Włodzimierz Strus
Niedojrzałość emocjonalna i moralna
a zaburzenia osobowości
Studia Psychologica nr 5, 273-292
2004
S tu d ia P s y ch o lo g ic a U K S W 5 (2 0 0 4 ) s. 273-292
W Ł O D Z I M I E R Z S T R U S
U n iw e rs y te t K a rd y n a ła S te fa n a W y szyńskiego
NIEDOJRZAŁOŚĆ EMOCJONALNA I MORALNA A ZABURZENIA OSOBOWOŚCI
E m otional and Moral Immaturity and Personality Disorders Abstract
T h e article goes o u t from im peachm ent o f thesis, th a t the cognitive developm ental approach explains the h u m a n 's m oral kelter in a sufficient way. T h e a u th o r proves th at em otional m a tu rity is the co n d itio n o f correct m orality, and sim ultaneously is deter m ined by p ro p er m oral developm ent. T h e categories o f disorders, w ich have un d erg o ne analysis, particularly clearly illustrate these dependences: dissocial personality disor der (psychopathology) an d obsessive com pulsive personality disorder. In view o f bo th types o f disorders the em otional as well as m oral im m a tu rity assum e the extrem e in te n sification. In conclusion it was also ad m itted, th a t correct em o tio n al developm ent as well as m oral are indispensable for a m ature personality, being sim ultaneously the sym ptom s o f psychical health. T h e serious disturbances in these spheres are fu n d am en tally the factors o f psychopathology.
1. WPROWADZENIE
M oralność stanowi wieloaspektow ą oraz wielorako uw arunkow aną sferę życia psychicznego człowieka. Z tego względu poszczególne nurty teoretyczne kon centrowały się na różnych jej wymiarach. Klasyczna psychoanaliza (Freud, 1992) akcentow ała aspekt emocjonalny (por. też Horney, 1994), teoria społecznego uczenia (B andura, W alters, 1968; B andura, 1998) zajęła się postępow aniem m o ralnym oraz wpływem czynników sytuacyjnych na zachow anie (por. Trempała, 1992). Jednocześnie oba kierunki traktowały rozwój m oralny jako uwewnętrz- nianie m oralności otoczenia (G ołąb, 1999), choć inaczej rozum iejąc m echani zmy tego procesu.
O ba nurty doceniały rolę procesów emocjonalnych w funkcjonow aniu m oral nym, jednocześnie podkreślając wagę uczuć moralnych (przede wszystkim po czucia winy oraz lęku) jako głównej „płaszczyzny” oddziaływania sum ienia na zachowanie człowieka.
Z kolei, w poznawczym podejściu do rozwoju m oralnego, zapoczątkowanym przez J. Piageta (1967), a twórczo rozwiniętym pracam i L. K ohlberga (1976, 1981), uwaga badaczy koncentruje się na rozum ow aniu moralnym, które rozwija się, przechodząc przez kolejne stadia od heteronom ii do autonom ii. W tym uję ciu rozwój poznawczy jest podstaw ą rozwoju m oralnego, a osąd wyznacza
postę-powanie. Uczuciom m oralnym przypisuje się w tym układzie co najwyżej drugo rzędną rolę.
To p o p u larn e (m ożna powiedzieć dom inujące) podejście do m oralności nie ustrzegło się uwag krytycznych. Najpow ażniejsze zarzuty dotyczyły właśnie związku między myślą m oralną a działaniem m oralnym . B adania pokazują, że zależność ta w rzeczywistości nie jest silna (por. Birch, M alim , 1999; Vasta, H aith, M iller, 1995). Krytyka n urtu kognitywno-rozwojowego dotyczy również tego, że nie p otrafi on u porać się z rolą emocji w ferow aniu sądów w artościują cych, a obecnie znowu coraz częściej wskazuje się na wagę em ocjonalnych p ro cesów i dyspozycji w funkcjonow aniu m oralnym , poszukując bardziej holistycz nych m odeli (H ague, 1984; por. A ronfreed, 1976; Brown, 1965; Reykowski, 1990; Trem pała, 1992).
Celem artykułu jest zilustrowanie na przykładzie przypadków, w których ów związek rysuje się szczególnie wyraziście, tezy, iż dojrzałość em ocjonalna jest w arunkiem prawidłowego funkcjonowania m oralnego, zaś zależności między ty mi sferami m ają charakter wzajemny. Pod tym kątem przeanalizow ane zostaną jednostki psychopatologiczne, w obrazie których symptomy niedojrzałej emocjo- nalności występują we wzmożonym nasileniu, stanow iąc dom inujący rys zabu rzeń, a podstawowym objawem są defekty w funkcjonowaniu moralnym.
Jako taki skrajny przypadek niedojrzałości em ocjonalnej, powodujący p atolo gię regulacyjnej roli świadomości m oralnej, m ożna interpretow ać psychopatię (osobowość dyssocjalną), gdzie mimo zachowanej orientacji w pochwalanych i potępianych czynach moralnych, osoby cierpiące na tę przypadłość nie wykazu ją oznak doświadczania jakichkolwiek uczuć moralnych, dopuszczając się skraj nie antyspołecznych czynów bez poczucia winy (G ołąb, 1973). N atom iast na przeciwległym biegunie m oralnej emocjonalności, gdy występuje przerost regu latora em ocjonalnego przy słabym wykształceniu odpow iednich struktur po znawczych, znajduje się „chorobliwy skrupulantyzm ” (por. Płużek, 1994), gdzie jednostka stale doświadcza lęku przed popełnieniem grzechu, upadkiem m oral nym, dręczona niejasnym poczuciem winy (G ołąb, 1973). Objawy te stwierdza się najczęściej u osób z zaburzeniam i anankastycznymi.
2. OSOBOWOŚĆ DYSSOCJALNA I ZABURZENIA ANANKASTYCZNE
Osobowość dyssocjalna (psychopatia) ujmowana jest w literaturze jako efekt niedorozwoju uczuciowego, co przejawia się głównie nieprawidłowościami w za kresie uczuciowości wyższej (Bilikiewicz, 1979; Dąbrowski, 1996; Mazurkiewicz, 1980). G eneralnie mówiąc, stwierdza się wyraźną przewagę sfery emocjonalno- -popędowej nad sferą poznawczo-uczuciową (Jakubik, 2003).
W ymienione przez H. Cleckleya (1985) czy zawarte w ICD -10 (1994) sympto my tej jednostki psychopatologicznej, wśród których wymienić m ożna np. bez względne nieliczenie się z uczuciami innych ludzi oraz niezdolność do utrzymy wania z nimi trwałych związków, niską tolerancją na frustrację i niski próg wy zwalania zachowań agresywnych, gwałtownych, nieum iejętność planow ania od ległych celów, niezdolność przewidywania skutków własnego postępow ania oraz wysnuwania wniosków z przeszłych doświadczeń, bezosobowy stosunek do życia seksualnego, patologiczny egocentryzm, drażliwość, zatarcie granic między rze
czywistością a fikcją, brak wglądu w siebie, ogólne ubóstwo reakcji uczuciowych, niezdolność przeżywania poczucia winy, brak lęku, wyrzutów sumienia, wstydu, silna i utrw alona postaw a nieodpowiedzialności, żywo przypom inają negatywy kryteriów dojrzałości em ocjonalnej, które w różnych koncepcjach opisywane są w literaturze (por. G erstm ann, 1963,1976; Jakubik, 1975a; Jersild, 1971; Płużek, 1994; Salovey, Sluyter, 1999; Szewczuk, 1975). Z atem wydaje się, że omawiany rodzaj zaburzenia osobowości m ożna interpretow ać jako „pełny” przykład skraj nej niedojrzałości emocjonalnej.
Z kolei, mimo iż stw ierdzane w osobowości dyssocjalnej utrw alone i nieum o- tywowane zachow ania antyspołeczne (Cleckley, 1985; por. Radochoński, 2000) nie stanow ią jej swoistej ani fundam entalnej właściwości (por. Jakubik, 2003; Ja roszyński, 1993; także H are, H art, H arpur, 1991), to jed n ak łączy się ona wyraź nie i bezpośrednio z zaburzeniam i w funkcjonowaniu moralnym, zwłaszcza zaś w sferze m oralnych uczuć.
Już w 1835 r. Prichard przedstawił koncepcję tzw. obłędu m oralnego {moral
insanity), cechującego się degradacją lub wrodzonym brakiem uczuć moralnych,
przy prawidłowo przebiegających procesach intelektualnych, a ponadto u tratą zdolności kierowania własnym postępowaniem ; z kolei wielu psychiatrów z bie giem lat opisywało psychopatię jako typ osobowości pozbawionej uczuć złożo nych, używając takich nazw, jak np. „daltonizm m oralny” (M audsley), „znieczu lenie zmysłu m oralnego” (Ballet), „inwalidztwo m oralne” (A rnaud), „społecz- no-fizjologiczna niewrażliwość” (R otenberg), „defekt m oralny” (Wyrsch), „stan ubytku m oralnego” (Berze, za: Jakubik, 2003). W tym układzie lekceważenie norm i zobowiązań społecznych, niedojrzałość m oralna byłaby konsekwencją za trzym ania rozwoju emocjonalnego.
