• Nie Znaleziono Wyników

Herber Franciszek

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Herber Franciszek"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

S Z A W A R TO Ś C I TECZKI

I/2. Dokumenty (sensu slricto) dotyczące osoby relatora

I/3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące osoby relatora

111/1 - Materiały dotyczące rodziny relatora ~

ill/2 - Materiały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r

III/3 - Materiały dotyczące ogólnie okresu okupacji (1939-1945) 111/4 - Materiały dotyczące ogólnie okresu po 1945 r. '

lli/5 - inne. ' -

IV. Korespondencja

il. Materiały uzupełniające relację 3

V. Nazwiskowe karty informacyjne

2

(3)

3

(4)

- Aresztow ano mnie 26 listopada 1939 roku. O {w ic i* w targnęło do m ego pokoju dw óch ge sta p o w ­ ców. Przeprowadzili szczegółow ą rewizję i o d p ro w a ­ dzili mnie do budynku ge sta p o - hitlerowskiej tajnej policji, która zainstalow ała się w siedzibie Kom isariatu G e n e ra ln e g o Rzeczypospolitej Polskiej w G d ań sku .

Tak zaczqł swą opow ieść siedzący ze m ną przy sto­

le starszy, dobrze zbudow any mężczyzna. N azyw ał się Franciszek Herber. Urodził się w 1911 roku w Rewie;

od 1 roku mieszkał w G d a ń sk u , gdzie ukończył gd ań sk o -n ie m ie ck ą szkołę handlow ą. Był, jak jego ro­

dzice, obywatelem polskim. Po odbyciu służby w ojsko­

wej w 66 pułku piechoty w C h ełm nie n ad W isłą, wrócił d o G d a ń s k a i jak dawniej włączył się w nurt p olskie­

g o życia sp ołe czn e go w op anow anym przez Niem ców W olnym M ie ści*- G d ań sku .

W m a r c u 1 9 3 3 r a k u z a p r o ­ s ił m n ie d o s w e g o m i e s z k a n ia w N o w y m P o r c ie s ie r ż a n t T e o d o r K o c h a ń s k i, p r a c o w n ik K o m i s a r i a ­ tu G e n e r a l n e g o R P. O k a z a ł o

*ię , ż e z n a m n ie n ie t y lk o z p ra c y w , p o l s k ic h o r g a n iz a c j a c h , g d y ż o p o w ie d z i a ł m i s z c z e g ó ło w o p r z e b ie g m ej s t u ż b y w o js k o w e j i p rz y to c z y ł d o s k o n a ł ą o p in ię , j a k ą t a m z d o b y łe m . Z a p r o p o n o ­ w a ł m i p ra c ę .

N ie p re c y z o w a ł, o j a k ą p r a ­ c e c h o d z i, a n i d l a k o g o m a b y ć w y k o n y w a n a , s p y t a ł tylk o , „ czy c h c ia łb y m z r o b ić c o ś d la n ie g o , p rz e c ie ż z n a m g o d o b r z e o d ty­

lu la t " , a p o k ilk u s e k u n d a c h p o n o w n ie s p y t a ł: „ C z y c h c i a ł ­ b y ś z r o b ić c o ś d la n a s ? , : „ W i e s z - p rz e c ie ż - m ó w ił — że ja p r a c u ­ ję w k o m is a r ia c ie w ' w y d z i a l e ' w o jsk o w y m . Z n a s z w G d a ń s k u w ie lu lu d zi, je s t e ś o b ro t n y , k ie ­ d y w ię c b ę d z ie m y p o t r z e b o w a ć 0 k im ś b liż s z y c h in fo rm a c ji, z w ró c im y s ię d o c ie b ie i t w o im z a ­ d a n i e m b ę d z ie je z d o b y ć . P o ­ w ie m y ci jak . N ie m a rt w s ię t r u d n o ś c ia m i, p o m o ż e m y ci...".

