• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 16, nr 31 (768).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 16, nr 31 (768)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

WSZYSTKIE

GMINYUNAS

gminy11 -14

POWIAT

PKPPLK przeprasza zawykonawcę remontu torów.Poszło o zamieszanie z zamykaniem przejazdów

WTOREK 4 SIERPNIA 2015 r.

nowiny

cena 2,80 zł (8% VAT)

WODZISŁAWSKIE

OD KÓ

SAMOLOTEM

poznaj swoje prawa

SKRBEŃSKO

10 lat przejścia granicznego

BUKÓW

Różańcowa kapliczka zostanieuratowana

GORZYCE

Klubydostaną pieniądze na początku roku

GOŁKOWICE

Jeszcze nie potrafił mówić,a już śpiewał

NIEBOCZOWY

Wieś doczeka

się boiska o wymiarach FIFA

STRONA 5

Zawadzki i Siedlaczek przepadną? Trwa walka o miejsca na listach do sejmu

WYWIAD

Szefowie zagranicznych laboratoriów proponowali mi doktoraty, ale póki co wolę Polskę

- mówi 23-letnia Żaneta Matuszek z Rydułtów, jedna z najlepszych studentekw Polsce. __________

STRONA 15

Park Aktywnej Rekreacji w Mszanie oficjal­

nie otwarty. W powiecie przybyło kolejne miejsce, w którym można ciekawie spędzić wolny czas. Park posłuży starszym, młod­

szym i... zakochanym. STRONA 14

31

Rok XVI Nr indeksu 323942 | ISSN 1508—8820| www.nowiny.pl | nw@nowiny.pl | Nr 31 (768

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Si

STRONA14

RAK91WÓRCZEORUK1?

Po alarmujących wieściach z kraju sprawdzamy, czy nasze boiska są bezpieczne dla graczy

STRONA 12

STRONA 6

MARKLOWICE W CZUBIE, PSZÓW W DOLE

Pismo Wspólnota opublikowało coroczny ranking zamożności gmin, miast i powiatów

POWIAT

Komitet obrony szpitala chciał od rady powiatu

Inżynierowie górnicy zostali na Ozie.

POWIAT OSTRZEGA

(2)

2 a po drugie...

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 4 sierpnia 2015 r.

Na wstępie Holenderka szuka korzeni w Radlinie i okolicach

Tomasz Raudner Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich

Informacje przekazywane przez gospodarzy naszych orlików przyjmuję z ostrożnym optymizmem. Bardzo dobrze, że nikt się nie skarżył na dolegli­

wości, których doświadczył opisany w artykule 8-letni Wiktor. Chyba, że nikt nie skojarzył wysypki, gorączki czy innych schorzeń z granulatem. W każdym razie dobrze się stało, że temat wypłynął. Mam nadzieję, że teraz gospodarze orlików czy ogólnie boisk ze sztuczną trawą staną się wyczuleni na sprawę kadmu i przy wyborze granulatu do uzupełnienia nawierzchni nie będą się kierować tylko ceną, byle substancja spełniała normy. Bo to, że spełnia normy moim skromnym zdaniem nie oznacza braku zagrożeń dla zdrowia. Daleko szukać - zupy w proszku, napchane tłuszczem i soją parówki ze zmielonymi pazurami, sztucznie kolorowane oranżady, czy inny za przeproszeniem jadalny syf powszechnie dostępny w handlu też spełnia jakieś normy, np. higieniczne. Inaczej nie byłby dopuszczony do sprzedaży.

Ale czy to znaczy że jest zdrowy?

RADLIN, SKRZYSZÓW Do urzę­

du miejskiego napisała Stella Peper z Holandii, która szuka tutaj swych korzeni. Temat po­

winien przede wszystkim za­

interesować osoby z Radlina i okolic, które na nazwisko mają Szymiczek.

Stella Peper urodziła się jako Ute Schymiczek 18 maja 1962 r. w Ratingen w Nadrenii Pół- nocnej-Westfalii. Została ad­

optowana i dziś mieszka w Holandii. Sporo wie o swoich przodkach na Śląsku. Pradzia­

dek Stelii nazywał się Valentin

Schymiczek (Walentyn Szy- miczek) i urodził się 14 lutego 1874 r. Prababcia nazywała się Franziska (Franciszka) Max.

Była córką Vincentego. Uro­

dziła się w Skrzyszowie 8 lub 9 października 1874 r. Rodzina przeprowadziła się w 1908 do Radlina. Pradziadek Walentyn pracował na kopalni. Walentyn i Franciszka mieli 5 dzieci : Jose- fa-Heindricha (Józefa Henryka), Franza (Franciszka), Franziskę (Franciszkę), Leo (Leona) i Kla­

rę. Franz (Franciszek) to dzia­

dek naszej bohaterki. Urodził

się w 1901 r. Przeprowadził się do Berlina i ożenił z Heleną Pohl w 1935 r. Wówczas praw­

dopodobnie zmieniono nazwi­

sko Szymiczek na niemieckie Schymiczek. Dzieckiem Franza i Heleny był ojciec Stelii Franz Gerhard Fritz Schymiczek, uro­

dzony w Berlinie 27 listopada 1932 r.

Wszystkie osoby, które mogą cokolwiek wiedzieć o rodzinie Szymiczek i mogłyby pomóc Stelli Peper , proszone są o kon­

takt z Urzędem Miasta Radlin.

(tora) Stella Peper

PRZEBUDOWA PŁYWALNI IDZIE SPRAWNIE

W BALATONIE

można kąpać się bezpiecznie

Woda z Balatonu spełnia wymagania stawiane zbiornikom przeznaczonym do kąpieli. Tak zdecydował Państwowy Po­

wiatowy Inspektor Sanitarny po analizie wyników badań wody przeprowadzonych przez sanepid w Rybniku. Bada­

niu poddano próbki wody pobrane 6 lipca. (tora)

Jednocześnie na pływalni pracuje nawet 17 robotników kładących płytki

Jak przebiegają roboty? Kiedy otwarcie? Z takimi zapytania­

mi zwracają się do wodzi­

sławskiego MOSiR ludzie śledzący przebudowę kry­

tej pływalni na Wilchwach.

Kierownictwo basenu odpo­

wiedziało na pytania na Fa- cebooku „Prace przebiegają bardzo sprawnie i planowo.

Przed nami bardzo ważna próba szczelności niecki ba­

senowej. Jeśli nie wystąpią

żadne nieprzewidziane oko­

liczności, to prace zakończą się w miesiącu wrześniu a więc już za kilka tygodni.

Później czekają nas odbio­

ry dopuszczające obiekt do użytku oraz wyposażenie dodatkowe nie wchodzące w zakres robót zadania in­

westycyjnego. Planowane otwarcie basenu dla publicz­

ności nastąpi w miesiącu październiku.” (tora)

SPIROMETR Z FUNDACJI DLA SZPITALA

WODZISŁAW ŚLĄSKI Pracow­

nia Badan Czynnościowych Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc wzbogaci się o nowy aparat do spirometrii.

Stało się to możliwe dzięki dotacji uzyskanej z Fundacji PGNiG im. Ignacego Łukasie- wicza. Nowy aparat zastąpi

swojego poprzednika, który liczy już 11 lat i wykonano na nim około 50 tys. badań.

Dzięki tej inwestycji szpital nie tylko będzie mógł nadal wykonywać badania, to rów­

nież podniesie jakość świad­

czonych usług medycznych.

Dość powiedzieć, że szpital

od lat aktywnie uczestniczy w organizowanych przez okoliczne gminy dniach pro­

mocji zdrowia wykonując bezpłatne badania spirome­

tryczne dla mieszkańców.

Dotychczas korzystał z wy­

pożyczonego przenośnego spirometru. Nowy będzie

posiadał opcję wykonywania badań w terenie.

- Serdeczne dziękujemy Fun­

dacji PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza za przekazaną dotację - mówią zgodnie dy­

rekcja, pracownicy i pacjenci szpitala.

(tora)

Badania spirometryczne układu oddechowego są podstawowym narzędziem rozpoznawania i monito­

rowania leczenia chorób płuc, tak bardzo powszech­

nych w regionie Górnego Śląska. Pracownia Badań

Czynnościowych Szpitala jako jedna z pierwszych po­

siada Certyfikat Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc a badania spirometryczne sta­

nowią największą grupę wy­

konywanych w niej badań.

FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI

Z HYCYM NI MA ŻARTOW

Wszyscy czakajom na lato, a jak już go momy to sztyc halatomy, że ciepło, że dusz­

no, że ni ma czym dychać. I jako tu ludziom wygodzić?

