• Nie Znaleziono Wyników

150 lat Muzeum Archeologicznego w Krakowie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "150 lat Muzeum Archeologicznego w Krakowie"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

276 Archeologia Polski Środkowowschodniej, t. VI, 2001

Halina Taras

1 5 0 l a t M u z e u m A r c h e o l o g i c z n e g o w K r a k o w i e

W roku 2000 minęła 150 rocznica istnienia Muzeum Ar­ cheologicznego w Krakow ie, instytucji wielce zasłużonej w ochronie i popularyzacji pam iątek rodzimej przeszłości. Utworzenie M uzeum przypadło na lata ożywania we wszyst­ kich trzech zaborach różnorodnych inicjatyw społecznych, w efekcie których powstawały rozmaite towarzystwa, w tym naukowe, placówki zajmujące się gromadzeniem pamiątek przeszłości, również najdawniejszej, ich wystawiennictwem i publikacjami. Dostrzeżono też potrzebę tworzenia, wzoru­ jąc się na krajach zachodnioeuropejskich, odrębnych placó­ wek archeologicznych. Pom ysł założenia w Krakowie M u­ zeum Starożytności Krajowych zrodził się wśród ludzi sku­ pionych w Towarzystwie Naukowym Krakowskim, a ściśle jego Oddziale Sztuk Pięknych i Archeologii. Inicjatorem po­ mysłu i utworzenia komitetu, który ten pomysł urzeczywist­ ni był Karol Kremer, dyrektor budownictwa Rzeczpospolitej Krakowskiej. W początku 1850 r. ukonstytuował się Komitet Archeologiczny, a w jego skład, oprócz Karola Kremera we­ szli: Józef Muczkowski (dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej), W incenty Pol (poeta, profesor geografii na UJ) oraz Teofil Żebra wski (architekt).

K om itet rozpoczął sw oją działalność od wydania Ode­ zw y Towarzystwa Naukow ego z Uniwersytetem Jagielloń­ skim, sygnowanej przez Józefa Majera, rektora Uniwersyte­ tu i prezesa Towarzystwa oraz K. Kremera, sekretarza Towa­ rzystwa. Za wzórposłużyła duńska instrukcja, ułożona przez Christiana Jürgenssena Thomsena dla Królewskiego Towa­ rzystwa Starożytności Północy. Odezwa, skierowana do spo­ łeczeństwa polskiego, apelowała o nadsyłanie informacji o od­ kryciach oraz zabytków do M uzeum . Apel ten spotkał się z szerokim odzewem ludności i zbiory M uzeum przyrastały w szybkim tempie. M uzeum Starożytności funkcjonowało w ramach Towarzystwa od 1850 do roku 1873, czyli do czasu powstania Akademii Umiejętności, kiedy to przeszło pod jej opiekę. Jednakjuż w roku 1891 otrzymało status niezależnej, specjalistycznej placówki przy Akademii Umiejętności, a po II wojnie - w 1954 r. - Polskiej Akademii Nauk, którą to pozy­ cję utrzymało do 1955 r. W tedy wyodrębniło się ze struktur Akademii, stając się placów ką podporządkow aną kolejno: Ministerstwu Kultury i Sztuki, administracji miejskiej, woje­ wódzkiej, a o d 1999-in sty tu c ją samorządową1.

