Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2011, nr 48 (418).

NaszPartner

POWIATU KLUCZBORK - OLESNO

www.kulisypowiatu.pl

mm mmmm

zmza flMfnfflu om^BUCJ prasy

Danuta Stasiak

Wyroby własne oferujemy wsklepach Praszka- Plac Grunwaldzki Olesno- ul.Pieloka Rudniki- Częstochowska Gorzów - Rynek11 Żytniów -pawilon 65

tel. 034 359 39 03 ISSN 1731 - 9897 indeks 381314 Nakład 6000 cena 2,50 zł (w tym 5%VAT) 1 grudnia 2011 r.

Olesno

Kluczbork

Gratulujemy naszej Milenie!

Chocianowice

OLESNO

BETON

transport pompa

46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08,603 689 021

www.wlodarcom.pl

Dzięki zaangażowaniu byłych mieszkańców mia­

sta po latach tułaczki do kościoła pw. św. Michała powrócił trzystuletni dzwon. Waży on 640 kilo­

gramów, ma średnicę 105 cm i rozbrzmiewa w tona

cju B-dur s. 7

-Palić 0

tytoniu,

space

­ rować

codziennie

3

km,

zjadać 5 porcji

warzyw i

owoców - taki przepis na zdrowe i szczęśliwe życie polecają panie ze stowa­

rzyszenia "Kobietom - Mammograf'. s. 8

W wiosce zapachniało świętami bożo­

narodzeniowymi. A to za sprawą kierma­

szu, któremu towarzyszyło spotkanie adwentowe. Połączyło ono pokolenia - młodzi pracowali na scenie, a starsi

podziwiali. s. 17

Magdalena Dragon i Bartosz Grabow ­ ski z Zębowic oraz Patrycja Macioł z Dobrodzienia są ze Śląskiem na Ty.

Udowodnili to podczas 18. edycji kon­

kursu w Łubnianach. Ich prace wśród 178 były najlepsze. s. 14

Harcerze apelują o pomoc. Trwa remont ich lokum. Okazuje się, że nie na wszystko wystarczy pieniędzy.

Hufiec nie jest finansowany przez żad­

ną instytucję. Może liczyć tylko na siebie i wsparcie sponsorów, s. 13

Podczas otwarcia ścieżki rowerowej Olesno - Boroszów włodarzom gminy zarzucono brak woli do kontynuowania inwestycji. Burmistrz i sekretarz nie zgadzają się z tą opinią. s. 9

P osadzki i tynki - agregatem , tel. 605 568 901.

SAN-TECH ^'wiąteczne promocje

Artykuły wodno- kan., CO, gaz-systemy wentylacyjne, wyposażenie łazienek, klimatyzacje, płytki ceramiczne, materiały budowlane, stal zbrojeniowa i kształtowa.

Wanna Virgo 75 x150, 75x160,

75xl70cm cena 375 zł

Zestaw Aqua z miską Delfi

cena 630 zł

Kabina prysznicowa

Selva 90 z brodzikiem, szkło

cena 550 zł

Wanna Kaliope 153 x 100 cm

cena 439 zł

Miska wisząca Delfi z deską

cena 280 zł

DOSKONAŁA ELEKTROTECHNIKA W NAJLEPSZYM WCIELENIU

elektrycznych nagiegonapiecie

■ Progranowar- sterowników PLC, pan li operatorski i wizualizacji

Nestró PPHU Sp. z o.o.

Stare Oh tsno, ul Kolejowa 2 PL 46-300 Olesno

Serwisy, remonti modernizacje ‘istniejących układów sterowania maszyn i urządzeń rożnych branż prztmy*łu

+48 34 350 53 10 +48 34 350 53 38

www.nestro.com info@nestro.pi

EXTRA MASŁA

smak z Olesna

2 KULISY POWIATU W okół nas ¹ grudnia 2011

Nasza sonda internetowa

W poprzedniej sondzie pytaliśmy: — Czy uważasz, że polska reprezentacja piłki nożnej jest dobrze przygotowana do EURO 2012?

Wyniki: TAK - 13 proc. NIE - 87 proc.

Dziś pytamy: Czy odczuwasz już skutki kryzysu gospodarczego?

Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

Cytat tygodnia

- Największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i dobro­

bytu Polski nie jest terroryzm, nie są to niemieckie czołgi. Nie są to nawet rosyjskie rakiety, którymi groził prezydent Miedwiediew. Byłby nim upadek strefy euro.

Radosław SIKORSKI minister spraw zagranicznych

1000 000

Tyle wyniosła kaucja za generała podejrze­

wanego o przestępstwo korupcyjne. Kaucja została wpłacona w godzinię po jej wyznacze­

niu.

Liczbatygodnia

Pludry: Charytatywna akcja

Zorganizowali pomoc dla Dominika

Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Pludry i Pietra- szów spontanicznie zorganizowało zbiórkę pie ­ niędzy na rzecz Dominika Bachana cierpiącego na nieuleczalną adrenoleukodystrofię.

- Z księdzem Ryszardem Kręciprochem uzgodniliśmy, że zbiórka może być zorganizowana po sobotnich i niedzielnych mszach świętych — opowiada Robert Kobus ze stowarzysze­

nia. — Ministranci stali z puszkami przed kościołem parafial­

nym świętej Jadwigi w Łagiewnikach Małych i przed kościo­

łem filialnym św. Antoniego w Pludrach.

Odzew mieszkańców był bardzp pozytywny. Parafianie wrzucali duże sumy, zdarzały się nawet banknoty stuzłoto­

we. W sumie zebrano 1505 zł i 7 euro, które wymieniono na złotówki. Stowarzyszenie dołożyło również pieniądze ze środków własnych. W ten sposób na konto Stowarzyszenia Dobrodzień Potrzebującym przelano kwotę 1700 zł z dopi­

skiem „Dla Dominika Bachana”.

Dominika GORGOSZ KI u

czbork:

Z po lici

Zazdrosna nękała telefonami

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 33 - letnią mieszkankę jednej z podklucz- borskich miejscowości, która nękała telefonicznie kilka kobiet Podejrzewała je o romans ze swoim partnerem, który jest przedstawicielem handlowym.

P

olicję w połowie paź­

dziernika zawiadomiła jedna z nękanych kobiet, która przez trzy lata otrzy­

mywała telefony z wyzwi­

skami i groźbami. Tak kry­

minalni wpadli na trop 33 - łatki. Kobieta przyznała się do winy. Mundurowym wy­

jaśniła, że do takiego zacho­

wania skłoniła ją zazdrość.

Sprawdzała z kim kontaktuje się jej przyjaciel i podejrze­

Stopka redakcyjna

WYDAWCA:Centrum “KOLISKO”; 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3, tel.34/3588774, fax.: 34 359 19 21 Nakład:6000

Prezes zarządu i redaktornaczelny: KrzysztofŚwieykowski.

Zatępca redaktora naczelnego- redaktorprowadzący: Andrzej Szatan tel. 34 35886 21 lub603 851414 (a.szatan@wp.pl)

Sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylna_pro@o2.pl).

Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (ramkozlowska@op.pl).

Współpraca: Stanisław Banaśkiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Damian Pietruska, Marcin Szecel, Edward Tomenko, Elżbieta Wodecka, Justyna Woźniak.

Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, KazimierzZaręba.

Skład komputerowy: Bartosz Szaraniec,tel. 660745 013, (iedakcja_pro@o2.pl) Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lubtel. 34 358 8774, wurzędachpocztowychna terenie woj. opolskiegolub u listonoszy.

