LEOKADIA GÓRNIEWSKA
ur. 1947; Zielony Kąt
Miejsce i czas wydarzeń Puławy, PRL
Słowa kluczowe projekt Rzemiosło. Etos i odpowiedzialnośc, kuśnierstwo, praca kuśnierza, Puławy
Jak człowiek uszyje dla siebie, to zaraz nie ma
Jak człowiek uszyje dla siebie, to zaraz nie ma, bo się komuś podoba. Zawsze tak mam. Pamiętam, kiedyś uszyłam sobie coś z piżmaków. Tutaj kiedyś były piżmaki, ale teraz nie ma, ponieważ ktoś sprowadził norkę amerykańską i ona je wszystkie zjada. Pojechałam do sklepiku przy szkole, można tam było kupić nici i różne dodatki krawieckie. Przyszła tam jedna pani, Niemka. Jak zobaczyła mój wyrób, to musiałam jej sprzedać. Bardzo jej się podobał układ skór i uszycie.
Data i miejsce nagrania 2016-06-23
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Transkrypcja Marta Tylus
Redakcja Maria Buczkowska
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"