„Drwęca** wychodzi 8 razy tygrodn. we wtorek, czwartek i sobotę rano. — Przedpłata wynosi dla abonentów 1,50 z! z doręczeniem 1,69 zł miesięcznie.
Kwartalnie wynosi 4,50 zł, z doręczeniem 5,05 zL Przyjm uje się ogłoszenia do wszystkich gazet.
Cena ogłoszeń: Wiersz w wysokości 1 milimetra na stronie 6-łamowej 10 gr, na stronie 3-łamowej 30 gr, w tekście na 2 i 3 stronie 40 gr, na 1 stronie 50 gr, przed tekstem 60 gr. — Ogłoszenia zagr. 100% więcej.
N n m e r te le f o n u : N o w e m ia sto 8.
D rak i wydawnictwo ^Drwęcy44 Sp.zo. p. w Nowemmieście, ▲dres telegra ^Drwęca** N o w e m ia sto -P o m o rz e k ^ /
Kok IX. Nowemiasto-Pomorze, Wtorek, dnia 19 marca 1929. Nr. 3 4
Sprawa lifcatis bitni przeciw Polsce w Lidze Ntrcdćw w kwe
stii mniejsześciowej t> mrazem ślą Niemcom nie udała.
Niedawno tema przed fe n m R«dy U f i Naicdów
«tonęła z isk wielkim impetem przez przedstawiciela Niemiec Strescmsasa wyannięta »prawa obrony mniej
szości. Aby ziezsmieć, o co Stresemanscwi przy tym wnieakn i kiciu ebedziło, trzeba pizj pen nieć sobie, aa czeta wogćle polega szgadoienie mniejszości w tej postaci, w jakitj ano aaleiy do Lifi Naicdów.
Otóż przy zawarcia pekejn po wojaie iwiatewej nie
którym państwom, albo nowopowstałym albo tym, którym »wyznano nowe obszary ziemi, salole no pewne zobowiązania wcbec tych mniejszości, które w obrąbie icb piństw zamieszkoją. Ttm i psństwami a«, prócz Polali, Czecfaeałowacja, Jugoaławja, Rnmunja, Grecja itd. Państwa te nieebętaie zobowiązania te przyjąły aa siebie — ale były do tego poniekąd zmu
szone silnym aaciakicm ze strony pizedewazystkiem Ameryki, Aaglji — a te znów były inspiroweae w tym kie ranka pizez zjednoczone łydo st w o całego ¡świata.
I ałaaznie zapełnić, le wyżej wymienione pióitw a ziymaly aią przed narzuceniem sobie takich zobowią
zań. Bo czcmn jedynie one miały być niemi obciążo
ne. Przecież prawie każde pańatwo me swoje mniej
szości. Jeżeli jnż Liga Narodów ma być jakimś erganem opiekuńczym dla tyctże, to niech jnż wazy- stkie państwa mają tówne co do tego zobowiązania i niech dla wszystkich państw, posiadających mniej
szości, Lita Narodów będzie takim trybunałem nadzor
czym. Tymczasem narancono taką opiaką tyłka kiikn państwem, a inne aą cd niej wolne. Tak napnykład Niemcy wolne aą sapałaie od jakichkolwiek zobo
wiązań wobec mniejszości, a Polaka ma te pęta nało
żone. Nad Niemcami nic me przato ze itr cny Ligi Narodów żadne) kontroli, jak poatępnją ze swemi mniejszościami i me np. wobec Polaków, zamieszka
łych w obrębie Rzaszy, wolną rękę Polaka natomiast, obciążona zobowiązaniami miądzynarodowemi, mnsi aią z niemi liczyć przy postępowania wcbec swych maiejezo- ś c ii te, akersby Polaka np. tych zobowiązań nie prze
strzegała, mają prawo zażalenia do Ligi Narodów.
Jestto eesywiata niesprawiedliwość i k n y e d a , którą tym pańatwom, którym owe zobewiązanie narzucono, wyrządzone. Coprawda przy układania tych traktatów Inicjatorowie tychże zobewiązzń tłumaczyli, że nie ma
ją one być ze szkodą, ale w interesie owych pińztw, aby, przez zapewnienie mniejszościom sprawiedliwego traktowania, ułatwić im systematyczne zlewanie się we wspólnocie pańatwowej, do której należą. Zaznaczono taż, że pierwszą rzeczą w zagadnienia mniejszości jest obowiązek bezwzględnej ich wierności w stosunku de państwa, do ktśiego należą. Takie znaczenie przypi
sywali owym traktatom o mniejszościach ich twórcy.
Tymczasem w rzecsywiatości są one ażywane przez mniejzzcści odnośne jako środek do wytwarzania w w państwie, w któram żyją, iiydenty, a więc jako broń przeciw tym państwem. Szczególnie w nader wyrafinowany sposób cmiają tą bronią operować Niemcy. Sinży ona im do tego, by swych łandaman- nśw, zamieszkałych w obrębie państwa polskiego, wciąż pcdjndzać i pcdbnrzać przeciw Polsce, a z diu*
giej pobudzać do nieustannego zasypywania Ligi Na
rodów skargami na ich ucisk ze strony Polski i na niedotrzymywania aebawiązań odnośnych wobec Ligi Narodów, aby wykasać przed Ligą Narodów, że Polska nie nmie i nie chce aią ze swemi mniejszościami obcho
dzić słusznie i sprawiedliwie i że Uga Nirodów nie prędzej będzie miała spokój a tą sprawą, dopóki owe ziemie znów nie przyłączy do Niemiec. 1 nie to Niemców nie żennje, że to oni właśnie znani aą w ca
łym świacie jako najwięksi gnębiciele obcych narodo
wości, jak to jeszcze przecież w niedawnej pamięci wszystkich jest ich obchodzenie aią z Polakam i
To im bynajmniej nie przeszkadza obecnie wystę
pować przed forom Ligi Nartdów jako obrońcom »uci
skanych* mniejszości, e przedewazystkiem tak arodse
»gnębionych* w Pclace Niemców. Jnż na przedostat
niej sesji przyszłe z tego pewcóa do ostiege starci»
między Slresetransem a Z»le<kin>, a racji, nidesłznycb przax Volksbtnd na Górnym Ślązkn, skarg na rzekomy polski seisk. Stiesemsnn wtećy sż z wicie! łcśai pię
ścią w» lii w stół. kudy min. Zaleski przed femm L gi Narodów wyświetlił sdiadzieckie zety państwo* a kno
wania owej aiim . organizacji w Polsce, owego Vdka- bajdo. Na obecnej atiji L g i NarcdOw Siteztmann z nowemi wystąpił zadaniami w spraw e mniejszości, a mianowicie slwoizznia przez L'gę Narcdów specjał nego kemitetu mniejszościowego, w skład którego weszłyby i Niemcy, aby w ten apotób przygetować wyłonienie stałego takiej» trybnnałn dla aptaw mniej szcściowycb, któryby tychże niejako wyjmował z pod snwerenności psń»lw, do których należą, a poddał pod opiekę tego ttybunaiu. Stanowisko Polaki wobec te go byłe zapełni» jasne. Zgodzimy się na wszystko, jeżeli to, co nas ma obowiązywać, w równej mierze obowiązywał będzie i innych, a więc i Niemcy.
Nieck będzie ścisła wzajemne Ić. To znaczy, że N im - cy w Police koizystać będą z takieb samycb p ía» , jak Polary w Niemczech. A!» o tern Stieaen ann nic wiedzieć
nie.cbciił. Jednak akcja jego nie doprowadziła do zamie' rzonego przez »jego celu. Stresem»nn ze swym wni«
skiem przepadł. lane pińatwa jak Francja, Aaglja nie poszły za propozycją niemiecką. Nie będzie przeto specjalnego komitetu mniejszościowego. A leż diugiej stresy dano Niemcem mimo te możne ić d»lazycb zabie
gów w lej ipiawi» przez to, że powierzono Jspcaji, Wiel
kie] Biytaaji i H «zpaaji zebranie nuteija n i opraco
wanie u feiatu w t«j sprawie na przyszłą, czerwcową seiję Rady. W ten sposób, aczkolwiek ztzk Strese- m inea na obecnej sesji stanowczo został cdpaity i Polaka odwiozła zwycięstwo, sprawa została otwarta na przyszłość. A miantwicie liczą Niemcy na to, że w międzyczasie odbędą tię w Arglji wybory, które, ptzywirdą do stera inne gsbiret, Niemcem przychylny i że w Fiancji też nastąpi korzyatniejsz» dla Nemie«
zmiana gabinetu i że nda im się wobec lepszej dla nich wówczas k»cju»ktt>ry na stenie międzynarodowej, obecne niepcwc dżecie powetować. I stąd, aczkol
wiek zadcwoleni by ć możemy z obecnego piztbiegn sprawy mniejzzeżcicwej w L dze Naicdów, to winni
śmy jednak i być piz*gotowani na ponowne, dalsze wysiłki niemieckie w tym kierunku, aby swego dopiąć.
