• Nie Znaleziono Wyników

Uwagi do art. 20 ustawy o zwalczaniu alkoholizmu : (na marginesie orzeczenia SN z dnia 23.XI. 1964 r.)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uwagi do art. 20 ustawy o zwalczaniu alkoholizmu : (na marginesie orzeczenia SN z dnia 23.XI. 1964 r.)"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Szachułowicz

Uwagi do art. 20 ustawy o zwalczaniu

alkoholizmu : (na marginesie

orzeczenia SN z dnia 23.XI. 1964 r.)

Palestra 9/12(96), 64-68

(2)

64 J a n S z a c h u ł o w i c z N r 12 (96)

in p erso n a m biegnie te rm in p rz e d a w n ie n ia w szczęcia p o stę p o w an ia k a rn e g o (art.

86 k.k.). P rz ed a w n ien ie w y ro k o w a n ia (art. 87 k.k.) m oże w chodzić w g rę ty lk o w ów czas, gdy ściganie k a rn e trw a . P rz ec iw n a in te r p re ta c ja b y ła b y sprzeczna z b rzm ien ie m p rze p isu a rt. 86 k.k. P ro w a d z iła b y ona do w y k ła d n i tego p rze p isu n a n ie k o rz y ść oskarżonego.

P ow yższe w zględy p o zw a lają n a w y p ro w a d ze n ie w n io sk u , że u m orzenie p o stę ­ p o w an ia — m im o że p o przednio d o k onano w n im czynności śc ig an ia — pow oduje, iż w g rę m ogą w chodzić w yłączn ie te rm in y p rze d a w n ie n ia w szczęcia po stęp o w an ia k arn e g o z a rt. 86 k.k., a n ie z a rt. 87 k.k., k tó re m ogą b y ć p rz e rw a n e w zn o w ie­ n iem p o stę p o w an ia k a rn e g o w m y śl p rze p isu a rt. 2453a k.p.k., je śli oczyw iście nie u p ły n ie tym czasem te rm in tego p rze d aw n ien ia.

P oza pow yższym i rozw ażen iam i p o zo stają w y p ad k i u m o rze n ia p ostępow ania k arn e g o in rem . W te j sy tu a c ji zaw sze chodzić b ;d z ie o te rm in y p rze d aw n ien ia z a rt. 86 k.k., gdyż czynności p o stę p o w an ia in r e m nie m a ją zdolności do p rz e r­ w a n ia bieg u te rm in u p rze d aw n ien ia, p o stę p o w a n ie k a rn e m oże być w m y śl p rze­ p isu a r t. 2453 k.p.k. p o d ję te n a now o p rzed upły w em te rm in u p rze d aw n ien ia w szczęcia p o stę p o w an ia k arn eg o z a rt. 86 k.k. N aw et pojęcie p o stę p o w an ia karnego, m im o że sta n o w i ono fo rm ę w szczęcia p o stę p o w an ia karnego, n ie p rz e ry w a te r ­ m in u p rz e d aw n ien ia z a rt. 86 k.k., ch y b a że je st ono połączone ze ściganiem o k reś­ lo n ej osoby z pow odu danego p rze stę p stw a . Je że li n a to m ia st um orzone p ostępo­ w an ie k a rn e toczyło się p o przednio przeciw k o in n e j osobie, to dok o n an e w nim czynności ścig an ia n ie m ogły p rz e rw a ć bieg u te rm in u p rz e d a w n ie n ia przeciw ko w łaściw em u sp raw cy p rze stęp stw a. T akże w ów czas w chodzą w g rę te rm in y prze­ d a w n ie n ia z a rt. 86 k.k. F o stęp o w a n ie k a rn e m oże być p o d jęte ty lk o przed u p ły ­ w em te rm in u p rz e d aw n ien ia w szczęcia p o stą p o w an ia karn eg o , liczonego od p o ­ p ełn ien ia p rze stęp stw a.

