• Nie Znaleziono Wyników

Dziennik Bałtycki, 1994, nr 65

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dziennik Bałtycki, 1994, nr 65"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

O alkoholi· Donos .wew11,trz• ~merykań•

zmie bez dy· ny uzdrowi poli· ski bombo·

daktyki pisze· cię? dyskusyinq wiec prze· my koncepcię oma· chytrza radary w1amy

szczegóły

na stronie 3 na stronie 4 strona 4

E

o

kształtki wodociągowe

c~~Zs

I

Gd.-Kokoszki, tel. A 1 ·20-56 w. 6.41

-- - =-

' ' A

. J; ':'... ..allilii

ul. Cementowo 1 (~Ikólka drzew) Nr 65 (15011) Rok XLIX indeks 350028 ISS~ 0137/9062 Nakład 180 tys. G (1) Sierakowice, tel 81-63-38

"

ł

z

Chwila

refleksji

I

~ C::.lowiek - powf ed:ial Ingarden - jest qścią świata, ale potrafi 11yras1ać ponad świat. Jest jego budowniqm. ale

-

~ jest i budoll'nic::.ym siebie. Be:. tej misji wewnętr;.nej z cza-

? sem ::.apada się. Bo czas mo::e zabijać i mo::e budować.

l R::.ec:: 1rięc w tym, ~eby rwor::yć w sobie wiję v. lasnego by-

III tu. Dla własnej higieny. Jest to rod::.aj troski o siebie.

4lt I mniej 1raj/e c::.y :::.rod::.onej: 1rewnętr::nej potr::.eby. c::y

4 tylko:: tmogi pr-:.ed ::.e-:.wier::ęceniem.

Silę dov.'ieka określają filo~ofowie miarą wierności sa·

memu sobie. \\'ierności. do jakiej jesteśmy ~dolni.

Dziennikarze obalq bank?

Partie przed wyborami

,

samorządowymi w Gdańskiem

B

Koalicje i programy

Wybory sa111orzqcłowe za lny mleslqce, w parłiach po•

lltycznych trwalq więc przy·

gotowania cło kampanii wy·

borczel, Po etapie twonenla koallcli pr1y11ecłl czas na progra111y. Ogłonowo I•

wczoral publicznie pocłn:as

konferencll,

Zjednoczenie dla Ziemi

Gdańskiej to m. in. ZChN, PC. Koalicja Konserwatywna.

I

KAZP

RdR, PSL-PL, BBWR. Ich program mówi w pierwszym

rzędzie o ujednoliceniu komu- nikacji miejskiej od Wejhero- wa do Pruszcza i weryfikacji planów przestrzennych przygo- towanych przez urbanistów wojewódzkich, gdyż gminy sa- me powinny decydować

o swojej strategii rozwojowej.

Porozumienie „Samorząd­

ność", czyli koalicja UD,

KLD, Pa.-tii Kons1.rn,atywu<:j, Zrzeslenia Kaszubsko-Pomor- skiego, Stowarzyszenia Gryf z Tczewa i paru innych mówi o tym, że likwidacja korupcji

możliwa jest jedynie w warun- kach konkurencji. Podkreśla konieczność sprywatyzowania

usług komunalnych. a przede wszystkim zakładów oczy- szczania miasta i komunikacji.

Szczeg61y na str. 2

I

g o na JuZ sześć wydań DB

Wypłaty odszkodowań dla robotników przymusowych I wlęinl6w Tneclel Rzeszy nie zagroione w związku I aferą Megabanku poinformował Bronisław Wilk, pne·

wodnlczqcy zarządu Fundacll nPolsko·Niemieckle Pojedna·

nie", która pnpnale i wypłaca te świadczenia.

Dodał, że 50 mld zł, które fundacja wpłaciła do Banku Roi.woju Energetyki i Ochrony Środowiska Megabank, to tyl- ko l proc. środków którymi dysponuje. Owe 50 mld zosta!o

użyre pnez bank - bez wiedzy fundacji - do zabezpieclcnrn kredytów udzielony«.:h pięciu

prywatnym firmom. \\'edlug Wilka. odzyskanie tej kwoty wraz z odsetkami jest pewne.

W środę wieczorem Prokuratu- ra Wojewódzka w Warszawie

aresztowała w związku z sprawą b. wiceprezesa l\lega-

banku, Janusza B. - poinformo-

wał prok. Jerzy Zientek.

Strona niemiecka przekazała

w trzech ratach fundacji wszy- stkie pieniądze na odszkodo- wania; jest to równowańość 4 bln 128 mld zł. .. Dzięki aktyw- nej polityce lokowania tych

środków, uzyskaliśmy dodat- kowo ponad 1 ,5 biliona od- setek" -powiedział Wilk.

