Ks. prałat Ludwik Dziech - proboszcz parafii w Pietrowicach Wielkich nie ukrywał swojej ra
dości z wyjątkowo licznej fre
kwencji pielgrzymów, przyby
łych pod drewniany kościółek na uroczystość Podwyższenia Krzy
ża św. Nic dziwnego, skoro ta zabytkowa świątynia otrzymała tytuł Kościoła Jubileuszowego i można było w niej uzyskać od
pust zupełny.
Na drewnianej belce, umie
szczonej nad prezbiterium jest wyryty napis w języku moraw
skim: „Odpusty zupełne udziela
ne po wieczne czasy z okazji świąt Znalezienia i Podwyższe
nia Krzyża Świętego”. Wyjednał je 7 lutego 1783r. u papieża Piu
sa VI o. Anzelm Kotterba, pro
wincjał ojców franciszkanów w Krakowie. Od tego czasu na ob
chody odpustowe św. Krzyża przyjeżdżali tłumnie pielgrzymi
CHROŃMY POWIETRZE
Problem zanieczyszczenia powietrza atmosferycznego jest problemem międzynarodowym o bardzo szerokim zakresie. Jest to jednak również nasz problem lokalny, czyli problem Gminy Pietrowice Wielkie. Gmina nasza została zakwalifikowana na 85 miejscu (na 126 rejonów woje
wództwa śląskiego) pod wzglę
dem zanieczyszczenia powietrza.
Zanieczyszczone powietrza mo
żemy zaobserwować w jesienno - zimowe wieczory kiedy to kłę
by dymu wydobywające się z na
szych kominów ograniczają nam swobodne oddychanie.
Duży wpływ na kształtowanie się zanieczyszczeń powietrza ma stale rosnąca liczba pojazdów
JUBILEUSZOWY ODPUST
zarówno z terenów polskoję
zycznych jak i niemieckich oraz morawskich. Tam jednoczyła ich wspólna wiara w Boga u stóp Chrystusa ukrzyżowanego. Tra
dycje te zostały podtrzymane po dzisiejsze czasy, dlatego uroczy
sta suma odpustowa 14 września odprawiana była w trzech języ
kach. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił ks. infułat Ma
rian Żagań w koncelebrze ks.
Józefa Fleischlina - dyrektora instytutu szensztackiego w Niemczech oraz ks. dziekan Vi- dlaka z Czech i gospodarza ks.
proboszcza Ludwika Dziecha.
Msza zakończyła się procesją eucharystyczną wokół kościoła i błogosławieństwem. Wielu piel
grzymów pozostało na miejscu do wieczornych nieszporów.
Uczestnicy tego nabożeństwa udali się w procesji do parafial
nego kościoła p.w. św. Wita,
mechanicznych, spalanie w indy
widualnych kotłach grzewczych oraz zanieczyszczenia napływa
jące z sąsiednich rejonów. Pragnę zwrócić szczególną uwagę na wpływ niewłaściwego spalania w piecach centralnego ogrzewania.
W dalszym ciągu mieszkańcy naszej gminy w swoich piecach spalają wszystko, co się tylko do spalenia nadaje. Przerażającą rzeczą jest ciągłe spalanie two
rzyw sztucznych (plastikowe butelki i inne odpady z plastiku, szmaty, opakowania z tworzyw sztucznych itp.) podczas którego powstają silne trucizny rakotwór
cze m.in. dioksyny, furany i dzie
siątki innych.
dokończenie na str. 5
Modesta i Krescencji. Ks. prałat Ludwik Dziech, dziękując wszy
stkim za udział, wyróżnił obecną tam, najstarszą parafiankę z Pie
trowic Wielkich - 99-letnią Kry
stynę Klemens, która przez wie
le lat pielęgnowała wnętrze i oto
czenie kościoła św. Krzyża.
Przedruk z Nowin Raciborskich Krystian Niewrzoł
BABA WA BAMBUTI
Paweł Joachim Schebesta urodził się w 1887 roku w Pie
trowicach Wielkich (na jego domu rodzinnym na Małej Stro
nie, ul. Wyzwolenia umieszczo
na jest pamiątkowa tablica), na pograniczu śląsko - morawskim w chłopskiej rodzinie jako syn Antoniego i Joanny Wycisk.
Uczęszczał do szkół niemieckich najpierw w Pietrowicach Wiel
kich , później w Nysie. W 1905 roku wyjechał do Austrii, do Módlling na studia filozoficzno - teologiczne do Wyższego Se
minarium Duchownego Księży Werbistów. Tu trochę z przypad
ku, trochę z przekory dostał się na wykład do ks. Wilhelma Schmidta, znanego etnologa
W NUMERZE
Jubileuszowy odpust str.l
Żniwniok w Mokowie str.2 |
Dożynki str.5,9 |
Ambasada Niemiec Gminie str.6
Rzuć palenie str.7
Mercedes dla Krowiarek ■'J 1
i lingwisty, redaktora etnologicz
nego czasopisma „Anthropos”.
Później ten właśnie przypadek sprawił, że te dziedziny nauki stały się wielką pasją jego życia.
W 1912 roku wyjechał na misję do Mozambiku. Tu po raz pierw
szy rozpoczął prowadzenie na własną rękę badania etnologicz
ne i lingwistyczne, badania, które zapoczątkowały jego ponad pół- wieczną działalność naukową czteroletnim pobycie w Mozam
biku, w 1916 roku internowały go władze portugalskie. Przewie
ziony do Lizbony nie przerwał badań. Prawie każdego dnia, zbierając materiały lingwistycz
ne, etnologiczne, odwiedził tam
tejsze archiwa i biblioteki. Z po
czątkiem lat dwudziestych roz
począł pracę pedagoga; wykładał etnologię, lingwistykę religio
znawstwo w Seminarium św.
Gabriela w Módlling i w Wyższej Szkole Handlu Zagranicznego w Wiedniu. Pomimo licznych za
jęć zdążył jeszcze zakończyć doktoratem studia z zakresu et
nologii, egiptologii i prechisto- rii na Uniwersytecie Wiedeń
skim. Lata dwudzieste to okres niezwykle intensywny w życiu ks. Pawła Schebesty.
dokończenie na str. 4
WEŚCIMINNE WSCIGIIIHN! WIEŚdGMIHIE WIMGIHHII! WSCIGHINH! WOGMHIIt WIEŚCIGMIHME
HUBERTUS ZNIWNIOK W MAKOWIE
Fot.: Ksiądz prałat L.Dziech odprawia uroczystą mszę świętą w intencji myśliwych
5 listopada o godz. 15.00 z okazji s'w. Huberta odbyła się w kościółku św. Krzyża msza św.
w intencji myśliwych. Koło Ło
wieckie Bażant na zewnętrznej ścianie kościoła powiesiło swój sztandar oraz duże rogi jelenia z krzyżykiem. O tę samą ścianę oparto przęsło z myśliwskich strzelb, a opodal leżały myśliw
skie trofea z niedzielnego polo
wania - bażanty i jeden lisek.
Wokół ołtarza postawiono czte
ry dorodne świerki. Mszę św.
odprawił ks. prałat L. Dziech w asyście ks. Edmunda Kernpny spod Opawy (również myśliwe
go). Liturgię upiększały myśliw
WSPÓŁPRACA PRZYGRANICZNA
Za aprobatą Rady Gminy Pietrowice Wielkie upoważnio
no Zarząd do wstępnych przygo
towań nawiązania współpracy z OBECNI URAD-em w Sudi- cach. Dnia 9 października br.
w posiedzeniu Zarządu Gminy, na zaproszenie Wójta Antoniego Wawrzynka, uczestniczył Staro
sta z Sudic Frantiśek Petrosz. Po omówieniu zakresu współpracy i wzajemnej prezentacji ustalono termin rewizyty. Dnia 19 paź
dziernika na zaproszenie Staro
sty Sudic doszło do spotkania Zarządu w Sudicach.
W czasie spotkania wyrażo
skie sygnały wykonywane na rogach przez sześciu trębaczy z Czech. Pieśni mszalne śpiewa
no przy akompaniamencie 2 trą
bek z Bolesławia. Po mszy św.
przy studzience rozpalono ogni
sko, na które myśliwi zaprosili obecnych na mszy św. Poczęsto
wano grzańcem i kiełbaską. Na uroczystości obecny był nasz Wójt A.Wawrzynek oraz W. Wol- nik - wójt gminy Krzyżanowice.
