• Nie Znaleziono Wyników

Kazimierz Dolny - uwagi o dziejach rozwoju przestrzennego, problemy ochrony krajobrazu kulturowego : część II

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kazimierz Dolny - uwagi o dziejach rozwoju przestrzennego, problemy ochrony krajobrazu kulturowego : część II"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Jerzy Żurawski

Kazimierz Dolny - uwagi o dziejach

rozwoju przestrzennego, problemy

ochrony krajobrazu kulturowego :

część II

Ochrona Zabytków 35/1-2 (136-137), 3-27

(2)

A R T Y K U Ł Y

JERZY ŻURAWSKI

KAZIMIERZ DOLNY — UWAGI O DZIEJACH ROZWOJU PRZESTRZENNEGO,

PROBLEMY OCHRONY KRAJOBRAZU KULTUROWEGO

CZĘŚĆ П

W części I artyk ułu, opublikowanego w „Ochro­ nie Zabytków ” n r 1 — 1978, poza omówieniem rozwoju K azim ierza Dolnego n a tle historii m ia­ sta i sform ułow aniem podstaw ow ych tez do kon­ serw atorskiej ochrony jego w artości kulturowych, autor poświęcił sporo m iejsca działalności Karola Sioińskiego, pierwszego urzędow ego konserw atora tego m iasta, w szczególności opracow anym przez niego projektom urbanistycznym .

Twórczość KaTola Sicińskiego stanow i zamkniętą już kartę konserw atorskiej ochrony miasta, pod­ noszenia z ru in po dwóch w ojnach światowych jego zabudowy, w tym rów nież w ielu zabytków. I chociaż od odejścia Sicińskiego na em eryturę w roku 1956 (aż do początku 1972 r. Kazimierz nie m iał na miejscu państw ow ej służby konser­ w atorskiej) troska o zachowanie w artości zabyt­ kowych i artystycznych tego m iasta stale była udziałem centralnych i terenow ych władz; w yra­ ziła się ona w wielu opracow aniach planistycz­ nych, k tó ry m zawsze tow arzyszyły dość zróżni­ cowane poglądy, na ogół skrajne, na tem at osta­ tecznej w izji przestrzennej i gospodarczej tej m a­ łej mieściny, wobec w spółczesnych uw arunkowań bytowych, potrzeb stałych mieszkańców, potrzeb przeciętnych turystów oraz w ym agań w ytraw ne­ go gustu i wiedzy o sztuce polskiej elity k u ltu ral­ nej.

Zatem część II a rty k u łu poświęcona będzie głównie omówieniu podjętych po K arolu Siciń- skim p rac nad planam i zagospodarowania prze­ strzennego Kazimierza Dolnego i ich ocenie, głów­ nie z konserw atorskiego p u nk tu widzenia.

Z K arolem Słomskim naw iązała współpracę Re­ gionalna D yrekcja Planow ania Przestrzennego w

Lublinie, na zlecenie której konsultował w Cen­ tralnym Biurze Projektów Architektonicznych i Budowlanych — Oddział w Lublinie opracowanie swych planów Kazimierza Dolnego w sposób od­ powiadający ówczesnym przepisom o planowaniu przestrzen n y m x.

W 1948 r. inż. Tadeusz Sadownik w ram ach prac Wydziału Planow ania Miast i Osiedli UW w L u­ blinie wykonał na podstawie projektu K. Siciń­ skiego „Program planu zagospodarowania Kazi­ mierza Dolnego”, zaw ierający 1 stronicę tekstu i 1 rysunek w skali 1:10000, obejm ujący miasto wraz z wsiami położonymi w jego granicach ad­ m inistracyjnych 2.

W 1950 r. został ostatecznie opracowany i w 1951 r. zatwierdzony „Plan szczegółowy zagospodaro­ w ania przestrzennego m. Kazimierza Dolnego” w skali 1:1000. Rysunek planu nosi adnotację, że wykonano go według planu Sicińskiego. Istotnie, oprócz kilku szczegółów nie różni się on niczym od planu Sioińskiego z lat 1946— 1947 — obejm u­ je również ten sam teren śródmieścia, gdyż brak pomiarów uniemożliwiał objęcie planem szczegó­ łowym większego obszaru. Tak więc po trzech latach plan Karola Sicińskiego doczekał się for­ malnego zatw ierdzenia3. Był to w ogóle pierwszy plan w dziejach Kazimierza zakładający rew alo­ ryzację m iasta według zasad ustalonych przepi­ sami i zatwierdzony do realizacji przez władze do tego powołane. Był to również pierwszy plan, w którym wyraźnie zostały określone k ry teria ochrony konserw atorskiej w stosunku do całego zespołu śródmieścia.

W 1957 r. w Pracowni U rbanistycznej Wojewódz­ kiego Zarządu Architektoniczno-Budowlanego w Lublinie powstał drugi plan „Plan porządkowania Kazimierza n. Wisłą”. Autorami jego byli arch.

1 Informacja uzyskana od arch. Czesław a Gawdzika, b y ­ łego dyrektora RDPP w Lublinie.

2 D ow iadujem y się z tego dokum entu, że Kazimierz w e w spom nianych granicach m iał w 1947 r. 2929 m ieszkań­ ców, liczył łącznie 1209 ha, w tym tereny zabudowane — 28 ha, ulice, drogi i place — 9 ha, parki i skw ery — 1 ha, cm entarze — 7 ha, ogrody i sady — 29 ha, lasy — 134 ha, grunty orne — 726 ha, nieu żytki — 268 ha. A r­ chiw um B P P w Lublinie, teczka „Kazimierz D olny”, dok. nr 85 oraz plansza A-12. Inż. Sadownik, geodeta, udzielił autorow i w yjaśnienia, że plan rysow ał ściśle w edług w skazów ek K. Sicińskiego.

3 Plan ten został zatwierdzony uchw ałą Prezydium Pow.

Rady Narodowej w Puławach nr 12 z dnia 29.XI. 1950 r. na podstawie dekretu z dnia 2.IV.1946 r. o planow a­ niu przestrzennym kraju i następnie zaaprobowany w dniu 20.11.1951 r. przez Prez. Woj. Rady Narodowej w Lublinie. Oryginał planu zawierający adnotacje zatw ier­ dzające w Archiwum BPP w Lublinie nr A-13.

4 Część graficzna, której nie udało się odnaleźć, składa­ ła się z 8 plansz: orientacja 1:50000, sytuacja 1:25000, szkic planu ogólnego 1:5000, studia strefowania 1:2000, dwie plansze operacyjne 1:2000, uaktualnienie planu śródmieścia 1:1000, polityka terenowa 1:1000, etap planu został przyjęty na rok 1965. Archiwum BPP w Lublinie, teczka „Kazimierz D.”, dok. nr 89.

(3)

1. K a zim ierz D olny, program p la ­ n u zagospodarow ania w ed łu g p ro ­ je k tu arch. К . Sicińskiego, 1948 r., oprać. T. S a d o w n ik w RD PP w L u b lin ie (A rch. B P P w L u ­ blinie nr A-12, fot. J. Ż u r a w ­ ski)

1. K a zim ierz D olny, program m e of land d ev elo p m e n t according to th e plan of a rchitect K. S iciń ski, 1948

2. K a zim ierz D olny, m iejsco w y p lan zagospodarow ania p rze ­ strzennego śródm ieścia, 1950 r., w edług p la n u K . Sicińskiego o­ pracow ał Cz. G a w d zik w RDPP w L ub lin ie (Arch. B P P w L u b li­ nie n r A - 13, fo t. J. Ż u ra w sk i) 2. K a zim ierz D olny, local plan of land d evelo p m e n t in th e centre, 1950, a fte r К . S ic iń sk i's plan

(4)

3. K azim ierz D olny, koncepcja planu ogólnego zagospodarow ania przestrzennego, 1960 r., oprać. M. R a d k o w sk i i K . B a d o w sk i (Arch.. B P P w L u b lin ie n r A-893, fo t. J. Ż u ra w ski)

3. K a zim ierz D olny, a concept of th e general p lan of land d e v e ­ lo p m en t, I960

Jerzy Sarzyński i m gr Leokadia Grygiel, pracu­ jący jeszcze przy udziale konsultacyjnym K aro­ la Sicińskiego 4. Planow aniem objęto większy te ­ ren: od Bochotnicy do Kamieniołomu i od Wisły do wsi Doły. Opis planu zawiera charakterystykę geograficzno-gospodarczą, rys historyczny, opis stanu istniejącego, analizę i program stosunków ludnościowych, stru k tu ry zatrudnienia oraz pro­ gram poszczególnych elementów miasta w etapie i perspektywie.

Plan został o wiele bardziej wszechstronnie i w ni­ kliwie opracowany od pierwszego planu Siciń­ skiego, chociaż z opisu wynika, że w podstawo­ wych swych elementach pokryw ał się z jego kon­ cepcją. Po raz pierwszy w ystępuje tu postulat bu­ dowy obwodnicy z Bochotnicy do szosy na Opole Lubelskie. Ogólnie plan zakłada przeinwestowa- nie Kazimierza, przyjm ując wzrost mieszkańców w etapie do 3800, a w perspektyw ie do 5000 osób, co znajduje swoje odbicie w liczbie projektow a­ nych mieszkań (do 1980 r. 2600 izb) oraz w licz­ bie usług gastronomicznych, hotelarskich, sporto­ wych i wypoczynkowych. Na te ostatnie wska­ zane zostały lokalizacje na okolicznych wzniesie­ niach. Plan proponuje także pokrycie koryta rze­ ki Grodarz, ustala dzisiejszą lokalizację stacji ben­ zynowej i obsługi samochodów przy ul. Tyszkie­ wicza.

