• Nie Znaleziono Wyników

Dziennik Bałtycki, 1994, nr 70

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dziennik Bałtycki, 1994, nr 70"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

TYlKO W

11

DB"

NAJWIĘKSZA

HURTOWNIA

ELEKTROTECHNICZNA

Yf.E$ QilYCB ~·wu1 T .

Programy dwudziestu sto Cl TV NA STR. l 8

RURY P C V

oraz kształtki ciśnieniowe

i kanalizacyjne w cenie producenta

Firma Handlowa

I ~0~ I

tmLXAN=-·

1. J

ADRES ·~-l . ,

80-557 GDAŃSK "' , UL. ZAŁOGOWA 17

TEL/FAX 43-04-38

Nr 70 (15016) Rok XLIX indeks 350028 ISSS 0137/9062 Nakład 60 tys. Czwartek, 24 marca 1994 r. Cena 2300

Sierakowice, tel. 81-63·38

· tel. 81 ·69·36 Gcl.-Koko$zki, tel. 41·20·56 w 641

10736 43-05-82

Złota nie będzie

Bra a dla Warty awans dla Olimpii

Mecz, który mógł zadowolić wszystkich sympatyków koszy- kówki, obejrzeliśmy wczoraj w Gdyni. W walce o awans do fina-

łów I ligi koszykarki Warty Gdynia przegrały z Olimpią Po-

znań 85:88 (47:42). Ponieważ w play offie była to trzecia z rzę­

du porażka gdynianek. o tytuł mistrzyń Polski grać więc bę­

dzie Olimpia, ale całej drużynie Warty należą się olbrzymie brawa za walkę do końca, która musiała budzić szacunek.

Ba, wczoraj gdynianki były bliskie sukcesu. Zespól Olimpii po raz pierwszy prowadzenie w tym spotkaniu zdobył na 40 sek.

przed jego zakończeniem. Do tego czasu, kilkakrotnie nawet z różnicą IO punktów, prowadziła drużyna gospodyń.

Na paradoks wręcz zakrawa fakt, że jedną ze słabszych zawo- dniczek w tym spotkaniu była najwyżsru koszykarka w Europie

Małgorzata D~dek (213 cm)· dodajmy jednak. iż grała z kontu·

zją - a dwa ostatnie decydujące o zwycięstwie kosze dla Olimpii

zdobyła najniższa na parkiecie Beata Krupska-Tyszkiewicz (166 cm).