Z posiedzenia Sejmu.
Votum nicitlnoSd dla marszałka Sejmu.
Warszaw«, 15. 3. Na wstępie dzisiejszego po
siedzenia S«jmu p. marszałek ośwtidczył, że «ircynał piamo ed p. maif zali a Seaata, ii Senat odrzec ł pro
jekt «stawy o odroczenia wejścia w życie rozporzą
dzenia p. Prezydenta Rsplitej o natrojn sądów po
wszechnych. P. marszałek uważa sprawę za bezprzed
miotową i wobec wejścia w iycie rozporządzenia
• natrojn sądów powszechnych — sprawy de komisji juk nie odeśle.
Następnie omawiano sprawę fałszerstwa wywożo
nego z Pcliki zagranicę marła, oraz Izba przyjęła rczolncję w sprawie edpitania opłaty za prze*ós węgla, dostarczanego ludności dotkniętej powedz ą w r. 1327. Naetępnie poseł Pniak nferował nowelę do dekiem w sprawie mieszkań dla zwolaionycb robotni-
ków rolnych.
Poseł Zieliński (B.B.) referował prajekt natnwy 0 war Kościnsskowikit) i proaonuje rezclację, wzywa
jącą R u d do po*i«rżenia zorganizowania tej sytuacji Tow. Wiosek K< ścinazkowakicb. Projekt nstawy przyjęto w drugitm i trzccicm czytania, jak również 1 rczolncję.
Po przejęein kilkn nagłych wniosków, poseł Zachidnyj (k nb nkrańaki), wobec «kreślenia przez p.
marszałka Sejmn kc lejnego nitępn • znaczenia poli- tycznem z jego przemówienia, wygłoszonego na jednem z po«ied>eń S-jmo, rgłisza wniosek o wyra
żenie votum niet iaoścr dla marszałka Stjmn.
P. marazałtk w związkn z tem wygłosił dinisze nrcemówiewis Naafenne posiedzenie w środę.
Naprężenie sytuacji politycznej.
Warszawa. O ttrtnie dni mi,aie w naatroin silne
go podniecenia politycznego
Komisja bndźetowa zażądała od prcmjcra Bartla odpisnathw ał Rady Ministrów w sprawie przekrocz« n bndietn w okresie 1927/28.
Wczoraj w polndnie premjer odbył naradę z kie- rownkiem mis. skarbu p. Grcdyńskim, o gedz. 1 po poł. nastąpiło posiedzenie Rady Gabinetowej, p<świę
cone stanowiska rządn wobec sprawy p. Ciecfaowicza.
O godz. 3 przerwał premjer posiedzenie i udał się do Belweder*. Wieczorem odbył się dalszy ciąg posie
dzenia Rady Gabinetów«j. na którem uchwalono treść odpewiedzi rządn na liât marszałka Sejmn.
Późną nocą, mimo poafności Rady Gabinetowej, stało sit wiadomej», ie rząd odm ów ł przedstawienia uchwał Rady Ministrów komisji badżetowej.
Tak więc konflikt rządn z Sejmem jeszcze bar
dziej eię zaostrzył.
Na tle obrad Rady Gabinetowej kartowały pogło
ski o możliwości przesilenia w rząazie, przyczem wy
mieniano min. Świtslakiego i min. Moraczewakicgo jako następców p. B utla. Pogłoski te okazały się, jak narazić, nieuzasadnione.
Rząd wobac uchwały komisji budżetów»}.
Warszawa. „ABC* doneai, iż rząd na nchwały komisji budżetowej w sprawie przekroczeń bndżetowycb w r. 1927128 odpowie, że Rada Ministrów nie jest skłoene puedłożyć uchwał swycb komisji, uważając,
że komisja sejmowa nie je it uprawniona do stawiania takieb żądań. Natomiait Rada M>nistiów ^skłonna jest przedłożyć ucheały Trybunałowi Staną, g ' $
P. Czechowicz stanie przed Trybunałem StsmL*
Warszawa. N edtw yrzej-a komisja do baśań prze
kroczeń budżetowych ochw ilia 18 głosami przeciwko 9 (Be Br) wniosek
e
postawienie byłego mm. akarbn Czechowicza za przekroczenia bodżetn w roku 1927/28 o samą 562 milj. przed Trybunał Stanu. Sarawa ta w przyszłyi h dniach wejdzie pod obiady Sejmn.Jako kandydatów wa oskarżycieli krmirje przed
stawiła Sejmowi pozlów: Lbermana (**.P.S.) Dzterzaw- akiego (Kłęb Narodowy) i Wyżykowakiego (Wyzwolenie)
Jaką emeryturą otrzyma b. min. Czechowicz?_
Warszawa. Ministerstwo Skarbu przeprowadza obecnie formalności, związane z przyznaniem emerytury b. ministrowi Cieibowiczowi. J*k słychać, minister Czechowicz ma etizymać pełaą'cmerytmą ministerjalną.
Prasa niemiecka o sytuacji w Polsce.
Warszawa. „Knijer Warszawski* dc nosi z Berli
na, że wartzawaki korespondent .Beri. Tagelatt* po
da! telegram o zamierzonej dymisji rządn polskiego.
Według doniesienia korespondenta, piemjcr Bartę], któ
ry nie posiada jnż zatfania ani dążącej do dyktatary .grnpy pałkowoizów*, ani zaufania Sejmu, miałby nitą- pić ze swego stanowiaka.
Pensja dla kawalerów „Wirtuti MilltirlN.
Na polecenie Min. Spr. Wojak, wydane w paro- zamienia z Min. Skarbu zarządzenie, że nrządy skarbowe rozpoczną od 15 bm. wypłatą pensyj kawalerom ,Virtuti Mili tan* aa rek bieżący. ___
Nowa fabryka zwlązkdw azotowych.
W iraeawi. W Wyrach w pow. pszczyńskim na Górnym Sląakn arwcbomiono nową fabryką zwiąaków azotowych. Koazty badowy tej fabryki wyaoaiły milj. fr. azw.
, nonn> czemowa
p.
k.
o. Poznan nr. 204Ti* cena pojedynczego 15 grff5Ty:
,z do datkam i: „ O p ie k u n M ło d z ie ż y “, „N asz P rz y ja c ie l“ i „R o ln ik “
Fałszowanie masła polskiego ma podkład polityczny.
Warszawa. Sprawa eksperta fałszywego masła 4o Asglji przyjmuje sensecyj iy obrót. N i zasadzie prze
prowadzonych badsń stwierdzono, te frm y angielskie poszkodowane zostały aa samą 5.000 doL (około24.000 u ),te aresztowany przez władze polskie Zenon Ber
man był tylko agentem i wykonawcą zleceń, otrzyma nycb od niejakiego Eagena Wollermana, obywatela Biernie ¡kiego, zamieszkałego stale w Berlinie i te do afery tej zamieszany jest jeszcze emigrant rosyjski, zamieszkały na terenie W. M. Gdańska.
Czyni się obecnie starania zabezpieczenia czyfei
strat f rm angielskich na majątku Wollermana. Część traasporta sfałszowanego mssła wstrzymano. 400 be
czek masła znaidaje sią jeszcze w Gdsdikn, które o«dzie sprzedane w drodze dobrowolnej licytacji.