Szczegółowe om ów ienie poszczególnych okoliczności, k tó re p o w o d u ją p rze rw ę te rm in u p rz e d a w n ie n ia z a rt. 86 k.k., w y k ra c z a ju ż poza ra m y n in ie jsz eg o o p ra ­ cow ania.

JAN SZA C H U ŁO W IC Z

Uwagi do art. 2 0 ustawy o zw alczaniu alkoholizmu

(na marginesie orzeczenia SN z dnia 23.XI. 1964 r.)

1. P ra k ty k a sądow a od d a w n a ju ż czek ała n a a u to ry ta ty w n ą w y k ła d n ię p rz e ­ p isu a rt. 20 u sta w y z d n ia 10.XII.1959 r. o zw alczaniu alkoholizm u. Szczególne za ś za in te re so w an ie budziła k w estia, czy do sto so w a n ia tego p rze p isu konieczne je s t w spólne pożycie m ałżonków .

P ro b le m te n w yłonił się n a tle sto so w a n ia a r t. 14 post. rodzinnego, k tó ry s ta ­ now ił, że gdy je d en z m ałżonków nie sp e łn ia obow iązku d o sta rc z a n ia środków u trz y m a n ia ro dziny, są d m oże n ak azać, a b y w y n agrodzenie za p ra c ę albo inn*

(3)

Art. 2» ustaw y o zwalczaniu- alkoholizmu. #5

n ależ n o ści p rz y p a d a ją c e te m u m ałżo n k o w i b y ły w całości lu b części w ypłacone d o r ą k d ru g ie g o m ałżonka.

K o n se k w e n c ją w y d a n ia orzeczenia n a p o d sta w ie te g o p rze p isu fcyło n a d a n ie d ru g ie m u m ałżo n k o w i u p ra w n ie n ia do ro zp o rzą d zan ia z a ro b k am i i in n y m i n a ­ le żn o śc iam i w sp ó łm ałżo n k a w te n sposób, żeby b y ły one przeznaczone n ie ty lk o n a

p o trz e b y sa m ej ro dziny, a w ięc z w yłączeniem zobow iązanego (tak ja k to m a zw y ­ k le m ie jsc e p rzy alim e n to w an iu ), ale i n a p o trze b y tegoż w ła śn ie zobow iązanego m a łż o n k a , p rzeciw ko k tó re m u zapadło postanow ienie.

T a k i sposób zab ezpieczenia m a te ria ln y c h śro d k ó w ro d zin ie ja k o całości m ia ł n a ■względzie u trz y m a n ie w spólnego o g n isk a dom ow ego, ale n ie ty lk o od stro n y ek o ­ n o m ic zn e j. C hodziło tu o coś w ięcej. D aw ał te m u w y ra z § 90 rozp. M in istra S p ra - ■wiedliwości z d n ia 9.IX.1953 r. w sp ra w ie re g u la m in u czynności sądów w ojew ó d z­ k ic h i p o w iato w y ch w sp ra w a c h cy w ilnych i k a rn y c h (Dz. U. N r 44, poz. 216).

I^o rm a reg u la m in o w a sta n o w iła m ianow icie, że w y d an ie p o sta n o w ien ia n a k a z u ją ­ ce g o w y p ła tę w y n ag ro d ze n ia za p ra c ę lu b in n y c h n ależności do r ą k m a łżo n k a n a p o d sta w ie p rze p isu a rt. 14 post. rodz. m oże n a s tą p ić ty lk o w ów czas, g d y m a m ie j­ sc e w sp ó ln e pożycie m ałżonków .