Na pamiątkę Roku Jubileuszo
wego myśliwi zostawili w ko
ściółku drewnianą figurkę swe
go patrona - św. Huberta.
B. Stojer
no wolę współpracy sportowej, kulturalnej, międzyszkolnej oraz wymianę doświadczeń i współ
pracy wynikającej z lokalnych przygranicznych potrzeb. Naj
ważniejszym celem - to dopro
wadzenie do zbliżenia społecz
ności z obydwu stron granicy poprzez organizowanie imprez sportowo-kulturalnych, uroczy
stości kościelnych itp. Wspólne uroczyste podpisanie porozumie
nia współpracy przez Wójta i Sta
rostę nastąpi w grudniu br.
w Sudicach na wspólnym posie
dzeniu obydwu Rad Gmin.
Leon Mludek
W niedzielę 3 września odbył się w Makowie nasz wio
skowy żniwniok. Niektórzy za
pytają i cóż w tym szczególne
go, skoro w innych wioskach naszej gminy też miały miejsce podobne uroczystości.
Szczególne było to, że tradycyj
na msza św. z podziękowaniem za żniwa odbyła się o godz. 14.00 po południu a świętowanie tego dnia było po raz pierwszy od nie
pamiętnych lat obchodzone w ramach całej wioski na placu przy budynku Klubu Rolnika.
Jak co roku ksiądz proboszcz naszej wioski poprosił grupę mieszkańców Makowa o przygo
towanie korony żniwnej. Tym razem zaszczyt ten miały rodzi
ny przy ul. Raciborskiej od Pań
stwa Pawlak do Państwa Sobol- la. Ale oprócz standardowego zrobienia korony żniwnej posta
nowiono dodatkowo zrobić mały festyn, w trakcie którego cala społeczność Makowa miałaby sposobność wspólnego pobiesia- dowania. Z ideą festynu wystą
pił starosta dożynek Pan Grela.
Podobało mi się bardzo jego stwierdzenie poparte obserwacja
mi podobnych uroczystości w innych wioskach: „jeżeli inni mogą zrobić i to wychodzi, to dlaczego u nas ni". 1 zabrano się do przygotowania. Komitet orga
nizacyjny skupiał się w rękach wspomnianego już starosty do
żynek Pana Józefa Greli i staro
ściny Pani Marii Sobolla.
Został uprzątnięty plac przy Klu
bie Rolnika, skoszono trawę i wyrównano nawierzchnię, od
świeżono wapnem ściany murów otaczających plac, odmalowano bramę wejściową. Na środku pla
cu zbudowano podest do tańca.
Dookoła placu ustawiono odno
wione stoły z świetlicy młodzie
żowej.
Przepięknie przyozdobiono wio
skę na trasie przemarszu korowo
du dożynkowego. Widać, że spo
łeczeństwo nasze przyłożyło się do tego, by o Makowie było gło
śno, ale w sensie pozytywnym.
O godz. 13.40 pod dom Państwa
Sobolla podjechał na bryczce zaprzągniętej w dwa dorodne wierzchowce ksiądz proboszcz.
Po odmówienu stosownych mo
dlitw korowód przemaszerował do kościoła na uroczystą mszę świętą. Kościół był pełen po brzegi, a było za co Bogu dzię
kować. Po mszy wszyscy prze
maszerowali na plac przy Klubie Rolnika. Tam rozpoczęła się część nieoficjalna, którą zaszczy
cili swoją obecnością między in
nymi ksiądz proboszcz oraz wójt Gminy Antoni Wawrzynek. Ser
wowano kiełbasę z rożna oraz kafej z kołoczem. Można było wypić chłodne, dobre piwo ale też i inne niealkoholowe napoje.
Przygotowano losy, które moż
na było tanio nabyć, a wygrane były bardzo atrakcyjne, od mie
cha kartofli do zegarka na ręka.
Za jedyne 3 złote można było kupić tabliczka na „zuska”. Na
wet som farorz kupił tabliczka i wygrał ... flaszka wódki, którą jednakże podarował na następne kryncynie. Do tańca przygrywał i zabawiał zespół „Rybnickie Bajery”. W trakcie dnia wyglą
dało na to, że będzie burza. Ale zgodnie z hasłem „jak anioły się bawią, śmieje się niebo” pogoda wytrzymała aż do późnych go
dzin wieczornych. Dopiero ok.
22.00 deszcz przegonił ostatnich twardzieli do swoich domów.
W opinii wielu uczestników tego popołudnia impreza bardzo się udała a frekwencja u nas (bez chwalenia się) była ponoć lepsza niż w sąsiednich wioskach, której fajrowały.
Nie chciałbym wymienić tutaj z imienia osób, które przyczyni
ły się do wielkiego sukcesu tego żniwioka, bo mógłbym kogoś zapomnieć. Ale chciałbym w tym miejscu wszystkim zaangażowa
nym w realizację tego przedsię
wzięcia wyrazić moje szczere słowa podziękowania. Szczegól
nie młodej generacji naszej wspólnoty, która na moje proś
by chętnie zawinęła rękawy aby pomóc.
Pozwólcie drodzy mieszkań-
Wydawca: Rada Gminy Pietrowice Wielkie
Adres redakcji: UrządGminyPietrowice Wielkie, ul. Szkolno5, pok.6, tel.419 80 99
WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE
EKO - BILANS
NADZIEJE - MARZENIA
Gmina Pietrowice Wielkie to 11 sołectw, zajmuje po
wierzchnię 68,07 km2, posiada ok. 7.425 mieszkańców, dobre położenie geograficzne, duże przywiązanie mieszkańców do tradycji i pielęgnacji wartości kulturowych - wspaniali ludzie.
Gmina posiada zaledwie 3% za- lesień i zakrzewień całej po
wierzchni. Przyroda woła nas wszystkich o ratunek. Gdyż mała ilość zagajników oraz zadrze- wień i zakrzaczeń śródpolnych niedostatecznie zabezpiecza duże areały rolne przed erozją wodną i wietrzną gleby. W dalszej kon
sekwencji w naszym otoczeniu będzie coraz mniej odmian ptac
twa i zwierząt. Zadrzewienia wpływają pozytywnie na mikro
klimat lokalny i hamują prędkość wiatru. Przez nasz teren przepły
wają rzeki Psina i Troja. Wody tych rzek są silnie zanieczyszczo
ne - pozaklasowe. W tym rów
nież udział każdego z nas, rolnic
twa, Cukrowni i innych zakła
dów nie posiadających należy
tych oczyszczalni. 1 pomyśleć, że przed 45 laty stojąc na mostku w „Priwatwyjgu” w Pietrowicach można było podziwiać odmiany
rybek ślicznie mieniących się w wodzie. Wtedy życie biolo
giczne tych rzek funkcjonowało bez zakłóceń. Członkowie Komi
sji Ekologii wizytując poszcze
gólne sołectwa są zaniepokojeni ciągle jeszcze czynnymi dzikimi wysypiskami śmieci. W tym roku zostało zlikwidowanych 6 wysy
pisk. W kilku innych zaniecha
no dalszej degradacji środowi
ska. Powoli idziemy we właści
wym kierunku. Dlatego za taką postawę i zrozumienie wszyst
kim dziękujemy.Warto przypo
mnieć, że na niepokornych, którzy ciągle kochają degrado
wać nasze środowisko czekają wysokie kary pieniężne. Silną stroną wszystkich wyżej wymie
nionych problemów jest chęć i nadzieja naprawy. Na to składa się zaangażowanie władz gminy, wsparcie radnych, nauczycieli, wspaniałej młodzieży szkolnej całej gminy, pszczelarzy, sympa
tyków i miłośników przyrody.