Z schodzi baidzo powstać podejrzenie, te cała afera ma pokład polityczny, a mianowicie, ze pewnym sferom niemieckich zalctalo apecjsleie na skompromi
towania ekseorta polskiego mtsłe i produktów rolnych.
Bsdaaia w tym kieraaka przeprowadza specjalny pel- aci delegat, wysłany de Barhna, Wrocławia i Hsm- barga.
Rzeki ruszają.
Kraków, 15. 3. Wskutek kilkudniowej odwilży czeki p^dkirpaekie zaczynają rnszać. Wisła na prze
strzeni 36 kim mszyła. Pod Krakowem na powierz
chni loda płynie całą szerokoicią rzeki woda.
Warszswa. 15. 3. Od kilkn dni pracują usilnie na D daei Wille lodołsmeeze, tornjąć lodem drogą do morza. Dotarły one do Piekiełka, dalej jtdaak wakn- tek słabego staną wody nie mogą sią poanaąć. Od Tczewa do końca Wisły płynie krt spokojnie. Zato
rów narszie niema.
Garałtowna odwilż w Zakopanam.
Zskopane, 15. 3. Od 2 dni panuje ciepła, sło
neczna pogoda, tak, te śniegi tają w gwałt swatm tempie; gdzieniegdzie widać jo t nawet zieleń, zwłaszcza na miejscach zwróconych kn południowi.
Katastrofalna powódź w Środkowych Niemczech.
Berlin. Odwilt, którs roztopiła śniegi, sptw odo- wał* katastrofalną powódź w środkowych Niemtzeeh, n mianowicie w prowincji saskiej. Do jedeej f«bryki pod Magdeburgiem dostały aią tak wielkie ilości wa
dy, te musiano zaniechać pracy i zgssić kotły, by nniknąć eksplozji. W Btnkeudorf pod Hatle woda wtargnęła do owczarni majątku rycerikiego i zatopiła 190 owiec. W Delitz woda zalała tą miejscowość ds tego stopnia, te mieszkańcy w yjetdtali z domów na ło
dziach z powoda niebezpieczeństwa walenia sią d o mów. Woda siągsła wysokości 2 metrów.
P/aafdiiit MtScicKI do Prezydenta A nery ni.
\ Warszawa. Z racji objącia przez prezydeata HiOvzra władzy, Prazydeat Rzplitej Ignacy Mslcicki wystssował gratelacyiną depeszą d> niego, ns którą otrzymał odpowiedź, wyrażającą nadzieją, te serdeezne stosunki, isteiejące m-ędzy narodem amerykańskim i polskim, będą pomyślnie roi wij iły sią nadal.Nowy poseł Jugosławii na Zamku.
Warszawa. W da. 14 bm. Branto Lizarewiez, poseł nadzwyczajny i minister pełnomocny królestwa S. H. S. złoty! p. Prezydentowi Rcplttej swe listy uwierzytelniające na aroczyatej andjenejt na Zamkn królewskim.
Min. KUłin w Poznaniu.
Poznań, 14. 3. Dziś bawił tn min. komtnikacji la t. K um w towarzystwie małżonki i kilka wyższych urzęd sików miaisłerjum komanikacji. P. minister zwiedził tereny P. W. K , poczem przyjął dtlegacją Dyrekcji, a po wysłoebiniu rsferatu o etanie prac przygotowawczych, przyrzekł spełnić postnlały, przed
stawione przez dyrekcją. Po połndnin wyjeehsł p.
minister do Zbąszynia, celem zwiedzenia tamtejszych orządztń stacyjnych, skąd, pewróeiwacy do Poznania, odjechał wieczorem z powrotem do Warszawy.
Ford na G, Śląsku.
Katowice. Przedstawiciele Ford« wszczęli roko
wania z zarządem zakładów H ihenlohego o sprzedaż nieruchomości i terenów nieczynnej kopalai .Jerzy*
w Miłej Dąbrówce. Amerykanie zamierzają założyć na Góteym Śląska f«bryki samochodów Farda.
Odznaczenia dzielnego listonosze plenląinego.
Listonosz pieniężny we Lwowie Kochanowski, który tak dzielnie zachował sią podczas znanego na
pada b jówki ukraińskiej i matował znaczną snmą pieniędzy skarbowych, zostanie odznaczony przez Paae Prezydenta Rzeczypospolitej. Otrzyma również nagrodą pteaiążaą.
Sprawę napadu na listonosza praad sądam.
Lwów, 15. 3. Dciś w Sąd ii* Ocręgowym roz- occtąła aią rozprawa w trybie dsraźsym przeciwko RsmaaowiMylenkowi, je d s e n a z nczeitaikó* napada na listonosza.
Rząd włoski ratyfikował układ lataraftskl.
Rcym. Na woioaek premiera, Rtda ministrów przyjęta projekt nstawy o ratyfikacji układa między
Watykanem a Włochami. „
Cozawlara układ lataraftskl?
Rzym. Ogłoscoay tekst u tłtd u laterańskiego określa granice państwe Kościelnego. Część Watykaan bądtie atole dostąsaą dla publiczności i będzie podlc- gsć włoskiej władzy administracyjnej i polityecacj.
Kompetencje tych władz ustają u stopni wielkich schodów bazyliki, gdzie przedstawiciele arządn wło
skiego mogą być dopaszczeni jedynie w razie, gdy kompeteetae władze tego zarsądają.
Przelot aeroplanów m d terenem Watykanu jest wzbroaioay. Dyg sitarze kościelni i osohy, należące do dwora papisicicgo, nie podlegają obowiązkowi ałażby wojskowej i woltę tą od wszelkich świadczeń osobistych. Każdy cudzoziemiec, piastujący jakąkolwiek godaoić w klerze rzymskim, korzysta z tych samych gwarancyj osobistych, które przysłngnją obywatelom włoskim.
S9wiaty chcą porozumienia z W ity k in im .J
Wiedeń. Pogłoski, jikoby rząd sowiecki nosił sią z zamiarem złożenia Watykanowi propozycji w•stawie zawarcia koakordata, potwierdzają sią. Wa- dłng doniesień z Moskwy, w komisarjacie ludowym spraw zagranicznych wre gorączkowa praca nad przy- gotswaaiem aietylko memorjała, ale i nad «frasow a
niem eweatuahych pnaktów żądań sowieckich, które zostały wyanaiąte prcy pertraktacjach z Wity katem.
Najdrastyczniejszy puakt, jaki mógłby wyanaąćaią podczas rocowań o koikordat, to sprawy Kościoła katolickiego, jnż obecnie aą tematem narad rząda s o wieckiego.
P ro sim y pam iętać
o dość wczesnem odnowienia przedpłaty; na
„ D R W Ę C Ę “ w czasie
od 15 do 2 5 marca rb.
na miesiąc kwiecień lab na cały II. kwarta!.
W i a d o m o ś c i .
N ow iem iasto, dnia 18 nu to « I W % Kalendarzyk 18 marom. Poniedziałek, Gabriel« Arch«
19 m«rc«, Wtorek, Józefa Obi. N. M, P*
Wschód słońc« g. 6 — 09 m. Zachód słoń«« g. 18 — 07 Wschód księżyca g. 27 —18 m. Zachód k»ięży©« g. 13—«finta
Z mimimi G an. Jftzaf H illa r
P o z n a ft. ul. S ło w a c fc ia g » Tówarzystwo Powstańców i Wojaków w Nowem mie
ście ni Drwęcą przesył« Swemu Patronowi w dnia Jego Imienin najglebcze życzenia najdłuższych lat życia i spełnienie wszelkich zamierzeń w Jego tak owocnej pracy d!a Ojczyzny.
Za zarząd: (—) J a n Ciszewski, wiceprezes P o k w ito w a n i« .
Dla ubogich m iasta złożyli w dalszym ciągu P.P*
B ernard Lewaiski z Nowegomiasta 25 ft. grecka i 25 ft.
kaszy, Pmgel Antonina Nowemiasto 30. — zl., kapie«
Bronisław Jankowski 80 śledzi, kupiec B ernard Ohełkow*
aki 80 śledzi. . , .
Ofiarodawcom składam w imieniu ubogich m iasta serdeczne „Bóg Zapłać**, proszą© o dalsze ofiary.