Nie powiym 35 stopni w na­

szym klimacie, to je na za­

bój, ale z pretensjami chyba do Pon Boczka.

Starsi godajom, że piyrwej

lata nie były taki hyclawe, ale to chyba skuli tego, że terozki momy globalne ocie- plyni. Przeca wszysko grze- je- lodowki, szpilmaszyny, pralki. A piyrwej co miało ogrzywać klimat? Rompla, a miska z wodom w kierej baby moczyły gorki. No nie bardzo.

Co zrobić, momy 2015 i glo­

balne ocieplyni- lata suche, hyclawe, a do tego sztyc ja­

kiś wiatry. Trza se z tym ja­

koś radzić.

Jo proponuja na taki hyc za- cznyć od środka. To znaczy dobry chłodnik z ogorka świyżego z kiszkom i ogor- kom kiszonom chłodzi lep-

szy niż nie jedna klima.

Z dań głównych nie pole- com na taki hyc miynsa, bo yno sie ciepło po nim robi.

Ale za to dobre placki z zi- miokow z maślonkom som jak znod.

A na deser kompocik. Noj- lepszy z rabarberu z małom domieszkom fefermynicy.

Chłodzi jak trza.

A tak w ogóle, dziynki Bogu hyce roz dwa przyndom i pudzie normalnie żyć.

Pamiyntejcie w te ciepłe dni, żeby dycki mieć hut na go- wie i dużo pić, nie koniecz­

nie gorzołki, yno wody abo kompotu. Do tego nogi w misce z wodom tyż dobrze nos chłodzom. Roztomili życza wom troszka chłodu.

Pyrsk

Hyc - upał

Szpilmaszyna - zmywarka Fefermynica - mięta Kiszka - zsiadłe mleko

rz ° i o SPffiffi I

REKLAMA

GARAŻE]

Ocynkowane i akrylowe I

NAJNIŻSZE CENY

32/793-90-00 693/600-800

Sprzedaż Ratalna SIGMA

PROMOCJA!

iL

| Brutto z VAT |

TRANSPORT I MONTAŻ

■>

PYTAJ O SZCZEGÓŁY W BIURZE GRATIS !

CZYŻOWICE

ul. Nowa 28a

(strefa przemysłowa)

tel. 32 451 02 32 www.euroclas.com.pl lub 32 451 33 38 euroclas@euroclas.com.pl

www.garaze.rybnik.pl

^^44-310 Radlin, ul. Rybnicka 36lc^

BEZPGAENP IM I iMPORT

47-400 Racibórz, ul.

Rybnicka

47 47-470 Krzanowice, ul.

Długa

22

tel.

32 415 43 18

tel.

32 410 91 92

(3)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 4 sierpnia 2015 r.

aktualności 3

Przedstawicielki komitetuobrony szpitalawRydułtowach przybyły na sesjęRadyPowiatuWodzisławskiego

Chciały deklaracji w sprawie ocalenia szpitala w Rydułtowach

POWIAT Komitet obrony szpitala w Rydułtowach wystosował do rady powiatu wniosek, w którym wezwał do wydania jednoznacznej deklaracji co do przyszłości tego szpitala. Komitet ocze­

kiwał, by rada jednoznacz­

nie opowiedziała się za pozostawieniem rydułtow- skiego szpitala bez zmian.

Rada takiej deklaracji nie złożyła. Przewodniczący rady Eugeniusz Wala prze­

konywał, że obecnie takiej deklaracji rada złożyć nie może. Z kolei starosta Tade­

usz Skatuła wyjaśniał, że w ogóle nie ma tematu likwi­

dacji rydułtowskiego szpita­

la, natomiast pewne ruchy są konieczne, aby utrzymać poziom świadczeń i zaosz­

czędzić na działalności, bo inaczej powiatu nie będzie stać na dokładanie. Chyba, że rada podejmie decyzję o pozostawieniu wszystkiego

Parking Trzech Wzgórz jednak darmowy

WODZISŁAW ŚLĄSKI Przy­

najmniej do końca roku parking Rodzinnego Parku Rozrywki będzie bezpłatny. W pierwotnej wersji urząd mia­

sta planował pobierać opłaty, począwszy od 1 sierpnia, w godz. 8.00 - 18.00, w wysoko­

ści 2 zł za pierwszą godzinę parkowania, 1,5 zł za drugą i złotówkę za każdą kolejną.

Skąd zmiana? Podczas otwar­

cia parku prezydent Mieczy­

sław Kieca zapowiedział, że będzie wsłuchiwał się w proś­

by i sugestie mieszkańców dotyczące Trzech Wzgórz.

Nietrudno się domyślić, że wizja opłat nie spodobała się mieszkańcom. Stąd odrocze­

nie wprowadzenia płatności.

- Zależy nam, by obiekt ten był jak najbardziej przyjazny dla wodzisławian i przyjezdnych gości - uzasadnia Mieczysław Kieca. Chce się przekonać, jak parking będzie funkcjonował bez opłat.

po staremu, tylko wówczas trzeba będzie się liczyć z tym, że żadne inwestycje nie będą realizowane, bo wszystkie pieniądze prze­

znaczone będą na zbilanso­

wanie szpitala.

Odpowiedź na wniosek była rozpatrywana 30 lipca na se­

sji powiatowej. Na obrady przybyły przedstawicielki komitetu z jego przewod­

niczącą Marią Taturą, żeby dowiedzieć się, na co mogą liczyć. Dość obszerna od­

powiedź przygotowana na zlecenie przewodniczące­

go rady zawierała znane już wszystkim propozycje planu naprawczego, trochę historii wyjaśniającej po­

trzebę uruchomienia tego planu, wyliczenia dotych­

czasowego wsparcia szpitali przez powiat i stwierdzenie, że decyzje o przyszłości szpi­

tali dopiero zostaną podjęte.

Odpowiedź kończyła się

To nie koniec zmian. Po su­

gestiach mieszkańców eks­

perymentalnie przez kilka dni zostały wydłużone go­

dziny otwarcia wypożyczal­

ni sprzętu - z 10.00 - 18.00 na 8.00 - 21.00. W zależności od zainteresowania użytkow­

ników parku, godziny te albo się utrzymają, albo zostaną zmienione, aby lepiej spro­

stać oczekiwaniom gości.

Wiadomo również, że mia­

sto pracuje nad dołożeniem

BRAK KULTURY W PARKU ROZRYWKI

Otwierając Rodzinny Park Rozrywki prezydent Mieczysław Kieca zwrócił się do mieszkańców o opinie, propozycje odnośnie tego obiektu. Do naszej redakcji dotarła taka opinia. Przytaczamy w całości.

„Park Rozrywki Trzy Wzgó­

rza - bardzo się cieszymy z tak wspaniałego miejsca gdzie rodziny mogą miło i z pasją spędzić czas, jednak bardzo niepokoi mnie fakt, że już teraz można zobaczyć tam mnóstwo butelek po pi­

wie, śmieci ze słonecznika

Przedstawicielki komitetu obrony szpitala czekają na decyzję rady stwierdzeniem, że na obec­

nym etapie nie można jed­

noznacznie rozstrzygnąć, które oddziały pozostaną.

Przedstawicielek komitetu ona nie zadowalała. Kręciły głowami. Treść odpowiedzi nie spodobała się też komi­

sji zdrowia, która zaopinio­

wała ją negatywnie oraz radnym PiS Teresie Glenc i Ryszardowi Zalewskie­

mu. Stwierdzili, że jest tak enigmatyczna i niewiele z niej wynika, że nie wiedzą, jak mają głosować. Na to przewodniczący rady od-

Jak skontaktować się z obsługą parku?

Najprościej telefonicznie pod nr +48 504 893 865, lub mailem wysyłając wiadomość na adres trzywzgorza@wodzislaw-slaski.pl.

Warto też śledzić oficjalny profil Trzech Wzgórz na Facebooku.

ławek przy alejach spacero­

wych.

Pierwsze dni przyniosły trochę napraw i poprawek.

Wykonawca w ramach gwa­

rancji naprawił miejsce do ogniska. Wymienione zostały

oraz papierosów, ponadto 16-latkowie o godzinie 18 oficjalnie otwierają piwka i wódkę i bez żadnej krępacji popijają w okolicach skate- parku. Myślę, że warto za­

inwestować w ochronę lub inną formę monitoringu (kamery nie przynoszą jak

parł, żeby zaproponowali swoją, nad którą pochyli się cała rada. Eugeniusz Wala wyjaśniał, że póki co rada powiatu nie dostała żadne­

go dokumentu dotyczące­

go przyszłości szpitali, nad którym mogłaby się pochy­

lić i opowiedzieć „za” lub

„przeciw”. Stąd uznał, że z szacunku dla autorów wnio­

sku należy nań odpowie­

dzieć, ale w sposób niczego nie przesądzający.

