• Nie Znaleziono Wyników

Jan Schwartz - kowal z Reszla

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jan Schwartz - kowal z Reszla"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Celińska, Elżbieta

Jan Schwartz - kowal z Reszla

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 331-346

(2)

E L Ż B I E T A C E L I Ń S K A

JAN SCHWARTZ — KOWAL Z RESZLA

Rzemiosło artystyczne na W armii posiada bogate tradycje, zwłaszcza w XVII i XVIII wieku, świadczy o tym duża liczba zachowanych w yro­ bów z kutego żelaza, takich jak okucia drzwi, zamki, chorągiewki da­ chowe, k raty i bram y 1. Surowość m ateriału i tradycyjna często, prym i­ tyw na technologia obróbki nie um niejszają w artości artystycznych tycłi wyrobów, które niejednokrotnie stanow ią dzieła w yróżniające się o ry­ ginalnością rozwiązań, doskonałym rysunkiem , pomysłowością form y i wysokim odczuciem zdobienia płaszczyzn. Pozostają one jednak w du­ żej m ierze nieznane, a ich tw órcy anonimowi. Nie posiadam y w yczerpu­ jących opracowań, co w ynika głównie z braku m ateriałów archiw alnych 0 kowalach pracujących na tych terenach. Nieliczne wzm ianki w lite ra ­ turze tra k tu ją ten tem at pobieżnie. Anton U l b r i c h 2 w ym ienia kilka największych prac kowalskich i nazwiska kowali: Zeloffa z From borka 1 Ja n a Schw artza z Reszla — wykonawcę k ra ty głównego portalu tzw. „zielonej bram y” klasztoru w Św. Lipce. Bram a ta stanow i jeden z pięk­ niejszych przykładów barokow ych k ra t w Polsce, a wysoki kunszt jej tw órcy godny jest bliższego zainteresowania. Drobne wiadomości d o ty ­ czące Ja n a Schw artza i jego prac podają też: Adolf P o s c h m a n n 3, August K o l b e r g 4, Franz D i t t r i c h 5 i Georg D e h i o 6. A utorzy ci w ym ieniają obok Ja n a również Krzysztofa Schw artza uznając ich za braci, przy czym w yróżniają Ja n a jako kowala, Krzysztofa zaś jako ślu­ sarza, wykonawcę drobniejszych prac.

Dane biograficzne dotyczące obu są skąpe. Nie wiadomo, kiedy i skąd Schw artzowie przybyli do Reszla. A. Poschm ann przyjm uje, że osiedlili się tu przed rokiem 1721, ściągnięci przez jezuitów, którzy w tym

1 K atalog za b y tk ó w sz tu k i w Polsce P IS — p o w iaty w oj. olsztyńskiego (m a­ szynopis u W ojew ódzkiego K o n se rw a to ra Z abytków ).

2 A. U l b r i c h , K u n stg esc h ic h te O stpreussens v o n der O rdenszeit bis zu r

G egenw art, K önigsberg 1932, ss. 211—213.

3 A. P o s c h m a n n , 600 Jahre Rössel. B ilder aus a lter u n d neu er Z eit, Rössel 1937, ss. 313— 314.

4 fA.j K o l b e r g , G eschichte der H eilig en lin d e, Z e itsc h rift fü r die G eschich­ te und A lte rtu m sk u n d e E rm lands, Bd. 3, 1866, s. 122.

5 [F.] D i t t r i c h , D er Dom zu F rauenburg, Z e itsc h rift fü r die G eschichte und A lte rtu m sk u n d e E rm lan d s, Bd. 19, 1916, ss. 14— 15.

3 G. D e h i o , H andbuch der D eutschen K u n std e n k m ä le r D eutschordensland, f r e u s s e r 1952, ss. 201, 311.