K. Pospiszyl (2000) sprow adza właściwości osobowości psychopatycznej do dwóch strukturalnie najważniejszych elementów: upośledzenie związków m ię dzyludzkich oraz tzw. deficyt lęku. D la jednostek psychopatycznych typowa jest skłonność do m anipulow ania innymi (makiawelizm), ujmujący sposób bycia, a także niski poziom lęku (napięcia, nawet w sytuacjach trudnych), który powo duje brak dostatecznie szybkiego i trwałego przyswajania sobie różnego rodzaju „odruchów m oralnych” i mniejszą skłonność do adekw atnego rozwoju sumienia (por. Carson, Butcher, M ineka, 2003; Meyer, 2003; R osenhan, Seligman, 1994).
H. J. Eysenck (1960) podkreśla wagę odruchu lęku, karzącego natychm iasto wo antyspołeczne zachowania, który tworzy się drogą w arunkow ania i generali- zacji od wczesnego dzieciństwa, a powodować m a przeciwstawianie się pokusie występowania przeciw norm om i pozostawanie uczciwym (por. Eysenck, 1976). Z problem atyką tą związane jest, stw ierdzane u osób z osobowością dyssocjalną, zwiększone zapotrzebow anie na stymulację (por. Jakubik, 2003; Pospiszyl, 2000; Rosenhan, Seligman, 1994).
Z drugiej strony niedorozwój moralny m oże być postrzegany nie tylko jako konsekwencja niedojrzałości emocjonalnej (osobowości dyssocjalnej), lecz rów nież jako jej przyczyna. W odniesieniu do patogenezy osobowości dyssocjalnej istnieją liczne kontrow ersje, niemniej wskazuje się zarów no na uwarunkowania biologiczne (np. uw arunkow ania zwiększonego zapotrzebow ania na stymulację, por. Strelau, 1998), jak i psycho-społeczno-kulturowe (por. Bilikiewicz, 1979;
Carson i in., 2003; Jakubik, 2003; Meyer, 2003; Pospiszyl, 2000; Radochoński, 2000). Kierunki dynamiczne (choć nie tylko) koncentrowały swą uwagę właśnie na tej drugiej grupie uwarunkowań. Jądro psychopatii w tym ujęciu stanowią dwa elem enty: narcyzm oraz niedorozwój superego (Pospiszyl, 2000; por. też 1995; H orney, 1994).
Wysoki poziom patologii superego (m oralnej warstwy „aparatu psychiczne go”), stanowi w tym ujęciu podstawowy czynnik patogenetyczny ch arakteru nar cystycznego (psychopatii), przy czym kluczowe znaczenie m a również niski po ziom organizacji ego i poważne zaburzenia w relacjach z obiektem (Kernberg, 1975; M eissner, 1985).
Patologia superego przyjmuje „postać” defektu, luk lub niedorozwoju, a wyni ka z zaburzeń procesu internalizacji i identyfikacji (por. Jakubik, 1989, 2003, por. też 1975b).
Osoby psychopatyczne cechują się wyraźnym deficytem w rozwoju moralnym (Pospiszyl, 2000; Radochoński, 2000), nie zinternalizowali oni standardów m o ralnych obowiązujących w społeczeństwie, są w stanie jedynie w nikłym stopniu kontrolować własne zachowanie (deficyt kontrolującej roli sum ienia). W sytuacji naruszania norm nie przeżywają konfliktów moralnych. Charakteryzują ich „za burzenia woli” i zdolności przeżywania emocji (R osenhan, Seligman, 1994), a także brak im um iejętności krytycznej oceny samego siebie i własnego postę powania (por. Pospiszyl, 2000). Bilikiewicz (1979) wskazuje na zachow ane ha mulce rozum owe sfery popędowej, co pozwala na kierowanie postępow aniem mimo braku hamulców uczuciowości wyższej i hamulców moralnych.
Z daniem R. H arego (1998 za: Carson i in., 2003) to myśli „naładow ane” em o cjami, dialog wewnętrzny sprawiają, że sum ienie m a tak silną kontrolę nad za chowaniem. W sytuacji przekroczenia norm y generow ane jest poczucie winy i wyrzuty sumienia. Jednostki psychopatyczne, u których występują deficyty em ocjonalne, nie są w stanie tego zrozum ieć - dla nich sum ienie jest pustym sło wem, jedynie intelektualną świadomością zasad ustalonych przez innych (ibi
dem).
Osobowość dyssocjalną traktuje się jako zaburzenie struktury osobowości (Bi likiewicz, 1979; Jakubik, 2003), a dojrzałość em ocjonalna jest właściwością tej struktury. Ponadto wyróżnia się zaburzenia cech osobowości. Różnice między ty mi kategoriam i dotyczą m.in. patogenezy. Bowiem w etiologii zaburzeń cech osobowości wskazuje się nie na tem peram ent (jako czynnik najm niej ważny), ale przede wszystkim na czynniki społeczno-kulturowe, na czele z procesem wycho wania i socjalizacji (ibidem).
W ielu autorów podkreśla niezwykłą wagę jakości więzi uczuciowej, klim atu em ocjonalnego, zaspokajania potrzeb, a także prezentow anych wzorców w re lacji między dzieckiem i jego rodzicami, dla jego późniejszego funkcjonow ania em ocjonalnego i m oralnego jako osoby dorosłej (por. np. B andura, W alters, 1968; Freud, 1992; G ała, 1992; Gasiul, 2002; H orney, 1994; Salovey, Sluyter, 1999; Zaborow ski, 1986). N iekorzystne doświadczenia wyniesione z wczesnego dzieciństwa m ogą wpłynąć na rozwój psychopatii, jednakże do pow stania zabu rzeń cech osobowości, jak już w spom niano, społeczno-kulturow e uw arunkow a nia m ają znaczenie zasadnicze. Do tej kategorii zalicza się m.in. osobowość
anankastyczną (obsesyjno-kom pulsyjną), która stanowi dogodny przykład za leżności między em ocjonalnością a funkcjonow aniem m oralnym , choć w tym przypadku należy się spodziewać, że obraz niedojrzałości em ocjonalnej będzie węższy.
W osobowości anankastycznej to przede wszystkim m oralność wydaje się pod stawowym czynnikiem zaburzającym funkcjonowanie jednostki, a również proce sy emocjonalne. Na pierwszy plan wysuwa się tu coś, co Paśniewska-Kuć (1995) nazywa „nadwrażliwością em ocjonalno-m oralną”, a co związane jest z przero stem em ocjonalnego „składnika” sumienia. Osobowość anankastyczna charakte ryzuje się sztywnością zasad moralnych i reguł postępow ania, rygorystycznym ich przestrzeganiem, wygórowanymi, surowymi wymaganiami, w stosunku do siebie jak i innych (Aleksandrowicz, 1998,1988; ICD-10, 1994; Jakubik, 2003; Kępiński, 2002; Kościuch, 2002a). „Wrażliwość sum ienia” zwiększa się w m iarę zaspokaja nia jego wymagań (Freud, 1992). Surowe sumienie nie tylko „nie znosi sprzeci w u”, ale uzurpuje sobie prawo do regulowania zachowań nie odnoszących się do kategorii etycznych. Z tego powstają takie cechy osobowości anakastycznej jak: przesadne poczucie odpowiedzialności, obowiązku, brak tolerancji, poczucie nie pewności, niezdecydowanie, a także nadm ierna skrupulatność, sumienność, po trzeba sprawdzania, upór, perfekcjonizm. Również inne stw ierdzane tu sympto my niedojrzałości em ocjonalnej przyjmują biegunowo przeciwny obraz w porów naniu z psychopatią, szczególnie gdy rozpatrujem y ją w relacji do funkcjonowania moralnego. Osoby z anankastycznymi zaburzeniam i osobowości cechują się wzmożoną sam okontrolą, nadm ierną powściągliwością, ostrożnością, brakiem um iejętności odprężenia się, zaburzeniam i w przeżywaniu przyjemności, ograni czonym angażowaniem się w relacje międzyludzkie, niedocenianiem ich wartości (Aleksandrowicz, 1988, 1998; ICD-10, 1994; Jakubik, 2003; Kępiński, 2002; Ko ściuch, 2002a; por. C arson i in., 2003; Rosenhan, Seligman, 1994).
W sytuacji gdy sztywne normy m oralne generują silne emocje, często dotkliwe poczucie winy, racjonalne argum enty nie mają szans wpływać na zachowanie. Ponadto wydaje się również, że zanika w tym przypadku rola dodatnich uczuć m oralnych (np. dumy, uznania) na korzyść ujemnych, „karzących”.
Osobowości anankastyczna może być bazą1 do wykształcenia się nerwicy na tręctw (Kępiński, 1987, 2002; Kościuch, 2002a), do czego najczęściej dochodzi po dodatkowym wystąpieniu sytuacji traum atycznej (jak w przypadku innych nerwic, por. Aleksandrowicz, 1998; Bilikiewicz, 1979; Jakubik, 2003), lub w wy niku długotrwałej traum atyzacji psychicznej (Paśniewska-Kuć, 1995). Szczegól ne znaczenie m ają tu silne frustracje w sferze uczuciowo-dążeniowej, a przede wszystkim konflikt między własnymi pragnieniam i jednostki (np. w zm ożona po budliwość seksualna), a potrzebą wierności przyjętym przez nią zasadom (skru puły natury m oralnej, wstydliwości; ibidem).