P o n iew aż przep is a rt. 20 u sta w y o zw a lcz an iu alk o h o lizm u m a tre ść p o dobną d o p rz e p is u a r t. 14 post. rodz., p ra k ty k a ro zstrz y g a ła in te re s u ją c y n a s p ro b lem z a ­ zw y c za j w te n sposób, że u zn a w ała , iż m iędzy ty m i p rze p isam i zachodzi je d y n ie t a ró żn ica, że a rt. 20 m ożna b y ło stosow ać ty lk o w w y p a d k a c h z a n ie d b y w a n ia r o ­ d zin y w sk u te k n a d u ż y w an ia alk o h o lu przez jednego z m ałżonków , czego k o n se­ k w e n c ją b y ło pozo staw an ie te j ro d zin y w n ie d o sta tk u . Je ż e li w y stę p o w a ły in n e przy czy n y za n ie d b y w a n ia ro d zin y , n ależało stosow ać p rze p is a r t. 14 post. rodz.

P rz y ję c ie ty lk o tego jednego k ry te riu m p rzy ro zstrz y g an iu , k tó ry z przepisów n ależ y stosow ać, pro w ad ziło w k o n se k w e n cji do tego, że w obu w y p a d k a c h w y ­ m a g a ło istn ie n ia — ja k o p rz e sła n k i — w spólnego pożycia m ałżonków .

P rz y o k az ji n ależy p o d k reślić, że ów p ro b lem , ja k i z a ry so w a ł się n a g ru n cie w y k ła d n i a r t. 14 post. rodz., n ie p rz e sta ł być a k tu a ln y ta k ż e z ch w ilą w ejścia

w życie k o d ek su ro d zin n e g o i opiekuńczego, gdyż odpo w ied n ik iem a rt. 14 je s t

p rz e p is a rt. 28 k.r.o., o b ejm u ją cy sw oim i d yspozycjam i ró w n ie ż § 90 rozp. M i­ n is t r a S p raw ied liw o ści z d n ia 9.IX.1953 r. W p row adzona przez k.r.o. z m ian a je s t n a jz u p e łn ie j słu szn a, gdyż a r t. 14, zam ieszczony w p rze p isac h o p o stęp o w an iu w sp ra w a c h ro d zin n y ch , m ia ł c h a ra k te r n o rm y p ra w a m a te ria ln e g o i b y ł u z u ­ p e łn io n y n o rm ą reg u la m in o w ą. O becnie uzy sk ał on p raw id ło w ą lo k a tę w p rz e p i­ s a c h p ra w a m a te ria ln e g o k o d ek su rod zin n eg o i opiekuńczego.

P o w y ższa zm ian a n ie w p ły w a je d n a k n a ro zw ażan y przez n a s sto su n ek , ja k i w y n ik a ł z p o ró w n y w a n ia a rt. 14 post. rodz. z a rt. 20 u sta w y o zw alczan iu a lk o ­ h o liz m u , tr e ś ć bow iem tego sto su n k u , w k tó ry m a r t. 14 został zastą p io n y a rty k u łe m 2 8 kj-.o., n ie u legła ż a d n ej zm ianie.

2. W y m ag an ie w spólnego pożycia m ałżonków w ziął za p o d sta w ę sw ego orze­ c z e n ia S ą d W ojew ódzki w Ł odzi, k tó ry zm ienił w y d a n e p rzez je d en z są d ó w po ­

w ia to w y c h p o stan o w ien ie n a p o d sta w ie p rze p isu a rt. 20 u sta w y o zw a lcz an iu a lk o ­ h o liz m u i o d d a lił w niosek ze w zględu n a b r a k w a ru n k ó w u sta w o w y c h koniecz­ n y c h d o uw zg lęd n ien ia żąd an ia. Z d an iem S ąd u W ojew ódzkiego — do w y d a n ia n a - k a z u w y p ła c a n ia w y n ag ro d ze n ia z a p ra c ę n a p o d sta w ie a r t. 20 u sta w y jii e w y - s ta r c z a stw ie rd z e n ie nałogow ego p ija ń s tw a m ałżonka, ale konieczne je s t p o n ad to i s t n ie n i e m iędzy m a łżo n k a m i w spólności pożycia.