Spośród licznych urzędów i instytucji, które u­ zgadniały plan, nie jest wymieniona służba kon­ serwatorska żadnego szczebla.

Było już wówczas napisane przez H enryka R u t­ kowskiego (1956 r.) w warszawskim Oddziale PKZ pierwsze studium historyczno-urbanistyczne do planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego m. Kazimierza D olnego5. Wniosło ono wiele no­

wego do dotychczasowego stanu wiedzy i skory­ gowało błędy popełnione przez poprzednich mo- nografistów. Natom iast wytyczne konserw ators­ kie opracowane przez Tadeusza Zagrodzkiego, za­ w arte na niecałej stronie maszynopisu, ogranicza­ ły się do kilku stw ierdzeń natury ogólnej, nie wskazując na wiele szczegółowych zabytkowych elementów miasta, kw alifikujących się do ochro­ ny. Dawało to dużą swobodę projektantom planu i miało dalsze negatyw ne skutki, o czym będzie jeszcze mowa.

W 1959 r. Kom itet U rbanistyki i A rchitektury zorganizował w Kazim ierzu sem inarium zespo­ łów terenowych pod kierow nictw em doc. dra arch. R. Karłowicza oraz architektów J. Kozickiego, Lepianki, K. Olszewskiego i S. Sękowskiego. Pięć zespołów opracowało w kilku w ersjach plany kon­ cepcyjne ogólnego zagospodarowania miasta. Wy­ niki prac sem inarium posłużyły jako koreferaty przy opiniowaniu przez Główną i Wojewódzką Komisję U rbanistyczno-Architektoniczną omówio­

nego już planu z 1957 r.

GKUA i WKUA obradujące w Kazimierzu w paź­ dzierniku 1959 r . 8 uznały przedstawiony plan Je ­ rzego Sorzyńskiego i Leokadii Grygiel jeszcze za fazę wstępną. Istotne uwagi i wytyczne zawarte

5 H. R u t k o w s k i , S tu d iu m h isto ryczn o -u rb a n istyczn e

do p la n u ogólnego zagospodarow ania przestrzennego m . K a zim ierza Dolnego, W arszaw a 1956, m aszynopis w PKZ — O ddział w W arszaw ie.

6 Pod przew odnictw em arch. В. M alisza, głównego u r ­ b a n isty KUA. P ro to k ó ł n r 346/59 z dnia 30.Х.1959 z po­ siedzenia GKUA łącznie z W KUA w K azim ierzu D ol­ nym , m aszynopis, A rch iw u m B P P w L ublinie, teczka „K azim ierz D olny” dok. n r 94, p la n ogólny, zam ierzenia.

(5)

/у A. L U B L IN

1---1 BUDYNKI MUROWANE I &

I 1 BUDYNKI DREWNIANE 1 _

ШШ BUDYNKI ZABYTKOWE [ ®

ГГТП LICZBA KONDYGNACJI BUDYNKÓW ^

r ^ 1 ZŁY STAN TECHNICZNY BUDYNKÓW \ щ

ŚRE DNI STAN TECHNICZNY BUDYNKÓW \

I 1 DOBRY STAN TECHNICZNY BUDYNKÓW \

ПР»~1 TERENY DZIAŁEK OBIEKTÓW USŁUGOWYCH ^

CMENTARZE CZYNNE '

f W l ZIELEŃ

É - - R GRANICE OPRACOWANIA PLANU SZCZEGÓŁOWEGO PRZEBIEG RUCHU ZEWNĘTRZNEGO PRZEZ MIASTO

O P O LE

w dyskusji i podsumowaniu były następujące: nie należy prowadzić żadnej arterii kom unikacyjnej wzdłuż Wisły odgradzającej miasto od rzeki; ak­ ceptuje się obwodnicę omijającą Kazimierz od wschodu i południa, z tym że jej dokładny prze­ bieg należy przestudiować, tak by połączyła ona sąsiednie wsie; należy wykluczyć wchodzenie z zabudową na zbocza i tarasy górne; koncepcja obsługi tury sty ki powinna być opracowana w szerszym zasięgu (z Bochoitnicą i Janowcem), co .pozwoli odciążyć Kazimierz. Chociaż dziwne w y­ 6

daje się także zalecenie przykrycia Grodarza na odcinku miasta, opinie GKUA i WKUA należy uznać za słuszne i aktualne do dziś; wielka szko­ da, że w latach późniejszych poglądy te zaczęły ewoluować w innym kierunku.

We wrześniu I960 r. ten sam zespół, rozszerzony o arch. Jerzego Skwarskiego, zakończył prace nad „Planem ogólnym m. Kazimierza n. Wisłą” 7. Utrzymano w nim koncepcję obejścia zabytkowe­ go zespołu drogą obwodową od Boehotmcy do szosy na Opole, zaprojektowano jednakże drogę

(6)

4. K a z im ie rz D olny, in w e n ta ry za c ja m iasta, sta n z 1967 r. (A rch. BPP w L u b lin ie n r A-l-2484(2): 1 — ośrodek w y ­ p o c z y n k o w y M P B K , 2 — Z asadnicza S zk o ła Z aw odow a, 3 — łaźnia i pralnia, 4 — O chotnicza S tr a ż P ożarna, 5 — m u ze u m , O środek Z drow ia, 6 — k la szto r fra n c iszk a n ó w , 7 — gastronom ia — p ry w a tn a jadłodajnia, 8 — D om P racy T w ó rc ze j A r c h ite k ta (S A R P ), 9 — gastronom ia G S — o b ie k t czasow y, 10 — stacja C P N — parkin g , 11 — za b y tk o w e za b u d o w a n ia gospodarcze, 12 — p rzy sta n e k P K S , 13 — urzą d pocztow o-telegraficzny, 14 — r u in y za m k u i ba szty, 15 — kościół fa m y , 16 — restauracja „ Esterka”, ho tel, 17 — d om Sicińskiego, 18 — kin o (daw na bożnica), 19^ — PM R N , K M P Z P R , 20 — sk ła d „H erbapol”, 21 — D om K u ltu r y , kościół św . A n n y , 22 — gastronom ia L ZG , 23 — rzem iosło, 24 — Izb a Porodow a, 25 — p rze d szk o le, 26 — szko ła podstaw ow a, liceum ogólnokształcące, 27 — schronisko m łodzieżow e, 28 — D om P rasy

4. K a z im ie rz D olny, cataloguing o f th e to w n , con d itio n in 1967: ~~

1 — recreational centre, 2 — vocational school, 3 — b a th and laundry, 4 — v o lu n ta ry fire brigade, 5 — m u seu m , h e a lth centre, 6 — th e Franciscans cloister, 7 — catering — a p riv a te eating house, 8 — a rchitects house (SAR P ), 9 — catering — a seasonal bar 10 — p etrol station, 11 — historic fa rm buildings, 12 — coach stop, 13 — post office, 14 — ru in s o f th e castle and th e tow er, 15 — parish church, 16 — „Esterka” restaurant, hotel, 17 — S ic iń sk is house, 19 —■ cinem a (fo rm er house o f prayer), 19 — seats of local authorities (m unicipal and party), 20 — a storehouse o f H erbapol 21 — a local club, S t A n n e ’s C hurch, 22 — an еаЧпд place, 23 — crafts, 24 — d e liv e ry house, 25 — kin d er garten, 26 — gram m ar school, lycée, 27 — yo u th shelter, 28 — Press R est House

łączącą nad Wisłą rejon wjazdu od strony Puław z rejonu kamieniołomu. Odżywa tu taj, w brew po­ przednim zaleceniom GKUA i WKUA, koncepcja ominięcia śródmieścia w ruchu tranzytow ym do Opola drogą odcinającą miasto od Wisły. Prostą konsekwencją tego było przeznaczenie terenów położonych przy tej drodze na usługi związane z kom unikacją, tu ry sty k ą i ogólnomiejskie. Tereny sadów pomiędzy ul. K rakowską a rzeką przezna­ czono w dużym stopniu na sport. Ogólnie zapla­ nowano znaczne przeinwestowanie m ia s ta 8 U trzym uje się w dalszym ciągu tranzytow y prze­ jazd przez śródmieście, z ty m że z pominięciem R ynku ulicami Tyszkiewicza, Senatorską i N ad­ rzeczną. Takie rozwiązania kom unikacyjne były podyktow ane nierealnym do w ykonania w owym czasie obejściem Kazimierza kosztowną obwod­ nicą od wschodu.

Podobne rozwiązanie podstawowych elementów zagospodarowania przestrzennego nosi szkicowa koncepcja planu ogólnego Kazim ierza w skali 1:2000, sporządzona przez M. Radkowskiego i K.

7 N ie u dało się odszukać części g raficz n ej tego p lanu o pracow anej w sk a li 1:2000. Z opisu oraz re la c ji a u to ­ rów m ożna w nosić, że k o n ty n u o w an o p odstaw ow e zało­ żenia z a w a rte w „P la n ie p o rzą d k o w a n ia m. K azim ierza n. W isłą” z ro k u 1957. A rc h iw u m B P P w L ublinie, m a ­ szynopis n r A-829/I oraz in fo rm ac ja u s tn a a u to ra arch. Jerzego Sorzyńskiego.