Innych propozycji co do odpowiedzi dla komitetu nie było i uchwała przeszła

też poręcze przy labiryncie.

Poręcze nie zostały przyjęte podczas odbiorów. Zwróco­

no je wykonawcy. W ubie­

głym tygodniu montował je ponownie.

(tora)

widać efektu) i warto tutaj jako przykład podać Mar­

klowice z dobrodziejstwa wyspy można korzystać już wiele lat a teren jest zadba­

ny i nie ma miejsca tam ta­

kowa „kultura” jak na trzech wzgórzach. Bardzo prosimy o analizę.”

większością głosów. Była to druga z rzędu sesja, na której pojawiali się goście występu­

jący w obronie rydułtowskie- go szpitala. Poprzednio głos zabrała przedstawicielka załogi i wręczyła zarządowi powiatu segregator z cztere­

ma tysiącami podpisów w obronie szpitala w Ryduł­

towach. Wówczas wicesta- rosta Leszek Bizoń również zapewniał, że nie ma tema­

tu likwidacji tego szpitala, a robi się wszystko, by dalej działał jako publiczny.

(tora)

Strzelaj ku chwale ojczyzny

WODZISŁAW ŚLĄSKIJednost­

ka Strzelecka 2023 im. 14 Pułku Powstańców Śląskich organizuje historyczne za­

wody strzeleckie 10 strzałów ku chwale Ojczyzny. Odbędą się 16 sierpnia na strzelni­

cy w Zawadzie. Początek o godz. 10.00. Zawody roze­

grane będą w formule dla każdego. Szczegóły i regula­

min dostępne są na stronie www.js2023.pl. Honorowy patronat nad zawodami objął Wojskowy Komendant Uzupełnień w Rybniku.

(tora)

PRZEŚWIETLAMY PORTFELE

ARKADIUSZ SKOWRON, 49 l., dyrektor CRiR Bushido w Rybniku, radny powiatu wodzisław­

skiego oszczędności: 1670 zł 74 gr, 6600 zł na lokacie

papiery wartościowe: nie dotyczy nieruchomości: dom o pow.

209,5 m kw. o wartości 420 tys. zł, mieszkanie o pow. 75,7 m kw. o wartości 230 tys. zł, grunt o pow.

1643 m kw. i garaż o pow. 42 m kw. o łącznej wartości 74 tys. zł, grunt pod mieszkaniem - udział 63/1000 o wartości ujętej razem z mieszkaniem

dochody: 91 493 zł 28 gr z umowy o pracę, 27 006 zł z tytułu umów cywilnych, około 21 402 zł 23 gr straty z najmu mieszkań, około 8318 zł 10 gr netto wypłaty ubezpieczenia, 322 zł diety radnego

samochód: opel corsa z 2005 r., chevrolet aveo z 2012 r.

kredyty: karta kredytowa z limi­

tem 15 tys. zł; kredyt hipoteczny - 241 648 zł 97 gr; kredyt na zakup samochodu - 21 202 zł 31 gr, podany stan kredytów na 31.12.2014 r.

euro, 3710 dol.

Krystyna Smuda, 65 l., emerytka, radna powiatu wodzisław­

skiego oszczędności:

120 tys. zł, 6200

papiery wartościowe: nie dotyczy nieruchomości: dom o pow.

109,24 m kw. o wartości 55,7 tys.

zł; nieruchomość o pow. 0,1923 ha o wartości 13,5 tys. zł dochody: 46 665 zł dochodu za członkostwo w radzie nadzorczej spółki Armex w Rybniku, 33 607 zł 8 gr emerytury, 21 265 zł diety radnej

samochód: audi a3 z 2009 r.

kredyty: nie dotyczy

Prezentowane w rubryce kwoty pochodzą z oświadczeń majątkowych. Redakcja nie ma wpływu na ich treść. Nie prowadzi również weryfikacji wycen nieruchomości.

REKLAMA

FHU

SPRZEDAŻ I WYNAJEM sMOCHODóW^m^

DOSTAWCZYCH

OGRODY XXI

ŹRÓDŁODOBRYCH ROŚLIN

Ogrodowe, odlotowe

WINIARSKI

' EKSPORT - IMPORTEKSPORT - IMPORT

www.weiser.xo.pl 47-400 ^RACIBÓRZ

e-mail: romanweiser@wp.pl ul. Piotrowska 12 tel./fax 32-415-59-73 tel. kom. 602-794-286, 696-012-587

ROMAN WEISER super okazje!

&

- '

wyprzedaże do - 70% !

|peS|wybór

Igtaletnich roślin

^■kwitnących ! ZAPRASZAMY

ul. Gliwicka 157,

tel./faks 32-42 46 366

Rybnik

(trasa Rybnik — Gliwice) 1

(4)

4 aktualności

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 4 sierpnia 2015 r.

List do redakcji

MZK w rozsypce. Powiat nie mówi „nie” zorganizowaniu komunikacji, ale....

Wciąż trwają dyskusje na temat kształtu komunikacji publicznej na terenie powia­

tu wodzisławskiego po wy­

stąpieniu kilku samorządów z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzę­

biu-Zdroju. Co prawda wła­

dze gmin określają podjęte w tej sprawie uchwały jako ,,wariant ostrożnościowy'' i wciąż liczą na porozumie­

nie z Jastrzębiem, jednak coraz częściej spoglądają na powiat jako organizato­

ra komunikacji powiatowo - miejskiej. Byłby to ewene­

ment w skali kraju, bowiem żaden powiat ziemski nie podjął się takiego zadania.

Jeden cel, różne pomysły

Po wejściu w życie ustawy o transporcie zbiorowym w 2011 r. w całym kraju tylko dwa powiaty ziemskie zde­

cydowały się na organizację komunikacji ponadgminnej (na liniach obsługiwanych dotychczas przez PKS), bielski i wodzisławski. Po­

wiat bielski zakupił nowe autobusy i przekazał całość organizacji transportu wła­

snej spółce. W przypadku Wodzisławia sprawy nie były takie proste. Niemniej jednak zawierając umowy o pomocy finansowej z trze­

ma gminami (Lubomia, Go­

rzyce, Godów), podpisując porozumienia z powiatem raciborskim i z Jastrzębiem- -Zdrój (tam docierają linie)

oraz przejmując udziały w PKS z Raciborza udało się staroście przekonać rad­

nych do pomysłu i zorga­

nizować dosyć sprawnie funkcjonującą siatkę połą­

czeń. Zgodnie z wymogami ustawy, dla tych połączeń stworzono plan transporto­

wy. Pod auspicjami staro­

sty stworzono także zespół, który w perspektywie miał doprowadzić do integracji transportu powiatowego i miejskiego. W dyskusji brały udział wszystkie gminy po­

wiatu. Okazało się, że nie bę­

dzie to łatwe, bowiem gminy mają różne pomysły na roz­

wiązanie komunikacyjnych problemów. Starosta zapro­

ponował, że zorganizuje współfinansowaną przez gminy siatkę połączeń eks­

presowych - powiatowych.

Ustawa zakazuje mu jednak organizować komunikację miejską, te połączenia po­

winny stworzyć gminy same bądź na bazie wzajemnych porozumień. Ze względu na wymóg unijny o zamiarze ogłoszenia przetargu na rok przed jego rozpisaniem oraz czas trwania samych proce­

dur przetargowych datę ich uruchomienia wyznaczono na 2018 r.

Prezydentsię myli W numerze Nowin Wodzi­

sławskich z 21 lipca pre­

zydent Mieczysław Kieca wyraził alternatywną chęć utworzenia komunika­

cji zbiorowej na bazie już funkcjonującej w Wodzisła­

wiu Śląskim. Podał, że jedy­

ną przeszkodą jest zły plan transportowy uchwalony w 2014 r. przez radę powia­

tu, bowiem nie obejmuje on czterech miast i dwóch gmin wiejskich. Nie wziął pod uwagę jednak, że taki plan istnieje dla członków MZK, natomiast miasto Wo­

dzisław w ogóle nie uchwali­

ło swojego planu. Zgodnie z przepisami powiat nie mógł uchwalić planu dla linii, na których nie jest organiza­

torem, uwzględnił zatem i odesłał w swoim doku­

mencie do istniejących już planów marszałka (kolej) i MZK. Zresztą zapropono­

wane w 2014 r. przez prezy­

denta linie komunikacyjne niemal w całości pokrywają się z obecnymi liniami MZK a wtedy kiedy prezydent złożył swoje propozycje nie było mowy o rozpadzie tego wielkiego i wydawało się stabilnego organizatora transportu w regionie. Trze­

ba podkreślić, że w chwili obecnej dla zorganizowa­

nia komunikacji miejskiej pomiędzy poszczególnymi miastami niepotrzebny jest prezydentowi w ogóle plan powiatowy. Wystarczy by uwzględnił potrzeby pa­

sażerów, porozumiał się z sąsiednimi gminami, zorga­

nizował przetarg i wspólnie sfinansował przewozy. Jako przejmujący rolę ich organi­

zatora może także stworzyć plan na własne potrzeby według swojego pomysłu.