W drugiej parze półfinałowej Włókniarz Pabianice wygrał

z LKS Lódź 72:70 (35:36). Włókniarz ma na swoim koncie dwa

zwycięstwa, a ŁKS jedno. Z tej pary poznamy rywalki dla Olim- pii i przeciwniczki dla Warty w meczu o trzecie miejsce w tym sezonie.

~~~~--,~~~~~~

Apostel zadowolony

Towarzyski mecz piłkarski pomiędzy reprezentacjami Grecji

I Polski rozegrano wczoraj w Salonikach. Spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Polacy mieli kilka szans, aby wygrać tę potycz-

kę, lecz nie potrafili ich wykorzystać.

Po meczu trener naszej reprezentacji, Henryk Apostel powie-

dział, iż gra drużyny napawa optymizmem.

\Vczoraj rozegrano też cztery rewanżowe mecze ćwierćfinało­

we Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Rosja przegrała z Francją

0:1 (0:1). W pierwszym meczu wygrali także Francuzi 2:0 i oni awansowali do półfinału. W półfinale znaleźli się również Włosi,

którzy wczoraj przegrali wprawdzie z Czecho-Słowacją O: I, ale w pierwszym meczu zwyciężyli 3:0. Skład półfinalistów powięk­

szyła reprezentacja Hiszpanii. która na własnym terenie zremiso-

wała z Grecją 0:0, ale wczoraj wygrała 2:4.

Czwartego półfinalistę wyłoniło spotkanie Portugalia - Polska.

W Szczecinie nasza drużyna przegrała 1:3. W meczu rewanżo­

wym Portugalia wygrała 2:0 (0:0) i awansowała. Qaw)

„Korsarze" znowu

groźni

Koszykarze GKS Wybrzeże Gdańsk wygrali wczoraj ze

Spójnią Stargard Szczeciński 93:76 (47:37). Byt to pierwszy mecz play off w finale II ligi. Gra się do dwóch zwycięstw -

najbliższe mecze w sobotę i ewentualnie w niedzielę odbędą się w Stargardzie. Zwycięska drużyna awansuje bezpośrednio

do ekstraklasy, a pokonani o prawo gry w krajowej elicie ubie-

gać się będą w barażach.

Serwis informacji sportowych na str. 20

24 maja, czwartek, imieniny Marka i Gabriela

Ztu. hmun.enie o clwakter,.e unien-

nym. Lokalnie pr:e- lo111t opady deszczu.

Wiatr zachodni dość

si/nJ.. ,,,

ul. Cementowa 1 (szkółka drzew)

Pawlak - Rosati

Taiemnicze

urządzenie w

siedzibie

„Solidarności"

Chcą rozmaw1ac

I

Premier Waldemar Pawlak chce jeszcze raz porozmawiać

z kandydatem SLD na stanowi- sko wicepremiera i ministra fi- na n sów Dariuszem Rosatim.

Rosati chce rozmawiać z pre- mierem, i choć nie wyznaczył

czasu na podjęcie decyzji,

uznał w środę, ie „są rozsądne

granice". Nie wykluczył, że

zrezygnuje, jeśli decyzja bę­

dzie się odwlekać. Premier nie

skierował w środę do Belwede- ru wniosku w sprawie r.iiano- wania Rosatiego.

S1enel • str. 2

·

Spadł

Ai bus

(PAP)

W katastrofie sa111olot111

pasałersklege resyf sklch li·

nli lot•lczych Aerofłot Hd

środkową Syberią 1gl•tł•

w nocy I wtorku •a łrodt

75 es6b 63 pasahr6w I 12 c:donk6w załogi,

rozmowy telefonicz- new Komi- sji KrajoweJ „Solidarności"

są podsłuchiwane? Dowodów na to brak. jednak sprawy, których na wszelki wypadek pracownicy związkowej cen- trali wolą nie poruszać w roz- mowach telefonicznych.

Działacze „S" od dawna

podejrzewają, że ich służbo­

we telefony na podsłuchu.

Tak podobno było już za cza- sów Wałęsy. Część pracow- ników Komisji Krajowej „S"

uważa, że obawy potwierdzi-

ły się jesienią ubiegłego roku, gdy w budynku „Solidarno-

ści" odkryto pomieszczenie, do którego przez lata dostęp mieli jedynie funkcjonariusze Wojewódzkiego Urzędu

Spraw Wewnętrznych

w Gdańsku. Taki stan trwa do dzisiaj.

O panach w cywllu i 111•·

talowef 1:111fle • na str. 3 'Zakratowane wejście do pomies:czenia w „Akwenie" kryjącego tajemnicze