Długo pozostanie w pamięci po
zytywny widok ulicznego mar
szu młodzieży szkolnej podczas wiosennej akcji sprzątanie świa
ta 2000, a następnie praca wraz z opiekunami przy usuwaniu za
nieczyszczeń z dzikich wysy
pisk. Efektem ich pracy to kilka
naście pełnych dużych kontene
rów śmieci. Z nadzieją patrzymy na najmłodszych, wierząc, że po takich praktycznych lekcjach ekologii w przyszłości uczynią świat bardziej przyjazny środo
wisku. Co roku wiosną i jesienią prowadzone są akcje zadrzewia
nia nieużytków i dróg śródpol
nych na terenie gminy. Z nadzie
ją obserwujemy te miejsca licząc na to że, kiedyś upiększą nasz krajobraz. Członkowie Komisji Ekologii wyrażają wdzięczność dyrektorom szkól i przedszkoli, nauczycielom oraz drogiej i sym
patycznej młodzieży szkolnej te
renu Gminy za wszystko co uczynili i wykonują nadal na rzecz poprawy wizerunku swo
ich sołectw. Z satysfakcją i wdzięcznością pragnę wyróżnić kolegów, którzy nie szczędząc wolnego czasu i sił są gotowi społecznie brać udział w sadze
niu drzewek i prowadzić ich dal
sze zabiegi pielęgnacyjne. Są to członkowie Gminnego Koła Pszczelarzy oraz sympatycy i miłośnicy przyrody. W szczegól
ności dziękuję wspaniałemu pszczelarzowi miłującemu przy
rodę Hubertowi Horak oraz pszczelarzom Martinowi Gra
bowski, Zdzisławowi Kozub
oraz Pawłowi Rzytki. Podzięko
wania kieruję naszym sympaty
kom w osobach: Marian Fryt, Eryk Manderla, Piotr Rusnar- czyk, Eryk Kretek, Jerzy Wajda oraz młodzieży szkolnej z Pietro
wic. Pomoc fachową oraz pozy
skiwanie sadzonek drzew za
wdzięczamy leśniczemu Stani
sławowi Habin. Chodzą w my
ślach marzenia, ażeby doczekać się w każdym sołectwie zespołu ekologicznego np. przy sołec
twie. Wierzę, że w każdej wsi są ludzie wrażliwi, chcący tworzyć coś dla siebie oraz dalszych po
koleń i dysponujący częściowo wolnym czasem. Oczekujemy również na inicjatywę sołtysów.
Marzy się, ażeby starsze klasy szkół podstawowych oraz klasy gimnazjalne utworzyły np. Klu
by Ekologiczne Miłośników Przyrody. Kierujemy również prośbę do majsterkowiczów, warsztatów stolarskich i firmy
„OMAN” o wykonanie w ra
mach sponsoringu doników lę
gowych dla ptaków, które ocze
kują naszej pomocy. Gdyby po
wyższa prośba znalazła pozytyw
ną akceptację, proszę o kontakt, dostarczymy wymiary budek lę
gowych i dokonamy uzgodnień.
Pozdrawiam czytelników Głosu Pietrowic.
Leon Mludek
cy Makowa na odrobinę refle
ksji. Chciałbym w tym miejscu obalić pewien mit krążący po Makowie, który mi młodemu radnemu wsi Maków próbowa
no wcisnąć do głowy na począt
ku mojej kadencji, jakoby mie
szkańcy naszej wsi, których się prosi o pomoc, tejże pomocy odmawiali. Nie jest łatwo, ale nieprawdą jest również to, że wszystkim jest wszystko obojęt
ne. Są jak i w każdym stadzie czarne owce, ale myślę, że i te w końcu zrozumieją, że ich dom nie kończy się na bramie ich posia
dłości, ale na granicy wioski.
Prawdą jest natomiast, że spo
łeczność naszej makowskiej wspólnoty otwarta jest na woła
nie o pomoc. Tylko w przeszło
ści nikt ich o taką pomoc nie pro
sił. A tylko wspólną pracą mo
żemy w tych trudnych czasach braku środków na inwestycje za
dbać o rozwój naszej wioski.
Sam to codziennie dostrzegam przy realizacji wspólnych projek
tów dla naszej wioski, czy to re
montu w czynie społecznym świetlicy młodzieżowej z udzia
łem młodszej i starszej generacji naszych mieszkańców (na temat tego projektu napiszę trochę wię
cej w jednym z następnych wy
dań „Głosu Pietrowic”), czy obe
cnie adaptacji kaplicy pogrzebo
wej. Chciałbym tutaj przedstawić tylko jeden przykład. Wzruszo
ny byłem bardzo, kiedy popro
szony przeze mnie o pomoc murarz senior Pan Filipczyk o godz. 21.00 przy świetle reflek
torów samochodowych popra
wiał tynk przy wejściu do Domu Rolnika a Pan Binczyk, w kwiecie swego wieku, stojąc na drabinie z odwagą malował ściany naszego domu spotkań.
Oby tak dalej.
L.Malcharczyk
Wyniki wyborów na prezydenta RP w dniu 8.10.2000 r.
■^^Obwody Kandydaci---
Pietrowice Kornice Gródczanki
Pawłów Żerdziny
Krowiarki
Amandów Maków Cyprzanów Lekartów
Sambo- RAZEM
Głosy •
Grabowski 0. 0 1 1 2 - - 4 0,2
IkonowiczP. 2 - - - - - 2 0,1
Kalinowski J. 25 19 4 11 3 13 75 4
Korwin-Mikke J. 12 3 5 - 2 - 22 1
KrzaklewskiM. 115 53 40 42 30 47 327 17
Kwaśniewski A. 411 120 125 110 93 61 920 47
Lepper A. 27 12 2 20 13 7 81 4
ŁopuszańskiJ. 3 - - - 2 1 6 0,3
Olechowski A. 196 57 54 27 46 58 438 23
Pawłowski B. 2 - - - - - 2 0,1
WałęsaL 22 4 14 9 1 9 52 3
Wilecki T. 0 - 1 - 1 - 2 0,1
Baba wa Bambuti
dokończenie ze strony 1
REMONTY...
Ks. Paweł Schebesta często wy
jeżdżał do Afryki i Azji. Dwu
krotnie zorganizował ekspedycje naukowe do azjatyckich Negry- tów; pierwszy raz do Samangów na Półwyspie Malajskim, później do Negrytów Aeta na Filipinach.
Ale tak naprawdę dla niego, a także dla nauki najważniejsze były wyprawy do Afryki.
Ks. Schebesta był pierwszym et
nologiem, który w czasie kilku ekspedycji tak systematycznie i tak dokładnie badał obyczaje i język afrykańskich Pigmejów.
Mieszkając w Afryce ponad czte
ry lata poznał wierzenia, obrzę
dy religijne, język Pigmejów Efe,
ZAMIAST DOŻYNEK
W Pietrowicach Wielkich zorganizowano 10 września nie
typowy festyn - Święto Pieczo
nego Ziemniaka. Dobra pogoda sprawiła, że na placu przy miej
scowej podstawówce zjawiło się sporo mieszkańców nie tylko sto
licy gminy, ale i okolicznych wiosek. Zabawa trwała przy ognisku do późnego wieczora.
Organizatorem tego festynu były Rada Rodziców Szkoły Podstawowej i Gimnazjum. Przy pomocy swych pociech rodzice sami przygotowali plac szkolny, stoiska z gorącymi daniami, cia
stem i napojami - z kolei nauczy
ciele zadbali o oprawę artystycz
ną i konkursy dla młodzieży. Jed
ną z atrakcji festynu była loteria fantowa, na którą nagrody ufun
dowała spora grupa miejscowych darczyńców. Przez cały czas
Bambuti oraz sąsiadujących z nimi ludów zamieszkujących tereny w północno - wschodnim Zairze. O jego pionierskich afry
kańskich badaniach w s'wiecie naukowym tej epoki było głośno.
Colin Turnbull, angielski antro
polog społeczny, który również prowadził badania wśród Pigme
jów Bambuti, powiedział kiedyś, że dzieła ks. Schebesty są najbar
dziej kompletnym i najpełniej na
kreślonym obrazem, jaki do tej pory posiadał świat o tym waż
nym ludzie. O znaczeniu badań ks. Schebesty, o jego wielkiej sła
wie, świadczą liczne odznacze
nia i członkostwa wielu instytu
cji naukowych: Instytutu Anth- ropos, Austryjackiej Akademii Nauk, Królewskiego Instytutu Antropologicznego w Londynie, Niemieckiego Towarzystwa An
tropologicznego i Paryskiej Aka
demii Nauk. Ks. Paweł Schebe
sta zmarl we wrześniu 1967 roku w Modlling. Tam też został po
chowany. Jego studenci, przyszli misjonarze, opowiadali o nim, że był wykładowcą, który oprócz wiedzy naukowej mówił o posza
nowaniu innych ludów, o szacun
ku dla ich wielkiej spuścizny kulturowej.