Zdaniem NBP, tendencyjny

~posób prezentowania informa- cji o Megabanku może spowo-

dować postawienie go w stan

upadłości.

Cimoszewicz w Gdańsku

o

upcia, G udzień,

n O I

Pocłczas lednocłnlowef wizy·

ty w Trófmfeścle wicepremier, 11lnlster sprawledllwoścl Wło·

dzl111len Cl111oszewlcz odwie·

d11ł gdański sąd i prokuratu·

11· Był tei goście111 gdańskie·

go kh,ltu SLD i ... łarJ6w Moto Expo 94, Póinym wieczorem

spotkał się z wolewodą gdań·

sklm Maciejem Płaiyńsklm.

Najważniejszym punktem wi- zyty było jednak spotkanie z sę­

dziami i prokuratorami. po któ- rym minister Cimoszewicz od-

powiadał na pytania dziennika- rzy. Zapytany o aferę korupcyjną

w policji odpowiedział, że dzien·

ni karzy „Gazety Wyborczej".

którzy ujawnili ten proceder, poddano bardzo drobiazgowym

przesłuchaniom, i przestuegł

przed obłudą „tych, którzy do- piero teraz przyznają. że łapów­

karstwo jest nieobce służbom państwowym."

Włodzimierz Cimoszewicz

przyznał też, że nic nie wi~ o

nieprawidłowościach popetmo- nych przez prokuraturę Marynar- ki Wojennej przy śledztwie

w sprawie ofiar Grudnia 1970 roku. Obiecał „Dziennikowi Bał­

tyckiemu", że osobiście zapozna

się z tą sprawą.

W sprawie zarzutu, jakoby kandydat SLD na wicepremiera i ministra finansów, Dariusz Ro- sati, był zamieszany w aferę

FOZZ, Cimoszewicz wyjaśni!, że jedynym znanym mu powią­

zaniem Rosatiego z tą sprawą

Fot. Maciej Kostun

jest fakt, że był on członkiem ra- dy nadzorczej funduszu. ,,Oskar-

żenia wobec Rosatiego kierowa- ne właśnie teraz budzą duże wąt­

pliwości", powiedział Cimosze- wicz.

Podczas gdańskiego spotka- nia minister Cimoszewicz zapo-

wiedział też nowelizację prawa karnego, a między innymi obni-

żenie dolnej granicy kary wię­

zienia, dziesięciokrotne podwyż­

szenie górnej granicy grzywien

pieniężnych, oraz wprowadzenie sankcji karnej za posiadanie na- rkotyków ( obecnie jedynie han- del narkotykami jest zabroniony przez prawo).

-Sądzę, że do wakacji opra- cujemy i wprowadzimy w życie

akt prawny zakazujący posiada- nia narkotyków - powiedział na koniec Włodzimierz Cimosze- wicz.

Tomasz Zając

17 marca, piqtek, imitniny Patryka i Zbigniewa

Zachmur;enie zm1en·

ne, 1t1iejscami przelotne opady deszczu full śme·

gu z deszczem. Wiat, ~a- chodni umiarkowany

(ikresami dość silnA.

.,Nie można wykluczyć po- rozumienia pojedynczych pra- cowników banku z osobami

wyłudzającymi kredyty, ale to

właśnie osoba wskazana przez NBP na prezesa Megabanku (po odwołaniu poprzedniego prezesa w końcu sierpnia ub.r.)

ujawniła przestępstwo" - stwierdza rzecznik prasowy NBP.

Były „iceprezes i jeden pracow·

nik Megabanku zostali aresztowa·

ni po .~twierdzeniu , że o zabezpie·

czeniu kredytów udzielonych przez ten bank S firmom i nie spłacanym,

nic nie wie Fundacja ,.Polsko-!Sie- mieckie Pojednanie", która • jak

wynikało z dokumentów • miała ja·

koby zabezpieczać te kredyty na \

łączną kwotę 43 mld zł. Fundacja

złohla w Megabanku 50 mld zł.

(PAP)

Ponad 800 skradzionych

Jach owy

szlak

W przydaniach 111orsklch Tr6l111iasta odnaleziono 9 jachtów motorowych skra•

dzlonych w krafach skandy·

nawskich. Prokuratura Wo- lewódzka w Gdańsku pro•

wadzi śledztwo. %nalezlone iednostki to znikoma częśi

z ponacl 800 łodzi, które

zginęły z port6w zachocłnle·

go Bałtyku.

