• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 25 (387).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 25 (387)."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

CMYK

WTOREK 19 czerwca 2007 Nr 25 (387)

Rok VIII Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2 zł (w tym 7% VAT)

nw@nowiny.pl nowiny.pl

REKLAMA

PYTON PODRÓŻOWAŁ

POD MASKĄ

MSZANA

Trzeba płacić i już

Przedsiębiorstwo Wodocią- gów i Kanalizacji w Wodzisła- wiu żąda od ludzi pieniędzy za odłączenie wody. Mieszkańcy domów przeznaczonych do wyburzenia z powodu pla- nowanej budowy autostrady zastanawiają się, dlaczego muszą płacić, skoro w innych miastach jest to bezpłatne.

Wiceprezes PWiK tłumaczy, że odłączenie to normalna usługa i płacić należy. Nie wszyscy się z tym zgadzają i zamierzają sprawą zaintere- sować rzecznika praw oby- watelskich.

Więcej – s. 5

PSZÓW

Remont potrzebny od zaraz

Wystarczy kilka minut, by okolice sklepu ABC przy ul.

Pszowskiej zamieniły się w rwący potok. Ostatnie opa- dy sparaliżowały tutaj ruch.

Wszystkiemu winna jest wa- dliwa kanalizacja.

Więcej – s. 11

RYDUŁTOWY

Azbest musi zniknąć

Od 2003 roku wywieziono z miasta ponad 200 ton mate- riałów zawierających trujący azbest. Ile jeszcze na terenie miasta zostało obiektów, przy budowie których użyto azbe- stu, pokaże inwentaryzacja, którą prowadzi Urząd Miasta.

Więcej – s. 9

POWIAT

Zapisz się do kolejki

Jeśli chcesz zarejestrować samochód, skorzystaj z Inter- netu. Umów się na wizytę w Wydziale Komunikacji Staro- stwa Powiatowego a unikniesz długiego oczekiwania na zała- twienie twojej sprawy. Tłok spo- wodowany jest ciągle rosnącą sprzedażą samochodów.

Więcej – s. 4

WIĘCEJ NA STRONIE 3

NIEBOCZOWY

Do rozbiórki?

Most na drodze do Racibo- rza jest w fatalnym stanie tech- nicznym. Stwarza zagrożenie.

Nie ma jednak pieniędzy na jego rozbiórkę. Choć drogę zamknięto, wielu rowerzy- stów korzysta z mostu nadal.

Więcej – s. 7 RADLIN

Jubileusz

zdaniem uczniów

W Zespole Szkół Sportowych przeprowadzono projekt zwią- zany z dziesięcioleciem odzy- skania samodzielności przez Radlin. Finałem tych działań był festyn dla mieszkańców zorganizowany w centrum miasta. Imprezę przygotowali m.in. uczniowie miejscowych szkół.

Więcej – s. 8

W następnym numerze 26 czerwca

PORTRET WODZISŁAWIAN

zdjęcie uczestników święta miasta w formie plakatu

STACJA PALIW ZAPRASZA

SUPERATRAKCYJNE CENY!

Sąsiedzi boją się, że wysa- dzi blok w powietrze. – Do domu znosi śmieci, potem je pali. Poza tym tu strasz- nie śmierdzi. Wstydu nie ma? – mówią i dzwonią po straż pożarną. Za każdym razem okazuje się, że Jan Bałuszyński (na zdjęciu) nie jest groźny.

WIĘCEJ NA STRONIE 5

Kto powinien się

WSTYDZIĆ ? ?

PIŁKA RĘCZNA

Rzucają

całkiem nieźle

Uczniowie Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Radlinie zagrali w wojewódzkich fina- łach piłki ręcznej. Awans do grona czterech najlepszych ze- społów na Śląsku jest dużym sukcesem. Tym bardziej, że to debiut.

Więcej – s. 15

(2)

2

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

REKLAMA

AKTUALNOŚCI

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Marek Jakubiak, Justyna Siwiak-Pasierb (501 020 114) n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903)

n Redakcja techniczna: Marcin Woźnica, mwoznica@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów nie zamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301 Laurka na święto miasta

Felieton

To było jakieś dwadzieścia pięć lat temu. Nożyczki, kolorowy papier, klej, kredki. Ja i mój o dwa lata starszy brat ciężko praco- waliśmy nad stworzeniem wymarzonych laurek. Szło nam nieźle.

Dzisiaj on jako zawodowy żołnierz na lotnisku w Balicach kon- troluje ruch powietrzny, ja zostałem dziennikarzem i od kilku lat opisuję rzeczywistość powiatu wodzisławskiego. On o laurkach dawno zapomniał, ja właśnie sobie o nich przypomniałem. Nie tylko dlatego, że za naszym przykładem poszły moje dzieci (są w tym znacznie lepsze). Powód jest zupełnie inny. Do wykonania laurki, a właściwie napisania, skłoniła mnie postawa ludzi, któ- rzy znacznie częściej poddawani są krytyce (sam wielokrotnie to robiłem i pewnie nieraz będę czynił) niż doceniani i chwaleni.

Postawa i zaangażowanie urzędników, pracowników instytucji miejskich, organizacji pozarządowych, a także pozostałych miesz- kańców Wodzisławia. To dzięki nim w mieście coś pękło. Coś się zmieniło. Organizując Dni Wodzisławia na niespotykanym do tej pory poziomie udowodnili, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Tegoroczne święto miasta było niewątpliwie największą imprezą w historii Wodzisławia.

Okazało się, że msza święta inaugurująca to wydarzenie nie musi być nudną ceremonią pozbawioną akcentów lokalnego patriotyzmu. Że może być autentycznym przeżyciem zapadają- cym na długo w pamięci. Nagle miejscowy rynek stał się za mały, by wszystkich pomieścić. Przyszło blisko trzydzieści tysięcy osób – szalejących miłośników dobrej muzyki. Właśnie dla nich przy- gotowano dodatkowe kursy autobusów i zorganizowano nietypo- we przedsięwzięcia, m.in. zdjęcie wykonane uczestnikom zabawy specjalną techniką z wysokości 30 metrów (za tydzień w formie plakatu w naszej gazecie).

Mozolną pracę organizatorów widać było na każdym kroku. A było co robić. Przez trzy dni w Wodzisławiu odbywały się dziesiątki przedsięwzięć kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych. Pewnie idealnie nie było, ale z pewnością profesjonalnie, ciekawie i wy- jątkowo świątecznie.

W poniedziałkowy poranek, gdy emocje opadły, zastanawia- łem się, co takiego się wydarzyło? Jak do tego doszło? Dlaczego pracownicy urzędu i innych instytucji z kopyta ruszyli do pracy, nadrobili stracony czas i w iście sprinterskim tempie przygotowali świetną imprezę. Nie tylko tę, ale wiele innych ją poprzedzających.

Czy to sprawka Kiecy?

Prezydent Wodzisławia sam mógłby jedynie co najwyżej zapro- sić kilka zespołów, wydrukować plakaty i ze sceny przemówić do mieszkańców. Myślę, że to sprawka ludzi mu podległych, którymi potrafił pokierować, własnym przykładem dał impuls do pracy i przekonał ich, że warto podejmować wyzwania. Pogoda dopisała i się udało.

Słodko? Jak nigdy. Tak właśnie wyobrażam sobie laurkę. Ocie- kającą lukrem, pochwałami i podziękowaniami. Jestem przeko- nany, że to właśnie należy się wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie Dni Wodzisławia. Ludziom, którzy nie czekają na dodatkową zapłatę, tylko robią swoje. Ta praca ma sens. Je- stem pewien, że mieszkańcy to docenią.

Rafał Jabłoński

redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich

Ks. abp Damian Zimoń podczas uroczystej mszy świętej inaugurującej tegoroczne Dni Wodzisławia:

Życzę prezydentowi tego miasta i jego współpracowni- kom, aby działali dla dobra wspólnego, dla dobra ogółu.