8 Liczba m ieszkańców m ia ła w zrosnąć z 2200 osób w 1958 r. do 6000 osób w 1975 г., zaś na je d n ą p ięciolatkę przew idziano b udow ę 780 now ych dom ów w obec istn ie ­ jących 400, za k ła d ają c p rzy ty m 1% u b y tk u su b stan cji m ieszkaniow ej rocznie. BDZ w L ublinie, teczka „K azi­ m ierz Dolny. P la n zagosp o d aro w an ia p rzestrzennego. W y­ tyczne do p la n u zagospodarow ania p rzestrzen n eg o m. K a ­ zim ierza n. W isłą” p rzy p iśm ie Wydz. A rch, i N adzoru Budowl. PW RN w L u b lin ie z d n ia 26.X. 1959 r. W K U A - -5433/59.

9 A rchiw um B P P w L u b lin ie n r A-893.

10 W roku 1963 w sk ali 1:5000 in w e n ta ry z a c ja o bejm uje obszar a d m in istra c y jn y m ia sta od B ochotnicy do M ięć- m ierza z w siam i: G óry, Doły, W ylągi, H elenów ka, Je zio r- szczyzna, D ąbrów ka, O kale. W ia ta c h 1965—1967 w s k a ­ li 1:2000 o bejm uje obszar od ul. K ra k o w sk iej do P u ła w ­ skiej i od W isły do końca ul. K w askow a Góra. W 1965 r. w skali 1:1000 o b ejm u je obszar od połow y ul. K ra k o w ­ skiej do końca ul. T yszkiew icza i od W isły do końca ul. L ubelskiej. A rch iw u m B P P w L u b lin ie n r Wl-121, A-1216/III, A l -2484/2, A-1217/I.

Badowskiego również w 1960 r . 9 Autorzy tego planu nie projektują arterii tranzytow ej nad Wi­ słą, ułatw iają natom iast skomunikowanie śród­ mieścia z południowo-zachodnią częścią miasta nową ulicą wyprowadzoną z końca ul. Senators­ kiej do ul. Krakowskiej w jej dalszym biegu.

Opracowania planów z lat 1957 i 1960 pozostały nie zatwierdzone. W 1963 r. w Wojewódzkiej P ra ­ cowni U rbanistycznej, kierow anej przez arch. S ta­ nisława Króla, podjęto prace nad nowym planem ogólnym Kazimierza. Starannie wykonano inwen­ taryzacje stanu istniejącego zainwestowania na no­ wych podkładach geodezyjnych10. Są to niezwy­ kle ważne dokumenty. Można na nich prześledzić decyzje lokalizacyjne, jakie zapadały w latach 1963—1967, w oparciu o koncepcje tworzonego planu. Fakty dokonane na podstawie tych decyzji

5. K a z im ie rz D olny, w e rsja p lanu ogólnego, 1965 ^ r.,

oprać. J. Gągała i I. D ybałow a w W PU w L u b lin ie (Arch. B P P w L u b lin ie nr W l-125, fo t. J. Ż u ra w ski)

5. K a zim ierz D olny, version of th e general plan, 1965

(7)
(8)
(9)

7. K a zim ierz D olny, p lan ogólny zagospodarow ania p rze­

strzennego, w e rsja z m a ja 1968 r., oprać. S t. K ró l z z e ­ społem w W PU w L u b lin ie (A rch. BPP w L u b lin ie nr W-1091, fo t. J. Ż u ra w sk i)

7. K a zim ierz D olny, general plan o f land d ev elo p m e n t, version fro m M ay 1968, elaborated b y S t. et al., L u b lin

wiązujące i niespełnienie ich dyskwalifikowałoby prace konkursowe. Do takich elementów należa­ ły m. in.: lokalizacja dworca autobusowego, sta­ cji benzynowej i stacji obsługi samochodów przy ul. Puławskiej, strażnicy przeciwpożarowej i ho­ teli w rejonie końca ulic Senatorskiej i K rakow ­ skiej (co w dużym stopniu przesądzało o konie­ czności projektow ania drogi wzdłuż w ału nad Wi­ słą), budowy nowej szkoły przy ul. Nadrzecznej

(róg Małachowskiego), dom ku ltu ry przy ul. Zam­ kowej poniżej ruin zamku. Do w arunków kon­ kursu należało także zachowanie na istniejących lokalizacjach i w istniejących obiektach siedziby władz miejskich, banku, szkoły zawodowej, li­ ceum i przedszkola. Na pytanie „czy koncepcja przeprowadzenia drogi przelotowej przez miasto (w etapie), która faktycznie będzie istniała i w perspektywie, jest ostateczna, czy można projek­ tować inne rozwiązanie” — odpowiedź brzmiała: „szukanie odmiennego prowadzenia drogi przelo­ towej w obrębie miasta jest uciążliwe”. W tak udzielonej odpowiedzi kryło się stanowisko sądu konkursowego. W w arunkach do konkursu po­ dano, że „układ dróg należy traktow ać jako obo­ wiązujący w zakresie układu zabytkowego” i że „niedopuszczalne jest rozszerzanie ulic zabytko­ w ych” 19. Tymczasem na pytanie w spraw ie ko­ nieczności stopnia zachowania zabytkowego ukła­ du urbanistycznego sąd udziela odpowiedzi, że „obowiązują w projekcie tylko kierunki dawnych tra s”, a „linie regulacyjne i zabudowy ulic mogą być formowane w zależności od istniejącej i pro­ jektow anej zabudowy, zadań kom unikacyjnych i koncepcji plastycznej. Tylko obiekty zabytkowe stanowią „elementy nienaruszalne”. Ze stw

ierdze-10

nia tego zespoły konkurujące mogły wyciągnąć wniosek, że szerokość ulic i ich stare linie zabu­ dowy nie stanowią elementów zabytkowych, wol­ no je zatem przekształcać20. Przygotow anie kon­ kursu pod względem konserw atorskim pozosta­ wiało wiele do życzenia. W skład sądu nie wcho­ dził Wojewódzki Konserwator Zabytków, a opra­ cowane bez jego udziału wspomniane wcześniej „W ytyczne” były nieprecyzyjne i zaw ierały zbyt mało konserwatorskich im peratywów. Wyraźnie daje się zauważyć, że opinie i w erdykty sądu kon­ kursowego były zdominowane przez specjalistów od programowa nia i normowania urbanistycznego oraz komunikacji.

Pierwszą nagrodę uzyskała praca, k tó ra propono­ wała przeprowadzenie drogi tranzytow ej wzdłuż wału przeciwpowodziowego od ul. Puław skiej do K rakow skiej, z jednokierunkow ym ruchem na uli­ cach Senatorskiej i Nadrzecznej oraz Lubelskiej i Nadwiślańskiej, jako połączeniami z ul. Czer- niawy — prowadzącą w kierunku Opola — z wę­ złem kom unikacyjnym na Rynku.

Drugą i trzecią nagrodę otrzym ały projekty o po­ dobnym rozwiązaniu komunikacji, a co za tym idzie o podobnym potraktow aniu innych elemen­ tów planu, takich jak: lokalizacja centrum usłu­ gowo-handlowego pomiędzy ul. Sadową i Wisłą, przeznaczenie terenu powyżej cm entarza na bu­ dowę domu wypoczynkowego Zakładów Azoto­ wych w Puławach, zagęszczenie zabudowy miesz­ kaniowej na terenach tradycyjnie m ających duże działki budowlane z ogrodami i sadami. W nie­ których pracach sąd uznał za naganne zbytnie podporządkowanie się starem u układow i kom u­ nikacyjnemu. Z lektury ocen prac w ynika w y­

в. K az im ie rz Dolny, plan ogólny zagospodarowania p r z e ­ strzennego, w e rsja z września 1968 т., oprać. S t. K-ról z zespołem w WPU w Lublinie (Arch. BP P w Lublinie nr

W-1093, fot. J. Żurawski)

8. K a zim ie rz D olny, general plan of land d ev elo p m e n t, version fro m S ep tem b er 1968

(10)

9. K a zim ie rz D olny, w y ty c zn e i

u sta len ia do p la n u szczegółow e­ go p o d ję te na W K IJA w listopa­ dzie 1968 r. (A rch . BPP w L u ­ blinie n r A l-906, fo t. J. Ż u ra w ­ ski)

9. K a z im ie rz D olny guidelines and pro visio n s for th e detailed p la n agreed in N o v em b e r 1968

raźnie, że głównymi kryteriam i były nowoczesne rozwiązania kom unikacji i rozmieszczenie podsta­ wowych usług. Brak jest natom iast jakichkolw iek ocen ujem nych za niespełnienie w arunków kon­ serw atorskich dotyczących ochrony m iasta jako zespołu zabytkowego. Wytyczne konserw atorskie, chociaż za mało szczegółowe, były przecież sfor­ m ułowane i uwzględnione w m ateriałach w y j­ ściowych do konkursu. Pomimo że we wszystkich dokum entach związanych z konkursem przew ija się jako podstawowe hasło „ochrona zabytkowe­ go zespołu wysokiej rangi” — pozostawało ono hasłem, którego artystyczne i hum anistyczne a­ spekty m iały w owym czasie zbyt m ałą moc, by dać odpór argum entom przedstaw ianym za pomo­ cą wyliczeń m atem atycznych i geom etrii norm a­ tywów drogowych.

K ry teria przyjęte w ram ach konkursu, jego w y­ tyczne i rozstrzygnięcia zaważyły na dalszych opracowaniach planów ogólnego i szczegółowego; należy też sądzić, że w gronie specjalistów posz­ czególnych branż — którzy brali udział w opi­ niowaniu przebiegu kolejnych faz projektow ania tych planów — ugruntow ały daleki od konserw a­ torskiego pogląd na przyszły sposób zagospodaro­

wania m iasta.

