Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2011, nr 17 (387).

mtiummiii ZWEKmUDWBUUPRASV

U _wij

PRZt USUBIORSTWOPRODUKCYINOHANBl

POWIATU KLUCZBORK - OLESNO

www.kulisypowiatu.pl

ISSN 1731 - 9897 Indeks 381314 Nakład 6000 cena 2 zł ( w tym 5%VAT) 28 kwietnia 2011 r.

Danuta Stasiak Wyroby własne oferujemy w sklepach Praszka - Plac Grunwaldzki Olesno - ul. Pieloka Rudniki - Częstochowska Gorzów - Rynek 11 Żytniów - pawilon 65

tel.034 359 3903

Okradziony rano i wieczorem

OLESNO

BETON

transport pompa

46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08,603 689 021

www.wlodar.com.pl

P P H.U "Kłos" s c.Beniamin i Ewa Godyla ul XXX-lecia 30a. 46-211 Kujawice Górne tel. 077 413 11 67

f/ir-Z-cy?// ((J/c/a

' Specjalność Firmy: Kołocz Śląski X ' X

Miliony, strat

Mercedesy - Kupię

Zdecydowanie

modele

190,

124

roczniki

1984

-1986diesel.Wiesz ktochce

sprzedać?

Zapłacę

za in­

formację!

teL:

787 927

755

Posadzkii tynki

- AGREGATEM,

tel.

605 568 901.

Uwaga sprzedaw­

cy gazet dystrybu­

ujący Kulisy Powia­

tu za pośrednic­

twem RUCHU. Ofe­

rujemy nowe warunki współpra­

cy. Szczegóły str. 3.

InłeąmaRęhe u| ^Kluczbork

Jana Pawła II 9

OLESNO

Do

studia fotograficz

­ nego Anety Kuli

-

Domań­

skiej pukają

zakomplek­

sione kobiety.Wychodzą

supermodelki z

albuma

­

mi pełnymi zdjęć,

które mogłyby

zdobić okładki

branżowych

pism

o

mo-

delingu.

s. 11

DOBRODZIEŃ

Folkowy

festiwal

Źródło

po raz.

kolejny został dostrzeżony w kraju.

Otrzymał

nagrodę w

kon

­ kursie Partnerstwo

bez

granic.

-Nie szukamy fajer­ werków, poprostu systema­

tycznie pracujemy - mówi Stanisław Górski.

s.

12

KLUCZBORK

Od

roku uczniowie z

Ze

­

społu Szkół Ogólno

­

kształcących

realizują

projekt propagujący ideę

hospicyjną.

Uczestniczy

on w ogól­

nopolskim konkursie.

Najlepsze

szkolne

przedsięwzięcie

wybio-

rą

internauci.

s.

8

RADŁÓW

Państwa Koziołów

spotkało

kolejne nie­

szczęście.

Najpierw zmagali się z chorobą2

-

letniego syna Kacper

­ ka, a

teraz

muszą myśleć o

remoncie

zniszczonego przez

pożardomu.

s.

9

PRASZKA

Licealiści z Kaliskiej

od

trzydziestu

lat miesiąc

w miesiąc

jeżdżą do

Teatru Wielkiego

w Łodzi. Znają ich tam

wszyscy

- od

bile- terek

po

dyrekcję.

Inicjato­

rem kulturalnych wypraw

jest germanista

Andrzej ZygmuntMaras.

s. 14

Tanio. Świeżo. Codziennie

Polecamy wyroby z własnej wędzarni wiosenna loteria

Przygotowywane i w$ązgneC >

codziennie na miejscu w sklepie Codziennie mięso z własnego ' rozbioru, naturalne przyprawy

sw

SPRZEDAŻY A

INSiTrAWG-JE

Z25SJo t

EWK-IENEK

EuEKlTiR.Y,G-ZNE

Praszka, ul. Piłsudskiego 43, teł. 34 359 04 75

W PROMOCJI OD 28.04 DO 02.05.2011

KARCZEK NA GRILA - PEKLOWANY - W PRZYPRAWACH 14,25 ZŁZKG (1539-2ŁZKG)

PIWO TYSKIE (BUT. ZWR 0,5 L) 2,09 ZUBUT (Ź^a^BUTJ LOSOWANIE NAGRÓD

OSOBOM DO LAT 18 ALKOHOLU NIE SPRZEDAJEMY

02.07.2011 r. godz. 10°°

Akcja trwa od dnia 18.04 do 30.06.2011 r.

Sklep czynny od poniedziałku do soboty w godzinach 7.00 - 21.00, niedziele 9.00 - 20.00.

R

eklama

? 603

888

399

co co

■idiiK

Zrób zakUpV” Rudział w losowaniu 2500,- a weźmiesz u

Telewizor 40"

SAMSUNG

Rower turystyczny

Roboty kuchenne

ZELMER

,U atrakcyjnych nagród

EXTRA MASŁA

smak z Olesna

2 KULISY POWIATU W ^{okół nas}

²⁸

^{kwietnia 2011}

Nasza sonda internetowa:

W poprzedniej sondzie pytaliśmy: - Czy popierasz wprowadzenie odpłatności za drugi kierunek studiów?

Odpowiedzi: TAK - 46%, NIE - 54%

Dziś pytamy: Czy uważasz, że sześciolatki powinny pójść do szkoły?

Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

Cytat

tygodnia

- W kościele jest miejsce dla wszystkich: również dla wątpiących, poszukujących, zagubionych, roz­

czarowanych, szukających motywów życia. Kościół nie chce nikogo wykluczać, o nikim zapominać, ni­

kogo lekceważyć.

Kardynał Stanisław DZIWISZ

Tyle tysięcy wiernych wzięło udział w mszy świętej

100

odprawionej przez papieża Benedykta XVII na placu Świętego Piotra w Rzymie w pierwszy dzień świąt.

Olesno: Feralny dzień

Burmistrz Praszki Jarosław Tkaczyński i marszałek wo­

jewództwa w chwile po podpisaniu aneksu.

Olesno,

Praszka:

Dobre wieści

Dodatkowe pieniądze

Województwo

zaoszczędziło

po

przetargach

prawie 3 min

złotych.

Skorzystają

z tego

dwie nasze

gminy.

D

zięki oszczędnościom w środę 27 kwietnia marszałek województwa Józef Sebesta i wicemarszałek Tomasz Kostuś podpisali aneksy do umów na projekty realizowa­

ne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego woje­

wództwa opolskiego.

Wśród projektów, które dostały dodatkowe dofinanso­

wanie znalazła się budowa kompleksu rekreacyjno-sporto­

wego w Oleśnie. Burmistrz Sylwester Lewiski cieszył się, że choć basen już działa, to jego budowę zasilono dodatko­

wą kwotą 750 tys. zł.

Gmina Praszka dostanie prawie 580 tys. zł na budowę kanalizacji sanitarnej w kilku miejscowościach gminy.

— Efekty naszego projektu nie będą tak widoczne, jak tych poprzednich, bo będą „pod ziemią ”, ale na pewno po­

prawią jakość życia w naszej gminie - żartował burmistrz Jarosław Tkaczyński.

Tekst i zdjęcie VR reklama

□ALA ŁABA W ŁArKAoŁA.

Codziennie od 12 do 19 - zostaw u nas dziecko!

Organizujemy imprezy okolicznościowe Wypożyczalnia

strojów karnawałowych

Olesno, ul. Wielkie Przedmieście 7, tel.: 663 96 26 26

WYDAWCA: Centrum “KOLISKO”; 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34 359 19 21 Nakład: 5500

Prezes zarządu i redaktor naczelny: Aleksander Świeykowski.

Zatępca redaktora naczelnego - redaktor prowadzący: Andrzej Szatan tel. 34 358 86 21 lub 603 85 14 14 (a.szatan@wp.pl)

Sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylna_pro@o2.pl).

Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (tamkozlowska@op.pl).

Współpraca: Stanisław Banaśkiewicz, Agnieszka Jasiniak, Emilia Kotowska, Edward Tomenko, Elżbieta Wodecka, Justyna Woźniak.

Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, Kazimierz Zaręba

Skład komputerowy: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, (redakcja_pro@o2.pl) Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lub tel. 34 358 87 74, w urzędach pocztowych na terenie woj. opolskiego lub u listonoszy.

Nasz numer konta bankowego: 78 1050 1171 1000 0005 0066 5997 ING Bank Śląski

Księgowość: Biuro Rachunkowe - Alina Poniatowska tel. 34/35-91-310.