Gdyby zdecydował się na taki ruch, zresztą w pełni popierany przez starostę, awaryjna ingerencja po­

wiatu straciłaby zupełnie na znaczeniu.

Z nadzieją na powiat, ale...

Jako że plan stworzenia ko­

munikacji miejskiej z mia­

stem Wodzisław Śląski jako liderem, czyli jej organiza­

torem i kordynatorem (na wzór Rybnika i gmin powia­

tu rybnickiego) jest wciąż mało realny i konkretny, byli członkowie MZK patrzą z nadzieją na powiat. Jednak w starostwie coraz częściej pada pytanie dlaczego w gminach nikogo nie niepo­

koi, czy starostwu do końca roku uda się zorganizować zgodnie z przepisami cza­

sochłonny przetarg i czy od ręki znajdzie się przewoźnik dysponujący co najmniej 40 autobusami, który z marszu zechce podjąć się dużego zadania. Tyle bowiem po­

trzeba, żeby zastąpić MZK i zaspokoić potrzeby pasaże­

rów na jakie wskazują gmi­

ny. Decyzję o wystąpieniu z MZK gminy podejmowały bez jakiejkolwiek konsulta­

cji z powiatem, spontanicz­

nie, decydując się niemal w ostatniej chwili, skąd za­

tem pewność, że powiat po- dejmie się rozwiązania tak

trudnego problemu, który do tej pory był i pozostaje zadaniem gminnym?

...konkretów brak Powiat mimo potencj alnych zagrożeń, w porozumieniu z gminami gotowy jest pojąć się organizacji transportu na bazie zdobytych dotych­

czas doświadczeń i znacz­

nie przyspieszyć prace, których koniec zaplanowa­

no na 2018 r. Niezwłocznie chciałby podjąć rozmowy i zorganizować w trybie awaryjnym (z pominięciem czasochłonnych procedur) przetarg na tymczasowy transport łączący poszcze­

gólne gminy powiatu na okres dwóch lat (na tyle ze­

zwala prawo, później trzeba zorganizować pełne zamó­

wienie publiczne). Nieste­

ty nie może ich rozpocząć, bowiem gminy nie przysła­

ły swojego oficjalnego sta­

nowiska w tej sprawie i nie podjęły rozmów jaki kształt ma mieć taka komunikacja a przede wszystkim jak będzie finansowana.Najważniejszą kwestią są porozumienia, które powinny poszczególne gminy zawrzeć z powiatem gwarantujące, że gminy nie wycofają się z dotychczas obranego kursu. Nie moż­

na bowiem wyobrazić sobie sytuacji, że powiat zawarł z przewoźnikiem umowę obowiązującą od stycznia o wartości kilkunastu mln złotych, a gminy zdecydo-

Arkadiusz Łuszczak, naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl.

wały się w grudniu wrócić w szeregi MZK uchylając kontrowersyjne uchwały i rezygnując ze współpracy.

Tym bardziej, że niektórzy burmistrzowie sami okre­

ślili uchwały jako ,,ostroż- nościowe'', zatem gotowi są w każdej chwili z nich zre­

zygnować.

Przedłużające się rozmowy w Jastrzębiu i tęskne spojrze­

nia byłych członków związ­

ku w kierunku MZK mogą zatem spowodować, że cza­

su może zabraknąć na wyło­

nienie nowego przewoźnika do Nowego Roku.

Możliwy scenariusz z brakiem komunikacji autobusowej

POWIAT W publikowanym na tej stronie liście do redak­

cji w sprawie komunikacji autobusowej pada liczba 40 autobusów, którymi musiał- by dysponować przewoźnik przejmujący po MZK woże­

nie pasażerów w powiecie wodzisławskim. Może się okazać, że ta liczba, jak i roz­

miar zadania przerosną po­

tencjalnych przewoźników i miasta i gminy, które zdecy­

dowały się wystąpić z MZK zostaną na lodzie. A powiat przy okazji też, bo autobu­

sami MZK do powiatowych szkół w Wodzisławiu Śl. do­

jeżdżały setki uczniów. Po­

dobnie tymi liniami docierali mieszkańcy do powiatowych szpitali. Na ryzyko zwraca uwagę Arkadiusz Łuszczak, naczelnik Wydziału Komuni­

kacji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. Gdyby sta­

rostwo miało zorganizować komunikację w całym powie­

cie, musiałoby mieć przede wszystkim jasną deklarację gmin co do finansowania, a także uzgodnione linie. W jednym i drugim przypadku istnieje spór, bo gminy chcą płacić tylko za kilometry na swoim terenie, a oczekują

obsługi wszystkich osiedli i dzielnic. Powiat odpowiada, że finansowanie musi być bardziej elastyczne, uwzględ­

niające pokrycie kosztów przejazdu przez Wodzisław, który mając własną komuni­

kację niekoniecznie będzie zainteresowany wejściem do komunikacji powiatowej.

Po drugie starostwo podkre­

śla, że nie jest w stanie na­

wet organizacyjnie puścić autobusu po każdej osiedlo­

wej ulicy, biorąc pod uwagę bardzo krótki czas zorganizo­

wania takiej siatki połączeń.

- Odbyłem kilka spotkań z na­

czelnikami w gminach i im to uświadomiłem. Myślę, że nie zdawali sobie sprawy, że czas jest tak krótki, iż 1 stycznia 2016 r. ich gminy będą w ogó­

le bez komunikacji. Bo może się okazać, że nie ma takiego przewoźnika, który ma 40 autobusów i czeka na naszą ofertę. Może też być tak, że ogłosimy przetarg i nikt się do niego nie zgłosi. I co da­

lej? Rozmówcy nie potrafili mi odpowiedzieć - mówi Arkadiusz Łuszczak.

Według starosty przetarg musiałby zostać ogłoszony najpóźniej we wrześniu, by

udało się go skutecznie roz­

strzygnąć przed końcem 2015 r. - Obsługujący nasze linie w trzech gminach PKS Racibórz na pewno nie jest w stanie podołać temu zadaniu, bo nie ma tylu autobusów.

Gdyby miał pójść w kredyty i kupić tabor, musiałby mieć gwarancję przynajmniej 10 lat obsługi linii, żeby spła­

cić zobowiązania. A kto mu da taką gwarancję? - pyta retorycznie Tadeusz Skatu- ła, starosta wodzisławski.

- Poza tym, jak mamy orga­

nizować przetarg skoro ja od niektórych szefów gmin słyszę, że decyzja o wystą­

pieniu z MZK została pod­

jęta na wszelki wypadek, z ostrożności i w każdym mo­

mencie gminy mogą odwołać swoje uchwały o rezygnacji z MZK. I co wtedy? Powiat wy- bierze wykonawcę, a gminy stwierdzą: nie, my jednak zo- stajemy w MZK. Kto zapłaci ewentualne odszkodowanie firmie - dodaje starosta.

Sam przetarg to nie wszyst­

ko. Do ustalenia jest np: spra­

wa biletów, ich dystrybucji, rozliczania. Trzeba rozwią­

zać sprawę bieżącego ko­

ordynowania komunikacji.

Linie powiatowe obsługują urzędnicy wydziału komu­

nikacji starostwa, ale przy większym organizmie po­

trzebne są dodatkowe siły.

Ktoś musi je zatrudnić i opła­

cić. Przede wszystkim nie ma jednoznacznej woli gmin.

- Obracamy się w sferze roz­

mów, doniesień medialnych, a konkretnych sygnałów nie ma. Nawet nie mam na pi­

śmie, że gminy występują z MZK. Wiem o tym z rozmów i mediów. Ostatni dokument datowany jest na 16 czerwca i dotyczy propozycji tras ko­

munikacyjnych na terenie gmin będących dziś człon­

kami MZK. Ostatnie zdanie pisma brzmi „Obecna sytu­

acja ww. związku może spo­

wodować konieczność pilnej organizacji nowego systemu transportowego na terenie naszego powiatu - mówi sta­

rosta. - Chcę powiedzieć wy­

raźnie, że nikt z gmin z nami nie ustalał, nie uzgadniał de­

cyzji o wystąpieniu z MZK.

