• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 98 (22 maja 1991)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 98 (22 maja 1991)"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK

H E L E N Y , J U L U , W IE S Ł A W Y S o le n iz a n tk o m ! o b c h o d z ą c y m d i i i u r o d z in y ż y c z y m y w s z y s tk ie g o n a j l e p ­ szego.

S ło ń c e w z e s z ło o 4.32, z a jd z ie o 20.34.

D o k o ń c a r o k u p o z o s ta ło 223 d n i.

Z a c h m u r z e n ie d u i e z w ię k s z y m i p r z e ­ j a ś n ie n i a m i i r o z p o g o d z e n ia m i. W d z ie ń p r z e lo tn e o p a d y d e s z c z u i b u r z e . T e m ­ p e r a t u r a m a k s y m a l n a o d 14 d o 16 s to ­ p n i, m in im a ln a o d 5 d o 7 s to p n i. W ia tr u m ia r k o w a n y , w d z ie ń o k r e s a m i d o ś i s iln y , p o r y w is ty , p ś ln o c n o -z a c h o d n L

o m m m m

PISMO C 0 DZ!€NN€

N r 9 8 < 1 5 4 ) 9 1 2 2 m a ja 6 0 0 z ł

U S A z a w i e s i ł y

p o m o c

dia Jugosławii

Z aw ieszen ie pom ocy a m e r y k a ń ­ sk ie j grozi p o g łęb ien iem tru d n o śc i ju g o sło w iań sk ic h , sp o tę g o w a n ie m ch ao su , a być m oże n a w e t d ezin te g ra c ją i ro z le w e m k r w i — tw ie r ­ dzą d y p lo m ac i w B e lg ra d zie i ju g o sło w ia ń sk ie osobistości o ficjaln e.

D e p a rta m e n t s ta n u USA p o in fo r c io w a ł w p o n ied z iałe k , że 'S ta n y Z jed n o czo n e z aw iesiły p ro g ra m po m o cy dla Ju g o s ła w ii (5 m ilio n ó w d o laró w ) o ra z będą p rz e c iw n e p rz y z n a n iu te m u k ra jo w i n o w y c h poźy czek p rzez k re d y to ró w zachodnich.

R zeczn ik d e p a r ta m e n tu s ta n u M ar K aret T u tw ile r o św ia d c zy ła, że po m o c zo stała z aw ieszo n a, p o n iew aż k ie ro w n ic tw o S e rb ii — n a jw ię k sz e j re p u b lik i ju g o sło w ia ń s k ie j — stosu je „o stre r e p re s je w o k rę g u a u to ­ n o m ic z n y m K osow o, nie p rz e p ro w a dziło po w szech n y ch , w o ln y c h , ucz­

c iw y ch w y b o ró w , a ob ecn ie dąży d o z d esta b iliz o w an ia p re z y d iu m S F R J ”.

--- --- I 1 1 — —i — m— 1— 11— 1 MIII I I I II

Z T A ŚM Y T EŁ E X U

,, we w torek p;-ezyueru <_t.u o S. ..acji Vaclav H avel udaje się w 9-aniową podróż po k ra ja c h skan dynaw skich. Zam ierza odwiedzić ko lejno ' Norwegię, F inlandię, Szw e­

cję i Danię.

i f W ogłoszonym w poniedziałek w W aszyngtonie raporcie Kongresu USA stvvierdzc«o, że pomoc dla uchodźców, zapoczątkow ana przez wojsko am erykańskie, uratow ała życie ponad 20 tys. K urdów , któ­

rzy zbiegli po krw aw ym stłum ie­

niu pow itania w Irak u Północnym . -V;: Przedstaw iciele albańskich zw iązków zawodowych, mimo po­

niedziałkow ych negocjacji, odrzu­

cili propozycję rządu dotyczącą pod w yżki płac. Trw a s tra jk g en eral­

ny w Albanii.

•fr P rezydent Etiopii M eugistu H jtjle M ariam zbiegi z k ra ju , a jego funkcję przejął dotychczaso­

wy w iceprezydent T esfaje G abre K idan — podała rządow a roigłoś- n:a w Addis Abebie Rozgłośnia do dala, iż dym isja i ucieczka Mengi-

£ tu została spow odowana nasilającą się ofensvw ą rebeliantów z E ry­

tre i przeciw ko silom rządow ym . Do ta j pory nie wiadomo gdzie schro nil się Me-ngistu. Nie w yklucza się, t e u d ał się do Zim babwe, gdzie m a w ielką ferm ę.

I H

u r t o w n i a o d z i e ż y u ż y w a n e j

im p ort RFN

336-Z b

KONKURENCYJNE CENY!

P P H " L E K S " u l . L i p o w a 2 9

69 - 200 SULĘCIN tlx 445574 i 442228

tel. 3 2 - 8 1 ,3 8 - 7 9

Czynne od 7.00 do 19.00

oferuje

PRAWIE WSZYSTKO

z konfekcji męskiej.

U NAS UBIERZESZ SIE TANIO I MODNIE!!!

Zielona Góra - Centrum - Market

/obok Bangladeszu/

n u r s y p u b s ta w o w ^ tii w a lu t w 2sitU>

n a 22 m a ja I9B1 r.

USD 10913/11359

D M 6361/6621 i

G ŁOG ÓW k a n to r p rz y ul. 1 M ajr

u s d noos/m oa

DM 6300/6S80 GO RZÓW I I O /P K O

USD 11159/11300 DM 6498/6300 LU B IN k a n to r „ B A S ”

U SD 11993/11340 DM 6500/6700

ZIKLONA GÓ RA k a n to r „ G ro m a d a ’ U iD 11100/11309

D M 6400/6500

1 9 8 5

1 9 9 1

] M I K R O K O M P U T E R Y * *

Z a p r a s z a n a w y s t a w ę , k t ó r a d z i s i a j i j u t r o o d b ę d z i e s i ę w g m a c h u U r z ę d u W o j e w ó d z k i e g o w Z i e l o n e j G ó r z e , p r z y u l . P o d g ó r n e j . Z a p r e z e n t u j e w d z i a ł a n i u : M I K R O K O M P U T E R Y K L A S Y P C ,

S Y S T E M Y I N F O R M A T Y C Z N E , N O T A T N I K I E L E K T R O N I C Z N E , T E L E F A X Y l T E L E F O N Y , ^ C E R O K O P I A R K I

w Yad l a s k u

W a ł ę s a

W czo raj p re z y d e n t R P L ech W a ­ łę s a s p o tk a ł się n a ś n ia d a n iu w h o ­ te lu K in g D av id z p re m ie re m Iz ra e la , Ic c h a k ie m S zam irem . O b a j po lity c y w yg ło sili okolicznościow e p rz em ó w ien ia , n a s tę p n ie p re z y d e n t R P złożył h o łd u stó p p o m n ik a H o­

lo c a u stu Y ad V ashem .

„C h ciałb y m p o k ło n ić się ty m , k tó r z y ta k d zieln ie b ro n ili ludzkości, w y s tę p o w a li o godność ś w ia ta w ty m tr u d n y m czasie” — po w ied ział w c zo ra j L ec h W ałęsa z w ra c a ją c się do „ s p ra w ie d liw y c h w śró d n a ro ­ d ó w ś w ia ta ” zg ro m ad zo n y ch n a te re n ie I n s ty tu tu P a m ię c i N aro d o w ej w Je ro zo lim ie ..

W spólnie z K la rą J a ro sz y ń sk ą , fra n c is z k a n k ą z L asek pod W arsza­

w ą, k tó ra w czasie w o jn y ra to w a ła Ż ydów , p re z y d e n t R P o d sło n ił ta ­

b licę p a m ią tk o w ą z n a zw is k am i 20 P o la k ó w odzn aczo n y ch m ed alem

„ S p ra w ie d liw y w śró d n a ro d ó w św ia t a ”. B yli o ni o becni n a cerem o n ii.

W k ró tk im w y s tą p ien iu L ech W ałęsa o d d ał h o łd ty m , k tó rz y z n a ra ż e n ie m w łasn eg o życia ra to w a ­ li życie in n y m , d ziałali w obronie godności człow ieka.

W cześniej p re z y d e n t R P i jego m ałżo n k a p rz esz li a le ją, p rz y k tó ­ r e j zasadzono d rz ew a i p o staw io ­ no tab licz k i z n a zw is k am i osób r a ­ tu ją c y c h Ż ydów . J e s t w ś ró d ty ch

n a zw isk w iele polskich.

W Izb ie P a m ię c i o d b y ła się pod­

n io sła c erem o n ia d la uczczenia p a ­ m ięci sześciu m ilio n ó w Ż ydów , k tó rz y zg in ęli m ęczeń sk ą śm iercią w la ta c h h o lo cau stu . W czasie d ru g ie j w o jn y św ia to w e j śm ierć poniosły 3 m ilio n y Ż ydów z P olski.

L iczbę P o la k ó w odznaczonych m e d a łe m „ S p ra w ie d liw y w ś ró d n a ro ­ dów ś w ia ta ” oblicza ,się n a tr z y ty ­ siące. W Izb ie P a m ię c i, gdzie p łonie w ieczn y ogień ta b lic e p rz y p o m in a ją n a z w y h itle ro w s k ic h obozów i

m iejsc z ag ład y : O św ięcim , Soblbór, B abi J a r , T re b lin k a , S tu tth o f.

L ech W ałęsa zw ied ził m u ze u m na te re n ie I n s ty tu tu P a m ię c i N aro d o ­ w e j i złożył w ien iec pod p lask o rzeż bą d la uczczenia dzieci zam o rd o w a n y c h p rz e z n azistó w . W pobliżu z n a jd u je się s ta tu a u p a m ię tn ia ją c a J a n u s z a K o rczak a.

