Informator, 1963, [nr 2]

Inform o

•

Wojewódzki Dom Twórczości Ludowej w Gdańsku

I ^{N F}

o

R M A T

o

R

---~---~--~-

--~---~---

W O J E W Ó D Z K I ^DOM T W ^Ó R C Z O Ś C I

L .UD OWEJ

w GDAfSKU

m a r z e c - k w i e c i e ^ń l 9 6 3 r.

---=---==============-==---=-====-========-=-==--=--====

S PI S ^TREŚCI

---

Str.

lw Dni Leninowskie... 1 2. Domy·Kultury przed akcją współzawodnictwa

G. Radomski ••••••••••.••.••••• • 2

3.

Tak było - montaż poetycki na XX -lecie

Wojska Polskiego s.Janowicz Lachnitt 5 4. Kontratak Wł. Szlengel • , • • • • • • • • • .. • • • • . 33

5~ Pierwszomajowe tradycje ^Gdańska i Gdyni

E. Milewski•••••·~·· ··· ~

35 6.

Amatorski ruch filmowy w Polsce -M.Pi8strak

37

7- Śladem naszych kursant6w J. Właśniewski •••••• 41

8.

Wybieramy sztuki dn grania ••. .. W.L., .••••••••••

42 9.

Książki •.• Książki.~.Książki., ••• EK. •••• ~·•••••

43

10. Ciekawostki z róż:'.lych szufladek •. . EK ... 45

1 !. " Q u i. z A • R „ A • • • • • • .. • . • • • , • • • • . • • .. • • • • • . • • • • • • • • • 4 7

12. Kronika . • • . • . . . . . . • . . . . . . . . . • . . . . • . . . • 48 13, Komunikaty •••• , ... ~ ... .. - .. • • . • • • 55

- l =

DNI LENINOWSKIE

---~--- --~---~

••• Twórcze umysły zachodniej !~ropy, czy

to

w dziedzinie

sztuki,

czy literatury, lub nauki, w większości nie są jeszcze w stanie

' .

ogarnąć ogromnego znaczenia postaci Lenina. Nie ma

w

nim przecież

duchowej pychy, jest po prostu zbyt ludzki na to. Uznają jego wiel-

kość, lecz wydaje im się ona zanadto powszechną; Lenin nie drapuje

się przecież w togę kapłana, lecz ~ówi o wielkich zagadnieniach

ludzkości tak prosto, że każdy może go zrozumieć.

/Martin Andarsen-Nex8 /

••• Lenin żyje po dziś dzień. Należy on nie tylko do Związku Ra- dzieckiego, lecz do całej ludzkości.

/ John D. Bernal/

••• Od chwili kiedy Lenin rozpoczął swoją działalność polityczną, aż do samej śmierci walczył on niezmordowanie prze~iwko oportu- nizmowi, to jest przeciwko wnoszeniu do polityki kla~y robotniczej idei i poglądów innych klas.

/ Ralph Fox/

\

\

\

••• Nie wątpi~, że przyjdzie dzień, kiedy w Londynie obok posągu

Washingtona stanie posąg Lenina.

/ Bernard

Shaw/

BIBLIOGRAFIA

O LENINIE - Warszawa

1954,

KiW. str.

445.

LENIN WE WSPOMNIENIACH

WSPÓŁCZESNYCH

-

W-wa

1960 KiW str.549+585 A.

Naborowska ŻYJE WŚRÓD NAS W-va

1960 ISKRY.

str.151 -

Wybór

materiałów repertuarowych.

= 2 =

DOMY KULTURY PRZED AKCJĄ WSPÓŁ1ZAWODNICTWA <ł

=-=--=---=~=~== -=============== =~====-

Nie wiem ezy p~cpozycja ^poijęcia

w

roku

1963/64

współzawod­

nictwa prz·:::~ powiatow-a domy kul tury nie W-fWoła u ~;:zyts.ilnik:3. od.ru-

©hu nier~h~ci ~zy zdziwienia. Ta bowi~m forma zwiększenia efektów i wydajnoś:d pracy była u nas do ni~daw:na sto~0W3.na szeroko i ^n;i.e zaysze zyskiw3.ł.a n~j lepszą opirdę. J~śli j ednu do te.go protlE.'r\lU wra~am, to dlat1Bg0'~ 2;·~ nu.rtujre on -wi~lu dzial,3©zy kulturalno-oświa=

tcn,1~h i wiel~ pl(1,-~ÓW':ik. Np~ PDK w Lipzk~z / wr.,ij: kiel8.tkis/ rzucił naw,et myślt by zdniajo~1:~~ć p¹or1.cwni~ ak~ję-ubiElg~nia się o··tytul WZOrr,w,ego drimU kultury rtzy WSp6łz:t.W·:.Hiniczsnia O tytuł najlepiej funk ej onuj ąc ':'?j pb.e6'łrk!,.

Ni,e da się zar,~;,:1e1Czyć, ż,e ':tYspólzawodnictw:, traktcwan1.1tJ l'!L~wet najbardziej krytyie:zn.ie mA ~woje obihktywne wartości„ ^{Ith rczmi.ar}

i zna,cz,enie należy o~:zyvlś,cie od tl!jgoł ę;o jest treścią współzc.wod=­

nictwaD w czym ~ię wspólzawodni©zy~

Po pierwsze - współz.awodnic:two jest pom:·c~ szczdg6lnie dla.

tych u.-~zestników

„

którzy potrz,9 °t'J.j ą bodź~a. do ~zy~kania. lep.szych w1nik6w. Akcja. ta bowiGm stwarza świió,domość ~ ż~ poszc.z€lgólne domy kultury. n&wet najbardziej ~dlegl~ czy zapomni~ne ucze~tniczą

w

pro- c.~sie og6lnym~ .9. wię~t że ~oś zna~zą:4 ż~ r,,ą dozt.rzegane i że m?:tją

szanse uzyskać w tym proce3ie pisrwsz9ństwo: Jest to momęnt szczegół- P..ie w~.żny w praoy kul tural:.,,(Qi= oświa~,ow.ej, ' kt,it'a jak wiaiom? nie da

się nigdy przeliczyć na skrom!le honcr~.rium pobierane w ramach zajmo- wanego e.tat:1 i j c--:.-t w dużym stopniu pracą spolet;zną~ Fakt, że będz.ie

ona zauważona i o~eniona„ a także w jakimś stopniu nagrodzona uma~·- nia przekonanieł że jest ona potrzebna. Wspólz~wodnictwo ^wię~ zpel- nia w tym przypadku rolę bodź~a psychologiczne.go~

Po drugie - współzawodnictwo jest akcją umieszczoną w określo­

nym, najcz~ś~ir.j niedługim czasie. Pozwala to na zakr~ślenie pewn9=

go niewielki~go etapu w pracy kulturalnej i podporządkowanie działal­

ności placówki dokładnie określonym i konk.x·et,nym celom. Wprawdzie stwarza to niebezpieczeństwo działalnoś,ci odcinkowej, czasem nawet jednostronnej; ale jedno~ześnie - zwl'a.szczaj jeśli wsp6lzawodnictwo jest obmyślane starannie! planowane perspektywicznie~ di~ugofalowo

program działania domu kultury zys.kuje na realiźmie: wiadomo po pro- stu do cz~go się dążyf) w .j:w~ .zakresie zwiększa ·się wysiłki i po co„

- 3 -

Współzawodnictwo jest więc w tym przypadku ~·ażr1,ą pomoce\ w organizo- waniu pracy.