(3)

3 3 2 E L Ż B I E T A C E L I Ń S K A

czasie angażowali zewsząd m alarzy, rzeźbiarzy i rzemieślników do prac nad w ystrojem kościoła odpustowego w Św. Lipce 7. Po raz pierw szy jako kowal pracujący w Reszlu notow any jest Jan Schw artz w księdze chrztów 30 października 1721 r. z okazji chrztu owej córki Elżbiety. Był on starszym cechu stolarsko-kowalskiego, pełniąc te obowiązki do śmierci. Zm arł w Reszlu 5 grudnia 1760 r. m ając 69 lat (urodzony zatem w 1691 r.).

K rzysztof Schw artz (ur. w 1681 r.) zanotowany jest również w księ­ gach parafialnych przy chrzcie dziecka 30 października 1731 r. W r a ­ chunkach kościoła w Reszlu w ystępuje w latach 1722—1761 jako w y­ konawca licznych robót ślusarskich m.in. przy stelażu dla dzwonów i przy zamkach w zakrystii kościoła. Zm arł w w ieku 95 lat, 6 sierpnia

1776 r . ».

O pracach w ykonywanych przez Jana Schw artza dla klasztoru w Św. Lipce inform ują najpełniej księgi rachunkow e 10. W 1727 r. wykonyw ał on balustrady przy trzech portalach kościoła otrzym ując za nie 100 flo­ renów, za kule mosiężne 98 florenów. W 1730 r. za krzyże i chorągiewki na wieżach otrzym ał — 340 florenów, a za k raty przy obydwu galeriach na wieży — 600 florenów. W 1731 r. rozpoczął pracę nad k ratą głównej bram y, w piętnastu ratach otrzym ał od lipca 1731 r. do września 1733 r. 1760 florenów. W całości duża bram a kosztowała łącznie z pozłoceniami 4288 florenów (pozłocenia 1540 f 1.). W następnych latach notow ane są już tylko pojedyncze honoraria za dodatki i uzupełnienia. Ja k w ynika z tego zestawu w latach 1727—1748 Schw artz był głównym wykonawcą robót kowalskich w Św. Lipce. Zastanawia fakt, że w okresie, gdy po oddaniu głównej bram y nie w ykonyw ał on — jak to w ynika z księgi ra ­ chunkowej — większych prac, do zrobienia k rat na płaskim dachu fro n ­ towej kolum nady w ynajęto innego kowala, Zeloffa z From borka, który otrzym ał za nie w 1744 r. 900 flo re n ó w n . Nie w yjaśniona pozostaje sprawa, czy spowodował to jakiś zatarg z duchowieństwem, czy też — zważywszy brak przekazów o późniejszych dziełach Schw artza — on sam z nieznanych powodów zaprzestał poważniejszych prac.

C harakter robót kowalskich Schw artza uwidacznia się najbardziej w jego najw iększych dziełach: kracie portalu wiodącego na dziedziniec klasztoru w Św. Lipce tzw. „zielonej bram ie” i w kracie kaplicy bisku­ pa Szetmbeka w katedrze we From borku. W prawdzie do tej ostatniej brak jest dokumentów potw ierdzających autorstw o Schw artza 12, niem niej po­ dobieństwo jej do k raty w Św. Lipce jest tak duże, że należy je przyjąć za pewnik. Ponieważ jej wykonanie przypada na rok 1732, a więc na okres, gdy Schw artz pracował również nad k ratą do Sw. Lipki, można założyć, że pew ne elementy, jak nity, przepaski, ram y m ógł w ykony­ wać wspólnie dla obu krat.

K rata w Sw. Lipce (ryc. 1) m onum entalna, wieloczłonowa, oprawio-7 A. P o s с li m a n n, op. cit., s. 314.

8 Ibidem . 8 Ibidem . 111 Ibidem . " Ibidem .

12 G. D e h i o, op. cit., m ów i o w y k o n an iu przez obu b raci S ch w artz k ra ty w k ated rze we From borku.

(4)

R yc. 1. S w . L ipka. Kościół o dpustow y. K rata głów nego p ortalu tzw . „zielona bra m a ”, w y k o n a n a przez J. S c h w a rtza w 1'ió3 ?.

(5)

Rye. 2. Frombork. Katedra. Krata ka plicy biskupa S ze m b e k a . Ja n Sc hw ar tz . 1732 r.