Anna Mróz
przygrywał zespól muzyczny Tajs, którego członkowie równo
cześnie prowadzili konkursy dla dzieci. Odbyła się też minidysko- teka dla młodzieży.
Punktem kulminacyjnym imprezy było tytułowe Pieczenie Ziemniaka przy ognisku - karto
felki owinięte w folię włożono do ognia i po kilkunastu minutach zjedzono. Natomiast o godz.
18.00 na boisku szkolnym roze
grany został kilkunastominutowy mecz piłki nożnej pomiędzy dru
żynami Nauczycieli i Uczniów.
Belfrów wspierało paru rodzi
ców. Ostatecznie konfrontację tę wygrali nauczyciele 6:2, nie po
zostawiając swym podopiecz
nym złudzeń, czyje jest wciąż
„na wierzchu”.
(sem) Przedruk z Nowin Raciborskich
Szkoła Podstawowa w Cy- przanowie rozpoczęła kolejny rok bogatsza o nową łazienkę.
Dzięki ofiarności i pomocy Rady Rodziców oraz ks. Proboszcza Ewalda Ćwienka, można było sfinansować cały materiał po
trzebny na remont i wyposażenie łazienki. Przeznaczono na ten cel 5 tysięcy złotych.Wszelkie pra
ce remontowe wykonał Urząd Gminy.
Dzieci, pracownicy szkoły, ro
dzice dziękują wszystkim oso
bom zaangażowanym w realiza
cję tak szczytnego celu.
A.Staniek
RÓŻNE
• 19 lipca włamano się do Ośrod
ka Zdrowia w Pietrowicach.
Skradziono pieniędze z kasetki, brutalnie poniszczono wiele drzwi.
• 19 sierpnia ponownie włama
no się do Ośrodka Zdrowia. Tym razem skradziono komputer z Opieki Społecznej.
• 22 sierpnia wójt gminy Antoni Wawrzynek ukończył 50 lat.
• We wrześniu odbyły się Powia
towe Zawody Strażackie. Naszą Gminę reprezentowała sekcja OSP Zerdziny. Zajęła ona 5 miej
sce na 8 możliwych . Walka była wyrównana, pomiędzy 2 a 5 miejscem było to zaledwie 9 pkt.
różnicy. Wygrała OSP z ZEW-u w Raciborzu.
• W ostatnim czasie w Zerdzi- nach miały miejsce 4 włamania do budynków mieszkalnych.
Młodych sprawców ujęto.
• W Cyprzanowie w RSP skra
dziono 10 prosiaków. Sprawców jeszcze nie złapano.
• Utwardzono drogę polną z Cy- przanowa w kierunku sześciu chałup.
• Panu Fridkowi Kitel w Pietro
wicach skradziono gęś , a potem drugą gęś. Jako, że jeszcze mu 4 gęsi zostały pan Fridek zasta
wił się na czatach. Czy złapie zło
dzieja , napiszemy w następnym numerze.
• W Krowiarkach podczas kilku
dniowej nieobecności domowni
ków włamano się do budynku mieszkalnego. Straty szacuje się na 20.000 zł.
Fot.: Czystość przede wszystkim...
• W dniach 23 i 24 października w Ochotniczych Strażach Pożar
nych naszej Gminy przeprowa
dzono kontrole. Państwowa Straż z Raciborza sprawdzała goto
wość operacyjno-techniczną na
szych jednostek.
• Na sesji Rady Gminy zwiększo
no liczbę punktów sprzedaży al
koholu z 14 na 20. Wnioskodaw
cą tej uchwały była komisja ds.
ekologii, której przewodzi Leon Mludek. Uchwałę przyjęto przy dwóch głosach przeciwnych.
■ 4 września w Krowiarkach odbyło się zebranie wiejskie na którym Rada Sołecka i Komisja Rewizyjna przy Radzie Sołeckiej złożyły sprawozdanie ze swojej działalności. Na zebraniu obecny był wójt i omawiano sprawy wsi.
• 24 września w Pawłowie odbył się przegląd chórów ziemi Raci
borskiej działających przy DFK.
• Dyrektor Szkoły Podstawowej w Pietrowicach Wielkich ser
decznie dziękuje rodzicom za udział w przygotowaniu festynu
„Pieczonego Ziemniaka”.
Dziękuję Państwu P.D.Wycisk za nieodpłatne dostarczenie warzyw do naszej szkolnej stołówki.
• Gminna Komisja Rozwiązywa
nia Problemów Alkoholowych informuje, że działa Punkt Kon
sultacyjny dla osób uzależnio
nych od alkoholu i ich rodzin oraz ofiar przemocy domowej.
Dyżury w I i III poniedziałek miesiąca w godz. 16.00-17.00.
Dyżury psychologa co drugi pią
tek w godz. 14.00-18.00 w Ośrodku Zdrowia w Pietrowi
cach Wielkich.
DOŻYNKI
W ŻERDZINACH DOŻYNKI W PAWŁOWIE
W niedzielę 3 września mia
ły miały miejsce dożynki w Żer- dzinach. Przed godz. 13.00 u wejścia do wioski zaczął się for
mować korowód dożynkowy z bryczką, orkiestrą oraz rolnika
mi. Starostą dożynek był Jerzy Trojański a starościną Bronisła
wa Pientka. O godz. 13.00 uro
czystą dożynkową mszę św. od
prawił ks. proboszcz Ewald Ćwienk.
Po mszy św. poświęcono dwie marmurowe tablice z na
zwiskami mieszkańców Żerdzin poległych lub zaginionych w czasie II wojny światowej. Ini- cjatorem postawienia tego skromnego pomnika tym, którzy odeszli w czasie ostatniej wojny była Hildegarda Pientka oraz nie
dawno zmarły Wiktor Franiczek.
Na tablicach wyryte są 43 nazwi
ska. Umieszczono je na fronto
Chrońmy powietrze
dokończenie ze strony 1
Wszystkie te substancje wpływa
ją negatywnie nie tylko na ota
czającą nas przyrodę ale również niszczą zdrowie każdego czło
wieka. Tymczasem wszyscy mie
szkańcy gminy Pietrowice Wiel
kie mają możliwość bezpłatnego pozbywania się odpadów plasti
kowych. Możemy bezpłatnie u sołtysa pobierać worki na odpa
dy szklane i plastikowe. Napeł
nione worki należy wystawić wraz z kontenerem w trakcie pierwszego wywozu w danym miesiącu. Cała operacja pozby
cia się odpadów plastikowych i szklanych w naszej gminie je
szcze raz przypominam jest bez
płatna, a wymaga jedynie dobrej chęci. Zatem wszyscy mamy możliwość działania na rzecz ochrony środowiska w naszej gminie. Segregacja, składowanie i oddawanie odpadów plastiko
wych, a nie spalanie ich w pie
cach jest ogromnym wkładem na rzecz poprawy jakości powietrza atmosferycznego w naszym re
gionie. Dlatego namawiam: sta
rajmy się stosować starą zasadę Hipokratesa: „przede wszystkim nie szkodzić”.
Opracowała Beata Klobuczek
wej ścianie małej kaplicy w Żer- dzinach.
Po podniosłym i wzruszają
cym poświęceniu korowód do
żynkowy przy akompaniamencie orkiestry ruszył w kierunku bu
dynku byłej szkoły, by tam dalej świętować. Była zuska, loteria fantowa, bufet, kawa, kołocz, a czas umilała orkiestra dęta z Pietrowic. Wieczorem odbyła się zabawa taneczna na wolnym powietrzu.
Organizatorem dożynek była Rada Sołecka, która chcia- łaby podziękować wszystkim mieszkańcom za pomoc w orga- nizowniu dożynek, a szczególnie za podarowane fanty na loterię.
Na szczęście podczas doży
nek w Zerdzinach deszcz nie pa
dał.
B.Stojer
KILKA UWAG 0 SEGREGACJI ŚMIECI
• do worków plastykowych z Urzędu Gminy można wkładać tylko plastyki PET mające na etykiecie symbol
(pozostałe plastyki trzeba
®
wkładać do kubła)
• przed wrzuceniem plastyko
wej butelki do worka odkręć jej korek, podeptaj butelkę i na
stępnie zakręć korek (niech od
pady mają jak najmniejszą ob
jętość)
• do worków plastykowych wrzucaj tylko szklane butelki (np. szyb okiennych huty nie przyjmują)
• w jednym worku plastyko
wym mogą być odpady tylko jednego rodzaju (albo butelki PET, albo butelki szklane albo papier)
• do worków plastikowych nie wolno dawać innych odpadów (np.żużlu).