Po trzecie - współzawodnictwo stwarza sytuację pomyślną dla rozwoju całości, bądź wybranych dziedzin pracy domu kultury. W śląd

za regulaminem współzawodnictwa idą bowiem zwykle wskazania i wzmo-

żona pomoc ze strony instan.cji inicjującej tę akcję, a ^{także spotę­}

gowanie zainteresowania samej placówki, większa pomysłowość, spraw- niejsza realizacja itp. Współzawodnictwo staje się więc tu poważnym

czynnikiem inspirującym i rozwijającym merytoryczną działalność domu kultury.

Po czwarte - zwiększenie aktywności placówki₁ krzątającej się

wokół spraw współzawodnictwa~ wiąże si~ jednocześnie ze zwiększeniem

aktywności środowiska, zwłaszcza zaś jego najbardziej przydatnych czy też najbardziej reprezentatywnych gl''i.-\P• Nie można zaprzsczyć,ze

w tym przypadku wspćlzawodnictwQ; spełnia pnważną rolę spolecznl•

I wreszcie po piąte - c.hociaż znalazłoby się jesz~ze więceij

punktów - współzawodnictwo jest długofalową akeją, której finałem są ~agrody materialne, przyznawane bądź placówce, bądź jej pracowni_

kom. M.in. stwarza to ^dogodną sytuacjf dla instancji nadrzęd.nych,któ­

re tą drogą mogą chociaż w jakimś stopniu uzu,pełnić potrzeby samych placówek jak i pracujących w nich ludzi.

\

Wymienione wyżej przyczyny - a t.akże irme jeszcze - skłaniają

Departament Pracy KOiB do zainicjowania w bieiącym roku kultur~lno-\ oświatowym współzawodnictwa między powiatowymi domami kultury.Jednak

'

-

nawet w świetle dotychczasowych doświadczeń. = nie jest to sprawa prosta, głównie dlatego, że istnieje wielka ilość wariantów,które

mogłyby stanowić o charakterze tej akcji. Dotyczy to np. celów przysz-

łego współzawodnictwa, wyboru jego kierunków ^przyjęcia kryteri6w oc9=- ny itp.

Zazadniczo - dla dobra pełnej działalności placówki współza~od­

nictwo powinno odnosić si~ do całokształtu, a nie do wybranych dzie- dzin pracy. Tak też praktykowanJ dot.ychczas. ^Jednakż,e z ^głosów na t,e- mat tej akcji wynika, że niektórym placówkom bardziej odpowia.da

współzawodnictwo w węższym zakresie, ściśle określonym. Np. o wzoro- we urządzenie domu kultury. o najlepiej funkcjonującą poradnię powia-

tową czy o najbard~iej przydatne zajęcia oświatowe.

Za przy.i ęciem takiego zakresu współzawodnictwa. prz.emawialoby rozumowanie, iż domy kultury w ogóle powinny ^pracować dobrze, gdyż

j~~.t to i~h st.~tutcw.y obowiązekf) na:trJmiast w niektór-1ch dziedzina(;h mogą m~eć 1,t"".l'l ęt'ia '~YłJitne,~

l:ca.n~~

w2pólz.a.wodniczenia., P:r'z~m)j!\\'iał- by :ria tym takż., fakt~ iż na tle ogólnej dobr1~j ~iał.alnoiś©i domu. kul- tury mogą być za~sz~ sp~a'tfJ' e.ktualnie ważniejsze od inny~h~ np~ właś­

nie poradni~t\lfo91 w~p6łpra0a z ru~hem ~połercznym e;zy pra~a oświatowa i one ac0g.ą być przedmiot~m współiia:wod.nl~t,va~

Spraw.a przy~zh:go wsp6lz~wo,inlct•ii1''3. nie jest jesz,s-;·z.e rozst<rzyg=

ni,tat; W każdym razie vypad.:a powi,r:,ui.tĆti is wiele ^m~m~ntów prz·&mawia

• - ?

za i:rzyj ę:eiem właśnie wspólzawodni~t\!'a D;g6lnegof) trady©yjneg"Jlł) a wi~c ot.oj muj ą'!;e,~o calokszt,ałt pra~y PDK a nla wybranBj dzi,~i.ziny; J¹aid,fin z niiCb to fakt'łl iż w c·be~n~.j sytua{';ji a..~mów kultury 1t3p6lzawodn1~two jef.·t :n.ad!il jaszcz.a bodź~em do pqd,:iągirię~i.a ogólnego poziomu₉ ś~od=

..-

ki.em roz.wijają©ym ~ałą pla_g;6wk~t PiQlZit tym = w swoje,j trady~yjr~ej p~

sta~i = sprzyja o,,_o ~w·:ito~"'liGjszem:.i r~iwtjo~d indywidualnych progra- mów pu&z,~Zi·~·g6 lr;y·~h pbr_t,hf,ik i r..ie zm~.tsza i@h d'O> przyj ~cia kierunków pracy w pswnym storniu narzu~onyohE>

Inną ~p'f'et\H\ utrud.nh.j~~ą wyt6r t~g~ ©zy irJ1.ego roizB.ju współza­

wodnictwa je~t fak.t; iż domy kultury na . .sz;f-go krfilju

a~

plae5'~kami h ~ d:z;o z.r6ż~icorwanymi pod wz;gl~d,=im k:si.d:rr1 ^f) ,..71=,:,i,;;~hni.mt l9kalui środ,~

wlska itp<> Na.wet w w.arur-Jca~h .jedn~:g<g, woj,e¹,r6d.zt,wa io:.tni~e ta vyst~pu=

j 1.\ wyraźnie~ Iru:a j ea:t np~ obi ~;ktywu~a syt,U.~(C'ja PDK w Kwidzynie" in1r1:~

w Sztum:l~t, Staro~rd..Zii'rfl czy Elblągi1v W:;z;yEt,ki~ te:· z...~ś czynniki wplJ,-=

w:,'rją d<tlcydującc na ostat~1?J(~zne rezultaty„ Czy wit~ przyj~c piod.zi~l , na2z;,ych plai.c:6·,fak na jsJti@ś kat€ gcrie czy tez. przyj flĆt iż ws~y3tkl~

