Pułkow nik A d a m Koc
Biografia polityczna
Kraków 2006
Recenzenci: prof. dr hab. Micha³ liwa dr hab. Andrzej L. Sowa
Redakcja: Ma³gorzata Hertmanowicz-Brzoza Korekta: Ma³gorzata Hertmanowicz-Brzoza Indeksy: Ma³gorzata Hertmanowicz-Brzoza
Projekt ok³adki: Anna Rych³y-Mierzwa Zdjêcie na ok³adce: p³k Adam Koc, 1936 r.
© Janusz Mierzwa
© Copyright by Historia Iagellonica
Publikacja dofinansowana ze rodków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wy¿szego przeznaczonych na dzia³alnoæ statutow¹ Wydzia³u Historycznego Uniwersytetu Jagielloñskiego oraz Fundacjê im. Jana Kantego Steczkowskiego
ISBN 83-88737-33-3
Sk³ad i ³amanie:
Studio Poligraficzne AiD s.c.
Kraków, tel. (012) 294-64-21
Druk i oprawa:
Poligrafia Inspektoratu Towarzystwa Salezjañskiego ul. Konfederacka 6, 30-306 Kraków; tel. (012) 266-40-00
Towarzystwo Wydawnicze Historia Iagellonica
z siedzib¹ w Instytucie Historii UJ ul. Go³êbia 13
31-007 Kraków
www.iagellonica.com.pl
Ani, dziêki której wyrozumia³oci praca ta mog³a powstaæ, i Miko³ajowi, który usilnie stara³ siê zapobiec jej napisaniu
SPIS TRECI
Spis skrótów ... 9
Wstêp ... 13
Rozdzia³ 1. Strzelec-Peowiak-Legionista ... 19
Rozdzia³ 2. Wojskowa kariera Adama Koca ... 63
Rozdzia³ 3. Po przewrocie ... 91
Rozdzia³ 4. Dzia³acz gospodarczy ... 107
Rozdzia³ 5. Pod has³em konsolidacji narodowej ... 155
Rozdzia³ 6. Wojna i wychodstwo ... 199
Zakoñczenie ... 231
Bibliografia ... 233
Indeks osobowy ... 249
Opisy zdjêæ ... 257
SPIS SKRÓTÓW
AAN Archiwum Akt Nowych
AP Archiwum Pañstwowe
ARPL Ambasada RP w Londynie
AUJ Archiwum Uniwersytetu Jagielloñskiego BBWR Bezpartyjny Blok Wspó³pracy z Rz¹dem BGK Bank Gospodarstwa Krajowego
BH Bank Handlowy
BP Bank Polski
BPAU Biblioteka Polskiej Akademii Umiejêtnoci w Krakowie BPOSK Biblioteka Polskiego Orodka Spo³eczno-Kulturalnego BZNO Biblioteka Zak³adu Naukowego im. Ossoliñskich c.k. cesarsko-królewski
CAW Centralne Archiwum Wojskowe
CZMW Centralny Zwi¹zek M³odzie¿y Wiejskiej DCW Dowiadczalne Centrum Wyszkolenia DOG Dowództwo Okrêgu Generalnego DOK Dowództwo Okrêgu Korpusu ECGD Export Credit Guarantee Department
FO Foreign Office
gen. genera³
GISZ Generalny Inspektor Si³ Zbrojnych GPRM Gabinet Prezesa Rady Ministrów H2O Honor i Ojczyzna
IJP/L Instytut Józefa Pi³sudskiego w Londynie IJP/NJ Instytut Józefa Pi³sudskiego w Nowym Jorku
IMWS Instytut Polski i Muzeum im. gen. W³adys³awa Sikorskiego w Londynie
KN Komenda Naczelna
KPP Komunistyczna Partia Polski
kpt. kapitan
LM Legion M³odych
mf mikrofilm
mjr major
MS Ministerstwo Skarbu
MSWojsk. Ministerstwo Spraw Wojskowych MSZ Ministerstwo Spraw Zagranicznych NZR Narodowy Zwi¹zek Robotniczy
ob. obywatel
OG Okrêg Generalny
OMN Organizacja M³odzie¿y Narodowej ONR Obóz Narodowo-Radykalny OZN Obóz Zjednoczenia Narodowego pap pu³k artylerii polowej
PDS Polskie Dru¿yny Strzeleckie PKP Polskie Koleje Pañstwowe
plut. plutonowy
p³k pu³kownik
p³k pu³kownik
por. porucznik
POW Polska Organizacja Wojskowa
pp pu³k piechoty
ppor. podporucznik
PPS Polska Partia Socjalistyczna PRM Prezydium Rady Ministrów PRO Public Record Office
rkt. rektyfikat
RM Rada Ministrów
RNR Ruch Narodowo-Radykalny
rps rêkopis
S.A. Spó³ka Akcyjna
SG Sztab Generalny
sygn. sygnatura
TRS Tymczasowa Rada Stanu UJ Uniwersytet Jagielloñski
UJP Uniwersytet im. Józefa Pi³sudskiego
UNRRA Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy i Odbudowy
WNL Wydzia³ Narodowy Lubelski
WP Wojsko Polskie
WSWoj. Wy¿sza Szko³a Wojenna ZLP Zwi¹zek Legionistów Polskich ZMN Zwi¹zek M³odych Narodowców ZMP Zwi¹zek M³odej Polski
ZNP Zwi¹zek Nauczycielstwa Polskiego
ZRBJ Zbiory Rêkopisów Biblioteki Jagielloñskiej ZRBN Zbiory Rêkopisów Biblioteki Narodowej ZRMN Zwi¹zek Rewolucyjnej M³odzie¿y Narodowej
ZS Zwi¹zek Strzelecki
ZWC Zwi¹zek Walki Czynnej
WSTÊP
Fakt, ¿e po dzieñ dzisiejszy nie powsta³a biografia Adama Koca, wydaje siê dziwny. Co prawda Koc nie by³ pierwszoplanowym politykiem miêdzywojen- nym, jednak sam fakt sprawowania przezeñ funkcji prezesa Banku Polskiego czy szefa Obozu Zjednoczenia Narodowego powinien wywo³aæ zainteresowanie hi- storyków jego osob¹. W toku prac poprzedzaj¹cych przygotowanie biografii poli- tycznej pu³kownika Adama Koca natrafi³em na wiele trudnoci, które mog¹ uspra- wiedliwiaæ brak chêtnych do podejmowania badañ dotycz¹cych postaci pierw- szego szefa Obozu Zjednoczenia Narodowego. Dotychczasowa analiza materia-
³ów znajduj¹cych siê w archiwach, ówczesnej prasie, zbiorach rêkopimiennych, publikowanych wspomnieniach czy wreszcie opracowaniach wskazuje na stosun- kowo niewielk¹ w nich liczbê informacji na temat tej postaci. Stan taki mo¿na t³umaczyæ wieloma czynnikami. Przede wszystkim sam Koc by³ cz³owiekiem zde- cydowanie unikaj¹cym, w przeciwieñstwie do np. wicepremiera Eugeniusza Kwiat- kowskiego, rozg³osu. Do wiêkszej otwartoci zmusi³y go dopiero okolicznoci towarzysz¹ce powstawaniu Obozu Zjednoczenia Narodowego. Po drugie funkcje przezeñ pe³nione by³y drugorzêdne z punktu widzenia przeciêtnego obywatela.
Po trzecie charakter pracy Adama Koca w konspiracji, wojsku, Ministerstwie Skarbu czy Banku Polskim powodowa³, ¿e wiadomoci o niej nie by³y dobrym materia³em do publikacji albo ze wzglêdu na utajnienie materia³ów, albo z powo- du ma³ej atrakcyjnoci dla prasy (relacje ze zwyk³ych dzia³añ urzêdniczych).
W zwi¹zku z tym w czêci opracowañ wspomina siê o jego dzia³aniach zupe³nie marginalnie, a w pewnej czêci osoba Koca jest zupe³nie pomijana np. przez autorów monografii na temat myli politycznej Obozu Zjednoczenia Narodowe- go czy zawartoci Gazety Polskiej1. Uzupe³niaj¹c te uwagi, warto równie¿ wspo- mnieæ o rozlicznych, najzwyklejszych b³êdach, zarówno w pracach popularno- naukowych, jak i naukowych. Wprowadzaj¹ one nieprawdziwe daty urzêdowania Adama Koca jako wiceministra skarbu, prezesa Banku Polskiego czy wrêcz myl¹ Adama z jego bratem Leonem2.
1 J.M. Majchrowski, Silni-zwarci-gotowi. Myl polityczna Obozu Zjednoczenia Narodowego, Wroc³aw-Warszawa 1985; J. Seniów, W krêgu pi³sudczyków. Pogl¹dy ideowo-polityczne Gazety Polskiej (1929-1939), Kraków 1998.
2 A. Ajnenkiel, Polska po przewrocie majowym. Zarys dziejów politycznych Polski 19261939, Warszawa 1980; L. Wyszczelski, Warszawa 1920, Warszawa 1997.
Wy¿ej wspomniane okolicznoci sprawi³y, ¿e konieczne by³o przeprowadze- nie szeroko zakrojonej kwerendy, umo¿liwiaj¹cej konfrontacjê stanowisk, ich ewentualn¹ weryfikacjê, wreszcie wniesienie nowych w¹tków do spraw czêsto dotychczas w literaturze przedmiotu zupe³nie nieporuszanych. Napotka³em przy tej okazji liczne dodatkowe utrudnienia, takie jak fakt niedokoñczenia przez Koca wspomnieñ, niechêæ do kontraktów z pras¹, czy wreszcie brak zwyczaju prowa- dzenia listownej korespondencji (nawet gdy w 1959 r. zmar³ w Londynie brat, Koc wys³a³ do jego dzieci jedynie obszerny telegram). Co wiêcej, o wielu dzia³a- niach A. Koca mo¿na znaleæ w literaturze jedynie zdawkowe, pojedyncze infor- macje. Zadania nie u³atwia³y równie¿ bardzo rozleg³e zainteresowania bohatera
od prób poetyckich poczynaj¹c, przez sprawy dotycz¹ce wojska, na zagadnie- niach gospodarczych koñcz¹c.
Nale¿y tak¿e wspomnieæ, ¿e w literaturze przedmiotu Koc mia³ niew¹tpliwie z³¹ opiniê i fakt, ¿e w ostatnim czasie ukaza³o siê, b¹d jest w przygotowaniu, wiele biografii wybitnych polityków Polski miêdzywojennej, które zwalczaj¹ funk- cjonuj¹ce w polskiej historiografii niektóre stereotypy, dodatkowo przemawia na rzecz przygotowania podobnego opracowania dotycz¹cego tej postaci3. Taki za- sadniczy cel przywieca³ przy przeprowadzaniu badañ.