(—) Karzętkowaki, burmistrz m.
W o iw a n lo .
Urząd Skarbowy Podatków i Opłat Skarbowych przy^
pominą, że term in płatnoś i I. raty podatku gruntowego za rok 1929 upłynął w dniu 15 marca rb.
Na zasadzie przepisu § 17 instrukcji o przymusowem ściągania państwowyeh podatków i opłat tudzież innye#
należności skarbowych z dnia 17. maja 1926 r. <Dz. u rz . Min. Sk. Nr. 15 poz. 168) wzywa sic płatnikówdo niszczę*
nia wymienionego wyżej podatku najpóźaiej w ciągu dni 14 od daty niniejszego wezwania, a to pod rygorem przymusowego ściągnięcia wraz z kosztami egzekucyjnymi
i karam i za zwłokę. . „
Urząd Skarbowy Podatków i Opłat Skarbowych Naczelnik Urzędu: (—) Tytulski.
Nowemiasto, dnia 16. marca 1929 r.
Ku u w a d a e O b y w a te ls tw * .
N ż w e m iflS tż . Niewidomy Paweł K a rle n ia do**
nosi Szan. Obywatelstwu miasta i okolicy, iżprzeprowa^
dzil się do p. Pawskiego ul. Mostowa Nr. 3. i p tem gorąco o pracę, jak wyplatanie krzeseł, i wszelkie inm v które w zakres koszykarstwa wchodzą. Zarazem poleca cię do strojenia fortepianów — taksamo towarzystwom jako śpiewak na wszelkie uroczystości.
? K O M U N I K A T . ' “ ~ m W miesiącu marcu 1921 r. ^ przypadaj« do zapłaty, następujące podatki bezpośrednie:
1. Do 15 m arca 1929 r. podatek grantowy I ra ta za 1929 r
2. Do 15 maron 1929 r. podatek przemysłowy o*
obrotu i s miesi.o luty 1929 r. od przedsiębiorstw prowa
dzących prawidłowe księgi handlowe.
3. Podatek dochodowy od uposażeń służbowych»
em erytur i wynagrodzeń z a # najem ną ,pra»e w ciągu 7 dni. licząc od dnia dokonania potrącenia. 1 *
Nadto płatne są podatki, na które płatnicy otrzym ali nakazy płatnicze z terminem płatności na miesiąc marzeń 1929 r .
Podatki niezapłaeone w powyższych’ terminaeH podlegaj« bezzwłoozneje gzekuoji wraz z karam i za zwłok«
i kosztami egsekueyjnęmi.
Urząd Skarbowy Podatków i Opłat skarbowych w Nowemmieśoie.
H a r c e m ! c ie s z c ie s ię , s t w a r z a n o K o ln P r z y ja c ió ł H a r c e r s tw a !
N o w e m ia s to . Dnia 11 bm. odbyło aię w m i e j „ a gimn. zebranie organizacyjne celem utworzenia Kol»
Przyjaciół Haro. z następującym porządkiem dziennym:
1. Wybór przewodniczącego zebrania. 2. Przemówienie».
3. Wybór zarządu. 4. Wolne wnioski. .
Po wybrania p. Burm istrza na przewodniczącego ze^
brania, opiekun gimnazjalnej drażynv harc. p b ta ls k i wygłosił przemówienie na tem at: „Cale i zidan ia nar*
eerstwa“. Następnie przystąpiono do wyboru zarządu.
Skład zarządu przedstawia się, jak następuje: p rez e se * p. dyr. Kropielnicki, wiceprezesami p naez. Szczepański i p. por. Sikorska, skarbnikiem p. Sypniewski, sekreta-*
rzein p. Skalski, komisja rewizyjna p. rekt. KJemp i p. Bako weki. W wolnych wnioskach zabrali głos: pp*
inep. Piotrowski, burmistrz Kurzętkowski i Ciszewskis życząc nowopowstałej organizacji pomyślnego rozwoju.
E M I L R I C H E B O U R G c 140
Z L E T A R G U .
południa, pod» kto-
Prtyweły- (Ciąg dalszy)
X.
Tego dnia samego około trzeciej po Josans dettała z poesty owych kilka słów, waayca podstąpcie przez Barsenne‘a.
List wrzscoao aa pocztą w Brnnoy.
Młoda kobieta krzyknąła rozpaczliwie,
w ant przez Zuzanną, radaby była pospieszyć de dzie
cka nstychmiast. Frzypomniała sobie jtdaak, że dała była słowo Jerzean me Jeździć przez jakiś czas do Branoy, a szczególniej gdy jego w domn nie bądiie.
Jerzy miał wrócić o szóstej na wieczór. ZJecy dawała sią w końca czekać na nieg*. Tak p tz e b jłi trzy godziny w trwodze śmiertelnej, trawiona fetą- czkewym niepokojem.
Skoro w«zedł do domn Jerzy, pokazała ma list odebrany. Zmarszczył brwi.
— Przypomaisłsm tobie dsną obietnicą — rzekła.
— I czekałam na ciebie z wyjazdem.
— Dobrze! zrobiła.
— Pozwtl.sz mi «dać aią do Brnaoy?
— Nie — odpowiedział krótko.
O d czjttł świstek papierń po raz dziesiąty.
— N id czem tak dumasz, mój Jerzy?
— Bidam to pisme. Czy rzeczywiście wyszło ono od Zuzanny.
— Ool znam erzecież jej sposób pisania. D iwaiej gdy Zuzsnna była u mnie za pokojową, otrzymywała moje rachunki z drsbaych codziennych w?ditków. Po- zaałim natychmiast te litery dtngie i niezgrabne.
— Dobrze, ja be dostrzegam w ksżdem słowier niby pewne wahanie i drżenie ręki, które wydaje mi*
aią czemś niezwykłe«
— Reecc natnralna, że była poruszona nagłą dzie
cka ch^nbą.
— H ! aieeh i tik będzie, ja at >li niezean jnż teraz n e d iwterzam. D » kog* b«ł lut zaadresowany?
— D i m aie, w di mn pasa F .u je rt. j
— Rt db/ m przypatrzeć sią kopercie. Gdzież o ia jest ?
— Nie wiem. rzoztłim ją w jskiś kąt. Otwiera
łam i st tu, w tym pokoja. Teraz nie pali aią jaż na komintn, mażaa ją więc oduakać.
Jerzy z a silił rzeczywiteie koterię na kobierca zmiętą i podartą. Przypatrzył sią jej z nwagą.
— A widzisz, Joasia 1 — zswołał triumfająeo. — Czy nie miałem tłaszto śii, podejrzewając w tern n a wą pitapką ? Adres pisała inna rącnl Sztuczka napra
wdę zbyt niezgrabnie urcądzosal
— J»k o ? przy „szczasz zatem?... -3
— Jestem pewny, moja nsj iioższa. Wszak sama
mi wspominałaś, że twoja dawna pokojowa s i t wic ni gdzie « eszkiiz obecnie, ani te sią nazywasz te - a t de Pradmes. Taksame nieznaae jej było nasmi- ka Fregere‘a.
— To prawda. Nie zastanowiłam sią siad tam»
Tak bjł*m okropaie pomieszana.
— Czy ¿wierzysz że tonow e sidła, zastawiona *ff ciebie przet Bortenne‘a?
— Jesteśmy więc edkrycil
— To jest niewątpliwe«.
— Pismo pochodzi jedask od Zaranny.
— Co dowodzi jedynie, moja nadto łatwowierna J sasln, te ta csła pani M.ngnet, to nądzis, podła
«Stasika, gotowa sprzedsć za pieniądze ojea, matkę, mąża włisnego, a w dodstca ciebie i twego *»na.
— Oa! to coś strat cnego, m*j Jerzy! Cóż ml teraz poczniemy? Wierz mt «»jdroższy, nic nam nic
pozostaje jak «ciec dziś w nocy do Włoch.
— Nie J tasiu, tego nie «czynią. Zaczęła sią walka między maą a B stsense‘em, teraz mnsi iść wazyatko dilej twoim trybem a t do końca.
