• Nie Znaleziono Wyników

UNIWERSYTET WARSZAWSKI WYDZIAŁ POLONISTYKI INSTYTUT FILOLOGII KLASYCZNEJ KATARZYNA BORKOWSKA CYCERON I PLATON: TŁUMACZENIA, PARAFRAZY, NAWIĄZANIA

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "UNIWERSYTET WARSZAWSKI WYDZIAŁ POLONISTYKI INSTYTUT FILOLOGII KLASYCZNEJ KATARZYNA BORKOWSKA CYCERON I PLATON: TŁUMACZENIA, PARAFRAZY, NAWIĄZANIA"

Copied!
205
0
0

Pełen tekst

(1)

UNIWERSYTET WARSZAWSKI WYDZIAŁ POLONISTYKI INSTYTUT FILOLOGII KLASYCZNEJ

KATARZYNA BORKOWSKA

CYCERON I PLATON: TŁUMACZENIA, PARAFRAZY, NAWIĄZANIA

Rozprawa doktorska pisana pod kierunkiem prof. dr hab. Mikołaja Szymańskiego

WARSZAWA, 2021

(2)

II

Podziękowania

Mojemu promotorowi Prof. dr hab. Mikołajowi Szymańskiemu za ciągłe wsparcie, uważną lekturę, cenne wskazówki, sprawną i przyjemną współpracę oraz otoczenie moich badań opieką.

Prof. dr hab. Juliuszowi Domańskiemu za niezwykle inspirujące rozmowy i nieustanną motywację do pracy.

Fundacji Hardt (Fondation Hardt pour l'étude de l'Antiquité classique) za ugoszczenie mnie w wyjątkowo inspirującej atmosferze i zapewnienie idealnych warunków do pracy intelektualnej.

Dr hab. Kwirynie Ziembie, prof. UG, za rozwój świadomości teoretycznoliterackiej i filozoficznej i fascynujące dyskusje na wcześniejszych etapach edukacji oraz Prof. dr hab. Barbarze Milewskiej-Waźbińskiej za wskazanie ścieżki metodologicznej.

Dr hab. Janowi Kwapiszowi i dr hab. Krzysztofowi Rzepkowskiemu za liczne porady na różnych etapach edukacji.

Pracownikom Instytutu Filologii Klasycznej Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie ukształtowała się moja świadomość badawcza.

Pracownikom Instytutu Historii Nauki Polskiej Akademii Nauk, w szczególności Dr

hab. Iwonie Arabas, prof. PAN, oraz Dr hab. Jackowi Soszyńskiemu, prof. PAN, za

wsparcie i wyrozumiałość na ostatnich etapach pracy.

(3)

III

I MOTYWACJE I METODY 1

1. Cel i struktura pracy. 1

2. Przegląd literatury. 3

3. Metody. 5

II KONTEKSTY 10

1. Kontekst literacki. 10

1.1 Literatura rzymska jako przekład, imitacja, współzawodnictwo. 10

Epika. Liwiusz Andronik, Newiusz i Enniusz. 11

Dramat. Plaut i Terencjusz. 15

Tłumaczenie po rzymsku. 17

1.2 Dialogi Cycerona w świetle rzymskiej tradycji literackiej. 20

Translatio / imitatio. 21

Rywalizacja – aemulatio. 24

2. Kontekst społeczno-kulturowy. 27

2.1 Napięcie kulturowe w Rzymie późnej Republiki. 28

Katon Plutarcha strażnikiem rzymskich wartości. Żywot Katona Plutarcha 32

Katon Plutarcha na tle modelu kulturowego. Żywot Katona Plutarcha 35

Dopełnienie przesądów. Polibiusz i Juliusz Cezar. 41

2.2 Cycerona apologie humanistyki. 42

Katon Cycerona miłośnikiem kultury greckiej. De senectute. 42

Edukacja i działalność humanistyczna Cycerona 47

Apologia poezji. Pro Archia. 49

Obrona filozofii. De finibus, Tusculanae disputationes. 52

Auctoritas i dignitas w rozmowie filozoficznej. De republica, De oratore. 56

3. Konteksty: podsumowanie. 61

III PLATON CYCERONA 62

1. Autorytet Platona. 62

1.1. Filozofia 62

Eklektyczny platonizm Cycerona. Academica, Lucullus. 66

Podziw Cycerona. 68

1.2. Retoryka 71

(4)

IV

2. Platonis aemulus. 75

2.1. Dialog Platona 79

Problem pisma. Fajdros. 80

Pierwszy zarzut wobec pisma. 84

Drugi zarzut wobec pisma. 89

Przekonania niewzruszone. 94

Ironia. Między sceptycyzmem a dogmatyzmem. 99

2.2. Dialog Cycerona 102

Platon w rzymskiej scenerii. De oratore, De legibus. 102

Dialog platoński w ujęciu Cycerona. 109

Elenchos po rzymsku. De finibus. 114

3. Dialog retoryczny (podsumowanie) 120

IV TŁUMACZENIA, PARAFRAZY, NAWIĄZANIA 123

1. Retoryka i filozofia. De oratore / Fajdros i Gorgiasz. 123

Zarzuty wobec pisma z Fajdrosa. 123

Humanistyczna postawa Krassusa. 126

Sprawiedliwość a prawo rzymskie. 131

Śmierć Sokratesa. 136

Retoryka i filozofia. 139

Podsumowanie. 145

2. Porządek kosmiczny a porządek ludzki. De republica / Politeia, Timajos, Fajdros. 145

Imitatio / aemulatio. 145

Sen Scypiona. 149

Bliski przekład: Fajdros. 157

Podsumowanie. 163

3. Nieśmiertelność duszy. Rozmowy tuskulańskie / Fedon, Obrona Sokratesa. 164

Ruch i pamięć. 165

Obrazy i metafory. 172

Przekład kreatywny: Obrona Sokratesa. 179

Podsumowanie. 186

4. Tłumaczenia, parafrazy, nawiązania: podsumowanie. 187

ZAKOŃCZENIE 188

BIBLIOGRAFIA 189

(5)

V

Wykaz używanych w pracy skrótów:

Caes., Gal. – Caesar, De bello Gallico

Cato Cens., orat. fr. – Cato Maior, orationum fragmenta

Cic. – Cicero

Ac. – Academica Arch. – Pro Archia

Att. – Epistulae ad Atticum Brut. – Brutus

De orat. – De oratore Div. – De divinatione

Fam. – Epistulae ad familiares Fin. – De finibus

Flacc. – Pro Flacco Leg. – De legibus Luc. – Lucullus Mil. – Pro Milone N.D. – De natura deorum Off. – De officiis

Opt. gen. – De optimo genere oratorum Orat. – Orator

Phil. – Philippicae

Pis. – In Pisonem

(6)

VI Q. fr. – Epistulae ad Quintum fratrem Rab Post. – Pro Rabirio Postumo

Red. Sen. – Post reditum in senatu Rep. – De republica

Scaur. – Pro Scauro Sen. – De senectute Sest. – Pro Sestio

Tim. – Timaeus

Tusc. – Tusculanae Disputationes Enn., Ann. – Ennius, Annales

Hist. Aug., – Historia Augusta Hom., Od. – Homer, Oduseia Hor., Ep. – Horacy, Epistulae

Liv. – Titus Livius, Ab urbe condita Liv. Andr., Od. – Livius Andronicus, Odussia Macr., Sat – Macrobius, Saturnalia Naev., Bell. Poen. – Naevius, Bellum Poenicum Pers., Sat. – Persius, Saturnalia

Plb. – Polybius, Historiae

Plat. – Plato

Alc I. – Alcibiades I

Apol. – Apologia

Charm. – Charmides

Euthyd. – Euthydemos

(7)

VII Euthyph. – Euthyphro

Gorg. – Gorgias Hipparch. – Hipparchus Lach. – Laches

Leg. – Leges Men. – Meno Phaed. – Phaedo Phaedr. – Phaedrus Rep. – Politeia Prot. – Protagoras Symp. – Symposium Tim. – Timaeus

Plin., Nat. – Plinius, Historia naturalis

Plut., Cat. Ma. – Plutarch, Cato Maior Plut., Cic. – Plutarch, Cicero Plut., Marc. – Plutarch, Marcellus

Quint., Inst. – Quintilian, Institutio oratoria

Serv., Ecl. – Servius, In Vergili eclogas commentarius

(8)

1

I Motywacje i metody

1. Cel i struktura pracy.

Marek Tulliusz Cyceron jest dzisiaj dominującym głosem swej epoki, za życia jednak nie zawsze cieszył się podobnym statusem. Jego zainteresowania humanistyczne budziły podejrzliwość wśród ówczesnych Rzymian, jego twórczość filozoficzna nie szła w parze z popularnością polityczną i kwitła szczególnie wtedy, gdy został zmuszony do wycofania się z życia publicznego. Historia zapamiętała go jako mówcę i polityka, podczas gdy Plutarch pisze o nim, że wolał być nazywany filozofem niż mówcą, ponieważ to filozofię widział jako swój prawdziwy zawód, retorykę zaś jako narzędzie potrzebne w życiu politycznym

1

. Przede wszystkim jednak Cyceron postuluje w swojej twórczości zjednoczenie retoryki z filozofią

2

. Najbardziej zbliżone do ideału połączenie pięknego posługiwania się słowem z dążeniem do mądrości znajduje w pismach greckiego filozofa, który sam zdecydowanie rozdziela te dwie dziedziny – Platona.