N ie z w y k le e m o c jo n aln y m mo-men te m p o b y tu n a te re n ie Y ad V ashem b y ło p rz e jśc ie p rz ez salę, w k tó r e j p ło m y k i p a lą cy c h się św iec o d b ija ­ n e w lu s tra c h sy m b o liz u ją dusze dzieci zam o rd o w a n y ch p rzez h itle ­ row ców . Z gło śn ik a sły c h ać n a zw is­

k a n ajm ło d sz y ch o f ia r z ak ład y ...

W p ó źn y ch g o d zin ach popołudnio w y c h o d b y ło s ię s p o tk a n ie z m in is­

tr e m o b ro n y Iz ra e la M osze A re n - sem , a w ieczo rem L ech W ałęsa w y ­ d a ł p rz y ję c ie n a cześć sw oich iz ra ­ elsk ic h g o sp o d arzy w h o telu D avid w Jero zo lim ie.

(PA P)

m z s ś

.

w

s ś r & m

B e n z o l n a s z o s i e

P rz e z cały w czo rajszy d zień tr w a ły w y s iłk i b y n ie dopuścić do w y ­ ciek u w y sokotoksycznego benzolu n a tr a s ie O lszyna — W ro cław w re jo n ie Ż ar. N a m ię k k im poboczu za trz y m a ły się n a d ra n e m cię żaró w ­ k i z O pola, p rzew o żące o lb rzy m ie c y stern y . Ł a d u n e k p rz e c h y lił się ta k n iebezpiecznie, że gro ził p rz e w ró ­ ceniem do ro w u . K ilk a godzin tr w a ­ ło p rz ep o m p o w y w a n ie benzolu do In n y ch c y stern . A k c ję n a d zo ro w a li

stra ż a c y . (cud)

« O D E O N » p o g e d zie

do Frankfurtu

P o w ró t d a n o rm aln o śc i w sto su n k a c h g o rz o w sk o -fra n k fu rc k lc h n a ­ b ie ra re a ln y c h k sz tałtó w . O rk ie s tra „O deon” z G orzow a, n a k tó rą p rz y o k azji o tw a rc ia g ra n ic y p o lsk o -n iem ie c k ie j n a p a d li n iem ieccy n e o fa ­ szyści, p o tw ie rd z iła w ła śn ie sw ó j u d z ia ł w E u ro fo ru m o rg a n i­

zo w an y m w e F ra n k fu rc ie . W im p re zie uczestniczyć b ę d ą r e ­ p re z e n ta n c i o śro d k ó w z ap rz y ja ź n io n y c h z ty m m ia ste m . P rz y p o m n ij­

m y, że z p ro p o zy cją k o n c e rtu g o rzo w sk iej o rk ie s try w y s tą p ił w liścia p rz e p ra sz a ją c y m za zajścia n a g ra n ic y n a d b u rm is trz F r a n k f u r tu n . O.

d r W eH gang D cnda. N ajp raw d o p o d o b n ie j „O deon” gościć będzie w ty m m ieście 11 lipca. W cześniej je d n a k za O d rę w y b ie rz e się d y r e k to r ze­

sp o łu Szczepan K aszyński. W celu — ja k p o in fo rm o w a ł k ie ro w n ik w y ­ d z ia łu k u ltu r y i k u ltu r y fizy czn ej U M w G orzow ie Ja n u s z Słow ik — u s ta le ń szczegółow ych d otyczących sposobu p rz y ję c ia i p rz eb ieg u sa ­

m ego k o n c e rtu . (m az)

S f a ł s z o w a ć © t e s t a m e n t J& iB fifiip o w a

G o r b a c z o w m u s i a ł p o c z e k a ć

P rz e d s ta w io n y p rz e d o ficjaln y m w y św ie tle n ie m w ą sk ie m u g ro n u wi dzów p ie rw sz y film tele w izji BBC z sześcioodcinkow ego c y k lu „D ru g a R e w o lu c ja ” u ja w n ił, że b y ły r a ­ dziecki p rz y w ó d ca J u r i j A n d ro p o w w sw y m te s ta m e n c ie p o lity czn y m n a su k c e so ra p rz e w id z ia ł M ic h aiła G orbaczow a.

W ed łu g A rk a d ija W olskiego A n ­ dro p o w p o d y k to w a ł sw ó j te s ta m e n t

p o lity c zn y w p rz e d e d n iu posiedze­

n ia k ie ro w n ic tw a p a rty jn e g o , ponie w aż b y ł z b y t c h o ry b y w n im ucze stn iczy ć osobiście. G d y b y jego w o la zo stała o d c z y ta n a p u b liczn ie, G or baczow o b ją łb y rz ą d y b ezpośrednio po zgonie A n d ro p o w a w lu ty m 1984, a nie w ro k p ó źn iej po K on s ta n tin ie C zcrn icn ce J e d n a k ż e C z ern ien k o w p o ro z u m ien iu r.

tw a rd o g ło w y m i c zło n k am i k ie r o w ­ n ictw a , ów czesnym m in is tre m obro ny D m itrijc m U stin o w em i p r e ­ m ie re m N ik o ła je m T ichonow em , zd o łał u su n ą ć z te k s tu n a jw a ż n ie j sze zd an ia. W olski m ó w i p rz ed k a m e rą te le w iz y jn ą , ta k ie d y za­

p ro te s to w a ł p rzeciw k o sfa łszo w a­

n iu d o k u m en tu , polecono m u sie­

dzieć sp o k o jn ie i ni« w trą c a ć się do nie sw o ich sp ra w .

Rajiv Gaidhi

zamordowany

B y ły p re m ie r In d ii, 4fi-Ietni R a jiv G a n d h i zginął w c zo ra j w z am ac h u bo m b o w y m w m ieście S rip e ru m - p u d u r, 40 k ilo m e tró w od M a d rasu (stan T a m iln a d u ). J a k p o d ała in d y j s k a a g en c ja P T I, w y b u c h b om by n a s tą p ił w m om en cie, g d y G a n d h i w ychodził z sam o ch o d u , b y w ygło sić p rz em ó w ien ie n a w iecu w y b ó r czym . W z a m ac h u zginęło co n a j­

m n ie j k ilk a n a śc ie in n y ch osób. W y b u ch o d e rw a ł część g łow y G an d -

hiego. (R eu ter)

D e b a t a nasi u k ł a d e m z w i ą z k o w y m

W R adzie N a jw y ższe j ZSRR tr w a od w c zo ra j d e b a ta n a d p ro je k te m u k ła d u zw iązkow ego. J a k p o in fo r m o w a ł p rz ew o d n ic zą cy k o m isji ds.

p o lity k i n aro d o w o ścio w ej G ie o rg ij T a ra se w ic z , p r o je k t p o p a rły w p e ł n i p a r la m e n ta r n e k o m is je i ko m i te ty , d e p u to w a n i w n ieśli je d n a k przeszło 200 u w ag i w niosków .

O c ze k u je się, że u k ła d po z a tw ie r d zen iu p rz ez p a rla m e n ty re p u b li­

k a ń s k ie będzie p o d p isy w a n y przez p rz ed sta w ic ie li r e p u b lik , R a d a N aj w yższa ZSR R chce je d n a k w ziąć a k ty w n y udiział w ty m ' p rocesie.

„ U k ład zw iązk o w y będzie w y n i­

k iem p o ro z u m ie n ia m ięd z y re p u ­ b lik a m i, lecz w e zm ą w n im u d z iał p re z y d e n t ZSRR, p rzew o d n iczą cy R a d y N a jw y ższej 1 p rzew o d n iczący R a d y N arodow ości P a r la m e n tu ” — s tw ie rd z ił p rz ew o d n ic zą cy R ady N a jw y ższe j ZSR R A n a to lij Ł u k ja -

O b ra d y toczą się za z a m k n ięty m i d rz w iam i. N a k o n iec p la n u je się p rz y ją ć u c h w a łę p ro p o n u ją c ą p r e ­ zy d en to w i ZSRR, p rz ew o d n iczący m p a r la m e n tu i R ad y N arodow ości u w z g lęd n ie n ie w d o p ra co w a n iu pro je k tu u k ła d u w n io sk ó w d ep u to w a

nych. (TASS)

w C a & s r z e S

(S z c z e g ó ły n a s t r . 4)

B y ł y p r e m i e r N R D w a r e s z c i e

K A Z A Ł S T R Z E L A Ć

P o d z a r z u te m w s p ó ło d p o w ie ­ d z ia ln o ś c i za p o d ję c ie d e c y z ji o s t r z e l a n i u n a g r a n ic a c h N R D a r e szto w an io w n o c y z p o n ie d z ia łk u n a w to r e k b y łe g o p r e m i e r a N R D W illi S to p h a . W r a z z n im a r e s z ­ to w a n o in n y c h c z ło n k ó w N a ro d o w e j R a d y d s. O b r o n y N R D — b y łe g o m in i s t r a o b ro n y H e ln z a K e s s le r a , s e k r e t a r z a r a d y F r i t z a S t r e le t z a o r a z s e k r e t a r z a k o m ite tu S E D w o k r ę g u S u h l H a n s a A lb r e c h ta — p o in f o r m o w a ła s e ­ n a t o r d s. s p r a w ie d liw o ś c i B e r li­

n a J u t t a L im b a c h .

C z te r e c h o s k a r ż o n y c h z o s ta ło w c z o r a j p o s ta w io n y c h p rz e d sę ­

d z ią śle d c z y m , k t ó r y m a z a d e c y d o w a ć , czy ze w z g lę d u n a p o w a ż n e p o d e jr z e n ie p o p e łn ie n ia c z y n u i n ie b e z p ie c z e ń s tw o u c ie c z k i n a ­ le ż y w y d a ć d e c y z ję o a r e s z c ie ty m c z a so w y m .

