• Nie Znaleziono Wyników

Nie zaglądaj, bo cię topielec złapie - Ewa Nowosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nie zaglądaj, bo cię topielec złapie - Ewa Nowosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

EWA NOWOSZ

ur. 1945; Wygnanka

Miejsce i czas wydarzeń Wygnanka, PRL

Słowa kluczowe Projekt Etnografia Lubelszczyzny, Wygnanka, demonologia, diabeł, topielec

Nie zaglądaj, bo cię topielec złapie

A to koniowi plotła warkocze zawsze zmora, to koń się czochrał o ściane i to się zwijało w taki [warkocz]. […] [Jak wiry się tworzyły] a no to że się diabeł cieszy, żeby nie wchodzić w to. To babcia mówiła, pamiętej kręci, a kiedyś, kiedyś tam, no kiedyś nie było wylewu, tylko wiater trącił, a to był wylew. […] No to tutaj mówili, żeby się nie kąpać, bo cie topielec wciągnie i do studni nie zaglądaj, bo cie wciągnie topielec […].

Bo to była cebrowina wysoka, dziecko małe trzeba było czymś nastraszyć, nie zaglądaj, bo tam topielec cie złapie.

Data i miejsce nagrania 2014-05-08, Wygnanka

Rozmawiał/a Piotr Lasota, Agnieszka Nowosz

Transkrypcja Małgorzata Maciejewska

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Straciła całą rodzinę, ale jednak ja tu przyjechałam do kraju, to miałam tutaj zmowę z dziadkiem i z babką, którzy się też w Zielonce uratowali, ale wtedy

Mało, jeżeli się orkiestra podoba, a na tym zależy każdemu zespołowi, żeby się podobać – to gra taki repertuar, który się podoba, i za który dostaje się dodatkowo

Wtedy jeszcze nie trzeba było mieć ciężkich milionów, żeby wygrać; dzisiaj bez tego, to w ogóle nie ma o czym rozmawiać.. Pamiętam, że spotkanie było w Piaskach, nie wiem,

I jak szedł na przykład rabin, to myśmy, takie dziewczynki 9 lat, to trzeba było się trzymać za guzik płaszcza, to bardzo jakieś złe moce na tego Żyda padały, i myśmy te

Słowa kluczowe Projekt Etnografia Lubelszczyzny, Wygnanka, architektura, wygląd wsi. A domy to wiadomo, że nie byli takie

[…] to mnie utkwiło w pamięci, calutka, nie było bombek, byli cukierki, Gajewska robiła, bo i moja mama też robiła cukierki, gotowała tam to mleko z cukrem i w

[…] trzeba było [pożyczyć kobiecie w ciąży jak o coś poprosiła], bo myszy pogryzą wszystko, to wszystko by pogryzły, a czy to tam było czy naprawdę czy nie, to ja nie wiem,

W Misiach to nie zamykają trumny w mieszkaniu, tak jak u nas przynoszą wieko, zamykają i wynoszą, tylko wynoszą na podwórku, stawiają stołek […]. U nas tego