N ie z u p e ł n i e j e s z c z e z o r ie n t o ­ w a łe m się , o ia k ą p r a c ę m u c h o d z i, a łe z g o d z iłe m się. P o k ilk u d n i a c h k a z a ł m i p o j e c h a ć d o G d y n i, g d z ie p o d w s k a z a n y m a d r e s e m c z e k t ił n a m n ie n i e z n a ­ n y m ę ż c z y z n a . P r z e d s t a w ił się j a k o k a p i t a n S z e f e r i p o k ró t ­ k im w s t ę p ie p r z e k a z a ł m i p ie r w ­ s z e z a d a n i e , u d z i e la j ą c s z e r e g u w s k a z ó w e k p r a k t y c z n y c h . C h o ­ d z iło o o b s e r w o w a n i e ' w y z n a ­ c z o n e j o s o b y i u z y s k a n i e o n iej jaik n a j w ię c e j in f o rm a c j i o r a z o p r z e k a z a n ie ic h d o G d y n i.

O d t q d to s t a ło s ię m o im z a ­ w o d e m . Z a d a n i a w y z n a c z a n o m i z a w s z e -*w G d y n i w o k r e ś lo n y c h m ie s z k a n ia c h , t a m t a k ż e p r z e ­ k a z y w a łe m w y n ik i s w e j p ra c y . 1 c h o c ia ż p r a c o w a łe m s t a le w G d a ń s k u , w s p r a w a c h s ł u ż b o ­ w y c h n ie w o ln o mi t a m b y ło z n ik im s ię k o n t a k t o w a ć z w y ją t ­ k ie m w y p a d k ó w n a g ł y c h i s z c z e ­ g ó ln y c h .

* r *

O d t ą d d la H e r b e r a z a c z ę ło j ię n o w e , ja k ż e n ie b e z p ie c z n e ż y c ie - w s z a k G d a ń s k n ie le ż a ł n a t e r e n ie P o ls k i i o p a n o w a n y b ył p rz e z w r o g ic h P o l a k o m h i­

t le r o w c ó w . N i e p r a c o w a ł s a m —

j a k o w s p ó łt o w a r z y s z a o t rz y m a ł m ł o d e g o P o l a k a , W i t o l d a S., n ie w ie lk ie g o , n ie z w r a c a j ą c e g o u w a g i b lo n d y n a , k tó ry z b ra t e m H e n r y k ie m z n a n y b y ł z p r a c y w p o l s k ic h o r g a n i z a c j a c h s p o ł e c z ­ n y c h w S o p o c ie .

D l a p o ł s k i e g o w y w ia d u G d a ń s k b y ł b .a rdzo w a ż n ą p l a ­ c ó w k ą , tu t a j b o w ie m z a i n s t a l o ­ w a n a b y ła e k s p o z y t u r a w y w ia d u n ie m ie c k i e g o , k ie r u j ą c a p r a c ą s w y c h a g e n t ó w n a t e r e n ie P o ­ m o r z a i w e r b u j ą c a in f o r m a t o r ó w w ś r ó d o b y w a t e li p o ls k ic h , p r z y ­ b y w a j ą c y c h d o S o p o t u lu b G d a ń s k a .

J e d n y m z n a j c ie k a w s z y c h o- b ie k t ó w z a in t e r e s o w a n ia H e r b e ­ ra i je g o w s p ó łt o w a r z y s z a , p o ­ s ł u g u j ą c e g o s ię p s e u d o n im e m

„ S o w a ” , byt k ie r o w n ik e k s p o z y ­ tu ry h it l e r o w s k ie g o w y w ia d u w G d a ń s k u , k a p i t a n A b w e h r y R e i n ­ h o ld K o h tz , o s o b a b a r d z o w a ż ­ n a i m o c n o z a k o n s p i r o w a n a , z k tó rą łą c z y ł s ię j e d e n *z n a j w ię k ­ s z y c h s u k c e s ó w p o l s k ic h w y w ia ­ d o w c ó w . O d K o h t z o b o w ie m p o ­ p rz e z p o d s t a w i o n ą m u a g e n t k ę p o l s k i e g o w y w ia d u , P a u l in ę Ty- s z e w s k ą , p o ls k i w y w ia d a ż d o w y b u c h u w o j n y u z y s k iw a ł w s z y ­ s tk ie n a j w a ż n ie j s z e in f o r m a c j e 0 d z i a ł a l n o ś c i g d a ń s k i e j p l a ­ c ó w k i n ie m ie c k i e g o w y w i a d u