Nasz numer konta bankowego:78 10501171 1000 000500665997ING Bank Śląski

Księgowość: BiuroRachunkowe - Alina Poniatowska, tel.34/35-91-310.

Druk: Druk: PolskapresseSp. zo.o., Oddział Poligrafia,drukarnia w Łodzi

Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów.

Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.

REKLAMA 660 745013 lub 34 358 87 74

wała go o romanse.

Okazało się ponadto, że 35 - latka nie jest jedyną ofiarą podejrzanej. Kobiet, które nękała, może być na­

wet 40.

Trzydziestotrzylatka jest pierwszą mieszkanką nasze­

go województwa oskarżoną o uporczywe nękanie, czyli stalking, który jest zagrożo­

ny karą 3 lat więzienia.

MZ

Kluczbork:

Nominacja

Rakoczy wiceministrem

Stanisław Rakoczy, lider Polskiego Stronnictwa Ludowego na Opolszczyźnie, został wiceministrem spraw wewnętrznych.

R

akoczy nie dostał się do Sejmu, bo PSL w województwie opolskim nie osią­

gnęło progu wyborczego. Ale co bardziej wtajemniczeni w życie polityczne przeko­

nywali, że lider ludowców dostanie mini­

sterialną posadę. Nie pomylili się. Rakoczy został wiceministrem spraw wewnętrznych.

Będzie odpowiadał za funkcjonowanie stra­

ży pożarnej - państwowej i ochotniczej, obrony cywilnej, Państwowej Inspekcji Sa­

nitarnej, centrum ratowniczego i naukowo - badawczego straży pożarnej oraz Szkoły Głównej Pożarnictwa.

Rakoczy to obecnie drugi - obok wi­

ceministra rolnictwa Andrzeja Butry - mieszkaniec powiatu kluczborskiego na ministerialnym stanowisku.

BTWWWH--- Gratulujemy!

Nasza redakcyjna koleżanka Milena Zatylna zajęła 3. miejsce w wielkim teście z historii.

T

ematem wielkiego testu z historii były powstania śląskie i plebiscyt. Odbył się on w piątek 25 listopada w auli Uniwersytetu Opolskie­

go, który obok Muzeum Ślą­

ska Opolskiego był organiza­

torem przedsięwzięcia.

W teście wystartowało ponad 200 uczestników. W ciągu 60 minut musieli odpo­

wiedzieć na 40 pytań, mając do wyboru cztery warianty odpowiedzi. Maksymalnie można było zdobyć 70 punk­

tów.

Nasza redakcyjna kole­

Reklama

żanka Milena Zatylna zajęła 3. miejsce.

- Pytania były trudne i pod­

chwytliwe - opowiada Mi­

lena. - W dodatku były tylko przez krótki czas wyświetla­

ne na monitorze, a na karcie odpowiedzi nie można było wprowadzać poprawek — to było stresujące. Nie spodzie­

wałam się, że znajdę się wśród laureatów, bo przed konkur­

sem nie miałam dużo czasu na przygotowania. Ale pasjonuję się historią, zwłaszcza tą lo­

kalną.

Uczestnicy testu musieli

Zapraszamy wszystkie dzieci do Kangurka na spotkanie z Miko­

łajem w dniu 6.12.201 lr. Wszel­

kie informacje oraz zapisy pod nr teł. 663 96 26 26 lub w sali zabaw dla dzieci Kangurek, ul. Wielkie Przedmieście 7.

„„ii”"1*

_LPO-

.Ol»0nOłty

MZ Zdjęcie archiwum redakcji

m.in. odpowiedzieć na pytanie jaki pociąg pancerny walczył w okolicach Zębowic? Który z dowódców w III powstaniu nosił pseudonim Konrad Wa­

welberg? W któiym mieście w trakcie plebiscytu Niemcy uzyskali największe poparcie?

Red.

1993 rok założenia

Aferzyści?

Z przerażeniem wsłuchuje się w doniesienia na temat PZPN-u.

tfydawalo się, że zamiana Listkiewicza na Łatę zmieni obli­

cze i opinie o tym związku. Taksię tylko wydawało. Mimo prób zmiany zasad jego junkcjonowa- nia wszystko trwa po staremu.

Symbolem trwałości struktury jest na pewno sekretarz generalny Zdzisław Kręcina. Przetrwał kolejne zawirowania i to na poczesnym miejscu. Tak jest i tym razem. Zanotowane ukrytą kame­

rą rozmowy sugerujące aferę korupcyjną przy budowie nowej siedziby PZPN i próba odwołania prezesa Grzegorza Laty już nawet

nie robi wrażenia.

Przyzwyczailiśmy się, że dzieją się tam dziwne rzeczy, obraca się olbrzymimi pie­

niędzmi, obrotu którymi nikt nie może kontrolować, a prezes zarabia 50 tysięcy miesięcznie, że Lato i Kręcina nic sobie z opinii społecznej nie robią, a kibice od lat śpiewają tę samą piosenkę o PZPN-ie.

Tymczasem Lato, jakby nigdy nic, rozdał premie (za co?) po 30 i 40 tysięcy złotych. Zresztą ludziom, którym chyba nie bra­

kuje (np. Listkiewicz). A może by tak podzielić te sumy pomię­

dzy A- klasowe kluby?

Przyzwyczailiśmy się z żalem i do tego, że nasza druży­

na narodowa nie osiąga wyni­

ków jakich wszyscy oczekuje­

my, a akceptowana opinia jest taka, że to także rezultat skan­

dalicznego zachowania się liderów PZPN. Niestety, zdąży­

liśmy się już przyzwyczaić, że zdecydowane działania kolej­

nych ministrów sportu mające zmienić sytuację w PZPN-ie niczego nie zmieniły. Czyżby miało się to udać nowej, młodej Pani minister? Boję się, że nie.

Joanna Mucha to twarz rządu Donalda Tuska. Jeżeli i jej się nie uda zaprowadzić porządku, to będzie to pierwsza, poważna porażka nowego rządu.

Aleksander ŚWIEYKOWSKI W środę 30 listopada nad­

zwyczajne posiedzenie PZPN do momentu zamknięcia numeru nie podjęło decyzji w sprawie Kręciny.

1 grudnia 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 3

reklama

Kontrowersje

Ukradł z miłości?

By uniemożliwić wyjazd w nieznane, ukrył dowód osobisty i bilet lotniczy swojej siostry.

W

dniu 27 listopada do naszej redakcji wpły­

nął I st o alarmującej treści.

- W ... (miejscowość z powiatu kluczborskiego) mieszka Joanna... lat 26 Od wielu lat jest terroryzowana przez rodzinę. W ostatnim tygodniu z pokoju ukradzio­

no jej dowód osobisty i inne przedmioty. Rodzina ta znę­

ca się psychicznie i fizycznie.

Bezprawnie ubezwłasnowol­

niono ją. Joanna lęka się powiadamiać policję, boi się represji rodziny. Bezprawnie stosują wobec niej czasowy areszt domowy. W tym tygo­

dniu prosiła policjanta z ... o pomoc w odzyskaniu skra­

dzionego dowodu osobiste­

go. Policjant powiedział, że rodzina ukradła dowód z miłości, bo nie chce dopu­

ścić do wyjazdu Joanny z domu rodzinnego. Uprzej­

mie proszę o pomoc.

