• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 9, nr 17-18 (421-422).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 9, nr 17-18 (421-422)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

POWIAT RACIBORSKI POWIAT GŁUBCZYCKI POWIAT RACIBORSKI POWIAT GŁUBCZYCKI

TYGODNIK

Rok IX Nr 17/18 (421/422) 26 KWIETNIA 2000 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 1,50 zł

W okazałym gmachu usadowi siębyć może - pod robocząnazwą- wyższa szkoła ochrony środowiska

RACIBÓRZ

Szkole Podstawowej nr 4 pojawiły się jakieśkontrole przez co nauczyciele są zdezorientowani ipytają nas czyszkołabędzie zlikwidowana? - mówili radni na ostatniejsesji. To niekontrole, lecz wizytacje, bo w budynku SP-4może powstaćwyższa szkoła ochronyśrodowiska -odkrył karty zarząd miasta.

Ekologiczna Alma Mater

Sprawa nie wyszłaby pewniena jaw,gdyby nie owa interpelacja rad­

nych. Dyrekcja i grono pedagogicz­ ne były mocno zaniepokojone wi- zytąjni członków władz miasta w towarzystwie nieznajomych gości z Niemiec, mimo że nad SP-4 i tak wisi już widmo likwidacji. SP 4 to temat dość złożony. Nie chcieliśmy wcześniej o tym mówić, aleskoro zostaliśmy wywołani do tablicy, to zdecydowaliśmy się odkryć karty- powiedział na wstępnie prezydent Andrzej Markowiak. Jak się póź­ niej okazało, już we wrześniu przy­

szłego roku w murach SP 4 może ruszyć międzynarodowa wyższa szkoła ochrony środowiska, co oznacza, że podstawówka może zo­ stać zlikwidowana wcześniej niż zakładały władze miasta (pierwot­

nie budynek miało przejąć Staro­

stwo).

O uruchomienie na swoim terenie wyższej szkołykształcącej na profi­

lach związanych z ochroną środowi­ ska starająsię: Racibórz, Bytom, Gli­ wice i Zabrze. Największe szanse

mają dwa pierwsze miasta. Szkoła ma kształcić około tysiącastudentów w trybie dziennym na kierunkach magisterskich i licencjackich. Patro­ nować jej będzie brandenburska TÜVAkademie z Berlina. Niemcy są zdecydowani uruchomić szkołę na Śląsku, 1T znalezieniu odpowiedniej lokalizacji pomaga im Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa z Gli­ wic. To, że Racibórz jestpoważnie brany pod uwagę staraliśmysię trzy­ mać w tajemnicy, by niezapeszyć i niepotrzebnie nie rozbudzać apety­

tów. Oczekiwano od nas szybkiej de­

cyzji. Zdecydowaliśmy więc, że mo­ żemyzaoferować Niemcom właśnie budynek SP 4. Deklarująoni wyłoże­

nie pieniędzy na jego adaptację.

Sprawąna późniejjest zorganizowa­ nie akademików. Jeśli zostaniemy wybrani, to nie powinno być z tym większych kłopotów - dodał prezy­

dent Markowiak.

W wyścigu o szkołę, w opinii władz miasta, Racibórz ma wiele niepodważalnych atutów. W mie­

ście swoje stacjebadawcze mają:In­

stytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Instytut Badań Sejsmolo­ gicznych oraz Instytut Bioróżnorod- ności Polskiej AkademiiNauk. Mia­ stostara się ocertyfikat ISO 14000, który poświadczy, że gmina prowa­

dzi przyjazny naturzesystemzarzą­ dzania środowiskiem. Jednym z proponowanych kierunków ma być zarządzanie środowiskiem w sytu­

acjach kryzysowych. Trudno olep­ sze miejsce do takiego kształcenia niżRacibórz, którego mieszkańcy i władze dysponują ogromnym do­

świadczeniem w tejmaterii - prze­ konywał radnych prezydent. Niema­ łe znaczenie ma też prestiż, który zyskałby Racibórz.mając u siebie tegotypu placówkę.

Pozostało tylko pytanie,' czy TÜV Akademie z Berlinawybierze akurat starąstolicę Górnego Śląska?

Jeśli tak, to pierwsi studenci,chcący zgłębić tajniki ochrony środowiska, pojawią się w naszym mieściejuż jesienią2001r. Być może też będzie miał Racibórz od razudwie wyższe szkoły zawodowe.

Przypomnijmy, że dalece za­

awansowane są - pilotowane przez władze powiatu - prace nad prze­ kształceniem w wyższą szkołęza­ wodową działających przy ul. Sło­ wackiego kolegiów wychowania fi­ zycznego i językowego. Czyżby więc nadodrzański gród w ten szczęśliwy sposób stał się nagle ważnym centrum akademickim na Górnym Śląsku?

Grzegorz Wawoczny

RACIBÓRZ

Prokuratura Rejonowa w Wo­

dzisławiu Śląskimpostawiła zarzut przewodniczącemu Rady Miejskiej

wRaciborzu. Chodzi o wypłacanie diet radnemu Jerzemu Szydłow­ skiemu,który w opinii prokuratora radnym jużnie jest.Przewodniczą­

cyodrzuca zarzuty.

Diety bez mandatu

Z zarzutem przewodniczący Ta­

deusz Wojnar został zaznajomiony 17kwietnia. Prokurator uznał, że Je­

rzy Szydłowski, który wlutym ubie­

głegorokuzłożył rezygnację z man­

datu a w sierpniują odwołał,nie jest już radnym, bo jego mandat po trzech miesiącach wygasł z mocy prawa. Według tejintepretacji J. Szy­

dłowski nie powinien był uczestni­ czyć w obradach Radyi głosowaniu, jak również pobierać diet, w sumie około 1,5 tys. zł za okres od sierpnia do grudnia (w okresie od lutego do sierpnia, czyli w czasie od złożenia rezygnacji do jej cofnięcia J. Szy­

dłowskidiet nie pobierał). Wniosek o ściganie przewodniczącego T. Woj­ nara złożył do Prokuratury, w listo­

padzie ubiegłego roku, radnyJerzy Szypowski zopozycyjnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Przewodniczący Wojnar odpiera zarzut.Jego zdaniemnie możnadefi­ nitywniemówić,czy mandat wygasł, czyteżJ. Szydłowski może go nadal sprawować. Ordynacja wyborcza do rad gmin, o czym poniżej, prowadzi bowiem do sprzecznych interpreta­

cji. Wojewoda śląski uznał wpraw­

dzie również, że mandat wygasł i skierował dopremiera prośbę o zło­ żenie wSejmie wnioskuo rozwiąza­ nie RadyMiejskiej w Raciborzu, ale sprawa- skierowanatamprzez pre­ miera - nadal tkwi w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administra­

cji, które z wypracowaniem jedno­

znacznego stanowiska ma kłopoty.

Sygnalizuje jedynie,że wopinii rzą­ du, sprawa Szydłowskiego nie ma aż takiej wagi, by mogła być podstawą dorozwiązania Rady.

Prokurator, jak poinformował nas TadeuszWojnar, nie wziął również pod uwagę wyników zakończonej niedawno w UrzędzieMiasta kom­ pleksowejkontroliprzeprowadzonej przezRegionalną IzbęObrachunko­

wą. Ta stwierdza, że niemożna kwe­ stionować ważności uchwał Rady podjętych z udziałem J. Szydłow­ skiego. RIOuznałorównież,że go­

spodarka finansowa Urzędu Miasta, w tym wypłacanie diet radnym,jest prowadzona prawidłowo. RIO dało więcdo zrozumienia, że dietyte nie byływypłacone bezprawnie - mówi T. Wojnarwychodząc z założenia, że radnemu Szypowskiemu chodziło tylko o wydźwięk polityczny, tzn.

dyskredytacjękoalicji rządzącej oraz osoby przewodniczącego. Szerzej o sprawiena str.9.

G. Wawoczny

W numerze

11 kwietnia zmienił się naj­

wyższy rangą przedstawiciel władz powiatowych w Głubczy­ cach. Odwołanego przezradnych Lesława Kinala zastąpił Dariusz Kaśków. Tym samym starostwo głubczyckie jest drugim w regio­

nie - po powiecieraciborskim- w którym dokonano roszad ,na szczytach władzy.

Zmiana warty

strona 8

Drzewa były tematem prze­ wodnim wszystkich prowadzo­ nychw ramach Dni Ziemi lekcji w Gimnazjum nr 5. Na języku polskim gimnazjaliści poruszali sięwokół tematu „Ocalić drzewa w naszym mieście”. Język nie­ miecki upłynął pod hasełm „Las jest darem natury”. Na fizyce z kolei mówiono o rolilasuw pro­ dukcji tlenu. Lekcja chemii po­

święcona była znaczeniui ochro­ nie wód naturalnych. Pod zna­ kiem ekologii upłynęła matema­ tyka oraz biologia.

Ratujmy drzewa

strona 13

Prawdziewie czeski najazd przeżyły przed świętami dwie są­ siadująceze sobą placówki: SP- 18 i Gimnazjum nr 3. Ostatnie przedświąteczne dni nauki upły­ nęły pod znakiem integracji mło­ dzieżyzRaciborza i Opawy.

Wielkanocne warsztaty strona 16

(2)

VJjskrocie

RACIBÓRZ

3 maja,już tradycyjnie,władze miasta organizują miejskie ob­

chody rocznicy uchwalenia Kon­

stytucji 3 Maja oraz 79. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego.

O godz. 10.00 przed Kolumną Maryjną w Rynku zbiorą się poczty sztandarowe. O godz.

10.30 w kościelefamymrozpocz- nie się uroczysta msza święta. Po mszy przemarsz pod pomnik Po­ wstańców Śląskich. O godz.

17.00, w Muzeum przy ul. Gim­ nazjalnej, artyści scen śląskich przedstawią program pt. „Witaj majowajutrzenko”.