W roku 1967 w Wojewódzkiej Pracowni U rbani­ stycznej w Lublinie wznowiono w zmienionym zespole prace nad planem ogólnym 21. W końcu tego samego roku w tejże WPU rozpoczęto p ra­ ce nad planem szczegółowym, którego głównym projektantem została arch. Urszula F r ą k 22. Uaktualniono inw entaryzację stanu istniejącego, dokonano analizy prac konkursowych, wykonano studia komunikacyjne, przyrodnicze, ekologiczne, fizjograficzne. N adal obowiązywały wytyczne kon­ serw atorskie sformułowane uprzednio do konkur­ su.

W m aju 1968 r. była gotowa w skali 1:5000 pierwsza w ersja planu ogólnego wraz z częścią opisową i ustaleniam i realizacyjnym i23. Na pod­ stawowe elementy składały się m.in.: przejazd tranzytow y w kierunku Puław y — Opole Lubel­ skie ulicami Tyszkiewicza, Witkiewicza, Senator­ ską i Nadrzeczną, zmiana osi przebiegu ul. W it­ kiewicza i wyprowadzenie z niej nowej ulicy do ul. Krakowskiej w luce zabudowy między kam ie­ nicami nr 5 i 9 przy ul. Senatorskiej, zmiana do­ tychczasowej funkcji terenu położonego pomiędzy ulicami Tyszkiewicza, Nadwiślańską i Wisłą z przeznaczeniem na usługi ogólnomiejskie, w tym na zespół usług kom unikacyjnych (stacja ben­

19 W a ru n k i i p ro g ra m k o n k u rsu n r 3 T U P, S A R P n a kon cep cy jn y p ro je k t zagospodarow ania p rzestrzen n eg o m iasta K az im ie rz Dolny. M aszynopis pow ielony, d a to w a ­ ny 28 lu te g o 1966 r. A rchiw um B P P w L ublinie, teczka „K a z im ie rz -K o n k u rs”.

20 A rc h iw u m B P P w L ublinie, teczka „K azim ierz-K o n - k u rs ”, pism o z d n ia 8 m a ja 1966 r. n r VI-51/66, p y ta n ia D-4 i D-3.

21 G łów nym p ro je k ta n te m został arch. S ta n is ła w K ról, a w sk ła d zespołu w eszli: arch. Ire n a D ybałow a, m gr T eresa M aru szczak , m g r Borys K u n ac h (program ) oraz inż. A n to n i W alczyna (kom unikacja).

22 P ro g ra m opracow ała m gr T eresa M aruszczak. K o n ­

s u lta n ta m i p la n u ogólnego i szczegółowego byli: arch. M aciej N ow akow ski (układ p rzestrzenny), inż. W ojciech M ickiew icz (kom unikacja), inż. K ry s ty n a P iątk o w sk a (zie­ leń i a rc h ite k tu ra k rajo b raz u ). K o n su lta n ta do sp raw k o n se rw ato rsk ich n ie pow ołano. D o k u m en tacja p la n u w A rch iw u m B P P w L u b lin ie A-l-1202/1 oraz Al-2733. 23 Pism o Wydz. BUA PW RN w L ublinie z d n ia 26.V. 1968 r. BUA -VIIII/410/K az/6/68 w BDZ w L ublinie. T e ­ czka „K azim ierz D olny — p la n zagospodarow ania p rz e ­ strze n n eg o ”.

24 A rc h iw u m B P P w L ublinie, p la n sza n r W-1091.

(11)

zynowa, obsługi samochodów, dworzec PKS, p ar­ king), zmiana dotychczasowego charakteru te re ­ nu położonego pomiędzy ul. Krakowską i Wisłą przez zlokalizowanie na nim usług sportowych, przeznaczenie dużych obszarów na usługi tu ry sty ­ czne na wysoezyźnie po obu stronach wąwozu Małachowskiego, wyznaczenie lokalizacji domu wypoczynkowego Zakładów Azotowych w P uła­ wach na wzgórzu powyżej cmentarza, powiększe­ nie terenów pod rozbudowę bazy turystycznej przy końcu ul. Krakowskiej. Plan miał zaznaczo­ ny przebieg projektowanego koryta Wisły oraz wału przeciwpowodziowego 24.

W miesiąc później ta w ersja planu była przedmio­ tem obrad Komisji K onserwatorskiej ZMiOZ pod przewodnictwem Feliksa K an clerza25. Komisja zaleciła przeprowadzenie wjazdu od Puław po wale przeciwpowodziowym i połączenie przy nim ul. Tyszkiewicza z Krakowską. Poza tym Komisja, nie kw estionując lokalizacji domu wypoczynko­ wego Zakładów Azotowych, zaleciła rezygnację z przeznaczonych pod zainwestowanie pozostałych wysoczyzn nad wąwozami. Nie zaakceptowano także lokalizacji domu k u ltu ry przy ul. Zaimko­ wej za plebanią. Nie zgłoszono zastrzeżeń do po­ zostałych elementów planu. W sierpniu 1968 r. Wojewódzki Konserwator Zabytków w Lublinie uzgodnił projekt planu z w arunkam i określonymi przez Komisję K onserw atorską ZMiOZ, z tym że pominął sugestię połączenia ul. Tyszkiewicza z Krakowską wzdłuż wału, a w zamian zapropono­ wał mniej szkodliwe połączenie ul. Krakowskiej z Senatorską poza Łaźnią Miejską 2e.

W ciągu jednego miesiąca Wojewódzka

Pracow-10. K a zim ie rz D olny, plan ogólny zagospodarow ania przestrzennego, fra g m e n t, za tw ie rd zo n y w g ru d n iu 1969 r., oprać. S t. K ról z zespołem w W PU w L u b lin ie (A rch. BPP w L u b lin ie n r A-408, fo t. J. Ż u ra w sk i)

10. K a zim ie rz D olny, general p lan of land develo p m en t, detail, approved in D ecem ber 1969

12

nia U rbanistyczna uwzględniła w arunki konser­ watorskie, w ykonując nowe opracowanie grafi­ czne planu 27. Przejazd przez miasto pozostał jak w w ersji poprzedniej, zaproponowiano przy tym dwie trasy obwodnicy na wschód od miasta, tj. z В ochotnicy do szosy na Opole Lubelskie. W tej w ersji w yraźnie sprecyzowano wspomniane już oentrum usługowo-handlowe pomiędzy ul. Tysz­ kiewicza i Wisłą, wprowadzono więcej zieleni pu­ blicznej do śródmieścia, m.in. przeznaczając na

ten cel górną część Rynku.

W listopadzie 1968 r. odbyło się w Lublinie po­ siedzenie W K U A 28, na którym .przedstawiono cał­ kowicie odmienne niż poprzednio rozwiązanie tranzytowego przejazdu przez miasto. Zaprojek­ towano airterię kom unikacyjną wzdłuż wału, łą­ cząc ją z istniejącym i szosami do Puław i Opola Lubelskiego, przez teren kamieniołomu pod Al- breohtówką. Prostopadle do tej arterii zaprojek­ towano drogę na tyłach ul. Senatorskiej i czę­ ściowo Nadrzecznej z dwupoziomowym przej­ ściem pod ul. Krakowską i placykiem przed kla­ sztorem reformatów. Droga ta miała łączyć głów­ ną trasę nadbrzeżną z kierunkam i na Czerniawy, Doły i W y ląg i29. Na tymże posiedzeniu przyjęto lokalizację domu wypoczynkowego Zakładów Azo­ tow ych na wzgórzu ponad cmentarzem, co wcze­ śniej zostało zaakceptowane przez M inisterstwo K u ltu ry i S z tu k i30.

Na początku 1969 r. Wojewódzki K onserw ator Za­ bytków w Lublinie m gr Mieczysław Kurzątkow - ski opracował nowe wytyczne konserw atorskie do planu szczegółowego i przedłożył je Wojewódz­ kiej Pracow ni Urbanistycznej 31. W ytyczne te zna­ cznie odbiegają od dotychczasowych, form ułowa­ nych na posiedzeniach Komisji Konserwatorskich w oparciu o opinie biegłych. W sposób szczegóło­ wy określają postulaty konserw atorskie poszcze­ gólnych obszarów miasta; w yrażony w nich jest stosunek do niektórych elementów koncepcji pla­ nu szczegółowego. Po raz pierwszy wytyczne kła­ dą nacisk na zachowanie tradycyjnego charakte­ ru m iasta m. in. drogą adaptowania w planie rów ­ nież zabudowy niezaibytkowej, ale nawiązującej do form historycznych lub z nimi zharmonizowa­ nych. Proponują także, by plan wskazał do wy­ m iany obiekty o złej architekturze, rażące w ze­ spole zabytkowym. Wytyczne te, zgłoszone zbyt późno, nie zmieniły już niestety toku opracowa­ nia planu ogólnego, który ostatecznie został

za-25 P ro to k ó ł n r 4540 z dnia za-25 czerw ca 1968 r. BDZ w L ublinie. T eczka „K azim ierz Dolny — p la n zagospoda­ ro w a n ia p rze strzen n e g o ”.