ur:ąd:.enia.

Fot. Jaros/all' Rybicki

Wśród ofiar jest 23 obcokra- jowców, w tym 17 Chińczy­

ków, a także Anglicy, Hindusi, Kanadyjczycy i Łotysze. Kata-

strofa wydarzyła się niedaleko

Nowokuźniecka, w okolicy osady Majzas. Samolot leciał

z Moskwy do Hongkongu.

Rozbił się w około 4 godziny po starcie. Była to należąca do Aeroflotu maszyna typu Airbus

A 310. (PAP)

81isłia -,ezyg11acia

komendanta z Gdyni

\

Wściekły

kot w

Gdyni

Strach p o myś eć

Poznań

ru I SI •

Odwołanie

komendanta

Jak poinformowała wczoraj telewizyjna „Panorama", po-

wołując się na nieoficjalne źró­

dła, komendant główny policji, Zenon Smolarek ma odwołać

z zajmowanego stanowiska ko- mendanta wojewódzkiego poli- cji w Poznaniu, Kazimierza Knoffa i naczelnika wydziału przestępstw gospodarczych po- I ic ji w tym mieście.

(PAP)

czytał teł str. 2

o

Jak dowiadujemy się z Ko- misji Bezpieczeństwa Rady Miasta - komendant rejonowy policji w Gdyni podinspektor

Zdzisław Nowak, przebywają­

cy do końca marca na urlopie, postawiony został wobec pro- pozycji nie do odrzucenia i 1 kwietnia złoży rezygnację

z pełnionej funkcji. Tajemnicą

poliszynela jest prowadzone przez Komendę Wojewódzką

dochodzenie w sprawie nadu-

żyć w gdyńskiej policji.

W ubiegłym tygodniu komisja

Jui wkrótce akt oskarienia

Przemysława W.?

Mater a

sta

Prokuratura w Gddsku etnyMala eplnlt lakładu Medy·

cyny Sądowe! o skutbch wypadku spowodowanego pl'IH

Prxe111ysława W. Zebrany 111aterlał prawdepodobnle wylłar­

czy do skierowania aktu oskarienla pneclwko poclelnane·

mu w tel sprawie synowi prezydenta RP.

Specjaliści z ZMS wypo- dla pieszych i uderzył w stoją­

wiedzieli się na temat zdrowia cy samochód. Następnie uciekł

kierowcy mercedesa, uderzo- z miejsca zdarzenia. Po pości­

nego pr~ez samochód, który gu policyjnym został zatrzyma- prowadz1ł Przemysław W. P~- ny i odwieziony do izby wy- szk.oclow;my doznał urazu szy1. trzeźwień, gdzie alkomat wy-

~p~~~~ ~iee;:1i: ~~~~fe~e:~~ kazał ob~cność alkoholu w je- teriałów o wypadku, który miał go hwi ·. Przetrzy~y~any miejsce we Wrzeszczu w listo- w ~?licyJnym k?m1Sanac1e padzie ub. roku. ubl!z.ał ~nkcJo~anusz~m. . .

Przypomnijmy: syn prezy- N1eof1cJalme dow1edz1eh- denta RP jadąc z dużą prędko- śmy się, że akt oskarżenia zo-

ścią samochodem marki VW stanie skierowany do sądu

Golf ulicą Grunwaldzką nie w najbliższym czasie.

wyhamował przed przejściem (q)

W ty111 roku zostanie wydana nowa mapa Rosił,

wolna ocl ro1111yślnych 1afałs1owań, nanucanych nie•

9dył pnez władze radzieckie w celu zmylenia 1acho·

dnlch dułb wywiadowczych.

Poinformowała o tym w środę gazeta „Siewodnia".

Mapa wraz z nowym atlasem ma odzwierciedlać wielkie zmiany polityczne, jakie za-

szły od rozpadu ZSRR w 1991 r. Mapa nie będzie

zawierać żadnych wypaczeń

ani celowych pominięć,

w przeciwieństwie do ostat- niej edycji z 1983 r., która

przedstawiała rozmyślnie błę­

dnie ważne magistrale drogo- we i nie uwzględniała miast

powołana przez komendanta wojewódzkiej policji Mariana Prekopa przekazała wstępne

wyniki postępowania swemu szefowi. Oczekuje się, że w najbliższych dniach sprawa trafi do prokuratora. Z.Nowa- kowi stawia się - czego dowie-

dzieliśmy się nieoficjalnie · za- rzut niegospodarności. podpi- sywania faktur wystawianych in blanco na remonty i zakupy

materiałów budowlanych, ła­

twowierność wobec podwład­

nych i brak nadzoru. ig,WK

Wczoral zadzwonił do re•

dakcll zbulwersowany mle·

slkanlec ulicy Dedala H Ba·

