• Nie Znaleziono Wyników

"Mówią nazwy", Stanisław Rospond, Warszawa 1976 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Mówią nazwy", Stanisław Rospond, Warszawa 1976 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

R ejo n d a lszy — to ob szar im p o rtu z p rzezn a czen iem n a b u d o w le m ie jsk ie . O b e jm o w a ł on zn a czn ą część E uropy się g a ją c ą od F in la n d ii do H iszp a n ii, od S z w e ­

c j i p o W ęgry, od A n g lii do N a d ren ii. T u z a a n g a żo w a n e b y ły w ie lk ie k r ę g i k u ­ p ie c k ie sp ro w a d za ją ce n a d b a łty c k ie d rew n o , w ę g ie r sk ą m ied ź, k a m ień m o zelsk i — i dob rze n a ty m za ra b ia ją ce. Z n o w u z a te m in w e s ty c je m ie jsk ie s ta n o w iły b o d ziec Tozwoju w ie lk ie g o k a p ita łu handlowego. Bardzo cie k a w e są też obserwacje ruchu cen , stw ierd za ją ce szy b k ą h a u ss ę n a su ro w ce p r z e m y sło w e w X IV w . p rzy sp a d k u c e n n a zb oże i sta b iliz a c ję w w ie k u X V . T e z resztą ro zw a ża n ia w y m a g a ją k o n ty ­ n u a c ji i p o g łęb ien ia . J a k k r y z y s X IV w ie k u w p ły n ą ł n a t e zm ian y? C zy i ja k w ią z a ło s ię to z k o rzy stn ą k o n iu n k tu rą d la B ru g ii, a jak d a le c e d o ty czy ło w s z y s t­

k ic h m ia st fla m a n d zk ich ? Z g e n e r a liz o w a n ie m w n io sk ó w n a le ż a ło b y poczekać p rzy n a jm n iej do p oró w n a n ia z a n a lo g iczn y m i d a n y m i p och od zącym i z A n tw e r p ii czy A m sterd am u , a w ię c m ia sta m i p r zeży w a ją cy m i r o z k w it w in n y c h czasach n iż B ru gia. W zrost cen , n ie k ie d y 4— 5— 9-k rotn y przy je d n o c z e sn y m w zr o śc ie p ła c o 50— 70°/o — a le i przy rosn ącej im ig ra cji do m ia sta — je s t c ie k a w y m p rzy czy n ­ k ie m ch a ra k tery zu ją cy m ta k że k ry zy s ro ln y n a w s i w X IV w .

M igracje lu d n o ści sta n o w ią ty lk o jed n ą stron ę badań S o sso n a n ad lu d n ością za tru d n io n ą przy m ie jsk im b u d o w n ic tw ie . B ardzo in te r e su ją c o u k a zu je on d zia ­ ła ln o ść s te d e m e e s te r s , gru p y te c h n o k r a tó w d ecyd u jącej o fo rm a ch d zia ła n ia z a w o ­ d o w eg o , sk ła d a ją cej się z o k o ło 10 lu d zi, ściśle· zw ią za n ej z m a g istra tem , pod ob n ie ja k i gru p y p rzed sięb io rcó w o rg a n izu ją cy ch roboty. W ejście do ty c h k ręg ó w b y ło bardzo u tru d n ion e, sy n d y k a t p rzed sięb io rcó w p ra k ty czn ie b y ł z a m k n ięty sp o łecz­

n ie . N ie m ożn a teg o p o w ied zieć o rob otn ik ach n a je m n y c h , a le i tu d zia ła ł p rotek ­ cjo n izm w ła d z — ta k w z a k resie cen , p ła c jak i p od a tk ó w — u tru d n ia ją cy d ostan ie się do zaw od u ob cym p rzyb yszom , a fa w o r y z u ją c y m ie jsc o w y c h .

W iele cen n y ch sp ostrzeżeń c zy n i au to r o m a w ia ją c fo rm ę w y n a g ro d zeń (akord, d n ió w k a ), czas pracy, czas w o ln y , ilo ść p ra cu ją cy ch , b u d żet rob ót p u b liczn y ch . 0 w a r to śc i p racy d e c y d u je ta k ż e d u ża ilo ść z e sta w io n y c h d a n y ch d o ty czą cy ch lu d zi, cen, płac, b u d żetó w . S ie d e m d z ie sią t d w ie ta b e le , 19 w y k r e só w , 25 m ap, w re sz c ie 79 źró d ło w y ch a n e k s ó w w m ik ro fisza ch c zy n ią z k sią ż k i S o sso n a i p rze­

w o d n ik p o a rch iw a ch B ru g ii, i w y d a w n ic tw o źró d ło w e, z k tó r e g o c z y te ln ik m oże sa m o d z ie ln ie k o rzy sta ć. N a u w a g ę z a słu g u je te ż o p ra co w a n ie k sią żk i. W zorow a 1 b ardzo szerok a in fo rm a cja b ib lio g ra ficzn a , źró d ło zn a w cza a n a liz a m a te r ia łó w a r c h iw a ln y c h , k r ó tk ie w n io sk i p o k a żd y m ro zd zia le, p rzejrzy ste p o d su m o w a n ie ca ło ś c i p rzy ła d n ej i sta ra n n ej sz a c ie g ra ficzn ej c zy n ią z k o le jn e g o w y d a w n ic tw a