Rozdział pierwszy stanowi wprowadzenie do niniejszej pracy; przedstawia temat pracy i sposób jego ujęcia. Prezentuje najważniejsze pozycje bibliografii oraz określa postawę metodologiczną.

Drugi rozdział poświęcony jest kontekstom, w jakich powstały utwory filozoficzno-retoryczne Cycerona: literackiemu oraz społeczno-kulturowemu. Pobieżny przegląd historii literatury łacińskiej pozwala zrozumieć, w jakich kategoriach Cyceron mógł postrzegać wykorzystywanie obcych źródeł we własnej twórczości. Pokazuje bowiem wyraźnie, że dokładne tłumaczenie nie było popularnym zwyczajem w literaturze rzymskiej. Interpretacja rozbieżności pomiędzy tekstem docelowym Cycerona a jego tekstem źródłowym jako niezrozumienie tego drugiego nie bierze pod uwagę konwencji charakterystycznych dla literatury łacińskiej. Kontekst społeczno-kulturowy tłumaczy natomiast kształt tych rozbieżności. Nacisk Cycerona na połączenie filozofii z retoryką uwikłany jest w rzymski system wartości; w polemice z Platonem stara się on dowartościować retorykę, w polemice z wartościami rzymskimi – filozofię. Przekładając Platona, nawiązując do jego dialogów, analizując

1 Plut., Cic. 32.5.

2 Zob. III.3. Dialog retoryczny (podsumowanie), s. 118–120; IV.4 Retoryka i filozofia, s.120–143.

(9)

2

filozofię grecką w ogóle, Cyceron wielokrotnie podkreśla wartość i konieczność obowiązków wobec państwa i działalności politycznej, świadomy opozycji filozofii jako modelu życia teoretycznego i cenionego w Rzymie (także przez niego samego) życia praktycznego.

Trzeci rozdział wykazuje wielopoziomową zależność twórczości filozoficzno-retorycznej Marka Tulliusza od dzieł Platona. Nie ma zgody wśród badaczy co do tożsamości filozoficznej Cycerona, jeśli w ogóle uważają go za filozofa. Najczęściej traktuje się go jako umiarkowanego stoika, sceptyka, akademika uzależnionego od Antiocha i Filona lub pozbawionego spójności eklektyka.

Pragnę wykazać, że Platon zajmował wyjątkowe miejsce w filozofii Cycerona, powołując się na jego własne słowa poparcia i zachwytu, tłumacząc jego eklektyzm szerokim rozumieniem myśli Platona jako źródła wszelkiej dobrej filozofii powstającej później, porównując formę dialogu obu autorów, zwracając uwagę na obecność elementów dialektycznych i wygładzonej ironii u Marka Tulliusza, a także na podobne Platońskiemu napięcie między dogmatyzmem a sceptycyzmem w jego dziełach.

Czwarty rozdział zawiera analizę konkretnych przykładów tłumaczeń i parafraz Platona oraz

nawiązań do jego tekstów w tekstach Cycerona. Ograniczyłam się do kilku przykładów, które dobrze

obrazują wpływ tradycji literackiej i okoliczności społeczno-kulturowych na kształt docelowego

tekstu. Pierwsza część dotyczy De oratore, uwikłanego w sieć wyraźnych powiązań intertekstualnych z

Gorgiaszem i Fajdrosem. Związki te są luźne, największą bezpośredniością odznacza się aluzja do

scenerii z Fajdrosa i wzmianka o dokładniejszej lekturze Gorgiasza, choć jednak Cyceron nie zbliża się

nawet do tłumaczenia żadnego passusu z Fajdrosa ani Gorgiasza, jego bohaterowie pozostają w

ciągłym dialogu z oboma tymi tekstami. Druga część interpretuje De republica jako polemikę z Politeią

Platona i jednocześnie składany jej hołd. We Śnie Scypiona Cyceron reinterpretuje Platoński mit Era

poprzez wyraźne analogie fabularne, dopełniając go parafrazami z Fedona, luźną intertekstualną

relacją z Timajosem i wyjątkowo bliskim tłumaczeniem z Fajdrosa. Całość tworzy kontrastujący z wizją

Platona obraz, w którym ideał życia ludzkiego prezentują zasłużeni mężowie stanu, nie zaś

filozofowie. Trzecia część poświęcona jest Rozmowom tuskulańskim i nieśmiertelności duszy. Pierwsza

księga Tuskulanek czerpie z Fedona w licznych streszczeniach i parafrazach. Marek Tulliusz

wykorzystuje tutaj to samo tłumaczenie z Fajdrosa, którego użył w De republica, w kontekście

odmiennym o tyle, że w kwestii nieśmiertelności duszy nie przyjmuje on pozycji polemicznej wobec

(10)

3

Platona. Wielokrotnie podkreśla, że podąża za nim bez zastrzeżeń. Jednocześnie jednak wyraża w Tuskulankach ambicję przewyższenia filozofii greckiej, a ambicja ta wpływa na jego użycie tekstu Platona. Szczególnie w przekładzie Apologii Sokratesa widzimy udoskonalanie Platońskiego dyskursu.

Przykładów bezpośredniego użycia tekstu Platońskiego jest w korpusie filozoficzno- retorycznym o wiele więcej. Wybrałam te, które w moim odczuciu dobrze ilustrują tendencje literackie i kulturowe obecne w dziele Cycerona, a jednocześnie są interesujące z perspektywy filozoficznej. Świadomie pominęłam tutaj tłumaczenie Timajosa (27d–47b) Cycerona, które, mimo pewnych rozbieżności, możemy nazwać bliskim. Poświęcono mu kilka opracowań, np. Lambardi (1982), Lévy (2003), Sedley (2013), Bishop (2019). Z jednej strony zawierają one wyczerpującą analizę, do której nie sądzę, bym mogła dodać coś ciekawego, z drugiej nie odpowiadają w satysfakcjonujący sposób na pytanie o funkcję tego tekstu.

2. Przegląd literatury.

Co do tego, że Cyceron korzystał obficie z dzieł Platona, nie ma wątpliwości. Tematowi temu poświęcono wiele badań, np.: Degraff (1940), Poncelet (1957), Zoll (1962), Schütrumpf (1988), Lévy (1992, 2003), Sedley (1997, 2013), Gorman (2005), Long (2006), Hösle (2008), Stull (2012), Gildenhard (2013), Altman (2016), Renaud (2018). Ujęcie zaprezentowane w niniejszej pracy wyróżnia się na tle istniejących opracowań uwzględnieniem dwóch istotnych kontekstów: łacińskiej tradycji twórczości literackiej jako przerabiania greckich wzorców oraz napięcia między grecką kulturą źródłową i rzymską kulturą docelową. Zawiera także charakterystykę dialogu Platońskiego jako wzoru dla Cycerona oraz szczegółową analizę filologiczną wybranych przykładów – zarówno tekstu greckiego, jak i łacińskiego. Ze względu na silne przekonanie Cycerona o jedności retoryki i filozofii uznałam za stosowne nie rozdzielać jego utworów retoryczno-politycznych od filozoficznych. Materiał badawczy nie ogranicza się zatem wyłącznie do dzieł filozoficznych Marka Tulliusza (jak w większości opracowań, omawiających nawiązania do Platona w więcej niż jednym dziele Cycerona), ale obejmuje wybrane przykłady z całego korpusu filozoficzno-retorycznego Cycerona

3

. Przykłady te zostały

3 Korpus ten składa się z 21 dzieł. Do sześciu spośród nich nie odnoszę się w tej pracy bezpośrednio: De amicitia, De fato, De inventione, De partitione oratoria, Paradoxa Stoicorum, Topica.

(11)

4

zestawione z wykorzystywanymi przez nie dialogami Platona

4

. Oprócz tego kilka dialogów, których Marek Tulliusz nie przywołuje, posłużyło do scharakteryzowania dialogu Platońskiego

5

.

Opisując kontekst literacki – łacińską tradycję kreatywnego tłumaczenia, czerpałam przede wszystkim z prac Juliusza Domańskiego, który podejmuje ten temat wielokrotnie i z różnych perspektyw: Domański (2008, 2009, 2011), Łapiński/Domański (2015). Istotną inspiracją była dla mnie wnikliwa analiza technik translacyjnych Cycerona Katarzyny Marciniak (2015). Spośród badań anglojęzycznych poświęconych pismom filozoficznym Marka Tulliusza jedynie praca Georginy Frances White (2015) analizuje je w kontekście łacińskiej tradycji literackiej. Inne opracowania, które nie uwzględniają tej perspektywy, mają tendencję do traktowania filozofii Cycerona jako wtórnej i encyklopedycznej. Charakterystyczne rzymskie podejście do tłumaczenia w tekstach Marka Tulliusza zauważają natomiast badacze zajmujący się literaturą łacińską w szerszym sensie, np. McElduff (2013), Hutchinson (2013).