3 maja Ośrodek Sportu i Re­

kreacji w Raciborzu organizuje I Bieg Trzeźwości. Udziałw impre­ zie może wziąć każdybezwzglę­ duna wiek i formę fizyczną.

Od 10 maja dyżury członków Gminnej Komisji Rozwiązywania ProblemówAlkoholowych odby­

wać się będą w Szkole Podstawo­ wej nr 13 przy ul. Staszica 12/1, w każdą środę od godz. 15.00 do

17.00.

Na sesjęmajową zarząd miasta przygotowuje informację nt. oce­

ny infrastruktury komunalnej;

stanu obecnego i potrzeb w naj­

bliższych latach. Pierwszeczyta­ niemateriału odbyło się naposie­

dzeniu zarządu 10 kwietnia. Osta­

tecznie został zaakceptowanyna zarządzie 17 kwietnia. Materiał trafiłjuż do rąk raciborskichrad­ nych.

Zarządmiasta ogłosiłkonkur­

sy nadyrektorów: Przedszkola nr 14 w Raciborzu przyul. Słonecz­ nej, Szkoły Podstawowej nr 7 przy ul. Tuwima na Ocicach i Ze­

społu Szkolno-Przedszkolnego przy ul. Jordana w Markowicach.

W związku z tymzarząd miasta, 17 kwietnia, odwołał dotychcza­

sowych dyrektorówztych stano­ wisk.

17 kwietnia z funkcji dyrekto­ ra Miejskiej i Powiatowej Biblio­

teki Publicznej zarząd miastaod­

wołał drRyszard Kincla, znanego raciborskiego historyka, który przejdzie na emeryturę. Do czasu wyłonienia nowego szefa placów­

ki,od 1 maja,drKincel pełnić bę­ dzieobowiązkidyrektora MiPBP.

W maju, podczas sesji, Rada Miejska powoła członków komi­

sji do wyboru dyrektorówpodle­

głych gminie jednostek kultury.

17 maja odbędzie się uroczy­

stość nadania Szkole Podstawo­ wej nr 6 w Sudole imienia Jatia Pawła II. Uroczystość rozpocznie się msząświętą w sudolskimko­

ściele,celebrowaną przezbiskupa sufragana Jana Kopca. Poświęco­

nyzostanie także sztandar szkoły.

Po mszy odsłonięta zostanie tabli­

ca pamiątkowa patrona. Zaraz po­ tem z programem artystycznym

„Jan Paweł wśród nas” wystąpią uczniowie.

Do 5 maja, na adres Szkoły Podstawowej nr 6 w Sudole lub Księgami „Oficyna” przy ul.Od­

rzańskiej, można przesyłać prace plastyczne i literackienakonkurs podtytułem„Co chciałbyśprzeka­ zać, powiedzieć Ojcu Świętemu, gdyby 17 maja 2000 r. przyjechał do Raciborza”. Szczegółowe in­

formacje o konkursie możnauzy­

skać pod numerem teł.41554 83.

■ INFORMACJE ■

RUDY

lites Rudy i czeska miejscowość Bolaticepodpisałydeklarację partnerskiej współpracy. To pierwszytaki przypadek w naszym regionie.

Deklaracja współpracy

Dokument nazwano „Deklaracją współpracyregionalnej”. Podpisano go 13 kwietnia w Rudach w obecno­ ści przedstawicieliRady Rud i samo­

rządowcówBolatic oraz władzgmj- ny Kuźnia Raciborska, w składktó­

rej wchodzą Rudy. Zanimto jednak nastąpiłogościezCzech mieli oka­ zję, bydobrze poznać niezwykle za­

służoną dla GórnegoŚląska wieśi jej okolice. Pod okiem nadleśniczego KazimierzaSzabli Czesi odwiedzili pożarzysko, odbudowane tereny le­

śneoraznowoczesną szkółkęleśną w Nędzy. Mieliteż okazję zobaczyć po­

kaz ratowniczy z wykorzystaniem samolotu. Później rolę gospodarza przejąłks.dyrektor Jan Rosiek, za­

wiadującyz ramienia diecezji gliwic­ kiej okazałym rudzkim kompleksem klasztomo-pałacowym. Historię ko­

ścioła i słynącego cudami obrazu MatkiBoskiej Pokornej przedstawił ks. proboszcz Bonifacy Madla. Na koniec odwiedzono SP im. Jana III Sobieskiego i Gimnazjum.

RACIBÓRZ

Muzealne nabytki mogą się złożyć na ciekawą wystawę. Do końca maja można takowąoglądaćwraciborskimMuzeum.

Nabytki ostatnich lat

Raciborskiemu Muzeum brakuje wprawdzie środków na zakup cen­ nychmuzealiów, to jednak wątłymi siłami orze jak może i wzbogaca swoje zbiory o wszystkie ciekawe rzeczy, które ludzie tu przyniosą oczekując niezbyt wygórowanej ceny. Do tego dochodzą niezwykle ciekawe nabytki naturalne,głównie

Nowy sprzęt

StanisławGancarczyk przekazujedyrektorowiGZLO w Kietrzu

za pośrednictwem burmistrza Józefa Mateli nowy aparat do badań EKG pochodzące z wykopaliskarcheolo­

gicznych na terenie Raciborszczy- zny. To wszystko można do końca maja oglądać na specjalnej wysta­ wie obejmującej muzealne nabytki z ostatnich lat.

W kąciku etnograficznym obej­ rzymy stary wóz, naczynia ze ślą­ skiej kuchni, formy piemikarskie, ogromną chustę ślubną, kołowrotek poziomy, skrzynię naubrania i ma­

giel. Obok małamenażeria: wirów-

RACIBÓRZ

Czynsz ustalony

6,46 złza metr kwadratowy, tyle wyniesie czynsz w budowanym obiekcie Raciborskiego Towarzy­

stwa Budownictwa Społecznego przyul. Kochanowskiego 2. Decyzję taką podjęła, 19 kwietnia. Rada Miejska. Blok przy ul. Kochanow­ skiego2będzie jednym ztrzech,któ­ re powstaną w kwartale ulic: Opaw-

Wspólne pamiątkowe zdjęcie samorządowców:Rud. Bolatic i KuźniRac.

Deklarację współpracy regional­ nej podpisano w restauracji„La Ta­ werna”. Z dokumentu wynika, że będzie ona polegać na wymianie wzajemnych doświadczeńw zakre-

ka do mleka, starenarzędzia, archa­ iczna maszynka do soków oraz przedziwne urządzenie dozamyka­

nia konserw.Atrakcyjnieprezentują się naczynia, ozdoby fajansowe z cynyi miedzi.Dla historyków naj­ ciekawsze będą gabloty prezentują­

ce zakupionestare mapy, dzienniki urzędowe (tzw. Amts Blatty), czy

też monety(wtym z czasów Bethle- na Gabora, pana na Raciborzu i Opolu). Swojenależytemiejsce ma archeologia. W tej części wystawa obejmuje znalezisko największe z ostatnich lat- słynny już pięściak z Owsiszcz liczący sobie około 250 tys. lat. Towarzysząmu kostki sze- ścianki, naczynia z klepki,średnio­

wieczna ceramikai równie stare wy­

roby zmetalu.

(waw)

ska-Eichendorffa-Kochanowskiego.

Będziezarazemtrzecim, który zasie­

dli TBS. Pierwsze dwa, w lutym tego roku, oddano do użytkuprzy ul. Ga- mowskiej. Tamczynsz wynosi 5,25 zł. Czynsz w mieszkaniach Towa­ rzystw Budownictwa Społecznego obejmuje: spłatę zaciągniętego przez TBS kredytu, fundusz na remonty bieżące ikapitalne, podatek od nieru­ chomości, rezerwęna spłatękredytu oraz koszty eksploatacji.

sieintegracji europejskiej i prac sa­

morządu terytorialnego oraz współ­

pracy placówek oświatowo-kultu- ralnych. Społeczności Rud i Bolatic chcąrównież współpracować wza­

kresie: sportu, wypoczynku, rekre­ acji i rozrywki,mniejszościnarodo­ wych, działań ochotniczych straży pożarnych, wychowania dzieci i młodzieży, rozwoju handlu, rzemio­

sła i drobnej wytwórczości. Wza­ jemne doświadczenia mają także wymieniać parafie katolickie w obu miejscowościach. Swoje podpisy złożylina dokumencie starostaBo­

latic Herbert Pavera i sołtys Rud Krystian Kozielski.

(waw)

KIETRZ

Niedawno w Urzędzie Miastai Gminy w Kietrzu doszło do przekaza­ nia naręcedyrektora GZLO nowegoaparatudo EKG.

W uroczystymprzekazaniu apa­

ratu przez przedstawiciela firmy Polamertex sp. z o.o. joint venture, Stanisława Gancarczyka wzięli udział burmistrzowie Józef Matela i JózefKozina. Noweurządzenie, o wartości ponad6tysięcyzł,odebrał zaś pełniącyod niedawna obowiąz­ ki dyrektora Gminnego Zakładu Lecznictwa Otwartego Edward Bondarewicz.

Kietrzańskiośrodek zdrowia ma od dłuższego czasu największy pro­ blem właśnie ze sprzętem - stare urządzenia nadają siępraktycznie na złom, ale z uwagi na brak wystar­ czających funduszy nie można za­

kupić nowych maszyn. Nowe EKG jest przenośną, lekką aparaturąste­ rowaną specjalnym programem

RACIBÓRZ

28 kwietnia radni powiatowi obradować będą nad pierwszym - po reaktywowaniu powiatów - sprawozdaniem z wykonania bu­

dżetutej jednostkisamorządu.