„P ro C iv ita te ” zn a k o m itą w iz y tó w k ę h isto rio g ra fii b e lg ijsk ie j p o św ię c o n e j d zie­

jo m g o sp o d a rczo -sp o łeczn y m śred n io w iecza .

H e n r y k S a m s o n o w ic z

S ta n is ła w R o s p o n d , M ó w ią n a z w y , W y d a w n ic tw a S z k o ln e i P e ­ d agogiczn e, W arszaw a 1976, s. 275, ilu str . i m a p y w te k ś c ie .

N o w a k sią żk a S . R o s p o n d a je s t p o p u la rn y m w y k ła d e m n a u k i o n a z e w n ic ­ tw ie . P o za w ia d o m o ścia m i o g ó ln y m i o m a w ia n a z w y o so b o w e i g e o g ra ficzn e oraz n a z w y lu d ó w i k ra jó w . Z a w iera in fo r m a c je in te r e su ją c e szero k i o g ó ł czy teln ik ó w ; w szczeg ó ln o ści, ja k w y n ik a z k a r ty ty tu ło w e j, p rzezn aczon a je s t d la n a u c z y c ie li.

P o n ie w a ż zaś o n o m a sty k a i to p o n o m a sty k a in te r e su ją ta k ż e h isto r y k a d ostarczając m u n iera z cen n y ch w sk a z ó w e k , m ożn a je tr a k to w a ć ja k o p o m o cn icze n a u k i h isto rii.

W k o n se k w e n c ji b a d a cz n a z e w n ic tw a m u si ze sw e j stro n y k o rzy sta ć z fa c h o w e j pom ocy h isto ry k ó w . C zy ty m w y m o g o m od p ow iad a o m a w ia n a p u b lik acja?

(3)

N ie ste ty , sp o ty k a m y w n iej sporo in fo rm a cji b łęd n y ch . I ta k , o p eru ją c p rzy ­ k ła d a m i m a ją cy m i zilu stro w a ć w y k ła d , sięg a au tor do języ k a c h iń sk ie g o i ja p o ń ­ sk ieg o , h e ty ck ieg o , a n a w e t i do a zteck ieg o ; bez p r zy k ła d ó w z n ic h za czerp n ięty ch m ożna się b yło ob ejść ogran iczając się je d y n ie do ob szaru E uropy. P ró b y p orad ze­

n ia so b ie z im io n a m i ch iń sk im i (s. 152) każd y, k to m ia ł n a w e t bardzo lu źn y k o n ­ ta k t z sin o lo g ią , m u si o k reślić jak o n ieu d a n e. P ierw sza sy la b a w n a z w ie osob ow ej

sta n o w i n a zw isk o , k tó ry ch je s t w c a ły c h C hinach ty lk o ok oło 200 (na 750 czy 800 m in m ieszk ań ców ); im io n a n a to m ia st się d u b lu ją i zm ien ia ją z w ie k ie m . P róba w y ja śn ie n ia n a zw y osob ow ej M a o -tse -tu n g św ia d c z y , na ja k n ie p e w n y m gru n cie je s t autor. C złon M ao m a ozn aczać rodzaj ch iń sk iej tr a w y , ts e — to rzek om o o zn a czen ie d y n a sty czn e (p rzecież М ао w y sz e d ł z lu d u , n ie b y ł w ię c dyn astą!), tu n g — to w sch ó d . W r z e c z y w isto śc i d w ie o sta tn ie sy la b y sta n o w ią w ła ś c iw e im ię i m u szą tw o rzy ć lo g iczn ą całość, n ie zaś b e z se n so w n y zlep ek . W su m ie in terp re­

ta c ja R osponda k łó c i się z ję z y k ie m c h iń sk im R ó w n ież m ożn a b y ło so b ie d arow ać w y w o d y n a te m a t im ion ja p o ń sk ich (s. 152 n.).

W k sią żce razi w ie lo s ło w ie , zn a jd u ją ce w y r a z m .in. w p o w ta rza n iu się; n a p rzy k ła d o p lem io n a ch ślą sk ic h fig u r u ją c y c h u G eografa B a w a r sk ie g o au tor p isze ob szern ie n a s. 34 nn , po czym p ow raca do teg o te m a tu n a s. 253 n.

