• Nie Znaleziono Wyników

Widok DNA — księga życia. Jak metafora wpływa na znaczenie wyrazów?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Widok DNA — księga życia. Jak metafora wpływa na znaczenie wyrazów?"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

MAGDALENA ZAWISŁAWSKA

Uniwersytet Warszawski

DNA — księga życia.

Jak metafora wpływa na znaczenie wyrazów?

Celem niniejszego artykułu jest analiza metafor używanych w odniesieniu do pojęć związanych z kwasem deoksyrybonukleinowym, określanych m.in. lek- semami: DNA, genetyczny, genom, gen. W analizie wykorzystuję metodę zapro- ponowaną przez Olafa Jäkla w jego pracy Metafory w abstrakcyjnych domenach dyskursu (Jäkel 2003), którą autor określa jako onomazjologiczno-kognitywną analizę metafor. Jak pisze Jäkel, w takim ujęciu

w centrum badania stawia się możliwie abstrakcyjną domenę dyskursu, py- tając zasadniczo o to, w jaki sposób się o tej dziedzinie mówi. Czy w tym dyskursie występują wyrażenia metaforyczne? Z jakich domen źródłowych1 się one wywodzą? Czy musimy się zadowolić stwierdzeniem o całkowicie dowolnym stosowaniu metafor, czy też w ramach metaforyzacji można usta- nowić i opisać pewną systematyczność? (Jäkel 2003, s.150).

Kolejnym zagadnieniem jest problem, czy określony sposób myślenia o DNA wpływa w jakiś sposób na rozumienie innych pojęć, które są z nim pośrednio lub bezpośrednio związane, a zatem również na przedefiniowanie znaczeń odpowiada- jących im słów. W niniejszym artykule skupiam się na analizie pojęcia ‘człowiek’.

1. Metafory używane do opisu DNA

Metafory, które są wykorzystywane do charakterystyki kodu deoksyrybonu- kleinowego, omawiam według następującego porządku: DNA TO KOD (i po-

1 „Metafory pojęciowe powstają jako skutek systematycznego powiązania dwóch rożnych domen pojęciowych, z których jedna (X) funkcjonuje jako domena docelowa (target domain), zaś druga (Y) jako domena źródłowa (source domain) metaforycznego rzutowania. Tym sposobem X rozumiana jest jako Y, co czyni domenę pojęciową dostępną poznawczo, poprzez odwołanie się do innego obszaru doświadczenia” (Jäkel 2003, s. 22).

(2)

wiązane z nią metafory szczegółowe: DNA TO JĘZYK, DNA TO ZAPIS, DNA TO KSIĘGA, DNA TO PLAN, DNA TO MAPA, DNA TO PARTYTURA oraz DNA TO SZYFR); DNA TO POJEMNIK; DNA TO UKŁADANKA; DNA TO URZĄDZENIE i jego submetafora DNA TO PROGRAM KOMPUTERO- WY; DNA TO OSOBA.

1.1. DNA TO KOD

W Nowej encyklopedii powszechnej PWN DNA definiuje się następująco:

DEOKSYRYBONUKLEINOWE KWASY, DNA, wielkocząsteczkowe biopolimery zbud. z połączonych wiązaniem diestrowym […] nukleotydów adeniny, guaniny, cytozyny i tyminy […]. Cząsteczka DNA jest zazwyczaj złożona z 2 łańcuchów polinukleotydowych związanych ze sobą wiązaniami wodorowymi i tworzących podwójną spiralę, inaczej — podwójny heliks […]. DNA występuje we wszystkich organizmach żywych i niektórych wi- rusach […]. W DNA jest zakodowana informacja [wyr. — M.Z.] o bu- dowie cząsteczek białek, syntetyzowanych przez dany organizm […] (EP PWN).