Ze wzglêdu na potrzebê jak najpe³niejszego przedstawienia ¿yciorysu poli- tycznego p³k. Adama Koca, a nastêpnie oceny tej postaci konieczne by³o zapo- znanie siê z dostêpnymi materia³ami archiwalnymi. Je¿eli chodzi o koleje losu p³k. Koca, podstawowe zasoby archiwalne do tego zagadnienia znajduj¹ siê w Ar- chiwum Akt Nowych. S¹ to zespo³y: Prezydium Rady Ministrów, Banku Polskie- go, Ministerstwa Skarbu, Bezpartyjnego Bloku Wspó³pracy z Rz¹dem, Obozu Zjednoczenia Narodowego, Zwi¹zku Legionistów Polskich, Ambasady RP w Lon- dynie oraz Zbiór Zespo³ów Szcz¹tkowych II Oddzia³u. Ponadto wiele interesuj¹- cych materia³ów uda³o siê pozyskaæ w Centralnym Archiwum Wojskowym w Rem- bertowie. S¹ to przede wszystkim akta personalne i odznaczeniowe Adama Koca oraz zespo³y instytucji i jednostek, w których s³u¿y³. Warto zaznaczyæ, ¿e kwe- renda du¿ej ich czêci (m.in. Biuro ds. Wyznañ Niekatolickich, Dowództwo Okrêgu Korpusu Lwów) zakoñczy³a siê wynikiem negatywnym. Konieczne by³o równie¿
przeprowadzenie kwerendy w Archiwum Pañstwowym w Suwa³kach rodzin- nym miecie braci Koców, w Archiwum Pañstwowym w Krakowie oraz Archi- wum Uniwersytetu Jagielloñskiego.
Zupe³nie rewelacyjny materia³ przynios³y badania w archiwach londyñskich:
w Instytucie im. gen. W. Sikorskiego, Instytucie im. J. Pi³sudskiego oraz w Public
3 Np.: J.M. Nowakowski, Walery S³awek (18791939). Zarys biografii politycznej, Warszawa 1988; J. Piotrowski, Aleksander Prystor 18741941. Zarys biografii politycznej, Wroc³aw 1994; M.
Pestkowska, Kazimierz Sosnkowski, Wroc³aw-Warszawa 1995; A. Adamczyk, Genera³ dywizji S³a- woj Felicjan Sk³adkowski (18851962). Zarys biografii politycznej, Toruñ 2001; A. Adamczyk, Bogus³aw Miedziñski (18911970). Biografia polityczna, Toruñ 2000; M. Sioma, S³awoj Felicjan Sk³adkowski. ¯o³nierz i polityk, Lublin 2005.
Record Office. Pozyskane tam informacje dotycz¹ nie tylko okresu II wojny wia- towej i ¿ycia emigracyjnego p³k. Koca, lecz tak¿e czêciowo okresu miêdzywo- jennego. Zasoby Public Record Office pozwoli³y odtworzyæ problematykê nego- cjacji po¿yczkowych A. Koca z punktu widzenia jego brytyjskich kontrahentów.
Przydatna ze wzglêdu na amerykañski okres w ¿yciu Koca kwerenda w Instytucie im. Józefa Pi³sudskiego w Nowym Jorku nie mog³a dojæ do skutku ze wzglêdów finansowych. W takiej sytuacji musia³em przeprowadziæ kwerendê listown¹, do- konan¹ dziêki ¿yczliwoci pani dyrektor dr I. Dr¹g-Korgi. Si³¹ rzeczy zosta³a ona ograniczona przede wszystkim do niezbyt obszernych akt osobowych Adama Koca. Z drugiej jednak strony charakter pracy (biografia polityczna) powoduje,
¿e kwerenda osobista nie by³a niezbêdna, g³ównie dziêki nik³ej aktywnoci p³k.
Koca podczas pobytu w USA.
Jednym z podstawowych róde³ do biografii politycznej Adama Koca jest pol- ska prasa okresu miêdzywojnia. Wynika to nie tylko z faktu, ¿e Koc by³ przez krótki czas redaktorem naczelnym G³osu Prawdy, a potem Gazety Polskiej, ale przede wszystki st¹d, ¿e odnotowuje ona jego dzia³ania jako pos³a, wicemini- stra skarbu czy organizatora i szefa Obozu Zjednoczenia Narodowego oraz za- wiera opinie poszczególnych stronnictw politycznych na ich temat.
Na potrzeby niniejszej pracy zosta³a przeprowadzona kwerenda w prasie: ty- godniku G³os Prawdy, miesiêczniku Droga (192223), dzienniku G³os Praw- dy (1929) oraz w Gazecie Polskiej (192939). Prezentuj¹ one oczywicie pi³- sudczykowski punkt widzenia, ukazuj¹c przede wszystkim osi¹gniêcia p³k. Ada- ma Koca, stanowi¹ jednak bardzo bogate ród³o, poniewa¿ szeroko omawiaj¹ wszystkie przejawy jego aktywnoci. Korekta tego punktu widzenia by³a mo¿li- wa dziêki analizie artyku³ów zawartych w socjalistycznym Robotniku czy en- deckiej Gazecie Warszawskiej (od roku 1935 Warszawski Dziennik Narodo- wy) w wybranych okresach. Kwerendê w wy¿ej wymienionych, podstawowych dziennikach uzupe³ni³a analiza wybranych artyku³ów, m.in. w Polsce Zbrojnej
czy S³owie. Ponadto poddano badaniu wybrane przyk³ady prasy kombatanc- kiej: Biuletyn Informacyjny Legionowo-Peowiacki, Oleandry, Zuchowaty,
¯o³nierz Legionów i POW. Ocena p³k. Adama Koca z tego punktu widzenia jest istotna dlatego, ¿e przez ca³y okres miêdzywojenny by³ on zaanga¿owany w prace rodowisk by³ych wojskowych, a w roku 1936 zosta³ Komendantem Na- czelnym Zwi¹zku Legionistów Polskich. Kwerend¹ objêto równie¿ specjalistycz- n¹ prasê gospodarcz¹: Polska Gospodarcza, Przegl¹d Gospodarczy oraz Go- spodarka Narodowa. Publikacje tam zamieszczane pozwalaj¹ przeledziæ ocenê dzia³añ wiceministra A. Koca z punktu widzenia ró¿nych szkó³ ekonomicznych.
Kapitalnym ród³em do biografii politycznej by³y rêkopisy. Mam tu na myli przede wszystkim dopiero niedawno opublikowane i w zasadzie niewykorzystane przez nikogo dotychczas wspomnienia Adama Koca4. Choæ s¹ one wysoce nie-
4 A. Koc, Wspomnienia, Wroc³aw 2005.
kompletne, to i tak wprowadzaj¹ szereg nowych w¹tków, zw³aszcza dla okresu I i II wojny wiatowej. Niestety mieræ autora uniemo¿liwi³a ich dokoñczenie.
Ponadto du¿o interesuj¹cych materia³ów znaleziono w zbiorach Biblioteki Zak³a- du Naukowego im. Ossoliñskich we Wroc³awiu, Biblioteki Jagielloñskiej, Biblio- teki Narodowej, Biblioteki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie oraz Biblioteki Polskiego Orodka Spo³eczno-Kulturalnego w Londynie.
Odrêbnym zasobem informacji na temat ¿ycia i dzia³alnoci p³k. Adama Koca s¹ wspomnienia, pamiêtniki oraz ród³a drukowane. Ich ró¿norodnoæ sprawia,
¿e dotycz¹ w zasadzie ca³ego okresu jego aktywnoci politycznej, nie obejmuj¹ bowiem jedynie dzieciñstwa oraz okresu nowojorskiego. Choæ ród³a drukowane s¹ znacznie mniej zró¿nicowane, dostarczaj¹ równie¿ wielu informacji niezbêd- nych do przedstawienia np. dzia³alnoci poselskiej bohatera tej pracy (Sprawoz- dania stenograficzne z posiedzeñ Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej 1928
1939) czy jego udzia³u w dzia³aniach rz¹du gen. W. Sikorskiego (Protoko³y z po- siedzeñ Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej, oprac. W. Rojek i A. Suchcitz, t. I, Kraków 1994).
Podobnie jak wspomnienia, równie¿ artyku³y i opracowania wykorzystane w ramach badañ wykazuj¹ najwiêksz¹ ró¿norodnoæ poruszanej tematyki. S¹ wród nich pozycje odnosz¹ce siê do ca³ego ¿ycia p³k. Adama Koca od okresu suwal- skiego, poprzez dzia³alnoæ w ruchu niepodleg³ociowym, s³u¿bê wojskow¹, ak- tywnoæ polityczn¹, a¿ po emigracjê. Najwiêksze nagromadzenie interesuj¹cych informacji znaleæ mo¿na w pozycjach traktuj¹cych o okresie miêdzywojennym.
Wartoæ ich jest równie wieloraka, jak i tematyka. S¹ tu pozycje wartociowe, ale wiele zawiera tak¿e niecis³oci wynikaj¹ce z niedostatków znanej bazy ród³o- wej, które w niniejszej pracy mam zamiar wyjaniæ b¹d uzupe³niæ.
Celem pracy jest ukazanie biografii politycznej Adama Koca. Szczególn¹ uwagê skoncentrowano na jego dzia³alnoci publicznej, jednak¿e nie pominiêto równie¿
jego ¿ycia prywatnego, zainteresowañ i cech charakteru jako istotnych uwarun- kowañ kariery publicznej. Rozwa¿aniom na temat pracy Adama Koca w Mini- sterstwie Skarbu i Banku Polskim towarzysz¹ równie¿ ogólne uwagi na temat ówczesnej polityki gospodarczej pañstwa polskiego.
Generalnie rzecz bior¹c, ¿yciorys Koca jest tu ujêty w sposób chronologiczny, czasami jedynie wprowadzone jest uporz¹dkowanie tematyczno-chronologiczne, g³ównie w celu pe³niejszego ukazania w¹tku przyczynowo-skutkowego. Praca zosta³a podzielona na szeæ czêci. Pierwsza obejmuje lata 18911918, a wiêc okres m³odoci Koca i pocz¹tków jego dzia³alnoci niepodleg³ociowej. W czêci drugiej omówione s¹ lata s³u¿by w Wojsku Polskim, z jednoczesnym uwzglêdnie- niem aktywnoci politycznej do przewrotu majowego. Czêæ trzecia, najkrótsza, traktuje o dzia³alnoci Koca po przewrocie majowym jako twórcy Cyrulika War- szawskiego, stró¿a gen. Sikorskiego we Lwowie, redaktora naczelnego nieofi- cjalnego dziennika rz¹dowego, wreszcie o jego pracy w parlamencie z uwzglêd- nieniem roli, któr¹ odegra³ w Bezpartyjnym Bloku Wspó³pracy z Rz¹dem. W czêci
czwartej zawarte s¹ informacje o ma³o znanym, ale zarazem bardzo wa¿nym cza- sie w ¿yciu Koca, to znaczy okresie, gdy zaanga¿owa³ siê politykê gospodarcz¹ pañstwa w charakterze wiceministra skarbu, prezesa Banku Polskiego czy wice- prezesa Banku Handlowego w Warszawie. Nie sposób by³o pomin¹æ okresu orga- nizowania przez Adama Koca Obozu Zjednoczenia Narodowego i przewodzenia mu. Zagadnienie to jest omówione w rozdziale pi¹tym. Wreszcie ostatnia, szósta czêæ dotyczy okresu wojny i wychodstwa. wiadomie przesuniêto do tej czêci analizê i ocenê starañ Koca o kredyty wojskowe w Anglii, bo choæ rozpoczê³y siê one wczesn¹ wiosn¹ 1939 r., to nale¿¹ ju¿ de facto do okresu II wojny wiatowej.