Dla osiągnięcia tego celu czasem warto zrezygnować z ko- rzyści indywidualnych.

cy tat tygodnia

Minimalna wpłata własna 10%. Okres kredytowania 60 miesięcy. RRSO 5,96%. Promocja ograniczona w czasie. Zużycie paliwa oraz emisja CO2: Astra Classic II 1,4 – 6,3 l/100 km, CO2 151 g/km (wg dy- rektywy 1999/100/EC, cykl mieszany). Informacje na temat złomowania samochodu, przydatności do odzysku oraz recyklingu są dostępne pod adresem internetowym www.opel.com.pl

Wyjedź rodzinną Astrą Classic II z salonu Opla prosto na wakacje. W standardzie otrzymasz klimatyzację, ABS, 2 poduszki powietrzne i wspomaganie kierownicy. Biorąc 5-letni Superkredyt Opla, zapłacisz teraz tylko 4500 zł.

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 032 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 032 47 67 000 Krzysztof Jędrośka, sekretarz w Urzędu Miasta w Rydułtowach

Cicho, wiecie co? Ja też oglądam Teletubisie. Tak ostrożnie, po cichu. Ale fajnie czasem figlują!

fotogratka…

568

– Tylu pracowników szpitala w Wodzi- sławiu jest przeciwnych połączeniu ich placówki ze szpitalem w Rydułtowach. Za połączeniem w referen- dum opowiedziało się tylko 18 osób. W rydułtowskim szpitalu przeciw propozycji władz powiatu było 311 osób, koncepcję łączenia popiera 108 pracowników.

Liczba tygodnia

W powiecie wodzisław- skim o dwóch księży więcej.

WODZISŁAW Święcenia kapłańskie w Archidiece- zji Katowickiej w tym roku przyjęło 25 księży. Są wśród nich kapłani pochodzący z powiatu wodzisławskiego – ks. Łukasz Radecki z parafii Wniebowzięcia NMP w Wo- dzisławiu i ks. Łukasz Rącz- ka z parafii Matki Boskiej Wszechpośredniczki Łask i św. Antoniego w Wodzisła- wiu – Jedłowniku.

Oboje wstąpili do semina- rium przed sześcioma laty po ukończeniu wodzisław- skiego Zespołu Szkół im. 14 Pułku Powstańców Śl. Jak mówią, nawet przez chwilę nie myśleli o innym kierunku studiów. Od dawna wiedzie- li, że będzie to teologia.

Łukasz Radecki jako ha- sło prymicyjne wybrał sło- wa Jana Pawła II: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wy- magali”.

– Właśnie, kapłan musi wymagać najpierw od siebie

Musimy zacząć od siebie

głównie w sferze duchowej.

Dopiero potem może wyma- gać od innych – tłumaczy ks.

Radecki.

Jego kolega rocznikowy Łukasz Rączka na obrazkach prymicyjnych umieścił hasło:

„Ufaj Panu i czyń dobrze”.

– Podstawą musi być Bóg.

Właśnie od niego kapłan czerpie siłę do posługiwania innym – mówi ks. Rączka, który po wakacjach rozpocz- nie posługę w parafii św. Józe-

fa Robotnika w Katowicach - Józefowcu. Pierwszą para- fią ks. Łukasza Radeckiego będzie z kolei parafia Ducha Świętego w Tychach.

(raj) Ks. Łukasz Rączka i ks. Łukasz Radecki

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

AKTUALNOŚCI

W skrócie

wydarzenia

GDZIE PO PASZPORT?

Punkt paszportowy działający w wodzisławskim starostwie wydłu- żył godziny urzędowania do 15.30.

Przyjmowanie wniosków odbywa się w godzinach: 7.30 do 15.00 w poniedziałki, środy i piątki, a we wtorki i czwartki podczas dyżurów do godziny 18.00. Wnioski można składać również w Terenowej De- legaturze Paszportowej w Rybniku przy ul. 3 Maja 31 ( Starostwo Powiatowe), tel. 032 42 222 53.

Delegatura przyjmuje petentów podobnie jak w Wodzisławiu w poniedziałki, środy i piątki od go- dziny 7.30 do 15.00 oraz we wtorki i czwartki.

UNIKNIJ KOLEJKI

31 grudnia tego roku mija termin wymiany książeczkowych dowo- dów osobistych. Warto o tym pomyśleć już teraz, żeby uniknąć stania w długich kolejkach. Im póź- niej zostanie złożony wniosek, tym dłuższy może być czas oczekiwania na wydanie nowego dowodu oso- bistego. Od nowego roku osoby, które nie wymienią dokumentu, nie załatwią formalności u notariusza, nie podejmą pieniędzy w banku, nie otrzymają kredytu. Wnioski o wydanie nowego dokumentu toż- samości przyjmują stosowne wy- działy w urzędach miast i gmin, w miejscu zameldowania. Opłata za wydanie nowego dowodu wynosi 30 złotych.

KONIEC KONFLIKTU Wicestarosta Tadeusz Skatuła i wójt Lubomi Czesław Burek pod- pisali porozumienie kończące spór o europejskie pieniądze na drogi.

Przypomnijmy, że Lubomia nie do- stała ani grosza, co zdenerwowało wójta. Zarzucił staroście działanie sprzeczne z wymogami demokra- cji. Sprawa trafiła do prokuratury.

Teraz trafi tam także wspomniane oświadczenie, w którym obaj pa- nowie twierdzą, że konflikt nikomu nie służy.

REKLAMA

RADLIN Olbrzymi gad znalazł sobie wygodne miejsce pomię- dzy chłodnicą samochodu a przednią kratą. – Żona już od trzech dni podejrzewała, że coś dziwnego dzieje się pod maską. Przypuszczała, że to jakaś szmata albo kot – mówi Jerzy Bugaj z Rydułtów.

Zobaczyły cętki

Wszystko stało się jasne 11 czerwca, gdy żona pana Jerzego pojechała do Radli- na odwiedzić siostrę. Panie siedziały w ogrodzie. Z auta

Prawie trzymetrowy pyton tygrysi przez trzy dni podróżował pod maską opla corsy

Pyton mógł zaatakować

zaczęły dochodzić dziwne głosy. Podeszły bliżej. Zajrza- ły pod maskę, jednak niewie- le było widać. Gdy dostrzegły niewielkie cętki wystraszone poprosiły o pomoc straż po- żarną.

Był bardzo głodny Funkcjonariusze zrobili to co jest częstą praktyką w ta- kich sytuacjach. Powiadomi- li Krzysztofa Banasia, który z zamiłowania zajmuje się zwierzętami. Doświadcze- nia mu nie brakuje. To były

strażak i policjant.

– Kiedy odebrałem tele- fon myślałem, że sprawa nie wymaga mojej interwencji, że strażacy przesadzili, a w samochodzie znajduje się za- skroniec. Okazało się, że się myliłem – mówi Krzysztof Ba- naś. – Na miejscu byłem już pe- wien, że mamy do czynienia z pytonem tygrysim. To dusiciel mogący zaatakować człowie- ka. Był wygłodniały, więc było to bardzo prawdopodobne. Aż strach pomyśleć co by się stało gdyby wszedł do auta w czasie

jazdy lub zaatakował bawiące się na posesji dziecko – dodaje wodzisławianin.

Wyciągnięcie węża nie było łatwe. – Wszyscy spodziewa- li się szybkiej akcji i niewiel- kiego zwierzaka, a okazało się, że mamy do czynienia z prawie trzymetrowym ga- dem. Jak on się tam zmieścił?

– dziwi się Krzysztof Banaś.

Właściciel (nie)znany Nie wiadomo skąd wąż przy- pełzł i jakim cudem znalazł się w samochodzie. Obecnie prze-

bywa na posesji wodzisław- skiego hodowcy. Póki co żywi się świnkami morskimi. Nie- bawem trafi do zoo lub w ręce swojego właściciela. Kto nim jest na razie nie wiadomo. Jak poinformowała nas Magda- lena Wija z Komendy Powia- towej Policji w Wodzisławiu, zaginięcie węża zgłosił jeden z mieszkańców Rydułtów. Trwa ustalanie czy rzeczywiście on jest nieodpowiedzialnym wła- ścicielem gada.