Historyczne absolutorium

O pierwsze, od czasu wejścia w życie reformy administracyjnej kra­ ju, absolutorium będzie sięstarał, 28 kwietnia, zarząd powiatu. Na sesji tego dnia Rada zajmie się bowiem sprawozdaniem z wykonania ubie­

głorocznego budżetu powiatu, po czymbędzie głosować nadudziele­ niem absolutorium. Dla każdegoza­

rządu jest toniezwykleważnegłoso­

wanie. Jego pozytywny wynik ozna­

cza aprobatę działań organu wyko­ nawczego gminy. Wyniknegatywny wiąże się praktycznie z odwołaniem zarządu i koniecznością wyboru no­ wego. W Raciborzu na rozwój wy­

padków według tegodrugiegoscena­ riusza się nie zanosi.

Realizacjabudżetu, o czymwarto przypomnieć, nie była wcale taka ła­ twa. Powiat raciborski w ciągu pierwszego funkcjonowania docze­ kał się dwóch starostów. Waśnie po­

lityczne w połowie roku spowodo­

wały, że gospodarkabudżetowa ku­ lała. Jesienią, w oczy powiatowych samorządowców zajrzało widmo dziury budżetowej w oświacie. Na skutek przedsięwziętychdziałań(do­ konano przesunięć budżetowych i oszczędzano gdzie tylko sięda) uda­

łosięzamknąć rok bezoświatowego deficytu. Sprawozdanie z wykonania budżetu pozytywnie zaopiniowała Regionalna IzbaObrachunkowa.

komputerowym, która ma być wy­

korzystywana głównie do badań profilaktycznych. To sprzęt podsta­ wowy, który musi być niezbędny na wyposażeniu. Stare EKGsię już roz­ sypuje. To niemalżeantyk - stwier­

dził doktor Bondarewicz. Pozyska­ ny sprzęt będziemógł być używany wośrodku przez całyczas,kiedy bę­ dzie po temu potrzeba. Chcieliśmy coś zrobić dla tutejszej społeczno­

ści, aże akurat rozwijamy tunaszą działalność, to postanowiliśmy na początek wesprzeć ośrodek zdrowia - powiedział w trakcieprzekazywa­

nia sprzętu Stanisław Gancarczyk.

Traktujemyto trochę jako część pro­ cesu integracji.

(sem)

ŚRODA, 26 KWIETNIA 2000 r.

(3)

RACIBÓRZ

H7 Nauczycielskim Kolegium JęzykówObcych odbył się L7 już Kon­ kursJęzyka Angielskiego i V Konkurs Języka Niemieckiego dla tego­ rocznych maturzystów. Stawką były indeksyw raciborskim Kolegium.

ZMAGANIA 0 INDEKS

Raciborskie kolegia językowe należą do jednych z najlepszych tegotypu placówekw kraju.W mar­ cu i kwietniu zorganizowały one konkursy zjęzyka angielskiego i ję­

zyka niemieckiego dla tegorocznych maturzystów. Stawka była nie byle jaka. Laureaci trzech pierwszych miejsc mają zagwarantowany wolny wstęp do raciborskich kolegiów (je­

śli zrezygnują z wolnego wstępu, uprawnienie takie otrzymają kolejni na liście laureaci, nie dalej jednak jak do szóstego miejsca).Bacząc na popularność studiówjęzykowych i trudnościzezdaniem doprowadzą­

cychje szkół, można uznać, żewar­

to było się postarać. Poziom trudno­ ści podczas konkursu odpowiadał temu, z którymmożna się spotkać na egzaminach wstępnychdo NKJO w Raciborzu.

RACIBÓRZ

20 maja odbędzie się festyn z okazji 150-leciaHotelu „Polonia”. Im­ prezie patronujeprezydentAndrzej Markowiak.

Hotelarskie urodziny

Hotel „Polonia” (dawniej Knit- tels Hotel) to najstarszy a zarazem jeden z najnowocześniejszych raci­ borskich hoteli. 20 maja, z okazji 150-lecia istnienia „Polonii”, na pl.

Dworcowym o godz. 14.00 roz- pocznie sięfestyn rodzinny.W pro­ gramie będąkonkursy izabawy pro­ wadzone przez zespół artystów te­

atrów ulicznych, występ kabaretu RAK, pokazymodyślubnej,koncert grup Carrantouhill oraz Piersi a tak­

że -wieczorem- wielki pokazogni sztucznych.

Festynowi towarzyszyć będą inne ciekawe imprezy: wystawa fo­ tografii o Raciborzu i prac miejsco­ wych artystów (hol recepcyjny), wystawa prac artystów malujących nogami iustami zrzeszonychwwy­

dawnictwie AMUN (cały hotel), rajd samochodów na trasie Rudy-

RACIBÓRZ

Fundusz działa

Raciborskiemu Funduszowi Lo­

kalnemu, działającemu w formie fundacji, udało się zebrać 166 tys.

zł. Pieniądze te przekazało miasto oraz raciborskie zakłady pracy. Ko­ lejne 166 tys. zł przekazał rząd USA za pośrednictwem amerykańskiej agendy USAiD. Łącznie332 tys. zł tworzy teraz tzw. kapitał żelazny.

Dochody z tego kapitału (np.odset­

kiod lokat) będą wypłacane w for­

miegrantówna projektyza zakresu:

edukacji, pomocy społecznej czyteż ochrony zdrowia. Samo działanie Funduszuzostało oparteo wypraco­

wane przez Amerykanów wzorce.

USAiD zaproponowało również ra­ ciborskiemu FL 12 tys. zł na zasile­

nie funduszu stypendialnego. Pie­

niądze te zostaną przekazane pod warunkiem, że taką samą kwotę przekażemiasto.

(waw)

--- ■ INFORMACJE ■ ' ---

RACIBÓRZ

Siwonia do remontu

Wśród anglistów najlepszym oka­

zał się Łukasz Piechura z ILO w Tar­

nowskich Górach. Druga była Wero­

nika Ruszecka z Rolniczego Cen­ trum Kształcenia Ustawicznego w Nysie, a trzecia Barbara Kawalec z Prywatnego LO Sióstr Urszulanek w Rybniku. Najlepsza raciborzanka, KarolinaWojdała z I LO,była szósta.

O wiele lepsibyli raciborzanie w konkursie języka niemieckiego. I m zajęła Anna Koselek ze Społeczne­

go LO w Raciborzu,II m przypadło MagdalenieGocyle z II LO im. A.

Mickiewicza a 111 Kornelii Kamuze- li z I LO im. J. Kasprowicza. W pierwszej piętnastce znalazło się jeszcze czterech raciborzan: Beata Janosz (II LO), Tadeusz Brauntsch (I LO), Anna Pohl (I LO) oraz Iza­ belaLokaj (II LO).

(h9

Racibórz,pokaztańca w wykonaniu zespołów folklorystycznych oraz samochodów wiodących marek.

6U

RACIBÓRZ

„Mazowsze”

na Śląsku

Znany i ceniony na całym świecie Zespół Pieśni i Tańca „Mazowsze”

15 kwietnia udowodnił czemu swą sławę zawdzięcza. Mimo wysokich cen biletów, 35,40 i45 zł, sala wido­

wiskowa RaciborskiegoDomuKul­

tury wypleniłasię po brzegi. Szeroki repertuar opracowanych artystycznie pieśni i tańców ludowych zespołu z Karolina pod Pruszkowemzachwyci) zgromadzone audytorium. Grupapo­ pisała sięwspaniałym wykonaniem utworów idynamicznymtańcem.

(ge)

RACIBÓRZ

Szybciej niż zwykle w Raciborzu będą mogłyotworzyć swojepodwo­ je ogródki letnie.

Piwko

pod chmurką

Letnie ogródki gastronomiczne będączynnew tym roku już od 1 maja. Zgodę na to, nowelizując od­ powiednieprzepisy, dałaRada Miej­ ska. Zarząd miasta, który zmianę taką zaproponował uzasadnił to zbliżającym się tzw. najdłuższym weekendem Europy oraz wnioskami handlowców. Radni uznali, że nic nie stoinaprzeszkodzie, by miesz­ kańcy, jeślimają taką ochotę,już od początku maja korzystali z ogród­

ków. Nie uchylono jednak zakazu emitowaniaw nichgłośnej muzyki.

(h>)

Mieszkańcy osiedla „Nowocze­ snej” na Ostrogu doczekają się w końcu w tymroku remontu kapital­

negoulicy Siwonia.Jest tojednaz najczęściej uczęszczanych arterii aczkolwiek w najgorszym stanie.

Ulica Siwonia, stanowiącą naj­ lepszą drogę dojazdową do osiedla Spółdzielni Mieszkaniowej„Nowo­

czesna”, toobecnie ciąg płytbeto­

nowych,pamiętających jeszcze cza­ sybudowystojącychtubloków. Od lat mieszkańcy tej części Ostroga nie mogli się doczekać na remont kapitalny ul. Siwonia. Jestonprak­

tycznie niezbędny. Płyty betonowe nie tworząrównejnawierzchni i pe­

łno w nich dziur.

Na sesji 19 kwietnia raciborscy radni, przystającna propozycję za­ rządu miasta, zdecydowali o przy­ stąpieniu do realizacji kolejnego etapu programu likwidacji skutków powodzi z 1997 r. Finansujegogmi­

na i rząd polski dzięki środkom otrzymanym z Banku Światowego.

Remont kapitalny ul. Siwonia bę-

RACIBÓRZ

Zarząd miasta otrzymał od Rady absolutorium. Oznacza to, że radnidobrze ocenili jego ubiegło­

roczną działalność.

Martwa cisza

Przyjęcie sprawozdania z wyko­

nania ubiegłorocznego budżetumia­

sta oraz głosowanie nad udziele­ niem zarządowi absolutorium było żelaznym aczkolwiek bardzo krót­

kimpunktemobradsesji z19 kwiet­ nia. 12 kwietnia sprawozdanie to pozytywnie zaopiniowałaRegional­ naIzba Obrachunkowa. Pozytywną opinięwydałatakże Komisja Rewi­

zyjna przy Radzie Miejskiej. Podob­ nie pozostałe komisje. Nad spra­ wozdaniem nie dyskutowano.Dys­

kusję próbował co prawda zainicjo­ wać przewodniczący Rady Miej­

skiej Tadeusz Wojnar, ale chętnych do jej prowadzenia, zarówno po stronie koalicji rządzącej jakiopo­

zycji, nie było. W głosowaniu, na 31 obecnych na sesji radnych, za przy­

jęciem sprawozdania i udzieleniem absolutorium było 28 rajców, wstrzymało się 3.