Jerzy myślał znów« o pojedynka z Barie«ne‘em;
na śmierć łab życie. Tyle tylno wymógł «a nim G a-
•ton, że aie o t bądtie wyzywając»«. O J kilka dał senkał sposobtości spotkać się z B»rłeane‘em gdzie
kolwiek. D i t ą l jedeak aie natrafił nigdzie na mego,, w żadaem m etsen pnbliccnem jak: klnb, teatr, kaw itł- nie i Laiek Bulański. (G. d. n j
Sfurwi
^najoi nstześ
?zyn»|1
«ebrmiT leżnie I
i e k a r /
no d c | tezrolj?«»o irzyotf
¡lehrz przygl 86 dl«|
«Sajen m ul śeiowd 0 udzil 1 plaoff
orządz
i I pr
Pożar.
v*
fifaibark.
We wtor«k, l l hm. ptinrędzY «od*.£$'& 14 wybuch pożar w zabudowaniu rolnika M. G ra
bowskiego w Nieibarko. 8 piliły się: dom mieszkalny*
stodoła, 2 chlewy oraz wszelki martwy inwentarz i 20 ctr*
abośa, ogólnej wartości 15 000 zl.
Ja k dochodzenia wykazały, pożar powstał od zapale»
md* się sadzy w kominie.
sprawozdani« Tata. Paft Nllosiardzia w Lubatria x działalności i sprawozdani* kasowa
za rok 1928»
Lllbaw a« Nlniejszem sprawozdaniem chcemy za
znajomić społeczeństwo miasta Lubawy z daiałalnością naszego Towarzystwa.
Liczba członkiń z końcem r. 1918 wynosi 159 czynnych 25. Zebrania odbywały się ao miesiąc, .zebrań Zsrządu 5 Wspierano 12i rodzin i 39 osób sa
motnych ubogich, osieroconych starców i chorych. Z a
leżnie od potrzeby udzielano żywności, opału, odzieży, lekarstw a i tp„ lecz gdzie najsroższa nędza, tam udzielo*
no doraźnej pomocy od 3—50 zł. Dia ca 12 osób w ysta
rano się o obiady w domach prywatnych, kilkudziesięciu bezrobotnym dostarczono pracy za pośrednictwem Towa
rzystw a. Również u legalizo wano 2 dzikie msłżeństwa, schrzcono pięcioro dzieci. Bo pierwszej komouji św , przygotowano i ubrano 8 dzieci. Istniejącej tu Ochron
ce dla dzieci ndzielono zapomogi. Tradycyjnym zwy
czajem urządzono Święconkę i obdarzono na Gwiazdkę 165 ubogich. Po tarki składały się z artykułów żywno
ściowych i odzieży.
W dnin 19 lipca odbyła się wspólna komnnja św.
i udziałem ubogich, których następnie ugoszczono kawą i plackiem. W cela osiągnięcia potrzebnych funduszów urządzono kwesty domowe, 2 przedstawienia teatralne
•3 1 przedstawienie kinematogr. z dobrym wynikiem.
Całoroczny dochód w gotówce wynosił 5838.50 zł
„ rozchód „ „ 5'0138 7,1 {Pozostało na r. 1929 33$.jlz u Wszystkim szlachetnym ofiarodawcom którzy przy
czyniają się do ulżenia biedy i niosą w życie naszych ubogich i wydziedziczonych ten promyk słoneczny, skła
damy szczere „Bóg zapiać“. Zarazem dzit-kojeiny też Wielebnym Siostrom Milos, tutejszego domu chorych,
* szczególnie Wici, Siostrze Stanisławie, na tern miejscu za Ich szczerą współpracę.
Antonina Biernacka, W anda Fonrobertowa*
przewodnicząca. sekretarka.
Mar ja Zielińska, skarbniczka.
Zwichnęła nogę«
v L ubaw a* Dnia 12 bm. 76-letnia Ja lja n n a Górska a Mortęg, przechodząc ulicą Kościelną, upadla na oho«
dnik. wskutek czego wywichnęła nogę. Nieszczęśliwą atarsszkę przewieziono do szpitala, gdzie pozostaje do-
ląd »pod opieką lekarską.
Kradzial koniczyny«
v B * g n o . Dnia 13 bm. skradziono właśsicielowi maj% p. Richterowi w Bagnie koniczynę ze stodoły z boiska* Sprawcy kradzieży tej narazie nie wykryto.
Cbelał sfę obłowił."!*» s ę n iO d a ło .
¥ FltOWO. Dnia 12 bm. około godz. 22 wszedł do oberży p. Santo wek lego nieś postrzeż nie K. Ł. z Fitowa i ukrył się. Dopiero gdy cisza zapanowała, wyszedł a kryjówki, i począł gospodarować w oberży. Szm ery usłyszała żona oberżysty i wszczęła alarm, na skutek którego Ł uciekł oknem. W czasie dochodzeń przyznał
*ię do winy, lecz kradzieży żid n ejn ie popełnił, gdyż zo
stał spłoszony.
Kndzitżf zbota*
¥
Sugijtnko.
^ Na początku bież. miesiąca w łamano się do zamkniętej stodoły p. Kuczwalskiej w Sn- gajenkH i skradziono ctr. jęczmienia. Podjęte dochodze
nia ujawniły sprawców kradzieży. Są nimi F r. M oraz WL U., obydwaj z Sngajenka, którzy przyznali się do winy.
y SlCZapankOW O. Na początku bm. skradziono wlsśc, maj. p. Orloviusowi ze Szczepankowa worek jęcz
mienia, wartości 28 zł. Kradzież popełnił robotnik Sr. Z., który, mimo licznych dowodów, do winy się nie ipnyznał. Jęczmień, ukryty za stodołą, zwrócono poszko
dowanemu, a sprawę oddano prokuraturze w Brodnicy,
Zasądzania*
¥ D ąbialL Pomocnik kupiecki J a n Ju nk er z Trusz- ezyn, który ab, roku usiłował dopuścić się czynu nie
moralnego oa 19. letniej E. W. z Truszczyn. został I. bm.
wyrokiem Izby karnej Sądu Okręg, w Brodnicy zasą
dzony na 4 miesiące więzienia z zawieszeniem wykonania kary na 1 rok.
Sprawca kradzifży wykryty»
¥
6:
t r i oi.
W ozu pełnieniu podanej w przedosta-* numerze notatki o »kradzeniu rieezy na szkodę p.
W ajehta, donosimy, że znaleziono je u osadnika J , K. w Gierłoży* K. przyznał się do kradzieży. Sprawę tę od
dano w ręce prokuratury.
Sprostowania.
Notatkę, umieszczoną w „Drwęcy“ Nr. 23 w spraw ie l>p. ułdakowskich, prostujem y o tyle, że p. Aborowicz aie zoetal aresztowany, tylko przymusowo sprowadzony do sądu w Lubawie, a pa przesłuchaniu zwolniony.
Nadesłane.
(Za ten dział Redakcja nie odpowiada).
Aż szsft
list wyborczych do Rady
Gm.T tis z a w o . Czytałem w gazecie „Drwęcy“, że n ie
które wioski wystawiły jedną, dwie lab najwyżej trzy
«»ty« W W. Bałówkach np„ gdy postawiono Niemca a a liście, jakież było oburzenie oby w** eli polskich no
! nawet unieważniono ową listę, Lec^ przeciwnie dzieje
»ię w nasiej gminie, Tuszewie, bo, o dziwo, wpłynęło aż ftześć list i to wszystkie ważns. Więc glosowano na
♦fseśó list, aby wybrać 14 radnych. Pogodziłbym się tem mSe zabierałbym głosu, gdyby to byli sami polaey aiez^ tu są i nlemcy, którzy nie są tak liczni, aby mogli sami utworzyć listę. A wiec znalazło się kilku „dziel
nych polaków, którzy chętnie podpisali niemeom listę, A tem samem wprowadzili trzech niemoó w do Rady. A ty
mi szczerymi i ofiarnymi polakami są: bracia J a a i B ernard
^ a ra iro w a c y . J a n Czarnecki, Jaeh o w sk i! no i piąty Matnlewski, Ozy to nie wstyd. Oddaję więc tę godną
piątkę pod pręgierz publiczny. M.