Druk: “POLSKAPRESSE’ sp. zo.o. 02-672 Warszawa ul. Domaniewska 41 Oddział w Łodzi

Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów.

Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.

REKLAMA 660 745 013 lub 34 358 87 74

Okradziony dwa razy

Siedemdziesięciojednoletni

mężczyznajednego

dnia

okradziony

został

dwukrotnie.

W

piątek 22 kwietnia w godzinach wieczor­

nych do patrolu policji zgło­

sił się 71 - letni mężczyzna.

Powiedział, że jednego dnia został dwukrotnie okradziony.

Najpierw przez 58-letnie- go mężczyznę, który zabrał mu 1100 złotych, a wieczo­

rem przez dwóch mężczyzn i dwie kobiety.

- Osoby te zażądały od mężczyzny pieniędzy, a gdy odmówił, siłą mu je zabrały — opisuje zdarzenie Roman Ję­

drak, oficer prasowy oleskiej policji.

Potem siedemdziesięcio- jednolatek stracił kolejne 100

złoty ch.

Olescy policjanci szybko ustalili i zatrzymali podejrza­

nych.

- Czterem z zatrzymanych przedstawione zostały zarzuty rozboju, a jednej osobie kra­

dzieży - informuje Jędrak.

Zatrzymani to mieszkańcy Olesna w wieku od 33 do 48 lat. We wtorek 26 kwietnia wobec wszystkich podejrza­

nych prokurator rejonowy za­

stosował środek zapobiegaw­

czy w postaci dozoru policji.

Za rozbój grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wol­

ności.

MK Zdjęcie KPP w Oleśnie

Zatrzymanym grozi od 2 do 12 lat więzienia.

Nasze nowe propozycje

Już wkrótce Czytelnicy „Kulis Powiatu” otrzymają gazetę w nieco zmienionej szacie graficznej, a podjęte przez drukarnię w Łodzi działania sprawią, iż jakość zdjęć będzie lepsza niż dotychczas.

Ale to nie koniec zmian, bowiem dla miłośników rozrywek umysłowych wprowadzimy

krzyżówkę z

nagrodami.

Będzie też możliwość złożenia życzeń swoim bliskim z okazji ich urodzin, imienin czy innych świąt wraz z publikacją zdjęcia solenizanta. To wszystko w rubryce

Serdeczności.

Jeżeli znasz miejsce, gdzie nie dochodzinasza gazeta, zadzwoń!

Myją tam

dowieziemy!

tek: 603 888

399.

ALERGflA

Sezboteslekomputerowe testy Odczulanie bez leków

TERAPIA E(RT LECZY:

bóle kręgosłupa * łtaańw reumatyzm o depresje i nerwice o iwa kuteowa

ul. Hugo Kołłątaja 10 Opole tel. 503 111 609

Kluczbork:

Zaproszenie

Msza i pieśni patriotyczne

We

wtorek

3 maja odbędą

się powiatowe

obchody 220.

rocznicy uchwalenia

Konstytu­

cji

3 Maja.

O

godzinie 10.00 w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Wspomo­

żenia Wiernych zostanie odprawiona msza święta w intencji ojczyzny. A po eucharystii zaplanowano koncert pieśni patriotycz­

nych w wykonaniu zespo­

łu Wojciech Poprawa i Przyjaciele, który zaśpie­

wa utwory „Bogurodzica”,

„Rota”, „Witaj majowa jutrzenko”, „Boże coś Pol­

skę”, „Barka”, „Matko Piekarska”, „Czarna Madonno”, „Ave Maria”,

„Panis Angelicus” oraz

„Agnus Dei”.

MZ

Praszka:

Zaproszenie

Muzyczny „Sukces i Koziołki

99

W

piątek 6

maja w sali Miejsko -Gminnego Ośrodka

Kultury i

Sportu startujePraszkowski Konkurs

Piosenki

„Sukces”

.

W tym

samym

dniu

wręczone

zostaną też

Praszkowskie

Koziołki.

M

uzyczne zmagania ruszą o godz. 10.00. W konkursie zaprezentują się dzieci i młodzież w wieku szkolnym (7-18 lat). Najlepsi wokaliści wyłonieni zostaną w trzech grupach wiekowych: szkoły podstawowe (klasy I — III oraz IV - VI), a także gimnazjum w połączeniu ze szkołami śred­

nimi.

- Jury dokona oceny prezentacji również w trzech kate­

goriach: soliści, zespoły i chóry - wyjaśnia Jacek Pac, dy­

rektor M-GOKiS. - Liczyć będzie się dobór repertuaru, po­

ziom wykonania, interpretacja i ogólny wyraz artystyczny.

Tuż po konkursie piosenki (godz. 13.00) nastąpi uroczy­

ste wręczenie Praszkowskich Koziołków oprawione arty­

stycznym programem przygotowanym przez uczestników warsztatów organizowanych w M-GOKiS.

Wstęp na imprezy jest wolny.

AK

Kluczbork: Pielgrzymka

Harcerze jadą na beatyfikację

Harcerze i harcerski

z Kluczborskiego Obwodu Związku

Harcerstwa

Rzeczpospolitej

wezmą udział w pielgrzymce

na beatyfikację Jana Pawła

II.

K

luczborskich druhów zasilą harcerze z Dolnego i Górnego Śląska. Komendantką wyjazdu jest harcmi- strzyni Agnieszka Gałka. Wśród pielgrzymów z Kluczborka nie mogło zabraknąć starszyzny - harcmi­

strzów Leszka Krzyżanowskiego, Piotra Rewienki i Michała Markowicza, którzy uczestniczyli w wielu piel­

grzymkach ojca świętego do Polski, a także byli obecni na pogrzebie papieża Polaka. Kapelanem harcerek i harcerzy będzie wikary z parafii NSPJ ksiądz Daniel Maksymowicz.

Z pielgrzymki kluczborczanie wrócą 3 maja.

MZ

28

kwietnia 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU ³

■

^t

^E3I

^essilor

BON RABATOWY *109 xł !

PROMOCJA NA FRANCUSKIE SZKŁA

Crizaleasy

Byczyna: Tragedia

Kluczbork Piłsudskiego 11 Rej. 77 / 425-00-00

Promocja trwa do końca lipca 2011 roku; pozostałe informacje o promocji w Salonie optycznym

Zakład spłonął doszczętnie

Wytwórnia produkująca

papier toaletowy stanęła

w płomieniachwWielką

Sobotę. Straty

sza

­ cowane są

w milionachzłotych.

keja

Pola z mamą Karoliną i młodszą siostrą Izą.

Kluczbork: Zaproszenie

Pomóż małej Poli

Wpiątek29kwietnia w sali

Ośrodka Sportu i

Rekreacji odbędzie

się koncert

charytatyw

­

ny,zktórego dochódzastanieprzeznaczony na

rzecz Poli

Okereke.

P

ola Okereke ma 2,5 roku. Urodziła się z niedotlenie­

niem okołoporodowym. Lekarze zdiagnozowali u niej encefalopatię, dziecięce porażenie mózgowe, obustronny zanik nerwów wzrokowych, padaczkę i wiele innych scho­

rzeń. Dziewczynka nie widzi, nie rusza się, nie ma podsta­

wowych odruchów takich jak połykanie czy ruszanie powiekami.

Pola wymaga intensywnej rehabilitacji, a także specjali­

stycznego sprzętu medycznego. Niestety, państwa Okereke nie stać na to, by zapewnić córce wszystko, czego potrze­

buje. Przyjaciele rodziny wpadli na pomysł zorganizowa­

nia koncertu. Wystąpią na nim zespoły reggae z całej Pol­

ski: Jahoo, Junanji, Naaman, Bethel, Bakshish, Silesian Sound of System, Stage of Unity.

Koncert rozpocznie się o godz. 18.00. Bilety można kupić w księgami Ognisko, Klubie Emaus i Art Cafe.

Tekst i zdjęcie MZ

A

kcja strażaków rozpoczęła się jeszcze przed 20.00. Na miejscu zdarzenia jako

pierwsi .znaleźli się byczyńscy ochotnicy.

- Zostaliśmy zaalar­

mowani około dziewięt­

nastej trzydzieści — informuje Arkadiusz Jankowski, strażak OSP

Byczyna. - Kiedy przyje­

chaliśmy na miejsce, widoczne były płomienie i spora ilość dymu.