- J e d n y m z m o ic h c z ę st y c h z a d a ń b y ła o b s e r w a c j a K o h t z a

— w s p o m i n a H e r b e r . — Z a d a n i e b y ło z a w s z e p ie k ie ln ie t r u d n e 1 p rz e z K o h t z a m o je c z a r n e w ł o ­ s y z a c z ę ły s t o p n io w o p r z y b ie r a ć o d c ie ń s iw a w y . P rze z d ł u g i c z a s o b s e r w o w a li ś m y j e g o m ie s z k a n ie w O liw ie , i a b y u z y s k a ć ja k n a j ­ w ię c e j in fo rm a c ji, m ó j w y g l ą d a ­ j ą c y b a r d z o m ło d o w s p ó ł t o w a ­ rzysz u b r a n y w k ró tjd e , c h ł o p i ę ­ c e s p o d e n k i p r z e d o s t a ł s ię n a p o d w ó r z e d o m u K o h t z a i b a w ił s ię z m ie s z k a j ą c y m i t a m c h ł o p ­ c a m i. O w o c e m t e g o b y ło w ie le c e n n y c h in f o r m a c j i o r o z k ła d z ie m i e s z k a n ia K o h t z a , t ry b ie j e g o ż y c ia , o t o c z e n iu i d o m o w n ik a c h .

Z n a z w is k ie m K o h t z a łą c z y ło s ię t a k ż e u ję c ie p rz e z p o ls k i k o n t r w y w ia d c z ło w ie k a , k tó ry z w e r b o w a n y p rz e z n ie m ie c k i w y ­ w i a d d o s t a r c z a ł m u ze p i e n i ą ­ d z e s z e r e g u in f o rm a c j i n a t u r y w o jsk o w e j. ,

— O t r z y m a łe m in f o r m a c j e

w s p o m i n a H e r b e r — że s p o t k a ­ n ie K o h t z a z tym o s o b n ik ie m m a n a s t ą p i ć o k r e ś l o n e g o d n i a r a n o p rz e d h o t e le m „ C o n t i n e n ­ t a l ’' n a p r z e c iw k o g d a ń s k i e g o d w o r c a . R a z e m ze m n ą o b s e r ­ w a c j ę m ia ł o p r z e p r o w a d z a ć k il­

k a in n y c h o s ó b , r o z s t a w io n y c h tak, że n ie m o g ł o u jść n a s z e j u- w a d z e n ic, c o d z i a ł o s ię p rz e d h o t e le m . O t r z y m a łe m z a d a n i e n a j t r u d n ie j s z e : z a j ę c ie m ie j s c a tu ż p rz y w e jś c iu d o r e s t a u r a c j i h o t e lo w e j. C z y t a j ą c g a z e t ę , s t a ­ łe m d łu ż s z ą c h w ilę w p o b liż u , k ie d y z a u w a ż y łe m , że o d k ilk u s e k u n d z n a j d u j e s ię t u i o b o k m n ie j a k iś m ę ż c z y z n a . D y s k r e t ­ n ie p o d n io s ł e m g ł o w ę — i z m a r ­ t w ia łe m : b y ł to K o h tz . B y n ie z w r a c a ć n a s i e b i e u w a g i, d y s ­ k re tn ie o d d a iliłe m się. K r ó t k o p o t e m n a s t ą p i ł o s p o t k a n i e K o h t - . za z o b c y m m ę ż c z y z n ą . P o z a ­

m ia n ie k ilk u s łó w p o s z li d o p o ­ b lis k ie j r e s t a u r a c j i M a m p e g o , z n a n e j z p o d a w a n i a z n a k o m it e ­ g o n a p o j u a l k o h o l o w e g o o n a z ­ w ie „ M a c h a n d e l ” .