blch Dołach w Gdyni Andnel Kasperowicz oburzony za•

chowaniem 11, pracowników lecznicy wełel'Yftarylnel Pl'IJ ulicy SłrJlsklel,

- W niedzielę zauważyłem

w piwnicy mojego domu dzi- kiego kota zachowującego się

nienaturalnie. Piana mu leciała

z pyska i nosa, praktycznie nie

reagował na żadne bodźce.

Około godziny czternastej

zgłosiłem ten fakt na Stryjską

Tragiczna awantura

i usłyszałem, że mam kota oso-

biście do nich przywieźć, po-

nieważ oni do kotów nie jeż­

dżą.

- Od stycznia interweniowa-

liśmy w sprawie wścieklizny dwieście czterdzieści sześć ra- zy i nie ma powodu, byśmy

tym razem odmówili wyjazdu na ulicę Dedala. W niedzielę,

w książce zgłoszeń. nie mieli-

śmy zanotowanego takiego przypadku • twierdzi kierownik lecznicy dr Lech Chramęga. Jeździmy do każdego dzikiego

zwierzęcia.

• •

Tymczasem sytuacja wyglą­

da następująco: kot padł w po-

niedziałek i dozorca wyrzuci!

go na śmietnik. Wczoraj śmieci

razem z prawdopodobnie

wściekłym zwierzęciem trafiły

na wysypisko w Łężycach.

Strach pomyśleć, co będzie, je-

żeli zarażona padlina rozwle- czona zostanie przez żerujące

tam ptactwo. Kto popełnił

błąd? Jak uniknąć go na przy-

szłość?

(mrz)

Z gazem na małżonkę

Będą Astronomowie wykryli chMu·

planety

ry pyłu gwiezdnego, kt6re 110·

911 liyć ślacle111 tworzenia się 1y•

ste111u planetarnego wokół

gwiazdy Fo111alhaut, odclalonel o 22 lata świeth,e ocl Ile111l.

Tragiczny finał miała sprzeczka, laka wywiązała się

w mieszkaniu pny ul.

1••·

Grota Roweckiego w Malborku.

Mariola Z., myła okna. Jej Usiłował rozdzielić zwaśnio­

pracy przypatrywał się mąż - nych rodziców; bez skutku.

Ryszard Z. W pewnej chwili Marioli Z. udało się wybiec

doszło pomiędzy' nimi do na korytarz i wezwać na po- sprzeczki. W trakcie ostrej wy- moc sąsiadów. Jedna z sąsia­

miany zdań Ryszard Z. skie- dek wezwała policję. Usi!owa-

rował w pewnej chwili stru- ta uspokoić rozsierdzonego

mień gazu na swoją połowicę, mężczyznę, który w dalszym a następnie zaatakował ją no- ciągu znęcał się nad swoją żo­

żem. Zadał żonie kilka ciosów, ną. W końcu zszedł klatką

a następnie uderzył kilkakrot- schodową do piwnicy. Mariola nie pięścią w twarz. 12 -letni Z. uszła z życiem. Odniosła je- syn stanął w obronie matki. dynie kilka ran ciętych lewego

Rosia

Krwawy napad

660 tysięcy dolarów i 200 tysię- samochodzie lada inkasentów. Kie- cy niemieckich marek padło !upem rowca uszedł z życiem tylko dlate- uzbrojonych gangsterów, którzy na- go, że skry! się pod samochodem.

padli w Moskwie na inkasentów Po rozprawieniu się z inkasentami, banku „Rifej". Uzbrojeni w pistole- napastnicy porwali leżącą na tyl- ty Makarowa dwaj zamaskowani nym siedzeniu samochodu sporto- napastnicy otworzyli ogień do znaj- wą torbę z pieniędzmi i zbiegli dujących się w nie opancerzonym z miejsca przestępstwa. (PAP)

wzniesionych wokół strate- gicznych obiektów obron- nych. Wydawnictwo „Karto·

grafija" planuje także opubli- kowanie niektórych ostatnio odtajnionych map Rosji w dużej skali. Przedsięwzię­

cie dodatkowo się skompliko-

wało, ponieważ granice mię­

dzy byłymi radzieckimi repu- blikami, które w przeszłości miały charakter wyłącznie

administracyjny, obecnie mu-

szą być wyraźnie zaznaczone.

Wydawcy map mają jednak jeszcze innego rodzaju kłopo­

ty. Z dawnych dziewięciu ra- dzieckich drukarni specjali-

zujących się w mapach, tylko trzy znalazły się w granicach Rosji i dlatego „Kartografija"

będzie musiała wydrukować