Przy nie najlepszej pogo
dzie, ale w duchu ogromnej wdz.ięcznos'ci Panu Bogu, odby
ły się 17 września w Pawłowie parafialne dożynki 2000.
Święto dziękczynienia za plony ma w tej miejscowości już dwunastoletnią tradycję. W Roku Jubileuszowym organizująca im
prezę rada parafialna z Ks. Pro
boszczem na czele postarała się o szczególnie uroczysty przebieg tego święta. Zaproszono władze samorządowe z wójtem gminy Pietrowice Wielkie, księży z ca
łego dekanatu, a poprzez plaka
ty i lokalne rozgłośnie radiowe również mieszkańców sąsiednich miejscowości.
Uroczystość rozpoczęła się tradycyjnie - korowodem - pro
cesją do czterech stacji modli
tewnych przygotowanych przez RSP Pawłów, mieszkańców Zer- dzin, Kolonii Pawłów i Pawło
wa, przy których dziękowano Panu Bogu kolejno za płody rol
ne, owoce, warzywa oraz chleb i wędliny. Niezwykle barwnie przystroili mieszkańcy Pawłowa, Żerdzin i Kolonii bramy i ploty swoich gospodarstw. Procesja zakończyła się w kościele para
fialnym, gdzie została odprawio
na Msza św. dziękczynna, którą wraz z księdzem proboszczem Zygmuntem Hupką koncelebro
wał i wygłosił również okolicz
nościowe kazanie o. Henryk Ka
łuża SVD.
Kaznodzieja nawiązał do symboliki chleba jako daru Bo
USŁUGI
ŚLUSARSKO-KOWALSKIE
Wyrba Ernest Wykonujemy:
• kute ozdobne ogrodzenia •
• kwietniki okienne • balustrady
• kraty •
47-400 Racibórz-Brzezie• ul. Gajowa 17, tel.415 67 24 żego, zdobywanego w trudzie, który z szacunkiem i sprawiedli
wie powinien być dzielony. Do słów o. Henryka Kałuży nawią
zał starosta tegorocznych doży
nek Konrad Kuroczik (sołtys Pawłowa), który, wręczając wraz ze starościną, Reginą Malchar- czyk (przewodnicząca DFK Pawłów) księdzu proboszczowi bochen chleba, powiedział:
„Przynosimy chleb, który jest dobry zawsze i dla wszystkich - tak jak sam Pan Bóg. Niech ten dar nauczy nas tej samej dobro
ci. A Boża miłość niech nas umacnia w drodze życia ”.
Po mszy św. na placu przy probostwie rozpoczął się festyn dożynkowy, podczas którego wystąpili: „Andrzej z Hołdy i jego Frelki”, grecki zespół
„Orfeusz” i zespół „Proskauer Echo”. W przerwach losowano nagrody na wykupione numery kart uczestnictwa. Wielką radość sprawiła loteria dożynkowa (ok.
1500,losów - wszystkie wygra
ne), z której dochód przeznaczo
no na remont pieca w kościele i na zakup opału do kościoła.
Chociaż pogoda płatała figle i od czasu do czasu padał deszcz, na festynie zgromadziło się oko
ło 1500 uczestników, którzy ra
dośnie spędzili czas aż do późnych godzin wieczornych.
Festyn zakończył się zabawą ta
neczną w sali parafialnej, w cza
sie której przygrywał zespół
„Brackero”.
Ks.Zygmunt Hupka Przedruk z Gościa Niedzielnego
ŻNIWNE W CYPRZANOWIE
W niedzielę 24 września
■odbyły się dożynki w Cyprzano- wie. Na godz. 11 00 wyznaczo
no zbiórkę przy RSP. Stamtąd ruszył też korowód dożynkowy, na początku którego szły dzieci szkolne i przedszkolne, potem orkiestra dęta z Bolesławia, bryczka ze starostami dożynek oraz rolnicy. O godz. 11 30 odby
ła się uroczysta msza św. z podziękowaniem za plony, którą odprawił ks. E. Ćwienk. Honory starosty dożynkowego pełnił w tym roku prezes RSP Cyprza- nów Ryszard Mazur, a starości
ny Halina Kurzeja. Po mszy św.
Korowód dożynkowy przy dźwiękach marszu orkiestry dę
tej udał się na boisko LZS Cy- przanów (tam można było się posilić i ugasić pragnienie). Na
tomiast bryczka ze starostami dożynek, wójtem gminy, sołty
Fot.: I co ja teraz będę robił?
sem oraz ks. proboszczem udała się na objazd wioski, która z tej okazji została pięknie przystro
jona. Potem wszyscy razem obej
rzeli występy dzieci szkolnych, przedszkolnych z Cyprzanowa.
W dowód uznania pociechy do
stały po czekoladzie. Druhowie z OSP przygotowali mały pokaz sprawności pożarniczej wozu strażackiego. Na boisku rozegra
no mecz mistrzowski klasy B Cyprzanów - Bogunice wygrany przez gospodarzy 3:0.
Wieczorem w sali RSP Cy
przanów odbyła się zabawa ta
neczna dla całej wioski. Dożyn
ki zorganizowali: Rada Sołecka, Rolnicza Spółdzielnia Produk
cyjna oraz Ochotnicza Straż Po
żarna.
Pogoda dopisała , było ciepło i słonecznie.
B. Stojer
AMBASADA NIEMIEC DLA GMINY
Przed miesiącem miałem przyjemność odebrać w Amba
sadzie Niemiec w Warszawie dar w postaci 20 używanych pełno
wartościowych komputerów dla naszej Gminy. Idea „zapukania”
do bram Ambasady zrodziła się na posiedzeniu Komisji Oświaty naszej Gminy. Znane nam są wszystkim trudności związane z realizacją nowej reformy w szkolnictwie. Dodatkowo jedna z największych inwestycji w obrębie szkolnictwa naszej Gmi
ny, modernizacja Gimnazjum w Pietrowicach Wielkich połyka prawie całe nakłady na inwesty
cje naszej Gminy. Brak pieniędzy jednakże nie może być usprawie
dliwieniem bezczynności, szcze
gólnie wtedy, kiedy w grę wcho
dzą nasze dzieci. Dlatego też wspólnie z wójtem Antonim Wawrzynkiem wystosowaliśmy z końcem sierpnia list do Kanc
lerza Ambasady Niemiec w War
szawie Pana Brunsa z zapyta
niem o możliwość pomocy. Ty
dzień później otrzymaliśmy ra
dosną odpowiedź, że zostanie nam przekazanych bezpłatnie w darze 20 komputerów. Transport tego sprzętu z Warszawy do Pie
trowic zasponsorowała Firma OMAN. W tym miejscu chciał- bym na ręce kierownictwa tej fir
my przekazać serdeczne podzię
kowanie za okazaną pomoc.
Sprzęt ten ma trafić do szkół pod
stawowych i gimnazjum. Pierw
sze komputery zostały już zain
stalowane z jednej z klas Szkoły Podstawowej w Pawłowie.
Ideą moją jest również to, by pojedyncze komputery zainstalo
wać w istniejących w naszych wioskach świetlicach młodzieżo
wych lub bibliotekach. Właśnie instalowany jest komputer w bi
bliotece w Makowie, który bę
dzie udostępniony młodzieży szkolnej ale nie tylko. Uważam bowiem, że im wcześniej i lepiej młodzież pozna podstawy nowo
czesnych technik medialnych, tym większe szanse będzie mia
ła na przyszłość na rynku pracy.
Dnia 18.10.2000, w trakcie po
bytu Ambasadora Niemiec Pana Franka Elbę w Opolu, doszło w tamtejszym Wicekonsulacie do spotkania Wójta naszej Gminy Antoniego Wawrzynka z przed- stawicilem Rządu Republiki Fe
deralnej Niemiec w Polsce.