W nerwicy anankastycznej (zaburzeniu obsesyjno-kompulsyjnym, ICD-10, 1994) natręctw a, przejawiające się w postaci obsesji, kompulsji (Kościuch, 2002a, R osenhan, Seligman, 1994) oraz (najczęściej im towarzyszących i związa
nych ze sferą sum ienia) fobii (Aleksandrowicz, 1988, 1998; Bilikiewicz, 1979; Kępiński, 1986; Paśniewska-Kuć, 1995), charakteryzują się perseweracyjnym przymusem - chory czuje się owładnięty koniecznością myślenia o pewnych rze czach oraz wykonywania określonych czynności, mimo świadomości absurdalno ści swoich zachowań i krytycznej wobec nich postawy. Sankcją za próby nie p od porządkow ania się jest wzrost ich natarczywości oraz „osiowy objaw” każdej nerwicy - lęk (Kępiński, 1986; por. Carson i in., 2003; Jaroszyński, 1993; Rosen- han, Seligman, 1994). N atrętne myśli często stoją w sprzeczności z zasadniczymi przekonaniam i, przeżyciami czy zasadami moralnymi chorego (Bilikiewicz, 1979; Jaroszyński, 1993; Kępiński, 1986).
Powyższe procesy m ożna interpretow ać, jako (spow odowane silnie stresową sytuacją) patologiczne „wyzwolenie” represjonow anych impulsów spod kontroli sumienia, które z kolei na zasadzie dodatniego „sprzężenia zw rotnego” wzmac nia jeszcze swoją kontrolę. Mówiąc obrazowo sum ienie w swej karykaturalnej postaci niejako obezw ładnia chorego, całkowicie opanowując jego świadomość. Paraliżow ana jest swoboda wyboru.
Z daniem A. Jakubika (2003) w wyniku „dezintegracji” neurotycznej struktury pewnych czynności, myśli (natręctw), uwalniają się spod integrującej kontroli osobowości i, w wyniku restruktulizacji nerwicowej, nabierają charakteru au to nomicznego; zautom atyzow ane i zrytualizowane mogą sam odzielnie regulować zachow aniem się.
A. K ępiński (1987, 2002) pisze o nieproporcjonalnym rozroście układu sa m okontroli (sum ienia, superego) w osobowości anankastycznej. N aw et w przy padku wykonywania rytunowych (u innych ludzi zautom atyzow anych) czynno ści, sam o k on tro la uporczywie pozostaje w centrum świadom ości - potrzebny jest świadomy akt decyzji (Kępiński, 1986). Z uwagi na to, że u jed nostek anankastycznych autentyczne pragnienia i dążenia były w przeszłości zawsze skrępow ane różnym i norm am i i poczuciem obowiązku, stw ierdza się u nich trudności w procesie podejm ow ania decyzji (ibidem ; por. R adochoński, 2000; R osenhan, Seligm an, 1994), co objawia się ciągłymi w ątpliw ościam i (A leksan drowicz, 1988, 1998).
A nankasta lęka się własnych popędów (Aleksandrowicz, 1998) i tłum i je (Bili kiewicz, 1979), potępia się za „zło” tkwiące w nim samym (szczególnie o charak terze seksualnym), boi się swych uczuć, nastrojów. Neguje więc swoje życie uczu ciowe i stawia na rozum oraz wolę, starając się całkowicie rządzić sobą. T łum io ne uczucia mszczą się jednak, uwolnione spod kontroli rozum u i woli stają się m otorem objawów nerwicowych. Chory jest bezradny wobec symptom ów „kpią cych” sobie z woli i racjonalizm u. Objawy anankastyczne są zatem em ocjonalny mi wentylami, przez które zalegające uczucia m ogą się uzew nętrznić (Kępiński, 1987, 2003; por. Aleksandrowicz, 1988, 1998).
Ponadto u osób z zaburzeniam i anankastycznymi często następuje przecho dzenie od pełnej sam okontroli do zupełnego ulegania i zaspokajania popędów (M eyer, 2003), gdy poziom frustracji potrzeb staje się zbyt wysoki, a sztywne su m ienie okresowo osłabione.
Niedojrzałość m oralna przejawia w stale obecnym strachu przed karą (różnie rozum ianą), lęku, że coś złego się wydarzy (podmiotowi, jego najbliższym, lub
w sprawach, na których mu zależy), gdy niedopełnione zostaną pewne czynności (rytuały), w uciążliwych wątpliwościach co do właściwego wykonania określonych działań, spełnienia obowiązku, czy w wszechobecności dylematów moralnych (np. natrętne rozważanie rozmaitych pseudoproblem ów natury m oralnej, filozo ficznej, religijnej), których wagę potwierdzają uczucia, em ocje (por. A leksandro wicz, 1998; Kępiński, 1986; Paśniewska-Kuć, 1995). N adm ierne zabieganie o kon trolę nad sobą jest przejawem zatrzymania rozwoju świadomości m oralnej na wcześniejszym etapie: przystosowania (por. A llport, 1988; Gasiul, 2003).
W nerwicy natręctw emocje zupełnie przestają pełnić adaptacyjną rolę, nie in form ują adekw atnie o ważnych rzeczach z punktu widzenie „ja” jednostki (por. Gasiul, 2002; M atczak, 1998), lecz również (a może przede wszystkim) o zupeł nie nieistotnych. Chory wszędzie doszukuje się bowiem niebezpieczeństw, stale utrzymywany w „stanie alarmowym” przez lęk sygnalizujący zagrożenie (por. Kępiński, 1987).
U czucia m o raln e stają się źródłem sam oudręczeń i cierpienia, następuje znaczne ograniczenie wolności człowieka, zaś lęk m oralny (por. F reud, 1992; K ępiński, 1986) i wyrzuty sum ienia zaczynają być głów ną jakością życia psy chicznego. N a trę tn e poczucie winy dręczy choć rozum mówi, że to n ied o rzeczność (Bilikiewicz, 1979). D o tego dochodzi nie um iejętn ość rad zenia so bie w sytuacjach trudnych, konfliktow ych (por. A leksandrow icz, 1988, 1998; Jakubik, 2003, Terelak, 2001), zakłócenia sam oregulacji (por. Salovey, Sluy- ter, 1999), problem y z ekspresją emocji (R o sen h an, Seligm an, 1994) o raz in ne sym ptom y niedojrzałości em ocjonalnej, jak np. niska to leran cja na fru stra cję, wybuchy gniewu, złości, agresji (najczęściej w erbalnej, Paśniew ska-Kuć, 1995), gdy tłu m io n a popędow ość wybucha w czasie okresow o osłabionej sa m okontroli.
Wysoce altruistyczne niekiedy czyny osób z zaburzeniam i anankastycznymi wynikają z „m oralnego przym usu”. Ich perfekcjonistyczne cele, przyjmowane pod naciskiem lęku, stanow ią nieautentyczną, wymuszoną m oralność; uniem oż liwiają rozwój autentycznych ideałów oraz blokują zdolność do prawdziwie m o ralnych działań (H orney, 1994). Z drugiej strony W. H ague (1984) twierdzi, że ludzie, którzy przeżywają owo poczucie tzw. m oralnego przymusu, stanowią przykład potężnej więzi, jaka istnieje między silnymi uczuciami a m oralnym działaniem. D la nich w m om encie przeżywania silnych emocji w kontekście m o ralnego wyboru, „to, co powinno być”, jasno wynika z „tego, co jest” (por. Pa śniewska-Kuć, 1995).
Ponadto nadm ierna autodyscyplina (przerost superego) i zwiększone poczucie winy, m ogą powodować wystąpienie podświadom ego przym usu sam oukarania (związanego z p otrzebą kary, por. Freud, 1992; Jakubik, 1975a), co przejawiać się m oże w skłonnościach samobójczych lub przestępczych (por. Jakubik, 2003; Pospiszyl, 2000).
Zatem , jak w osobowości dyssocjalnej mamy do czynienia z niedorozwojem sumienia, tak w osobowości anankastycznej m ożna mówić o jego przeroście, który w nerwicy natręctw osiąga poziom w poważnym stopniu upośledzający funkcjonowanie człowieka. Jednakże to psychopatia wiąże się z głębszą niedoj rzałością em ocjonalną i uważana jest w literaturze za poważniejsze zaburzenie.
W przeciwieństwie do charakteru narcystycznego, charakter anankastyczny cechuje niski stopień patologii osobowości, wyrażający się w perfekcjonistycz nym, surowym, karzącym lecz względnie dobrze zintegrowanym superego, rela tywnie wysokim poziom em organizacji ego, znacznym wyparciem dążeń p opęd o wych, konfliktam i edypalnymi oraz brakiem poważnych problem ów w relacjach z obiektem (K ernberg, 1975; M eissner, 1985).