W 1999 r. dochody Raciborza wyniosły 71,85 min zł. Wydatki oszacowano na 72,27 min zł. W po­

równaniu do pierwotnej wersji bu­

dżetu z grudnia 1998 r., w ciągu roku dochody zwiększyłysię o kwo­ tę 11,88 min zł.

(waw)

VECTRA

4300 ZŁ RABATU

CORSA już od 32.250 zł CLASSIC już od 36.650 zł ASTRA II już od 45.500 zł VECTRA już od 58.100 zł

Dolnośląska Grupa Finansowa sp. z o.o.

ZAPRASZAMY-

Rybnik, ul. Żorska 75 (naprzeciwko makro)

Salon tel. 42 39 700

Serwis tel.42 39 700 w. 37

Sprzedażczęści tel.4239 666 w. 40

dzie najdroższą inwestycją progra­

mu. Gmina wyłoży na ten cel 141,7 tys. zł, Bank Światowy 800 tys. zł.

Zrealizowane zostaną także nie­ mniej ważne inwestycje - remonty kanalizacji przy ul.: Brzozowej, Sta­

szica i Piastowskiej. Nakanalizację miasto wyasygnuje ze swojego bu­

dżetu 79,3 tys. zł, zaś Bank Świato­ wy 447tys. zł.

(waw)

RACIBÓRZ

Przyjaciel dziecka

Zarząd Wojewódzki i Powiatowy Towarzystwa Przyjaciół Dzieci przyznał odznakę „Przyjacieldziec­

ka” sędzi Jadwidze Lewickiej, prze­ wodniczącej Wydziau Rodzinnego i Sądu dla Nieletnich przy SądzieRe­

jonowym w Raciborzu. Odznakę, 10 kwietniawgmachu raciborskiejTe­

midy, wręczyli J. Lewickiej wice­ prezes Zarządu Wojewódzkiego TPD, Ferdynand Wachowski oraz prezesZarządu Powiatowego w Ra­

ciborzu, Krystyna Klimaszewska.

Uzasadnieniem dla przyznania wy­ różnienia sązasługisędzi Lewickiej w promowaniu i ochronie praw dziecka.

RACIBÓRZ

Władze miasta zwrócą się do Polonii węgierskiej z zapytaniem, czyniepotrzebuje ona pomocypo niedawnej katastrofalnej powodzi na Węgrzech.

Chcemy się zrewanżować

Z propozycją zaoferowania ta­ kiej pomocy wystąpił radny Woj­ ciechNazarko. Przypomniał on, że popowodzi z 1997 r. sporo racibor­

skiej młodzieżygościłonaobozach i koloniach na Węgrzech. Nie wy­ obrażam sobie byśmyteraz,po kata­

strofalnej powodzi na Węgrzech, za­ pomnieli o tamtej pomocy - argu­

mentowałradny.Zgodził się ztym zarząd miasta. Prezydent Andrzej Markowiak obiecał, że gmina zaofe­

ruje Poloniiswoją pomoc.Jeśli na­

sza oferta zostanie przyjęta, natych­

miast zajmiemy się stroną organiza­

cyjną.Na razie musimypoczekaćna sugestie Węgrów-dodał prezydent.

(w)

Możesz kupić wybrany model OPLA lub skorzystać z atrak­

cyjnego kredytu 2000 rata już od 485 zł rata już od 552 zł rata już od 616 zł*

rata już od 700 zł*

* wymagana wpłata własna

fjjskrócie

7majaSzkoła Podstawowanr 18im.KsiążątRaciborskich orga­ nizuje festyn, z którego dochód zdstanie przeznaczony na zakup pomocynaukowych.

18 maja odbędzie się w Raci­

borzu III Olimpiada Dzieci i Mło­ dzieżypod hasłem „Sport ku ra­ dości”.

31 maja przebywać będziew Raciborzu wojewoda śląski Ma­ rek Kempski.

Poseł AWS Wojciech Frank będzie pełnił dyżury w swoim biurze przy ul.Wojska Polskiego

13/3a w dniach: 15.05. godz.

11.30-13.00, 29.05. godz. 9.00- 10.00, 13.06. godz. 10.30-12.00, 20.06 godz. 11.00-12.30.

Słowacki zespół muzyki daw­ nej „Musa Ludens” zagra, 7maja w raciborskim Muzeum przy ul.

Gimnazjalnej, w ramach Festiwalu Muzyki Odnalezionej. Będzie to jużsiódma edycjaimprezy organi­ zowanej pod auspicjami Komisji Kulturyprzy Wspólnocie Europej­ skiej, pod patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zespo­ ły muzyki dawnej dawać będą koncerty w historycznych miej­ scach południowej Polski. Cieszy, żeza takie miejsce uznano prasta­ ry Racibórz. Poza naszym mia­

stem,koncertyodbędą sięrównież w: Tarnowie, Bochni, Przeworsku, Kętach i Radomsku.Uroczystain­

auguracjafestiwalu odbędzie się, 4 maja, w kościele O.O. Filipinóww Tarnowie.

Cztery nowe wiaty autobuso­ we postawiono w Raciborzu za środki miejskie.Stanęłyone przy ul.: Gliwickiej (Markowice-ko- ściół),Rudzkiej („Złota Jesień”), Lotniczej (Rameta) oraz Podmiej­ skiej (Miedonia).

Zespół Obsługi Placówek Oświatowych przekazał w darze Przedszkolu nr26 kserokopiarkę.

1,15 min zł pochłoną w tym roku remonty kapitalne budyn­

ków komunalnych. Prace prowa­

dzone będą pod nadzorem Wy­

działu Inwestyki i Urbanistyki Urzędu Miasta i dotyczyć będą kamienic przyul. Londzina 5, 7, 8,9,10 i 11 oraz Drewnianej2.

17 maja - w Dzień Walki z Grzybicą Poznokci - w Poradni Dermatologicznej przy ul. Ga- mowskiejwRaciborzu możnabę­

dzie skorzystać z bezpłatnejpora­

dy dermatologicznej oraz mikro­

skopowego badania mykologicz- nego. Lekarz będzie przyjmował odgodz. 10.00 do 14.00.Tel. pod którym można zasięgnąćinforma­

cji-4153809. *

GŁUBCZYCE

W niedzielę 9 kwietnia w Miejskim Ośrodku Kultury w Głubczycach odbył się wieczorek poetycko - muzyczny „Nie przy­ szedłem pana Nawracać”.W cza­ sie imprezy recytowano wiersze księdza Jana Twardowskiego.

12 kwietniaw MOK Głubczy­

ce odbyło się kolejne spotkanie Klubu Młodzieżowego.Wystąpili wówczas między innymi Martyna Pakulska i Marek Nędza, którzy zakwalifikowali sięniedawno do wojewódzkiego etapu konkursu poetyckiego „W krainie miłości”.

ŚRODA, 26 KWIETNIA 2000 t. 3

(4)

VJjskrocie

Placówki samorządowe i inne instytucjemogą brać udziałwkon­ kursie „Liga Inicjatyw Powiato­ wych”, zorganizowanym pod ko­

niecubiegłego rokuprzezprezesa Związku Powiatów Polskich i pre­ zesa Zarządu Fundacji Bankowej im. Koronenberga. Tematem kon­ kursu mogą być zadania publicz­ ne, ponadgminne i powiatowe.

Głównanagroda to 10 000 EURO.

Rada Miasta ustaliła stawki opłat zahandel prowadzonyna te­ renie targowiska miejskiego przy ulicy Gdańskiej. Za handel nasa­

mym targowisku trzeba zapłacić1 zł50 groszy za korzystanie z1 me­ tra kw. Handel w obszarzenieza­

budowanym kosztuje tyle samo.

Najdrożej wypadają miejsca pod wiatą - zakażdy zajęty tammetr kw.trzeba uiścić 3 złote opłaty.

Przedsiębiorca Andrzej Tom­

czak i członek zarządu powiatu głubczyckiegozawieźliniedawno na Ukrainę liczne dary zebrane przezuczniówi gimnazjalistów z Jedynki” dla miejscowej Polonii.

Akcję przeprowadzono w stycz­

niui lutym tego roku.

UrządPocztowy wKędzierzy­

nie doprowadził do zamknięcia urzędu pocztowego w sołectwie Zubrzyce i przekształcenia go w punkt agencyjny nowego typu.

Aktualnie trwają poszukiwania agenta. Na terenie powiatupozo­ stałydo tej pory jeszcze trzy urzę­ dy pocztowe: we Włodzieninie, Mokrych iw Głubczycach.

CISEK

Pełnomocnik d/s reformy oświaty kuratorium opolskiego Leszek Zającspotkał się z miesz­ kańcamii przedstawicielamigmi­

ny Cisek. Głównymtematem roz­ mówbyłykłopoty z utrzymaniem kilku placówekszkolnychwgmi­

nie, niejasna sytuacja z tworze­

niem placówek ponadpodstawo­

wych i brak pieniędzyna wyposa­ żenie istniejących.

Przedstawiciele władz gminy Cisek wzięliudział w marcowym spotkaniuwłodarzy gminpołożo­ nych w sąsiedztwie rzeki Odry i zagrożonych powodziami. Przed- tawiciele WojewódzkiegoZarządu MelioracjiiUrządzeńWodnych z Opola przedstawili zakres prac mających zmniejszyć zagrożenie powodziowe dzięki nowym, pod­

wyższonym obwałowaniom.