W r a z z „ S o w ą " z a j ę liś m y p o d ś c i a n ą m ie j s c e d o ś ć o d l e g l e od K o łit z a , a le p o ł o ż o n e ta k , że p a t r z ą c w r o z w ie s z o n e n a ś c i a ­ n a c h lu s t r a w i d z ie liś m y w s z y s tk o , c o d z ie je s ię p rz y s t o lik u s z e fa g d a ń s k i e j A b w e h r y . Z a o b s e r w o ­ w a l iś m y też m o m e n t w y m ia n y k o p e r t : j e d n a z a w i e r a ła in f o r ­ m a c je s z p i e g o w s k ie z P o lsk i, d r u g a - j u d a s z o w s k ie p ie n ią d z e .

N a t y c h m ia s t p r z e k a z a l i ś m y , w i a d o m o ś ć d o G d y n i. D o w i e ­ d z ie l iś m y s ię p ó ź n ie j, ż e o s o b n ik ó w z o s t a ł t e g o s a m e g o d n i a a - r e s z t o w a n y w p o c i ą g u n a d w o r ­ c u w T c z e w ie . B y ł o f ic e re m r e ­ z e r w y i w B y d g o s z c z y m ia ł n a ry n k u s k le p z k a p e lu s z a m i. Z a z d r a d ę z o s t a ł s k a z a n y n a ś m ie rć . U d z i a ł w w f k r y c iu tej a f e r y z a ­ lic z a m d o s w o ic h n a jw ię k s z y c h s u k c e s ó w . U c z e s t n ic z y łe m t a k ż e w w y k r y c iu i n n e g o c z ło w ie k a , s z p i e g u j ą c e g o w P o l s c e n a rze cz N ie m c ó w . I t e n z o s t a ł p o s t a ­ w i o n y p rz e d s ą d e m i s k a z a n y .

P r z e z p e w ie n c z a s — m ó w i d a łe j H e r b e r o b s e r w o w a łe m N i e m c a o n a z w is k u D ie t r ic h . Z o ­ s t a ł o n s łu ż b o w o p r z e n i e s io n y d o g d a ń s k i e g o u rzę d-u f i n a n s o ­ w e g o n a o b e c n e j ul. 3 M a ija jatko in s p e k t o r p o d a t k o w y . W ł a ­ d z e p o l s k ie p o d e j r z e w a ły j e ­ d n a k , żę je s t w y s o k im f u n k c j o ­ n a r iu s z e m n ie m ie c k i e g o w y w ia ­ d u . M i a ł e m u s t a łić , c z y m s ię z a j m u j e i j a k ie m a k o n t a k ty .

Z a c z ą ł e m o d o b e j r z e n i a go . U s t a liłe m , w j a k im p o k o j u u r z ę ­ d u je , o k tó re j g o d z i n i e p r z y c h o - . d zi i w y c h o d z i, j a k ic h p r z y j m u ­ je in t e r e s a n t ó w , n a s t ę p n i e z a ś z a in t e r e s o w a łe m s ię j e g o m ie s z ­ k a n ie m . A l e j a k d o s t a ć s ię d o ś r o d k a , j a k d o w ie d z ie ć s ię c z e ­ g o ś o n i m ? P e w n e g o d n i a , k ie ­ d y b y ł w b iu rz e , z a s t u k a ł e m d o j e g o d rz w i i p r z e d s t a w iłe m s ię g o s p o d y n i j a k o k u z y n D ie t r i c h a , b ę d ą c y w G d a ń s k u p r z e j a z d e m . Z a p r o s i ł a m n ie d o ś r o d k a i w t o w a r z y s k ie j s z c z e r e j a t m o s f e r z e , j a k ą stw o rz y łe m , p o w i e d z i a ł a m i

w s z y s tk o , c z e g o c h c i a łe m s ię d o w ie d z ie ć . N a j w a ż n i e j s z e b y ło to, ż e w c i ą g u n a j b l iż s z y c h m ie ­ s ię c y m ia ł z o s t a ć p r z e n i e s io n y p o n o w n ie d o H a m b u r g a lu b B r e m y i o b j ą ć t a m p o s a d ę m ó w iła — w j a k ie j ś w a ż n e j p l a ­ c ó w c e w o js k o w e j. T a k w ię c p o ­ t w ie rd z iły s ię p o d e j r z e n ia w ła d z p o ls k ic h . Z a t o r o z p o z n a n i e o- t r z y m a łe m p o c h w a łę .