Dotychczasowy stan wiedzy na temat ¿ycia i dzia³alnoci p³k. Adama Koca trudno uznaæ za zadowalaj¹cy. Publikacje wydane przed II wojn¹ wiatow¹ za- wieraj¹ tylko podstawowe, choæ pomocne przy przygotowywaniu niniejszej pra- cy, dane biograficzne5. Po wojnie informacje dotycz¹ce dzia³alnoci Koca mia³y charakter przyczynkarski. Za prze³om mo¿e uchodziæ rok 1989, po którym to uka- za³o kilka krótkich not biograficznych uwzglêdniaj¹cych dzia³alnoæ Koca rów- nie¿ po 1940 r. Nale¿y tu wymieniæ przede wszystkim prace Jacka M. Majchrow- skiego, Wiktora K. Cygana, Janusza Ciska czy Andrzeja Matusiewicza6. Ze wzglêdu na rozleg³oæ dzia³añ Koca jego postaæ przewija siê równie¿ w opracowaniach monograficznych, acz zawarte w nich wiadomoci nie s¹ pozbawione b³êdów7. Nale¿y zaznaczyæ, ¿e równie¿ nowo wydane wspomnienia A. Koca zosta³y po- przedzone stosunkowo obszernym wstêpem zawieraj¹cym rys biograficzny po- staci8. St¹d te¿ wydaje siê, ¿e niniejsza publikacja mo¿e przyczyniæ siê do wype³- nienia istniej¹cej luki w historiografii.
W tym miejscu pragnê serdecznie podziêkowaæ za pomoc, której udzielono mi w toku prowadzonych badañ. Przede wszystkich chcia³em podziêkowaæ moim Rodzicom, bez których pomocy finansowej ta praca nie mog³aby powstaæ. Wyra- zy szczególnej wdziêcznoci kierujê pod adresem prof. dr. hab. Czes³awa Brzozy, który przez ca³y czas zbierania materia³ów i pisania pracy wspiera³ mnie cennymi krytycznymi uwagami i podpowiedziami oraz recenzentów, prof. dr. hab. Micha³a
liwy i dr. hab. Andrzeja L. Sowy, którzy podjêli siê trudu przeczytania maszyno- pisu pracy i udzielenia szeregu sugestii, uwzglêdnionych przeze mnie w trakcie przygotowywania ksi¹¿ki do druku. Pragnê równie¿ podziêkowaæ dr. Arkadiu- szowi Adamczykowi, Andrzejowi Matusiewiczowi oraz Kamilowi Stepanowi za
5 Czy wiesz kto to jest?, pod red. S. £ozy, Warszawa 1938, s. 347; Encyklopedia wojskowa, pod red. O. Laskowskiego, Warszawa 1934, t. IV, s. 298299.
6 Kto by³ kim w Drugiej Rzeczypospolitej, pod red. J.M. Majchrowskiego przy wspó³pracy G. Ma- zura i K. Stepana, Warszawa 1994, s. 522523; W.K. Cygan, S³ownik biograficzny oficerów Legio- nów Polskich, t. 2, Warszawa 1998; J. Cisek, Pi³sudczycy za oceanem, Sowiniec 1999, nr 15, s. 111119; A. Matusiewicz, Adam Koc, [w:] Biografie suwalskie, t. IV, Suwa³ki 1997, s. 33.
7 J. Odziemkowski, Leksykon wojny polsko-rosyjskiej 19191920, Warszawa 2004, s. 189.
8 J. Mierzwa, Wstêp, [w:] A. Koc, Wspomnienia, Wroc³aw 2005, s. 728.
wszystkie uwagi, spostrze¿enia i wskazówki. Jednoczenie za ostateczny kszta³t pracy ponoszê wy³¹czn¹ odpowiedzialnoæ.
Wyrazy szczególnych podziêkowañ kierujê pod adresem pani Marii Kêdzier- skiej, bratanicy p³k. Adama Koca. W toku prac badawczych napotka³em wielu bardzo ¿yczliwych mi ludzi, którzy, czêsto wykraczaj¹c poza swoje s³u¿bowe obo- wi¹zki, starali siê mi pomóc w skompletowaniu materia³u ród³owego. S³owa wdziêcznoci kierujê przede wszystkim do dyrektora Andrzeja Suchcitza z Insty- tutu im. gen. W. Sikorskiego w Londynie, dyrektora Zbigniewa Kowalskiego z In- stytutu im. Józefa Pi³sudskiego w Londynie oraz David Cartera, szefa archiwi- stów w Prudential Plc.
Na koniec chcia³em bardzo serdecznie podziêkowaæ Fundacji z Brzezia Lanc- koroñskich, której finansowe wsparcie umo¿liwi³o mi przeprowadzenie badañ w archiwach w Wielkiej Brytanii.
Janusz Mierzwa
1. STRZELEC-PEOWIAK-LEGIONISTA
1.1. Dzieciñstwo
Rodzina Koców herbu D¹browa pochodzi³a z Podlasia. Jej cz³onkowie, jako potomkowie polskiej szlachty zaciankowej, kultywowali tradycje niepodleg³o-
ciowe. Dziadek Adama, Leon Koc, pe³ni¹c obowi¹zki burmistrza w s¹siaduj¹- cym z Suwa³kami Filipowie, bra³ udzia³ w powstaniu styczniowym1 i zosta³ za to skazany na rok wiêzienia. Prawdopodobnie ma³o brakowa³o, a ten sam los spo- tka³by babkê Adama, Waleriê, która by³a kurierk¹ Rz¹du Narodowego. Jednak¿e po szeciotygodniowym pobycie w wiêzieniu zosta³a ona zwolniona z powodu braku obci¹¿aj¹cych dowodów2. Po wyjciu z suwalskiego wiêzienia Leon Koc pracowa³ przy budowie dróg, albowiem zosta³ wczeniej pozbawiony prawa ubie- gania siê o jakikolwiek urz¹d. Po jego mierci ¿ona przeprowadzi³a siê do Grod- na, co póniej umo¿liwi³o m³odym Kocom czêste kontakty z tym miastem.
Ojciec Adama, W³odzimierz, by³ przedstawicielem pokolenia Szko³y G³ów- nej. Po uzyskaniu matury w gimnazjum filologicznym w Suwa³kach w 1866 r.
podj¹³ w niej studia na Wydziale Filologiczno-Historycznym, na kierunku filolo- gii3. Po jej ukoñczeniu w 1870 r. podj¹³ pierwsz¹ pracê nauczycielsk¹ w gimna- zjum Pankiewicza w Warszawie, jednak wydane przez ówczesnego kuratora War- szawskiego Okrêgu Naukowego Aleksandra Apuchtina zarz¹dzenie o nauczaniu jêzyka polskiego po rosyjsku spowodowa³o, ¿e, po protestach, W³odzimierz Koc zosta³ dyscyplinarnie przeniesiony do gimnazjum w £om¿y jako nauczyciel ³aci- ny i greki4. W roku 1889 rodzina Koców powróci³a do Suwa³k, gdzie W³odzi-
1 By³ ponadto równie¿ burmistrzem Serej; A. Matusewicz, Adam Koc, [w:] Biografie suwal- skie, t. IV, Suwa³ki 1997, s. 33.
2 Biblioteka Zak³adu Naukowego im. Ossoliñskich we Wroc³awiu (dalej: BZNO), A. Koc, Wspo- mnienia, sygn. 53/98/2, t. I, k. 2425, 40.
3 Lista studentów Szko³y G³ównej za r. 1867/8, b.m.w b.r.w., s. 3; Ksiêga pami¹tkowa Zjazdu b.
wychowañców b. Szko³y G³ównej Warszawskiej w 40. rocznicê jej za³o¿enia, Warszawa 1905, s. 67;
Ksiêga pami¹tkowa Zjazdu b. wychowañców b. Szko³y G³ównej Warszawskiej. W 50-¹ rocznicê jej za³o¿enia, red. E. Jankowski i in., [Warszawa] 1914, s. 68. W³odzimierz Koc bra³ póniej aktywny udzia³ w spotkaniach z kolegami z lat studenckich.
4 Ibidem, k. 4041.
mierz otrzyma³ posadê nauczyciela jêzyków staro¿ytnych w gimnazjum mêskim5. Tu 31 lipca 1891 roku urodzi³ siê Adam Ignacy Koc6.
Adam by³ najstarszym z dzieci Heleny z domu Pisanko i W³odzimierza Koca.
Wkrótce po nim na wiat przysz³o jego rodzeñstwo Leon oraz Stefan. Matka Adama zmar³a, gdy mia³ on 4 lata. Po jej mierci troskliw¹ opiekê nad m³odymi Kocami roztoczy³a siostra Heleny, El¿bieta Pisanko. Pomaga³y jej Rozalia P³yt- nik s³u¿¹ca-pokojówka oraz kucharka Rozalia D¹browska (nawiasem mówi¹c, dobrze to wiadczy o mo¿liwociach finansowych ówczesnego nauczyciela gim- nazjalnego).
Gdy Adam skoñczy³ 8 lat, Kocowie przeprowadzili siê do wynajêtego u Karo- liny Zahorskiej domu przy ul. Krzywej 80. Tam Adam pozna³ Aleksandrê Szczer- biñsk¹, wnuczkê Karoliny Zahorskiej i przysz³¹ ¿onê marsza³ka Pi³sudskiego.
Opisuj¹c jej zachowania w okresie dzieciñstwa, Koc zwraca³ uwagê na niezwyk³¹ godnoæ i si³ê Oli. Wydaje siê jednak, ¿e przenosi³ póniejsze jej losy na swoje wspomnienia z dzieciñstwa7.
Suwa³ki w czasie dzieciñstwa Adama Koca by³y miastem prowincjonalnym.