(6)

J A N S C H W A R T Z — K O W A L Z R E S Z L A 335

Ryc. 3. S w. Lipka. Balus tra da portalu Ryc. 4. S w . Lipk a. Kr a la na pł ask im w e jściowego kościoła. Ja n Sch w a rt z. dachu f r o n to w e j k o l u m n a d y dziedzińca 1727 r. w y k o n a n a prz ez ko w ala Z e lo ffa z F ro m ­

bo rka w 1744 r.

F o t . W. J a k i m o w i c z

na w arch itek tu rę portalu z piaskowca, w głównej części dw uskrzydło­ wa, zam knięta jest górą lukiem odcinkowym z podwójnym nadświetlem . Po bokach tow arzyszą jej jednoskrzydłowe, niższe bram ki z nadśw ietla- mi, których górną część w komponowano w zarys arch itek tu ry portalu. K uty w żelazie ornam ent w ypełnia ponadto fryz portalu i przeprucia filarów. O bram ienie kraty, w ykonane z płaskiej sztaby profilowanej środkiem w półwałek, łączone jest dw ustronnie gęsto nabijanym i nitam i z rozetam i w formie kw iatów. Cokół podzielony pionowymi prętam i w y­ pełnia gęsto motyw w olut w kształcie lite r С — złączonych z prętam i i powiązanych ze sobą opaskami. W zbogacają je plastyczne liście ułożone po cztery i mocowane do prętów opaskami. Część środkową k ra ty w y­ pełnia m otyw ślimacznicowatych spiral, wychodzących z naroży u dołu k ra ty i rozw ijających się ku górze w układzie przem iennym ku środko­ wi i na zew nątrz. Wiążą je w środku układy sercowate i opaski, a pio­ nowo odcinki płaskiej, łam anej taśm y mocowanej nitam i. Ten zasadniczy m otyw wzbogacają nakładane obustronnie, bogato potraktow ane „mię­ siste” i poskręcane liście zbliżone w yglądem do liści akantu. W ychyla­ jąc się mocno z płaszczyzny k raty wzbogacają jej efekt plastyczny.

Nadświietle w części środkowej pow tarza układ o rnam entu cokołu, z boków uzupełnia go delikatny splot spiralnej gałązki z liśćmi. Podob­ nie rozwiązane jest górne nadświetle, którego część środkową zajm uje nałożony kartusz z trybow anej i złoconej blachy w form ie tarczy

(7)

her-3 her-3 6 E L Ż B I E T A C E L I Ń S K A

bowej o motyw ach rokokowych mieszczący napis: „Liber (Generationis) Jesu Cristi (Fily David) Fily A braham (Matt. Cap.):’. Po obu stronach kartusza dwa unoszące się anioły. Motyw spirali i wstęg w ypełnia też inne człony wielkiego portalu: bram ki boczne i fryzy. W przepruciach filarów naw iązuje on do układu groteski pozbawionej jednak fantastyki.

Podobne rozwiązanie ma też k rata kaplicy biskupa Szembeka w ka­ tedrze we From borku, choć założenie jej jest znacznie skromniejsze (ryc. 2). Oprawiona w iluzjonistyczną arch itek tu rę portalu, dw uskrzydło­ wa z nadświetlem, umocowana jest do m uru trzem a param i silnych za­ wiasów „bębenkow ych”, zam ykana pionową zasuwą u dołu, i dwoma zamkami, w środku i u góry skrzydeł. Całość zachowuje ścisły podział architektoniczny na cokół, część środkową i nadświetle w form ie tym

-Ryc. 5. S c h e m a t y c z n y r y su n e k sk rz y d ła k r a t y ka p licy bi sk up a S z e m b e k a w ka te dr ze fro m bor sk ie j, z m o t y w e m łamanaj wstęgi.

(8)

Я ус. 6. S w . L ip ka . K ra ta głów nego portalu, część środkow a.

F o t . W. J a k i m o w i e ?