List ten został wysłany do policji w Kluczborku 15 listopada 2011 r. bez żadne­

go sygnału. W następnym tygodniu ok. 24 listopada w wyniku prowokacji babki Joanna nie kontroluje swo­

ich emocji i siłą wypycha ją z pokoju, w którym przeby­

wa. Babka wygraża się, że za usiłowanie morderstwa wsa­

dzi Joannę do więzienia zgodnie z prawem. Joanna nie ma środków do życia.

Kto może pomóc Joannie normalnie żyć? ”

Zasadnym wydało się podjęcie natychmiastowej interwencji.

- W czasie kiedy Joanna była u mnie zadzwonił tele­

fon - mówi kierownik poste­

runku policji w Kluczborku.

- Anonimowy mężczyzna poinformował mnie o sytu­

acji kobiety. Nie występował w sprawie jako strona, więc nie mówiłem mu o poczyna­

niach policji. Sam fakt obec­

ności Joanny u mnie prze­

czył jego doniesieniu. Spra­

wa jest bardzo skomplikowa­

na i nie mogę opowiadać o jej szczegółach. Zrobiłem

wszystko co należało. Zain­

teresowałem też sprawą opiekę społeczną.

Już w dzieciństwie Joan­

na oraz dwoje jej rodzeństwa zostali opuszczeni przez rodziców. Dzieci wychowy­

wali dziadkowie. Chłopiec ukończył studia i zamieszkał w dużym mieście. Dziew­

czynki ukończyły szkoły specjalne. Jedna, ku zado­

woleniu babci, wyjechała do mieszkającej za granicą mat­

ki. Joanna zdobyła zawód, lecz pracy znaleźć me potra­

fiła. Wykazywała pewną nie­

poradność. Nadal mieszkała z dziadkami, którzy utrzy­

mywali ją. Stała się bardzo roszczeniowa. Schorowa­

nych dziadków nie było stać na spełnienie jej zachcianek.

Komputer podłączony do intemetu jednak miała.

- W domu czułam się niekochana, babka ciągle miała jakieś pretensje — roz­

poczyna opowieść Joanna. - Przez internet poznałam kolegę z Hiszpanii. Kore­

spondowaliśmy długo, wymieniliśmy się zdjęciami.

Kolega chciał bym do niego przyjechała. Uwierzyłam, że będę kochana. Kupiłam bilet.

Joanna przyznąje, że była bardzo nerwowa. Babcia drażniła ją kiedy kazała jej sprzątać lub „odganiała” od komputera i telewizora. Oba­

wiała się, że może jej zrobić

krzywdę. Częste awantury drażniły dziadka, który czuł się coraz gorzej. Babka obwi­

niała ją o to.

- Kochałam wnuki i robi­

łam wszystko dla ich dobra — stwierdza babcia. - Kiedy Asia poinformowała mnie, że wyjeżdża do Niemiec zdziwi­

łam się. Martwiło mnie, że nie chciała pokazać biletu ani opowiedzieć szczegółów.

Nie dowierzałam jej, bo wcześniej mnie okłamywała.

Kiedv do domu przyjechał wnuk opowiedziałam mu o tym.

Joanny nie było w domu.

Brat wszedł do jej pokoju i znalazł bilet lotniczy do Hiszpanii. Potwierdziło się, że okłamała babcię, co do miejsca wyjazdu. Nikogo tam nie znała. Zabrał więc dowód osobisty i ukrył wraz z biletem. Po powrocie do domu Aśka przyznała się do kłamstwa. Nie znała ani nazwiska chłopaka, ani języ­

ka. Nawet wskazanej nazwy miejscowości nie udało się odnaleźć. Zrodziło się podej­

rzenie o chęć wykorzystania dziewczyny. W mediach wie­

le mówiono o handlu ludźmi.

- Wierzyłam, że kolega odbierze mnie z lotniska - kontynuuje Joanna. - Doga­

dalibyśmy się, choćby na migi. Nie oczekiwałam życia usłanego różami. Potrzebo­

wałam zmiany i miłości.

Uważam, że brat ukradl mi bilet i dokumenty. Rodziny nie ocyganiłam, tylko lekko nie powiedziałam prawdy.

W dniu urodzin brat zadzwonił do Joanny. Złożył jej życzenia i wskazał miej­

sce ukrycia dokumentów.

Bilet przeterminował się.

Nie wyjechała. Rodzina nabrała nowego doświad­

czenia. Dorosła i poczytalna osoba może kierować swoim życiem nawet wbrew oba­

wom najbliższych. Zmusza­

nie do określonego zacho­

wania także bywa karalne.

- Znam sytuację rodzinną Joanny — ocenia pracownica socjalna. - Po tym konflikcie poprosiłam ją o kontakt.

Udostępniłam dziewczynie komputer. Pokazała mi stro­

nę, na której poznała kolegę.

Była to seksstrona nazywana niebezpieczną. Kolega ze zdjęcia przeraził mnie. Ukry­

wając dokumenty, brat dzia­

łał w interesie Joanny.

Korzysta ze swobody i nikt jej nie krzywdzi. Ukierunko­

wałam dalsze działania Joanny. Jeżeli dostosuje się będzie jeszcze lepiej.

Anonimowy opiekun Joanny może być spokojny.

Mniej rodzice innych beztro­

skich panienek, które poszu­

kują wrażeń za pośrednic­

twem intemetu. Czy można temu zapobiec?

BaS

Praszka:

Spotkanie

Wieczór z naszym podróżnikiem

Interesująco zapowiada się spotkanie organizowane przez Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy w Praszce. Jej gościem w środowy wieczór 7 grudnia będzie Andrzej Zadworny.

P

odróżnik Andrzej Zadworny mieszka w Praszce, a świat prze­

mierza na rowerze. Przejechał mie­

dzy innymi Rumunię, Turcję, Gruzję czy Estonię. W lipcu wziął udział w sztafecie „Afryka Nowaka” - na dwóch kółkach zwiedzał Czad.

Pasją Zadwomego jest podróżo­

wanie z plecakiem po górach. Nasz obieżyświat ma też na koncie nagro­

dę „Rower Tour” w kategorii „Euro­

pa”, którą otrzymał za najciekawszą wyprawę roku 2010.

Zadworny ciekawostkami z

podróży i wspomnieniami podzieli się właśnie z czytelnikami odwie­

dzającymi bibliotekę, miłośnikami rowerowe j jazdy i wszystkimi chęt­

nymi, którzy będą chcieli się z nim spotkać w środowy wieczór (począ­

tek godz. 18.00). AK

Centrum Medyczne Lucyna Andrzej Dymek w Strzelcach Opolskich ogłasza konkurs na sta­

nowiska:

- pielęgniarki, - laborantki,

analitycznej, - kosmetologa.

Prosimy o kontakt z Patrycją Olbrich, nr telefonu 774619199 w.l.

Olesno:

Gest

Komendant Tomasz Kubicki (z lewej) laptopy od posła Leszka Korzeniowskiego odebrał w gabinecie starosty Jana Kusa.

Poseł podarował policji laptopy

Poseł Platformy Obywatleskfej Leszek Ko­

rzeniowski podarował oleskiej policji laptopy.

Starosta Jan Kus - drukarki.

W

poniedziałek 28 listopada poseł Leszek Korze­

niowski z Praszki - szef Platformy Obywatelskiej na Opolszczyźnie i prezes firmy Flora przekazał staro­

ście oleskiemu Janowi Kusowi laptopy. Jeszcze tego samego dnia trafiły one do rąk komendanta oleskiej poli­

cji Tomasza Kubickiego.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni panu posłowi Korzeniow­

skiemu za dwa laptopy i panu staroście Kusowi za trzy drukarki - dziękuje Kubicki. - Ten sprzęt w dużym stop­

niu poprawi komfort naszej pracy i na pewno dobrze go spożytkujemy.

