn ili rów nocześnie fu n k c je n au czycieli. E d y k t z w rześn ia 1717 r. nie zap ew n iał n ależytego u p o saże n ia szkole i n au czycielow i, nie p rzep ro w ad ził p o ­ trzeb n ej reform y. 2 V II 1718 r. n a k o n fe re n cji w T y lż y postan ow ion o p rz e p ro w a­ dzić b a d a n ia stosu n k ów szkoln ych i k ościelnych . R e fere n te m zo stał D. L y siu s. K ró l F ry d e ry k W ilhelm I p ie ty stę L y siu sa sk o n tak to w ał z p ie ty stą F ra n k ie m z H alle i p olecił im w spóln e op raco w an ie z asad re fo rm stosu n k ów kościeln ych 1 szkolnych. T ym sp osobem pietyzm w łączono do p rac refo rm ato rsk ic h w „ R e ta ­ b lisse m en t” .

W łączenie sp ra w duchow nych do p rac „R e ta b lisse m e n t” m iało zasad n icze znaczenie dla p olity k i u stro jo w e j k ró la p ru sk ie g o . Otóż R a d a N ajw y ższa P r u s K siążęcy ch („O b e rrath stu b e ” = „E ta ts-M in iste riu m ” ), sto ją c a na uboczu p ra c gospo darczych , po cich u sa b o tu ją c a je, b ęd ąc n aczeln ą w ład zą zw ierzchn ią n ad kościołem i szkołam i, m u siała w ziąć b ezp ośred n i u d ział w tw orzen iu „ R e ta

(14)

b lisse m e n t” i w y p raco w ać d la tego now ego tw oru a d m in istracy jn e g o p o d staw y ideologiczne i em ocjon aln e, zaan gażo w ać się w budow ę k u ltu ry n a teren ie „R e ta b lisse m e n t". R zeczyw iście L y s iu s w r. 1718 zw izytow ał L itw ę, z w ra c a ­ jąc u w agę na w yp osażen ie szkół i n au czy cieli oraz n a sp ra w y w ew n ętrzn e k o ścio ła. S tw ie rd z a ł d yscyp lin ę b ard zo rozlu źnion ą, b rak lite ra tu ry lite w sk ie j k o ścieln ej, b rak zn ajom ości lite w sk iego ję zy k a u p astorów . U zdrow ien ie tych stosu n k ów u w ażał za głów n e zad an ie a d m in istra c ji szkoln ej. T o był p u n kt w y jśc ia k ate ch izacji p row ad zon ej przez p ietystów , cen traln y p u n kt ich reform . W duch u „p rak ty czn e go c h rz e śc ija ń stw a w H a lle ” L y siu s zam ierzał sy ste m a ­ tycznie k ształc ić duchow nych, p rzep ro w ad zać sta łe w izy tacje, zw aln iać nie n ad ający ch się na stan o w isk o duchow nych, w prow adził obow iązek stały ch k a ­ zań i to osobiście p rzygotow yw an ych i w y głaszan y ch przez duchow nych, zalecał stały p o b y t w p a r a fii oraz p rz y n a jm n ie j raz w ro ku u rząd zan ie konw entów księży pod p rzew odn ictw em dziekan ów .

L y siu s ch ciał n au czyć L itw in ó w język a n iem ieckiego, d lateg o oskarżo n y został o organ izow an ie a k c ji g e rm a n iz a c y jn e j. T erveen uw aża jed n ak , że p ro ­ blem g e rm an iz acji na P r u s k ie j L itw ie w y p ły w a do piero w X I X w ieku . W ro ­ ku 1718 m iał ty lk o o d gry w ać m om ent n au k i ch rystian izm u .