J u ż w e w stę p ie au tor zdradza sła b ą znajom ość a n g ie lsz c z y z n y p od ając, że A d a m sp ea k n a C ejlon ie to M ost A d a m a (zam iast S zczy t A d am a, s. 7). M ów iąc o „ sk a m ie n ia lin a c h ” n a z e w n ic z y c h (n azw ach g e o g ra ficzn y ch p o ch o d zą cy ch od lu ­ dów , k tó re d a w n o w y g in ę ły ), p o d a je ja k o p rzy k ła d ty lk o p arę n a z w gór rzek om o z ep o k i n e o litu (s. 7 n.), p o m ija n a to m ia st bard ziej in s tr u k ty w n e n a z w y s ło w ia ń ­ sk ie ro zsia n e g ę sto po te ry to riu m N R D jak o śla d d a w n y c h m ie sz k a ń c ó w ty c h ziem . N ie z n a jd u jem y ró w n ież żad n ej w z m ia n k i o k raju , w k tó r y m n a z e w n ic tw o m ie jsc o w e lu d ó w za g in io n y ch g ó ro w a ło n ad p och od zącym od a k tu a ln y c h m ie sz ­ k a ń có w , m ia n o w ic ie o starożytn ej H ella d zie, g d zie n a z w y g r e c k ie b y ły bardzo n ie lic z n e w p o ró w n a n iu z p rzed g reck im i, k tóre p o zn a jem y po s u fik sa c h -n th , -ss, -tt, -m n itd . T ak zn an e n a z w y ja k P a rn a sso s, H y m etto s, K o rin th o s, n ie m ają n ic w sp ó ln e g o z ję z y k ie m H e lle n ó w 2.

S p o ty k a m y ró w n ież w k sią żce w y d u m a n y p rzez au tora ślą sk i rod ow ód M ik o­

ła ja K o p ern ik a (s. 32 i 128) o b ie k ty w n ie zgod n y z p ropagandą n ie m ie c k ą , d la której K o p ern ik o w ie b y li N iem ca m i w y w o d z ą c y m i się ze Ś lą sk a . Z p o g lą d em ty m , szerok o p rzez R osponda sp o p u la ry zo w a n y m , ro zp ra w iłe m się już w in n ej p u b lik a c ji3, w y ­ k a zu ją c n iezn a jo m o ść źródeł h isto r y c z n y c h oraz liczn e b łę d y m eto d o lo g icz n e i m e ­ rytoryczn e.

M am y w recen zo w a n ej k sią żce i k o m b in a cje fa n ta sty c z n e . S ta ro ży tn ą n a zw ę T riestu , T erg este (z cza só w rzym sk ich ), autor u w a ża za m o ż liw e in terp reto w a ć jak o ozn a czen ie sło w ia ń sk ie j „osady T reb ogosta (lub T reg o sta )”, zaś S ło w ia n zn ajd u je ta m ju ż w cza sa ch S trab on a (I w . p.n.e.), „k tóry n a z w a ł jej b a g n isk a L u geon m oże od łu g, łę g ” (s. 38). W r z e c z y w isto śc i T erg este b y ła osad ą ilir y jsk ie g o p le ­ m ie n ia H istró w (stąd n a zw a Istria); z ja w ia się ona w źród łach rzy m sk ic h w r. 52

1 I. M. O s z a n i n , K ita js k o - r u s s k ij s ło w a r, M o sk w a 1955, s. 7359, 2491, 5535; L i n -S a j-1 o, D ż a n -M i n -s z e n , К . T . M o l o d y j , lic z e b n ik k ita js k o g o ja z y к a , M o sk w a 1955 ,s. 156.

2 P ie r w s z y z w ró c ił n a to u w a g ę P . K r e t s c h m e r , E in le itu n g i n d e r G e s c h ic h te d e r g r ie c h is c h e n S p r a c h e , 1896; W jfoaz n a z w m ie js c o w y c h w s t a r o ż y tn e j H e lla d z ie p o d a je A. F l e k , V o rg rie c h is c h e O r ts n a m e n , G ö ttin g e n 1909. N o w sze p u b lik a c je r e p r e z e n t u j ą F . S c h a c h e r - m e y e r , D ie ä lte s te n K u ltu r e n G r ie c h e n la n d s , S t u t t g a r t 1955 o ra z Ł . A . G i n d i n , J a z y k d r e w - n ie js z e g o n a s le lle n la ju g a B a łk a n s k o g o P o łu o s tr o w a , M o sk w a 1967. W y m ie n iłe m p r a c e d la m n ie d o s tę p n e ; l i t e r a t u r a te m a t u j e s t o b s z e rn a , tr z e b a m .in . w s p o m n ie ć o lic z n y c h a r ty k u ła c h w c z o so p ism a c h „ G io tta ” i „ Z e its c h r if t f ü r O r^ s jia m e n fo rs c h u n g ” .

z

p r o b le m a ty k ą t ą R o sp o n d p o ­ w in ie n b y ł s ię z e tk n ą ć ; w k a ż d y m r a z ie j e s t ' Dna m u b liż sz a n iż c h iń s k a c z y ja p o ń s k a .

s W . D z i e w u l s k i , P r o b le m a ty k a k o p e r n ik o w s k a w p r z e d s ta w ie n iu S . R o s p o n d a , „ S o ­ b ó t k a ” r . X X X II, 1977, s. 99 n n .