O wiele obszerniejsza literatura istnieje na temat kontekstu społeczno-kulturowego twórczości Marka Tulliusza. Najważniejszą inspiracją była dla mnie książka Briana Krostenki (2001), opisująca napięcie kulturowe w Rzymie czasów Cycerona i jego odzwierciedlenie w przemianach leksykalnych.

Podejrzliwość rzymskiego społeczeństwa wobec greckich wpływów jest wyraźnie widoczna w dziełach autorów starożytnych i samego Marka Tulliusza. Większość autorów badających twórczość filozoficzną Cycerona włącza ten aspekt do swoich refleksji, np. Nicgorski (1984), McKendrick (1989), Gorman (2005), Gildenhard (2007), Renaud (2018), Bishop (2019). Dla uzupełnienia obrazu relacji kultury rzymskiej z grecką korzystałam również z bardziej ogólnych badań, poświęconych kulturze łacińskiej jako takiej, np. Balsdon (1979), Gruen (1992), Habinek (1998).

Opracowania zajmujące się dziełami filozoficznymi Cycerona często nie oceniają wysoko ich wartości filozoficznej, np. Legeay (1845), Hunt (1954), Hösle (2008), Woolf (2015), wiele z nich nie dostrzega bliskiej relacji Marka Tulliusza z Platonem, np. Luck (1956), Schofield (2013), częściej uznaje się jego zależność od współczesnych mu akademików, np. Dillon (1977), Lévy (1992), lub stoicyzmu, np. Striker (1995), Inabinet (2011). Szczególnie interesujące z mojego punktu widzenia podejście do

4 Alcibiades I, Apologia, Crito, Gorgias, Leges, Meno, Phaedo, Phaedrus, Politeia, Symposium, Timaeus.

5 Charmides, Euthydemos, Euthyphro, Hipparchus, Laches, Protagoras. Ten ostatni został przetłumaczony przez Cycerona, jednak tekst tego przekładu nie przetrwał do naszych czasów.

(12)

5

platonizmu Cycerona znalazłam przede wszystkim u Gormana (2005), Nicgorskiego (2016) i Renaud (2018).

3. Metody.

W badaniach nad użyciem dialogów Platona w korpusie filozoficzno-retorycznym Cycerona przyjęłam podejście interdyscyplinarne, łączące w sobie elementy analizy filologicznej, hermeneutyki filozoficznej Hansa Georga Gadamera, komparatystyki literackiej, semiotyki kulturowej, analizy intertekstualnej oraz postmodernistycznych kierunków translatologii.

Niejednoznaczności większości wymienionych powyżej terminów poświęcono niejedną publikację

6

. Sama komparatystyka w ujęciu nowoczesnym charakteryzuje się szeroką interdyscyplinarnością, zawierając w sobie translatologię, intertekstualność, semiotykę kulturową i nie tylko

7

. Wobec zwrotu nazywanego kulturowym lub poststrukturalnym

8

w badaniach humanistycznych w drugiej połowie XX wieku, komparatystyka podzieliła się na dwa główne nurty:

pozytywistyczny

9

lub tradycyjny, będący dziedzictwem XIX wieku

10

, oraz postmodernistyczny

11

lub interdyscyplinarny

12

. Ten drugi nurt zawiera zaś w sobie między innymi interesujące mnie metody:

translatologię, intertekstualność i semiotykę kulturową. Spośród nich translatologia i intertekstualność również nie są wyraźnie określone i częściowo przenikają się wzajemnie. Henryk Markiewicz uważa na przykład, że tłumaczenia należy rozpatrywać na równi z innymi „dziełami

6 Np. Badania porównawcze. Dyskusja o metodzie, red. A. Nowicka-Jeżowa, Radziejowice 1997; P. Fast, Zwątpienie w teorię (przekładu), „Teksty Drugie” 2012, nr 2, s. 213–222; J. Kwapisz, Użycia i nadużycia teorii intertekstualności w badaniach nad Teokrytem, [w:] Rem acu tangere. Studia interdisciplinaria ad linguam et litteras Graecorum antiquorum pertinentia, red. A. Marchewka, Gdańsk 2008, s. 111–121.

7 T. Brzostowska-Tereszkiewicz, Komparatystyka literacka wobec translatologii. Przegląd stanowisk badawczych,

„Przestrzenie Teorii” czerwiec 2007, s. 279–321.

8 Czy serii zwrotów, jak ujmuje to Brzostowska-Tereszkiewicz, ibidem, s. 293.

9 Np. „Niewzruszoną przesłanką metodologiczną «neopozytywistycznych», nastawionych na źródło (source- oriented) badań przekładoznawczych (i komparatystycznych) pozostawało przekonanie o supremacji oryginału jako modelu normatywnego oraz niższości i wtórności przekładu, rozumianego – za Popovicem – jako metatekst, czyli efekt czynności wtórnej, modyfikacyjno-reprodukcyjnej, motywowanej potrzebą przekodowania oryginału (prototekstu) zgodnie z regułami tego samego systemu literackiego.” – ibidem, s. 292

10 Np. A. Hejmej, Nowa komparatystyka i comparatisme quand même, „Rocznik Komparatystyczny – Comparative Yearbook” nr 6, 2015, s. 93.

11 Np. Brzostowska-Tereszkiewicz, op. cit., s. 293–295.

12 Np. Hejmej, op. cit., s. 93.

(13)

6

literackimi wywołanymi przez oryginał”, jak aluzje, polemiki, analizy, streszczenia, zapożyczenia, imitacje, stylizacje, parafrazy etc.

13

Takie szerokie zakreślenie przedmiotu badań, wychodzące daleko poza przekład w ścisłym znaczeniu tego słowa, wydaje mi się szczególnie odpowiednie do rozważań nad Cycerońską praktyką translatorską, gdyż w rzymskiej tradycji literackiej tłumaczenie oznaczało różne rodzaje odtwórczości. To szerokie ujęcie translatologiczne pokrywa się zaś z wąskim rozumieniem intertekstualności.

Terminu „intertekstualność” używa się obecnie w dwojakim sensie: ogólnym i wąskim. W węższym znaczeniu „intertekstualność” zajmuje się badaniem obecności jednego tekstu literackiego w drugim. W takim właśnie rozumieniu ten termin jest zazwyczaj używany przez filologów klasycznych. Jednak sama Kristeva była przeciwna nazywaniu intertekstualnością po prostu krytyki źródeł. Jej zdaniem ten termin opisuje nie jeden ze sposobów lektury, ale status ontologiczny tekstu14.

Spośród różnorodnych postaw metodologicznych szczególnie adekwatne do badania twórczości naśladowniczej Cycerona w świetle tradycji literackiej, z której wyrósł, i wartości kultury ówczesnego społeczeństwa wydają się teoria skoposu i teoria polisystemu. Obie te teorie rozważają przekład jako zdarzenie zdeterminowane kulturowo i przenoszą ciężar rozważań z tekstu źródłowego na tekst docelowy. Teoria skoposu (od gr. σκοπός, czyli cel, przeznaczenie) skupia się na funkcji tłumaczenia w kulturze docelowej, odrzucając kategorię wierności przekładu jako nieadekwatną

15

.

13 H. Markiewicz, Zakres i podział literaturoznawstwa porównawczego, [w:] idem, Przekroje i zbliżenia, dawne i nowe.

Rozprawy i szkice z wiedzy o literaturze, Warszawa 1974, s. 418–419.

14 J. Kwapisz, op. cit., s. 114.

15 Por. “W założeniach tego nowego spojrzenia tłumacz nie był już niewolnikiem oryginału, lecz stał się pełnoprawnym autorem nowego komunikatu, dla którego pierwotny tekst jest jedynie punktem wyjścia do stworzenia nowej wypowiedzi.” – K. Kruk-Junger, Skopos jako wyznacznik roli tłumacza i jego znaczenie dla dydaktyki, „Między oryginałem a przekładem. Typowe i nietypowe role tłumacza, cz. 1” t. 24, nr 1 (39), 2018, s.

73–88.

(14)

7

It is extremely doubtful whether there is any point in measuring the deficits and surpluses of the target text compared with the value of the source text. The target text (translatum) has its own purpose (skopos)16.

O ile teoria skoposu dotyczy celu tłumaczenia w danym kontekście kulturowym, teoria polisystemu skupia się na kulturotwórczej roli przekładu. Są one więc ze sobą blisko powiązane. Teoria polisystemu kładzie jednak szczególny akcent na sieć społeczno-kulturowych powiązań, w które uwikłany jest każdy tekst

17

. Charakterystyka danego polisystemu determinuje między innymi wartość tłumaczeń jako tekstów literackich (która w Rzymie była bez wątpienia znacznie wyższa niż współcześnie), a także wartość poszczególnych dziedzin i treści (podjęta przez Cycerona tematyka filozofii nie była popularna, a wręcz budziła negatywne konotacje wśród przedstawicieli społeczeństwa rzymskiego).