Początkowo prowadzili­

śmy działania w tak zwa­

nym natarciu, bezpośred­

nio na ogień i z góry, potem wchodziliśmy na zmianę po dwóch do poszczególnych pomiesz­

czeń.

Łącznie w gaszeniu pożaru udział wzięło 13 zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożar­

nej, czyli blisko 60 stra­

żaków.

- To był bardzo duży pożar — przyznaje star­

szy aspirant Marcin Rotter z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Klucz­

borku. - Objął kompleks budynków produkcyjno- magazynowych, w któ­

rych znajdowały się urządzenia produkcyjne i gotowe produkty oraz biuro i część mieszkalną.

Całkowicie spłonęły budynek produkcyjny, specjalistyczne maszyny

Blisko sześćdziesięciu strażaków ponad siedem godzin gasiło pożar wytwórni pa­

pieru.

i magazyny. W pożarze nie ucierpieli ludzie.

Straty oszacowano w milionach złotych. Mogą sięgnąć nawet 10 min.

Sobotnia akcja trwała ponad siedem godzin.

Wozy strażackie wielo­

krotnie na sygnale prze­

mierzały miasto, by uzu­

pełnić wodę. W niedziel­

ne przedpołudnie konieczna była jednak akcja dogaszania.

- Ogień wszedł głębo­

ko w materiał, a woda użyta w sobotniej, zasad­

niczej akcji wyparowała, zaczęło się tlić - tłuma­

czy Rotter. - Dogaszanie trwało godzinę.

Przyczyna pożaru jest ustalana.

Pomoc zadeklarował burmistrz Byczyny Ryszard Griiner.

Straty mogą sięgnąć nawet dziesięciu milionów złotych.

- W zaistniałej sytu- których wraz z Powiato- acji możemy umorzyć

podatek od nieruchomo­

ści oraz zaoferować wszelką pomoc admini­

stracyjną — zapowiada burmistrz. - Wszystkie sprawy będą załatwiane priorytetowo. Osoby zatrudnione w zakładzie będą mogły skorzystać z projektów, na realizację

wym Urzędem Pracy zło­

żyliśmy już wcześniej dwa wnioski do Mini­

sterstwa Pracy. Właści­

ciel zakładu jeszcze nie zwrócił się do nas o pomoc, ale może na nią

liczyć.

AJ Zdjęcia OSP Byczyna

N/f MASZ PIENIĘDJ^AK^KjJPj^MÓfiHODÓP mmezdzaszdo PRA^MTcmc-Eti Br

SKONiTAKWiUJ

FW

aii

W

w

/

eb

/

erozwiązanie

!

ZNAJDZIESZ NIGDZIE-!' ODBIERZ SWÓJ SAMOCHÓD !

Sejnynrf ubezpieczeniem AC/ OC/ NW

E-CARS Sp. J. .J 1-go Maja 30a

45-355 Opole Z

www.wypozyczalnia.opole.pl tel. 77 54 54 139, fax 77 54 54 189 kom. 604 521 388, 791 298 763

3% 3CW0

A Ą

samochody z silnikiem diesela^.^

^yposażone w klimatyzację -bez jimitu kilometrów

^ ^aW3nie samochodów OPOLE, OLESNO, NIEMODLIN

: W ‘

Rezygnujemy z Ruchu

W połowie maja ulega likwidacji opolski oddział Ruchu. W związku z tym zakończy się także i nasza współ­

praca z nim.

W

łaścicieli i ajentów wszystkich punktów sprzedaży, do których „Kulisy Powiatu Kluczbork-Olesno” docierają za pośrednictwem przedsiębiorstwa Ruch informujemy, że jeste­

śmy w stanie dostarczać gazetę naszym własnym transportem..

W celu ustalenia warunków i złożenia zamó­ wień prosimy o kontakttelefoniczny. Zgłoszenia przyjmujemy od zaraz pod tel. 343588 774 oraz 603 888 399.

Tylko w ten sposób zapewnisz sobie dalszą, stalą i regularną dostawę naszego tygodnika do Twojego punktu sprzedaży i dla Twoich klientów.

Wydawca

4 KULISY POWIATU W ieści gminne

²⁸

^{kwietnia 2011}

Kluczbork: Finanse samorządów

Minister dokręca nam śrubę

Ze starostą

Piotrem POŚPIECHEM

rozmawia

Milena ZATYLNA

- Samorządowcy prote­

stują przeciwko nowej ustawie o finansach publicznych, która znacz­

nie ogranicza samorządom możliwość zadłużania się.

Czy pan się pod tym prote­

stem podpisuje?

- Tak i to obiema rękami.

Bowiem ustawa ta tylko w małym stopniu zmniejszy dług publiczny, ale za to w znacz­

nym

ograniczy działalność gmin, powiatów i województw.

- Na czym to ogranicze­

nie działalności samorzą­

dów polega?

- Udział samorządów w długu państwa jest mały - wynosi zaledwie osiem pro­

cent. Bardzo restrykcyjne podejście do finansów samo­

rządów może się w skali kraju nie opłacić. Po pierw­

sze spadnie w przyszłości ilość inwestycji. Samo­

rządy mają bowiem ograniczone możliwo­

ści zaciągania kredy­

tów, mogą więc nie mieć pieniędzy na reali­

zację unijnych inwesty­

cji, przy których potrzebny jest tak zwa­

ny wkład wła­

sny. Tym samym spad- n i e

wykorzystanie środków unijnych, a znakomity wynik Polski pod tym względem to w bardzo dużej części zasługa samorządów.

- A po drugie?

- Nowa ustawa zabrania dokonywania przesunięć w budżecie. Dochody mająt­

kowe mogą być wydane tyl­

ko na wydatki majątkowe czyli inwestycje, a dochody bieżące - jedynie na wydat­

ki bieżące. Zilustruję to przykładem. Po przetargach zaoszczędziliśmy na inwe­

stycjach ponad trzysta pięć­

dziesiąt tysięcy złotych, natomiast została nam zmniejszona subwencja oświatowa o około dwieście pięćdziesiąt tysięcy. Nie możemy jednak deficytu w oświacie wyrównać oszczędnościami.

- Czy w związku z nową ustawą powiat zre­

alizuje w tym roku mniej inwestycji?

- W tym roku skutki nowej ustawy nie będą jesz­

cze w naszym powiecie odczuwalne, bo na inwe­

stycje przeznaczymy około dwudziestu pięciu milionów. Ale takiej skali inwestycji trudno się będzie w przyszło-

(P

^{śti spo­}

dziewać.

Bieżące inwestycje były przy­

gotowywane w poprzednich latach i działamy siłą roz­

pędu, którą nowe prze­

pisy mocno przyhamu­

ją. Z obawą patrzę w przyszłość. Chcieli- byśmy utrzymać tempo rozwoju. Tego oczekują też mieszkań cy. Ale będzie to bardzo trudne, żeby nie powie­

dzieć - niemożliwe.

- Czy samorządowcy zamierzają złożyć broń w walce z ministerstwem finansów?

- Absolutnie nie. Zwią­

zek Powiatów Polskich poinformował rząd o naszym stanowisku, a kolejnym krokiem będzie oddanie sprawy do Trybu­

nału Konstytucyjnego.

Czarę goryczy przelało rozporządzenie do tej nie­

fortunnej ustawy. W roz­

porządzeniu tym minister rozszerzył kategorię zobowiązań, które samo­

rządy muszą wliczyć do swojego długu. Do wskaź­

ników zadłużenia oprócz kredytów musimy także wliczać między innymi leasing czy partnerstwo publiczno - prywatne.

Mamy duże szanse, by ten spór wygrać, bowiem dys­

ponujemy korzystną dla nas opinią sporządzoną na zlecenie Związku Miast Polskich.

- Dziękuję za rozmo­

wę.

Wołczyn:

Wystawa

W

poszukiwaniu historii

„Co

kryje woł-

czyńska ziemia”

- taki tytuł będzie nosiła wystawa

przygotowywana

przez

Wołczyński

Ośrodek

Kultu­

ry-

W?

^{ystawa ma} być jednym z akcentów obcho­

dów 750-lecia miasta, które zapla­

nowane zostały na 1-3 lipca.

- Gromadzimy wszelkie materiały fotograficzne, gra­

ficzne i opisowe, które dokumentują historię naszego mia­

sta - mówi Rafał Neugebauer, dyrektor WOK-u. - Mogą to więc być widokówki, stare dowody osobiste, dokumenty z pieczęciami, korespondencja urzędowa, a także stare mapy i gazety.

