T II
46
*TELEGRAF.
18 L istopada 1821.
NOWOŚCI KRAKOWSKIE.
Od dnia i . Stycznia 1 8 2 2 , w miejsce dotychczasowego T e legrafu , za pozwoleniem W ysokiego Senatu Rządzącego R z * - czepospolitej, wychodzić będzie n o w e pismo perjod yczn e, to warzyszące P szczó łce, i niemogące być osobno prenumerowa
n y m , — pięć razy w tyd zień, to jest: w N ie d zie le , W torek
■Środę, Czwartek i Sob otę, pod nazwiskiem naroiiowem k r a -' kowskiem.
K R A K U S ,
Znane są szanownym czytelnikom Pszczółki liczne pv~
sniątki narodowe, pod tem nazwiskiem K rakowu zasczyt przyno szące. Pism u w ię c , którego ma być główną zasadą ■ krociuchnj:
•zbiór pięknych czynów n a ro d o w y ch , od najdaw niejszych cza sów szeregiem dziejów w y lic z a n y c h ; — zd a rzeń wojennych w P o ls c e , — pam iętnych w ypadków , w sam ym K ra k o w ie , kto- tych mnogie pielęgnu je p o m n iki; i. t. p. — a których przyp a- miuką, czoło każdego numera Krakusa, zdobić się h?dm»; nis
Ł
i«p/8.a t y ł o sto&owniejszpgo r.adr.ć nazwisk?. W krótkości or p o w ie m y , co w sobie oprócz tego K rakus, zawierać będzie
a to porządkiem jak następuje: I. JSajnowsze w yp a d k i p o li- tyczne za g ra n ic ą ■> — 2. # darzenia miejscowe najciekawsze ; 3. f1riadom ości T eatra ln e, — 4* Doniesienia p iln e handlow e 5 *>•
Anegdotki najciekawsze. - - G. M od y p a rysk ie i w arszawskie zaraz nazajutrz po nadejściu dzienników. — Polityczne wiadomości w sam dzień nadejścia poczt zagraniczny >1 głoszone będą, to jest:
w e Ś ro d ę , C zw artek, Sobotę i N ied zielę, a to tylko, co n aj- interessowniejsze i w krótkich w y ra ż a 'h , zostawując obszerniej
sze opisy z wątpliwości oc*ys''zo>ne artykułowi w P szczó łce , pod napisem; B iito rja W ieku X I X . — Numer W to rk ow y zawie
rać będzie p 'ócz nowin miejscowych i reszty doniesień publi
cznych z po "zty wieczornej ^ — R o z m a ito ści,, Uęifiki i b a e c z k i krótkie z p rz z y i 'rozumto si^ nie la la jakie. ' W szelkie prócz tego doniesienia prywata-? przyjmowane będą za opłatą gr. 5. od wiersza o l prenumerujących, —» a gr. 10. od nieprenumeruiących.