Rafał Jabłoński Justyna Pasierb

Wąż przebywa u Haliny i Krzysztofa Banasiów Pytona wyciągnięto 11 czerwca w Radlinie

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

Ważne

telefony

POWIAT Powiatowy Rzecznik

Konsumentów - Dariusz Kalemba tel: (32) 453 99 62

Centrum Powiadamiania Ratunkowego - Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego tel. (032) 4539393,

(032) 4530215

fax (032) 4539392, (032)4530214 Powiatowy Urząd Pracy tel. 455-26-23

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Dyrektor PCPR - Irena Obiegły

tel. 455-14-30, fax 455-14-30 WODZISŁAW Policja - 997, 0324562001 Państwowa Straż Pożarna - 998, 0324539393

Pogotowie Ratunkowe - 999, 0324539880

Pogotowie Gazowe - 0324553972, 0324555839, 0324552402, 992 Pogotowie Wod.-Kan.

- 0324551840

Straż Miejska - 0324551345 Miejski Ośrodek Dyspozycyjny - 0324560338

Pogotowie Energetyczne - 991, 0324551555

Informacja PKP - 9436 Informacja PKS - 0324553045 Radio Taxi Duet - 0324222222 Radio Taxi Wodzisław - 0324551855

Taxi Bravo - 0324239000 Radio Taxi ROW - 0324244444 Młodzieżowy telefon zaufania - 0324561559

ZGMiR - 032/4553037 032/4556544 SM ROW - 032/4556686 SM Marcel - 032/4567210 RADLIN

Komisariat Policji - 0324558261 Straż Miejska - 0324568210 Taxi - 0324567880

Miejski Ośrodek Pomocy Spo- łecznej - 0324567363 Pogotowie Wodne „Esox”

- 0327292337, 0327292429 Zakład Gospodarki Komunalnej - tel. 032 4590203 tel./fax 032 4590264

RYDUŁTOWY Policja - 997, 0324577031 Straż Pożarna - 998, 0324578088 Pogotowie Ratunkowe - 999, 0324578209

Straż Miejska - 0324578139 Miejski Ośrodek Dyspozycyjny - 0324578650

Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324574797

Informacja PKP - 9436 Ciepłownia Rydułtowy - 032/7294428

SM „Orłowiec”- 032/7294660 Zakład Gospodarki Komunalnej tel./fax 032/4577097

PSZÓW

Policja - 997, 0324558607 Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324557586

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - 032/4557881 GORZYCE

Komisariat Policji (z siedzibą w Rogowie), ul. Czyżowicka 4, tel. 0324512520

Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324511671

Przez kilka dni Wodzi- sław był stolicą polskie- go caravaningu.

WODZISŁAW Od 6 do 10 czerwca odbywa się tutaj Po- land Really Polskiego Związku Motorowego z okazji 750-le- cia istnienia Wodzisławia. To pierwszy w historii miasta zlot miłośników caravaningu. Na zlecenie PZM-u organizato- rem zlotu była wodzisławska Delegatura Automobilklubu Śląskiego. – Chcemy w ten sposób uczcić jubileuszowe obchody istnienia miasta.

Władze Wodzisławia aktyw- nie wspierały pomysł organi- zacji zlotu właśnie tutaj, czym przyczyniły się do tego, że ta impreza po raz pierwszy za- witała do naszego miasta – powiedział Jerzy Kłosok, komandor zlotu, prezes Dele- gatury Automobilklubu Ślą- skiego w Wodzisławiu.

Na kilka dni stadion wo- dzisławskiego MOSiR-u i jego okolice przekształcił się w małe miasteczko dla dziesiątek różnego rodzaju POWIAT W wodzisławskim

Wydziale Komunikacji naj- gorsze są wtorkowe poranki.

Czasem kolejka liczy nawet pięćdziesiąt osób. Ogonek ustawia się już na kilka go- dzin przed godziną 9.00, kiedy otwierany jest urząd.

Spóźnialscy, którzy przycho- dzą koło południa zazwyczaj odchodzą z kwitkiem.

– Faktycznie obserwujemy wzrost rejestrowanych pojaz- dów. W pierwszym kwartale ubiegłego roku zarejestrowa- liśmy ponad cztery tysiące pojazdów. W tym, już o tysiąc więcej. To znaczący wzrost, jednak jak wynika z analiz rynkowych, ta liczba będzie jeszcze większa – wyjaśnia Arkadiusz Łuszczak, naczel- nik Wydziału Komunikacji wodzisławskiego starostwa.

Umów się wcześniej, zaoszczędzisz czas Klientów obsługują trzy pra- cownice. Cierpliwie wyjaśnia- ją zawiłości procedur i zasady uiszczania niemałych opłat, wyznaczają termin kolejnej wizyty. Codziennie urząd od- wiedza około trzystu klientów.

Ich obsługę wspomaga system zarządzania kolejką. Dzięki niemu w komfortowej sytuacji są petenci, którzy umówili się wcześniej na wizytę. Można to zrobić przez Internet. Czekają na swoją kolej zaledwie kilka minut. Potem jednak spędzają

PSZÓW Od uszkodzonego słupa odchodzą przewody rozdzielające prąd do po- szczególnych budynków przy ul. Księcia Witolda.

Mieszkańcy zainteresowali sprawą radnych, ponieważ Spółdzielnia Orłowiec, któ- ra jest właścicielem gruntu nie podjęła żadnych kroków.

Dyrekcja twierdzi, że to nie ich własność. Stan całej linii energetycznej jest w opła- kanym stanie. Najgorzej jest przy budynku numer 8. Stary betonowy słup jest mocno po- chylony, trzyma się jedynie na zardzewiałych prętach.

– Przy jakiejś nawałnicy, które przecież ostatnio zda- rzają się dość często, może dojść do tragedii – mówi rad- ny Leszek Piątkowski.

– Do końca czerwca wymie- nimy ten słup, bo jest faktycz- nie mocno pochylony. Na lata 2008 – 2010 z kolei planujemy modernizację całej linii ener- getycznej w tym rejonie – wy- jaśnia Monika Łazarczyk, z biura prasowego Vattenfalla.

(j.sp)

Sprowadzamy samochody z Niemiec, ze sprawdzonych salonów. Formalności związane z rejestracją takiego samochodu załatwiamy za klienta – mówi Sylwia Szymiczek z komisu Auto – Pielczyk w Wodzisławiu

Wydziały komunikacji w całej Polsce przeżywają istne oblężenie. Tylko w ciągu pierwszego kwartału tego roku do kraju przyjechało 219 tys. aut. To aż o 80 proc. więcej niż w 2006 roku. Rośnie także sprzedaż nowych pojazdów.

Zapisz się do kolejki

Firma Vattenfall do końca czerwca wymieni niebezpieczny słup

Zagrożenie zniknie

Słup jest w opłakanym stanie jeszcze kilkadziesiąt minut w obecności urzędnika, bo tyle trwa procedura rejestracji po- jazdu.

– Ceny aut używanych i mających do 10 lat spadły o 10 - 15 %, starszych nawet o 35 %. Można powiedzieć, że samochód stał się dobrem znacznie łatwiej dostępnym niż jeszcze parę lat temu, co widać po tłoku na drogach i ulicach. W powiecie wodzi- sławskim zarejestrowanych jest już około 70 tys. pojaz-

dów, co oznacza, że każda rodzina ma własne cztery kółka – mówi naczelnik.

Ludzie mają pieniądze na dobre auta

Zwiększone zainteresowa- nie kupnem samochodów sprowadzanych z zagranicy obserwują także właściciele autokomisów.

– Większą sprzedaż obser- wujemy już od kilku lat, ale faktycznie ubiegły rok był chyba pod tym względem

wyjątkowy. Ludzie mają pie- niądze na dobre auta. O ile wcześniej schodziły auta ta- nie, nawet kilkunastoletnie, to teraz ludzie coraz częściej kupują samochody od 25 tys.

do 30 tys. W wodzisławskim Wydziale Komunikacji i tak nie trzeba zbyt długo czekać na rejestrację pojazdu. W Ka- towicach np. trwa to nawet cztery dni – mówi Sylwia Szymiczek, specjalista ds.

sprzedaży w komisie Auto – Pielczyk w Wodzisławiu.

