• Nie Znaleziono Wyników

Lubiliśmy biegać po łąkach - Józef Sadurski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Lubiliśmy biegać po łąkach - Józef Sadurski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF SADURSKI

ur. 1927; Kębło

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, dziecięce zabawy

Lubiliśmy biegać po łąkach

Jako dzieci nie mieliśmy zbyt wiele czasu na zabawy. Ale jak już się zdarzyła okazja, to bawiliśmy się wszyscy razem. Jeździliśmy na pożyczonym rowerze na przykład, bo nie było nas stać na własny. Inicjatorem zabaw przeważnie był Tadeusz Hempel – sąsiad z jednej strony. Między szosą a naszymi działkami były bajorka i spora łąka i na tej łące wymyślał Tadzio różne gry. Wieczorami nam się podobało biegać wzdłuż i wszerz po łąkach. Zawsze po takich zabawach przychodziliśmy brudni i zachlapani – mama miała nowe pranie, no więc trudno, żeby nas za to chwaliła. I to nie troje, nie czworo dzieci szło na te łąki, tylko znów ile ich tam się zebrało z sąsiedztwa, dwadzieścioro, trzydzieścioro dzieci. Starsi, to nawet w nocy robili różne zabawy, podchody, rodzice bardzo się na to złościli. Czasem Hempel przychodził, jak było cieplutko wieczorem, i mówił, żeby iść się kąpać. Oczywiście wszyscy myśleliśmy, że będziemy kąpali się nago, a okazywało się, że w tym samym miejscu kąpią się już dziewczyny nago. Ja jakiś czas byłem zuchem, byłem harcerzem, ale odszedłem z tego harcerstwa, bo mundurki trzeba było mieć, a mamy nie było stać na kupno.

Data i miejsce nagrania 2010-08-23, Lublin

Rozmawiał/a Lasota Piotr

Transkrypcja Olimpia Przygocka

Redakcja Olimpia Przygocka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nawet jeśli występowały jakieś sprawy, to dla mnie rzeczą najważniejszą, istotną, nadrzędną, to było miasto Lublin, to były sprawy miasta.. Ja się nie wychylałem na zewnątrz

Jest Eurosport, to jest Polak, jeden nazywa się Tymek i drugi [zapomniałem], on [jest] bardzo silny człowiek. Jak on otrzymuje pierwsze miejsce, to ja dzisiaj się czuję dobrze,

Szkoła była duża, murowana, ale niedługo można tam było uczyć, dlatego, że wtedy zaczęły się już takie walki pomiędzy Polakami i Ukraińcami, i musieliśmy chować

Niemcy”, a hasło Niemcy to na każdego jak grom padało.Poubieraliśmy się i rzeczywiście słychać było szwargot Niemców na drodze, ale nie było nic widać przez

Ja przychodzę, widzę, że jest mama, ucieszyłem się, mówię - mamo jestem, a mama tak spokojnie do tych gospodarzy mówi: „A mówiłam wam, że duch Józka mi się ukaże”,

Niemcy w okopach nawet nie zdążyli złożyć się do strzelania, tylko akurat, jak na froncie stukali się manierkami z wódką, jak idzie się do szturmu.. Niemcy poddali się

Nie wiedzieliśmy w ogóle co się dzieje, bo Jurczyk zakończył strajk trzydziestego, Gdańsk zakończył trzydziestego pierwszego, powstały z tego powodu jakieś animozje

Ale okazało się, że nawet ci, którzy przyjęli to obywatelstwo, [to] tam był taki catch, taki chwyt, taki trik, o którym nie wiedzieli, nie mieli pojęcia.. A gdzieś tam był