Jak widać, DNA w zacytowanej definicji jest opisywane z punktu widze- nia jego struktury i składu chemicznego, a także jego funkcji — w tym miejscu w tekście pojawia się już metafora — DNA jest charakteryzowane jako nośnik zakodowanej informacji genetycznej. To określenie wyraża metaforę pojęciową DNA TO KOD. Wydaje się, że do niej zostały następnie dobudowane submeta- fory, na zasadzie dalszych skojarzeń. Submetafora jest to pojęcie wprowadzone przez Browna, które oznacza „dobudowane do głównej metafory pomocnicze [metafory — uzup. M.Z.], zazwyczaj uszeregowane. Tutaj przykładem może być pojęcie »systemu« i jego rozwinięcie” (za: Bochenek 1998, s. 118). Za subme- tafory uznaję zatem: DNA TO JĘZYK, DNA TO ZAPIS, DNA TO KSIĘGA, DNA TO PLAN, DNA TO MAPA, DNA TO PARTYTURA oraz DNA TO SZYFR.

Myślenie o DNA w kategorii kodu jest powszechne. W większości prac po- święconych temu kwasowi pojawia się wyrażenie kod genetyczny, które moż- na już chyba uznać za frazeologizm2. Kod zdefiniowany jest w Uniwersalnym słowniku języka polskiego pod redakcją S. Dubisza (2004)3 następująco: „system

2 Por. hasło z Uniwersalnego słownika języka polskiego pod red. S. Dubisza: „∆ genet. Kod genetyczny »kod zawarty w cząsteczkach kwasu deoksyrybonukleinowego w jądrze komórkowym, informujący o sekwencji aminokwasów w białku syntetyzowanym w komórce; zapewnia zachowa- nie właściwości dziedzicznych«”.

3 Uniwersalny słownik języka polskiego, red. S. Dubisz, PWN, Warszawa 2004, wersja elek- troniczna, dalej oznaczany za pomocą skrótu USJP.

(3)

umownych znaków (sygnałów, liter, nazw itp.) używanych do przekazywania in- formacji” (USJP). Ze współczesnej wiedzy biologicznej wynika, że DNA składa się z jednostek niższego rzędu (czterech typów nukleotydów), które same nic nie znaczą, ale ułożone w sekwencje trójkowe tworzą informację o jednym białku.

Z kolei te sekwencje tworzą jednostki jeszcze wyższego rzędu — geny, które kodują informację o jakiejś cesze żywego organizmu. Zatem struktura i funkcja DNA są podstawą do określenia kwasu deoksyrybonukleinowego jako kodu, co więcej — jako kodu dwuklasowego:

Na razie ustalono zaledwie kolejność znaków w tysiącach fragmentów DNA, którymi zapisane są wszystkie informacje dotyczące budowy i działania ciała jednego człowieka. (K)4

Nie ma dwóch takich samych osób, można to sprawdzić nawet na podstawie układu linii papilarnych czy kodu DNA. (K)

Jak wiadomo, najbardziej znanym kodem dwuklasowym jest język naturalny.

Przykładem pokazującym zastosowanie metafory DNA TO JĘZYK może być wykład prof. George’a Beadle’a, laureata Nagrody Nobla z 1958 roku, który na temat nowych koncepcji w biologii powiedział, że

zacznie w pewnym sensie od humanistyki, gdyż będzie mówił o najstar- szym, żywym „języku”, który liczy co najmniej trzy miliardy lat i jest językiem szczególnym. Istnieje tylko w formie „pisanej”, mianowicie

„pisanej” submikroskopowym „kodem” molekularnym. Jest nadzwyczaj prosty, bo ma tylko cztery „litery”. Wszystkie „wyrazy” w tym języku są trzyliterowe, a może ich być w sumie tylko 64, co bije na głowę Basic En- glish, obejmujący jak wiadomo 850 wyrazów. Najdziwniejszy zaś jest fakt, że to jedyny znany język, który się sam powiela. W języku tym są zapisane cechy wszelkich żyjących organizmów, jakie kiedykolwiek istniały na zie- mi, od wirusów aż po człowieka. […] Język ten nazywa się DNA, bo jest zawarty w molekułach kwasu deoksyrybonukleinowego […] (za: Cygan 1996, s. 46).