A r e s z to w a n y m z a r z u c a się , że w s p ó ln ie z b y ły m s z e fe m p a r t i i i p a ń s tw a N R D E r ic h e m H o n e c ­ k e r e m u c z e s tn ic z y li w p r z y g o to ­ w a n iu z a b ó js tw a . J a k o c z ło n k o ­ w ie R a d y d s. O b r o n y s ł a li się w s p ó ło d p o w ie d z ia ln i z a w y d a n e p r z e z H o n e c k e r a p o le c e n ie , a b y

„ w p r z y p a d k u n a r u s z a n i a g r a n i ­ cy b e z w z g lę d n ie u ż y w a ć b r o n i

p a ln e j ” . ( R e u te r)

(2)

2 ^ ^ B s m w rw a a g a i n r 98 (154) 22 . 05.1991

H U R T - H U R T

l o w C o i o ^

PROWADZI SPRZEDA2 HURTOWA TELEWIZORÓW

UNIMORU-GDANSK

• N e p t u n 1 7 1 - 9 8 0 . 0 0 0 , -

• N e p t u n 6 7 2 - 1 . 3 0 0 . 0 0 0 , -

• N e p t u n 7 4 5 - 4 . 4 0 0 . 0 0 0 , -

• N e p t u n 5 4 7 - 3 . 3 5 0 . 0 0 0 , -

• N ep tun 547telegazeta-4 .1 0 0 .0 0 0 ,-

» N e p t u n 5 4 7 - 3 . 3 0 0 . 0 0 0 , -

T0 N-C0 L0 R ul. Energetyków 7, tel. 602-35 wew. 31 i 33

oferujemy atrakcyjne formy rozliczeń

H U R T - H U R T - H U R T - H U R T

W ydłużą slą ręce sprawiedliwości

SZCZECIN. Z agrożone je s t istn ie n ie sądów re jo n o w y ch w Łobzie i K a m ie n iu P o m o rsk im w w o j. szczecińskim . L iczba n a p ły w a ją ­ cych s p ra w jes t ta k m a ła , że 2 sędziów w k a żd y m z ty c h sądów nie b ard zo m a co robić. T ę czw ó rk ę sędziów o b słu g u je a ż 2-3 u rząd n ik ó w .c o p ociąga za so b ą o g ro m n e koszty. Do każdego k ry m in a li­

sty p a ń stw o zdrow o w ięc d opłaca. P o zlik w id o w a n iu sądów ręce sp raw ied liw o ści tro szeczk ę się w y d łu żą.

Ambasador w roSi nauczyciela

B IE L S K O -B IA Ł A .'Z a n im .Tacek B a lu c h z o stał a m b a sa d o re m P o l­

ski w C zecho-S łow acji, b y ł c en io n y m tłu m a c z em lite r a tu r y czeskiej.

S w oje z a in tere so w a n ia i p a sje lite ra c k ie a m b a sa d o r w y k o rz y stu je w y g łaszając społecznie w y k ła d y z języ k a polskiego w g im n azjach n a Z aolziu — w C zeskim C ieszynie i w O rłow ej. Są to szkoły p ol­

sk ie.

Jak burm istrz z wojewodą

KOSZALIN". W K a rlin ie w w oj. k o szaliń sk im s tr a jk u ją p ra co w n i­

cy U rz ęd u M iejsk o -G m in n eg o z b u rm is trz e m na czele. P o w iad o m ili w ojew o d ę, że n ie b ęd ą ud zielać ślu b ó w c y w iln y c h , re je s tro w a ć sa­

m ochodów , z ałatw ia ć sp ra w g e o d ezy jn y ch i in n y c h tak że. U rzęd n icy z K a rlin a d o m a g a ją się, ab y w o je w o d a o d d a ł gm in ie d łu g w w y ­ sokości 481 m in zł, a ta k ż e zaczął w resz cie p o d ejm o w ać jak ie ś d e­

cyzje, n e g a ty w n e lu b p o zy ty w n e. A le — decyzje. B u rm is trz tw ie r ­ dzi, że w s k u te k fa łszy w y c h obietn ic w o jew o d y K a rlin o zadłużyło się w b a n k u i te ra z u p a d a. B u rm is trz z w o jew o d ą ro z m a w ia ją za pom ocą telek só w .

Tajność tematów maturalnych sukcesem

SU W A ŁK I. S u w alsk i k o m ite t o b y w a telsk i p u b liczn ie i o ficjaln ie po d zięk o w ał k u ra to ro w i i jego p raco w n ik o m , k tó rz y o p ra co w a li te ­ m a ty p isem n y ch e g zam in ó w m a tu ra ln y c h , za to, że „po ra z pier.- w szy od w ie lu la t nie zostały one u ja w n io n e p rzed czasem ” . U zna­

no to za „ o g ro m n y su k ces w tw o rz e n iu n o w e j w ła śc iw ej e d u k ac ji m łodego p o k o len ia ” . N o rm aln o ść w ciąż budzi n ien o rm aln e re ak c je .

Zw yczajn y prezydent

OLSZTYN. P re z y d e n t O lsz ty n a m a k ło p o t: czym u zasad n ić po d a­

nie o p rz e p u s tk ę u p o w a żn ia ją c ą do w ja z d if sam ochodem n a S ta re M iasto, k tó re jes t z a m k n ię te d la ru c h u kołow ego. P ra w o w ja zd u m a ją sta li m ieszk ań cy osiedla i osoby p ro w a d z ą c e ta m działalność gospodarczą. P o p rz e d n ic y p re z y d e n ta ta k ic h k ło p o tó w nie m ieli, jak o „gospodarze te r e n u ”.

„Ex b u d “ woli zagranicznych dziennikarzy

K IE L C E. D z ien n ik arz e p olscy n ie zostali w puszczeni n a w a ln e n a d zw y c z ajn e z g ro m a d zen ie a k c jo n a riu sz y ,,‘E x b u d u ''. 'HzeCzntk firm y w y ja śn ił, że in fo rm a c ja p ra so w a je s t to w a rem , w ięc k a ż d a sz a n u ­ jąc a się' o rg a n iz ac ja , ta k ż e gospodarcza, strz eże je j p iln ie p rz ed d z ie n n ik arz am i. J e d n a k k o re sp o n d e n t „ F in a n a c ia l T im e s” K rzy sz­

to f B o biński z o sta ł n a o b ra d y w puszczony, p o d obno n a zaproszenie p rezesa „ E x b u d u ” . W idać ta je m n ic a p rz e s ta je być ta je m n ic ą , gdy d z ie n n ik a rz m ó w i po a n g ie lsk u .

Początek Chinatown w Beskidach?

B IE LSK O -B IA ŁA . O b e jrza w sz y sobie B eskidy, b izn esm en z H ong­

kongu, m a g is te r Q uang, p o stan o w ił tu się osiedlić, p rz ez n ac za jąc 200 tys. d o laró w na założenie r e s ta u ra c ji w B ielsk u -B ia łe j i U stro n iu . W d alszych p la n a c h m a o d k u p ien ie jed n e j z fa b ry k w łókien n iczy ch .

Konie tańsze niż samochody

SŁ U P SK . W S łu p sk u p o ja w iła się p ró b n ie d ru ż y n a p o lic jan tó w na k o n iach . R ozw aża się m ożliw ość w y k o rz y sta n ia k o n n y c h p a tro li do p e n e tro w a n ia ro zleg ły ch te re n ó w p a r k u k u ltu r y i w y p o c zy n k u , po k tó ry c h nie m o żn a się p o ru szać sam ochodem . Z w o len n icy zaciąg nięcia koni w szeregi n o licy jn e tw ierd z ą, że są one tań sze n iż a u ta , bo k o ń z ja d a o b ro k u ty lk o za 6 tys. d ziennie i b e n zy n a go n ie in te ­

resu je.

Butelki po pielgrzymce

L U B LIN . P ra s a lu b elsk ą u ja w n iła g ig a n ty c z n y zapas 2 m in b u te ­ lek po n a p o ja c h chłodzących, k tó re od p o p rz e d n ie j p ie lg rzy m k i pa pieża zalega'ją w m ag a zy n a c h „S p o łem ”. N apoje p ielg rzy m i w y p ili, b u te lk i k u ltu r a ln ie zw rócili. P rz ez 4 la ta nie znaleziono sposobu n a ich w y k o rz y stan ie . J e s t n ad zieja, że te ra z z n o w u się p rzy d ad zą, ty m razem w in n y ch m ia sta ch .

(P A P )

Z m n i e j s z e n i e

barier handlowali

P re z y d e n t B ush i k a n c le rz K ohl zgodzili się, że w y d a rz e n ia zacho­

dzące w E u ro p ie Ś ro d k o w ej i W schodniej m a ją „ strateg ic zn e zn a­

czenie” i p o d k re ślili p o trzeb ę podję cia p rzez Z achód d a lszy c h posunięć w s p ie rają c y c h tam re fo rm y gospo­

da rcz e i d e m o k ra ty c z n e, ta k ic h ja k u ła tw ie n ia w h a n d lu .

Z rozm ów B usha z K ohlem w y n i­

ka, iż u z n ali oni zasadność a r g u ­ m e n tu p rz ed sta w icie li E u ro p y Srod ko w o w sch o d n iej, że jeśli k ra je tego reg io n u n ie u z y sk a ją sw o bodniejsze go d o stęp u n a ry n k i zachodnie, tru d n o im będzie p rzy ciąg n ąć p r y ­ w a tn y c h in w e sto ró w z ag ran iczn y ch . W ysoki u rz ę d n ik rz ą d u USA oś­

w iad czy ł po sp o tk a n iu , że sp ra w a u su n ię cia p rzeszkód w ro zw o ju eks p o rtu w sch o d n io eu ro p ejsk ieg o na Z achód będzie z ap e w n e jed n y m z te m a tó w lipcow ego s p o tk a n ia p rz y w ódców sied m iu n a jw ię k sz y c h d e­

m o k ra c ji p rzem y sło w y c h w L o n d y

nie. (PA P)

Akcja

protestacyjna

«Solidarności»

Zgodnie z u c h w a łą K om isji K r a ­ jo w ej NSZZ „S” , d zisiaj od b y w a się ogólnopolska a k c ja p ro te s ta c y jn a sk ie ro w a n a p rz ec iw błęd o m w po­

lity c e gospodarczej i społecznej rz ą ­ du. F o rm y p ro te s tu u sta liły po­

szczególne regiony.