Podarowany sprzęt to wyraz uznania dla oleskich policjantów za świetne wyniki w pracy. Od trzech lat oleska komenda nie ma sobie równych na Opolszczyź­

nie. W wykrywalności ogólnej zajmuje 1. miejsce, w wykrywalności przestępstw kryminalnych - 2. lokatę. A do tego jest najbezpieczniejszym powiatem na Opolsz­

czyźnie.

Niedawno też komendant Kubicki i jego zastępca Zbi­

gniew Kmieć dostali awans na policy jnych pułkowni­

ków, czyli młodszych inspektorów.

To nie koniec splendorów. Kubicki, który jest zaplo- nym sportowcem, z rąk byłego ministra Jerzego Millera odebrał list gratulacyjny za udział w Światowych Igrzy­

skach Policji i Straży Pożarnych. W tym roku odbyły się one w Nowym Jorku. Komendant ze względu na kotuzję nie wystartował w zawodach, ale był opiekunem polskiei ekipy.

MK Zdjęcie Andrzej SZKLANNY /Starostwo Powiatowe w Oleśnie

4 KULISY POWIATU ___________ WlEŚCI GMINNE___________________________________ 1 g™dnia 2011

Olesno:

Wydarzenie

r

Ze Świętą kazania piszą się same

Wyjątkowo nie w czwartek, a w poniedziałek 28 listopada odbyło się Czwartkowe Spotkanie Muzealne. O św. Annie Samotrzeciej opowiadał ks.

dr hab. Piotr Maniurka.

T

emat 13. już Czwart­

kowego Spotkania Muzealnego brzmiał:

Świętość oleskiego ludu.

Aspekt teologiczny i kul­

towy figury św. Anny Samotrzeć z Olesna pod­

danej gruntownej renowa­

cji..

- W Piśmie Świętym nie ma ani jednego słowa o świętej Annie, a tyłko na Śląsku jest siedem­

dziesiąt osiem figur świętej, w tym wasza - oleska - mówił ks. dr hab. Piotr Maniurka, profesor Uniwersytetu Opolskiego i dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Opolu.

Oleska Anna Samo- trzecia to najcenniej­

sza z miejscowych figur. Pochodzi z XV wieku i to właśnie z nią wiąże się historia powstania zabytko­

wego kościółka pw. św.

Anny.

- Zaraz po przyjeź- dzie do Olesna bardzo chciałem zobaczyć i zgłę­

Praszka:

Jubileusz

Dziesięć łat numizmatyki

W czwartek 24 listopada w miejscowym muzeum odbyła się uroczystość dziesięciolecia Zorganizowanego Ruchu Numizmatycznego w Praszce. Były wspomnienia, wyróżnienia, medale i ogromny tort. •

O

twarcie wystawy -

„Kolekcje praszkow­

skich numizmatyków”, któ­

rą zwiedzający oglądać będą mogli do końca roku - było pierwszym punktem uroczystości. Potem podsu­

mowania dziesięcioletniej działalności podjęła się Anna Jama, skarbnik Pra- szkowskiego Towarzystwa Numizmatycznego.

- To historia ludzi, którzy koło tworzyli i nim kierowa­

li - wyjaśnia Jama. - To również promocja miasta.

Skarbniczka wspomniała I Ogólnopolską Aukcję Numizmatyczną zorganizo­

waną właśnie w Praszce w 2003 roku, wszystkie ogól­

nopolskie seminaria numi­

zmatyczne, a było ich już siedem, organizowane wspólnie z muzeum i redak­

cją „Grosza”.

- W czasie seminariów Praszka staje się numizma­

tycznym centrum kraju - podkreśla skarbniczka. - Wówczas zjeżdżają do nas pasjonaci z całej Polski.

bić to sanktuarium i już teraz znam sporo ciekawo­

stek związa­

nych z tym miejscem

- dzielił się wspomnienia­

mi ks. Walter Lenart, podzi­

W czasie spotkania można było wiać oleską św. Annę Samotrzeć.

Było o numizmatycz­

nych aukcjach w mieście, wycieczkach do czeskich czy wrocławskich pasjona­

tów, ciekawostkach numi­

zmatycznych, jakie wyko­

nało PTN (np. żetony numi­

zmatyczne czy nadruki na banknotach wycofanych z obiegu upamiętniające róż­

ne wydarzenia i publikacje), sesjach wyjazdowych i czo­

łowych działaczach Pol­

skiego Towarzystwa Numi­

zmatycznego, którzy do Praszki przyjeżdżali z pre­

lekcjami, odczytami i pre­

zentacją niektórych zbio­

rów.

- Wśród nich był Alek­

sander Kuźmin, prezes Oddziału Polskiego Towa­

rzystwa Numizmatycznego w Gdańsku, Jarosław Dut- kowski, redaktor naczelny

„ Przeglądu numizmatycz­

nego”, doktor habilitowany Marian Mielczarek, prezes zarządu głównego czy Kazi­

mierz Choroś, redaktor naczelny „ Wrocławskich Zapisków Numizmatycz-

proboszcz oleskiei parafii.

— To wyjątkowy kościół i to za sprawą patronki. Mimo że nie ma w nim ogrzewa­

nia to na mniejszych czy większych uro­

czystościach zawsze są wier­

ni. Tam prze­

mawia święta Anna, a kazania piszą się same.

Drewniana figura, która przedstawia św.

Annę ze stojącą córką Maryją w dziewczęcym wieku i siedzącym na jej kolanach wnukiem Dzie­

ciątkiem Jezus rok temu przeszła gruntowną reno­

wację.

- Okazało się, że rzeźba była kilka­

krotnie przemalo- wywana - mówił ks.

Man rka. - Świad­

czą o tym odpryski farby. W czasie renowacji okazało się też, że Jezus

W jubileuszowym spotkaniu uczestniczyło 38 osób.

nych ” - wyliczała Jama.

Na pamiątkę wydarzenia każdy z uczestników spo­

tkania dostał okolicznościo­

wy medal wykonany ze szkła a zaprojektowany przez Andrzeja Musiała, honorowego członka PTN, który wygłosił również referat zatytułowany „Obo­

zowy pieniądz zastępczy”.

Natomiast wyróżniający się działacze zostali uhonoro­

wia nie oryginalną dłoń. To znaczy, że została znisz­

czona, dorobiono nową, ale już nie tak proporcjo­

nalną.

W późnogotyckiej figu­

rze uzupełnione zostały ubytki zaprawy, polichro­

mii, srebrzeń i złoceń.

Wykonano korektę układu rąk Marii i Dzieciątka.

Zrekonstruowano także brakującą dłoń Marii i jabłko. Ponadto usunięto kilka maleńkich gwoździ, które prawdopodobnie słu­

żyły do montowania deko­

racji.

Po remoncie Anna Samotrzecia nie wróciła do Olesna. Ze względu na rygorystyczne warunki jej przechowywania, które zalecił wojewódzki kon­

serwator zabytków, figura oddana została w depozyt do Muzeum Diecezjalnego w Opolu.

W czasie spotkania muzealnego Annę można było podziwiać.

Tekst i zdjęcia MK

wani dyplomami. Otrzymali je Zbigniew Szczerbik, Józef Kęsik. Przemysław Kęsik i Andrzej Musiał.

Specjalne podziękowania trafiły też do osób i instytu­

cji wspierających PTN.

