• Nie Znaleziono Wyników

"Hans Jonas : the integrity of thinking", David J. Levy, Columbia 2002 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Hans Jonas : the integrity of thinking", David J. Levy, Columbia 2002 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Ryszard F. Sadowski

"Hans Jonas : the integrity of

thinking", David J. Levy, Columbia

2002 : [recenzja]

Studia Philosophiae Christianae 39/1, 233-237

2003

(2)

judaizm u, m ahom etanizm u czy buddyzmu, gdy odrzuca się pod sta­ wowe wymagania stawiane przez tam te religie. Nie wolno więc m ó­ wić, że to jest totalitaryzm praktyczny, który zaledwie m ożna lub należy tolerować, i porównywać papieskie rozum ienie prawdy z wm awianiem przez Stalina ludziom, że tylko on wie, co dla nich jest dobre, lub z pojm ow aniem roli prawdy przez Platona (s. 161n). Źle bowiem to świadczy nie tylko o znajom ości wiedzy religijnej, ale naw et filozoficznej, że o historycznej już nie wspom nę. Świad­ czy raczej o pewnym zacietrzew ieniu au to ra i jego antykierykali- zmie, czego dow odem jest powoływanie się na niezbyt chlubne przykłady z historii kościoła rzymskokatolickiego.

Język pracy jest jasny i zrozumiały, choć m oże chwilami zbyt la­ koniczny. Książkę czyta się dobrze i myślę, iż wnosi ona wiele do lepszego zrozum ienia, czym jest życie m oralne; że nie jest to zacho­ wywanie jedynie przepisów, ale że jest ono zajm owaniem od po ­ wiedniej postawy przez działający podm iot względem innych i sa­ m ego siebie. Pod tym względem książka stanowi kontynuację (acz­ kolwiek z zupełnie innego stanowiska filozoficznego) propozycji A. M aclntyre’a pow rotu do dziedzictwa cnoty.

Ryszard M oń Instytut Filozofii UKSW

David J. Levy, H ans Jonas: The Integrity o f Thinking, University of M issouri Press, Colum bia and L ondon 2002, ss. 152.

Z auw aża się obecnie rosnące zainteresow anie postacią oraz d o ­ robkiem H ansa Jonasa, który w swej twórczości podejm ow ał takie zagadnienia, jak wczesnochrześcijańska gnoza, filozofia organizm u czy etyka odpowiedzialności. U kazuje się wiele publikacji na jego tem at, szczególnie w obszarze języka angielskiego i niem ieckiego. Najnowsza książka D. J. Levy’ego jest kolejną próbą zainteresow a­ nia szerszego grem ium twórczością tego filozofa.

David Levy jest wykładowcą filozofii i nauk społecznych na M id­ dlesex University w Londynie. Jest autorem licznych publikacji, m iędzy innymi The Measure o f Man: Incursions in Philosophical and

(3)

So-cial Realism oraz Political Order: Philosophical Anthropology, M o ­ dernity, and the Challenge o f Ideology.

Książka Hans Jonas: The Integrity o f Thinking składa się z sied­ m iu rozdziałów oraz indeksu zawierającego zarówno hasła tem a­ tyczne, jak i nazwy własne. A utor publikacji przyjął zasadę przed ­ stawienia dorobku intelektualnego H ansa Jonasa w sposób chron o­ logiczny, zgodnie z następstw em rodzących się koncepcji i towarzy­ szących im publikacji. Poszczególne rozdziały są odwzorowaniem takiego właśnie podejścia do tem atu i są odpow iednio zatytułow a­ ne: 1. Myśliciel a jego czasy, 2. Gnoza, rozum a wyzwanie egzystencji; 3. Byty organiczne a filozofia życia; A. Antropologia a tożsamość czło­

wieka; 5. Etyka a odpowiedzialność w erze technologicznej; 6. Per­ spektywy teologiczne; 7. Filozofia a przyszłość.