Po okresie burzliwego rozwoju w po³owie XIX wieku nast¹pi³ zastój. Jak póniej wspomina³, ulice by³y brukowane polnymi kamieniami8. W Suwa³kach, le¿¹cych w po³udniowej czêci guberni, wiêkszoæ ludnoci mówi³a po polsku; spor¹ czêæ stanowi³a ludnoæ ¿ydowska, tzw. litwiacy. Ponadto okolice Suwa³k zamieszki- wa³ równie¿ znaczny odsetek ludnoci litewskiej. By³y to rejony biedne, gdzie wykszta³cenie nie by³o zjawiskiem powszechnym9. Gubernia suwalska nale¿a³a do najs³abiej rozwiniêtych ekonomicznie czêci Królestwa Polskiego. Przyczyn¹ pewnej zaciankowoci Suwa³k by³ brak przez d³ugi czas linii kolejowej. Maj¹ce do niej dostêp Grodno posiada³o kontakt z szerszym wiatem i w ten sposób jako bardziej otwarte by³o postrzegane przez Koca. Z czasem, po wybudowa- niu linii kolejowej z Suwa³k do Grodna, wizyty Koców u mieszkaj¹cej w Grodnie rodziny oraz w pobliskich Druskienikach sta³y siê czêstsze.
Stopieñ wykszta³cenia spo³ecznoci suwalskiej by³ niski. Wed³ug niektórych szacunków do szkó³ uczêszcza³o jedynie 10% dzieci w wieku szkolnym10. Obec- noæ na terenie Suwalszczyzny Ligi Narodowej i Towarzystwa Owiaty Narodo- wej mia³a niewielki wp³yw na podniesienie tego wskanika. Jednak dla ojca Ada- ma kwestia wykszta³cenia dzieci nie podlega³a dyskusji. Bêd¹c nauczycielem,
5 W. Jemielity, Szkolnictwo w guberni suwalskiej, Suwa³ki 1997, s. 145.
6 Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej w Suwa³kach, Archiwum Pañstwowe w Su- wa³kach, sygn. 63165, nr 371.
7 Co ciekawe, Aleksandra Pi³sudska nie zawar³a w swoich wspomnieniach informacji o znajo- moci z Adamem Kocem; A. Pi³sudska, Wspomnienia, Warszawa 1989.
8 A. Koc, op. cit., t. I, k. 13.
9 H. Królikowski, Wspomnienia szkolne z Suwalszczyzny 18761884, Niepodleg³oæ 1929
1930, t. I, s. 357.
10 K. Sk³odowski, Dzisiaj ziemia wasza jest wolna. O niepodleg³oæ Suwalszczyzny, Suwa³ki 1999, s. 11.
doskonale zdawa³ sobie sprawê z wagi edukacji. Adam Koc uczêszcza³ do szko³y pocz¹tkowej (elementarnej) od 9 roku ¿ycia. By³a ona prowadzona przez litew- skiego nauczyciela Wincentego Kubilusa. Aby ukazaæ warunki, w jakich przy- sz³o mu zdobywaæ wiedzê elementarn¹, oddajmy g³os samemu bohaterowi: W izbie szkolnej, zw³aszcza w zimie, panowa³ zaduch, potêgowany odorem niek¹panych dzieci, o brudnej, rzadko zmienianej bielinie. Wzd³u¿ jednej ze cian znajdowa³y siê wieszad³a na czapki i palta, a na ziemi sta³y kalosze. W jesieni i w zimie zab³o- cona i mokra odzie¿ parowa³a w ciep³ej izbie, nape³niaj¹c j¹ wilgoci¹. Brak wie-
¿ego powietrza wp³ywa³, ¿e dzieci stawa³y siê nieuwa¿ne i krêci³y siê w ³awkach.
Za z³e sprawowanie siê, nauczyciel Kubilus kara³ zaraz na poczekaniu, na oczach wszystkich11. Jednak te niedogodnoci by³y dla m³odego Koca w zasadzie jedy- nym problemem. Krzywda z rêki z Kubilusa go nie spotka³a, poniewa¿ Litwin powa¿a³ jego ojca, jako stoj¹cego wy¿ej w hierarchii nauczycielskiego zawodu.
Ukoñczenie szko³y elementarnej przysz³o wiêc Adamowi bez ¿adnych k³opotów12. Brak jest niestety przekazów Adama Koca dotycz¹cych jego póniejszych losów suwalskich. Musimy je odtwarzaæ na podstawie innych wspomnieñ, a te, si³¹ rze- czy, doæ marginalnie wspominaj¹ o udziale braci Koców np. w strajku szkolnym 1905 r.
Po ukoñczeniu szko³y elementarnej Koc kontynuowa³ (od 1901 r.) edukacjê w gimnazjum rosyjskim w Suwa³kach. Opracowanie biograficzne charakteryzu- j¹ce ¿ycie Adama Koca mówi o podjêciu przezeñ dzia³alnoci patriotycznej ju¿
w r. 1901, a wiêc w wieku 10 lat13. Prawdopodobnie kry³ siê pod tym udzia³ Ada- ma w kó³kach samokszta³ceniowych, co w ówczesnych warunkach by³o przestêp- stwem14.
Momentem prze³omowym w jego ¿yciu by³ wybuch wojny rosyjsko-japoñ- skiej i bêd¹ca jej konsekwencj¹ rewolucja 1905 r. W guberni suwalskiej, jak i w po- zosta³ych rejonach Kongresówki, mobilizacja rezerwistów zosta³a przyjêta przez spo³eczeñstwo nader krytycznie15. Wybuch niezadowolenia, poza wyst¹pieniami robotniczymi organizowanymi g³ównie przez Polsk¹ Partiê Socjalistyczn¹, przy- bra³ formê strajku szkolnego.
Suwa³ki by³y miastem, w którym strajk szkolny nast¹pi³ stosunkowo póno16. Zaplanowany na 2 lutego 1905 r. nie doszed³ do skutku, poniewa¿ dyrekcja pla-
11 A. Koc, op. cit., t. I, k. 19.
12 Do dnia dzisiejszego nie zachowa³y siê niestety dokumenty szkolne z tego okresu.
13 Encyklopedia Wojskowa, pod red. O. Laskowskiego, t. IV, Warszawa 1934, s. 298299.
14 Niestety materia³y ród³owe z okresu nauki Koca w gimnazjum równie¿ nie zachowa³y siê.
15 Opis ówczesnej atmosfery w Suwa³kach por. Historia Ko³a Niepodleg³ociowego uczni [sic!]
Polaków gimnazjum rosyjskiego w Suwa³kach w latach 1961914, oprac. W. Turczyñski, mpis, odpis w zbiorach autora.
16 C. £agiewski, Z historii walk o szkolnictwo polskie, Niepodleg³oæ 1930, t. II, s. 218; Szcze- gó³owy opis przebiegu strajku szkolnego w Suwa³kach por. Przebieg walk w Suwa³kach, [w:] Na- sza walka o szko³ê polsk¹ 19011917, Warszawa 1932 s. 417421.
cówki odwo³a³a zajêcia. Jednak od razu po otwarciu szko³y 9 lutego m³odzie¿
polska og³osi³a strajk i przedstawi³a w³adzom swoje postulaty. Domagano siê przede wszystkim wprowadzenia jêzyka polskiego w nauczaniu, zast¹pienia niektórych nauczycieli Rosjan Polakami i zniesienia policyjnego systemu inwigilacji uczniów.
W³adze carskie zgodzi³y siê na czêciowe ustêpstwa, co jednak nie zapobieg³o w przysz³oci represjom wobec prowodyrów strajku. Niestety ruch wolnociowy na tym terenie by³ stosunkowo s³aby, co umo¿liwi³o spacyfikowanie szko³y ju¿ po czterech dniach strajku. Oczywicie zd³awienie protestu poci¹gnê³o za sob¹ na- tychmiastowy odwet wobec jego g³ównych uczestników. Fakt, ¿e w pierwszej kolejnoci ze szko³y zostali relegowani Aleksander Putra (póniejszy organizator POW na terenie Suwalszczyzny i pose³) i Adam Koc, wskazuje na nich jako ini- cjatorów strajku17.
Prawdopodobnie Adam Koc wystêpowa³ podczas strajku jako jeden z wyró¿- niaj¹cych siê uczestników tajnych zwi¹zków m³odzie¿owych. W jego curicullum vitae, pisanym po II wojnie wiatowej, znalaz³a siê wzmianka, ¿e bêd¹c w szkole
redniej nale¿y do Narodowego Zwi¹zku Robotniczego (NZR), organizacji stwo- rzonej przez Ligê Narodow¹ dla zniwelowania wp³ywów socjalistycznych w ro- dowiskach robotniczych18. Z drugiej strony przekazy odnosz¹ce siê ju¿ do okresu krakowskiego w ¿yciu Koca wskazuj¹ na jego udzia³ w pracach Organizacji M³o- dzie¿y Narodowej (OMN), a zatem struktury podleg³ej Zetowi. Obie organiza- cje w okresie wydarzeñ 1905 r. opowiada³y siê za polonizacj¹ szkolnictwa. Obie równie¿ zerwa³y z Lig¹, przyjmuj¹c otwarcie program niepodleg³ociowy19. Za naj- bardziej prawdopodobne nale¿y uznaæ wyjanienia Koca. wiadczyæ o tym mo¿e wypowied jego brata Leona, który w swoich wspomnieniach wskazywa³ na fakt zaanga¿owania siê w prace NZR za spraw¹ brata Stefana, który by³ aktywist¹ tej organizacji20. Jednoczenie nie ulega w¹tpliwoci, ¿e we wczesnej m³odoci zna- laz³ siê w strukturach blisko zwi¹zanych z tak za¿arcie póniej zwalczan¹ ende- cj¹21. W znacznej mierze mo¿na to wyt³umaczyæ klimatem politycznym Suwa³k, zdominowanym przez Narodow¹ Demokracjê.
Skutkiem rewolucji 1905 r. Kongresówce by³o pewne ograniczenie rygorów w szkolnictwie. Dotyczy³o to szczególnie szkó³ handlowych, których w³acicie- lami by³y przede wszystkim instytucje spo³eczne. Szko³y te podlega³y mniej ci- s³emu nadzorowi ze strony zaborczych w³adz administracyjnych, a program ich nie ró¿ni³ siê od programu zwyk³ego gimnazjum. By³y one jednak pozbawione pewnych przywilejów. Zdawana w nich matura nie by³a uznawana na wy¿szych uczelniach rosyjskich, a ich absolwentom nie przys³ugiwa³o prawo do jednorocz-
17 K. Sk³odowski, op. cit., s. 12.
18 A. Koc, Materia³y do t[omu] III wspomnieñ, sygn. 53/98/1, k. 1.
19 K. Kawalec, Roman Dmowski 18641939, Wroc³aw 2005, s. 124.
20 L.W.Koc, Udzia³ mój w pracach Zwi¹zku Strzeleckiego przed wybuchem wojny wiatowej,
Zuchowaty 1937, nr 14, s. 46.