Katastrofa kol«lo«L
KiGnOWO. Oaegdaj nad ranem parowóz & 601 W arszawa—Gdańsk przejechał na stacji Klonowa, na linji Warszawa—Grudziądz—Gdańsk sygnał wjazdowy i najechał na stojący na stacji pociąg towarowy A 673,
p r z y czerń 4 wagony pociągu wykoleiły się, parowóz zaś został znacznie uszkodzony.
Tor kolejowy został na kilka godiin uszkodzony.
Ruch wstrzymano do godz. 6 49.
Pociągi A 601 i 602 doznały opóźnienia o 204 minuty*
W ypadku w ludziach nie było.
Tragiczna SmiarC staruszka«
Wtbrzaźno. W pierwszych dniach brn rano 77-Ietni Andrzej Przyziółkowski, z Małych Radowisk który od Bożego Narodzenia do 5 bm. bawił u awej córki w Wąbrzeźnie, mimo przestróg, wybrał się w dro
gę powrotną do Radowisk. W dniu tym panowała za
wieja śnieżna. Droga dla starca była za uciążliwa, siły go opuściły... i następnego dnia dzieei szkolne znalazły niedaleko wsi skostniałe od mrozu zwłoki starca przy
sypane śniegiem. Komisja sądowo-lekarska ustaliła, że nie zachodzi w tym wypadku morderstwo, gdyż śp.
Przyziółkowski miał przy sobie pieniądze, które dostał od swej córki na drogę.
Ściągani* przy mus* waga podatku obrotowego rozpocznie się 1 czerwca
rb.
Warszawa* Ministerstwo Skarbu ustaliło term in rozpoczęcia się egzekucji przymusowego podatku obro
towego. Egzekucja z tego podatku rozpocząć się ma
1 czerwca rb. **¿59
Członkowie Koła Tow« Młodych Zwolennikfiw L iteratury i Sztuki w Poznaniu oraz członkowie byłego Tow. Zwolenników Literatury i Sztuki proszeni są bsidzo o złożenie w najbliższych dniach swego adresu do Zsrządu Głównego Tow. Młod. Zwoi. Lit. i Sztuki, Poznań, Gen. Bąszyńskiego 13.
>*a
p Ktolwygrał w V klasie
Ú118 Loterji Państwowej?
iyp>r~. ...
8;<fz(eAlcitgnlania.
150080 zl na nr.: 85708.
25000 cl na n r.: 134483.
20000 zt na n r.: 48s00.
15080 zl na n r.: 128330.
100UO zl na nr.: 8921 37755 139331.
5000 zl na n r.: 7891 84113.
30U0 zl na n r : 51020 51130 53162 61491 118580 130189 126432 140736 158066.
2000 zl na nr.: 815 6899 26481 33222 37378 46407 55998 59895 74057 83163 88615 88747 93175 968j4 101912 158996.
1000 zl ns nr.; 4163 4448 8031 14914 23037 2'752 28577 32752 3i616 45455 52233 55245 77919 78319 80622 88380 96384 101740 101999 117925 122245 129013 131811 119311 155596 156750 158985 162733 169686.
250 zl na n r.: 160418.
W pierwszych M u dniach 5 kiesy 18 Lotarjl
P iñ s tw . w n a s z e jkalaatura« padły
następująca nr:
5000 zl na n r.; 156732.
I 100 zl na n r : 156750.
500 zl na n r.: 170485.
250 zl na nr.: 156731 156742 158162 158174 160418 160428 163844 167239 167240 167245 16928«. 4 Jeszsie kilka losów można nabyć. Ciągnienie 5 kia*
■y odbywa się codziennie i trw a do 18 kwietnia rb.
Co drogi los wygrywa.
Główna w ygraaa 750000 zl.
Cena losu 1|1 - 200 zl, 1|2 — 100 zł. 1|4 — 58 zl.
„Drweoa", kolektura Loterji Państw, w Ño we m mieście, Lubawie i Lidzbarku.
R u ch to w arzystw .
IV a w • m ia s t o. Miesięczne zebranie Tow. Powstań
ców i Wojaków Nowemiasto odbędzie się w czwartek dnia 21. 3 29 o godz. 8-mej wieczorem w małej sali Hotelu Polskiego z następującym porządkiem obrad.
1. Ztgajenie.
2. Sprawa dotycząca wzięcia udziału w uroczystości 10 sio Jęcia bratniej organiz. Tow. Młodzieży Katol.
3. Uczczenie ś. p. prezesa okręgowego druha Ossow
skiego.
4. Przyjęcie nowych członków.
5. Wykluczenie ezłonków.
6. Wzięcie udziału w Wystawie Krajowej w Poznaniu.
7. Wygłoszenie referatu przez prezesa druha Szcze
pańskiego o przebiega i ważności próbnej mabilizaoji.
I i m i l t a i , Zebranie Kółka Rolniozego odbędzie się w środę, dnia 20-go bm. o godz, 14-eJ w szkole w Sampławie.
O liczny udział prosi Zar ąd.
Urzędowe sprawozdanie targowej Komisji s w Poznaniu
zadnia 12. 3J1929 r.
S t a d n i k i :
pełnomięsiste, wyrosłe, najwyż. wartości rzeźnej 146—150 pełnomięsiste m ło d s z e ... 134—lia miernie odżywione młode, dobrze odżyw, starsze 1 2 0 -IW J a ł ó w k i i k r o w y : *
pełnomięsiste, wytuczone krowy, najwyższej
wartości rzeźnej do lat 7 ... .... /1 5 2 —158 starsze wytuczone krowy i mniej dobre młodsze
krowy i jałówki ... 144-146 miernie odżywione krowy i jałówki . . . . 126—13#
licho odżywione krowy i ja łó w k i...100-110 Cielęta ki. 1... 160 - 170
* ki. II... 150—156
» kL III. . . . . 140—146
Owce kL I. . . . „ 166-168
« kL II. . . . . 144-152
68« Ś w in ie .
Świnie ki. I. . 220 - 224
» kL II. • « • r • 214—216
« ki. IIL . . . 208 - 210 -YwanrtffitmTwwiTi im 11—mii
Wgfssaw«, 18. 3. 0«l«r 8.99 ¿loar**#.
Z« lOO «I w Giatflk« S7.90- S7.89.
»« W«?’»2«wą 37.47— 87.85.
O statnie wiadom ości*
Ustawa o zgromadzeniach.
Warszawa. Komisja konsty tacy jaa prze*, prowadziła trzecie czytaaie aad projektem natawy o zgromadzeaiach, przyjmując go w brzmieniu, achwałonem w drągiem czytaalo z dodaniem jedaej poprawki. Najblilaze po
siedzę aie komisji keasty tacyjaej w środę, 20 bm.
Dookoła rozruchfiw studenckich w
Hiszpan jl.
“ Madryt. Rach rewolacyjay wśród stadea- tów w dalszym ciąga wzraata. Oprócz krwa
wych demoastracyj w Madrycie, gdzie ataden- ci demoa«trowali przeciwko Primo de Rlrerze, podobne zajścia zdarzyły się rówaie* w In
nych cnlaatach. Doszło do atarć z policją, któ
ra utyła broai. raniąc wicia atadentów.
W
całej Hiazpaaji rozrzucane oą ulotki, wzywające do wystąpienia przeciwko dyktata- rse. Wydatny odział w rozruchach biorą ro
botnicy. Rząd zapowiada stonowanie najostrzej
szych represyj w stoanakn do wszczynający eh zamieszki.
Washington. Prezydent Hoover oświad
czył, it z wiosną rb. podjąta zostanie komani- kacja lotaicza między Stanami Zjedn. a paś-
■twami Ameryki Połnda. >j
Wykrycia JaczeJkl komunistycznej.
Ryga. Ryska policja polityczna zaskoczy
ła centralny komitet komunistyczny w chwili konspiracyjnego posiedzenia. 7 osób area*to waao, azereg dokameatów akoaf iskowano.
Wśród areaztowanych znajdują się dwaj emi- sarjnase komiateroa, wysłani do Rygi za fał- aiywetul paszportami Rewizja, przeprowa
dzona w mieszkaniach człoaków ceatr. komi
tetu, doprowadziły do dalszego aresztowania.