W W arszaw ie, Łodzi i S ła p sk u zo stan ą z o rg an izo w an e m a n ife s ta ­ cja uliczne.

W iększość z ak ład ó w w oj. w roc­

ław sk ieg o p o p rze w ezw an ie regio­

n u d olnośląskiego do 2-godzinnej p rz e rw y w p ra c y . Sym boliczny c h a r a k te r będzie m ia ła a k c ja je d y ­ nie w p lacó w k ach słu ż b y zd ro w ia i k o m u n ik a c ji, podobnie ja k w le­

g n ick im Z ag łęb iu M iedziow ym . W w oj. k a to w ic k im w yłączono z ró żn y ch fo rm s tr a jk u słu żb y u ży ­ teczności p u b lic z n ej (k o m u n ik a cja, o św iata, lecznictw o).

N ie p rz e w id u je się s tra jk ó w n a W ybrzeżu G d ań sk im . W iększość k o ­ m isji z ak ład o w y ch zam ierza się o g ran ic zy ć do całodziennego o fla ­ g o w an ia zak ład ó w , w łączen ia w po ­ łu d n ie sy g n ałó w a la rm o w y ch i k o l­

p o rto w a n ia u lo te k in fo rm u ją c y c h o p rz y cz y n ac h s tra jk u . (PA P)

Mieszkania

na hipoteką

Za jed en z ele m en tó w k o n s tru k c ji p ra w n e j m a ją c e j słu ży ć p rz e ła m y ­ w a n iu k ry z y su m ieszkaniow ego u- zn ał n ied a w n o m in is te r b u d o w n ic­

tw a A dam G la p iń s k i p rz y g o to w y ­ w an ą u sta w ę o hip o tece na- o g ran i czonych p ra w a c h rzeczow ych. Na w to rk o w y m posiedzeniu R ad a M ini s tró w p rz y ję ła p ro je k t te j u sta w y , p rz y g o to w a n e j p rzez M in isterstw o S p raw ied liw o ści.

D la b u d o w n ic tw a m ieszkaniow ego jes t to zm ia n a p o z y ty w n a — po­

w ied ział m in. A. G lap iń sk i — cho ciaż n ie m a o n a c h a r a k te r u re w o ­ lucy jn eg o . P r o je k t d a je w łaścicie­

lom lo k ali spółdzielczych, k tó ry c h jes t 1,5 m ilio n a, m ożliw ość zaciąga n ia k re d y tu pod z a s ta w ty ch m ie­

sz k a ń . B an k i n a to m ia s t u z y s k a ły ­ b y ty m sposobem p o tw ierd z en ie w iary g o d n o ści k re d y to b io rcy . W p rz y p a d k u jego n iew y p łacaln o ści m o g ły b y bow iem go e k sm ito w ać p rz e jm u ją c m ieszk an ie. (PA P)

K G S IM w o r b i c i e

z a i n t e r e s o w a n i a

20 m a ja w K o m b in acie G órniczo- H u tn iczy m M iedzi p rz e b y w a ł se n a ­ to r A n d rzej M ac h alsk i. S p o tk a ł się z d y re k to re m g e n e ra ln y m K G HM d r, J a n e m S ąd eck im i k ie ro w n ic ­ tw e m p rz ed się b io rstw a. S e n a to ra in ­ te re so w a ły m in io n e w y d a rze n ia, ja ­ k ie m ia ły tu m iejsce. D y sk u to w an o o p ro b lem ac h , z jak im i b o ry k a się p rz em y sł m iedziow y. A n d rzej M a­

ch alsk i z a d e k la ro w a ł w szech stro n ­ n ą pom oc w ich ro z w iąz y w a n iu , a zw łaszcza w obszarze, k tó ry d e c y ­ d u je o s tra te g ic z n y c h in teresach K G H M i jego ro li w gospodarce n aro d o w ej.

21 m a ja p rz e b y w a ł w k o m b in acie p c seł H e n ry k S ien k iew icz, p rz ew o d ­ niczący pod k o m isji se jm o w ej do sp ra w g ó rn ictw a i e n erg e ty k i. I n ­ te re so w a ł się n a jw a ż n ie jsz y m i p ro ­ b lem a m i p rz em y słu m iedziow ego, w k tó ry c h ro z w ią z y w a n iu tak ż e d e k la ­

ro w a ł pom oc. (Mid)

S T R A J K I

T R W A JA

»

S tr a jk u ją c y p raco w n icy W arszaw sk ic h M iejsk ich Z ak ład ó w K om uni k a c y jn y c h d o m ag a ją się pod w y żk i płac o 50 proc. P ra c o w n ik o m MZK chodzi o d o in w esto w an ie zak ład u , ró w n o rz ę d n e tra k to w a n ie p rz ed się ­ b io rstw k o m u n ik a c y jn y c h w k r a ju o ra z p o p a rcie w ład z m ia sta d la u sta w y o p rz ed się b io rstw ac h k o m u n a l­

nych.

— * —

S tra jk u ją c e 7 dzień stołeczne M PO żąda w z ro stu p łac p o d staw o w y ch o 100 proc. o ra z re s tr u k tu r y z a c ji za k ła d u i b ezpośredniego u czestn ic­

tw a p rz ed sta w icie li załogi w e w szy­

stk ic h u zg o d n ien iach d otyczących przyszłości p rz ed się b io rstw a .

Je d e n z członków m ię d z y za k ła ­ d o w e j k o m isji zw ią z k o w e j „S o lid ar ność” w M PO stw ie rd z ił w rozm o w ie z d z ie n n ik a rz e m P A P , że w po n ied z iałk o w y c h n o cn y ch n eg o cja­

c ja ch w ład ze m ia sta zap ro p o n o w ały s tr a jk u ją c e j załodze pod w y żk ę o 500 tys. zło ty ch n a osobę o ra z do­

d atk o w o 300 tys. pod w a ru n k ie m p rz y z n a n ia p rz ed się b io rs tw u u lg p rzez m in is tra fin an só w .

Z OSTATNIEJ CHWILI Upełnom ocnieni przez załogę przed­

staw iciele Międzyzakładowego Komi­

te tu S trajkow ego M iejskiego Przedsię biorstw a Oczyszczania w Warszawie postanow ili zawiesić stra jk w przed­

siębiorstw ie z dniem 22 bm. od godz.

6 rano.

— * —

D eleg a cja zw iązkow ców , p ro w a ­ dzących s t r a jk o k u p a c y jn y w b u ­ d y n k u a d m in is tra c y jn y m zak ład ó w s ta ra c h o w ic k ic h „ S ta r” S.A. pod­

czas ro zm ó w z z arz ąd e m fa b ry k i o d rz u ciła 21 bm . zap ro p o n o w an ą za łodze p o d w y żk ę p ła c (o 287 ty s. zł) jak o z b y t niską.

W n a stę p n y c h ro zm o w ach (p rze­

w id z ian y ch n a 23 bm . w W arsz a ­ wie) stro n ą k o m isji z ak ład o w e j ,.So lid a rn o śc i” m a ją być p rz e d sta w ic ie ­

le rz ąd u . (PA P)

Ś m ie rć

r o w e r z y s t y

T rag iczn y w y p a d e k z d arz y ł się w czo raj n a d ro d ze z D zikow a do G u b in a. D ostaw czy polonez, k iero w a n y p rzez 18-latka, podczas m a ­ n e w ru w y p rz ed z a n ia 'ro w erzy sty , n a je c h a ł n a ty ln e koło ro w e ru . 57- le tn i ro w e rz y s ta p oniósł śm ierć n a

m iejscu . (e)

P o str a jk u g ó r n i k ó w m ie d z i

Nie ma tajnego protokołu

W codziennych w y d a n iac h d o ln o śląsk iej p ra sy u k a z a ły się liczn*

n o ta tk i n a te m a t „ ta jn e g o ” p ro to k o łu , w efe k c ie k tó reg o g ó rn icy m ie­

dzi m a ją o trz y m a ć w ielo m ilio n o w e pod w y żk i p łac. D o ciek an ia te n ia m a ją żadnych,, re a ln y c h p o d sta w . W p ro to k o le uzg o d n ień p o d p isa n y m p rzez M ię d zy zak ład o w y K o m ite t S tra jk o w y z je d n e j s tro n y , a z d r u ­ g iej p rzez zespół n e g o c jac y jn y p ro w ad zo n y p rzez d y r e k to r a gene­

raln e g o K G H M d r. J a n a Sąd eck ieg o zap isan o : p o s tu la t p o d w y żk i p łac z d n iem 1 m a ja 1991 r . p rz e k ła d a się n a o k re s pó źn iejszy — do czasu sp ry w a ty z o w a n ia p rz e d się b io rs tw a, co w inno s ta ć się w e w rz e ś n iu b ie ­ żącego ro k u .

J e s t to zap is ogó ln ik o w y , lecz m e ry to ry c z n ie u zasad n io n y . Z godnie z u c h w a łą R ad y P ra c o w n icz ej K G H M w szy stk ie z a k ła d y k o m b in a tu (jest ich 20) są w p ełn i su w e re n n e w k re o w a n iu p o lity k i p łac o w e j. S am o­

dzieln ie k s z ta łtu ją p ła c e w zależności od w ła s n e j k o n d y c ji fin an s o w ej, z u w zg lęd n ien iem oczyw iście s k u tk ó w w p o staci p o p u la rn e g o „ p o p iw ­ k u ”. D y re k c ja g e n e ra ln a nie m a na to żadnego w p ły w u , s tą d w sp o m ­ n ian a ogólnikow ość zapisu w p ro to k o le k o ń czą cy m s tr a jk . O p o d w y ż ­ k a ch p la c d la g ó rn ik ó w decy d o w ać w ięc b ęd ą k ie ro w n ic tw a poszcze­

g ó ln y ch z ak ład ó w , lecz ju ż w sy tu a c ji n o w e j, po sp ry w a ty z o w a n iu k o m ­ b in a tu , co w y e lim in u je re s try k c y jn y p o d a te k . O becne d y w a g a c je są w ięe

b ezp o d staw n e. (Mid)

W N i e m c z e c h

b lo k u ją d r o g i

P rzew o źn icy z d ążający do P olski p rzez Św iecko s k a rż ą się n a częste blokady — po stro n ie n ie m ieck iej

— dróg d o jazd o w y ch do przejścia.