Kolejną cechą kwasu deoksyrybonukleinowego jest, że ma on formę fizyczną

— jest to po prostu cząstka chemiczna. Zatem można powiedzieć, że informa- cja genetyczna jest utrwalona na określonym nośniku. Prowadzi to do skojarzeń, które można ująć najogólniej DNA TO ZAPIS. W słowniku leksem zapis defi- niowany jest następująco: „to, co zostało zapisane, zanotowane, zarejestrowane”

(USJP), por. odpowiednie przykłady z korpusu:

4 Symbolem (K) oznaczam przykłady zaczerpnięte z Komputerowego Korpusu PWN — http://korpus.pwn.pl/.

(4)

kod genetyczny — zapis informacji przez trójki nukleotydów w DNA i mRNA o aminokwasach i kolejności ich występowania w białku. (K) Na razie ustalono zaledwie kolejność znaków w tysiącach fragmentów DNA, którymi zapisane są wszystkie informacje dotyczące budowy i działania ciała jednego człowieka. (K)

Jak wiadomo, podczas zapisywania informacji mogą wystąpić błędy. Podob- nie w replikacji DNA pod wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych lub wewnętrznych zdarza się, że w nowej cząsteczce brakuje nukleotydów lub znaj- dują się one w nieprawidłowych miejscach. Do opisania tego procesu też jest wykorzystywana metafora DNA TO ZAPIS:

Organizm ludzki jest przygotowany do korygowania błędów w zapisie DNA.

(K)

Metafora omówiona powyżej jest bardzo ogólna, ale uszczegóławia się w po- staci dwóch typów submetafor. Pierwszy typ uwypukla fakt, że DNA jest zapisem pełnej wiedzy o budowie żywego organizmu. Do tej kategorii zaliczam metafory DNA TO TEKST PISANY5 i DNA TO KSIĄŻKA6:

Skąd wiemy, że wyrazy DNA oznaczające aminokwasy są trzyliterowe? […]

Tak jak przy rozszyfrowywaniu każdego kodu trzeba mieć coś w rodzaju „ka- mienia z Rosetty”, na którym są zapisane oba „teksty”. Otóż znaleziono taki

„kamień z Rosetty” życia, ustalający relację DNA do protein. (K)

Ludzki genom jest jak księga genów, większa nawet niż 800 egzemplarzy Biblii. (K)

Inny typ submetafor, związanych z główną metaforą DNA TO ZAPIS, do- określa, że jest to: a) zapis schematyczny (przecież cząsteczka DNA nie jest tożsama z żywym organizmem, zawiera jedynie ogólne instrukcje, z jakich bia- łek i w jaki sposób żywa istota będzie się rozwijać), b) pomniejszony (jak wia- dom kwas deoksyrybonukleinowy jest mikroskopijną cząstką, zlokalizowaną w komórce), c) odsyłający nas do innego obiektu (w tym wypadku — żywego organizmu), d) utrwalony za pomocą znaków umownych, symbolicznych (w tym wypadku są to nukleotydy i geny). W tekstach pojawiają się zatem nastę- pujące metafory:

5 W USJP tekst definiowany jest jako „zbiór słów tworzących pewną wypowiedź, utrwalo- nych graficznie (np. jako maszynopis, druk) lub jakąkolwiek inną techniką; także: słowa do utworu muzycznego”.

6 Definicja leksemu książka brzmi w USJP następująco: „złożone i oprawione arkusze papie- ru, zadrukowane tekstem literackim, naukowym lub użytkowym”.

(5)

DNA TO MAPA

7

Informacja o opracowaniu prawie pełnej mapy genetycznej ludzkiego DNA obiegła wczoraj cały świat. To z pewnością najważniejsza i najcudowniejsza mapa, jaką kiedykolwiek stworzyła ludzkość. (K)

Skoro poznaliśmy już wszystkie geny z ludzkiego kodu DNA, w ciągu najbliższych lat każda młoda mama będzie mogła zabrać niemowlaka ze szpitala wraz z jego „genetyczną mapą”. (K)

DNA TO PLAN

8

Często mówimy: plan organizmu jest zapisany w genomie, albo: organizm buduje się według programu zakodowanego w DNA zygoty. Wyobrażamy sobie, że mamy do czynienia z procesem, który metaforycznie można porów- nać do budowy domu według planu. (K)

DNA TO PARTYTURA

9

W kosmologii odkryto nową siłę odpychającą, w biologii trwają eksperymen- ty z genami. Ale geny są jak partytura symfonii. (K)

znamy partyturę genów, ale nie jestem pewien, czy umiemy ją właściwie od- czytać. (K)