zaczynają od Jl!l:r~D'l,~))l,t'U

J

1?~ir1.e.ko·\ltfe;go ^9: gdyż i~h osiągni ~cia Qfd.ą m.i6r.t~

ne ich m!O)zliw1ś-da1ni obiekty~my:ni 1

Pc~a t.yrn wsp.6lz.ai.wodnict'ltfo dB~' wyrdki i to wyniki m6)wią,~s o jego wpływ le na f'tia.cę dom<ÓW kulturyf) -jfJŚll ud.a się odpt01'1c~dnio opr·acować stronę crg.&.nizacyjną tej ak@ji. Ni.a jeff.t łatwo npe u.s;talić czy dana placówka ma istotr..ie osiągnięcia czy nie. Nie zawsze bowiem będc\ to wyniki uderzające~ Tam gdz,ie środowisko jest trudnet c,boj ętne i bier- n~ - kazdyt nawet d.?·obny sukces ma wartość pod"«'ójnąfl Wydaje si~t> ż,e 'łK <())góla na.jwyzsj powirma być <.ic:aniana umiej ~tność dostosowania wska=

zań polityki kulturalne,j do potrzeb i możliwoścci środ,~wiska • Jest to .iedn,ak z,n.~cznie latwi.ejsz~ w środowisku objętym wielokierunkowymi ii.z ia łar.iami róż,nych inatytucj i niż w środowisku ubogim„ nowym i j ed.- nokierunkowym (np~ miejscowości no~opowstale wokół ośrodka wielkiego

przemysłu/~ Zadaniem przysz.łych komisji b~di;ie wi~~ O©(mianie procesu

•

=

5 -

wspólzaw,l~~i~hra lil'ł-aśnie w zależnoiś@i od ty©h r6wnież czynników.

: nie b@dzie to Y©ale za.danie

latw8~

Ju.~ w1d.ać z tych kilku uwagti ze Wc\tpliwości nastrt;cza nie ^ty- le sama ida..a wspólzawodnic:twav ile realizacja tej akcji„ Obranie

właściwych zas.adfl wyb6r zasifgu współzawodnictwa" ustalenie norm - wszystko to je~t oczywiście obowiązkiem Departamentu, który posta- ra się wypełnić go właściwle. Jednakże n:łeo~e1:ionl\ przy~lugę mogły­

by mu cdda„ć w tym zaknisie same zainter·iłaowan1Lplac6wki, które nie-

jednokrotnifł już u@zestrdczyly

w

akcji wsp6łzawodnictwa. I dlatego warto by rozwiną6 dyskusjQ na ten

tematt

zgłaszać swoje uwagi i p~opozycje~ zwłaszcza w stosunku do tych zagadnień, które bud.zł\

najwięt:aj wc1itpliwoś~i~

Grzegorz Radom,~ki

Na~zelnik

^Wydziału do Spraw ha~v Kultury, ~wietlic i Klub6w

T AK

X X X

B Y

Ł

O

---~-

~~-~---~-

^;'

/

Montaż

p-:>etyoki na XX-lecie Wojska Polskiego/ \

Rscytatorka I~ Wyśpiewaj poeto - sławę ludzi 'niezłomnych i twar'7 dych

I

ani słowa - poeto - dodać nie możesz, ni ująć.

Prawda jest pifkna i czysta„ Prawd~ ci ^śpiewa6

należy -

Wtdrówk@, b6j i postoje, smutek i radość żołnierzy.

Recytatorka II.Wyśpiewaj poeto - jAsień, port złych deszczów, mgieł rannych;

I zim~ śniegu i wichru, drzew zesztywniałych jak

kości,

To rok czterdziesty ⁱ trzeci dobiegał końca nad

ziemią

I wodą zamkniętą

w

lody - wśród marszów _•••

żołnierskich marszów •••

Przarnrnik muzyczny nr 1

Recytator

I

Recytator I I

- 6 -

~ ~nad spieni~nej Syr-Darii I z aułów Kirgizji

jadą chłopcy do armii

walczyć w polskiej dywizji.

1-1Hej, zła kula niejedna

• • Y'!=U ... .,"Io .,., 'lrl_ "

kolo ucha ci gwizd:ni~, niejednego pożegnas_z,

nim sit ~najd.zi~sz

w

_?j~zy~nie.

Recytator

IV -

Ale z·puszczy tobolskiej i śnieżnego Irkucka,

.

^'

z ziem radzieckich do Polski -

tędy droga najkrótsza, do skrwawionej ·Warszawy, aby rzucić na metę wolność, pomstt i 'sławę wyrąbane bagnetem.

Przerywnik muzyczny nr 2₁

Recytator V - Przerywały się pieśni

po obozie sieleckim.

Ciężko brn~ly po piachu szare pulki strzeleckie~

Pełzły czołgi zdyszane

głusząc pieśni jazgotem.

Szla co rano dywizja na żołnierską robot@.

Recytator VI - Szły kompanie kaem6w,

przeciągały moidzierze.

Budowali nprzeprawę"

niestrudzeni saperzy.

Rozwijały, bat-erie swoje szyki" bojowe",

nioslo·echą wystrzały

na strzelnicach polowych.

- 7 -

Recytator III - Hartowały się pulki

w

ciężkim trudzie i znoju.

Gdy pot szczodrze się leje - mniej popłynie krwi w boju.

W

deszcze, chłody i mrozy wiele dr6g się przemierzy, wiele ziemi się zryje, aby zostać żołnierzem •••

Recytatorka I - Dzień mijał jak barki na Oce.

Recytator I

Cichnął gwar obozowy.

Zmierzch spowijał namioty skryte w lesie sosnowym.

Twardy jest sen żołnierza

Po dniu mozolnym.

Nieraz nocy nie starczy na drogach wojny.

- Dow6dca baterii ^odłożył zeszyt, raz jeszcze

w

myśli powtórzył~

Recytator III - Polsza - eto Polska, swaboda - ^wolność - Recytator I

Recytator IV

- Zdmuchnął kaganek i zasn~l, zaledwie oczy ^zmrużył.

- A jeszcze

w

sercu dywizji

- w

oświatowym wydziale -

za szczelną '';;łaszcz - pałatką"

długo lampa się pali.

\

Recytatorka II -

W

gęstym dymie machorki

nad stołem chyliły iię głowy

tych, co nieśli Polskę

przez więzień szlak bojowy.

Nie zgnębiły ich Wronki, nie złamała Bereza, wyrwali kraty Rawicza,

by dziś prowadzić żołnierza.

Przerywnik muzyczny nr

3~

- 8 - Recytator

III

=

Mr6z~

śniege

Recytator IV

Recytat,orzy Recytator IV

Recytator III

Ma ł & ~ m..i ł e Dzi W·OWO> ^t,

Za oknem= ciemność!) pole.

= - z was~ chłopaki,

je~zcze na ^świecie nie było nikogo, kiedym opuszczał Wolęe••

opowiedzcie ł>., ..

co tu

opowiadać I

Nie słyszycie, jaka zadymka?