W świetle teorii dezintegracji pozytywnej K. Dąbrowskiego (1996) osoby z za burzeniam i anankastycznymi bliżej będą zdrowia psychicznego w porów naniu z jednostkam i psychopatycznymi, a ich trudności, obsesje, nadwrażliwość stano wią przejawy dezintegracji pozytywnej niezbędnej w „rozwoju ku osobowości”. Z. Paśniewska-Kuć (1995), zwracając uwagę na niedostrzegany potencjał rozwo jowy osób z nerwicą natręctw, we własnych badaniach stwierdziła, że 53,5% zba danych przez nią chorych znajdowało się na wyższych (trzecim a naw et czwartym w teorii Dąbrow skiego) poziom ach rozwoju osobowości, a obraz ich choroby był mniej lub bardziej pozbawiony cech patologii.
Niedojrzałość m oralna, związana z niewrażliwością sum ienia, niesie więc ze sobą większe zagrożenia, tak z punktu widzenia rozwoju osobowości jednostki, jak i z perspektywy społecznej, w porów naniu z nadwrażliwością em ocjonalno- -moralną.
Należy jeszcze podkreślić, że wiele innych zaburzeń osobowości m ożna by rozpatrywać z punktu widzenia braku dojrzałości em ocjonalnej, np. osobowość chwiejną em ocjonalnie (por. np. Jakubik, 2003; K ernberg, 1975; Kościuch, 2002a) czy aleksytymię (por. Maruszewski, Ścigała, 1998, por. też Jakubik, 2002), interpretow aną jako deficyt inteligencji em ocjonalnej (por. G olem an, 1997; Salovey, Sluyter, 1999). Jednakże, jak już w spom niano, osobowość dysso- cjalna najpełniej oddaje obraz niedojrzałości em ocjonalnej, a w literaturze p o d kreśla się w jej obrazie (jako im m anentny symptom, podobnie jak w przypadku osobowości anakastycznej2) nieprawidłowości w funkcjonowaniu moralnym.
3. EMOCJONALNOŚĆ, MORALNOŚĆ A PSYCHOPATOLOGIA
A. Jakubik (2003) systemowo ujm uje zaburzenia osobowości. Podejście sys tem ow e trak tu je osobow ość jako centralny system regulacji i integracji zacho wania się, zaś zaburzen ia osobowości, czyli względnie trw ałe zaham ow anie jej rozwoju, rozpatryw ane są jako jednolita, całościowa k atego ria diagnostyczna
{ibidem).
Zachow anie człowieka regulowane jest przez m echanizm y popędowo-em o- cjonalne oraz system poznawczy, który zawiera m.in. system reguł, norm i wyma gań. W toku rozwoju jednostki mechanizmy poznawcze przejm ują kontrolę nad m echanizm am i popędowo-em ocjonalnym i nadając jej zachow aniu znam iona o r ganizacji i celowości (por. Reykowski, 1975). Objawia się to także tym, że czło wiek przechodzi od stanu, gdy respektow anie norm zależy wyłącznie od regula torów emocjonalnych, do fazy, gdzie tę sterującą funkcję pełni świadomość m o ralna (elem ent systemu poznawczego, obejmujący podsystem wymagań oraz
2 O b o k której m ożna by z pu n k tu rozpatryw anego zagadnienia uw zględnić rów nież, w yróżnianą nie kiedy, psychastenię czy osobow ość psychasteniczną (por. K ępiński, 2003, Paśniew ska-K uć, 1995).
część podsystem u wartości, G ołąb, 1973), choć jedynie schem aty (norm y) „wy posażone” w em ocjonalny składnik (sprzężone z em ocjam i) m ają potencjał re gulacyjny, czyli zdolność wpływania na zachowanie (por. A ronfreed, 1976; G o łąb, 1973, 1999).
A. G ołąb (1973) pisze o trzech w arunkach, których spełnienie umożliwia świadomości m oralnej pełnienie roli regulacyjnej: dojrzałość m echanizm ów po- pędowo-em ocjonalnych, rozwój struktur poznawczych odzwierciedlających „nie- -ja”, spójność struktur poznawczych.
Z atem dojrzałość em ocjonalna jest jednym z warunków regulacyjnej roli świa domości m oralnej. M echanizm y popędow o-em ocjonalne zostają po dporządko wane systemowi poznawczem u, znajdując swą reprezentację w systemie w arto ści, którego hierarchiczna budowa pozwala jednostce rozstrzygać konflikty m ię dzy różnymi dążeniam i - powstrzymać się od gratyfikacji stanowiącej niższą w ar tość, jeżeli zrealizuje w ten sposób wartość cenioną wyżej. W przeciwnym przy padku (niedojrzałość em ocjonalna) akceptacja określonej wartości m oralnej w zestawieniu z przypadkowym nawet bodźcem zewnętrznym, sygnalizującym możliwość uzyskania gratyfikacji emocjonalnej, traci swe znaczenie regulacyjne - zostaje uruchom ione działanie nieliczące się z wymaganiami m oralnym i (ibi
d em , por. też G erstm ann, 1976). W osobowości dyssocjalnej żaden z powyższych
warunków nie jest spełniony.
Z daniem Jakubika (2003), istota zaburzeń osobowości leży w niedorozwoju struktur poznawczych, co powoduje, że nadal trwa przew aga funkcjonalna m e chanizmów em ocjonalnych. Niewłaściwa współzależność między tymi dwoma poziom am i regulacji, uzależniona od ich rozwoju, pow oduje wiele konsekwencji. Niedojrzałość em ocjonalna oraz niedorozwój struktur poznawczych (przejaw ia jący się m.in. ubogim systemem norm i wartości) skutkują nie tylko u tra tą regu lacyjnego wpływu świadomości m oralnej (G ołąb, 1973), ale w ogóle brakiem m echanizm u sam okontroli (Jakubik, 1975b, 2003).
Wagę kontroli em ocjonalnej (elem entu sam okontroli), traktow anej jako p o stać (czy składowa) dojrzałości emocjonalnej, a związanej nie tylko z opanowy waniem, lecz również z um iejętnym wyrażaniem emocji, podkreśla wielu au to rów (por. Averill, 1999, Brzeziński, 1973; G erstm ann, 1963, 1976; G olem an, 1997; Jersild, 1971; Salovey, Sluyter, 1999). Z brakiem m echanizm u kontroli em ocjonalnej (por. Jakubik, 2003) lub jego zaburzeniam i m am y do czynienia w osobowości dyssocjalnej oraz (nadm ierna jej form a) anankastycznej.
M echanizm sam okontroli stanowi dobry przykład wzajemnych związków sfery em ocjonalnej i m oralnej człowieka. W koncepcji M. Kofty (1979) m echanizm y em ocjonalne, przez swój udział w procesach sam okontroli oraz wpływ na jej efektywność, uczestniczą w realizowaniu norm m oralnych, oddziałując na za chowanie. Z drugiej strony zinternalizow ane norm y stanow ią motywację po dd a wania kontroli własnych działań i emocji, opanowywania natężenia przeżywa nych emocji, ich ekspresji czy zachowań nimi sterowanych.
Prawidłowy rozwój wiąże się z przejściem (wraz z postępującym procesem internalizacji norm m oralnych) od układu kontroli zew nętrznej zachow ania się do sam okontroli przez przeżywanie poczucia winy (Jakubik, 1975a, 2003; por. B andura, W alters, 1968). Rów nolegle postępuje przechodzenie od zależności
do niezależności, a także od niedojrzałości do dojrzałości uczuciowej (zwłasz cza w zakresie uczuć m oralnych). W osobowości niepraw idłow ej (dyssocjalnej) w ystępują trudności naw et w regulacji zachow ania przez układ kontroli ze w nętrznej (brak lęku jako zinternalizow anego strachu przed karą; Jakubik,
1975b).
Reagowanie em ocjonalne w obliczu przekroczenia normy traktow ane jest ja ko kryterium łub konsekwencja jej internalizacji (por. Gołąb, 1976, 1980; Kofta, 1979). Jak w osobowości dyssocjalnej mamy do czynienia z brakiem internaliza cji standardów m oralnych, tak w zaburzeniach anankastycznych wydaje się, że niektóre z nich (z wczesnego dzieciństwa) są uw ew nętrznione zbyt głęboko (a ich wpływ jest dominujący). A więc naruszenie tych norm pow oduje tak silne emocje i „niepodatność” na racjonalne argum enty (por. Kępiński, 1987),
W wyżej rozpatrywanych kategoriach diagnostycznych stale pojawiającym się elem entem były zaburzenia w zakresie przeżywania winy (swoisty wskaźnik p o siadania sum ienia). Z resztą problem atyka uczuć moralnych stanowi płaszczy znę, która najdogodniej ilustruje współzależność em ocjonalności ze sferą m oral ną. Autorzy podejm ujący to zagadnienie zwracają uwagę również na inne niż ujem ne emocje czy dyspozycje em ocjonalne, stanow iące źródło motywów m oral nych, jak np. uczucia dumy, uznania (por. Gasiul, 2002; E pstein, 1990), em patia (Hoffm an, 2000), wartości (Allport, 1988; Epstein, 1990).
