Kumanie budują nasyp nad nieboszczykiem i sta- wiają dla niego stelę, obróconą twarzą na wschód i trzy- mającą przy sobie w ręku przed pępkiem czarkę („Podróże we Wschodnie Krainy Willema de Ruys- broeca Roku Pańskiego 1253”, rozdział 10).
W kolekcji Krakowskiego Muzeum Archeolo- gicznego znajduje się posąg kamienny (nr inw.:
MAK/7911), należący do przykładów monumentalnej rzeźby statuarycznej. Jej twórcami byli tursko-mon- golscy koczownicy przybyli na tereny nadczarnomor- skie w połowie XI wieku, znani w Europie pod nazwą:
Kumanie, Kipczacy lub Połowcy. Posąg znalazł się wśród eksponatów Muzeum Archeologicznego w Kra- kowie jako dar, przekazany na przełomie XIX i XX wieku, przez Ernesta Rohozińskiego herbu Leliwa, właściciela dóbr w Stadnicy, w powiecie Taraszcza, w guberni kijowskiej (dzisiaj rejon taraszczański, obwód kijowski). Archiwalne zapiski, znajdujące się w MAK, informują, że posąg przywieziono ze stacji Tietjew w Stadnicy (miejsce nadania z kolejowej karty przewozowej) oraz o donatorze z 1902–1903 roku.
O samym Rohozińskim wiadomo niewiele. Według danych heraldycznych, które są dostępne na stronie internetowej: „Dynastie i rodziny. Rodzina Rohoziń- ski herbu Leliwa”
1, Ernest Rohoziński był właścicie- lem dóbr Stadnica, powiat Taraszcza. Urodzony około 1859 r., od 1876 r. żonaty z Konstancją Podhorską, zmarł w 1928 r. w Poznaniu. Również w źródłach internetowych, w dokumencie pod tytułem „Część I, Ukraina pod berłem caratu, M – Ż”
2, znajduje się wypis bibliograficzny, świadczący o aktywnej działal- ności patriotycznej Rohozińskiego: „Rohoziński, Ernest – współzałożyciel polskich kadetów w Kijowie,
program pol., opis: „Litwa i Ruś: Odezwa Wyborcza”, art., Kraj, nr. 51, 1905, str. 5-6 ”. Inna krótka notatka informuje o tym, że: „Rohoziński, Ernest – sprawa spadkowa po Krassowskich w prejudykacie sądowym:
„Kor. z Ukrainy”, art., Kraj, nr. 28, 1884, str. 5-6”.
Powiat, a współcześnie rejon taraszczański, położony jest nad rzeką Roś.
Posąg należy do nielicznych zabytków, związa- nych z Połowcami, znajdujących się w kolekcjach muzealnych na terenie Polski. Nie wiadomo, w jaki sposób znalazł się w Stadnicy. Prawdopodobnie został tam przewieziony z terenów stepowych, położonych na lewobrzeżu Dniepru, znajdujących się niegdyś pod panowaniem Połowców. Rejon taraszczański był od końca XI wieku zasiedlony przez plemiona Torków, Berendejów, Kowujów i Pieczyngów wrogo nastawio- nych do Połowców i prowadzących z nimi nieustanne potyczki (Nagrodzka-Majchrzyk 1985, 28-29, 33-65).
Granica terytoriów, na których występują połowieckie stele antropomorficzne, od wschodu opierała się na Wołdze (na Zawołżu spotykane były pojedyncze egzemplarze), od północy biegła wzdłuż stepu i laso- stepu (strefa graniczna lasostepu znajduje się w dzi- siejszych obwodach charkowskim i połtawskim). Gra- nicę zachodnią stanowiło Przydnieprze. Skupienie stel znajdowało się na lewobrzeżu, a na prawobrzeżu spotykane były tylko do rzeki Ingulec. Od południa strefę tą zamykają Krym, Przyazowie i Przedkaukazie (Pletneva 1974, 19).
Po przekazaniu w 1902 lub 1903 r. rzeźby Mu - zeum Archeologicznemu, w tamtych czasach funkcjo- nującemu przy ul. Św. Jana 22 w Krakowie. W 1967 roku, wraz z resztą eksponatów, została przetranspor- towana do nowej siedziby muzeum przy ul. Senac- kiej 3. W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku była prezentowana poza Krakowem, w tym w Muzeum Śląskiem w Katowicach na wystawie MATERIAŁY ARCHEOLOGICZNE XXXVIII, 2010
ANETA GOŁĘBIOWSKA-TOBIASZ
BABA KAMIENNA Z KOLEKCJI MUZEUM ARCHEOLOGICZNEGO W KRAKOWIE
1
http://jurzak.pl/gd/szablony/rodzina.php?lang=04644, informa- cje odszukane wraz z M. Burzakiem (2010)
2
biulpol.com/bib_ukrMZ01.doc
„Koczownicy Ukrainy – Złoto Stepu” (Koczownicy Ukrainy…, 1996). Obecnie rzeźba jest prezentowana na stałej ekspozycji Muzeum Archeologicznego w Krakowie.