(4)

p.n.e., za A u g u sta zaś sta ła się rzy m sk im m ia ste m — k o lo n ią . S ło w ia n ie u k azali s ię w ty c h stro n a ch w e d łu g n iep o d ejrza n ej r e la c ji K o n sta n ty n a P o rfir o g en ety d o­

p iero w V I w . n .e. b u d o w a n ie zaś n a p rzyp ad k ow ym p o d o b ie ń stw ie n a z w n ie m a n ic w sp ó ln eg o z n a u k ą , trą cą c d em b ołęcczyzn ą. P o d o b n ie V in d ob on ę (dziś W iedeń) R o sp o n d sk ło n n y jest u w a ża ć za p ierw o tn ą osadę sło w ia ń sk ą (s. 39 i 245), a c z k o l­

w ie k b yła to w r z e c z y w isto śc i osada celty ck a , k tóra n a zw ę w z ię ła od b oga V in - donosa 4.

A u to r tłu m a czy ła c iń sk i zw rot fa b r ic a e c c le sia e jak o „ w y tw ó rczo ść K o ścio ła ” (s. 41), jak g d y b y k o śc io ły b y ły za k ła d a m i p ro d u k cy jn y m i. P rzy to czm y o p in ię zn a w cy : „ M iejsco w y m a ją tek ś c iś le k o ścieln y , bon a fa b r ic a e , o b ejm u je w sz y stk ie dobra, ta k ruch om e, ja k i n ieru ch o m e, oraz p ły n ą ce z n ic h d och od y, przezn aczon e na u trzy m a n ie i ozdobę b u d y n k u k o ścieln eg o oraz n a cele k u ltu (od p raw ian ie n a b o ż e ń stw , u trzy m a n ie sp rzętó w litu rg iczn y ch )”5. W k o n se k w e n c ji fa b r ic a eccle­

s ia e — to dochody k o ścio ła p rzezn aczon e n a cele b u d o w la n e.

S k ąd au tor w ie , że B o le sła w C hrobry „założył tę sta n ic ę [K łodzko] z k łó d ” (s. 221)? N ie m ó w i o ty m żad n e źródło. N a to m ia st p raw d ą jest, że K łod zk o zja w ia się w K ron ice C zech ów K o sm a sa P ra sk ieg o w c z e śn ie j od B o le sła w a C hrobrego, m ia n o w ic ie w roku 981 ja k o gród n a le ż ą c y do w ie lm o ż y c zesk ieg o S ła w n ik a 6.

C zy k o n ieczn ie r o sy jsk ie n a z w y m ie jsc o w e P u szk in , P u szk in o m u szą m ieć z w ią z e k z „rodem P u sz k in ó w ” (s. 52)? W yd aje się, że au tor n ie w ie n ic o zm ian ach n a z w m ie jsc o w y c h d o k o n a n y ch za w ła d z y ra d ziec k iej, k ie d y to w ie lu m ie jsc o ­ w o śc io m n ad an o n a z w y w y w o d z ą c e s ię od n a zw isk lu d zi zn a k o m ity ch . Z k o le i G d aciu sz jest zla ty n iz o w a n y m n a z w isk ie m p olsk im , k tó re b rzm i G d a k a 7, a n ie G dak, ja k chce R osp on d (s. 142).

O k reślen ie ła c iń sk ie v u lg a r ite r w m n iem a n iu R osp on d a m a ozn aczać „ w u lg a r­

n ie ” (s. 144), p odczas g d y w r z e c z y w isto śc i n a le ż y j e tłu m a c z y ć ja k o „ p o sp o licie”.

M ia sto fr a n c u sk ie C alais n ie le ż y w K a m p a n ii (s. 145), le c z n a d K a n a łem L a M anche. W k o ń cu X X w. n ie u ch o d zi n a z y w a ć Polinezyjczyków K a n a k a m i, gdyż je s t to n a zw a p o g a rd liw a , od d a w n a ju ż n ie u ż y w a n a (s. 147). L u d zie n e o litu m ie sz k a li n ie w ja sk in ia c h , le c z w e w sia c h , n ie m o żn a w ię c n a z y w a ć ic h „ ja sk i­

n io w c a m i” (s. 149). H ie r o g lifó w n ie p isa n o n a p a p y ru sie (s. 150), le c z ry to j e w k a ­ m ien iu ; a u to r m y li p ism o h ie r a ty c z n e z h iero g lificzn y m . Im ie n ia M a sła w n ie m ożn a p od d aw ać a n a liz ie filo lo g ic z n e j (s. 153), p o n ie w a ż je d e n a s to w ie c z n y p rzy ­ w ó d c a m a zo w ieck i n a z y w a ł się w r z e c z y w isto śc i in a czej (M o jsła w lu b M ietsła w ).