Poczuciu winy, najpopularniejszem u uczuciu m oralnem u, doniosłą wagę przy pisywano już od czasów psychoanalizy Freuda czy teorii społecznego uczenia się (B andura, Walters, 1968; Freud, 1992). M ożna je zdefiniować za A. Jakubikiem jako „doświadczanie ujem nych uczuć w stosunku do własnej osoby, powstałych w wyniku negatywnej oceny «ja» z punktu widzenia określonego, własnego syste m u w artości” (m oralnych) (2003, s. 188; 1975a). M oże być ono rozum iane jako przejściowy stan podm iotu, pojawiający się w sytuacji przekroczenia zinternali- zowanej normy czy zasady postępow ania, lub m ożna je traktow ać jako względnie stały składnik osobowości jednostki, decydujący o częstości pojaw iania się, n atę żeniu oraz czasie zalegania poczucia winy jako stanu (Kofta, Brzeziński, Igna- czak, 1977).
Poczucie winy pełni rolę regulatora zachowania przez swój udział w m echani zmie sam okontroli. Wywiera regulujący wpływ na agresję i inne formy zachowań antyspołecznych; decydowanie o zdolności do m odulow ania, tłum ienia i dosto sowywania formy zaspokajania własnych impulsów zgodnie z wym aganiami spo łecznymi; wreszcie decydowanie o wielkości kosztów psychologicznych ponoszo nych przez jednostkę za przekroczenie własnych uwewnętrznionych norm postę powania (por. Kofta, 1979).
Poczucie winy często współwystępuje z poczuciem wstydu oraz krzywdy (z różną siłą i w różnych układach, z uwagi na niejednakowy stopień internaliza cji poszczególnych norm czy wartości). Uczucia te z kolei ściśle wiążą się z p o czuciem własnej wartości (Jakubik, 1975a).
Zdolność przeżywania winy uwarunkowana jest rozwojem uczuć złożonych, których szczególną postać stanowią uczucia m oralne. Jednocześnie poczucie wi ny stanowi elem ent dojrzałości m oralnej, która zdaniem Jakubika polega na osiągnięciu autonom ii w zakresie uznawania zasad m oralnych i charakteryzuje
się wykształceniem (obok uczuć m oralnych) „niezależnej i zintegrow anej h ierar chii wartości m oralnych, samodzielności wyborów i decyzji m oralnych oraz nie zależności od autorytetów m oralnych” (1975a, s. 299; por. też 1975c).
Ponadto, zdolność autentycznego przeżywania winy jest podstawowym w arun kiem dojrzałej, zintegrow anej osobowości jednostki. Odgrywa w ażną rolę w roz woju prawidłowej struktury osobowości, a zwłaszcza podstawowej jej cechy - dojrzałości uczuciowej. Poczucie winy związane jest integralnie (uw arunkow a ne) z jednym z podstawowych uczuć złożonych - uczuciem odpowiedzialności (Jakubik, 1975a; por. też Dąbrowski, 1984).
„Słabość lub brak zdolności do przeżywania winy będą przejaw em zaburzeń osobowości zarów no w sferze uczuciowej, jak poznawczej i dążeniow ej” (Jaku bik, 1975b, s. 445).
W zaburzeniach osobowości mogą wystąpić m.in. brak lub słaba zdolność przeżywania poczucia winy albo nasilone i trw ałe jej przeżywanie, nadm ierne dążenie do zaspokojenia potrzeby kary, tendencja do sam oponiżania się, długo trw ałe poczucie winy połączone z poczuciem małej wartości (a w skrajnych przy padkach - bezwartościowości), przewaga reaktywnych zachow ań obronnych skierowanych na eliminację poczucia winy nad zachow aniam i celowymi, niski stopień internalizacji norm społecznych, niestabilny własny system wartości, wy soki stopień zależności od otoczenia zewnętrznego, niezdolność do samooceny z perspektywy systemów wartości, regulacja zachow ania się przez poczucie krzywdy (co jest typowe również dla nerwic), skłonność do werbalizacji poczucia winy przy jednoczesnym braku jej rzeczywistego przeżywania (Jakubik, 1975b, 2003; por. też Płużek, 1994). Ponadto patologia superego m oże pociągać za sobą nie tylko b rak czy słabość przeżywania poczucia winy, lecz jego przem ieszczenie (przeżywanie w kontekście nie związanym bezpośrednio z przekroczeniem no r my), opóźnienie lub zm ienność (po okresie braku przeżywania winy występują stany silnego jej doświadczania; Jakubik, 2003).
Wydaje się, że niedojrzałość em ocjonalna będzie zaburzać funkcjonowanie m oralne zasadniczo przez dysfunkcje poczucia winy, a także innych uczuć m o ralnych.
Ważne jeszcze z punktu widzenia psychopatologii jest to, że poczucie winy m oże być świadome lub nieświadome. Zw iązane jest to z faktem , iż kontrola p o stępow ania przebiega na różnych poziom ach świadomości - zachow anie regulo wane jest przez świadomą i nieświadom ą część układu sam okontroli (Jakubik, 1975a). Jak w iadom o freudowskie superego składa się z nieśw iadom ego sum ie nia i świadomego „ja” - idealnego. A. Kępiński wyróżnia trzy warstwy sumienia, z których dwie: konstytucjonalna (naturalny porządek m oralny, dlatego czło wiek m a im m anentne poczucie dobra i zła) oraz wczesnego okresu rozwoju3, działają poniżej progu świadomości, a tylko trzecia (aktualna, powierzchowna) jest świadoma (1985, 1987; por. Dziedzińska, 1991; Jakubik, 1981). Funkcjono wanie sum ienia stanowi wypadkową sił trzech jego warstw.
3 W ydaje się, że z p rzero stem tej warstwy sum ienia (k tó ra cechuje się w yolbrzym ieniem proporcji, za kazów i nakazów , odczuw aniem zla w sam ym sobie) m ożem y m ieć do czynienia w z ab u rzen iach ananka- stycznych.
4. DOJRZAŁOŚĆ EMOCJONALNA A ŚWIADOMOŚĆ MORALNA
Analizy przypadków z teren u psychopatologii dowodzą, iż dojrzałość w em o cjonalnej sferze jest niezbędna do prawidłowej m oralności, a jednocześnie sama determ inow ana jest właściwym rozwojem moralnym.
Nieco upraszając, w konkluzji m ożna stwierdzić, iż na przykładzie osobowości dyssocjalnej m ożna się przekonać, jak niedojrzała em ocjonalność odbiera moc regulacyjną świadomości m oralnej, zaś analiza zaburzeń anankastycznych wyka zała wyraźnie, iż nadm ierna dom inacja m oralności powoduje wiele konsekw en cji dla życia em ocjonalnego. Wyżej poczynione analizy pokazują jed n ak wzajem ne uw arunkow ania tych sfer psychiki człowieka, w obu jednostkach psychopato- logicznych.
Powyższe rozw ażania wskazują jednocześnie, iż rozum ow anie m oralne, choć bez w ątpienia niezwykle ważne, nie wystarczy, by w pełni wytłumaczyć funkcjo nowanie m oralne.
Zasadniczymi bowiem problem am i w zaburzeniach osobowości i nerwicach są zmiany czy odchylenia o charakterze ilościowym dotyczące z reguły procesów emocjonalnych czy sfery uczuciowo-dążeniowej (Bilikiewicz, 1979; Jaroszyński, 1993; Kępiński, 2003; Kościuch, 2002a; Dąbrowski, 1984,1996). Z atem nasilenie symptomów niedojrzałości em ocjonalnej tworzy kontinuum , od zdrowia do p a tologii. Z drugiej strony jednak, wielu autorów wskazuje na występujące w zabu rzeniach osobowości i nerwicach, nieprawidłowości w zakresie poznawczych funkcji (por. np. Jakubik, 2001; Paśniewska-Kuć, 1995; Radochoński, 2000), mi mo że poziom inteligencji nie jest najczęściej obniżony (por. Bilikiewicz, 1979; Cleckley, 1985). N ie brak w końcu głosów o pierwszorzędnej w adze niedorozw o ju struktur poznawczych w psychopatologii (por. Jakubik, 2003).
N iewątpliwie czynniki em ocjonalne i intelek tu alne przen ikają się zarów no w etiologii, jak i sym ptom atologii zaburzeń psychicznych. Isto tą rozpatryw a nych w tym artykule zaburzeń wydaje się niedojrzałość w sferze em ocjonalnej oraz niepraw idłow ości w rozw oju m oralnym . Jak w iadom o, w stru k tu rze psy chofizycznej człow ieka żadne czynności czy procesy nie przebiegają izolowane, lecz pozostają we wzajem nych interakcjach, dlatego należy m ieć świadomość jedynie teoretycznej wagi dokonywanych podziałów (por. D ąbrow ski, 1996; H ague, 1984).
W yodrębnienie sfery m oralnej z życia psychicznego człowieka dokonane jest oczywiście niejako na innym poziom ie niż podział na procesy em ocjonalne i po znawcze. O gólnie m ożna powiedzieć, że obejm uje ona określoną grupę elem en tów struktury osobowości oraz procesów w ram ach niej zachodzących, których funkcjonowanie m ożna odnieść czy ująć w kategorie dobra i zła, powinności, obowiązku, korzyści społecznej, sprawiedliwości czy innych zasad etycznych (por. Ossowska, 1994).
