• Nie Znaleziono Wyników

Trzydziesty drugi zjazd Towarzystwa Studiów Nowotestamentalnych (Studiorum Novi Testamenti Societas) : Tybinga, 21-26 sierpnia 1977

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Trzydziesty drugi zjazd Towarzystwa Studiów Nowotestamentalnych (Studiorum Novi Testamenti Societas) : Tybinga, 21-26 sierpnia 1977"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Romaniuk

Trzydziesty drugi zjazd Towarzystwa

Studiów Nowotestamentalnych

(Studiorum Novi Testamenti Societas)

: Tybinga, 21-26 sierpnia 1977

Collectanea Theologica 48/3, 215-217

(2)

C ollectanea Theologica 48(1978) fasc. III

K S. K A ZIM IE R Z RO M A N IU K , W ARSZAW A

TRZYDZIESTY DRUGI ZJAZD

TOWARZYSTWA STUDIÓW NOWOTESTAMENTALNYCH

(Studiorum Novi Testamenti Societas)

Tybinga, 21—26 sierpnia 1977

Sam o m iasto T ybinga, typow o u n iw ersy te ck ie, n ie w ielk ie ro zm iaram i, o raz pom ieszczenia obydw u w ydziałó w teologicznych: p ro testan c k ieg o i k a ­ tolickiego, n ie są m oże z b y t w ygodne n a w iększe, m iędzynarodow e k o n g re ­ sy. B ra k tu zarów no w ielk ich h o te li, zazw yczaj bard zo drogich, ja k i do­ m ów a k a d em ick ich (typow ych np. d la A m ery k i) m ogących pom ieścić ró w n o ­ cześnie k ilk u s e t ludzi. Je że li m im o ty c h niedogodności o b ran o T ybingę n a m iejsce dorocznego sp o tk a n ia d la członków T o w arzy stw a S tu d ió w N ow ote- sta m e n taln y c h , to głów nie d la teg o , że u n iw e rsy te t obchodził w ro k u 1977 ju b ileu sz 500-lecia sw ego istn ien ia. O becność ty lu zagran iczn y ch gości p rz y ­ czyniła się do n a d a n ia obchodom c h a r a k te ru b a rd z ie j uroczystego, a sam i o rg an iz ato rz y m ogli liczyć — n ie bez p o d staw , ja k się okazało — n a pom oc fin an so w ą ze stro n y w ładz p ań stw o w y c h w zorganizow aniu sp o tk a n ia .

Rolę gospodarza p e łn ił prof. M. H e n g e 1, obecny d ziek a n P ro te s ta n ­ ckiego W ydziału Teologicznego. C zynił to zre sztą w sposób b u d zą cy po ­ w szechne u zn a n ie i podziw . K o rz y sta ją c z jego zaproszenia ju ż w p rze d ­ dzień o tw a rc ia zjazdu m ogli się spo tk ać w pięk n y ch a p a rta m e n ta c h na S ch w ab e n str. 51 członkow ie k o m ite tu to w a rz y stw a z różnym i zn akom ito­ ściam i n au k o w y m i Tybingi. S am k o m ite t spędził z re sztą n a o b rad a ch o rg a ­ n iz ac y jn y ch cały dzień 26 sie rp n ia p rzy g o to w u ją c tzw. bu sin e ss m eetin g , z a m y k a jąc y zazw yczaj k ażdy tego ro d z a ju kongres. O tw a rc ia k o n g resu do­ k o n a ł prof. W. Ć. D a v i s (D uke U n iv ersity , D u rh a m , N o rth Carol.) d o ty c h ­ czasow y prezes to w arz y stw a. Jeg o w y stą p ien ie m iało c h a r a k te r m ow y za­ rów no p ożegnalnej, gdyż sam schodził w łaśn ie z u rzę d u , ja k i p o w ita ln ej, gdyż w p ro w a d z a ł n a u rzą d swego n astę p c ę w osobie prof. G. B o r n k a m m a (H eidelberg, RFN). W ykład in a u g u ra c y jn y prof. B o r n k a m m a pt. Der