Szczegóły komplikują sprawę

Być może kolejki rozładowa- łyby uproszczone procedury, bo na razie, aby zarejestro- wać pojazd potrzebna jest pełna teczka dokumentów.

Trzeba mieć papiery z urzędu celnego, skarbowego, stacji kontroli pojazdów. Pracow- nik wydziału musi wszystko dokładnie sprawdzić, sksero- wać i zaopatrzyć w pieczęcie.

Następnie dane wprowadza się do Centralnej Ewidencji Kierowców i Pojazdów. Naj- gorzej jest, gdy nagle okaże się, że brakuje podpisu albo jakiejś pieczątki.

– Na szczęście do ostrej wy- miany zdań dochodzi dosyć rzadko – mówi Arkadiusz Łuszczak.

Będzie łatwiej?

Być może sytuacja wkrót- ce ulegnie poprawie. – Z nie- oficjalnych informacji jakie uzyskano w Ministerstwie Transportu wynika, że gotowy jest projekt ustawy o dopusz- czaniu pojazdów do ruchu.

Znosi on szereg zbędnych pro- cedur, które dzisiaj nakłada prawo zarówno na właścicie- li pojazdów jak i urzędników.

Tylko czy projekt znajdzie szybko uznanie u parlamen- tarzystów obecnej kadencji?

Jeśli nie, będzie ciężko – mar- twi się naczelnik.

(j.sp)

Pierwszy raz w Wodzisławiu

przyczep kampingowych i camperów, czyli samocho- dów z zabudową kampin- gową. – Mieć własny domek na kołach to ogromna frajda.

Wyjeżdżam na urlop nad morze, a jak po tygodniu znudzi mi się opalanie to jadę sobie w góry. Nie muszę płacić za hotele, nie muszę rezerwować miejsca i jadę, kiedy tylko mi się zapragnie – zachwala swoje hobby Je- rzy Bebak z jastrzębskiego Klubu Motorowego Górni- ków „Jarząbek”. Pozostaje jedno ale – tego typu hob- by nie jest tanie. Przyczepa kampingowa może kosz- tować około 40 tys. zł, zaś camper nawet 120 tys zł.

W zlocie wzięło udział oko- ło 120 załóg z całej Polski, m.in. z Kielc, Bydgoszczy.

Warszawy, Bytomia, Tarnow- skich Gór, Kędzierzyna Koź- la. Nie tylko rywalizowano w wielu konkurencjach, ale także zadbano o zwiedzanie miasta i okolic oraz zorgani- zowanie wycieczek rowero- wych oraz biesiad.

Artur Marcisz

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

AKTUALNOŚCI

OGŁOSZENIE O TREŚCI WYROKU Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śl. w VI

Wydziale Grodzkim wyrokiem z dnia 14.02.2007 r. skazał Jerzego Ertela (Ertel)

syna Ottona za to, że w dniu 17.08.2006 r. w Wodzisławiu Śl. będąc w stanie nietrzeźwości

(1,20 ‰ alkoholu w wydychanym powietrzu) kierował rowerem na drodze publicznej, tj. o

przestępstwo z art. 178a § 2 k.k.

• na karę łączną 8 (osiem) miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym

zawieszeniem na 2 (dwa) lata tytułem próby;

• na karę grzywny w wysokości 20 (dwadzieścia) stawek, ustalając wartość

jednej stawki dziennej na kwotę 30 zł (trzydzieści złotych);

• świadczenie pieniężne w wysokości 200 zł (dwieście złotych) na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach, Kolizjach Drogowych i Na Skutek Błędów Lekarskich „Wokanda” w Katowicach;

• zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i rowerów przez 2

(dwa) lata;

• podanie wyroku do publicznej wiadomości.

OGŁOSZENIE O TREŚCI WYROKU Sąd Rejonowy w Wodzisławiu

Śl. w VI Wydziale Grodzkim wyrokiem z dnia 23.01.2007 r.

skazał

Mirosława Mroczka (Mroczek) syna Jerzego za to, że w dniu 13.01.2005 r. w Wodzisławiu Śląskim znajdując się w stanie nietrzeźwości (0,83 ‰ alkoholu

w wydychanym powietrzu) prowadził samochód osobowy marki Ford Escort o numerze rej.

SG 75787, tj. o przestępstwo z art. 178a § 1 k.k.

• na karę 1 (jeden) rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3

(trzy) lata tytułem próby;

• zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez

2 (dwa) lata;

• podanie wyroku do publicznej wiadomości.

OGŁOSZENIE O TREŚCI WYROKU

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śl. w VI Wydziale Grodzkim wyrokiem z dnia 26.01.2007 r.

skazał

Ireneusza Jakubiec (Jakubiec) syna Zygfryda za to, że w dniu 06.07.2006r. będąc w stanie nietrzeźwości (2,68 ‰ alkoholu w wydychanym powietrzu) kierował rowerem na drodze publicznej, tj.

o czyn z art. 178a § 2 k.k.

• na karę łączną 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3

(trzy) lata tytułem próby;

• zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz rowerów przez 2 (dwa) lata;

• na karę grzywny w wysokości 20 (dwadzieścia) stawek, ustalając

wartość jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł (dziesięć złotych)

OGŁOSZENIE O TREŚCI WYROKU Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śl. w VI

Wydziale Grodzkim wyrokiem z dnia 12.12.2006 r. skazał Sebastiana Nowaka ( Nowak) syna Damiana za to, że w dniu 15.07..2006 r. w

Pszowie znajdując się w stanie nietrzeźwości (2,58‰ alkoholu w wydychanym powietrzu) prowadził w ruchu lądowym motorower marki „Simson” o numerze rej. KTG- 1842, tj.

o przestępstwo z art. 178a § 1 k.k.

• na karę 1 (jeden) rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 (trzy) lata

tytułem próby;

• na karę grzywny w wysokości 30 (trzydzieści) stawek, ustalając wartość jednej

stawki dziennej na kwotę 50 zł (pięćdziesiąt złotych);

• świadczenie pieniężne w wysokości 400 zł (czterysta złotych) na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach, Kolizjach Drogowych i Na Skutek Błędów Lekarskich „Wokanda” w Katowicach;

• zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i rowerów przez 4

(cztery) lata;

• podanie wyroku do publicznej wiadomości.

OGŁOSZENIA

OGŁOSZENIE O TREŚCI WYROKU

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śl. w VI Wydziale Grodzkim wyrokiem z dnia 16.01.2007 r.

skazał Józefa Nowaka (Nowak) syna Józefa za to, że w dniu 05.05.2006 r. w Wodzisławiu

Śląskim na ul. Górniczej znajdując się w stanie nietrzeźwości (3,02 ‰ alkoholu

w wydychanym powietrzu) kierował samochodem osobowym marki Peugeot o numerze rej. SWD 23 LS, tj. o przestępstwo z art. 178a § 1 k.k.

• na karę 1 (jeden) rok i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia

wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 (trzy) lata

tytułem próby;

• zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez

5 (pięć) lat;

• podanie wyroku do publicznej wiadomości.

WODZISŁAW Do bloku trud- no wejść. Już przy drzwiach klatki schodowej odpycha smród. Najgorzej jest jednak po zrobieniu kilku kroków.

Nie poddajemy się. Pukamy do drzwi. Nikt nie odpowia- da. – On panu nie otworzy.

To dziwak – mówi wchodzą- ca do windy kobieta. Jednak się udało. Na drugi dzień. – Wejdź, chodź, szybko – szep- ce Jan Bałuszyński.

Mieszkanie przypomina magazyn, jaki garaż. Nie ma gdzie usiąść. Gospodarz jest jednak bardzo gościnny.

Znajduje krzesło. Rozma- wiamy jakieś czterdzieści minut.

Zagrożenia nie było Udaliśmy się do niego po interwencji sąsiadów. Twier- dzą, że przeraźliwy smród jest nie do zniesienia. Ich zdaniem Bałuszyński znosi do domu różne przedmioty na złom – także kable, które opala, aby pozbyć się plasti- kowej powłoki. Wielokrotnie

Sąsiedzi interweniują, strażacy przyjeżdżają, a ognia nie ma. Lokatorzy bloku przy ul. 26 Marca w Wodzisławiu boją się, że rzekome zabawy z ogniem skończą się tragedią. Jan Bałuszyński to dla nich realne zagrożenie.