C z ę s t o m o j e z a in t e r e s o w a n ie b y ło k ie r o w a n e n a f u n k c j o n a ­ r iu s z y g d a ń s k i e j p o lic j i k r y m in a l ­ nej, k tó ra o d w ie lu la t p r a c o ­ w a ła n a rze c z p o lic j i n ie m ie c - - kiej i g e s t a p o . C z ę s t o o b s e r w o ­ w a łe m H a n s a L e y e ra , i n s p e k t o ­ ra w p re z y d iu m p o lic ji, k tó ry i o d g r y w a ł d u ż ą r o lę w z w a l c z a ­ n iu p o l s k o ś c i w W o ln y m M i e ­ ś c ie . Le ye '- z re s z tą p r z e s łu c h iw a ł m n ie p o t e m w g m a c h u g e s t a ­ po...

H a n s L e y e r d o d a j m y p rz e z c a ł ą o k u p a c j ę p r o w a d z ił t a m w y d z i a ł z w a l c z a n ia p o l s k i e ­

g o r u c h u o p o r u , k ie r u j ą c n a t o rtu ry i ś m ie r ć n ie z l ic z o n e d z i e ­ s ią t k i p o l s k ic h p a trio tó w .

Z a d a n i a te w y k o n y w a łb y H e r ­ b e r a ż d o w y b u c h u w o jn y , g d y ­ b y n ie n i e o c z e k iw a n a w izy ta , j a k ą z ło ż y ł j e g o m a t c e z w y k ły g d a ń s k i „ s c h u p o w i e c " , czy li p o ­ lic ja n t, k tó ry d o p y t y w a ł, g d z ie p r a c u j e jej syn. H e r b e r n a t y c h ­ m ia s t z a m e l d o w a ł o tym s w e m u p r z e ło ż o n e m u , w G d y n i. D e c y z j a b y ła j e d n o z n a c z n a : n a t y c h m ia s t p r z e r w a ć w s p ó ł p r a c y --- z e r w a ć w s z y s t k ie k o n t a k t y i p o d j ą ć o f i­

c j a l n ą p ra c ę . Z a p r o p o n o w a n o m u z a j ę c ie w p o l s k ie j firm ie m a k le r s k ie j S z y m a n k ie w ic z a p rz y ul. D łu g i e j w G d a ń s k u .

A l e i w t e d y F r a n c is z e k H e r ­ b e r p o t r a f ił b y ć d la P o ls k i p o ­ ży te c zn y . J a k o p r a c o w n ik m a ­ k le r s k i b y w a ł w p o r c i e g d a ń ­ s k im n a s t a t k a c h i — m a j ą c o c z y i u sz y o t w a r t e — w i e lo k r o t ­ n ie z a u w a ż a ł w y ł a d u n e k p r z y w ie z io n e j p o t a j e m n ie z P r u s W s c h o d m ich b r o n i p r z e z n a c z o n e j d la o d d z i a ł ó w n ie m ie c k i c h g o t u j ą ­ c y c h s ię d o a t a k u n a P o l s k ę I d-o p rz y łą c z e n -ia G d a ń s k a d o R z e s z y A d o l f a H it le r a .

H e r b e r n ie z e r w a ł tet w s p ó ł ­ p r a c y z p o l s k im i o r g a n i z a c j a m i w N o w y m P o r c ie i p o u s t a n i u k o n t a k t ó w z p o l s k im w y w ia d e m w łą c z y ł s ię w n u rt w o j s k o w e g o s z k o l e n ia g d a ń s k i e j m ło d z ie ż y p o l s k ie j n a w y p a d e k h it le r o w ­ s k ie j a g r e s j i. L ic z o n o s ię z tym p o w a ż n ie , n ik t j e d n a k n ie w ie ­ rzył, b y s t a r c ie to P o l s k a m o g ł a p r z e g r a ć .

L o s y w o j n y w p ie rw s z y m e t a ­ p ie p o t o c z y ły s ię j e d n a k in a c z e j.