A u fb a u der B ergpredigt był dość ty p o w y m p rzy k ła d em klasycznego zastoso­

w a n ia F o rrń -R ed a k tio n s- i T rad itio n sg esch ich te. W yniki b a d a ń d w u re d a k c ji K az a n ia n a G órze n ie z a w ierały sp ecjaln y ch rew elacji, n a to m ia st m oże nie b ard z o p rz e k o n y w a jąc e b y ło rac zej m a rg in a ln e stw ierdzenie, że d la K az an ia n a G órze n ie zn a jd u je m y w zorców lite ra c k ic h a n i w d o k u m e n tac h ą u m ra ń - skich, a n i w S ta ry m T estam encie. D yskusji, ja k zw ykle po w y k ład z ie in a u ­ g u ra c y jn y m , n ie było, n a d czym tu i ów dzie w k u lu a ra c h ubolew ano.

R e fe ra t prof. E. T r o c m é (S trasb u rg ) o w p ły w ac h szkoły ty b in g sk iej, a zw łaszcza F. B a u ra i J. S tra u ssa , n a ów czesną teologię fra n c u s k ą (ty tu ł:

E xég èse sc ie n tifiq u e et idéologie: de l’Ecole de T u b in g u e a u x historiens fra n ça is d es origines chrétiennes) p rz y ję to z pew n y m i zastrzeżeniam i. P iszą­

cem u te słow a nie w y d aje się, by istn ia ła konieczność o m a w ian ia p rz y te j o k az ji działalności R e n an a i Loisego lub p o d d aw a n ia analizie, z re sz tą dość pobieżnej, te n d e n c ji stru k tu ra listy c z n y c h w egzegezie fra n c u sk ie j. Z daniem w ielu ze b ra n y c h re f e re n t stanow czo p rze cen ił znaczenie k siążk i F. B elo p ro ­ p o n u ją ce j tzw . m a te ria listy c z n ą le k tu rę ew angelii.

C h a ra k te r w yłącznie re la to rsk i m ia ł w y k ład prof. R. H. F u l l e r a o p ró b ac h ro zw ią zan ia p ro b lem u synoptycznego w szkole ty b in g sk iej (T h e

(3)

216

K S . K A Z IM IE R Z R O M A N IU K

S y n o p tic P ro b lem in th e T u b in g en School — th e B a u er-H ilg e n feld Debate).

T rochę odp rężen ia d o atm o sfery ściśle n au k o w e j w p ro w a d ził ilu stro w a n y przezroczam i w y k ła d prof. В. v a n E l d e r e n a o archeologicznych śla ­ d ac h w czesnego ch rz eśc ija ń stw a w północnym E gipcie (In S earch o f E a rly

Christian C hurches and M onasteries in U pper E g yp t: th e 1975 a n d 1976 Seasons o f A rcheological W ork near N ag H am m adi). N ato m iast w iele m yśli

i tw ie rd z e ń odkryw czych za w ie ra ł w y k ła d p ro f. A. B ö h l i g a o s tr u k tu ­ ra c h m yślow ych w różnych system ach gnozy (Z u r S tr u k tu r de g nostisćhen

D enkens). N a pew no do n ajcie k aw sz y ch w y stą p ie ń należy zaliczyć r e f e r a t

prof. P. S t u h l m a c h e r a (Tybinga) o ro li A. S c h a ltte ra w h isto rii szko­ ły ty b in g sk iej (A d o lf S ch ia tte rs Schrifta u sleg u n g ). R e fe re n t w y k a z a ł w spo­ sób p rz e k o n y w a ją c y , że A. S c h la tte ra n ie m ożna u w ażać a n i za typow ego p rze d staw ic ie la te n d e n c ji p iety sty c zn y c h w p ro te sta n ty z m ie niem ieck im z p rze ło m u X IX i X X stu lecia, a n i — ja k chcą zw olennicy poglądu s k r a j­ nie p rzeciw nego — posądzać go o h o łd o w an ie p rze sad n e m u historycyzm ow i w egzegezie i teologii.