R e fo rm y L y s iu sa n ap o tk ały je d n ak n a opór orto doksyjn ych p ro testan tó w . P a ra fie pod p atro n atem szlach eck im nie ch ciały L y s iu sa w p u ścić z w izy tac ją k o ścio ła. R ozpoczął się sp ó r o to, czy dziek an i, czy su p erin ten d en ci m a ją p raw o w izy tac ji w p a r a fia c h szlach eckich (chodzi o tzw . in ex te rn is ecclesiae). F r y ­ d eryk W ilhelm I w r. 1713 w y raził bow iem p o gląd , że „w a s d ie in tern a eccle­ siae an b e lan g te, so b rach tete die L a n d e sh e rrsc h a ft k r a ft ju re su p rem o ep isco­ p ale die A u fsic h t der E rz p rie ste r fü r binden d auch bei den ad ligen K irch e n ” . S tą d o p ozy cja przeciw ko L y siu so w i p rz y b ie rała c h a ra k te r sz e rsz e j opozycji przeciw ko p ietystom , p rzeciw k o p olity ce k u ltu r a ln e j k róla. N astę p n ie w y raż ała ona niechęć autochton ów przeciw k o przybyszow i, m im o iż w śród m iejsco w ych o rto d o k sy jn y ch p ro testan tó w istn ia ła rów nież p a r tia zw olenników reform y.

L y s iu s zo stał w koń cu 1721 r. (22 IX ) od su n ięty od in sp e k c ji. N a jego m ie j­ sce p rzy szed ł Q u an dt. W r. 1724 M an sb e rg ch ciał zrefo rm o w ać S em in ariu m L ite w sk ie w K rólew cu . E n gel zam ierzał zrefo rm o w ać całe szkoln ictw o, lecz król p ru sk i nie ch ciał zrezygn ow ać z p iety zm u (r. 1727). U w ażał, że „w łaśn ie p iety ści nie P r u sa c y n a jle p ie j p rz e d staw ią p raw d ziw e ch rz e ścijań stw o w k ra ju p ru sk im i ta m te jsz ą lu d n o ść n aw rócą na w łaśc iw ą d ro gę” . 31 V II 1728 r. król z a ż ąd a ł od R o g alla i W olffa ostateczn ego p rzy go to w an ia re fo rm y szk oln ictw a. W koń cu p ro je k t tych dw óch m iał być w yp róbo w an y w „a m ta c h ” w W ystruciu, K ętrzyn ie, Szczytn ie i R y b ak ach . Z dobyte do św iad czen ia stały się p o d staw ą dla d ziałaln o ści K o m isji S zk o ln e j (tzw. „P erp etu ie rlich e n K o m m issio n ” ) d z ia ła ją c e j w latac h 1732 — 1740.

P o d staw o w ą jed n akże tru d n o śc ią w re alizo w an iu szkoln ego i kościeln ego „ R e ta b lisse m e n t" był b ra k p ien ięd zy i n iem ieckich ludzi. S tą d k ról p ru sk i p o stan o w ił stw orzyć sp e c ja ln y fu n d u sz, tzw. „ K u ltu r e ta t” , oraz u sta lić szkolne „R e ta b lisse m e n t” na razie tylk o na teren ie jed n ego am tu — S ch aak e n — (1733 r.). W ro ku 1734 (1 II) w yd an o re sk ry p t o o rg an izac ji szk oln ictw a. K a m e ra W o je n n o -S k arb o w a w K ró lew cu sp rze ciw iała się je d n ak że w p row adzen iu tego re sk ry p tu i w r. 1736 K o m isja S zk o ln a („P e rp e tu ierlich en K o m m issio n ” ) u s t a ­ liła k om p rom isow e zarządzen ie, znan e ja k o „P rin c ip ia R e g u la tiv a ” . W celu zap ew n ien ia odpow iedn ich fu n d u szy n a rzecz szk oln ictw a uchw alon o 29 V II

1736 r. sp e c ja ln ą in sty tu c ję fu n d a c y jn ą „M on s P ie ta tis” .