21 H. Bagiñski, U podstaw organizacji wojska polskiego 19081914, Warszawa 19311932, s. 14.
nej s³u¿by wojskowej musieli odbywaæ s³u¿bê trzyletni¹. Mimo tych utrudnieñ prawie wszystkie szko³y handlowe postanowi³y zrezygnowaæ z wy¿ej wymienio- nych przywilejów na rzecz przyjêcia jêzyka polskiego jako wyk³adowego22. Do- datkowym utrudnieniem dla chêtnych do podjêcia nauki w szko³ach handlowych by³a wysokoæ czesnego23. Relegowanie z gimnazjum rosyjskiego w Suwa³kach nie zamknê³o mo¿liwoci dalszego kszta³cenia m³odemu Adamowi Kocowi, któ- remu zamo¿noæ ojca pozwoli³a kontynuowaæ edukacjê w szkole handlowej w Su- wa³kach.
Na fali pewnego o¿ywienia porewolucyjnego powsta³o w Suwa³kach wiele instytucji i organizacji spo³ecznych, np. Czytelnia Naukowa, Muzeum Ziemi Su- walskiej czy Oddzia³ Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Adam Koc zaan- ga¿owa³ siê w ich prace. Pisywa³ równie¿ w ukazuj¹cym siê od pocz¹tku czerwca 1906 r. Tygodniku Suwalskim24.
W³odzimierz Koc zapewne zdawa³ sobie sprawê z faktu, ¿e w zaborze rosyj- skim nie ma miejsca dla jego synów. Podjêcie nauki w szkole prywatnej i zwi¹za- ne z tym utrudnienia w kontynuacji studiów na uniwersytetach rosyjskich impli- kowa³y koniecznoæ emigracji. W wyborze takiej drogi Kocowie nie byli odosob- nieni by³o to wówczas spraw¹ naturaln¹. Dodatkow¹ motywacjê do wyjazdu stanowi³a groba trzyletniej s³u¿by wojskowej u znienawidzonego zaborcy. Mo¿- liwoci finansowe pozwoli³y na naukê synów w szkole handlowej, a pensja profe- sora gimnazjalnego pozwala³a rozpatrywaæ dwa miasta Kraków lub Lwów.
Ostatecznie wybór pad³ na pierwsze.
1.2. Nauka w Krakowie
Galicja by³a traktowana w okresie przed pierwsz¹ wojn¹ wiatow¹ jako polski Piemont. Tu ci¹ga³y na studia rzesze m³odzie¿y z terenu Królestwa Polskiego.
Proces ten uleg³ znacznej intensyfikacji po strajku szkolnym 1905 r. Na Uniwer- sytecie Jagielloñskim odsetek studentów z zaboru rosyjskiego wzrós³ w latach 1912/1913 do 20%25. Faktem jest, ¿e byli oni przyjmowani przez miejscowych kolegów i w³adze uniwersyteckie z ¿yczliwoci¹. Czêæ przyjezdnej m³odzie¿y stanowi³a emigracjê polityczn¹, natomiast czêæ ca³kiem legalnie wyje¿d¿a³a na studia i potem wraca³a do Królestwa. Zdecydowana wiêkszoæ wybiera³a Wy- dzia³ Filozoficzny UJ. M³odzie¿ z zaboru rosyjskiego ze szczególn¹ predylekcj¹ wybiera³a te¿ studia polonistyczne lub z zakresu historii polskiej, nigdzie indziej
22 W. Jemielity, op. cit., s. 2021.
23 Jeden z uczestników tamtych wydarzeñ wspomina: Byli to przewa¿nie uczniowie rodzin za- mo¿nych, gdy¿ op³aty w prywatnych szko³ach by³y doæ wysokie i to przewa¿nie decydowa³o o wy- borze przez rodziców o rodzaju szko³y dla swoich dzieci; Historia Ko³a , k. 4.
24 K. Sk³odowski, op. cit., s. 1314; A. Matusiewicz, op. cit., s. 33.
25 J. Bieniarzówna, J.M. Ma³ecki, Dzieje Krakowa. Kraków w latach 17961918, t. III, Kraków 1994, s. 291.
w³aciwie poza Galicj¹ nieistniej¹ce26. Przyjezdna m³odzie¿, choæ mniej zaanga-
¿owana w sam proces kszta³cenia, by³a znacznie bardziej radykalna i w wiêkszym stopniu wyrobiona politycznie od swych galicyjskich kolegów. Warto dodaæ,
¿e spora czêæ póniejszych polityków pi³sudczykowskich studiowa³a wówczas w³anie w Krakowie27.
Prawdopodobnie o wyborze Krakowa zadecydowa³ fakt, ¿e studia w tym mie-
cie podjê³a spora grupa m³odzie¿y suwalskiej wspó³pracuj¹cej z Kocem w taj- nych zwi¹zkach28. Jednak warunkiem przyjêcia na Wydzia³ Filozoficzny by³o przedstawienie wiadectwa dojrza³oci gimnazjum klasycznego, a egzamin matu- ralny uzyskany przez Adama w szkole handlowej w Suwa³kach nie dawa³ takich uprawnieñ. St¹d te¿ przed rozpoczêciem studiów musia³ on zdaæ w jednym z miej- scowych gimnazjów maturê upowa¿niaj¹c¹ go do wstêpu na Uniwersytet Jagiel- loñski. Jego wybór pad³ na VI gimnazjum klasyczne w podkrakowskim Podgórzu (obecne IV Liceum Ogólnokszta³c¹ce im. Tadeusza Kociuszki)29.
Trudno powiedzieæ, czy Adam by³ zdolnym uczniem maturê zdawa³ bo- wiem w trybie eksternistycznym, niezmuszaj¹cym go do uczêszczania na normal- ne zajêcia, a zatem brak jest ocen z jego bie¿¹cej nauki30. Z drugiej strony trudno oprzeæ siê wra¿eniu, ¿e Koc nie przyk³ada³ siê szczególnie do nauki jego o rok m³odszy brat, Leon, zda³ maturê rok przed nim31. Adam przyst¹pi³ do egzaminu trzy lata po przyjedzie do Krakowa, to znaczy 20 czerwca 1912 r. Z egzaminu wstêpnego i pisemnego uzyska³ noty bardzo przeciêtne; w zasadzie ocenê dobr¹ otrzyma³ jedynie z jêzyków klasycznych (³acina, greka). W wypadku pozosta³ych przedmiotów, takich jak religia, jêzyk niemiecki czy fizyka, musia³ zadowoliæ siê ocenami dostatecznymi. Poniewa¿ zdawa³ jako ekstern, czeka³a go na egzaminie ustnym wiêksza liczba pytañ ni¿ absolwentów gimnazjum. Z pytaniami z jêzyka polskiego, jêzyków klasycznych, historii czy matematyki poradzi³ w sobie w stop- niu pozwalaj¹cym komisji na uznanie go wiêkszoci¹ g³osów za dojrza³ego32. Te
26 J. Hulewicz, Studia wy¿sze m³odzie¿y z zaboru rosyjskiego w uczelniach galicyjskich w latach 19051914, Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagielloñskiego, nr 16, Kraków 1958, s. 233236.
W. Studnicki jako znamienn¹ ró¿nicê miêdzy m³odzie¿¹ galicyjsk¹ a t¹ z Kongresówki podaje, ¿e nie- mal ca³a m³odzie¿ z zaboru rosyjskiego, kszta³c¹ca siê w wy¿szych uczelniach galicyjskich pocho- dzi³a ze sfer inteligenckich, wiêkszoæ za m³odzie¿y galicyjskiej ze sfer w³ociañskich [ ],W. Stud- nicki, Z prze¿yæ i walk, Warszawa 1928, s. 233.
27 Ibidem, s. 243244.
28 Archiwum Pañstwowe w Krakowie (dalej: AP Kraków), Towarzystwo Sportowe Strzelec, sygn. ZWS/7, passim.
29 A. Matusiewicz w swojej pracy b³êdnie podaje, ¿e by³a to szko³a handlowa; op.cit., s. 33.
30 Encyklopedia , s. 298; por. te¿. www.iv-lo.krakow.pl, dn. 20 lutego 2006 r.
31 Uzyska³ maturê z wyró¿nieniem. Por. AP Kraków, Protoko³y egzaminu dojrza³oci 1907/08
1922/3, sygn. 29/1433/271, nie pag.
32 Ibidem.
ma³o imponuj¹ce wyniki mo¿na t³umaczyæ jedynie du¿ym zaanga¿owaniem w prace niepodleg³ociowe33.
Matura klasyczna da³a Adamowi mo¿liwoæ podjêcia studiów polonistycznych na Wydziale Filozoficznym UJ. Najprawdopodobniej na rzecz tego kierunku, poza argumentami, o których by³a mowa na wstêpie oraz chêci¹ kontynuowania trady- cji rodzinnych (w momencie wyjazdu braci Koców na studia do Galicji W³odzi- mierz Koc podj¹³ siê nauczania jêzyka polskiego), przemawia³y równie¿ pozy- tywne dowiadczenia wyniesione z pracy w Tygodniku Suwalskim.
Sytuacjê w ówczesnym Krakowie tak scharakteryzowa³ w swoich wspomnie- niach jeden z póniejszych najbli¿szych wspó³pracowników Adama Koca, Bogu- s³aw Miedziñski: W Krakowie atmosfera studiów dominowa³a. By³o co w sta- rych gmachach uniwersyteckich i w cichym uroku tego miasta, co wp³ywa³o ra- czej koj¹co na temperamenty i zachêca³o do pracy [ ] Poziom obrad na wiecach i zgromadzeniach by³ wy¿szy, atmosfera ich bez porównania spokojniejsza [ni¿
we Lwowie przyp. J.M.]; najwa¿niejsze jednak, ¿e wszyscy siê uczyli34. Uczy- li siê równie¿ bracia Kocowie. Wspólne zamieszkanie pozwala³o zmniejszyæ nie- co koszty utrzymania35. Studiowanie polonistyki da³o im wówczas niepowtarzaln¹ szansê nawi¹zania kontaktu z wybitnymi przedstawicielami polskiej nauki, profe- sorami Ignacym Chrzanowskim, Stanis³awem Windakiewiczem, Marianem Zdzie- chowskim i innymi. Pracê seminaryjn¹ Adam Koc przygotowywa³ pod kierunkiem Ignacego Chrzanowskiego. Roman Starzyñski, póniejszy dyrektor Polskiej Agen- cji Telegraficznej, tak opisywa³ tego wyk³adowcê: prof. Ignacy Chrzanowski, cho- cia¿ by³ odmiennego zdania, swymi wyk³adami niema³o przyczynia³ siê do wzmo¿e- nia ruchu niepodleg³ociowego wród m³odzie¿y. Prof. Chrzanowski mówi³ piêknie i zajmuj¹co, budzi³ patriotyzm m³odzie¿y i porednio wp³ywa³ na zaanga¿owanie siê w ruchu niepodleg³ociowym36. Wród ówczesnych wychowanków prof. Chrza- nowskiego znaleli tak wybitni pi³sudczycy, m.in. Karol Lilienfeld-Krzewski (Ka- pral Szczapa), Tadeusz Ho³ówko czy Alfred Birkenmayer.
Nie zachowa³y siê wspomnienia Koca dotycz¹ce jego edukacji w Krakowie.