P ow yższe p o sta n o w ien ie S ą d u W ojew ódzkiego za sk a rż y ł re w iz ją n a d z w y cz ajn ą

(4)

66 J a n S z a c h u l ó w l c z N r 12 (M *

P ro k u r a to r G en e ra ln y P R L , d o m a g ają c się zm iany zaskarżonego o rzeczenia i od­ d a le n ia rew iz ji. S k arżą cy z a rzu ca n aru sz e n ie art. 20 u sta w y o zw alczan iu a lk o h o ­ liz m u oraz pogw ałcenie in te re su P a ń s tw a L udow ego, in te re su zw iązanego ze szcze­ g ó ln ą o ch ro n ą p ra w rodziny, k tó re j b y t m a te ria ln y zagrożony je s t przez m ałżonka; d o tk n ię te g o nałogow ym alkoholizm em , podnosząc, że — w b re w sta n o w isk u r e p r e ­ ze n to w a n e m u w zask arżo n y m orzeczeniu — w spólne pożycie m ałżonków n ie s ta ­ now i k oniecznej p rz e sła n k i do w y d a n ia n a k a z u w y p łac en ia w y n ag ro d ze n ia za pracę- d ru g ie m u m ałżonkow i. Sąd N ajw yższy orzeczeniem z d n ia 23.XI.1964 r. I I I C R 313/64 zask a rż o n e p o stan o w ien ie u ch y lił i p rze k aza ł sp ra w ę S ądow i W ojew ódzkiem u^ w Ł odzi do ponow nego ro zp o z n an ia u z a sa d n ia ją c sw o je sta n o w isk o w sposób n a - , stę p u ją c y : y

P o d rz ą d e m a rt. 20 u sta w y z d n ia 10 g ru d n ia ,1059 r. o zw alczaniu alkoholizm ie w spólność za m ieszk iw an ia m ałżonków n ie sta n o w i k oniecznej p rz e sła n k i do w y d a ­ n ia n a k a z u w y p ła ty całości lu b części w y n ag ro d ze n ia za p ra c ę albo in n y c h n a ­ leżności m ałżonka, za n ie d b u jąc eg o rodzinę, do r ą k drugiego m ałżo n k a. OdnosŁ się to a fo rtio ri do osoby s p ra w u ją c e j opiekę n a d dziećm i m a łżo n k a zobow ią­ zanego do św iadczeń albo m a ją c e j stw ie rd z o n e w y ro k iem sądow ym p ra w o d o a li­ m entów .

U p ra w n ie n ia d o w y stą p ie n ia z w n io sk iem , a w k o n se k w e n cji do w y d a n ia orze­ czenia n a p o d sta w ie a rt. 20 po w o łan ej u sta w y nie niw eczy w y d an ie w y ro k u za­ sąd zająceg o a lim e n ty n a rzecz osoby u p ra w n io n e j do ich p o b ie ra n ia.

W ym ienione orzeczenie SN z a w ie ra trz y tezy. J e d n a z n ic h odnosi się d o w spól­ n ego z a m ie szk iw a n ia obojga m ałżonków , d ru g a — do w spólnego za m ie sz k iw a n i» zobow iązanego w ra z z in n y m i osobam i u p raw n io n y m i, ale z w yłączen iem m ał­ żonka, w reszcie trz e c ia dotyczy dochodzenia u p ra w n ie ń z a rt. 20 u staw y , k tó ry cl» n ie w yłącza w y d an ie w y ro k u zasąd zająceg o alim en ty .

D ru g a i trz e c ia te z a n ie b u d z ą w ątp liw o ści, albow iem niem ożliw e je s t i n n e o d czy tan ie p rze p isu a rt. 20 u sta w y o zw alczan iu alkoholizm u. Tezy te są z g o d n e z tre ś c ią u staw y , k tó re j ro zu m ien ie w te j części n ie n a strę c z a uw ag. D lateg o też:

u w ażam , że szersze ro zw aż an ie ty c h tez je s t zbędne.