Kolejna kwestia, związana z kwasem deoksyrybonukleinowym, jest taka, że naukowcy nie poznali jeszcze funkcji wszystkich zawartych w nim genów, zatem większa część kodu DNA jest nam nieznana. Fakt ten leży u podstaw submetafory wywodzącej się z metafory ogólnej DNA TO KOD, którą można opisać jako:

DNA TO SZYFR. Przykłady ilustrujące omawianą submetaforę znajdują się po- niżej:

Zaledwie 7% ludzkiego DNA składa się z genów kodujących, a badacze chcąc odczytać kompletny genom, muszą odszyfrować wszystkie sekwencje. (K)

7 Mapa jest definiowana w USJP jako „obraz powierzchni Ziemi lub jej części (także nieba lub ciała niebieskiego) przedstawiony na płaszczyźnie za pomocą umownych znaków i kolorów”.

8 Jedno ze znaczeń leksemu plan to według USJP: „rysunek będący odwzorowaniem małego obszaru na poziomej płaszczyźnie i zawierający wszystkie szczegóły w skali na ogół większej niż 1:10000”.

9 Definicja partytury brzmi następująco: „szczegółowy zapis nutowy utworu zespołowego, w którym poszczególne partie wokalne i instrumentalne są zestawione jedna pod drugą” (USJP).

(6)

To międzynarodowe przedsięwzięcie ma doprowadzić do policzenia i rozszy- frowania wszystkich genów człowieka. (K)

1.2. DNA TO POJEMNIK

Kolejna metafora stosunkowo często spotykana w tekstach ujmuje cząstecz- kę DNA jako pojemnik. Wydaje się, że na powstanie tej metafory wpłynęło to, że DNA ma formę fizyczną cząstki, w której, w myśl hipotezy genetyków, zawarte są geny determinujące budowę istot żywych oraz to, że są one za pomocą kwasu de- oksyrybonukleinowego przenoszone i przekazywane potomnym organizmom10:

odkryto, że DNA jest substancją odpowiedzialną za przechowywanie i prze- kazywanie całej informacji genetycznej potrzebnej dla rozwoju organizmu…

(K)

Zatem kolejne pokolenia są „strażnikami” genów, w których „przechowane”

są cechy i zdolność rozwoju poszczególnych osobników gatunku. (K)

1.3. DNA TO UKŁADANKA

Z kolei inna cecha budowy DNA — czyli fakt, że jest to całość złożona z mniejszych elementów oraz założenie uczonych, że poszczególne geny można dopasować do cech żywego organizmu, prowadzą do powstania kolejnej metafory pojęciowej: DNA TO UKŁADANKA11:

I nie jest to też żadna prosta wypadkowa, jak to sobie można wyobrażać przez analogię z dziedziczeniem losowego puzzla DNA matki i ojca w naturalnym procesie rozmnażania. (K)

Na razie znają jedynie sekwencję poszczególnych genów, ale tak jak puzzle muszą je poskładać w jedną całość. (K)

1.4. DNA TO URZĄDZENIE i jego submetafora

Cząsteczka kwasu deoksyrybonukleinowego jest nie tylko bardzo skompliko- wana, jeśli chodzi o jej strukturę, lecz także podlega złożonemu procesowi zwa- nemu replikacją, gdy spirala DNA rozpada się na dwie części, z których powstają

10 Definicja wyrazu pojemnik brzmi następująco: „naczynie lub zbiornik do gromadzenia i cza- sowego przechowywania gazów, cieczy, materiałów sypkich lub drobnych przedmiotów” (USJP).

11 Układanka to według USJP „zabawka składająca się z elementów, np. klocków (także ka- wałków kartonu) z częściami obrazka, który tworzy się po dobraniu i ustawieniu obok siebie odpo- wiednich elementów”.

(7)

dwie cząstki kwasu, stające się następnie ośrodkami nowych komórek. Ponadto istnieje hipoteza, że na podstawie informacji zawartej w DNA powstaje potomny organizm — tak jakby kod genetyczny w DNA sterował jego rozwojem. Wydaje się, że te fakty zadecydowały, iż o kwasie deoksyrybonukleinowym w licznych tekstach mówi się w kategoriach urządzenia:

Transkrypcję włącza i wyłącza dosyć złożony odcinek DNA (promotor) znaj- dujący się na początku operonu. (K)

Sygnał molekularny (pochodzący z genów) musi być odebrany i odczytany przez odpowiednie receptory i przekazany dalej „do realizacji”. (K)

Uszkodzenia cząsteczki DNA powstające podczas replikacji czy pod wpły- wem czynników zewnętrznych są opisywane w analizowanych przykładach za pomocą leksemów, które zazwyczaj odnosimy do urządzeń, typu reperować, na- prawiać, reperacja, naprawa, uszkodzenie, uszkodzić:

Uważa się, że do tego czasu wszelkie uszkodzenia DNA albo zostały na- prawione, albo przekształcone w nienaprawialne aberracje chromosomowe.