- W spotkaniu uczestni­

czyło trzydzieści osiem osób, byli z nami członko­

wie z zaprzyjaźnionych kół i towarzystw, zaproszeni goście oraz najmłodszy

Wykład wygłosił ks. dr hab. Piotr Maniurka, profesor Uni­

wersytetu Opolskiego i dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Opolu.

uczestnik — dwuletni Karol Kęsik - wyjaśnia skarbnicz­

ka. - Niestety, tym razem nie zaszczyciły nas swoją obecnością władze miasta.

Uroczystość zakończyła się spotkaniem przy kawie i słodką niespodzianką - ogromnym tortem ufundo­

wanym przez GS Praszka.

AK Zdjęcie archiwum muzeum

Kluczbork:Ostrzeżenie

Fałszywi kwestujący

Coraz częściej oszu ­ ści

podszywają

się

pod wolontariuszy

zbiera­

jących datki na

budo

­ wę hospicjum

stacjo

­ narnego w

Smardach Górnych.

- Nie prowadzimy kwest w prywatnych domach i miesz­

kaniach — ostrzega Sławo­

mir Kołecki, prezes Stowa­

rzyszenia Hospicjum Ziemi Kluczborskiej św. Ojca Pio.

- Niestety, coraz częściej oszuści podszywają się pod naszych wolontariuszy.

Ostatni przykład pocho­

dzi zaledwie sprzed tygo­

dnia. Trzydziestolatek cho­

dził po Kuniowie od domu do domu i zbierał datki wła­

śnie na hospicjum.

- Nasi wolontariusze pro­

wadzą kwesty uliczne i bar­

dzo łatwo ich poznać, bo są ubrani w żółte koszulki z logotypem hospicjum - tłu­

maczy Kołecki. - Ponadto posiadają specjalne identyfi­

katory oraz kopię urzędowej zgody na zbiórkę.

MZ

1

grudnia 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 5

Rudniki: Z

sesj

Rolnicy chwycą za portfele

W poniedziałek 28 listopada rajcy zatwierdzili podatki na przyszły rok. Podwyżki czekają wszystkich, najwięcej zapłacą jednak rolnicy.

D

yskusje o wysokości podatku na przyszły rok w zasadzie dotyczyły każdego punktu, a rozpo­

częły się od ustalenia sta­

wek podatku od środków transportu. O obniżenie tych zaproponowanych przez wójta Andrzeja Pyziaka wnioskował Adam Sas, przewodniczą­

cy komisji rewizyj­

nej.

- Żadna gmina nie jest w tym przypadku tańsza niż Rudniki - bronił swoich racji wójt. - Ustalając stawki podatku musi­

my myśleć o docho­

dach gminy.

Radny Sas jako

i

eden z argumentów broniących jego racji przedstawił galopują­

ce w górę ceny paliw, a także ciągłe dodat­

kowe opłaty narzuca­

ne na właścicieli samochodów trans­

portowych. Zapropo­

nował też, by zamiast podnosić podatki w okre­

sie, kiedy zapowiadany jest kryzys poszukać oszczędności w inwesty­

cjach. Ostatecznie propo­

zycję wójta poparło jedy nie 2 radnych, 5 wstrzyma­

ło się od głosu, a 8 było przeciwnych. Za zmianami zasugerowanymi przez Sasa zagłosowało 14 rad­

nych, 1 wstrzymał się od głosu (stawki podatku od

środków transportu na przyszły rok sprawdzić można w UG w Rudni­

kach).

- W większości zapropo­

nowane stawki podatków od nieruchomości są wyż­

sze zaledwie o dwa trzy procent, więc taką samą, a nie prawie dwunastopro­

centową podwyżkę propo­

nujemy też od metra kwa­

dratowego budynków związanych z działalnością gospodarczą - wniosko­

wała kolejna zmianę radna Wiesława Klimas, prze­

wodnicząca korni iji roz­

woju gospodarczego. - Nasza propozycja to pięt­

naście złotych i siedem­

dziesiąt groszy.

Propozycja wójta wyno­

siła 17 zł. Ostatecznie po

objaśnieniach skarbnika Jana Polaka i zwróceniu przez niego uwagi na fakt, że pozostałe podwyżki nie są na poziomie 2 czy 3 procent, a prawie pięciu radna Klimas zawniosko- wała stawkę 16,2 zł i taką sama poprawkę zgłosił wójt. Radni zaakceptowali ją jednogłośnie, a jedno­

cześnie zatwierdzili też pozostałe stawki. Miesz­

kańcy w przyszłym roku płacić będą za lm2 powierzchni gruntów związanych z działalno­

ścią gospodarczą 0,81 zł, a pozostałych - 0,25 zł. Za lm2 powierzchni miesz­

kalnej budynków zapłacą 0,66 zł, a powierzchni użytkowej związanej z udzielaniem świadczeń

Powiatoleski:

Na drodze

zdrowotnych - 4,45 zł, w zakresie upowszechniania kultury - 2,78 zł i 4,49 zł od pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej dzia­

łalności pożytku publicz­

nego.

Natomiast o wysokości podatku rolnego na przy­

szły rok decyduje średnia cena skupu żyta za okres trzech pierw­

szych kwartałów 2011 roku ogłoszona przez Główny Urząd Statystyczny. Tym razem to kwota 74,18 zł za 1 kwintal żyta, czyli wyższa niemal dwukrotnie w porów­

naniu z rokiem ubie­

głym.

- Wnioskujemy o obniżenie jej do sie­

demdziesięciu złotych

— w imieniu komisji rolnej zgłosił zmianę radny Andrzej Owczrek.

Mimo że wniosek poparli wszyscy radni nie zmienia to faktu, że rolników czeka niemal stu­

procentowa podwyżka. Za hektar ziemi zapłacą aż 175 zł.

AK

We wtorek 29 listopa­

da uchwały podatkowe podjęli również radni Rady Miejskiej w Ole­

śnie. Szczegóły za tydzień.

ciała przewieziony został do szpitala.

Samochody

na drzewach

W niedzielny wieczór 27 listopada doszło aż do dwóch wypadków. Na drzewach „wylądowały”

Volkswagen i opel.

D

o pierwszego wypadku doszło po godzinie 18.15 na trasie Radłów - Wichrów. Na łuku drogi kierowca opla astry nie zachował należytej ostrożności, zjechał z jezdni do rowu i uderzy! w drzewo. Kierujący samochodem 19-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Niecałą godzinę później do podobnej kraksy doszło na drodze powiatowej Pludry - Pawonków. Kierowca volkswa- gena polo na francuskich numerach rejestracyjnych również zjechał z jezdni i zatrzymał się na krzakach w lesie. W wyni­

ku zdarzenia poszkodowany został kierowca oraz podróżują­

ca z nim kobieta. Oboje odtransportowani zostali do szpitali w Oleśnie i Strzelcach Opolskich.

MK Zdjęcie fom/KP PSP Olesno

Radni w październiku wpisali się do księgi pamiątkowej, a teraz przekazali 750 zł dla szkoły.

reklama

NAJLEPIEJ TRAFIONA LOKATA!

Bank Spółdzielczy

w Zawadzkicm www.bs-zawadzkie.pl

LOKATA SUPER

NA

12

MIESIĘCY

Diety radnych dla Jaworzna

Każdy radny przekazał 50 złotych dla szkoły w Jaworznie. To prezent na drobne wydatki.