Nikt nawet nie zapytał, co bę­

dzie jeśli gminy wystąpią, czy będzie komu zapewnić auto­

busy. Zdaję sobie oczywiście sprawę z powagi sytuacji i jeśli zaistnieje taka koniecz­

ność to powiat podejmie się realizacji tego zadania, ale warunkiem jest jasne stano­

wisko gmin i ich konkretny udział w tym przedsięwzię­

ciu.

Pewien postęp jest w sprawie drugorzędnej, czyli kształcie linii. - Ok. 80 proc. pasaże­

rów stanowią uczniowie, nie tylko szkół średnich.

Wszystkich. Więc trzeba za­

dbać, by każdy uczeń mógł dotrzeć do swojej szkoły, czy to powiatowej czy gminnej, bo to się wszystkim opłaci - tłumaczy naczelnik. Ale to nie jeden wyznacznik prawi­

dłowości połączeń. Autobus musi łączyć pewne centra przesiadkowe i centra usług.

- Na przykład mieszkaniec ul.

Bohaterów Warszawy w Ry­

dułtowach musi mieć moż­

liwość dotarcia do dworca autobusowego, kolejowego, do centrum miasta, do szpi­

tala i szkół. Ja mam wrażenie, że obecne linie MZK nie do końca te warunki spełniają, i z ul. Bohaterów Warszawy nie można teraz dojechać do dworca kolejowego. Staramy się na ten temat rozmawiać z partnerami w gminach i przyznam, że z Rydułtowami

udało nam się wypracować kształt trzech linii. Może to dużo, może mało, ale na pew­

no dzięki nim uda się pasa­

żerom dotrzeć do wszystkich ważniejszych miejsc w mie­

ście. Mało tego, przewidu­

jemy szybkie połączenie z Wodzisławiem Śl., bo to bar­

dzo ważne, by mieszkańcy Rydułtów mogli się sprawnie dostać np. do Wodzisławia, a nie w 58 minut, jak to jest obecnie. Autobus ma doje­

chać najkrótszą możliwą tra­

są. Jeśli staje się autobusem turystyczno-krajoznawczym, przestaje być konkurencyjny i następuje drastyczny od­

pływ pasażerów. Zauważyli­

śmy to wyraźnie na naszych liniach powiatowych- mówi naczelnik. Poza tym tłuma­

czy, że autobusy muszą jeź­

dzić w miarę często, by nie było sytuacji, że ktoś rano pojechał załatwić sprawy w centrum jakiegoś miasta i jest skazany tylko na jeden autobus powrotny. Sprawą przyszłości jest też integracja transportu w całym subregio­

nie zachodnim z pełną unią biletową, nad którą też toczy się dyskusja.

(tora)

(5)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 4 sierpnia 2015 r.

aktualności 5

Wybory za niespełna trzy miesiące -trwają przymiarki dolistwyborczych

Posłowie Zawadzki i Siedlaczek z niewielkimi szansami na reelekcję

REGION Ustępujący prezydent kraju Bronisław Komorowski wyznaczył datę wyborów par­

lamentarnych na 25 paździer­

nika. Tym samym oficjalnie rozpoczęła się kampania wy­

borcza. W sztabach partii po­

litycznych trwa układanie list kandydatów, które należy zgło­

sić do 15 września. Najwcze­

śniej swoje listy upubliczniła rządząca PO. Ich kształt musi zaaprobować jeszcze zarząd krajowy PO. Walka o dobre pozycje na listach kandydatów będzie tu chyba najgorętsza.

Wszystko przez sondaże, z któ­

rych wynika, że PO, notująca po wyborach prezydenckich znacznie niższe poparcie niż opozycyjny PiS, wprowadzi do Sejmu mniejszą liczbę posłów niż przed 4 laty.

Ciężki los czeka parlamenta­

rzystów PO z naszego regionu, którzy w wyborcze szranki sta­

ną w okręgu wyborczym nr 30, zrzeszającym Jastrzębie Zdrój, Rybnik, Żory oraz powiaty mi- kołowski, raciborski, rybnicki i wodzisławski. W okręgu tym wybieranych jest 9 posłów. 4 lata temu PO uzyskała tu pra­

wie 45 proc. głosów i dostała 5 mandatów poselskich. Po­

słami zostali Marek Krząkała (związany z Rybnikiem), Joan­

na Kluzik-Rostkowska (wybor­

cza „jedynka” rybnickiej listy, choć zupełnie z naszym regio­

nem nie związana), Henryk Siedlaczek (związany z Raci­

borzem), Krzysztof Gadowski (związany z Jastrzębiem) i Ry­

szard Zawadzki (związany z Wodzisławiem). Obecnie PO ma nikłe szanse na wprowa­

dzenie takiej samej liczby gło­

sów. Pracownie sondażowe dają tej partii około 30 proc.

poparcia. Według polityków i ekspertów może się okazać, że PO wprowadzi w naszym re­

gionie maksymalnie 3 posłów.

Toteż wśród obecnych posłów tej partii spora nerwowość.

Sporarotacjanalistach PO

„Jedynką” rybnickiej listy PO będzie ponownie Kluzik- -Rostkowska, czego się moż­

na było spodziewać. Ale już dalsze pozycje muszą budzić spore emocje nie tylko wśród samych zainteresowanych.

Miejsce drugie obejmie Gabrie­

la Lenartowicz, drugi wicewo­

jewoda śląski i do niedawna członek Zarządu Wojewódz­

twa Śląskiego. Miejsce trzecie Krzysztof Gadowski. Dopiero

„czwórkę” otrzymał Marek Krząkała, który 4 lata temu otrzymał w okręgu rybnic­

kim największą liczbę głosów.

Miejsce piąte otrzymał Ryszard Zawadzki, który 4 lata temu wszedł do Sejmu z szóstej po­

zycji. W czołowej piątce zabra­

kło natomiast miejsca dla posła Henryka Siedlaczka, który 4 lata temu startował z czwar­

tego miejsca listy wyborczej.

W zbliżających się wyborach Siedlaczek otrzyma najpraw­

dopodobniej „siódemkę”, któ­

ra daje mu niewielkie szanse na przedłużenie poselskiego mandatu („jego” głosy w du­

żej może zebrać Lenartowicz, również kojarzona z ziemią ra­

ciborską). - Takie jest życie, taki jest zawód polityka. Mam jedy­

nie nadzieję, że wyborcy są na tyle doświadczeni, że oddadzą głos na osobę, która pracowała rzetelnie przez całe 4 lata, a nie przez ostatnie 2 miesiące lata­

ła z tubą - mówi poproszony przez nas o komentarz poseł Siedlaczek. Jeśli podczas wy­

borczego plebiscytu utrzyma się sondażowa tendencja, to ni­

kłe szanse na wejście do Sejmu ma nie tylko Siedlaczek, ale też Zawadzki, który 4 lata temu ze wszystkich posłów PO wybra­

nych w okręgu nr 30 otrzymał najmniejszą liczbę głosów. O poselskie życie walczy również Gadowski, który jest ostatnio bardzo aktywny w sferze bil- bordowej. Jego wizerunek od kilku tygodni można spotkać niemal w każdym miejscu Ja­

strzębia czy powiatu wodzi­

sławskiego. Kandydatem PO do Senatu w okręgu obejmują­

cym Jastrzębie, Żory, powiat ra-

ciborski i powiat wodzisławski ma być Dariusz Prus, etatowy członek Zarządu Powiatu Wo­

dzisławskiego.

W PiS pewniakami parlamentarzyści

Zupełnie inne nastroje panu­

ją w opozycyjnym PiS. Partia w sondażach regularnie bije PO, utrzymując stałą dość wysoką, bo przekraczającą 10 proc. przewagę. Na razie nie jest znany jeszcze kształt jej listy wyborczej w okręgu rybnickim. Można jednak za­

łożyć, że wyborczą „jedynką”

będzie posłanka Izabela Kloc z Mikołowa. Szanse na wyso­

kie miejsca mają też posłowie Grzegorz Matusiak (związany z Jastrzębiem) i Grzegorz Ja­

nik (kojarzony z Rybnikiem).

Wysoko znajdzie się zapewne Czesław Sobierajski, który we wrześniu 2014 r. objął mandat

poselski po wybranej do Sena­

tu Izabeli Kloc. Co do reszty nazwisk trudno nawet spekulo­

wać. - Lista 18 nazwisk została wysłana do Warszawy, ale są to osoby tylko z PiS, a zapewne na liście kandydatów umieszczeni zostaną jeszcze ludzie Gowina czy Marka Jurka, którzy popar­

li naszego kandydata w wybo­

rach prezydenckich. Prawica idzie szeroko. I dobrze - mówi nam Teresa Glenc, radna PiS w radzie powiatu wodzisławskie­

go i pełnomocnik PiS Powiatu Wodzisławskiego. Przyznała, że sama jest na razie jedynie kandydatem na kandydata.