Stwierdzono, iż zagrożeniem są dlawielu sołectwmałerzeki, wpa­ dające do Odry. Zastanawiano się, czy planowane budowy zbiorni­

ków Buków iRacibórz napołud­

niubędąmiały korzystnywpływ nazabezpieczenie okolic Kędzie­ rzynaigórnych gmin powiatu.

KIETRZ

Radni miasta i gminy zdecy­ dowali na sesji o połączeniu SzkołyPodstawowej w Pilszczu i tamtejszego przedszkola w Ze­

spół Szkolno- Przedszkolny. Sie­

dziba nadal masięmieścićwbu­ dynku podstawówki. Statut nowa placówka maotrzymać dodnia 1 września tego roku. Równocze­

śnie postanowiono, iż przejmie ona cały sprzęt i zobowiązania swych poprzedników. Funkcję dyrektoraobejmie obecny dyrek­ tor podstawówki. Radni zdecydo­

wali się też w odrębnej uchwale na połączenie szkoły podstawo­ wej i przedszkola w Nowej Cere­ kwi,natych samych zasadach.

---■ ZDANIEM CZYTELNIKÓW ■ "" ---

Niech żyje 1 Maja?

Dla wielu święto obchodzone w pierwszym dniu maja kojarzy się zazwyczaj z obowiązkiem uczestnictwa w pochodach, bądź przypomina wady poprzedniego ustroju. Postanowiliśmy zapytać raciborzan z czym kojarzą

im się obchody pierwszomajowe i czy chcieliby przenieść je do czasów współczesnych?

Benedykt Motyka,nauczyciel Bolesław Stachów,fotografik Jan Osuchowski, radny SLD Grzegorz Cwaigiel, student

Jeżeli chodzi o kultywowanie tradycji komunistycznych rodem z drugiej międzynarodówki to chyba dałbym sobie spokój z odtwarza­ niem tego święta. Chociaż z tym świętem miałem też miłewspomnie­

nia. Np.za czasów Gierkabyło na stoiskach więcej piwa, kiełbasy, na­ wet pomarańcze się pojawiały, na­ wet ładna była pogoda. Pamiętam ostatni 1 Maj jeszcze za czasówJa­

ruzelskiego, kiedy na placu Długo­ sza zepsuła się cała aparatura. Nie jest wykluczone, że było to dzieło organizacji opozycyjnych. Z 1 Maja kojarzą mi się najlepsze zawody sportowe.Organizowano wtedy naj­

ciekawsze mecze piłkinożnej. Trze­ ba pamiętać, że toświęto nie wiąże się tylko zsocjalistami. Jest mi wła­ ściwie obojętne czyten dzieńbędzie się dalej obchodziło, czy jednaknie.

Chociaż czasem pojawiają się u mnie wspomnienia natury kulinar­

nej i sportowej.

AgnieszkaCzekaj,licealistka

Kiedy odbywały się uroczyste obchody pierwszomajowe, mnie nie było jeszczena świecie.Wiele o nich słyszałam i przyznam, że na- śmiałam się, co tam się działo.

Ostatecznie możnaby to święto wcielić w czasy współczesne, ale pod warunkiem, że przekształciło­

by się w dobrą zabawę dla starszych i młodszych i było nieobowiązko­

we. Można by je potraktować jak festyn lubmajówkę,którą wszyscy będąmile wspominać. W maju za­ zwyczaj jest wspaniała pogoda, więc miesiąc ten sprzyja organizo­ waniu zabawna wolnympowietrzu.

W Raciborzu jest niewiele okazji do zabaw. Wydaje mi się, że byłby to świetny okres dla spotkań rodzin­ nych.

Coś wtych obchodach było. Jed­ nak, kiedypomyśli się otychwszyst­ kich listachobecności i ogólnej obo­ wiązkowości, ma sięniemiłe wspo­ mnienie.Pamiętam czasy, kiedy pro­ wadziłem kolumnę harcerską. Było to dla mniedużym przeżyciem. Gdy­ by odjąć tę warstwę polityczną było­

bytoświętodozaakceptowania. Tak samo niemiłe ma się wspomnienie na widok ludzi zasiadających na trybu­

nach. Pamiętam, że fotografowałem wtedytych niosących transparenty z przodownikami. Wszyscywiedzieli, że normyrzekomo wykonane przez nich były sfingowane. Podsumowu­ jąc,jakaś nutka tęsknotysięjednak pojawia, chociaż niechciałbym, żeby obchody 1 Maja byłykontynuowane.

Longina Lazar,mieszkanka Raciborza

Obchody 1 Majowe miały swój urok.Ciekawa byłata cała ich otocz­

ka.W tym dniu pojawiałysię smako­

łyki, o któretrudnobyłoprzez resztę roku. Pamiętam, z jaką pompą to wszystko organizowano. Zakłady pracy miały obowiązek w nich uczestniczyć. Przedstawiciele po­

szczególnych zawodów musieli przyjśćw tymdniu ubrani w swoje uniformy, fartuchy. Pielęgniarki były ubranenabiało, sportowcy przyszli w nowychdresach. Wszystko musia- ło byćna swoimmiejscu. Było wtym wiele oszustwa. To jednak sprawa dla historyków i socjologów. Dziś patrzy sięz uśmiechemna twarzy na organizowane wówczas „czyny 1- majowe”. Trzeba byłocoś zrobić w czynie społecznym, by miećspokój.

Zazwyczaj zbierało się śmieci,grabi­ ło liście. Dzisiaj wydaje się to śmieszne, ale wtedy tak nie było.

Ciekawie byłoby przeżyć to razjesz­ cze. Alechyba bym jednakniechcia- ła, żebybyło tak co roku.

1 Maja kojarzonyjest błędnie tyl­ ko z minionym ustrojem. A to święto majuż ponad 80lat. Na początku lu­

dzie wychodzili mimo oficjalnego zakazu brania udziału wpochodach.

Byłoto święto robotniczei powinno zostać. Czy akurat w formiepocho­

dów? To zależy od organizatorów.

Powinno byćw tym dniu dużo wy­

stępów i koncertów. Należyuczcić ten dzień wjakiś ciekawy sposób, bo w naszym życiu coraz mniej jest przyjemności. Główną wadąpocho­ dów z czasów PRL był obowiązek brania w nich udziału. Nikt, w tym ja, przymusu nielubi. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w centrumRacibo­ rza zorganizować festyn. Mogłyby tam być kiermasze, bufety. Dobrze byłoby, gdyby to święto przerodziło się w święto rodzinne. Możnabyłoby robić krótkie podsumowanie tego,co wydarzyło się w życiu gospodar­ czym miasta i dobrze się przy tym pobawić.

Małgosia, mieszkanka Raciborza

Zawszepodchodziłam obojętnie dotego dnia. Byłam wtedy bardzo młodainie interesowały mniespra­ wy ideologiczne. Chodziło mi przede wszystkim odobrą zabawę.

Kiedy zaczęłam już pracować, za­ częło mitrochę brakowaćtegoświę­

ta. W tymdniu było bardzo koloro­ woidoceniano ludzką pracę. Jak na tamte czasy,byłotociekawe wyda­ rzeniekulturalne. Fenomenem tego dniabyło również to,że naglepoja­

wiały sięrzeczy, których nie było przez pozostałe 364 dniroku. Gdy­ by dzisiaj takie pochodywznowio­

no, wołałabymjednak bardziej pa­

trzeć na nie niż braćw nich udział.

Człowiek idącywpochodzie musiał się prezentować, a obserwującyjuż nie tak bardzo.

Pamiętam dokładnie te komuni­

stycznepochody, w których wszy­ scy musieli braćudział. Moi rodzi­ ce też w nich uczestniczyli,ale teraz raczej nie żałują, że to świętojuż się nie odbywa. Jeśli chodzi o mnie,to jako uczeń miałem mnóstwo pracy z malowaniem flag orazrobieniem plakatów z białymi gołąbkami po­ koju. Byłem wtedy zbyt młody, by zdawaćsobiesprawę z ideologii or­ ganizowania tego święta. Dla mnie był to przede wszystkim festyn z bufetem, napojami chłodzącymi i watą cukrową.A to misię podoba­

ło. Teraz już wiem, o co w tym wszystkimchodziło. Obecnie, kie­ dy jużstudiuję i pracuję, to święto do niczegonie jest mi potrzebne. 1 Maja traktuję głównie jako dzień wolnyodpracy.Wtedy mogę odpo­ cząć,albo wyjechaćna wycieczkę.

Nie wyobrażam sobie, bym musiał teraz w tym dniu uczestniczyć w tych wielogodzinnych pochodach.

Choć przyznam, że wtymdniu mo­

głyby się odbywać jakieś festyny rodzinne dla tych, którzy chcieliby się pobawić i nacieszyć majowym słońcem.

Wspominam tendzieńzłezką w oku.Dla mniei mojejrodziny było tofajne święto. Potym wielkim po­

chodzie szliśmyzazwyczaj całą ro­

dzinądo kawiarni na lody. Był to taki dzień majowy spędzony z ro­ dziną. Do dziś ten dzieńkojarzymi się miło. Wmłodości byłam harcer­ ką,więc mogłam brać udział w po­

chodzie w moim mundurku, z czego byłam dumna. Dziś mentalność Po­ laków się zmieniłaitrudno byłoby przenieść to święto do naszej rze­ czywistości.

Oprać. E. Wawoczny, G.Orszulka

4 ŚĘODA, 26 KWIETNIA 2000 r.

(5)

RACIBÓRZ

Czy wcentrum miasta powinny za wszelką cenęrosnąćdrzewa? Zdaniawśród radnych były mocno podzie­

lone. Ostateczniegórę wzięła jednak opinia,że centrumjest poto, by jezabudować, a obrzeża, by sadzićtam jak najwięcej nowychdrzew.