Posąg przedstawia stojącą kobietę trzymająca w dłoniach naczynie. Został on wyrzeźbiony w biało- kremowym wapieniu. Rysy twarzy skuto. Lewa strona głowy została zeszlifowana. W rzeźbie brakuje pier- wotnie istniejącego postumentu. Podnóżek i fragment lewej stopy został ukruszony, podobnie jak uszko- dzone zostało naczynie oraz fragment dna kapelusza.
Widoczna była szczelina, biegnąca wokół szyi, spo- jona żywicą. Drugie pęknięcie znajdowało się z tyłu głowy – z lewej strony stykało się ze szczeliną i cią- gnęło się do wysokości ucha. Wżery i ubytki mecha- niczne widoczne były na nakryciu głowy, twarzy, klatce piersiowej, ramionach, lewej nodze. Tył posągu w górnej części został zniszczony. Wypukłe detale usunięto (części stroju głowy, ramiona). Dolna część steli zachowała się – tworzy rodzaj trapezowatej pła- skiej podpory dla sylwetki kobiety. W dobrym stanie dotrwały detale ubioru, ozdób, przedmiotów codzien- nego użytku. Zachowana wysokość to 1,95 m, mak- symalna szerokość na wysokości ramion – 0,51 m, maksymalna szerokość przy podstawie – 0,55 m, mak- symalna szerokość boczna na wysokości ramion – 0,27 m. Opisany stan zachowania posągu – dobry w porównaniu z tego typu zabytkami, licznie wystę- pującymi na terenach dzisiejszej Wschodniej Ukrainy i Regionu Północnokaukazkiego w Rosji – wynikał z dogodnych warunków przechowywania, jakie zapewniono temu zabytkowi w Muzeum Archeolo- gicznym w Krakowie oraz podjętych w ostatnich latach zabiegach konserwatorskich.
Stela antropomorficzna z krakowskich zbiorów należy do typu rzeźb „stojących”, wg klasyfikacji S. A.
Pletnevej – a ściślej ujmując do typu III, zarysu II (Pletneva 1974, 55, 61-63) lub typu III klasyfikacji wg K. I. Krasilnikova (1999, 23). Charakteryzuje się on wysokim kunsztem obróbki najczęściej miękkich odmian piaskowca lub wapienia. Rzeźby tego typu przedstawiają zazwyczaj szereg detali związanych z ubiorem, ozdobami, przedmiotami codziennego użytku i uzbrojeniem. Na stelach ukazane są postacie kobiet lub mężczyzn, stojących na podnóżku, niekiedy opartych plecami lub biodrami o wąski, czworokątny blok, trzymających zgięte ręce blisko ciała, z przedra- mionami skierowanymi w dół pasa, zawsze dzierżą- cymi w dłoniach naczynie. Posągi „stojące” mają nie- proporcjonalnie duże głowy i krótkie, w stosunku do tułowia, zazwyczaj walcowate lub stożkowate nogi zakończone miniaturowymi stopami. Tego typu rzeźby odnosi się do najpóźniejszej grupy stel – datowanych na II połowę XII w. do lat czterdziestych XIII w.
i wiąże się z okresem największego rozkwitu sztuki kamieniarskiej Połowców (Pletneva 1974, 61-63; Kra- silnikov 1999, 25). Stele antropomorficzne typu III
spotykane są prawie na wszystkich zajętych przez tych nomadów ziemiach w Europie Wschodniej.
Krakowski egzemplarz należy do rzeźb, na któ- rych prawdopodobnie odwzorowano rysy twarzy.
Wyraźnie zachowały się małżowiny uszne oraz dosko- nale wyprofilowany przez artystę-kamieniarza podbró- dek. Brwi, oczy, nos oraz usta zostały skute – ślady uszkodzeń stały się czytelne po przeprowadzonej kon- serwacji. Posągi pozbawione rysów twarzy występują dość często. Zabieg ten jest różnie interpretowany w literaturze rosyjskojęzycznej. Hipotezy, mające w założeniu wyjaśniać brak detali twarzy na posągach, wiążą ten stan z czynnikami religijnymi (np.: ukazanie wizerunku mitycznych przodków-protoplastów danego rodu, symboliczne ukazanie na jednym obliczu zbio- rowych cech jednego przodka wszystkich Połowców, czy też napływ idei związanych z islamem), czynni- kami technicznymi (trudności w obróbce materiału, np. granitu), czynnikami politycznymi (uwiecznianie jednostek wybitnych). Dyskusja na ten temat pozo- staje otwarta. Warto nadmienić, że nie tylko kobiece posągi pozbawiano rysów twarzy. Także stele z wyo - brażeniami mężczyzn bez rysów twarzy są dość liczne.
