• Nie Znaleziono Wyników

Rodzina ze strony ojca - Roman Wojciech Zadura - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rodzina ze strony ojca - Roman Wojciech Zadura - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ROMAN ZADURA

ur. 1933; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, ojciec, dziadek, stryjowie, rodzina

Rodzina ze strony ojca

Ojciec tatusia, czyli mój dziadek, miał na imię Adam Zadura. Jak większość, pracował na terenie osady pałacowej, był i murarzem, i stolarzem, takim majstrem, i prowadził tu różne prace. Tatuś miał braci, najstarszy miał na imię Władysław, następnie był mój tatuś, Feliks, następnie był stryjek Antoni, który był rymarzem i był Roman Zadura, który posiadał kwalifikacje pedagogiczne i był nauczycielem, i najmłodszy, też nauczyciel, Tadeusz. Poza Tadeuszem, który spoczywa na Bródnie, to pozostali w Puławach, są pochowani.

Data i miejsce nagrania 2003-11-28, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I zawsze Żenia jak u nas tutaj reżyserował, mieszkał na górze – są takie pokoje gościnne – i koledzy słyszeli przez ścianę, jak tam ktoś mieszkał, jak Żenia właśnie

„moi legioniści muszą natychmiast dostać pracę” I tatuś dostał pracę na kolei, w biurze, dlatego że za caratu chodził w Lublinie do szkół i miał kwalifikacje do biura..

Potem był remont dachu, bo ojciec się wystarał, że trochę dofinansowanie dostał i zmieniali dach, bo on był kryty gontem.. Pierwej, kiedy myśmy przyszli, to był gontem cały

Na lekcjach w okresie okupacji mieliśmy też dobrych nauczycieli, którzy pomimo zakazu na przykład troszkę historii nas uczyli, polskiego, jak trzeba. Data i miejsce nagrania

Robił stylowe meble - był dekoratorem również, także wiele dekoracji, między innymi pałac w Żyrzynie, który spalił się w [19]39 roku.. Tato dekorował cały pałac - robił

Opowieść o mieście, historia ojca, Tadeusz Żmigrodzki, aresztowania, ulica Krótka, UB, ulica Chopina.. Tatuś był piekielnie

Nie było [kiedyś] tak, że się siedziało pół dnia w szkole, były trzy-cztery godziny, bo przecież to była trzecia klasa, to nie trzymali dzieci tak długo w szkole.. A

Ojciec był dla tej władzy bardzo niebezpieczny, dlatego, że należał do jednostki wyspecjalizowanej - to byli komandosi, ale w takim wydaniu maksymalnym. Szkoleni