WYCINAĆ I SADZIĆ

Dodyskusji nałen tematnie do­

szłobynajmniej podczas uchwalania planu zagospodarowanie prze­ strzennego, kiedy to określa się przeznaczenie terenówa więc i po­ dejmuje perspektywiczne decyzje co do tego, czy jakieś drzewa znikną z krajobrazu Raciborza,uważanego zresztą za miastonajbardziej zielone na Górnym Śląsku.Poszłoo jedena­ ścielip, które rosłyprzy ul.Mickie­

wicza, wzdłużnasypustanowiącego jeszcze do lat 50. fiindament żydow­ skiej synagogi. Teren, na którym owe lipy rosły zakupiło dwóch raci­

Lipy znajdowałysię dokładnie w lini przyszłej zabudowy borskich biznesmenów. Przez kilka

lat szukali chętnych do zainwesto­

wania natymterenie. W końcu zna­

leźli inwestora chcącego tuwybudo­

wać budynek mieszkalno-biurowy.

Budowa nie byłajednak mężliwa bez wycięcia jedenastu dorodnych lip. Dlaczego? Otóż rosły one do­

kładnie w linii zabudowy. Kiedybyły sadzone, już wówczas plan zagospo­

darowania przestrzennego przewidy­

wał, żewtymfragmencie ul. Mickie­ wicza powstanie budynek. Lipy po­ sadzonowięc, jak twierdzą w Urzę­

dzieMiasta,z pełną świadomością,

Przedsiębiorstwo „DOMBOD” Spółka Akcyjna w Raciborzu, 47-400 Racibórz, ul. Rudzka 103 zarejestrowana w dniu 17 grudnia 1990 r. pod numrem RHB 8015 Sądu Rejonowego

wydz. VIII Godpodarczo-Rejestrowy w Katowicach

Zarząd Przedsiębiorstwa „DOMBOD” SA w Raciborzu zwołuje

Zwyczajne Zgromadzenie Akcjonariuszy na dzień 13 maja 2000 r o godz. 9.00 w siedzibie Przedsiębiorstwa „DOMBOD” S.A. ul.

Rudzka 103 w Raciborzu.

PORZĄDEK OBRAD:

1. Otwarcie obrad przez Przewodniczącego Rady Nadzorczej.

2. Wybór przewodniczącego zebrania i 2 asesorów, stwierdze­

nie prawomocności obrad.

3. Zatwierdzenie regulaminu obrad oraz porządku obrad.

4. Wybór komisji skrutacyjnej i komisji wniosków i uchwał.

5. Sprawozdanie z działalności Zarządu za rok 1999 r.

6. Sprawozdanie z działalności Rady Nadzorczej za rok 1999.

7. Dyskusja nad pkt. 5 i 6.

8. Zatwierdzenie sprawozdań, bilansu rachunku strat i zysków za rok 1999.

9. Udzielenie władzom spółki pokwitowania z wykonania przez nie obowiązków.

10. Podjęcie uchwały o przeznaczeniu zysków za 1999 r.

11. Wniosek Rady Nadzorczej - o zatwierdzenie obsady członka Rady Nadzorczej - podjęcie uchwały.

12. Wniosek Rady Nadzorczej w sprawie zbycia części nieru­

chomości spółki - podjęcie uchwały.

13. Podjęcie uchwały o terminie i sposobie umorzenia akcji.

14. Podjęcie uchwały o kosztach zwołania i odbycia Walnego Zgromadzenia.

15. Sprawy różne i wolne wnioski.

16. Zamknięcie obrad.

~■GOSPODARKA* '

RACIBÓRZ N otowani

że będątu tylko tymczasowo. Cen­ trum miasta znalazło się jednak w ścisłej strefieochrony konserwator­ skiej. O wycięciu lip musiał więc zdecydować wojewódzki konserwa­

tor zabytków. Biorąc pod uwagę za­

pisy planu zgodę nawycinkę wydał.

Wycięciedrzew,do których raci- borzanie zdążyli się jużprzyzwycza­

ić, spotkało się zoburzeniem wielu osób. Czyn uznali za karygodny i - ustami radnego Jana Osuchowskiego z SLD - wyrazilipodczas sesji swe oburzenie. Radni zaś, idącdalej, za­

częli dociekać, dlaczego inwestor w

zamian za wycinkę nie wniósł do kasy ratusza żadnychopłat.Według władz miastawnieść nie musiał,bo drzewa nasadzono kiedyś tymczaso­ wo a przyjmując zapis w planie, we­ długktórego liniazabudowybiegnie równo po drzewach, Rada musiała sobie wcześniej zdawać sprawę, że lipy pójdą pod topór więc trudno oczekiwaćod inwestora opłat za coś, co rośnie na jego działce iz założenia przeznaczone jest do wycinki. Inwe­ stor wyraziłjednak żal z powodu usunięciacennychdrzew i zadeklaro­ wał chęć bezpłatnego wykonania na-

Dawniejstałtudom towarowy sadzeń szlachetnymi gatunkami drzeww wybranym przez nas miej­

scu. Ustalamy obecnie listę gatun­ ków i miejsce, gdzie mająbyć posa­ dzone - powiedział prezydent An­ drzejMarkowiak.

Kazus ul. Mickiewicza dał asumpt doszerszej dyskusji. Radni zdali sobie sprawę,że powoli ścisłe centrum będzie zabudowywane. W miarę postępowania tego procesu pod wycinkę pójdą kolejne drzewa - uprzedził prezydent. I niema na to rady, bo dopuszcza to wszystko plan zagospodarowania przestrzennego.

Zapisy planu Rada może jednak zmienić i uchronić wszystkie zespoły drzew we wskazanych przez siebie miejscach. Zamiastchronić drzewa, które rtak niemają racji bytu, zajmij- my się utworzeniem plant wokółcen­ trum - mówił Wojciech Krzyżek,na­

czelnikWydziału Inwestycji i Urba­ nistyki. Osobiście uważam, że nie powinniśmy ograniczać możliwości budowania w centrum miasta, bopo­

tencjalnie kreuje to nowe miejsca pracy. Jednocześnie musimy pilno­ wać, by postępowały regularne nasa­

dzenia drzew naobrzeżach -wtóro­

wał mu przewodniczącyRadyMiej­

skiej Tadeusz Wojnar.

Ostatecznychwnioskównie wy­

pracowano. Zgodzono się jednak z opinią, żecentrum miastapowinno mieć historyczny kształt.A dawniej w obrębie murów miejskich nie było w Raciborzu zbytwiele miej­

sca pod drzewa. Przy ul. Mickiewi­

czadominowała zwarta zabudowa.

Na miejscu wyciętych lip stał ogromny dom handlowy Markusa a zanim synagoga.

G. Wawoczny

Spółdzielnia Mieszkaniowa

„NOWOCZESNA

w Raciborzu przy ul. Wileńskiej 3,

zawiadamia, że posiada wolne do zasiedlenia na warunkach własnościowych niżej wymienione

lokale mieszkalne w Raciborzu:

- ul. Przejazdowa27/10 - ul. Bielska 7/1 - ul. Zamoyskiego 9/21 - ul. Rzemieślnicza 3/1 - ul. Rzemieślnicza 1/1 - ul. Lotnicza8/2a

pow. użytk.37,10 m2 pow. użytk.60,10 m2 pow. użytk. 61,18m2 pow. użytk. 63,40m2 pow. użytk. 75,10 m2 pow. użytk. 95,23 m2

Pierwszeństwo wuzyskaniu przydziału lokalumieszkalnego mają człon­

kowieSpółdzielni, wdalszej kolejności kandydaci oraz osoby spozaSpół­

dzielni.

W przypadku zakupu mieszkania spółdzielczego istnieje możliwość odli­ czeń podatkowych.

Pisemne oferty kupna prosimy składać w kancelarii Spółdzielni ul. Wileńska 3, pokój nr36 w terminie dodnia 12.05.2000 r.

Władze miasta wytypowały in­ stytucje, które będą uczestniczyć we wdrażaniu systemu zarządzania środowiskowegoISO 14000.

ISO team

W skład zespołu,który zostanie objęty programem wdrażania i utrzymania systemu zarządzania środowiskowego ISO 14000, we­ szły:SP 3 wBrzeziu,SP 11 przy ul.

Opawskiej, Gimnazjum nr 1 przy ul. Kasprowicza, Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej, Miejskie Składowisko Odpadów orazUrząd Miasta. Wybrano te jednostki, które znane są z działań na rzecz ochrony środowiska. Ich reprezentanci przejdą podstawoweszkolenie. Na­ stępnie wdrożą a potem będą nad­ zorować funkcjonowanie norm.

Przeszkolą również pracowników kolejnych jednostek przystępują­

cychdosystemu.

Pomoc we wdrażaniu normISO 14000 zaoferowały również raci­ borskie zakłady pracy, którym już udało się zdobyć certyfikat zarzą­ dzania środowiskowego. 27 kwiet­ nia upłynie natomiasttermin skła­

dania ofert przez firmy doradcze, którechcą pilotować wszelkie pra­

ce. Prezydent Raciborza powołał już również zespół ds. wdrażania ISO 14000. Na jego czele, w randze pełnomocnika zarządu, stanął se­

kretarz miasta Tomasz Kaliciak.

Członkami zostali: Zdzisława So- śnierz, Urszula Sobocińska, Marek Kurpis, Waldemar Tański, Wiesła­ wa Wójtowicz-Bunczek oraz Rafał Jasiński.

Racibórz maszansębyć pierw­

szym polskimmiastem, które uzy­

ska certyfikat ISO 14000.

(waw)

RACIBÓRZ

Zbiorcze świadectwa

Rada Miejska ustaliła nowe stawki opłat za wystawienie świa­ dectwa pochodzenia zwierząt, które będą obowiązywałyna terenie Raci­

borza. Wydawanie tych świadectw jest obowiązkowe. We wrześniu ubiegłego roku znowelizowano przepisy w tym zakresie. Dopusz­

czono m.in. wydawanieświadectw zbiorczych. 1 opłata za świadectwo zbiorcze została też wprowadzona przez radę. Dotyczące od 2 do 5 sztuk zwierząt będzie kosztowało 2,50 zł. Świadectwo dla od 6.do 10 sztuk 4,00 zł. Cena świadectwa in­

dywidualnego,to 2 zł.