W związku ze sprawą,

w Gdańsku przebywa grupa szwedzkich policjantów i przedstawicieli towarzystw ubezpieczeniowych. Z kraju Trzech Koron zniknęło około

300 jachtów motorowych.

z których każdy wart jest od 100 do 350 tys. USD. Inne jed- nostki prawdopodobnie zostały

skradzione w Danii i w Norwe- gii.

Fot. Maciej Kostun "

„D:iennik Bałtycki" kupiony w Gdyni jest tą samą gazetą, którą nabędziemy

Prokuratura nałożyła embar- go na informacje do czasu bliż­

szego rozpoznania sprawy.

w Gdańsku czy w Elblągu; nie ;;naczy to jednak, ~e jest dokładnie taką samą. I

Od początku marca br. na rynku obecnych jest już sześ~ wydań lokalnych ,

„DB" oz.nakowanych na winiecie tytułowej symbolami: GDANSK, GDYNIA. SO- t POT, KASZUBY, KOCIEWIE, WYDANIE ELBLĄSKIE.

Rod,(q)

Szczegóły na str. 2

Ga:ety różnią się częściowo zawartością strony pierwszej w wojewód:twach

gdańskim i elbląskim oraz całkowicie zawartością stron lokalnych, odpowiednio o;;nakowanych. Nie bez viaczenia zatem może być, gd:ie kupimy gazetę.

Szenel o tym na str. 4

Napad na kantor w Tczewie

1 ... ,..,

Błyskawiczna akcja policji

Stałam odwrócona plecami do dnwl, gdy usłyszałam ie

ktoś wchodzi do kantoru. Gdy się obejnałam, zobaczyłam

dwóch młodych mę:ł:czyzn. Jeden z nich mierzył cło mnie z pistoletu, Podeszłam do kasy I wylęłam plik banknotów dolarowych. Byłam jak sparaliiowana. Nie potrafiłam wydo·

być z siebie głosu. Oni tei nic nie mówili • relacjonuje ka·

slerka kantoru wymiany walut „Helios" w Tczewie.

W środę około godziny trzy- ko o jednym -czy na odchod- nastej dokonano tam napadu nym strzelą do mnie? Kiedy rabunkowego. Policja została już mieli pieniądze, ten bez powiadomiona o tym fakcie broni sięgnął do kieszeni i użył

o godzinie 13.20. Podjęto na- miotacza gazu. Zdążyłam za-

tychmiastową akcję, którą do- słonić oczy. Po chwili nie było wodził podkomisarz Andrzej już ich w kantorze. Zamknęłam

Kreft z tczewskiej KRP. drzwi i zadzwoniłam na policję

- Kiedy już wyłożyłam dola- - kontynuuje napadnięta pra- ry, ten, który trzymał broń, po- cownica „Heliosa".

wiedział krótko: ,,wszystko". Policja wytypowała dwóch

Sięgnęłam do kasy i wyjęłam sprawców napadu i już wkrót-

pozostałe pieniądze - złotówki ce okazało się, że były to wła­

i marki niemieckie. Patrzyłam ściwe „typy". W dwie godziny na napastników i myślałam tył- po napadzie zatrzymano Grze-

gorza G. lat 20 i Krzysztofa Ł.

lat 22. Znaleziono przy nich

pieniądze pochodzące z napa- du. W przeliczeniu na złotówlci było to około 70 mln. Mieli

też pistolet, jak się okazało ga- zowy, oraz takiż miotacz.

-Proszę nie podawać nawet moich inicjałów. Chcę jak naj- szybciej otrząsnąć się z tego koszmaru. Już i tak ludzie

dzwonią do mnie i muszę każ·

demu opowiadać o tym, co się .t"

zdarzyło. Cieszę się, że napadu dokonali amatorzy. Gdyby nie to, może byśmy teraz nie roz- mawiali. Mimo że ten, który

rnierz:ył do mnie z broni, miał

na twarzy szalik, rozpoznała­

bym go zawsze - kończy ka- sjerka.

tt

Polak Allan Gd ans ki

Starski wraz Wielki Młyn

ze Stevenem pod lupą

Spielbergiem archeologów

pretenduje do

reportaż

Oskara

·rozmowy z artystami na stronie 5 1 na stronie 1 O

r1

Piątek, 18 marca 1994 r. Cena 3500

;dJH).;J.a &J ~ \ ( . ; i , J . ,'-,ll!.JJ{ti'lś~tl~~J,J

• _, "0 _ k.:. W.t i(if~~~'l( '.J ADRES

80-557 GDAŃSK

UL. ZAŁOGOWA 17 TEL/FAX 43-04-38

43-05-82

Z Januszem Lewandowskim, byłym ministrem przekształceń własnościowych, rozmawia Jan Kreft

- Trwa dyskusja, czy po-

stawić pana przed Trybuna-

łem Stanu. Uosobieniem sej- mowej polityki prywatyza- cyjnej zdaje się być przewo-

dniczący Komisji Prze-

kształceń Własnościowych

Bogdan Pęk. Forsowane sta- nowisk o trudno nazwać

przyjaznym nastawieniem do pana wizji prywatyzacji.