26 N o ta tk a u zg a d n ia jąc a Woj. K o n se rw a to ra Z abytków w L u b lin ie m g ra M ieczysław a K u rzątk o w sk ieg o z dnia 3 sie rp n ia 1968 r. BDZ w L ublinie, teczk a „K azim ierz D olny — p la n zagospodarow ania p rze strzen n e g o ”. 27 P ism o Wydz. BUA w L ublinie do Woj. K o n serw ato ra Z ab y tk ó w w L ublinie z dnia 10 w rześnia 1968 r. BUA- -VIII/410/Kaz/12/68. BDZ w L ublinie, teczk a „K azim ierz D olny — p la n zagospodarow ania p rze strzen n e g o ” oraz p la n sza p la n u w skali 1:5000. A rch iw u m B P P w L u­ b lin ie n r W-1093.

28 P ro to k ó ł z posiedzenia W KUA z dnia 22 listopada 1968 r. BDZ w L ublinie, teczka „K azim ierz Dolny — p la n zagospodarow ania p rzestrzennego”.

(12)

acie-11. K a zim ierz D olny, koncepcja ko m p o zy c ji robocza p la n u szc ze­ gółowego, 1967 r., oprać. TJ. F rąk z zesp o łem w W PU w L u b lin ie (A rch . BPP w L u b lin ie n r W - -926, fot. J. Ż u ra w sk i)

11. K a zim ierz D olny, a p ro visio ­ nal concept of th e detailed plan, 1967

twierdzony 2 grudnia 1969 r . 32 Nowe wytyczne Wojewódzkiego K onserw atora Zabytków nie w płynęły także na tok opracowania planu szcze­ gółowego, którego autorzy musieli przyjąć jako obowiązujące ustalenia zaw arte w planie ogól­ nym. Plan szczegółowy w skali 1:1000 na m niej­ szym obszarze rozwiązał wiele elementów szcze­ gółowych, trzym ając się także zasady nadrzędno­ ści norm atyw u urbanistycznego nad często mało uchw ytnym i a istotnym i elem entam i historyczne­ go zagospodarowania przestrzennego miasta. Na pozorną swobodę kompozycji, która w Kazim ie­ rzu jest skutkiem bogatej konfiguracji teren u i stanowi o malowniczości tego miasta, jak gdyby nałożono szablon, za pomocą którego wykreślono norm atywne działki i prostokąty przyszłej nowej zabudowy, uszeregowano w równych liniach, zgodnych z norm atyw nym i odległościami od osi

jezdni, stosownie do jej klasy. Dopiero w skali planu szczegółowego ukazały się rozm iary przeo­ brażeń, jakim miał być poddany Kazimierz. Na obszarze zainwestowania miejskiego, pokry­ w ającym się z granicam i ochrony konserw ators­ kiej, liczba ludności z 2000 miała wzrosnąć dwu­ krotnie. Do tego zainwestowanie m iasta przewi­ dywało możliwość pomieszczenia i obsłużenia m ie­ szkańców czasowych w okresie sezonu w liczbie 8500 osób. W panoram ie miasta, powyżej klaszto­ ru reform atów i cmentarza, miała powstać domi­ n an ta architektoniczna w postaci domu wypo­ czynkowego Zakładów Azotowych w Puławach. Zintensyfikowanie zabudowy mieszkaniowej poza obszarem przyległym do Rynku powiększyłoby miasto w widoku ogólnym, pozbawiając go do­ tychczasowej kam eralnej skali. Nowe centrum u­ sługowo-handlowe w klinie ulic Tyszkiewicza,

ja N ow akow skiego, p o d y k to w an e przed e w szy stk im do­ stosow aniem u k ła d u k o m u n ik a cy jn eg o K azim ierza do ak tu a ln y c h potrzeb ru c h u drogow ego i obow iązującym i w ty m w zględzie n o rm aty w a m i.

30 Zob. także p ro tokół n r 4631 K o m isji K o n serw ato rsk ie j ZMiOZ z dnia 10 g ru d n ia 1968 r. BDZ w L ublinie, tecz­ k a „K azim ierz Dolny — p la n zagosp o d aro w an ia p rz e ­ strzennego”.

31 W ytyczne k o n se rw ato rsk ie u zu p e łn ia ją c e do p ro je k tu

p la n u szczegółowego za g o sp o d aro w an ia przestrzen n eg o

K azim ierza d ato w an e 14.1.1969 r. BDZ w L ublinie, te ­ czka „K azim ierz D olny — p la n zagosp o d aro w an ia p rz e ­ strzennego”.

32 D nia 17, 18 i 19 lipca 1969 r. dokonano ostatecznych uzgodnień n a szczeblu w ojew ództw a, n a s tę p n ie p la n zo­ s ta ł zaopiniow any w lipcu i w sierp n iu 1969 r. n a se­ sja ch R ady N arodow ej M iejskiej w K azim ierzu D olnym i P ow iato w ej w P u ław ac h , akceptow any w p aź d ziern i­ k u tegoż ro k u przez p o d se k re tarza sta n u w M in ister­ stw ie B udow nictw a i P rzem ysłu M ateriałów B udow la­ nych, w reszcie zatw ierdzony dnia 2 g ru d n ia 1969 r. u c h ­ w a łą n r 35/166/69 W ojew ódzkiej R ady N arodow ej w L u ­ blinie. N a zatw ierdzony p la n złożyły się: ry su n e k p lan u w sk a li 1:2000, ry su n e k w sk ali 1:5000, te k st p lanu, m a­ szynopis. A rchiw um B P P w L ublinie n r A l -408, A l-415, A2-3931.

(13)

12. K a zim ierz D olny, m ie jsc o w y p la n szczegółow y zagospodarow ania przestrzennego, za tw ie rd zo n y w e w r ze śn iu 1970 r., oprać. U. F rąk z zesp o łem w WPTJ w L u b lin ie (A rch. BPP w L ublinie)

12. K a zim ie rz D olny, local d etailed p lan o f land d ev e lo p m e n t, approved in S ep te m b e r 1970

Nadwiślańskiej i nowej szosy nad Wisłą odebrało­ by Rynkowi jego dotychczasową funkcję i dodat­ kowo nasyciłoby tkankę miasta architekturą i budowlami inżynierskimi. Pas sadów wzdłuż Wi­ sły, który stanowi przyrodniczy łącznik pomię­ dzy śródmieściem a rzeką, przestałby istnieć, a na jego miejsce weszłaby kom unikacja i teren y sportowe. Najwięcej przeobrażeń spowodowałby nowy układ kom unikacji przelotowej, a więc wcześniej już wspomniana szosa wzdłuż wału, po części dwujezdniowa, z rondem w miejscu zbiegu z ul. Tyszkiewicza oraz tzw. ul. Nowosenatorska, prostopadła do poprzedniej i przebiegająca na ty ­ łach ulic Senatorskiej i Nadrzecznej, przecinają­ ca wyloty wąwozów P lebanka i Małachowskiego. Całkowitej likwidacji ulec miała uliczka Podgór­ na, zaś przed klasztorem, n a miejscu dzisiejszego placyku i otaczającej go zabudowy, zaprojektow a­ no w iadukt tworzący dwupoziomowe skrzyżowa­ nie z ul. Nowosenatorską, przebiegającą w wyko­ pie. U zbiegu ulic Nadrzecznej, Lubelskiej, K w as­ kowej Góry i Czerniaw miało powstać wielkie skrzyżowanie ty pu rondo.

Wszystkie wspomniane elementy, poprzez swoją skalę i rozwiązania techniczne, były Kazimierzo­ wi obce i drastycznie kontrastow ały z jego zabyt­ kową kompozycją przestrzenną. Proponowany w plamie układ kom unikacyjny odgrodziłby miasto od rzeki architekturą drogi i ruchem na niej, a przecież Kazimierz Dolny powstał dzięki tej rze­ ce, był w przeszłości z Wisłą sprzęgnięty i gospo­ darczo i urbanistycznie.

14

Wymienione oraz inne elem enty planu szczegóło­ wego budziły wątpliwości w trakcie jego opraco­ w ywania wśród architektów i historyków sztuki, m alarzy, zainteresow anych miłośników miasta oraz jego mieszkańców. W okresie poprzedzają­ cym zatwierdzenie planu odbyło się w Kazimie­ rzu wiele publicznych dyskusji, podczas których poddano krytyce projektowane rozwiązania. Jed­ ni widzieli w projekcie planu zagrożenie dla ska­ li i charakteru zespołu urbanist y cznoekraj obrazo­ wego, inni byli zaniepokojeni perspektyw ą znacz­ nych wywłaszczeń, które plan zakładał ze wzglę­ du na lokalizowanie inw estycji publicznych. Au­ torzy planu szczegółowego .mieli te same w ątpli­ wości. Pod presją decyzji nadrzędnych wrysowa^ li lokalizację domu wypoczynkowego Zakładów Azotowych, także rozwiązanie kom unikacji prze­ lotowej i centrum usługowo-handlowego zapro­ jektow ali na podstawie decyzji planu ogólnego i przyjętych przez WKUA zaleceń koreferentów; dali tem u w yraz w oficjalnym dokumencie, ja­ kim jest część opisowa dokum entacji planu, oraz w graficznym opracowaniu tych zaleceń33. Pomimo zgłaszanych zastrzeżeń miejscowy plan szczegółowy zagospodarowania przestrzennego m. Kazimierza Dolnego został zatwierdzony w e w rze-’ śniu 1970 r . 34

K rytykę zatwierdzonych planów ogólnego i szcze­ gółowego podjął na początku 1971 r. Lubelski Od­ dział Stowarzyszenia Historyków Sztuki, zwraca­

(14)

jąc równocześnie uwagę na zły stan zabytków w Kazimierzu. W miejscowej prasie lubelskiej uka­ zało się wówczas wiele krytycznych artykułów na ten te m a t35. Władze Oddziału SHS w ystąpiły także do przewodniczącego WRN w Lublinie, pod­ nosząc konieczność ratow ania charakteru miasta, jego krajobrazu i zagrożonych zabytków. W ystą­ piły także z wnioskiem o reaktyw ow anie w Ka­ zimierzu stanowiska konserw atora miasta. Rezultatem tych ak cji oraz starań mgra Mieczy­ sława Kurzątkowskiego, ówczesnego Wojewódz­ kiego K onserw atora Zabytków w Lublinie, było powierzenie Muzeum Kazimierza Dolnego od 18 kw ietnia 1972 r. opieki konserw atorskiej nad za­ bytkam i tego m iasta oraz zabytkam i położonymi na obszarze byłego powiatu puławskiego. Takie rozwiązanie organizacyjne nie miało wówczas pre­ cedensu. D yrektor tego Muzeum został jednocześ­ nie konserw atorem zabytków z upoważnieniem do w ydawania decyzji adm m istracyjnych na podsta­

wie Ustawy o ochronie dóbr ku ltu ry i o m u­ zeach 3e.