Robiło się

u Gwiździńskiego~ u Gerlacha, ledwie nogi wyrosły z tylkaf .••

- O niebielone opar~i deskit

chłopcy w milczeniu pod ^ścianami usiedli.

Zamyślił si~ Świerczewski

co przed nim?

.

^•·

^..

Przerywnik muzycz~y nr 4

Re~yt-atorka I - Dzień był jesienny„ Lazur i słońce brzozą przebite.

Recytator I I

Re~ytat-o"r V

Recytator II

- Tłumaczył słowa rozkazu

oświatowy oficer.

Na chłopskich twarzach powaga, w oddziałach - niby świ~to

w żebra coś gniecie nagan, ...

i kołnierz zbyt ciasno ^zapięty, ••

- Na wygniei~ionej słomie żołnierze gwarzyli z cichat Recytatorka II - Dziewczęta nuciły Ęobiet

dzi<?..w~zęta w żołnierskich drelichach.

Jedna kła.skała, a ruch jej

słomy nie strząsał nawet~

- 9 -

V - Dymiły polowe ku~hnio

Rr.~cytator I

R-cytato.rka II

RGcytaiorka I

rozdają~ eieplą str~~~-

Piechurzy stawiali ^broń w kozły

fasuj~c ^żur i suchary.

Zielone zisy wiozły

z mokradeł zapach malarii.

- Wieczór błyszczał w źrenicach

Jak w wirach rzeki Mierei i pęczniał w ładownicach

ostry ładunek nadziei~

- Pisano trójkątne listy,

że drogę wyrąbią do domu.

Sypała złotymi liśćmi

jesień wśród nagich klonów.

Koniom ^wiązano ogony

przy działkach przeciwpancernych.

W gazetach ^{tlił się} wonny samosiej z ruskich ściernisk.

- Na wygniecionej ^słomie

żołnierze gwarzyli z cicha,

- Dziewczęta nuciły sobie,

dziewczęta w żołnierskich drelichach •••

Przerywnik muzycz~y nr

5~

- O pierwszym boju opowie,ć

jak meldunek niech będzie prosta.

Przed ^nocą oficerowie w okopach czytali rozkaz.

- A noc wschodziła mglista z bagien nad rzeką Miereją

Przy dziale artylerzysta

czuwał, od szronu siwiejąc.o

Pod gałęziami czołgi

w glinie grzęzły rozkisłeje

A były to czołgi znad Wołgi,

a miały dojść do Wisły&

Gwarzyli pod "płaszcz-pałatką"

przeciw czołgowi strzelcy.

\

\

- 10 -

Wspominali riazańskie lato i gwiazdy w Sielcach.

Wspominali tę Polskę nad Oką małą jak pięść.

Bo to Polska była na oko;

sosny i piasek. I pieśń.

Recytator II - O życiu szeptali, o śmierci,

o dziewczynie, o dalekich miastach i o szosie zszarzałej w zamieci, a szosa się zwała "warszawskau •••

Przerywnik muzyczny nr 6 Racytator I I I - Pierwszy batalion

przez bagna przebrnął:

Recytator V - Ludzie z Modlina, Recytator IV - Ludzie znad Ebro₉ Recytator VI - Ci co w madryckich

bili się parkach Recytator III - i z portu Bem~

brać robociarska, Recytator IV - dynami tard.zi

z Guadaliary

Recytator

I -

i ci z wrześniowej

piechoty szarej, Recytator II - i ci Epod Kutn.13..

chłopi bezrolni, Recytator V - i komuniści

z barykad Woli - Recytator VI - szli do natarcia

wyprostowani, a dym się kłębił

nad okopami,

w drutach jak woda

szemrała wieść:

Recytatorka II

Recytator ^{I I I}

Recytator

II

Recytator ^{I I I}

Recytator II

Recytator III

Recytator V

Recytator VI Recytator IV Recytator III Recytatorka I

- 11 - pierwszy batalion szturmuje wie§.

Przerywnik m,1zyczny nr

'.l

Przez ^dymiące zgliszcza

w

opłotkach Trygubowej

żyły kabla rozwijał

telefonista sztabowy.

Rozkaz brzmiał krótko i prosto:

Dać łączność naszej piechocie -

Więc ciągnął kabel przez wiorsty, pod ogniem, w ^{wodzie i błocie.}

Droga każda sekunda - droga każda minuta - Walka wre w Trygubowej bojowym dymem zasnut~j.

Odpiera kontrnatarcie pod nalotami Messerów

krwawiąca i uparta kompania fizylierów.

Przerywnik muzyczny nr ⁸ Serie kaemów,

bieg,

skok;

Przypadł do ziemi, Recytatc~ V - w rów

Recytator ^I w bok Recytator II ⁱ naprzód Recytator III

Recytatorka ^I Recytator IV

Recytatorka

II-

Recytator

III

i naprz6d i prędzej

i prędzej

mocno uderza

żołnierskie serce •••

dotarł w rozgwarze

\

w~za-y

bit~w~j = przewcdy w rę©·e

szybkie i pewna

12 -

Recytatorka I - oiyla linia R~cytator III pobiegły s.łc~wa

Recytator II ....

d.s.,j©ie mi ognia I daj.;{~ :ie m.:t c)gnia l

t)g;niowa ~e::siowa l O>gniowa

~~-~y~r.i,k rnn 1_y_qzny !U"

2

Recytator'ka II - Przerwała dywizja Kościuszki ni~przyjacielską

Recytatorka I

obron~.

Wyp~lz.ły czoł fi z pn.rowu i polem waliły zielone jak W~'.iruj ą~e p,3-g6:ry" Dudniła artyleria

jak bur~ dywizjon cały~

Od r:c,sy już ~ienu1ial

niemiecki moździerzi wtł.amszony w białoruską ziemit•

Recytatorka II - Mlot~li się faszyścifl Po:oanny wiatr oniemiał słuchają~ wrzasku"katiu3zrte Dym·wstawał podobny

sosnom,

biegli żołnierze przez łąkę, a kaidy trzymał się

prosto jak kłos pszenicy dojrzałe.j „

Recyt.atorka I Nowiutką mieli br~,,

za nimi - armat. setki, "ognia"- wołano, "agoń",

J

nieboskłon bombcw~ów ^pełny

„

^{ze słoń-ca .jak z rany}

krwawił..,

Recytatorka II - Prowadziła piechurów, samoloty wio,iła~sterowala czołgami - nienawiść.

Recytator IV - A kiedy przez różową mgłę

do szturmu biegły pułki. ,i

brawa zerwały się z KP

jak wiosną z g'~laz,d jaskółki.

To ~wykla rzecz: ^oklaB-ków lot pod iyrandole w teatr~e~

ale czy przedt6.!m widział kto,

ze

się walczącym klaszcze?

- 13 -

Odblysn~l w ge~eralskich ^szkłach

zuchwały Pierwszej atak:

przy salwa~h ^dział~ przy salwach braw na wielkiej scenie ^świata.