P o d k re ślić z d ru g ie j stro n y trzeb a rolę U n iw e rsy te tu K rólew ieck iego w ro z­ w o ju szk o ln ic tw a oraz w ru ch u p iety styczn y m . U p ad ek L y s iu sa nie ozn aczał

(15)

bow iem w cale u p a d k u ru ch u p iety styczn ego w P ru sac h W schodnich. W d alszy m ciągu cały p ro ce s o b sad zan ia stan o w isk p rofesorów , p asto ró w i n au czycieli m a ch a ra k te r p o lity k i p o p ie r a ją c e j p iety stó w . K ró l w r. 1725 w y d aje n aw et z a rz ą ­ dzenie, że 1/3 stan o w isk m u si być obsadzon a przez ab so lw en tó w u n iw ersy tetu z H alle (p ietystam i). O pory R a d y N a jw y ższ e j P r u s K sią ż ę c y c h nie sk u tko w ały . O stateczn ie zgodził się n a o b sad zen ie stan o w isk m iejsco w y m i ludźm i, a le p o sia ­ d a jąc y m i opinie p ie ty sty p ro fe so ra W olffa. Z czase m (w r. 1735) U n iw e rsy te t K ró lew ieck i o d gry w ać zaczął w ru ch u p ie ty styczn y m d e c y d u ją c ą rolę. R o z­ p rzestrze n iać zaczęła się lite r a tu r a p iety styczn a, n au czy ciele i p asto rzy coraz sze rzej zaczęli się zajm o w ać k a te c h iz a c ją w du ch u n ow ej n au k i.

W p ro ce sie p rzen ik an ia ru ch u p iety styczn ego do P r u s W schodnich c h a ra k ­ terystyczn e były dw a m om en ty:

a) R a d a N ajw y ższa P r u s K siążęcy ch („E ta ts-M in iste riu m ”) dotych czas s p r a ­ w u ją c a n ajw y ższy n ad zór n ad sp ra w a m i kościeln ym i i szkoln ym i, o gran iczan a b yła i na tym polu przez ce n traln e w ładze b e rliń sk ie i tzw . in icjaty w ę d ziek a­ nów, k ap itan ó w o raz duchow nych.

b) Od r. 1723 rów nież K a m e r a W o je n n o -S k arb o w a w K rólew cu zaczęła częściow o fin an so w ać bu dow ę kościołów i w ten sp o só b w alk a p olityczn o- u stro jo w a m iędzy w ład zam i b erliń sk im i i k rólew ieck im i z płaszczyzn y a d m in i­ stra c y jn e j p rzeszła rów n ież n a p łaszczyzn ę ideologiczn ą w alk i o rto d o k sji z pietyzm em .

T a ew olu cja p o lity czn o -u stro jo w a a p a ra tu ad m in istra c y jn e g o w ład z b e rliń ­ skich oraz su w eren n ych w ład z p ru sk o -k siążęc y ch zm u siła ostateczn ie do sk o n ­ k rety zo w an ia:

a) stan o w isk a królew skich w ładz a d m in istra c ji ce n tra ln e j w obec sił re p re ­ zen tu jący ch P r u sy K sią ż ę c e o raz do

b) oceny R ad y N a jw y ższ e j P r u s K siążęcy ch („E ta ts-M in iste riu m ” ) ja k o

w ładzy zw ierzch n iej i a d m in istra c y jn e j k r a ju oraz ja k o w ładzy, k tó ra zm u ­

szona zo stała do re p re zen to w an ia i w yk on yw an ia poleceń k ró lew sk ich rozkazów

(jak o „k ön iglich e B eh örd e").