Z drugiej strony, w zaburzeniach osobowości mamy do czynienia praw dopo dobnie również z opóźnieniem w zakresie rozwoju rozum ow ania m oralnego. Zachow ania o bronne przeważają w tym przypadku nad m echanizm am i restruk- turalizacyjnymi, co jest zarówno przyczyną jak i skutkiem niedorozw oju poznaw czego (Jakubik, 2003). Związany z tym niski stopień gotowości do zmian
w strukturach poznawczych powoduje, że w sytuacji rozbieżności informacyjnej, powodującej nadoptym alny poziom aktywacji i pojaw ienie się silnych emocji ujemnych, dom inuje tendencja do zniekształcania napływającej informacji. A przecież przechodzenie przez stadia w rozwoju rozum ow ania m oralnego jest efektem reorganizacji wynikającej z konfliktu poznawczego, gdy do jednostki w sytuacji dylem atu m oralnego docierają argum enty typowe dla stadium wyższe go niż to, na którym aktualnie się znajduje (por. Kohlberg, 1976, 1981). G ołąb (1973) twierdzi, że jednostki psychopatyczne ignorują sprzeczności w własnym systemie poznawczym (między wartościami, wymaganiami otoczenia a osobistą skalą wartości) i cenią jedynie wartości hedonistyczne. N ie przekraczają więc po ziomu prekonw encjonalnego (por. Chandler, M oran, 1990). Ponadto Kohlberg przyznawał, iż rozwój poznawczy (choć jest koniecznym w arunkiem ) nie gw aran tuje postępu w sferze społeczno-m oralnej. Istotne znaczenie m ają także czynniki społeczne oraz własna aktywność jednostki. Praw dopodobnie przy zachowanym intelektualnym potencjale do rozwoju rozum owania m oralnego nie postępow ał by on, gdyby istniały braki w rozwoju społecznym i/lub em ocjonalnym (gdyż nie wątpliwie niedorozwój uczuciowy ham uje dojrzewanie społeczne). Rozum ow a nie m oralne i uczuciowość m oralna pozostają we wzajemnych zależnościach (por. Trem pała, 1992).
Z kolei, zdaniem K. Dąbrowskiego, obiektywność sądów wartościujących, p ra widłowość ocen m oralnych wiąże się bezpośrednio z wysokim poziom em rozwoju emocjonalnego (za: Paśniewska-Kuć, 1995). W edług W. H agu e’go (1984) emocje wielopoziomowe, działające na wyższych poziom ach em patii, syntonii, troski i dbałości, stanowią źródła obiektywności wartościowania. Są one przewodnikami w podejm owaniu wyboru, form ułowaniu sądu wartościującego i m oralnego, od różnianiu pożądanego i niepożądanego, dobrego od złego, a także popychają jed nostkę do działania zgodnego z takimi osądam i (por. H aidt, 2001).
C. Starkey (2002) uważa, że emocje m ają podstaw owe znaczenie dla „m oral nego c h arak teru ”, z powodu ich wpływu na m oralną percepcję (wartościowa nie). Em ocje, potrzebne do pełnego zrozum ienia tego, co jest znaczące, kierują i skupiają uwagę, przez co w konsekwencji oddziałują na przekonania m oralne i dyspozycje do działania (ibidem).
Wynika z tego, że em ocje pełnią niezwykle ważną rolę w funkcjonow aniu m o ralnym, a rola dojrzałej emocjonalności nie polega wyłącznie na ograniczaniu zakłócającego wpływu procesów emocjonalnych na rozum ow anie m oralne, ale np. na sygnalizowaniu przez nie tego, co w ażne z p u nk tu widzenia system u norm i wartości (por. M atczak, 1998) oraz motywowaniu do m oralnego zachowania (por. Gasiul, 2002).
Dlatego ujm uje się obecnie rozwój i funkcjonowanie m oralne jako zjawisko wielowątkowe, uznając wagę trzech, rozwijających się wedle odm iennych m e chanizmów, wymiarów moralności: rozum owania, odczuwania i postępow ania (por. A ronfreed, 1976; Brown, 1965; Reykowski, 1990; Trem pała, 1992).
Integracji różnych aspektów moralności m ożna dokonać w ram ach koncepcji świadomości m oralnej, która obejm uje zdolność rozum ow ania m oralnego, zdol ność odczuwania m oralnego (por. Gołąb, 1973) oraz spraw ność postępow ania m oralnego (por. Gasiul, 2003). Owe trzy aspekty determ inują funkcjonowanie
m oralne, zaś kluczowe znaczenie ma w tym względzie jakość relacji zachodzącej między nimi (ibidem). Świadomość m oralna zawiera sumienie, które jest syste m em standardów m oralnych (struktur poznawczo-emocjonalnych) i reaguje na pojawienie się w polu świadomości rozbieżności między danymi z sytuacji ze wnętrznej (lub w ew nętrznej) oraz, zaktywizowanymi przez te dane, standardam i
(por. Kofta, 1979; Szewczuk, 1975; Zaborowski, 1986). Reakcja ta polega przede wszystkim na wzbudzeniu uczuć m oralnych (np. wstydu, winy), osądu m oralnego oraz motywacji do zniwelowania (czy niedopuszczenia do zaistnienia) owej nie zgodności.
Świadomość m oralna funkcjonuje zatem przez świadomość aktualną, która jest ustawicznym polem konfrontacji treści o sytuacji ze schem atam i jednostki (por. Brown, 1965; Kofta, 1979; Tomaszewski, 1975). Istotne jest tło em ocjonal ne pola świadomości, będące wypadkową wagi przebywających tam treści dla „ja” jednostki, a także innych czynników (np. aktualnego nastroju). Param etry emocji określają potencjał regulacyjny (por. A ronfreed, 1976; G ołąb, 1973, 1999) związanej z nią treści.
Jednostka spostrzega sytuację o moralnym znaczeniu (por. Trempała, 1992), dokonuje oceny m oralnej (czasami rozważa dylem at i form ułuje osąd), ustosun kowuje się i podejm uje działanie. N ierzadko jed n ak (gdy decyzja zapada niemal autom atycznie, b rak jest rozbieżności) to ostatnie jest wynikiem sprawności p o stępow ania m oralnego, tworzącej się pod wpływem funkcjonow ania człowieka (i jego świadomości m oralnej) w obliczu określonych zdarzeń o m oralnym zna czeniu w przeszłości.
Aktywizacja standardu nie oznacza jego uświadomienia. Przeciwnie, często działają one jedynie przez wzbudzenie emocji (poczucia winy, lęku m oralnego czy satysfakcji, dumy), stanu napięcia, dysonansu m oralnego - treść pozostaje nieświadoma. N iektóre standardy tkwią tak głęboko (są tak m ocno zinternalizo- w ane), że ich treść jest w ogóle niedostępna świadomości (pochodzą najczęściej z wczesnego dzieciństwa, a przeważa w nich kom ponent emocjonalny). Ich dzia łanie może być silniejsze niż tych „uświadamialnych, a pom iędzy nimi m ogą wy stępować konflikty” (por. Jakubik, 1975a, 1989; Kępiński, 1985, 1987).
W końcu, standardy m oralne mogą oddziaływać zupełnie nieświadom ie i irra cjonalnie, co objawiałoby się np. działaniem m echanizm ów obronnych tłum ią cych silnie zagrażające popędy w imię moralności (por. Freud, 1992; Kępiński,
1985,1987; Jakubik, 1975a).
Jakość funkcjonow ania świadomości m oralnej wyznaczają jej zdolności (aspekty), indyw idualna zawartość sumienia, a także wiele czynników dodatk o wych. W śród tych ostatnich ważne miejsce zajm uje poziom dojrzałości em ocjo nalnej. Wpływ ten w powyższym schem acie myślowym m ożna ująć następująco: po pierwsze (wpływ specyficzny) w arunkuje ona jakość i adekw atność odczuwa nia m oralnego, właściwy potencjał regulacyjny wartości i norm m oralnych, w końcu harm onię świadomości m oralnej (por. G ołąb, 1973). E fektem niedoj rzałości jest m.in. dysfunkcjonalność wrażliwości m oralnej, co pow oduje utratę regulacyjnej funkcji świadomości lub jej n adm ierną dom inację, a w rezultacie niem oralne lub sztywne zachowanie. Po drugie, em ocjonalność wpływa na funkcjonow anie świadomości m oralnej niespecyficznie, d eterm inując poziom
integracji osobowości (np. związek między myślą a czynem), ogólną zdolność kontrolow ania siebie oraz zwyczajny stan pola świadomości jednostki (dom inu jący nastrój, zrów noważenie itp.), określający szanse uw zględnienia (a także tzw. rozm iar reprezentacji) bardziej subtelnych zazwyczaj standardów m oral nych oraz ich oddziaływania motywacyjnego. D ojrzałość em ocjonalna określa też, czy em ocje nie b ędą zniekształcać rozum ow ania m oralnego, oceny i form u łowania sądu.