Po wynikach matury mo¿na podejrzewaæ, ¿e w porównaniu z zaanga¿owaniem w struktury niepodleg³ociowe nauka absorbowa³a go w znikomym stopniu. Ba- zuj¹c na dostêpnych ród³ach mo¿na stwierdziæ, ¿e w zasadzie nie mia³ jakich
33 Na temat egzaminu maturalnego w gimnazjach galicyjskich por. szerzej: S. Mo¿d¿eñ, Refor- my szko³y redniej w Galicji w latach 18841914, Kielce 1989, s. 5557.
34 B. Miedziñski, Moje wspomnienia (3), Zeszyty Historyczne (Pary¿) 1976, z. 35, s. 88.
35 Kocowie mieszkali kolejno przy ulicach: Batorego 6, Biskupiej 10 oraz Gontyna 2 (Dom pod Chocho³ami); Archiwum Uniwersytetu Jagielloñskiego (dalej: AUJ), Wydzia³ Filozoficzny, Kata- log wpisów studenckich (metryki studenckie) za rok 1911/1912; Katalog studentów zwyczajnych z roku 1912/1913 I pó³rocze, Katalog studentów zwyczajnych z roku akademickiego 1913/1914
I pó³rocze.
36 R. Starzyñski, Cztery lata wojny w s³u¿bie Komendanta. Prze¿ycia wojenne 19141918, War- szawa 1937, s. 28.
szczególnych zaleg³oci. Trzeba natomiast zaznaczyæ, ¿e byli mu w tym pomocni pracownicy naukowi Uniwersytetu, którzy nie wyci¹gali konsekwencji wobec stu- dentów zaniedbuj¹cych zajêcia z powodu np. æwiczeñ strzeleckich37.
1.3. W strukturach niepodleg³ociowych
Politycznie Koc funkcjonowa³ w ramach obozu tzw. m³odzie¿y narodowej, a cile jej radykalnego, niepodleg³ociowego od³amu. Znajdowa³ siê on pod wp³y- wem publicystyki W³adys³awa Studnickiego, który po pora¿ce w rozgrywce z na- rodowymi demokratami w Królestwie Polskim przeniós³ swoj¹ dzia³alnoæ do Galicji38. Ówczesny mentor Koca, W. Studnicki, tak wspomina okres walki z wp³y- wami narodowych demokratów w tym rodowisku: [W Krakowie w 1909 r.] Ze- towcy i secesjonici nale¿eli do towarzystwa akademickiego Zjednoczenie, które zorganizowa³o moje wyk³ady. Opozycjonici wzglêdem Zetu, jak Wiktor Supiñ- ski, Wies³aw Kosiñski, Czes³aw Rokicki i inni szukali kontaktu ze mn¹ i ulegali memu wp³ywowi. Ró¿nili siê oni od Zarzewiaków lwowskich bardziej aktualnym ujmowaniem zagadnieñ politycznych. Pragnêli oni organizacji militarnych nie jako armii polskiej, sta³ej nawet w okresie ujarzmienia, lecz jako kadrów [sic] do przysz³ej armii, która winna powstaæ w chwili wybuchu wojny z Rosj¹, nadejcie której uwa¿ali za bliskie39.
Wiêkszoæ przyby³ej z Kongresówki m³odzie¿y, dotychczas dzia³aj¹cej w ra- dykalizuj¹cych siê strukturach OMN, wstêpowa³a do jej akademickich organiza- cji w Krakowie. Tam odtwarzano stare znajomoci, które uleg³y zerwaniu w mo- mencie wyjazdu z Królestwa. Stopniowo dojrzewa³a równie¿ myl, aby doprowa- dziæ do stworzenia organizacji skupiaj¹cej ca³e rodowisko pragn¹ce z akcj¹ Pi³- sudskiego bli¿szych zwi¹zków ni¿ roz³amowcy z Zetu zarzewiackiego. Osta- tecznie nast¹pi³o to jesieni¹ 1909 r., gdy podczas zebrania w lokalu przy ul. Bato- rego w Krakowie powsta³ Zwi¹zek Rewolucyjnej M³odzie¿y Narodowej (ZRMN).
Grupa ta, w której sk³ad wchodzi³ Adam Koc, by³a wówczas w sta³ym kontakcie z W³adys³awem Studnickim. Do najbli¿szych wspó³pracowników Koca z tego okresu nale¿eli m.in. wspomniany ju¿ A. Putra, Bogus³aw Kunc, W. Kosiñski, Boles³aw D¹browski oraz C. Rokicki. Znaczn¹ czêæ z nich stanowili koledzy Koca z czasów strajku szkolnego w Suwa³kach40.
Studnicki zacz¹³ siê stopniowo sk³aniaæ do w³¹czenia swoich podopiecznych do dzia³añ powsta³ego wówczas w Galicji konspiracyjnego Zwi¹zku Walki Czyn-
37 Ibidem.
38 B. Kunc-Kordian, Od Zwi¹zku Walki Czynnej do Strzelca (19091914), Niepodleg³oæ 1930, t. III, s. 115.
39 W. Studnicki, op. cit., s. 232.
40 Jak wspomina³ jeden z ówczesnych dzia³aczy OMN: Grupa do której mnie przydzielono sk³ada-
³a siê niemal z samych suwalszczaków. Pozna³em wród tych nowych kolegów Adama Koca, Hen- ryka Rodziewicza, Boles³awa D¹browskiego i kilku innych; Cz. Rokicki, Rewolucyjna m³odzie¿ naro- dowa, Niepodleg³oæ 1938, t. XVIII, s. 272274. Por. te¿. Galicyjska dzia³alnoæ wojskowa Pi³sud- skiego 19061914. Dokumenty, zebrali i oprac. S. Arski i J. Chudek, Warszawa 1967, s. 526529.
nej (ZWC). Mimo ¿e sam Studnicki nieco obawia³ wp³ywów socjalistycznych znajduj¹cych wyraz w programie ZWC41, nie wydaje siê, by dokona³o siê to pod wp³ywem nacisku m³odych z OMN. Decyduj¹cy by³ tu raczej wynik negocjacji miêdzy W. Studnickim a J. Pi³sudskim i jego wspó³pracownikami z ZWC42. Sam Studnicki t³umaczy³ swoj¹ decyzjê faktem niedostatecznego rozwoju Polskich Dru¿yn Strzeleckich Mariana Januszajtisa.. Najprawdopodobniej uzna³, ¿e akcja Pi³sudskiego ma wiêksze poparcie w spo³eczeñstwie i zarazem du¿e szanse po- wodzenia.
Wród cz³onków ZRMN sympatie dla dzia³añ Pi³sudskiego w Galicji by³y ¿ywe, z czego zapewne Studnicki zdawa³ sobie sprawê. Natomiast sam przebieg uroczy- stoci zaprzysiê¿enia wyklucza³ jakie negocjacje i wskazywa³ na Studnickiego jako inspiratora tego kroku43. Oto jak jeden z uczestników uroczystoci relacjono- wa³ te wydarzenia: Którego popo³udnia w lutym 1910, w przestronnym, jasnym, kwadratowym pokoju, który Studnicki zajmowa³ nad wytworn¹ kawiarni¹ Bisan- za, zebra³o siê ze 30 m³odzie¿y. Stawi³a siê niemal ca³a Rewolucyjna M³odzie¿
Narodowa i jaki dziesi¹tek fraków enzeterowskich. By³ równie¿ Tadeusz Szpo- tañski. Ko³o gospodarza siedzia³o dwóch przedstawicieli Zwi¹zku Walki Czynnej (Ry-Trojanowski i W³adys³aw [w³ac. Franciszek] Lipiñski). Studnicki krótko za- gai³ o zbli¿aj¹cej siê rozprawie z Rosj¹, o potrzebie przygotowañ wojennych i oznaj- mi³, ¿e wszyscy zebrani pragn¹ wst¹piæ do Zwi¹zku. Wówczas jeden z przedstawi- cieli ZWCz. zapozna³ nas z zasadami i obowi¹zkami organizacji. Potem nast¹pi³a uroczysta chwila przyrzeczenie. Tak to ca³e krakowskie grono studnickie
ze Studnickim na czele wla³o siê do Zwi¹zku Walki Czynnej44. W wietle powy¿- szych s³ów wst¹pienie Koca, który znajdowa³ siê wród wspomnianej grupy 30 cz³on- ków Zwi¹zku Rewolucyjnej M³odzie¿y Narodowej, do ZWC nast¹pi³o w lutym 1910 r. Inne relacje mówi¹ o koñcu roku 1909 jako dacie przyjêcia do wy¿ej wy- mienionego rodowiska45. Nale¿y nadmieniæ, i¿ wspó³praca miêdzy m³odzie¿¹ na- rodow¹ a ZWC istnia³a znacznie wczeniej sam Koc wspomina, ¿e uczestni- czy³ w szkoleniach od wrzenia 1909 r. Wydaje siê wiêc, ¿e ta druga data jest bli¿- sza rzeczywistoci. Ponadto jest raczej ma³o prawdopodobne, by Koc zosta³ wys³a- ny z odpowiedzialn¹ misj¹, o której poni¿ej, kilka miesiêcy po zaprzysiê¿eniu. Warto dodaæ, ¿e w momencie z³o¿enia przysiêgi Adam Koc przyj¹³ konspiracyjny pseudo- nim Witold, który towarzyszy³ mu a¿ do koñca I wojny wiatowej.
41 Zra¿a³a mnie do niego ta okolicznoæ, ¿e w statucie jego by³o o Republice polskiej i o podpo- rz¹dkowaniu rz¹dowi uznanemu przez PPS, W. Studnicki , op.cit., s. 291. Podobnie krytyczny do socjalistycznej Filarecji mieli podopieczni Studnickiego; por. Cz. Rokicki, op. cit., s. 274.
42 ZWC powsta³a w czerwcu 1908 r. we Lwowie. Jej za³o¿ycielem by³ Kazimierz Sosnkowski;
por. J. Stachiewicz, Pocz¹tki Zwi¹zku Walki Czynnej, Niepodleg³oæ 1930, t. II, s. 46.
43 B. Kunc-Kordian, op.cit., s. 115.
44 Cz. Rokicki, op. cit., s. 276277.
45 F. Lipiñski, Od Ko³a Milicyjnego PPS do Zwi¹zku Walki Czynnej, Niepodleg³oæ 1929
1930, t. I, s. 181182; Encyklopedia , s. 298.
Przyjêcie do ZWC wy¿ej wymienionej grupy mia³o dla niego doæ du¿e zna- czenie. Krakowski oddzia³ w lipcu 1910 r. liczy³ oko³o 100 osób46. Bior¹c nawet pod uwagê fakt, ¿e czêæ z nowo przyjêtych z czasem straci³a zapa³ do pracy47, to udzia³ rodowiska kierowanego przez Studnickiego w strukturach ZWC by³ doæ znaczny. Zreszt¹ sam Adam Koc zaanga¿owa³ siê w agitacjê, wprowadzaj¹c w 1911 r. do organizacji swojego brata Leona48.