(9)

Ryc. 7. S w . L ip ka . K ra ta głów nego portalu. F ragm ent b ra m ki bocznej (n a kła d ki w fo rm ie tró jliści p o kryw a ją ce łączenia w olut).

(10)

Rye. 8. W rocław . K atedra. F ra g m en t k a p łicy w sch o d n iej w arnbicie, z końca X V I I w iek u .

(11)

340 E L Ż B I E T A C E L I Ń S K A

panonu. Ramy podobnie jak w Sw. Lipce z płaskiej sztaby profilowanej w środku półwałkiem, łączone są dw ustronnie nitam i zdobionymi roze­ tami. Cokół w ypełnia ornam ent identyczny niem al jak w cokole kraty ze Sw. Lipki. W części środkowej w ystępuje motyw łam anej wstęgi i spi­ rale gęsto oplecione plastycznym i liśćmi nakładanym i obustronnie. Pół­ koliste nadświetle mieści ażurowy herb bpa Szembeka na skrzyżowanych w środku mieczu i pastorale. Nad tarczą herbową kapelusz kardynalski, obok m itra i tiara. Wokół pnąca się spiralna wić z listkam i i wplecione w nią litery. Herb, litery i opaski złocone, co przy zachowaniu zczernia- łej tonacji kutego żelaza (malowanego dla konserwacji) daje efekt kolo­ rystyczny.

Ten sam motyw spiral i liści w ystępujący w kratach ta k bogato, po­ w tarza się, choć nieco skrom niej, i w innych pracach Schwartza, stając się charakterystycznym rysem dla jego twórczości. Spotykam y go rów ­ nież w kratach galerii wieżowych i w balustradzie portali wejściowych kościoła — jednej z pierwszych prac wykonanych przez Schw artza dla Św. Lipki (ryc. 3). Główny motyw tych balustrad stanowią pionowe p ręty w yrastające z kam iennych kul, złączone dwoma łagodnie w ygię­ tym i graniastym i sztabami. Wokół prętów ułożone w form ie nierozwinię- tego kielicha kwiatowego, stosunkowo mało jeszcze plastyczne liście i włączone w nie woluty.

Rozwój k rat od chwili, gdy w ykształciły się one w samodzielne w y­ twory, postępował dość szybko. W epoce gotyku spełniały rolę czysto prak­ tyczną jako zabezpieczenie otworu i były jak gdyby ażurowym odpo­ wiednikiem kompozycji drzw i żelaznych. W okresie renesansu nabrały charakteru dekoracyjnego, zwiększyły się również ich w ym iary. W yko­ nyw ane najczęściej z p ręta okrągłego tradycyjną techniką przewlekania i łączenia za pomocą opasek, przyjęły od XVII w ieku architektoniczną budowę poszczególnych członów o różnorodnych form ach om am entacyj- nych, w których podstawową rolę odgrywały układy trapezowe, spirale i zwoje. S tały się nieodzownym elem entem dekoracyjnym , znajdując duże zastosowanie w architekturze pałaców, ratuszy, hal targowych, a zwłaszcza kościołów. W tym czasie często już wykonywano na zacho­ dzie k raty według wzorów tworzonych przez architektów , którzy dążyli do pełnego ich w spółgrania z budowlą. W związku z tym pod koniec XVII stulecia przyjm ow ały się nowe kierunki w stosowaniu form orna- m entacyjnych, których treść stanowiły taśm y załamane pod kątem pro­ stym , miejscami wyginane, zakończone często form am i zwojowymi i pła­ sko traktow anym i m otywami roślinnym i, w których najczęściej w ystę­ pował liść akantu. K ierunek ten przyszedł do nas przez Saksonię z F ra n ­ cji, gdzie jego głównym dyktatorem był Berain 13. Stał się on bardzo po­ pularny, przyjm ując 'różne form y rozwiązań 14. Do tego schem atu naw ią­ zuje również krata na płaskim dachu wschodniej kolum nady dziedzińca klasztoru w Sw. Lipce, w ykonana przez kowala Zeloffa z From borka (ryc. 4).