H e r b e r z o s t a ł a r e s z t o w a n y I p o w i e lo m i e s ię c z n y c h p r z e s ł u c h a ­ n ia c h t ra f ił d o o b o z u k o n c e n t r a ­ c y j n e g o S t u R K o ? . P r z e b y w a j tcwrT d o k o ń c a w o jn y ,

A

Alojzy

Męclewski 4

(5)

H e r b e r F ra n c is z e k ps. „G erda” (1911-1981), członek Tajnej O rganizacji W ojskow ej w W. M. G dańsku, w yw iad o w ca referatu lądow ego W ydziału W ojskow ego K om isaria­

tu G eneralnego R P w G dańsku.

U rodzony 25 X I 1911 r. w R ew ie, w oj. gdańskie; syn A ugustyna i Tekli z d. Schu- macher. R azem z rodzicam i m ieszkał w W olnym M ieście G dańsku. W 1925 r. ukończył p o lsk ą szkołę p o w sz e c h n ą w G dańsku - N ow ym P orcie, a w latach 1925-1928 u częsz­

czał do Polskiej Szkoły H andlow ej w G dańsku. W latach 1928-1939 praco w ał ja k o pracow nik um ysłow y w polskich i duńskich przedsiębiorstw ach spedycyjnych i m a­

klerskich w p orcie gdańskim . B ył działaczem polskich organizacji m łodzieżow ych w W M G , a następnie członkiem w ielu polskich organizacji i stowarzyszeń. W latach 1928- 1939 b y ł sekretarzem G m iny Polskiej - Z w iązku P olaków w G dańsku - N o w y m P or­

cie.

O d k w ietn ia 1932 r. do w rześn ia 1933 r. odbyw ał służbę w o jsk o w ą w 66 pp w C hełm nie, podczas której u k ończył szkołę podoficerów rezerwy. Po odbyciu służby b y ł pracow nikiem operacyjnym O ddziału II S ztabu G łów nego WP. W 1933 r. przeszedł w W arszaw ie kurs O ddziału II i o trzym ał przydział do E kspozytury n r 3 O d d ziału II w Bydgoszczy. S kierow any został n astępnie do w ykonyw ania zadań w yw iadow czych na terenie W olnego M iasta G dańska i P rus W schodnich. O trzym ał przydział służbow y do referatu lądow ego W ydziału W ojskow ego K om isariatu G eneralnego R P w G dańsku, kierow anego p rzez mjr. M ariana W łodarkiew icza. R azem z W itoldem Ś w iętochow skim i C ielasikiem pro w ad ził na terenie G dańska inw igilację w yznaczonych N iem có w oraz

5

(6)

obserw ację ró żn y ch instytucji i urzędów d ziałających w G dańsku, w tym P o lizei- prasidium . B rał także aktyw ny udział w szkoleniu polskiej m łodzieży z G d ań sk a w z a k re sie p rz y sp o so b ie n ia w o jsk o w eg o . B y ł c z ło n k ie m sp e cja ln ej g ru p y b o jo w e j dow odzonej p rze z sierż. M ichała W iśniew skiego z W ydziału W ojskow ego K G RP.

Z godnie z dyspozycjam i sw oich przełożonych H erber utw orzył na terenie G dańska- N ow ego Portu ta jn ą g ru p ę b o jo w ą składającą się z m łodych Polaków , członków G m iny Polskiej - Z w iązku Polaków. O rganizow ał szkolenie tej grupy w G dańsku oraz na terenie Polski. C złonkow ie jego grupy ćw iczyli m.in. przeprow adzanie aktów dyw ersji na liniach kolejow ych G dynia - Puck i G dynia - Kartuzy. Podczas w yborów do S enatu i Volkstagu gdańskiego n a polecenie W ydziału W ojskow ego K G RP w ykonyw ał zadania specjalne.