N ato m ia st je śli chodzi o tezę pierw szą, to m usi ona b udzić sprzeciw , i to z w ielia przyczyn, ale głów nie dlatego, że o p e ru je pojęciem w spólności zam ieszkiw ani® m ałżonków , m o ty w a ch zaś orzeczenia S ąd N ajw yższy rozw aża p ro b lem w sp ó ln o śc i ic h pożycia, u to ż sam iają c oba te pojęcia.

D alej — w u z a sa d n ien iu zo sta ła zasy g n alizo w an a w y stę p u ją c a dość często w p r a k ­ ty ce b ard z o isto tn a w ątpliw ość, k tó r a nie z o stała je d n a k ro z w in ię ta i w y ja ś n io n a . T a k w ięc S ąd N ajw yższy w y ra z ił pogląd, że „kw estia, czy w y d a n ie n a k a z u j e s t u zależn io n e od w spólnego pożycia m ałżonków , m ogłaby być w ą tp liw a w stosunku; do m ałżo n k a, tra c i o n a je d n a k te n c h a ra k te r w sto su n k u do p ozostałych osób” . A le w d alszej części u za sa d n ien ia S ąd N ajw yższy o d stą p ił od tego sta n o w isk a ^ stw ie rd z a ją c k ateg o ry czn ie, że „w spólność za m ieszk iw an ia osób u p ra w n io n e j i zo ­ b o w iąz an e j n ie sta n o w i koniecznej p rz e sła n k i do sto so w an ia a rt. 20 u staw y . P r z e p is zaś n ie d a je żadnych p o d sta w do odm iennego tra k to w a n ia m ałżo n k ó w ”.

W reszcie n ależy ta k ż e zw rócić uw ag ę n a zm ianę przez SN sfo rm u ło w an ia u s ta w y z a w a rte g o w a r t. 20. P rz e p is te n n ie o p e ru je pojęciem „nałogow ego alk o h o lizm u ”, ja k to czyni S ąd N ajw yższy, lecz używ a innego określen ia. Być może, doszło do- tego n a p o d sta w ie k o n k retn e g o s ta n u fak ty czn eg o sp ra w y b ęd ą ce j p rz e d m io te m ro zstrz y g n ięc ia, w k tó re j zobow iązanym b y ł n ałogow y alkoholik. P ow yższe sfo r­ m u ło w a n ie n ie m a je d n a k o p a rc ia w tre śc i u staw y , w m y śl bow iem tego p r z e p is «

(5)

N r 12 (96) A rt. 20 ustaw y o zw alczaniu alko ho lizm u 67

zobow iązanym do św iadczeń je st te n z m ałżonków , k tó ry „n ad u ży w a a lk o h o lu ” i w sk u te k tego n ie sp e łn ia sw ego obow iązku d o sta rc z a n ia ro d zin ie środków u trz y ­ m ania.

M oim zd a n ie m orzeczenie S ąd u N ajw yższego w y su w a przed e w szy stk im p o trzeb ę w y ja śn ie n ia podstaw ow ego p roblem u, sp ro w ad zająceg o się do odpow iedzi n a p y ­ ta n ie, czy konieczne je s t w spólne pożycie m ałżonków , czy też w y sta rc zy ty lk o w spólne ich zam ieszk an ie oraz czy te e lem e n ty są kon ieczn ą p rz e sła n k ą do s to ­ so w an ia a rt. 20 u staw y . M niejsze znaczenie będzie m iało w y ja śn ie n ie różnicy po­ m iędzy ok reślen iem „n ad u ży w a n ie a lk o h o lu ” a ok reślen iem „nałogow y alk o h o lizm ”.