13 J e a n B e rain (1637— 1711) p ro je k ta n t w zorów za czasów L udw ika X IV (Λ. B o c h n a k , H istoria sz tu k i n o w o ży tn e j, K rak ó w 1958, ss. 445, 446).

14 O gólna c h a ra k te ry sty k a k ra t na podstaw ie: K. H o m o l a c s , R ę k o d zie l­

nictw o ja ko sztu ka , K rak ó w 1948, ss. 138, 159, i B. K o p y d ł o w s k i , P olskie ko ­ w a lstw o a rc h ite kto n ic zn e, W arsz aw a 1958, ss. 13—15.

(12)

Rye. 9. Legnica. K o n w en t. K rata k lu tk i schodow ej, ок. 1700.

(13)

3 4 2 E L Ż B IE T A C E L IŃ S K A

N a gruncie rodzim ym rozw ijał się też inny kierunek, którego cechą było naśladownictwo i kopiowanie w żelazie systemów i motywów deko­ racyjnych przyjętych przez inne dziedziny sztuki — dekorację archi­ tektoniczną lub snycerkę. Bogato traktow ane, plastyczne liście akantu wplecione we wstęgi, były częstym m otyw em w zdobnictwie baroko­ wych ołtarzy, zwłaszcza w uszakach, gdzie występow ały często w formie ażuru. Być może stanow iły one inspirację dla dekoracji kutych w żelazie przez Ja n a Schw artza. Jego k ra ty zachowują przyjęty wówczas, a zapo­ czątkowany w okresie renesansu podział architektoniczny naw iązujący do podziału ścian budowli na cokół, część środkową, zam kniętą poziomą bel­ ką i nadśw ietle najczęściej w form ie tym panonu. Je st on w yraźny w k ra­ cie from borskiej, lecz nieco z a ta rty w Šw. Lipce. Każda z tych części po­ siada w yodrębniony ornam ent, doskonale jednak zespolony z całością. W spólnym m otywem dekoracyjnym jest tu plastycznie potraktow any liść zbliżony do akantu. Mimo dużego podobieństwa różnią się one nieco od siebie. Liście k raty from borskiej są bardzo zwarte, zam knięte w sobie, m asywne z mocno podkreślonym żyłkowaniem, natom iast w kracie ze Šw. Lipki rysunek ich jest bardziej delikatny, liście wydłużone, mocno poskręcane i swobodniejsze, w układzie. Zasadniczą kanw ę dla w ypełnie­ nia ram k raty from borskiej stanowi,, naw iązujący do rozpowszechnionych wzorów francuskich, m otyw łam anej wstęgi. Od niego w y rastają spiralne zwoje (ryc. 5), które .w kracie ze Św. Lipki stanow ią główny motyw, a łam ane w stęgi — pozorne — tworzą nakładane odcinki taśm blachy mocowanych mitami, pokryw ające łączenia pionowe między spiralnym i w olutam i (ryc. 6). iK rata ze Św. Lipki jest w ogólnym charakterze lżej - sza i bardziej finezyjna od k ra ty from borskiej. Podstaw ow ym m ateria­ łem, którego używa Ja n Schw artz, jest p rę t o przekroju graniastym . W kracie from borskiej rozszczepiony na pew nej długości i rozklepany tw orzy płaską dw ustronną taśmę, przez którą przesunięte są spiralne zwoje. N awiązuje tu kowal do starego system u przewlekania, choć na płaszczyźnie większej niż stosowany przy pręcie o przekroju okrągłym.

W kracie śiwiętolipskiej w oluty łączone są skuw aniem na gorąco, a miejsca złączeń p rzykryw ają nakładki w form ie taśm. Inny system łączenia wolut — to. opaski .zdobione rytow aniem . W ystępuje on w obu kratach, podobnie jak nakładki w środkowych łączeniach rozgałęziające się z jednej strony w trójliść, z drugiej zw inięte w w oluty (ryc. 7).