When new literary models are emerging, translation is likely to become one of the means of elaborating the new repertoire. Through the foreign works, features (both principles and elements) are introduced into the home literature which did not exist there before. These include possibly not only new models of reality to replace the old and established ones that are no longer effective, but a whole range of other features as well, such as a new (poetic) language, or compositional patterns and techniques. (…) In other words, not only is the socio-literary status of translation dependent upon its position within the polysystem, but the very practice of translation is also strongly subordinated to that position. And even the question of what is a translated work cannot be answered a priori in terms of an a-historical out-of-context idealized state: it must be determined on the grounds of the operations governing the polysystem. Seen from this point of view, translation is no longer a phenomenon whose nature and borders are

16 K. Reiss, H.J. Vermeer, Towards a General Theory of Translational Action. Skopos Theory Explained, tłum. C. Nord, London – New York 2014, s. 113.

17 „semantyka tekstu jest formą wyrażenia jego sensu, który będąc kategorią komunikacyjną i subiektywną zależy nie od rozbieżności między dwoma językami, lecz od mentalności, postrzegania świata, przyzwyczajeń, wartości, a także od samej realnej rzeczywistości, w której działa indywiduum, wreszcie od wielu czynników, które tworzą polisystem kulturowy” – Rosyjskie teorie przekładu literackiego, red. T. Szerbowski, Kraków 2011, s.

159, por. Z.D. Lwowska, Sowriemiennyje problemy pieriewoda, Moskwa 2008.

(15)

8

given once and for all, but an activity dependent on the relations within a certain cultural system18.

Semiotyka kulturowa stanowi przydatne narzędzie do analizy kontekstu kulturowego, w którym powstawały utwory Cycerona. Jurij Łotman definiuje kulturę w ramach semiosfery

19

, które to pojęcie tworzy w analogii do pojęcia biosfery. Istotna jest dla niego wyraźna granica między wewnętrzną a zewnętrzną przestrzenią semiosfery, na której to granicy odbywają się najbardziej dynamiczne procesy transformacyjne kultury.

Wewnętrzna przestrzeń semiosfery (…) składając się ze skonfliktowanych ze sobą struktur, posiada także swoją indywidualność. Samoopis tej przestrzeni zakłada użycie zaimka pierwszej osoby. Jednym z elementarnych mechanizmów semiotycznej indywidualności jest granica.

Granicę tę można określić jako linię, na której kończy się forma okresowa. Ta przestrzeń jest określana jako "nasza", "swoja", "kulturalna", "bezpieczna", "harmonijnie zorganizowana" i tak dalej. Przeciwstawia się jej "ich-przestrzeń", "cudza", "wroga", "niebezpieczna", "chaotyczna".

Wszelka kultura zaczyna się od rozbicia świata na przestrzeń wewnętrzną ("swoją") i zewnętrzną ("ich"). Jak się to binarne rozbicie interpretuje – zależy już od typologii kultury.

Jednakże samo takie rozbicie należy do uniwersaliów kultury20.

Właśnie taką granicę między wewnętrzną i zewnętrzną przestrzenią semiosfery opisują w swoich pracach Balsdon (1979), Gruen (1992) i Krostenko (2001), a Krostenko wskazuje także na uniwersalność kulturową tej struktury, nie przywołują jednak oni semiotycznej teorii kultury Łotmana, która świetnie tłumaczy opisywane przez nich zjawiska. Łotman uznaje ponadto przekład za podstawowy akt myślenia, a dialog za kluczowy mechanizm przekładu

21

. W tym miejscu jego

18 I. Even-Zohar, The Position of Translated Literature within the Literary Polysystem, “Poetics Today” t. 11, nr. 1, 1990, s. 47–51.

19 „Semiosfera jest zarówno rezultatem, jak i warunkiem rozwoju kultury.” – J. Łotman, Uniwersum umysłu.

Semiotyczna teoria kultury, tłum. B. Żyłko, Gdańsk 2008, s. 199.

20 Ibidem s. 207.

21 “Przekład jest podstawowym mechanizmem świadomości. Wyrażenie pewnej treści za pomocą środków innego języka jest podstawą ujawnienia natury tej treści” – ibidem, s. 202; „Mówiliśmy już, że elementarny akt myślenia jest przekładem. Teraz możemy powiedzieć, że elementarnym mechanizmem przekładu jest dialog.” – ibidem, s. 221.

(16)

9

perspektywa łączy się z hermeneutyką filozoficzną Gadamera, która wszelkie rozumienie ujmuje jako dialog i wzajemne oddziaływanie „własnego” i „innego”, a zrozumienie jako stopienie się odmiennych perspektyw w jedno: “Rzeczywiste rozumienie cechuje dążenie do takiego odzyskania pojęć przeszłości historycznej, by objęły one zarazem nasze własne pojmowanie”

22

(co byłoby ekwiwalentem przyjęcia elementów zewnętrznych lub granicznych jako własne w teorii kultury Łotmana).

Prawdą świadomości hermeneutycznej jest mianowicie prawda przekładu. Wyższość tej prawdy polega na tym, że daje ona możliwość przyswojenia czegoś obcego; prawdziwy przekład nie dokonuje bowiem tylko krytycznej destrukcji, ani nie odtwarza czegoś bezkrytycznie, lecz interpretuje posługując się własnymi pojęciami w swym własnym horyzoncie, wykazując na nowo znaczenie tego, co tłumaczy. Dzięki przekładowi, który konfrontuje prawdę czegoś obcego z własną prawdą, to, co obce i to, co swojskie, zbiega się w nową postać23.

Ujęcie Gadamera dostarcza ogólnego, acz satysfakcjonującego wyjaśnienia dla rozbieżności Cycerońskiego tekstu docelowego z Platońskim tekstem źródłowym.

Niezbędnym narzędziem, by wszystkie powyższe interpretacje wyprowadzić bezpośrednio z tekstu, jest tradycyjna analiza filologiczna. Wreszcie samo tłumaczenie omawianych passusów trzeba uznać za metodę ich badania.

22 H.G. Gadamer, Prawda i metoda. Zarys filozofii hermeneutycznej, tłum. B. Baran, Warszawa 2007, s. 509.

23 H.G. Gadamer, Semantyka i hermeneutyka, [w:] idem, Rozum słowo, dzieje. Szkice wybrane, tłum. K. Michalski, Warszawa 1979, s. 117–118.

(17)

10

II Konteksty

1. Kontekst literacki.

Pisma filozoficzno-retoryczne Cycerona postrzegać możemy jako dzieła wtórne w tym sensie, że w ogromnej mierze czerpią z dzieł greckich, zawierając wiele parafraz, przytoczeń i cytatów. Odznaczają się jednak specyficznym rodzajem oryginalności, w jakim wyrosła literatura łacińska – oryginalności w recepcji, czyli przejmowaniu i przekształcaniu.

1.1 Literatura rzymska jako przekład, imitacja, współzawodnictwo.

Niezwykłe są początki literatury w Rzymie – pierwsze poetyckie słowa w języku łacińskim powstały spod ręki Greka i stanowiły przeróbkę dzieła greckiego. Podczas gdy Fergus Millar zastanawia się, jak to się stało, że literatura zrodziła się w Rzymie tak późno (pięć wieków później, niż w Grecji)

1

, Denis Feeney uznaje za dziwne, że w ogóle się rozwinęła, bo jego zdaniem wcale nie musiała

2

.

We have no evidence that anyone else did what the Romans did taking over systematically the Greek forms of tragedy, comedy, epic or historiography into their own vernacular languages. In fact (…) we have no evidence that any other culture known to the Romans in the middle of the third century had an equivalent to the institution of literature that we recognize in the Hellenistic world3.

Postulując, że rozwój literatury w znanym nam dziś kształcie nie jest normą pośród kultur, że Grecy byli w tej materii swoistym wyjątkiem wśród ludów naszego kręgu kulturowego, maluje Feeney literaturę jako wynalazek specyficznie grecki. Jako dowód, że Rzymianie postrzegali grecką literaturę jako źródło ich własnej, przytacza Amores I.15; w wierszu tym Owidiusz wylicza następujących po sobie poetów, poczynając od greckich, a na rzymskich kończąc. Skonstruowany w ten sposób pochód

1 F. Millar, Rome, the Greek World and the East, Chapel Hill 2002, t. 1, s. 27.

2 D. Feeney, Beyond Greek. The Beginnings of Latin Literature, London 2016, s. 1–18.

3 Ibidem, s. 4–5.

(18)

11

autorów ukazuje literaturę łacińską jako kontynuację greckiej

4

. Wiele podobnych przykładów można by znaleźć w literaturze rzymskiej, a jednym z nich jest autoprezentacja Cycerona jako kontynuatora Platona. O ile początki literatury jako takiej w naszym kręgu kulturowym znajdziemy w Grecji, to recepcja narodziła się w Rzymie, odgrywając istotną rolę w kształtowaniu się literatury łacińskiej

5

. Rzymska kontynuacja jest od samego początku kontynuacją wysoce kreatywną.