R

adni jeszcze w październiku uczestniczyli w symbolicz­

nym przekazaniu budynku szkoły podstawowej w Jaworznie do użytku po termomodemizacji obiektu. Wpisu­

jąc się wówczas do księgi pamiątkowej zapowiedzieli, że przeznaczą po 50 złotych na bieżące wydatki. Obietnicy dotrzymali.

Po sesji w poniedziałek 28 listopada każdy z 15 rajców przekazał zadeklarowaną kwotę. We wtorek Romuald Szczerba, radny z Jaworzna, zebrane 750 zł wręczył Barba­

rze Kubik, dyrektor szkoły.

- Bardzo dziękujemy za ten miły gest - mówiła dyrektor.

- Pieniądze na pewno nam się przydadzą. Wspomogą kolejne prace remontowe.

Tekst i zdjęcie AK

6 KULISY POWIATL* W ieści gminne ^{1 grudnia 2011}

Olesno: Sukces

Plan zrealizował

Maturzysta Damian Bujak zajął 3. miejsce w 17. finale Wojewódzkiego Konkursu Wiedzy o Bezpieczeństwie i Higienie Pracy w Rolnictwie.

D

amian Bujak jest uczniem klasy matural­

nej technikum mechaniczne­

go w Zespole Szkół Zawo­

dowych. W Wojewódzkim Konkursie Wiedzy o Bez­

pieczeństwie i Higienie Pra­

cy w Rolnictwie udział wziął po raz drugi.

- Rok temu z panem Suderem do Opola pojecha­

łem tylko po to, by zobaczyć co to za konkurs i jak prze­

biega - mówi maturzysta. - Oczywiście przygotowywa­

łem się do niego dwa mie­

siące, ale nie było żadnego planu minimum.

Wówczas Damianowi do dostania się do ścisłej piątki

Damian Bujak n BHP w rolnictwie wie wiele. Udowodnił to, zajmując trzecią lokatę w wojewódzkim konkursie.

najlepszych zabrakło zaled­

wie pięciu punktów.

- W tym roku cel byl już jasny - dostać się do finało­

wej trójki - kontynuuje maturzysta, który do kon­

kursu przygotowywał się pod okiem nauczyciela Andrzeja Sudera.

- Gdyby nie pan Suder, to pewnie tego planu nie uda­

łoby się zrealizować — wyja­

śnia chłopak. -To on zdoby­

wał materiały i sugerował na jakie zagadnienia powia­

niem zwracać szczególną uwagę.

Z pisemnym testem wie­

lokrotnego wyboru Damian poradził sobie bez proble­

mu. Choć pytania były zna­

cząco różne od tych w poprzedniej edycji.

- Wówczas było więcej pytań technicznych, teraz zagadnienia typowo związa­

ne z KR US-em i Państwową Inspekcją Pracy — dopowia­

da.

W ścisłym finale uczest­

nicy, a było ich pięcioro, w dwóch turach odpowiadali na pytania mundurowych oraz pracowników KRUS-u i PIB-u.

- Policjant pytał jak powinien w ruchu drogo­

wym zachowywać się trak­

torzysta i jakie ma prawa na drodze publicznej - opowia­

da Damian. - Strażak o reagowanie w chwili wybu­

chu pożaru w gospodar­

stwie oraz sposoby ewaku­

acji.

Ostatecznie Damian w konkursie zajął 3. miejsce i w nagrodę otrzymał drukar­

kę. Do drugiej lokaty zabra­

kło mu zaledwie dwóch punktów, czyli jednej poprawnej odpowiedzi.

- Przegrałem w dogryw­

ce, nawet już nie pamiętam, co to było za pytanie - mówi.

Skąd u tak młodego czło­

wieka pasja zasadami BHP w rolnictwie?

- Mój tata jest rolnikiem i często pomagam mu w pra­

cy - tłumaczy laureat kon­

kursu. - Zawsze staram się, by przy obsłudze maszyn zachowywać zasady bezpie­

czeństwa. To bardzo ważne, ale niestety nie wszyscy o tym pamiętają i zdarza się, że dochodzi do tragedii.

Tekst i zdjęcie MK

Byczyna: Spotkanie

Młodzież w specjalnej ankiecie wyliczała plusy i minusy gminy.

Debatowali nad gminą

W sobotę 26 listopada z inicjatywy Byczyńskiego Stowarzyszenia Oświatowego Tarcza i burmistrza odbyły się dwa spotkania w ramach akcji Masz Głos, Masz Wybór i konkursu Super Samorząd.

D

wuetapowe spotkanie rozpoczęto od części poświęconej problemom młodzieży. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom młodych zaproszona na spo­

tkanie Elżbieta Gabryś, dyrektor PUP w Kluczborku, zaprezentowała projekt Bli­

żej do celu i możliwości jakie daje młodym, bezro­

botnym osobom Program Operacyjny Kapitał Ludzki.

Ważnym punktem spotka­

nia była także Strategia Roz­

woju Gminy Byczyna na lata 2011-2020. Przy tej okazji omówione zostały także wyniki ankiety, w której mieszkańcy wskazali plusy i minusy gminy. Do listy minusów młodzież dodała jeszcze kilka punktów m.in.

brak hal sportowych, a w szczególności hali w gimna­

zjum, brak odpowiedniej oferty zajęć pozalekcyjnych, brak miejsc na spotkania popołudniowe młodzieży, słabo rozwiniętą turystykę i promocję gminy. Jako walo­

ry natomiast wymieniali:

historię miasta oraz aktywi­

zację i odrodzenie organiza­

cji pozarządowych, w któ­

rych uczestniczy także mło­

dzież. Szansę na przyszłość upatrują oni w turystyce i skorzystaniu z walorów historycznych oraz tranzyto­

wych miasta.

Po spotkaniu z młodzieżą odbyło się spotkanie z mieszkańcami miasta i gmi­

ny. Niestety mimo interesu­

jącego tematu - Co się będzie działo w naszej gminie w 2012 roku? - nie cieszyło się ono zbyt dużą frekwencją.

Po zaprezentowaniu kalen­

darza imprez na 2012 rok oraz przedstawieniu projek­

tów i działań przyszedł czas na dyskusję.

- Żal, że w planach zabra­

kło miejsca na turystykę - zaznaczyła Kazimiera Libert. - Spacer po Byczy­

nie trwa około czterech godzin. Musimy opracować taki pakiet, aby turysta przy­

jechał tu w piątek, a wyje­

chał dopiero w niedzielę.

Poza turystyką mieszkań­

ców interesowała także spra­

wa zagospodarowania tere­

nów nad Zalewem Biskupice - Brzóski oraz temat przydo­

mowych oczyszczalni.

- Chcielibyśmy być takim supersamorządem — podsu­

mował burmistrz Ryszard Griiner.

- Nie baliśmy się przystą­

pić do konkursu — dodaje wiceburmistrz Ewa Barto­

siewicz. - Przyjmiemy każdy wynik i będziemy pracować dalej.

Sobotnie spotkanie było czwartym i ostatnim zada­

niem, jakie należało zreali­

zować, aby dopełnić wszel­

kich wytycznych konkurso­

wych.

- Po zakończeniu tego zadania całość dokonań zostanie przekazana do komisji oceniającej - mówi Marek Mendel, prezes sto­

warzyszenia. - Wiele zależy od oceny podjętych przez nas działań. Miejmy nadzie­

ję, że nasze zaangażowanie pozwoli na uzyskanie tego prestiżowego tytułu.