Przez pierwsze lata funkcjonowania M uzeum pozyski­ wało zbiory dzięki darom i przekazom, po wejściu w struktu­ ry Akademii, stało się stopniowo placów ką badawczą, ini­ cjując prace w M ałopolsce i na Ukrainie. Była to głównie zasługa kierujących Muzeum, początkowo Gotfiyda Ossow­ skiego, najwybitniejszego polskiego archeologa X IX wieku, a od 1894 r. - Wodzimierza Demetrykiewicza, badacza o roz­ ległych zainteresow aniach prahistorycznych, gruntownie przygotow anego do upraw iania, now oczesnej ja k na owe czasy, archeologii. W latach międzyw ojennych z M uzeum związani byli, oprócz W. Demetrykiewicza, który kierował placówką aż do 1937 r., tej rangi badacze, jak Józef Żurowski, Tadeusz Reyman i Stefan Nosek. Szczególnie przysłużył się M uzeum T. Reyman, wytraw ny muzealnik, przywiązujący dużą w agę do spraw konserwacj i przechowywanych zabyt­ ków oraz popularyzacji archeologii. Talenty swoje rozwinął kierując M uzeum w trudnych latach po II wojnie. W tedy podjęte zostały, prowadzone na wielką skalę, ratownicze prace wykopaliskowe na terenie budowy kombinatu i osiedla No­ wej Huty. Dzięki staraniom T. Reymana Muzeum zawdzięcza też pozyskanie od m iasta aktualnego locum przy ul. Senac­ kiej.

Po jego śmierci, kierownictwo obejmuje S. Nosek (1955- 1961 r.), który po kilkuletniej emigracj i lubelskiej, gdzie zor­ ganizował od podstaw Katedrę Prahistorii na Wydziale M a­ tematyczno-Przyrodniczym UM CS oraz współtworzył Wy­ dział Humanistyczny tegoż Uniwersytetu, powrócił właśnie do Krakowa aby objąć w 1953 r. Zakład Archeologii M ało­ polski w IHKM. Obydwoma placówkami kierował aż do swo­ jej śmierci.

Wtedy, na przeszło 30 lat, zarząd M uzeum objął K azi­ mierz Radwański. Wyremontowana została obecna siedziba (budynki poklasztome „św. Michała”) i nastąpiła ostateczna przeprowadzka z pomieszczeń Akademii Umiejętności. M u­ zeum uzyskało też obecną wielodziałowąstrukturę m.in. od 1955 r. do usamodzielnienia się Oddział w Nowej Hucie. Od 1994 r. Muzeum Archeologicznym w Krakowie kieruje Jacek Rydzewski.

D ziałalność M uzeum Archeologicznego w Krakowie znacznie wychodzi poza ramy zwykle przypisywane placów­ kom muzealnym, a więc funkcje takie, jak gromadzenie i

za-1 W ięcej sz c z e g ó łó w na temat historii i działalności M uzeum A rcheologicznego znaleźć można np. w pracach J. K ostrzew skicgo (D zieje polsk ich badań p rehistorycznych, Poznań 1949), K. Jaż­ dżew skiego (Ochrona zabytków archeologicznych. Zarys historycz­ ny, Warszawa 1966), S. N oska (Zarys historii badań archeologicz­

nych w M ałopolsce, W rocław-W arszawa-Kraków 1967), A. Abramo­ w icza (Historia archeologii polskiej, X IX i X X w iek, Warszawa-Łódź 1991 ), J. R ydzew skiego (Jubileusz M uzeum A rcheologicznego w Kra­ kow ie, „150 lat M uzeum A rcheologicznego w Krakowie”, Kraków

(3)

Kronika 279

bezpieczanie zbiorów czy też działalność wystawienniczą, popularyzatorską i w ydaw niczą w postaci „Materiałów A r­ cheologicznych” od 1959r. Co najmniej od końca XIX w. jest to instytucja badawcza, zasłużona w badaniach pradziejów M ałopolski. N ie sposób pom inąć jej dokonań w poznaniu epoki kamienia, zwłaszcza neolitu, w badaniach starożytne­ go hutnictwa żelaza w Górach Świętokrzyskich czy też w stu­ diach nad początkami Krakowa. N ie można zapom nieć też o roli jak ą odegrało M uzeum w praktycznym nauczaniu rze­ miosła - całe powojenne pokolenie archeologów zdobywa­ ło dośw iadczenie na now ohuckich wykopaliskach. K ilka kolejnych pokoleń archeologów pogłębiało sw oją wiedzę, penetrując krakow skie magazyny m uzealne, udostępniane chętnie zainteresowanym , tak studentom ja k i adeptom ar­ cheologii. Nie byłoby to możliwe bez uprzedniej, znakomitej organizacji zbiorów oraz wysiłków włożonych w konserwa­ cję zabytków, co jest zasługą ludzi kierujących Muzeum przez te wszystkie lata jak i wszystkich jej pracowników. I te w ła­ śnie chwalebne praktyki Krakowskiego Muzeum oby prze­ trwały!