Epika. Liwiusz Andronik, Newiusz i Enniusz.

O okolicznościach powstania pierwszego tekstu po łacinie i jego autorze, Liwiuszu Androniku, wiadomo stosunkowo niewiele. Po podbiciu Tarentu został wzięty do niewoli i sprowadzony do Rzymu. Po jakimś czasie wyzwolono go i powierzono mu edukację rzymskich dzieci. Być może pozbawiony materiałów edukacyjnych w języku łacińskim ułożył je sam, tłumacząc na łacinę dzieła greckie, być może projekt ten został zlecony przez jego pracodawców. Trudno też powiedzieć, czy pierwszą napisał Liwiusz Andronik łacińską adaptację Odysei Homera, czy też jakiejś sztuki greckiej.

Tak czy owak, literaturę rzymską rozpoczyna przekład z greckiego, nadając specyficzny kształt jej dalszemu rozwojowi

6

. Nie zachowało się wiele z pierwszego rzymskiego eposu, łacińskiej Odysei (Odyssia Latina), jednak już sam jej pierwszy wers pokazuje specyfikę tego tłumaczenia:

ἄνδρα μοι ἔννεπε, Mοῦσα, πολύτροπον7 virum mihi, Camena, insece versutum8

4 Por. G.O. Hutchinson, Greek to Latin – Frameworks and Contexts for Intertextuality, Oxford 2013.

5 J. Domański, Philologica, litteraria, humaniora. Studia i szkice z dziejów recepcji dziedzictwa antycznego, Warszawa 2009, s. 21–22.

6 “What is significant in terms of Roman culture is not simply that he kick–started Roman literature by introducing the story of Odysseus in Roman dress, i.e., in the Saturnian meter that was of general use at the time. It is equally significant that he introduced the poetics of Homeric epic, which the Romans would cannibalize and digest more fully than any other culture, eventually making the dactylic hexameter meter their epic form and founding a chain of epics longer and more varied in style and content than the Greeks’ own tradition: Naevius, Ennius, Lucretius, Virgil, Ovid, Lucan, Statius, Valerius Flaccus, Silius Italicus and onward to Petrarch’s Africa and the Christiad (1535) of Marco Girolamo Vida.” – R.H. Armstrong, Translating Ancient Epic, [w:] A Companion to Ancient Epic, red. J.M. Foley, Oxford 2005, s. 193.

7 Hom., Od. I.1.

8 Liv. Andr., Od. fr. 1., Warmington.

(19)

12

Widzimy tutaj jednocześnie wyraźną wierność wobec greckiego oryginału, jak i znaczące od niego odstępstwa. Struktura składniowa wiernie naśladuje Homerową. Pary słów virum / ἄνδρα, mihi / μοι,

insece / ἔννεπε, versutum / πολύτροπον są dokładnymi ekwiwalentami zarówno pod względem

budowy morfologicznej, jak i znaczenia. Z kolei poprzez niewielkie zmiany, Odyseja Liwiusza Andronika pozbawia obcy tekst niektórych greckich kontekstów, zakorzeniając go w rzymskiej tradycji. W przytoczonym pierwszym wersie widzimy dwie takie zmiany: zamiast Homerowego heksametru występuje bliższy Rzymianom wiersz saturnijski, a zamiast greckiej Muzy – italska Kamena. Przyjrzyjmy się jednak fragmentom, w których łacińska Odyseja znacząco odbiega od tekstu Homera. Często przytaczanym przykładem innowacji Liwiusza jest przekształcenie metafory opisującej przestraszonego Odyseusza

9

. Gdzie Homer pisze o miękkich (dosłownie: luźnych) kolanach i sercu bohatera (Ὀδυσσῆος λύτο γούνατα καὶ φίλον ἦτορ

10

), tam Liwiusz używa sformułowania

„serce zastygło w strachu” (Ulixi cor frixit prae pavore

11

). Wybór ten bywa różnie interpretowany – jako wyraz kreatywności i zmysłu poetyckiego autora

12

, konieczność zdeterminowana możliwościami języka łacińskiego

13

, lub jako adaptacja do rzymskiej obyczajowości i sposobu myślenia

14

. Znacznie wyraźniejszym przykładem dostosowania tekstu Homera do rzymskiego smaku jest zastąpienie

9 E. g. M. von Albrecht, A History of Roman Literature: From Livius Andronicus to Boethius : with Special Regard to Its Influence on World Literature, Leiden – New York – Köln 1997, s. 115, E. Banfi, When Rome Met Greece and When Canton, Beijing and Shanghai Met Western Cultures: Translations and… Lost in Translation, [w:] Language Across Languages: New Perspectives on Translation, red. E. Miola, P. Ramat, Newcastle upon Tyne 2015, s. 18–19, S.M.

Goldberg, Epic in Republican Rome, Oxford 1995, s. 67.

10 Hom., Od. V.297.

11 Liv. Andr., Od. fr. 18, Warmington.

12 „In his metaphors, Livius does not adhere timidly to his models. We see this when he (…) replaces the Homeric image ‘his knees and heart were loosed’ with the impressive phrase cor frixit prae pavore ‘his heart froze with fear’” – von Albrecht, A History of Roman Literature, s. 115.

13 “Andronicus preserves what he can. (…) The metaphor itself, however, must change to something Latin can more easily bear.” – Goldberg, Epic in Republican Rome, s. 67.

14 “For him [Livius], translating meant both preserving what could be assimilated and altering what appeared to be untranslatable, either because of the “poverty” of the linguistic instrument or because of differences in culture and mentality between the Greek and Roman worlds.” – Banfi, op. cit., s. 17, “we might conclude with Leo that Livius is an ‘unskilled translator’; but this is a modern and inappropriate perspective. More intriguing is a phenomenon of intertextuality in the larger sense of the word, the intersection of a foreign literary tradition (represented by the Greek model) and the cultural background and social code of Livius’ Roman public. (…) Consider Homer’s description of fear.” – M. von Albrecht, Roman Epic : An Interpretative Introduction, Leiden – Boston – Köln 1999, s. 38–39.

(20)

13

Patroklosa, „równego bogom doradcy” (θεόφιν μήστωρ ἀτάλαντος

15

) Patroklosem, „znakomitym i wybitnym mężem” (vir summus adprimus

16

). Badacze jednomyślnie uznają, że ta decyzja translatorska musiała być zdeterminowana rzymską religijnością, w świetle której nie wypadało człowieka przyrównywać bogom

17

. Poza przedstawieniem Muzy jej rzymskim imieniem, Liwiusz dokonuje także innych romanizacji: Kronosa zastępuje Saturnem

18

, Odyseusza – Ulixesem

19

, Mojrę – Mortą

20

, a Mnemozyne – Monetą

21

. Romanizacje te nie musiały wynikać z autorskiej inwencji, lecz – co może bardziej prawdopodobne – ze skojarzeń obecnych już w ówczesnej kulturze rzymskiej, identyfikujących greckie bóstwa z ich rodzimymi odpowiednikami. Piszący po Liwiuszu Androniku Newiusz Muzy nazywa dziewięcioma córkami Jowisza (Novem Iovis concordes filiae sorores

22

), zdradzając w ten sposób znajomość greckiej tradycji

23

. Newiusz podąża za Liwiuszem w wyborze metrum, lecz tematem swego dzieła czyni epizod z historii Rzymu – wojny punickie. Młodszy od obu Enniusz wyraża sprawę wprost – postaci znane przez Greków jako Muzy są to italskie Kameny (Musas quas memorant nosce nos esse Camenas

24

). On też porzucił wiersz saturnijski na rzecz heksametru daktylicznego pisząc Annales, historię Rzymu od upadku Troi po cenzurę Katona Starszego w 184 r.

p.n.e. Alison Keith uważa, że był to znaczący wybór – jej zdaniem, używając greckiego metrum, poemat Enniusza jest świadectwem, jak ważna była kultura grecka dla ówczesnych Rzymian

25

. Enniusz wyraża się o używanym przez jego poprzedników wierszu saturnijskim z lekką pogardą,

15 Hom., Od. III.110.

16 Liv. Andr., Od. fr. 13, Warmington.

17 “Roman religious feeling clashed with the Greek fashion of treating men as gods. So, the ‘adviser of the gods’

[właściwie: adviser equal to the gods] is simply in Livius called ‘the excellent, distinguished man’”– M. von Albrecht, A History of Roman Literature: From Livius Andronicus to Boethius : with Special Regard to Its Influence on World Literature, s. 116, “Homer spoke of a hero ‘equal to the gods’, but such a notion was unacceptable to the Roman mentality.” – E. Banfi, Op. cit., s. 18, “Another kind of accommodation to a Roman readership involves the matter of epic decorum. The easy familiarity with which gods and men in the Odyssey communicate across the barrier of mortality undergoes a curious change in this Latin version. (…) the poet evidently shied away from calling Patroclus ‘equal to the gods as counsellor’” – Goldberg, Epic in Republican Rome, s. 68.