(K)

Komórki posiadają ponadto specjalne układy enzymatyczne, których głów- nymi funkcjami jest naprawa uszkodzeń DNA i głównie usuwanie uszkodzo- nych makrocząsteczek białek. (K)

Ponieważ DNA jest chemicznym zapisem ciągu dyrektyw określających etapy rozwoju żywego organizmu, powyższa metafora zostaje uszczegółowiona w postaci submetafory DNA TO PROGRAM KOMPUTEROWY:

Nie wystarcza więc program zapisany w łańcuchu DNA. (K)

Po takim podziale, który możemy nazwać różnicującym, każda z powstałych komórek siostrzanych włącza inny program aktywacji genów. (K)

Historia życia osobnika jest zdeterminowana przez jego program genetyczny.

(K)

1.5. DNA TO OSOBA

Stosunkowo częstym zjawiskiem w badanych tekstach jest personifikacja DNA. Metafora DNA TO OSOBA uwypukla dwie cechy cząstki kwasu deoksy- rybonukleinowego. Po pierwsze, jest podkreślony fakt, że DNA się replikuje, tak jakby się rozmnażało. Stąd w badanych tekstach pojawiają się wyrażenia odno- szące się do rodzicielstwa:

(8)

Widełki replikacyjne są to łańcuchy rodzicielskiego DNA odseparowane od siebie w miejscu będącym zaczątkiem replikacji, aby mogła się odbyć synte- za nici potomnych. (K)

Jednoczesna synteza obu potomnych łańcuchów DNA w widełkach replika- cyjnych stanowi trudne zadanie, ze względu na przeciwbieżne orientacje obu matryc rodzicielskich. (K)

Po drugie, personifikacje występujące w badanych tekstach koncentrują się na funkcji DNA polegającej na sterowaniu procesem wzrostu istoty żywej oraz jego kontroli:

Obliczono również, że podczas replikacji DNA, enzym syntetyzujący nową nić kwasu myli się z częstością około raz na milion, wstawiając złą zasa- dę… (K)

System obronny wyraża się stałym „dyżurowaniem” w komórkach pewnej liczby genów (gen P53) posiadających własności naprawcze pasma DNA.

(K)

Podsumowując, wiele informacji o cząstce kwasu deoksyrybonukleinowego staje się punktem wyjścia do tworzenia metafor, które w różny sposób obrazują naszą wiedzę na temat DNA. Metafora DNA TO KOD podkreśla fakt, że ta cząst- ka chemiczna składa się z mniejszych elementów: ułożonych linearnie nukleoty- dów — które same nie mają znaczenia oraz genów — które zawierają informację o danej cesze organizmu. Wariantem tej ogólnej metafory jest submetafora DNA TO JĘZYK. Kolejne submetafory uszczegóławiają informacje o kwasie deoksy- rybonukleionowym — DNA TO ZAPIS podkreśla fizyczną strukturę tej cząstki, DNA TO TEKST oraz DNA TO KSIĄŻKA uwypuklają to, że kod genetycz- ny zawiera pełną informację o budowie żywego organizmu. Z kolei submetafo- ry DNA TO PLAN/MAPA/PARTYTURA ujmują fakt, że informacja zawarta w DNA jest jedynie schematem, wzorcem tejże budowy. Kolejna metafora, która pojawia się w analizowanych tekstach z korpusu, wydobywa to, że nasza wiedza o DNA jest niepełna (DNA TO SZYFR). Strukturę DNA, złożonego z mniej- szych elementów oraz założenie badaczy, że poszczególne geny będzie można do- pasować w przyszłości do określonych cech istoty żywej, odzwierciedla metafora DNA TO UKŁADANKA. Fizyczną budowę kwasu deoksyrybonukleinowego, a także to, że cząstka ta jest przekazywana organizmom potomnym, podkreśla metafora DNA TO POJEMNIK. Skomplikowany proces replikacji DNA ujęty jest w analogii DNA TO URZĄDZENIE, natomiast metafora DNA TO PRO- GRAM KOMPUTEROWY uwypukla fakt, że cząstka ta determinuje kolejne fazy rozwoju żywego organizmu. Proces powielania DNA oraz to, że kontroluje on wzrost istoty żywej, są oddane w tekstach również za pomocą personifikacji.