N ie n ale ż a ł rów n ież do sp ecjaln ie o dkryw czych i n ie w y w o łał w iększej d y sk u sji r e f e r a t p ro f. G. S tre c k e ra n a te m a t e ty k i n o w o te sta m e n ta ln e j

(Ziele u n d E rgebnisse ein er n e u te sta m e n tlic h e n E th ik ). S pośród k ilk u tez

w ygłoszonych przez re fe re n ta n a jb a rd z ie j dziw n ą w y d a je się ta , że m iłość w cale n ie stan o w i elem e n tu zasadniczego w etyce n o w o te sta m e n ta ln e j, oraz in n a , że w sk a z a n ia etyczne a u to ró w N ow ego T estam e n tu nie p o sia d a ją dziś c h a ra k te ru norm atyw nego.

P ro f. J . L a m b r e c h t (L ouvain) b y ł o sta tn im re la to re m i m ó w ił n a te m a t idei p rzew o d n iej te k stu G al 2, 14 b—21 (T h e L in e o f T h o u g h t in Gal 2, 14 Ъ—21). R e fe ra t dość specjalisty czn y , ale u ję ty ciekaw ie, m ógł sta n o ­ w ić d o b ry p u n k t w y jśc ia do d y sk u sji, n a k tó rą było jeszcze n ie m ało czasu. Je d n a k ż e z pow odów d o tą d n ie zn an y ch — p rz y n a jm n ie j piszącem u to s p r a ­ w o zdanie — przew odniczący o zn a jm ił, że d y sk u sja po re fe ra c ie L a m b re c h ta nie je s t p rzew id zian a. W ogóle sp ra w a ty c h d y sk u sji po r e fe ra ta c h n a se­ sja c h p le n a rn y c h zo staw ia ła w ty m ro k u tro c h ę do życzenia, co z re sztą p rz y z n a ł w u w ag a ch końcow ych sam p re z y d e n t stow arzyszenia.

D ysk u to w an o n a to m ia st w iele n a p osiedzeniu g ru p se m in a ry jn y c h , k tó ­ ry c h było jeden aście. A oto p ro b le m a ty k a poszczególnych grup:

1. C h rze śc ijań stw o ju d a isty c zn e (przew odn. D. R. A. H a r e); 2. P a w e ł (К. P. D o n f r i e d — K. K e r t e l g e ) ;

3. C y ta ty s ta ro te sta m e n ta ln e w N ow ym T estam e n cie (A. T. H a n s o n —

M. W i l c o x ) ;

4. P ro b le m synoptyczny (F. N e i r y n с k); 5. E w an g e lia J a n a (S. S. S m a 11 e y);

6. S em io ty k a i lin g w isty k a n a u słu g a ch egzegezy b ib lijn e j (F. B o v o n — R. K i e f f e r);

7. P seu d o e p ig ra fy (J. H. С h а г I e s w o r t h); 8. D iatessa ro n (J. N. B i r d s a l i — T. B a a r d a ) ;

9. K o n te k st ety k i n o w o testa m e n ta ln e j (W. K l a s s e n — W. S c h r ä g e ) ; 10. Tło społeczne i dzieje pierw o tn eg o ch rz e śc ija ń stw a (R. S c r o g g s ) ; 11. P ro b le m egzegezy c h rz eśc ija ń sk iej (F. H a h i n ) .

S e m in a riu m pośw ięcone p ro b le m a ty c e P ra w a w teologii P a w ła było w ty m ro k u m n ie j in te re su ją c e m oże z tego w zględu, że p rze d m io te m d y ­ sk u sji n ie b y ły k o n k re tn e te k sty , lecz ró ż n e tw ie rd z e n ia poszczególnych uczestn ik ó w sem inarium . J e d n a k okazało się, że n a d a l w y m a g a ją dalszy ch w y ja ś n ie ń ta k ie w y ra że n ia ja k P ra w o C h ry stu sa, sp raw iedliw ość P ra w a , koniec P ra w a itp.