Na terenach występowania posągów nigdy nie prze- prowadzano jakichkolwiek prac konserwatorskich.
Dopiero w 2008 roku dzięki inicjatywie autorki i wsparciu finansowemu z grantu wewnętrznego Insty- tutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego pod- dano konserwacji technicznej 14 egzemplarzy stel antropomorficznych z kolekcji Vielikoanadolskiego Muzeum Lasu (oddziału Donieckiego Obwodowego Muzeum Krajoznawczego, rejon wołnowachski, ob wód doniecki). Ujawniono ślady skuwania na twarzach 3 posągów żeńskich i 1 męskiego (sezon wykopaliskowy 2008; badania własne, niepublikowane). Do tej pory nie przeprowadzono także żadnych badań, mogących ustalić lub zaprzeczyć temu czy np.: stele kamienne lub drewniane były polichromowane.
Analiza zestawów inwentarzy grobowych – zna- nych ze znalezisk archeologicznych pochówków poło- wieckich – z przedstawieniami na stelach antropo- morficznych, potwierdziła dokładne oddanie nie tylko szczegółów, związanych z przedmiotami użytkowa- nymi w życiu codziennym koczowników czy używa- nymi z okazji uroczystości, ale także cech związanych z fizycznością osób, z zaznaczonymi niekiedy cecha - mi urody lub ułomności ciał, określonym stanem zdrowotnym czy pochodzeniem rasowym.
W uszach kamiennej „baby” kolczyki wyrzeź- biono w formie masywnych pierścieni z pogrubioną częścią przy płatku ucha. Był to prawdopodobnie sche- matycznie przedstawiony pacior. Kolczyki z dwustoż- kowatym zgrubieniem tuż przy uchu zapewne miały odwzorowywać kolczyki typu połowieckiego. Ten ro - dzaj ozdób występował niezwykle rzadko w grobach kobiet o wysokiej pozycji społecznej. Kolczyki typu po - łowieckiego to pierścienie, których zdobienie tworzyły
128
dwie półkule lub dwa ścięte stożki, zlutowane ze sobą i zdobione granulacją. Elementy te upiększano osadzo - nymi w gniazdach półszlachetnymi, owalnie oszlifowa - nymi kamieniami lub „kolcami”– stożkami, zdobio- nymi filigranem i granulacją (Bessenova, Chernykh, Kupryj 1984, 58-59; Privalova 1988, 166). Datowane są na XII – pierwszą połowę XIII w. ( Fot. 1
3).
Pod kapeluszem o wysokim, trójgraniastym dnie i szerokim, masywnym rondzie widoczna jest cza- peczka, obszyta szeroką lamówką, mocno osadzona na głowie. Nad czapeczką upięta jest chusta, przed- stawiona jako wąski pasek materiału, wystający spod ronda kapelusza, tworząca trójkąt nad czołem (jeden z rogów chusty). Uszkodzenia tyłu posągu nie pozwo- liły na dokładne zrekonstruowanie stroju głowy.
W znaleziskach grobowych pozostałości po filcowych kapeluszach i chustach, szytych zapewne z jedwabiu, były niezwykle rzadkie. Wśród przedmiotów z inwen- tarzy grobowych datowanych na XII–XIV wiek, zacho- wały się niekiedy brokatowe, wyszywane złotą nicią czapeczki. (Shalabudov, Jaremaka 1986, 150-151; Zhe- lezchikov, Kumukov 1988, 130; Pletneva 1962, 134).