Jak u innych?

Co do pozostałych partii trud­

no uznać coś za pewnik. Ruch Kukiza nie zdradza na razie nazwisk. Wiadomo jednak, że z Ruchem sympatyzuje Mateusz Kania, kandydat na

prezydenta Wodzisławia w ubiegłorocznych wyborach samorządowych. O kształcie list ma decydować Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Lokomotywą PSL-u będzie prawdopodob­

nie Bronisław Karasek z Go- łowic, obecny radny sejmiku wojewódzkiego. - Na razie w tym kierunku to zmierza.

Natomiast moja kandydatura musi uzyskać aprobatę kon­

wencji wojewódzkiej i następ­

nie krajowej. Będziemy też na 90 procent wystawiać kandy­

data do Senatu - mówi Broni­

sław Karasek. Nie wiadomo na kogo postawi Zjednoczona Lewica. Być może „jedynką”

będzie Piotr Chmielowski, któ­

ry jest posłem SLD, a do Sejmu wszedł przed 4 laty z listy Ru­

chu Palikota.

Artur Marcisz

Propozycja PiS o imiennym głosowaniu co najmniej dziwna

POWIAT - Szef klubu PiS jest członkiem komisji organi­

zacyjnej i wie, że komisja ta nad problemem głosowa­

nia imiennego pracuje od co najmniej dwóch miesięcy - komentuje Eugeniusz Wala, przewodniczący Rady Po­

wiatu Wodzisławskiego zdzi­

wiony interpelacją klubu PiS o wprowadzeniu imiennego głosowania. O wniosku Prawa

i Sprawiedliwości napisaliśmy 21 lipca. Przypomnijmy tylko, że radni PiS tłumaczyli, iż mieszkańcy mają prawo wie­

dzieć jak radni głosowali w po­

szczególnych sprawach. Samo zaś wprowadzenie imiennego głosowania jest bezkosztowe, bo umożliwia to używane przez radę oprogramowanie eSesja. Eugeniusz Wala tłuma­

czy, że dla niego kwestia imien­

nego głosowania jest jasna i nie trzeba go do niej przekonywać.

- Już na przełomie kadencji za­

mawiając oprogramowanie postawiliśmy wymóg moż­

liwości wyboru głosowania imiennego. I taką możliwość technicznie mam. To kwe­

stia jednego kliknięcia. Ale są pewne przeszkody - mówi Eugeniusz Wala. Chodzi o in­

terpretację przepisu.

Obecnie ustawa o samorządzie powiatowym mówi, że radni poza pewnymi wyjątkami gło­

sują jawnie podnosząc rękę.

Nie ma jednak literalnie mowy o głosowaniu imiennym. Jaw­

ność oznacza, że każdy może przyjść na sesję i zobaczyć, jak radni w konkretnej sprawie głosują. Natomiast nie ma po­

tem zapisu z głosowań z wypi­

saniem imion i nazwisk. Jest

zapis, że rada głosowała. Jest w tym zakresie pewien spór interpretacyjny. - Myśmy na przełomie kadencji zawarli w statucie zapis o imiennym gło­

sowaniu i mieliśmy uwagę nad­

zoru prawnego wojewody, że takiego zapisu wprowadzić nie możemy, bo nie mówi o tym ustawa. Wobec tego już w maju rozpoczęliśmy dyskuję na ko­

misji organizacyjnej na temat

rozwiązania tematu imienne­

go głosowania. Jednocześnie podjęliśmy rozmowy z nadzo­

rem prawnym, bo wiemy, że niektóre samorządy wprowa­

dziły głosowania imienne. Cze­

kamy teraz do końca sierpnia na odpowiedź nadzoru. W tej sytuacji uważam, że wniosek PiS jest powieleniem tego, nad czym pracujemy - dodaje prze­

wodniczący Wala. (tora)

REKLAMA

PLENEROWE SESJE KOMUNIJNE

-zapraszamyi Pszów, ul. Pszowska 531

Tel.: +48 32 455 71 68 pszow@gaweda.com.pl

Foto

GAWĘDA

---fotogaweda.pl ---

Kr "L

EUROGroup HRACA

wAustrfi]

hS^J

ELEKTRYCY

DEKARZE ; ' '■

W

entylacja

OZ- p

Murarze .

SpAWACZE.MAG;TIG ' ' ClESLE SZALUNKOWI oRaZINNI FACHOWCY _ Wymagana komunikatywna

znajomość językaniemieckiego

____________________

KRZYŻANOWICE

ul. Poprzeczna 2 (centrum ogrodnicze REA)

tel. 502 335 776,510 858 900, 510659999

www.praca-austria.eu www.pracawaustrii.pl e-mail info@eurogroup.com.pl

Kwiaciarnia

Oferujemy:

wiązanki ślubne i okolicznościowe wiązanki i palmy pogrzebowe dekoracje samochodowi kościołów wykonujemy kompozycje na zamówienie

Justyna Komolec

ul. Raciborska 54, Kornowac tel. 604 233 034, 32 419 10 80

Godziny otwarcia:

pon.-pt.: 8.00 -19.00 soboty: 8.00 -15.00

(6)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 4 sierpnia 2015 r.

6 aktualności

Pismo Wspólnota opublikowało corocznyranking zamożności gmin, miast i powiatów

Gminy bogatsze od miast.

Marklowice w czubie, Pszów w dole

Nowoczesny aparat pomoże szkolić górników

POWIAT „Bogactwo samorządów. Ranking dochodów JST w 2014”

uwzględnia dochody własne oraz subwencje przekazywane przez ministerstwo finansów m.in. na oświatę w przeliczeniu na liczbę mieszkańców.

Do faktycznie zebranych dochodów dodano również skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych. Jak zauważają autorzy rankingu, chodzi o to, by porównać faktyczną zamożność, a nie skutki podejmowanych w gminach autonomicznych decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej.

MIASTA

Wśród miast powiatowych na 153. miejscu sklasyfikowany został Wodzisław Śl z zamoż­

nością 2429,56 zł (wynik lep­

szy niż rok temu, kiedy zajął 229. miejsce, ale gorszy od tego z 2004 roku, kiedy uplasował się na 103. pozycji). Najbliż­

szy sąsiad - Racibórz zajął 105.

miejsce z wynikiem 2522,39 zł na osobę.

W rankingu miast na prawach powiatu wysokie 11. miejsce zajął Rybnik (lepiej było tylko w 2005 roku, wówczas Rybnik zajął 10. miejsce). Zamożność Rybnika wyniosła 4116,01 zł per capita. Dla porównania pierwszy w tej kategorii Sopot

KOMENTARZ

Marek Hawel, zastępca bur­

mistrza Pszowa: Dochody gmin zależą w dużej części od warunków, na które gminy nie mają wpływu, np. tego, czy jest na jej terenie kopalnia, koksownia, duży zakład pracy.

Umówmy się, że nie są to za­

kłady, które powstały w ostat­

nim 20-leciu, tylko są mocno zakorzenione w historii. Do­

póki mieliśmy kopalnię, loko-

może poszczycić się zamożno­

ścią przekraczającą 6000 zł na osobę. Zaś najwyższą lokatę w tej kategorii w wojewódz­

twie śląskim i drugie w kraju zajęła Dąbrowa Górnicza z wynikiem 4931,08 zł. Z kolei Jastrzębie Zdrój znalazło się na pozycji 44. (przedostatniej wśród miast powiatowych w Polsce) z zamożnością 2749,61 zł (rok temu pozycja 30).

W kategorii pozostałych miast również znalazły się te z nasze­

go regionu - Radlin zajął 173.

miejsce (2710,28 zł, awans ze 194.), Rydułtowy 429. (2385,4 zł, awans z 496.), Pszów 505.

(2269,29 zł, awans z 547.). Dla porównania pozycje miast z są­

siednich powiatów: Czerwion- ka-Leszczyny 458., 2351,66 zł, Krzanowice 489., 2311,03 zł, Kuźnia Raciborska 525.,

waliśmy się w zupełnie innym miejscu rankingu. Teraz kopal­

ni praktycznie nie mamy. Jest w okresie likwidacji. Coś tam się dzieje, ale nie wpływają z tego do nas zbyt duże podat­

ki czy inne daniny jak opłaty eksploatacyjne. Dochody nie obniżyły się z tego powodu, że nastąpiła jakaś niespodzie­

wana migracja ludzi, tylko na skutek zamknięcia kopalni.