Z w y k łe 3—4 „ T IR -y ” u sta w io n e są...

w po p rzek drogi. Ich zachodni k ie ­ ro w c y tw ierd z ą , że będą ta k czy­

nić dopóki P o lsk a nie zro b i p o rz ąd ­ k u n a sw oich p rz e jśc ia c h tj. ich

„n ie u d ro ż n i”. D ziw n y m tr a f e m w m ie jsc u w sp o m n ian y ch b lo k ad n ig ­ d y n ie m a n ie m iec k ie j policji.

— M am d o k u m e n ta c ję i w y k o ­ n a w cę te rm in a lu , k tó ry z a p ro je k to ­ w an o c zte ry k ilo m e try od Św iec­

k a — m ów i d y re k to r U rz ęd u C el­

nego w R zep in ie J e rz y C h u d e rsk i.

N iestety , ta rg i: kto m i potem b ra ć zyski: b u rm is trz S łubic, w ojew oda, W O P czy m y — d y sp o n u ją cy p rz e j­

ściem — w s trz y m u ją rozpoczęcie

p ra c. (gra)

W a ż n e d l a

p o s z k o d o w a n y c h

p r z e z I I I R z e s z ę

Z arząd W ojew ódzki S to w arz y sze ­ n ia P o la k ó w P o szk o d o w an y ch p rzez III Rzeszę N ie m ieck ą w Z ielo n ej G órze in fo rm u je , że ju ż od 31 k w ie ­ tn ia b r., n ie p rz y jm u je d o k u m en tó w od ty c h osób, k tó re s ta r a ją się o o d szkodow ania c y w iln o -p ra w n e z ty tu łu p o b y tu n a p rzy m u so w y ch ro b o tach w N iem czech w lata ch 1939—1915, n a p o d sta w ie p o tw ie r­

dzenia f a k tu p rz ez św iad k ó w . N a to m ia st poszkodow ani posiada­

jąc y o ry g in aln e n ie m ie c k ie d o k u ­ m e n ty m ogą się n a d a l zgłaszać do Z arz ąd u W ojew ódzkiego S to w a rz y ­ szenia. M ieści się on p rz y al. N ie­

podległości 1 (obok te a tru ). P o stan o ­ w ienia w y d a w a n e są w e w to rk i, śro d y i c z w a rtk i, od godz. 9 do 13.

P rz y odbiorze w e ry fik a c ji trz e b a okazać się dow odem osobistym . Z a­

rz ąd prosi ta k ż e o z a b ra n ie ze sobą k w itó w sto w arzy szen ia, z a w ie ra ją ­ cych n u m e ry , k tó re u ła tw ią od szu ­

k a n ie a k t. (e)

„Gazeta Nowa”

z a tr u d n i

n a p ó l e ta t u o so b ę ze z n a jo m o ś c ią p is a n ia n a k o m p u te r z e . B liż sz e in f o r m a c je , te l.

710-77.

SUPEREXPR€SS

b. iU.ni)AM- półautom at sija-.va.i,.c/.y Magomig — 400. nowy, zaginarkę do blach KN-4. Świebodzin, tel. 227-71,

po 15.00. 2937-Z

SPRZEDAM suczkę 4-miesięczną,

sznaucer olbrzym , rodowód. Lubin, Ptasia 12, teł. 44-62-54 . 2793-L

SPRZEDAM dom m ieszkalny, zabu­

dow ania gospodarcze z możliwością prow adzenia w szechstronnej działal- SPOŁDZIELNIA Budowlano-M ieszka- ności rzemieślniczej. 2 a ry . ul. Żagań niowa i Pomocy w Budownictw ie Je ­

dnorodzinnym w Zielonej Górze, pl.

Bohaterów 1, tel. 36-77 p o s i a d a kilka w olnych m iejsc na rozpoczętą budowę dom ków Jednorodzinnych.

2936-Z

ska 46. Za-104

SPRZEDAM tanio segm ent „GRONO” , w ersalkę dwuosobową. Zielona Góra,

tel. 291-35. 2934-Z

N ow o o tw a rta W ielo b ran ż o w a H u rto w n ia

CAMAX

nj. Z a m k o w a 12 (obok b a z a ru m iejskiego)

o f e r u j e

— 24 n a jn o w sz e z esta w y k lo c­

k ó w LEG O

— z ab a w k i p luszow e

— im p o rto w a n e pro szk i do p r a ­ n ia

—- szkło i inne.

C eny k o n k u re n c y jn e . Z ap ra sz am y w godz. 8.00—15.00,

2950-Z

21 m a ja 1991 ro k u po d łu g ie j 1 cię żk ie j ch o ro b ie z m a rł, p rz e ­ żyw szy 77 la t m ó j u k o c h a n y M ĄZ, nasz O JC IEC , TESC

1 DZIAD EK i.p .

A l e k s a n d e r M a r c i n i a k

M sza św . za duszę Z m arłeg o o d p ra w io n a zostanie w c z w a rte k , 23 m a ja 1991 ro k u o godzinie 12.30 w kościele pod- w ezw aniem

N a jśw ię ts ze j M a rii P a n n y w M iędzychodzie.

C erem o n ia p o g rzeb o w a odbędzie się tego sam eg o d n ia o godzinie 14.00 n a c m e n ta rz u k o m u n a ln y m w M iędzychodzie.

P o g rą żo n a w żałobie

W-S

rodzina.

O r d e r o w e

w y n i k i

Słabość do w szelkiego ro d z aju o rd e ró w i o d zn aczeń byłego r a ­ dzieckiego p rz y w ó d cy L eo n id a B re ż n ie w a b y ła po w szech n ie zn an a. W ciąg u 18 la t sw oich rząd ó w L eonid B re żn iew p o tra fił z g ro m ad zić im ­ p o n u ją c ą k o lek c ję 147 o rd e ró w , m ed ali i n a g ró d ra d z ie c k ic h oraz 70 o rd e ró w i m ed ali za g ra n ic z ­ nych. J e s t rzeczą w ielce w ą tp liw ą , a b y k tó ry ś z ra d ziec k ich p o lity k ó w zd o łał pobić ten re k o rd — p:s*zs

„N iez aw isim a ja G a z ie ta ” — ale in te re s u ją c a je s t rów nież lis ta n a ­ g ró d M ic h aiła G o rb aczo w a. O bec­

ny p re z y d e n t je s t k a w a le re m 3 O r d e ró w L en in a, k tó re o trz y m a ł je ­ szcze w c zasach z a s to ju jak o se­

k r e ta r z k o m ite tu obw odow ego p a r tii w S ta w ro p o lu . M a ta k ż e na sw oim koncie 12 n a g ró d m ię d zy n a ro d o w y ch , k tó re o trz y m a ł po 1983 ro k u , w ty m m .in. P o k o jo w ą N a ­ g rodę N obla, n a g ro d ę „O sobow ość ro k u " , h o n o ro w y ty tu ł „H u m an ista S tu le c ia ” . N a jw y że j działaln o ść G o r baczow a o c e n ia ją A m e ry k a n ie , k tó rzy p rz y zn a li m u 6 n ag ró d , w tym P o k o jo w ą N a grodę im . E in ste in a, P o k o jo w ą N a g ro d ę im . M a rtin a L u th e r a K in g a i M ed a l W olności im.

F.D. R oosevelta.

Ja

P rem ier \VIoętl G iulio A n u re 3tti przybył w czoraj po połud­

niu do Moskwy z krótką w izytą roboczą na zaproszenie prezydenta M ich aiła G orbaczow a.

S a m o b ó j s t w o

nastolatki

W. p o n ied z iałek , 20 bm . około go d żin y 18.30 p o licja w L u b sk u o trzy m a ła zgłoszenie o zag in ięciu 15-let n iej d ziew czy n y , m ie sz k an k i J a s ie ­ nia. Tego d n ia, ja k z w y k le, w yszła ra n k ie m do szkoły, do k tó re j — ja k się p ó źn iej okazało — nie do­

tarła.

O godzinie 22.10 znaleziono je j cia ło p rzy to ra c h k o lejo w y ch , pom ię d?.v J a s ie n ie m a B iszkow em . We­

dług u sta le ń policji d ziew czy n a po p e łn iła sam o b ó jstw o , rz u c a ją c się pod koła n a d je ż d ż a ją c e j lo kom oty w y. Ś ledztw o trw a .

(e)

GAZETA NOWA

Rk,DAGI'JE KO! Kt.ItIM KeJaktor

naczelny - Andrzej Buck; zastę­

pcy redaktora naczelnego — Kon

rad Stanglewicz i Mieczysław

Więckowicz, sekretarz redakcji

— Alfred Siatecki, zastępcy sekre

tarza redakcji — Janusz Ampuła,

Andrzej Gajda, Zbigniew Śmi­

gielski. Redakcje: Zielona Gó­

ra, al. Nippodległośct

Z2

I piętro,

tel. 710-77 fax 122 55, redakcja no­

cna telefon J9 13 teleks 0482253;

Gorzów, ul. Chrobrego 3i telefon

Z?6

25 27

1

49; GIorów

n

I Świer­

czewskiego I! lel/fax 33 29

11

; Lu­

bin uł Armii Czerwonej l tel. I

fax 42 62-15 Biuro Ogłoszeń; Zielo

na Góra al Niepodległości 22 1 p..