J e ś li chodzi o p roblem p ierw szy , to zależn y on był od ten d e n cji k ró la F r y ­ d e ry k a W ilhelm a I. Otóż F ry d e ry k W ilhelm I zm ierzał do u trzym an ia szlach ty p ru sk ie j na je j d o tych czaso w e j p o zy cji sp ołeczn ej, je d n a k przy rów noczesnym

j e j w yłączen iu z d ziałaln o śc i p olity czn ej. U znał, że je j a m b ic je polityczn e nie

p o k ry w a ją się z celam i p ań stw a b erliń sk ie go , że trzeb a ją w ięc od su n ąć od słu żby p ań stw ow ej. Je d y n ą d rogę k a rie ry w idział dla n iej w słu żbie w o jsk o w ej i w tw orzeniu jed n olitego p ań stw o w e go k o rp u su o ficersk iego. P rzy tak im n a ­ staw ie n iu króla, szlach ta p r u s k a w znikom ym procencie c h ciała i m o gła b ra ć u d ział w p racach K am ery W o je n n o -Sk arb o w e j. N ieco w iększy u d ział m ieli in d y- geni w a d m in istra c ji sk a rb o w e j (p od atku gru n to w ego = „G e n e ra lh u ffe n sc h o ss”) oraz w a d m in istra c ji sąd o w e j. O gran iczen ie polityczn e indygen ów p ru sk ich w zm ogło się przed e w szy stk im przez:

a) lik w id ac ję rad ców ziem skich (L an d k am m erräte ) w r. 1722 — 1723, b) stałe, choć pow olne p o zb aw ian ie zn aczen ia k ap itan ó w („A m tsh au p tle u te ” ). Szczególn ie ciek aw ą ilu str a c ją je st w łaśc iw ie sp raw a k a p itan ó w i k a p ita n a ­ tów w ogóle. K ap itan o w ie , jak o lo k aln a w ład za i je d n o stk a a d m in istra c y jn a R ad y N ajw y ższej, byli n astę p c a m i kom turów . Oni p rz e ję li ich kom p eten cje. E lem en tem różn iącym k a p ita n a od d aw n ego k o m tu ra było p rzed e w szy stk im je g o pow iązan ie stan ow e oraz p raw o in d ygen atu . B y ł on u rzęd n ik iem su w e ren ­ n ej w ładzy (R ady N ajw y ższej) i przez n ią u stanow iony, ale m u sia ł być in d y- gen ą, p o sia d a ją c y m w łasn e do bra. P ięć k a p itan a tó w p rzek ształco n o w k a p ita ­ n aty dziedziczne. Z a czasó w k u rfirsto w sk ich k ap itan o m p rzy zn an o w ładzę

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niewodniczańskiego Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, nieobjęte ustawą Prawo zamówień publicznych (Zarządzenie Dyrektora IFJ PAN nr 7/2021 z dnia 27 stycznia 2021 r.).

Na ostateczną kwotę ma wpływ ilość uczestników (tylko wtedy jeśli jest naprawdę znacząca) oraz dojazd do miejsca animacji.. Jednak w większości przypadków 500 zł to

– ma obowiązek zorganizować zajęcia w przedszkolu, oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej lub innej formie wychowania przedszkolnego, do których uczęszczają te

• glebowy – mikroorganizmy zasiedlające glebę w pobliży korzeni rośliny, stanowiące rezerwuar partnerów do interakcji z rośliną. Czynniki wpływające na mikrobrom rośliny

aleksandra.dabrowska@ifj.edu.pl za potwierdzeniem otrzymania e-maila.. Pliki ofert złożonych drogą elektroniczną będą otwarte w tym samym terminie co oferty złożone pisemnie

podmiotów (nazwa, adres, nip, regon, telefon, e- mail) wraz z danymi osób uprawnionymi do reprezentowania tych podmiotów (imię, nazwisko,.. Projekt współfinansowany ze środków

Przy obecnych warunkach rynkowych wiemy, że nie jest możliwym wprowadzenie takiej ilości mieszkań, do jakiej byliśmy przyzwyczajeni w ostatnich latach, co sprawia, że

Jabłońskiego oraz K. Należy zauważyć, że formułując treść definicji legalnej pierwsze słowo w definiensie powinno odpowiadać terminowi nadrzędnemu wobec