Muzeum Kazimierza Dolnego dokonało kry ty k i obowiązujących planów i przedstawiło nowy pro­ gram ochrony konserw atorskiej m iasta n a ogól­ nopolskiej naradzie konserw atorskiej w Kazimie­ rzu Dolnym już w dniu 24 kw ietnia 1972 r . 37 P rogram ten nie zasadzał się na żadnych nowych odkryciach; domagał się poszanowania tych wszy­ stkich wartości i cech miasta, które niejednokro­ tnie były już wcześniej podnoszone w wytycz­ nych konserw atorskich i w różnych głosach pod­ czas dyskusji nad przyszłością Kazimierza. Kon­ frontacja zebranych na nowo postulatów konser­ w atorskich z elem entam i planu, jej spektakular­ ny charakter działały przekonywająco. Nie bez znaczenia też było, że działanie to forsowała no­ wa służba konserw atorska w Kazimierzu, powo­ łana specjalnie w tym mieście. W owym czasie mogła ona skoncentrować się wyłącznie na

dzia-33 K azim ierz Dolny. M iejscow y p la n szczegółowy zago­ sp o d a ro w an ia p rzestrzennego. D o k u m en tacja p lanu. Cz. I, III, IV 31.XII. 1970 r. m aszynopis, str. 5 i 6. A rc h i­ w um B P P w L u b lin ie n r Al-2733 oraz K azim ierz D ol­ ny w ytyczne i u sta le n ia do p la n u szczegółowego, ry s u ­ nek w sk a li 1:5000, 1970 r., tam że n r Al-906.

34 P la n otrzy m ał 9 k w ie tn ia 1970 r. pozy ty w n ą opinię WKUA, d n ia 29 i 30 czerw ca 1970 r. dokonano uzgod­

n ień ostatecznych, a 24 w rześn ia 1970 r. został z a tw ie r­ dzony u ch w a łą n r 35/217/70 P re zy d iu m P ow iatow ej R a ­ dy N arodow ej w P u ław ac h . N a zatw ierd zo n y p la n zło­ żyły się: ry su n e k p la n u 1:1000 oraz te k st planu. M aszy­

nopis opraw iany. A rch iw u m B P P w L u b lin ie n r A l­ -1713.

35 w . W ó j c i k o w s k i , M em oriał w spraw ie K a zim ie ­

rza, „ K u rie r L u b elsk i”, n r 92, 1971 oraz K o m u n ik a t

z d n ia 30 m a rc a 1971 r. Z arzą d u O ddziału L ubelskiego SHS o sta n ie zab y tk ó w K azim ierza Dolnego. M aszyno­ pis w a k ta c h O ddziału SHS w L ublinie.

36 P or. M. K u r z ą t k o w s k i , Casus M u zeu m K a zim ie ­

rza Dolnego, „O chrona Z ab y tk ó w ”, n r 1, 1978.

37 M. P o d r a ż a , P roblem ochrony m ie jsk ic h zespołów

za b y tk o w y c h na p rzy k ła d zie K a zim ierza Dolnego — n a ­ rada W oj. K o n serw a to ró w Z a b y tk ó w , „O chrona Z a b y t­

ków ”, n r 3, 1972.

13. K a zim ie rz Dolny, m ie jsc o w y plan ogólny zagospodarow ania przestrzennego, za tw ie rd zo n y w grudniu 1975 r., oprać. U. F rąk z zespołem w W PU w L ublinie 13. K a z im ie rz Dolny, local g e­ neral p lan o f land d ev elo p m e n t, approved in D ecem ber 1975

(15)

14. K a zim ie rz D olny, m ie jsc o w y p la n szczegółow y zagospodarow ania p rzestrzen n eg o — śródm ieście, za tw ie rd zo n y w sty c zn iu 1976 r., oprać. J. Ja m io łk o w sk a z zesp o łem w P K Z — O ddział w L u b lin ie

14. K a z im ie rz D olny, local d etailed p lan of land d ev e lo p m e n t — the centre, approved in Ja n u a ry 1976

łaniach uniem ożliwiających realizację tych inwe­ stycji, które godziły w podstawowe wartości K a­ zimierza 38, jak też podjąć energiczne starania o dokonanie zasadniczych zmian w planach.

Podstawowe postulaty konserw atorskie dotyczą­ ce zagospodarowania zabytkowego zespołu m iej- sko-krajobrazowego były następujące:

— zachować istniejącą skalę m iasta i charaktery­ styczne skontrastow anie małego centrum o zw ar­ tej zabudowie z rozproszoną zabudową pozosta­ łych ulic, gdzie powinna zdecydowanie przeważać zieleń;

— nie wprowadzać dodatkowych akcentów archi­ tektonicznych w panoram ę m iasta w widoku od strony Wisły, w zasięgu od wsi Bochotnica do wsi Mięćmierz i na przeciwległym brzegu od J a ­ nowca do Nasiłowa;

— w yjątek powinny stanowić zabytkowe spichle­ rze, wszystkie odbudowane w /pełnej bryle;

38 Dotyczyło to p o d ję ty ch działań in w esto rsk ich zm ie­ rza jąc y ch do budow y: dom u w ypoczynkow ego Z akładów A zotow ych, dom u handlow ego S półdzielni „Zgoda” jako części przyszłego now ego ce n tru m usłu g o w o -h an d lo w e­ go, in te rn a tu na tzw. K oziorow szczyźnie (pomiędzy w ą ­ w ozam i M ałachow skiego i P lebanka), h otelu za spich le­ rzem — D om em T u ry sty PTTK , pięciu dom ów w y p o ­ czynkow ych n a A lbrechtów ce.

16

— wyznaczyć otulinę krajobrazową jako in teg ra­ lny składnik zabytkowego zespołu miejskiego, z całkowitym zakazem wprowadzania nowej zabu­ dowy w obszar tej otuliny;

— w projekcie regulacji Wisły uwzględnić jej podstawowe znaczenie jako składnika k rajo b ra­ zu otaczającego Kazimierz i w sposób zgodny z tradycją dokonać powiązań funkcjonalnych rze­ ki z urbanistyką miasta;

— drogę tranzytow ą Puław y — Opole Lubelskie przeprowadzić z ominięciem całego Kazimierza— w mieście dopuścić tylko ruch lokalny samocho­ dów osobowych, zaopatrzenia i uprzyw ilejow a­ nych, przy całkowitym zakazie ruchu pojazdów samochodowych na Rynku i odcinkach ulic bez­ pośrednio do niego przyległych;

— zachować istniejący układ sieci placów i ulic bez korygowania ich przebiegu dostosowanego do naturalnej konfiguracji terenu; utrzym ać do­ tychczasową szerokość ulic i promienie ich łu­ ków; zaistniałe niekorzystne zmiany, jak np. przy ul. Senatorskiej, przywrócić do poprzedniego sta­ nu;

— utrzym ać dotychczasowe tradycyjne linie za­ budowy — obrzeżne przy chodnikach w centrum , nieregularne poza nim;

— przywrócić zabudowę w miejscach w yburzeń dokonanych głównie w okresie pierwszej i dru­ giej w ojny światowej — dotyczy to przede wszy­

(16)

stkim placów w narożnikach ulic Nadwiślańskiej i Podzamcze, pomiędzy Małym Rynkiem a rzeką Grodarz oracz luk w zabudowie ulic Lubelskiej, Senatorskiej i Nadrzecznej;

— wielkość działek budowlanych projektować stosownie do wielkości tradycyjnie dotychczas przyjętych przy poszczególnych ulicach, czyniąc w tym zakresie odstępstwa od norm aktualnie obowiązuj ąyeh;

— nową zabudowę projektow ać o form ach archi­ tektonicznych współczesnych, lecz utrzym anych w skali i ogólnym charakterze istniejącej zabu­ dowy zabytkowej i tradycyjnej; w w yjątkowych wypadkach, jak np. przy ul. Senatorskiej, doko­ nać rekonstrukcji fasad zabytkowych kam ienic na podstawie w iarygodnych źródeł ikonograficz­ nych;

— wykluczyć stosowanie aw angardow ych form architektonicznych i w ynikających z technologii uprzemysłowionej, jako sprzecznych z tradycją budowlaną Kazimierza, obcych nastrojow i mia­ sta i stw arzających konkurencję plastyczną w sto­ sunku do arch itektury i dekoracji budynków za­ bytkowych;