Organizatorzy wystawy nawiązali już kontakt z osobą, mającą w prywatnych zbiorach kilka egzemplarzy gazety, która ukazywała się w Wołczynie na początku XX wieku.

- Dziś jeszcze nie wiemy nawet jaki tytuł ta lokalna gaze­

ta nosiła — informuje dyrektor domu kultury. - Była wyda­

wana około tysiąc dziewięćset dwudziestego roku.

Apel do mieszkańców gminy z prośbą o udostępnienie posiadanych w domach śladów wołczyńskiej historii trafił na podatny grunt.

- Mamy już kilka monet okolicznościowych, sygnetów i guzików znalezionych w wołczyńskich lasach przez zbiera­

czy skarbów - wyjaśnia Neugebauer.

Jeśli ich właściciele zgodzą się, to na wystawie zapre­

zentowane zostaną oryginały tych znalezisk, jeśli nie - zostaną one sfotografowane i w takiej wersji zaprezento­

wane na wystawie.

- Jest niebezpieczeństwo, że oryginalne eksponaty mogłyby „dostać nóg” - mówi szef WOK-u.

AS Zdjęcie WOK

Kluczbork: Europosłanka odwiedziła młodzież

Czy europosłanka zna Harry’ego Pottera?

Lidia

Geringer

de Oedenberg,

która

jest

jednym z pięciu

kwestorów w Parlamencie Europejskim, spotkała się

z

uczniami szkół

ponadgimna

­ zjalnych

powiatów

kluczborskiego i oleskiego.

D

o spotkania doszło w sobotę 16 kwiet­

nia w auli Zespołu Szkół Ogólnokształcą­

cych. Mimo że był to dzień wolny od nauki, sala była wypełniona po brzegi młodzieżą.

Spotkanie zorganizo­

wał Janusz Andrusz oraz kluby europejskie z Zespołu Szkół Ponad­

gimnazjalnych nr 1 i ZSO w Kluczborku.

Uczniowie przedsta­

wili pracę obu klubów europejskich. Odbył się także krótki konkurs z nagrodami z wiedzy o Unii. Młodzież popisała się doskonałą orientacją

w tematyce unijnej.

Młodzi ludzie mieli też pytania do swojego gościa. Pytali m.in. o to, co należy do obo­

wiązków kwestora, jak długą drogę trzeba przejść, by zostać euro- posłem, jak oceniany jest przez europosłów Jerzy Buzek i czy...

Geringer de Oedenberg przeczytała wszystkie części Harry’ego Potte­

ra.

Znaczną część spo­

tkania europosłanka poświęciła polskiej pre­

zydencji w Unii Euro­

pejskiej i jak wiele -

poza prestiżem - Polska Lidia Geringer de Oedenberg podczas spotkania z młodzieżą opowiadała o pracy w Parlamencie Europejskim.

może dzięki temu zyskać. Swój wykład wzbogacała anegdotka­

mi związanymi z pracą europosła. Zachęcała też młodych ludzi do nauki języków, korzy­

stając chociażby z fun­

duszy europejskich.

- Wykład był zupełnie pozbawiony polityki — mówi Przemysław Ziółkowski, opiekun klubu europejskiego w ZSP nr 1. — Lidia Gerin­

ger de Oedenberg chciała się spotkać wyłącznie z młodzieżą i opiekunami klubów europejskich. Dlatego nie było na spotkaniu

przedstawicieli lokal­

nych partii i ugrupowań politycznych.

Tematy polityczne podjęła dopiero po spo­

tkaniu w programie Babilon emitowanym na antenie TVN 24. Ze stu­

diem w Warszawie łączyła się na żywo z Młodzieżowego Domu Kultury. Odpowiadała na pytania dotyczące kontrowersyjnej wysta­

wy poświęconej kata­

strofie smoleńskiej w Parlamencie Europej­

skim.

MZ Zdjęcie Starostwo Powiatowe

Sternalice: Zwyczaje

Konna parada i błogosławieństwo

W niedzielęwielkanocną24

kwietnia do wioski zjechały

tłumygości.Takąpopularność

Sternalice

zyskały

dzięki krzyżokom, jeźdźcom

na

koniach objeżdżającym

granice

pól

zfigurką

Jezusa Zmartwychwstałego.

2 odwiedza konna procesja. Krzyżoki mają w sumie pięć przystanków. Pierwszy w - Nowym Folwarku, gdzie popisowy wyścig l ściąga tłumy widzów. Potem modlitwa z przy kaplicy i poczęstunek u gospodarzy.

a -Na stole nie może zabraknąć domowe- - go kołocza - mówi Dorota Roj, jedna z - gospodyń goszcząca jeźdźców. - W tym 3 roku przygotowaliśmy aż sześć gatunków t ciast. Jest sernik, rolada, makowiec,

pijok, kokosowiec i cytryno- V wiec. Do tego różne

- przekąski, by n posilić mogło

- się dziesięć v

ę osób.

z Dom Rojów

W

e to też miejsce, ,

gdzie figurka Jezu- jk Ł wfc

sa Zmartwychwsta-

W', '

r* niego zdobiona jest

’V,WP

a~Aaeńcem z mirtu.

W

T

en wielkanocny zwy­

czaj kultywowany jest od setek lat. W tym roku aż 26 śmiałków o godzinie 13.00 zameldowało się przed kościołem pod wezwaniem św. Mateusza.

Jeźdźcy ze śpiewem i figurką Jezusa ruszyli w 35 - kilometrową trasę.

- Miałem dziewięć lat, gdy po raz pierwszy sam dosiadłem konia i ruszyłem z krzyżokami - wspomina Ryszard Skowronek, któ­

ry ma już 34 takie wypra­

wy na koncie. - Było nas wtedy aż sześćdziesięciu.

Teraz koni w wiosce jest zaledwie sześć, w tym dwa źrebaki. By móc podtrzy­

mać tradycje, konie po

tała, jedyna kobieta w sio­

dle, której dosłownie na krok nie opuszczał jej ojciec Alojzy.

- Zawsze miałem oba-

towarzystwo córki - przy­

znaje mężczyzna. - Nigdy nie wiadomo jak zachowa się koń w tłumie ludzi. To bardzo niebezpieczne.

Namowom wreszcie ule­

głem.

Za grupą jeźdźców, tym razem na rowerze, podążał też Ryszard Hoffman od lat uczestniczący w procesji.

- Tym razem wygrał koń - mówi zawie­

dziony mężczyzna. - Był już osiodłany i dwukrotnie zrzucił mnie z grzbietu, dosiąść się nie dał. Z żalem zrezygnowa­

łem z jazdy. Pociechą są towarzyszące mi wnuki. Razem jeździmy za krzyżokami, a ja opowiadam im historie sprzed lat.

Każdy z jeźdźców i podążających za nimi widzów wspomnień z poprzednich lat ma więle. Każdy zapowiada też, że za rok będzie w Stemalicach i to z nowymi ' - Przed kilkunastoma laty ufun-

B dowali ją moi rodzice - zdradza Joachim Roj. - Ma dla nas ogrom-

■ te ne znaczenie. Figurka z błogosła-

tesJ..

wieństwem wędruje od domu do

• domu.

- Co ważne, zebrać musi się cała rodzina - dodaje pani Aniela, siostra Roja. - Nigdy nawet nie przyszło mi na myśl, by tej tradycji nie dotrzymać i na święta nie przyjechać do rodzinnego domu.

Krzyżoki, gdy już posilą się do syta i napoją konie, ruszają w dalszą trasę. Gra­

nice pól objeżdżają przez kilka godzin.

Każdy z etapów kończą wyścigiem i postojem w tłumie jeżdżących za nimi widzów.

- Od kilku łat marzyłam, by też móc pojechać i w końcu udało się - mówi zadowolona dwudziestolatka Anna Świ-

Tekst i zdjęcia Agnieszka KOZŁOWSKA

6 KULISY POWIATU W ieści gminne

²⁸

^kwietnia

²⁰¹¹

Olesno: BeatyfikacjaJana

Pawła

II

Kolekcjoner papieskich medali

Jerzy Janicki

od

prawie

dziesięciu

lat

zbiera

medale

związane

z Janem

Pawłem

II. W swojej kolekcji

ma

ich

ponad

siedemset.

- Pomysł kolekcjonowania medali zrodził się po spotka­

niu z Janem Pawłem II w Watykanie - rozpoczyna opowieść Jerzy Janicki. - To było w 2002 roku. Wcze­

śniej zbierałem papieskie monety.