(9)

2. Wpływ metafor odnoszących się do DNA na rozumienie pojęcia ‘człowiek’

Wydaje się, że metafory odnoszące się do kwasu deoksyrybonukleinowego nie tylko wpływają na nasz sposób konceptualizacji tej cząstki chemicznej, lecz tak- że zmieniają strukturę pojęć pokrewnych. Chociaż wydawałoby się, że DNA jest przedmiotem badań specjalistycznych i w związku z tym dla ogółu społeczeństwa wiedza o kwasie deoksyrybonukleinowym jest obca, to jednak badanie korpusu wy- kazuje, że metaforyka związana z DNA przenika do języka ogólnego. Wydaje się, że wyrażenie mieć coś w genach można już uznać za stały związek frazeologiczny

— pojawia się on stosunkowo często w analizowanych tekstach, por. przykłady:

Humor w genach (tytuł książki autorstwa Hanny Zborowskiej).

Widziałem wiele pięknych, prawdziwych miast, czystych, zadbanych, rów- nież takich zniszczonych w czasie wojny, a potem odbudowanych. Dlaczego my nie mamy w genach porządku, poczucia czystości? (Wojciech Pszoniak w wywiadzie z Grzegorzem Józefczukiem w „Gazecie Wyborczej” Lublin, 25 maja 2005).

hihi, „polacy mają zapisaną w genach niezaradność”... a polki naiwność ;) (komentarz na forum Ślub, http://slub.onet.pl/1,231,8,24318492,67599040,2 582350,0,forum.html).

Kolejnym zagadnieniem niniejszego artykułu jest zatem kwestia, w jaki spo- sób metafory pojęciowe odnoszone do DNA wpływają na konceptualizację pojęcia

‘człowiek’.

Metafora DNA TO PLAN ukazuje kwas deoksyrybonukleinowy jako sche- mat, według którego rozwija się żywa istota. Taka konceptualizacja wpływa na pojmowanie człowieka jako odwzorowania tego schematu:

Gdybym jeszcze znał podkład genetyczny — a przecież każdy z nas jest je- dynie odwzorowaniem, rozwinięciem swego DNA, niezależnie od tego, czy potrafimy go odczytać, czy nie […]. (K)

Kolejna metafora, ukazująca DNA jako program komputerowy, sprawia, że człowiek może być widziany jako istota zaprogramowana, sterowana przez geny, której umiejętności, inteligencja, a także złe lub dobre instynkty są wpisane w kod genetyczny. Taka konceptualizacja pokazuje człowieka jako zdeterminowanego przez DNA, niekontrolującego swych zachowań:

Będzie z tym trochę kłopotu, bo człowiek w swoim rozwoju sterowany jest zbiorem stu tysięcy genów, geny zaś składają się z ogromnej ilości jednostek nukleotydowych. (K)

(10)

Idąc za intuicją C. Junga przyjmujemy, że w osobowości człowieka istnieją zaprogramowane przez geny pewne podstawowe pojęcia pozostające jako inwarianty, a utworzone w toku trwania ludzkości. (K)

Pojmowanie DNA jako programu wpływa na to, że widzimy w nim czynnik odpowiedzialny za cechy zarówno dobre (np. altruizm, uzdolnienia muzyczne, malarskie, geniusz), jak i złe (np. agresję, zło):

Agresję mamy w genach. Dlatego prowadzimy wojny i dopuszczamy się lu- dobójstwa. (K)

A przecież w naszej tradycji, w naszych genach tkwi opór, powstania, walka

— to nasz etos. (K)

— Jego życie było zarabianiem forsy. Odziedziczył majątek i finansowe geny. (K)