W obecności Konsula Niemiec w Opolu Pana Rolfa Papenberga i mojej jako członka Zarządu Gminy Pietrowice Wielkie wójt Wawrzynek przekazał, na ręce Ambasadora list dziękczynny za okazaną pomoc oraz kilka bro
szurek prezentujących naszą gminę. W trakcie krótkiej rozmo
wy przedstawiono naszą Gminę jej położenie i specyfikę. Nieo
ficjalnie wiem, że akt ten zrobił na Panu Ambasadorze bardzo po
zytywne wrażenie.
L.Malcharczyk
NAUKA JAZDY
• szkolenie w zakresiekategorii A, B, C, D, E, T,
• wykłady wprofesjonalnej sali wykładowej w oparciu o testy egzaminacyjne
• plac manewrowy
(wymiary zgodne znormami egzaminacyjnymi),
•jazdy również trasami egzaminacyjnymi (Rybnik),
•badania lekarskienamiejscu,
• szkoleniepodstawowe orazjazdydodatkowesamochodami, którymi odbywająsięegzaminy:
FIATPUNTO, FORDFIESTA, NISSAN MICRA.
Dodatkowe informacje oraz zapisy:
Instruktor - Joachim Plura \
Samborowice, ul. Polna 25 tel. 418 87 63,
tel. kom. 0606 285 463
Osteoporoza
Choroba, w której kości tracą swoją gęstość, stają się kruche i łatwo się łamią. Na osteoporozę częściej chorują kobiety, zwła
szcza po okresie przekwitania, ale nie omija i mężczyzn.
Czynnikami ryzyka choroby są:
przewlekłe przyjmowanie nie
których leków szczególnie z grupy steroidowych przeciwdr- gawkowych • przewlekłe choro
by wątroby, nerek, tarczycy wpływające na gospodarkę wap
niową • palenie tytoniu i nadu
żywania alkoholu • niskie spo
życie wapnia • mała aktywność fizyczna • niska, poniżej normy masa ciała.
W dniach 5, 6, 9 października w Ośrodku Zdrowia w Pietrowi
cach Wielkich można było wy
konać badania gęstości kości.
Przebadano 167 osób.
Leczenie osteopenii i osteoporo
zy to przede wszystkim elimina
cja czynników ryzyka (ograni
czenie spożycia alkoholu i za
przestanie palenia tytoniu), zwiększenie spożycia wapnia w diecie w razie potrzeby jego po
daż jako leki, stosowanie wita
miny D3, wdrożenie programu ćwiczeń fizycznych zwiększają
cych siłę mięśni np. jazda na ro
werze, pływanie, włączenie le
ków hamujących uwalnianie wapnia z kości (kalcytonina).
16 listopada Światowy Dzień Rzucania Palenia
Prawie wszyscy, którzy palą, przyznają, że próbowali rzucić palenie i ponieśli porażkę. Co najmniej połowa z nich utrzymu
je, że uczyni to w ciągu najbliż
szego roku. Problem polega na tym, że im dłużej palą, tym tru
dniej im z tego zrezygnować - na tym właśnie polega mechanizm uzależnienia.
Więc rzuć palenie już teraz!
Gmina nasza uczestniczy w pro
gramie profilaktycznym „Rzuć palenie” na podstawie zawartej umowy z Centrum Onkologii w Warszawie w ramach zadań
polityki zdrowotnej Państwa - profilaktyki chorób odtytonio- wych. Dotychczas prowadzone były spotkania z dziećmi i rodzi
cami na temat szkodliwości i wpływu palenia tytoniu na na
sze zdrowie. Na dzień 16 listo
pada przewidziano kulminację tej akcji. W szkołach odbędą się pogadanki, apele, konkursy.
W tym dniu w Ośrodku Zdrowia w Pietrowicach Wielkich będzie można skorzystać z porad leka- rza-psychologa jak wyjść z na
łogu. Dla palących przewidzia
no konsultacje specjalistów: cho
rób płuc i chirurga naczyniowe
go. Będzie można bezpłatnie wy
konać badania EKG, cukru, cho
lesterolu, dokonać pomiaru ci
śnienia krwi, wagi ciała i uzyskać poradę co do stanu swego zdro
wia oraz obejrzeć film o „wpły
wie palenia tytoniu na zdrowie człowieka”. Decydujący się na rzucenie palenia otrzymują prób
ki leków ułatwiających zwalcza
nie objawów abstynencji.
Dla tych, którzy rzucili palenie w tym roku ogłoszony został konkurs z nagrodami. Główną nagrodą są 2 wycieczki do Rzy
mu (karty zgłoszenia do nabycia i wypełnienia w Ośrodku Zdro
wia w Pietrowicach Wlk.).
Ogłaszamy również konkurs na
„Zwierzenia byłego palacza”
jak i sposoby radzenia sobie z głodem nikotynowym (najcie
kawsze opublikujemy w następ
nym Glosie Pietrowic).
Porady, w jaki sposób rzucić palenie udzielane są w ramach godzin pracy Ośrodka Zdrowia w Pietrowicach Wlk.
50 min osób rocznie umiera z powodu chorób układu krąże
nia. W Polsce połowa wszystkich zgonów spowodowana jest przez choroby serca i naczyń. Koszty beczenia chorób serca wymagają
"wielomilionowych nakładów.
Światowa Organizacja Serca uważa, że kluczem do zwalcza
nia epidemii chorób serca winna być profilaktyka. Szczególnie dotyczy to młodzieży, wśród której palenie i nadwaga są naj
poważniejszymi problemami.
Należy zatem zmienić tryb życia.
Zaprzestanie palenia może o po
łowę zmniejszyć częstość chorób serca a regularny wysiłek fizycz
ny i redukcja nadwagi zmniej
szyć tą częstotliwość o dalsze 35- 50%.
BEZRADNI RODZICE Rodzice często uciekają przed możliwością wywierania więk
szego wpływu na swoje dzieci - zwłaszcza w trudnych momen- kąch. Wolą zamknąć oczy, szukać Usprawiedliwień, sięgać po środ
ki represyjne - tak trudno jest im czasem stawić czoła problemom jakie zawsze niesie proces wy
chowania własnych dzieci. Po
czucie bezradności wychowaw
czej to jeden z najczęściej prze
żywanych przez rodziców lęków.
Jest to sytuacja, w której rodzice wybierają albo zupełne opu
szczenie rąk i wycofanie się z wszelkich prób wywierania wpływu wychowawczego albo desperacko udowadniają, że nie są bezradni, demonstrują, że mają władzę i środki przymusu.
Pierwsza postawa może powodo
wać u dziecka niepokój i lęk, wy
nikający z braku granic i poczu
cia niepewnego gruntu pod no-
PALENIE TYTONIU POWODUJE CHOROBY
• zgaga
• rak płuc
• nowotwory trzustki -
• choroby nerek
• impotencję
gami. Często dziecko samo za
czyna tych granic szukać, chwy
tając się coraz to nowych sposo
bów tylko po to, żeby sprawdzić:
„zareagują wreszcie - czy wciąż nic z tego?”. Druga postawa ro
dziców rodzi w dziecku bunt i opór, bo reakcja rodziców bywa zazwyczaj zbyt silna i gwałtow
na w stosunku do domniemnej
„winy”.
Bezradność rodziców w obliczu pierwszych eksperymentów dziecka z używkami (papierosy, alkohol, narkotyki) nie jest uczu
ciem, które pojawiło się w rodzi
cach znikąd. Było zapewne obe
cne w wielu innych, mniej dra
stycznych sytuacjach, rosło i umacniało się. Bezradności mo
żemy się oduczyć (choć oczywi
ście z trudem) - jeśli tylko chce- my, będziemy się starać i praco
wać nad tym.
Proponujemy rodzicom, w ra
mach programu profilaktyczne
go alkoholowego i antynikotyno
wego, szkolę dla rodziców (nie
• udary mózgu
• zębypalacza
• zawał serca
• choroba wrzodowa
• osteoporoza
odpłatnie). Zajęcia trwają 2 dni (piątek, sobota lub dwie soboty).
Prowadzone będą przez panią psycholog mgr Krystynę Jeżow- są-Kwaśny.
Bliższe informacje o terminie i miejscu w Ośrodku Zdrowia w Pietrowicach Wlk. tel. 419 80 24.
DZIECI SĄ PIERWSZYMI OFIARAMI PALENIA
TYTONIU
Papieros jest jedynym legalnym narkotykiem, którego używanie powoduje przedwczesną śmierć.