18 Liv. Andr., Od. fr. 2, Warmington.

19 Ibidem fr. 18.

20 Ibidem fr. 10.

21 Ibidem fr. 30

22 Naev., Bell. Poen. I.1., Warmington.

23 jak zauważa Goldberg, Early Republican Epic, s. 435.

24 Enn., Ann. II.2., Warmington.

25 A. Keith, A Latin Epic Reader: Selections from Ten Epics, Mundelein 2012, s. 14.

(21)

14

jako o metrum Faunów i przepowiedni, niewiele mającym wspólnego z poezją

26

. W jego oczach, on sam był pierwszym adeptem wyrafinowanego stylu w Italii

27

. Opinii tej przyklaskuje cytujący go Cyceron:

Tak mówi sam o sobie (Enniusz) i nie przesadza w przechwałkach: w istocie tak się właśnie rzeczy mają. Bowiem i Odyssia Latina jest niczym jakieś dzieło Dedala, i sztuki Liwiusza niewarte powtórnego czytania28.

Enniusz uważa, że dzieło jego przewyższa poprzedzające je eposy łacińskie, przede wszystkim pod względem kunsztownej formy, której istotnym elementem jest heksametr. Poglądowi temu wtóruje Cyceron. Przepełnione rzymskimi treściami Roczniki trzymają się blisko greckiej tradycji epickiej, czego przykładem (najczęściej być może wspominanym w tradycji literackiej) scena snu, w którym objawia się Enniuszowi Homer

29

. Scena ta rezonuje w pismach wielu autorów, przywołana na przykład we Śnie Scypiona Cycerona

30

w atmosferze uroczystej i tajemniczej, a w Satyrach Persjusza w prześmiewczym tonie

31

. Zachowane skrawki Annales

32

oraz późniejsze nawiązania

33

sugerują, że

26 “The plural ‘‘others’’ masks the singular achievement of Naevius, the only poet we can name who wrote historical epic in Latin before Ennius. Naevius did indeed follow Livius in using Saturnians. But Ennius does not say that it had been traditional to write epic poetry in this verse. Rather, he observes that the form was more appropriate to the songs of ‘‘fauns and satyrs.’’ Now, this is certainly an insult intended to suggest that the metrical form of the Bellum Poenicum is rough and unattractive compared to Ennius’ hexameters, but it may also imply that Saturnians were suited not to heroic narrative but to other genres altogether. If so, fauns and satyrs could indicate oracles, and it is possible that (Livius and) Naevius – unsuccessfully, in Ennius’ self–interested view – adapted a meter previously used for brief prophetic utterances to the more demanding requirements of epic narrative” – J. Farrell, The Origins and Essence of Roman Epic, [w:] A Companion to Ancient Epic, s. 425.

27 Quos olim Fauni vatesque canebant / cum neque Musarum scopulos … / nec doctis dictis studiosus quisquam erat ante hunc – Enn., Ann. VII.232–4, Warmington, Cic., Brut. 71.

28 Ait ipse de se nec mentitur in gloriando: sic enim sese res habet. Nam et Odyssia Latina est sic tamquam opus aliquod Daedali et Livianae fabulae non satis dignae quae iterum legantur. – Cic., Brut. 71.

29 somno leni placidoque reuinctus / uisus Homerus adesse poeta – Enn., Ann. I.4–5, Warmington.

30 Hic mihi (credo equidem ex hoc, quod eramus locuti; fit enim fere, ut cogitationes sermonesque nostri pariant aliquid in somno tale, quale de Homero scribit Ennius, de quo videlicet saepissime vigilans solebat cogitare et loqui) Africanus se ostendit ea forma, quae mihi ex imagine eius quam ex ipso erat notior; – Cic., Rep. VI.10–11.

31 Nec fonte labra prolui caballino / nec in bicipiti somniasse Parnaso / memini, ut repente sic poeta prodirem. – Pers., Sat.

Pr.1–3;

32 Ova parire solet genus pennis condecoratum / Non animam. [et] post inde uenit diuinitus pullis / Ipsa anima / memini me fiere pauom – Enn., Ann. I.7–13, Warmington.

(22)

15

Enniusz przestawia się w swoim eposie jako reinkarnacja Homera

34

, podkreślając bliską relację rzymskiej literatury z grecką, ale i rywalizację między nimi.

Dramat. Plaut i Terencjusz.

Tak Enniusz jak i Liwiusz Andronik pisali również parafrazy greckich sztuk teatralnych, pierwszą z których miał wystawić Liwiusz Andronik w 240 roku p. n. e.

35

Odtąd zaczęły rozwijać się w Rzymie różne gatunki dramatyczne; pośród nich – fabula palliata – „komedia w greckim stroju”, najlepiej reprezentowana wśród zachowanych źródeł literackich z czasów poprzedzających Cycerona. Akcja tych komedii odbywała się w Grecji, ich postaci miały greckie imiona i strój (pallium, od którego wzięła nazwę), mówiły jednak po łacinie. Szczególnie charakterystyczną cechą gatunku, podkreślaną przez obu autorów zachowanych sztuk – Plauta i Terencjusza, jest technika kontaminacji.

Kontaminacja polegała na składaniu elementów z różnych sztuk greckich w nową rzymską całość.

Plaut nierzadko wymienia w swoich utworach tytuł i autora sztuki, którą „przełożył na barbarzyński”

(vortit barbare)

36

. Nie czyni jednak komentarza na temat swobody, z jaką odnosił się do greckich źródeł, a o której na podstawie jego weryfikowalnych stwierdzeń możemy podejrzewać, że była niemała. Na przykład tam, gdzie Plaut twierdzi, że przełożył komedię Thesauros Filemona (tj. w Trinummusie), nie znajdziemy żadnego z (niewielu wprawdzie) zachowanych fragmentów tej sztuki.

Terencjusz z nieco większą rzetelnością przyznaje w prologu do Andrii, że jest ona kontaminacją dwóch sztuk Menandra. Broni także swobodnego traktowania greckich źródeł przed tymi, którzy mogliby uważać, że „nie godzi się mieszać ze sobą treści sztuk” (contaminari non decere fabulas), powołując się przede wszystkim na autorytet jego rzymskich poprzedników – Newiusza, Plauta i Enniusza – ale także na szczególnego rodzaju licencję poetycką, która pozwala krytycznym okiem

33 Np. cor iubet hoc Enni, postquam destertuit esse / Maeonides Quintus pauone ex Pythagoreo. – Pers., Sat. VI.10–11;

Ennius, et sapiens et fortis et alter Homerus / ut critici dicunt, leviter curare videtur / quo promissa cadant et somnia Pythagorea ; – Hor. Epist. II.1.52.

34 Owa reinkarnacja wyrażona ma być w metaforze jajka i pisklaka, oraz pawia, w którego wcieliła się dusza Homera, zanim znalazła się w ciele Enniusza. V.B. Blythe, The Peacock, the Chicken, and the Egg: Ennius' Avian Metempsychosis and Petronius' Satyrica, “American Journal of Philology”, t. 141 nr 2, 2020, s. 179–209.

35 atqui hic Livius, qui primus fabulam C. Claudio Caeci filio et M. Tuditano consulibus docuit anno ipso ante quam natus est Ennius, post Romam conditam autem quartodecimo et quingentensimo, ut hic ait, quem nos sequimur. – Cic., Brut. 72.

36 Philemon scripsit, Plautus vortit barbare – Trinummus 19; Hoc nomen graece Onagost fabulae / Demophilus scripsit, Maccus vortit barbare – Asinaria 10–13.

(23)

16

spojrzeć na dwa dzieła greckiego pisarza, wybrać z nich to, co najlepsze, co zbędne odrzucić, i stworzyć w ten sposób lepszą jakość. Terencjusz stwierdza bowiem, że Andria i Perinthia Menandra są na tyle do siebie podobne pod względem fabuły, że poznawszy jedną, zna się od razu i drugą. Wziął więc Terencjusz z każdej po trochu, co mu pasowało i użył do swojego utworu (Quae convenere, in Andriam ex Perinthia / Fatetur transtulisse atque usum pro suis

37

). Autonomia greckich sztuk nie ma dla niego (ani dla jego poprzedników) większego znaczenia. Traktuje je użytkowo, jako zbiór motywów, postaci i scen, które można dowolnie wykorzystywać do własnych celów. Jak sam przyznaje, w ten sposób czyniąc, kontynuuje tradycję, która sięga samych początków literatury w Rzymie.

Wcześniejsze palliaty, których reprezentantem jest Plaut, bez ograniczeń korzystały z prawa do dowolnego przerabiania komedii greckich i łączenia wątków z kilku sztuk w jedną łacińską całość. Zarzuty (…) każą podejrzewać, że poglądy na sposób wyzyskiwania greckich źródeł uległy radykalnej zmianie. (…) Trzeba tu jednak z mocą podkreślić, że celem Terencjusza z pewnością nie było dokonanie „tłumaczenia” w dzisiejszym tego słowa rozumieniu, ale raczej stworzenie sztuki łacińskiej, która przewyższałaby grecki wzorzec – a zatem nie imitatio, ale aemulatio38.