Nie będzie wiele przesady w stwierdzeniu, że skakanie Adam Małysz miał w genach. (K)

Myślenie o DNA w kategoriach programu komputerowego ma także takie konsekwencje, że człowiek bywa określany jako nośnik tej cząsteczki — swoisty

„pojemnik” na gen:

Jesteśmy jakby — wymiennymi, seryjnymi — „opakowaniami”, „przekaź- nikami” dla genów; jakby wehikułami, wagonami, w których nieśmiertelne geny odbywają swoją nieskończoną podróż poprzez obszary czasu. Ważna jest treść, idea — kod genetyczny, a nie „papier”. (K)

Jak już napisałam, DNA bywa często personifikowane. Z ujmowaniem DNA jako osoby jest związana konceptualizacja człowieka jako przedmiotu, bezwolne- go obiektu, golema, który jest kontrolowany przez własne geny:

osobniki są jedynie przejściowymi osłonami („futerałami”) dla genów, które sprawują nad nimi pełną kontrolę ze swego bezpiecznego ukrycia w jądrach komórkowych. (K)

Czasami wydaje mi się, że Bóg to stara nazwa genów. Bo to geny robią z nami, co chcą. (K)

Następnym krokiem naukowców ma być prześledzenie, co takiego robią właściwie te genialne geny, że ich posiadacze mogą szczycić się wybitnym intelektem. (K)

Metafora DNA TO UKŁADANKA uwypuklała fakt, że w cząsteczce kwasu deoksyrybonukleinowego są wyróżnione mniejsze fragmenty, nazywane genami.

Ta konceptualizacja oraz wiedza, że DNA organizmu potomnego to kombinacja genów pochodzących od obojga rodziców, sprawia, że człowiek jest pojmowany jako zbiór genów. W badanych tekstach często podkreśla się jego chaotyczność i nieprzewidywalność, por.:

(11)

Mały, jakąż ty mieszanką genów jesteś! (K)

Oto przed tobą zlepek genów — twoich, Maurycego i tych nieznanych, prze- kazanych przez człowieka bez imienia. (K)

Podsumowując, wydaje się, że metafory związane z DNA wpływają nie tyl- ko na sposób rozumienia tego pojęcia, lecz zmieniają także ujmowanie pojęcia pokrewnego ‘człowiek’. Pod wpływem metaforyki odnoszonej do kwasu de- oksyrybonukleinowego człowiek jest widziany jako odwzorowanie schematu zapisanego w DNA, jako istota zaprogramowana przez DNA, jako pojemnik na geny, jako golem wykreowany i sterowany przez inteligentne geny, jako zbiór, zlepek genów pochodzących od rodziców, zob. tabela 1.

Tabela 1. Metafory DNA i ich wpływ na konceptualizację pojęcia ‘człowiek’

DNA TO PLAN człowiek to odwzorowanie tego schematu

DNA TO PROGRAM człowiek jest zaprogramowany przez DNA, człowiek to nośnik/pojemnik na DNA

DNA TO OSOBA człowiek jest stworzony i kierowany przez swoje geny

DNA TO

UKŁADANKA człowiek jest zlepkiem/mieszanką genów

W niniejszej pracy zostały omówione metafory pojęciowe odnoszone do DNA. Wydaje się, że określony sposób konceptualizacji kwasu deoksyrybonu- kleinowego wprowadza zmiany w strukturze semantycznej nazw odnoszonych do pojęć innego typu — np. ‘człowieka’. Wydaje się, że jednym z ważniejszych zabiegów poznawczych, który wpływa na przesunięcia w systemie pojęciowym, jest metafora. Jak pisze Bochenek:

metafora nie jest […] li tylko ornamentem stylistycznym, ale poważnym środkiem heurezy, ma szeroki aspekt poznawczy, pobudza naszą wyobraźnię.

Powszechne jest myślenie o metaforze jako właściwości naszego języka. Po- gląd taki można już uważać za nieco przestarzały i powołując na świadków G. Lakoffa i M. Johnsona, należy związać metaforę z myśleniem i działa- niem. Metafora jest bowiem takim uniwersalnym środkiem łączącym rozum i wyobraźnię (Bochenek 1998, s. 117).