Liście k u te z grubej blachy, nałożone sym etrycznie po obu stronach zacierają pozornie i tuszują m om enty konstrukcyjne. Je st to Charaktery­ styczne, dla epoki baroku, dążenie ogólne do um niejszenia znaczenia konstrukcji.-W ystępuje opo dość jaskraw o zwłaszcza w architekturze tego okresu, dążącej do wyswobodzenia z wszelkich więzów logicznej kon­ strukcji, “tak więc na przykład zam iast prostych kolum n w ystępują ko­ lum ny kręcone, belkowania nadwieszone i przerw ane itp. Spotykam y to również w innych dziedzinach sztuki. Podobnie i tu samo założenie rozwiązania k ra ty naw iązującej do wzorów snycerskich, zdąża do za tra­ cenia charakteru kutego żelaza. Umiejętność jednak połączenia różnych motywów w efektow nie zharmonizowaną całość i dopasowanie do tego

(14)

R ye. 10. T rzebnica. K rata k a p lic y §w. Józefa. Ok. 1708 r.

(15)

344 E L Ż B I E T A C E L I N S b íA

rozwiązań technicznych, świadczy o dużej wyobraźni artystycznej i w y­ sokim kunszcie rzemieślniczym wykonawcy.

Tak bogato plastycznie potraktow ane k ra ty nie m ają odpowiednika na terenie Polski. Pew nych analogii do nich szukać można na terenie Śląska, gdzie w ystępują k raty z m otywem plastycznych, poskręcanych liści, w przeciwieństwie do k ra t innych regionów, traktow anych raczej płasko z jasno czytelnym rysunkiem . K ra ty z k atedry wrocławskiej (ryc. 8), z Legnicy (ryc. 9) i z Trzebnicy (ryc. 10 pn. 15), pochodzące z początku X V III w ieku zachow ują jeszcze ogólny rysunek k rat rene­ sansowych z przejrzystym ażurem bogato przecinających się spiral w y­ kuw anych z okrągłego pręta, łączonego techniką przewlekania. Wzboga­ cone są jednak plastycznie dekoracją często naturalistycznie traktow a­ nych liści i kwiatów. Na terenie W armii w podobnym charakterze jest krata z kościoła w Glotowie z 1736 r. (ryc. 11), niewielkich rozmiarów, w ypełniana w części środkowej zwojami spiral, wzbogaconych plastycz­ nie potraktow anym i liśćmi. Ich ch arak ter nasuw a przypuszczenie, że mo­ gła powstać pod wpływem k ra t z w arsztatu Schw artza. W ykonanie tech­ niczne jest jednak inne, a układ liści, choć równie „m ięsistych” , jest je­ dnostronny, stanow i jedynie zakończenia i uzupełnienie podstawowego rysunku spiral.

Chociaż księgi rachunkowe Św. Lipki nie w ym ieniają Krzysztofa Schwartza, to jednak A. P o s c h m a n n podaje, że w ykonyw ał on tam

Ryc. 11. Glotowo. Kościół. K rata z 1736 r.

(16)

J A N S C H W A I i T Z - K O W A L Z R E S Z L A 3 4 5

zamki i okucia drzwi i szaf kościelnych IG. Być może, iż m ając wspólny z Jan em w arsztat, przez niego· był firm owany. W spółpracował z nim za­ pew ne i przy w ykonyw aniu k r a t 17.

Nasuwa się przypuszczenie, że K rzysztof Schwartz, będąc ślusa­ rzem, wykonawcą drobniejszych, delikatniejszych prac, mógł również w y­ konać herb i kartusz z aniołam i uzupełniające nadśw ietla krat, jak rów ­ nież po9tać Dzieciątka w glorii wieńczącej bram ę w Sw. Lipce. K artusz o form ach rokokowych, trybow any w blasze i złocony (ryc. 12), odbiega od całości charakterem wykonania, nie może być zatem dziełem Jana. Dość p rym ityw ny zaś rysunek aniołów i Dzieciątka nie zw iastuje z kolei arty sty wysokiej klasy, mógł go wykonać w praw ny do delikatniejszych prac ślusarz, jakim był K rzysztof Schwartz. Podobny kartusz, mały, ze srebrnej blachy, lecz o wyższym poziomie w ykonania, znajduje się na jednym z ołtarzy południow ej naw y kościoła w Sw. Lipce. Być może po­ służył on za wzór kartusza na bramie.