Kto powinien się wstydzić?

alarmowali strażaków. Byli pewni, że mężczyzna urzą- dza w domu ogniska. Funk- cjonariusze byli tutaj już w listopadzie ubiegłego roku, także niedawno w marcu i w kwietniu. – Na miejscu okazywało się, że zagrożenia nie było. W ostatnim przy- padku dym wydobywał się z garnka, na którym przygo- towywał obiad – mówi Kazi- mierz Musialik, komendant Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu.

O rzekomym zagrożeniu informowani byli także po- licjanci. – Za każdym razem zgłoszenie odwoływano.

Strażacy będący na miejscu stwierdzali, że nic groźnego się nie dzieje – mówi Mag- dalena Wija z Komendy Powiatowej Policji w Wodzi- sławiu.

Bez drzwi cztery dni Jan Bałuszyński nie kryje oburzenia. – Najpierw weszli do mnie oknem, potem roz- walili drzwi. Cztery dni nie

mogłem wyjść z mieszkania.

Musiałem pilnować swoich rzeczy. Za nowe drzwi mam zapłacić 1300 zł. Skąd mam wziąć te pieniądze? Mam tylko niewielką rentę. Ze zło- mu? To grosze – mówi Jan Ba- łuszyński.

Narzekania te mogą dziwić.

Mężczyzna odmówił przy- jęcia pomocy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Nie zwrócił się także o wspar- cie do spółdzielni. Na umó- wionej rozmowie z prezesem SM „ROW” też się nie pojawił.

– Po prostu się wstydzę. Głu- pio mi. Nie chcę być ciężarem.

Jakoś sobie poradzę. Co, pójdę i będę świecił oczami? – tłu- maczy mężczyzna.

Prezes poszedł z wizytą

Jan Grabowiecki, prezes SM „ROW” w poniedziałek osobiście poszedł do pana Jana w odwiedziny. – Może coś się uda załatwić, może jakoś pomóc – twierdzi pre- zes.

Niestety się nie udało. Od kilku dni nikt nie otwiera.

– Mimo to zapoznałem się ze sprawą i wynika z tego, że lokator nie jest groźny dla sąsiadów. Regularnie płaci czynsz i nie robi przeszkód podczas wszelkich kontroli przeprowadzanych w jego mieszkaniu. Chodzi na przy- kład o sprawdzenie instalacji – dodaje Jan Grabowiecki.

Łatwiej zadzwonić W dalszym ciągu pozostaje problem smrodu. W rozmowie z nami gospodarz obiecał, że zrobi z tym porządek. Czy tak się stanie, czas pokaże. Obu- rzenie mieszkańców w tej sytu- acji nie może dziwić. Śmierdzi strasznie. Zastanawiać może natomiast ich postawa. Dlacze- go nikt z tym człowiekiem nie porozmawiał, nie przekonał go, że można uporządkować zabrudzone pokoje, nie zaofe- rował pomocy. Z pewnością łatwiej chwycić za słuchawkę i wykręcić trzy cyfry.

Rafał Jabłoński

MSZANA Mieszkańców za- stanawia dlaczego Przed- siębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji domaga się od nich zapłaty blisko 200 zł za odłą- czenie przyłącza wodno-ka- nalizacyjnego w budynkach przeznaczonych do wyburze- nia. Już niebawem ruszy tutaj budowa autostrady.

Referendum w obu szpitalach pokazało, że większość pracowników nie chce połączenia obu placówek.

WODZISŁAW, RYDUŁTOWY Głosowano 13 czerwca. W Rydułtowach uczestniczyło w tym 442 pracowników, czyli prawie 68 % osób za- trudnionych. Z tego 311 opowiedziało się przeciw pomysłowi połączenia obu placówek. Zwolennikami ta- kiego rozwiązania było 108 pracowników. W referen- dum nie wzięło udziału 209 osób zatrudnionych w ryduł- towskiej lecznicy.

Również w Wodzisławiu większość osób opowiedzia- ła się przeciw łączeniu szpi- tali. W głosowaniu wzięło udział 589 osób, czyli 83 % załogi zatrudnionej w wo- dzisławskim ZOZ-ie. Za połą- czeniem było tylko 18 ludzi.

Przeciw propozycji Staro-

WODZISŁAW Funkcjona- riusze odwiedzili jednego z mieszkańców os. Piastów.

Zapukali grzecznie do drzwi i zaprosili do radiowozu, żeby pokazać mężczyźnie zdjęcie wykonane w kwietniu fotora- darem. Pouczyli kierowcę i wypisali mandat. Wszystko niby w porządku. Było wy- kroczenie, musi być i kara.

– Czułem się jak jakiś oprych. Z domu wyprowa- dziło mnie dwóch funkcjo- nariuszy. Kazano mi wsiąść do radiowozu. Czy policja nie ma nic lepszego do ro- boty tylko jeździć i osobiście wręczać mandaty? Dlaczego nie wysłali go pocztą? - pyta rozżalony kierowca.

– Wszystko w trosce o mieszkańca – odpowiada rzecznik prasowy KPP w Wo- dzisławiu Magdalena Wija.

– Gdybyśmy tego nie robili, ukarany musiałby stawić się Czy wodociągi mają prawo żądać zapłaty za

odłączenie wody?

Trzeba płacić i już

– Za odłączenie prądu i gazu nie płaciliśmy ani gro- sza. Dlaczego więc mamy płacić za odłączenie wody?

Przecież od ponad roku nie jesteśmy właścicielami tych budynków – mówi jedna z mieszkanek Połomi.

Jan Cichy, wiceprezes PWiK w Wodzisławiu tłu-

maczy, że odłączenie po- winno nastąpić zanim jego właściciel przekaże budynek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

– To jest usługa jak każda inna i koszty powinny po- nieść osoby tam mieszkające – dodaje wiceprezes Cichy.

Dlaczego więc na przykład w Świerklanach odłączenie jest bezpłatne? Ponieważ mieszkańcy podlegają in- nemu zakładowi wodocią- gowemu. Tam opłaty nie

obowiązują.

Większość mieszkańców powiatu wodzisławskiego, których sprawa dotyczy (79 osób) zapłaciła żądaną kwo- tę. Dwie osoby zaprotestowa- ły. Dyrekcja PWiK zapewnia, że sprawa jest już wyjaśnio- na. Nie zmienia to faktu, że są również i tacy, którzy czu- ją się pokrzywdzeni i spra- wę zamierzają skierować do rzecznika praw obywatel- skich.

Rafał Jabłoński

Nie chcą pracować razem

stwa Powiatowego głosowa- ło 568 pracowników.

Wyniki nie przesądzają ostatecznie sprawy połącze- nia lecznic. Zwłaszcza, że Za- rząd Powiatu podjął decyzję o umożliwieniu przedstawi- cielom obu zakładów opieki zdrowotnej wzięcia udziału w uszczegółowieniu opraco- wanego już projektu koncep- cji przed przekazaniem jej do ostatecznej akceptacji Rady Powiatu.

– W związku z tym Za- rząd zwrócił się z prośbą do dyrektorów powiatowych ZOZ-ów o wytypowanie po 3 przedstawicieli z każdej placówki, którzy zajmą się realizacją tych założeń. Koor- dynatorem będzie naczelnik Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej wodzisławskiego starostwa, a prace powinny zakończyć się 15 września tego roku – wyjaśnia Józef Szymaniec, rzecznik praso- wy Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu.

(j.sp)

Przekroczyłeś prędkość? Wychwycił to fotora- dar? Już niebawem przyjdą do ciebie policjanci.

Zdjęcie z dostawą do domu

w sądzie grodzkim, a więc wziąć dzień urlopu i ponieść dodatkowe koszty sądowe.

– Wychodząc naprzeciw skargom ukaranych kierow- ców staramy się jak najszyb- ciej, czyli do 30 dni od dnia ujawnienia wykroczenia za- stosować represję w postaci mandatu karnego. Poprosze- nie osoby o wyjście z domu i dokonanie czynności nałoże- nia mandatu karnego w radio- wozie jest zgodne z przepisami i nie narusza ogólnie przyję- tych norm społecznych – tłu- maczy Magdalena Wija.