A n a to lia — to n ie o k ręg b iz a n ty jsk i w A z ji M n iejszej (s. 165), le c z ca ła A zja M n iejsza . B a lta za re m (w ła ś c iw ie B elsza ru ssu r) n a z y w a ł s ię k r ó l B a b ilo n u ; „Jed en z e w a n g e lijn y c h m ęd rcó w w sc h o d u ” (s. 166) o trzy m a ł m ia n o B a lta za ra dopiero w p ó źn iejszej le g e n d z ie , b o w E w a n g e lii w y stę p u ją o n i b e z im ie n n ie . Im ię B ru n o g e r m a n iśc i w y w o d zą od s łó w b ru n lu b b ru n ja („ lśn ią cy ” lu b „p an cerz”), w b r e w z a sk a k u ją cej e ty m o lo g ii R osp on d a, w e d łu g k tó reg o zn a czy on o „ b ru n et” (s. 166).

Im ię D a n u ta m a p och od zić od D a n ie la , r u sk ie D a n iło (s. 167). A u to r n ie je s t obo­

w ią z a n y u m ieć po lite w s k u , a le sk oro n ie zna te g o ję z y k a , n ie p o w in ie n s ię w d a ­

4 Z o b . S. G r z y b o w s k i , H istoria Irlan dii, W ro c ła w 1977, s. 41.

s F . B ą c z f e o w i c z , P raw o kanon iczne. P odręczn ik d la d u ch ow ieństw a t . Π w y d . 3 O p o le 1958, s . 567.

D te C hronik d e r Böhm en d e s Cosm as v o n P rag, w y d ., B . B r e t h o l z , M G H , S S R G , N E t. I I , B e r lin 1923, lib . I , c a p . 27. P o r . G eschichtsquellen d e r G rafschaft G la tz, w y d . V o 1 k m e r u . H o h a u s t. I , B y s trz y c a K ło d z k a 1883, б. 1.

7 W s p is ie p o s ia d a c z y d o m ó w w o b r ę b ie m u r ó w m ie js k ic h w K lu c z b o r k u z r . 1619 f i g u r u j e n ie ja k i J a n G d a k a (w ź r ó d le n ie m ie c k im H a n s G d a c k a ), w e d łu g w s z e la k ie g o p ra w d o p o d o b ie ń ­ s tw a o jc ie c A d a m a G d a c ju s z a (W . D z i e w u l s k i , S to s u n k i etn iczn e w K lu czborku i B yczyn ie oraz n azew n ictw o osobow e m ieszczan w r . 1619, „ K w a r ta ln ik O p o lsk i” r . IX , 1963, n r 1, s . 10 n ).

N a z w is k o G d a k n ie J e s t p o św ia d c z o n e w ź ró d ła c h k lu c z b o rs k ic h .

(5)

w a ć w ety m o lo g iz o w a n ie n a z w lite w sk ic h . P ra w d o p o d o b n ie D a n u ta od p ow iad a lite w s k ie m u d e jn u te , co zn a czy „ p io sen k a ” ; m ie lib y śm y t u o d p o w ie d n ik h isz­

p a ń sk ie g o C arm en. G u sta w a R o sp o n d za licza do im io n „ szw ed zk ich ” (a w ię c g erm a ń sk ich ! — W .D.), a za ra zem sk ło n n y je s t w y w o d z ić j e od o g ó ln o c h r z e śc ija ń - s k ie g o im ie n ia A u g u stu s (s. 168), c z y li p op ad a w k o liz ję z sa m y m sobą.

Im ię J a c e k p och od zi od ła c iń sk ie g o H ia cy n th u s; b y ła to n a z w a k w ia tu za p o ży ­ czona od G rek ów , z ty m jed n a k , ż e p o ch o d ziła o n a z ję z y k a p rzed g reck ieg o lu d ­ n o śc i H e lla d y (s. 169). M aciej i M ateu sz to n ie „różne sto p n ie sp o lsz c z e n ia ”, le c z im io n a od ręb n e (s. 170), b o M aciej to h e b r a jsk ie M attia z g recy zo w a n e n a M attias, M ateu sz zaś je s t h eb ra jsk im im ie n ie m M attaj (zg recy zo w a n e M a th th a io s), p r z y c zy m n ie je s t rzeczą p ew n ą , czy o b y d w a im io n a są sk ró tem je d n e g o im ie n ia M a tta n ia 8.