Zwi¹zek Walki Czynnej by³ organizacj¹ tajn¹, powo³an¹ przez K. Sosnkow- skiego do kierowania ruchem niepodleg³ociowym. Za³o¿enia ruchu zosta³y otwar- cie sprecyzowane w jego regulaminie: celem ZWC jest prowadzenie poza grani- cami caratu robót przygotowawczych oraz wytworzenie organizatorów i kierow- ników dla przysz³ego powstania zbrojnego w zaborze rosyjskim. D¹¿¹c do rewo- lucyjnego powstania Polski przeciw najazdowi moskiewskiemu, ZWC stwierdza,
¿e celem zgodnych usi³owañ ogó³u jego cz³onków jest Niepodleg³a Republika Demokratyczna [podkr. oryg.]49. Jawn¹ emanacj¹ tej organizacji by³y formowane na podstawie ustawy o tworzeniu zwi¹zków strzeleckich z 1909 r. organizacje strzeleckie50. W intencji ustawodawcy k³adziono oczywicie nacisk na mo¿liwie najlepsze wyszkolenie wojskowe przysz³ych kadr austro-wêgierskiej armii oraz wspieranie postaw patriotycznych. Powsta³e wówczas instytucje spotyka³y siê z otwartym poparciem ze strony w³adz zaborczych, które przejawia³o siê zarów- no w formie udostêpniania wojskowego zaplecza (strzelnice), jak i przekazywa- nia broni starszej generacji51. Legalnym przed³u¿eniem dzia³añ ZWC by³ lwow- ski Zwi¹zek Strzelecki oraz krakowskie Towarzystwo Sportowe Strzelec52. Struk- tury te stanowi³y bezpieczn¹ przykrywk¹ do dzia³añ ZWC53.
Prace organizacji strzeleckich sprowadza³y siê do realizacji tych zadañ szkole- niowych, na które mo¿na by³o sobie pozwoliæ, nie wzbudzaj¹c podejrzeñ w³adz austriackich. Zajêcia skupia³y siê przede wszystkim na teorii nauka broni i czy- tania map, zaznajamianie siê z zasadami walki w drobnych grupach, odczyty z hi-
46 F. Lipiñski, op. cit., s. 180.
47 Niektórzy z naszego grona bardzo gorliwie zajêli siê prac¹ wojskow¹. Innym wkrótce zabra- k³o wewnêtrznego pêdu i wytrwa³oci. Bawili siê raczej nowoci¹, ni¿ æwiczyli powa¿nie, i rych³o opucili szeregi. Po wst¹pieniu naszym do ZWCz. sprawy Rewolucyjnej M³odzie¿y Narodowej po- sz³y w k¹t. Tym bardziej, ¿e i tu przewodnicy nie okazywali wytrwa³oci. Przestalimy siê zbieraæ.
Organizacja Rewolucyjna M³odzie¿y Narodowej zamar³a; Cz. Rokicki, op. cit., s. 277.
48 L.W. Koc, op. cit., s. 46.
49 Regulamin Zwi¹zku Walki Czynnej, b.m.w, b.r.w., AP Kraków, Towarzystwo Sportowe Strze- lec, sygn. ZWS/8, s. 37.
50 A. Garlicki, U róde³ obozu belwederskiego, Warszawa 1979, s. 217.
51 W. Studnicki, op. cit., s. 253.
52 Na u¿ytek pracy przyjmujemy zbiorcze dla obu organizacji nazewnictwo Zwi¹zek Strzelecki (ZS), pamiêtaj¹c wszak¿e o formalnym rozró¿nieniu. Por. te¿. Rymwid, Mobilizacja strzelecka w 1914 roku, Strzelec 24 grudnia 1927, nr 37, s. 1516.
53 Aby nie wzbudzaæ podejrzeñ, prezesami obu instytucji strzeleckich Zwi¹zku Strzeleckiego we Lwowie i Towarzystwa Strzelec w Krakowie mianowano dwóch pos³ów: odpowiednio Hipolita liwiñskiego i W³odzimierza Tetmajera; A. Koc, Wspomnienia, t. I, k. 7879.
storii wojskowoci. W ramach æwiczeñ praktycznych odbywano wieczorami musz- trê na B³oniach krakowskich, a ponadto coroczne æwiczenia w terenie w zakresie przygotowywania umocnieñ polowych oraz przeprowadzania natarcia na umoc- nione pozycje nieprzyjacielskie54.
Wspomniane zajêcia obejmowa³y wszystkich cz³onków ZS. Przyjêto, ¿e Zwi¹- zek Strzelecki, jako kunia kadr przysz³ej armii polskiej, bêdzie mia³ formu³ê szko³y wojskowej. Wyodrêbniono w nim nastêpuj¹ce kursy: ni¿szy, redni oraz specjalny. Szko³a rednia obejmowa³a kurs podoficerski oraz oficerski (kurs I ni¿sza szko³a oficerska, kurs II wy¿sza szko³a oficerska). Kurs specjalny mia³ na celu twórcz¹ przeróbkê wiedzy militarnej nabytej w szko³ach Zwi¹zku dla real- nych prac wojskowych na terenie zaboru rosyjskiego oraz dla celów przysz³ej wojny55. Dla cz³onków bardziej obeznanych z tematyk¹ szkoleñ, maj¹cych za sob¹ ju¿ pewne dowiadczenia, zaanga¿owanych tak¿e w prace ZWC, przewidywano szansê awansu wewn¹trzorganizacyjnego poprzez udzia³ w szkole oficerskiej.
Mia³a ona formê kursu doszkalaj¹cego dla wybranych zgodnie ze wspomnianymi zasadami strzelców. Program szko³y obejmowa³ przede wszystkim zagadnienia z zakresu taktyki. Wyk³adowcami w niej byli m.in. Pi³sudski (ob. Mieczys³aw), Sosnkowski (ob. Józef), Edward Rydz (ob. mig³y) oraz Julian Stachiewicz (ob. Wicz)56. Ponadto s³uchacze kursu wy¿szego byli zobligowani do uczest- nictwa w zajêciach kurs ni¿szego. Koc, po okresie próbnym, w charakterze zwy- k³ego strzelca zosta³ skierowany na kurs. Prawdopodobnie w powziêciu takiej decyzji przez kierownictwo ruchu strzeleckiego pomocne by³o dowiadczenie, które zdoby³ on podczas akcji wywiadowczej w Grodnie, o czym ni¿ej, oraz po- zytywna ocena jego osobowoci.
Póniejsze relacje potwierdzaj¹, ¿e Koc by³ wyj¹tkowo karnym, skromnym i odpowiedzialnym strzelcem. Zaanga¿owa³ siê w prace ZS, uzyskuj¹c ma³o wdziêczn¹ funkcjê skarbnika oddzia³u krakowskiego57. Dzia³ania jego sprowa- dza³y siê z jednej strony do egzekwowania wp³at sk³adek cz³onkowskich, z dru- giej za do pilnowania gospodarki szczup³ymi finansami organizacji. Pod koniec 1913 r. zosta³ równie¿ powo³any, razem z m.in. W³adys³awem Belin¹-Pra¿mow- skim, do Komisji Przedsiêbiorstw58. Z tytu³u piastowanych funkcji wchodzi³ w sk³ad Wydzia³u Towarzystwa Sportowego Strzelec. Dostêpne ród³a nie po- zwalaj¹ jednoznacznie oceniæ jego dokonañ na tych stanowiskach. Obowi¹zki skarbnika, w po³¹czeniu z wielokrotnym najpierw uczestniczeniem w wyk³adach, a nastêpnie ich prowadzeniem, prawdopodobnie przyczyni³y siê do opónieñ w uzy- skaniu matury. Z drugiej strony wysi³ki Koca zosta³y nagrodzone po z³o¿eniu w styczniu 1913 r. wniosku zakwalifikowano go do uczestnictwa w wy¿szym kur-
54 B. Kunc-Kordian, op. cit., s. 116117.
55 AP Kraków, Towarzystwo Sportowe Strzelec, sygn. ZWS/7, s. 153155.
56 B. Kunc-Kordian, op. cit., s. 123.
57 Encyklopedia , s. 298.
58 AP Kraków, Towarzystwo Sportowe Strzelec, sygn. ZWS/7, s. 355.
sie oficerskim59. Po odbyciu wy¿ej wymienionych elementów szkolenia Witold zda³ wiosn¹ 1914 r. egzamin na Oficera Zwi¹zku, za co przys³ugiwa³a mu od- znaka dyplomowa, tzw. Parasol60. Stanowi³a ona w gronie strzelców niema³e wy- ró¿nienie jak wynika z póniejszych zestawieñ, posiada³o j¹ 69 strzelców i dru-
¿yniaków61.
Warto zaznaczyæ, ¿e Adam Koc stosunkowo szybko zyska³ zaufanie Pi³sud- skiego. W Zjedzie Rady G³ównej Oficerskiej Zwi¹zków Strzeleckich, który od- by³ siê we Lwowie jesieni¹ 1912 r., bra³ udzia³ ju¿ jako podporucznik Zwi¹zku Strzeleckiego62. Wkrótce, bo 16 grudnia tego roku, uzyska³ stopieñ oficera ZWC.
Nale¿y wspomnieæ, ¿e s³u¿ba w ZS, ze wzglêdu na charakter stowarzyszenia, wi¹za³a siê równie¿ z mniej przyjemnymi obowi¹zkami. W³adze wiedeñskie sta- ra³y siê podtrzymywaæ w organizacjach strzeleckich ducha lojalizmu. Przyk³a- dem takich dzia³añ by³o zobowi¹zanie Strzelca do wystawienia plutonu na zjazd austriackich towarzystw strzeleckich w Wiedniu w maju 1914 r.63 Polecenie uczest- niczenia w tych uroczystociach spowodowa³o spore niezadowolenie wród strzel- ców i prowadzi³o niejednokrotnie do dramatycznych decyzji64. Nie wiemy, czy Koc bra³ udzia³ w wiedeñskim zjedzie, niemniej jednak jego stwierdzenie, ¿e Józef Pi³sudski kaza³ nam wypiæ tê czarê pe³n¹ pio³unu a¿ do dna65 mo¿emy traktowaæ jako w³aciwe dla znakomitej wiêkszoci cz³onków ZS.