Wpływy z podatku CIT (do­

chodowy od osób prawnych)

2232,45 zł.

GMINY

Zestawienie zamożności gmin wiejskich otwiera Kleszczów z wynikiem 44330,15 zł. Naj­

wyższe miejsce (45) w tej kate­

gorii spośród wszystkich gmin naszego regionu zajmują Mar­

klowice (zamożność 4029,40 zł, awans z 68 m). Kolejne miejsca gmin powiatu wodzi­

sławskiego zajmują Mszana (76., 3575,58 zł, spadek z 59.), Lubomia (622., 2587,07 zł, awans z 632.), Gorzyce (881.

z wynikiem 2477,94 zł, awans z 1266.) oraz Godów (1099., 2396,30 zł, awans z 1160.).

Lokaty sąsiadów: Świerklany (157., 3107,74 zł), Pietrowice Wielkie (186., 3025,05 zł), Rud­

nik (285., 2851,16 zł), Jejkowi­

ce (535., 2640,5 zł), Kornowac (975., 2441,27 zł), Lyski (1076.,

sięgają u nas tylko 300 tys. zł, gdy w innych gminach to kilka czy kilkanaście milionów zł.

Myślę, że mieszkańcy na razie nie odczuwają mizerii finanso­

wej. Zdobyliśmy środki unijne, nie ma zaniedbań, natomiast musimy bacznie oglądać każ­

dą złotówkę. Nie możemy np.

tak jak Mszana wypuścić obli­

gacji na 6 milionów zł, gdyby- śmy potrzebowali pieniędzy, bo nie mielibyśmy z czego ich wykupić.

2401,90 zł), Gaszowice (1120., 2389,54 zł) oraz Nędza (1212., 2354,16 zł).

POWIATY

W kategorii powiatów na 126 miejscu znalazł się wodzi­

sławski z wynikiem 692,82 zł (awans z miejsca 141). Dwie lokaty niżej uplasował się po­

wiat raciborski z wynikiem 692,14 zł (spadek z miejsca 80).

Na 302. miejscu (awans z 310) znalazł się powiat rybnicki z zamożnością 430 zł. (tora)

Autorzy zwracają uwagę, że wzrost dochodów czy miej­ scew rankinguniekoniecznie przekładają się na sytuację finansową gminy - nadmier­

newydatkimogąrozłożyć na łopatki każdą, nawet najbar­

dziej zamożną gminę.

Koordynatorzy projektu z aparatem WODZISŁAW ŚLĄSKI Centrum Kształcenia Praktycznego wzbogaciło się o nowoczesny aparat regeneracyjny W-70M, służący do ochrony układu oddechowego podczas akcji ratowniczych w kopalniach.

Wart blisko siedem tys. zł przy­

rząd pozyskało CKP z projektu unijnego Underground in the cloud. Aparat wyprodukowa­

ła firma Faser z Tarnowskich Gór, główny partner CKP w projekcie. - Aparat przezna­

czony jest do ochrony ukła­

du oddechowego podczas przeprowadzania prac ratow­

niczych w atmosferze nie na­

dającej się do oddychania na skutek niedostatku tlenu lub obecności substancji szkodli­

wych - mówi Marek Ferdyn, koordynator projektu z firmy Faser, pomysłodawca całej akcji. - Aparat został wypro­

dukowany na potrzeby kursu

„Sprzęt ochrony osobistej i pro­

wadzenie akcji ratowniczej”

- mówi Rafał Górecki Rafał, koordynator główny projektu.

Młodzi górnicy już od wrze­

śnia będą mogli korzystać z nowego sprzętu.

(tora)

Rynek przyciąga każdego

PSZÓWO przeciągającej się bu­

dowie rynku napisaliśmy już kilometry tekstów. Pewne spra­

wy z byłym wykonawcą wciąż nie są zamknięte. Z punktu wi­

dzenia mieszkańców najważ­

niejsze jest, że rynek wreszcie został oddany do użytku. Po­

stanowiliśmy porozmawiać z

Plac zabaw na rynku to rzadko spotykana kombinacja

REKLAMA

wypożyczalnia samochodów osobowych i dostawczych Pogrzebień,tel. 509 943 003

Cena tygodniowa pojazdu np. Sharan, Passat, Focus 350 Cena dobowa 100

Cena dobowa dostawczych np. Mercedes Vito 150

Dentica24

MÓJ STOMATOLOG

Racibórz, ul. Kochanowskiego 3 (boczna ul. Opawskiej) Tel: 32 77 00 224 Rybnik, ul. Dworek 12b Tel: 32 44 02 224

www.dentica24.pl

osobami spotkanymi na ryn­

ku i popytać, co o nim myślą.

Po pierwsze przekonaliśmy się, że mieszkańcy są zachwyceni rynkiem. Po drugie zauważyli­

śmy, że rynek stał się atrakcją dla przyjezdnych.

Dla 6-letniej Karolinki plac za­

baw to nowe ulubione miejsce

w mieście. Bardzo się cieszy, że ma gdzie pobawić się z koleżan­

kami. Najbardziej lubi skakać na trampolinie i wspinać się po linach. 17-letni Sebastian i 13-letni Mikołaj, przyjecha­

li tu specjalnie z Raciborza, gdyż jak mówią, u nich nie ma takich fajnych miejsc. Nieste­

ty nie mogą tu bywać często, za względu na odległość, jaka dzieli oba miasta. Jedyne cze­

go im brakuje to karuzeli, ale jak powiedział Sebastian: - I tak jest spoko. - Jak na pszowskie realia, to rynek jak najbardziej w porządku, choć mógłby być nieco większy, gdyż dzieci jest czasem tak dużo, że się depczą.

Ale ogólnie, to fajnie, że ktoś w końcu pomyślał i postanowił,

coś dla nas zrobić. Dobrze, że jest tu też monitoring i nie za­

mieni się to miejsce w punkt spotkań lokalnej arystokracji po nocach. Jedyny manka­

ment, to według mnie zbyt bli­

skie położenie piwiarni oraz taras. Na szczęście jeszcze tak się nie zdarzyło i mam nadzieję, że nie zdarzy, ale jakby ktoś w stanie upojenia alkoholowego, postanowił wyjść i się pobawić, to nie łatwo o tragedię - mówi 20-letnia Malwina.

Pan Jerema (40 l.), który przy­

REKLAMA

OBW

Sąd Rejonowy

w

Wodzisławiu

Śląskim

postanowieniem z dnia 18 czerwca 2014 roku, sygn. I Ns 852/14 zezwolił wnioskodawcy Skarbowi Państwa na złożenie do depozytu sądowego kwoty 2030zł (dwa tysiące trzydzieści złotych), tytułem odszkodowania za nierucho­

mość objętą księgą wieczystą GL1W/00041391/7, działka 362/68, położoną w Ligocie Tworkowskiej przejętą na rzecz Skarbu Państwa na mocy decyzji Wojewody Śląskiego z dnia 26 listopada 2012 roku o pozwoleniu na realizację inwestycji przeciwpowodziowej pod nazwą „Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny”.

Depozyt zostanie wydany osobie, która wykaże, że była właścicielem tej nieruchomości, to jest:

a) Benedyktowi Kurzydem (ujawnionemu jako właściciel w księdze wieczystej) lub

b) spadkobiercom Benedykta Kurzydem, legitymującym się postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku lub aktem poświadczenia dziedziczenia lub

c) osobie, która wykaże za pomocą orzeczenia sądu, aktu notarialnego lub decyzji administracyjnej, że nabyła nieruchomość przed wydaniem decyzji z dnia 26 listopada 2012 roku o pozwoleniu na realizację inwestycji przeciwpowodziowej pod nazwą „Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny”.

był tu z całą rodziną, miejsce to poznał całkiem niedawno, a że tak mu się spodobało, to posta­

nowił zawitać tu jeszcze kilka razy. Jak mówi, w Katowicach, nie ma takich miejsc, w którym spokojnie, można posiedzieć, popatrzeć jak dzieci się bawią i odpocząć intensywnego życia w dużym mieście. Dużym plu­

sem, jak mówi jest też pobliska fontanna, w której to, po aktyw­

nej zabawie w upalny dzień, można trochę się orzeźwić.

Mateusz Lisiecki, (tora)

E S Z C Z

(7)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 4 sierpnia 2015 r.

aktualności 7

Policjanci z Pszczyny ustalają dokładny przebieg wypadku drogowego, w którym zginął 30-letni mieszkaniec Gogołowej.

