• Nie Znaleziono Wyników

Problemy polskiego romantyzmu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problemy polskiego romantyzmu"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Leszek Kamiński

Problemy polskiego romantyzmu

Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 10, 49-52

(2)

L eszek K am iń ski

PROBLEMY POLSKIEGO R O M A N TY ZM U 1

Tomy poświęcone głów nym problem om .poszczególnych epok litera c ­ kich to n iew ątpliw ie jed n a z w ażniejszych i cenniejszych in icjaty w w y ­ daw niczych w zakresie historii lite ra tu ry . W ydane już zostały Problem y: lite ra tu ry staropolskiej, oświecenia, polskiego rom antyzm u, będące przed-

m idtem niniejszej recenzji, oraz lite ra tu ry la t 1890 - 1939.

Dwa tom y Problem ów polskiego ro m a n tyzm u, k tóre ukazały się do tej pory, zajęły w lite ra tu rz e naukow ej dotyczącej rom antyzm u m iejsce znaczące. Celem au to ró w było przekrojow e i syntetyczne ukazanie cha­ rak tery sty czn y ch d la epoki idei, w ątków m yślow ych i artystycznych, poszczególnych elem entów rom antycznej postaw y i światopoglądu.

Pierw szy tom przynosi przede w szystkim rozpraw y trak tu jące o spo­ łeczno-ideow ej w arstw ie lite ra tu ry rom antycznej. Przedm iotem zainte­ resow ania badaczy stały się tak w ażne dla tej lite ra tu ry zagadnienia, jak rom antyczna teo ria narodu, w izje rew olucji, literack i obraz historii, m esjanizm , Bóg i religia, stosunek do folkloru i obyczaj rom antyczny.

W drugim tom ie znalazły się a rty k u ły om aw iające przede w szystkim „ literackie” elem enty rom antyzm u (oczywiście jest to podział raczej um owny). Zostały w nich om ówione ch arakterystyczne m otyw y, w ątki i tem aty, ich fun kcje w różnych utw o rach i u różnych tw órców — np. n a tu ra , rom antyczna koncepcja człowieka i boh atera literackiego, obraz geniusza, noc, zaśw iaty, egzotyzm, m it - podan ie - h isto ria itp.

Już to w yliczenie w skazuje na różnorodność problem atyki, co oczy­ w iście .pociągnęło za sobą różnorodność ujęć i m etod badaw czych. W spom ­ niałem już o przekrojow ym ch arak terze zdecydow anej większości rozpraw . Celem autorów je st n a ogół ukazanie ew olucji danego pojęcia lub, częś­

(3)

— 50 —

ciej, jego różnych charak tery sty czny ch ujęć (np. R om antyczna w izja rew olucji M arii Ja n i on czy D w ie postaw y m esjan izm u Adam a Sikory). Oczywiście nie m ogło być celeim żadnego z au torów ogarnięcie całości m ateriału literackiego wiążącego się z om aw ianym zagadnieniem . P o ­ przestaw ano słusznie na doborze m niejszej łub w iększej liczby re p re ­ zen taty w n ych przykładów , obejm ujących, zarów no tw órców n a jw y b itn ie j­ szych, jak i d rugo- czy trzeciorzędnych. W alorem tego ty p u ujęcia problem ow ego jest możliwość konfrontacji sposobów opracow ania a n a ­ logicznego m otyw u czy problem u u różnych (m.in. skalą talen tu i św ia­ topoglądem ) twórców .

Z aw arte w obu tom ach szesnaście rozpraw można podzielić n a kilka grup. W pierw szej znajdą się prace, których celem i m yślą przew odnią je st in te rp re ta c ja (lub rein terp retacja) jakiejś idei czy problem u, odwo­ łu jąca się do kilku, najczęściej znanych, tekstów . A utorzy k o n cen tru ją się na nowym ujęciu badanego problem u. Zaliczyć tu m ożna przede w szystkim prace M arii Jan io n (R om antyczna w izja rew olucji i „K uźnia n a tu r y ”); M arii Żm igrodzkiej (Historia i rom antyczna epika oraz M i t - podanie - historia); M arty Piw ińskiej (Bóg utracony i Bóg odnaleziony... o raz C złow iek i bohater — o przekształcaniu rom antycznej w izji czło­ w iek a w postać literackiego bohatera) oraz A dam a Sikory (D w ie posta w y m esja n izm u — o m esjanizm ie M ickiewicza i Hoene-W rońskiego na tle ówczesnej m yśli europejskiej).