- Pan Pęk uosabia wszyst- kie uprzedzenia wokół prywa- tyzacji, jakie narosły w Pol- sce. Jest nimi nasiąknięty, blo- kuje co tylko może i zanim rozpozna, o co chodzi. krzy- czy: afera! Przcdstawiajqc się

jako osoba uczciwa - a jest nią

zapewne - ma jak nalepszą

wolę śledzić i wykrywać nie- pra w idł owośc L Ma szczerą chęć zniweczenia korupcji w państwie polskim. Ale po-

seł Pęk nie rozumie, że szcze- gólnie szkodliwe jest szafo- wanie oskarżeniami. zanim na ich poparcie znajdą się racje merytoryczne. Poseł Pęk jest swoistym symbolem, pod któ- rym swoje nadzieje koncen-

trują wszystkie siły antypry- watyzacyjne w Polsce. Moim zdaniem, nie wynika to z jego zlej woli, ale z niewiedzy. Jak i z tego, że polega na eksper- tach jednostronnie rozpatrują­

cych zjawisko. Ci zaś na do- datek zawodowo trudnią się

gryzieniem po łydkach refor- matorów w Polsce. Bez

względu na to, czy w KPN, w RdR, w Porozumieniu Cen- trum czy w PSL.

- Nie uważa pan, źe społe­

czeństw o było zmęczone zgiełkiem wokół prywatyza- cji?

- Na pewno. Prywatyzację utożsamiano z decyzjami o li- kwidacji zakładów pracy.

Przestał istnieć zakład pań­

stwowy, załogę zwalniano, a majątek sprzedawano po ka-

wałku. Ile w tym było prywa- tyzacji?

Z drugiej strony konflikty

wokół przemian własnościo­

wych nieuchronne. Mamy

przecież do czynienia z nową logiką gospodarowania. Tylko w Czechach, dzięki silnej woli politycznej. udało się dopro-

wadzić do masowej prywaty- zacji. W Niemczech wscho- dnich, w Rumunii, na Ukrai- nie - wszędzie ludzie odpo- wiedzialni za prywatyzację są

kontrowersyjni, przeżywają

wielkie dramaty. Bo ich za-

wodową specjalnością ma być dążenie do wprowadzenia zmian w życiu społeczeństwa.

Jestem zawodowcem od zmian. Moje ministerstwo re-

prezentowało taki kierunek,

było resortem zmian

- Czy po wyborach doszło

do wstrzymania prywatyza- cji z racji politycznych?

- Raczej z powodu braku koncepcji. Koalicja rozpoczę­

ła rządzenie tak, jakby sytua- cja ją zaskoczyła. Nic dość, że

nie miała własnych poglądów

- żadna z pańii koalicyjnych nie wiedziała, co zrobić w kroku pierwszym, drugim i trzecim - to na dodatek nie potrafili przetłumaczyć sloga- nów wyborczych na program

działania. Dominowało nato- miast zainteresowanie kadro- we, widać to zwłaszcza w PSL.

Na to nałożyła się kłótnia.

Niezwykle konflikty pomię­

dzy Ministerstwem Prze-

kształceń Własnościowych a -

zwłaszcza - Ministerstwem Rolnictwa. Zablokowało to

przekształcenia w cukrownic- twie, przemyśle tłuszczowym,

tytoniowym ... Nadal nie wia- domo, jaka przyszłość czeka

przemysł rafineryjny, samo- chodowy.

Plan nie zakłada! zatem za- hamowania prywatyzacji. To zahamowanie „wyszło samo'' na skutek politycznej kłótni wokół jej zasad.

- Czy zatem trzeba tak ra- dykalnego zwrotu politycz- nego, aby dzięki skutkom praktycznym wyborcy zro- zumieli, ile pożytków daje prywatyzacja? ~

-dwa światy: świat poli- tyk.i, w której funkcjonuje ste- reotyp wyprzedaży majątku

pod kapitał zagraniczny -co jest bzdurą, bo kapitał ten Io-

kuje u nas mało, zupclnie ina- czej niż Czechach i na Wę­

grzech. Drugi stereotyp, to

działanie „na wariata''. Tym- czasem, to nie Polska, tylko Niemcy, a nawet Rosjanie

u końca prywatyzacji, a my drepczemy w miejscu. Trzeci wreszcie, to sprzedaż za bez- cen. Ten zarzut podnoszono dopóki danego przedsiębior­

stwa nie kupowała załoga

która prawie zawsze biadoliła, że kupuje za drogo.