Gorzów. Głogów t Lubin w »ie-

dzibacb redakcji ora* w oddzia­

łach Gromady t agencjach. Ogłn

szenła przyjmowane również te­

lefaksem

666

-

22

. Redakcja nie od­

powiada za treść ogłoszeń, nie

zwraca nł* łamAwionvrh tekstów

£djeć l rysunków zastrzega sobi*

prawo skracania otrzvmanych ma

terlałów l zmian Ich tytułów Wy­

dawca ALPO Zielona Góra ul

Kręta

5

Prenumerata - zgłosze­

nia nrrvttmfta oddziały * rtelegatu

ry RS W ..Prasa Ksia*ka Ruch” —

Przedsiębiorstwa Upowszechniani*

Prasy l Książki oraz doręczyciele.

Druk: „poligraf* Zielona Góra.

ul. Reja 5 NTr Indeksu 35P7M.

(3)

“ P A R Y S ” t o n i e P a r y ż Pewien klient, (nazwisko i adres zna/ie redakcji), kupił w sklepie przy­

fabrycznym Zakładów Przemyku Od­

zieżowego ‘‘Pary!!’ koszulę męską, za 56500 zł. wyrób ładny i niedrogi, ale niestety

■— :

wadami W najbardziej widocznym miejscu, (na piersiach), awjdujesię "krecha" długości 10 cm.

Wygląda to lak. jak pieszczone oczkn

w

rajstopach.

Innowac ją, chyba rynkową,jest obe ­ cnie szycie koszul bardziej uniwer­

salnych. N a przyk/ad o nr 4 1 4 2 Sku­

tek jest taki, ie koszide ie nie pasują ani na tych, którzy noszą kołnierzyk nr 41. atu na tychktórzypotrzebują nr 42 Taką właśnie koszulę kupił klient w sklepiku

"

P arysa

"

Handel w kagańcu

Obrazy

jak z jedwabiu

W Muzeum im Martina Rojka w Wol­

sztynie otwarto wystawę pn. "Tkanina,

malarstwo, lkebana” — Bolesława Paw­

lickiego z Poznania. Ekspozycja stała się

wydarzeniem artystycznym Gobeliny, te

"rzeźby" w tkaninie, obrazy, ikebany,

tworzą na wystawie tematyczną jedność.

Sauk? ikebany poznał artysta dzięki

uprzejmości Japończyków w ich ambasar

dzie w Warszawie, To oni udostępnili mu

podręczniki, uchylili rąbka tajemnicy

układania kwiatów. Artysta, pokazując

zebranym na wernisażu sposób układania

kwiatów, tłumaczył ich znaczenie w

'skończonej ikebame" Trzy najbardziej

eksponowane kwiaty podporządkowane

są Niebu, Człowiekowi i Ziemi. Odle­

głość między nimi ma określone znacze­

nie! jest odpowiednio interpretowana.

Gałązki krzewów , kwiaty migdałowca, pigwowca, tulipany, fiołki alpejskie, ka­

czeńce; lilie — to “ materiały” prezento­

wanych przez artystę ikeban. Natomiast świat dm uchawców, blaszek, koprów, irysów, dzikich roślin, zaczarowany w tkaninach i obrazach tworzy jedną wielką 4 k ę

Te obrazy są jak z jedwabiu. Najmłod­

szy uczestnik wernisażu. 14-Iętni Arnold Himwski napisał w księdze pamiątkowej:

"Prace wywierają ogrom ne wrażenie.

W yczuwa się duszę artysty Autor ma sw ój niepowtarzalny styl”

“Kwiaty dominowały dotycłiczas w mo­

jej twórczości ale czuję się wypalony —

po wiedział Bolesbw' Pawlicki..— Powrócę

do ruch na pewno. Teraz jednak chciałbym

malować pejzaże. Tu, na ziemi wolsztyń-

skiej, jest tyle urokliwych miejsc, choćby

okolice Tuchorzy. Bonn... Chciałbym je

uchwycić"..

Wystawa czynna będzie do końca czerwca

Anna Domagalska

W A L D E M A R J A K O W L E W /. Nowej Soli jest przykładem człowie­

ka

z

inicjatywą. Ale każda inicjatywa ma swoje granice. Zderza się z

twardymi realiami, wpada w pajęczą sieć przepisów, które shiżtj

raczej samemu ustawodawcy. Pan Jakowlew prowadzi Przedsiębior­

stwo Produkcyjno-Handlowe “Tinex” Sp. z o. o. w Nowej Soli. Jak

przedstawia się droga do realizacji jego marzeń?

ze efekty pokrywania były mizerne.

7.

kolei uruchomił zakład przetwórstwa

tworzyw sztucznych w Zielonej Górze

Todało już większe pieniądze W 1990

roku przeniósł zakład do Świdwina ko­

ło Szczecina, gdzie w spółce funkcjo­

nuje do dziś. Spółka władowała 400

min złotych w uruchomienie produkcji

szpulek do nici produkowanych w no-

wosolskiej “Odrze’’ Niestety, fabryka

nici popadła w kłopoty. “Tinex" nie

może nawet zamortyzować maszyn.

W ubiegłym roku “Tinex” postawił

dwa stragany na placu targowym w No­

wej Soli. Potem założył hurtownię arty­

kułów spożywczych, z licencją na hur­

tową sprzedaż alkoholu. Na początku

tego roku “Tinex" w lokalu spółdzielni

mieszkaniowej urządził firmowy sklep

Był stypendystą' Unitry" i |ako mlo

dy magister inżynier pracował w kon­

troli jakości Zarobki mikre, rodzina na

utrzymaniu Postanowił do czegoś

dojść lego drugim zawodem jest mu­

zykowanie Grał na gitarze w zespole

przy wojewódzkim domu kultury Dw a

lata grał po knajpach w Jugosławii i

RFN. Potem otworzył studio kompute­

rowe w Zielonej Górze Wszedł w spół­

kę. w której w ciągu roku stracił wszy­

stko co miał

W 1989 roku była koniunktura na ęo-

średnictwo w sprzedaży, więc załozył

firmę “Tinex”. Tin to jest azotek tytanu,

a ex eksport. Azotkiem tytanu pokry­

wa się narzędzia skrawające, chirurgi­

czne. Ale to nie wyszło, ponieważ ja­

kość polskich narzędzi była tak niska.

spożywczy. Wyposażenie tej placówki

kosztowało 348 min złotych. Czynsz

bagatela — 100 tys złotych za metr

kwadratowy. Łączna opłata miesięczna

13.5 min złotych.

Kłopot w tym, że handel jest w dołku

Ludzie nie mają pieniędzy. Obroty nie

są nadzwyczajne. Waldemar Jakowlew

poprosił spółdzielnię mieszkaniową o

obniżenie stawki czynszowej, ponie­

waż w marcu sklep przyniósł mu 6 min

złotych strat Nie chce windować cen,

bo wtedy nikt do sklepu nie przyjdzie

Sklep “Bazar” — tak się nazywa ta

placówka — sprzedaje mleko, pieczy­

wo, najróżniejsze artykuły spożywcze

(50% pochodzenia zagranicznego).

Skoro tak — pomyślano zapewne w

spółdzielni mieszkaniowej — to niech

pan Jakowlew płaci, jak płacił i na jego

prośbę o obniżenie czynszu dano mu

odpowiedź negatywną.

W styczniu wystąpił do prezydenta

Nowej Soli z wnioskiem o koncesję na

sprzedaż alkoholu w sklepie “Bazar”

Dostał zgodę na sprzedaż piwa. Ale nie

na alkohol, mimo iż Społeczny Komitet

Przeciwalkoholowy i Liga Kobiet Pol­

skich poparły wniosek p. Jakowlew'a.

Chciał sprzedawać alkohol wysokoga­

tunkowy, zeby mieć pieniądze na opła­

cenie czynszu. Jeśli tak dalej pójdzie,

me pozostanie nic innego jak zamknąć

sklep.

Nadal ambicją Waldemara Jakowle-

wa jest produkcja. Tworzenie nowych

miejsc pracy “Chcę, aby dochody z

handlu pozwoliły mi na uruchomie­

nie przetwórstwa tworzyw sztucz­

nych — mówi Waldemar Jakowlew. —

Jednak dziś uruchomienie produkji

jest nierealne Rozpoczynanie ze sta­

rymi maszynami nie ma sensu, a no­

woczesne kosztuję miliardy złotych.

O kredytach w Polsce nie ina mowy,

przy obecnym lichwiarskim opro­

centowaniu. Denerwuje mnie bezsil­

ność”

“Tinex" sponsoruje doiny dziecka,

przedszkola Na rozwój ruchu drogo­

wego ofiarował 5 min złotych. Jest zda­

nia, że trzeba wspomagać miasto. Jeśli

100 przedsiębiorstw da po 15 min zło­

tych, to w Nowej Soli zostanie 1,5 mld

złotych, a to już jes', coś. Mozę więc

warto pomagać prywatnej inicjatywie,

a ona z pewnością pomoże społeczeń­

stwu.

Zbigniew Ryndak

Mieszkanie

za osiem lat

Świebodzińska Spółdzielnia Miesz­

kaniowa administruje 91 budynkami, w

których znajduje się 2700 mieszkań, na

osiedlach Łużyckim i Widok oraz czę­

ściowo w śródmieściu. Obecnie spół­

dzielnia ma 3473 członków, spośród

których 1027 oczekuje na przydział

mieszkań. Od momentu przyjęcia w

szeregi członkowskie na mieszkanie

czeka się tu od 6 do 8 lat W bieżącym

roku spółdzielnia przyjęła w' poczet

członków te osoby, które w 1983 roku

miały zgromadzone pełne wkłady. Nie

rejestruje się natomiast kandydatów na

członków, podobnie jak w całym kraju.

W kwietniu br. na osiedlu Łużyckim

przekazano do użytku budynek 20-inie-

szkaniowy. Wstaniesurowym znajdują

się kolejne dwa punktowce, które być

może będą gotowe w tym roku W bu­

dowie jest też trzeci punktowiec, pod­

ciągnięty do fundamentów. Strop nad

piwnicami ma położony budynek 5-

kłatkowy, Obiekty te, określane przez

spółdzielnię jako “zadanie III”, zlokali­

zowane są na osiedlu Łużyckim. W fa­

zie projektowania znajduje się“zadanie

IV”, obejmujące budow'ę kolejnych 7

budynków', również na osiedlu Łużyc­

kim.