Do wypadku doszło w nocy z 2 na 3 sierpnia po godzinie 2.00 na DK-81 w Pawłowicach.

Śmierć pod kołami tira.

Mieszkaniec Gogołowej leżał na jezdni

GOGOŁOWA

Nie wiadomo dlaczego 30-latek w środku nocy leżał na drodze, czy był trzeźwy i czy żył przed samym wypadkiem. To będą teraz ustalać pszczyń­

scy śledczy.

Wiadomo jedynie, że o wszystkim powiadomił po-

licjantów przejeżdżający tamtędy kierowca. Chciał pomóc leżącemu na przej­

ściu dla pieszych mężczyź­

nie i ściągnąć go z drogi.

Potrzebował jednak trochę czasu, aby do niego dotrzeć, ponieważ jechał z przeciw­

nego kierunku i samochód musiał zatrzymać po dru­

giej stronie trasy. Nie zdążył dobiec. W kierunku Wisły jechał bowiem 38-letni kie-

rowca ciężarowego mer­

cedesa, który najechał na leżącego na jezdni pieszego.

Jak tłumaczył policjantom, nie zdołał w porę zareago­

wać i odpowiednio wcze­

śniej zjechać na lewy pas ruchu, ponieważ zauwa­

żył mężczyznę w ostatniej chwili. Mundurowi zbada­

li stan trzeźwości kierowcy.

Nie mieli żadnych zastrze­

żeń - był trzeźwy. (acz)

Mieszkaniec TurzyŚląskiejznęcał sięnad swoimi rodzicami. 50-latek po pijaku wszczynał awantury, wyzywał i poniżałswoją 76-letnią matkę i 82- letniego ojca. Groził impozbawieniemżycia i spaleniem domu.

Kat rodziny z Turzy Śląskiej wrócił do pudła

TURZA ŚLĄSKA Taki rodzin­

ny dramat trwał w jednym z domów w Turzy Śląskiej od kilku lat. Przerwa nastą­

piła w 2010 roku, kiedy to wyrodny syn trafił do zakła­

du karnego między innymi właśnie za znęcanie. Nieste­

ty, kiedy w 2014 roku wró­

cił na wolność, wcale nie poprawił swojego zachowa­

nia wobec bliskich. Sytuacja

nie zmieniła się nawet, kie­

dy w czerwcu tego roku do Sądu Rejonowego w Wodzi­

sławiu Śląskim trafił kolejny akt oskarżenia o takie samo przestępstwo. Mężczyzna nie tylko nie przestał znęcać się nad rodziną, a wręcz na­

silił swoje działania. Nie sto­

sował się również do środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru oraz do

nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania. Mężczyzna może spędzić teraz za krat­

kami dużo więcej czasu. W jego przypadku za przestęp­

stwo znęcania się w warun­

kach tzw. recydywy kara 5 lat pozbawienia wolności przewidziana w Kodeksie Karnym może zostać zwięk­

szona o połowę.

(acz)

Uderzył w twarz i zażądał 5 tys.

RYBNIK w ubiegłym ty­

godniu do dyżurnego Ko­

mendy Miejskiej Policji w Rybniku zadzwonił mężczy­

zna, który poinformował, że został napadnięty. Policjanci prewencji natychmiast uda­

li się na miejsce. Zgłaszający powiedział mundurowym, że przyjechał na parking przy ulicy Sybiraków na prośbę swojej znajomej, która zadzwoniła do niego z prośbą o pomoc. Kiedy poja­

wił się na miejscu, podeszli do niego dwaj mężczyźni,

którzy wpychając go siłą do jego samochodu, zabrali mu kluczyki. Następnie jeden z mężczyzn uderzył go w twarz i zażądał, aby wypła­

cił im 5 tys. zł. Kiedy szli w kierunku bankomatu, zdo­

łał się wyrwać sprawcom i uciec na pobliską stację ben­

zynową, skąd zadzwonił na policję. Pokrzywdzony opi­

sał jak wyglądali sprawcy.

Śledczy w toku dalszych czynności ustalili tożsa­

mość tych mężczyzn. Obaj zostali zatrzymani. Jak się

okazało, znajoma pokrzyw­

dzonego, która poprosiła go o przyjazd w wskazane miejsce, w bazach policyj­

nych figurowała jako osoba zaginiona. Sprawcy rozboju, 26-latek z Rybnika i 37-latek z Wodzisławia, przyznali się do zarzucanego im czynu i usłyszeli zarzuty. Prokura­

tor zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

Za popełnione przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności do 12 lat. (acz)

Nastolatek z Pszowa jechał pijany i bez kasku

RYBNIK, PSZÓW 30 lipca po południu policjanci na ulicy Rydułtowskiej w Ryb­

niku zatrzymali młodego mężczyznę na motorowe­

rze. 17-latek nie miał kasku ochronnego. Co więcej, od

nastolatka wyczuwalna była woń alkoholu. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości.

Okazało się, że nieletni ma prawie promil alkoholu w organizmie. Policjanci prze­

kazali go pod opiekę rodzi-

com. Młody mieszkaniec Pszowa odpowie teraz za prowadzenie pojazdu pod wypływem alkoholu. Do­

datkowo, z uwagi na jego wiek, sprawa trafi do Sądu Rodzinnego. (acz)

Milionerzy są wśród nas

Izba Skarbowa w Katowi­

cach przeanalizowała już złożone w tym roku zezna­

nia podatkowe. Sprawdzi­

liśmy ile osób osiągnęło w ubiegłym roku dochód prze­

kraczający 1 milion złotych.

Kiedy pytaliśmy o dane na początku lipca, trwało ich go­

rączkowe wprowadzanie do systemu informatycznego.

Dziś już wszystko jest jasne.

W regionie, najwięcej milione­

rów mieszka w Rybniku. Jest ich obecnie 64 czyli o sześć osób więcej niż w roku 2013.

Łączny dochód rybnickich milionerów za rok 2014 to 125 milionów złotych. Stabilna sy­

tuacja jest w Wodzisławiu Ślą­

skim. Tu zarówno w 2013 jak i w 2014 zanotowano 37 milio­

nerów. Zmniejszył się za to ich łączny dochód. Spadł on ze 100 milionów w 2013 roku do 86,5 w roku 2014. Najmniej za­

możni są mieszkańcy Racibo­

rza. W 2014 27 osób osiągnęło dochód powyżej miliona zło­

tych. To o 4 osoby więcej niż w roku poprzednim. Ich łączny dochód utrzymuje się na po-

dobnym poziomie - 44,7 milio­

na złotych w roku 2013 i 46,5 miliona złotych w roku 2014.

- Dane obrazują cały obszar działania urzędów skarbo­

wych, a wiec Rybnik i powiat rybnicki, Wodzisław i powiat wodzisławski oraz Racibórz i powiat raciborski - precyzuje Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Katowicach. W całym woje­

wództwie śląskim mieszka 1728 milionerów. Ich łączny majątek to aż 3,8 miliarda zło­

tych. (acz)

REKLAMA

90 LAT TRADYCJI

5 69 zł

Olej kujawski 1l

(^ANTAR)

^aklad Mięsnypsxó«

Kiełbasa biała parzona

•Tl

r -

Warno

Tnadyegjuie, dobng uyb&b

Kawa Mocca Fix

250g

W©SEBA

Smak iaromat

Madej Wróbel

1299

kg

Kiełbasa Śląska

NISKIE CENY NIE TYLKO OD ŚWIĘTA

www.spolem.wodzislaw.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jest początek sierpnia i okazuje się, że wciąż trwają

To, czy taras stanie się naszym ulubionym pokojem letnim, w dużej mierze będzie zależało od jego usy­. tuowania względem stron świata, jego wielkości, a także

Można w to wierzyć lub nie, faktem jest jednak, że gdyby kobieta nagle odwołała swoje wyjaś ..enia, stwierdziła, że nie wie, co dzieje się z mężem, to naj­.

Wójt Mszany Jerzy Grzegosz- czyk usłyszał także, że Wodzisław jest w stanie przyjąć dzieci do zerówki, jednak już w przyszłym roku nie mo­. głyby one uczęszczać

Bardzo ciężko się grało przy dwóch kryjących Wojciechowi Szala i Ser7 gio Batatcie. Trudno było dojść do

Spotkanie odbyło się w Domu Kultury przy

By uniezależnić działanie wentylacji od pogody, nale- ży zastosować wentylatory. Wówczas mówimy już o wen- tylacji mechanicznej. Jest ona doskonalszym systemem niż

jasna okazała się przyszłość realizowanego przez MZK wielkiego projektu unijnego opiewającego na kwotę ponad 14 mln zł, który zakłada m.in.. Ponieważ aż