Przerywnik muzyczny nr 11 Recytatorka I -Przyszedł list pocztą polow~,

pachniał korą brzozową.

Piszą w nim: synku kochany kochany •••

a synek ^umarł od rany-

Recytator V - Wybacz. Nie ^płacz~, przyjacielu mój, niebo uśmiecha się mod.ro.

Tyś pod Lenino ^rozpoczął bój - my go skończymy nad Odr~.

Przerywnik muzyczny nr 12 Recytator VI- ^Mijają w margzu

łąki i rżyska -

rzemień plecaka ser~e uciska.

Grzęźnie kompania

w

jesiennych ^błotach.

- Dziewczyno mila •• ^s szepce ^tęsknota.

Deszcz twarz ^osmagał, buty rozmiękłe -

u ciebia ^ciepło,

ciepło i pięknie •••

,

Bije pod bluzą

serce żołnierza:

- ej, ej dziewczyno, nie ^{żal1 ci,} nie żal?

Są czerstwe ^kęsy

w żołnierskim chlebie - Niet ty nie ^żałuj, wiedz, to dla ciebie

Przerywnik muzyczny nr

13.

Recytator II- Idzie, idzie to bractwo,pózbierane ^tułactwo, tylko broń

w

słońcu zdała si~ skrzy.

\

\

- 14 -

Recytator III = Garść r:;,ucharów i pakuł fjpa.ra onuc w plecaku, jak buława spoczywa

w

tornistrze.

Recytator I ^V K'~rz za.ciemnia nie b_iosa.

Recytator V =

Recytatorka I=

Nie zwyczajna to szosa, nie zdeptane prowadzą nas szlaki,

przez wertepy, przez lasy, idzie wojsko - Polacy„

Recytator IV ""' tak nazwani tu bracia Polaki -

Recytator V Idą chłopy i pany~ idą razem zbratane id~ z lagrów, posiolków, z ^zesłania, Re~ytator VI idą śląskie pieruny, osiwiałe leguny, Recytatorka

II~

wspólnej drogi już nic nie przesłania.

Recytator I - U nas wszyscy koledzy.

Recytator

II=

Idzie więzień z Berezy,

Recytator Re-:ytator Recytatc¹r Recytator Recytatcr Recytator Recytator Recytator

.

III =

IV - V VI I I

III - IV -

I

były "glina" i hrabia chorąży,

id.zie cieśla spod Omska,

idzie ślusarz z Radomska, h8lm bojowy jednako im ciąży.

Wraca syn odzyskany, traktorzysta z Fergany, góral z Tater,

i wnuk sybiraka,

zakurzona i szara, różna u nas jest wiara, ale wiara to nie byle jaka •

Cóżt że rodak porucznik od saperów czy rusznic

mowę ojców ^gdzieś w tajgach zatracił?

Na biwa.ku gwiaździstym polonista - asystent leczy mowę, jak rany swych braci.

Recytator III - Podskakuje laweta, maszeruje poeta, bo, jak nigdy, jest o czym pomarzyć,

Recytator V Recytator IV Recytator VI

idzie malarz i panna,

partyza:-.cka sutanna,

pręgi pot~ i pyłu na twarzy.

Prz.erywnik muzyczny nr 14

Recytatorka I

Recytatorka II -

Recytator I I

- 15 -

Jeden był spod Krakowa, drugi z samej Warszawy,

z rqk

do rąk szła machora i manierka· kawy.

~piewnie Bartos zagadał

patrząc jakby

w

ziemii, czy zastanie sw~ chatę,

czy ją spalił Niemiec?

Że zbuduje oborQ,

jak obrodzi rola.

I czy mu przypadnie k~s czarnego pola?

- Jaka

bodziesz,

Polsko, matu,, matuś moja?

I zadumał sie nad tym na biwaku wojak ••••

Przerywnik muzyczny nr

15

tnily si, im budowy

sło~eczne jak luk t~czowy, przedszkoli tynk r~żowy,

~

gdzie śmiech dziecięcy dźwieczy.

Śniły im się szpitale

śnieżne w parkac? zieleni, i robotnicze, białe

osiedla nowych dzielnic.

lula uniwersytetów, teatrów sny i czary, ogromne sale

w

wieczór

kipiące od sztand.ar6w.

Wielkość, nauka, siła

m6zg6w i wspólnej ręki,

zbiorowe ludzkie dzieła

i życie ludzkie pi~kne.

Jasne śniły sit lata, które czekają na nich.

Lecz -

przed tym jeszcze -

atak,

drogę dla syn6w - granatami.

\ \

\

R.:. cytatorka II -

Recyt,ator III - melodeklamacja.

P1"zeczeki wac na muzyce powtórze- nie ostatnich

słów

Recytator IV

.... 16 -_/

Tak było -

Nieśli tg Pol:2.k~ L1dową\l

jak lok ukcc hans·j dzie'.-Jczyny w plecaka©h, tak ^było\)

oczy modliły się do niej

a twarz każda płonęła jak plakat.

Przer:nr,nik muzyczny nr 16

Nad warszawskim brzegiem groźna wisi mgła,

o z&rwane mo,,ty wściekła bije kra.

Spotkał kościuszkowca

R..~d.ziecki zy1iadc~:'~:a.

pe strzaskanym lodzie obaj szli na zwiad_.

Naglę w snopka~h og~ia zadrżał nocy cień.

Prosto w twarz zwiad.ow,~om z,agrał Cekaem.

Lecz nim ś~ifg zapłonął

Pieti krwią czerwoną,

w pośrodku faszystĆ:w granat jego ^pękł.

Raport i ksią±ecz,kę komsomolską waź ....

Żcgna.j < ( . wargi Piet.i ze.ci.snęła śmierć.

Sptjrzal kcś~iuszkowiec

w jasną twarz d.ruhowi. ti

skoczył w r..u:r't ^wiślany, • .,

Kiedy się ramienie:m w nurt wiślany wdarł

pod seria&i d.I·zazgi posypała kra"

Niósł w bluzie ~olnierskiej raport i książeczkę„

komzomolc.a Pie ti naj cenniejszy skarb.