K io odbjerze np. tow ary n o w e, komu co zginie, kto cz«gos żądać bądzie i. t. p. znajdzie w Krakusie spiesznego donosicie-*
3ft , ną któr ;go usłużności polegać muie. ( Doniesienia jednak takowe na p ypaiłek obszerności, umieszczać się będą w oso-*
bnym dodatku do JC.rc.kasa,)
Pism '1 to wychodząc rezem z Pszczółką, (która zna
leźnym zapasę n, now ych w pięknej literaturze i ważnych z staro - 2 T/f.jiosVi n a ro 'o w e j matfirjałow opatrzona, bezpieczną jest od u - ywifcw.: ) p o w ie s z a znacznie jej koszta; jednakże lledakcya pod -
■wyższy tyK-:o kwartalną canę o Z ł t 2 j którego to Krakusa^ gdy ą* jiiin ie j 6.r>. numerów na kwartał w yjdzie, k a ż d y n u m e r , g ro sz Jiiew ynifs,;l' Szanownym Prenum eratorom , a m ie js c o w i n ie d a w sz y tym sposobem całego grosza, znajdą się uwolnionymi od p o -
trr»hy czytania rozwlekWch pism zagrani cznvoI^, bo w kilka godzin po przyjściuPoczty, oz samo fvj\jku zebrane bezjpsucia wzroku nad krociami liter gockichf, p o . niem ieckiej gezetacli przeczytają, w K rakusie ; zagraniczni zaś czytelnicy, jej z'dej poczty krakowskiej, nowości ja
kiej. dowiedzą się z te^o pisem ka; które tym sposobem z ośmiu przeszło arkuszy, drukiem pięknym", na papierze tak przednim jak fest n in iejszy, % ozdobami drukarskiem i, składając się kwar talnie ; nic jesz cza równie taniego niem iało; osobno bowiem b e j Pszczółki wydane i za 6. złotych m cm o^łoby .być prenum ero
wane na kwartał. — O wczesny zapis Prenum eratorów zagra
nicznych Red.:kcya uprasza, nad ilość bowiem zapt.s-finą, dla u n i- kpienia próżnych kosztów, nic się drukować niebędzie. P ren u merata zagranicę Pszczółki Krakowskiej z K rak u sem , kosztu
je odtąd z pocztą Z ł. 10 .
O M Y Ł K I DRUKU*
W jzeszłym numerze P szc zó łk i, na kartach i52 , 15 4, zamiast ex u n g u is, czytaj ungue, — inne omyłki przy spisi*
rzeczy tomu niniejszego, wysczególnione będą.
T E A T R N A R O D O W Y .
10 . W e Czwartek d. i5 b, m, dana była wielka operS K a m illa .
U , Dziś w N iedzielę,\ komedja z niemieckiego Jfa.uka d l 6 jitęzou', i buiet P . Cotider, z muzyka* F . D utkiewicza, pod napisem : Ż n iw ia r z e , czyli Córka i./;.’ strzeżona.
12 . W następny w to rek , d. a o , na beneFis P a n n y G ó reckiej , nowu komedjo opera w jednym akcie z irancuzkieno praestosowana, pod napisem : S ło m ia n y Człowiek* ćzyii J.eatr 10 Sochoczew id, i komedja w p aktach z francuzkiego ^rzełozoira p. « . IV ę g la rz
Pu b liczn o ść nieomie&zka zapew ne licznem ?tet^mad.^-*-
?:ism uw ieńczyć zasług ? jiadziei t ę artystik i.
W IA D O M O ŚCI Z P O C Z T Y D Z I S IE JS Z E J;
F loita turecka w ylądow aw szy w Patras do M o re i, wysadziła na ląd 7000 Turków^ któ
rych G recy odraz u zbili, stłukli i rozpędzili, bez wszelakiego obrzędu!... Odysseusz pod Ter
mo pilam i zbił podobnież na głowę baszę D e l- w inu Omerat W rion. Zawoje tureckie jak Szysz
ki latały po pow ietrzu, — rozumie się z gło~
waini uciętem i!... — g. W rześnia b yła n o w a , w ielk a batalja pod K assan drę, gdzie basza Sa
loniki z ogromną hordą uderzył na oczeku
jących go H ellanów ; rzeź była krwawa i u - po rczyw a; ale zw jrcięztwo zostało wreście p r z y Grekach. Pomiędzy mnóstwem niew olników , znajduje się czterech poważnych b e jó w , któ
rych za brody poprowadzono do miasta. •—- Znowu 5o,ooo T urków ciągnie tam na p o pieranie swej c h w a ły , G recy także zbierają się w jedaę m aSsę. Basza Janiny łąęzy się zniemi. — R ozlew krw i będzie wielki. — T e r - mopile są mocno osadzone Grekami. — C ała już Macedonja jest wolna. — W bitwie pod murami Saloniki T u rcy zbici zostali i rozpę
dzeni. — W e F ran cyi zwołują spiesznie kon- skrypeyonistów. — W Londynie d. 1. b. m.
b yła wielka rada lordów państwa.