Uroczystościjubileuszowe 150-lecia odbyły się w Kra­ kowie w czerwcu 2000 r.

Rozpoczęła je uroczysta sesja w dniu 8 czerwca w bu­ dynku dawnej Polskiej Akademii Umiejętności, i wieloletniej siedziby M uzeum przy ul. Sławkowskiej 17.1 ja k to na uro­ dzinach dostojnego Jubilata, były przemówienia, podzięko­ wania i życzenia. M edalami i odznakami uhonorowano by­

łych i obecnych pracowników. O tym, jak licznych M uzeum m a przyjaciół świadczyła liczba gości z instytucji archeolo­ gicznych, muzealnych i konserwatorskich z kraju i z zagranicy. W części naukowej sesji, pracownicy M uzeum wygłosi­ li referaty, w których zaprezentow ali historię i osiągnięcia Muzeum, problematykę badawczą na przestrzeni dziejów oraz najbardziej cenne i interesujące zabytki będące w jego zbio­ rach.

Wieczorem otwarto w siedzibie M uzeum przy ul. Senac­ kiej, wystawę okolicznościową, dokumentującą poszczegól­ ne etapy historii tej szacownej instytucji, przedstaw iającą sylwetki ludzi, którzy j ą tworzyli, przypominaj ącąprace w y­ kopaliskowe i działalność popularyzatorską Muzeum. Dzień zakończył się udanym spotkaniem towarzyskim.

W dniu 10 czerw ca uroczyście otwarta została, now o­ cześnie zaaranżowana, stała wystawa, prezentująca zbiory z czasów starożytnego Egiptu.

M aterialnym śladem Jubileuszu je st pam iątkow y tom 150 lat M uzeum Archeologicznego w Krakowie, w którym osoby związane lub zaprzyjaźnione z M uzeum zawarły re­ fleksje na tem at różnych aspektów historii, działalności Muzeum bądź gromadzonych w jego magazynach zabytków aczkolwiek część artykułów wychodzi poza tę problematykę.

Jest więc M uzeum Archeologiczne w Krakowie instytu- cjąciągle aktyw nąi rozwijającąsię toteż wiele jeszcze jubile- u sz y -c z e g o z serca życzym y-przyjdzie jej doczekać, choć może ju ż w obecności innych aktorów i widzów.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po zgodzie na zmianę tych poziomów, natychmiast w rogu widzianego obrazu pojawiły się identyfikatory (zdjęcia i imiona) trzech nadawców wiadomości, które Agent

Therefore, as there is a possibility of avoiding many difficulties and in that way decreasing the number of mistakes which appear in legal texts by translating them from and

Maryja jest nie tylko przedmiotem kultu Kościoła, ale także jego podm iotem, inspirując właściwe postawy wewnętrzne, z którymi wierni powinni celebrować misteria

Domain transformations are represented by flows of operation (FoOs) that consist of time- sequenced and logically constrained sets of units of operations (UoOs), and processed by

Od roku 1887 w zbiorach Muzeum Archeolo- gicznego w Krakowie (wówczas Muzeum Starożyt- ności Krajowych Akademii Umiejętności w Krako- wie), znajduje się wspaniały zbiór

W przy- padku interesującej nas kolekcji, warto zwrócić uwa- gę na niektóre egzemplarze o niewielkiej pojemności komory napychowej, która sugeruje wczesne datowa- nie tego

Na steli zachowały się także rysy twarzy, dłonie oraz kubkowate naczynie (Pletneva 1974, nr 1149 w Katalogu) ( ryc.. Części stroju, rozmiesz- czenie ozdób i przedmiotów

Czynnością umożliwiającą postawienie posągu w pozycji pionowej była rekonstrukcja rozległych ubytków dolnych jego partii, co było jednym z głów- nych problemów