Niby nie ma w tym nic rażącego, ale po co od razu wysyłać dwóch policjantów i radiowóz, w celu ukarania kierowcy zwłaszcza że poli- cja boryka się i z problemami kadrowymi i finansowymi.

Taniej wychodzi jednak wy- słanie poleconego listu.

Justyna Pasierb

(6)

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

Wieści

gminne

GODÓW

q Wojewoda śląski ogłosił ob- wieszczenie o wszczęciu postę- powania administracyjnego w sprawie zatwierdzenia projektu bu- dowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę inwestycji p.n. „Budowa autostrady płatnej A-1 na odcinku:

od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy państwa z Republiką Cze- ską w Gorzycach oraz przebudowa drogi powiatowej S 5037 Gorzyce – Gorzyczki wraz z infrastrukturą towarzyszącą łączącej węzeł auto- stradowy Gorzyce z drogą krajową nr 78. Postępowanie wszczęto na wniosek Krzysztofa Rataja – dyrek- tora Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Od- dział w Katowicach działającego na podstawie pełnomocnictwa udzielo- nego przez Dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Auto- strad. Zainteresowane strony mogą składać zastrzeżenia i wyjaśnienia w terminie 14 dni od dnia ogło- szenia obwieszczenia w pok. 527C Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Po tym terminie spra- wa zostanie rozpatrzona w oparciu o posiadane dowody i materiały.

GORZYCE

q Delegacja z Gorzyc odwiedzi- ła czeską gminę Ostrava-Svinov.

Rozmawiano na temat współpracy pomiędzy różnymi organizacjami społecznymi z obu gmin. Spotka- nie było okazją do zapoznania się przedstawicieli tych organizacji, nawiązania kontaktów i wymia- ny doświadczeń. Gminę Gorzyce reprezentowali wójt Piotr Oślizło, przewodniczący Rady Gminy Cze- sław Zychma, proboszcz parafii Ducha Św. w Osinach ks. Grzegorz Gwóźdź, dyrektor Gimnazjum w Gorzycach Bogusława Sochacka, przewodnicząca gminnych Kół Gospodyń Wiejskich Elżbieta Ko- łek, Florian Matuszek, Agnieszka Grzybek i Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy. Ze strony czeskiej w spotkaniu udział wzięli przedsta- wiciele władz gminy ze starostką Haną Hauptovą, przedstawiciele organizacji społecznych Ivona Štu- lová (KGW), Radim Kotala (OSP), František Tatay – (klub sportowy TJ Vítkovice Svinov), Arnošt Fuciman (TJ Sokol Svinov), Zbyněk Planka (TJ Svinov) oraz proboszcz parafii Chrystusa Króla w Svinovie ks. Jan Larisch.

REKLAMA

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.

SKŁADNIKI:

300 g filetów z łososia, 30 ml żubrówki, 1 cytry- na, pęczek koperku, 2 łyżki cukru, 2 łyżki soli, ½ łyżeczki pieprzu.

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Alkohol wcieramy w łososia, nacieramy go solą, cukrem, pieprzem, wkładamy do kamienne- go garnka – skórką na zewnątrz, przyciskamy i odstawiamy w chłodne miejsce na 2 dni. Co 12 godzin odwracamy na drugą stronę. Po dwóch dniach kroimy w cienkie plastry i podajemy z cytryną i koperkiem oraz z różnymi sosami.

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 l

KONKURS

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

ŁOSOŚ Z SOSAMI

Pięćdziesięciolecie swojego istnienia ob- chodziło Koło Gospodyń Wiejskich w Rogowie.

ROGÓW Medalem Order Ser- ca Matki Wsi zostały odzna- czone dwie członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Ro- gowie Gertruda Glenc i Ber- nardyna Jęczmionka podczas obchodów półwiecza tego Koła. Kilku paniom wręczo- no też medale „Za Zasługi dla Kółek Rolniczych”.

GORZYCE Ponad 70 uczniów i przedszkolaków – laureatów różnorodnych konkursów, zawodów sportowych i festi- wali artystycznych – wzięło udział w tradycyjnym spotka- niu „Najlepsi z najlepszych”.

Za swoje osiągnięcia otrzy- mali pamiątkowe dyplomy.

Uhonorowano również około 60 nauczycieli, którzy przygotowywali ich do udzia- łu w tych konkursach. W tej grupie kilkudziesięciu nagro- dzonych na wyróżnienie za- sługują szczególnie finaliści konkursów przedmiotowych:

Sylwia Sylwesiuk, Anna Kac- przak, Justyna Chrysteczko, Krzysztof Długosz, Michał

W uroczysty sposób uhonorowano najlepszych uczniów w gminie

To Wy promujecie gminę

Uczniowie otrzymali pamiątkowe dyplomy

Mrozek i Monika Grzybek.

– To wy promujecie na- szą gminę – podkreślał wójt Piotr Oślizło. – Łza się w oku kręci słysząc o takich osią- gnięciach. Nie byłyby one możliwe bez nauczycieli.

Imprezę uświetniły wystę- py uzdolnionej artystycznie młodzieży z grona wyróżnio- nych. Na scenie Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowi- cach młodzi ludzie śpiewali piosenki, prezentowali gawę- dy.

– Impreza „Najlepsi z naj- lepszych” jest organizowana przez Stowarzyszenie Pro- mocja Integracja i Rozwój oraz Radę Dyrektorów gmi-

ny Gorzyce – mówi Irena Sula, jedna z bezpośrednich organizatorek tegorocznego spotkania. – W ten sposób wyrażane jest uznanie za osiągnięcia w różnorodnych konkursach dla dzieci, mło- dzieży i nauczycieli ze wszyst- kich placówek oświatowych gminy – do przedszkoli przez szkoły podstawowe po gim- nazja.

Dla wyróżnionych przygo- towano skromny poczęstu- nek, spotkanie było również okazją do rozmów i wymiany doświadczeń między nauczy- cielami i uczniami z różnych szkół.

(jak)

Gospodynie świętują

Zasłużone gospodynie otrzymały odznaczenia Oficjalna część uroczy-

stości odbyła się w remizie OSP. Odznaczenia wręczali Andrzej Krawczyk, prezes Wojewódzkiego Związku Kó- łek i Organizacji Rolniczych oraz Kazimierz Rybarz, pre- zes SKR Gorzyce.

Odznaki „Za Zasługi dla Kółek Rolniczych” otrzyma- ły: Teresa Przybyła, Maria

Neblik, Anna Połednik, Kry- styna Matuszek, Aniela Bory- na i Dorota Huwer. Dyplomy dla najbardziej zasłużonych gospodyń otrzymały: Rozalia Szymiczek, Zofia Dobek, Bro- nisława Olejniczak, Urszula Oleki i Helena Kamczyk.

– Mam wielką satysfakcję, że przez 18 lat współpracowa- łam z różnymi zarządami tego Koła – stwierdziła Krystyna Durczok, była wójt Gorzyc, mieszkanka Rogowa. – Dzię- kuję wam za to, co robicie dla lokalnej społeczności.

Po części oficjalnej rozpo-

częły się występy artystycz- ne. Zespół „Rogowianki”

zaprezentował m.in. pio- senkę o Rogowie. Na scenie wystąpili również rogowscy gimnazjaliści. Śpiewali rów- nież regionalne piosenki a bardzo spodobała się rów- nież gawęda o odpuście w Rogowie.

(jak)

TURZA ŚLĄSKA Najlepsi i najak- tywniejsi uczniowie zostali uho- norowani w oryginalny sposób.

W konwencji obrad komisji śled- czej odbywała się tegoroczna uroczystość wręczenia wyróż- nień Gimnazjuszy. W scenariu- szu znalazły się parodie skeczów popularnych kabaretów.