3. P rz e p is a rt. 20 u sta w y n ie w y m ien ia w sw ej tre śc i po jęcia „w spólnego pożycia” an i „w spólnego z a m ie szk a n ia”, w obec czego od ty c h okoliczności fak ty c zn y c h w z a ­ sadzie n ie je st uzależnione u p ra w n ie n ie do p o b ie ra n ia w ynagrodzenia. Co się tyczy w spólnego pożycia, to s y tu a c ja w y d a je się całkow icie zrozum iała, jeśli chodzi 0 in n e k ateg o rie osób u p raw n io n y c h , a n ie o m ałżonka. Je że li n a to m ia st z w n io s­ k iem o w y p łac en ie d o sw oich r ą k całości w y n ag ro d ze n ia w y stą p i m ałżonek, to p ro b lem w spólnego ich pożycia je st zasad n iczą p rz e sła n k ą obok p rze słan k i n a d u ­ ży w a n ia alkoholu. O p ie ra ją c się n a tre śc i a rt. 20 u staw y , m ożna w yprow adzić d w a ty p o w e sta n y fak ty c zn e w sto s u n k a c h m iędzy m a łżo n k am i:

a) m ałżonkow ie m ie sz k ają w spólnie. Ł ączy ich w z a je m n a tro s k a o los rodziny. J e d e n z n ic h n a d u ż y w a a lk o h o lu i ro d zin a d o tk liw ie to odczuw a m a te ria ln ie . D rugi m ałżonek p rz e ja w ia n a le ż y tą tro s k ę o w sp ó łm ałżo n k a i p o d ejm u je szereg s ta ra ń , ab y odciągnąć go od p ic ia alkoholu, k tó re jeszcze n ie zdyzharm onizow ało pożycia. Pożycie ro d zin n e, choć zachw iane, jeszcze istn ieje. O boje m ałżonkow ie dążą do zach o w an ia n o rm aln eg o fu n k c jo n o w a n ia ro d zin y ;

b) m ałżonkow ie w p ra w d zie w sp ó ln ie m ieszk ają, ale są w zględem siebie o b ojętnie u sto su n k o w a n i. J e d e n z n ic h n a d u ż y w a alkoholu, a d ru g i to le ru je te n s ta n rzeczy

1 ca łą u w ag ę sk u p ia ty lk o n a w y ch o w an iu dzieci.

Z p o ró w n a n ia obu ty c h sy tu a c ji w idać, że w pierw szy m w y p a d k u istn ie je ognisko dom ow e, a w d ru g im go ju ż n ie m a.

N ie u w ażam tu za konieczne p o d ejm o w an ie ro zw ażań n a te m a t w spólnego po­ życia m ałżonków , gdyż było ju ż ono d efin io w an e n a u ży tek orzecznictw a sądow ego w sp ra w a c h rozw odow ych. P o ję c ia w y k sz ta łto w a n e n a g ru n cie s p ra w rozw odow ych m ogą być — m oim zdaniem — ty lk o w przybliżonym sto p n iu stosow ane do orzecz­ n ic tw a w za k re sie a r t. 20 u sta w y o zw a lcz an iu alkoholizm u. O k reślen ie tego o sta ­ tniego po jęcia s ta je się zbędne, gdyż chyba k ażdy m a n ależ y te odczucie jego treści. N a jb a rd z ie j u ch w y tn y m ze w n ętrzn y m w sk aź n ik ie m istn ie n ia pożycia je st ch y b a w spólne zam ieszkanie. J e ś li ono istn ieje, je s t się sk ło n n y m p rz y ją ć istn ie n ie po­ życia, lecz n ie w każd y m w y p ad k u . W skazów ka ta bow iem je s t b ardzo u p ro sz­ czona i n ależy ją stosow ać ra c z e j o rien tacy jn ie. Z d arza się przecież dość często, że pożycia nie m a, m im o że stro n y w spólnie m ieszk ają, i o d w ro tn ie — pożycie istn ie je m im o z’ajm o w a n ia ró żn y c h pom ieszczeń. N ie są to sy tu a c je zaw sze oczy­ w iste, d latego też w y m a g a ją one szczegółow ego zb a d a n ia w każdym k o n k re tn y m sta n ie faktycznym . N ależy je d n a k m ie ć n a uw adze, że przep is a r t. 20 u sta w y m ów i o części i o całości w y n ag ro d ze n ia za p ra c ę lu b in n y c h należności, a rozróżnienie to m a sw o je szczególne uzasad n ien ie. D la w n io sk u n a jd a le j idącego, tj. obejm ującego w y p ła tę całości w y n ag ro d zen ia do r ą k drugiego m ałżonka, isto tn ą rzeczą będzie okoliczność, czy istn ie je pożycie m ałżeńskie, czy też ono u stało . A rg u m en tem p rze­ m a w iają cy m za ta k im u jęciem sp ra w y je st rozum nie p o ję ta ochrona rodziny. P rzez ta k ą ochronę n ależy ro zu m ieć za chow anie je j w całości bez ro z b ija n ia ogniska dom ow ego. P rż y istn ie n iu n o rm aln eg o fu n k c jo n o w a n ia ro dziny, m iędzy m ałżo n ­