O d 1 IX 1939 r. ukryw ał się. N ie zdołał podjąć działalności konspiracyjnej, p o n ie ­ w aż 2 7 IX 1939 r. został aresztow any p rzez funkcjonariuszy gestapo w G dańsku. P rz e ­ szedł ciężkie śledztw o w G dańsku. Po je g o zakończeniu 9 V I I I 1941 r. osadzony zo stał w obozie Stutthof, ja k o w ięzień p o lityczny n r 11686. W S tutthofie p oczątkow o b y ł w kom panii karnej, a następnie dzięki pom ocy kolegów z W olnego M iasta G dańska za­

trudniony b y ł w w arsztatach stolarskich D A W (D eutsche A usriistung W erke). O d 1942 r. pracow ał w kom andzie p rzydziału pracy jako statystyk w A rbeitseinsatz. B y ł c z ło n ­ kiem obozow ego ruchu oporu i uczestniczył w akcji sam opom ocy w ięź n ia rsk iej. W obozie S tu tth o f b y ł w ięziony do ew akuacji w styczniu 1945 r. P odczas tzw. „m arszu śm ierci” u ciekł z transportu w rejonie N iestępow a pow. K artuzy razem z k ilkom a w ię ź ­ niam i i ukryw ał się n a terenie K artuz w m ieszkaniu G rzegorza C zarnow skiego. Po za ję­

ciu G dańska p rzez w ojska radzieckie w yjechał do Sopotu, gdzie brał udział w tw o rze­

niu organów adm inistracji terenow ej. P racow ał w ów czas ja k o n aczelnik w y działu ew i­

dencji ludności w Z arządzie M iejskim w Sopocie. P row adził też ż y w ą działalność spo- łeczno-polityczną. W 1945 r. razem z byłym senatorem polskim z G dańska P. B u d z y ń ­ skim i A. P ilarczykiem założył S tronnictw o D em okratyczne. B ył w tedy także sek reta­

rzem Z w iązku B yły ch W ięźniów P olitycznych na w ojew ództw o gdańskie z s ie d z ib ą w Sopocie. W 1947 r. w rócił do pracy w zaw odzie m aklerskim . P racow ał następnie w p ortach G dańsku, G dyni, S zczecinie i Ustce.

W 1950 r. został aresztow any przez U B w zw iązku ze s w o ją p rz e d w o je n n ą d z ia ła l­

n o śc ią w O ddziale II w G dańsku. P rzez blisko p ó ł roku w ięziony b y ł w K o szalin ie i S zczecinie, gdzie przeszedł śledztw o. Po zw olnieniu nie m ógł w rócić do poprzedniej pracy. Z atrudniony b y ł później przez w iele lat w spółdzielczości. P rzed e m ery tu rą był zakładow ym inspektorem B H P w W ojew ódzkim Szpitalu Z akaźnym w Sopocie. Z m arł 31 I 1981 r. w S opocie i pochow any został n a C m entarzu K om unalnym w S opocie.

O dznaczony M edalem Zw ycięstw a i W olności (1976) oraz O dznaką „O piekun M iejsc P am ięci N aro d o w ej” .

A K lubu Byłych W ięźniów Obozu K oncentracyjnego Stutthof w Sopocie, deklaracja człon­

kow ska K lubu z 1 II 1968 r. (tu data osadzenia w Stutthofie - 2 1 VII 1941), ankieta Herbera F. jako członka K lubu (tu inna data aresztow ania 25-26 XI 1939), rei. z działalności H erbe­

ra z 20 II 1980 (tu data osadzenia w Stutthofie 9 VIII 1941); M ę c 1 e w s k i A., Neugar- ten.... s. 185, 186, 223-224.

A n d r z e j G ą sio r o w s k i

55

6

(7)

7

(8)

8

(9)

9

(10)

10

(11)

11

(12)

12

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dokumenty (sensu stricto) dotyczące osoby relatora

Dokumenty (sensu stricto) dotyczące osoby

Dokumenty (sensu slricto) dotyczące osoby

Dokumenty (sensu stricto) dotyczące osoby relatora

Dokumenty (sensu stricto) dotyczące osoby relatora

Dokumenty (sensu slricto) dotyczące osoby

Dokumenty (sensu slricto) dolycżące osoby

Dokumenty (sensu slricto) dotyczące osoby relatora