15 A. P o s c h m a n n , S c h w a rtz Johann, A ltp reu ssich e B iographie, Bd. 2, s. 651. 17 G. D e h i o, op. cit., s. 201.

R yc. 12. S w . L ip ka . Tarcza herbow a z aniołam i w n a d św ie tlu g łó w n ej bra m y (K rzy s zto f Schw artz?).

(17)

546 E L Ż B I E T A C E L I Ń S K A

JO H A N N SCHW ARTZ, A SM ITH OF RESZEL SUMMARY

Iro n w o rk h ad a rich tra d itio n in W arm ia, especially in th e 16th an d 17th centuries. M any b e a u tifu l exam ples of ex cellen t c ra ftsm a n sh ip in iron, such as m assive door hinges, locks, escutcheons, g rilles and gates can be found in th e churches of W arm ia. M any of th em a re of g re a t a rtistic v alu e, th e ir m ak ers, how ever, re m a in anonym ous. J o h a n n S ch w artz of R eszel (1691—1760) belongs to th e few g re a t sm iths w hose n am es w e re h an d ed dow n to p o ste rity . M ost of th e iro n w o rk a t th e church of Ś w ięta L ip k a w as m ade by him . H e w o rk ed to g eth er w ith his b ro th e r C hristoph (1681— 1776), w ho m ade num erous fin e locks as w ell as door and cabinet hinges fo r th e churches a t Ś w ięta Lâpka an d Reszel.

T he S chw artzes w e re no t R eszel born. T hey se ttle d th e re b efo re 1721, p robably b ro u g h t th e re by th e Je su its to m a k e th e ironw orks fo r th e ir m o n astery .

The m ost b e a u tifu l of Jo h a n n S c h w a rtz ’s w o rk s a re th e g a te a t Ś w ięta L ip k a (1773) and th e g rill a t bishop Szem bek’s ch ap el in th e F ro m b o rk c a th e d ra l church, b o th in fin e o rn a m e n ta l design. T hey a re of g re a t a rtistic v a lu e and show th e p e rfe c t cra ftm a n sh ip an d g re a t in d iv id u a lity of th e ir m ak er. Some analogies to S ch w artz’s w orks can be found only in Silesia (grills a t W rocław , L egnica and T rzebnica d atin g fro m th e 1st h a lf of th e 18th century).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ten fakt razem z poprzednim twierdzeniem oznacza, że każda krata normalna i separowalna jest izomor- ficzna z kratą bazową przestrzeni zwartej Hausdorffa.. Z lematu 5.22,

Unikaj kontaktu bezpośredniego z innymi osobami (podawania dłoni na powitanie, przytulanie Zachowaj bezpieczną odległość od innych osób – rekomendowany dystans to.. zakrywaj usta

To jest bowiem etap, kiedy obecny w człowieku Bóg jako jego najgłębsze „Ja” może zrealizować przez człowieka relację z Innym nie tyl- ko w wymiarze

Wspierała go piękna, ale niemądra Kasjopea, która swoją pychą obraziła nereidy, czyli nimfy wodne.. Poskarżyły się one Posejdonowi, groźnemu władcy

Rośliny prowadzące fotosyntezę typu C4 posiadają, jako pierwszy akceptor dwutlenku węgla fosfoenolopirogronian (PEP).. Jest to

Gdy zwierzę dotknie strzępek grzyba, otrze się o nie, ze strzępek wydziela się szybko krzepnący śluz, do którego przykleja się zw

Dobrym synonimem social media jest także wyrażenie sieci społecznościowe 3 , bądź też angielskie brzmienie Social Network Sites (SNSs) 4.. Portale te mogą mieć

Dziś dotyczy to polskiej wsi (por. Nie inaczej miała się rzecz z karierą innych elitarnych zwrotów w językach Europy i innych części świata – wszędzie nobilitująca