Im ie n iu O n u fry a u to r słu sz n ie p r z y p isu je p o ch o d zen ie e g ip sk ie , a le n ig d y n ie m ia ło ono, ja k m n iem a , zn aczen ia: o sie d le n ie c , ś w ię t y (s. 171); w r z e c z y w isto śc i w y w o d z i s ię je od eg ip sk ie g o U en o fre, co ozn acza „ w szech b ło g i” 9. Im ię U r sy n p och od zi od ła c iń sk ie g o u rsin u s, co s ię w y k ła d a ja k o „ n ie d ź w ie d z i”; w y w o d z e n ie g o od sło w a U rsu s (s. 172) je s t n ie p r e c y z y jn e . S tw o sz czy S to sz zd a n iem R osp on d a p och od zi z H orb u n a g r a n icy T u ry n g ii i B a w a r ii, zaś ta n a z w a m ie jsc o w a to s ło w ia ń sk ie horb, w ie r z c h o łe k (s. 180). J e st to tw ie r d z e n ie zb yt sta n o w cze, g d y ż is tn ie j e m ia sto H orb w g łę b ii S z w a b ii (w W irtem b ergii) dokąd S ło w ia n ie , ja k w ia d o m o , n ig d y n ie d o ciera li.

W ypada stw ie r d z ić bardzo sła b ą zn ajom ość h isto rii o sa d n ic tw a . C zytam y:

„W ola ozn a cza ła z w o ln ie n ie od d an in n a p e w ie n cza s, dop ók i o sa d źcy n ie zagosp o­

daru ją się n a le ż y c ie . B y ła to śre d n io w ie c z n a p ożyczk a in w e s ty c y jn a , b a n k o w a ” (s. 211). P o p ierw sze R ospond m y li o sa d n ik ó w z osa d źca m i c z y li p rzed sięb io rca m i, k tó rzy sp ro w a d za li osa d n ik ó w i k ie r o w a li a k cją o sied leń czą , p o d ru g ie d op atry­

w a n ie s ię w k ilk u le tn im z w o ln ie n iu od czy n szu in w e s ty c ji, w d od atk u b a n k o w ej, św ia d c z y o d alek o id ą cy m p o m iesza n iu p ojęć. N iep ra w d ą je s t, że w e d łu g o p in ii h isto r y k ó w ła zy u w a ża się za d o w ó d w y p a la n ia la s ó w (s. 213), n a to m ia st p raw dą je s t, że h isto ry cy u w a ża ją ła z ę g ó w za lu d z i tru d n ią cy ch s ię k a r c z o w a n ie m la só w . O rzek o m y m za ło że n iu B o le sła w c a p rzez B o le sła w a W ysok iego w r. 1190 (s. 218) źródła m ilczą; z osob ą teg o w ła d c y m o żn a łą c z y ć n a jw y ż e j d z isie jsz e B o le sła w ic e (d a w n y gród) p o ło żo n e n a p rzeciw k o B o le sła w c a n a d B ob rem . R zek om o p ierw o tn ą n a z w ę K ra k o w a , m ia n o w ic ie K rza k ó w , a u to r u za sa d n ia g o ło s ło w n ie p is o w n ią sta ro ­ p o lsk ą p o słu g u ją cą s ię lite r ą r za m ia st r z (s. 222); s ła b y to a rg u m en t, g d y ż w do­

k u m e n ta c h śr e d n io w ie c z n y c h d ź w ię k — rz u m ia n o oddać za pom ocą — rs, ty m ­ cza sem K r a k ó w n ig d y n ie fig u r u je w źród łach ja k o n a z w a z lite r a m i rs. N y sa sta ła s ię sto lic ą b isk u p ieg o k s ię s tw a d o p iero po r. 1290, n ie zaś w r. 1201, ja k m y ln ie p isz e R osp on d (s. 225); p od tą o sta tn ią d atą p rzyłączon o N y sę z o k o lic ą do sta n o w ią c e j w ła sn o ść b isk u p stw a w r o c ła w sk ie g o k a sz te la n ii o tm u c h o w sk ie j. W y­

w o d y d o ty czą ce p o w sta n ia T o ru n ia (s. 231) św ia d czą , ż e a u to r n ie w ie o is tn ie n iu p o d ty m m ia ste m m ie jsc o w o śc i S ta r y T oruń; lo k a c ji T o ru n ia d ok on an o n a p ra w ie za ch o d n im (n iem ieck im ), M ikołaj K o p ern ik zaś u rod ził s ię w lo k a c y jn y m m ie śc ie T o ru n iu , n ie zaś w S ta r y m T o ru n iu sp a d ły m do rzęd u w s i. P r e te n s je R osp on d a p od a d r e se m h isto r y k ó w p o ls k ic h są w ię c b ezp o d sta w n e. G d y s ię p is z e o s ło w ia ń ­ sk ic h n a z w a c h n a te r e n ie G rec ji (tam że), to trzeb a w ie d z ie ć , ż e kraj t e n w V II w . n .e. z o sta ł o p a n o w a n y p r a w ie w c a ło ś c i p rzez S ło w ia n ; ś la d y sło w ia ń sk ie j k o lo n i­

z a c ji p r zech o w a ły s ię w lic z n y c h n a z w a c h m iejsco w o ści.