No i przyszBdł Swierczewski i ukląkł ~wierczewski

nad t-lisłą,

adiutar.tom roz,kazal odejść

i chyba się wodą wiślaną -

chyba wodą - bo czym? - zachłysnął,

a twarz miał mokrą i ^dziw~ą~

kiedy ją podn~s.il • ^{H ·}

Pr?~ry'li!lik m1-!o:: y<nn.y r.s

1-1!'-

.. 17 -

Reey~atOJ' III - Prze~

pustyń

piat ~, pr~ez bi

dl.> cieeie szli' - - Pols• ,

za polaki plug" za

,01.s~i

fkleb

~Y wierne Polskie Wojsk• -

i

przyszedł dziail

i

przr....-\l

Gz.u,

slon-eez.n, cz.as nad Wlslą. -

do polskich ~•1, do polskiłh

lti"'816t

znów Wojsko Polskie przy.~ło - Recytator I - Z b.teni~ jak piorun,

z pieśnią jak wicher,

leciało przez ~ioski ustronne i ~iche -

Ja,cy1'111or V

"Ruszaj Pierwszy Korpus nasz,

s4lut ^daj ~a wsch6d,

~ z.a#hóci ma. ^{e •} Ił

I

zaraz

jak eclo:

"Spoza g6r

i

rz '-c

wyszliśmy na brz.e••••

.,~."Wychadiła na\, ereg

- fa Radom,

aaly e

rpuly ka 'Cf

„

s

po..,. że.la•r

ciągnik6w i lud.zi llał.a ~ • • jak wł.

po ~iegut) pe

P.I -

Z..-1

^{łr•at rail~ki,}

w

bojowej

•

Recytator I Recytator Il Recytator III Recytator

IV

Recytatorka

I

Recytator V

Recytator VI

Recytator III

Recytator I

Recytator IV

Recytator II Recytator V Recytator II Recytator III

Recytator

VI

- 18 - na Warmię,

Mazury,

na Gdańsk

i na morze.

Schodziły nad Odrą

armatnich łun zorze •••

Przerywn~k muzyczny nr

19 - •

Na polskim, dalekim bruku zostanie futrzana papacha •••

świt ją odnajdzie pod murem,

świt będzie nad nią płakał •••

Przerywnik muzyczny nr 20

Czarne dymów konarzyska w górze, w dole zwalisk splątane wykroty •••

tutaj padła dziewczyna w mundtrze

szturmujący na czele piechoty.

Twarde ^są ludzkie ręce i wola, ale życie jak gR.łą~ka kruche.

Na jej drodze niby głóg wśród pola mina knąbrnie rozkwitła wybuchem.

Ale imię Emilii, jej imię,

pieśnią będzie brzmieć z żołnierskich kwater.

- Za Kołobrzeg, w gęstym jak bór dymie,

życie dala dziewczyna - bohater.

Naprzód drążą pociski dym przenikliwym świstem.

W uliczki padają wąskie, w śmierci wąwozy

ogniste.

Spiętrzone barykady patrzą stu luf oczyma.

- Naprzód!

Broń rozpalona. Ledwie ją ręka utrzyma.

Jak znaleźć szlak ku morzu w rudym gąszczu płomieni?

Krew polska i rosyjska wsiąka w ^pomorską'

ziemię •••

Przerywnik muzyczny nr 21

- 19 -

Recytatorka II - Ze wszystkich kropel krwi~przelanych wsp6lnie od Lenino do Unter d~n Linden,

ze wszystkich kropel wody, dzielonych sprawiedliwie,

gdy pusta była manierka,

z każdego niedopałka, wypalonego wsp6lnie, gdy tytot

się kończył w kapciucha.eh,

wyrosła jak wielkie drzewo serdeczna ^przyjaźń -żołnierska •

Recytator IV - Rosła przyjaźń w ogniu i chlodzi~9

na pozycji,~ szpitalu polowym,

Recytator

I

Recytator I I

Recytator IV Recytator III Recytator V

Recytator

II

Recytator I I I

w trudnym marszu, dalekiej drodze i

w

piosence na kwaterze-wieczorem~~·

Przerywnik muzy~z~y n~ 22

Przysięgaliśmy na Lipcowy Manifest~

V:,Witlczyć cię wolną9 ^polską p,) Nysę. ^o Było lato i pod czołgami pachniał lx bin

upojeni ziemią wolną jechaliśmy w n.i.eh na Lublin.

Na zachód, na zachód ^Śzly uralskie czołgi.

Zdobywaliśmy Wisłę z chłopcami znad \folg:t.

Gwiazdy nad nami p?wschodz.Uy rdzawe ...

Biliśmy się granatami o bezludną Warszawę'.

Potem zdobywaliśmy Gdynię,

Walcz,

\

Kołobrzeg.

Recytator Recytator

V - Braliśmy na zawsze stare, chrobre morze.

I Pierścień twój ^zwycięski na dnie się już perlił,

kiedy wstaliśmy z wrzosów i z Odry runęliśmy

Recytator VI

na Berlin!

Było to

tysiąc dziewięćset czterdziestego piątego roku, wpisz go bagnetami na wieczny pokój.

Skończyła się żołnierska i słowiańska wojna -

Ródź nam teraz poetów z Czarnolasu - ^jesteś wolna!

Przerywnik Muzyczny nr

23.

Recytatorka Nr I Recytator I

Recytator III

Recytator

Recytator Recytator

V

II IV

R€cytator VI Recytatorka

II

Recytator ^{I I}

Recytator III

Recytator ^V

Recytator

IV

Recytator VI Recytatorka I

- 20 -

To ^było jakby w~zoraj.

Manifest, Chełm Lubelski,

spalone wsie i lipiec od-kurzu spopielały,

rozbite w polu bunkry i czołg nieprzyjacielski •••

łzy bólu i radości ••• i gniew zapamiętały •••

Ze wschodu Pierwsza Armia w gruchocie szła gąsiennic

i z borów - jej naprzeciw - ludowa partyzantka.

I dzbany wiśni, mleka dziewczyny niosły z sieni~

i pieśń szlochała nocą,

I syczał bimber w szklankach.

Kto mówi, że tam były wiwaty tylko, kwiaty?

Fabrykant, dziedzic, kułak czymś innym nas·

częstował.

Sztyletem, pancerfaustem - a w okna nam granaty.

Nie przeląkł się towarzysz. I bil ^się i budował.

To było jakby wczoraj.

Zenitki niebo ^rwały,

a w dole pańską ziemię łapczywie chłop wytyczał.

I ^orły - jui bez koron - skrzydłami mu ^szumiały - i ^żyła rewolucja. Rzecz chłopska-robotnicza.

I żyła nasza władza! Choć głodna i obdarta,

wyrosła z naszej woli1J krwi, potu ⁱ męczeństwa.

Do wojska i milicji ^kazała nam iść Partia,

zdobytej strzec wolności w oddziałach bezpiecze11- stwa.

Kto mówi, ^że nam było wygodnie i la.godnie ?

Mogiły licz po lasach. Nie biskup ich ^pochovał.

Aż przyszedł czas, że płacić wróg ^musiał za swe zbrodnie.

I dalej szedł towarzysz. I ^{bił się i budował.}

Wyśpiewaj poeto - sławę ludzi niezłomnych i twardych.

I

ani słowa - poeto - ^dodać nie możesz ni ująć,

Niech wiersz twój będzie tak prosty,

jak proate ^były rozkazy ^t! które ucizyly pochod:;., walki z tin·;,.żemiem:i.f) c,dw.~g:i.

