• Nie Znaleziono Wyników

Nieznany czy elitarny? : kolejna premiera przy ul. Grodzkiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nieznany czy elitarny? : kolejna premiera przy ul. Grodzkiej"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Kolejna premiera przy ul. Grodzkiej

W tej rozmowie n i e będzie nazwisk. Teatr, który w, piątek (13 września) o godz. 19 przed- stawi w sali Centrum Kultury przy ul. Grodzkiej 32/34 w Lu­

blinie spektakl- „Ziemskie po­

karmy" nosi nazwę „N. N.".

— W poprzednim waszym spektaklu posłużyliscie się tek­

stami Hofmannsthala, Nabokova, Cwetajcwej, Borgesa- — litera­

turą spoza ulicznych stolików.

Czy znaczy to, że tworzycie teatr elitarny?

Tak — przy założeniu, że sztu­

ka jest elitarna. W tym co pro­

ponujemy nie ma elementu za­

bawy, konieczny jest natonrast pewien wysiłek intelektualny, skupienie. A do tego potrzebna jest kameralność, prywatność prawie. Spektakl n i e musi być wcale komunikatem raczej mo­

dlitwą, miejscem duchowej piel­

grzymki w świat wizji. Nie mu­

si być dialogiem...

Ale przecięci teatr żyje po­

przez kontakt z widzem.- Możemy grać dla jednego wi­

dza. Jakkolwiek kontakt jest o- czywiście istotny, ważne jest słowo „wizja", odkrywanie cze­

goś nowego, poruszanie wrażli­

w o ś c i Nie jesteśmy teatrem re­

pertuarowym. W ramach Cen­

trum Kultury możemy robić

teatr autorski, każdy może przyjść

r

zobaczyć i odpowiedzieć sobie jaki. Kiedyś teatry alter­

natywne były ucieczką od sche­

matu, dawały możliwość opowia­

dania rzeczywistości, same jed- nak popadły w schemat włas­

nych symboli i. wypowiedzi. Od tego także się odżegnujemy. Na swój sposób próbujemy odczy­

tywać miejsce i czas w którym się urodziliśmy.

Teatr „N.N." jest tez współini­

cjatorem pewnej szczególnej idei..

Taki wspólnie ze Stowarzysze­

niem Literackim „Kresy" i Wy­

dawnictwem FIS, proponujemy otwarte dla każdego przedslę wzięcie.: „Miejsce — Pamięć — Obecność". Żyjąc n a obszarze przecięcia się kilku kultur po­

winniśmy mieć świadomość po-

Jednak inspiracją nowego spektaklu była między innymi twórczość Grzegorza Kanowicza

— pisarza litewskiego.

Dlatego, że pisze on o takich właśnie miasteczkach, w których my chcemy szukać śladów kul­

tury współtworzonej setkami lat przez ludzi różnych nacji. A po­

staci, które opisuje Kanowicz, równie dobrze mogły chodzić po Bychawie czy Lublinie. Wydaje mi się, że bliższa jest n a m du­

chowa spuścizna Wilna i Lwowa niż Paryża czy Londynu.

trzeby zawiązywania porozumie­

nia pomiędzy naszymi narodami.

Może to być nasz wielki, orygi­

nalny wkład w budowanie kształtu przyszłej Europy. Jedną z części przedsięwezięcia jest projekt „Spotkania", mający na celu prezentację w Lublinie prac artystów białoruskich, litewskich, ukraińskich, żydowskich i pol­

skich. Zorganizowaliśmy do tej pory wystawę grafiki oraz wie­

czór poetycki artystów ukraiń­

skich.

EWA DZIADOSZ

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prezentowana książka ukazała się nieco później, niż czytamy na stronie tytułowej, bo w roku 2016, przy czym od dawna była oczeki- wana przez zainteresowanych

Jako że pierwsza z nich produkowała papier w latach 1563— 1637, wydaje się słusznym znaki notowane w księgach grodzkich Lublina przypisać tej właśnie papierni.. Krzyż

Kameralna kawiarenka, stroje z lat 20., czarno-białe zdjĊcia wyĞwietlane na Ğcianach kamienic – dziĊki takim detalom, uczniowie z Zamoya, chcą przypomnieü czasy ĞwietnoĞci ulicy

Przy remoncie elewacji uszanowano i poddano zabiegom konserwatorskim, dekorację sgraffitową wraz z detalem architektonicznym (gzymsy, opaski okienne). W

nicki, Mojżesz W aldman czy Elisze W eintraub dowodzą, że wśród najmłodszych członków organizacji nie brakowało artystów utalentowanych, równocześnie każą

b) suma kątów przy każdym z ramion daje 180 o (korzystając z powyższego rysunku: α+=180 o oraz +=180 o c) gdybyśmy połączyli środku ramion trapezu, to odcinek ten

Pan Adam Dobosz i Czesław Tomaszewski – wtedy chyba pani [Alina] Wawrzoskowa była prezesem – zaczęli się starać, żeby w razie jak nas tu wyrzucą, to przejdziemy tam [na dół

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, Ognisko Plastyczne, ulica Grodzka 34, Waldemar Figiel, Waldemar Arbaczewski, Maciej Bijas, Wanda Brajerska.. Praca