Można założyć, że domeny pojęciowe tworzą zorganizowany system — co sprawia, że zmiany w konceptualizacji pojęcia A mogą wpływać na sposób rozu- mienia związanego z nim pojęcia B. Możliwe jest także przenikanie sposobów kategoryzacji świata z języka nauki do języka potocznego. Jak pokazały analizo- wane przykłady — ma to daleko idące konsekwencje natury moralnej, filozoficz- nej i religijnej.

(12)

Bibliografia

Bochenek N. (1998), Co metafora robi w nauce?, „Zeszyty Naukowe Politechniki Poznańskiej.

Humanistyka i Nauki Społeczne” 46, s. 117–122.

Cygan J. (1996), Kod genetyczny a kod językowy: problem izomorfizmu, „Acta Universitatis Wratis- laviensis. Studia Linguistica” XVII, s. 45–56.

Dubisz S. (red.), (2004), Uniwersalny słownik języka polskiego, Warszawa.

Jäkel O. (2003), Metafory w abstrakcyjnych domenach dyskursu. Kognitywistyczno-lingwistyczna analiza metaforycznych modeli aktywności umysłowej, gospodarki i nauki, tłum. M. Banaś, B. Drąg, Kraków.

Lakoff G., Johnson M. (1988), Metafory w naszym życiu, tłum. i wstęp T.P. Krzeszowski, Warszawa.

Nowa encyklopedia powszechna PWN (1995), Warszawa.

Streszczenie

Celem artykułu jest opis metafor używanych w pracach z zakresu genetyki. Metaforę rozumiem w duchu kognitywnym — jako rzutowanie struktury źródłowej domeny kognitywnej na domenę docelową. Koncentruję się na leksemach: DNA (kwas deoksyrybonukleinowy), gen, genetyczny, genom. Kolejny problem opisany w artykule dotyczy tego, w jaki sposób metafory DNA wpływają na konceptualizację powiązanych z nim bezpośrednio lub pośrednio pojęć, a zatem także na znaczenie odpowiednich leksemów. W niniejszym artykule skupiam się na analizie pojęcia ‘człowiek’.

Słowa kluczowe: semantyka, metafora, genetyka, DNA

DNA — the book of life. What influence has a metaphor on the meaning of words?

Summary

The main purpose of the present paper is to describe some chosen metaphors which are used in the field of genetics. In my analysis I use the cognitive definition of a metaphor, which is described in most general way as understanding one conceptual domain in terms of another conceptual domain.

I concentrate on the following lexemes: DNA (acronym for deoxyribonucleic acid), gene, genetic, genome. Another problem described in the article is how a particular way of thinking about the DNA and its metaphors affects the understanding of other concepts, which are connected with it directly or indirectly, and therefore also affects the definitions of corresponding lexical items. In the present article I focus on the analysis of the concept of ‘man’.

Keywords: semantics, metaphor, genetics, DNA

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla magazynu Rekruter 2019 rok należał do przełomowych - przeszliśmy przez rebranding, zmieniliśmy stronę internetową, rozwijaliśmy nasze social media, w tym kanał na

De flap-over vellen van de eerste ronde werden in enkele workshops als startpunt voor de tweede ronde gebruikt, waardoor meer verdieping ontstond... Het verslag van de dag volgt

Tenże Szeol - będący miejscem prze­ bywania zmarłych, znakiem całkowitego wyobcowania i utraty kontaktu z Bogiem - zdaje się przenikać także do sfery życia: jest

T o też znalazły się rychło jednostki energi­ czne, które ud ały się do lasów, twmrząc drobne ogniska organiza- cyi partyzanckiej... now czą przew agę,

Szczególne znaczenie mają relacje z osobami znaczącymi osobami znaczącymi Podstawowy warunek wysokiego poczucia jakości życia Podstawowy warunek wysokiego poczucia jakości życia

Szacuje się, że przy obecnej produkcji zbóż w Polsce na poziomie 27 mln ton tylko 60% jest przechowywana w go- spodarstwach w warunkach umożliwiających dłuższe składowa-

Tarcie statyczne występuje, gdy ciało jest nieruchome, a racie kinetyczne – gdy ciało porusza się. Wartość siły tarcia kinetycznego jest mniejsza od maksymalnej wartości

(Речь идет не об отдельных, по­ рой и очень существенных недочетах повести Симонова, а о том, что названные критики ставят под сомнение