Z atem czynnik specyficzny warunkuje względną wielkość potencjału regula cyjnego sum ienia (np. jak łatwo, na ile adekw atnie oraz na jak długo wzbudzone będzie poczucie winy w sprzyjających warunkach pola świadomości), zaś czynnik niespecyficzny jego wielkość bezwzględną (czyli to, jak bardzo motywy m oralne liczyć się będą w polu świadomości, jak intensywna będzie konkurencja odm ien nych motywów, oraz w rezultacie, jaki będzie ich wpływ na zachow anie). G ene ralnie mówiąc dojrzałość em ocjonalna zwiększa wpływ świadomości m oralnej na zachowanie kosztem zmiennych sytuacyjnych oraz sfery popędowej.
Ponadto również jakość funkcjonowania świadomości m oralnej wpływa na poziom dojrzałości em ocjonalnej, m.in. przez wpływ na integrację i spójność ży cia psychicznego czy ogólną równowagę psychiczną i sam okontrolę. O gólnie zaś dojrzałość m oralna oraz społeczna stanowi zarówno przyczynę, jak i skutek doj rzałości em ocjonalnej (Gasiul, 2002).
SCHEMAT
Schem at Relacje między dojrzałością em ocjonalną i świadomością m oralną Niedojrzałość Dojrzałość em ocjonalna N iedojrzałość
osobowość osobowość
dyssocjalna anankastyczna
• ·
Deficyt Świadomość m oralna Przerost
świadomości świadomości
m oralnej Prawidłowe funkcjonowanie m oralnej W prezentow anym schem acie myślowym osobowość dyssocjalna wiązać się będzie z tym biegunem niedojrzałości em ocjonalnej, który charakteryzuje się przew agą popędow ej regulacji zachow ania, niedorozw ojem uczuć wyższych oraz łączy się z brakiem potencjału regulacyjnego świadom ości m oralnej. N a tom iast zaburzenia anankastyczne cechować się b ęd ą przerostem regulacyjnej roli świadom ości m oralnej, dom inacją uczuć m oralnych i stłum ieniem potrzeb popędowych.
5. ZAKOŃCZENIE
Powyższe rozw ażania upraw niają ponadto do szerszego wniosku. Wynika z nich bowiem, że niedojrzałość em ocjonalna oraz m oralna pow odują szerokie konsekwencje dla zdrowia psychicznego (por. Kościuch, 2002b; Dąbrowski, 1984, 1996, Iwaniuk, 1984). Rola m echanizmów em ocjonalnych w powstawaniu
różnego rodzaju zaburzeń (również psychosomatycznych, por. R osenhan, Selig man, 1994; Tylka, 2001), a także w psychoterapii (por. Czabała, 2000), nie wyma ga kom entarza. Lecz w patogenezie wielu przypadków biorą udział w zasadni czym stopniu również czynniki o m oralnym charakterze.
Z d aniem K ępińskiego, zaburzenia psychiczne są przynajm niej w pewnej m ierze rezu ltatem zakłócenia porządku aksjologicznego, a m ów iąc ściślej n a ruszenia porządku m oralnego i niepokoju sum ienia jako reakcji na to naru sze nie (1987; por. D ziedzińska, 1991; Jakubik, 1981). A uto r ten w iązał wyleczenie z przyw róceniem człowiekowi n aturalnego p o rządku m oralnego (por. K ępiń ski, 2002).
W nowszych koncepcjach psychoanalitycznych patologię superego oraz p ato logię ego traktuje się jako podstawowe czynniki patogenetyczne zaburzeń cha rakteru (osobowości), które klasyfikuje się w zależności od głębokości patologii tych struktur (por. K ernberg, 1975; M eissner, 1985).
O. M ow rer (1970) pisze, że człowiek choruje z powodu niedojrzałego, niem o ralnego, nieodpow iedzialnego postępow ania oraz niewłaściwego rozwiązania tej sytuacji i uczuć z nią związanych. Z daniem H. G asiula (2003) dysharm onia świa domości m oralnej (np. na skutek niezgodności odczuwania i postępow ania m o ralnego) pow oduje napięcia i poszukiwanie sposobów ich likwidacji, co wyzna czać będzie jakość rozwoju świadomości m oralnej, a w efekcie również osobo wości. W gruncie rzeczy w tym zakresie leży źródło przyczyn wszelkich zachowań patologicznych, natom iast „m oralne postępow anie jest w prost czynnikiem kształtującym rozwój osobowości człowieka” (ibidem , s. 24).
D ojrzałość m oralna jest podstawowym składnikiem dojrzałej osobowości tak w sferze poznawczej, dążeniowej, jak przede wszystkim uczuciowej (Jakubik,
1975a).
Z atem prawidłowy rozwój emocjonalny oraz moralny jest nieodzowny dla doj rzałej osobowości, będąc jednocześnie objawami zdrowia psychicznego (Allport, 1988, Maslow, 1986, 1990). Ponadto jak pisze G. A llport „dla dobra zdrowia umysłowego jest rzeczą zasadniczą, żeby sumienie było tak dojrzałe, jak główne odczucia, którym ono odpow iada”; (...) „w dobrze zorganizowanym życiu ani struktura uczuciowa ani nakazy sumienia nie są w konflikcie” (1988, s. 175).
BIBLIOGRAFIA
Aleksandrowicz, J. W. (1988). Nerwice psychopatologia i psychoterapia. Warsza wa: PZW L.
Aleksandrowicz, J. W. (1998). Zaburzenia nerwicowe. Zaburzenia osobowości
i zachowania dorosłych. Kraków: Wyd. UJ.
A llport, G. W. (1988). Osobowość i religia. Warszawa: IW Pax.
A ronfreed, J. (1976). M oral developm ent from the standpoint of a general psy chological theory. W: T. Lickona (red.), Moral development and behavior: the
ory, research and social issues. New York: H olt, R ineh art and W inston, 54-69.
Averill, J. R. (1999). Nieodpowiednie i odpowiednie emocje. W: P. Ekman, R. J. D a vidson (red.), Natura emocji. Gdańsk: GWP, 316-322.
B andura, A., W alters, R. H. (1968). Agresja w okresie dorastania. Wpływ praktyk
B andura, A. (1998). Samowzmacnianie: zdolność spraw owania pozytywnej w e wnętrznej kontroli nad samym sobą. W: P. G. Z im bardo, F. L. Ruch (red.),
Psychologia i życie. Warszawa: PWN, 133-136.
Bilikiewicz, T. (1979). Psychiatria kliniczna. Warszawa: PZW L.
Birch, A., Malim, T. (1988/1999). Psychologia rozwojowa w zarysie. Od niem ow
lęctwa do dorosłości. Warszawa: Wydawnictwo Naukow e PW N.
Brown, R. (1965). Social psychology. New York: T he Free Press and Collier- -M acm illan Limited.
Brzeziński, J. (1973). Kształtowanie się m echanizm u kontroli em ocjonalnej.
Kwartalnik Pedagogiczny, 18 (3), 99-108.
Carson, R. C., B utcher, J. N., M ineka, S. (2003). Psychologia zaburzeń. T. 1. Gdańsk: GWP.
Cleckley, H. M. (1985). The m ask o f sanity. St. Louis: Mosby.
Chandler, M., M oran, T. (1990). Psychopathy and m oral developm ent: A com parative study of delinquent and nondelinquent youth. Development and Psy
chopathology, 2 (3), 227-246.
Czabala, J. C. (2000). Czynniki leczące w psychoterapii. Warszawa: Wydawnictwo N aukow e PWN.
Dąbrowski, K. (1984). Osobowość i jej kształtowanie poprzez dezintegrację pozy
tywną. Lublin: PTFIP. O środek Higieny Psychicznej dla Ludzi Zdrowych
w Lublinie.
Dąbrowski, K. (1996). W poszukiwaniu zdrowia psychicznego. Warszawa: Wydaw nictwo N aukow e PWN.
Dziedzińska, M. (1991). M oralna etiologia zaburzeń psychicznych w ujęciu A n toniego Kępińskiego. Zdrowie Psychiczne, 1-4, 163-172.
Epstein, S. (1990). W artości z perspektywy poznawczo-przeżyciowej teorii „ja”. W: J. Reykowski, N. Eisenberg, E. Staub (red.), Indywidualne i społeczne wy
znaczniki wartościowania. Wrocław: Z akład Narodowy im ienia Ossolińskich,
s. 11-32.
Eysenck, H. J. (1960). Opis i pom iar osobowości. Psychologia Wychowawcza, 3 i 4, 257-277 i 381-401.
Eysenck, J. H. (1976). T he biology of morality. W: T. Lickona (red.), Moral deve
lopment and behavior: theory, research and social issues. New York: H olt, R ine
hart and W inston, 31-53.
Freud, Z. (1930/1967). Kultura ja ko źródło cierpień. W: Z. Freud, Człowiek, reli-
gia, kultura. Warszawa: Książka i Wiedza.
Gała, A. E. (1992). Uwarunkowania wychowawcze dojrzałej moralności. Lublin: K atedra Psychologii Wychowawczej K U L i Oficyna W ydawnicza „Lew” - W ojciech R ojek
Gasiul, H. (2003). Świadomość m oralna a dynamika rozwoju osobowości. Epi-
steme, 29, 9-31.
Gasiul, H. (2002). Teorie emocji i motywacji. Rozważania psychologiczne. W arsza wa: Wyd. UKSW.
G erstm ann, S. (1963). Problemy teorii emocji. Toruń: Towarzystwo Naukowe w Toruniu.