Jak nas poinformował wiceprezes

Świebodzmskiej Spółdzielni Mieszka­

niowej p. Jerzy Gaweł, jeśli wszystko

dobrze pójdzie, to w tym roku oddane

zostaną do użytku trzy budynki, czyli

ogółem 60 mieszkań

<*r)

D zieci ze Szkoły P odstaw ow ej nr

7

w N ow ej Soli uwieczniliśm y podczas zajęć na wolnym pow ietrzu. U sadow iły się na płycie Pomnika B raterstw a Broni.

W tym miejscu składano kiedyś kwiaty i płonął znicz. Nie wiem y, czy skarcić, czy pogratu low ać osobie nadzorującej te d zieci?

Fot.M arek Woźniak

Najbliższe sesje RM w Żaganiu

W czwartek.

23 m a ja o g odz. 10,

odbędzie się w sali nr 6 Urzędu Miejskiego

w Żaganiu sesja Rady Miejskiej. Porządek obrad przewiduje m.in sprawy

komunalizacji WPEC, podziału PGKiM oraz oddania w wieczyste użytkowa­

nie gruntów Początek Sesji o godzinie 10.

N astępna sesja,

poświęcona sprawozdaniu z rocznej działalności samorządu

i

jeg o organów',

odbędzie się tydzień później.

6 czerw ca o godz. 10.

Miejscem

obrad

będzie Sala Kurlandzka Żagańskiego Pałacu Kultury

(e)

Kaszarnia bez kaszy

Przedsiębiorstwo Rolno-Spożywcze

“PZZ” ma w Sulechowie wytwórnię ma­

karonu, słonych paluszków i kaszarnię.

Ta ostatnia zawsze produkowała kaszę

gryczaną, ale ostatnio zabrakło gryki,

więc zakład stoi. Sprzedawcy oferują gry­

kę, jednak żądają 2 min złotych za tonę.

Takiej ceny przedsiębiorstwa nie chce za­

płacić, ponieważ w sytuacji gdy kilogram

kaszy gryczanej w sklepie kosztuje 6 ty­

sięcy złotych, za tonę gryki można dać

najwyżej 1,6 min.

Jak dowiedzieliśmy się w Sulechowie

— przedsiębiorstwo podpisalojuż umowę

na zakup200 ton gryki. Jest więc nadzieja,

że kaszarnia ruszy

Produkcja paluszków stanowi niemal

margines. Dziennie wytwarza się 600 ki­

logramów

Jeśli chodzi o wytwórnię makaronu, to

produkuje ona siedem rodzajów tego ar­

tykułu spożywczego — około 20 ton w

ciągu doby. Zakład czeka na maszynę

włoską do paki ety zowania pólkiłogramo-

wych torebek z makaronem. Obecnie to

rebki z makaronem pakuje się ręcznie do

kartonów. Wkrótce maszyna będzie spo­

rządzać pakiety foliowe, a każdy z nich

będzie zawierał 20 torebek z makaronem.

Odpadnie żmudna praca ręczna

(z.r.)

A matorski Teatr “Temiinus a quó” ogła­

sza K Turniej Poetycki o “Pierścień,

Kingi”. Turniej jest otwarty. Może w nim

wziąć udział każdy kto nie jest członkiem

• ZLP. Warunkiem udziału jest nadesłanie nie

publikowanych i nagrodzonych 5 utworów

poetyckich, w 4 egzemplarzach, w nieprze­

kraczalnym temiinie do 16 czerwca 1991 r.

pod adresem: Nowosolski Dom Kultury

„Budowlani”. 67-100 Nowa Sól. ul. T. Ko-

Kto zdobędzie

“Pierścień Kingi”?

ściuszki 33, z dopiskiem na kopercie —

turniej poetycki o “Pierścień Kingi".

Tematyka prac jest dowolna. Utwory

powinny być podpisane godłem. W za­

mkniętej kopercie (oznaczonej również

godłem) należy umieścić imię i nazwisko

autora oraz dokładny adres.

Nagroda główna “Pierścień Kingi” wy

nosi milion złotych. Jury przyzna leż wy-

-'różnienia, na sumę 1 min złotych

Niezależnie od decyzji jury wręczona

zostanie nagroda Teatru ‘Terminus a

guo” w wysokości 750 tys. złotych.

Ogłoszenie wyników i wręczenie na­

gród nastąpi podczas imprezy finałowej,

która odbędzie się 19 i 20 października

1991 r na zamku w Siedlisku

(z.r.)

O ś r o d k i w y p o c z y n k o w e

z m ie n ią d y s p o n e n tó w

Urząd Gminy w Skąpem przejął ośro­

dek wypoczynkowy w Niesulicach, po

byłym K W PZPR, a także ośrodek

“Eskordu” w Rokitnicy. Ośrodek nie-

sulicki jest utrzymany w należytym sta­

nie. Gmina planuje wydzierżawienie

obiektów w Niesulicach. Już teraz o

dzierżawę ubiega się czterech poważ­

nych kontrahentów

Ośrodek wRokitnicy me nadajesiędo

celów wypoczynkowych, chociażby

dlatego, że jest tam za daleko do jeziora.

Ale jest to świetna baza, w której można

zorganizować działalność gospodar­

czą, czy produkcyjną. Dlatego były

ośrodek zakładowy “Eskordu" gmina

postanowiła sprzedać

('/-r)

Za ładne

dla biednych

IJeata Ząmroziewiczjnieszka w K

oz

.

il

-

chowie przy ul. Nowogrodzkiej 2. wraz z

mężem, trojgiem dzieci, z których jedno

ciężko choruje. Mąż na zasiłku dia bezro­

botnych. Mieszkanie wilgotne, zagrzy­

bione, z kaflowymi piecami. Słowem —

fatalne warunki, chociaż są 2 pokoje, ku­

chnia, łazienka. Nasza Czytelniczka zło­

żyła wniosek w Urzędzie Miasta i Gminy

o przydział mieszkania z lepszymi warun­

kami. Burmistramiastaigminy7 12.1990

r. zawiadomi! pisemnie Beatę Zamrozie-

wicz. żejej nazwisko znalazło się na liście

przydziału mieszkań na 1991 rok

Czytelniczka po kilka razy w miesiącu

"nachodzi” burmistrza w urzędzie, aby

dowiedzieć się, co z obiecanym przydzia­

łem? Burmistrz mówi, że mieszkań wol

nych nie ma, albo że juz przydzielił, a raz

powiedział że mieszkanie jest, ale za ład­

ne, jak na potrzeby naszej Czytelniczki.

Pewnego razu sprawa została posunięta

już tak daleko, że burmistrz dał Czytelni­

czce klucze, aby sobie obejrzała mieszka­

nie. Poszła i stwierdziła ze są to dwa

pokoje z kuchnią i łazienką. Suche j cie­

płe. Jednak lokal wymaga poważnych na

kładów na remont, a wszystkie koszty po­

winna ponieść właśnie Czytelniczka

Beata Zamroziewicz powiedziała nam

ze nie stać jej na taki wydatek Czy nie ma

sposobu na rozwiązanie tego problemu'*

(/.r)

m / fr i/ fw M

m ?G EUUHCZNY

Y / / / / / / / / / / / / / / / / / / / / / / / / Z

Coraz bliższe

kontakty obu m iast N

Od oświadczenia dobrej woli, które

podpisali burmistrzowie Słubic i Frank­

furtu nad Odrą nie ma tygodnia, aby w

ratuszach me dyskutowano o możliwo-*

ści zbliżenia iniast. Do tej pory rozwa­

żano budowę oczyszczalni

ś c ie k ó w ,

wspólne wodociągi oraz uruchomieni*

komunikacji autobusowej Frankfurt —

Słubice. Frankfurccy architekci wystą­

pili także z propozycją opracowani*

planu przestrzenego wspólnego dla obu

miast

— Te propozycje na razie są w sfer z#

dyskusji, ponieważ nie marny pienię­

dzy — mówi burmistrz Słubic Ryszard

Bodziacki — Bardzo liczymy, że na

budowę oczyszczalni otrzymamy pie*

niądze z EWG, ponieważ jej powsta*

nie oznacza mniejsze zanieczyszcza­

nie środowiska naturalnego.

Póki co — Frankfurt zaproponował

mieszkańcom Słubic udział w licznych

imprezach kulturalnych i sportowych Jest

to ciekawa oferta głównie dla młodziezy

Wystarczy lylko przejść przez most ...

(gra)

Komu nie zależy

W Słubicach cały handel prywatny

“staje na głowie", aby zachęcić cudzo­

ziemców do pozostawiania tu swoich

pieniędzy Dzieje się tak w sklepach

t

butikach. Są jednak także placów ki —

piękne, nowoczesne i oferujące towar

wysokiej jakości -— którym, na klien­

tach nie zależy Tonp. sklep “Pewexu".

zamknięty z powodu inwentaryzacii

nawet kilka dni — np. od 6 do 10 maia

Tymczasem przez szklane drzwi widać w

nim było... sprzedawczynie spokojnie pi­

jące kawę. Budzi to zażenowanie iniesz

kańców, którym przychodzi tłumaczyć

przybyszom, co znaczy ”inwentaryzac|a’’

(gra)

Niem cy będą trenow ać

w Słubicach ?