Oleśnianin w swojej kolekcji ma ponad siedemset medali. Różnych. I to pod względem wartości arty­

stycznej, i pod względem wielkości.

- To medale autorów tak znanych jak profesor Józef Stasiński i takie, które wybi­

jane były masowo - tłumaczy Janicki.-Niektóre mająpięt- naście milimetrów, inne ważą kilogram albo i więcej.

Te najcenniejsze medale wydawane są przez Watykan.

Upamiętniają każdy rok pon­

tyfikatu kolejnego papieża.

- Z wizerunkiem Jana Pawła II takich medali uka­

zało się dwadzieścia sześć - mówi oleśnianin. - Dwudzie­

sty siódmy już nie wyszedł.

Do projektowania zło­

tych, srebrnych i brązowych medali watykańskich zapra­

szani są artyści z całego świata.

- Dzięki temu każdy medal jest inny i ma przez to wielką wartość kolekcjonerską - mówi Janicki.

Zdobycie złotego grani­

czy niemal z cudem - bitych jest ich zaledwie tysiąc.

Srebrne i brązowe wydawa­

ne są w nakładzie sześciu tysięcy sztuk.

- Brązowe mam wszystkie, srebrnych kilka - wylicza kolekcjoner. - Niestety, nie udało mi się zdobyć żadnego złotego.

W Polsce na wzór waty­

kański medale projektuje prof. Józef Stasiński. Będzie on gościem 4. Krajowej Konferencji Samorządy RP dla Jana Pawła II, która odbędzie się właśnie w Oleśnie.

- Pontyfikalne medale profeso­

ra mam wszystkie będzie moż- n a

je zobaczyć we wrześniu w muzeum - zapowiada Janicki.

Dla kolekcjonćrów wielką wartość mają medale piel­

grzymkowe. Bite okazjonal­

nie i w niewielkich nakła­

dach.

- Jest ich ponad sto, bo tyle pielgrzymek odbył nasz papież - tłumaczy oleśnia­

nin. - Medale te nigdy nie trafiały do sprzedaży. Ojciec Święty

w r ę -

ważnym osobistościom.

Jeden z takich białych kruków ma i Janicki.

Dostał go od przyjaciela papieża - kardynała

Mariana Jaworskiego.

- To dla mnie najcenniej­

szy skarb — bez chwili waha­

nia mówi Janicki.

W sumie w czasie pontyfi­

katu papieża Polaka wybi­

tych zostało kilka tysięcy medali. Trudno je zliczyć, bo to wydania oficjalne i pry­

watne, państwowe, miejskie czy szkolne.

- Tylko w samych Stanach Zjednoczonych wydanych zostało około trzystu medali

- porównuje Janicki.

Wiadomo już, że wybite zostaną rów­

nież medale upamięt­

niające beatyfikację Jana Pawła II, która odbędzie się w nie­

dzielę 1 maja.

- Tarnobrzeg przy­

gotowuje taki medal - podsumowuje Janicki. - Widziałem wzór, bardzo ładny.

A o jakim medalu marzy oleski kolekcjo­

ner? Jakiego jeszcze Jerzy Janicki w swojej kolekcji ma siedemset medali zwią- n’e ma w swoich zbio- zanych z papieżem Polakiem, który już w niedzielę 1 maja rach?

wyniesiony zostanie na ołtarze. - Mam już sporo

papieskich medali, cie­

szyłbym się z każdego kolej­

nego — kończy Janicki.

Tekst i zdjęcie MK

W akcji Stowarzyszenia uczestniczyła m.in. Anna Ka- nicka (z lewej).

Praszka:

Akcja

Kierowcy

pod lupą policji

Praszkowskie

Stowarzyszenie

Rodzin

Abstynenckich

„Nasza Szansa” wraz

z policją

przeprowadziło

akcję

„Prowadzę

-

jestem trzeźwy

”.

W

poniedziałek 18 kwietnia w ramach Ogólnopolskie­

go Dnia Trzeźwości kierowcy przejeżdżający ulicą Kaliską zostali „wzięci” pod lupę. Mundurowi sprawdzali czy przypadkiem nie wsiadają za kółko pod wpływem alkoholu, a towarzyszyli im członkowie stowarzyszenia

„Nasza Szansa”.

- Rozdawaliśmy breloczki ze znakiem „Prowadzę - jestem trzeźwy” oraz ulotki dotyczące działalności naszego

stowarzyszenia - wyjaśnia prezes Piotr Zybura.

To nie pierwsza taka akcja stowarzyszenia. Jego człon­

kowie każdego roku w taki sposób współpracują z policją nie tylko ostrzegając kierowców przed tragicznymi skutka­

mi prowadzenia w stanie nietrzeźwości, ale informując też o swoim istnieniu.

- Naszą organizację tworzy dwadzieścia osób — mówi Zybura. - Istniejemy po to, by pomagać sobie nawzajem i wspierać osoby z zewnątrz potrzebujące pomocy.

AK Zdjęcie archiwum prywatne

Tradycja trwa

M

oże już nie tak powszechnie jak kie­

dyś, ale w wielkanocny poniedziałek odbywało się ... lanie wody. Tradycje śmigu­

sa dyngusa podtrzymywała głównie mło­

dzież oraz najmłodsi. Obrazują to te zdjęcia wykonane na ulicach Praszki.

Tekst i zdjęcia AS

28

kwietnia 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 7

Byczyna:

Zaproszenie

Będą się bić i chirurg, i dr historii

W najbliższy weekend w sobotę i

niedzielę (30

kwietnia

i

1 maja) w

grodzie

nad

Zalewem Brzózki już po

raz

kolejny rycerze

z

kraju i

z zagranicy staną

do

walk bojowych

o puchar Europy. Na imprezę przybędzie blisko czterystu zbrojnych.

O

tytuł mistrza Europy w walkach bojowych w sobotę na dziedzińcu grodu ścierać się będą rycerze reprezentujący dziewięć krajów: Hiszpanię, Austrię, Niemcy, Rosję, Litwę, Ukra­

inę, Białoruś, Czechy i Pol­

skę. Eliminacje rozpoczną się o godzinie 9.00 i potrwa­

ją, do 16.00. W tym czasie zostaną przeprowadzone dwa rodzaje walk: drużyno­

we (grupa będzie liczyć pięć osób) oraz indywidualne - tu zbrojni będą walczyć przeciwko sobie z mieczem i tarczą.

- W tych walkach nie stosuje się sztychów — wyja­

śnia Andrzej „Efendi”

Kościuk, namiestnik Opol­

skiego Bractwa Rycerskiego i kustosz grodu. -Ale oprócz uderzeń w krocze i stopę właściwie wolno wszystko, nie ma żadnych przepisów.

Ale to nie jest kibolstwo. Tu biją się i chirurg, i doktor historii, i właściciel firmy.

Wyłoniona podczas eli­

minacji najlepsza czwórka będzie walczyć (w świetle reflektorów około 20.30) ze sobą już o tytuł mistrza, wicemistrza oraz o trzecie i czwarte miejsce.

Na 16.00 zaplanowano warsztaty tańca dawnego, które poprowadzi Fratemi-

---, '— III ... ... .. ■ Gorzów

Śląski:

Inwestycje

Amfiteatr przed odbiorem

Przebudowa amfiteatru

i modernizacja parku kosztować

będzie

ponad 1,4

min

zł.

Pierwszy z

trzech

etapów prac

właśnie dobiega końca.

G

mina na inwestycję pozyskała 500 tys. zł dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiej­

skich. Prace rozpoczęły się od przebudowy amfiteatru, a wykonuje je konsorcjum firm Anbud, Omicron i Domek.

- Ten etap prac celowo został zaplanowany jako pierwszy — wyjaśnia bur­

mistrz Artur Tomala. - Przed dniami miasta, które zaplanowane są na drugi weekend czerwca, musi być gotowy.

Są już nowe trybuny z większą ilością miejsc niż uprzednio, natomiast nie ruszony został olbrzymi dąb.

Na wprost niego zbudowano główne zejście z widowni.

Nowy wizerunek zyskał też plac zabaw, a wokół odre­

Główną atrakcją majówki w grodzie będą turnieje rycer­

skie.

tas Equestris Immaculatae.

Ta sama dwunastoosobowa grupa półtorej godziny póź­

niej zaprezentuje też publiczności średniowiecz­

ną modę.