Ewa Skwara rozróżnia tutaj dwie postawy wobec źródeł – naśladownictwo (imitatio) oraz rywalizację (aemulatio), rozstrzygając, że Terencjusz w swej praktyce literackiej prezentował tę drugą. Juliusz Domański uważa, że obie postawy, imitatio i aemulatio, w połączeniu z przekładem (translatio), w różnych proporcjach w konkretnych przypadkach, wspólnie stanowią główną siłę napędową literatury łacińskiej

39

. Trzeba przy tym pamiętać, co Domański wielokrotnie podkreśla

40

, że przekład

37 Andria 13–14.

38 E. Skwara, Komedia według Terencjusza, Warszawa – Toruń 2016, s. 42–44.

39 J. Domański, Osservazioni sul ruolo culturale della traduzione. Prospettiva Romana, „Humanistica” t. VI, nr 1, 2011, s. 13–14, por. idem, Philologica, litteraria, humaniora, Studia i szkice z dziejów recepcji dziedzictwa antycznego, Warszawa 2009, s. 21–22.

40 Np. „Stwierdźmy następnie rzecz bardzo ważną, dotyczącą zarówno Andronikowej Odysei łacińskiej, jak też wielu późniejszych starożytnych przekładów z greki na łacinę. Przekłady, o których mówimy, niezupełnie są tym, co my za przekład uważamy dziś. Bardzo często czynność przekładania sprzęgnięta jest nierozdzielnie ze wspomnianą już asymilującą adaptacją, a to sprawia, że przekład jest śmiało poddawany inwencji tłumacza, że więc staje się jednocześnie mniej lub bardziej inwencyjnym naśladownictwem oryginału i zarazem jakimś z nim

(24)

17

znaczył dla Rzymian coś zgoła innego, niż dla nas. Wystarczy spojrzeć na wspomniane powyżej przykłady. Odyseja Liwiusza Andronika blisko śledzi tekst Homera, niekiedy słowo po słowie, dostosowując go przy tym do kultury rzymskiej poprzez zmiany obejmujące między innymi sferę religijną i obyczajową (na ile możemy to stwierdzić z zachowanych fragmentów). Plaut czerpał z greckich źródeł ze znacznie większą dowolnością, przy czym często wprost identyfikował swoją sztukę z grecką, posługując się formułkami rodzaju: „ta sztuka po grecku nosi inną nazwę, Plaut zaś po łacinie nazwał ją następująco”

41

. Widać stąd, że proces przekładania rozumieli Rzymianie swobodnie, często zawierając w nim luźne adaptacje, przeróbki, kreatywne interpretacje greckich tekstów.

Tłumaczenie po rzymsku.

Rzymscy autorzy, niezmiennie czerpiąc z greckich wzorców, tworzyli teksty na różnych poziomach się od nich różniące. Łacińska wersja mogła więc romanizować grecką treść jak Odyseja Liwiusza Andronika. Mogła naśladować formę greckiego gatunku literackiego, wypełniając ją treściami obcymi greckiej tradycji, jak Annales Enniusza. Mogła wreszcie łamać strukturę greckiego oryginału, wyciągając zeń dogodne dla siebie wątki, i łącząc je z innymi, tworząc całość jednocześnie bliską i obcą greckim pierwowzorom, jak sztuki Plauta i Terencjusza. W obliczu swobody, z jaką Rzymianie podchodzili do przekładania tekstów greckich, niektórzy badacze uważają, że mało co w literaturze łacińskiej uznać można za tłumaczenie w ścisłym tego słowa znaczeniu.

Roman literary translation, as a general rule, dismembered Greek text and scattered it within a larger work. As a result, in Rome there was rarely anything we could call faithful translation.

The overriding concern of Roman translation was not fidelity or free translation, but control.

Roman translators were supposed to be able to dominate and manage their Greek sources, and

współzawodnictwem.” – K. Łapiński, J. Domański, Translacja, imitacja, emulacja. Cyceron pomiędzy Grecją a Rzymem. Rozmowa z profesorem Juliuszem Domańskim, "Przegląd Filozoficzno-Literacki" t. 19, nr 1, maj 2015, s. 16.

41 Graece haec vocatur Emporos Philemonis, / eadem Latine Mercator Macci Titi. – Mercator 9–10; Clerumenoe vocatur haec comoedia / Graece, Latine Sortientes. Deiphilus / hanc Graece scripsit, post id rursum denuo / Latine Plautus cum latranti nomine. – Casina 30–34; Alazon Graece huic nomen est comoediae, / id nos Latine Gloriosum dicimus. – Miles gloriosus 86–87.

(25)

18

translate them in ways that showed that control and enabled their own voice to be heard through their new text. You competed on the text and tried to improve on it42.

Siobhán McElduff skupia się na kontroli i dominacji w swoim opisie rzymskich postaw translatorskich. Trudno nie zgodzić się z jej stwierdzeniem, że w tłumaczeniu Rzymianie starali się raczej wyrazić własną rzeczywistość, niż przybliżyć grecką. Wydaje się jednak, że kontrola nad greckimi tekstami nie była sama w sobie celem łacińskich autorów. Zdarzała się ona raczej przy okazji ich pragmatycznego wykorzystywania do własnych celów – tworzenia nowych tekstów łacińskich, które czerpały z dokonań literackich poprzedników z Grecji

43

. Rzymianie nie zachowywali integralności greckich dzieł, ponieważ była ona całkowicie poza obszarem ich zainteresowań, nie dlatego, iżby je chcieli zdominować. W świetle rzymskich praktyk translatorskich próba sklasyfikowania tekstów rzymskich wedle ścisłych kategorii przekładu, parafrazy, czy aluzji, mija się z celem. Ten pełen inicjatywy, swobodny stosunek do greckich dzieł, wielokrotnie wzbudzał jednak sprzeciwy badaczy starożytności, którzy kierowali swoją uwagę na greckie źródła. Spośród nich być może najbardziej zapamiętanym w historii stał się esej Fryderyka Nietzschego z Radosnej wiedzy:

A sama rzymska starożytność – jak śmiało i zarazem naiwnie kładła rękę na wszystkim, co dobre i wzniosłe w starszej starożytności greckiej! Tłumaczyli wszystko na rzymską współczesność44! Rozmyślnie i niefrasobliwie ścierali pyłek ze skrzydeł motyla chwili! (…) i nic ich nie obchodziło, że prawdziwy twórca coś tam przeżył i wpisał znak tego przeżycia w swój wiersz! – jako poeci stronili od antykwarycznego szperactwa, które poprzedza zmysł historyczny, jako poeci nie uznawali tych całkiem osobistych spraw, nazw i wszystkiego, co było kostiumem i maską jakiegoś miasta, wybrzeża, stulecia, lecz żwawo wstawiali w to miejsce rzeczy sobie współczesne i rzymskie. Tak jakby nas pytali: „Czy nie powinniśmy na własne

42 S. McElduff, Roman Theories of Translation: Surpassing the Source, New York 2013, s. 14.

43 Por. „In the first case translated literature simply fulfills the need of a younger literature to put into use its newly founded (or renovated) tongue for as many literary types as possible in order to make it serviceable as a literary language and useful for its emerging public.” – Even-Zohar, op. cit., s. 48.

44 Tak Nietzsche odbiera rzymską praktykę przyjmowania greckich elementów jako swoje (na przykład poprzez kreatywne przeróbki greckich tekstów). W ujęciu Łotmana praktyka ta należy do uniwersalnych mechanizmów kultury: „Elementarna zasada semiosfery jest dialog, rozumiany przede wszystkim jako międzykulturowa wymiana informacji, elementów kultury.” – M. Śmigła, Jurija Łotmana semiotyczna teoria kultury, „Estetyka i krytyka” t. 17/18, nr. 2/2009–1/2010, s. 269.

(26)

19

potrzeby przerobić starszyzny, tak jak nam wygodnie? Czy nie wolno nam tchnąć naszej duszy w to martwe ciało? (…) Nie znali rozkoszy zmysłu historycznego; wszystko, co przeszłe i obce, raziło ich i jako Rzymian korciło do podboju. W istocie, przekład był wówczas podbojem – nie tylko w tym sensie, że pomijano to, co historyczne; nie, dorzucano aluzje do teraźniejszości, przede wszystkim zaś wykreślano imię poety i zastępowano je własnym – bez poczucia kradzieży, lecz z najczystszym sumieniem, jakie cechowało imperium Romanum45.

Tego typu negatywne wrażenia powstają bez trudności, gdy nasza uwaga pozostaje przy greckich oryginałach, gdy na ich łacińskie przeróbki patrzymy z pytaniem „coście z nimi zrobili?”, przywiązani do wytworów kultury helleńskiej jako prawdziwych i oryginalnych. Oczekujemy wówczas tłumaczenia w najściślejszym znaczeniu tego słowa, co z perspektywy postmodernistycznej translatologii jest nieadekwatne wobec rozważanego przedmiotu.