W tym roku superuczniem została Agnieszka Pająk. Lau- reatami w pozostałych katego- riach zostali: aktor – Marek Ko- zubek, artysta – Ewelina Szulik,

pracuś – Ilona Nielaba, sporto- wiec – Daniel Mucha, - aktywi- sta – Sandra Wacławczyk, fre- kwencjusz – Martyna Pierchała i Łukasz Szewczyk, filantrop – Tomasz Pojda i gimnazjusz sukcesu – Rafał Płaczek. W tym roku dwóch uczniów otrzymało tytuł gimnazjusza-frekwencju- sza – wyróżnieni uczniowie nie mieli ani jednej nieobecności i ani jednego spóźnienia, nie opuścili ani jednej lekcji w ciągu całego roku szkolnego. (jak)

Uczniowie przed komisją śledczą

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

GMINY

W A R S Z T A T S T O L A R S K I

rok założenia 1936

PAWEŁ WANIEK wykonuje:

OKNA SCHODY DRZWI PORĘCZE

oraz inne usługi stolarskie

Najtańsze ceny - sprawdź!

47-403 RACIBÓRZ, ul. Kręta 8

tel./fax (032) 415 03 84, 0602 101 260

AUTORYZOWANY

PARTNER HANDLOWY

HURTOWNIA

ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

Oraz:

n kotły C.O. n bojlery n miedź n pompy n n grzejniki aluminiowe n piecyki łazienkowe n n wkłady kominowe n kanalizacja PCV n nagrzewnice n

n baterie i inne artykuły grzewcze n n

grzejniki płytowe

i łazienkowe

n

ogrzewanie podłogowe

n zawory i głowice termostat

n systemy rurowe HKS

REKLAMA

NIEBOCZOWY Władze gminy zamknęły most w Nieboczo- wach na drodze w kierunku Raciborza. Jest on w fatal- nym stanie i zagraża bezpie- czeństwu użytkowników.

Nie ma jednak pieniędzy na jego rozbiórkę.

Znaki znikają

Służby gminne usypały po obu stronach mostu zwa- ły ziemi, by uniemożliwić

Wyznaczenie palarni w portierni Domu Pomocy Społecznej nie wszyst- kim się spodobało.

GORZYCE Za mobbing w sto- sunku do palących pracow- ników uznał wyznaczenie palarni na portierni Domu Pomocy Społecznej jeden z nich, który zwrócił się o in- terwencję do naszej redakcji.

Dyrektor DPS Ryszard Na- wrocki tłumaczy natomiast, że wydane przez niego za- rządzenie w tej sprawie jest zgodne z prawem. Wyzna- czenie miejsca do palenia jest obowiązkiem każdego pracodawcy.

Nasz informator twierdzi, że „w DPS zaczęto stosować mobbing przez zabranianie pracownikom palenia pa- pierosów, a osoby, które palą mają chodzić na portiernię odległą nawet o 200 m mają być spisywane” i każdy ma odpracować spędzony tam czas. Dyrektor Nawrocki tłumaczy, że zarządzenie w tej sprawie zostało przygo- towane na wniosek inspek- tora BHP. Jego zgodność z prawem sprawdził radca prawny. Zostało podpisane 14 czerwca i dopiero zaczęło obowiązywać.

– Nie widzę w tym nic niezgodnego z prawem, nie uważam tego za mobbing – stwierdza dyrektor Nawrocki.

– Zatrudniliśmy behapowca, który po zapoznaniu się z sy- tuacją zawnioskował o wy- znaczenie miejsca do palenia papierosów. Jest to obowiąz- kiem każdego pracodawcy zatrudniającego powyżej 20 pracowników. Na palar- nię zostało wyznaczone po- mieszczenie na portierni, które jest wentylowane.

Zgodnie z przepisami po wyznaczeniu palarni na tere- nie DPS-u obowiązuje zakaz palenia za wyjątkiem tego pomieszczenia. Zgodnie z

Stan mostu na drodze do Raciborza stanowi zagrożenie

Most do rozbiórki?

przejazd. Do Raciborza moż- na dostać się objazdem przez Nowy Dwór. Jednak wielu rowerzystów korzysta nadal z mostu skracając sobie dro- gę. W zwałach ziemi została

„wyjeżdżona” wąska dróż- ka dla rowerów. Ustawione przez władze gminy znaki zakazu poruszania się często znikają – są wrzucane przez

„dowcipnisiów” do wody.

– Stan mostu stanowi za-

grożenie, należałoby go ro- zebrać – mówi wicewójt Maria Fibic. – Kto będzie od- powiadał, jeśli stanie się nie- szczęście? Dziury w moście były zabezpieczone płytami metalowymi, które zniknęły.

Jest to ogromne niebezpie- czeństwo. Most nie należy jednak do gminy tylko do Skarbu Państwa.

Na balustradach ćwiczą karate

Most w Nieboczowach był używany kiedyś przez żwirownię, ale teraz nikt się nim nie zajmuje. Doszło więc do jego dewastacji. W nawierzchni są dziury, ba- rierki są zniszczone. Dlatego gmina zamknęła most dla ruchu, a że ustawienie zna- ków zakazu poruszania się okazało się nieskuteczne, to uniemożliwiono przejazd wysypaniem ziemi. Samo- chody tędy nie przejadą, ale most jest „wykorzystywany”

w inny sposób. Jak mówi wicewójt Maria Fibic, mło-

zarządzeniem dyrektora z palarni pracownicy mogą korzystać podczas regula- minowych przerw w pracy a w innym czasie za zgodą przełożonego. Ale wówczas czas pobytu trzeba będzie odpracować lub też zostanie to odliczone od wynagrodze- nia. Wyjście do palarni bez zgody przełożonego będzie traktowane jako samowolne opuszczenie miejsca pracy a za niestosowanie się do za- rządzenia grożą kary – upo- mnienia, nagany lub kary pieniężne.

– Projekt tego zarządzenia omawialiśmy na naradach, nie było to dla nikogo tajem- nicą – twierdzi Ryszard Na- wrocki. – Nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów o nieza- dowoleniu pracowników czy propozycji wyznacze- nia palarni w innym, bar- dziej dogodnym miejscu.

Niezgodny z przepisami był stan dotychczasowy, gdy na terenie DPS-u nie było wy- znaczonej palarni dla pra- cowników.

Nasz informator postawił również zarzut, że w DPS-ie pracuje osoba skazana za kra- dzież, która miała być z tego powodu zwolniona z pracy.

Dyrektor Ryszard Nawrocki jednak temu zaprzecza.

– Nie mam informacji, żeby ktoś z pracowników był kara- ny – twierdzi dyrektor DPS-u.

– Jeden z pracowników dzia- łu technicznego miał kłopoty z prawem, zwolnił się jednak na własną prośbę. Nie mam żadnej informacji, by prze- ciwko komukolwiek toczyła się sprawa sądowa lub zakoń- czyła się wyrokiem skazują- cym.

Wicedyrektor Maria Janeta nazywa wręcz te informacje wyssanymi z palca. Zapew- nia, że nigdy nie było zgło- szenia sprawy kradzieży z podejrzeniem udziału w niej pracownika DPS.

(jak) Stan mostu zagraża bezpieczeństwu użytkowników

dzi ludzie na balustradach ćwiczą karate, skaczą też z mostu do wody. Władze Lu- bomi zwróciły się w sprawie rozbiórki mostu do Starostwa Powiatowego, jako repre- zentanta Skarbu Państwa.

Przeprowadzona została wizja przez urzędników po- wiatowych, którzy pytali czy gmina będzie partycypować w kosztach rozbiórki mo- stu. Odpowiedź była jedno- znaczna – gmina nie ma na to pieniędzy. Oględzin mostu dokonał Powiatowy Inspek- torat Nadzoru Budowlanego.

W najbliższym czasie zosta- nie przeprowadzona wizja z udziałem przedstawicieli właściciela mostu – czyli Starostwa Powiatowego. Jak powiedział nam powiatowy inspektor nadzoru budow- lanego Piotr Zamarski, po przeprowadzeniu wizji może zostać wydana decyzja naka- zująca właścicielowi napra- wę lub rozbiórkę mostu.