Rdzeñ ZS stanowili Królewiacy dawni bojowcy PPS oraz m³odzie¿ akade- micka. Najliczniejszy oddzia³ funkcjonowa³ w Krakowie. Co ciekawe, jak wyni- ka z zachowanych róde³, niema³¹ grupê wród jego cz³onków stanowili suwalsz- czanie66. Dodatkowym impulsem do rozwoju organizacji strzeleckiej by³ wzrost napiêcia miêdzynarodowego zwi¹zany z kryzysem ba³kañskim. Ten koniunktu- ralny nap³yw spowodowa³ póniej oczywicie znaczne os³abienie organizacji, do której po wakacjach w 1913 r., nie zg³osi³o siê ok. 50% stanów. Poziom spójnoci, tak¿e w sensie strukturalnym, pozostawia³ wiele do ¿yczenia. Wezwanie do uczest- nictwa w zbiórce na B³oniach wyznaczonej na 3 padziernika 1913 r. musia³o byæ
59 Ibidem.
60 A. Koc, op. cit., t. II, k. 12.
61 Od Redakcji, Niepodleg³oæ 1934, t. IX, s. 160; pe³na lista posiadaczy Parasola por. W.
Lipiñski, Walka zbrojna o niepodleg³oæ Polski 19051918, Warszawa 1935, s. 2829. Nosi³ j¹ równie¿ Józef Pi³sudski.
62 Spotkania takie organizowane przez Pi³sudskiego mia³y przyczyniæ siê do ujednolicenia przy- sz³ych kadr Wojska Polskiego. Stanowi³y te¿ okazjê do wyra¿enia poparcia dla niego przez oficerów strzeleckich. Bez w¹tpienia wzmacnia³o to pozycjê Pi³sudskiego podczas jego negocjacji z partiami politycznymi i targów z Austriakami. Szerzej na temat tej konkretnej Rady por. A. Koc, op. cit., t. I, k. 6669.
63 Ibidem, t. I, k. 74 i nn.
64 Nie mogê siê tym pogodziæ by polska organizacja wojskowa bra³a udzia³ w uroczystociach wiedeñskich dlatego zg³aszam swoje wyst¹pienie ze Strzelca. Jastrz¹b; AP Kraków, Towarzy- stwo Sportowe Strzelec, sygn. ZWS/ 7, s. 51.
65 A. Koc, op. cit., t. I, k. 84.
66 AP Kraków, Towarzystwo Sportowe Strzelec, sygn. ZWS/7.
kolportowane z ust do ust. Sieæ chor¹¿ych, na których spoczywa³y tego typu obowi¹zki, nie istnia³a67.
Bracia Adam i Leon Kocowie uchodzili wród kolegów z organizacji strzelec- kiej za wyró¿niaj¹cych siê. Brak jest przekazów o jakichkolwiek konfliktach.
Micha³ Sokolnicki tak wspomina³ póniej spotkanie z A. Kocem podczas jednych z æwiczeñ: U którego z postojów, przy obmywaniu i prowizorycznym opatrywa- niu stóp, pozna³em m³odego ¿o³nierza z naszego plutonu o s³abowitym wygl¹dzie
Witolda (Adama Koca). D³ugo rozmawialimy potem ze sob¹ o rzeczach przy- sz³ych, wa¿nych i wielkich, bo powstawa³a prêdko pomiêdzy nami ¿o³nierska szcze- roæ i przyjanie nawi¹zywa³y siê prêdko, stawa³y siê jakby naturaln¹ obron¹, skupiaj¹c¹ gromadê68. Podobnie Koc zaanga¿owa³ siê we wspieranie swoich ko- legów: R. Starzyñskiego, Kazimierza Sawickiego czy B. Miedziñskiego w ich walce z przeciwnikami politycznymi w rodowisku akademickim69. Okres zaan- ga¿owania w prace Strzelca przyniós³ równie¿ Kocowi wiele znajomoci i przy- jani z ludmi, z którymi by³ zwi¹zany do koñca ¿ycia.
Poruszaj¹c kwestiê pozycji Koca wród najbli¿szych wspó³pracowników Pi³- sudskiego, nie sposób nie wspomnieæ o sprawie Henryka Minkiewicza. Henryk Minkiewicz (ob. Fiut) by³ komendantem oddzia³ów strzeleckich w Zakopanem.
W 1914 r. skierowa³ on do Tymczasowej Komisji Skonfederowanych Stronnictw Niepodleg³ociowych donos na Pi³sudskiego. Jego tekst by³ pe³en inwektyw pod adresem Komendanta ZWC. Zarzuca³ mu m.in. brak swobodnej krytyki w Strzel- cu, sprzecznoæ rozkazów. Krytykowa³ nieuctwo oraz stwierdza³, ¿e Pi³sudski nie mo¿e dowodziæ, gdy¿ nie posiada odpowiedniego ku temu wykszta³cenia70. Poniewa¿ donos zosta³ przez Komisjê odrzucony, cz³onkowie ruchu niepodleg³o-
ciowego zaczêli otrzymywaæ w marcu 1914 r. paszkwile na Pi³sudskiego. O ich autorstwo pos¹dzano jego ¿onê, pani¹ Mariê Markowsk¹-Minkiewicz. Eskalacja konfliktu zaowocowa³a wybuchem miêdzy Minkiewiczem a Walerym S³awkiem, który wyzwa³ ob. Fiuta na pojedynek. Sekundantami S³awka byli M. Sokolnic- ki i Adam Koc. Sprawa jednak skoñczy³a siê na niczym, albowiem Minkiewicz nie przyzna³ siê do autorstwa paszkwili71.
67 Ibidem, s. 319.
68 M. Sokolnicki, Rok czternasty, Londyn 1961, s. 44. A. Koc, w przeciwieñstwie do brata Leona nie bra³ udzia³u w letniej szkole instruktorskiej ZS w Stró¿y w 1913 r.; T. ¯egota-Münnich, Letnia szko³a instruktorska Zw. Strzeleckiego w Stró¿y w 1913 roku, Strzelec 17 marca 1935, nr 11, s. 18.
69 rodowiskiem m³odzie¿y socjalistycznej wstrz¹sa³ spór wywo³any zaleceniem przynale¿noci cz³onków Filarecji do struktur strzeleckich; R. Starzyñski, op. cit., s. 29.
70 M. Sokolnicki, op. cit., s. 134. Interesuj¹ce jest to, ¿e sam Minkiewicz równie¿ nie posiada³ wy¿szego wykszta³cenia. Edukacjê zakoñczy³ na maturze; por. T. Radziwonowicz, Genera³ Henryk Minkiewicz, Bia³ystok 1994.
71 M. Sokolnicki, op. cit., s. 136. Swoj¹ zjadliw¹ wersjê przedstawionych wydarzeñ zaprezento- wa³ we wspomnieniach M. Romeyko, Przed i po maju, Warszawa 1967, s. 566. Por. te¿ P. Samu, Walery S³awek. Droga do niepodleg³ej Polski, P³ock 2002, s. 347349.
Udzia³ Koca w ca³ej sprawie okaza³ siê niezbyt znacz¹cy, ale wskazuje na jego rolê wród najbli¿szych wspó³pracowników Pi³sudskiego72. Zarówno S³awek, jak i Sokolnicki takimi w³anie byli. Na marginesie warto nadmieniæ, ¿e oczywicie sprawa Minkiewicza mia³a swój ci¹g dalszy w okresie miêdzywojennym. W maju 1929 r. dosz³o do zwolnienia gen. Henryka Minkiewicza ze stanowiska dowódcy Korpusu Ochrony Pogranicza. Na rozkaz Pi³sudskiego gen. Gustaw Orlicz-Dre- szer opieczêtowa³ jego papiery kancelaryjne. W póniejszym komunikacie praso- wym J. Pi³sudskiego jako ministra spraw wojskowych stwierdzano, ¿e podstaw¹ do tak drastycznych kroków by³a chêæ zerwania z praktyk¹ ka¿dorazowego zabie- rania przez ustêpuj¹cego ze stanowiska urzêdnika dokumentów urzêdowych73. M. Romeyko w swoich wspomnieniach doszukiwa³ siê tu próby przejêcia doku- mentacji zwi¹zanej z przedwojennym konfliktem, lecz bli¿sze prawdy wydaje siê, ¿e by³ to jedynie policzek presti¿owy dla Minkiewicza.
Poniewa¿ sprawa zasadniczego wyszkolenia przysz³ych kadr Wojska Polskie- go spoczywa³a w rêkach Zwi¹zku Strzeleckiego (pomijamy tu kwestiê, gdzie le-
¿a³ realny orodek decyzyjny), ZWC móg³ skupiæ siê na wspieraniu irredenty na terenie zaboru rosyjskiego oraz dzia³aniach stricte wywiadowczych. Wykorzy- stywano tu fakt pochodzenia czêci cz³onków Zwi¹zku z obszaru Kongresówki.
Przy wyznaczaniu zadañ wywiadowczych w zaborze rosyjskim wziêto pod uwagê równie¿ osobê Adama Koca. Wspomina on, ¿e na pocz¹tku 1910 r. Julian Stachiewicz (ob. Wicz), zwróci³ siê doñ z pytaniem, czy zg³asza swoj¹ kandy- daturê do roboty wojskowej w Królestwie Polskim. Zgodzi³em siê natychmiast i poda³em, ¿e mam zamiar wyjechaæ na wakacje do Grodna, gdzie mieszka³ mój ojciec jako emeryt, po zakoñczeniu s³u¿by nauczycielskiej w gimnazjum mêskim w Suwa³kach. W Grodnie mielimy parê domów, które znajdowa³y siê przy zbiegu ulic Polnej i Garncarskiej, ulica Garncarska nr 1 by³ to mój adres grodzieñ- ski74. Przekaz ten jeszcze bardziej uprawdopodobnia koniec roku 1909 jako ter- min zaprzysiê¿enia. Trudno przypuszczaæ, aby w bardzo krótkim okresie po lub wrêcz przed przyjêciem przysiêgi kierownictwo ZWC zwraca³o siê z tak¹ propo- zycj¹. Po jej z³o¿eniu nast¹pi³ niechybnie okres sprawdzania Koca oraz orien- towania siê co do rzeczywistych potrzeb organizacji w zakresie informacji wy- wiadowczych, w których pozyskaniu pomoc Koca mog³a byæ niezbêdna.
Na prze³omie maja i czerwca 1910 r. wezwano Koca do mieszkania krakow- skiego socjalisty i aktywnego dzia³acza ruchu niepodleg³ociowego, doktora Emila Bobrowskiego. Rozkazy zosta³y mu przekazane przez J. Pi³sudskiego, w obecno-
ci K. Sosnkowskiego. Zadanie Koca w czasie jego pobytu wakacyjnego w Grod- nie sprowadza³o siê do wykonania szkicu topograficznego rosyjskiej twierdzy
72 Byæ mo¿e z pocz¹tkami ca³ej sprawy mo¿na wi¹zaæ wyjazd Koca do Zakopanego na prze³omie grudnia 1913 i stycznia 1914 r.; AP Kraków, Towarzystwo Sportowe Strzelec, sygn. ZWS/9, npag.
73 J. Pi³sudski, Pisma zbiorowe, t. IX, Warszawa 1937, s. 156157.
74 A. Koc, Wspomnienia, t. I, k. 45. Po wyjedzie synów do Galicji W³odzimierz Koc przepro- wadzi³ siê do Grodna.