Twarz postaci okalają „rogi”, ukazane w formie skręconych wałeczków, wysoko upiętych pod cza- peczką, na wysokości ciemienia. „Rogi”, obok kolczy- ków typu połowieckiego, to najbardziej specyficzny atrybut stroju Połowczanek. Ozdoba obok upiększają- cej pełniła też funkcję magiczną, związaną z bardzo starym wśród koczowników kultem barana – symbo- lem żeńskiego bóstwa płodności, urodzaju i pomyśl- ności. Wyniki analiz antropologicznych potwierdziły, że ozdoba ta przynależała kobietom w wieku od 25 do 35 lat (Shvetsov 1993, 107-113). Znane z licznych zna- lezisk „rogi” wykonane były z wojłokowych wałeczków, na które nanizywano srebrne, miedziane, brązowe zło- cone lub złote blaszki w formie półpierścieni. Blaszki łączono często półszlachetnymi kamieniami. Ozdoby te upinano po bokach głowy, niekiedy podwójnie, jeden wałeczek za drugim. Przedstawiano je na więk- szości żeńskich stel antropomorficznych. Bardzo czę- sto zachowują się w znaleziskach grobowych (Shala- budov, Jaremaka 1986, 150; Shalabudov 1993, 92, 94-95; Shvetsov 1974, 93, 95). Zabytki te datowane są na połowę XI – początek XIII w.
Szyję postaci zdobi naszyjnik, złożony z rombo- idalnych i prostokątnych paciorków oraz dwie gładkie grzywny. Są to ozdoby dość powszechnie spotykane w znaleziskach grobowych i datowane na koniec XI – początek XIII w. Grzywny wykonywano z żelaznych,
brązowych, rzadziej srebrnych lub pozłacanych prę- tów. Paciorki o różnych kształtach, nanizywane na rzemienie wykonywano z kamieni półszlachetnych, takich jak ulubione przez Połowczanki, lazuryt, kar- neol, agat, koral, kryształ górski. Innymi surowcami, używanymi do produkcji paciorków były bursztyn, pasta szklana, brzozowe drewienka oraz srebro lub złoto ( fot. 2).
Krakowska stela ukazuje kobietę z obnażonymi, pełnymi piersiami o kształcie trójkątnym. Ten kolejny element kanonu rzeźby połowieckiej, powtarzający się w najbardziej rozwiniętych typach przedstawień, badacze łączą z przeżytkami matriarchatu, funkcjo- nującego u plemion teleskich, którego pozostałości odziedziczyli ich dalecy potomkowie Połowcy (Sher 1966, 62-63; Pletneva 1974a, 261-262; Krasilnikov 1999, 42-43). W przekazach wielu turskojęzycznych narodów powtarza się motyw bohatera, który po napi- ciu się mleka od kobiety karmiącej, nosicielki siły i nieśmiertelności, stawał się niepokonany i nieujarz- miony. Jeśli napił się mleka wiedźmy – przemieniał się w jej syna. Tym samym „wchodził” do jej rodu i zmuszał ją do udzielania pomocy (Pletneva 1974a, 260; Krasilnikov 1999, 43-44).
Ręce są przyciśnięte do tułowia i zgięte w łok- ciach pod kątem rozwartym (około 60°). W dłoniach, na podołku, przedstawiono naczynie trzymane obu- rącz. Niestety dłonie i naczynie krakowskiej „baby” są mocno uszkodzone i trudno dziś ustalić jaki kształt miały one pierwotnie.
Widoczne na posągu na nadgarstkach masywne bransolety mają odpowiedniki w znaleziskach grobo- wych. Występowały jednak dość rzadko i stanowiły wyposażenie bogatych pochówków (Kravets, Bere- zutskij, Bojkov 2000, 119-120; Shvetsov 1974, 96).
Wykonywano je najczęściej ze srebra lub szkła. Dato- wane są na koniec XII – koniec XIII w. ( fot. 3).
Postać odziana jest w długi spodni kaftan, któ- rego rąbek, obszyty wąską gładką bordiurą, widoczny jest spod rozchylonych poł paradnego kaftana. Detale kaf tana w górnej części tułowia posągu nie zachowały się. Kaftan wierzchni (paradny), ściśle okrywający ciało, zdobiony jest zarówno gładką, jak i wyszywaną w ukośną kratkę szeroką bordiurą. Prawy rękaw przy nadgarstku ozdobiono motywem połączonych ze sobą trzech półarkad. Widoczne są ślady podobnego zdo- bie nia na lewym rękawie. Paradne kaftany często szyto z brokatu lub jedwabiu, bogato zdobionego srebrną lub złotą nicią. Wyszywano je paciorkami szklanymi lub bursztynowymi, plakietkami i naszywkami, wyko- nanymi z róż nych metali (Kravets, Berezutskij, Bojkov 2000, 119-120; Shvetsov 1974, 96, Iljukov, Kazakova 1988, 120). Znaleziska tego typu pochodzą z poł. XI – XIII/XIV w.
Pas, niewidoczny na krakowskiej steli, był często odkrywany w pochówkach i bardzo często przed - stawiany na posągach tak żeńskich, jak i męskich.
3