(jak)

Spacerek

na papierosa

Władze Lubomi zamknęły zniszczony most dla ruchu

FIRMA PRODUKCYJNAHP TREND W LUDGEŘOVICACH (CZ) PRZYJMIE OSOBY NA STANOWISKA:

n elektromechanik – wykształcenie i uprawnienia do wykonywania zawodu, podstawowa znajomość obsługi wtryskarek

n specjalista / operator obsługi wtryskarek – wykształcenie techniczne, elastyczność w pracy, bardzo dobra znajomość obsługi wtryskarek termoplastycznych

Kontakt: CZ – inż. Zdařilowá (00420) 595 020 537, 737 272 657 PL – Czajkowska / Ratajczak 032 414 91 24, 0605 296 736

(8)

8 OŚWIATA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 19 czerwca 2007 r.

RYDUŁTOWY Miejscowa bi- blioteka po raz kolejny włą- czyła się w ogólnopolską akcję „Cała Polska czyta dzieciom”. Najpierw w tutej- szej bibliotece książki Astrid Lindgren dzieciakom czyta- ła poetka Honorata Sordyl, następnego dnia dobrym przykładem świecili przed- stawiciele lokalnych władz – m.in. burmistrz Rydułtów Kornelia Newy i wicebur- mistrz Henryk Hajduk.

W środę natomiast odbyło się wielkie czytanie w Orato- rium Św. Józefa. W roli czy- tających bajki wystąpili tym razem uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr1 w Rydułtowach. – Nasza biblioteka współpracuje z ry- RADLIN Nad tym zastana-

wiają się uczniowie Zespołu Szkół Sportowych w Radlinie wraz ze swoimi kolegami z innych krajów europejskich.

Współpraca ta jest zorganizo- wana w ramach programu

„Socrates Comenius”.

W projekcie biorą udział szkoły z Anglii, Portugalii, Niemiec i Czech. W listopa- dzie ubiegłego roku podczas spotkania we Frydku-Mistku w Czechach zaplanowano wspólne zadania na mijają- cy rok szkolny. Uczestnicy projektu przygotowywali m.in. pamiętnik weekendo- wy ucznia, zastanawiając się nad zużyciem energii związa-

RADLIN Pod takim hasłem w Zespole Szkół Sportowych przeprowadzono projekt związany z dziesięcioleciem odzyskania samodzielności przez Radlin.

– Od stycznia do czerwca zorganizowaliśmy dziesięć różnych imprez – mówi Krystyna Holona, koordy- nator projektu. – Na koniec postanowiliśmy zaprezen- tować osiągnięcia naszych szkół i przedszkoli. Podczas festynu odbył się przegląd dziecięcych zespołów arty- stycznych z Radlina, przy- gotowane zostały stoiska prezentujące nasze szkoły i przedszkola. W organizacji festynu pomogło nam wielu sponsorów, którym jesteśmy za to wdzięczni.

Zorganizowano kiermasz książek pod hasłem „Cała Polska czyta dzieciom – czy- tamy też w Radlinie”. Na sto- isku twórczości uczniowskiej sprzedawane były różnorod-

Współpraca w ramach europejskiego programu Socrates Comenius podnosi świadomość ekologiczną młodzieży

Jak oszczędzać energię?

Nauczyciele i uczniowie partnerskich szkół spotkali się ze swoimi radlińskimi kolegami

nym z różnymi czynnościami i sposobami jej oszczędzania.

Kolejne spotkanie odbyło się w Radlinie i wzięli w nim udział nauczyciele z part- nerskich szkół oraz grupa uczniów z Portugalii i Nie- miec. Młodzi ludzie gościli w domach uczniów Gimna- zjum Sportowego.

Prąd pod kontrolą Podczas tej wizyty przed- stawiono wyniki realizacji dotychczasowych zadań oraz zaplanowano prace na następny rok szkolny. Tak więc uczestnicy projektu za- stanowią się jak zmieniał się sposób korzystania energii

w czasie (np. pranie ręczne dawniej a pranie w pralkach automatycznych dzisiaj), jak wygląda zużycie energii w domach w konkretnych urządzeniach, jak długo tych urządzeń używamy i jak mo- żemy tu oszczędzać energię.

Przeprowadzona zostanie ankieta na temat sposobów ogrzewania domów, przed- stawione zostaną propozycje jak można uczyć młodzież oszczędzania energii a także alternatywne sposoby korzy- stania z energii.

Zwiedzili okolicę Ponadto partnerzy projek- tu stwierdzili, że dobrym roz-

wiązaniem pomagającym w realizacji tych zadań byłoby umożliwienie kontaktów pomiędzy młodzieżą przy wykorzystaniu programu e-Twinning. Kolejne spotka- nie w ramach tego projektu odbędzie się w listopadzie w Niemczech.

Przy okazji pobytu w Ra- dlinie goście zwiedzili ko- palnię „Marcel”, kościół Wniebowzięcia NMP w Bier- tułtowach oraz Dom Sportu.

Zostali przyjęci przez przed- stawicieli władz miasta. Zor- ganizowana została również wycieczka do Pszczyny.

(jak)

Wielkie czytanie bajek w rydułtowskiej bibliotece

Pani burmistrz czyta dzieciom

Uczennice ZSP bawiły się razem z dziećmi

dułtowską młodzieżą. To ich samodzielna inicjatywa. Naj- pierw chcieli zorganizować dla najmłodszych obchody Dnia Dziecka, ale takich im- prez było już zaplanowanych w naszym mieście i okolicach wystarczająco dużo. Postano- wili więc wziąć udział w tej właśnie akcji – chwali mło- dzież Barbara Laszczyńska, dyrektorka miejskiej biblio- teki.

Dzieci poznały nowe wersje bajek, m.in. tej o Czerwonym Kapturku. Same też wzięły udział w wymyślaniu no- wych bajek, dobrze się przy tym bawiąc. W akcji wzięło udział 265 przedszkolaków i uczniów.

Artur Marcisz

Uczniowie uczcili dziesięciolecie swojego miasta

Tak uczniowie widzą jubileusz swojego miasta

ne prace uczniów m.in. pla- styczne i krawieckie. Można było również zakupić różne produkty wykonane przez matki – przetwory owocowe, haftowane serwetki itp.

Głównym punktem progra- mu był rodzinny konkurs wie- dzy o Radlinie. Brały w nim udział drużyny składające się z rodzica i dziecka. Oprócz wiedzy o swoim mieście trze-

ba było wykazać się również umiejętnościami praktyczny- mi. Jedną z konkurencji było obieranie buraków, tak by uzyskać najdłuższe obierki.

Było to nawiązanie do herbu

Radlina, który w pewnym okresie przedstawiał buraka.

Główną nagrodę – kuchenne urzadzenie wielofunkcyj- ne – wygrała Alicja Szeliga wraz ze swoją córką Anną.

Podczas festynu odbyła się również wystawa na temat Radlina – zaprezentowano materiały na temat miasta, broszury i różne gadżety.

(jak)

Na scenie zaprezentowały się szkolne zespoły artystyczne Jury dokładnie zmierzyło obierki z buraka

Cytaty

Powiązane dokumenty

Deszcz nie znie- chęcił jednak zawodników i w sobotę 20 czerwca odbyły się wszystkie mecze. Despe- rados wygrali ze Skrbeń- skiem 4:1

Chłopczyk, który jest ich pierwszym dzieckiem urodził się 11 czerwca, o godz. Mo- imi rodzicami są Joanna Greszla i Jacek Czarny

wy, ile atrakcji i osobliwości się za nią znajduje. Śląsk Opawski to nie tylko pięknie i rozbudowane miasto Opawa, które z powodu swoje ­ go „czystego” stylu

Haas, który jest dziś głównym trene ­ rem klubu HK Opava, był już wtedy do­.. świadczonym wygą, a młody obrońca David Galvas dopiero

S.A. Dowiedzieć się o nich można było podczas rocznej narady, która odbyła się 18 lutego w Komendzie Powiatowej Po­.. licji. Podczas spotkania, na którym obecni

cze żadne decyzje, ale zanosi się na to, że chcąc jeździć w przyszłości autostradami po Śląsku, należy się liczyć z opłatami..

Władze miasta chcą, by w przy- szJłoro^znym budżecie znalazły się pieniądza na projekt budowy

c )la Smolnej wyśledzono tych dni całą bandę bardzo jeszcze mło ­ dych złodziei, bo uczęszczających jeszcze do szkoły , ( (głównie kradli przedmioty , które można