6*9

wkład budowlany 39.178zł.

wkład budowlany 58.093 zł.

wkład budowlany 55.062 zł.

wkład budowlany51.354zł.

wkład budowlany60.831zł.

wkład budowlany68.566zł.

RACIBÓRZ

14 kwietniaRAFAKOSAod­

dałouroczyście do użytku insta­ lacjeodsiarczania dla bloków 5 i 6 Elektrowni Bełchatów. W maju RAFAKO SA ma podpisać kon­

trakt na budowę instalacji odsiar­

czania dla kolejnych bloków be- łchatowskiej Elektrowni.

*■ W skład rady nadzorczej ZPC Mieszko SA weszli: Zuzanna Szlapańska, Lechosław Jarzębski oraz Mariusz Podsiadło.

26 maja odbędzie się Nadzwy­ czajne Walne Zgromadzenie Ak­

cjonariuszy Zakładów Elektrod Węglowych SA, na którym doj­ dzie do wyborunowej rady nad­ zorczej spółki.

Zarząd miasta, w drodze nie­

ograniczonego przetargu na wy­

sokość miesięcznego czynszu, za­ mierza oddać w najemwolne ga­

raże usytuowane przy ul.:Batore­

go 7 (boks 6, pow. 17,13 m kw.), Katarzyny 8 (boksy 1 i 5 o po­

wierzchniokoło24mkw. każdy), Kolejowej 19 (boks2, pow. 16,5 m kw.) oraz Głubczyckiej 41 (boks 1, pow. 14,6 m kw.).

<■ Zarząd miasta zmienił prze­ znaczenie lokalu przyul.Mariań­

skiej 3/1 z użytkowego na miesz­ kalny. Lokal ma powierzchnię 58,3 m kw. i składasię z czterech pomieszczeń.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Raciborzu informuje, że w 2000 r. osoby niepełno­ sprawne mogą skorzystać z nastę­ pujących programów pomoco­

wych: „Komputer dla Homera”- program dla osób z dysfunkcją wzroku, pomoc przy zakupie sprzętu elektronicznego (termin składania wnioskówdo 31 maja);

„Drogowskaz” - program dla osób z całkowitym lub znacznym niedowładem obu kończyn gór­ nych, pomoc przy zakupie sprzętu komputerowego lub wózków o napędzie elektrycznym,ale tylko dla osób, które nie są w stanie po­

ruszać się nawózku o napędzie ręcznym (termin składania wnio­

sków do 30czerwca).; „Pegaz” - pomoc przyzakupiesamochodów osobowych oraz oprzyrządowa­ nia stosownie do rodzaju dys­

funkcji dla osób ze znacznymlub umiarkowanym stopniem niepe­ łnosprawności z powodu dys­

funkcji narządów ruchuoraz dla dzieci i młodzieży z dysfunkcją narządu ruchu, głębokimupośle­ dzeniem umysłowym lub dziecię­

cymporażeniemmózgowym(ter­

min składania wniosków upływa 31 maja). Formularze wniosków dostępne są w siedzibie PCPR przy ul. Grzonki, codziennie od godz. 7.30 do 15.30. Po wype­ łnieniu należyje przesłać naad­

res: Śląski Oddział Terenowy PFRON, pl. Grunwaldzki 8-10/8, 40-950 Katowice.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Raciborzu informuje również, że uruchomiony został wtymroku także programpomo­ cy w zaopatrzeniu w przedmioty ortopedyczne i środki pomocni­ cze. Szczegółowe informacje na tentemat można uzyskać pod nu­

merem telefonu 415 20 28, w godz. od 8.00 do15.00.

*■ Od 9 do 13 maja trwać będą w Poznaniu Targi Mebli i Wyposa­ żenia Wnętrz MEBLE 2000. We­

źmie w nich udział raciborska Spółdzielnia Meblarska RAME- TA Zakład Pracy Chronionej. Ra­

ciborskiproducent będziesię wy­

stawiał na niemałej powierzchni 200 m kw. W Targach zapowie­ działo swój udział 681 wystaw­

ców z20państw.

... .. ... ...ŚRODA,26.KWIETNIA2000,r.

(6)

Krzyżanowice - Kuźnia Raciborska

□ Swoje podwoje dla absolwen­

tówklasósmych otwierajątutej­ sze Zespoły Szkół Ogólnokszta­

łcących, mieszczące się przy:

ZSO ul. Łąkowa 12, 47-450 Krzyżanowice (tel. 419 40 69) oraz ZSO ul. Piaskowa 28, 47- 420 Kuźnia Raciborska (tel. 419 13 72) Obie placówki, to szkoły publiczne o profilu ogólnym z rozszerzoną nauką języków ob­

cych i informatyki. Nauka infor­ matyki odbywaćsię będziew cy­

klu 4-letnim w dwóch pracow­

niach wyposażonych w najnow­

sze, w pełnimultimedialnestano­ wiska komputerowe. Zajęcia od­

bywają sięw trzech niezbyt licz­ nych grupach. Szkoły majądo­

stęp do Internetu. Edukacjainfor­ matyczna ukierunkowanajest na:

zdobycie praktycznych umiejęt­

ności, dobre przygotowanie do dalszego kształcenia w tym za­

kresiew szkołachwyższych oraz wykorzystanie nabytej wiedzy in­ formatycznej w późniejszej róż­ norodnej działalnościzawodowej absolwentów. W zakresie eduka­

cji lingwistycznej uczone będą dwa języki zachodnioeuropej­

skie:

- językniemieckinapodbudowie programu szkoły podstawowej, w Krzyżanowicach wzakresie roz­ szerzonym w liczbie 5 godzin ty­ godniowo,

- język angielski od podstaw, w Kuźni Raciborskiej w zakresie rozszerzonym.

Szkoły oferują ponadto m.in.:

różnego typuprzydatne kursy (na prawo jazdy, tańca itp.),ciekawe wyjazdy turystyczne, kurs przy­ gotowawczy do uzyskania certy­

fikatu „KDS” (Krzyżanowice), imprezy sportowe (Kuźnia Raci­

borska) Zgłoszenia przyjmują i informacji udzielają sekretariaty szkół codzienniewgodz. od 8.00 do 15.00.Wymagane dokumenty:

podanie, życiorys, 3 fotografie (podpisane), karta zgłoszenia ab­

solwenta, karta zdrowia, wykaz ocen zI półroczakl. VIII, świa­ dectwo z klasy VII, świadectwo kl. VIII (po zakończeniu nauki), zaświadczenie Komisji Konkur­ sowej o uzyskaniu tytułu laureata (tylko laureaci konkursów przed­ miotowych). Terminprzyjmowa­ nia podań:od 15marca 2000r.do 31 maja2000 r. Terminyegzami­

nów: Krzyżanowice-27 czerwca 2000 r.język polski,28 czerwca 2000 r.matematyka; KuźniaRaci­ borska -26 czerwca 2000 r. język polski, 27 czerwca2000 r. mate­

matyka.

Krzyżanowice

□ W poprzednimnumerze „NR” podaliśmy informację na temat sesji absolutoryjnej, z której wy­ nikało, żedwóch radnych chciało głosowaniatajnego w w sprawie udzielenia absolutorium. Propo­

zycje takie- uściślając - wpraw­

dzie padły w rozmowach kuluaro­

wych,ale nie podczas obrad.

Nędza

□ Najgorsza sytuacja dla osób najuboższych, w opinii dyrekcji GOPS-u, występuje w 1 i IV kwartale. Wielez nich marnotra­

wi przyznane środki. Stąd też po­ mysł, by wiosną i jesienią uru­ chomić jadłodajnię w sali przy ul.Strażackiej.

TTTZTTZZTZZZTTTZTTTTTTTTTTTTZZZZ ■ c M i

n

Y ■

KRZYŻANOWICE

Rada Gminyzgodziłasięna wspólne użytkowanie tworkowskiego składowiskaodpadów z gminą Krzanowi­ ce. Jeśli jednak okaże się, że z Krzanowic wożone sądo Tworkowa śmieci również z innych gmin, wówczas umowa zostanie natychmiast zerwana.

Śmieci pod kontrolą

Rada Gminy zgodziła się, 7 kwietnia, nazawarcie porozumienia międzygminnego z sąsiednimi Krzanowicami, na podstawie które­

goobie gminy będą wspólnieużyt­

kować i rozbudowywać składowi­

sko odpadów w Tworkowie. Krza­

nowice dzięki temu porozumieniu rozwiążą kłopot ze składowaniem swoich śmieci. Kłopot ów można było wprawdzie rozwiązać już wcześniej, wywożąc śmiecina inne składowiska tzw. komercyjne, ale te sątak oddalone i drogie, że koszt wywozu i składowania śmiecizruj­

nowałby kieszeń niejednego krza- nowickiegogospodarza.

NĘDZA

Dwie pary małżeńskie obchodziły piękny jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego.Jubilatów odwiedził wójt i kierownikUrzęduStanu Cywil­ nego.

50 lat razem

Połowę stulecia wspólnie prze­ żyli ze sobą państwoElżbieta i Jerzy Ryszka z Zawady Książącej. Ślub cywilny, naktóry jechali bryczką, wzięli 15 kwietnia 1950 r. w podra- ciborskich Markowicach.Przed Bo­

giem ślubowali dwa dnipóźniej w Zawadzie, wnieistniejących już ma­

Elżbieta i Jerzy RyszkazZawady Książącej

łym, drewnianym kościółku, który w XIX w. przeniesiono tuz Ostroga.

74-letni pan Jerzy dorobiłsię eme­

rytury w kuźniańskim Rafamecie.