AJ Zdjęcie archiwum BOT

Reklama

moroksyC

I U B I L E R

Nasze sklepy:

Kluczbork, ul. Piłsudskiego 3

Olesno, ul Mickiewicza 1 /deptak handlowy/

Lubliniec, ul. Lompy 1

Lubliniec, Rynek /Pasaż KOMETA/

ul. Pl. K Mańki IIa

Zawadzkie, ul. Opolska 68 /pawilon ARES/

Zdzieszowice, ul. Św Anny /róg ul. Fabrycznej/

KOLEKCJI ZEGARKÓW

_ _ A P

Atlantic I

ZAPRASZAMY DO SALONÓW JUBILERSKICH

BONY RABATOWE

R237 sdkqjfe (jió aa CsroOs @(£®QdL

Prenumerata 2012

Zamów prenumeratę

tygodnika

“Kulisy Powiatu ”

Zadzwoń:

34 358 87 74

1 grudnia 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 7

Olesno:

Wydarzenie

Dzwon powrócił do domu

Dzięki zaangażowaniu byłych mieszkańców Olesna po latach tułaczki do macierzystego kościoła pw. św. Michała powrócił trzystuletni dzwon. W niedzielę 27 listopada witali go duchowni i wierni.

'iezwykła i wręcz nie-

Ni

wiarygodna historia największego spośrod dawnych dzwonów biją- cych na wieży kościoła pw. św. Michała sięga roku 1772. Wówczas to Olesno spustoszył pożar, a ówcze­

sny proboszcz Józef Koszik na pamiątkę tego tragicznego zdarzenia zle­

cił odlanie dzwonu.

Poświęcony on został patronowi świątyni - św.

Michałowi.

- Jednym z elementów ozdobnych umieszczonych na jego koronie bvl wize­

runek Archanioła Michała, który w ręku trzyma wła­

śnie szalkę pełną ognia — czytał spisaną przez byłych oleśnian historię dzwonu w czasie jego powitania ks. Piotr Brągiel.

Na tylnei stronie widoczne są dwie maleń­

kie główki aniołów, a po prawej znajduje się metry­

ka w języku niemieckim

„Johann Lehrenbass oddlał mnie w Brzegu”.

W 1822 roku św. Michał po raz pierwszy został zdjęty z wieży najstarsze­

go oleskiego kościoła.

Przyczyna? Pękająca wie­

ża i grożące jej zawalenie.

Nowa 44-metrowa wznie­

siona została dopiero w 1856 roku. Wówczas to Michał powrócił na swoje miejsce.

- W czasie pierwszej

Dzwon powitany został w czasie niedzielnej mszy świętej. - Mam nadzieję, że za jakiś czas znów wybrzmi z wieży - mówił proboszcz ks. Walter Lenart (z lewej).

wojny światowej w 1916 roku proboszczowi Pawło­

wi Foikowi udało się ura­

tować dzwon przed konfi­

skatą — kontynuował ksiądz. - Niestety nie udało się to w czasie drugiej wojny.

Wiosną 1943 roku na podstawie zarządzenia ówczesnych władz nie­

mieckich oleski Michał został zdjęty z dzwonnicy i oznaczony numerami „25- 19-12IB”. Przetransporto­

wano go na cmentarzysko dzwonów w Hamburgu- Veddel. Tam miał zostać całkowicie rozbity i przeto­

piony na cele zbrojeniowe.

Od zagłady Michała uratowała litera B, wska­

zująca na jego wartość i wiek.

W 1952 roku dzwon koleją przetransportowany został do Passau w Bawa­

rii. A pod opiekę wzięła go tamtejsza kuria i przekaza­

ła jako depozyt parafii św.

Michała w Oleśnie kościo­

łowi w Thalbergu. W roku 1986 mała grupka byłych oleśnian, nie robiąc wokół siebie rozgłosu, za pokaź­

ną ofiarę na rzecz zakupu nowych dzwonów do kościoła Bożego Ciała, pozostawiła wiekowy dzwon parafii Thalberg.

W czwartek 17 listopa­

da po latach tułaczki i dzięki ogromnej determi­

nacji i zaangażowaniu byłych oleśnian (chcą pozostać anonimowi) dzwon powrócił do macie­

rzystej świątyni.

- Potrzebna była zgoda Diecezji Biskupiej Passau i zezwolenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Nie­

miec - piszą w okoliczno­

ściowym folderze byli ole­

śnianie. - Powrót dzwonu do Olesna przyspieszyło zwrócenie dawnej ofiary i uiszczenie kosztów demon­

tażu świętego Michała.

Trzystuletni Michał

Po latach tułaczki do świątyni powrócił 300-letni dzwon.

Waży on 640 kilogramów, ma średnicę 105 cm i rozbrzmie­

wa w tonacji B-dur.

uroczyście powitany został w czasie mszy św. w nie­

dzielę 27 listopada.

- Teraz przez jakiś czas będzie go można oglądać w kościele — mówi ks.

Walter Lenart, proboszcz oleskiej parafii. - I mam nadzieję, że za jakiś czas dzwon znów wybrzmi z wieży.

Św. Michał to już drugi dzwon, który uratował się od zagłady i powrócił do Olesna. Rok temu Marię Pannę, która również biła

na wieży św. Michała, z niemieckiego Lubeck przywieźli członkowie Stowarzyszenia Miłośni­

ków Kaplicy św. Francisz­

ka.

Tekst i zdjęcia MK

Tekst powstał w oparciu o okolicznościowy folder, który wydany został z okazji.powrotu dzwonu św.

Michała do macierzystej świątyni.

Wołczyn:Spotkanie

Znowu tradycji stało się zadość

W sobotę 26 listopada w Wołczyńskim Ośrodku Kultury już po raz 17. odbyło się spotkanie adwentowe byłych mieszkańców gminy.

G

łównym współorganiza­

torem adwentowych spo­

tkań byłych mieszkańców gminy Wołczyn jest mieszka­

jący w Niemczech Ullrich Rathay.

W sobotniej uroczystości 26 listopada, która odbyła się

Wołczyn. Wspomnieniom nie było końca.

po raz siedemnasty, uczestni­

czyli również Peter Klotz, przewodniczący Związku Kluczborczan, Magda Kret­

schmer, zastępca przewodni­

czącego, Marianne Fricke, sekretarz zarządu, Boris Schulze Baek, redaktor mie-

Związku Kluczborczan i jeden z długoletnich przewodniczą­

cych związku, a obecnie prze­

wodniczący honorowy dr Wilfried von Watzdorf.

Byli mieszkańcy Wołczyna i okolic przy kawie i cieście wspominali poprzednie spo­

tkania. Było tez wspólne kolę­

dowanie w dwóch językach, a pomógł im w tym Zespół Pie­

śni i Tańca Modrzewiacy z Wołczyna oraz chór Mniej­

szości Niemieckiej z Klucz­

borka.

Coroczne spotkania adwen­

towe organizowane są przy współpracy burmistrza Jana Leszka Wiącka i dyrektora Wołczyńskiego Ośrodka Kul­

tury Rafała Neugebauera.

Tekst i zdjęcia Bogdan ZAJĄC

O oprawę muzyczną spotkania zadali lokalni artyści - Zespół Pieśni i Tańca Modrzewia­

cy z Wołczyna i chór Mniejszości Niemieckiej z Kluczborka.

8 KULISY POWIATU W ieści gminne ^{1 grudnia 2011}

Kluczbork: Forum kobiet

Agnieszka Kaczorowska - Kulej (z lewej) i Teresa Maras z Sanepidu przypomniały jak zdrowo żyć.