- Warto zobaczyć jak wyglądała niegdyś bielizna spodnia, giezlo czy różnego rodzaju gatki — zachęca Kościuk.

Nie zabraknie też muzy­

ki. Koncert muzyki dawnej da zespół Roderyk (16.30),•

wokalistka z Hiszpanii Susana Raso (18.00) i folko­

wy zespół Drewutnia z Łemkowszczyzny (19.10).

W sobotę zaplanowano również atrakcje na podgro­

dziu. Od 11.30 miłośnicy

staurowanego terenu już zasiana jest trawa i posadzo­

ne krzewy ozdobne.

- Kolejne dwa etapy prac obejmą modernizację parku i wykonanie zielonej sali gim­

nastycznej - tłumaczy Tomala.

Główne aleje spacerowe w parku zostaną wyłożone kostką brukową bądź nawierzchnią szutrową. Sta­

Amfiteatr jest już przebudowany. Są nowe trybuny i aleje wyłożone kostką brukową.

Teren wokół ozdobią zieleńce.

łuków będą mogli wziąć udział w turnieju łuczni­

czym, a dwie godziny póź­

niej rozpocznie się średnio­

wieczny turniej konny. Czte­

rech zawodników z zamków w Szczytnie zaprezentuje gry, zabawy i walki właśnie na koniach. Po zapadnięciu nocy (około 21.30) rozpocz­

nie się bitwa artyleryjska.

Dwaj książęta wystawią naprzeciwko siebie swoje artyleryjskie hufce, a publiczność oklaskami nagrodzi zwycięską druży­

nę. Sobotnie atrakcje zakoń­

czy pokaz ognia (22.00) w wykonaniu grupy z Czech.

- No nie tak do końca - uśmiecha się Kościuk. -

ną nowe ławki oraz na stałe wmontowane zostaną stoły do gry w warcaby i szachy.

Stare krzewy i drzewa, które już są powycinane, bądź dopiero będą, zastąpią nowe rośliny, zaś zielona sala gim­

nastyczna to poza boiskiem do piłki siatkowej również małe boiska wielofunkcyjne oraz skatepark.

Owszem, po pokazie zamy­

kamy już bramy grodu, bo chcemy posiedzieć, odpo­

cząć, porozmawiać we wła­

snym gronie, ale jeżeli nie będzie mocnego wiatru to publiczność, już na zewnątrz, zobaczy coś, czego jeszcze nigdy nie widziała. To „ coś ” zacznie się w grodzie na zie­

mi, a zakończy około pięciu kilometrów nad grodem.

Atrakcje niedzielne, które zaplanowano do 17.00 roz­

poczną zabawy plebejskie oraz gry rycerskie (12.00), a potem odbędą się pokazy tańców średniowiecznych (14.00) i orientalnego tańca brzucha (16.00). Dla publiczności zostaną też uruchomione tory rzutu włócznią, toporem i nożem.

Zarówno w sobotę jak i w niedzielę czynna będzie sta­

ropolska karczma. Będzie można skosztować rycer­

skiego bigosu - z miodem, suszonymi śliwkami i koniecznie kilkakrotnie pod­

grzewanego (planuje się przygotować 250 kg), gro­

chówki (120 litrów), fasoli w sosie mięsnym (120 1 ) i kiełbasę na gorąco (150 kilogramów).

Elżbieta WODECKA Zdjęcie archiwum redakcji

Milusińscy od razu zaprzyjaźniły się z wielkanocnym gościem.

Olesno:

Wielkanocne

tradycje

Szukali zajączka

Milusińscy z

"czwórki" w

przedszkolnym

ogrodziewytropili wielkanocnego zajączka.

W

ielkanocny zając zgod­

nie z tradycją porządnie się ukrył.

W przedszkolnym ogrodzie zostawił jedynie trop - oba­

lane czekoladą jaj­

ka i śmigusowe sikawki.

- By otrzymać wielkanocne nie­

spodzianki, dzieci rozwiązywały rebu­

sy - tłumaczy Katarzyna Jac­

kowska, dyrektor przedszkola nr 4 w Oleśnie.

Milusińscy z zadaniami poradzili sobie znakomicie.

W mig też odnaleź­

li zająca, który ochoczo brał udział

w konkursach sprawnościowych.

- Dzieci wspólnie z zajączkiem chodziły po śladach, tropach i specjalnych znakach - dodaje Jackowska.

MK Zdjęcia PP nr 4 w Oleśnie

- Inwestycja rozłożona została na dwa lata - dodaje burmistrz. - Wszystkie prace zakończą się w 2012 roku.

Zmodernizowany park ma stać się miejscem wypoczyn­

ku dla całych rodzin i jedną z głównych wizytówek miasta.

Tekst i zdjęcie AK

Rosochy (gm. Praszka): Zaproszenie

Szóstka po raz siódmy

W

niedzielę

8

maja w

ramach akcji

„Polska

Biega

” startuje

„6

-

ka w

lesie”

.

Pamiątkowy

dyplom

i skromny

upominek

otrzyma

każdy

uczestnik.

S

tadion leśny w Rosochach amatorów biegania gościć będzie już siódmy raz (początek o godz. 15.00). Sił spróbować będą mogli zarówno najmłodsi, jak i nieco star­

si, amatorzy i zawodowcy, panowie i panie. Każdy znajdzie dla siebie odpowiedni dystans, a do wyboru będą następu­

jące biegi: berbecia (40 m), krasnala (200 m), smyka (800 m), juniora (1600 m) i bieg open (6000 m).

- W ramach biegu open rozgrywany również będzie marsz nordic walking - wyjaśnia Romuald Natkański, jeden z organizatorów imprezy. - Coraz Więcej osób chodzi z popularnymi kijkami, a w tej dyscyplinie nadal nie ma zbyt wielu okazji do porównania umiejętności w sportowej rywalizacji.

Amatorzy spędzania wolnego czasu na świeżym powie­

trzu na brak atrakcji narzekać nie będą. Poza biegami zostaną zaproszeni do wspólnego grillowania czy rozgry­

wek siatkówki lub piłki nożnej.

Organizatorami imprezy są: UKS „Tuptuś” Strojec, soł­

tys i Rada Sołecka wsi Rosochy oraz M-GOKiS w Praszce.

AK

8 KULISY POWIATU W ieści gminne

²⁸

^{kwietnia 2011}

Rudniki:

Projekt

Mogą poszerzać wiedzę

„Moja

edukacja dobrym startemw przyszłość”- projektpodtakim

hasłem

realizowany

jest

we

wszystkich

szkołach podstawowych

gminy.

P

rojekt realizowany jest w ramach Programu Opera­

cyjnego Kapitał Ludzki i współfinansowany ze środ­

ków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Fun­

duszu Społecznego.

Autorem i koordynatorem projektu jest Grzegorz Domański, dyrektor PSP w Dalachowie.

- Jest to projekt dwuletni — wyjaśnia dyrektor. -Jego reali­

zację rozpoczęliśmy 20 paź­

dziernika 2009 roku i potrwa do 17 czerwca tego roku.

Adresatami projektu są uczniowie wszystkich szkół z terenu gminy Rudniki. Głów­

nym zamierzeniem jest zwiększenie dostępu oraz jakości oferty edukacyjnej.

- Uczniowie w jego ramach korzystają z dodatko­

wych zajęć - dodaje Domań­

ski. - Są to zajęcia matema­

tyczno - informatyczne, przy­

rodniczo — ekologiczne, z języka angielskiego, dydak­

tyczno - wyrównawcze z matematyki oraz zajęcia śpie­

wu. Zajęcia te z jednej strony wyrównują szanse edukacyj­

ne uczniów mających trudno­

ści w nauce, z drugiej rozwi­

jają zainteresowania uczniów i pobudzają do poszerzania wiedzy.

Kluczbork:

Edukacja

Zagłosuj na teatr z klasą

Teatr

Dnia Ostatniego

z

ZSO im.

Adama Mickiewicza

bierze

udział

w

ogólnopolskim

konkur

­ sie na najlepszy

szkolny projekt.

K

onkurs pt. „Projekt z kla­

są” organizuje wydaw­

nictwo Nowa Era. Pula nagród wynosi 35 tys. zł.

Teatr Dnia Ostatniego z Zespołu Szkół Ogólnokształ­

cących, którego opiekunką jest polonistka Katarzyna Juranek - Mazurczak, zgło­

sił do rywalizacji projekt „W życiu najważniejsze jest, by żyć”.

