Temat 2 - „Wędrówka po mapie” 06.05.2020r.
1. Ćwiczenia przygotowujące do poprawnej wymowy głoski f - przygryzanie dolnej wargi górnymi zębami,
- „czesanie” dolnej wargi górnymi zębami 2. Zabawa „Sylabowe echo”.
Rodzic wymawia sylaby z poznaną głoską
f
, a dziecko jak echo powtarza je za nim, przedłużając wymowę tej głoski.fa, fo, fe, fu, fi , fy.
a - fa, o- fo, e- fe, u – fu, i – fi, y- fy af, of, ef, uf, if, yf
3. „Policz wyrazy” - rozwijanie zdań i przeliczanie wyrazów.
Przy wypowiadaniu zdania mocno akcentujemy każdy wyraz.
Dziecko ma przed sobą 6 - 7 klocków lub innych liczmanów.
Rodzic mówi: Policz wyrazy w zdaniu: Warszawa to stolica.
Połóż tyle klocków, ile jest w nim wyrazów.
Dziecko układa liczmany. Zadajemy pytanie, jaki jest pierwszy wyraz, drugi, trzeci.
Następnie rodzic mówi: Policz wyrazy w zdaniu: Warszawa to stolica Polski.
Połóż tyle klocków, ile jest w nim wyrazów.
Możemy teraz poprosić dziecko, aby samo ułożyło zdanie z podanym wyrazem np. flaga i przeliczyło ilość wyrazów w nim. Dalej wspólnie rozwijamy zdanie wcześniej podane przez
dziecko.
4. Ćwiczenia słuchowe połączone z przeliczaniem wyrazów – zabawa „Ile wyrazów słyszysz?”( proszę przygotować dla dziecka kartoniki z cyferkami)
Rodzic czyta po kilka wyrazów z literą „f”. Zadaniem dziecka jest przeliczenie, ile wyrazów wymienił rodzic i pokazanie cyferki obrazującej ich liczbę, np.
foka , gafa, szafa - dziecko wskazuje cyfrę 3
pufa, sofa, żyrafa, fotel - dziecko wskazuje cyfrę ...
kaloryfer, szafka, fotografia, farby, Franek, futro, film - dziecko wskazuje cyfrę ...
telefon, fryzjer, mizeria, fiołek, agrafka, fotograf - dziecko wskazuje cyfrę ...
fajka, Frombork, Francja, furtka, pojazd, fasola, Fuksja, fanfary, fala - dziecko wskazuje cyfrę ...
5. Rytmiczna rozgrzewka „W PODSKOKACH”
https://www.youtube.com/watch?v=Zg7pCZOtMXo
6. O czym dzisiaj będziemy rozmawiać? - zagadka słowna.
Co to jest?
Na pewno łatwo odgadniecie cały świat na karcie
takiej odnajdziecie.
( mapa)7. Słuchanie opowiadania S. Grabowskiego „Podróż po mapie”
Był piękny, ciepły dzień. Chłopiec kończył właśnie lepić latawiec.
- Tyle razy cię prosiłam, żebyś sprzątnął podwórko.
– chłopiec udał, że nie dosłyszał głosu mamy i poszedł do pracowni.
- Zamiast tu leniuchować, polatasz sobie w powietrzu. Najpierw jednak potnę cię na kawałki - uśmiechnął się chłopiec. Rozwinął rulon i cofnął się zdumiony. Na papierze aż roiło się od kolorowych plam.
- To chyba jakiś obraz – zastanowił się. - Nic podobnego – mruknął rulon.
- Jak to ?- zaperzył się chłopiec – widziałem cię na wystawie obrazów. Tata mówił, ze jesteś abstrakcyjny.
- Ja jestem mapa – powiedział spokojnie rulon – zupełnie się na mnie nie znasz.
- Widzicie ją! A skąd mam wiedzieć, czy te twoje zielone, żółte i niebieskie plamy oznaczają konia, czy słonia ?
- Ani jedno, ani drugie. Ja jestem mapą kraju, w którym mieszkasz.
- Mój kraj jest duży. A ty jesteś małym Obra… - chłopiec ugryzł się w język.
- Niech ci będzie – westchnęła mapa.
– Jestem małym obrazkiem twojego kraju. A te plamy, linie, punkty – to są jeziora, rzeki, miasta…
- Chi, chi ! Chcesz mi wmówić, że na przykład, o, ta wstążka to rzeka ? – parsknął chłopiec - To nie rzeka – westchnęła cierpliwie mapa – Ta wstążka oznacza granice…
- Granice ? – zdumiał się chłopiec
- Tak! One pokazują, jak duży jest twój kraj.
- Sam wiem, że jest duży, że…, że… - chłopcu zabrakło słów.
– a to ? – chłopiec pokazał na górną część mapy – to na pewno jest niebo i chmury.
- To jest morze. Tam, gdzie głęboko, jest ciemnoniebieskie. A przy samym brzegu płytkie, to błękitne. Po prostu ludzie umówili się, że tak właśnie będą oznaczać morze.
- A to ? A to co ? – pytał chłopiec.
- Wolnego! – zawołała mapa. – zamiast tyle pytać przejdź się znad morza w góry. Oczywiście w wyobraźni.
- A mogę latawcem ? – zapytał chłopiec.
- Niech ci będzie – westchnęła mapa – startuj ! Czy jesteś już wysoko ?
- Oj, bardzo! – pisnął chłopiec, wyobrażając sobie, że płynie pod obłokami. Wszystko z góry jest malutkie.
- Czy widzisz rzekę ? – spytała mapa.