K olejną grupę stanow ią rozpraw y będące próbą usystem atyzow ania pew nej dziedziny wiedzy o rom antyzm ie lub całościowego ujęcia jakiegoś jego aspektu. M ateriał egzem plifikacyjny jesit w tych w ypadkach znacz­ nie szerszy, a celem autorów jest jego uporządkow anie, zhierarchizow a­ n ie lu b ogólna ch arak tery sty ka. W tej gru pie um ieścić należy pracę Ja n in y K am ionkow ej o obyczaju rom antycznym , H eleny K apełuś — o stosunku rom antyków do folkloru i Józefa Bachorza — o polskim egzo-

tyzm ie rom antycznym .

Cechy obu grup w ym ienia rozpraw a A liny W itkow skiej R o m a n ty c zn y naród: klęska i triu m f.

W trzeciej g ru p ie z n ajd u ją się szkice o węższym zakresie tem aty cz­ nym , prezentujące opracow anie określonego historycznoliterackiego za­ gadnienia. M iędzy innym i rozpraw a K ry sty n y K rzem ieniow ej analizu je przedpow staniow ą publicystykę M ochnackiego, O strow skiego i Żukow ­ skiego, R yszard P rzybylski p rzedstaw ia przem iany b ohatera w epioe k la ­ sycznej i pseudoklasycznej, H alina K rukow ska — dwie wczesnoromam- tyczne w ersje „nocnej stron y n a tu ry i nocnej strony człow ieka”, A lina K ow alczykow a — m o ty w zaśw iatów w lite ra tu rz e rom antycznej.

W alory om aw ianej publikacji m ają c h a ra k te r w ieloraki. Przynosi nam ona syntetyczne, w m iarę całościowe ujęcie problem ów, k tó re zawsze

(4)

były uzn aw ane za isto tn e kom ponenty lite ra tu ry rom antycznej, jednak rzadko (niektóre nigdy), doczekiw ały się sam odzielnych opracow ań. Tak jest np. z m otyw em zaśw iatów, o któ ry zaitrącaii wszyscy piszący o ro­ m antyzm ie, a który u jęty całościowo i przekrojow o ukazuje nowe p er­ spektyw y in te rp re ta c y jn e czy obyczaju rom antycznego, ściśle powiąza­ nego przecież z ówczesną lite ra tu rą .

R ów nie w ażny je st fak t ukazania szeregu zjaw isk now ych lub ujętych od innej niż zazwyczaj strony. Tak np. rozpraw a M arii Jan io n (wraz z innym i pracam i tej autorki) na trw ałe w prow adziła do w iedzy o ro­ m antyzm ie zagadnienie rew olucji jako jednej ze spraw naczelnych w św iatopoglądzie epoki. A lina W itkow ska i M aria Żm igrodzka, choć po­ d ejm u ją zagadnienia n iejed no k rotnie badane, n adają im nowy w ym iar i przew artościow ują w iele przy jęty ch do tej pory tez.

N iejako uiboczną, ale dla czytelnika bardzo w ażną zalletą tej publikacji jest szereg, zaw arty ch w toku szerszych wywodów, in te rp re ta c ji wielu arcydzieł rom antycznej lite ra tu ry lub ich istotnych aspektów . Takie ujęcie sy tu u je utw o ry znane (np. III cz. Dziadów) na szerszym tle i uka­ zuje te same lub podobne problem y w innych literackich opracow aniach. D aje to możliwość nowego spojrzenia i odczytania dzieła od innej strony, w odm iennym kontekście (np. III cz. Dziadów jako jeden z rom antycz­ nych utw orów o Bogu i religii, K ról-D uch jako jeden z wzorców epiki historycznej, S en sreb rn y Salom ei jako jed n a z wizji rew olucji).