* P odręczna en cyk lo p ed ia bib lijn a , p o d r e d . k s. E . D ą b r o w s k i e g o t . I I , P o z n a ń 1959, s. 9 1 66

• A . E r m a n , D ie Religion d e r A e g y p te r ,,ih r W erden u n d V ergehen i n v ie r Jahrtau sen­

d e n , B e rlin - L e ip z ig 1994 ( p r z e d r u k : 1968), s. 75 L p rz y p is . B y ł to j e d e n z p rz y d o m k ó w b o g a O z y ry s a ; le g e n d a o św . O n u f r y m w y k a z u je p o d o b ie ń s tw o z m ite m o z y r y js k im m i n . d a ł o ś w ię te g o m ia ło b y ć p o r ą b a n e n a 28 k a w a łk ó w — t a k sa m o j a k d a ł o O z y ry sa .

(6)

„G recy” — ta k n a zy w a ślą sk a lu d n ość rodzim a p o to m k ó w o sa d n ik ó w -C zech ó w w G rodźcu; w b r e w o p in ii au to ra n ie m a n a z w y n ie m ie c k ie j „G rec — F r ie d r ic h s- g r ä tz ” (s. 240). N o w ie tu n u m J o rd a n isa (p ow tarzam b rzm ien ie i p is o w n ię n a odpo­

w ie d z ia ln o ść R osponda) — to r z y m s k ie N o v io d u n u m w d z isie jsz e j R u m u n ii, p o­

n ie w a ż zaś n a p ółn oc od n ie g o je s t k ilk a jezior, jed n o z n ic h m u s ia ło s ię n a zy w a ć w sta ro ży tn o ści la c u s M u rsiacu s, a w ię c w ą tp liw o ś c i au tora w te j sp r a w ie (s. 241) ła tw o rozproszyć.

T rzeba rozróżniać V e n e tô w (b ęd ą cy ch p rzew a żn ie Ilira m i) i V en ed ô w , za p ew n e S ło w ia n , czego au tor n ie s te ty n ie czy n i w sposób w y r a ź n y (s. 244 n.). T ak że c e l­

ty c k a osad a V indobona (d z isie jsz y W iedeń) is tn ia ła n a d łu go przed p o w sta n iem T a b e l P eu tin g ero w sk ich . N a zw a A zja n ie je s t p o ch o d zen ia g reck ie g o (s. 248), gd yż u k a zu je się ju ż w h y m n ie e g ip sk im n a cześć F araon a T u tm o zy sa III ja k o A si z X V w . p.n.e. oraz p óźn iej w X IV w . w te k s ta c h h e ty c k ic h ja k o A s s u w a 10; je sz ­ cze za cza só w rzy m sk ich A zją n a z y w a n o ty lk o zach od n ią część p ó łw y sp u m a ło - a z ja ty ck ieg o . B a ła m u tn a je s t w ia d o m o ść jak ob y w e d łu g P la to n a A te ń c z y c y pod­

b ili A tla n ty d ę „9000 la t przed erą p la to ń sk ą ” (s. 251) Ц N a zw a p le m ie n ia L u p iglaa c z y li G łu p ie G ło w y je s t alb o ża r to b liw y m p rz e z w isk ie m w y m y ślo n y m p rzez z ło ś li­

w y c h są sia d ó w a p o tra k to w a n y m p o w a żn ie p rzez G eografa B a w a r sk ie g o , a lb o — ja k ch ce J. T y s z k i e w i c z 12 — od n osi się do p le m ie n ia G łu p czy có w o sia d ły ch w d orzeczu O sobłogi; n ik t z b a d a czy n ie lo k a liz u je ic h w C zech a ch w b r e w op in ii au tora (s. 253).

K ilk a ta b e l sta ty sty c z n y c h (z w y ją tk ie m ta b e lk i n a s. 206) za w iera jed y n ie m a te r ia ł su ro w y b ez liczb w zg lęd n y ch ; ta b e la na s. 203 dla b ra k u n a le ż y c ie w y p e ł­

n io n ej g łó w k i jest w r ę c z n iezro z u m ia ła . W yd aje się, że autor n ie bardzo o rien tu je się w k o n stru o w a n iu ta b e l sta ty sty c z n y c h .