— uwzględnić w planie zachowanie i otoczenie ochroną, na rów ni z zabytkami, m aksym alną ilość tradycyjnej zabudowy małomiasteczkowej, miesz­ kaniowej i gospodarczej; czynić starania o więk­ sze nasycenie m iasta budynkam i drewnianym i, w tym również przez dokonywanie translokacji zabytków budownictwa drewnianego;

— zachować malowniczy ch arak ter małego m ia­ steczka m.in. przez stosowanie tradycyjnych ma­ teriałów budowlanych, jak miejscowa opoka w a­ pienna, dachówka ceramiczna i gont oraz kam ień brukow y do naw ierzchni ulic i placów w cen­ trum , a do ogrodzeń drew nianych sztachet, m u­ rów z białego kam ienia i żywopłotów; szczegól­ nie zadbać o odpowiednią form ę i barw ę pokryć dachowych jako elementów znaczących w k rajo ­ brazie m iasta z punktów widokowych;

— niezwłocznie przystąpić do zabezpieczenia mo­ num entalnych budowli zabytkow ych będących w złym stanie technicznym, a następnie adapto­ wać je na potrzeby współcześnie użyteczne; — określić granice zakończenia eksploatacji k a­ mieniołomu i term in jego rekultyw acji;

— na wyznaczonych planem lokalizacjach zanie­ chać budowy już przygotow anych takich inw e­ stycji, jak dom wypoczynkowy Zakładów Azoto­ wych w Puław ach, dom handlow y w nowo pro­ jektow anym centrum usługowo-handlowym, in­ te rn a t na Koziiorowszczyźnie i hotel pomiędzy za­ bytkow ym spichlerzem (Domem T urysty PTTK) a kamieniołomem;

— odstąpić od zamierzonego zainwestowania do­ mami wczasowymi wzgórza A lbrechtówka, a wio­ skę Mięómierz zachować w dotychczasowym cha­ rakterze małej wioski rybackiej, z możliwością zmiany jej funkcji na wieś letniskową;

— zmiany w planie zagospodarowania przestrzen­ nego poprzedzić dodatkowym i studiam i, przede

UL.

15. K a zim ie rz D olny, ulica N adrzeczna, p r o je k t odb u d o w y oprać. arch. R. i H. D ąbrow scy, 1973 r., rozw inięcie ele­ w a c ji

15. K a zim ierz D olny, N adrzeczna street, pla n o f re co n stru ctio n by a rchitects R. and H. D ąbrow ski, 1973, d ev elo p m e n t o f th e eleva tio n

16. K a zim ierz D olny, koncepcja u p o rzą d k o w a n ia zaplecza połud n io w o -za ch o d n iej p ierzei R y n k u w w id o k u od ul. N a d ­ rzeczn ej, oprać. J. K o w a rsk i, 1974 r.

16. K a zim ierz D olny, concept o f th e a rra n g em en t o f th e so u th -w e ste rn frontage of th e M a rket Square as seen fro m N adrzeczna S tre e t

(17)

17. K a zim ie rz D olny, ulica Senatorska, odbudow a k a m ie ­ nic n r 1—7 w ed łu g p ro je k tu arch. H. D ąbrow skiego, stan z k w ie tn ia 1981 r. (fot. J. Ż u ra w sk i)

17. K a zim ierz D olny, S en a to rska S tre e t, re construction of stone houses nos 1—7 a fte r th e design o f architect H. D ąbrow ski, condition in A p ril 1981

wszystkim studium krajobrazow ym , uwzględnia­ jącym dimgi brzeg Wisły;

— określić funkcję miasta, liczbę jego mieszkań­ ców stałych i czasowych na podstawie wnikliwe­ go przestudiowania możliwych do zainwestowa­ nia, a nie na podstawie założonych wielkości wy­ nikających z prognoz rozwoju demograficznego, wzrostu liczby turystów i pojazdów samochodo­ wych.

Przedstawione postulaty, w sposób wyżej zreda­ gowany, nie były w 1972 r. sformułowane w żad­ nym oficjalnym dokumencie, były natom iast upo­ wszechnione przez autora tego opracowania w li­ cznych dyskusjach w gronie fachowców, w wy­ stąpieniach na zgromadzeniach publicznych, w

39 M iędzy innym i w d niu 2 listo p ad a 1972 r. n a z e b ra ­ n iu naukow ym K UA S ekcji U rb a n isty k i PA N pod p rz e ­ w odnictw em prof, d ra P io tra B iegańskiego.

40 A. M a ł a c h o w s k i , P a m iętn ik w spółczesny. W ieżo w ­

ce w skansenie. „ K u ltu ra ”, n r 25, 1972 oraz d y sk u sja

w n astęp n y c h n u m e ra ch tego tygodnika.

41 W lipcu 1972 r. pod p rzew odnictw em arch. H en ry k a Buszko.

42 W posiedzeniach obu k o m isji uczestniczył ta k że m gr inż. R yszard W ójcik, ów czesny przew odniczący P re zy ­ dium WRN w L ublinie, zaś w posiedzeniu GKUA w ziął u dział arch. Czesław K otela, p o d se k re tarz sta n u w Mi­ n iste rstw ie G ospodarki T erenow ej i O chrony Ś rodow i­ ska. M inisterstw o K u ltu ry i S ztu k i re p rez en to w ał B oh­ d an R ym aszew ski — G en eraln y K o n serw ato r Z abytków . 43 S praw ozdanie przew odniczącego GKUA prof, d ra Zyg­ m u n ta Skibniew skiego z posiedzenia GKUA w dniach 13 i 14 listopada 1972 r. w K azim ierzu n ad W isłą, m a­ szynopis, kopia w a k ta c h MKDI810/33/72; A. J e l e ń -s к i, O brady e k -sp e rtó w w K a zim ie rzu D oln ym n. W i-słą,

12— 14 listopada 1972 r., „O chrona Z ab y tk ó w ”, n r 1, 1973,

s. 74—75; P lany zagospodarow ania przestrzen n eg o K a ­

zim ierza Dolnego, „K om unikat SA R P”, 1, 1973, s. 9—11;

tam że: J. Ż u r a w s k i , P roblem zachow ania z a b y tk o ­

w ego ch a ra kte ru K a zim ierza Dolnego w św ietle a k tu a l­ n ych planów u rb a n istyc zn yc h , s. 11—20.

18

18. K a zim ie rz D olny, b u d y n e k P o ste ru n ku MO p rzy ul. N ad rzeczn ej w edług p ro je k tu R. Pietrasa, sta n z k w ie t­ nia 1981 r. (fot. J . Ż u ra w ski)

18. K a zim ierz D olny, building of th e police post at N a d ­ rzeczna S tr e e t a fter th e design of R. Pietras, condition in A p ril 1981

wywiadach prasowych, radiowych i telew izyj­ nych, rozmowach z przedstawicielami władz róż­ nych szczebli, z wybitnym i znawcami urbanisty­ ki i architektury oraz ochrony zabytków, w refe­ ratach wygłaszanych na posiedzeniach zarządów stowarzyszeń naukow ych39 i twórczych oraz na posiedzeniach rad narodowych lub ich prezy­ diów.

Taki program konserw atorski dla Kazimierza walnie poparła prasa. W połowie 1972 r. kam pa­ nia na rzecz zachowania walorów zabytkowych i krajobrazowych Kazimierza przybrała rozm iary dotychczas nie spotykane w sprawie ochrony za­ bytków w Polsce, a przewodził jej A leksander Małachowski na łamach tygodnika „K ultura” 40. Konserwator Kazimierza Dolnego został zaproszo­ ny na posiedzenie Zarządu Głównego S A R P 41,

44 U sta len ia z dnia 20 stycznia 1973 r. p odpisali Cze­ sła w K otela — p o d sek retarz sta n u w MGTiOS, Z big­ niew K aczm arek — p o d se k re tarz sta n u w M KiS oraz R yszard W ójcik — przew odniczący WRN w L ublinie. Rów nocześnie te sam e stro n y ak ceptow ały p ro g ra m r e ­ alizacji ty c h ustaleń, w k tó ry m z a w arte zostały p o sta ­ n ow ienia szczegółowe i określone te rm in y poszczegól­ nych działań.

45 K oszty p la n u szczegółowego oraz potrzeb n y ch do n ie ­ go studiów zobow iązało się pokryć M KiS poprzez M u­ zeum K azim ierza Dolnego, jako bezpośredniego zlecenio­ dawcę. M. in. w te n sposób zapew niono te re n o w ej słu ż­ bie k o n se rw ato rsk iej w pływ na opracow anie p la n u za­ g ospodarow ania p rzestrzennego K azim ierza Dolnego. 46 W skład Zespołu K o n su lta n tó w zostali pow ołani: m gr inż. arch. K rzysztof M iller — w ice d y rek to r D e p a rta ­ m e n tu U rb a n isty k i i A rc h ite k tu ry w MGTiOS jako przew odniczący oraz jako członkowie: m gr inż arch. J a ­ cek Cydzik — zastępca G eneralnego K o n serw ato ra Z a­ b y tk ó w w MKiS, d r arch. M aciej N ow akow ski — p rz e d ­ staw iciel In sty tu tu U rb a n isty k i i A rc h ite k tu ry oraz m gr Je rz y Ż u raw sk i — d y rek to r M uzeum K azim ierza Dol­ nego (konserw ator).