nowy atlas w ... Paryżu.

(PAP)

przedramienia. Za to w piwni- cy policjanci natknęli się na

zwłoki Ryszarda Z. Odkryto tam dwie zerwane pętle, spo-

rządzone z kabla elektryczne- go. Trzecia samobójcza próba

okazała się skuteczna ...

Jak ustalono - Ryszard Z., bezrobotny, był już uprzednio notowany przez policję. Za

znęcanie się nad rodziną sąd

rejonowy skazał go na trzy lata pozbawienia wolności, w za- wieszeniu. I o to właśnie Ry- szard Z. miał kolejne pretensje do swojej żony... SW

Alan Stern z Southwest Rese- arch Institute w San Antonio w Te- ksasie oraz Michel Festou z obser·

watorium Midi-Pyrenees w Tuluzie odkryli chmury pyłu gwiezdnego

rozciągające się na 200 jednostek astronomicznych wokół gwiazdy.

Obecność tej materii wokół gwiazdy jest dowodem na to, że je-

steśmy świadkami wczesnego okre- su tworzenia się systemu planetar- nego -twierdzą obaj astronomowie.

(PAP)

Z ma rł a GiuliettO M a sina

Znana włoska aktorka filmowa, wdowa po wybitnym re·

iysene Federico Fellinlm, Glulieffa Masina zmarła w środt

w wieku 74 lat w l'IJfflSklei klinice Columbus • podały iró·

dla szpitalne. ·

Głęboko wstrząśnięta śmiercią męża, który zmarł 31 paździer­

nika 1993 r., Giulietta Masina od tej pory chorowała i kilkakrot- nie była hospitalizowana w związku z terapią wykrytego u niej guza. Siostra aktorki Mariolina była przy niej w momencie śmier­

ci.

Niezapomniana Gelsomina z „La Strady" (1954), odtwórczyni

głównych ról w innych głośnych filmach Felliniego „Noce Cabi- rii" ( 1957) i „Giulietta i duchy" ( 1962), Masina powróciła na ekran po blisko 20-łetniej przerwie w 1985 r. w filmie swego mę­

ża „Ginger i Fred", gdzie wystąpiła u boku Marcella Mastroian- niego.

Giulietta Masina urodziła się w 1921 r. w San Giorgio di Piano pod Bolonią jako córka nauczyciela. Aktorstwem zaczęła się pa-

rać w uniwersyteckiej grupie teatralnej. Momentem przełomo­

wym w jej życiu by! występ w 1942 r. w audycji radiowej autor- stwa kolegi ze studów Federica Felliniego. Pobrali się rok później i nie rozstawali się przez 50 lat, do jego śmierci.

Pogrzeb Giulietty Masiny ma odbyć się w piątek w Rzymie. (PAP)

Cytaty

Powiązane dokumenty

prawić". Wtedy to przyjął nazwisko Przy okazji rodzina dowie- W swoim środowisku Gani swojego wuja i zaczął się nazy- działa się ·o ich wzajemnym by! raczej

cie produkcja żywności przynosi wysokie dochody. Wyroby DROSED-u cieszą się coraz większym zainteresowa- niem konsumentów ze względu na ich wartość odżywczą i wa-

dać lepiej. Kolejna ekipa przymicrLala się do tego problemu ... i nie udało się jak nara- zie. - Wiele jest jeszcze do sprywatyzowania - jak mawia Janusz Lewandowski. - Gminy

że „ w jednej miejscowości tu- rystycznej może być prowa- dzony jeden salon gry na auto- matach". Jeden BART, dru- gi ZPR. Po cichu mówi się jednak, iż ten

Najwięcej osób, które coś wie- piąty badany. Pewien powszechnej prywatyzacji częściej zasób wiadomości na ten temat _ niż inni liczą badani młodsi i lepiej

śniej nie mogliśmy być tak bli- sko wybieranych. Dzisiaj bardzo trudno rozeznać się kto jest kim. Tylko o podwyżkach.. wiemy wszystko. Dariusz Janowski Ewa Zwierzycka A

W Pamiętaj, że nawet naciśnięcie Przede wszystkim ustaw stytucji Międzynarodowego (do 14 VI) trzecia pielgrzymka nia wpływu na otoczenie, wy- intuicyjnie pewne

Olszewskiego nie był). Zmieniały się partie, zmieniały się tropione przez dr. Giełda jest podatna na bodźce psychologiczne i jest raczej „pól kasynem'' gry. Jesti