Zupełnie inaczej jest w świecie poszczególnych przedsit;biorstw. Tam wszy- scy wiedzieli, o co chodzi.

Ludzie myśleli i myślą dale- kowzrocznie. Im gorsza była

sytuacja zakładu pracy, tym

chętniej spoglądali w przy-

szłość i lepiej rozumieli, co im daje prywatyzacja.

Niestety, oba światy nie

potrafiły się spotkać przed wyborami.

- Otóż to. Mówi pan tak, jakby pracownicy w przed-

siębiorstwach popierali pry-

watyzację, a gdy siadali w domowych fotelach, sta- wali się jej przeciwnikami, po czym idąc do wyborów •

głosowali na lewicę.

-Mieliśmy do CZ) men a z masową schizofremą. Gło­

wy były podzielone na dwie polowy. Jedna. przesiąknięta świadomością własnego za-

kładu pracy. Druga -nasiąkała

jadem telewizji, radia i prasy.

Nie była to jednak wina mass mediów. Odzwierciedlały one

• tylko głupotę politycznych dyskusji. zacietrzewienie czę­

ści elit politycznych. w tym

części tego, co się mieni pol-

ską prawicą. która poniosła

ogromne zasługi w szerzeniu

uprzedzeń. Toteż w końcu

prywatyzacja przegrała w wy- borach.

- Prowadzimy te rozmowę

w Kwidzynie. uchodzącym

za symbol sukcesu polskiej prywatyzacji. A mimo to li- be ralo wie odnieśli w tvm mieście umiarkowany suk- ces. Na kilka dni przed wy·

borami ogłosił pan. że kilka

tysięcy pracownik<,w otl'zy- ma w Celulozie po blisko 100 mln złotych. Sukces wy- borczy odniosła jednak lewi- ca •

- To jedynie dowód, z jaką agresją odniesiono się do re- formatorów, a zarazem skutek niezadowolenia pol,tczonego z magicmymi oczekiwaniami.

rozbudzonymi masą nieodpo- wiedzialnych oświadczeń. Lu- dzie oczekiwali i pewnie nadal oczekują na cuda - tak sobie tłumaczę wciąż wysokie notowania popularności pre- miera Pawlaka. Zabrakło tego, co było podstawą sukcesu Niemiec tuż po wojnie: trze-

źwej oceny punktu startu, luki cywilizacyjnej. A więc tego,

że zarabiamy 1500 dolarów na

głowę rocznie a n e 15 tysię­

cy. Aby wyJ c , klopotow.

potrzeba wielu lat pracy.

Kanclerz Adenauer niczego Niemcom, ponad ówczesny stan gospodarki, nie obiecy-

wał. W Polsce naobiecywano, od 300 mln na głowę, po

ośmiomilionowe emerytury.

Dokończenie na str. 3

Cytaty

Powiązane dokumenty

(0-6) Na podstawie podanego zdarzenia rozpoznaj bohatera (imię, tytuł utworu, autor) oraz napisz, czego dzięki tej przygodzie dowiedział się o sobie. nazwa zdarzenia /.. przygoda

Z biegiem czasu jednak okazało się , że niektóre osoby chętnie pozbywały się za na- szym pośrednictwem także niepotrzebnej, ale w dobrym stanie odzieży i - co

Msza św. Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia o godz.. Ośrodek Treningu Koni w Sopocie proponuje naukę jazdy pod okiem instruktora.15 minut tej przyjemności kosztuje 40

prawić&#34;. Wtedy to przyjął nazwisko Przy okazji rodzina dowie- W swoim środowisku Gani swojego wuja i zaczął się nazy- działa się ·o ich wzajemnym by! raczej

cie produkcja żywności przynosi wysokie dochody. Wyroby DROSED-u cieszą się coraz większym zainteresowa- niem konsumentów ze względu na ich wartość odżywczą i wa-

Najwięcej osób, które coś wie- piąty badany. Pewien powszechnej prywatyzacji częściej zasób wiadomości na ten temat _ niż inni liczą badani młodsi i lepiej

prawn? jest decyzj? obcego.. pa.?stwa i jakO taka

Jednak ta nowa relacja między przedmiotem-człowiekiem a przedmiotem-trawnikiem ma szczególny charakter: zarazem jest mi dana w całości, ponieważ jest tu, w świę ­ cie,