Co 8 sekund umiera na świecie jedna osoba z powodu chorób odtytoniowych i również szybko kolejna ofiara zostaje wciągnię
ta w nałóg. W tym roku tytoń zabije ok. 4 miliony osób a do roku 2020 może ich być ok. 10 milionów rocznie.
Połowa dzieci na całym świecie wdycha regularnie dym tytoniowy z otoczenia a z nim 4000 substancji chemicznych w tym ok. 40 rakotwórczych. Wdy
chanie dymu tytoniowego z oto
czenia czyli wymuszone bierne palenie prowadzi do wystąpienia wielu szkodliwych konsekwen
cji dla ich zdrowia: częste zaka
żenia dróg oddechowych, kaszel, zaostrzenie astmy oskrzelowej, choroby ucha środkowego a w przyszłości może również wpły
wać na występowanie chorób układu krążenia.
Palenie tytoniu przez kobie
ty w ciąży jest jednym z najwięk
szych zagrożeń dla rozwoju dziecka. Dziecko palącej w cią
ży matki rodzi się z mniejszą wagą urodzeniową, gorzej przy
gotowane do życia, często niedo
rozwinięte.
1 dlatego uwolnijmy dzieci od dymu tytoniowego i pozwólmy im zdrowo i długo żyć.
W tym roku na dzień 16 listopa
da (zawsze trzeci czwartek mie
siąca) przypada kolejna świato
wa akcja „Rzucania palenia”.
Może i my naszym dzieciom po
darujemy prezent - otoczenie - dom rodzinny, miejsce pracy, szkoły, miejsca użyteczności pu
blicznej wolne od dymu tytonio
wego.
Po przeprowadzonej w ubiegło
rocznej ankiecie wiadomo, że połowa dzieci w naszej Gminie żyje w środowisku rodzinnym gdzie przynajmniej l osoba pali.
To od Was obecnie palący zale
ży czy dzieci żyjących w zdro
wym środowisku będzie więcej.
A do palących rodziców apel - Nie wciągajcie swoich dzieci w nałóg swym przykładem!
Udowodniono, że tam gdzie palą rodzice dzieci zaczynają palić 2 razy częściej.
Opracowała w ramach progra
mu profilaktycznego J.Stojer
MERCEDES DLA KROWIAREK
Fot.: No tle nowego auto pożarniczego stoją od lewej: B.Stojer-prezes gminny, J.Bulok-komendant gmin
ny, ks. W.Klose-wikary z Pietrowic, o. Marceli-powiatowy kapelan strażacki, ks. P.Popanda-proboszcz z Krowiarek, G.Wranik-dowódca straży w Raciborzu, Z.tzorny-druh z OSP Krowiarki, Z.Kozub-prezes OSP Krowiarki, N.Rohowski-naczelnik OSP Krowiarki, N.Wawrzynek-kierowca OSP Krowiarki
Strażacy z OSP Krowiarki otrzymali niedawno nowy wóz bojowy. Pochodzi z Niemiec, uzyskano go dzięki kontaktom strażaków z Pietrowic Wielkich, jakie nawiązali w powiecie Am- meland.
Nowy wóz trafił do Krowia
rek na początku sierpnia - oficjal
nie jednak przekazano go miej
scowym strażakom w sobotę 2 wrzes'nia. W uroczystym spo
tkaniu, które odbyło się na dzie
dzińcu wspaniałego niegdyś' pa
łacu, wzięli udział przedstawicie
le władz gminy, straży z Racibo
rza oraz jednostek strażackich z całej okolicy. Pojazd poświęci!
kapelan powiatowy franciszka
nin ks. Marceli. Uroczystos'ci us'wietnily pokazy sprawnos'ci drużyn bojowych z Krowiarek oraz sąsiednich miejscowości.
OSP Krowiarki od dłuższe
go czasu potrzebowało nowego samochodu bojowego. Od kilku lat miejscowi ogniomistrze i przedstawiciele gminnych władz OSP chodzili gdzie się dało, by rozeznać, czy jest szan
sa pozyskania odpowiedniego sprzętu. Starania czyniono
w Urzędzie Gminy, w Państwo
wej Straży Pożarnej w Racibo
rzu, wreszcie we władzach wo
jewódzkich OSP w Katowicach.
Z reguły kończyło się na obiet
nicach. Były rozmaite koncepcje uzyskania pojazdu, ale z różnych względów okazywały się niewy
pałem. Sprawa była bowiem, jak to z reguły bywa, temperowana przez konieczność wydatkowa
nia niemałych pieniędzy - koszt nowego auta gaśniczego z wodą to mniej więcej 200 ty
sięcy zł...
Promyczek nadziei pojawił się dzięki kontaktom strażaków z OSP Pietrowice Wielkie w Niemczech. Na początku maja tego roku gościli w stolicy gmi
ny strażacy z Metjendorf, miej
scowości w północnych Niem
czech. Tamtejsza straż współpra
cuje z pietrowiczanami już od 1993 roku. Owocem tych kon
taktów jest samochód typu Ma- girus, darowany OSP Pietrowi
ce Wlk. przed siedmioma laty.
W ma ju wraz ze strażakami przy
jechał też. ich szef- prezes powia
towy (Kreis Brandtmeister) Jan Westendorf. Zapytałem go, czy istnieje moż.liwos'ć kupna tanie
go, a dobrego, używanego samo
chodu w powiecie Ammeland - mówił na poświęceniu nowego auta Bruno Stojer, prezes gmin
ny OSP. Odpowiedział, że roze
zna sprawę. Pod koniec maja przysłano nam fax z. Niemiec, że jest taka możliwość. Na począt
ku sierpnia do Niemiec wybrali
się więc prezes OSP Krowiarki Zdzisław Kozub, kierowcy Józef Janocha i Norbert Wawrzynek, oraz Bruno Stojer - mieli do po
konania w obie strony po 960 km. Wyjechaliśmy w środę wie
czorem samochodem pana Jano- chy i w Metjendorf byliśmy rano o godz. 7.00. Śniadanie zjedliśmy u miejscowego strażaka, pana Fryderyka Rippen. Potem udali
śmy się do ratusza gminy Raste- de i w obecności burmistrza (Ra- stedes Gemeindirektor) Wolfgan
ga Roettgera podpisaliśmu uro
czyście umowę kupna samocho
du strażackiego - relacjonował prezes gminnego OSP. Po zała
twieniu dodatkowej dokumenta
cji w Urzędzie Powiatowym We- stersteide o godz. 13.00. wyru
szyliśmy z powrotem - w Olszy
nie na granicy zjawiliśmy się około północy. Tam przeszło godziny musieliśmy załatwia™
dokumenty auta. Byliśmy po tym tak zmęczeni - druga noc w dro
dze - że na parę godzin stanęli
śmy na parkingu, żeby się prze
spać. Do domu zajechaliśmy około południa. Dzięki tej wy
prawie w Krowiarkach działać będzie nowy pojazd. To Merce
des TLF 16, diesel turbo, z na
pędem na cztery koła, mający 3,2 tony wody w zbiorniku oraz wąż szybkiego natarcia. Łączny koszt jego nabycia, włącznie z podat
kiem i ubezpieczeniem - nie prze
kroczył 5 tys. marek.
Przedruk z Nowin Raciborskich.
(sem)
DOŻYNKI
W SAMBOROWICACH
Fot.: Jedzie rolnik jedzie...
24 września miały miejsce w Samborowicach uroczyste ob
chody dożynek. Pomysłodawca
mi i organizatorami byli rodzice ZSP - Zespołu Szkolno-Przed- szkolnego. Tego dnia spod szko
ły wyruszył barwny korowód. Na samym przodzie sunęły dziew
czyny w śląskich strojach, nio
sąc bochen chleba. Dalej za nimi dzieci szkolne i przedszkolne w różnorodnych przebraniach.
Korowód zamykały wozy pomy
słowo udekorowane dzień wcze
śniej przez rodziców tegoroczny
mi płodami. Każdy wóz przed
stawiał inną scenkę z życia wsi.
Można było zobaczyć pszczela
rzy, młynarzy, tabor cygański, kobiety skubiące pierze, rodzinę śląską z pieluchami i piekarzy.