The distinction between a translated work and an original work in terms of literary behavior is a function of the position assumed by the translated literature at a given time. When it takes a central position, the borderlines are diffuse, so that the very category of "translated works" must be extended to semi- and quasi-translations as well. From the point of view of translation theory I think this is a more adequate way of dealing with such phenomena than to reject them on the basis of a static and ahistorical conception of translation46.

Sprawa wygląda inaczej, gdy przyjmiemy perspektywę z jednej strony bliższą starożytnym Rzymianom, z drugiej – nowocześniejszą w sensie teoretyczno-literackim. Jak bowiem przekonuje Jorma Kaimio, przekłady i parafrazy w literaturze rzymskiej traktowane były jako autonomiczne dzieła artystyczne, nie zaś środki służące zapoznaniu rzymskiej publiczności z literaturą grecką

47

. Z tego właśnie powodu refleksja postmodernistyczna wydaje się szczególnie adekwatna dla studiów nad literaturą łacińską.

45 F. Nietzsche, Radosna wiedza, przeł. Małgorzata Łukasiewicz, Gdańsk 2008, księga druga, 83, s. 98–99.

46 Even-Zohar, op. cit., s. 51.

47 J. Kaimio, The Romans and the Greek Language, Helsinki 1979, s. 294.

(27)

20

Wobec wieloaspektowych przeobrażeń, zachodzących pod ciśnieniem poststrukturalistycznych

„zwrotów”, język refleksji przekładoznawczej opisujący przekład (będący przecież aktem interpretacji) w kategoriach „prawdziwości”, „wierności”, „definitywności” czy „poprawności”

okazywał się głęboko anachroniczny, nieadekwatny, wręcz utopijny48.

Przeniesienie ciężaru rozważań z tekstu źródłowego na dialog między oryginałem a przekładem uwydatnia rolę przekładu w formowaniu się języka i konwencji literackich kultury docelowej.

Pozwala także, zamiast podkreślać wady przekładu rozumianego jako środek ku poznaniu tekstu źródłowego, wysunąć na pierwszy plan zalety i oryginalność tekstu traktowanego jako niezależny twór. Trzeba bowiem przyznać, że autorzy rzymscy posługują się wtórnością w sposób wysoce oryginalny. Właśnie ten niespotykany wcześniej sposób korzystania z obcych wzorców uważa Kazimierz Kumaniecki, a za nim Juliusz Domański, za szczególną jakość literatury rzymskiej

49

.

1.2 Dialogi Cycerona w świetle rzymskiej tradycji literackiej.

Miejmy na uwadze istotę rzymskiej tradycji literackiej, opartej na kreatywnej wtórności, przyglądając się korpusowi filozoficzno-retorycznemu Cycerona. Cała jego twórczość teoretyczna jest głęboko zakorzeniona w tradycji greckiej. Cyceron relacjonuje, parafrazuje, cytuje i tłumaczy greckich autorów, analizując ich poglądy, konfrontując je między sobą i polemizując z nimi – albo sam, albo za pośrednictwem swoich postaci. Jego utwory filozoficzno-retoryczne pełne są tłumaczeń z greki;

niekiedy jasno zaznaczonych i wyodrębnionych

50

, w innych przypadkach płynnie przechodzących w luźną parafrazę

51

, czasem wplecionych niby ukradkiem w wypowiedź postaci dialogu

52

. Własna

48 Brzostowska-Tereszkiewicz, op. cit., s. 249.

49 Ex eis quae dixi manifesto elucet Romanos, quamquam omnia fere genera litteraria a Graecis mutuati essent, ea quae a Graecis accepissent ad usum suum ita accomodavisse, ut in formis Graecis receptis suas cogitationes, suorum animorum motus, suas ita dicam ideas exprimerent. – K. Kumaniecki, Przemówienie profesora Kazimierza Kumanieckiego,

„Meander: miesięcznik poświęcony kulturze świata starożytnego” t. 23, nr 4, 1968, s. 185–186, por. „(Kazimierz Kumaniecki) wartość literatury rzymskiej widział w geniuszu Rzymian, którzy nie tylko przejmowane od Greków formy, ale i treści potrafili wypełnić nieznanym Grekom duchem. (…) owemu geniuszowi rzymskiemu nieustannie towarzyszył[y] (…) techniki naśladowcze, za pomocą których skutecznie szukał on w greckim tworzywie swojego wyrazu.” – Domański, Philologica, litteraria, humaniora, s. 105.

50 E. g. Cic., Tusc. I.97–99 / Plat., Apol. 40c–42a.

51 E. g. Cic., De orat. I.53–54. / Plat., Phaed. 270b–271d.

52 E. g. Cic., Rep.VI. 24–25 / Plat., Tim. 39d.

(28)

21

przewrotna ocena tych różnorodnych technik imitacyjnych zawarta w liście do Attyka

53

bez wątpienia wpłynęła na sposób ich odbioru. Cyceron nazywa tam swoje teksty czerpiące z greckich „kopiami”

(ἀπόγραφα), negując wkład autorski i odstępstwo od oryginału. Ocena ta kłóci się z innymi wypowiedziami Cycerona, w których podkreśla on swoją kreatywność w wykorzystywaniu greckich źródeł. Znajdziemy przy tym miejsca w pismach Cycerona, gdzie zwraca on uwagę na wierność przekładu (wyrażeniami takimi jak inquit

54

, scripsit

55

, a najbardziej dobitnie w De divinatione I.61: haec verba ipsa Platonis expressi), tak, że mamy wrażenie, iż cytuje bezpośrednio z greckiego dzieła, jednocześnie jednak znacząco odbiega od tekstu oryginału. Nawet tłumaczenia, charakteryzowane przez samego autora jako dosłowne, dosłowne nie są. Nieścisłości te bywają różnie interpretowane, jednak nie powinny nas dziwić, gdy oglądane w szerszym kontekście historii literatury łacińskiej; są bowiem kontynuacją tradycji artystycznej imitacji, która widziała wartość w niewierności tłumaczenia.

Translatio / imitatio.

Znany komentarz Marka Tulliusza na temat własnej metody translatorskiej z De optimo genere

oratorum świadczy z pewnością o jego wrażliwości na niuanse stylu, ale także o swobodnym stosunku

do wierności tekstom źródłowych i przekształcania ich na potrzeby kultury docelowej.

Nie przełożyłem ich jako tłumacz (interpres), lecz jako mówca (orator), zachowując tożsamość zdań i ich kształtu jako figur stylistycznych, słowa zaś dostosowałem do naszego zwyczaju językowego. Jeśli o nie idzie, to nie uważałem za konieczne oddawać każde słowo, ale rodzaj i sens wszystkich słów zachowałem. Sądziłem bowiem, że nie należy ich czytelnikowi odliczać, lecz niejako odważyć56.

53 de lingua Latina securi es animi. (…) ἀπόγραφα sunt, minore labore fiunt; verba tantum adfero, quibus abundo. – Cic., Att. XII.52.3.

54 E. g. Cic., Tusc. I.97, V.35.

55 E. g. Cic., Fin. II.45.

56nec converti ut interpres, sed ut orator, sententiis isdem et earum formis tamquam figuris, verbis ad nostrum consuetudinem aptis. In quibus non verbum pro verbo necesse habui reddere, sed genus omne verborum vimque servavi.

Non enim ea me adnumerare lectori putavi oportere, sed tamquam appendere. – Cic., Opt. gen. V.14, tłum. J. Domański, [w:] Blaski i cienie kultury przekładu, „Przekładaniec” t. 2, nr 21, 2008, s. 33 ; por. Sequemur igitur hoc quidem tempore

Cytaty

Powiązane dokumenty

Inkubator posiada układ automatycznej regulacji temperatury (servo) bazujący na pomiarach temperatury skóry noworodka w zakresie: min.. Inkubator posiada alarmy akustyczno-

Poprawa jakości kształcenia na kierunku Pielęgniarstwo poprzez wdrożenie programu rozwojowego oraz utworzenie Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznej w Akademii Pomorskiej

W szkole bowiem nauczyciel upublicznia to, co jest godne namysłu, z czym warto się podzielić z uczniami: „szkoła i nauczyciel kładą coś na stole – coś, co staje się przez

Zgodnie z tymi aktami prawnymi Centrum Dokumentacji Sądowej wdraża system rozpowszechniania wyroków i innych orzeczeń sądów w drodze oficjalnej publikacji wyroków i innych

Tak długo, jak liczba nie jest jednocyfrowa (jest większa niż 9), wyliczamy iloczyn cyfr liczby, który to iloczyn za każdym razem ponownie staje się liczbą, której iloczyn dalej

Poprawa jakości kształcenia na kierunku Pielęgniarstwo poprzez wdrożenie programu rozwojowego oraz utworzenie Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznej w Akademii Pomorskiej

administrator danych osobowych wyznaczył inspektora ochrony danych, z którym może Pani/Pan kontaktować się w sprawach dotyczących przetwarzania danych osobowych oraz korzystania z

Reakcją na pojawiające się przejawy agresji wobec Żydów, którzy po wojnie zdecydowali się pozostać w kraju, gdzie rozpoczął się Holocaust, stały się nowe programy