Projekt ten realizowany jest od marca ubiegłego roku do czerwca tego roku. Przez

Młodzi z ZSO w spektaklu "Oskar i pani Róża".

Uczniowie podstawówek z gminy Rudniki wzięli udział w konkursach wiedzy z zajęć dodatkowych.

Na przełomie marca i kwietnia odbyły się konkursy wiedzy z zajęć dodatkowych języka angielskiego i mate­

matyczno - informatycznych.

Wiedzę z językową spraw­

dziło siedemnastu uczniów.

Najlepsza okazała się Marty­

na Matuszczyk (PSP Dala­

chów). Drugie miejsce zajęła Natalia Napieraj (PSP Żyt- niów). Małgorzata Bienias (PSP Dalachów), Izabela Cieśla (PSP Cieciułów) i Wiktoria Świerczyńska (PSP Żytniów) znalazły się na trzeciej lokacie. Zwycięzcy otrzymali dyplomy i nagrody rzeczowe.

ten czas licealiści bardzo aktywnie wspierali i wspiera­

ją dzieło hospicyjne i dokła­

dają swoją cegiełkę do budo­

wy hospicjum stacjonarnego w Smardach Górnych. Mło­

dzież kilkakrotnie wystawiała na scenie spektakl „Oskar i Pani Róża”, sprzedawała kartki okolicznościowe, żon­

kile z bibuły oraz ciasta, a dochód z tych przedsięwzięć zasilał hospicyjne konto.

- Tylko w ostatnim czasie wolontariusze zebrali w

Z kolei w konkursie wie­

dzy matematyczno - informa­

tycznej wzięło udział 15 uczennic i uczniów. Uczestni­

cy musieli rozwiązać 10 zadań matematycznych oraz poradzić sobie z zadaniami logicznymi przy komputerze.

Najlepszy wynik uzyskały ex aequo Małgorzata Bienias i Joanna Pawelec (PSP Dala­

chów). Drugie miejsce zajęła Wiktoria Świerczyńska (PSP Żytniów), a trzecie również Tomasz Kotowski (PSP Dalachów) i Szymon Panek (PSP Jaworzno). Wszyscy otrzymali dyplomy i nagrody rzeczowe.

Kluczborku ze sprzedaży żon­

kili prawie trzy tysiące złotych - mówi Teresa Kocemba, wiceprezes hospicyjnego Sto­

warzyszenia św. Ojca Pio. -A w Byczynie niewiele mniej.

Licealiści nie zapomnieli też o szkolnym koledze Robercie Wyderze. Kilka­

krotnie występowali na scenie - także Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu - a dochód z biletów w wyso­

kości 6 tys. zł przeznaczyli na zakup specjalistycznej prote­

zy dla Roberta.

Natomiast już w maju uczniowie ogólniaka pomogą w zorganizowaniu spotkania rodzin, których bliscy byli pod hospicyjną opieką. Odbę­

dzie się ono w Smardach, a jego głównym punktem będzie sadzenie drzewek życia, które będą przypomi­

nać o zmarłych pacjentach.

Na projekt ZSO można

Dodatkowo w szkole w Dalachowie utworzona zosta­

ła grupa miłośników turystyki pieszej i rowerowej. Ucznio­

wie jeżdżąc na rowerach i maszerując podziwiają naj­

piękniejsze zakątki naszego regionu oraz poprawiają kon­

dycję.

Z uczniów wszystkich szkół powstała grupa chóral­

na „Wesołe nutki”. Chór występuję podczas uroczysto­

ści szkolnych oraz bierze udział w gminnych przeglą­

dach.

Emilia KOTOWSKA Zdjęcie PSP Dalachów

głosować jeszcze do 30 kwietnia na stronie www.

nowaera.pl w zakładce pro­

jekt z klasą. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 10 maja.

- Uważam, że warto oddać swój głos na kluczborską mło­

dzież, bo widać, że to, co robi, robi szczerze i z ogromnym zaangażowaniem — zachęca Kocemba. - Widać, że naprawdę połknęła bakcyla.

Zawsze możemy liczyć na uczniów z ogólniaka, nigdy nam nie odmówili pomocy i mają mnóstwo doskonałych pomysłów.

Oprócz ZSO w konkursie bierze udział jeszcze 246 pro­

jektów ze szkół gimnazjal­

nych i ponadgimnazjalnych z całej Polski.

Milena ZATYLNA Zdjęcie Agnieszka KOZŁOWSKA

Prezesem OSP w Praszce został Antoni Polak, któ­

ry strażacką pasją próbuje zarazić nawet rocznego wnuczka Marcelka.

Praszka: Przetasowania

w straży

Nowy samochód najważniejszy

Prezesem

Ochotniczej Straży Pożarnej został

AntoniPolak.

Nowo

wybranyzarząd

już

ma plan

działania

na

pięcioletnią kadencję.

Priorytetem będziewymianawozu

bojowo

-

gaśniczego.

P

rzetasowania w zarządzie praszkowskiej Ochotniczej Straży Pożarnej trwają od 12 lutego. Od ówczesnych wyborów nastąpiło kilka zmian. Teraz funkcyjne stanowiska piastują:

Antoni Polak (prezes), Bogusław Szczypka (wiceprezes), Janusz Jarząb (naczelnik), Agnieszka Kowalczyk (sekretarz i kronikarz), Karol Kalinowski (skarbnik), Damian Środa (gospodarz) i Patrycja Kulczyńska (członek zarządu). Honoro­

wym naczelnikiem jest Adam Bilski, chorążym sztandaru - Marian Bilski, a opiekunem „młodzieżówki” Łukasz Bilski.

Komisję rewizyjną tworzą: Jan Chojnowski (przewodniczący), Jerzy Gracz i Arkadiusz Tracz.

- Mamy już opracowany plan działania na tę pięcioletnią kadencję oraz określone najważniejsze zadania - wyjaśnia prezes Polak. - Zajmiemy się między innymi poprawą stanu garaży, a także wymianą zużytego już umundurowania.

Druhowie chcą też zagospodarować teren za remizą aż do rzeki Wyderkr, a także odtworzyć wyjście awaryjne z sali bankie­

towej tak, by goście mogli z niego korzystać podczas organizacji imprez, odmalować salę i kuchnię, wyremontować pomieszcze­

nia socjalne, a na piętrze wyodrębnić dodatkowe toalety.

- Priorytetem dla naszej jednostki jest natomiast wymiana samochodu ratowniczo - gaśniczego - wyjaśnia prezes. - Trzy- dziestoczteroletni jelcz nie spełnia wymogów do wyjazdów. Sza­

cowany koszt jego remontu to około dwadzieścia pięć tysięcy

złotych. "

Druhowie po dyskusjach i przekalkulowaniu kosztów podjęli decyzję o zbieraniu pieniędzy na zakup nowego samochodu

- Naszym zdaniem to lepsze rozwieranie niż stałe dokładanie do wyeksploatowanego już wozu - mówi Polak. - Zdajemy sobie też sprawę z faktu, że musimy mieć wkład własny, by starać się o dofinansowanie takiej inwestycji.

Strażacy zamierzają też o wsparcie zwrócić się do społeczeń­

stwa.

- Będziemy roznosić kalendarze oraz widokówki z wizerun­

kiem miasta i naszej jednostki - zdradza niektóre z pomysłów pozyskania funduszy Polak. - Liczymy również na wpływy z jednego procenta i dobrowolne wpłaty na nasze konto.

Druhowie zapraszają też wszystkich mieszkańców Praszki na obchody Dnia Strażaka, które odbędą się we wtorek 3 maja, a rozpoczną się mszą świętą w kościele parafialnym pw. Wniebo­

wzięcia Najświętszej Marii Panny (godz. 16.00).

AK Zdjęcie archiwum prywatne

I Ty możesz wesprzeć druhów

Strażacy w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców stale doposażają praszkowską jednostkę. Możesz ich wesprzeć i Ty wpłacając pieniądze na konto jednostki w Banku Spółdzielczym w Praszce nr 10 8269 0007 2000 0000 0026 0001. Więcej informacji na stronie www.osp.

praszka. w.interia.pl.

28 kwietnia

2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 9

Radłów:

Pożar

Nieszczęścia chodzą parami

W niedzielę wielkanocną

w

domu Barbary i

Adama

Koziołów

wybuchł pożar. Strażacy z zadymionych

pomieszczeń ewakuowali dwa psy.