Na każdym wozie widniało had sło prezentujące naszą rzeczyw™
stość: „Omy, Opy dzieci pilnują a rodzice na zachodzie pracują”;
„Jak rząd dba takie rolnictwo ma” itp. Mieszkańcy wsi również zaangażowali się w obchody i również przystroili swoje do
mostwa. Obchody kontynuowa
ne były w szkole gdzie przy ka
wie, swojskim wypieku i kiełba
sce można było podziwiać wy
stępy najmłodszych oraz wziąć udział całymi rodzinami w roz
grywkach sportowych i nawet otrzymać medal. Liczne przyby
cie Samborowiczan świadczy o tym, iż ludzie lubią się bawić i chętnie biorą udział w tego ro
dzaju imprezach.
PALIWO Z WŁASNEGO POLA
Kocioł centralnego ogrzewania opalany słomą - dlaczego nie u nas?
W naszym kraju na terenach wiejskich podstawowym pali
wem używanym do celów grzewczych jest węgiel, koks, miał czy muł, w niewielkim stop
niu drewno. W związku z zao
strzającymi się wymogami w za
kresie ochrony s'rodowiska, oraz dla wygody, wielu mieszkańców wsi zmienia paliwo na gaz lub olej opałowy. Jednakże ceny tych paliw osiągnęły ostatnimi czasy rekordowo wysokie poziomy.
Ęlatego też należałoby sobie za
dać pytanie, co jeszcze nadaje się do spalania, będąc źródłem cie
pła, które nie zanieczyszcza śro-
^wiska, jest tanie i gwarantuje Wpowiednią ilość energii. Oka
zuje się, że jest takie źródło ener
gii, a mianowicie słoma z na
szych pól. Można ją spalić w kontrolowanym procesie spala
nia, a energia która się w tym procesie wytwarza, jest niebaga
telna. Ostatnio rozmawiałem z jednym z prekursorów opalania słomą, Panem Tadeuszem Tara- cha, młodym rolnikiem z Chrze-
lic (woj. opolskie), który przy
znał się, że do zakupu pieca skło
niły go względy finansowe. Z pewnością nie odkrył on Amery
ki twierdząc, że produkcja rolni
cza jest coraz mniej opłacalna. Z drugiej strony nie poprzestał na narzekaniu i postawił na zmniej
szenie kosztów poprzez taką in
westycję. Ojciec Pana Taracha piec taki zobaczył w Danii. Tam takie niekonwencjonalne źródła ciepła można spotkać na każdym kroku. Państwo Tarachowie za
częli rozglądać się po kraju za podobnym piecem i znaleźli Fir
mę METLAREG w Oławie, która produkuje takie kotły o róż
nej mocy. Trzy lata temu naj
mniejsze takie urządzenie, na li
cencji duńskiej kosztowało (wraz z VAT-em) 10,7 tys. złotych (obe
cnie ok. 12.000 zł). Tadeusz Ta
rach ogrzewa piecem o mocy 65 kW dwa gospodarstwa - swoje i rodziców. W sumie 700 m kw., choć tak naprawdę piec ten prze
znaczony jest do powierzchni dwa razy mniejszej. Trzyletnie dos'wiadczenie Pana Taracha są nadzwyczaj pozytywne. Niesa
mowicie tanie paliwo, pięć razy
na dobę musi załadować do ko
tła (cztery standardowej wielko
ści, sprasowane normalną prasą do słomy - bale), z ośmiu ton spa
lonej słomy uzyskuje się 4 - 5 ton 5-procentowego popiołu, który zawiera fosfor i sól potasową.
Pan Tarach traktuje go jako na
wóz, którym można użyźniać ziemię. Proces spalania kontro
luje zamontowane urządzenie elektroniczne. Ono czuwa nad tym by cała operacja odbywała się w optymalnych warunkach i z odpowiednią dozą powietrza, gdyż tylko odpowiednio kontro
lowana i sterowana gazyfikacja słomy daje odpowiednie efekty cieplne i nie zanieczyszcza śro
dowiska. Słoma, jako biomasa, dziesięć razy mniej zanieczy
szcza środowisko niż tradycyjne paliwa. W trakcie jej spalania nie wydziela się siarka. Dzięki temu piec dłużej zachowuje żywot
ność, nie poddaje się korozji, nie niszczą się jego spawy. Tadeusz Tarach twierdzi, że do obsługi pieca nie trzeba żadnych kursów i szkoleń, wystarczy dokładnie przeczytać instrukcję obsługi, a jest ona łatwiejsza niż przy uru
chamianiu pralki automatycznej.
Według rolnika najszybciej, bo w ciągu jednego sezonu grzew
czego zakup urządzenia zwraca się hodowcom drobiu. Przedsta
wiony przeze mnie pomysł spa
lania słomy do ogrzewania na
szych domostw będzie miał za
pewne tyle samo zwolenników co przeciwników. Ci ostatni będą argumentować swoją dezaproba
tę brakiem możliwości magazy
nowania tej słomy i niemożno
ścią zachowania porządku w swoim otoczeniu. Proponuję jednakże przekonać się naocznie i zlikwidować wątpliwości. Pan Tarach wyraził zgodę na możli
wość zobaczenia jego instalacji.
Dlatego moim zamiarem jest zor
ganizowanie wyjazdu do Chrze- lic zamawiając i organizując w tym celu środek transportu.
Celem określenia zainteresowa
nia tym pomysłem prosiłbym o potwierdzenie telefoniczne Państwa zainteresowania ewen
tualnym wyjazdem w Urzędzie Gminy Pietrowice Wielkie, teł.
419 84 07 do 15.12.2000r.
Przy odpowiednim zaintereso
waniu poprosimy naszych czci
godnych księży o ogłoszenie ter
minu wyjazdu.
L.Malcharczyk
DOŻYNKI
W KROWIARKACH
W sobotę 2 września odbyła się w Krowiarkach impreza stra
żacka, a w niedzielę dożynki.
ten sposób postawiony namiot parku zamkowym obsłużył dwie imprezy.
W korowodzie dożynko
wym przy kościele ustawiły się traktory z przyczepami, orkiestra
dęta z Bolesławia, dwa auta stra
żackie (stary samochód jechał po raz ostatni, a nowy samochód je
chał po raz pierwszy) oraz trzy bryczki pana Rohowskiego, w których jechali miejscowi nota
ble z sołtysem na czele. Starostą dożynek był Jan Gawełek, a sta
rościną Małgorzata Fiegler. Naj
pierw korowód udał się do pierw
szego ołtarza w Amandowie, a potem do drugiego ołtarza na wierchu na ul. Folwarcznej. Oko
ło godz. 11.00 uroczystą mszę św. odprawił ks. proboszcz Po- panda. Po mszy św. udano się do zamkowego parku, gdzie czeka
ło już wiele atrakcji: grochówka, flaczki, kiełbasa, liczne napoje, zuska oraz wielka loteria fanto
wa. Było tylu chętnych na zakup
losów, że organizatorzy musieli ograniczyć liczbę kupowanych losów przez jedną osobę. Ze swym programem artystycznym wystąpiły dzieci szkolne i przed
szkolne.
Od wieczora aż do północy odby
wała się w namiocie zabawa ta
neczna, której nie przeszkodził padający wtedy deszcz.
Dożynki zorganizowały Rada Sołecka i Rada Parafialna.
USŁUGI POGRZEBOWE
GERARD PIENTKA _________________ ŻERDZINY, tel. 419 83 49
Punkty usług pogrzebowych: Tworków, ul. Raciborska, tel. 419 61 86 Grzędzin, ul. Kościelna Świadczyusługi w zakresie:
• wyrób trumien
• transport zwłok
• kondukty
• wyrób wieńców i palm pogrzebowych
PAWILON BUDOWLANY
ul. Polna 2a, Racibórz, tel. (032) 415 18 08 poniedziałek-piątek 9.00-17.00,
sobota 9.00-13.00 HURTOWNIA
ul. Zamkowa, Racibórz, tel. (032) 415 35 48 poniedziałek-piątek 8.00-12.00
ISO-MATA
50 mm - 4,95 zł./m 2
ISO-MATA stosowanajest do izolacji termicznej akustycznej:
- wentylowania dachów skośnych
- ścian zewnętrznychokonstrukcji szkieletowej,drewnianej lub stalowej
- lekkich ścianek działowych o konstrukcji szkieletowej.
= 0,034
isover
fti i II
PANELE PODŁOGOWE
Prospanel
29,95 zł./m
Grunt to _
Prospanel
PFLEIDERER
AKTIENGESELLSCHAFT