Wśród komaaiatów powstała paalka.
pobytu min. Zaiiskitio
wLyonie.
ijParyś. Po powrocie z Lyon« b. min. Her- rłot oświadczył korespondentowi Pat(a, t t wi
zyta mis. Zaleskiego zrobiła wielkie wrażenie wśród indaości miejscowej, która wyrólnia się wielką aympatją dla Polaki i ucieszyła się niezmiernie przejazdem wielkiego ministra.
Uczucia sympatji dia Polaki udziela nietylko Lyoa, ale i cata Francja.
Sprawa zamieszkania Trockiego ar Nismcaach.
Berlia. „Yorwarts* doaoal, że wedle oświadczenia Trockiego miał oa otrzymać «4 posia socjalistycznego Reichstagu dr. Rosea- felda wiadomość, te sprawa jego przyjazdu do Niemiec dotychczas nie była rozpatrywana przez Rełchstag, lecz ma pewae szanse po.
myślaego załatwienia. Trocki miał przyrzec Roseafeldowi, że, o ileby go Niemcy przyjęły, nie będzie występował aa arenie publicznej i nie będzie aię mieszać do polityki.
Konstantynopol. Trocki oświadczył, że, o ileby nie otrzymał pozwolenia aa zamieszka
nie w Niemczech, poatara się o stały pobyt w Holaadji lab Norwegji.
Groźny stan zdrowia marsa. Focha.
Paryż. .LeMatia* doaoai, iż sta« zdrowia marsz. Focha «agle się pogorszył. Chory jest bardzo przygnębioay.
Z kotła msksykahskisgo,
Meksyk. 4 oficerów wojak powstańczych gen. Agairro zostało na mocy wyro ca sąd«
polowtg» rozstrzelanych w Yera Cruz. 21 ia>
ay* ta a kazano aa więzienie. Gen. Agairro ukrywa alę w górach, oczek«jąc sposobności aa opuszczenie kraj*. Wojaka związkowe po
niosły klęskę w pobliżu Higaeras, gdzie po
wstańcy wzięli do niewoli 280 żołnierzy oraz zdobyli większą ilość broai.
Za redakcją odpowiedzialny: Walenty Stawicki w Nowemnleśat«, 2a ogłoszenia redakcja ale odpowiada.
i R z l r a l s o s « l i c y t a c j u .
IV ś* a < ltP dni u £0«a* tom, o g i d i , iO p r s ą ś paladta*
sprzedawać b' d i m L«to««il« p*zy ui. K o a tm lk » u pani Kiif»l«it4<*w
»j Cacfijl
ca gjtówkę naj dśjąąeotot;1 ceitrjffugg i okala 70 ctr. kartofli w kapsa.
S i , « * l i « l | kam. sądowy w Labs wie.
F9ZYM US0W A LICfTACJIL
W środą, dnia 20 bm. o gadz. I-ej do ooloda<a sprzedawać będę na podwórza spedytora p. UMIŃSKIEGO w L U B A
W IE za gotówkę najwięcej dającemu:
159 talaecy f .jensawyah Zl ««banków «• kaw ,inla- k*, t«i*r«* «• ciasta, ićlmukl, ewkismlaaki, *«-
p i* in ic « k l,
5 Z fadaM t, 29 ą*«staw*k I garaltar kasbsaafi
__________ S a n k a la k l, kom, sąd, w ŁaKawieT''
» r z Y m u s o w a LICYTACJA.
W piątek, dnia 2i-go bm.’ o godz. 11 przed polndni*m na ry n ku w LU B A W IE aprzeiawaó będę za gotówką
najwieoej dająeema:
15 b at. wódki, 1 but. koajaka, limoniady I piwo, 24 b a t.
różnego wina, 8 par firan, 1 kołdrę, 2 białe zasłony * 1 zegar, 1 lustro.
F a fió s k i, egzekutor m iejski, '
Obwieszczenie.
¡Właścicielom niciDchcmrśoi zwraca się uwagę na eiążąty na nieb w myśl a r i 881 iotp. Prezydenta Rzeczy
pospolitej z 16. U. 1928 o prawie budowlanym oboalaiek reztoesenia należytej opieki nad sianem urządzeń wodo*
eiągcwo lanałizaeyjnycb. a w razie zauważonego uszko dzenia do niezwłocznej naprawy tych urządziń.
Ludne ść (lokatorów) wzywam do zgłoszenia każdego wypadku zaniedbania ze strony właściciela domu w tut.
llsgi«traeie, niezależnie cd tego, że M agistrat przeprowa dzsó bedzie specjalne rewizje.
Przy tej sposobności zwraca się uwagę, że personel warsztatu gazowni i wodociągów przeznaczony jest li tylko Ho napraw urządzeń stanowiących własność miasta i prace inne wykonywa tylko wtedy, o ile pozostaje n a to c z a s
Wszelkie naprawy należy zatem uskuteczniać przez war
•ztaty prywatne lub uzdolnione osoby prywatne.
Powoływanie aię więc na to, że warsztat gazowni nie wykonał chociaż mimo zamówienia, pracy, nie będzie przy wymiarze kary uwzględnione*
Lidzbark, dnia 15 marca 1929 r.
M a g i s t r a t
IR, R s a h o s i
Obwieszczenie,
W związku ze «podziczaną powodzią, zarządzam na»
iyefemiaotowel
opróżnienie dołow kloacznych.
Zawartość tych dołów winna być wywieziona na pola i ogrody nie zagreżene powodzią. .
W inni niestcaowania aię ulegną karom przewidzia
nym w § 46 rozp. p. Wojewody P(morski*go z dma 21. 4.
1928 r. a mianowicie grzywnie do l i zl, lub odpowiednim aresztem, e© nie wyklucza wykonanie czynności prztz oso
by trzecie ns koszt danego właściciela. .
Wywóz klcaków uskuteczniony byc musi d o 25-g©
Lidzbark dnia 15 marca 1929 r,
Kiejski llrrąd Bezpieneństsi i Porządta Publicznego
ML Roahon* ____________
5. K. H. A. 16128. 7 I " I ” ~ 7 W rejestrze handlowym A przy firmie Eagonjw s*
S a lk a ar L u b aw ie wpisano
„Firmę w y k r e ślo n o “
Lubawa, dnia 13 «tycznia 1929.
_____________ S ą d G«»od«fci._____________
Obwieszczenie.
Sek«estrator przy Urzędzie Skarbowym Podatków, i Owłst Skarbowych w Nowemmie*cie na zasadzie art »027 i IfSO Ustawy Postępowania Cywilnego tudzie* § 35 Io«trukc)i 0 prrymuiowem ściąganiu państwowych podatków i opłat z dnia
17. V. 1226 r. (Dz, Uri, Min, Sk, Nr. Ib) podaje do wiadomo M ogólnej, iż w
im 25*gc nrrea 1929 r. o gidz. 12-ej w
Ba rycka w Lu be w»« edbądtie się sprzedaż z licytacji niżej wynuecooych ruchomości, celem pokrycia zaległości po
datkowych :
S b e c z k i ś ls d z l , 90ss c z i b k a w y s ia d o w e j (Knajp»), 1 « a r a k ■ ę s z k l k a rto fla n e j, I s k rz y n ią s . l ó » (ni*
k ało w a 1 ma linow e) 40 ol.M O sy « .» » S lo h , 30 Out
« !*■ e o te o w o g o , 125 butolok b o o jak u , I b ecz k ą alejo o » * z )n o w o s » | I b iu rk o . 4 wtorki ą az sn n o j m ąki, I b o a s k ą wato, I o b r . z olnjny. I w e ta .y k l, s
■ a r h t c s t , 5 ora lise k , 15 koesyhówr k asto w y ch , 40 fciewy^k. 8 kanony ilso z o w o , I Wody w ic pokooay (ra lw a a ), I w 6s n b o e s y (oioiajsay) l 96 a e s la k .
m ■ow waoiadeio na ranku' ¡¡¡¡5£i£ «W* •fr-
k i i 25-go n rc a 1929 r. o gilz. 11-ej przed pitni.
i 6 s a tiik w ls r s s k o « y « f i s k ó r («» tw s w ik i) , 160 s a t.