P roblem y polskiego ro m a n ty zm u (zwłaszcza ich część pierw sza) w p ro­ w adziły do w iedzy o rom antyzm ie wiele now ych stw ierdzeń. Oczywiście w artość naukow a poszczególnych rozpraw ze względu n a ich duże zróżnicow anie tem atyczne i m etodologiczne jest nieporów nyw alna. T rudno też dysku to w ać z autoram i na tem at takiego a nie innego do­ boru „problem ów ” . W idać jedn ak w yraźnie, że P roblem y w iele białych plam w obrazie epoki zlikwidowały, ale szereg innych odsłoniły. Na przykład konieczne jest p ełniejsze i w ieloaspektow e podjęcie zagadnie­ nia rom antycznej religii i religijności, stosunku do przyrody, rom an­ tycznej wizji przyszłości, rom antycznej polityki, społecznego rezonansu tej lite ra tu ry , trad y cji rom antycznej itd. M iejm y nadzieję, że problem y te znajdą się w zapow iadanych dalszych tom ach tego w ydaw nictw a.

P roblem y polskiego ro m a n ty zm u nie zastąpią oczywiście zgodnej ze współczesną w iedzą historycznoliteracką podręcznikow ej syntezy tej epoki (doczekaliśmy się już 'kilku takich opracow ań o lite ra tu rz e przed-

r om an tycznej), ale są na pewno ku tej syntezie dużym krokiem .

1 Problemy polskiego romantyzmu. Seria pierwsza. Praca zbiorowa pod redak­ cją Marii Żmigrodzkiej i Zofii Lewinówny. Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk 1971. (Alina W itkowska: Rom antyczny naród: klęska i triumf; Krystyna Krzem ie­

(5)

— 52 —

niowa: O nową cywilizację; Maria Żmigrodzka: Historia i romantyczna epika; Maria Janion: Romantyczna w izja re wolu cji; Adam Sikora: Dwie po sta w y mesja- nizmu; Marta Piwlńska: Bóg utracony i Bóg odnaleziony. Buntownicy i w yzn aw cy ; Helena Kapełuś: R om anty zm i folklor; Janina Kamionkowa: Obyczaj romantyczny. Rekonesans).

Problemy polskiego romantyzmu. Seria druga. Praca zbiorowa pod redakcją Marii Żmigrodzkiej. Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk 1974. (Maria Janion: Kuźnia natury; Marta Piwińska: Człowiek i bohater; Janina Kamionkowa: Portret geniusza; Ryszard Przybylski: Zmierzch rozumnego heroizmu, czyli prolegomena do romantycznego bohaterstwa; Halina Krukowska: Nocna strona romantyzm u; Alina Kowalczykowa: Romantyczne z a ś w ia ty ; Józef Bachórz: O polskim egzotyzm ie rom anty cznym ; Maria Żmigrodzka: Mit-podanie-historia).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zestawienie to, z jednej strony, wydaje się nieduże, zważywszy na 45 lat ukazywania się czasopisma; z drugiej strony można powiedzieć, że liczba artykułów, które

Obecnie oferta ta jest znacznie bogatsza, gdyż obok pojedynczych programów multimedialnych na dyskach umiesz­ cza się tematyczne zbiory danych, a także całe pakiety programowe,

Napisz program, który posługuj ˛ ac si˛e j˛ezykiem asembler, zapisuje do obszaru nieulotnej pami˛eci danych 1 bajt. Napisz program, który posługuj ˛ ac si˛e j˛ezykiem

Alfons Skowronek, Roman Nir, Ludwik Orzeł, Karol Wypler, Remigiusz Sobański.. Przegląd czasopism teologicznych Śląskie Studia Historyczno-Teologiczne

1 Sobór Watykański II, Deklaracja o wychowaniu chrześcijańskim, Paris 1967, 309. W przytoczonej definicji należy podkreślić wyrażenie: „pro- ces wzajemnych

Denn diese Einheit dürfte wohl sogar eigens für die neue Besatzung der Provinz aufgestellt worden sein.³⁵ In den Jahren 153 und 157 lag die ala dann in Syria.³⁶ Dennoch sind auch

von dauern, bie ^ranfen, bie fieß bie rötnifeße p to v in j (BaHien gefidjert ßatten, übernaßmen bie rötnifcßd’atßolifcße Äeßre.. Dn garten, blutigen

©ifenbaljn auf bem rechten Xiberufer. SUinari in giovenä.. nadjbent bte fölalaria bte Stätte unbemoljnbar gemacht tjat. § ie r liegen gemötjnlid) einige größere