W bibliotece u n iw e rsy te c k ie j m ożna było oglądać m a te ria ły ręk o p iśm ien - nicze i p u b lik a c je n ajsła w n iejsz y ch p ro fe so ró w u n iw e rsy te tu ty b ingskiego z F. Ch. B a u re m n a czele. Szczególnym za in te re so w an iem cieszyły się sp e­ c ja ln ie w yselek cjo n o w an e fra g m e n ty n ie p u b lik o w a n ej d otychczas k o re sp o n ­

(4)

Z J A Z D T O W A R Z Y S T W A S T U D I Ó W N O W O T E S T A M E N T A L N Y C H

d en c ji p ro feso ró w tybingskich. W ystaw ę zorganizow ał i dok o n ał je j o tw a rc ia bardzo p ięk n y m , k ilk u n a sto m in u to w y m w p row adzeniem doc. d r C hr. B u r ­ g e r (Tybinga).

Tegoroczny zjazd b y ł ch y b a n ajw ięk sz y w d zieja ch to w a rz y stw a pod w zględem ilości uczestników : 260 członków i ok. 45 zaproszonych gości. P o lsk ę — pró cz niżej podpisanego — re p re z e n to w a li ks. prof. F. G r y g 1 e- w i с z (KUL) oraz ks. d r J. C h m i e l (K raków ). Z in n y c h k ra jó w so c ja­ listycznych było 5 egzegetów z NRD, je d e n z C zechosłow acji, je d e n z R u ­ m u n ii. R ekordow o d łu g a te ż b y ła lis ta now ych k an d y d a tó w n a członków to w arz y stw a. D uża liczba k a n d y d a tó w w y w o łała dość b u rzliw ą d y sk u sję n a jp rz ó d w śró d członków k o m ite tu , a po tem n a sesji p le n a rn e j n a te m a t k ry te rió w do p u szczan ia do członkow stw a stow arzyszenia. W w y n ik u ty c h d y sk u sji u chw alono — za o strz a ją c ą cokolw iek p r a k ty k ę dotychczasow ą — p o p ra w k ę do sta tu tó w .

W ro k u 1978 obow iązki p re z y d e n ta p ełn i prof. N. A. D a h 1 (Norw egia), zaś n a ro k 1979 w ysunięto n iezw ykle en tu zja sty c zn ie p rz y ję tą k a n d y d a tu rę prof. H. S c h i i r m a n n a (E rfu rt — NRD). K olejn y 33-ci zjazd to w a rz y ­ stw a odbędzie się w d n iu 24—28 lipca 1978 r. w e F ra n c ji (M ontebay koło P ary ża ), n a ro k 1979 p rz e w id u je się ja k o m iejsce sp o tk a n ia D u rh a m w A nglii (20—24 sierpnia), zaś n a ro k 1980 — T oronto (K anada).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wskazano najważniejsze przepisy prawne regu- lujące ewidencjonowanie wykonywanych przez funkcjonariuszy i pracowników policji czynności w ramach prowadzonych postępowań

Pozytywnym zaskoczeniem jest zapowiedź jesiennych podwyżek płac także dla pracowników kontraktowych, a nie tylko, jak wy- nikało z projektu ustawy dostępnego jeszcze

5 Zob. Lubowicz; Szneur, Zalman z Ładów. Jest to odłam chasydów. Działa obecnie w Nowym Jorku... G ruenw ald, sym ptom atyczny był referat prof.. W o dróżnien iu

wcyska cesarskiego zbiera się na w schodzie

re co kilka lat się odmićniają, których edycyi połowa idzie na obwijanie, a na których i tak jeszcze pp.. księgarze

mierze w przelewanej wciąż na ołtarzach Krwi Baranka — to nic innego, jeno —■ według słów Apostoła — ,,Jezus Chrystus — wczoraj i dziś — tenże sam i na wieki“

sze ośrodki naukowe. prof, dr Walenty Prokulski, T. Tegoroczne obrady otworzył dotychczasowy prezes Towarzystwa prof, dr H. Birmingham) wspólną modlitwą oraz uczczeniem

cej m oże iest biblioteczek w Europie aniżeli b yło przed trzema wiekami xiąg pisanych i drukowanych, bo się ich też w ponawianych wydaniach stami tysiąców z