W pierwszym rozdziale au to r skrótowo przedstaw ia biografię H ansa Jonasa oraz wskazuje na zjawiska i wydarzenia, które miały wpływ na kierunki jego poszukiwań intelektualnych. Levy zwraca uwagę na ewolucję zainteresow ań Jonasa, począwszy od pierwszej pracy dotyczącej zagadnienia wolnej woli u św. A ugustyna oraz stu­ diów nad starożytną gnozą poprzez filozofię biologii po badania nad etyką odpowiedzialności.

Rozdział drugi poświęcony jest gnozie. D w utom owa praca J o n a ­ sa napisana w języku niem ieckim , której angielska wersja doczeka­ ła się polskiego tłum aczenia zatytułow anego Religia Gnozy', ukazu­ je doniosłość tego duchowego fenom enu oraz jego konsekwencje sięgające korzeni naszej cywilizacji. A utor wskazuje na silny wpływ H eideggera i jego egzystencjalizmu na sposób, w jaki Jonas in ter­ pretow ał gnozę, oraz na fakt, że to właśnie w gnozie Jonas d o p atru ­ je się korzeni współczesnego nihilizm u i egzystencjalizmu.

W rozdziale trzecim Levy przedstaw ia Jonasa jako myśliciela wy­ chodzącego poza obszar zainteresow ań jedynie filozoficznych, p o ­ dejm ującego w swych b adaniach zagadnienia związane z biologią, inżynierią genetyczną, transplantologią, klonow aniem a nawet eu ­ tanazją. Jonas krytycznie analizuje i fenom enologicznie opisuje różne formy życia oraz stawia pytania o ostateczny jego cel. U trzy­ m uje on, że m etabolizm obecny już na najniższych szczeblach d ra ­ biny życia, jest najbardziej pierw otną form ą ontologicznej wolności towarzyszącej każdem u organizmowi. M etabolizm jest w filozofii

(4)

organizm u Jonasa czymś najbardziej zasadniczym dla zrozum ienia istoty życia.

Rozdział czwarty poświęcony jest antropologii Jonasa, któ rą Levy określa jako opisową i analityczną, a przez to teoretyczną. Jednak przez refleksyjne docenienie i dowartościowanie nauk przyrodni­ czych i kultury, jego antropologia staje się źródłem prowadzącym do konkretnych decyzji i czynów, dzięki czemu przestaje być jedynie teorią. W tym rozdziale autor wskazuje na myśl Jonasa, który w m e­ tabolizm ie obecnym w każdym organizmie dopatruje się nieświado­ mego, lecz celowego dążenia do istnienia. W postawie takiej różni się zasadniczo od swego m istrza H eideggera, który postrzega! byt jako skierowany ku śmierci. Jonas, dokonując antropologicznych analiz, stwierdza, że cecham i wyróżniającymi człowieka są trzy ele­ m enty obecne już u zarania ludzkiej historii: narzędzie, obraz oraz grób. Levy zarzuca jedn ak Jonasowi, że ten pom inął zupełnie kwe­ stię mowy, która najwyraźniej odróżnia nas od innych form życia.

Rozdział piąty poświęcony jest najbardziej znanej książce Jonasa - Zasada Odpowiedzialności. Etyka dla cywilizacji technologicznej.2 Jonas w próbie budowy nowej etyki zrywa z nowożytną nauką, któ­ rej, począwszy od F. Bacona i Kartezjusza, odebrano celowość. W koncepcji przyrody Jonasa celowość jest głęboko zakorzeniona i niewątpliwie nawiązuje do arystotelesowskiej wizji świata i przyro­ dy. Celowość nie jest przypisywana jedynie człowiekowi, ale, w oce­ nie Jonasa, obecna jest na wszystkich poziom ach m aterii ożywionej. A utor, analizując dorobek intelektualny Jonasa, stwierdza, że do­ niosłość jego myśli jest większa niż W ittgensteina i bardziej pożytecz­ na niż Heideggera. Postrzega on wielkość Jonasa w sposobie podej­ ścia do etyki i jego zasadzie odpowiedzialności, która jest przeciwsta­ wieniem się zasadzie nadziei E rnsta Blocha. Tworząc natom iast tzw.

heurystykę lęku, prowokuje do refleksji polityków, których dzisiejsze

decyzje będą miały wpływ na warunki życia przyszłych pokoleń. L e ­ vy, prezentując etykę Jonasa, zauważa, że jej doniosłość polega na połączeniu novum oraz reinterpretacji i poszerzeniu koncepcji wcze­ śniejszych. W jego opinii, Jonas łączy w genialny sposób kategorialny imperatyw Kanta, którego rozum ienie poszerza, z wymiarem poli­ tycznym, który był nierozerwalnie związany z etyką Arystotelesa.

