Głos Jasnie Wielmoznego Madalinskiego Maiora w Kawaleryi Narodowey Posła z Woiewodztwa Gnieznienskiego Na Sessyi Dnia 6. Wrzesnia R. 1790
Pełen tekst
Powiązane dokumenty
pmy leli ginąć broniąc fię od napaści, iak te przymuiac podawać fię na zgubę, lepiey ieft wyznać nieobojętnie że Confilium permanens w tym czafte być nie
Co czynić, co śmiał* tylekroć Departament przy tak 'szczupłym Woysku ♦ wie każdy, co zna przeszłe Seymy , co pomni pamiętne owe nie przekonanego Prawem
Łacno fie domyśleć Nayiaś: Stany, iż potem wfzyftkjm com tu przywiódł , gotowa ieft na to wlzyftko odpowiedź , a to: iź nic z tego nie dowodzi konieczney
Departament Woylkówy w Radzie ieżii ma zoftać, porrzebuie iak naymocniey bydż obwarowany, radbym aby tV Magiftratura z Ofob była pociągana do odpowiedzi za wfzelk
gnął tylko zwyczay niby zapobiegając tumultom, iż ieft święcony kąęik , a z tych mieyfc Landa pifywane podawała oczom nąiżym świadectwo; ale iak ich do tego ani
Czegoś tylko ponim pragnął wlzyftkiego ci dozwolił, czego tylko ponim pragnąć będziefz , wlzyftkiego ci dozw oli, ale pa- miętay , ażebyś nam nie ufności nie
w i od Seym uiących, że iest przeciwko Prawu zapadłemu , które tylko drugie tyle Posłów} iak iest zwyczay obierać, obrać dozwoliło, przeto iuż o w ięcey
legów , czas długi dał urość bezprawiu , ustała czułość garstki cnotliwych , zawalona liczba zbro- dników , umiano trafić w słabości mniey stałych, choć