(6)

68 J a n S z m c h u l o w i c t № 12 (M)

kam i powinna występować wspólna w ięź duchowa, fizyczna i ekonomicza. Dzięki w ięzi ekonomicznej jeden z małżonków w trosce o przeciwdziałanie nałogom dru­ giego uniemożliwia mu wydatkowanie pieniędzy na alkohol kosztem pogorszenia w arunków m aterialnych rodziny. Z drugiej strony małżonek przejaw iający ową troskę zapewnia sobie oddziaływanie na zm niejszanie tego nałogu lub nawet na całkowitą jego elim inację. Można w ięc przyjąć, że wniosek zaw ierający żądanie wydania nakazu na wypłatę całego wynagrodzenia, a ewentualnie i innych jeszcze należności, zawiera w sobie domniemanie, że wnioskodawca podejmuje się utrzy­ m ywać z pobranych zarobków i należności również samego zobowiązanego. D la­ tego też dla takiego wypadku istnienie wspólnego pożycia, a nie wspólnego tylko zamieszkania, w ydaje się konieczne, jest ono bowiem dowodem tego, że rodzina w ykazuje troskę nie tylko o dobro uprawnionych, ale również ma na względzie także interes zobowiązanego. Pobieranie całości wynagrodzenia i innych należności w wypadku braku wspólnego pożycia małżonków może prowadzić do sytuacji zrów nującej zobowiązanego z osobą całkow icie ubezwłasnowolnioną, co nie byłoby zgodne z celem ustawy o zwalczaniu alkoholizmu ani też z je j art. 20.

Znacznie łatw iejszą rzeczą dla małżonka byłoby pobrać tylko część wynagrodze­ nia i uwolnić się od obowiązków, jakie w ypływ ają z więzi rodzinnych, zwłaszcza w stosunku do takich trudnych osób, ja k im i e reguły są nadużyw ający alkoholu. A le takie rozwiązanie spraw y nie w ydaje się trafne, a nawet w w ielu wypadkach można je będzie uznać za sprzeczne z obowiązkami polegającymi na wzajemnym współdziałaniu obu małżonków dla dobra rodziny, którą przez sw ój zw iązek zało­ żyli. Jeżeli jednak jeden z małżonków nie chce przejaw iać troski o drugiego m ał­ żonka nadużywającego alkoholu, przy czym losy o jego spraw y osobisto-bytowe są mu w zasadzie obojętne, to wówczas do zastosowania art. 20 ustawy n ie jest konieczne ani wspólne pożycie, ani wspólne zamieszkanie, albowiem uprawniony małżonek ma zawsze do wyboru jedną z dwóch dróg; może m ianowicie w ystąpić albo z powództwem o alim enty albo z wnioskiem <na zasadzie act. 2.0 ustawy o częściową tylko wypłatę wynagrodzenia.