Starsza odniegoo rokżonajestpo­ stacią powszechnie znaną, bo przez wiele lat była listonoszką. Do dziś

pozostałojejzamiłowaniedo jazdy na rowerze. Rowerowe wędrówki do Nędzy odbywa codziennie. Pań­

stwo Ryszkamają dwóch synów i

siedmiu wnuków. Jak sami przyzna­ ją,w przyszłym roku maprzyjść na świat ich pierwszy prawnuk.

(h>>

Maria iZygfryd Weinerz GórekŚląskich

Krzyżanowice nie będą zaśmu- siały same łożyćna utrzymanie swo­

jegoskładowiska ijego rozbudowę.

I choćniebył to zpewnościądecy­

dujący argumentzatym, by podzie­ lić się tym dobrobytem z sąsiadem, to ma on ważkie znaczenie. Obecnie bowiem utrzymanie wysypiska kosztuje około 135 tys. zł rocznie.

Ustalono, że proporcje udziału w kosztachbędą następujące:Krzyża­

nowice 60 proc., Krzanowice 40 proc.

Oznacza to, żesąsiedzi będą mu- sielizapłacićKrzyżanowicom około 50 tys. zł rocznie za samo korzysta­

nie z wysypiska. Z takąkwotą nie

córkę. Doczekali się czterechwnu­ ków.

50 lat przeżyli wspólnie także Maria i Zygfryd Weiner z Górek Śląskich. Ślub cywilny zawarli 19 lutego 1950 r. w Lyskach. Dzień później,w kościele w Lyskach, od­ był się ślub kościelny. Pani Maria

ma obecnie 71 lat. Przez całe życie pracowała przy gospodarstwie do­

mowym. Pan Zygfryd, dziś 72-letni, byłnajpierw górnikiem w KWK Ry­

dułtowyapóźniej pracownikiem kę- dzierzyńskimAzotów. Jubilacimają synai dwie córki. Doczekali sięteż

będzie prawdopodobnie kłopotu.

Gorzejbędzie z rozbudową obiektu.

Druga kwatera, którą trzebajuż bu­ dować, ma kosztować 1,5 min zł.

Nietrudno policzyć, że na udział w tej inwestycji dużo biedniejsze Krzanowice będą musiały zarezer­

wować600 tys. zł.

Dokładne zapisy porozumienia uzgodnią zarządyobu gmin. JK tek­

ście wyraźnie zaznaczymy, że do Tworkowa będą mogły być zwożone jedynie odpady komunalne z gminy

Krzanowice. Możebowiem dojść do sytuacji, że firma prowadząca wy­ wóz odpadów u naszych sąsiadów, bez ich wiedzy, będzieprzy okazji wozićna nasze składowisko śmieciz innych terenów. Będziemy więc skrupulatnie kontrolować, czy tego typu praktyki nie mają miejsca.

Dbać o to powinny również władze Krzanowic.Jeśli się okaże, żektoś nadużywa naszegozaufania, wów­ czas porozumieniezostanienatych­ miast zerwane-zastrzega wójt Wil­

helmWolnik.

Tworkowskie wysypisko, nowo­ czesne i spełniającewszystkie wy­

magania ekologiczne, cieszy się dużą popularnością w okolicznych gminach, które problemuskładowa­

nia śmiecidotychczas nie rozwiąza­

ły. Chcą tu wozić swoje odpadyLu­

bomia i Gorzyce. Wójt Wolnik oświadcza, że nie ma takiej możli­ wości.

(M’OH’)

BABORÓW

Pod koniec marca Rada Miasta i Gminy wBaborowieudzieliła ab­

solutorium Zarządowi Kilku rad­

nych opozycji miało jednak za­ strzeżenia do pracy gminnychster­ ników.

Sprawy sporne

Ostatnia sesja miała gorący prze­ bieg, a punktów zapalnych nie bra­ kowało. Radni wprawdzieprzegło­

sowaliabsolutorium dla Zarządu, to jednak dyskusja pokazała,że obec­

ne władze nie mają pełnego popar­ cia. Radni opozycyjni mieli wątpli­ wości, czy sprawozdanieZarządu z wykonania budżetujest właściwe.

Za niepokojące uznali poczynania komisji rewizyjnej w przypadku kontrolirealizacji niektórych inwe­

stycji. Radnych, niechętnych Zarzą­

dowi, zbulwersowały ponadto zwiększone ostatnio dietydla prze­ wodniczących komisji.Żądano ob­ niżenia ich, a takżepensji burmi­

strza, argumentując to faktem, że skoro gmina ma coraz mniejsze wpływy finansowe, totrzebaszukać oszczędności gdziesię da. Wniosek złożonyw tej sprawie zostałjednak odrzucony.

W trakcie sesji radnizajmowali się teżinnymi gorącymi tematami.

Domaganosię wyjaśnieńw sprawie piłek, zakupionych na rachunek Gminnego Zespołu Oświaty,Kultu­ ryi Sportu, na cośrodkiposzłypo­

noć z budżetu przeznaczonego na szkoły. Poza tym rozpatrywano cią­

gnącąsięjuż kilka miesięcy sprawę statutu Zespołu Szkół w Baboro­

wie.

(sem)

KRZYŻANOWICE

Dyrektor powołany

Krzyżanowicki ZakładLecznic­

twa Ambulatoryjnego ma już swoje­ go dyrektora. AnnaZys-Borys, le­ karz medycyny, specjalista gineko- log-położnik, została powołana przez tutejszą Radę Gminy nastano­

wisko dyrektora Samodzielnego Pu­ blicznego Zakładu Lecznictwa Am­

bulatoryjnego w Krzyżanowicach, obejmującego ośrodki zdrowia w:

Krzyżanowicach, TworkowieiCha­

łupkach. Rada, naswejostatniej se­

sji, zatwierdziła także statut Zakładu orazregulamin jego Rady Społecz­ nej.

Dyrektor Zys-Borys pracę zawo­

dową rozpoczęła w raciborskim szpitaluw 1979 r„ Przed objęciem nowego stanowiska tamteż praco­

wała. Od1982r. prowadziła jedno­ cześnie poradnię dla kobiet w Krzy­ żanowicach.

Krzyżanowicki ZOZ znajduje się obecnie w fazie rejestracji.Dyrektor będziemusiał doprowadzić dokoń­

ca ten proces oraz zawrzeć korzyst­

ny kontrakt z kasą chorych.

(h9

NĘDZA

Tutejsze Gimnazjum organizuje Jubileuszowy Konkurs Pięknego Słowa. Ma być twórczym przeży­ waniemjubileuszu 2000 lat chrze­

ścijaństwa.

Przeżyć jubileusz

W konkursie, rozgrywanym w dwóch wersjach, mogą wziąćudział uczniowie gimnazjów. 28 kwietnia wGimnazjum w Nędzyodbędzie się konkurs recytatorski, do którego chętni muszą przygotować jeden utwór recytatorski nawiązujący w jakikolwiek sposób do Ewangelii oraz fragment prozy będący odbi­

ciem dowolnego faktu z 2000-let- niej historiichrześcijaństwa. Każde gimnazjummoże .reprezentować tyl­ ko trzech uczniów.

Do czasu prezentacji recytator­

skich powinny być już znanewyniki konkursu na najlepszą pracę publi­ cystyczną, napisaną w formie: re­ portażu, felietonu, artykułu, eseju, opowiadania lubdialogu. Tematem przewodnim jest chrześcijaństwo jako religiadialogu, jego trwania na tle burzliwych dziejów Europyoraz wizjiprzyszłości.

W

KRZYŻANOWICE

Czekają na decyzje

Urząd Gminy przygotował już dokumentacje,spotrzebne do prze­ prowadzenia remontów 25 odcin­

kówmiejscowych dróg. Odpowied­

nie władze wydały już pozwolenia na rozpoczęcie inwestycji. Zakres prac drogowych, przewidzianych na lata 2000-2001, zależy od wiel­ kościśrodków,któregminie uda się pozyskać zAgencji Restrukturyza­ cji i Modernizacji Rolnictwa oraz funduszu ochrony gruntów w Urzę­

dzie Marszałkowskim w Katowi­

cach. Łączna długość przewidzia­ nych do remontu dróg wynosi oko­ ło 8 km.

6*9

ŚRODA, 26 KWIETNIA 2000 r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzieło przedstawia anomalię przy- rodniczą, jaka pojawiła się na terenie gminy przed wiekami – 83 kłosy zboża wyrastające z jednej łodygi.. Problem w tym, że mierzą-

– Woda głębinowa dostęp- na na działkach nie nadaje się nawet do podlania tra- wy, taka jest brudna – skar- żył się jeden z przybyłych.. – Wodę mamy trzeciej kate- gorii

badania prowadził na raciborskim zamku. Dawny kościół Dominikanek w latach 70-tych był remontowany. Niestety nie wykorzystano tego remontu do przeprowadzenia badań

Jednym z kosztów będzie też wysiedlenie ludzi z około 300 gospodarstw, które znajdą się w czaszy zbiornika.. Samorządowcy, jak

KLASYKA KABARETU Mimo kilkunastoletniej już pracy na scenie wciąż cieszą się dużą popularnością - kabaret OT.TO, bo o nim właśnie mowa wystąpi w Wodzisławskim Centrum

powrót na dół. W niezwy- kle silnej stawce Janusz Magiera zajął 13 miejsce, a Zbigniew Marszałkowski 45 miejsce. Tydzień później, także w Ostrawie odbył się IV Ma-

Mówię też moim uczniom, że to jest kapitał na przyszłość, że ta wiedza przy- da im się na drodze, a dzięki temu prawo jazdy już prawie mają w kieszeni – tłumaczy

Pani Stanisława z Raciborza jest winna pieniądze czterem bankom. od kredytu zacią- gniętego na prośbę jednej z córek. Wkrótce pojawiły się kłopoty z jego spłatą. Kolejny