Panie ze Stowarzyszenia Kobietom - Mammograf ser­

wowały przysmaki ze Spiżarni Babuni.

Panie z kabaretu Złote Baby udowadniały, że śmiech to zdrowie.

Jak żyć zdrowo i szczęśliwie

Już po raz szósty Stowarzyszenie Regionu Kluczborskiego „Kobietom - Mammograf ’ oraz Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna zorganizowały spotkanie w ramach projektu „ABC zdrowego trybu życia’

F

orum kubiet odbyło się w poniedziałek 28 listo­

pada w Miejskiej i Gminnej Bibliotece Publicznej.

- Nasze stowarzyszenie promuje zdrowy styl życia, a ponieważ ten rok jest Rokiem Wolontariatu, więc podczas naszego spotkania będziemy mówić i o jednym, i o drugim - wyjaśniała Ewa Zgadzaj - Marty­

niuk, prezes stowarzysze­

nia.

Najpierw o chorobach Artykuł sponsorowany

Smuda Consulting na oleskim rynku

Smuda Consulting otworzył oddział w Oleśnie. Znajduje ,się on w Park Pasażu przy ul. Konopnickiej 12 (vis a vis Polo Marketu).

Firma zajmuje się zwrotem podatków z zagranicy, pomocą w uzyskiwaniu zasiłków rodzinnych oraz pomocą prawną i kompleksową obsługą firm w Niemczech i Austrii.

W

powiecie oleskim jest wiele firm świadczą­

cych usługi zwrotów podat­

ków z zagranicy. Nowo powstały na oleskim rynku oddział firmy Smuda Consul­

ting oferuje znacznie więcej.

Zajmuje się nie tylko zwro­

tem podatków z zagranicy (Niemiec, Austrii i Holandii), ale także pomocą w uzyski­

waniu zasiłków rodzinnych (takich jak Kindergeld, Eltemgeld, Landeserzie- hungsgeld. Familenebeihilfe, Kinderbetreungsgeld, Kin- derbijslag i Kindgebogen bugdet) oraz pomocą prawną i kompleksową obsługą firm w Niemczech i Austrii.

- Cieszę się, że firma z takimi tradycjami otworzyła filię właśnie w Oleśnie - mówi Jan Kus, starosta powiatu oleskiego. - Wielu mieszkańców naszego powia­

tu stale bądź sezonowo pra­

cuje w Niemczech, Austrii i Holandii. Niektórzy z nich zwracali się do mnie z różny­

mi problemami. Teraz mogą liczyć na fachowość i doświadczenie Smuda Con­

sulting.

Firma powstała w 2006

cywilizacyjnych, które są największym zagrożeniem XXI wieku, mówiły Agnieszka Kaczorowska - Kulej i Teresa Maras z kluczborskiego Sanepidu.

Panie przypominały jak duży wpływ na nasze zdro­

wie mają odżywianie i tryb życia.

- Nasze zdrowie aż w 53 procentach zależy od stylu życia, a tylko w 10 od opieki zdrowotnej - przekonywała Kaczorowska - Kulej.

Niedawno starosta Jan Kus (z lewej) spotkał się z właścicielem Smuda Consulting Georgiem Smudą.

roku w Dobrzeniu Małym.

Obecnie dysponuje czterema biurami w Dobrzeniu Małym, Opolu, Nakle i od marca w Oleśnie.

- Do naszego opolskiego oddziału przyjeżdżało wielu klientów z Ziemi Oleskiej - mówi Georg Smuda, właści­

ciel Smuda Consulting. - Ich potrzeby dla nas są prioryte­

tem, dlatego postanowiliśmy im wyjść naprzeciw i otwo­

rzyliśmy filię w Oleśnie.

Jedną z najpoważniej­

szych plag naszych czasów jest nadciśnienie tętnicze, które prowadzi do wielu powikłań.

- Nadciśnienie nie boli, więc nie przywiązujemy do niego wagi - mówiła Kaczo­

rowska - Kulej. - Ale warto je mierzyć i kontrolować.

Panie podały też przepis na zdrowie: palić 0 tytoniu, spacerować codziennie co najmniej 3 km lub ćwiczyć przez 30 minut, zjadać każ­

Biuro mieści się w Park Pasażu przy ul. Konopnickiej 12 (vis a vis Polo Marketu).

Czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00­

17:00, a sobotę 10:00-12:00.

- Szukając najlepszych rozwiązań dla naszych klien­

tów stale współpracujemy z adwokatami, doradcami podatkowymi, firmami pracy tymczasowej, biurami tłuma­

czeń oraz firmami ubezpie­

czeniowymi zarówno w Pol­

dego dnia 5 porcji warzyw i owoców, utrzymywać ideal­

ne ciśnienie krwi czyli 120/80, a także nie przesa­

dzać z cholesterolem.

- Niestety, jak podaje CBOS, ponad 60 procent Polaków nie je warzyw i owoców — podawała staty­

styki Maras. - Za to 55 procent je zbyt dużo słody­

czy.

Stąd m.in. problem z oty­

łością, zwłaszcza wśród dzieci.

sce jak i w Niemczech - zaznacza Georg Smuda.

Smuda Consulting to fir­

ma stale rozwijająca się i otwarta na nowe wyzwania.

Usługi świadczy również za pomocą Internetu - admini­

struj 2 kilkoma stronami, posiada Fanpage na Facebo- oku oraz własne kanały na Twitterze i Blipie.

- Stawiamy na innowacje i maksymalną wygodę naszych klientów - podkre­

- W ciągu ostatnich 30 lat liczba otyłych dzieci w naszym kraju wzrosła aż dziesięciokrotnie — informo­

wała pracownica Sanepidu.

- To największy wzrost na świecie.

Natomiast Joanna Bulak ze Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Dolina Stobrawy opowiadała jak pozyskiwać i przygotować wolontariat do szerzenia idei prozdrowotnych. Pro­

jekt „Decydujmy razem”

smuda consulting (g

• Podatki zagraniczne

Niemcy, Austria, Holandia

• Zasiłki rodzinne

Niemcy, Austria, Holandia

• Obsługa firm

Niemcy, Austria

OLESNO, ul. Konopnickiej 12 S

77 464

43 71

www.intertax24.com

śla Georg Smuda. - Nie godzimy się z ograniczenia­

mi i koncentrujemy swoje wysiłki na zadowoleniu każ­

dego' zleceniodawcy. Spe­

cjalnie dla studentów, uczniów i pracowników sezonowych utworzyliśmy specjalną ofertę z jeszcze bardziej konkurencyjnymi cenami.

Goszcząca od niedawna w powiecie oleskim firma aktywnie angażuje się w

był tematem prelekcji Andrzeja Ferensa z Uni­

wersytetu Wrocławskiego.

Na koniec panie z Kaba­

retu Złote Baby przygoto­

wały porcję śmiechu, który jak wiadomo jest najlep­

szym lekarstwem na wszel­

kie dolegliwości.

Było też coś dla ducha - poczęstunek ze Spiżami Babuni - pożywny i zdrowy - i konsultowany z Sanepi­

dem.

Tekst i zdjęcia MZ

życie oleskiego społeczeń­

stwa. Wystarczy wspomnieć, że jest sponsorem drużyny piłkarskiej LZS Radłów.

- Cieszymy się, że możemy pomóc młodym sportowcom w realizacji ich pasji — tłu­

maczy właściciel firmy. - Nie wykluczamy w przyszło­

ści sponsoringu innych cie­

kawych przedsięwzięć, któ­

rych w powiecie oleskim nie brakuje.