2 H. Jonas, Zasada Odpowiedzialności. Etyka dla cywilizacji technologicznej, tłum. z ang. M. Klimowicz, Kraków 1996.

(5)

Rozdział szósty poświęcony jest teologii. Levy stwierdza, iż te o ­ logiczne koncepcje Jo n asa są w pełni zgodne z osiągnięciami nauk szczegółowych i tworzą spójną wizję świata. Nie dom inują jego filo­ zofii przyrody ani nie przesądzają o wizji natury człowieka i jego miejscu we wszechświecie. W edług Jonasa, teologia jest „luksusem rozum u” w znaczeniu czegoś niekoniecznego, co, będąc obecne, le­ piej pozwala zrozum ieć rzeczywistość, nic do niej jed n ak nie doda­ jąc. Jonas, budując swoją koncepcję etyki i akcentując w artość życia jako takiego, odwołuje się do Boga. W ielokrotnie jed n ak zaznacza, że odniesienie do A bsolutu nie jest koniecznym elem entem nie­ zbędnym do uzyskania proponow anych przez niego rozwiązań. J o ­ nas, jako myśliciel pochodzenia żydowskiego i człowiek, który w obozie koncentracyjnym stracił m atkę, podejm uje pytanie 0 wszechmoc i miłość Boga. Tragedia holocaustu jest wyzwaniem wobec tradycyjnej wizji kochającego Boga-Stwórcy obecnej w Biblii 1 prowokuje do refleksji na tem at obrazu Boga i Jego atrybutów.

Rozdział siódmy poświęcony jest umiejscowieniu Jonasa na tle je ­ go mistrzów Husserla, Bultm anna i H eideggera oraz ich wpływu na jego twórczość. Levy raz jeszcze podkreśla doniosłość dzieła Jonasa. W skazuje, że jest to ten rodzaj poszukiwań intelektualnych, który da­ je nadzieję na przyszłość rodzaju ludzkiego i ziemi jako takiej.

Bezpodstawnym wydaje się zarzut au to ra wobec Jonasa, że pi­ sząc o ludzkiej naturze, pom inął on mowę jako istotną cechę wy­ różniającą człowieka. Jonas w artykule Tool, Image, and Grave stwierdza: „M oją m etodą będzie zbadanie doniosłości kilku wybra­ nych cech człowieka. Istnieje wiele takich cech rozciągających się od zewnętrznych charakterystyk ciała po w ew nętrzne cechy umy­ słu. (...) W ybrałem do badań artefakty wytworzone przez człowie­ ka, szczególnie te, obecne w czasach prehistorycznych, któ re wystę­ powały powszechnie i nie mogłyby być przypisane żadnem u zwie­ rzęciu (...) W podjętym wyborze świadomie pom inąłem mowę, p o ­ nieważ filozoficznie mówiąc, nie jest ona niczym innym jak «pro­ stym», m imo że od najdawniejszych czasów była o na właściwie uznawana jako najwybitniejsza cecha człowieka”3. W idać tu więc wyraźnie, że pom inięcie mowy nie wynika z błędu niedopatrzenia, lecz raczej ze świadomego i uzasadnionego wyboru.

3 H. Jonas, Tool, Image, and Grave: On what is beyond the Animal in Man, w: H. Jonas,

(6)

Levy, dokonując analizy filozofii organizm u Jonasa, nie zauw a­ żył faktu, iż tak silnie akcentując m etabolizm , Jonas zupełnie pom i­ nął prokreację. Wydaje się to być znaczącym brakiem w każdej filo­ zofii organizmu. Sytuacja ta dziwi tym bardziej, że koncepcja Jo n a ­ sa tak m ocno akcentuje swoje skierow anie ku życiu.