C h o ch lik o w i d ru k a rsk iem u n a le ż y b y ć m oże za w d zięcza ć p rzek ręcon ą datę u k a za n ia się k sią żk i D em b o łęck ieg o — 1733 za m ia st 1633 (s. 60) oraz założen ia A n k o n y (około r. 390 za m ia st r. 190, s. 75); n a to m ia st rzek o m a n ie m ie c k a n a zw a Z ło to ry i — G o ld sch m ied en (s. 210) z a p ew n e je s t o m y łk ą sa m eg o au tora.

J a k w id z im y , n a jw ię c e j p o tk n ięć i p rzek ręceń p rzy p isa ć n a le ż y b ardzo słab ej z n a jo m o ści h isto r ii i je j n a u k p om ocn iczych ; o c z y ta n ie au tora, n ie s te ty , m ocno sz w a n k u je .

P raca p op u larn a ty p u p o d ręczn ik o w eg o m u si b yć w y k o n a n a b ard zo staran n ie;

n a le ż y u n ik ać w n iej b łę d ó w i p o tk n ięć z u w a g i n a szero k ie k o ło o d b iorców , k tórzy p o tra k tu ją ją z u fn o ścią . N ie w ą tp liw ie liczn e w sk a za n e m a n k a m en ty n ie p o zo sta ły b ez w p ły w u na w artość k sią żk i.

W ła d y s ła w D z ie w u ls k i

Stanford' E. L e h m b e r g , T h e L a te r P a r lia m e n ts o f H e n r y V III 1536— 1547, C am b rid ge 1977, s. 379.

W y m ien io n a w ty t u le p raca p o w in n a z a in tereso w a ć h is to r y k ó w p o lsk ic h z a j­

m u ją cy ch się d zieja m i sejm u sta ro p o lsk ieg o . Za p a n o w a n ia H en ry k a V III n ie u sta liła s ię jeszcze w A n g lii stru k tu ra p r z e d sta w ic ie lstw a n a ro d u , n ie ok rzep ły

i« G . M a s p e r o , H istoire ancien ne des p eu ples d e l ’O rient, w y d . 8, P a r i s 1909, s. 239;

O . R , G u r n e y , H etyci, p r z e î. B. K u p i s , W a rsz a w a 1970, s. 156 i 78.

11 W ia d o m o ść o r z e k o m y m i s tn ie n iu w ie lk ie j w y s p y A t l a n t y d y p o d a ją J e d y n ie d ialo g ) P la to n a T im a jo s 1 K r ltla s , p r z y c z y m P l a t o n tw ie r d z i, ż e t o A te ń c z y c y o d p a r li n a j a z d w o js k a tla n ty c k ic h ; in f o rm a c ja R o s p o n d a o p o d b o ju A t l a n t y d y p r z e z A te ń c z y k ó w j e s t tw o r e m f a n ­ ta z ji, t a k s a m o j a k „ e r a p la to ń s k a ” , k t ó r a n ig d y n i e b y ła w u ż y c iu .

12 J . T y s z k i e w i c z , B adania n ad w czesn ośredn iow ieczn ym o sa d n ictw em górnego do­

rzecza o d r y . P ierw o tn e b rzm ien ie i u m iejsco w ien ie Lupiglaa

i

Golenslzi tz w . G eografa B a w a r·

skiego, „ S tu d ia z d z ie jó w o s a d n ic tw a ” t . I , 1963.

t o

I

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niniejszy artykuł m a na celu ukazanie jednego z aspektów tego zagadnienia, a mianowicie przedstawienie m echanizm u rezygnacji ze sprawowanych funkcji urzędniczych

Śląski w tym miejscu odwołał się do cenionego przez historyków polskich i niemieckich dzieła Petera Böhninga5.. Niemniej autor poznański został także zaliczony

De laatst- genoemde reeksen werden reeds door ROGOWSKI voor de bereke- ning .van de reactantie van de schijfwikkeling gebruikt (L 4 ). Zonder afbreuk te doen aan deze nog heden

In plaats van een ver verwijderde puntvormige lichtbron kan eén voldoende kleine spleet L evenwijdig aan de twee smalle spleten L i en L 2 genomen wor- den, verlicht door

Drugą zasadniczą cechą komunikacji mobilnej z  wykorzystaniem aplika- cji mobilnych jest personalizacja. Oznacza to umożliwienie dostosowania przez użytkowników zarówno

Zdecydowanie dominował materiał kultury prze- worskiej z młodszego okresu przedrzymskiego, Z ceramiki niezwiązanej z lud- nością przeworską natrafiono na dużych rozmiarów

Ratownicze badania wykopaliskowe, przeprowadzone w grudniu, przez mgr Ewę Kwaśniewską (autorka sprawozdania, Muzeum Archeologiczne w Krakowie). Finansowane przez

Nazwy mieszkańców i przymiotniki derywowane od słoweńskich nazw miejsco- wych podlegały poważnym niekiedy zmianom w procesie standaryzacji w dwu miej- scowych