4. U staw a o zwalczaniu alkoholizmu operuje pojęciam i: „nadużyw ający alko­ holu” i „nałogowy alkoholik”. Nie są to pojęcia treściowo jednakowe. Alkoholizm —

podobnie jak

pojęcie w in y

m a

sw o je

rodzaje

i stopnie. Często nie

(Odczuwamy

tych stopni; istnieje raczej tendencja «do sprowadzania ich na igrunt wspólnego mianownika, zwanego ogólnie alkoholizmem. Zadaniem ininiejszej publikacji nie jest w yjaśnianie bardzo złożonej problematyki, ja k a się z tym w iąże, a tylko zwró­ cenie uwagi na to, że z różnym i stopniami alkoholizmu w iążą się odmienne -ure­ gulowania normatywne. Nadużycie alkoholu ^oznacza nadmierne jego spożywanie z przekroczeniem granic tolerancji dla konkretnej osoby. Dłuższe nadużywanie alkoholu prowadzi do nałogowego alkoholizmu. Ten ostatni jest następstwem roz­ w ija ją c e j się stopniowo skłonności do picia aż do ^wytworzenia stanu ciągłego odczuwania „głodu” alkeholu przez organizm. Alkoholizm nałogowy zw any jest

także alkoholizmem chronicznym 1.

Ustaw a o zwalczaniu alkoholizmu wprowadza te rozróżnienia celowo, łącząc z nim i odmienne stany faktyczne dla podkreślenia następstw, ja kie łączą się z p i­ ciem alkoholu. Te ró&re następstwa p icia zostały określone w e wstępie do ustawy o zw alczaniu alkoholizmu. Dlatego uważam, że nie można utożsamiać pojęć „nało­ gowego alkoholizmu” i ^nadużywanie alkoholu".

'■ Patrz W . L i s o w s k i : ,jN *łóg p lja tU w * — . Studium .m oralne”, Poznań 19SS, s. 54 i o u t . ; J. F i u t o w s k i : „Alkoholizm , Jego .skutki 1 leccenie". Warsuawa 19*4, s. 37 i nast.

Cytaty

Powiązane dokumenty

And each storm can be characterised by given wave conditions and a mean overtopping discharge as described in the overtopping manual EurOtop (Pullen et al., 2007). A number of

T eolog, om aw iający objaw ione relacje osobow e łączące czło w ie­ ka z Bogiem, często interpretuje te relacje tak, jak filozof, tłum a­ czący relacje

Bardzo ożywiona dyskusja dotyczyła problemu procesu brunatnienia rędzin, w arunków, w jakich się on odbywa, oraz procesu terra fusca — jego specyfiki i w ie­

Z dobroci serca nie posłużę się dla zilustrowania tego mechanizmu rozwojem istoty ludzkiej, lecz zaproponuję przykład róży, która w pełnym rozkwicie osiąga stan

Można się spodziewać, że po przeczytaniu tego opracowania wielu badaczy, którzy do tej pory traktowali zjawisko nowej duchowości jako mało znaczące, przekona się o potrzebie

Z tego względu wydaje się oczywiste, że konieczne jest istnienie w języku SQL instrukcji, których zadaniem jest wprowadzanie danych do bazy, modyfikacja uprzednio

Z tego względu wydaje się oczywiste, że konieczne jest istnienie w języku SQL instrukcji, których zadaniem jest wprowadzanie danych do bazy, modyfikacja uprzednio

434) przedmiotem przestępstwa znę­ cania się pod wpływem alkoholu mogą być wyłącznie specjalne kate­ gorie osób, a mianowicie: osoby pozostające w stosunku zależności od