– Co ci przypomina ? - Nitkę ! Cienką nitkę !
- Przesiądź się teraz do samochodu – poradziła mapa – przesuń się tylko na te czarną linię – dodała mapa.
- Po co ?
- Bo to jest droga. Gruba linia to jest główna droga, a cienka to boczna. Chłopiec zrobił co kazała mapa, ruszył samochodem prosto w dół.
- Katastrofa – wrzasnęła mapa – zjechałeś z głównej drogi i przeciąłeś niebieską plamę, czyli jezioro… Mogłeś zderzyć się z pociągiem, bo ta czerwona linia oznacza tory kolejowe…Na koniec zatrzymałeś się wśród cienkich niebieskich kresek, czyli po prostu na bagnach !
- Wracam główną drogą – zawstydził się chłopiec.
- Najwyższy czas – uśmiechnęła się mapa. – Znajdziesz się teraz na kolorze zielonym, czyli na nizinie. A te żółte i brązowe plamy w dole mapy, to góry.
- Jak długo jechałem z nad morza ? – zapytał chłopiec.
- Po mapie krótko. Ale naprawdę jest to szmat drogi. Znajdziesz się teraz w najwyższych w twoim kraju górach. Słyszysz jaki wicher wieje ?
- Posprzątaj wreszcie podwórko – doleciał głos mamy z kuchni.
- Chętnie zamieniłbym teraz samochód na śmieciarkę.
- Chyba wystarczy ci miotła – powiedziała mapa.
- Czy na tobie widać śmieci, mapo ? – zapytał po chwili.
- Śmieci ? Nie chcę o nich słyszeć! Chcę być mapą czystego kraju. Przecież wystarczy, że każdy sprzątnie swoje podwórko…
8. Rozmowa na temat wysłuchanego opowiadania.
Rodzic zadaje dziecku pytania:
Kto występuje w opowiadaniu?
O czym rozmawiała mapa z chłopcem?
Co oznaczają różne kolory na mapie?
(wspólne oglądanie z dzieckiem mapy, pokazanie na mapie, gdzie są góry, jeziora, morze)
Co oznaczały niebieskie wstążki na mapie?
Jakimi środkami transportu podróżował chłopiec?
Co należy robić, by w naszym kraju i na naszym podwórku było zawsze czysto?
9. „Wędrówka po Polsce” - zabawa ruchowa
Dziecko porusza się przy muzyce lub przy dźwiękach bębenka…. Na przerwę, zatrzymuje się i naśladuje to, co można robić w różnych regionach Polski zgodnie z sugestią rodzica lub
propozycją dziecka, np.:
- nad jeziorem – łowienie ryb, wiosłowanie, pływanie...
- w górach – wspinanie się...
- na drogach nizinnych – jazda na rowerze, hulajnodze...
- nad morzem, na plaży – opalanie się, gra w piłkę.
10. Oglądanie filmu edukacyjnego: „Wędrówki z mapą – krajobrazy Polski”.
https://www.youtube.com/watch?v=fTAKRwHG09I
11. „Krakowiaczek jeden” – osłuchanie z piosenką. Zwrócenie uwagi na taniec o nazwie Krakowiak, który jest dość szybki, bardzo skoczny i wesoły.
https://www.youtube.com/watch?v=nOW3uGG61yo
Dzieci słuchają piosenki, realizują rytm piosenki – klaszcząc, tupiąc, wybijając rytm o kolana...
1.
Krakowiaczek jeden miał koników siedem, pojechał na wojnę, został mu się jeden.
2.
Siedem lat wojował, szabli nie wyjmował, szabla zardzewiała, wojny nie widziała.
3.
Krakowianka jedna miała chłopca z drewna, a dziewczynkę z wosku, wszystko po krakowsku.
4.
Krakowiaczek ci ja, krakowskiej natury, kto mi wejdzie w drogę, ja na niego z góry.
5.
Krakowiaczek ci ja, któż nie przyzna tego, siedemdziesiąt kółek, u pasika mego.
6.
Krakowiaczek ci ja, z czerwona czapeczką, szyta kierezyja, bucik z podkóweczką.
7.
Gra mi wciąż muzyka, a kółka trzepocą, jak małe księżyce w blasku się migocą.
Wspólne opisywanie stroju krakowskiego, określanie z jakiego regionu pochodzi.
Rodzic informuje, że dawniej w takich strojach chodzili głównie mieszkańcy wsi.
Ubierali się w nie na różne uroczystości. Kobiety szyły stroje, haftowały wzory i robiły koronki. Rodzic zwraca uwagę na elementy stroju.
Zabawa ruchowa z elementami tańca – utrwalanie cwału bocznego.
W rytm piosenki „ Krakowiaczek jeden” dziecko porusza się cwałem bocznym, trzymając prawą rękę wyprostowaną w kierunku tańca, a lewą pod bokiem.
Na sygnał rodzica, np. klaśnięcie, dziecko zmienia kierunek tańca. Porusza się cwałem bocznym, trzymając lewą rękę wyprostowaną w kierunku tańca, a prawą pod bokiem itd.
12. Zwrócenie uwagi dziecku na stroje ludowe w różnych regionach Polski.
13. Utrwalamy literkę „F f”.
Sześciolatek. Piszę i liczę s.62 (skan z pakietu Tropiciele ) Uczymy się pisać literkę f. Proszę zwrócić uwagę na kierunek kreślenia przez dziecko poniższych
elementów.
Nasze czytanki – książka do czytania „ Tropiciele” s.62 (skan) Czytam razem z mamą i tatą.
Karty pracy dla chętnych dzieci ( proszę wydrukować karty pracy)