W ramach zacieśniania pizyjaznyc*

kontaktów między mieszkańcami Sin

bic i Frankfurtu nad Odrą. dla gości

i

Niemiec zorganizowano niedawno wy

cieczkę. Podczas kilkugodzinnego po

bytu w Słubicach zwiedzili oni (głów

nie mieszkańcy Frankfurtu n.O) naicie

kawsze obiekty tego miasta. Także sta

dion sportowy, który wielu frankfurt

czyków widuje z daleka przychodząc

na słubickie targowisko Nie wiedzą

jednak — podobnie jak liczni słubicz<i

nie — iż prace przy budowie tego obie

ktu rozpoczęto na przełomie 1914 •

1915 roku zatrudniając przy tuch pier

wszych rosyjskich jeńców wojennych

a wcześniej nateteme obecnego stadiu

nu mieściła się żwirownia Obiekt pize 1

kazano organizacjom sportowym w po

Iowie 1923 roku W 1927 roku gotowy

był me tylko basen pływacki i bieżnie

ale również boczne boiska lietuiigo»e

---Obecnie ze stadionu korzystać im*

gą takZe sportowcy z Frankfurtu upra

wiający pływanie, tenis, lekką atletykę

piłkę nożną czy trenujący jeździectwo

Będziemy sięcieszyć,jeśli

h

.

im

sąsiedzi

z Frankfurtu wezmą tu udział w na

szych dożynkach - - zapewniała zwie

dzających Lucyna Leyko, pełnoinoc

nik burmistrza Słubic ds kontaktów

międzynarodowych. Goście postano

wili skorzystać z zaproszenia

(aw)

Komputer — współczesna łyżka i widelec

R o z m o w a “ N o w e j” z J e r z y m S z r e f f e le m — k ie r o w n ik ie m

i B o g d a n e m N ie d ź w ie d z k im — z a s tę p c a k ie r o w n i k a o d d z ia łu f ir m y “ M i k r o k o m p u t e r y ” .

— Dziś w Zielonej Górze rozpoczy­

na się wystawa możliwości waszej fir-

Uiy w dziedzinie sprzedaży nowoczes­

nej techniki biurowej. Czy taka pro­

mocja ma sens w tym właśnie mieście,

czy jest to wystarczająco prężny

ośrodek do skutecznej sprzedaży wa­

szych wyspecjalizowanych produ­

któw?

— J .

Szreffel ~~ Zielona Góra jest

miastem optymalnym do życia i prowa

dzenia dobrych interesów Także i tu

odczuwamy skutki "nawiedzenia' no­

woczesną techniką komputerową wi

zualną i biurową. Nie byliśmy dotych

czas do tego przyzwyczajeni. Dla wię

kszości ludzi, którzy powinni korzystać

z tych darów myśli, stanowi to rodzaj

szoku. Nie wiedzą jak odejść od prze­

rzucania papierków, sobie tylko zna­

nych sposobów gromadzenia informa­

cji w' najdziwniejszych kołonotatni-

kach i kalendarzach. Mamy do czynie­

nia z łękiem przed korzystaniem z no­

woczesnej techniki. Ta wystawa jest z

jednej strony ofertą możliwości zakupu

uo biura różnorodnych urządzeń ele

ktronicznych. a z drugiej, pozwolić ma

na przełamanie lego lęku Pokazujemy

sprzęt w działaniu. Każdy może po­

dejść i pod kierunkiem fachowca doko­

nać pierwszego zapoznania praktycz­

nego

— B. Niedżwiedzki — Przecież

przed wiekami musieliśmy się nauczyć

używania łyżki i widelca. Nowoczesna

technika jest wprawdzie spraw ą trochę

oardzici skomplikowaną, ale powinna

stać się przedmiotem codziennego

użytku Czy mieliśmy na przykład ja­

kiekolwiek cywilizacyjni albo psycho­

logiczne kłopoty z opanowaniem no

woczesnych telewizorów i sprzętu wi

deo? Trzeba umieć wykorzystać w szy

stkie możliwości tkwiące w nowoczes

nym aparacie telefonicznym

— Ąle tej techniki nie jest w Polsce

tak mało. Niestety nie dostrzegam

jednak, aby z tego tytułu zwiększyła

się sprawność obsługi w biurach i

urzędach.

— .1. Sżreftel — To jest głównie

problem komunikacji. Ja chciałbym z

moją centralą wymieniać informacje za

pomocą modemu komputerowego

Wiadomo jednak, co przeżywamy wy­

bierając kierunkowy do Warszawy. Bo­

ję się. że jeżeli kiedykolwiek dotknie

mnie zawał — to stanie się to właśnie

w czasie kolejnej próby uzyskania po­

łączenia telefonicznego. Jak zatem mó­

wić o możliwościach fleci komputero­

wej?

Nowoczesną komputeryzację zaczy­

namy więc zupełnie inaczej niż cały

świat Rozbudowujemy i zasilamy

dziesiątki tysięcy osobnych komórek

ktote nit mają połączenia Każdy na

własną rękę powiększa swoje umiejęt

ności i wiedzę Na przykład księgowi są

juz oswojeni z przyjmowaniem faktui i

dokumentów finansowych za pośred

nictwem faxu Jeśli już tak jest, to po

winniśmy zaakceptować ten fakt "ko­

mórkowego” dochodzenia do cywiliza

cyjnego postępu. W ten sposób tworzy

się ogromna presja na władze centralne,

które już wkrótce będą musiały dopu­

ścić inne niż ministerstwo podmioty do

inwestowania i czerpania zysków z łą­

czności. Już wkrótce te “komórki” zde­

nerwują się istniejącym stanem rzeczy

i same wezmą się do dzieła. Wymaga to

ogromnych początkowo nakładów, ale

amortyzacja jest niezwykłe szybka.

— Dochodzimy więc do wniosku:

kupować, unowocześniać, inwesto­

wać. Świetnie! Ale co kupować. Jak

uniknąć pomyłki, zakupu nietrafne­

go?

— J. Szreffel — Jeszcze kilka łat

temu bardzo łatwo było o "pomyłkę”

Dziś także na rynku komputerowym

zdarza się sprzedawca traktujący len

sprzęt jak każdy inny towai masowy

Natomiast przedmioty z dużą zawarto

ścią myśli technicznej powinny sprze

dawać firmy z doświadczeniem i trądy

cją. Nie wystarczy przywieźć kompute­

ry i je sprzedać, po czym stwierdzić:

dziękuję teraz będziemy handlować li

żakami Komputer ma bardzo wiele

możliwości do wykorzystania, ale rów­

nie wiele jest możliwości jego uszko­

dzenia. Samasprzedaż niczego więc nie

załatwia. To jedna z łatwiejszych ope­

racji.

T

rudność zaczyna się przy zapew •

nieniu serwisu i szkoleniu użytkowm

ków. Komputer bez oprogramowania

jest nic nie wart.

— Co zatem na tej mapie niełatwe­

go handlu stanowi firma “Mikro

komputery”?

— J. Szreffel — Jak na warunki poi

skie posiadamy właśnie tradycję. Dzia

łamy od 1985 roku Mamy więc za sobą

bardzo wiele doświadczeń i doiobili

śmy się kadry fachowców Towarzy­

szymy polskiej komputeryzacji od po

cząlku Przeszliśmy drogę produkcji i

eksportu do ZSRR “Mazowii” Te

komputery miały wyłącznie polską

myśl techniczną i me były najgorsze,

ale cena płacona za ich niezawodność

była zbyt wysoka w stosunku do spro­

wadzanych z krajów azjatyckich. Za­

częliśmy więc sprzedawać urządzenia

montowane w Polsce z podzespołów

wytwarzanych w Singapurze czy na

Tajwanie.

— B. Niedżwiedzki - Uprzedzam

ewentualne nieporozumienia Nasze

komputery w części mechanicznej skła

dają się z podzespołów wykonywanych

na Zachodzie Europy, w USA i Japonii

Elektronikę, podobnie jak IBM wyko

rzystujemy wschodnią. Wspomniany

koncern amerykański stosuje ria przy

kład monitory wytwarzane w Turcji

— Co obejrzymy na wystawie w

Urzędzie Wojewódzkim'’

— J .

Szreffel — Przede wszystkim

komputery osobiste, zgodne z koinpu

terami IBM - PC XT PC AT opro

gramowame Uo tych komputerów

urządzeniu peryferyjne drukarki

STAR EPSON, plotery firmy R O ­

LAND, modemy kserokopiarki, notat­

niki elektroniczne i drukarki laserowe

Jeśli chodzi o komputery AT. to wysta­

wiamy nasz przebój — komputer fir­

my WESTERN DIGITAL. Urządzenie

bardzo dobre i niezawodne

— B. Niedżwiedzki— Jak najgoręcej

zapraszamy do przyjścia na naszą wy

stawę także tych, którzy jeszcze nigdy

me mieli do czynienia z komputerem

Jestem pewny, źe gdy zasiądą do urzą

dzenia i popracują pod okiem naszego

specjalisty, szybko staną się pasjonata

mi najnowocześniejszej techniki i po

zbędą się naturalnego przed mą strachu

Rozmawiał Maciej Szafrański

Cytaty

Powiązane dokumenty

Porządek obrad przewiduje podjęcie kilku ważnych uchwał m. w sprawie przejęcia mienia Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej znajdującego się na terenie

“Przodująca rola partu jest dla mnia niesympatyczna, ale musimy uznać przodującą rolę partii ponieważ inaczej nie będzie można zdemokratyzować tego co jest”.

M ożna się w ięc spodziewać cortfz m ocniejszych protestów Po drugie brak pracy dla kobiei oznacza uszczu pienie dochodów w ielu rodzin, a prze cież daleko nam jeszcze

cy kierow cy od pew nego czasu skarżą się nie tylko na opieszałość polskich celników , lecz także na powtarzające się coraz częściej na­.. pady ze

W tym celu trzeba się zgłosić do KWP, gdzie każda broń jest rejestrowana, odstrzeli­!. wana, po czym wydaje się zezw olenie na posiadanie

Niestety, nawet sąd mc może być przydatny w tej konkretnej sytuacji Gdyby dziecko nosiło nazwisko matki, to do nadania&#34; mu nazwiska obecnego riięża wystarcza zgodne

Owszem udał się, tylko eksperci do dziś nie są zgodni, czy przez kilka wrześniowych dni natrybunach amfite­. atru było 87 czy

IIuta &#34;Głogów&#34; na stałe wrosła już w krajobraz miasta jest jego znakomitą wizy- ówką, ale również, a może przede wszystkim, motorem jego rozwoju.