Recytatorka II ..,Bili ^się nad wodami ^Wołgi

nie dla hi~to:-iiłl nie dla chwały"

Le~z ototi

żeby armaty i CZ';)lgi

nigdy już naszych pól nie tratowały„

Bili się nad szerokim Donem~

na brzAgach Odry ^ti na brzega.eh Wisły

o cichy wie~zór pod ojczystym klon8m, o uśmiech dziecka~

o dziBń niezawislyp

W mont.aż.u wykorzyst.ano następ~lj ą~e utwcry: Tad6iusz Kubiak

"Żołnierze i Robotnicy"~ Leon Pasternak - "Do Polski-"•

Henryk Hubert = "Oka"~ Wiktor Wo!"cszyl.ski - "Poemat o generale

~wierczewskim< Andrz,~j Braun - ttprzed Bi t:wą""'Krzyszt...cf

GI"Usz.czyński - "Lenino"o, Henryk HubE.rt

=·

^{HBit:wa0• Jan Czarny -}

"Spóźniony list^0~ J6zef Pr".ltkoiwski - "Na śmierć przyjaciół''•

Jan Gał.kc-wski - ⁰Dwie miłości ut: And.t'Zej Braun =uAtak Pierwsze=

• r ,

go Ba.talionu". Leon Paster.c,ak - "Warszawsk.oj e szosse tt „ Leon

\

Pasternak ...,uNa biwaku u ^6> Henryk Hu.bert. •• HRzeki wielkieJ

\

ofe:nzywy"~ Tadeusz Kubiak - Kraków 18 St~·-~zilia 194-5. ⁿ Piot,r

\ Bor·owy ⁼ "Przysięgaliśmy"" Francisz~k Fenikowski - "Kołobrzeg".

,vc,n Pasterm.k .... "To ^{by.ło jakby} wczoraj". ^L':;O~ Lewiń - ¹¹0powieść

o trzech ct"~~iach par..r;ernych" ..

Montat ~pracowany jest na 2 kobiety i 6 mętnzyzn~ ale ruoie by6 przez !nny ^rodział t,e:kstu wykonany przez większą, a nawet mniej-

sz,ą ile ść recytatorów /mężczyzn/~

Dekorac.je ^{stanowi zwyk.łe} okut.:irowanie sceny~Może być w tle flaga. Na scenie

13

kubik5w, 18 ~entymetr6w wysokich. 40 cm~dlu~

glc:h i l+O e>.m szerokich{. Z te~ 10 ustawionych w schodki jak ria

ryE:unku róiotlr..ież schodki cbok„

- 22 -

Q ^/l

\ \

\/

Kubiki należy ze sobą łączyć haczykami, lub zasuwkami, żeby się nie rozsunęły, służą bowiem tak do siadania jak i do stawa-

nia. Kubiki boczne służą do plastycznego rozbicia grupy środko­

wej i powinny być wykorzystane przy zmianach ugrupowań.

Jeśli zespól posiada podesty lub skrzynki, może nimi kubiki

zastąpić. Sadzanie recytatorów na ziemi, lub trzymanie przez cały

czas na stojąco jest niewskazane.

Ruchu recytatorów nie należy nadużywać, lecz całość nie może być statyczna. Prowadzenie ruchu nasuwa sam tekst np. wokół recy-_, tatora mówiącego tekst generała Świerczewskiego grupują się słu-

chacze, poczym wracają na miejsca. Wychodzące natarcie pod Lenino

można zaznaczyć kolejnym wstawaniem siedzących przed tym wykonaw- ców. Kobiety w montażu spełniają jakby podwójną rolę: 1/ muz - narratorek prowadzących całość, 2/ uczestniczek walk Pierwszej Armii. W wierszach o charakterze komentatorskim powinny stać na

podwyższeniu, w wierszach na biwaku lub w bitwie siedząc na kubi- kach lub stojąc na ziemi.

~wiatlo najlepiej punktowe, dwa reflektory oświetlające kolej- ne osoby lub ugrupowania.

Stroje muszą być jednolite, możliwie skontrastowane z tłem.

- 23 -

Pożą~ane byłoby głosowe /pod względem barwy głosu/ zróżnico­

wanie partii męskich.

Proponowana ilustracja muzyczna służy.jedynie jako przeryw- niki muzyczne, których czas trwat,i~ .:::i3 m,,że re.zbijać j ednoli toś­

ci poetyckiej montażu. Przerywniki muzyczne wokalne ⁱ instrumen- talne mogą być nagrane na taśmę magnGtofcnową, wyk.cr„a:1e za kulisa ...

mi, lub we właściwych miejsca.eh na scenie przez wykonawcćw /ustna harmonijka, harmonia, trąbka, śpiew, murmurando/. Można równie:: z~,-

stosować efekty w rodzaju warkotu motoru~ wybuchu pocisków, samolo- ty, ^strzały, marsz oddziałów. Wszystkie zastosowane pr~~rywniki powinny być subtelnie vprowadzane ⁱ wyciszane,-

Przerywniki muzy.zz.ne ^„

1. "Piechota" - murmurando - słychać tylko" bo za naszą Polskę idą w bój"·

2. Zwię!:szane ze słyszalnością słów, nachodz,ące na scenie i spla""'

tające się, narastające i zacichające krótkie fragm~nty pio~

senek:

ttWila wianki i rzucała je do falującej wody". "Wyganiała Kasia

wołki". - Jakby śpiewały maszerujące odd.ziałyG

3o Krótki odzew trąbki sygnałowej z oddali.

4. ⁿ Asturia O - fragment melodii /moż,e być gitara/.

\

5.

noka" - najpierw nucona sentymentalniP. /fragment ze słowami/

przechodzi

w

rytm marsza /może być na nst.nej harmcnijce:/,

6.

1tNa.przód żołnierze wolncści"

-

^melodie.

7.

^To samo

-

^{fragment refrenu}

-

^głośniej.

8„ To samo narasta.

9.

^{To _samo} fortissimo •.

10. Trąbka - sygnał bojowy.

11~ Trąbka, pianissimo, smętnie.

12. "IdziE:myn - melodia„

13. Marsz I Korpusu W.P" "Spoza gór i rzekn.

14. To

samo.

15. "Aniu, Aniu" - fragment refrenu murmurando, z jednym głosEm nucącym - ^słowa: "Aniu,Aniu, wyjdź przed sień⁰~

- 24 -

16.

ttBallada o zwiadzie przez Wisł~" - melodeklamacja.

17.

"Wojsko polskie" - śpiew, ewentualnie melodeklamacja.

18. Melodie t1Ru:; .zaj ·pierwszy korpus nasz

•t,

Marsz I Korpusu W.P. ⁿ Wychadila na biereg Katiusza".

'

19. "Ruszaj pierwszy korpus nasz" - melodia.

20. Pieśń o wale pomorskim - melodia.

21. To samo.

22. "Ballada o piosenkach" - 1 zwrotka z refrenem - śpiawlub

tylko melodia.

23.

"Ballada o piosenkach^{11 -}

3

zwrotka z refrenem, - śpiew lub tylko melodia.

