• Nie Znaleziono Wyników

Żydzi - Petro Pańko - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Żydzi - Petro Pańko - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Petro Pańko

ur. 1920; Masewycze

Tytuł fragmentu relacji Żydzi

Zakres terytorialny i czasowy Buda; II wojna światowa

Słowa kluczowe Buda; II wojna światowa; Pojednanie przez trudną pamięć. Wołyń 1943;

Żydzi

Żydzi

U nas nie było wielu Żydów. Niemcy jak już tu przyszli, to tym Żydom takie naszywki dawali i z przodu, i z tyłu, żeby wiedzieli, że to są Żydzi. I ci Niemcy rozstrzelali tych Żydów: wystrzelali i zakopali.

Niektórzy Żydzi pouciekali. Był jeden taki znajomy Żyd, Fiszman. On jakoś uciekł do Rosji i po wojnie, w roku ‘45 czy w ‘46 przyjechał z powrotem. My stróżowaliśmy przy przejeździe w Rokitnie od 1944 roku. Nie wiem jak on się tam znalazł. Wszyscy byliśmy w stróżówce, a ten Fiszman przyszedł tam do nas, znajomi byliśmy. Przyszedł do domu i jakoś został. A tych innych Żydów wybili.

Data i miejsce nagrania 2012-07-22, Buda

Rozmawiał/a Leonid Samofalov

Transkrypcja Aleksandra Cybulska

Redakcja Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Stowarzyszenie Panorama Kultur; Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak się szykowało na sprzedaż rzodkiewkę, ogórki, sałatę, to ładniejsze szło na sprzedaż, a takie wybrakowane zostawało, to moja ciotka, która była bardzo

A ten Sowiet, może to też był Żyd w mundurze, wyjął pistolet i już chciał go zastrzelić, ale podskoczył drugi Żyd, taki stolarz, i mówi: „Nieprawda, ja też jestem Żyd, to

Na Grodzkiej ulicy mieszkał i ja nie wiem czy to był brat Langfusa, ja nie chcę powiedzieć, bo nie jestem pewna, ale on był też bardzo inteligentny chłopak i

Słowa kluczowe Ludwików, II wojna światowa, Niemcy, okupacja niemiecka, Żydzi z Ludwikowa, Holocaust.. Żydzi

Ja się patrzę, tak jak dziś, w okno, a tych dwoje, co zamurowani byli u tego Lutego, to idą. Ale jaka to była para, czy to się zeszli, czy to małżeństwo, to ja tego nie powiem,

Może i prawda, że coś gdzieś chlapnął, może, wtedy już kończyła się wojna.. To był ten, którego ja wprowadziłem do AK, dałem mu karabin

W okresie okupacji, kiedy oni wszyscy nie zostali zabrani z Tykocina, pamiętam święta, to była Wielkanoc – jeszcze Rosjanie byli, bo Tykocin potem był rosyjski, dopiero wybuchła

Oni się zajmowali handlem – przeważnie mieli sklepy; rzemiosłem – krawcy byli, szewcy; handlowali też mięsem – wołowiną, mieli jatki takie.. Tak, że ja nie widziałam,