G olem an D. (1997). Inteligencja emocjonalna. Poznań: M edia Rodzina.
Gołąb, A. (1973). Problem y psychologii m oralności. W: H. Jankowski (red.),
Etyka. Warszawa: PWN.
Gołąb, A. (1976). Norm y m oralne a gotowość do udzielania pom ocy innym. W: J. Reykowski (red.), Osobowość a społeczne zachowanie się ludzi. W arsza wa: К i W, 229-284.
G ołąb A. (1980). Teoretyczny m echanizm internalizacji norm. W: Z. Ratajczak (red.), Psychologia w służbie człowieka. Warszawa: PW N, 67-74
Gołąb, A. (1999). Selektywne zapamiętywanie informacji ja ko wskaźnik postaw
moralnych. Warszawa: Wydawnictwo Instytutu Psychologii PAN.
H ague, W. J. (1984). Wyższe poziomy funkcjonowania em ocjonalnego a obiek tywność sądów wartościujących. Zdrowie Psychiczne 3-4, 92-100.
H aidt, J. (2001). T he em otional dog and its rational tail: A social intuitionist ap proach to m oral judgm ent. Psychological Review 108 (4), 814-834.
H are, R. D., H art, S. D., H arpur, T. J. (1991). Psychopathy and the D SM -IV cri teria for antisocial personality disorder. Journal o f Abnorm al Psychology, 100, 391-398.
H are, R. D. (1998). Psychopathy, affect and behavior. W: C. J. Cooke, A. E. Forth, R. D. H are (red.), Psychopathy. Theory research and implications fo r society. D o rdrecht, Netherlands: Kluwer Academic Publishers.
H offm an, M. L. (2000). Em pathy and Moral Development. Implications fo r caring
and justice. New York: Cam bridge University Press.
Horney, K. (1994). Nowe drogi w psychoanalizie. Warszawa: Wydawnictwo N a ukowe PWN.
ICD-10. (1994). M iędzynarodow a Statystyczna Klasyfikacja C horób i Proble mów Zdrowotnych. Rewizja dziesiąta. Rozdział V: Zaburzenia psychiczne i za
burzenia zachowania (F 0 0 -F 9 9 ). Kraków: Uniwersyteckie W ydawnictwa M e
dyczne „Versalius”
Iwaniuk, J. (1984). Rozwój jednostki a rozwój systemu wartości w ujęciu Kazi m ierza Dąbrowskiego. Zdrowie Psychiczne, 2,19-28.
Jakubik, A. (1975a). Psychologia poczucia winy. Psychiatria Polska, 9, 297- -305.
Jakubik, A. (1975b). Psychopatologia poczucia winy. Psychiatria Polska, 9, 443- -456.
Jakubik, A. (1981). Dzieło. W: A. Jakubik, J. Masłowski (re d .), A n to n i Kępiński
- człowiek i dzieło. Warszawa: PZW L, 209-405.
Jakubik, A. (1989). Podstawowe kierunki psychiatrii dynamicznej. Warszawa: PZW L.
Jakubik, A. (2002). Osobowość aleksytymiczna. W: A. Grochow ska (red.), Wo
kół psychologii osobowości. Warszawa: Wyd. UKSW, 65-73.
Jakubik, A. (2003). Zaburzenia osobowości. Warszawa: PZW L.
Jakubik, A., Czyżyków, S. (2001). Przetwarzanie informacji w zaburzeniach ner wicowych. Studia Psychologica, 2, 111-120.
Jaroszyński, J. (1993). Zespoły zaburzeń psychicznych. Warszawa: IPiN.
Jersild, A. D. (1971). Rozwój emocjonalny. W: Ch. E. Skinner (red.), Psycholo
Kernberg, O. F. (1975). Borderline conditions and pathological narcissism. New York: A ronson.
Kępiński, A. (1985). Melancholia. Warszawa: PZW L.
Kępiński, A. (1986). Psychopatologia nerwic. Warszawa: PZW L. Kępiński, A. (1987). Lęk. Warszawa: PZW L.
Kępiński, A. (2002). Psychopatie. Kraków: Wydawnictwo Literackie. Kofta, M. (1979). Samokontrola a emocje. Warszawa: PWN.
Kofta, M. Brzeziński, J., Ignaczak, M. (1977). K onstrukcja i charakterystyka psychom etryczna K w estionariusza Poczucia Winy. Studia Psychologiczne, 16, 93-113.
Kohlberg, L. (1976). M oral stages and m oralization: the cognitive-developm en tal approach. W: T. Lickona (red.), Moral development and behavior: theory, re
search and social issues. New York: Holt, R in eh art and W inston, 31-53.
Kohlberg, L. (1981). Essays on m oral developm ent. Vol. 1: The philosophy o f
moral development. Moral stages and the idea o f justice. New York: H arp er and
Row Publishers.
Kościuch, J. (2002a). Nerwice i inne zaburzenia przystosowania. W: J. Bielecki (red.), Psychologia nie tylko dla psychologów. Warszawa: Wyd. UKSW, 233-296. Kościuch, J. (2002b). Zdrow ie psychiczne a wartości. W: J. Bielecki (red.), Psy
chologia nie tylko dla psychologów. Warszawa: Wyd. UKSW, 321-337.
M azurkiewicz, J. (1980). Zarys psychiatrii psychofizjologicznej. Warszawa: PZW L. M aruszewski, T., Ścigała, E. (1998). Emocje - aleksytymia - poznanie. Poznań:
Wyd. Fundacji H um aniora.
Maslow, A. H. (1986). W stronę psychologii istnienia. Warszawa: IW Pax. Maslow, A. H. (1990). Motywacja i osobowość. Warszawa: IW Pax.
Matczak, A. (1998). Rozwój emocjonalny. W: Z. W łodarski, A. M atczak (red.),
Wprowadzenie do psychologii. Podręcznik dla nauczycieli. Warszawa: WSiP
230-252.
M eissner, W. W. (1985). Theories of personality and psychopathology: classical psychoanalysis. W: H. I. Kaplan, B. J. Sadock (red.), Comprehensive textbook
o f psychiatry. Baltim ore-London: Williams & Wilkins, 337-418.
Meyer, R. (2003). Psychopatologia. Gdańsk: GWP.
M owrer, O. H. (1970). Civilization and its m alcontents, W: J. V M cConnell, (red.), Readings in Social Psychology Today. Del M ar California: C R M Books, 77-81.
Ossowska, M. (1994). Podstawy nauki o moralności. Wrocław-Warszawa-Kra- ków: Z akład Narodowy imienia Ossolińskich.
Piaget, J. (1932/1967). Rozwój ocen moralnych dziecka. Warszawa: PWN.
Płużek, Z. (1994). Psychologia pastoralna. Kraków: Instytut Teologiczny Księży Misjonarzy.
Pospiszyl, K. (1995). Narcyzm. Warszawa: WSiP.
Pospiszyl, K. (2000). Psychopatia. Warszawa: Wyd. A kadem ickie Żak.
Paśniewska-Kuć, Z. (1995). Pomyślne rokowanie w nerwicy natręctw. Warszawa: Wyd. E M O L
Radochoński, M. (2000). Osobowość antyspołeczna. Rzeszów: Wyd. W SP w R ze szowie.
Reykowski, J. (1975). Osobowość jako centralny system regulacji i integracji czynności człowieka. W: T. Tomaszewski (red.), Psychologia. Warszawa: PWN, 762-825.
Reykowski, J.(1990). Rozwój moralny jako zjawisko wielowymiarowe. W: J. Rey kowski, N. Eisenberg, E. Staub (red.), Indywidualne i społeczne wyznaczniki
wartościowania. Wrocław: Z akład Narodowy im ienia Ossolińskich, 33-58.
Rosenhan, D. L., Seligman M. E. P. (1994). Psychopatologia. Tom 1-2. Warszawa: PTP.
Salovey, P., Sluyter, D. J. (red.) (1999). Rozwój emocjonalny a inteligencja em o
cjonalna. Poznań: D om Wydawniczy REBIS.
Strelau, J. (1998). Psychologia temperamentu. Warszawa: W ydawnictwo N auko we PW N
Starkey, С. В. (2002). Em otion, m oral perception, and character. D issertation- -A bstracts-International-Section-A : H um anities and Social Sciences, 62 (11- A): 3818
Szewczuk, W. (1975). Psychologia. Zarys podręcznikowy. T. I-II. Warszawa: PWN. Terelak, J. F. (2001). Psychologia stresu. Bydgoszcz: Oficyna Wydawnicza BRANTA. Tomaszewski, T (1975). Świadomość. W: T. Tomaszewski (red.), Psychologia. War
szawa: PWN, 171-195.
Trempała, J. (1992). Rozumowanie moralne i odporność dzieci na pokusę oszu
stwa. Bydgoszcz: Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Bydgoszczy.
Tylka, J. (2001). Psychosomatyka. Warszawa: Wyd. UK.SW.
Vasta, R., H aith, M. M., Miller, S.A. (1995). Psychologia dziecka. Warszawa: WSiP.
Zaborowski, Z. (1986). Psychospołeczne problemy sprawiedliwości i równości. Warszawa: PW N.