Sylwia Janowicz Lachnitt

X X

X

lo P_i_e_c_h_o_t_a

_ * _ __ _ _ _ __ d . -===---==---1 --.--1. r r

r i ~ ^{- - * - - - ll - -1-r-- -- -:t- j}

2 " ~V

~~-~-- a Kasia wo~ki

v

~

^{a'" 1.· a} - - - -^l

~

^{bo z a} n!::< -s

~- zą Polskę

^{i -}

^. dą r ^w

^{b6j !J.}

~~;f~ - 4 = 1- i - ~~ om= ^{i 1 i- 1- ~ t} ~~ --= r ~-J = j~=~~

'•\3 ga-nia-=la

Kasia

wołki rozwidniało się, rozwidnia=ło sięo

Wiła_w1ankii_rzucala_1e_do_falu~~ce~_wodz_aeo

= _- -~= ~ _{- -} "*- _{~ - - -~-} - ~- -- ^---- _{--- ~} ¹¹ _- ^-~- _{-- ---} ---=-1~"- _{-~~~- -} -- f:l- --- _{- -· --} :-~r -=- fj-- _-- - -- · - -:•=E --- - =---=- -=1=r-_-=nm---~- - -- -·- - -=~.i----~ - - -· - -- - · - --- =---~ · -· - ---- -=-- -_--:_JJ ==- _ -.:_ ____ - _- ~:-:- ^{~--- r--:-}

^~

^{---\ ~d~::r-· -~-=1-1=1-}

=--

^{~~~- ~~-}

.

^{-= - ~- -- . - :_ -}

::___==-~-=-- -=----: . . -::::._ ^{--=-- -} . ^{---- - - · -} ---=-- = = -_ ~=-•= =- ^{=-= --•- · - .. ·-- -}

Wi-ła

wianki

rzucała

je do

faluiącej

wody

wiła

wia~ki

rzucała

je do wo-dyo

....

~---

J ,10.

§_l_B_!!_~-l---=--~1~!:!!l_~2_j~~l- / t

r, bka /

.5:t~bka

~;~- - u.r= r==t- m ---- l - ^{=fr;~ --- - i - l ~~} :f1-IJ~rt - r~ -: r-t r r -~

-~ w-1

_{. .}

- ^{r 1 · t} - r ^{=- t -_* j} ~-rrt:~~~1 ... ^{~-=-1=-a -;~-= 18}

^-

--- --~~

^---

~

~~~~ta y __ -- ;___ I J:s--- ^{~stJ r-r __r_} . . ^{- t~· rr r ili I r ~ r ~} ~}

~~ ^r rr r --1

4. A_s_t_u_r_i_~

1 _ - - - ~ 4 = ^{---j -- - j}

f$ !ł ^{* i ¾} a t-±F- m ^I r -r- ^{= f} - + ^L_ r---J~-P ~

~ - r~tt ^{i r-J}

~

(\;

O\

5o O k a

spa1;-;,,-e

Szumi

$&i f ^{p V} _~ ^{' I - •} _~ ^{r ½ I J: } I} r-r=1 ⁴ _{~ ~} ^@

oo oi przypo-mi-na wi-dok zna-jo--mT

tan?

Co oi przypo

--mi---na,

. 3ł'-i ^* f ^f _{~ ~} f f ^{I ,} i--i-i Fi \ J: ^{t 4}

co ci przypo--mi---na wi--dok zna--jo---my ten?

6,7,8

9

90 Naprz6di_~olnierze_wolno~ci

3h ^{c r i 9 il} rs+J=-1-3-1--J rr ^{J J I Fili r\ J J) 1 A ~}

_ ...

__

^,_,. --

~

-i

"'

~

a

I

¹¹

^{I '}

^~

I ^I

. I

I ~

! _I

o

_I I i

^I

I

·

>.ł

I ~

_JJ

El I

mi ^I

I!

'f··H

' fil)

'

NI

I I ^I

rot I

1

I

Hl

C'\j •

r-ł

~

: I

~,

<l>I

~,

5,,.11

or-ł I I I Jo.il 'Ol bQ

I COi

~,

01 ~ C'/)1

::1 I

ł

I

~, ~,

•l

.,

::,1 .I rn1 ::,

'

P4

~,

·01 _Hl

~.

^I

I NI Uli ł,.11

a:ll

~,

O\ •

r-ł

..

.:::!"

r-ł

..

C""I

r-ł

2B

rrrn

I

I

I

rrrn

I

I:;!

'

, I

! : '

I 'I i

I

^{I I}

! I• •

! •

. I

I

I

:

:

i' ''

, .__

it

_I:

.

I:

._

I Ił

I

I:

I

: i

I

: I I

V

l5.

:~LE-l2

1 głos nuci

~f ^{b J 6 J} 1\kA t l ^I#:· ł ^{f !} t ~ =J -=- __ q

Oj A---niu, A-niu

wyjdź prżea

^{'sief.( Woj-sko}

^wr6-ci

^la---da

f&t ^{J ~ ~ I}

160 Ballada_o_zwiadzie_Erzez_Wisl~

~ ; J=J J;] I ^{j j} I E:H3f4 \ ^{rrE \ r ~ I f rJB ~}

~ ^{v J r I} r f ^l trffi ^{I J} ~ Ltrl ^{i] 1} tEi1 ^{1 J _J} ~

ili, ~ f1 f 3 ^{I J F Q r} f1 - ^{I ~ I}

-·

16. ~llada_o_zwiadzie_~rzez_Wisł~

~

~* ^{u f1 fj-3-f- =f I r-___ -_r- i i I ~ - 1 ~}

17~ W_o_l_s_k_o __ ~_o_l_s_k_i_e

~Wr ^c ł ^{I f} f ^r: i ^! ~ ~ ~ fł ^{I f} f ~~ ~ ^I f f ^{! I r J. ti 1 fu@}

~$ ^,V ~ ^{r f p I ~:} ~ -f t f ^{I ~ ~ ~ t-l~ffi= ~} f ^{i~- f p @}

ę t ^{~ f i · p: J5 I t. ~ 4 . I \ J 1 - I}

18.

Marsz_I_Kor~usu_WoP. - "Ruszaj pierwszy

korpus nasz"

= ~ ^{{ c J.} i i ^{J. J} I LBJi J. J _JL1± r4J u+r-tr ^a-~

~t~ ]--l J J--E l~-- ~

K

a

t i

u s z- a

----~--~--~---~

^/

~~\Pi J_J)ggJ $ \ E n-1a J ^{r I} r-J' I rJ \ ^o fJ-1--r ]

Hb~M r [ I ff P I LI r ^r l r J I !i --id=t~J~ttr -fJd - J 1

20,21. Pieśń_o_wale_Eomorskim

~ ^ili- F U: =k¼ &J]J J-1 f=l-tiJitd _. I H=dt-lF ą

~f ^{~~f P~~~-} --i~-.vr~rr-· ^{~t=t J -~tJ -tJ} )~-I~~---r_~r_- rI ____ -- ;

---

w i--t

l