47 Pod k ie ru n k iem m g ra inż. arch. Jerzego K o w a rsk ie ­ go; praco w n ia ta była czynna do końca ro k u 1979. 48 Zespół odbył od sie rp n ia 1973 do m a rc a 1975 r. 21

(18)

po-gdzie miał możność dokonać krytycznej oceny planu zagospodarowania przestrzennego Kazimie­ rza i przedstawić postulaty dotyczące zmian. Re­ zultatem tego posiedzenia było wystąpienie pre­ zesa ZG SARP do m inistra Gospodarki Tereno­ wej i Ochrony Środowiska oraz m inistra K ultury i Sztuki z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie za­ tw ierdzonego już dla Kazim ierza planu ogólnego i szczegółowego. M inistrowie przychylili się do w niosku i powołali resortow e komisje z udzia­ łem najw ybitniejszych specjalistów. Równocześ­ nie zalecili władzom województwa lubelskiego w strzym anie w Kazim ierzu wszelkich nowych in­ w estycji do czasu sform ułowania opinii przez ko­ misję.

Dnia 12 listopada 1972 r. obradowała w Kazimie­ rzu Dolnym pod przewodnictwem arch. Henryka Duszko, prezesa ZG SARP, Komisja Ekspertów powołana przez m inistra K u ltu ry i Sztuki, zaś 13 i 14 listopada tegoż roku pod przewodnictwem prof, d ra Zygm unta Skibniewskiego — Główna Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna, łącznie z Wojewódzką Komisją U rbanistyczno-A rchitek­ to n iczn ą42. Komisje wydały jednomyślnie opinie 0 konieczności dokonania aktualizacji planu ogól­ nego i szczegółowego na podstawie nowych k ry ­ teriów konserw atorskich, a także nowych stu­ diów, bardziej w nikliwych i w szechstronnych43. Dnia 20.1.1973 r. m inister Gospodarki Terenowej 1 Ochrony Środowiska, m inister K u ltu ry i Sztuki oraz przewodniczący WRN w Lublinie podpisali wspólne ustalenia określające nowe zasady kształ­ tow ania przestrzennego m. Kazim ierza Dolnego 44. W dokumencie tym podjęto wiele decyzji, które w całej rozciągłości uwzględniły konserw atorskie zastrzeżenia zgłoszone do planów: postanowiono dokonać aktualizacji planów w krótkim term inie, opracować nowe i poszerzone do nich studia oraz powołać zespół ekspertów do konsultow ania prze­ biegu opracowania tych planów.

W ykonanie planu ogólnego powierzono zespołowi inż. Urszuli Frąk w Wojewódzkiej Pracow ni U r­

banistycznej, a planu szczegółowego — zespoło­ wi arch. Jadw igi Jamiołkowskiej w P P PKZ — Oddział w Lublinie 45.

M inister Gospodarki Terenowej i Ochrony Środo­ wiska w porozumieniu z m inistrem K ultury i Sztuki powołał w lipou 1973 r. Zespół Konsul­ tantów do prac nad planam i Kazimierza Dolne­ go 4e.

Na początku tegoż roku została zorganizowana przy Muzeum Kazimierza Dolnego pracownia a r­ chitektoniczna 47, której głównym zadaniem było wykonywanie studiów urbanistyczno-architekto­ nicznych jako w ytycznych konserwatorskich po­ trzebnych do rozstrzygania o sposobie zagospoda­ row ania i formie architektonicznej poszczegól­ nych elementów miasta.

Projektanci planów przedstawiali na posiedze­ niach Zespołu K onsultantów kolejne fazy swoich opracow ań48. Przed przystąpieniem do zasadni­ czych p rac projektowych zespoły wykonały szcze­ gółowe -inwentaryzacje stanu istniejącego zainwe­ stowania w mieście i w rejonie ciążenia oraz zgromadziły wytyczne do planów w ynikające ze studiów 49.

Planem ogólnym została objęta wieś Bochotnicai, która zgodnie z wcześniej wysuniętym i postula­ tam i powinna przejąć wiele funkcji gospodar­ czych, szczególnie w zakresie obsługi rolnictwa, uciążliwych dla samego Kazimierza. Przyjęto za­ sadę równoczesnego opracowywania obydwu pla­ nów. Zespół K onsultantów akceptował poszcze­ gólne elem enty planu ogólnego dopiero po spra­ wdzeniu ich w skali planu szczegółowego. Nie­ które elementy, głównie dotyczące uzupełnienia zabudowy w centrum , wymagały studiów w ska­ li architektonicznej. Te ostatnie wykonywała p ra­ cownia przy Muzeum Kazimierza Dolnego i Po­ litechnika- Warszawska. Dopiero po tak w nikli­ wej analizie decydowano o przyszłych lokaliza­ cjach nowych inwestycji. . P rzyjęta także została zasada dostosowywania wielkości programowych do możliwości chłonnoś­

siedzeń. Poza członkami Zespołu w posiedzeniach tych uczestniczyli zawsze: z-ca Głównego A rchitekta Woje­ wódzkiego, Architekt Pow iatow y (w końcowej fazie prac nad planam i Architekt Miejski), głów ni projektanci pla­ nów ogólnego i szczegółowego, kierownik Pracowni Ar­ chitektonicznej MKD oraz w zależności od problem aty­ ki posiedzenia inni członkowie zespołów projektowych, autorzy studiów, w ładze polityczne i adm inistracyjne miasta, eksperci lub zainteresowani inw estorzy a także delegacje tow arzystw regionalnych.

49 Studia do planów ogólnego i szczegółowego:

— Jadwiga Teodorowicz-Czerpińska (PKZ — Oddział w Lublinie): Studium historyczne oraz w y ty c z n e kon serw a­ torskie do miejscowego planu szczegółowego zagospoda­ rowania przestrzennego m. K azim ierza Dolnego; — Janusz Bogdanowski z zespołem (Politechnika Kra­ kowska): Studium krajobrazowe rejouu i miasta K azi­

mierza Dolnego;

— Tadeusz Wilgat z zespołem (UMCS w Lublinie): Oce­ na środowiska geograficznego w rejonie m. Kazim ierza Dolnego pod kątem potrzeb rekreacyjn ych;

— Henryk Zimny (UW): Ocena ekologicznych w aru n ­ ków rejonu Kazim ierza Dolnego dla potrzeb zagospo­ darowania rekreacyjnego;

— Bożydar Rząd-Górnicki (UW): Z asady przy sto so w a ­ nia i użytkow ania środowiska przyrodniczego oraz pod­

s ta w y zagospodarowania rekreacyjnego rejonu K a z im ie ­ rza Dolnego;

— W iesław Pięciński (WSI w Lublinie): S tudium kom u ­ nikacji rejonu K azim ie rza Dolnego do miejscowego pla­ nu, zagospodarowania przestrzennego m. K azim ie rza Dol­ nego;

— U rszula Frąk z zespołem (WPU w Lublinie): Rejon K azim ie rza i Janowca. Studium możliwości rozw oju tu ­ r y s ty k i i wypoczynku .

50 W sposób szczegółowy proces opracowania planów przy udziale Zespołu Konsultantów przedstawił Krzy­ sztof Miller w artykule napisanym dla ODZ w W arsza­ w ie (w przygotowaniu do druku w ramach pracy zbioro­ w ej pt. M iejscowy plan szczegółowy zagospodarowania przestrzennego m. K azim ie rza Dolnego).

51 Kom isjom przewodniczył prof, dr Zygmunt Skibniew - ski.

52 W ypowiedzi Krystyna O lszewskiego — koreferenta oraz Macieja Nowakowskiego — członka Zespołu Kon­ sultantów.

53 U chw ała nr IX/35/75 Rady Narodowej Miasta i Gmi­ ny w Kazimierzu Dolnym z dnia 13.X.1975 r. w spra­ w ie zaopiniowania m iejscowych planów zagospodaro­ w ania przestrzennego — planu ogólnego m. Kazimierza Dolnego — planu szczegółowego m. Kazimierza Dolnego — planu ogólnego w si Bochotnica.

Cytaty

Powiązane dokumenty

6) dojścia piesze i dojazdy, nie wyznaczone na Rysunku Planu. Wyznacza się Teren zabudowy usługowej, oznaczony symbolem U.5, o podstawowym przeznaczeniu pod zabudowę

a) nie więcej niż jednego budynku mieszkalnego jednorodzinnego wolno stojącego na działce budowlanej,.. W zakresie zasad kształtowania zabudowy oraz wskaźników

zabudowy (cała działka) M3 - tereny zabudowy mieszkaniowej z podstawowym przeznaczeniem gruntów pod zabudowę mieszkaniową o mieszanej strukturze, oraz usług nieuciążliwych

ści, wywoływane przez naganę, gdyby nawet z tego uczucia m iała w ynikać poprawa pracy. Jest rzeczą znam ienną, że gdy dzieci m ają pozostawiony sobie w ybór

Obejmują tereny istniejącej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej różnych form (m.in. Obejmują tereny istniejącej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej z usługami oraz

wynikających z sąsiedniego zainwestowania, podziału terenu na działki inwestycyjne, linii rozgraniczających pasów drogowych wraz z urządzeniami pomocniczymi, obsługi

Niezależnie od tego, czy jest to karta kredytowa, kredyt samochodowy, pożyczka osobista czy kredyt hipoteczny - pożyczkodawcy będą chcieli poznać poziom Twojego ryzyka kredytowego

Projekt mpzp „Świerczewo – część D” - Powody przystąpienia - Główne założenia.. Ochrona