M ocno dyskusyjną tezą au to ra jest stwierdzenie, iż dorobek H ansa Jonasa jest ważniejszy dla filozofii X X w. od dokonań L u ­ dwika W ittgensteina czy M artina H eideggera. Z całą pewnością wnosi on wiele ciekawych idei i ubogaca naszą kulturę, a szczegól­ nie spojrzenie na przyrodę i kwestie ekologiczne. Wpływ, jaki wy­ w arł Jonas, przynajmniej dotychczas, wydaje się jednak nieporów ­ nywalny z tym, czego dokonali W ittgenstein czy Heidegger.

Autor w swoim zamierzeniu pragnął syntetycznie przedstawić doro­ bek intelektualny Jonasa oraz dokonać wstępnej jego analizy. Wydaje się, że cel ten został zrealizowany. Niewątpliwą zasługą Davida Le- vy’ego jest przybliżenie poglądów tego filozofa i zebranie w jednej pra­ cy podstawowych wyników jego badań. Z całą pewnością przyczyni się do lepszego poznania i spopularyzowania dorobku Hansa Jonasa.

Ryszard F. Sadowski Wydział N a u k Historycznych i Społecznych U K SW

Lynne R udder Baker, Persons and Bodies. A Constitution View, Cam bridge University Press, New York 2000, ss. 233.

Ożywieniu dyskusji na tem at problem u ciała i umysłu sprzyjają liczne publikacje. Stanowią one podsum ow anie dotychczasowego stanu wiedzy na ten tem at oraz wyznaczają nowe perspektywy p o ­ znawcze. Ilustracją tej sytuacji jest książka Lynne R u dd er B aker, k tó ra włącza się w dyskusję i przedstaw ia nową próbę ujęcia tego zagadnienia. B aker jest profesorem filozofii na University of M as­ sachusetts w A m herst w Stanach Zjednoczonych, jest także auto rk ą

Explaning Attitudes: A Practical Approach to the M ind oraz Saving Belief: A Critique o f Physicalism.

Persons and Bodies składa się z trzech części, a w skład każdej

z nich w chodzą trzy rozdziały. Książka rozpoczyna się krótkim w stępem , w którym auto rk a p rezentuje pola swoich zainteresow ań filozoficznych. Część pierwsza zatytułow ana Tło Metafizyczne za­

Cytaty

Powiązane dokumenty

W praktyce, aby poprawić higienę psychiczną, należy skupić się głównie na odpoczynku, zwłaszcza jeśli oddawaliśmy się ciężkiej pracy czy też innej męczącej

W rezultacie, jeśli przed T nie było ani jednego „zdarzenia”, to sztucznie przyjmujemy że momentem ostatniego zdarzenia było

Każda taka klasa jest wyznaczona przez pewne drzewo de Bruijna, możemy więc uważać, że λ-termy to tak naprawdę drzewa de Bruijna.. λ-wyrażenia są tylko ich

Jeśli jednak, z jakiegoś powodu niemożliwe jest stosowanie detekcji cech ad hoc i magazynowanie ich w bazie danych (np. w przypadku dynamicznie aktualizowanej bazy danych w

Następnie proszę dzieci o wysłuchanie wiersza, czytanego przez rodziców ( wiersz w załączniku).. Dzieci, które potrafią, mogą samodzielnie przeczytać cały wiersz lub

Podaj nazwę kategorii znaczeniowej rzeczowników pochodnych, do której należy rzeczownik czytelniczka i podkreśl jego formant, a następnie za pomocą tego samego formantu

„Choćby sfotografowana postać była już całkowicie zapomniana, a jej imię wymazane z ludzkiej pamięci – a może raczej właśnie dlatego – ta osoba, ta twarz domaga

Oczywiście jest, jak głosi (a); dodam — co Profesor Grzegorczyk pomija (czy można niczego nie pominąć?) — iż jest tak przy założeniu, że wolno uznać