M y dła d a p r a n i* , 50 pwozak k aw y s ł o d e a s j , I ateiflk mmmmjf 4 arlndira a y n k a w a , I p a r ę a łiig ie łi b««fśwp k o p y ta s a a w la a k la S 1 m alin y k r ó tk le h t a a a r ó w . w O aó w ea
M i 27-po im a 1929 r. a g ik . 12-ej « połediie
przed lokalem p. Rot«fiskiej Berty:
8 wrorw hlakl, I k y o a k a , 6 a w iM i I w * « w iia e d s w y . Z.Jąto przedmioty reflektanei oglądać mogą w dnia rpnedeiy 1 godz, przed licytacją.
Bola 1$ marca 1929 r.
L M m i k ,
>4fewaatrator Urzędu Skarbówogc P, 1 O. S. 1
Ja C ieszyński
Drogerja i Szłsd Farb H ss a m la a ttf, ftelefan 65,
P O L E C Aa
TAPETY
w najnowszych deseniach i we wielkim wyborze
kredy farby lakiery pokosty pędzle.
D o m . S a m p ł a w a
t e l e f o n L u b « » « 3 2 . oddaje
» « « e lk i m a r tw y in w e n t a r z , d ójk l, m ło d e b y d le , 12 ¿ r e b e
k ó w I kciórk i,
in o io rk i de ch o w u o r a z g ru b a
kawsisMe narzędzi!
Przeirinfólei
się na ul. Kue»n*p& w dom p? J u fM c w io s s obok Hotelu p. lo s ra ls k l« s o nr L uba«!«
Z. Gburkowski,
^j| j| ^ łW ł
mój podpis na blanko »eka«*!
w w y a o k o io l IOOO.- x l(
a wystawiony na p. A «tania»
go L a w a lu b la g « mm Z łote-
w a (obecni* » poeiad*oiu p.
Eugeojussa G ałki w Lubawie}
K tarid Czacharswski,
T ytioak i
S p r z e d a m
w ó z jednokonny, p ł u g , bronę, konia
k o sza rk i.
Gdsłe? wskaże
Józef Wojciechowski,
Z?*»t«WO«
J . C ieszyń sk i
Drogerją i skład farb K sw em ia« ttt| t s b f a a 62
P O L E C A s
C e n tra lin ę ,
która jest jedyną pod gwaran
cją pra«ddwą i najlepszą do
mieszką do s*ybkiego karmie
nia świń.
Skład ze salą
I m ie s z k a n ie m
Ksrzątnikaff mam od zaraz do « y tftip rż a w ls n ls r
BERS HOLZ, Nowemiasto,
Jagiellońska 23
Mieszkanie
w L u b aw ie
I lub 2 fleksje z kuchnią M A S Z Y N Y
poszukuje starszy pan od I. IV. Slab I. V.
Zgłoszenia z podaniem ceny uprasza się skierować do kupca
p. Fr. Tjsiera w Lnbaiie.
3. R. H. A 172.
W rejestr*© handlowym A. wpisano prxy firmie Brasaft-
• la w a K *xow iń sk a w L u b aw ie
,iFii*vnę w y k r e ślo n e 11.
Lubawa, dnia 28 listopada 1928 r.
S ą d G p o d tk i.
Dniu 23 m apo« r*S*. o godz. 10. p r z e d p» £
■przed* aie na dworca kolej. R « k o « io » , w d rodno pu<- bliczacgo przetargu za gotówkę najwięcej dającemu,
d r z e w o u ż y tk o w e I to a
5 brzóz i 2 klony.
______ G órski, zawiadowca stacji laliwlti»
Państw. Nadleśn. Łąkorz,
BnSa 1 6 m n ro a rb . m g o d a . 9 p r z e d poi. odbędzie się- m I k e r l l e l e w «»U p. f u t k o w e k i e g e
sp r z e d a ż d r z ew a o p a ło w e g o i u ży tk o w eg o .
Państw. Nadleśnictwo Ląkorz*
Pokojowo,
umiejąca gotować, może się o d z a r a z z g ł o s i ć na
Plebanię w Prątnicy.
Mam na sprzedaż bardzo ko
rzystnie
posiadłość
3 m a r g a «rę przy głównym trachsie.
STftfJMPF, M a r z ę a lc a .
d o s z y c ia
rekonstruowane Snger1», Cen
tral B ibblia, P*x i mne, jak również maszyny męsko-kra
wieckie „ S in g e r11 okatyjnie, bardzo tanio poleca
Ja n Cfssawafcl, NewsmłAStó, R nek,
Tartaki Klonowo
przyjmują każdą ilość
drzewa
do przetarcia.
Uczeń
a porządne] rodziny, który ma ehęć wyuczyć się o g lę d n i»
• t w a fscoie się natychmiast zgłosić.
Gdzie wskaże ebsą. Gt. Lidzb Od f*ge k w i t t n is potrzebni
2 CHŁOPI
z zectągiem.
BRÓŻA, M ik o ła jk i,
wjbadowaale.
Od f-go 4. 1929 r.
p o tr z e b n y
fo r n a l
z dwoma posyłkami
(dziewczyny),
Temclai»
Patrsabngr o d I. IV. 88 c ,
p a s t e r z
z d w o m a za eS ąg a n tl, który/
objąłby udój i oprzęt młode go bydła.
Plebanka, G rab o w o .
P r • zakuję
P A S T E R Z A ,
któ^y o bejm ie d e j c d f-g<&
k ^ U t f t i a r b . ! zarazem
D Z I E W C Z Y N Ę
do kunhai.
REPETEJKI,
p. J . mielm k. pow. L ubaw a.
2 u c z n i
a t o l o e e k i c h
przyjmie od zaraz
Juljan Suchocki,
m <toiar*ki, w O tfitłlo w lc «
Poszuku|ę od zaraz
CHŁOPAKA
do koni.
ItaawBickl, ¡«•»•wiM te,
ul, Mottowa.
S Y N
poiądnych rodziców, który mjg lamdowanie d o k r a w ie c t w o
może się od zaraz zgłosić.
Wierzbowski n .
Mo w a m l a s t o *
S p r s s ś a m o d maran
p ó * x i i i
w G c o ts k o o h a labudow* • alem bez inwentarca, wielkość około 25 mórg, pełnomocuHk
S z m id t, M inta,
u p ad«r. F o te l, Lmkawa,,
Środek.
* prze* mijyony krytycznych p&n łm m iY m t cały chętnie uiywaoy — m u si być czerni
«adiw yczajnem ! Środkiem tym to P ersił, cw*
downy środek do p rania, który w 20 jr«M
swego istnienia dozna! wprost bezprzykładnóW zwycięskiego rozgłosu na całej kuli ziem «(
sinej* a którego koło przyjaciół z dnie n i dzień się rozszerza*
o to opihfa wybitnego- auT&rytettir naukowego o P ersilu. I w rzeczy sam ej — niem a sp©~*
fohu p ran ia , któryby tyle daw ał korzyśćL ałe osifga się m etodą p ran ia P ersilem i n iem a tez środka do p rania, któryby byt lepszy od P ersilu ! P ersil jest idealnym 9
uniw ersalnym środkiem do p ran ia wszyst-j kiego, co się do p rania n ad a je! I rzeczy4
wiście jest tak, jak pisze pewna gorąca zwo*
lenniczka P ersilu : Środków do prania jest/
oczywiście cłuio, jednak jeden tylko istnieje ^4 W piątek, dnia 16*go marca rb. po południa o godz, 3-ej zasnęła w
Bogn, zaopatrzona Sakramentami św., nasza najukochańsza matka, siostra, babka, dotka i szwagterka
* p.
A n n a K o z ło w s k a
w 38 roku żyda.
O ezem donos! w imienia w smutku pogrążonej rodziny
Wawrzyniec Kozłowski
pow. lekarz weterynaryjny.
Nowemiatto, 15 marca 1929 r.
Pogrzeb odbędzie się z domu żałoby w wtorek, 19-go bm, o godzinie lO tej przed południem.
Osobnych uwiadomień nie wysyła się.