P

owiedzenie, że nieszczę­

ścia lubią chodzić para­

mi w przypadku Koziołów sprawdziło się co do joty. W ubiegłym roku jak grom z jasnego nieba spadła na nich wiadomość o chorobie syn­

ka. Dwuletni Kacperek dzielnie walczy z rakiem.

Jest już po operacji, którą przeszedł w Paryżu, a obec­

nie przechodzi chemiotera­

pię mającą uchronić go przed nawrotem choroby.

- Trochę odetchnęliśmy i zaczęliśmy żyć spokojniej — mówi pani Basia. - Wszystko zaczęło wracać do normy.

Rodzina do śniadania wielkanocnego zasiadła w komplecie - rodzice, Kacpe­

rek, jego czternastoletni brat Dawid i siedemnastoletnia siostra Magda. W domu był też chłopak Magdy Krzysz­

tof.

- Dwa razy do roku zapa­

lamy świece — w Boże Naro­

dzenie i Wielkanoc - mówi kobieta. - Tym razem trady­

cji też stało się' zadość. Po śniadaniu wybraliśmy się na spacer. Wzięliśmy ze sobą psy, które są na co dzień w kojcu, domowe zwierzęta zostały.

Została też zapalona świeca, która najprawdopo­

dobniej była przyczyną pożaru. Ze spaceru na szczę­

ście zrezygnował Krzysztof.

Wybrał zaciszny pokój na górze i chwilę relaksu przy książce.

- Poczułem zapach spale­

nizny - wyjaśnia chłopak. - Kiedy wyszedłem na schody, wszędzie było już dosłownie ciemno. Do kuchni i pokoju na dole nie dało się wejść.

Chłopak zaalarmował straż pożarną i pobiegł po Kozio­

łów. Pan Adam, gdy tylko wrócił, wybił szybę w oknie i próbował zalewać ogień. Na szczęście z pomocą szybko przyszli druhowie ochotnicy.

Pierwsi dojechali na miejsce strażacy z Radłowa.

Wprowadzili do

W zniszczonych przez pożar pomieszczeniach trwają prace remontowe, większość z nich wykonują domownicy.

pomieszczeń rotę w apara­

tach powietrznych i odłączy­

li dopływ energii elektrycz­

nej - wyjaśnia kap. Irene­

usz Lenieć z KP PSP Ole­

sno. - Ewakuowali też z zadymionych pomieszczeń dwa psy.

Na miejsce zdarzenia dojechali też druhowie z

Kościelisk i strażacy z KP PSP w Oleśnie. Druga rota przeszukała całe mieszka­

nie, pożar został opanowa­

ny, a dom oddymiony.

- Spaliło się wyposażenie pokoju, natomiast kuchenne sprzęty oraz kasetony uległy zniszczeniu ze względu na bardzo wysoką temperaturę

wewnątrz pomieszczeń — wyjaśnia kap. Lenieć. - Straty wstępnie oszacowano na dwadzieścia pięć tysięcy złotych.

Koziołowie za prace porządkowe zabrali się jesz­

cze tego samego dnia. Sami z problemem jednak nie zostali. Sąsiedzi - Słowiko-

wie, Pluskotowie i Łazar- kowie - bez chwili zastano­

wienia zmienili świąteczne plany. Zamiast gościć się w gronie najbliższych zakasali rękawy i zabrali się za sku- wanie tynków.

- Sąsiadka, pani Urszula, przygotowała obiad dla

wszystkich pracujących u nas ludzi — mówi pani Basia — U kolejnych sąsiadów zjedli­

śmy wspólną kolację. Wszy­

scy zgodnie przyznali, że tych świąt nigdy nie zapomną.

Koziołowie powoli dochodzą do siebie, remon­

tują mieszkania i dziękują Bogu, że w pożarze nie tylko nie ucierpiał nikt z rodziny, ale i z życiem uszły wszyst­

kie domowe zwierzęta.

- Powoli wyremontujemy te dwa pomieszczenia - mówi pan Adam. - Ważne, żę mamy dach nad głową i gdzie się podziać.

Tekst i zdjęcie AK

Praszka:

Szkolny

projekt

Pierwszaki piszą piosenki

W

szkole podstawowej nr

3 uczniowie

korzystają

z

dodatkowych zajęć rytmiczno

-

tanecznych.

Nietylko

tańczą i śpie­

wają, ale

również

tworzą własną muzykę.

N

ajmłodsi w zajęciach mogą uczestniczyć dzięki projektowi

„Wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów z grup o utrudnionym dostę­

pie do edukacji oraz zmniejszanie różnic w jakości usług edukacyjnych”, który realizowany jest we wszystkich szkołach podstawowych w gminie Praszka.

- Uczniowie trzech najmłodszych klas mają możliwość wyrażania siebie poprzez zabawy taneczne czy współ­

tworzenie układów choreograjicznych - wyjaśnia Aneta Mateusiak -

Najmłodsi pierwszą lekcję pisania tekstów mają już za sobą. Zaliczyli ją celująco.

Bagińska, koordynatorka projektu. - Uczą się przy tym pracy w grupie, a dodatkowo kształtują prawidłową postawę i rozwijają sprawność fizycz­

ną.

Odbyli już nawet nietypową lekcję.

Zamiast śpiewać piosenki znanych artystów sami chwycili za ołówki i kartki i stworzyli własne utwory.

- Lubię wschód słońca i z ochotą wstaję rano z łóżka - zdradziła drugo- klasistka Iwonka Cichosz. - Właśnie o tym chciałabym śpiewać i dlatego napisałam taki tekst.

Natalka Świecak stworzyła pio­

senkę o najbliższych, bo to rodzina jest dla niej najważniejsza. Klaudia Kałwak w mig wymyślonym tekście żałuje, że już dorasta i będzie musiała rozstać się z ulubionym pluszowym misiem.

- A ja napisałam piosenkę o miło­

ści, bo takie stają się potem najbar­

dziej popularne — pewnie twierdzi Wiktoria Antoniewska.

- I taką piosenkę najłatwiej jest stworzyć - dodaje Ola Nalichowska.

- O miłości można mówić wiele i

łatwo jest znaleźć rymujące się słowa.

Zuzia Soberka w swoim tekście wychwala uroki przyrody i ukocha­

nych przez nią kwiatów, a Patrycja Sokół zdecydowała się na stworzenie utworu w języku angielskim. Domi­

nik Szyszka śpiewa od przedszkola i z zadaniem też poradził sobie znako­

micie - piosenek w jego wykonaniu wystarczyłoby pewnie na całą płytę.

Towarzyszył mu w tym kolega z ławki Adrian Justyński. Natomiast Wero­

nika Pokorska stwierdziła, że pisanie tekstów piosenek jej pasją jednak nie będzie.

- Zdecydowanie wolę tańczyć — przyznaje pierwszoklasistka. - Nauczyłam się już kilku układów.

Zapamiętanie ich nie stworzyło mi najmniejszych problemów.

I to taniec na zajęcia zwerbował też Olę Dzięcioł, która gdy zobaczyła popisy szkolnych kolegów postanowi­

ła dołączyć do grupy.

- Sposób w jaki najmłodsi podeszli do zadanej pracy bardzo mi się spodo­

bał - chwali swoich podopiecznych nauczycielka - Myślałam, że napiszą kilka słów, bądź przekopiują coś zna­

nego i na tym koniec. Oni jednak zro­

bili zdecydowanie więcej.

Stworzone teksty trafiły do specjal­

nej teczki. Kto wie, może wśród nich jest hit.

Tekst i zdjęcie AK

Wołczyn:

Zaproszenia

Majówka na sportowo

W

majowe świą­

teczne

dni

w

mie­

ście będą

sportowe

atrakcje.

W

niedzielę 1 maja o godz. 10.00 w hali Gimnazjalno-Lice- alnego Zespołu Szkół rozpocznie się turniej siatkówki o puchar bur­

mistrza Wołczyna. Zapi­

sy zespołów będą przyj­

mowane do godz. 9.00.

Szczegółowych infor­

macji można zasięgnąć pod tel. 660 201 589.

W poniedziałek 2 maja w godzinach popo­

łudniowych mieszkańcy będą mogli emocjono­

wać się przebiegiem I etapu międzynarodowe­

go kolarskiego wyścigu juniorów młodszych

„Po ziemi kluczborskiej i oleskiej”.

Na ten sam dzień (początek o 9.00) zapla­

nowane zostały zawody wędkarskie o puchar burmistrza. Miejscem rywalizacji będzie zalew Brzóski.

AS